e-wesele.pl
ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: sylwia_kuz w 9 Maja 2005, 17:43
-
wielu z was ma już większość spraw związanych ze ślubem załatwionych,proszę powiedzcie mi co kiedy najlepiej załatwiać.Jestem kompletnie zielona
-
To zależy kiedy Masz ślub i jakie tempo trzeba narzucić w przygotowaniach.Na forum jest gdzieś poradnik tzw kalendarz przygotowań i tam są podane przybliżone terminy na ile dni przed... trzeba załatwiać.Ja na pw przeslę Ci moje opracowanie ale terminy musisz sobie Sama uzupełnić.
Podaj mi na moje pw swój email bo tylko tak mogę przesłać plik.
-
w 1 kolejności - sala i orkiestra (kucharki)
potem stopniowo uzupełniasz braki kadrowe
- foto
- karzerzysta itp
-
ehh to cięzkie pytanko... zalezy od miejscowości, w której organizuje się ślub (czyli dostępności wszelkich niezbędnych osób i rzeczy).. od daty wesela ;)
Wiadomo,ze np. na Wielkanoc i w czasie lata ślubów jest zdecydowanie więcej niż w innych miesiącach.. dlatego mniej więcej to trzeba wziąc pod uwagę.. :x
Zalezy to równiez od tego, czy masz jakies wymogi dotyczące lokalu (czy ma byc 1 sala, czy mogą byc dwie, czy mają na miejscu byc pokoje dla gości, czy moze byc korkowe itp), zespołu (ilość osób, instrumenty).. i tak można sobie wymieniac :D
Najważniejsze jednak to własnie sala i zespół.. i kamerzysta.. :lol: z resztą pójdzie już dużo łatwiej..
My mamy slub we wrześniu, przygotowania zaczęlismy w lutym,ale to i tak troche pózno.. chcieliśmy termin na sierpień, ale się nie udało.. :?
Mam nadzieje,ze Ty załatwisz wszystko po Twojej myśli..
-
My załatwialiśmy najpierw zespół (w listopadzie 2004r)! Za kilka dni po zespole zadatkowaliśmy salę, później kuchareczki. Następnie kościół i fotografa. Został nam jeszcze kamerzysta. Ale w najbliższym miesiącu planujemy załatwić kamerę! Resztę będziemy załatwiać później, bo jest jeszcze czas! :wink:
-
z załatwianiem sali mamy już spokój,bo jest zapłacony już zadatek:)
-
No to w sumie najważniejsze macie z głowy :) . Teraz tylko foto, kamera, sukienka. Jeśli chodzi o suknię to niektóre trzeba zamawiać 3 miesiące przed terminem ślubu, a średnio 2 miesiące. No chyba że zamierzasz wypożyczać. Trochę czasu zajmą też nauki w kościele. Przeważnie jest 5 spotkań plus 3 poradnia małżeńska. Na 2 miesiące przed ślubem USC( choć dokumenty są ważne 3 miesiące).
-
muszę się wam pochwalić że dopiero co bałam się że mam tylko sale załatwioną i nic poza tym a dziś się okazało że mam też załatwiony zespół i fotografa(oboje bardzo tanio i suuuuuuuuuuper).Jak zobaczyłam próbkę zdjęć to aż mi łezka poleciała takie były piękne:))
Teraz to już mi tylko potrzeba żeby czas szybciej leciał bo się już doczekać nie mogę
-
To super Sylwia! Gratuluję! :brawo_2:
Zdradź nam jaki zespół zamówiliście i jakiego fotografa!
-
Wszystko zależy od ilości osób i od tego co w
danym mieście jest...
My załatwialiśmy 90% spraw około rok przed ślubem.
Mieliśmy spory problem z salą, orkiestrą i fotografem
na rok przed ślubem, ale jakoś szczęśliwie udało
się wszystko zgrać :D
-
My załatwialiśmy 90% spraw około rok przed ślubem.
Mieliśmy spory problem z salą, orkiestrą i fotografem
na rok przed ślubem, ale jakoś szczęśliwie udało
się wszystko zgrać :D
Tak to właśnie jest z tym załatwianiem, że czasami rok wcześniej to też już późno! Ja szczerze powiedziawszy to też wolę wszystko dużo wcześniej załatwiać (lubię wszytko mieć "zapięte na ostatni guzik"), żeby później nie było problemów i latania za wszystkim z "wywieszonym językiem". :wink:
-
My zaczęliśmy od sali - 8 miesięcy wcześniej a potem to już spokojnie załatwialiśmy resztę. Termin w kościele rezerwowalismy 7 miesiecy wczesniej i też nie było to za szybko, na szczęście udało się załatwić ślub na 17. Teraz mamy miesiąc do ślubu i nie mamy tylko: butów dla młodego i napojów(soki, woda itp.), które kupimy gdzieś tak tydzień przed.
