e-wesele.pl

ślub, ślub... => Uroda => Wątek zaczęty przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 12:16

Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 12:16
Kochane moje! Najprawdopodobniej naskrobię coś do naszego pisma "Uroczystość".
Będzie to artykuł o Waszych zmaganiach i walce o piękną sylwetkę. Pragnę dołożyć wszelkich starań aby ten artykuł spełnił Wasze oczekiwania. W związku z powyższym zapraszam Was do napisania kilku słów o tym, co Was interesuje najbardziej z zakresu Świata Fitness, zdrowego stylu życia.

Czy coś ze sobą robicie, czy tylko biernie czekacie, aż kiedyś forma sama do was przyjdzie? :) Czy stosujecie, jakieś diety?
Jak często i na ile efektywnie :)

Zapraszam do dyskusji i udziału w ankiecie :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 12 Kwietnia 2007, 12:43
Hmm.. no to ja pierwsza :P
Stosuję dietę 1000 kcal z racji tego, że do lata zamierzam zrzucić jeszcze 7 kg, do tej pory udało się 5 i wskaźnik na wadze ani drgnie.
Do tego ćwiczenia na nogi, pośladki, płaski brzuszek i na klatkę piersiową. Ćwiczę od dłuższego czasu i musze przyznać, ze widać poprawę, zarówno w kwestii samopoczucia jak i samej sprawności :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: AndziaK w 12 Kwietnia 2007, 12:44
Ninka swietny pomysł !!!!

To ja troszke naskrobie o sobie :)

Od zawsze ważyłam 50 kg czasem mniej, jednak po zmianie pracy na mało stresującą i w trubie siedzącym moja waga sie popsuła (ja tak własnie myslałam) i zaczęła pokazywac najpierw 55 potem juz nawet 58 kg  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:

Stwierdziłam, że trzeba wziąść sie do roboty !!!!

Najpierw nawyki zywieniowe:
Śniadanie przed wyjściem OBOWIĄZKOWO !!!  :taktak:
Drugie sniadanie - jogurcik tylko (przewaznie były to kanapki z serkiem żółtym w ilości 2 duzych, podwójnych)
Obiad na małym talerzu wtedy oszukujesz mózg, bo niby z talerza Ci sie wywala, a w rzeczywistości nakładasz mniej niż na duzy (przewaznie ładowałam sobie na duzy i duzo)
Kolacja to ewentualnie jabłuszko albo nic jesli po obiadku jakiś owoc wmłuciłam

I staram sie codziennie na średnim obciążeniu pobrykac na orbitreku tak z pół godzinki (niestety nie zawsze mi sie to udaje :( )

I są efekty!!!! Gatki z tyłka lecą i to cieszy bardzo !!!! Na wagę narazie nie stawałam :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 12 Kwietnia 2007, 12:44
:) Ja do lata to raczej nic nie zgubie a przytyje jakieś pare kilo :) no cuż potem jak sie pisklak urodzi to napewno mam zamiar powrócić do swojej sylwetki poprzez jazdę na rowerze i w siłowni :) do tego oczywiście częste spacerki i dietka ....
w zasadzie przed ciążą w moim przypadku było tak że na zime zawsze przytyłam a na lato zawsze chudną poprostu latem , wiosna jest więcej ruchu na świeżym powietrzu inna dieta je sie mniej kaloryczne i tłuste potrawy ..no i rowerek do tego ..wszystko razem samo w sobie jest dietką :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: JoasiaOl w 12 Kwietnia 2007, 12:46
ja odmówiłam sobie wszelkich słodkości
poza tym staram się ćwiczyć
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 12:55
Yukari-chan, AndziaK, madziulek, JoasiaOl, witam i gratuluję odwagi! Wszystkie Wasze posty skrupulatnie notuję. Jakie macie pytania dotyczące dbania o sylwetkę? Śmiało, wszystko będzie analizowane i postaram się odpowiedzieć w artykule :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Kwietnia 2007, 12:58
Ja do wakacji zamierzam zrzucić ok 6 kg
Przede wszystkim zmniejszyc ten okropny brzuchol.. i wstrętne "boczki"

Nie stosuje jakiejś konkretnej diety.. staram sie jeść codziennie śniadanko
Kolacji nie jem wogóle.. a w ciągu dnia 2 mniejsze posiłki. Zrezygnowałam z tłustych i smażonych potraw. Po za tym dużo warzywek i owocków.

No i duuuużo wody mineralnej niegazowanej.

No i zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy, nie słodze też herbaty.

