e-wesele.pl
komis => sprzedam => Wątek zaczęty przez: Maja w 4 Listopada 2004, 14:16
-
:lol: Suknia ślubna ecru uszyta na zamówienie w rozm.36/38 na 167 cm+8 cm obcas z możliwością skrócenia o ok.3 cm.Gorset usztywniony sznurowany wyszywany niepowtarzalnym wzorem, spódnica w szer.A dwuwarstwowa gładka na dwufiszbinowej halce dobranej dla wyeksponowania haftu w dole sukni. Do kompletu dodam gładkie rękawiczki do łokcia zakładane na serdeczny palec. Całość za ok.1000 zł. Mam też buciki ślubne ecru wyszywane perełkami z krytą piętą i palcami zapinane na paseczek na wysokości kostki w ozm.35 (ja noszę 36/37 ale w tych rozmiarach były za duże-taka numeracja) za 100 zł.
Jest również kamizelka+coś w stylu musznika w ecru ze złotą nitką uszyte na 185 cm na szczupłego pana oraz koszula ecru szyta w Poznaniu z łamanym kołnierzykiem, plisą na guziki i rękawami na spinki. Cena 150 zł. Dla zainteresowanych zdjęcia mailem.
Tak wygląda gorset :lol:
(http://img42.exs.cx/img42/8415/179xn.png)
To jest haft na dole sukni
(http://img42.exs.cx/img42/6416/kopia13gg.png)
A to całakiecka :wink: anonimowo :lol:
Dalej są zdjęcia bez cenzury, więcej zdjęć sukienusi :P
(http://img42.exs.cx/img42/4243/16at.jpg)
A to są butki
(http://img4.exs.cx/img4/9010/82pk.png)
-
No to chyba mam
(http://img121.exs.cx/img121/733/o8g1.jpg)
i jeszcze jedna fotka
(http://img121.exs.cx/img121/513/y5l3.jpg)
-
Maja, pięęęękne....
-
Na tych też dobrze widać kieckę
(http://img107.exs.cx/img107/6015/e4n20.jpg)
(http://img107.exs.cx/img107/1914/b9j24.jpg)
(http://img121.exs.cx/img121/317/s2p6.jpg)
(http://img121.exs.cx/img121/1478/r4p5.jpg)[/img]
-
A teraz buciki :D
(http://img121.exs.cx/img121/5324/d8e8.jpg)
i tu też
(http://img107.exs.cx/img107/6185/t1c26.jpg)
-
:D
-
Próbowałam wypożyczyć ale żadna nie wpadła mi w oko :? zresztą jak już napisałam wcześniej suknia jest uszyta na zamówienie - czyli tylko dla mnie (czekałam prawie 3 miesiące)
A poza tym to ona ma gdzie wisieć i zupełnie mi nie przeszkadza :lol: ma swój pokój :skacza:
A co wypożyczanych kiecek to nie zawsze jest tak pięknie jak się nam wydaje :( często nie wiesz ile osób przed Tobą będzie w niej paradowało :? - nik Ci tego nie zagwarantuje, a nawet jeśli to nic pewnego bo jak sprawdzisz (będziesz odwiedzać salon co tydzień :?: ) a poza tym może być przerabiana/dopasowywana dla kogoś a Ty jak ją weźmiesz to nie będzie miała takiego fasonu jakbyś sobie życzyła, chyba że masz tyle szczęścia że wypożyczasz nową kieckę :D
A znam taką pannę młodą, która przepłakała noc przed ślubem bo w piątek po południu odebrała (bez przymiarki suknię), zmierzyła w domu i okazało się że w gorsecie (na zamek) brakuje ok. 10 cm, kobieta z salonu nie chicała jej nawet kasy oddać, a ta biedna musiała w sobotę (w dzień ślubu) wypożyczać suknię :twisted:
O nie co to to nie, to nie dla mnie :protestuje:
-
:D
-
No nie wiem jak :?: dobrze policzyć koszty wypożyczenia, czyszczenia i ewentualnych uszkodzeń za które wypozyczalnie licza sobie jak za przysłowiowe "zboże" to czasami bardziej opłaca się kupić, chyba że suknia w zakupie jest bardzo droga a nie chce sie wydawać za duzo pieniędzy to tak, w innym przypadku to wcale czasami nie jest taki starszny biznes. No i musze bez przerwy martwic ze się cos uszkodzi bo jakby nie patrzec to nie moja własność.
Zreszta byłyśmy z moja siostra w nieciekawej sytuacji z jej suknią i jakoś odechciewa mi się przymierzalni. Wybrałyśmy suknie, mieli ja dopasować wpłaciłyśmy pieniądze a w piątek rano przed slubem okazało się że sukni która zamówiła moja siostra nie ma, bo ja wypozyczyli komu innemu, a ta uszykowana dla mojej siosty jest o 15 cm za krótka DROBIAZG PRAWDA :twisted: A panie nawet nie kwapiły się z oddaniem kasy, skończyło się na tym że suknia został kupiona w ten sam dzień od dziewczyny która miała slub 1 m-c wczesniej, suknia była piekna, cena w koszcie wypozyczenia i szczęśliwa siostra tylko po co były te nerwy :cry:
I jeszcze jedno na co zwróciłam uwage szykając sukni dla siebie, zależało mi na oryginalnosci i wyjątkowości (jak każdej młodej) ale nie znalazłam nigdzie tego czego szukałam wiec moją wymarzona suknie zaprojektowałam i uszyłam. Nie żałuję bo koszty były porównywalne z kosztami wypożyczenia ekskluzywnych sukni ale ona była tylko moja. Oczywiście wybór nalezy do każdej z nas i dlatego lubie demokracje :wink:
Pozdrawiam :P
-
Zrobiłam wstępny rekonesans u nas w Gdyni i ceny za wypożyczenie są w granicach 800-1200 zł, a uszycie nowej od 1400 zł. Przeglądając strony internetowe o tematyce weselnej znalazłam taką sukienkę o jakiej marzyłam. Niestety będę musiała ją sobie kupić bo z moim wzrostem (154 cm) to nikt mi nie uszyje na pierwsze wypożyczenie. Każda z nas decydując się na ślub musi się liczyć z takim kosztem :( Ale warto!!
