e-wesele.pl
regionalne => Zachodniopomorskie => Wątek zaczęty przez: asikas w 16 Listopada 2006, 22:11
-
Czesc.
Wiem, ze te tematy sa walkowane ale chcialabym sie zapytac konkretnie o opinie na temat jedzenia w hotelu Nord? Czy na weselu niczego nie brakowalo, jak z posilkami, jak z iloscia jedzenia itd. Bede wdzieczna za jakiekolwiek opinie, bo jednak czas sie jakos zdecydowac na to :) Bo sala tam jest fajna ale co z jedzeniem wlasnie! Dzieki z gory!!
-
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=3344&start=0
:mrgreen:
-
Powiem że byłam tam w tym roku z narzeczonym. . . chcieliśmy zobaczyć jakie warunki mają i to w jaki sposób zostaliśmy potraktowani zraziło mnie na zawsze do tego lokalu!!!!!!!!!!!! Wyszczekana blondyna <- jeszcze się uczy a już nos zadziera. Do starszego Pana parkingowego który chciał nam pomóc odezwała się bezczelnie. . . . "Z Tobą to ja nie gadam". Ledwo weszliśmy i już czuliśmy się jak nieproszeni goście ( no bądź co bądź potencjalnych klientów powinno się inaczej traktować ). Najpierw padło stwierdzenie "W jakiej sprawie". . . . szczerze mówiąc mnie zatkało, bo w żadnej restauracji nie zostaliśmy potraktowani w tak chamski sposób przez tak młodą osobę :o Swoje jakże kulturalne pytanie powtórzyła 2 raz "Co chcemy". . . . no cóż, my w sprawie organizacji wesela. . . Panienka musiała spojrzeć w kajecik bo trudno zapamiętać że wszystkie soboty do końca roku i cały wrzesień i październik przyszłego jest już zajęty ;D <- to jej uświadomiła inna babeczka. Podziękowaliśmy grzecznie i wyszliśmy, ale na odchodne usłyszeliśmy. . . . "Mówiłam Ci żebyś już nikogo nie wpuszczała, żadnych klientów". . . . . No cóż, jedyne co nam pozostało to pocieszyć Bogu ducha winnego Pana parkingowego. . . . . Nasza noga już nigdy tam nie postanie. . . . dla nas przegrali na wstępie! Takiej WREDNEJ i BEZCZELNEJ obsługi w żadnej restauracji nie było!!!!!
-
No cóz. ja sie z ta opinia calkowicie nie zgadzam. Musze stanac w obronie Norda, bo sama tam mam wkrotce wesele i jak narazie wspolpraca przebiega bardzo dobrze. Panie w Nordzie od samego poczatku byly bardzo mile i pomocne. Pani Marta udzielala odpowiedzi na wszelkie, nawet najbardziej szczegolowe pytania. W ogole ciezko mi sobie wyobrazic opisana sytuacje. Juz dwie znajome osoby mialy wesele organizowane w Nordzie i wszyscy byli zachwyceni. zarowno obsluga, organizacja jak i jedzeniem.
Mysle, ze lokal ten wyrobil juz sobie w Szczecinie dobra marke, ale oczywiscie rozumiem ze kazdy ma swoje zdanie i wspolczuje Dominisi jesli zostala tak potraktowana.
Ja ze swojej strony moge to miejsce tylko wszystkim polecac!!
-
podzielam zdanie Dominisi...dla mnie tez wrazenia z Norda byly "bezcenne". Duzo w tym ironii oczywiscie...
Asia555- nie wiem o jakiej renomie mowisz.... porozgladaj sie po innych portalach i poczytaj opinie..niestety Nord jest wychwalany tylko tutaj i nigdzie indziej. nie mamy na to wplywu kto sie z kim układa ale lepiej zasiegac szerszych opinii niz tylko ograniczac sie do tego forum.
-
Akurat do Norda trafilam z polecenia znajomych, nie przez forum, wiec z pierwszej reki wiem ze wszystko bylo super. z ciekawosci przejrzalam tez kilka opini na innych forach i znalazlam wiele dobrych slow na temat tego miejsca. Powtarzam kazdy ma prawo do swojej opini. Moja jest jak najbardziej pozytywna.
-
Ja byłam nastawiona obiektywnie do tego lokalu, ponieważ nic na jego temat wcześniej nie słyszałam, a "zwiedzałam" restauracje jak leci, także każdy miał równe szanse. Opowiedziałam co mnie z narzeczonym spotkało, bo szczerze byłam tym bardzo zbulwersowana. Jak każdy lokal- ma pewnie i zadowolonych klientów, jednak moja opinia nie jest pochlebna. . . nie mam żadnej przyjemności zaglądać tam po raz kolejny.
