Póki co planów brak...
a macie zwyczaj dawania sobie prezencików na "zajączka
ten slub to chyba będzie najcudowniejszym prezentem
jak spędzacie w tym roku Święta Wielkanocne??
w domu z rodziną , może jakis wyjazd??
malujac fasade domu - w Cork to sie robi na swietao kurcze niegy o tym nie slyszalam :mdleje:
megan napisał/a:
malujac fasade domu - w Cork to sie robi na swieta
o kurcze niegy o tym nie slyszalam
aneta_81 napisał/a:
megan napisał/a:
malujac fasade domu - w Cork to sie robi na swieta
o kurcze niegy o tym nie slyszalam
bo zazwyczaj w wielkanoc nie pada a jest dlugi weekend
W niedzielę wypadają moję Urodziny, więc tym bardziej będziemy świętować i pewnie pojawi sie jakiś torcik :)
no i oczywiscie po irlandzku - malujac fasade domu - w Cork to sie robi na swieta
liliann, ale ci się trafiło.....
Stargardzian oraz pacjentów z przewlekłą niewydolnością nerek uprasza się o niechorowanie.....
niedziela tylko dla Was
ja narazie umylam 3 okna z 16.
Postanowienie? żadnych zakupów w C&A 8)japcio no to mamy juz tylko 43 do wytrwania w postanowieniu ;D a tak serio ja szczególnych postanowień nie robię, poza jakims ogólnym wyciszeniem się i byciem bardziej wyrozumiałą dla rodziny ;) w sumie od stycznia podjęłam walkę o lepszą kondycję plus zgłoszenie sie do banku dawców szpiku....wszystkim zainteresowanym polecam, bo to mały gest, a może komuś uratować życie...
Na pewno skromniej niż na BŻ.
zgłoszenie sie do banku dawców szpiku....wszystkim zainteresowanym polecam, bo to mały gest, a może komuś uratować życie...
w moich stronach zupą śniadaniową
żurek z kiełbasą i jajkiem
w tym roku w Wielką Sobotę wszystkie Agnieszki będą miały dodatkowy powód do świętowania ;D[/color]
(...) aha chcialam jeszcze zauważyć, że w tym roku w Wielką Sobotę wszystkie Agnieszki będą miały dodatkowy powód do świętowania ;D
Moja szwagierka to Aga :) a jej córka 20 kwietnia kończy 2 latka - chrześniaczka męża :) więc niech mąż wymyśla prezenty :)
Ha ha ha - japcio a nie lepiej wystawić to i owo przez wizjer ? :) :) :) sorrry, taki żart :D
Japcio,w Osielsku.
Co do decoupage'u, służę radami, to mój chleb powszedni ;D
http://kobieceinspiracje.pl/1985,pomysl-na-galarete-z-jajka-d.html
Zachwyciły mnie :)
fajne te kolorowe inaczej :) i tak robiłam z tego przepisu na galaretki, technicznie wyskubanie osłonki przed wlaniem jest chyba bardzo trudne- ja skubałam po, w miare lekko odchodziło, ale fakt robota kopciuszka...ale za to efekt wow :)
Od kilku lat czaję się na pisanki Marthy Stewart :) Może w tym roku w końcu zrobię... np takie http://www.marthastewart.com/967888/decoupage-easter-eggs
Jaja decoupage - oklejane serwetkami. Potrzebny jest tylko specjalny klej do decoupagu. Można kupić na allegro.
ja myje, jak jest pogoda i są już naprawde brudne ;) święta mają tu średnie znaczenie, choć wiadomo, ze jest taki ogólny zryw porzadkowy ;) a tak z innej beczki - moze kojarzycie takie foremki do baranka/zajączka (były rok temu w lidlu), dwie składane połowki czyli jest efekt 3D po upieczeniu ;) macie do nich sprawdzone przepisy na ciasto??
A tak zapytam, myjecie okna tylko od święta ? że na Wielkanoc takie poruszenie z tym zajęciem ? :D No i gdybym umyła swoje teraz na hasło święta to do świąt by już był brudne ::) U mnie bardzo się pyli, kurzy itd...