-
martulka, to ja zapraszam na podkarpacie, ja widzę, że u nas cena sukni = u Ciebie wypożyczenie...
na mnie nie było rozmiaru (34), wiec w sumie miałam szytą suknie, która kosztowała mnie 900 zł i była moim marzeniem. Mimo, że bidulka wisi teraz w szafie - nie żałuję, że ją kupiłam a nie wypozyczyłam (u nas wypoż. ok.500zł)
-
Czekam na chętne do kupienia mojej sukienusi, bo jak na razie to wszystkie chca mierzyć ale cenę zbiłyby do minimum
W takim razie niech na razie będzie 950 zł
-
To straszne - zgłaszają się dziewczyny z południa (ostatnio z Krakowa) a z pomorza :?:
-
Maju czy naprawdę tak trudno sprzedać sukienkę? :cry:
Ile czasu Ty się już ogłaszasz?
A jeszcze gdzies zamieszczałas ogłoszenia czy tylko tutaj?
W planach mam uszycie sukienki na mnie i prawdopodobnie jej kupienie, więc chcę wiedziec jak to jest ze sprzedażą...
-
Problem w nietypowym rozmiarze - ja mam 58 cm w pasie :? a reszta normalnie ok.90, i chociaż gorset jest regulowany i pasek spódnicy również to troszeczkę odstrasza dziewczyny.
Poza tym, jak już pisałam większość chętnych jest spoza zasięgu - Kraków, Wrocław, Poznań był chyba najbliżej...
Tylko jedna dziewczyna z mojego miasta mierzyła sukienusię ale ona chciała bardzo zbić cenę (za bardzo)
Większośc chciałaby kupić sukienkę za bezcen, najelepiej suknię wartą 2-3 tys. za 500 zł ale ja się nie martwię, w końcu znajdzie się jakaś Panna z Zachodniopomorskiego o podobnych wymiarach i guście :wink:
-
skąd ja to znam... moją oryginalną hiszpańską la spose chcą kupić za 800zł góra 1200 ( a cena w salonie ja wół stoi 3600).. chcę ją sprzedać za połowę ceny.. oststecznie za 1500 ( nie mniej) a i tak źle.. najlepiej osobiście przywieśc do domku pod same drzwi i jeszcze oddać za darmo... :?
-
Maju a gdzie kupowałaś sukieneczkę ?? Bardzo mi się podoba tylko ja wolałabym białą...
-
nie kupowałam tylko szyłam :P
-
Gratuluje wyboru krawcowej :D Spisała się na medal... :Najlepszy:
-
Bardzo ładna sukienka Maju. Jestem z Zachodniopomorskiego. Mam 170 cm wzrostu więc powinna być dobra zastanawiam sie tylko czy w pasie się zmieszczę bo mam 70 cm. Rozglądam się jeszcze. Nie jestem jeszcze pewna w jakim stylu chcę mieć sukienkę. Mam troche czasu bo ślub w sierpniu tego roku. Może się odezwę jak będę w pobliżu Stargardu Szczecińskiego. Pozdrawiam
-
Pewnie będzie dobra, ona ma wszyte gumeczki w pasie :wink:
-
No faktycznie sukienke sprzedac trudno Ja mialam taki wypadek, ze neistety slub sie nie odbyl. Mialam dwie sukienki dla siebie i malej dziewczynki. Byly identyczne tzn haftowane w tym samym stylu roznily sie kolorami. 6 lat temu zaplacilam za te dwie 3000zl chcialam sprzedac bo byly wkoncu nie uzywane. Prosto z salonu poszlam do komisu, a tam na dzien dobry uslyszalam, ze polowa ceny wiec podziekowalam i wolalam sukienki zostawic.
-
Witaj Maju. Twoja suknia jest cudna. Jeśli oferta sprzedaży sukni jest jeszcze aktualna to była bym chętna. :) Zastanawiam się czy sukienka nie będzie zbyt długa bo mam 160 :( Odezwij sie do mnie - moj nr gg 6609344 - Gosia
-
sukienka ładna, ale już nie ma tego stylu co mają sukienki teraz.
Zreszta, przez 2 lata troszke zmieniło sie w modzie, jak wszędzie i z wszystkim.
Krawcowa spisała sie na medal. :wink:
Mimo to ja wypozyczam i oddaje - problem z głowy.
-
Naprawde sliczna sukienka :-)
-
cześć dziewczyny!
-
dziwie sie ze nie ma chetnych na ta suknie... jest naprawde sliczna...
-
bardzo ładna sukienka
myślę, że na alle..ro.pl udałoby ci się ją sprzedać