Dokładnie ze Skierniewic, nie mam przy sobie kontaktu, ale w poniedziałek pójdę do pracowni i sobie spiszę i dam Ci namiar na priv. Właścicielem tego srebrnego jest młodzian, syn miejscowego architekta, trochę bezczelny w pierwszym kontakcie, ale mozna się dogadać. Właścicielem czarnego jest miejscowy "bogacz" i zastanawiam się, czy zechce jechać do Opoczna, wiesz dla mnie to nie problem, ja czesto jeżdzę do Opoczna i w zasadzie to godzinka z kantem, ale ja mam gorszy samochodzik a chryslerem to smignie pewnie w 50 min. W poniedziałek dam znać, ale ile sobie panowie za dojazd krzykną to pojęcia nie mam. Wiem, że ten młody jeździ często do Wawy podwozić młodych i mówił mi, że tam 1000 lekką ręką leci...ale ile w tym prawdy....no ja za auto w zyciu nie dałabym 1000 zł....a jeszcze jakaś dekoracja...wolałabym na deko sali wydać.