e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: Karolcia_us w 14 Lutego 2008, 18:21
-
Witajcie kochane... Naprawdę nie przypuszczałam, że wybór tej najcudowniejszej i najśliczniejszej sukni ślubnej, to taka ciężka sprawa.. Zwiedziłam już parę salonów i.. coraz bardziej się załamuję.. Wiem, że jest bardzo dużo ślicznych sukienek, ale kiedy będę wiedziała, że to ta jedyna... :|| ??
Proszę jeszcze o opinije, która z tych bardziej Wam się podoba.. Ja naprawdę sama już nie wiem.. Pierwszą przymierzałam i czułam się świetnie (jedynie kolor.. gdybym się zdecydowała - byłaby w bieli), a jeśli chodzi o typ numer 2 - umówiłam się w poniedziałek na przymiarkę..
Nieststy nie pokażę Wam jak ja wyglądam w tych sukniach, ponieważ w tym salonie nie można robić zdjęć... :buu:
1.
(http://img256.imageshack.us/img256/8600/astrid7xr0.th.jpg) (http://img256.imageshack.us/my.php?image=astrid7xr0.jpg)
2.
(http://img89.imageshack.us/img89/1086/casyopea2lx2.th.jpg) (http://img89.imageshack.us/my.php?image=casyopea2lx2.jpg)
-
Hej bedziesz wiedziala jak przymierzysz ... ja osobiscie miałam odłozona sukienke przez dłuższy czas inna a podczas ostatniej wizyty w salonie zdecydowałam sie na inna po tym jak załozyłam ja na siebie po prostu nie chciałam jej zdejmowac ( przy pierwszej miałam wątpliwosci jakies nie byłam do końca przekonama czy to ta ) Znajdziesz swoja sukienke i bedziesz zadowolona .Mi osobiscie bardziej podoba sie nr 2
-
dla mnie nr 2.. drapowania juz odchodza.. to bylo modne 2 lata temu gdy ja brałam slub ;)
to chociaz wklej zdjęcie swojej figury żeby mniej wiecej miec obraz ciebie + sukni
-
Obydwie są śliczne, ale mi się bardziej podoba nr 1.
Ważne co sie komu podoba i w czym się ładnie wygląda :) szkoda, że nie można robić zdjęć... ale tak jak napisała monia - wklej swoje zdjęcie to jako tako sobie porównamy :)
-
Karolcia to nie taka prosta sprawa, ja przymierzyłam z 20 sukienek ... i powiem ci że miałam swoje 3 faworytki i w tych 3 czułam się cudownie. Wiec tym bardziej ciezko bylo podjąć decyzje.
Ze zdjec 1 jak dla mnie odpada... za dużo drapowań, zdobien... troche za obfita jak dla mnie.
Ale 2 jest bardzo ładna.. przymierzałam podobną:)
-
U mnie to poszło szybko- przymierzyłam tylko 3 suknie:
- pierwsza była do bani,
- druga prawie idealna, ale miała inne wykończenie dekoldu, niż ja sobie wymyśliłam,
- trzecia - super, nie miałam nawet ochoty jej zdejmować (ale chciałam jeszcze trochę się rozejrzeć po salonach).
Zdecydowałam się po tygodniu na tę ostatnią, już wisi u mnie w domku. :D
-
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi :Daje_kwiatka: W takim razie nie znalazłam jeszcze tej jedynej.. Mierzyłam już ok. 10 - każda była piękna, ale chyba nie miały "tego czegoś".. W poniedziałek dalej ruszam na podbój salonów... :) Troche mnie pocieszyłyście, bo jakoś zaczynałam powoli panikować... :(
Tak jak poradziłyście wklejam swoje zdjęcia w innych sukniach:
(http://img511.imageshack.us/img511/8255/obraz052cn3.th.jpg) (http://img511.imageshack.us/my.php?image=obraz052cn3.jpg)
(http://img176.imageshack.us/img176/4274/obraz059te4.th.jpg) (http://img176.imageshack.us/my.php?image=obraz059te4.jpg)
i z tyłu:
(http://img352.imageshack.us/img352/363/obraz054cn7.th.jpg) (http://img352.imageshack.us/my.php?image=obraz054cn7.jpg)
-
ta pierwsza śliczna !!!
-
Mogę być szczera :?:
Może pomyśl o czymś ciut mniejszym :?: Mam wrażenie, że jest Ciebie dużo w tych sukienkach, a przecież jesteś szczupłą osóbką.
Niemniej ta I na modelce, na samej górze, jest zniewalająca. Zwłaszcza gorset jest piękny.
-
Wiesz co, nie wiem czy Ci sie spodoba.
(http://www.lilu.szczecin.pl/katalogi/2007/full/2007_24.jpg)
Fajnie wygląda i leży na ciele.
Namiary na salon podeślę na priva.
-
SaTine faktycznie jest śliczna, ale jakoś nie czułam się w niej najlepiej...
Ninka możliwe, że masz racje i chyba właśnie dlatego odpadły zaraz po przymierzeniu..
lady_yes dziękuje serdecznie za namiary - napewno skorzystam i zawitam w tym salnie :)
Jeśli chodzi o tą pierwszą (na modelce) - czułam się w niej bardzo dobrze, ale te drapowania... sporo tego.. I druga sprawa - w bieli jest dostępna tylko na zamówienie.. więc bede mogła przymierzyć jak już nie będzie odwrotu.. hmm..
W poniedziałek jade do tego salonu przymierzyć tą drugą (na modelce) i jeszcze raz zobaczę tą pierwszą...
