e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: kita349 w 25 Kwietnia 2007, 17:57
-
Witam serdecznie .
Startuje z moim odliczaniem. do magicnej daty czyli 6 lipca zostało już niewiele czasu. Ale wszystko jest już zaklepane:
-sala weselna w Continentalu
- dj
- garnitur pana młodego i cały ekwipunek
- moja suknia ślubna+ stroik do włosów
- ksiądz zamówiony
-obrączki
- wiązanka i kwiaty robi moja mam bo jest w tym najlepsza
- nie bedziemy mieli kamerzysty i fotografa takze to odpada
- zaproszenia prawie rozdane
- samochód jest tez
Tylko został zakup wódki i cukierków na bramy.
-
witam w odliczaniu
-
Melduje się. :hello:
-
:hello:
-
ja też sie melduję:) a dlaczego 6??? To piatek prawda?
:drapanie:
-
:hello:
-
WITAM i ja :hello:
Poproszę o jakieś foteczki co by można było sobie Ciebie unaocznić :skacza:
-
:hello: :skacza:
-
:hello: :hello:
-
kita349, witaj i o wszystkim opowiadaj jak tam przygotowania,
ja mam slub i wesele dzień po Tobie, a jeszcze nie wszystko załatwione ;)
-
:hello: witamy
-
I ja melduję się u Ciebie :hello: Dużo już macie załatwione :brawo_2:
-
Dzięki za powitanie
Zostało 70 dni
Oby pogod tylko dopisała , chociaż niektórzy twierdzą że deszcz na ślubie przynosi szczęście
-
:hello:
i ja się wpakowałam ;) :los:
-
Ja też witam :hello: Właśnie 6 to piątek :drapanie: dlaczego tak?
nie chcecie fotografa?
-
:hello:
-
:hello: :hello: :hello:
-
Ania P. a dlaczego nie piątek- do takiego wniosku doszliśmy a przy okazji w ten dień mamy zniżkę na wesele.
-
WITAJ :skacza:
MELDUJE SIE I JA
A własciwie masz racje czemu nie piątek- w niedziele będzie czas na odpoczynek SUPER
-
wesela w piątki rzadko praktykowane ale czemu by nie rozpocząc nowej tradycji...
-
Co do fotografa tak ajkoś doszliśmy do wniosku że nie chcemy pozowanych zdjęć. A mój kuzyn jest fotografem - amatorem więc będzie robił zdjęcia na ślubie ale talie właśnie nie pozowane.
Z moim przyszły mężem mamy dwójkę dzieci Wojtusia 5 lat i Pole 1,5 roku. I wymyśliliśmy Arturem że nasze bąki będą nam niosły obrączki to znaczy Wojtek obrączki , a Polcia bukiecik (znając ją wyżuci po minucie ten bukiecik).
-
Dopiero teraz się skapnełam , że to równo dwa miesiące zostyły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale numer!
-
Witam i ja w Twoim odliczanku!
Fajnie, że ślub i wesele będą w piątek :)
A możemy dowiedzieć się więcej na ten temat? I zobaczyć zdjęcia?
Sukni i dodatków, obrączek, sali, kościółka itp. I Was oczywiście :) No chyba, że już gdzieś są umieszczone :)
-
A możemy dowiedzieć się więcej na ten temat? I zobaczyć zdjęcia?
Sukni i dodatków, obrączek, sali, kościółka itp. I Was oczywiście
jestem za :tupot: :tupot: :tupot:
-
:hello:
-
wiiitam ;)
-
Melduję się i ja :hello:
A możemy dowiedzieć się więcej na ten temat? I zobaczyć zdjęcia?
Sukni i dodatków, obrączek, sali, kościółka itp. I Was oczywiście No chyba, że już gdzieś są umieszczone
Właśnie :tupot:
-
:hello: i ja slubujemy dzien po Was
prosimy o fotki :skacza:
-
I oczywiście chcemy zdjątka Waszych dzieciaków!
-
Cześć
Próbowałam umieścić zdjęcia moich bąków ale jeszcze mi nie wychodzi - będę się starała pokazac wam moje skarby.Co do zdjęć obrącek to nie mogę ich ściągnąć ze strony naszego jubilera. Kościółek w którym będziemy mieli ślub najduje się na Bukowym w Szczecinie. Będziemy brali ślub w starej jego części takiej kameralnej ponieważ będzie może 60 osób na ślubie. Obrączki mają tradycyjny kształt zaorkąglony, są błyszczące, przedzielone pół białe złoto pół żółte. Mi się bardzo podobają ponieważ moge je nosić i do srebra i do złota.
-
I ja się melduję
-
Ja też przypełzłam :hello: A co do fotografa, to my też się zastanawialiśmy tzn. na pewno chcieliśmy reportaż z kościoła i z wesela, ale studio i plener sobie darujemy, bo to takie pozowane sztuczne zdjęcia. No chyba że w okolicy sali zrobimy trochę fotek w parku.
