e-wesele.pl
różności => Fun Forum => Wątek zaczęty przez: met w 28 Grudnia 2007, 12:40
-
Pomysł na nową zabawę, zaczerpnięty z mojego wydziałowego forum.
Jedna osoba pisze o swoim marzeniu, a druga najpierw zniechęca tę pierwszą do ów marzenia, a potem pisze o swoim.
Np.
Osoba nr 1: - Chciałabym mieć psa.
Osoba nr 2: -Pies zniszczyłby wszystkie Twoje meble, najnowszy perski dywan, sąsiedzi przestaliby Cię odwiedzać i bardzo szybko urwałyby się Twoje wszystkie ważne znajomości.
Dalej osoba nr 2: Chciałabym zostać piosenkarką.
No. Zasady dosyć proste ;-)
ergo: Chciałabym pojechać do Barcelony.
-
do Barcelony...w drodze zgubisz bagaz pomylisz loty...wysiadziesz nie tam gdzie trzeba, bedzie goraco, nie bedziesz znala nikogo, nigdy nie wrocisz do domu
ps. moze byc ??? ::)
-
może być :) teraz sylwia dajesz swoje marzenie :)
-
no i co dalej???
to mozeeraz ja
Chce Lato.....
-
Lato już chcesz? Znów ten skwar, upał, duchota. Ciuchy lepić będą się do ciała. Niczym nie da ugasić się pragnienia, a na dodatek za oknem ładna pogoda a Ty będziesz musiała siedzieć w pracy :)
He he... i moje marzenie :) Chciałabym już ślub z Piotrkiem... :P
-
No co ty ? Ślub ? I to jeszcze z Piotrkiem ? TYM Piotrkiem ? :bredzisz: Po ślubie zawsze faceci zmieniają się na gorsze ! Juz sie nie starają ! Nie przynoszą kwiató ! Wiecej czasu spędzają z kolegami ! Teraz zawsze możesz zerwać , a po ślubie to już tylko rozwód zostaje :)
A ja bym chiała popływać z delfinami :)
-
no co ty z delfinami???
to wcale nie takie fajne, woda zimna i śmierdząca rybami- one non stop chcą te ryby żreć. No i po 10 minutach to całe pływanie z delfinami sie nudzi.
ja bym chciała być szczupła....
-
No co Ty - szczupła?? Tyle wyrzeczeń, nie można jeść wszystkiego, trzeba się pilnować na każdym kroku, dietę trzeba zastosować a tam obok jest schabowy kurczaczek pyszny... poza tym trzeba wymienić caaaałą garderobę a to może zrujnować portfel...
moje marzenie: chciałabym mieszkać w domku jednorodzinnym :)
-
W domku ??? żartujesz ???
Paskudnie duży metraż do sprzątania, cokolwiek Ci się popsuje musisza sama naprawiać, sama się ogrzewać, ciągle jest coś do zrobienia, bez przerwy zwalają Ci się na głowę goście - bo w końcu masz ogród w którym świetnie się grilluje-a co za tym idzie, masz lato z głowy bo bez przerwy przygotowujesz jedzonko na grille, albo sprzątasz po ostanich ;D...
Chciałabym mieć drugiego psa
-
Drugiego psa no cos ty jeden ci nie wystarczy jak to z dwoma wychodzic na spacery, dwóm podawac jedzenie i wszytsko za dwoje robic trzeba, a tak sie nie da.
moje marzenie: chcialabym zeby remont obyl sie bez sprzatania:)
-
gdyby remont odbywał się bez sprzatątania nie widziałabyś efektów tego remontu, nie widziałabys sensu jego rozpoczynania, a tym samym byłabys zła na męża,że namówił Cię na wydanie kasy na remont,którego nie widac a przeciez te pieniadze mogłabys wydac na tą czaderską torebkę,którą widziałas tydzien temu w galerii... :)
moje marzenie: chciałabym miec motor
-
Motor :?:
No cos Ty....na motorze najlatwiej o wypadek, najgorsze jest wydawanie kasy na ciuchy do motoru, za duze koszta, za duze :) no o komarach i muszkach na zebach juz nie wspomne ;P
moje marzenie: chcialabym byc juz w ciazy
-
no co ty bibliotekarka?????????siedziec w ksiazkach, z okularami na nosie i zdawczo odpowiadac: to dzisiajma Pan do wypozyczenia????? ani nie zasmiac sie w pracy, ani pozartowac tylko smetniei cicho siedziec jakmysz pod miotla i stracic kontakt z rzeczywistoscia..............a lekarz zawsze ratuje ludzkie zycie, stara sie pomoc a jegoposwiecenie nie zna granic.................a taki bibliotekarz to tylko moze sie zaczytac na smierc..........
a ja chcialabym zamieszkac w pieknym drewnianym domu z bali, z moim kochanym Krzysiem i 4 dzieci (nie wiem jak ja to zrobie ale ciazy nie chce przechodzic, a porodu to juz w ogole - no i zęby chce miec na starosc- dodam swoje:))
-
domek z drewna?
taki domek jest mało stabilny no i w razie ognia szybko sie spali....
ja bym chciala mieć długie proste włosy ;D
-
fajne to
kasia długie włosy bedą ci wchodzić do oczu jak tylko zawieje wiatr a poza tym to będą ciagle poplątanea i trzeba non stopa chodzic ze szczotką
a ja chciałabym mieć wiecej kasy :-[
-
Więcej kasy?
Na pewno ktoś się dowie i będzie chciał Cię okraść, nie masz o czym marzyć, bo na wszystko Cie stać, ludzie przyjaźnią się z tobą tylko i wyłącznie ze względu na kasę.