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=38&f=38.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
My zaczęliśmy od sali - 8 miesięcy wcześniej a potem to już spokojnie załatwialiśmy resztę. Termin w kościele rezerwowalismy 7 miesiecy wczesniej i też nie było to za szybko, na szczęście udało się załatwić ślub na 17. Teraz mamy miesiąc do ślubu i nie mamy tylko: butów dla młodego i napojów(soki, woda itp.), które kupimy gdzieś tak tydzień przed.
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=38&f=38.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
a ja w połowie stycznia zadecydowałam,że ślub bedzie w kwietniu.I zdązyłam ze wszystkim.A ociągałam się trochę.
Styczeń:
- decyzja o ślubie
- wizyta u księdza
- zaklepanie daty w kościele
- załatwienie sali
- papiery w USC
luty:
- przymiarka i wybór sukni
- zamówienie sukni i wpłata zadatku
- wybór zaproszeń
- wysłanie zaproszeń
- ustalenie listy gości
- fotograf
marzec:
- wybór menu
- zakup dodatków do stroju
- zakup obrączek
- wybór fryzjera
- zakup ozdób na salę
- nauki przedmałżeńskie
- muzyka na wesele
kwiecień:
- solarium
- fryzjer
- nocleg dla gości
- zakup napojów, ciast itp
to tyle. Także spokojnie Panie
-
To super Sylwia! Gratuluję! :brawo_2:
Zdradź nam jaki zespół zamówiliście i jakiego fotografa!
Marta,fotografa mam z Jaworzna a zespół z Dąbrowy(a konkretnie z łęknic)
-
Także spokojnie Panie
Mariolka ja jestem podobnego zdania!
do mojego slubu 1.5 m-ca i jak patrze na to co inni maja zalatwione i maja slub duzo po mnie to nie moge tego zrozumiec...
Fakt, ze sale zarezerwowalismy w listopadzie (zareczyny byly w czerwcu)
Ja robie wszystko spokojnie.
wszyscy mowia, ze to tyle zalatwiania, latania itd, ja mysle, ze nie jest tego az tak duzo, ale jest bardzo przyjemne.
-
Tego nie jest duzo, jak sobie to wszystko dobrze rozplanujesz.Ja promieniałam, jak załatwiałam sprawy ślubne i weselne. Jestem stworzona do organizowania różnych imprez (w pracy to też zauważyli, hehe). Jest tego sporo, ale to jest tak przyjemne,że w ogóle nie rozpatrywałam tego w sposób bardzo uciążliwy.
My zaręczyliśmy się dla przypomnienia- w 30 stycznia.Zaczęliśmy od terminu w kościele i sali w lutym. A ślub w sierpniu.Spokojnie wszystko pozałatwiałam.
Czy bym zdążyła w 3 miesiące?? pewnie tak, ale tu jeszcze chodzi o coś innego - ponieważ ślub i wesele przemykają straaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie szybciutko, to należy (to moje zdanie) sie rozkoszować tymi wszystkimi przygotowaniami!!! One wydłużają nam przyjemność i radość z tego dnia!!! Załatwianie szybko i w pośpiechu, daja uczucie zmęczenia i "mam dość" i na weselu jesteśmy tak wymordowani, że się denerwujemy wszystkim..... Oczywiście u mnie by tak było. Nie mówię o innych, ponieważ każdy inaczej podchodzi do spraw organizacji wesela.U mnie było tak, i byłoby tak, jak napisałam właśnie.
Życzę radosnego organizowania imprezy!!!
-
To super Sylwia! Gratuluję! :brawo_2:
Zdradź nam jaki zespół zamówiliście i jakiego fotografa!
Marta,fotografa mam z Jaworzna a zespół z Dąbrowy(a konkretnie z łęknic)
Myślałam, że znam. Ale nie. Ani zespołu, ani fotografa!
Pozdrowionka! :)
-
My musieliśmy wszystko załatwiać wcześniej, ponieważ
u nas w Szczecinie nie ma wielu sal na około 140osób.
Także to był pierwszy powdów. Drugi to miesiąc w jakim
bierzemy ślub, czyli sierpień, a raczej chodzi mi o lato
czyli miesiące od czerwca do września. Tam gdzie wyprawiamy
wesele na 11 miesięcy przed został tylko jeden termin i...
tak już zostało.