A propos fotek to wklejaj Kochana wklejaj duuuuuużo. Dodatki typu biżuteria, bielizna, butki jakieś masz już upatrzone? Bo ja jestem własnie na tym etapie i szukam natchnienia :D
-
złotko do przygarnięcia! :hello:
-
Ja rownież się melduję :hello:
-
Na razie pochwale się moim szczęściem Polcią. Na dole jest link
-
kita349, ja również melduję się w twoim odliczanku :skacza: :hello: i :tupot: czekamy na fotki
-
kita349, Rozumiem że to jest Twoje maleństwo?
Ale śliczna jest ta Twoja mała. A ile już ma?
-
milenaw dziękuje bardzo. Polcia ma 1,5 roku mam jeszcze 4,5 rocznego synka Wojtusia chętnie bym pokazała jego zdjęcie ale mam problem z jego wstawieniem. Polcia jest z wyglądu tylko aniołkiem jest to największy rozrabiak jakiego znam.
-
:brawo_2: gratuluje Polci jaka ona jest przeslodka :uscisk: :brawo_2: :skacza:
-
[img=http://img81.imageshack.us/img81/8623/kitamc5.jpg] (http://imageshack.us)
[img=http://img91.imageshack.us/img91/6003/kita2as9.jpg] (http://imageshack.us)
Mam nadzieje że się udało wklejć zdjęcia- to jest moja sukienka
Mi do końca nie podoba się na tych zdjęciach ale na mnie wydaje mi się że wygląda super
-
:hello:
Melduje sie na twoim odliczanku. Niestety nie widze zdjec.
My zastanawialismy sie nad organizacja wesela w Continentalu ze wzgeledu na ich super oferte cenowa, ale moj ukochany stwierdzil, ze sala musi byc jedna, aby wszyscy gosie sie na wzajem widzieli.
Duzo macie juz zalatwione :brawo_2:
-
Ja też się melduje. Pozdrawia :)
-
Zauważyłam u siebie że mam mieszane uczucia z jednej strony nie mogę się doczekać a drugiej preraża mnie ze to już tylko miesiąc został.
Poatym mam do was pytanie. Mamy z narzeczonym problem. Nasz znajomy niezbyt bliski zaoferował nam się że zawiezie nas do ślubu. Robimy małe wesele dla najbliższych ale doszliśmy do wniosku że wypada go zaprosić z tego względu e włśnie ma nas zawieść. Wcoraj poinformował nas ze spredał samochód i nici musimy kombinować coś innego. Poculiśmy się trochę wykiwani mamy do siebie zal że zbyt pochopnie go zaprosiliśmy i do niego ze zostawił nas na lodzie. Co zrobić w takiej sytuacji? Czy powiedzieć mu naprzykład ze musieliśmy zaprosić kilka osób jeszcze z rodziny i że bardzo nam przykro ale niestety nie mozemy go zaprosić na wesele?
-
Postaram się wkleić zdjęcie naszych obrączek i mojej sukienki
[img=http://img241.imageshack.us/img241/74/naszemf2.jpg] (http://imageshack.us)
http://img241.imageshack.us/my.php?image=naszemf2.jpg
[img=http://img132.imageshack.us/img132/954/kitask9.jpg] (http://imageshack.us)
Moja fryura i stroik
[img=http://img95.imageshack.us/img95/4877/mjfryzznd5.jpg] (http://imageshack.us)
http://img132.imageshack.us/my.php?image=mjfryzzbb9.jpg
-
Kita349,
Ja żadnego zdjęcia nie widzę! Nawet linki mi się nie otwierają!
Co do kościółka. To ja tam miałam I Komunię i Bierzmowanie :) Bo ja jestem z Bukowego (teraz mieszkam w - Centrum, ale rodzice nadal mieszkają na Bukowym). Bardzo chciałabym mieć tam kiedyś ślub - jednak mój Piotrek upiera się, że jak już ślub będzie, to u niego w Kościołku (na górce), tylko, że w Chełmie! A ja zawsze marzyłam o tym, aby ślub mieć na Bukowym.
Tak się zastanawiam, czy ja tam przypadkiem nie byłam Chrzczona!
-
Ja też nie widzę żadnego zdjęcia :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
Zauważyłam u siebie że mam mieszane uczucia z jednej strony nie mogę się doczekać a drugiej preraża mnie ze to już tylko miesiąc został.