Staniesz się pazerna i będziesz widziała wokół samych fałszywych ludzi :)
Chciałabym pojechać do Paryża.
-
Paryż? W pierwszej lepszej restauracji zatrujesz się ostrygami i potem zemdli Cię na WIięży Eiffla. Francuska Policja oskarży Cię o dewstacje i wypiszą ogromny rachunek na renowacje budynku. Ty nie znasz francuskiego, więc nie będziesz wiedziała o co chodzi i wpakują Cię do jakiegoś okropnego więzienia na stromych zboczach Południowej Francji..
Chciałabym napisać książkę.
-
Met.
Siedzieć i ślęczec nad wymyślaniem interesujacej fabuły, zastanawiać się czy została napisana poprawnie stylistycznie.
Później dokładać do wydania jej, bo przecież nie wiadomo czy ktokolwiek ją kupi.
Strata czasu.
Chciałabym skoczyć na spadochronie :D
-
skoczyć na spadochronie? A jak skoczysz i się nie otworzy? I co wtedy? Szybko się przezegnasz i tyle Cie było...
chciałabym zarabiać tyle kasy żeby nie pracować (a przynajmniej z przymusu)
-
Wyłożyłabyś sobie ściany tapetą z pieniędzy, kupiła najlepszy samochód i najdroższe ciuchy.
Zamiast pracować, codziennie spotkałabyś się z przyjaciółmi w najlepszych restauracjach.
Gazety wypisywałyby o Tobie co i rusz nowe plotki.
W końcu pewien brukowiec oskarżyłby Cię o zdrodę Mężą, Mąż by odszedł, przyjaciele okradliby Cię ze wszystkich pieniędzy, a Tobie zostałaby jedynie spora nadwaga po wspomnieniu najdroższych restuaracji ;-)
Chciałabym już być po studiach!
-
i co bedziesz robić w weekendy(jeśli zaocznie) albo w tygodniu. Lepiej by ć na studiach niż iść do pracy. Życie studenckie jest suuper. Luz imprezy, Juwenalia, i troche stresu dwa razy do roku.
ja bym chciała pojechać na Majorkę ;D
-
Majorka ? ? ? ? :o
Przecież tam są choroby weneryczne ;)
Można sie zarazcić ebolą , meduzą i pewnie jeszcze kalarepą ;)
Zresztą tam jest za ciepło !
Majorka ? w ogóle co to za pomysł ? A wiesz jacy tubylcy są niemili ? Nienawidzą przyjezdnych i czesto ich atakują na ulicach !
A jak kupujesz wodę w butelce , aby sie czyms nie zarazic , to oni z nudów wstrzykują do środka zarazki biegunki !!!!!!!!!
Zresztą nie trzeba pic zarazonej wody aby miec biegunke ! Wystarczy zmiana klimatu , jedzenia i wody i na cały czas pobytu masz biegunke , wymioty , torsje i migreny ! Wiem bo co miesiać tam jestem poopalać się zamiast na solarce :)
A ty pewnie jeszcze nie słyszałaś o złodziejach...ale to juz historia n ainny temat !
A ja bym bardzoooo chciała mieć jeszcze jedno dziecko :)
-
A jedno Ci nie wystarczy?
Znowu kupy, pieluchy, krzyk i płacz. W ciąży przytyjesz ze 20 kg, będzie Ci pod koniec ciężko cokolwiek robić, potem poród w bólach... Potem jak podrosną, będą bójki i krzyki... mamo... a brat/siostra mnie bije.... on/ona dostała komputer, to ja też chcę...
Wszystkie oszczędności pójdą na dzieci ;)
Moje marzenie: chciałabym własne autko...
-
A po co Ci własne autko?! Chłopak bedzie Cię wykorzystywał i już będzie mógł pic gdy spotkacie się ze znajomymi ponieważ to Ty będziesz wtedy Jego osobistym szoferem. Samochód to ciągłe wydatki-paliwo,ubezpieczenia,mandaty, NARAWY. Kiedyś wybierzesz się z P. w romantyczną podróż, auto Ci nawali a Wy sami w ponurym lesie.Będziecie prosic kogos o pomoc, zatrzymacie nadjeżdżające auto a w nim... bezwględny zabójca, ktory zamiast Wam pomóc będzie sie nad Wami znęcał, zamknie was w obskórnej chacie w samym środku w/w lasu i nikt Was tam nie znajdzie. I co? Dalej chcesz miec własne autko?! ;)
Chciałabym mieszkac w Poznaniu.
-
Poznan ? Chcesz być pyrą ? ? ? ? ;D Poznań jest wielki i smierdzący , tzn zanieczyszczony ! Dużo tam samochodów , ludzi , smogu itd !
Im więcej ludzi tym wieksze niebezpieczeństwo , że ktoś cieokradnie lub pobije na ulicy !
A ja bym bardzo chciała nie miec rozciągniętej skóry na brzuchu !
-
No przestań Ela!! Chcesz miec ją napiętą jak baranie jaja??? :P Poza tym Twoj małz pewnie woli połozyc sie na miekkiej poduszeczce niż na betonowym schodku.
Moje marzenie: chcę miec własny domek z ogródkiem
-
no to wymyśliłąś.. Dom z ogródkiem.
Po pierwsze : zobacz ile powierzchni do sprzątania, ile okien do mycia, ile pokoi do ogrzania, ehh długo by wymieniać.
A ogródek? kawałek ziemi gdzie trzeba plewić, kosić trawe, i dbac o kwiaty.
Ciesze i spokoj masz w mieszkaniu.
a ja bym chciała isc na ciuchowe zakupy ;D
-
A co ? Niby masz mało łach w szafie ? ? ? ? ? ?
