e-wesele.pl
ślub, ślub... => Kwiaty => Wątek zaczęty przez: Kotta w 17 Czerwca 2007, 15:08
-
hej! orientujecie sie czy do przysiegi podchodzi sie z wiązanką?
-
Prawa reke podajesz przyszlemu mezowi i ksiadz obwiazuje je stula. Kwiaty mozesz miec w lewej ale to bez sensu - oddaj swiadkowej na ta chwile.
-
Ja w chwili przysięgi bukiet miałam w lewej ręce, prawa była przewiązana stułą. I w sumie dobrze, bo bym nie miała co zrobić z lewą ręką, wisiałaby bezczynnie :)
-
Ja też poszłam z wiązanką :D jakkoś zrobiłam to bezwiednie i było całkiem ładnie :)
-
Kwiaty powinnaś zostawić na klęczniku, do przysięgi podchodzi się bez bukietu
-
Kwiaty powinnaś zostawić na klęczniku, do przysięgi podchodzi się bez bukietu
uu, nie wiedziałam. Kto powinien o tym informować? Ksiądz? Fotograf?
-
Kwiaty powinnaś zostawić na klęczniku, do przysięgi podchodzi się bez bukietu
uu, nie wiedziałam. Kto powinien o tym informować? Ksiądz? Fotograf?
z reguły księża o tym mówią już na naukach...
-
Ja swój bukiecik, przed przysięgą, podałam świadkowej.
-
Kwiaty powinnaś zostawić na klęczniku, do przysięgi podchodzi się bez bukietu
Hmm ciekawe czemu. U nas jakoś o tym nie wspominali. Wczoraj rozmawiałam z fotografem - powiedział, że z tą wiązanką było ślicznie.
-
Kwiaty powinnaś zostawić na klęczniku, do przysięgi podchodzi się bez bukietu
Hmm ciekawe czemu. U nas jakoś o tym nie wspominali. Wczoraj rozmawiałam z fotografem - powiedział, że z tą wiązanką było ślicznie.
Wydaje mi się, że najlepiej będzie, jak przyszłe PM zapytają swoich księży, a my Elu nie przejmujmy się, bo i tak musztarda po obiedzie :)
-
Wydaje mi się, że najlepiej będzie, jak przyszłe PM zapytają swoich księży, a my Elu nie przejmujmy się, bo i tak musztarda po obiedzie :)
Hihhi co nie :)
Ja tam się wręcz cieszę, że z nią poszłam. Zdjęcia wyglądały bardzo ładnie (w relacji mojej jest jedno takie). Poza tym przez caaałą ceremonię ją trzymałam - jakoś tak bezwiednie - no i bardzo dobrze, bo sie nie połamała/pokruszyła/pogniotła/przyklapła :D