e-wesele.pl
ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: Robercik w 10 Listopada 2015, 12:03
-
Witam!
Myślicie, że pomysł z wieloma świadkami (mianowicie pięciu przyjaciół) jest dobrym pomysłem? Ja osobiście nie widzę przeciwwskazań..
-
Hmm. Ciekawa koncepcja. A jak to wygląda od strony formalnej? Sprawdzałeś może?
-
To w zasadzie również jedno z moich pytań ;)
-
Będę nie długo na takim weselu, uważam że to ciekawe rozwiązanie :) ba. nawet miałem być jednym ze świadków ale panna młoda nie miała tylu koleżanek :)
-
Też tak uważam. W takim razie proszę Cię o małą relację po :D I czy orientujesz się może jak to rzeczywiście wygląda w kwestii formalnej?
-
moim zdaniem to zły pomysł bo ludzie nie mogą skupić się na młodych tylko wszyscy zajmują się światkami
-
A mi właśnie taki obraz pięciu świadków, pięć druhen i para młoda w centrum bardzo się podoba :)
-
Genialny pomysł ze świadkami! :D
u nas na ślubie i weselichu będzie bardzo dużo młodych osób, może też coś takiego zorganizujemy?! Czekam na relacje jak to wyglądało i jakie były wasze odczucia ;)
Dodatkowo powiedz mi, jak planujecie ubrać wszystkie druhny?? ???powiem szczerze, że stereotypy ukazują, że wszystkie druhny mają identyczne sukienki, jeśli chodzi o model i kolor... Chociaż jak dla mnie jest to troszkę monotonne :P chyba, że później wszystkie Panie się przebiorą?? ???
No i oczywiście, jeśli już wszystkie będą miały takie same kreacje na ślubie, to pozostaje pytanie kto będzie za to płacił??
Zastanowiliście się już wcześniej nad tym??
Czekam na odpowiedź iii oczywiście na relacje, bo sam pomysł jest cudny! :-*
-
Hmmm... Powiedźcie mi proszę jak wygląda u Was sprawa ze świadkowymi...?? Ostatnio usłyszałam, że świadkowa powinna być Panną :o było to dla mnie ogromne zdziwienie, ponieważ moja świadkowa będzie brała ślub dwa miesiące przede mną ;D u nas sprawa jest taka, że wspólnie z przyjaciółką sobie świadkujemy, no i tak jak wspomniałam wcześniej, ona bierze ślub dwa miesiące wcześniej...
Co Wy o tym słyszałyście?? Jak to było/jest/będzie u Was? 8)
-
Taki przesąd ze świadkowie powinni być stanu wolnego panna u kawaler. Niby to przynosi szczęście młodym, ale jak wiadomo to takie gadanie tylko.
-
Właśnie ze względu na dużą ilość młodych osób tyle świadków :) Świadków ubrałbym w kolory i raczej nie będziemy zwracać uwagi na ich panieństwo ;)
-
Świadków ubrałbym w kolory i raczej nie będziemy zwracać uwagi na ich panieństwo ;)
Moim, jakże skromnym, zdaniem bardzo dobra decyzja ;D będzie kolorowo iii wesoło :D pomysł popieram i oczywiście czekam na relacje jak wyszło i jakie były opinie innych uczestników na ten temat, a także opinie wielu świadków i świadkowych jak się czuli :D
-
Jeśli chodzi o świadków to u nas będzie tradycyjnie 2 chciałabym aby był to mój brat. Zależałoby mi na tym aby była "para" kobieta i mężczyzna. Jeśli chodzi o strój świadków sądzę, że jest to ich indywidualna sprawa i nie mam najmniejszego zamiaru "ubierać" ani świadków ani druhen - chciałabym aby wszyscy czuli się swobodnie i dobrze i chcę uniknąć sytuacji kiedy np. grubszej osobie "wciskam" różową obcisłą sukienkę, lub odwrotnie szczupłej kolezance "wcisnęłabym" przez wzgląd na tę grubszą luźną np. fioletową suknię, w której ona b się nie czuła... lub komuś kto nie lubi np. czerwieni czerwony garnitur...oczywiście to tylko dla wizualizacji (wiadomo, że nikomu bym nie dała różowej sukienki ani czerwonego garnituru). Uważam, że dla dobra gości, każdego z osobna nie powinno się określać stroju w jaki ktoś ma być ubrany. Goście mają czuć się swobodnie i dobrze takie jest moje zdanie :)
-
Powiem szczerze, że nigdy nie zastanawiałam się nad typem sukienek dla dziewczyn i nad ich rozmiarami, ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi zaczęłam się nad tym zastanawiać :D
-
hehehe no więc właśnie jest to problem, nie chciałabym aby ktoś czuł się niekomfortowo :)
-
Przyznaję racje w 100%. Nie ma co na siłę komuś wciskać sukienki :p
-
Mi się wydaje, że na cywilnym lepiej to by wyglądało. Kościelny ślub powinien być tradycyjny a nie hollywood'ki. Tak ja uważam. :)
-
Zgadzam się :) i jednak zdecydowaliśmy się mieć dwóch świadków - kuzyn Adama i mój brat :)
-
Nie wyobrażam sobie, by na ślubie było kilkoro świadków. Jestem tradycjonalistką, jeden świadek i jedna świadkowa. Swoją drogą, kilkoro świadków to dodatkowe komplikacje.
-
8) ??? ::)
-
Bez sensu, szopka jak w amerykańskich filmach :) Moim zdaniem powinien być tylko jeden świadek
-
Ja nie widzę też powodu dla którego na ślubie miałoby być 2,3 lub 4 świadków skoro 1 osoba w zupełności wystarczy w myśl tradycji. Większa liczba świadków zwyczajnie nie jest potrzebna i wg mnie mija się to z celem.
-
Formalnie raczej coś takiego nie przejdzie z uwagi na "wzory" dokumentów związanych z tym wydarzeniem. Po prosto nie ma miejsca na wpisanie większej ilości osób. Jednakże wizerunkowo jak najbardziej - piękna sprawa :)
-
Ja sie zastanawiam. Mam jedna swiadkowa i chcialam tylko jedna, ale mieszkam zagranica, a ona w Polsce, wiec moze ze wzgledow praktycznych poprosic jeszcze kogos tutaj na miejscu?
-
Pytanie czy Świadkowa którą wybierzesz będzie w stanie przyjechać na ślub, bo jeżeli tak to moim daniem nie ma problemu i wcale nie potrzeba dodatkowej osoby już na miejscu. Tak generalnie to ślub będzie w Polsce czy za granicą? Jeżeli tak to w jakim kraju?