Naprawdę powoli zaczyna mnie to wszystko przytłaczać... :'(
-
myślę ze najlepiej do salonów wybrać sie z kimś bliskim , kto spojrzy na Ciebie i szczerze powie czy wyglądasz dobrze. Przede wszystkim to Ty musisz sie czuć w sukience dobrze. jak już przymierzysz i uśmiechniesz sie sama do siebie to będzie oznaczało ze to jest TA sukienka. powodzenia
-
Mi sie podoba numer 2
Koniecznie wklej zdjecia z dzisiejszych przymiarek:) A gdzie przymierzalas sukienki, ktore wkleilas powyzej?
-
aadaa te, które są na modelkach przymierzałam w Vivien Vigo na Ku Slińcu, a te, które są na mnie - na Jagielońskiej..
Hmm... zastanawiam się czy problem nie tkwi w gorsecie... Ta pierwsza (na modelce) jest z ramiączkami i czułam się w niej świetnie (wydaje mi się że nie byłam w nią taka napakowana) a jednak sukienka jest z tych dużych.. Jeśli chodzi o ubrania, to dół mam 38, a górę dużo większą, bo biust 75 D.. Ach.. zawsze mam z tym problem...
No nic - jadę z mamcią na następne przymiarki.. Mam nadziję, że bedzie lepiej.. :blagam:
-
Kiedy wiadomo ze to ta?? Wtedy kiedy i na modelce i na Tobie sukienka bedzie idealna, nic nie bedzie Ci przeszkadzalo i kazdy detal bedzie wyjatkowy!
Z wlasnego doswiadczenia powiem ze to nie musi byc milosc od pierwszego wejrzenia :) Tzn np przy drugiej przymiarce kilu numerow 1 mozesz poczuc ze to ta :)
I nie sluchaj (to moja opinia) co modne a co nie bo Ty sie przede wszystkim musisz sobie podobac i poczuc sie dobrze!
Kazdy ma inny gust i nigdy nie znjadziesz sukienki ktora uszczesliwi wszystkich ale jak uszczesliwisz siebie to juz dobrze :)
-
U mnie było to tak:
Przez kilka miesięcy buszowałam po necie w poszukiwaniu mojej wymarzonej sukienki. Wybrałam ze 100 modeli,miała to być skromna dopasowana sukienka z koronki. Przymierzałam chyba z 50 sukienek i zawsze czegoś mi brakowało. wiec szukałam dalej. Trafiłam do salonu, gdzie moją uwagę przykuła sukienka na manekinie. Skromna, z dodatkiem koronki ( ale nie typ rybki) , przymierzyłam nie licząc na zbyt wiele i buummm !! :skacza: :skacza: To sukienka dla mnie! Czułam się świetnie i w fasonie (choć zupełnie inny) i w kolorze. Morał taki: nie poddawaj się tylko przymierzaj i przymierzaj, a na pewno znajdziesz sukienkę dla siebie. Ręczę za to głową. Zobaczysz sama,że w "tej " sukience poczujesz się bosko i to będzie ta
-
Dziekuje serdecznie Wam wszystkim za podpowiedzi! I chciałabym się trochę pochwalić - MAM SUKNIE!!! :skacza:
Wygrała jednak suknia Astrid z salonu Vivien Vigo - jetem bardzo szczesliwa i nie mogę przestać się uśmiechać - a chyba o to chodziło ;D
Suknia może nie jest najmodniejsza (jak pisała Monia), ponieważ ma drapowania, ale ja czuję się w niej jak księżniczka :D
Obsługa po prostu rewelacja moim zdaniem..
A oto moja suknia..
Zmieniamy:
- kolor (bedzie cała w bieli),
- tren dłuższy (ok. 1,5 m),
- na samym dole dodajemy tiul, żeby dodać sukni optycznej lekkości,
- zastanowie się jeszcze może nad szelką zamiast ramiączek..
;D ;D ;D
(http://img411.imageshack.us/img411/7246/astrid1gp2.th.jpg) (http://img411.imageshack.us/my.php?image=astrid1gp2.jpg)
-
no i o to chodziło!! Poczułaś ,że to ta no to na pewno masz rację!!. Gratuluję!! Moda modą ale uważam,że czasami to co modne nie nadaję się do noszenia ;)). Na pewno będziesz ślicznie wyglądała!
-
hany81 nawet nie wiesz jak mi pomogłaś :) - dziekuje... :-*
-
A teraz dopiero zobaczyłam,że mamy te same daty ślubu!! Oj pobawimy się w naszych cudnych sukniach :skacza: pozdrawiam i do następnego widzenia na forum :-*
-
Gratuluje wyboru :-* :-*
-
Dobry wybór, sukienka jest bardzo ładna a najważniejsze, że poczułaś, że to jest ta, i o to chodzi! ;)
-
Nie wiem czy to normalne?:-\ Byłam w dwóch salonach i w tym drugim wypatrzyłam sobie sukienkę założyłam momentalnie się zakichałam;) Tylko dziewczyny mnie stresują, że salon Marta jest zły. A ja raczej powiedziałabym to salonie na Okrzei. Nie wiem, co myśleć, · Bo sukienka, jaką sobie wybrałam jest śliczna. Mimo że była na mnie za duża, Pani z salonu dopasowała ją do mnie i czułam się świetnieJ, aż nie chciałam zdejmować jej z siebie...
-
Jeśli Ci się podoba i wszystko jest w porządku to nie zastanawiaj się. Salonu nie znam ale przecież spisuję się umowę, w której jest wszystko napisane, więc w tej kwestii nie powinno być problemu.