Jeśli chodzi o ćwiczenia.. to "staram" się wykonywać regularnie ćwiczenia na brzuszek i nogi...
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 12 Kwietnia 2007, 12:59
to ja sie dolacze chcialabym zrzucic 8-10 kg wtedy mialabym idealna wage :drapanie:  probowalam chyba wszystkiego ale szybko wracalam do starych nawykow...chyba musialabym sie zamknac gdzies zebym dotrzymala choc 2 miesiecy... :mdleje: teraz jestem na etapie zero slodyczy i staram nie jesc po 18 cwicze brzuszek ale ogolnie chccialabym zrzucic od pasa w dol...brzuch uda...posladki... :drapanie: ale czy w 3 miesiace uda mi sie choc z 5 - 8 kg zrzucic... :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Maja w 12 Kwietnia 2007, 13:25
To ja się nie nadaję do Was, nie chcę nic zrzucić bo sporo chudnę ostatnimi czasy - remont i dojazdy mnie tak załatwiły i chociaż zaczęłam jadac śniadania to i tak mam garderobę za luźną :drapanie: , obce osoby to zauważają więc to prawda...nie jestem zadowolona z tego faktu więc chciałam chociaż troche kondycji załapać i poćwiczyć żeby sylwetka ładnie się prezentowała - poproszę o porady dla takich jak ja :tupot:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 12 Kwietnia 2007, 13:38
przydałoby mi sie jeszcze ze 2-3 kg i bedzie ok....bo od listopada zgubilam juz ponad 4  :skacza: (choc sama nie wiem jak bo nic specjalnego w tym celu nie robilam ;))
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 12 Kwietnia 2007, 13:52
Ja podobnie jak Maja. Też schudłam ostatnimi czasy ale to jest na minus dla mojego organizmu. Wczesniej ważyłam 55 kg, co przy moim wzroście 168 cm jest chyba w sam raz. A od ślubu zgubiłam gdzieś 3,5 kg. Źle się z tym czuję ale psychicznie, nie podobam się sobie za bardzo a zauważyłam to dopiero na zdjęciach. Z drugiej strony się cieszę z tych 52 kg i nie wiem czy dobrze by mi było z powrotem w 55?
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 15:48
SaTine, tylunia, _kasiek_, no oby do przodu. Tym bardziej zapraszam do udziału w dyskusji. Artykuł będzie Was wspierał i wytłumaczę w nim wiele spraw dot. odchudzania.
 nadzieja, Maja, o Was też nie zapomnę :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: megi1985 w 12 Kwietnia 2007, 18:48
No to teraz ja...

Od zawsze byłam szczupła  50 kg przy 160 cm i było git :skacza: ,  ale do czasu...
zażywan leki antyalergiczne no i miałam ostatnio troch problemów zdrowotnych wiec suma sumarum przytyłam masakrycznie 6kg i widze że tyje niestety lekarstw nie moge odstawic do końca kwietnia (już niedługo) a diete mam ustawioną przez lekarza pod leki wiec jeszcze musze wstrzymac sie z odchudzaniem...

od maja zaczynam ostrą  :boks_4:  :boks_4:  :boks_4:  :boks_4: z moimi kilosami
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 19:03
megi1985, witaj! Myślę, że Cię pocieszę pisząć, że schudniesz do ślubu. Z pewnością :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 12 Kwietnia 2007, 19:18
Cytat: "Ninka"
Myślę, że Cię pocieszę pisząć, że schudniesz do ślubu. Z pewnością


No właśnie zawsze mnie to zastanawiało - bo stres niby i bieganina... ja nigdy pod wpływem takich czynników nie chudłam. Więc  i pewnie na stracenie kilku kg nie mam szans - chociaż to i tak jeszcze duuuużo czasu ;]
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 12 Kwietnia 2007, 19:42
ehhh jest różnica pomiędzy chciałabym, a zrobię to... :taktak:

 mnie w sumie na szczególnym zrzuceniu wagi nie zależy, bardziej na zbiciu sadełka..
 jeśli sprawa wagowa, to super by było ważyć tak 43-44 kg.. obecnie to jest 49-50 i trochę za dużo...

 w sumie ręce ok, nogi też... tyłek chciałabym bardziej sprężysty i jędrny.. ale dla mnie najgorsza sprawa to brzuch i boczne wałeczki.. horror..  :(

 także problem jest taki, że chciałabym to zgubić (nie wiem czy to się da), ale nic w tym kierunku nie robię.. myślałam, że praca, stres z tym związany trochę mi pomogą, ale gdzie tam.. ;(   wiem, powinnam się wziąć za siebie, zacząć ćwiczyć, ale z motywacją zupełnie kiepsko..  :mdleje:

 Ninko, otwórz ten swój klubik, (najlepiej gdzieś w pobliżu Komuny Paryskiej, bo to jeszcze będzie mi się chciało dojechać)... foremki będą chodzić, to i ja także sobie z chęcią poćwiczę.. :D :brawo_2:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Kwietnia 2007, 19:50
Cytat: "Madzialena"
w sumie ręce ok, nogi też... tyłek chciałabym bardziej sprężysty i jędrny.. ale dla mnie najgorsza sprawa to brzuch i boczne wałeczki.. horror..  

