[monia]

Moniu, a może wklej troszkie bukietów ślubnych( sama bym to zrobiła, ale nie mam adresów stronek, z których kopiowałam zdjęcia )
na znanej stronie aukcyjnej babka miała do sprzedania suknie slubną i na zdjeciu wypatrzyłam suuuuper wiązankę, bardzo oryginalny pomysł...ale nie moge wkleić.jeśli chcecie obejrzeć, mogę wysłać mailem.

[monia]

skopiuj mi, prosze adres tej aukcji na priva a ja wkleję na forum...

już zamieściłam kilka wiązanek slubnych

[asiek]

My nie mieliśmy problemu  .Mój mąż się cieszył, bo garnitur nie miał w ogóle butonierki.Przynajmniej nie było kłopotu - nie wypadał, nie zwiędł, nie przeszkadzał.
pozdrawiam

[Maja]

Kwiatek dla pana muusi być, w dodatku przypięty do lewej klapy marynarki a po uroczystości zaślubin należy go przepiąć na prawą stronę (świeżo poślubiona małżonka powinna to zrobić) tak gdzieś czytałam i tak zrobiłam.

[merkunek]

No to teraz co nie co dla Panów:

           

A teraz same wpinki:

         

Nie znalazłam nic oryginalnego... może macie jakieś pomysły?

do butonierki przypinany jest kwiat będący motywem przewodnim bukietu Panny Młodej...
więc florystka proponuje w zależności od wygladu bukietu, jak będzie wygladać wpinka dla Pana Młodego
nie ma co deliberować - faceci się muszą dopasować  
i już

[monia]

tutaj popatrz

wkleiłam tego sporo...

https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=123

A jest jakaś osoba, której sie to nie podoba i pan młody tego nie będzie miał opróćz nas ?

[asiek]

Mój nie miał butonierki i w związku z tym kwiatka w butonierce.Jak wybieraliśmy gajer, bardzo się ucieszyliśmy, że nie ma w nim kieszonki. problem z głowy z kwiatkiem i jego wypadaniem...  
Ale nie twierdzę, że mnie się to nie podoba  

kwiatek można też przypiąć do klapy marynarki  
słaba wymówka - brak butonierki
najwyraźniej nie byliście do tego kwiatka przekonani i tyle

[asiek]

to nie była wymówka, mój mąż nie chciał, a mnie specjalnie na tym nie zależało, dlatego nie było  kwiatka

Ufffffff to nie jesteśmy sami. Nam sie to strasznie nie podoba. Garnitur sam w sobie jest elegancki, szykowyny i kwiatek wcale nie pasuje. Ale to tylko moja opinia

a mi się wydaje, że to takie zaakcentowanie wyjątkowości dwóch osób, ona ma bukiet a on taki sam kwiat .. tylko nie w łapce  8
to wyróżnia spośród innych gości
ale całe szczęście, że ludzie mają odmienne zdania, bo by było nudno - jak ktoś nie ma ochoty, to nie ma co się zmuszać
tak jak jedni lubią fular, a inni to okreslają jako "dyndająca ściereczka"  

[Maja]

U nas bukiety miała ja i moja świadkowa a przypinki mój mężulo i jego świadek - wyróżnialiśmy się od reszty gości, co jest szczególnie trudne dla faceta bo większość ma na sobie gajerek hmm ja poszłam jeszcze dalej i oprócz kamizelki pasującej do mojej sukni zamówiliśmy koszulę, której żaden z gości nie miał (bo kto ubiera koszulę z łamanym kołnierzykiem i resztą dupereli jak jest gościem   )
I mnie się podoba taka przypinka tyle, że malutka a nie jakiś mini bukiet  
Mój facet miał praktycznie główkę różyczki zamocowaną w klapie dzięki takiej hmm- agrafce? (chyba tak to można nazwać, małe takie, dziwne coś)

My nie przewidujemy przypinki dla pana młodego, więc jeden problem odpada

[Marta]

Kwiatek w butonierce? Jestem jak najbardziej na tak!

ja już Mojemu zamówiłam kwiaty do butonierki. Oczywiście pasujące do wiązanki

A Mój będzie miał kwiatek z materiału bialo-różowy tak jak moja sukienka i stroik we wlosach. Przynajmniej wiem że wytrzyma calą noc

Ja niedawno nauczyłam się czym jest bitonierka. I nie jest to kieszonka, choć tam zawsze wkładałam kwiatki młodym panom. Butonierka pochodzi z francuskiego buton (w angielskim też występuje i  oznacza guzik) Na klapie marynarki jest dziurka tak jakby na guzik właśnie, i to jest butonierka. W związku z tym na klapie marynarki umieszcza się kwiatki a nie w kieszonce. W kieszonce podobno nieelegancko  

[Agutka]

Kwiatek dla pana muusi być, w dodatku przypięty do lewej klapy marynarki a po uroczystości zaślubin należy go przepiąć na prawą stronę (świeżo poślubiona małżonka powinna to zrobić) tak gdzieś czytałam i tak zrobiłam

Maju a moze tak cos wiecej na ten temat. Bo mowiac szczerze to ierwszy raz o tym slysze.To jest jakis zwczaj

[Maja]

A bo ja wiem, tak czytałam i tak zrobiłam. Hmm od mojego slubu już troszkę czasu minęło więc nie powiem nawet skąd to wzięłam  

[Anielka]

Miauko, a masz moze jakies fotki jak fachowo powinno to wyglądać?

nie wychodzi mi wstawianie fotek Znalazłąm narazie jedną przypinkę w moich zdjęciach i nie udaje mi sie jej wstawić

[monika_mb]

Maja napisał/a:
Kwiatek dla pana muusi być, w dodatku przypięty do lewej klapy marynarki a po uroczystości zaślubin należy go przepiąć na prawą stronę (świeżo poślubiona małżonka powinna to zrobić) tak gdzieś czytałam i tak zrobiłam



Maju a moze tak cos wiecej na ten temat. Bo mowiac szczerze to ierwszy raz o tym slysze.To jest jakis zwczaj

Dokładnie taki jest zwyczaj.... ja słyszałam, że panna młoda przypina młodemu kwiatka w domu, jak przyjeżdża do niej z bukietem na błogosławieństwo... a po ślubie, po wyjściu z kościoła, przed życzeniami, przepina mu ją na prawą stronę