Na pewno szafy się nie domykają !
Pójdziesz na zakupy , wydasz kuuuupe kasy a i tak nic z zakupów nie będzie ci sie podobać !
A w najgorszej opcji , nie daj Boże , może cię ktoś okraść z tych zakupów , jak juz będziesz wracać do domku !
Tak więc daj se spokój i zostaw sobie tą kasę na Majorkę :)
A ja marzę o szczęsciu w życiu :)
-
Elu o szczesciu marzysz ....
no cos Ty...co za nuda. Zawsze wiesz, ze wszystko Ci sie uda. Wszystko wtedy jest takie przewidywalne. Caly czas tylko wygrane w totka, co chwile na ulicy jakis banknocik (no i ten bol kregoslupa, bo co chwile musisz sie nachylac). Nuda, nuda i jeszcze raz nuda....
Dzisiaj marze o...nowym telefonie :)
-
nowy telefon mowisz?
nowe telefony maja mnostwo bajerow , ktorych nie uzywasz a przez co wiesza ci sie telefon, no i nowe telefony sa drogie i chodliwe , a zlodziei nie brakuje.
ja bym chciala miec psa!
-
nowy telefon mowisz?
nowe telefony maja mnostwo bajerow , ktorych nie uzywasz a przez co wiesza ci sie telefon, no i nowe telefony sa drogie i chodliwe , a zlodziei nie brakuje.
ja bym chciala miec psa!
o rety, tylko nie psa. ja mam i co? klotnie kto wyjdzie na dwor, trzeba czesac, kapac, liże siki na dworzu co doprowadzi Cie do wscieklosci, w ogole sie nie slucha i sika jak wychodzisz z domu. Do tego szarpie na spacerach i rzuca sie do wiekszych psow a na kazdego czlowieka skacze i chce lizac...zapraszam do mnie to Ci sie odechce:)
A ja marze, zeby moja cora nie byla taka marudna :P
-
Gdyby Twoja córka nie była marudna to zamartwiałabyś się czy czasami nie jest chora, czy coś Ją nie boli, nie spałabyś po nochach tylko patrzyła czy z Twoją Niuniąm wszystko ok, mąż marwtiłby się o Ciebie i o córkę. Wszyscy chodziliby zmeczeni i zdenerwowani, Niunia wyczułaby napięcie i byłaby niespokojna.
Ja chciałabym nowy samochód.
-
Nowy samochód? Loona, no zastanów się.
Następny kłopot w rodzinie.
Na początek będziesz stać w kolejkach, żeby zarejestrować swoje cudo... do tego zapłacisz majątek za jego ubezpieczenie. Potem postawisz go pod domem i na drugi dzień już go nie będzie. A nie wystarczy Ci Twoj stary? Wszyscy już Go znają, wiesz, co się może w nim popsuć.
Moje następne marzenie... chciałabym mieć urlop.
-
Moje następne marzenie... chciałabym mieć urlop.
tylko nie urlop!! Co byś robiła w domu?? pogoda taka nijaka, nawet nad morze jechac nie mozna bo wieje az leb urywa, a w górach malo śniegu (chyba). A nawet jak jest duzo to latwo o wypadek na stokach. Na urlopie wiecej sie je (z nudow) w konsekwencji czego rosnie pewna czesc ciala ;D
a ja bym chciala jeszcze....zdac 2 pozostale egzaminy :D Nie zabijajcie tego marzenia!! ;)
-
napewno egzaminy juz zdalas wiec watek ciagne dalej,
chesz zdac egzaminy? po co Ci to, nie bedziesz miala czego sie uczyc, nie bedziesz mogla zarywac nocek nad ksiazkami, poprostu bedzie sie niepotrzebnie nudzila :p
moze marzene na dzis to zebym nie musiala jutro wtac o 6.30 !!
-
Na pewno już wstałaś, ale wątek ciągnę dalej.
A co, chcesz spać? Wyśpisz się po śmierci. Poza tym kto rano wstaje temu ktośtam cośtam daje.
A ja marzę, żeby wszystkie kobiety były piękne i mądre, ale nie identyczne w tym pięknie :D
-
Mądre i piękne??? Wszystkie?? No co Ty!!! Byłoby nudno!! Nie można wtedy poplotkować o koleżankach, bo wszystkie są idealne. Nie można skytykować makijażu, nowego ciuszka. A poza tym wymarłaby chirurgia plastyczna :(
Ja marzę o nowym samochodzie :P
-
Po co nowy? Po wyjechaniu z salonu od razu traci 30% wartości, poza tym trzeba delikatnie jeździć na początku żeby dotrzeć, a i tak zaraz będzie cały porysowany jak pojeździsz pare dni.
Marzę, by żyć na kocią łapę.
-
Na kocia łapę ?? eeee tammm, nie moglabys nikomu przedstawic swojego faceta jako meza tylko jako "przyjaciela", nie nosilabym obraczki na palcu, nie moglabym napisac relacyjki, mowie ci nieciekawie,
ja to marze o slicznym perskim kocie ... takim grafitowym :):):)
-
o perskim kocie ??? A wiesz ile on sierści zostawia ??? Miałabyś 2 razy tyle sprzątania.... i jeszcze nabawiłabyś się alergii..
Ja marze o nowym mieszkaniu......
-
nie moglabys nikomu przedstawic swojego faceta
No wiesz... chyba kobiety...
Po co Ci nowe mieszkanie? Żeby od nowa urządzać czy pochwalić się na naszej-klasie? I w ogóle wszystko od początku zorganizować, a jakie to koszta!
