e-wesele.pl

ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: portomka w 16 Lipca 2007, 18:48

Tytuł: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: portomka w 16 Lipca 2007, 18:48
Dziewczyny (a moze i Panowie)prosze o kolejna pomoc...
tym razem chodzi o Mlodego...na razie nie szukalismy jeszcze meskiego stroju, wiemy tylko ze bedzie to na pewno ciemny garnitur (np ciemny grafit), na pewno gladki (bo ja mam juz kiecke z motywem kwiatowym),koszula jasna prawdopodobnie kolor ivory(czyli kosc sloniowa,ale nie ecru-zbyt zotly,cytrynowy,wrecz wydaje sie "brudny"),eleganckie spinki przy mankietach,ale moje pytanie dotyczy kamizelki,czy musi byc czy to taka elegancka koniecznosc i jesli juz tak,to jaka, tzn. gladka w kolorze koszuli, czy ten sam kolor co koszula a z jakims wzorem,dodat. jeszcze ze Mlody chce klasyczny krawat (hm...kolor gladki czy lekki wzor?)POMOOOZCIE:)
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 16 Lipca 2007, 18:59
Najczesciej kamizelka jest w kolozre granituru badz w kolorze np. dodatkow do sukni panny młodej.
I tak jezeli suknia ma powiedzmy jakies złote aplikacje to czesto na kamizelce młody tez ma jakies podobne ozdoby w tym kolorze. Ale tak jak pisalam moze miec tez taki jak garniak ( moj maz tak mial ). Sadze ze taki "uniwersalny" jest bardziej przydatny na codzien ze tak powiem. Krawaciki tez czesto sa pod kolor sukni ( jej elementow dekoracyjnych ) .

Sadze ze w kamizelce młody wyglada efektowniej i bardziej elegancko :)
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 16 Lipca 2007, 19:02
Młody  z krawatem? jakoś mi się to nie widzi...  :-\
 Twój mąż ma wyglądać tego dnia wyjątkowo.. zatem kamizelka i musznik to super sprawa...  ;D

piszesz w jakim kolorze..

 najlepiej w kolorze Twoich dodatków.. np. bukietu
ja np. miałam suknię ecru z bordowymi wstawkami w gorsecie, do tego bordowe spinki, bukiet... a mój mąż miał właśnie grafitowy, gładki garnitur, koszulę ecru i bordową kamizelkę oraz musznik...

 Wyglądało to super... powiem Ci, ze Twój narzeczony prędzej czy później prawdopodobnie zdejmie marynarkę.. tak w samej koszuli ze zwykłym krawatem nie będzie się wyróżniał...

