e-wesele.pl
ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: bujolka w 31 Stycznia 2005, 14:27
-
Słyszałam, że kurs i nauki to dwie różne sprawy i trzeba przejść to i to.
Ponadto mam pytanie czy ktoś wie gdzie odbywa się kurs i w jakich godzinach. U mnie problem jest taki że mój M byc może wyjedzie na pół roku za granicę i nie będzie miał możliwości zrobienia kursu a bez tego nie dopuszczą go do ślubu. Jak wstępnie się dowiadywałam to kursy zaczynają się w okolicy marca. A ja potrzebuje już!!!! :cry: Jeżeli ktoś ma na ten temat jakieś informacje to proszę o wpisy. Pozdrawiam.
-
hmm
dokłądnie nie wiem...
nauki p/małżeńskie sa ważne całe życie...
jeżlei miałaś je ( itwój narzeczony) na teligii w klasie maturalnej to są one dalej ważne...
kurs... toi chyba te całe czary mary z metodami naturalnymi ... na to musicie juz iść.. tego się nie przeskoczy...
-
nauki p/małżeńskie sa ważne całe życie...
jeżlei miałaś je ( itwój narzeczony) na teligii w klasie maturalnej to są one dalej ważne...
Moniu - teoretycznie tak jest. Ja slyszalam o przypadkach kiedy ksiadz "uniewaznil" nauki przedmalzenskie i kazal mlodemu jeszcze raz je zaliczyc :?
-
Niezupełnie tak jest, wymagane są nauki przed czyli to czego się nasłuchacie od księdza o rodzinie, miłości i małżeństwie i będzie to trwało najprawdopodobniej kilka tygodni
Osobna sprawa to poradnia :roll: o tego to ja nie lubię, ale spotkania są w sumie trzy - jedno "zbiorowe" i dwa indywidualne ale słyszałam, że zależy też od parafii
Co do kursu to słyszałam o takich weekendowych, prowadzą je ludzie z poradni rodzinnych i księża i ma to postać rekolekcji albo czego podobnego i na takich kursach uczycie się poznawać siebie, rozumieć potrzeby partnera itp. itd.
Kurs niektórzy odbywali w liceum, ale w naszym orzypadku ja miałam a mój ślubny nie :? ale ksiądz tylko spojrzał na kartkę, wziął jako załącznik do protokołu i z tego co mi wiadomo to nasze przygotowania do ślubu niczym sie nie różniły od tych, kiedy oboje mają kurs "zaliczony"
-
U nas ksiądz zaakceptował nasz kurs przedmałżeński ze szkoły średniej redukując czas trwania nauk u niego z 10 godzin do 3.Zresztą bardzo mądrze mówił więc uważamy,że tylko to na dobre wyszło.
-
Szczęściarze :lol: niewielu może się tym pochwalić bo księża zazwyczaj uwielbiają robić przedślubne schody
slyszalam o przypadkach kiedy ksiadz "uniewaznil" nauki przedmalzenskie i kazal mlodemu jeszcze raz je zaliczyc
-
A w naszym przypadku ten kurs ze szkoły żredniej był nieważny.... niestety, za długi okres czasu minął od niego. i pewnie dlatego trzeba przejść go jeszcze raz. Bo tak naprawdę (nie żebym miała za dużo czasu), to kto w szkole średniej słucha tych wszystkich wielkich słów o małżeństwie, jeśli często na ten temat jeszcze nie myśli?
Nasz kurs trwał tydzień - od pon do soboty po 1 godzinie dziennie.Ale to kurs przy kościele. A kurs u "pani" zajmującej się planowaniem rodziny (wrrrr) to odbywał się 3 razy po 30 minut. I my byliśmy cały czas we dwoje na tej pogadance....
Są czasami jeszcze takie szkolenia, lub wykłady prowadzone przez osoby świeckie w różnych miejscach i takie są chyba bardziej współczesne i życiowe...
-
wiecie co...
nasz ksiądz z "przemienienia pańskiego" chce zrobić 2 niedzielne nauki p/małżeńskie...
może byłby ktoś z was chetny?????
jak bedzie nas więcej to szybko załatwi sprawę...
to tylko 2 niedziele siedzenia i słuchania a nie kilka dni w srodku tygodnia... i co wy na to???? :D
-
wiecie co...
nasz ksiądz z "przemienienia pańskiego" chce zrobić 2 niedzielne nauki p/małżeńskie...
może byłby ktoś z was chetny?????
jak bedzie nas więcej to szybko załatwi sprawę...
to tylko 2 niedziele siedzenia i słuchania a nie kilka dni w srodku tygodnia... i co wy na to???? :D
No my jestesmy chetni :!:
Jak bedziesz cos wiecej wiedziala na ten temat monia to daj znac.
-
aurelio...
nauki się odbędą ale musi się zebrać pewna ilośc chętnych par..
tu masz link do szczegółów...
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=529
zadzwoń do księdza i wpisz się na listę chętnych... nie możesz od tak sobie iść na nauki bez zgody proboszcza...a jego zgoda to formalność...
poprostu jest lista... nie opyla mu się zaczynać tych zajęc dla 2 par... jak będzie więcej chetnych to od razu ruszamy...
-
dla zainteresowany, ktorzy muszą odbyć takie nauki polecam jednodniowy kurs w dogadanym terminie. zapytania o termin i miejsce mozna skladac na maila naukidlamlodych@wp. pl ja potrzebowałem na szybko w związku z sytuacja która nieco mnie zaskoczyła i jestem zadowolony
-
A czy zaświadczenie o odbyciu kursu małżeńskiego z liceum wystarcza? Czy trzeba mieć coś więcej?
-
Myślę, że to zależy od parafii i księdza ;)
U mnie ksiądz honoruje zaświadczenie z liceum ;)
-
No to ciekawe, co na to mój ksiądz :P Nie przepadamy za sobą
-
A obydwoje macie takie zaświadczenie???
-
U nas były 3 spotkania ok. 1,5 godziny z księdzem. Przed nami jeszcze 3 spotkania w poradni rodzinnej;) wydaje mi się, że też będą trwać ok. 2 godzin.
Słyszałam, że w okolicach lublina jest 10 spotkań z księdzem 3 godzinnych i dodatkowo poradnia...
-
Nawet nie tak długo, słyszałam o kursach, którym - niestety - trzeba poświęcić więcej czasu...