e-wesele.pl
ślub, ślub... => Uroda => Wątek zaczęty przez: portomka w 8 Marca 2007, 13:53
-
Dziewczyny pomozcie,
mam taki specyficzny rodzaj cery, ze po wypiciu choc odrobiny alkoholu (szczegolnie wina) a do tego garstka emocji,wygladam jak czerwony burak...czy znacie jakies wyprobowane podklady tuszujace taka reakcje skory?
pozdrawiam,
-
Moja kuzynka tez tak ma, ja zreszta tez gdy sie denerwuje robie sie czerwona. Najlepiej poradz sie kosmetyczki - ona bedzie najlepiej wiedziec co ci polecic :)
-
Ten problem mam niestety i ja :'(. Przy byle delikatnym stresie czy emocjach robię się buraczkowa. BUUUUUU!!
na co dzień nie jest tak tragicznie ale boję się co będzie w dniu ślubu ??? Wiem,że porządna kosmetyczka da sobie z tym radę ( przynajmniej powinna), są zielone korektory które maskują te czerwoności . Wyczytałam też,że bardzo dobry jest DERMACOL ( fluid lub korektor), ponoć rewelacyjnie zakrywa wszystko, tylko trzeba go stosować z umiarem bo jest bardzo gęsty i może pojawić się efekt maski.
-
no właśnie, chyba najlepiej taki kryjący podkład tylko trzeba uważać z tym efektem maski. Też myślę, że najlepiej doradzi kosmetyczka :D
-
Ja moge polecic z Avonu Rozświetlający podkład antystresowy. Mi pomaga.
-
zadzwoniłam dziś do kosmetyczki z pytaniem czy coś może poradzić na te ewentualne rumieńce ( w makijażu ślubnym), usłyszałam ciszę w słuchawce...a potem ,że musi nad tym pomyśleć. Nie powiem ,że mnie to zirytowało,ale nie sądzicie, że porządna kosmetyczka powinna powiedzieć " nie ma żadnego problemu zatuszujemy wszystko i nie będzie problemu" ? Może za dużo wymagam??
-
hany myśle że powinna od razu wiedziec
Przecież są odpowiednie podkłady, bazy...
-
ika3w właśnie tez tak myślę . Przecież to ja wiem a nie jestem kosmetyczką! Poza tym cena usługi 35zł, nie wiem coś mi wydaję się tanio...
-
Ja , jako kosmetyczka odpowiem :)
Oczywiscie , że przy makijażu nie powinno być najmniejszego problemu z zatuszowaniem "zaczerwienien" .
Jednak podkład czy korektor musi byc naprawdę dobry aby nie było widać efektów emocji i alkoholu ;)
Wiec lepiej isc do kosmetycxzki która trochę więcej wezmie za makijaż ale zrobi to dobrymi kosmetykami .
Twoja cera niestety ma taką urodę . Trochę emocji , kawka , winko itd czyli to wszytsko co podnosi cisnienie sprawia że zaraz naczynia są widoczne na twrzy . Warto łykac przy takiej cerze rutinoscorbin , preparaty które zawierają arnikę , wit c , rutyne. Te substancje uszczelniają u wzmacniają naczynka. Warto też pamiętać o kremach ochronnych , zarówno latem jak i zimą ! No i jak wiadomo przy takiej cerze nie jest wskazane słoneczko ani naturalne ani sztuczne (solarium) a takze sauna !
Warto pamiętać o tych kosmertykach ponieważ jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze w przyszłosci może wystąpić trądzik różowaty .
Nie jest to nic strasznego ale leczy sie długo i nie zawsze skutecznie .
Trądzik dotyczy głownie twarzy ale moze występowac w innych czesciach ciała .Są to poprostu zaburzenia naczyniowo-rucvhowe.
Nie bede się tu o nim rozpisywac bo mowa jest o zaczerwienieniach skóry ;)
Fajne efekty daje wymieszanie swojego kremiku z rozgniecioną tabletką rutonoscorbinu . Taki kremik mozna wklepywac sobbie na noc w twarz . Oczywiscie nie mieszac calego kremu z tabletka ale przed uzywciem torche kremu z nią wymieszac .
To tyle ;)
-
ela dziękuję za wyczerpującą odpowiedz ;D. masz na pewno rację. Poszukam innej kosmetyczki. Jeśli mogę to chciałam zapytać o jeszcze jedno, czy mogłabyś polecić mi jakieś dobre podkłady i korektory, które zamaskują te czerwoności? Pytam tak w razie czego, gdybym musiała sama sobie poradzić z makijażem ślubnym. Słyszałam,że kosmetyki artDeco są świetne do tego typu zadań. Z góry dziękuję bardzo!! :bukiet:
-
Cześć dziewczyny!
Ja też mam problem z moimi czerwieniejącymi się policzkami :-[ Na codzień jest ok, ale jak się stresuję lub jestem w centrum zainteresowania to moje policzki są piekące i bardzo czerwone. Obawiam się jak będzie w dniu ślubu.
