U mnie też poprawiny się robi raczej już skromniejsze i właściwie zaprasza się gości, których zabrakło na weselu. Koszt za osobę na weselu (160zł z zastrzeżeniem, że może ulec zmianie 10%) mnie zabił, poprawiny to 50% ceny... i nie wiem teraz co z poprawinami. Robić czy nie?

No, ale to się jeszcze zobaczy.
A skoro u Ciebie takie huczne poprawiny to tylko się cieszyć, że wydłużysz sobie ten wspaniały dzień