Marzę, aby być wolnym i niezależnym ;)
-
hehehe jakiej kobiety .. :P
wolny, niezalezny......
niefajnie jest zyc z dnia na dzien, bez zoobowiazan, bedac wolnym nie zawsze bedziesz mil obiadek pod noskiem i wyprane skarpetki, bedac wolnym sam musisz o siebie dbac ;p ;p
-
aha i jeszcze moje marzenie
marze ...... a wrecz chce zeby moja papuga przestala drzec sie od samego rana do nocy !! !! !!
-
hehehe jakiej kobiety ..
HairRaiser jeste facetem hehe ;)
jak Twoja papuga przestałaby gadac to kto by cie codziennie budził,kto by z Tobą codziennie gadał i Ci śpiewał,życie przestałoby być kolorowe
tak to masz chociaż wesoło w domciu ;D
a ja chciałabym mieć nową prace ...
-
Wiesz, piszac pierwsza odpowiedz patrzalam na nick i wiedzialam to za nim kryje sie męzczyzna ale juz wymyslajac odpowiedz zapomniala..... przepraszammmmmm....... ale zabawa trwa dalej :P :P :P
nowa praca to zupelnie nowe srodowisko, trzeba sie wkupiac w nowe towarzystwo, wykorzystuja cie zeby cie sprawdzic, naprawde nic ciekawego....
moje marzenie na ta chwile zeby jutro zajecia mi szybko minely....
-
zajęcia szybko ci mijają, okazuję sie nawet ze jeden wykladowca zachorował i nie bylo go. . . wychodzisz z uczelni 3 godziny wczesniej, ale coz z tego. . . w dodze do domu jest taki korek, ze wracasz do domu 5 godzin później :D
Czciałabym aby moj kot nie łapal juz kleszczy.
-
Kochana gdyby Twoj kotek nie lapal juz kleszczy to bylo by Ci bardzo nudno, zyla bys w bardzo nudnym swiecie, bez stresu - a tego bys chyba nie chciala :P :P :P
Chcialabym zeby nie bylo dziur na drogach ............... ;D ;D ;D
-
Bezsensu z tymi dziurami...wtedy jadąc autem nudziłabys sie jak mops ! Pewnie bys zasneła za kółkiem ! A tak przynajmniej dziura nie pozwala zasnac i jest bezpieczniej :)
A ja bym chciała chociaż raz w roku mieć tydzień urlopu :)
-
No i co bys w tym czasie robil, tylko bys sie nudzila, nie mial by kto na Ciebie krzyczec, nie musialabys sie spieszyc - a tak troche nerwow i pospiechu zapewni Ci zajecie podczas dnia :P :P :P
Ja chcialabym zeby na swiecie nie bylo błyskawic ani burzowych dni .... !!!
-
Bez błyskawic u burz? Nieeee....nie byłoby wtedy tego fajnego powietrza po deszczu i harcerze nie baliby się w namiotach podczas obozów w czasie letnich nocnych burzy...
...a ja chciałabym stać się niewidzialna w wybranych przez siebie momentach...
-
Niewidzialna, a kto by wtedy podziwila Twoje nowe buty?? Kto by chwalił piekny kolor wlosow??
Zastanow sie lepiej ......... :P :P :P
Oooo natchnelas sie KAHA ....
.... ja bym chciala czytac w ludzkich myslach ;D
-
I po co Ci to? Mogłabyś wtedy dowiedzieć się co złego myślą o Tobie niektórzy (bo każdy z nas ma w swoim otoczeniu kogoś za kim średnio przepada). Miałabyś nerwy i byłoby Ci przykro. Im mniej wiemy tym jesteśmy zdrowsi ;)
Ja bym chciała aby był już wrzesień...
-
Loona wrzesień byś już chciała???No co ty będzie chłodno, wietrznie i nieprzyjemnie ciągle będzie padało no i dzieci będą niezadowolone bo znowu trzeba iść do szkoły.
Ja bym chciała pojechac na koncert Madonny
-
Koncert Madonny ??
Wiesz ile tam bedzie ludzi !! Jeszcze Cie okradna i beda problemy !!
A zreszta Warszawa jest strasznie zatloczona i gdybys juz dostala bilet to pewnie utknela bys w korkach i dojechalabys na koncowe oklaski ;D ;D
Chcialabym juz miec tytul mgr ........
-
Namęczysz się przy pisaniu, pozarywasz kilka nocy z rzędu, nastresujesz na obronie a właściwie di niczego nie będzie Ci to potrzebne ;)
Chciałabym zarabiać 10 tyś. :P
-
10 tysięcy ?? ?? ??
No wiesz, i niby co z tymi pieniedzmi bedziesz robila, nie bedziesz potrafila ich na bierzaco wydawac i bede sie kumulowaly na koncie az w koncu urzad skarbowy "z jakiegos tam powodu" Ci je zabierze - nie warto niec tyle kasy ;D ;D
.... ja tak naprawde to nie mialabym problemu z ich wydaniem ;D
Chciałabym mieć basen w domu ;)
-
Basen w domu? Wiesz ile z tym roboty ??? Czyszczenie, filtrowanie wody, chlorowanie... A sam rachunek za napełnienie basenu :mdleje: Nie warto :D
Chciałabym mieć saunę w domu - taką z prawdziwego zdarzenia, drewnianą, na węgiel...
-
Sauna.. ??!! Wyobrażasz sobie co by było gdyby Twoi znajomi się o tym dowiedzieli?? Nie miałabys spokoju, każdy chciałby skorzystać!! Bo po co przepłacać, jak u Ciebie mieliby za free.. A poza tym na węgiel - a węgiel ostatnio drożeje ;D ;D ;D
-
julenka a marzenie?