;D ;D ;D no tak trzeba dokładnie patrzec co sie sieje ;)ja kupowałam w lidlu, w okolicy wielkanocy pojawia się co roku ;) ale jak masz parcie na już to bardzo podobny jest na allegro (tylko mój jest stabilniejszy i ma lepsze zabezpieczenie) http://allegro.pl/forma-do-ciasta-wielkanocna-na-baranka-30847-i4009185959.html (http://allegro.pl/forma-do-ciasta-wielkanocna-na-baranka-30847-i4009185959.html)
miśka28 dodaj moze skórkę otartą z pomarańczy albo likier migdałowy czy jakies inne zapachy
a ta formę to kupię gdzieś ??? ............chce barana na stół nooo ;D ;D
od dziś fajne gadżety wielkanocne
chwile mnie nie było, więc żeby Japciowa nie krzyczała
dziewczyny, w powyższym temacie - co na świateczny obiad ? będę miała gości w niedziele wielkanocna i szukam inspiracji na zupke, II danie, bo na deser machne marchewkowe i kupie jakiegoś mazurka i powinno byc OK ;)
ja tez bym podala zurek na obiad serwowany w chlebku...
ja tez bym podala zurek na obiad serwowany w chlebku...
Orientuje się ktoś, gdzie można by kupić chleb do żurku....???
ja tez bym podala zurek na obiad serwowany w chlebku...
Orientuje się ktoś, gdzie można by kupić chleb do żurku....???
Widywałam takie chlebki w makro
dziewczyny, w powyższym temacie - co na świateczny obiad ? będę miała gości w niedziele wielkanocna i szukam inspiracji na zupke, II danie, bo na deser machne marchewkowe i kupie jakiegoś mazurka i powinno byc OK ;)
Ja robilam na chrzciny Patryka (ktore wypadaly w Wielkanoc) to http://malinywkuchni.blogspot.com/2012/12/piers-indyka-w-ciescie-francuskim.
Jestem i ja z pytaniem, czym malujecie pisanki takie, żeby z dzieciakami zrobic?
Dzieki Hania :)Proszę :) Chociaż imaginacja ma rację, że można wsadzić w jajca wszystko co się chce ;)
Adiana, a tobie się modelki w konkursie nie pomyliły?
I słusznie, bo z tym ciosem w plecy to przesadziłaś ::)
ehhh ja nawet nie czuje swiat nic a nic.
:hahaha:ehhh ja nawet nie czuje swiat nic a nic.
Bo to "tylko" Wielkanoc, a nie Boże Narodzenie ;)
;) chyba każdy bardziej lubi BN ;)
oooooooo to nie fajnie z tym dyżurem ( nie możesz się zamienić ?)
Dziewczyny cytrynowe babeczki pychota ,
myślę też nad trudniejszą wersją monopoly - bo nawet 4,5 latka tak opanowała wersje junior, ze wręcz "czyta" karty szansy ;D
jaki rowerek dla 20 miesieczniaka-2 latka? lepiej biegowke czy jakis normalny?
Jak dobrze że u mnie nie ma zwyczaju prezentów na zająca. Zazwyczaj są słodycze,
Akurat Marta chyba słodyczy praktycznie nie daje, więc u niej całkiem inaczej :)
miśka pamiętasz może ile syn miał wzrostu jak zaczął jeździć na 20'? Stasiek ma aktualnie 120cm, ale to będzie jego pierwszy rower, i tak na pewno przymierzymy go w sklepie ale chciałam się zorientować :)
U nas też dzieciaczki szukają.Jak dobrze że u mnie nie ma zwyczaju prezentów na zająca. Zazwyczaj są słodycze,
No i właśnie tego chcę uniknąć. Córki jedzą sporo słodyczy w ciągu roku, więc po co jeszcze dokładać im w święta. Z czekoladowego jaja czy zająca nie będzie takiej radochy jak z jakiejś drobnej zabawki czy książki (mam już upatrzone kilka na arosie ;) ). Zresztą i tak pewnie dostaną słodycze od babć, ciotek, itp.