Wydaje mi się że są to dwa podstawowe powody, które
decydują o tym kiedy zaczynasz załatwiać.
-
My musieliśmy wszystko załatwiać wcześniej, ponieważ
u nas w Szczecinie nie ma wielu sal na około 140osób.
Także to był pierwszy powdów. Drugi to miesiąc w jakim
bierzemy ślub, czyli sierpień, a raczej chodzi mi o lato
czyli miesiące od czerwca do września. Tam gdzie wyprawiamy
wesele na 11 miesięcy przed został tylko jeden termin i...
tak już zostało.
Wydaje mi się że są to dwa podstawowe powody, które
decydują o tym kiedy zaczynasz załatwiać.
Dokładnie tak Agnieszko! U nas było podobnie. Był problem ze znalezieniem sali na 120 osób (nie chcieliśmy restauracji). Sal w moim rejonie na tyle osób było kilka, ale tylko ta była ładna! Reszta było po prostu okropna i mała. Goście mogli by się nie pomieścić!
No, a poza tym to właśnie sierpień jest miesiącem bardzo popularnym.
W tej chwili już na tej sali nie ma wogóle wolnych terminów na przyszły rok! :wink:
-
No to Marta --- odliczamy razem ;)
A co mamy załatwione? Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że szukanie dobrej sali trzeba zacząć 1,5 roku wcześniej (przynajmniej w tyskich stronach).Zaczęliśmy szukać zaraz po zaręczynach (po Wielkanocy) a tutaj nasz wymarzony termin wszędzie zajęty!!! ;( bardzo chciałam w ostatnią sobote sierpnia 2006. W tych lokalach sprawdzonych - teminy były albo w kwietniu 2006....albo w zimie!!! <szok>.A przecież z powodu SALI nie bedziemy czekać kolejny rok ;). Dlatego też po ciężkich poszukiwaniach znaleźliśmy sale w Ćwiklicach "U Kubana". Zaliczka wpłacona. Następnie jak dotarło do nas, że Ci najlepsi(w każdej działce weselnej) są rozchwytywani 1,5-2 lata przed ....to w jeden dzień podpisaliśmy umowe z zespołem (wykonaliśmy mase tel.), z fotografem i kamerzystą. Więc te najważniejsze sprawy mamy zaklepane. Auto do ślubu tez załatwione i zaklepane już mamy u kobiety pieczenie ciast domowym sposobem (pyyszne...sprawdzone na weselu siostry). Tyle na dzień dzisiejszy. A jak tam Marta u Ciebie?zdaj relacje....bo może o czymś zapomnieliśmy???co jeszcze trzeba "na dziś" załatwić?
-
Racja będziemy razem odliczać!
Z tego co widzę to już dużo macie pozałatwiane! Czyli wszystkie najważniejsze sprawy! :)
A my mamy załatwine:
:arrow: sala,
:arrow: kuchareczki,
:arrow: menu na wesele,
:arrow: ciasta i torty na wesele,
:arrow: zespół,
:arrow: fotograf w studio,
:arrow: ślub w kościele.
Brakuje nam jeszcze:
:arrow: kamery,
:arrow: fotografa na ślub, wesele i plener,
:arrow: samochodu.
To tyle z najważniejszych rzeczy. Na resztę typu zaproszenia, fryzjer, makijaż, ubiory, kwiatki, zakup alkoholu, jedzenia mamy jeszcze czas. W najblizszym czasie mamy zamiar załatwić kamerę i fotografa na fotoreportaż.
Pozdrowionka i życzę owocnego załatwiania dalszych spraw! :)
-
Ciesze się że coraz wiecej ludzi z mojego regionu!!! :D :D
-
Racja będziemy razem odliczać!
Z tego co widzę to już dużo macie pozałatwiane! Czyli wszystkie najważniejsze sprawy! :)
My zrezygnowaliśmy już ze zdjęć studyjnych. Będziemy mieli fotosy w plenerze i reportaż z całego wesela. A co do załatwiania ważnych spraw - nie mamy jeszcze "ślubu w kościele". Kobieta w kancelarii powiedziała, że terminy na następny rok będą dostępne dopiero od grudnia br.....hmmm, czy to normalne?Marta, a wy o której godzinie macie?
Pozdrawiam również MAGULE!!! ;) z moich stron...
