Ja miałam Gattę kolor Panna.
I powiem, ze ten kolorek idealnie pasował do bucików, w ogóle ładnie się prezentował na nodze
Tylko miałam kłopot. Bo kupiłam jedną parę i na koniec sesji (a robilam rózne wygibasy , pozy, nogi gdzies wysoko kładłam) o jakims cudem chyba poszły mi gumki na górze pończochy,wiecie w tym elemencie samonosnym co trzyma całą pończochę...

i wracam do samochodu a pończocha myk i juz przy kostce
jak ja się zdenerwowałam.. dobrze, ze blisko Jasnych Błoni jest Manhattan to pojechalismy i Konrad skoczył poszukac takich samych
I te drugie juz wszystko wytrzymały

Nie są podarte, nie są pozaciągane, na nodzie trzymały się bardzo dobrze mimo mojego wielkiego szaleństwa na parkiecie