Co innego słodycze w latach 80 czy 90. Wtedy to była radocha, jak rodzina z Niemiec przywiozła Kinder niespodzianki :) Tylko na Wielkanoc je się miało. A nie teraz - prawie podczas każdej wizyty w sklepie kupuję :mdleje:
ale czas zleciał a dopiero co choinka ;)imaginacja2 a Ty nadal chorujesz na tego barana? ;) dobrze, że mi przypomnialaś, trzeba odkurzyć, mam jeszcze te silikonowe foremki z kwiatuszkami, biedronkami itp to moze w nich coś upiekę i odzobię, to dzieci będa miały radochę przy szukaniu :)
ciekawe czy w tym roku uda się w Lidlu czy podobnym zakupić formę na barana :) ja jednak pomacać muszę :)
http://www.madbike.pl/mobile/pl/p/Rower-KROSS-16--RACER-zielony-Szczecin-2014-/4825Mlody taki tylko niebieski dostal rok temu na 4 urodziny. Na poczatku jednak jezdzil z 4 kolkami a w wakacje kazal odkrecic i szaleje teraz bez (mial biegowke). Polecam z czystym sumieniem. Michas drobny ale sobie doskonale radzi teraz. Dzis maz musial podnies kierownice i siodelko
pomyliłam linki.
Ten polecam
doksik Ty to masz problemy ;)
Ostatnie dni takie piękne i słoneczne.
Mysikróliczek a jakby zamrożoną zieloną masę cukrową zetrzeć na tarce?Albo przecisnąć przez praskę do czosnku...
Mysikróliczek a jakby zamrożoną zieloną mase cukrową zetrzeć na tarce? Myślę, że efekt byłby podobny. Bo ta trawa rozumiem, że tylko do ozdoby ???
japcinko, bliżej Świąt to znaczy kiedy powinno się go siać? Daj jakiś cynk ;)
Ja właśnie się zastanawiam jaki tort zrobić na Święta, myślałam o takim:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/24/97/c7/2497c73675d2fe55c05d866ac0daa70f.jpg
Zniechęciła mnie jednak cena jadalnej trawy ;)
doksik, a czemu przemycasz pieczywo????
rolada: Tylko ja daję almette chrzanowe http://bistro24.pl/gotowanie/przepisy/rolada-szpinakowa-z-wedzonym-lososiem,112219.htmlMarta dzięki - i chyba masz na myśli ciasto leśny mech z wątku o gotowaniu? to do niego się przymierzam :)
Linki mam do wszystkiego :)
Ciasto szpinakowe wklejała Ania w fit wątku - musze tylko poszperać za wersją bezglutenową ale chyba wystarczy po prostu innej mąki użyć
No chyba nie każdy musi tak samo żyć, te same produkty "przemycać" i w taki sam sposób żywić ???
No chyba nie każdy musi tak samo żyć, te same produkty "przemycać" i w taki sam sposób żywić ???
Pewnie, że nie każdy, ale dziewczyna tylko zasugerowała, że tostowe to nie pieczywo ;D
Ja do tostera pakowałam też zwykły chleb. I to nie jest wymądrzanie się, ani moralizowanie odnośnie karmienia, a luźna uwaga, zeby nie było, że aferę kręcę.
Bez przesady ::)
W większości rzeczy które mają zająć mało czasu. Pasztet pewnie zrobi mi tata. Galaretę też ::)
Resztę pewnie ogarnę sama.
Nie lada wyzwaniem było tak poplanować wszystko by było menu bezglutenowe i by nikt tego nie zauważył ::)
Jeju zaczyna się? Co Was to interesuje co kto je? Dajcie spokój bo to nudne juz.
Asia a ja do Ciebie personalnie pisałam? Bo nie kojarzę. Pisałam ogólnie. A o.zdrowym żywieniu jest inny wątek.
jakieś nowości typowo wielkanocne macie jeszcze ??