u mnie niestety to samo .. te boczki i te "wałki" na brzuszku koszmar  :mdleje:

Cytat: "Madzialena"

Ninko, otwórz ten swój klubik, (najlepiej gdzieś w pobliżu Komuny Paryskiej, bo to jeszcze będzie mi się chciało dojechać


o tak, tak  :brewki: .. ja też bym miała blisko.. na piechotkę bym mogła chodzić  :tupot:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Monka_79 w 12 Kwietnia 2007, 20:04
Cytat: "SaTine"
te boczki i te "wałki" na brzuszku koszmar

ja mam jedną wielką oponę dookoła talii, sadło "zwisa" :dno:
zaczęłam ostatnio dietę opartą głównie na owocach i warzywach, lekkim nabiale, chudym mięsku i ziołach, przestałam słodzić, ograniczyłam sól, napoi gazowanych nie piję od pół roku, nie jem białego pieczywa, piję dużo wody niegazowanej, poza tym staram się ćwiczyć i pływać (jak tylko mam czas), piję też herbatkę spalającą Slim, ale to wszystko dopiero zaczęłam jakieś 4 dni temu, więc na efekty muszę poczekać :tupot: , moja waga 81 kg przy wzroście 176 cm - nadwaga głównie w pasie to widać, gdzie indziej jest w sam raz :brawo_2:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: vonka w 12 Kwietnia 2007, 20:12
To ja też się do was dołączam. Może nie za bardzo zrzucić kilogramy ale te wałki na brzuszku i boczki to chętnie bym się ich pozbyła.
Może zaproponujecie jakieś ćwiczenia wykonywane w domu  :drapanie:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Monka_79 w 12 Kwietnia 2007, 20:18
vonka, ja zaczęłam stosować A6W czyli aerobiczną szóstkę weidera (koleżance pomogło), a poza tym dobry jest taniec, basen i hula hoop
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Monka_79 w 12 Kwietnia 2007, 20:19
i jeszcze sex, podobno :hahahaha:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 12 Kwietnia 2007, 20:49
Cytat: "SaTine"
o tak, tak :brewki: .. ja też bym miała blisko.. na piechotkę bym mogła chodzić


no to już dwie jesteśmy... Widzisz Ninka  podpowiadamy Ci lokalizację hihi... :D   do tego pewno jeszcze Asia się dołączy, Liliann i a.katarzyna :D
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: vonka w 12 Kwietnia 2007, 20:54
Monka_79,  dzięki za rade  :skacza:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Kwietnia 2007, 21:31
Ehhhh najgorsze to próba pozbycia sie 1-1,5 kg....
Mi taki balast zalega....z na aerobik nie mam czasu....i nad tym ubolewam.
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: dorka_9 w 12 Kwietnia 2007, 21:34
Ja w sumie nie mam co zrzucać bo wazę tylko 45 kilogramów ale co dziennie wieczorkiem ćwiczę sobie żeby utrzymać wagę :skacza:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 21:36
Madzialena, SaTine, kochane z lokalem jest tak, że będzie on na Parkowej, przy Dubois. Obecnie możecie mnie znaleźć...niedaleko  Komuny paryskiej, wiecie gdzie :) Jeśli nie wiecie namiary mogę wysłać na priva.

Madzialena, stres nie jest dobrym pomysłem na odzyskanie sylwetki. Przez niego może i zrzucisz troszkę ciała, ale stracisz na prężności skóry, stanie zdrowia, włosów, paznokci i wiele by tu podawać przykładów.

Monka_79, pomysł na pracę z sobą i nad sobą bardzo mi się podoba.  :brawo_2:  Teraz musisz tylko wytrwać w postanowieniu :) i pamiętać, ze takich zmian dokonuje się na zawsze. To jest styl życia!

Jeśli zaś chodzi o A6W to ona jest dobra na wyrzeźbienie i wzmocnienie mięśni brzucha. niewiele ma jednak wspólnego ze spalaniem.

A sex... ? TAK, TAK, TAK  :skacza:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: asia w 12 Kwietnia 2007, 21:42
Ja chciałabym zrzucić duuużo kg... :mdleje:  Ale narazie nie wiem czy to będzie możliwe - staramy się o  :dzidzia: i biorę leki, które powodują zwiększenie apetytu i tycie... :boks_4:
Rozmawiałam z Agniesz_ką i poleciła mi jedną dietę - myślę, że się do niej zastosuję  :taktak: ale chyba zacznę od poniedziałku...

