Oj tak monia, ja również coś na ten temat wiem, suknia śliczna, tylko Twoja i idealnie dopasowana, a po ślubie laski chcą kupić kieckę za 400 zł

- toż to rozbój w biały dzień, albo miałam przuypadek że jedna chciała cały komplet tzn.suknia z halką+rękawiczki+welon+buty za 1000 zł, no dobra myślę sobie ale bez butów i co, umówiła się i nie przyjechała, nawet nie zadwoniła, a ja głupia odmówiłam innej, która tego dnia kupiła kieckę w komisie
Komis też nie jest najlepszy, jak szukałam swojej to w niejednym salonie jak tylko zmierzałam w stronę wieszaków w komisowymi kieckami to panie wyraźnie mi odradzały, poza tym suknie te wiszą jak, za przeproszeniem szmaty, ściśnięte i ogólnie nie wyglądają zachęcająco