Pasztet robi się sam, tylko trochę to wszystko trwa. Można na dwa dni rozłożyć np. jednego dnia ugotować, kolejnego mielić i piec ;DCytujjakieś nowości typowo wielkanocne macie jeszcze ??
zależy co dla kogo jest nowością ;D
Uwielbiam szynki parmeńskie, serrano itp. dlatego na Wielkanoc będzie
http://straga.pl/wyroby-domowe/schab-dojrzewajacy-schab-surowy-suszony/
mam w planach powyższy pasztet, "roladkę" z żurawiną lub pistacją i rolada z boczku
do zimnej płyty babeczki z łososia i na pewno jaja faszerowane+ na ciepłozapiekane w skorupkach
Przypomniało mi się jeszcze moje popisowe śniadanie ;) na Wielkanoc też się nada, poza tym szybko się robi i nieźle wygląda :P
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wielkanoc/jajka_zapiekane/przepis.html
Ach, pyszne było ;D
http://whiteplate.com/2008/03/moj-ostatni-deser/
Taka moja wskazówka - piec zdecydowanie 60-70min. (góra i dół), bo będzie pływać ;)Zapamiętam :-* :D
Ach, pyszne było ;DPrzepis fajny a do tego ja kocham wiśnie ale naprawdę dawałyście AŻ 400 gram cukru :shock:
http://whiteplate.com/2008/03/moj-ostatni-deser/
Dlaczego w nazwie jest "mój ostatni deser"? ;D
Kiedy siejecie rzeżuchę?
okna zaplanowane na pierwszy dzien wolnego, czyli wtorekslowo sie rzeklo i zrobione, umylam tez lodowke i wszytskie szafki w kuch ;Dni
Może kogoś zainteresuje sałatka: http://www.bistromama.pl/2015/03/wiosenna-saatka-na-krakersach.html (przepis na samym dole)
Dla mnie połączenie dziwne, choć fajnie wygląda ;)
Owies widziałam dzis w Obi za 5.99 w fajnej zoltej doniczceKasia w PL siedzisz? przyjechałaś już na święta?
Anulla_p tylko na tydzień jestesmy i juz w niedziele wracamy do siebie. Ja to juz w pl nie moge sie odnalezcteż chciałam lecieć ale Hania ma wolne w przedszkolu dopiero od jutra. A teraz to ceny biletów już mi się nie podobają ;)
Nie wiem jeszcze co dokłądnie będę robić na święta, ale sałatkę to jarzynową, myślę też o brokułowej i tej http://kobieceinspiracje.pl/18963,salatka-meksykanska.html , a może znajdę jeszcze coś innego.Podobna do mojej i ja.jeszcze do swojej tez dodaje paprykę ale nie daje ananasa i.pora. Jest naprawdę dobra, szybka i kolorowa.
anulla_p te owieczki widzialam, efekt fajny, tylko troche roboty i średnio zdrowe ;) jesli dekoracja tuz przed jedzeniem to tak jak wprzepisie oczy z ubitej kremówki albo moze mascarpone z cukrem, tez powinno się trzymac, bo dosyc gęste..."Średnio zdrowe" Miśka dziękuję za troskę :-* A tak na serio to co niezdrowego będzie w muffinie na mące orkiszowej? Cukier? Cukru nawet w domu nie mam. Umówmy się, że od rozważań zdrowotnych mamy inne wątki na forum ;) ;)
Anulla_p a sprawdzalas na lato ceny? to dopiero porazka :(Kasia sprawdzałam, no porażka a muszę lecieć niestety pod koniec lipca bez względu na cenę. To jest ból :-\
Z przygotowan swiatecznych to na razie posialam rzezuche ;D
http://www.mojewypieki.com/przepis/makowiec-zawijanyja robiłam tego przepisu na Boże Narodzenie i rodzinka była zachwycona.
najsmaczniejszy :)
To jest krem budyniowy, tylko posypać trzeba tuż przed podaniem bo inaczej posypka się rozpłynie (u nas tak się stało).
To są kruche babeczki, nie muffinki
anusiaaa to mnie pocieszyłaś...ostatnio MARTKA pisała, ze u nich wiosna na krotki rękaw , to miałam nadzieje, ze chociaz na południu uciekniemy w cieplejsze klimaty ;D
no to w temacie Wielkanocy - w Szczecinie pada śnieg z deszczem :mdleje:U nas też wiatr jest tak duży że głowę urywa. Prędkość podają w milach na godzinę a dzisiaj 47mph po przeliczeniu dało "piękne" 75.6km/h >:(. Mimo, że generalnie jest już w miarę ciepło zimowych rzeczy dla Hani jeszcze nie schowałam - i w sumie całe szczęście.
