Hej. . .
Bardzo Was proszę o pomoc.  Od jakiegoś czasu staramy się o dzidziusia.  I nic. . . .
Owulacja się pojawia.  Robiłam testy owulacyjne i stosuję NMPR więc ją zauważyłam.  Jednak mój śluz w czasie zbliżającej się owulacji wygląda dość dziwnie.  Nie jest jak kurze białko, a wręcz przeciwnie.  Jest wodnisty (gęstszy) i mleczny.
Mając obawy, postanowiłam zbadać prolaktynę.
I o to głównie chciałam zapytać.  Moje wyniki:
Prolaktyna bez obciążenia:  13,7 ng/ml
Prolaktyna z obciążeniem (po godzinie): 112,6 ng/ml
Proszę pomóżcie z interpretacją, szczególnie prolaktyny po obciążeniu, no i może coś powiecie o tym śluzie.
Z góry dziękuję

[met]

Norma PRL przed obciążeniem  zamyka się w widełkach: 1,39 - 24,20 ng/ml. Po obciążeniu powinna wzrosnąć od 3. do 5. razy wartości wyjściowej. Zatem hiperprolaktynemia czynnościowa. Niektórzy lekarze tego nie leczą nawet, ale w razie czego, dostaniesz Bromka

[liliann]

Jednak mój śluz w czasie zbliżającej się owulacji wygląda dość dziwnie.  Nie jest jak kurze białko, a wręcz przeciwnie.  Jest wodnisty (gęstszy) i mleczny.

wiesz jak wodnisty to nie gęstszy....jakoś mi sie kupy nie trzyma to co piszesz...

Śluz jest wodnisty, ale jak zbieram go paznokciem z bielizny to gestnieje

[liliann]

śluzu nie bada się zdrapując go z majtek tylko z przedsionka pochwy.
Ten na bieliźnie jest już podeschnięty, stąd pewnie gęstnienie...