e-wesele.pl
ślub, ślub... => Weselny stół => Wątek zaczęty przez: Ka_śka w 10 Lipca 2007, 14:23
-
Cześć foremki, mam do Was prośbę jak zwykle. Wybraliśmy już z K. restaurację na wesele i pod koniec miesiąca idziemy podpisywać umowę. Dostaliśmy przykładow menu od restauracji, które mnie się ogólnie podoba, tylko zastanawiam się czy nie wprowadzić do niego drobnych zmian. Myślę, że jak będziemy spisywać umowę to trzeba będzie już wstępnie powiedzieć czego się oczekuję, także tutaj następuje moja prośba. Zobaczcie to menu i doradźcie coś w swoim ekstra stylu :D Może któraś ma już jakieś doświadczenia i jest w stanie powiedzieć co dodać albo odjąć...
MENU:
Zupa
Rosół
Drugie dania
- Białe mięso z ryżem i sosem
- Zraz wołowy zawijany
- Pieczeń wieprzowa z szynki
- Kotlet de volaille
- Kotlet schabowy
- Ziemniaki
- Zestaw trzech surówek
- Sos ciemny
Deser
- Lody z bitą śmietaną i owocami
- Kawa i herbata bez limitu
- Soki i woda niegazowana bez limitu
Zakąski
- Półmisek szwedzki: szynka, kabanosy, polędwica, myśliwska, szynka wędzona, koreczki, klopsiki z pieczarkami
- Ryba w galarecie
- Rolmopsy, koreczki śledziowe oraz śledź w oleju
Kolacja
- Kurczak w galarecie
- Pstrąg w galarecie
- Schab nadziewany śliwkami w galarecie
-Cztery rodzaje sałatek (warzywna, z ryżem na słodko, z tuńczykiem, z pomidorów i ogórków)
- Pierś i udko z kurczaka pieczone
- Bigos staropolski
- Flaki lub żurek
- Pieczywo
- Masło
-
Ja w ogóle myśle że do wyboru menu masz jeszce mnóstwo czasu!! Chyba ze się myle... Ale wiesz teraz coś wybierzesz a potem jeszce 100 razy zmienisz zdanie.
-
Czyli jak się podpisuje umowę z lokalem to się jednocześnie nie deklaruje co chcesz w menu? Bo ja myślałam, że tak jest... Jak nie to sorry ;D
-
Ja podpisałam umowę z lokalem już dawno, a menu jeszcze nie wybierałam :)Chyba że w kazdym lokalu jest inaczej. Tego nie wiem :) Ale wydaje mi się że naprawdę jeszce za wcześnie. :-[
-
W takim razie dzięki wielkie za informację... Pójdę na podpisanie umowy i zobaczę co mi powiedzą... Szczerze mówiąc, trochę się boję podpisywać, bo w tych umować to czasem takie kruczki są i trzeba uważać, żeby wszystko było jak należy :-X
-
Jeśli mogłabym coś zasugerować to zrezygnowałabym z dań w galarecie - może nie całkiem ale są w spisie aż 4, to bedzie początek wrześcia, ciepło...hmm może schab ze śliwką ale jako zimna zakąska na półmisku wędlin, albo kurczak - może galantyna (tez na zimno) lub faszerowany i podawany na zimno, tak samo ryby- i pstrąg i ryba w galarecie - może zamiast tego jedną z rybek podać coś na styl ryby po grecku czy coś podonego - albo zwykłego patelniaka - u kuzyna było mnóstwo ryb (wujek marynarz więc wanna ryb) i najbardziej smakowały zwykłe patelniaczki nawet na zimno (tylko filetowane, żeby ości nie miały) ::) do obiadu podałabym jeszcze frytki (jeśli będą dzieci) lub ziemniaki w postaci kulek w panierce ;) przy kolacji dałabym jeszcze na ciepło coś bezmięsnego np. krokieciki z pieczarkami i serem z czystym barszczem.
To tyle ode mnie ;)
-
Dzięki wielkie za rady, na pewno z nich skorzystam. Gdzieś widziałam Twoje menu i bardzo mi się spodobało, taże jak będę się ostatecznie decydować (co na pewno nie nastąpi szybko) to podchwycę sobie jakieś pomysły, na przykład na ciasta bo Twoje brzmią pyyyyyyyysznie. A ja właśnie gdziekolwiek się nie pojawię na imprezie to czekam tylko na ciasto i sobie miejsce w brzuszku zostawiam... Mniam :razz:
-
ja też dopiero będę wybierać menu,
ale słyszałam podpowiedzi, żeby zrezygnować z półmisków wędlin ( dość szybko wyglądają nieświeżo ) , a zamiast tego podać mięsa pieczone jako wędliny...
pozdrawiam
-
Menu warto jednak omówić wcześniej - jakiś miesiac przed weselem, ponieważ później pozostaje czas na zamówienie kart menu w sklepie. Zdecydowałam sie na zamówienie menu - czyli ozdobnych kartoników z wydrukowana lista potraw z kilku powodów. Po pierwsze dla zaineteresowania gosci. po drugie każdy lubi wiedziec co będzie na kolację a po 3 ładnie mi się skomponowały z winietkami i zawieszkami. Zamówiłam tutaj: www. nadzwyczajki. pl i byłam naprawdę zadowolona!
-
ja wybieram menu z jakiejś standardowej listy. Nie chce mi się o to martwić:)
-
My mieliśmy wybrać ostatecznie menu do miesiąca przed weselem. Nie wiem, jakie teraz panują zwyczaje w Pałacu Brzezina, ale ze 2 lata temu, gdy my braliśmy ślub, tak to wyglądało. Menu było obszerne, więc mieliśmy w czym wybierać. Miło wspominam to miejsce, było smacznie, przyjemnie i wyjątkowo!
-
My również menu mamy ustalić najpózniej miesiac przed weselem, Chodż w głowie ustaliłam je juz chyba milion razy :) Bardzo Podoba mi sięTwoje menu, moje wygląda podobnie. Staram sie aby każy znalazł coś dla siebie zarówno osoby dbajace o linie jak i "prawdziwi mężczyźni" .