aż z wrażenia sprawdziłam na kamerce internetowej co tam się w Szczecinie wyprawia :)
ja dziś nabyłam w smyku wielkanocny zestaw kreatywnyMiśka, dałaś mi natchnienie i też kupiłam :)
nigdy nie pieklam mazurka wiec nie pomoge, dla mnie to zawsze bylo niezjadliwe, sam cukier lukier dzem czy inne paskudztwano właśnie takiego z lukrem nie chcę bo lukru nie cierpię ;) znalazłam inny przepis z dżemorem i jakimś kremem, tylko się zastanawiam kiedy można upiec bo ja wszystko muszę przygotować w piątek bo w sobotę do 19 jestem w pracy :-\
anulla_p prosze bardzo :) tylko zwróć uwagę, ze do tego trzeba dokupic najlepiej takie krótkie szpilki decoupage , ja nabyłam w papierniczym i dobrałam jeszcze cekiny w roznych kolorach, niech dzieciaki tworza na wyjeździe ;Dja dziś nabyłam w smyku wielkanocny zestaw kreatywnyMiśka, dałaś mi natchnienie i też kupiłam :)
anulla_p prosze bardzo :) tylko zwróć uwagę, ze do tego trzeba dokupic najlepiej takie krótkie szpilki decoupage , ja nabyłam w papierniczym i dobrałam jeszcze cekiny w roznych kolorach, niech dzieciaki tworza na wyjeździe ;DDzięki ale ja kupowałam zestaw kreatywny u siebie, nie ten ze smyka :) jednak za inspirację i tak jeszcze raz dziękuję. Nasz zestaw jest tak kreatywny, że jak wszystko otworzyłam to nie bardzo wiem co z Tym zrobić ;D Muszę przemyśleć sprawę zanim dam to Hani.
polecam te babeczki, są lekkie i mega cytrynowe http://www.mojewypieki.com/przepis/babeczki-jogurtowe-z-nutka-cytrynowa (http://www.mojewypieki.com/przepis/babeczki-jogurtowe-z-nutka-cytrynowa),
Najgłupszy zwyczaj na świecie :)
Mam nadzieję, że będzie padać w Lany Poniedziałek :)
Pogadamy jutro ;D
U nas nie ma tradycji zajączkowych prezentów.
U mnie w domu zawsze było szukanie prezentu od zajączka. Rodzice przygotowywali rebusy, łamigłówki które ujawniały podpowiedzi... było zawsze dużo śmiechu i zabawy. Prezenty bywały w pralce, w zamrażalniku, na balkonie, a nawet w piwnicy ;) Fantastycznie to wspominam i jak córunia będzie większa to i u nas tak będzie :)
U mnie w domu zawsze było szukanie prezentu od zajączka. Rodzice przygotowywali rebusy, łamigłówki które ujawniały podpowiedzi... było zawsze dużo śmiechu i zabawy. Prezenty bywały w pralce, w zamrażalniku, na balkonie, a nawet w piwnicy ;) Fantastycznie to wspominam i jak córunia będzie większa to i u nas tak będzie :)Ja miałam szukanie w ogródku....też miło to wspominam :D
Nie wiem, czy nie za szybko. Ale ryzyk fizyk :)Najwyżej zjesz i posiejesz nową :)
Piekę
Babka pomarańczowa (http://ilovebake.pl/2014/04/11/babka-pomaranczowa-prosta-przepis/)
Piekłaś ją już wcześniej? Warta grzechu? Bo zalega mi akurat mąką torowa i kilogram pomarańczy więc myślę co by tu zrobić :roll:
Jezu, wy pieczecie i jecie po 4 ciasta....masakra.
Dzieki za przepis. Zapowiada sie bardzo obiecujaco:) pieczesz w formie babkowej czy prostokatnej?spróbuje w formie babkowej mam nadzieję że wyjdzie
Loona a gdzie się wybieracie?
Fajnie :DLoona a gdzie się wybieracie?
Jedziemy prawie całą rodziną do Kołobrzegu.
W tym roku Wielkanoc późno, jakoś w kwietniu. Jeszcze kupa czasu :)
Pisałam: my, moi rodzice i siostrą.
Co roku ta sama dyskusja :)
Ja w ramach świat umyłam okna, kupiłam żonkile.....i to by było na tyle.