Poatym mam do was pytanie. Mamy z narzeczonym problem. Nasz znajomy niezbyt bliski zaoferował nam się że zawiezie nas do ślubu. Robimy małe wesele dla najbliższych ale doszliśmy do wniosku że wypada go zaprosić z tego względu e włśnie ma nas zawieść. Wcoraj poinformował nas ze spredał samochód i nici musimy kombinować coś innego. Poculiśmy się trochę wykiwani mamy do siebie zal że zbyt pochopnie go zaprosiliśmy i do niego ze zostawił nas na lodzie. Co zrobić w takiej sytuacji? Czy powiedzieć mu naprzykład ze musieliśmy zaprosić kilka osób jeszcze z rodziny i że bardzo nam przykro ale niestety nie mozemy go zaprosić na wesele?
witam :)
troszkę niesympatyczna sytuacja, ale jak już daliście mu zaproszenie, to jakoś nie wypada go cofać. Ale znając siebie, to zaraz po informacji, że sprzedał samochód, kiedy wcześniej sam się zaoferował wożeniem, usłyszałby ode mnie kilka (albo nawet) sporo nieprzyjemnych słów :klnie: (tak, że sam by na wesele nie przyszedł), no bo co on sobie wyobraża, miesiąc przed weselem i taki zonk? :Kill: :ckm: A tak z innej beczki, to spróbujcie po taksówkach poszukać :auto:. Oni będę mieć jeszcze wolne terminy a wybór samochodów wielki :D My też będziemy mieć taryfę, facet ma usunąć z samochodu wszystkie drobiazgi charakterystyczne dla złotów, poza taksometrem, którego zdemontowanie trwa ok 2 godzin. A taki taksówkarz nie weźmie więcej jak z 300 zł za cały dzień wożenia :) :skacza:
-
kita349
sytuacja nie do pozazdroszczenia, wasz kolega potraktował was bardzo nieładnie (delikatnie mówiąc),
tak sobie myśle że zaproszenia nie powinno się cofać, ale jednocześnie mam nadzieję że kolega zrozumie na jakie koszty was naraża i postąpi właściwie
Powodzenia w dalszych przygotowaniach!!
-
Takich ludzi to bym normalnie rozstrzelała :ckm: :ckm: :ckm:
Co za beszczelny facet :evil:
-
Ja niestety nie widze zdjec :(
Sytuacja ciezka i nie wiadomo co tu tobie poradzic. Moge ciebie tylko pocieszyc, ze na naszym slubie kolega bedzie robil zdjecia. Na poczatku sie zgodzil, a miesiac pozniej zaczal marudzic, ze on chce przyjsc na przyjecie z osoba towarzyszaca, ze on nie wie czy przyjedzie na ten slub. Pozniej wypalil z tekstem, ze kazdy z gosci moze rozbic te zdjecia nie tylko on sam :mdleje:
-
Jeszcze ja!! jeszcze ja! WITAM :hello:
-
Dzięki za wszystkie miłe słowa. To już tak nie wiele casu zostało. Z samochodem na szczęście udało nam się załatwić. Nie wiem jak mam te zdjęcia wstawić sorrki że się nie otwierają.
Anjushka ja teraz też niestety mieszkam w centrum. Ale przez 19 lat mieszkałam na Brązowej a mój przyszły moąż na Różowej. Mamy na Bukowym przyjaciół i staramy się każdy weekend spędzać na Bukowym. Nie wyobrażaliśmy sobie innego miejsca na ślub. Zwłaszca że Kościół i wogl;e całe osiedle jest najładniejsze .
-
A ja całe życie mieszkałam na czerwonej :)
A na brązowej, to moi rodzice mieli kiedyś sklep zielarsko-drogeryjny (teraz w tym miejscu jest apteka).
Pewnie się widziałyśmy kiedyś :) takie malutkie osiedle - he he!
-
https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=2381.0
tu masz linka do instrukcji wklejania zdjęć
może sie uda
przy okazji melduję się w odliczniu - będziesz o dzień szybciej po stresach niż ja
aż zazdroszczę ;)
już bym chciała mieć ten dzień za sobą :los:
-
Ja zaczynam się coraz bardziej denerwować, też już bym chciała mieć ten dzień za sobą! Ale z drugiej strony fajnie się potem będzie wspominać taką nerwówkę! hehehe
Oby pogoda dopisała!
-
Zostały trzy tygodnie :o
Za tydzień mam paniańskie w Club77. Już się doczekać nie mogę! Będie wesoło!!!! :disco: :disco: :pijaki:
A ja zacełam intensywnie cwiczyc zeby podjędrnić sobie ciałko :bieznia: :boks:
-
Tylko na tym panienskim zrob pare fotek i zdaj nam pozniej relacje z przebiegu zabawy :cancan:
-
Panieńskie ;D ;D ;D ;D to ten nowy klub co otworzyli zamiast soho?? Zdaj relację jak było, oczywiście foto relację :)
-
Został tydzień!!!!!!!!!!!!!! :mdleje:
W Club 77 super było zdjęć nie mam bo porzyczyłam aparat znajomym kyórzy pojechali na Majorke. Ale było rewelacyjnie nawet znalazł się chłopak który się rozbierał!!! Nie wiem cy przez ten tydzień znajde czas zeby posiedzieć na kopie ale o ślubie napewno zdam relacje!
-
To będziemy czekać na relacyjkę, no i na fotki :wink:
-
oj tak. Ja też będe czekac. :D