hmmm.. no troszkę taka jestem nie ogranięta... nie wiem za co się zabrać...
jutro wyjeżdżamy na parę dni więc chociaż coś napiszę :)
kiedy byłam już ubrana :) była chwila dla reporterów ... po chiwli zawołaliśmy Pana młodego co by mnie 1 raz ujrzał.. wszedł (i jak ta Jennice z Przyjaciół) krzyknął OH MY GOD :drapanie: potem naszczęście wydobył już słodkim tonem masę komplementów.. więc to dziwne zachowanie uszło mu płazem ;) potem wybraliśmy się na krótką sesję
(http://img96.imageshack.us/img96/6446/slubrb5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img96.imageshack.us/img96/6293/slub1mo4.jpg) (http://imageshack.us)
po sesji błogosławieństwo.. ja roześmiana... musiałam się w końcu uspokoić... przemowa wzruszonego teścia z łamiącym się głosem.. po prostu mnie ujęła
nadszedł czas na wyjazd do Kościoła... świadkowa prowadzić miała samochód kolegi :) przez 5 min zapakowani próbowaliśmy ruszyć :) goście pozawracali... no chile grozy : ale Panan Młoda :) głowe ma nie od parady i kazała świadkowej guziczka na KLUCZYKU poszukać i był :) wszyscy zdziwieni ;) bo samochód nam zapalał ale jechać nie chciał.. a ten guziczek z reguły jest na bryloczkach... :los:
no to sobie jedziemy.. przed Kościołem sporo gości ... z wieloma się od daaawna nie widziałam, więc trzeba było sie przywitać :)
Leśny wyskoczył :) poprosił o świadków.. a nam kazał powoli wchodzić na tyły Kościoła :)
Zaczeła się Masz.. dźwięki kwartetu smyczkowego Kanonu D-dur Pachelbela : no istny wypasik :) idziemy idziemy : siadamy... Leśny zaczyna mszę :brewki:
ja genialna.. kapnęłam się że nie rozdzieliliśmy nikomu czytań :mdleje:
Więc na migi z chórem gadam :) w końcu się dogadaliśmy i szybko kogoś wyznaczyły :) a że udało im się znaleźć jedno odpowiednie czytanie, więc było tylko jedno :)
potem kazanie :) i nadeszła chwila 0...
najadłam się strachu jak Bartek składał przysięgę .. był bardzo wzruszony.. poważny i przed każdym zwrotem brał głęboki oddech... więc ja postanowiłam że się wezmę w garść.. i powiem wszystko płynnie z uśmiechem na ostach :brewki: i chyba tak zrobiłam ;)
(http://img82.imageshack.us/img82/3346/slub2ms5.jpg) (http://imageshack.us)
Msza zleciała potem szybciutko :) i na koniec "cyrografik" ;)
(http://img209.imageshack.us/img209/4964/slub3gz6.jpg) (http://imageshack.us)
Po wyjściu była masa grosików i płatków :brewki: i bardzo duzo życzeń :) sto lat na głosy .. no promieniałam z radości... banan mi z facjety nie złaził ;)
(http://img209.imageshack.us/img209/9863/slub4pi0.jpg) (http://imageshack.us)
po życzonkach udaliśmy się na wesele do Neptuna :) gdzie było po prostu fantastycznie
jedzenie przeszło moje najśmielsze oczekiwania ;) było pyszne... porcje może nie były duże ale każdy się najadł i przy 3 daniu gorącym jadłam juz na siłę ;) tyle tego było że 4 gorące przesunęlismy na poprawiny :)
Zespól spisał się znakomicie (Blue Song) .. no po prostu wszystko sie udało.. a w rodzinie żartują, że to juz koniec wesel ;) bo każdy będzie się bał "zmierzyć" z naszym :hahahaha:
oj coś imageshack strajkuje
(http://images20.fotosik.pl/291/0eb58e8df7c0aac9.jpg) (http://www.fotosik.pl)
ale fotosik działa ;)
bawiliśmy się super ;) buty dosyć szybko wylądowały pod stołem ;) a co sobie odciski będę robiła :)
(http://images21.fotosik.pl/236/30fd29ab7b78b2fa.jpg) (http://www.fotosik.pl)