Pytałam się dwóch makijażystek i one powiedziały, że dzięki makijażowi można bez większego problemu zatuszować zaczerwienienia. Trochę mnie uspokoiły :) Jedna za ślubny bierze 90 zł, a druga 50 zł. Różnica w cenie jest spora.
Hany 81 bierzemy ślub w tym samym dniu ;D
Ja czasem używam kamuflażu ArtDeco do zaczerwienień pod podkład i spisuje się świetnie, więc gorąco polecam.
-
Cześć dziewczyny!
Ja też mam problem z moimi czerwieniejącymi się policzkami :-[ Na codzień jest ok, ale jak się stresuję lub jestem w centrum zainteresowania to moje policzki są piekące i bardzo czerwone. Obawiam się jak będzie w dniu ślubu.
Pytałam się dwóch makijażystek i one powiedziały, że dzięki makijażowi można bez większego problemu zatuszować zaczerwienienia. Trochę mnie uspokoiły :) Jedna za ślubny bierze 90 zł, a druga 50 zł. Różnica w cenie jest spora.
Hany 81 bierzemy ślub w tym samym dniu ;D
Ja czasem używam kamuflażu ArtDeco do zaczerwienień pod podkład i spisuje się świetnie, więc gorąco polecam.
Witaj emotka84!! będziemy się stresować w tym samym dniu ;) :D ;) :D :D . Nie dość ,że data ślubu ta sama to i problem ten sam...ach te nasze buraczkowe policzki. piszesz że kamuflaż ArtDeco działa to koniecznie muszę go kupić!! Mi kosmetyczka tez powiedziała,że problemu nie będzie z zamaskowaniem rumieńców na ślubie . Chyba musimy im uwierzyć ;). A juz masz wszystko pozałatwiane?
-
Hany81 fajnie się złożyło że obie z tym samym problemem okropnego rumieńca :-[ bierzymy ślub w tym samym dniu. Mam nadzieję że nasze makijażystki spiszą się i bedziemy wyglądać ŚLICZNIE ;D
My jeszcze sporo mamy do załatwienia ( obrączki, zaproszenia, podziękowania dla rodziców, bielizna ślubna, fryzjer, strój Pana Młodego, biżuteria dla mnie, bukiet ślubny . . . ), ale w najbliższym miesiącu pewnie część z tych rzeczy już załatwimy :) Gorączka przedślubna się już zaczęła :D
-
pamiętaj żeby wszystko nam pokazywać na fotkach. dziewczyny tutaj na forum są bardzo fajne i szczere przede wszystkim więc można liczyć na pomoc i poradę. My juz tez jestsmy na etapie załatwiania wszystkiego ale tutaj nie mogę pisać za dużo bo to wątek o rumieńcach więc zaraz dostaniemy po uszach ;) :D :D :D.
-
Hej :) A co ma zrobić facet w dniu ślubu żeby nie był czerwony jak burak ?? Też nałożyć podkład i te inne tam u kosmetyczki ? ;)
-
faceci niestety też muszą się poświęcić i nałożyć troszkę tapety ;)
-
A więc jednak :) Ciekawe czy mój PM dałby się namówić :hahahaha: Czuję, że nie :)
-
Mój się wzbraniał ale dopadłam go i wypudrowałam mu całą buźkę...nie zdążył zaprotestować ;) :D
-
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: to się uśmiałam hehe dobre ;D
-
Rumien dziewczynki mozna tez usunąć laserowo, ale jest to dość mozolne, jednak jak ela pisała, rumień może przerodzić się w tradzik różowaty więc warto działać za wczasu
-
ela - mam problem z moimi policzkami, od dłuższego czas mam taki właśnie rumień raz mocniej raz słabiej ale mam cały czas, poszłam do dermatologa i mam jeść wit. PP i coś z wit. C np rutinoscorbin, i dostałam maść do oczu Cortineff, i smaruję te moje poliki od tygodnia i jak wstaję rano policzki są bledsze, ale wystrczy, że umyję twarz od razu są bardziej różowe. Próbowałam myć twarz wodą przegotowaną nic to nie daje, nie myje mydłem tylko pianką specjalną, też nic nie pomaga, używam toniku, ehh i nie wiem co mam zrobić.
-
Ja mam to samo, bedzie konieczny porzadny makijaż na ślub. . . a na codzień wyprobowalam dosc fajny krem z sorai typowo na rumień. 8)
-
Też mam ten problem. Dzieki za porady - zwroce mojej makijazystce uwagę na to by zastosowala odpowiedni korektor i podkład. Na co dzień walczę z tym "problemem" uzywajac podkladow i pudrow. Pomagają mi te ktore ma w ofercie MAC. Drogie ale skutczne:)
-
wizazystka na pewno uzyje dobrych produktow popros aby uzyla mocno kryjacych tez mam ten probkem
-
Z pewnością są specjalne podkłady, które poradzą sobie z tym problemem.