P.S. Jest teraz u mnie koleżanka, która od stycznia schudła 11 kg... ale zaczęła jeść zdrowo - nie łączy niewłaściwych pokarmów ze sobą, nie słodzi, je dużo warzyw i owoców, nie je praktycznie chleba... i duuużo ćwiczy - po 3-4 razy w tygodniu jest na zajęciach (spinning, zajęcia z hantlami, siłownia pod okiem instruktora)... Jestem zielona z zazdrości...  :beczy: i pluję sobie w brodę, że się nie zawzięłam tak jak ona...  :nerwus:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Kwietnia 2007, 21:43
Cytat: "Ninka"
Jeśli zaś chodzi o A6W to ona jest dobra na wyrzeźbienie i wzmocnienie mięśni brzucha. niewiele ma jednak wspólnego ze spalaniem

no właśnie  :mdleje:  Ja nie dałam rady z A6W .. a co byś poradziła na pozbycie się "boczków" i wałeczków? Tylko dieta ? I jakie ćwiczenia?
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Kwietnia 2007, 21:45
Ninka, ja sie do Ciebie na ten aerobiczek zapiszę....póki co będzie bliziutko mojego domku (do przeprowadzki oczywiście)...
Jak będę juz zmotoryzowana, to zawsze będe mogła mieć torbę do aerobiku w bagażniku....bo tak nie mam siły w te i z powrotem latać....
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 12 Kwietnia 2007, 21:47
hm..  a liczy sie jak nie sprawdzam kg tylko cm i "ubite" cialko?  :los:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 12 Kwietnia 2007, 21:55
Cytuj
Madzialena, SaTine, kochane z lokalem jest tak, że będzie on na Parkowej, przy Dubois. Obecnie możecie mnie znaleźć...niedaleko Komuny paryskiej, wiecie gdzie :) Jeśli nie wiecie namiary mogę wysłać na priva.


buuu to mi nijak nie pasuje :( za dużo zachodu z dojazdem dla leniuszkowatego Madzika... :( a o Komuny nic nie wiem, proszę o szersze info :D
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Kwietnia 2007, 22:01
No ja tak samo nic nie wiem , napisałam juz do Ninki Pw
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 12 Kwietnia 2007, 22:37
A mi wszystko idzie w brzuch..i jak się zapuszczę to mam piękne koło ratunkowe.. :)
co tydzień sobie obiecuję zacząc odgruzowanie i zawsze znajdę i jakiś powód by o tydzień je opóżnic..ehh...
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Kwietnia 2007, 22:57
Cytat: "rajdowka"
hm..  a liczy sie jak nie sprawdzam kg tylko cm i "ubite" cialko?  :los:

pewnie, że sie liczy....mi sie włsnie nie ubija tylko spulchnia...ja to czuję i widze po wadze...
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Kwietnia 2007, 23:34
liliann, ma całkowitą rację! Cm, są bardziej wiarygodnym pomiarem i stabilniejszym. Jednak łatwiej i chętniej porównujemy się w kilogramach niż cm. Tak, jak Lila pisze najtrudniej jest pozbyć się tych ostatnich 1-2 kg. Zwłaszcza dlatego, że jesteśmy kobietkami i nasz organizm chętnie zatrzymuje wodę, w różnych fazach cyklu.

Jeśli zaś mowa o naszych znienawidzonych boczkach, to jest kilka ćwiczeń wartych polecenia. Na co dzień jednak proponuję dietę i.... wchodzenie po schodach :) Tak, tak to nie żart :) Jeśli chodzi o dietę, to wcale nie drastyczną tylko taką pt. "Z umiarem i na zielono" Dużo warzyw, owoców, ciemne pieczywo i jak najmniej gotowych produktów i półproduktów ze sklepowych półek. Mięsko najlepiej gotowane, a 2-3 razy w tygodniu zamiast mięska- rybki :), a że rybka lubi pływać, to duuuużo... WODY mineralnej :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 13 Kwietnia 2007, 10:22
Jeśli chodzi o chudnięcie przed ślubem, to jest naprawdę różnie. Jedne chudą inne tyją. Ja przytyłam a wiem to po rzeczach (czyli po cm) nie po kg. Więc nie ma reguły.
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: kawaii2 w 13 Kwietnia 2007, 10:40
No to ja tez napisze. Nie chudne, bo nie chce. Waze tyle, ile powinnam wedlug wszystkich chyba dostepnych wskaznikow. Wiadomo, ze zawsze chcialoby sie lepiej wygladac.. Tak z 1-2 kg moglabym wazyc mniej, po to, zeby po prostu czuc sie lzej.
Jem wszystko, na co mam ochote, czesto slodycze. Ale nie lubie czerwonego miesa i w ogole rzadko je jem. Za to uwielbiam drob i ryby i odrobinke czerwonego wytrawnego wina.
Zawsze jestem glodna wieczorem, a rano juz nie moge w siebie nic wetknac. I to jest bardzo bardzo zle, wiem, nie powinno sie nic jesc min. 4-6 h przed snem. Czasem na sniadanie jem jogurt albo tosty, ale zawsze robie sobie kanapki jak gdzies wychodze, zeby nie jesc pozniej byle czego..
Ze sportu mysle, ze najbardziej pomaga mi bieganie i rower, plywanie sie w ogole nie sprawdza. Od 2 lat gram w tenisa i zawsze po zajeciach czuje sie lepiej. Ale teraz nie bede grac przez ok 4-5 miesiacy :(
Aha, i co ciekawego zauwazylam, moge jesc duzo macznych produktow, bo w ogole nie tyje po nich. Gorzej z czekolada. Za to jak zjem samo miesko z jakims warzywkiem, to zaraz potem jestem glodna i po prostu musze zjesc jeszcze cos.
Poza tym uwielbiam jablka i wode mineralna. :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: AndziaK w 13 Kwietnia 2007, 10:44
Cytat: "Ninka"
Na co dzień jednak proponuję dietę i.... wchodzenie po schodach  Tak, tak to nie żart  