Po co Ci sauna? tylko się spocisz za bardzo, a i tak gorąco na dworze.
Chciałabym mieszkać w większym mieście
-
Wieksze miasto ???
To jednoznaczne z wieksz iloscia spalic, zarazkow, wieksze korki na drogach .... nic tylko nerwy pozostaja czyli pogorszenie zdrowia :P
Chciałabym zeby doba miala ze 3 godzin ;D
-
Ojej zapomniałam o marzeniu ;D A przecież mam ich wiele, ale jedno z nich to..
Marzę o tym, żeby zima w tym roku była taka prawdziwa zimą, z padającym śnieżkiem i lekkim mrozem :) A nie chlapą..
A odpowiedź do Natalixp: 3 godziny doba?? Coś Ty, czas tak szybko by uciekał, ludzie szybko by się starzeli.. nie zdąrzyłabyś zrobić tego wszystkiego co planowałaś, a poza tym gdzie tu czas na sen ;D
-
Heheh mialam napisac 30 godzin, ale nie bedzie 3 :P :P
Jaka zmia ??????
Zadnej zimy !!!!!!
Ciezko by sie jechalo autem, trzeba by bylo nosic dlugasne kozaki, zmino by bylo od tego mrozu - brrrrrrr :P
Chcialabym miec piekny jacht ;D ;D ;D
-
Ja też bym chciała 8) Ale...
Wiesz ile to obowiązków? A ile wysiłku w dbanie, chuchanie i dmuchanie, renowacja pochłonie cały majątek itp. ;) Poza tym co z tym robić zimą? Nieużytek a jaki kosztowny :P Gdzie to trzymać? :drapanie: No i nie wszędzie tym "dojedziesz" ;)
Chciałabym mieć swój własny mały biznesik ;)
-
O kochana, swój własny mały biznesik to nic fajnego, co chwila ktoś coś od Ciebie chce, urzędy się czepiają, nie może chorować, iść na zwolnienie bo Ci to się zupełnie nie opłaca. A już urodzić dziecko mając własną działalność gosp. - masakra.
No i te problemy z pracownikami - o ile jakichś byś zatrudniła, Ci wszyscy upierdliwi ludzie, którzy tylko myślą, że chcesz ich oszukać i naciągnąć. No i ciągły stres, jak będzie za miesiąc.
A teraz przebijcie mnie...
Chciałabym, aby mój mąż poszedł do pracy...
-
a po kij Ci męża do pracy wysyłać.
Jeszcze jaką laskę tam poderwie, tylko poroblem sobie przed rozwiązaniem zrobisz. Niech siedzi w domu obiady gotuje, sprząta i w ogóle...dba o Ciebie. Niech się uczy jak zmieniać pieluchy...
Co najwyżej niech chałupniczo robi na drutach. Nie umie? Nauczy się. Ślepe babki robią a młody chłop se nie da rady??? otóż da...
Chciałabym, żeby był już listopaad 2010...końcówka...
-
Phi, listopad: zimno, mokro, wietrznie, ni to zima, ni to jesień, jedna wielka rozklapicha :P I do świąt daleko, a do lata tyyyyle czasu, nawet się urlopu nie chce wtedy wziąć ;)
A'propos urlopu, ja już bym bardzo chciała żeby był sierpień i żebym już jechała w Bieszczady, a w tym czasie żeby szef ustanowił podwyżkę i dodatkowe 2 tyg. urlopu :D
-
A po co Ci podwyżka, potem trzeba zaiwania żeby to odrobić, nie wiesz że nie ma nic za darmo, a urlop i to jeszcze w górach, przecież to istna męczarnia,człowiek tylko chodzi i szczyty zdobywa jakby to komu było potrzebne :D
a ja chciałabym mieć szczęśliwą rodzinkę
-
Każda rodzina puści C ię z torbami. Tylko czekają żeby Ci się noga powinęła. Najlepiej jakbyś umarła i zostawiła spadek po sobie, żeby Oni mogli go później wydać, a na Twoim grobie zrobili balangę. Najgorsze jest jeszcze to, że się budzisz, straszny sen mija, który Ci opisałem i widzisz swoją teściową, która się nad Tobą pochyla i która jest niestety Twoją rodziną.
Chciałbym wygrać w Lotto grube miliony i objechać cały świat wokoło.
-
Daj spokój! Świat wtedy nie miałyby przed Tobą tajemnic i stałby się nudny! Poza tym wcale nie doceniałbyś tego co zdobyłeś/zobaczyłeś. Lepsze są wczasy z własnych, ciężko uciułanych groszy i to maksymalnie w terminie dwóch tygodni, bo więcej nikt Ci w pracy nie da ;) Takie zwiedzanie to jest to! :P
Chciałabym, aby był koniec sesji i abym miała wszystko pięknie pozaliczane na 5 ;D
-
Ewa no co 5 i zeby cie od kujonow wyzywali ???, żeby miec 5 musisz siedziec i sie uczyc , nie mozesz siedziec na forum , isc ze znajomymi na kawe nie nie nie to bez sensu :P lepiej miec 4,5:)
a ja chciałabym znać już perfekcyjnie norweski
-
Po co Ci norweski, przeciez na świecie to może z 5 norwegów jest, lepiej ucz sie chińskiego, przynajmniej bedziesz miała do kogo usta otworzyć ;)
Chciałabym odkryć piramidę
-
Wcześniej czy później odkryjesz swoją piramidę. Będzie Twoją i tylko Twoją. Potomni nazwią ją Twoim grobowcem na którym napiszą Twoje imię i nazwisko oraz datę Twojego stałego meldunku. P piramida to nic innego jak grobowiec. ;D
Chciałbym wyjechać na wakację i byczyć się cały czas przy zimnym kuflu piwa :D
-
Ale mi dowaliłeś :)
Napiłesz się piwa, zasnąłeś na słońcu - bo Cie piwko zmożyło- spaliłeś się na buraka, dostanieś poparzeń 3-go stopnia, musieli Cię operować. Operacja trwała 36 godzin, a w związku z tajfunem który akurat przeszedł nad wyspą na której wypoczywałeś, wysiadł prąd, nie było światła więc pozszywali Cie jak umieli, a do tego w niektórych miejscach niestety przypadkiem wszyli Ci skóre krokodyla, w związku z tym że przed cała operacja napiłeś się piwa, nie mogli podac Ci znieczulenia, a dodatkowo za cała operacje bedziesz musiał zapłacic z własnej kieszeni, bo sam jestes sobie winny. Na tym oczywiście sie nie skończyło, poniewaz z tajfunem z głębin morskich przybyła straszna ryba głębinowa, która żywi się krokodylami, musisz uciekać z wyspy, ale niestety wulkan z Islandii zatrzymał wszelki ruch powietrzny i co teraz?