-
Justi, my rowniez bedziemy mieli zdjecia wylacznie z pleneru plus fotoreportaz z calego wesela. Mnie osobiscie i mojemu R. takze zdjecia studyjne sie nie podobaja.
-
Justi my ślub mamy o 17:00! :)
-
Ojej,nasz slub jest 26.08.2006 i w porównaniu do Ciebie Justi, to nie mamy załatwione nic :shock:
Do tej pory załatwilismy tylko:
-termin w kościele
-lokal
Mamy namiary na grajka ale ciężko nam sie do niego wybrac. :evil:
-
my mamy ślub w lipcu 2006 i mamy już załatwioną salę i orkiestrę,kościół tez chcieliśmy już mieć załatwiony ale w mojej parafii zmienia się od września proboszcz i musimy czekać na nowego,a poza tym obecny proboszcz nie miał kalendarza na przyszły rok więc i tak by nas nie zapisał.Poza tym co mamy już załatwione mamy namiary na kamerzystę i fotografa(musimy tylko znaleść czas żeby się do nich kiedyś wybrać)
-
Ojej,nasz slub jest 26.08.2006 i w porównaniu do Ciebie Justi, to nie mamy załatwione nic :shock:
Do tej pory załatwilismy tylko:
-termin w kościele
-lokal
Mamy namiary na grajka ale ciężko nam sie do niego wybrac. :evil:
oj.. akurat termin w kościele to rzecz drugoplanowa (do załatwiania gdzies na grudzień, styczeń) ale za orkiestre bierz się pędem... dobra orkiestra i zacny lokal z dobrym jedzonkiem i miejscami do spania na miejscu to skarb... :D
suknie ślubne (kolekcje 2006) będą w sklepach dopiero do końca lutego więc masz czas do latnia za suknią... owszem... szukac fasonu i mierzyć w którym jest lepiej możesz już w listopadzie ale konkrety ustalaj w marcu żeby do końca kwietnia wiedzieć na 100% co chcesz...
fotografa i kamerzystę.. zalezy od miasta... są miasteczka gdzie ci panowie nie mają konkurencji i dostać się w stosownym terminie do nich to problem... chociaż można zamówić kogoć z sąsiedniego miasta.. może nawet paradoksalnie być taniej, bo w miasteczku X pan X jest monopolistą i sam dyktuje ceny natomiast w sąsiednim mieście Y panów jest od ptysia i rywalizują cenowo ze sobą... tak czy inaczej.. zorientuj sie teraz kto i za ile.. obejżyj w miare możliwości filmy znajomych i kogos tam u kogo panowie ci kręcili wesela.. często demo jest zacnie dopracowane ale w realu płakać się chce...
-
Racja będziemy razem odliczać!
Z tego co widzę to już dużo macie pozałatwiane! Czyli wszystkie najważniejsze sprawy! :)
My zrezygnowaliśmy już ze zdjęć studyjnych. Będziemy mieli fotosy w plenerze i reportaż z całego wesela. A co do załatwiania ważnych spraw - nie mamy jeszcze "ślubu w kościele". Kobieta w kancelarii powiedziała, że terminy na następny rok będą dostępne dopiero od grudnia br.....hmmm, czy to normalne?Marta, a wy o której godzinie macie?
Pozdrawiam również MAGULE!!! ;) z moich stron...
oj wiele, wiele... a wystarczy tylko na okłądce kalendarza z 2005r. zapisac ,ze termin ten o tej jest zajęty... nie chce im się... z drugiej striony dochodzą do wniosku,zę przez taki okres czasu można się rozmysleć.. jkuż w listopadzie bedą kalendarze na 2006r. wtedy można powolii uderzać do kancelarii...
-
oj wiele, wiele... a wystarczy tylko na okłądce kalendarza z 2005r. zapisac ,ze termin ten o tej jest zajęty... nie chce im się... z drugiej striony dochodzą do wniosku,zę przez taki okres czasu można się rozmysleć.. jkuż w listopadzie bedą kalendarze na 2006r. wtedy można powolii uderzać do kancelarii...
Monia Ty to masz głowę...tak się zastanawiam twój slub był chyba perfekcyjny w każdym szczególe :D
-
no prawie był.. to był rok dopracowywania wszystkiego w najmniejszych szczegółach...
-
to widać, że ja trochę zbyt późno sie do tego zabrałam ślub w grudniu a ja działam od połowy maja...ale idzie mi całkiem nieźle...mam nadzieję, że też uda mi sie dopracowwać wszelkie szczególiki :D
-
Justi, my rowniez bedziemy mieli zdjecia wylacznie z pleneru plus fotoreportaz z calego wesela. Mnie osobiscie i mojemu R. takze zdjecia studyjne sie nie podobaja.