-
Ja mam to samo, bedzie konieczny porzadny makijaż na ślub. . . a na codzień wyprobowalam dosc fajny krem z sorai typowo na rumień. 8)
Hej i jak taki krem działa? Do jakiego stopnia potrafi "zgasić" płomień na twarzy? ;) Tez mam z tym problem :( czasami kiedy ćwicze/ biegam widzę dzieczyny, które owszem są spocone może mają rumieńce ale nie są burakami tak jak ja. To samo tyczy się alkoholu
-
Ja mam tak, że się bardzo szybko czerwienię z emocji - twarz i dekolt. Na twarz zawsze używam krem pod podkład, podkład i puder. To na co dzień, a na ślub - powiedz o tym wcześniej makijażystce, już one mają swoje sposoby.
-
Makijaż makijażem, ale trzeba walczyć z przyczyną tego problemu, a chodzi tu o naczynia. trzeba je wzamacniać od środka i na zewnątrz, od środka różnymi preparatmi na uszczelnienie i wmocnienie naczyń, a od zewnątrz kremami i maseczkami do skóry naczyniowej ;)
-
Mis się tak dzieje jak się denerwuje,na to chyba kremy nie pomogą:)
-
Najlepiej jak makijaż wykona Ci profesjonalna kosmetyczka. Ona użyje specjalne kosmetyki bardzo kryjące, dzięki którym nie będziesz miała tego problemu.
-
Najlepiej zaufać kosmetyczce, już ona bedzie wiedziała, co zrobic. Bo pewnie nie raz miała do czynienia z takimi przypadkami :D
-
Dobry podkład potrafi ukryć rumień, a tak żeby rozwiązać problem to trzeba długo na jakieś zabiegi chodzić
-
Makijażystka czy kosmetyczka poradzą sobie z problemem, ale tylko na chwilę... Najlepiej udać się do dermatologa, który pomoże głębiej zajrzeć w problem, a także pomoże znaleźć rozwiązanie w takiej sytuacji :)
-
Możesz spróbować nałożyć krem BB albo CC i na to podkład i puder matujący ;D Zobacz sobie też żeby krem miał jakiś zielony barwnik w sobie na przykład http://www.dermokosmetyki-neostrata.pl/dermokosmetyki-neostrata/filorga-cosmesotherapie-bb-perfect/ (http://www.dermokosmetyki-neostrata.pl/dermokosmetyki-neostrata/filorga-cosmesotherapie-bb-perfect/) dzięki temu zniweluje zaczerwienienie ;)
-
Zainwestowałabym w kosmetyki do kamuflażu a swoja droga rozejrzałabym się za jakimś kremem na rumień. Wiem, że apteczne kremy typu SVR i Uriage maja takie w swojej ofercie.
-
Wygląda na to, że masz cerę ze skłonnością do trądziku różowatego. W sklepach są całe linie kosmetyków przeznaczonych dla takiej skóry i na pewno znajdziesz coś kryjącego. Ale... dobrze radzę zabrać się od razu za specjalistyczna pielęgnacje takiej cery (codzienną), bo ona z wiekiem lubi robić różne numery swoim właścicielom... Niestety moja mama ma taką samą i jest to chyba jeden z najgorszych rodzajów cery.
-
Żeby wyciszyć rumień polecam wybranie się na IPL, seria zabiegów powinna pomóc ładnie stonować naczynka.
-
Kiedy miałam problem z czerwienieniem się to stosowałam mocno matujący podkład, a do tego korektor lasting perfection i u mnie takie zestawienie sprawdziło się najlepiej :)
-
Naprawdę! Radzę każdej dziewczynie która ma rumieńce by stosowała zielony podkład w płynie (ale jakiś dobry, np. Oriflame). Nie macie pojęcia jak mnie to wyzwoliło. Przestałam bać się odzywać do ludzi, w końcu mogłam odrzucać włosy na plecy i śmiało na kogoś patrzeć i rozmawiać.
-
Jesli to duzy problem to mozesz skonsultowac sie z lekarzem, moze da sie cos z tym zrobic. Jesli nie to poprostu dobry podklad do twarzy :)
-
bialaroza jakich podkladow uzywasz? ja mam straszny problem z doborem odpowiedniego, nawet nie wiem na co zwracac uwage przy doborze :(
-
gryzelda podstawa jest odpowiedni kolor. Najpierw musisz określić czy masz tonacje zimną czy ciepła (w dziennym swietle przyloz biala kartke do twarzy, jak bedzie niebieskawa różowawa to odcien cery masz chlodny jak złota lub żółta to masz cieply), w drogerii mozesz poprosic kogos o pomoc tez pewnie pomowa.
-
Najlepiej by było gdyby pomogl ci ktos kto ma doswiadczenie i wiedze np. kosmetyczka jakas czy cos. Czasami w drogeriach tez pracuja dziewczyny które pomagaja. Ja tak w drogerii netowej mialam problem z wyborem i mi pomogly dobrac a potem już zamawialam internetowo
-
Ja polecam laser na rumień i popękane naczynka, bardzo fajne efekty. Dodatkowo odpowiednia pielęgnacja i zabiegi.
-
kosmetyczka będzie wiedziala najlepiej co dobrać ;)
-
Laser i przede wszystkim kosmetyki na naczynka ewentualnie sprawdzenie u dermatologa jakie to ma podłoże
-
dermatolog. masz problem z naczynkami i warto by było się skonsultować.