Moim marzeniem jest kupić sobie drugiego psa
-
Ojej, Ty mi też dokopałaś :D
Kupując drugiego psa nie wiedziałaś, że w pobliżu Twojego zamieszkania przebywa mój przyjaciel, który jest hyclem. Tym razem zabierając Ci go sprzed nosa nie usypia bidaka, ale karmi go w odosobnionym miejscu w sposób specyficzny, polegający na szybkim karmieniu i szybkim wzroście pieska. Po tygodniu karmienia wysyła go do Islandii w celu przekształcenia go w Pegaza na którym wrócę do naszego ukochanego kraju. Po powrocie piesek z powrotem wraca do swojej poprzedniej postury i zagryza wszystkie kundle wałęsające się w okolicy. Na końcu zakrada się do Twojego domu i ...... . Wolę nie kończyć :D
Chciałbym być kierowcą wyścigowym Formuły I :)
-
Kierowca formuły 1, niestety nasuwa mi się jedno skojarzenie, jednakże spróbuje cos wykrzesać, hmmm...
Jesteś kierowcą formuły 1, wszystko układa się cudownie, wygrywasz kolejne wyscigi, pniesz się w góre w rankingach, za każdym razem stajesz na podium, hektolitry szampana leja się... zarabiasz mnóstwo pieniędzy, coraz szerszy wianuszek pieknych pań Cie otacza, jestes teraz kimś, jestes celebrytą, masz wszystko czego dusza zapragnie.
Zakochujesz sie w pieknej dziewczynie - Zochna jej na imię. Na poczatku nie zwraca na Ciebie uwagi, gra niedostępną, ale ty wiesz że to tylko pozory, ona tez Cię kocha, a z reszta ty zawsze dostajesz to czego chcesz, prawda?
Jestescie razem, juz chyba niczego ci więcej nie trzeba, nawet o niczym juz nie marzysz (wczułes się? ) ale dobrą passę przerywa awaria twojego bolida, jego piekny czerwony lakier zaczyna się łuszczyć, o nie... czujesz że cos nie gra, zaczynasz przegrywać, Zochna zachowuje się dziwnie, wkrótce odkrywasz, że ma romans z mechanikiem :o jestes zdruzgotany, przegrywasz kazdy wyścig, Zochna cie zostawia, sąd zarżadza ogromne alimenty, tracisz całe piniądze. Brukowce rozpisuja sie o Twoim upadku, ludzie wytykaja Cie palcami, nic Ci nie zostało... lepiej uważać o czym się marzy ;)
Chce się nauczyc latac na kite'ach
-
Ostatni raz moja wyobraźnia będzie sięgać mrocznych stron :D
Wypożyczasz na razie (potem sobie kupisz) sprzęt czołowej firmy Cabrinha i zapisujesz się do licencjonowanej szkoły. Idąc na pierwszą lekcję jesteś tak podniecona, że nie zauważasz małej dziurki w latawcu. Zobaczysz ją dopiero jak będziesz w powietrzu, kiedy wiatr zepchnie Cie w stronę koralowych raf (bo przecież jesteś w tropikach).Spadając zauważysz, że Twoja deska odpięła się i w tedy zrozumiesz, że jest to Twoja pierwsza i ostatnia lekcja latania na kite'ach.
Lubię porę letnią, więc chciałbym aby było cieplutko i zielono.
-
...hmmm....a Świąt Bożego Narodzenia i klimatycznej zimy też nie będzie....
Chciałabym być szczęśliwa :D ;D
-
Ale nie bedziesz, bo nie zasługujesz ;)
Chciałabym gwiazdkę z nieba
-
Marta, gwiazdke? i co bedziesz ją w słoiku trzymać?? nie bedziesz mogla spać w nocy od tego światła a juz na pewno będą chcieli ci ją ukraść, więc przyda ci sie ochrona do niej, najlepiej 24h na dobe, wiec zapomnij o prywatności w życiu.
Chciała bym co roku zwiedzać jakieś fajne miejsce :)
-
Zawiedzać fajne miajsca - a po co Ci to?
Podróżując możesz zginąć w katastrofie lotniczej, utknąć na innym kontynencie z powodu pyłów wulkanicznych.