Nic wiecej nie planuje.
Pieczenia, zdobienia...jak wy to robicie, ze macie na to czas i chęci bo ja ani czasu ani chęci....bo sił nie mam w ciagu tygodnia.
Vivka - dokładnie, chyba też nie potrafie zarządzać własnym czasem! Do domu wpadam o 17:50. Robie kolacje dla Tymona, karmie, kapie, usypiam. Gotuje na nastepny dzień. Zadanie z Zuzą robie w czasie gotowania i jest 21. Kapie się i padam. Gdzie tam pieczenie mazurków....zazdroszcze!
maggi nawet pieprz?? o kurczę...czyli te bóle głowy, na które była hospitalizacja (jesli dobrze pamiętam) to własnie od nietolerancji??? Jakby co ja mam ksiązki i Mama alergika gotuje i gotuje na specjalne okazje oraz przepisy bezmleczne, moge Ci udostępnić :)
u nas w ramach przygotowań koszyczka został wczoraj zakupiony chleb miłości z Caritas :)
Vivka - dokładnie, chyba też nie potrafie zarządzać własnym czasem! Do domu wpadam o 17:50. Robie kolacje dla Tymona, karmie, kapie, usypiam. Gotuje na nastepny dzień. Zadanie z Zuzą robie w czasie gotowania i jest 21. Kapie się i padam. Gdzie tam pieczenie mazurków....zazdroszcze!
Wydaje mi się, że to kwestia chęci i organizacji. Ja jestem w domu codziennie koło 18, codziennie jadę po zakupy do Lidla, bo mam po drodze. Gotuję obiad dla mnie i K, Adasiowi przygotowuję zamienniki jedzenia do przedszkola. Dom ogarnę, jakiś serial obejrzę, a w między czasie jakieś ciacho machnę.
Po raz kolejny polecam pracę w szkole ;) trzy razy w tygodniu kończę pracę o 10.30 :)
Co dobrego gotowałaś? Moje dzieci właśnie poszły spac.a ja... Chyba poćwiczę.... Gotować bede w sobotę..w piątek cos posprzątam. Okna mam czyste i tyle tego dobrego ;)
Vivka - dokładnie, chyba też nie potrafie zarządzać własnym czasem! Do domu wpadam o 17:50. Robie kolacje dla Tymona, karmie, kapie, usypiam. Gotuje na nastepny dzień. Zadanie z Zuzą robie w czasie gotowania i jest 21. Kapie się i padam. Gdzie tam pieczenie mazurków....zazdroszcze!
Wydaje mi się, że to kwestia chęci i organizacji. Ja jestem w domu codziennie koło 18, codziennie jadę po zakupy do Lidla, bo mam po drodze. Gotuję obiad dla mnie i K, Adasiowi przygotowuję zamienniki jedzenia do przedszkola. Dom ogarnę, jakiś serial obejrzę, a w między czasie jakieś ciacho machnę.
No ale kiedy? Pytam z ciekawości. Bo skoro jesteś o 18 w domu, gotujesz, przygoowujesz jedzenie do przedszkola to kiedy bawisz się z synem czy to ciasto pieczesz? W nocy? Bo rozumiem, że codziennie gotujesz? Nie trwa to 5 min. U mnie min godzina na najprostszy obiad i posprzatanie w kuchni + przygotowanie dla wszystkich śniadań na nastepny dzien.
Z kuchni wychodze o 21 ( przy czym pomiedzy garnkami siedzi Zuza i uczymy sie polskiego/angielskiego).