No to jupik bo codziennie pokonuję kilka razy 72 schody na moje 4 piętro  :skacza:

Przed slubem też pewnie bardzo schudnę, bo stres okropnie zżera mi tłuszczyk :)  :los:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Beth w 13 Kwietnia 2007, 10:52
Ja się wypowiem, bo od zawsze mam poczucie, że powinnam być chudsza. Po ślubie przybyło mi 5kg, z którymi się rozprawiam z mniejszym i większym skutkiem. Ważę teraz 80kg przy wzroście 175cm. Chciałabym ważyć 10kg mniej, ale różnie z tym jest. Co najdziwniejsze - wszyscy dookoła (którzy mnie nie widzieli od ślubu, a wtedy ważyłam 74kg) mówią, że zeszczuplałam i się wysmukliłam. Może to zasługa zmiany koloru włosów, ale wydaje mi się, że czegoś jeszcze - od października regularnie 2-3 razy w tygodniu chodzę na aerobik. Na wadze przybyło, ale spodnie nie zrobiły się ciaśniejsze. Mój Mąż śmieje się, że to pewnie mięśnie mi urosły i zamieniły się w niektórych miejscach z tłuszczykiem :)
Moja zmora to przede wszystkim boczki i brzuch. Od maja chcę dać sobie spokój z aerobikiem (ciężko się ćwiczy w zamkniętej sali, gdy na dworze tak pięknie) - chcę go zamienić na rower w soboty i kapsułę body-space 2-3 razy w tygodniu przez 2-3 m-ce. Na aerobik wrócę w okolicach września/października.
Z jedzeniem jest u mnie różnie, raz coś podjem co niepowinnam, czasem skuszę się na czekoladę. Po Świętach na szczęście nic mi nie przybyło, a nawet 1kg spadł, ale to dlatego, że faktycznie nie miałam ochoty za dużo jeść. Jedyne rygory, których się trzmam to nie jedzenie po 19:00 i zero piwa :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Kwietnia 2007, 10:55
Dobrze ze w tym roku nie jedziemy nad morze,bo sadełko nieco mi wyplywa :taktak: Będe miała wiecej czasu na zrzucenie paru kilogramów.juz od tygodnia nie jem zwyklego chleba i ziemniaczków :skacza: Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 13 Kwietnia 2007, 12:38
kawaii2, brawo za artykuły, które spożywasz, nagana za jedzenie nocą ;)
Beth, najważniejsze, że wzięłaś się za siebie. No i z tym piwkiem, trudne wyzwanie...
BETI, oj oj Ty się do roboty bierz, a nie pocieszaj terminami :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Maja w 13 Kwietnia 2007, 13:20
Cytat: "kawaii2"
Zawsze jestem glodna wieczorem, a rano juz nie moge w siebie nic wetknac


od dziecka tak mam i nie zmienię - śniadanie wmuszam i zwykle to musli albo grzanka bo nic innego nie wcisnę za to kolacja musi być i to w dodatku konkretna :taktak:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: madziajna w 13 Kwietnia 2007, 15:43
Mi sie marzy plaski brzuszek...W tej chwili waze okolo 55 kg na 170cm wzrostu, ale mam dosc dziwna budowe ciala..szuple biodra i nogi ale ogrrrromne boczki..zawsze wystajace zza spodni :dno:  Chodze na silownie 3 razy w tygodniu, staram sie nie jesc slodyczy (oczywiscie nie zawsze mi sie to udaje) :buu: Robie brzuszki, nozyce i inne cwicznenia,ktore udalo mi sie znalezc na necie.