Chciała bym aby teściowa wyprowadziła sie na drugi koniec Polski
-
Tak, wyprowadziłaby się i co bys z tego miała? Kilka razy do roku wielka podróż, zmarnowany urlop, toboły, męczarnia kilkunastogodzinna w samochodzie, a jak juz będziesz na miejscu to zero prywatności, bo to przeciez oczywiste, że mamusia z synkiem bedzie chciała każdą wolną chwile spędzić. A jak jej się zachce wnuczęta odwiedzić to tez ją bedziesz miała na karku i to nie od czasu do czasu tylko calutki czas, bo przeciez u kogo się zatrzyma?- u Ciebie, a może nawet postanowi zostacna miesiąc, bo mąż słabo je, a Ty nie umiesz sprzątać...
Chciałabym zacząć doktorat
-
Doktorat? przynajmniej 5 lat ciężkiej pracy..
5 lat wycięte z życia na nauke? i co z tego będziesz miała.. 200,00 zł więcej do wypłaty?
daj sobie spokój..
a ja bym chciała oddać komuś połowę moich papierów w pracy..
czyli o połowę pracy mniej :D
-
Tak, a jak szef zauważy, że masz mniej pracy, to Ci jej dołoży trzy razy więcej, a pochwały i tak zbierze osoba, która te papiery od Ciebie przejęła. I to ona, a nie Ty, dostanie premię, lepsze biurko i urlop w terminie, który Ty sobie wybrałaś. A Ty będziesz siedzieć po godzinach i modlić się, żeby tamta połowa papierów do Ciebie wróciła :D
A ja bym chciała, żeby przyszedł lipiec, czyli żeby było po Pikniku nad Odrą, po konferencji, po szkoleniu i żeby szefowie pojechali na urlop, a ja będę miała święty spokój i będę mogła siedzieć na forum ;D
-
jaki lipiec? jaki piknik ? jaki spokój?
w lipcu ma padać więc po co ma już byc? no i jak bedzie padać to i tak piknik nie wypali , no a spokój po co ci? bedziesz o głupotach myśleć, będziesz z nudów jesć , przytyjesz, wiec to się nie opłaca bo po co ci to? :P
ja to bym chiała zdać egzamin z poziomu 2 z norweskiego , który będzie 31 maja :)
-
i co, zdasz 2 poziom i bedziesz musiała uczyc sie na 3 poziom.. strata czasu..
a poza tym.. po co uczyc sie norweskiego, jak większość mówi po angielsku?
a ja bym chciała mieć sprzątaczke i kucharkę w domu :)
-
Jak bym miała sprzątaczke i kucharkę to bym sie martwiła, czy mężowi sie któras za nadto nie spodoba... wenezuelskie telenowele...
Chciałabym żeby juz były wakacje...
-
Wakacje? Gorąco duszno komary gryzą, człowiek musi najpierw wyskoczyć na solarium aby nie razić innych białym ciałkiem na plaży. Jak co roku okaże się że twoje ciało nie jest idealnie i trochę kiepsko wypadniesz na tle 19-tek które to jak na złość będą rozkładać swoje kocyki obok ciebie. Twój mąż oczywiście będzie udawał że ich nie widzi ;)
Kurcze aż sama się przeraziłam :shock: :mdleje:
Chciałabym aby ceny domów były dużo niższe! :)
-
Ot!!! Ceny mieszkań niższe?????
A na cholere?!?! ??? ??? ???
Niższe ceny domów- kupicie sobie jeden- no tak OK- wszystko ładnie pięknie, tylko zastanów się - zaczniecie kupować jedno, drugie (a bo to tanio, a bo to dzieciom się zostawi, a bo okazja była itp) a później okaże się, że :
- w jednym to pomieszkuje jakaś blondi sex bomba - pewno przyjaciółka męża potrzebująca pomocy
- a w kolejnym to młodziutka laseczka co to niby nawet nie wiedziła,że "misio właściciel" to żonaty i trójkę dzieciaków ma
- a najgorsze jak się okarze, że tym potrzebującym pomocy i pocieszenia jest najlepszy jego kumpel co to kocha inaczej ;D ;D ;D
o rany- ludzka wyobraźnia nie ma granic .... :o :o :o
A ja to marzę o tym, żeby wkońcu skończyć tą szkołę i się obronić (co by nie pozostać wieczną studentką ;) a nie powiem, nie powiem już mogę kandydować na to stanowisko ;D ;D ;D
-
No chyba żartujesz!!! Nowy telefon ? i znowu nie będziesz miała wymówki że bateria siadła , że znikły wszystkie numery i nie mogłaś zawiadomić o późniejszym powrocie /bo wiadomo że nie pamiętasz numerów na pamięć/ i cały czas będziesz pod kontrolą faceta bo wypada odebrać jak dzwoni. . . brrrr :o a gdzie twoja wolność?
Ja to mam marzenie ??? ??? ??? chcę poznać swoją przyszłość !
-
MAŃKA100 - odpowiedziałaś na pytanie z ostatniego postu na pierwszej stronie, a są 3 strony! :)
-
??? ??? ???Sorki za pomyłkę!
Juz sie poprawiam!
Jak już nie będziesz studentką to żegnaj młodość!!! Stara dupeczka na etacie za biurkiem, codzienna monotonia -rano pobudka sniadanko szybkie bo na 7. 00 do biura, powrót o 18. 00 zmęczona bo szef zawsze cos dołozy na koniec dniówki , na imprezę juz nie zaproszą bo co moze wnieść do rozmowy etatówka, która o 24. 00 idzie do łóżka aby nie zaspac do pracy.
Ech tam lepiej byc wieczna studentką, latac ciągle na wykłady , na zaliczenia, na egzaminy ciągle nowi znajomi z roku coraz młodsi zreszta więc tobie tez latek nie przybywa , ach co za samopoczucie! ::)
Ja bym chciała przenieść się w czasie!