 oczywiście to Wasza decyzja, ale jakoś tak facet w kamizelce wygląda zupełnie inaczej :D
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 16 Lipca 2007, 19:15
Madzialena ma racje - musznik wyglada bardziej elegancko ale jak narzeczonego nie przekonasz to coz :)
Tak jak pisalam wczesniej moj maz mial kamizelke w kolorze garnituru ale musznik mial ze zlotymi aplikacjam - moaj suknia tez takie miała.
(http://img366.imageshack.us/img366/9092/pict0096hw5.jpg)
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: pyh w 16 Lipca 2007, 20:19
Coz,wielu facetow na widok kamizelki w zakardowe wzory dostaje wysypki,dlatego latwiej zaakceptowac im kamizelke w kolorze garnituru,jednak akurat moj maz uparl sie i zadnej kamizelki ani musznika nie chcial. Pozostalo uszanowac jego zdanie,bo ja np. nie chcialam welonu,a wiec jest to sprawa bardzo indywidualna. Generalnie skonczylo sie na spinkach i zlotawym krawacie.
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 16 Lipca 2007, 21:20
a ja Wam powiem, że gajerek kupiliśmy 3-częściowym, więc kamizelkę miał..
ale postanowiłam na allegro kupić również bordową kamizelkę (nieważne, ze była kilka numerów za duża)..
gdy ją zobaczyłam, stwierdziłam, że kolor trochę sie różni od moich bordowych wstawek i chyba nie będzie pasowała... ale jak mój mąż ją zobaczył, to powiedział, że zakłada bordową i koniec.. i w przedostatni dzień ciotka mu zwężała hhi  ;D  teraz byliśmy na innym weselu znów ją założył... we wrześniu czeka nas kolejne.. zobaczymy.. bo tak mu się spodobały te kamizelki, że i złotą mu kupiłam.. ale też za duża, więc czeka na zwężenie..
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: isiaczek w 13 Sierpnia 2007, 09:01
My nie kupiliśmy garnituru z kamizelką, bo takowych po prostu nie ma. We wszystkich dobrych sklepach juz nikt tego nie sprowadza bo okazuje sie że kamizelki są nimodne. Tak samo jak muszniki. Dlatego my, choc zdziwieni taka nowiną, postanowiliśmy że Mój R. pójdzie do ślubu w krawacie. Ale byłoby wielce niestosowne powiedzieć o nim "zwykły krawat". Ślubne krawaty są piekne , wspaniałe i zachwycające. Byłam przeciwna temu, by pan młody szedł do ślubu bez kamizelki i musznika, ale jak zobaczyłam mojego R. w czarnym garniturku, koszuli ecru i ecru jedwabnym krawacie, który jeszt wyszywany taka przezroczysta niteczka, która mieni się tak samo jak mienią się koraliki na mojej sukni to zwariowałam. Nie bójcie sie dziewczyny krawató. Kamizelki coraz bardziej stają się oklepane i wychodzą z mody. Teraz w nowych katalogach nie znajdziecie już tej części garderoby. Nie twierdzę oczywiście że ci co ida w kamizelach są passe (bo mi podobają się kamizelki i muszniki), ale chce pocieszyć te kobiety które nie moga namówic swoich mężczyzn na kmizelki. Mój woli krawat bo w kamizeli by sie ugotował i czułby się potwornie niekomfortowo. Krawaty ślubne są boskie i grubo zawiązane pod szyją wyglądają tak elegancko. Wiem, ze ci co nie widzieli pana młodego w ślubnym krawacie myślą że nie wygląda to ciekawie, ale ja przekonuję że widok jest zachwycajacy i na pewno nie gorszy niż w muszniku
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: kiciaczek w 11 Września 2007, 11:09
Popieram Isiaczka dla mnie kamizelki to przeszłość. Dodatkowo Sprzedawca w sklepie zwrócił nam uwagę że jest to dodatkowy element "grzewczy" a wiadomo ze w dniu ślubu i tak jest gorąco. Mój Narzeczony będzie bez kamizelki w dobrze skrojonym garniturze, eleganckiej koszuli i pięknym krawacie. Dobrze się tak czuje i wygląda bosko. Grunt by każdy był ubrany tak jak mu wygodnie i jak mu się podoba. My wybraliśmy wersję bez kamizelki i jest super!!!!
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: isiaczek w 11 Września 2007, 12:32
Cieszę się kiciaczku że mamy podobne zdanie. Pozdrawiam Ciebie i Twojego niekamizelkowatego ukochanego
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: agatonek w 13 Września 2007, 20:21
Młody  z krawatem? jakoś mi się to nie widzi...  :-\
 Twój mąż ma wyglądać tego dnia wyjątkowo.. zatem kamizelka i musznik to super sprawa...  ;D

Taaaa... Mój narzeczony jest antykamizelkowi i antymusznikowy. Okropnie mu się to nie podoba, a ja go przecież nie będę zmuszać. Tym bardziej, że sama oznajmiłam iż jego sugestii co do wyboru mojej kreacji zbytnio nie będę sobie brała do serca  ;) Także często jak się przewijają zdjęcia młodych par wypatruje młodych w krawatach lub muszkach i komentuje: "widzisz? tak też można". Czeka mnie w przyszłości chyba ciężka przeprawa  ;D
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: isiaczek w 14 Września 2007, 07:48
agatonku zobaczysz jak to jest jak będziecie chodzic po sklepach z modą męską. Każdy sprzedawca na wieść że szukacie kamizelki  i musznika krzywi się i delikatnie sugeruje że to już nie modne. Sama byłam zdziwiona. No ale zależy mi aby mój narzeczony wyglądał tak jak chce i do tego modnie więc brak kamizelki w ogóle mi nie przeszkadza
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: agatonek w 14 Września 2007, 10:23
isiaczku będę z niecierpliwością wyczekiwać zdjęć z Twojego ślubu. W sumie wizja krawatu i braku kamizelki już mi się nie wydaje taka straszna  ;D
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 14 Września 2007, 10:28
moj nie mial kamizelki i bardzo sie z tego powodu ciesze ;D
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: isiaczek w 14 Września 2007, 10:51
Rajdóweczko a może jakieś zdjęcie?
Tytuł: Odp: kamizelka dla Mlodego to koniecznosc
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 14 Września 2007, 11:23
sa w gratulacjach, beda w relacji