Mysle, ze przydalaby mi sie opinia specjalisty jaka diete stosowac i jakie cwiczenia sa najlepsze by sie pozbyc znienawidzonej oponki i boczkow.

Sama nie stosuje drastycznych diet, bo ilekroc spadam na wadze, to maleja moje i tak waskie biodra i niestety piersi..

Pozdrawiam
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 13 Kwietnia 2007, 16:02
Hmmm, a może jesz za mało, a może za rzadko i za dużo? Może brakuje Tobie pewnych składników i organizm w formie protestu gromadzi tłuszczyk. Potrzebowałabym więcej wytycznych i szczerych! Możesz napisać na priva, co i jak jadasz, jak często, ile pijesz... wody :) i herbatek owocowych, a ile używek typu kawa, herbata, piwko. Czekam :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 13 Kwietnia 2007, 16:05
Cytat: "madziajna"
Mysle, ze przydalaby mi sie opinia specjalisty jaka diete stosowac i jakie cwiczenia sa najlepsze by sie pozbyc znienawidzonej oponki i boczkow.


niestety z tego co sie orientuje (tez po sobie, bo mam troche boczkow;)) to jest je najtrudniej zrzucic :(

Cytat: "madziajna"
Sama nie stosuje drastycznych diet, bo ilekroc spadam na wadze, to maleja moje i tak waskie biodra i niestety piersi..


no niestety...zawsze przy dietach chudna najpierw piersi, potem nogi....a na koncu tyleczek i brzuszek....a powinno byc na odwrot :!: :!: :!:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 13 Kwietnia 2007, 16:20
A wcale tak być nie musi! Tak się dziej, gdy chcecie dużo i szybko małym wysiłkiem :P
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: jumi_1979 w 13 Kwietnia 2007, 17:11
A ja dla odmiany chciałabym przytyć :skacza: Moje obecne 50 kg przy wzroście 1,61m to absolutny max, na który chucham i dmucham, żeby nie rozpłynął się w przestworzach. Odżywiam się odpowiednio (przynajmniej tak sądzę) - a efektów brak :dno:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 13 Kwietnia 2007, 19:50
A ja ważę 49 - 50 kg przy wzroście 165 cm. To w sam raz. NIe chcę schudnąć ale do lata chciałabym troszkę o siebie zadbać. Niestety przez zimę na pupie i udach powstał ten cholerny cellulit..... Trzeba więc rzucić słodycze i przerzucić się na owoce:)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 13 Kwietnia 2007, 21:04
łeeee Ninka, to lokalizacja obecna jest super (nie zmieniaj hiih) , dlaczego nie mówiłaś wcześniej... przecież to moje miejsce pracy  :taktak:

.. ale ponieważ właśnie TO jest moje miejsce pracy, więc wiadomo jaka jest pensja, dlatego zastanawiam się czy stać mnie na takie szaleństwo.. (50zł piechotą nie chodzi, a szkoda)   bo raz w tygodniu ćwiczenie to chyba mało by było? to chyba bez sensu by w ogóle było, bo i efekt żaden co?
 ..ja muszę zbić okropne sadło na brzuchu i boczne wałeczki.. to chyba najlepsze będzie to keep-fit??
 można kiedyś tam zajrzeć? zobaczyć najpierw co i jak? :D

i napisz czy to na hali jest czy na auli? i kto to prowadzi, Ty?  :brewki:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 14 Kwietnia 2007, 16:07
Madzialena, tak ja prowadzę zajęcia :) Zapraszam, zawsze możesz wpaść popatrzeć :) Zajęcia są podaj na PW. Raz w tygodniu, to faktycznie troszkę mało :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: babe51 w 14 Kwietnia 2007, 20:46
Najlepszym sposobem na zrzucenie kilogramow oraz lepsze samopoczucie jest cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc!!!
Od 2 miesiecy chodze na silownie 3 razy w tygodniu. Zrzucilam pare kilogramow, lepiej sie czuje a jak wracam do domu pomimo,ze jestem zmeczona po cwiczeniach nie chce mi sie jesc. Polecam kazdemu!
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 14 Kwietnia 2007, 22:52
Cytat: "babe51"
Najlepszym sposobem na zrzucenie kilogramow oraz lepsze samopoczucie jest cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc!!!


