e-wesele.pl
Bebikowo => Bebikowe różności => Wątek zaczęty przez: rybkawiedenka w 2 Lutego 2008, 19:30
-
Kochane mam problem, znalazlam u siebie kaszki MILUPA - przywiozlam je latem z wiednia - wazne do 22.12.2007 i do 31.01.2008 i mam dylemat....
Tosia ich pic nie bedzie bo ona nie chce kaszy . Ale szkoda wywalic. Czy jeszcze mozna je podac dziecku????
-
Dziecku moze niekoniecznie, ale sama bym zjadla:)
-
Martynko ale ja nie lubie.....................
-
Martynko ale ja nie lubie.....................
w sumie ten termin AŻ tak dawno nie uplynął...ja sie przyznam, ze podaje dalej Malej sztuczne, a ponoc do 3 tyg trzeba spozyc...ale wtedy musialabym wyrzucic 3/4 pudełka. Nie sądze, ze jak zamykamy je szczelnie coś z niego "upłynęło"
-
NO wlasnie. Tez mi sie tak wydaje. Pytalam bo poniewaz moja toska tego nie chce pic - zadnej kaszy - to chcialam komus oddac, w koncu to 3 opakowania Milupy na noc - z serii spokojny sen o smaku bananowym, jedno wielkie opakowanie grysiku o smaku miodu (od 4 miesiaca) - idealny na brzuszek podobno, tez z milupy. To swietne produkty, szkoda je wywalic...