no więc ja już na sobie wypróbowałam laser 3-krotnie ostatniej zimy
Zaatakowałam bikini
Niestety moje odczucia są mieszane. Laser świetny nowość itd. Obsługa rewelacja.
Po pierwszym zabiegu- widziałam efekty, ponad 60 % zniknęło
Poszłam na drugi zabieg- po nim jeszcze mniej zostało, praktycznie to co było do pozbycia to już się tego pozbyłam
Marzenie każdej z nas. No i profilaktycznie poszłam na 3, bo 3 zabiegi w końcu są zalecane jako to minimum.
Po jakiś 2 miesiącach odrosła mi większość... tzn może jest ich mniej i są słabsze, ale zdziwiłam się, bo wydawało mi się, że już nic nie będzie. W tym samym czasie, jak ja poddawałam się zabiegom, to moja kosmetyczka robiła też to na sobie. Odczucia miałyśmy identyczne po każdym razie i niestety teraz też mamy takie same...
Sęk w tym że trzeba trafić na pierwszą fazę wzrostu włosa i tylko wtedy zabieg się powiedzie.
Lecz jednak nie wszystko stracone. Jakieś 1,5 miesiąca temu wydepilowałam sobie bikini depilatorem i do tej pory prawie nic mi nie odrosło.
Więc jak mi tłumaczyła kosmetyczka, po tych zabiegach włoski jeszcze odrastają bo coś tam zalega w skórze, w porach- nie znam się za bardzo. Może to jest tak, że dopiero po tej depilacji ich się pozbyłam, a może i nie. Naprawdę ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Teraz cały czas się obserwuję i dam Wam znać jak dojdę do jakiegoś wniosku.
We wrześniu będę kontaktowała się z kosmetyczką, czy może podejść do czwartego zabiegu i żeby naradzić się z nią jak to w końcu jest
Więc poczekajcie jeszcze troszkę jeśli możecie, bo to naprawdę jest dość dużo pieniążków, a głupio żeby nie było efektów
Poza tym im ciemniejsze włosy tym lepiej, lepszy efekt. Ja przed zabiegiem musiałam przestać depilować i przez 2 miesiące tylko goliłam, żeby wzmocnić te włoski. Jeszcze jedno- między zabiegami miałam po jednym miesiącu przerwy.