Dokładnie. Od kilku tygodni, nie wiem ile dokładnie, ale ze 4 bedzie regularnie - codziennie ćwiczę - fakt, że w domu, ale zawsze coś. I widać znaczącą poprawę, może nie aż tak bardzo w kg ale w centymetrach zato ładnie się zmniejszają obwody. No i samopoczucie się poprawiło znacznie. Nie ma juz tego wieczornego zmęczenia wszystkim :P
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: jo-all w 16 Kwietnia 2007, 11:00
cześć Ninka!
Dla mnie najlepszym sposobem na schudnięcie jest pozbycie się-całkowite białego pieczywa oraz ziemniaczków.Oraz zamiana tego na owoce i warzywa.Oczywiście trzeba tez wykluczyć słodycze:))Dobrze jest też poćwiczyć,teraz polecam rowerek:)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 16 Kwietnia 2007, 13:32
Hmmm Powiem Wam, że wyniki naszej ankiety są dla mnie zdumiewające. Miło wiedzieć, że niektóre z Was lubią siebie po prostu takimi jakimi są :) Jednak martwi mnie, że tak wiele z Was chce zgubić ponad 10 kg! To dużo. Czy aby na pewno cel, jaki sobie wyznaczacie jest osiągalny, a co ważniejsze- konieczny? :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 16 Kwietnia 2007, 23:26
Cytat: "Ninka"
Jednak martwi mnie, że tak wiele z Was chce zgubić ponad 10 kg! To dużo. Czy aby na pewno cel, jaki sobie wyznaczacie jest osiągalny, a co ważniejsze- konieczny

jak dla mnie jest konieczny ale nie wiem na ile osiagalny :drapanie:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Kwietnia 2007, 23:28
tylunia, a że tak zapytam skąd ty chcesz zrzucac te kilogramy??

Sylwunia przecież ty szczuplutka jesteś ! :taktak:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 17 Kwietnia 2007, 10:42
Cytat: "Ninka"
Jednak martwi mnie, że tak wiele z Was chce zgubić ponad 10 kg! To dużo. Czy aby na pewno cel, jaki sobie wyznaczacie jest osiągalny, a co ważniejsze- konieczny?


U mnie jest na pewno konieczny - osiągalny również - wystarczy trochę silnej woli i samozaparcia.
Ważyłam 79 kg, przy wzroście 173 cm... to jednak trochę dużo, wiec postanowiłam sobie wreszcie rozprawić się z niepotzrebnym balastem :)
Jak do tej pory zrzuciłam już 5 kg :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: asia12 w 17 Kwietnia 2007, 11:39
a ja to nie wiem co mam z sobą zrobić:( bo ważę ok 76kg  przy 170cm,
jak zastosuje jakąś dietę czy ograniczę jedzenie to spadnę trochę ale potem się zatrzymuje i nic się dalej nie da zrobić, a wręcz odwrotnie wracam do tego co spadło:(
u mnie jest tak że rano czyli ok. 4:30 jak wstanę jem jogurt, śniadanie jej ok10:30 w pracy, i ok. 16 obiadek i potem już nic - tak jest w tygodniu, natomiast w weekendy o jest już normalnie. Moja praca polega na tym ze praktycznie siedzę przez 9 godzin przed komputerem wiec w pracy ruchu też nie mam zbyt wielkiego, a w domu to ruchu też zbyt wielkiego nie mam bo zajmuje sobie czas moim hobby - czyli robieniem na szydełku więc do tego też siedzę, kiedyś zaczęłam ćwiczyć ale to też nie przynosiło efektów wiec się zniechęciłam. Nie wiem ale jakoś jestem zniechęcona tym odchudzanie, bo dzień u mnie wygląda każdy tak samo tyle samo jem a czasami mam wrażenie ze więcej jest tego brzuszka a po 2 dniach nagle patrzę w lustro ze jednak trochę się spłaszczył i tak na okrągło.
Ja to bym tak chciała schudnąć do rozmiaru 40 ale jakoś ciężko to wiedze:( ale mój Grzesiu jest w tym wszystkim Kochany bo zawsze mi powtarza ze on kocha ten mój brzuszek i mu nie przeszkadza że mam go więcej niż inne - wtedy zawsze robi mi się lepiej na duszy
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 17 Kwietnia 2007, 11:45
Yukari-chan, skoro masz taką wolę i co ważniejsze pracujesz nad tym marzeniem to wielkie brawa :)