-
Przenieść? żartujesz? A niby w jakie czasy? A jak coś się wydarzy nie po Twojej mysli, przenisiesz się w dużo gorsze od naszych i nie będziesz mogła wrócić? Co wtedy? Nikt Ci nie pomoże, tu nikt nie będzie wiedział gdzie jesteś, wszyscy bliscy bedą cierpieć. Nie warto!
chciałabym mieć czarodziejskie moce :D
-
Czarodziejski moce ? Sorry ale żartujesz ? :o
i co będą mówić na ciebie czarownica ~! wiedźma ! a co ty ?
Musiała byś kupić wielka skięgę czarów i sie jej uczyc ! a ona pewnie ma z 10000 stron ! chcesz się znowu uczyc ?
A ja bym chciała mieć córkę :)
-
No co Ty córkę!!! Przecież dużo wiecej bedziesz musiała wydac na ciuchy, bedzie podkradać Ci perfumy, grzebac w Twojej kosmetyczce, no i kolejka do łazienki. Pozatym masz 2 wspaniałych synów biedługo bedziesz obsypywana na dzień kobiet kwiatami.
Chciałabym żeby mój maż zarabiał tyle żebym nie musiała pracować!
-
No co ty, będziesz zależna od faceta, i na wszystkoi brać pieniądze od niego? Bez sensu, żadnej samodzielności, nawet gumy do żucia nie kupisz bez jego wiedzy, a co z naszymi małymi kobiecymi sekrecikami? I może jeszcze zostaniesz kurą domową
Chciałabym żeby moi bliscy byli tak szczęśliwi jak ja :D
-
No co Ty :O za duzo w jednej rodzinie szczescia to przesada.. poza tym, nie kazdy z twoich bliskich moze byc uradowany taka opcja, lubia swoja sytuacje, a ty im na sile chcesz zmienic caly uklad zycia :P
chcialabym, aby zakupy byly latwiesze :P
-
jak łatwiejsze? przecież teraz możesz zwalić na męża inne obowiązki, bo zakupy Cię wykończyły :) Poza tym, jak tak pochodzisz po markecie, to i nad sylwetka pracujesz (pchasz koszyk(albo dźwigasz), skłony do niższych półek, podskoki do wyższych, bieg do kasy)- sylwetka się sama nie zrobi :)
Chciałabym garderobę :P
-
garderobę? a po co... miałabys tyle miejsca na ciuchy, że wypłatę wydawałabyś pierwszego dnia! a do końca miesiąca zęby w ścianę... a teraz masz mniej miejsca i przynajmniej tyle nie wydajesz na niepotrzebne fatałaszki :P
chciałabym mieć błękitne oczy zamiast piwnych :D
-
Niebieskie oczy są najbardziej wrażliwe na światło, a co za tym idzie sprawiają więcej kłopotu niż brązowe min. światło może pogłębiać migrenę ;)
Chciałabym być już po remoncie
-
Remont to najlepszy czas, planujesz, robisz zakupy, urzadzasz, spelniasz sie artystycznie, a jak skonczysz, to juz nie ma tych emocji, poza tym co bys wtedy robila z kasa i czasem ;)
Marze o drugim psie
-
Marta coś za długo marzysz trzeba Cię obudzić więc po jaką cholerę Ci 2 pies?? 2 razy więcej sierści , szczekanie , więcej kup do zbierania , więcej kasy na jedzenie to się wcale nie opłaca nic a nic :P
a ja bym chciała już dostać odp. z banku w sprawie kredytu :P
-
przecież ten dreszczyk emocji w oczekiwaniu jest najlepszy. Decyzja wiąże się z kolejną papierologią, załatwianiem i lawiną nowych zajęć.
Jeszcze jeden pokój mi potrzebny :P
-
Oj tam, po co kolejny pokój. W „kupie” raźniej ;). Kolejny pokój to tylko jeszcze więcej sprzątania, ścierania kurzu, mycia okien, odkurzania.
Chciałabym mieszkać na Malcie.
-
Po co na Malcie? ani rodziny, ani przyjaciół. Do tego jak tylko znalazłaby się wolna chwila to wszyscy by się na głowę zwalali, na darmowe wakacje...
Marzy mi się BMW X6 :)
-
Po co Ci takie auto podjedziesz na zakupy pod supermarket i zaraz złosliweic z zazdrości lakier CI kluczem przerysuje, albo drzwi swojego auta otworzy tak szeroko że wgniotki murowane, no i zmartwienia tylko, a znajdzie sie chetny na czesci Ci go zwiną.
Chciała bym zeby mój mąz mi wiecej pomagał przy starszym synu (jestem teraz w 9 mies. ciązy) - znajdzie ktos na to argument ;D
-
ale po co ma Ci pomagać, jak będzie o wszystko pytał , ty powiesz a na koniec i tak będziesz musiała sama wszystko robić ,więc 2x więcej roboty ,
chciała bym ,żeby w nowym domu wszystko było już tak jak sobie wymyślimy a nie tak w standardzie :/
-
Jak będzie tak jak wymyśliliscie, to już nic nie będzie można zmienić, a teraz jeszcze może się okazać, że coś innego Wam się spodoba i jest czas na ewentualne zmian, sprawdzenie czy to praktyczne...
Chciałbym wyzdrowiec i.przestać łapać ciągłe infekcje :-P
-
No tak, zdrowie najważniejsze... Ale nikt nie będzie Cię już pytał o samopoczucie, nikt nie zaoferuje pomocy i nie podstawi pod nos gorącej herbaty z cytryną albo pysznego rosołu 8)
Chciałabym, żeby mój mąż pozbył się z domu akwarium.