No własnie sama nie wiem, moj ojczym znalazł np cos takiego, ze mozna na godzine wynajac rejs stateczkiem po porcie , czasowo idealnie bo zanim ludzie z zamku zejda na wały i na odwrot to bedzie z rejsem 2h. Ale zastanawiem sie czy ten pomysł sie spodoba- wiadomo, moze padac, albo nawet jesli nie to powiedzcie dzieczyny, czy chciałbyscie maszerowac w sukienkach szpilkach i fryzurach na stateczek, czy by was to przeraziło raczej? Czy moze te pomysl jest fajny a ja tylko tak panikuje?
Słyszałyscie moze o jakims grupowym sposobie zabicia czasu (poza jednym hehe) , ktory ma szanse spodobac sie gosciom? Zaczecie wesla o wczesniej zostawiam jako opcje ostatniej szansy:)