asia12, wg mnie jesz za mało i za mało się ruszasz. Ciekawi mnie, jak duży jest obiadek o 16 i co po nim robisz?
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: asia12 w 17 Kwietnia 2007, 12:13
obiadek jest taki normalny tzn zupa i drugie danie, ale jestem zawsze po nim pełna bo przez cały dzień zjem tylko jogurt i bułkę , no chyba że zgłodnieje to wtedy jakieś kisiel albo gorący kubek, a po obiedzie - hmm aż wstyd się przyznać siadam i dłubie cos w raczkach bo przynajmniej taki mi upływa szybciej czas i nie tęsknię za moim ukochanym.
Moim problem jest też to że jestem leniwa i jakoś niezbyt zawzięta aby robić cos z sobą  :mad:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Gosiulka31 w 20 Kwietnia 2007, 07:41
Witam , nawiazując do tematu ja mimo że noszę ubrania rozm40/42 nie chciałabym juz zmniejszać wagi a waże 78 kilo przy wzroscie 178. I tak mama mówi że kości mi juz stercza jak u anorektyczki :) , ale nie chodzi o jej zdanie po prostu dobrze sie czuje z taka wagą tylko troszkę sportu zeby nabrać lepszej kondycji i bedzie super. Dziewczyny wiem że kazdego to indywidualna sprawa ale niie zarzynajcie sie tymi dietami nie trzymajcie sie sztywno zasad że ja mam tyle wzrostu to musze ważyc koniecznie tyle i tyle. Mnie to troszkę smieszy bo najważniejsze według mnie jest dobre samopoczucie. Co się dzieje teraz w szkołach , masakra i to juz w podstawówce , dziewczęta kreują wizerunek szkieletorów . Kurka skądś sie to bierze a pózniej są rozne problemy bo ona nie może zajść w ciąże itd...etc jest tego duzo. Tak naprawde każda dieta wiążę sie z pewnymi obciążeniami dla organizmu, przez co osłabiamy go a w efekcie pózniej są rózne problemy. Dziewczyny zyczę udanych rezultatów w odchudzaniu i dietach :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 20 Kwietnia 2007, 12:20
Witam! Kochane Foremki!


Dziękuję pięknie za udział w ankiecie i wypowiedzenie się na temat diet jakie stosujecie. Artykuł został już napisany
i wysłany do władz wyższych, które go zaakceptowały.
Pragnę poinformować Was, iż jest on utrzymany w luźnym, niezobowiązującym tonie. Nie sposób bowiem umieścić wszystkich rad na 2 kartkach A4. :)
Mam nadzieję, "że złapiecie bakcyla" i będziecie chciały czytać mnie częściej.
Im więcej będę miała możliwości pisać, tym więcej pytań znajdzie odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Panienki i Panie, bez względu na rozmiar ubrania :D .[/color][/i]
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: monia w 18 Maja 2007, 14:51
staram sięutrzymac dietę ŻM i jak narazie jakos mi to wychodzi.. śniadanie 1 bułka, obiad  skromniusi i kolacja 1 bułka z czymstam..

do tego pije jak stado wielbłądów..

nina. mam pytango..

kiedy po cc moge zacząc ćwiczyc.. obecnie energicznie wstając z podłogi mam wrażenie z,e coś mi się rozkleja w ranie.. boje sie robić brzuszki zeby  rana mi sie nie rozeszła  :popija:

moze cos poradzisz..

narazie  kupiłam sobie pas pooperacyjny  i  zacznę good dzis nosic po pare godzin.

po porodzie schudłam , jak dotąd, prawie 15kg.. częśc to dzidzia itd a reszta to woda nagromadzona  przez gestoze..  do tej pory jestem obrzeknieta..  :dno:
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 18 Maja 2007, 15:32
monia, można powoli zacząć wzmożony wysiłek fizyczny po 8 tyg od cesarki. Tyle, że jest to początkowo więcej rozciągania, by ładnie się blizna "uelastyczniła" Do ćwiczeń wytrzymałościowych, lub wzmacniających można przystąpić dopiero w ok 3 miesiącu po cc. Jednak przystępując zarówno, do I jak i do II etapu potrzebna jest konsultacja z lekarzem.


PS. Już jest mój artykuł w nowej "Uroczystości" :) str 75 [/size]

:skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza: :skacza:  :skacza: :skacza:  :skacza:  :skacza:



Ciekawa jestem, czy Wam się spodoba. Piszcie, piszcie. każda uwaga mile widziana :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: monia w 18 Maja 2007, 17:08
czyli obecnie mam  dac na luz

ok
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 19 Maja 2007, 17:08
monia, tak na razie odpoczywaj i jedyne co możesz robić, dla lepszego spalania... to ucz się oddychać. Później podeślę Ci kilka rad dot. tego :)
Tytuł: Keep-Fit
Wiadomość wysłana przez: gosia_kwiecień w 19 Maja 2007, 21:45
jaka szkoda,z e tak późno wpadałam na ten wątek,
Ninko, może i mi coś pomożesz, bo ja owszem mam problem z wagą ale całkowiecie przeciwny ( co widać na zdjęciach ;) ) jakies 2-3, albo chociaż półtora.
czy jest to możliwe, dadam, ze wszystkie wyniki krwi, elektrolity i hormony tarczycy mam w normie :), no i jem dużo masła, słodyczy, ziemniaków, mięsa, warzyw i nie załuję sobie niczego ;)