Mazurki musiałabym zaczać piec o 21. Wtedy wole się iść wykąpać, potulić do męża i iść spać :P:P
Mi obiad nie zajmuje tyle czasu. Jestem na specjalnej diecie, więc robię zazwyczaj mięso i warzywa tylko. Do czego głownie wykorzystuje piekarnik i thermomix. Przygotowanie 15 min + resztę robi się samo. Zadnych skomplikowanych przepisów. Młodemu teraz piekę ciasta, żeby cokolwiek chciał jeść. No to robię raz na 2-3 dni. Chodzę spać po północy :)
Mi obiad nie zajmuje tyle czasu. Jestem na specjalnej diecie, więc robię zazwyczaj mięso i warzywa tylko. Do czego głownie wykorzystuje piekarnik i thermomix. Przygotowanie 15 min + resztę robi się samo. Zadnych skomplikowanych przepisów. Młodemu teraz piekę ciasta, żeby cokolwiek chciał jeść. No to robię raz na 2-3 dni. Chodzę spać po północy :)
Ty chodzisz spać po północy, ja o 22 ;) zatem nie sądzę, że jest to kwestia organizacji a raczej priorytetów ;) ja wolę być wyspana ( biorąc pod uwagę, że do Julii czasem muszę wstać w nocy) niż mieć wszystko ogarnięte ;)
Jeśli sałatka i Wielkanoc to tylko zwykła tradycyjna warzywna. Nie wiem dlaczego ona mi się ze świętami kojarzy a kojarzy się do tego stopnia, że musi być ;D
Bożena ten z "moich wypieków"?tak :) i jest pyszny :)
ale na Ali można już zacząć zamawiać wielkanocne gadżety :D
My nic nie robimy bo wybywamy z dziecmi do karpacza na gotowe
My nic nie robimy bo wybywamy z dziecmi do karpacza na gotoweA gdzie?
W niedzielę Na obiad planowałam pieczoną białą kiełbasę ale tyle przepisów w necie że nie wiem na co się zdecydować a nigdy nie robiłam.
Ja bym poszukała czegoś w Home&You
Widzialyscie juz gdzies świąteczne papilotki do muffinek? Bylam w Leclercu, Pepco i Kiku. Same kolorowe. Na Boże Narodzenie mialam czerwone z ciastkiem i teraz tez bym cos w ten desen chciala.
Sama taką zrobiłaś? Jeśli tak to gratulacje!! I zazdroszczę :)
Planuję takie
https://lubieessc.blogspot.com/2018/03/orzechowa-delicja.html?m=1
http://www.dzisjagotuje.pl/2018/02/tecza-smaku.html?m=1
http://slodkoscinatalerzu.blox.pl/2012/02/Puszysty-sernik.html
http://www.mojkulinarnypamietnik.pl/2014/09/ciasto-smerfetka.html?m=1
https://www.mniammniam.com/Angel_Cake-7691p.html
https://www.mojewypieki.com/przepis/mazurek-fistaszkowy-z-mleczna-czekoladaWyglada ciekawie, chyba go zrobie. Moze nawet moje dziecko niejadek sprobuje ;)
kochamy tego mazurka i piekę go co toku tak długo jak jest on na MW czyli 6 lat. Ale to trzeba lubić masło orzechowe i takie smaki. A tak poza tym to zawsze, (poza tym mazurkiem) piekę coś innego więc nie mam problemu, że coś mi się znudzi. Nigdy nie piekę też więcej jak 3 ciasta. W tym roku chyba poćwiczę jakąś babę drożdżową, nie wiem jeszcze którą a myślę nad tematem już tydzień :)
Anusiaaaa co będziesz robiła?
Ale pusto na forum ;D Wszystkie takie zarobione jesteście? ;D
Zbieram się na zakupy i takie rozmyślania mnie naszły. Jak ma być babka to koniecznie z polewą, wiadomo. Drożdżowa zawsze z lukrem, piaskowa z czekoladą. W sumie nigdy nie widziałam w cukierni na odwrót ;D
Ja tez tak jak ty MartaAle pusto na forum ;D Wszystkie takie zarobione jesteście? ;D
Zbieram się na zakupy i takie rozmyślania mnie naszły. Jak ma być babka to koniecznie z polewą, wiadomo. Drożdżowa zawsze z lukrem, piaskowa z czekoladą. W sumie nigdy nie widziałam w cukierni na odwrót ;D
To ja nigdy nie widzialam baby piaskowej z czekoladą. Zawsze z cukrem pudrem i my tez tak robiny.
A znacie babkę gotowaną?
Moja mama robi co roku wzorem swojej mamy. Zawsze z polewą czekoladową.
Dzięki, wygląda fajnie ;D
A ja przepisu na jakies dobre ciacho. Co pieczecie?ja robie Pychotke i babke majonezowa, tesciowa sernik i jablecznik z chałwa