Mój syn nie kremowy jeśli chodzi o zupy,ale z termomixa zaczął jeść np jakiś krupnik, ziemniaczaną z kiełbaską.....to dla nas dużo, bo tak to tylko pomidorowa i rosół,czasem warzywna,ale i tak wyjadał same ziemniaki i marchew.....
moim zdaniem to po prostu inne smaki i dlatego dzieci grymaszą....no ale w sumie mięska i cała reszta to też inne smaki dla każdego z nas;-)))
Jakie menu planujecie do końca tygodnia???
U mnie dziś chyba naleśniki, chciałabym też oblukać jakiś sosik do jajka(koperkowy,chrzanowy......) , w lodówce cały kurczak czeka też na swoją kolej.....co polecacie?
Na niedzielny obiad zrobiłam gołąbki bez zawijania, dla mnie lipa,za słabo chyba przyprawiłam....sosik ok, ale wolę jednak tradycyjny smak. Następnym razem spróbuję normalnie zawijane;-) Do tego też miałam gulasz węgierski, ten był fajny, choć następnym razem zrobię nie z ziemniakami tylko z jakimiś bułami, dla mnie to danie bardziej kolacyjne;-) acha i mięsko musi być bez żadnych białych ścięgien;-)
Rafaello.....mąż mówi,że ok, ale bez szału .....
ja uwielbiam chałkę;-)