Kochane Forumki, cieszę się że tyle Was odwiedziło mój wątek, rzeczywiście troszkę mnie nie było, ale postaram się zaglądać częściej.
Poznaliśmy się 4 lata temu na imprezie klubowej, na której moja przyjaciółka miała się pierwszy raz spotkać z chłopakiem (umówili się na randkę prze internet) i był tam też On....kuzyn chłopaka z którym umówiła się przyjaciółka.
Tak się złożyło, że mój PM mieszka 5 minut drogi od mojego domu, a my nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy:)
Ja byłam po przejściach- mój poprzedni związek, również z zaręczynami skończył się po 5,5 roku trwania u niego po 2 latach.
Zaręczyny nasze odbyły się w październiku 2006 roku i od tego czasu nie mogliśmy się dość długo zdecydować na ślub/czynniki były różne, m.in. nasz wyjazd do UK do pracy/- koniec końców w marcu ubiegłego roku zdecydowaliśmy się na ten krok i tak oto zaczęliśmy czynić pierwsze przygotowania do naszego ślubu- zarezerwowaliśmy salę. Teraz pozostało nam niewiele czasu, nadal na dzień dzisiejszy nie mamy orkiestry, jednak myślę, że i ta kwestia się rozwiąże.
Obecnie mamy: salę, datę w kościele zarezerwowaną, kamerzystę i foto oraz ja na świeżo jestem po wyborze sukni- temat sprzed 4 dni:)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie:)