Masz rację....jak dla nas BAARDZO SZTUCZNE....i te tła "malowane".Ale to kwestia gustu. My raczej skupimy sie na dopracowaniu zdjęć w plenerze. Musi pogoda dopisać! Tylko, że miałam już koszmary nocne: nasz ślub w straszną wichurę...welon mi porwało itd. I to już rok przed ślubem takie sny???!!!Co będzie dalej?;)
MONIA: dzieki za info. Faktycznie ruszymy do kancelarii w Listopadzie, bo z odpowiednią godziną w kościele u nas też problem. Na zapowiedziach w mojej parafii czuje się ten WYŻ DEMOGRAFICZNY, któremu zachciało się przysięgać sobie;)
-
Ojej,nasz slub jest 26.08.2006 i w porównaniu do Ciebie Justi, to nie mamy załatwione nic :shock:
Do tej pory załatwilismy tylko:
-termin w kościele
-lokal
Mamy namiary na grajka ale ciężko nam sie do niego wybrac. :evil:
łoj;) u nas byłoby już ciężko.Tak jak już pisałam wcześniej, za dobrym, poleconym zespołem dzwoniliśmy sporo czasu.I najbardziej dołujące były odpowiedzi TYCH DOBRYCH,że juz cały 2006r mają zajęty.Ehh.Mam nadzieję, że ta kapela, która w końcu nasz termin miała wolny, spisze się na medal. I tak ciężko było już w maju u nas. Dlatego zaluje troche, że nie zorientowalam sie dokładnie ile wczesniej już trzeba rozgladac sie za lokalem itd.Byłam przekonana, że ROK wystarczy, a jednak nie.
To wszystko zalezy od rejonu. Macie lokal to resztę teraz możecie załatwiać.Czasu jeszcze masa!Przecież idzie zorganizować ślub nawet w 3 miesiące...jak trzeba;) Więc spoko!Dziel się z nami, jak tam się posuwacie w swoich działaniach.
-
Kurcze jak to wszystko przeczytałam to się zaczęłam denerwować że za późno sie za to wzięliśmy, no ale minął dopiero miesiąc od zaręczyn więc trudno byłoby dużo wcześniej, te pare dni chyba i tak nie zrobi różnicy!
Jutro idziemy oglądać pierwszą salę a Ja zupełnie nie wiem na co mam przede wszystkim zwracać uwagę HELP!
Na rzaie przeglądneliśmy pare ofert na necie i musze powiedzieć że marnie to wygląda, myślałam że w tak dużym mieście jakim jest Kraków znajdzie się więcej interesujących miejsc!
Nawet nie wiem jaka cena wyda się rozsądna za jakie menu i o jakim standardzie!
Chcieliśmy ślub w czerwcu ale boje się że może nam zostać wrzesień a nawet październik!
Szkoda że nie ma tu nikogo z Krakowa wiedziałabym jak wygląda sytuacja!
No to ide do działu Uroda, może się troche odstresuje :D
-
nioooooo ślub dopiero za 9 miesięcy a my już mamy załatwione:
-sala
-orkiestra
-kościół
-zamówiona wymarzona suknia
-
to gratulacje :brawo: my na razie mamy załatwione:
:arrow: salę przecudną i wymarzoną
:arrow: zespół :koncert:
:arrow: kamerzystę
:arrow: DJa na poprawiny :disco:
przed nami jeszcze zaklepanie terminu w kościele( bo nie mają jeszcze nowego kalendarza) i znalezienie fotografa
potem robimy przerwę a załatwianiem reszty zajmiemy się póżniej
-
-zamówiona wymarzona suknia
Sywia gdzie zamawiałaś sukienkę?
-
my rowno rok wczesniej zdecydowalismy sie na slub - a juz byky problemy ze znalezieniem fajnej sali w dobrym terminie. mamy juz kucharke (bo zalezalo nam wlasnie na wlasnej organizacji wesele). juz prawie mamy zespol. najwiekszy problem to wybrac fotografa i kamerzyste. jak sie juz z tym uporamy to zostanie kosciol a potem chwila oddechu i po nowym roku ruszymy z reszta.
u nas teraz na tapecie sa zareczyny :serce: o sukni, fryzurach nawet jeszcze nie myslalam :)
-
My mamy Ślub w pazdzierniku a w lutym juz bylo praktycznie wszystko zalatwione.