e-wesele.pl

ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: Sylvi w 14 Lutego 2005, 17:50

Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 14 Lutego 2005, 17:50
Dostaliscie moze jakis prezent, ktory Wam sie w ogole do niczego nie przydal, albo na widok ktorego o maly wlos nie zemdleliscie z wrazenia (negatywnego oczywiscie).
W naszym przypadku byl chyba jeden taki strzal - wydruk (bo trudno nazwac to obrazem, czy zdjeciem)  w antyramie z widokiem morza zima .....  :?
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: asiek w 15 Lutego 2005, 12:47
My nie mieliśmy takiego prezentu. Dostaliśmy kasę i sami sobie kupilismy prezenty. :D
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 15 Lutego 2005, 13:07
Idealne rozwiązanie !!
Tyle tylko,ze nie zawsze wszyscy goscie sa tacy jednomyslni  :evil:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: didi w 15 Lutego 2005, 14:06
Na szczęście u na byli domyślni :lol:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: asiek w 16 Lutego 2005, 13:22
U nas mieli w zaproszeniu wkładkę z wierszykiem,że chcemy kasę, zamiast kilku żelazek.Toteż dali to , co chcieliśmy! Ale od koleżanek z pracy dostaliśmy mikrofalówkę (super, bo chcieliśmy), a od naszego stowarzyszenia garbusków pościel satynową (też chcieliśmy).A reszta to kasa!! :D  :D  :D  :D
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 13 Kwietnia 2005, 22:19
a co to za wierszyk?  :)
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Julia w 14 Kwietnia 2005, 08:18
Tutaj masz wszystkie https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=34
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 1 Maja 2005, 19:03
pościel z kory w "palemki" do tego kocyk
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 1 Maja 2005, 23:37
hehe... to będziesz miała uczucie,ze  śpisz na wyspie  :lol:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Julia w 2 Maja 2005, 10:01
A kocyk też w palemki????  :lol:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: dusia25 w 2 Maja 2005, 10:22
pościel w tygrysie ciapki i tygrysie mordy... W pierwszej chwili chciałam to wykorzystać jako szmatkę do pastowania podłogi  :P ale wiecie, darowanemu koniowi itp....

poza tym, obdarowujący nie wiedzieli, ze nawet trafili z preznetem, bo ja na swojego małża mówię czasem per "tygrysku"  :lol:

a z reszty: figurka nagiej, cycastej murzynki (bogini płodności, czy jak??!!)  :shock:  i może nie szokujace ale mało praktyczne: zestaw do soli i pieprzu z drewna. Taki sam, jak już wcześniej mieliśmy tylko 3 razy większy gabarytowo. Niby fajne - ma tylko jeden feler: solniczki nie da się otworzyć do napełnienia bo ma plastikową zatyczkę w drewnianym gwincie i "od urodzenia" jest zakręcona na maksa, więc nie da się jej ruszyć  :evil:

A z ostatnich, poślubnych prezentów: bambus - kompletnie nietrafiony, bo nie lubię zielonych kwiatów, tylko ciete. Prezent od teściowej, z którą mam niezbyt dobre kontakty.  :twisted: Mówiłam 150 razy ze u nas w domku nie będzie zielonych kwiatów, bo ja się nie umiem i nie lubię nimi zajmować, a moje kochanie tym bardziej, ale i tak przyniosła. W pierwszej chwili chciałam wyrzucić albo posadzić pod balkonem  :lol: ale mąż się uparł, ze to będzie JEGO kwiatek. Czekam aż zgnije z powodu niezmienianej wody (bambus, nie moje kochanie) i będzie można go bez zalu wyrzucić...

P.S. moje przygody z kwiatami skończyły się na tym, ze z powodu zbyt intensywnego podlewania aloesu (ciągle wydawało mi się, że ma za sucho) zrobiła sie z niego roślinka typu błotno - bagiennego...  :o
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Julia w 2 Maja 2005, 10:43
Urodzona z Ciebie ogrodniczka :lol:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 2 Maja 2005, 15:50
Cytat: "Julia"
A kocyk też w palemki????  :lol:

w meduzy
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 2 Maja 2005, 16:50
o rajciu...  :shock:   :lol:

   To już wolę palemki..  :P
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: Julia w 2 Maja 2005, 19:18
Mariolka-super masz zestaw. Brawa dla pomysłodawców prezentu!
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: busia w 19 Lipca 2006, 20:39
Dawno nie odwiedzany wątek, ale postanowiłam go odświerzyć. Znalazłam jna akiejś amerykańskiej stronie listę nietrafionych prezentów pogrupowaną w kategorie. Oto one:

Sztuka przez duże S
- trójwymiarowy malowany koń
- ceramiczna rzeźba ryby
- obraz z krowimi zębami
- ręcznie malowana podkowa na szczęście
- zdjęcie korka od butelki z winem
- fugurka aniołka w wannie
- waza, która wygląda jak fajka wodna (?)

Tandetna taniocha
- butelka octu winnego
- mop
- ramka na zdjęcie ze sklepu "za dolara" z przyklejoną ceną
- odświeżacz powietrza
- pusta koperta z kartką
- otwieracz do puszek

Prezenty przechodnie
- taca, z orginalną kartką dla osoby, która otrzymała ją najpierw
- komplet kieliszków do wina, które młodzi sami dali kuzynce od której je dostali,
- różnego rodzaju obieraczki i inne kuchenne cuda
- potłuczona sosjerka

Nieprawdopodobne i całkowicie nie na miejscu:
- apteczka
- książka pod tytułem (tutaj nie jestem pewna) "Dlaczego faceci kochają cycki" (orginał: Why Men Love B****es)
- komplet jadalnej bielizny
- bożek płodności (jak u Dusi)

Całkowicie bezużyteczne:
- domek dla ptaszków zrobiony z tablic rejestracyjnych
- od przyjaciółki, oprawione zaproszenie na ślub, który odbył się 5 miesięcy wcześniej
- świecąca w ciemnościach figurka Jezusa
- lampka w kształcie bałwana
- podstawka pod garnek z Billem Clintonem
- pachnący cynemonem wypchany pies

Niezłe potworki, no nie  :mrgreen:
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: groszek w 21 Lipca 2006, 11:49
Cytat: "busia"
- pachnący cynemonem wypchany pies


Hahahaha :D
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 21 Lipca 2006, 11:57
my dostaliśmy jeden taki dziwny prezent plastikowe noże do sera na przykład :hahahaha: do pizzzy i krojenia warzyw...jak można ukroić ser plastikiem ?????  :shock:  aha i jeszcze takie małe kubki z misiami po 5 zł ( o czym poinformowała mnie sama darczyni ) no cuż liczy sie gest ;)
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: sylwia w 21 Lipca 2006, 12:58
a my do prezentów raczej mniej udanych zaliczamy:
- kieszonkowy przewodnik po Polsce,
- ręczniki z czasów komuny (specjalnie zakupione na ślub wnuczka 20 lat temu) oraz pościel nowa, ale prawodopodnie ze szmateksu. Prezenty te zostały nam wręczone pół roku po ślubie  :?  
[/center]
Tytuł: porazkowy prezent ?
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 21 Lipca 2006, 15:24
Cytat: "sylwia"
Prezenty te zostały nam wręczone pół roku po ślubie

dobry refleks