Mieszkam 30 km od Rzeszowa...koło Sędziszowa Młp.Mam 23 lata i strasznie nie moge sie doczekać mojego wesela..pewnie jak wszyscy
To znów ktoś z moich okolić ;-)
Ty się nie możesz zabrać za przygotowania, a co ja mam powiedzieć?? niewiele ponad 3 miesiące a jestem w polu ;-)
To aż tak źle??? :szczeka: Mnie sie wydaje ze ja ze wszystkim nie wyrobię ale skoro Ty mówisz ze jestes w polu to chyba faktycznie nie ma sie czym martwić. Ale napewno ze wszystkim zdązysz to sie chyba tylko wydaje taka masa załatwień, chociaz wTwoim przypadku czasu nie ma za dużo :brewki:
Ja nie moge zmusić nażeczonego zeby w końcu zaczął chodzić na kurs przedmałżeński :nerwus: ciężko go przekonać do takich spraw....ale tak czy siak tego nie da się uniknąć....
A wracajć do Twojego wesela to jak duże ono będzie??