-
też tam byliśmy i nie chcę tego pamiętać - może jest inaczej, gdy czekają na klientów, bo maja wolne terminy, a inaczej, gdy lista jest już zamknięta....ciężko powiedzieć...
każdy ma pewne oczekiwania - to też ważna wytyczna.
pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu sali ;D
-
oj zaniepokoiłam się Waszymi postami ja je czytałam, bo już sala zarezerwowana i szkoda zaliczki, ale z drugiej strony my byliśmy dobrze potraktowani ;) i nam się podobało, ale niepokój jest ??? :-\
-
malałam wesele w nordzie 30 maja 2009 r. więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dla mnie Nord jest rewelacyjny i obsługa również, jestem bardzo zadowolona, może trafiłaś na zły dzień tej kelnerki:-) zdarza się;-)
-
Oczywiście każdy ma prawo do złego dnia, ale nikt nie ma prawa wyżywać się na klientach i biednych parkingowych. My również braliśmy Norda pod uwagę przy wyborze miejsca wesela. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na inny lokal. ale wizyta w Nordzie przebiegała w sposób powiedzmy neutrały. Nie było szczególnie miło, ale też nie potraktowano nas z góry. Udzielono nam odpowiedzi na wszystkie pytania, nie poganiano nas, mogliśmy spokojnie pooglądać salę, mimo że byliśmy tam w piątek i wszyscy mieli dużo pracy w związku z sobotnim weselem.
-
Martika :) A jeśli mogę zapytać o menu, to co było godnego polecenia? Sami za kilka dni ustalamy swoje...
-
ja z chęcią też poczytam o ich specjałach ;)
-
i ja :) moje wesele juz za 3.5 tyg i jeszcze nie ustalilismy koncowej wersji menu ;)
-
u mnie nie bylo nic szczególnego i wymyślnego bo nie chcieliśmy przesadzać, czyli rosół dewolaj, jakies sałatki, gulaszowa, paszteciki z barszczem ale było akurat, ani za dużo ani za mało, natomiast mieliśmy stół wiejski z dziczyzna za który osobno się płaci i to była rewelacja, bo każdy do niego podchodził i ogólnie robił wrażenie także polecam!!!!
-
tez myslalam o tym stole, ale boje sie ze jak bedzie goraco ludzie nie beda tego jesc, poza tym probujemy ciac koszty ;(
-
też myślałam nad stołem wiejskim, ale raczej u mnie się nie sprawdzi, bo połowa gości ze wsi i ma takie frykasy na co dzień ;)
-
podzielam zdanie Dominisi...dla mnie tez wrazenia z Norda byly "bezcenne". Duzo w tym ironii oczywiscie...
Asia555- nie wiem o jakiej renomie mowisz.... porozgladaj sie po innych portalach i poczytaj opinie..niestety Nord jest wychwalany tylko tutaj i nigdzie indziej. nie mamy na to wplywu kto sie z kim układa ale lepiej zasiegac szerszych opinii niz tylko ograniczac sie do tego forum.
nie rozumiem tego posta??
układy?? na podtstawie czego tak uwazasz???
ten lokal nie ma wykupionej reklamy w urocystości ani nie ma wpisu w bazie firm.. nie wystawiają się nawet na gali.. więc gdzie widzisz układy???
w nordzie weseliłam sie ja, agulkaa, asi, morgaina i masa innych forumowiczek.. każda z nas może wystawic obiektywną i bardzo pozytywna opinię...
ne wprowadzajcie dziewczyn wbłąd i nie straszcie tych które oczekują na wesele w tym lokalu.. przez ponad 5 lat nie słyszałam żadnej ale to żadnej negatywnej opinii na temat norda , organizacji tam wesela, jedzenia, obługi.. może tylko usytuowane lokalu jest nieteges.. ;D
-
każdy ma prawo wyraźić swoją opinię i nie zauważyłam żeby ktoś kogoś tutaj straszył!!!!
A tak na marginesie dodam że moi przyjaciele byli 2 lata temu w Nordzie na weselu i mówili że im się nie podobało- gorąco(klima tylko na środku sali) do tego średnie jedzenie a jak się ywszło na zewnątrz to ledwo się goście mieścili bo mało miejsca.
Tak więc nie każdy musi kochać norda ;D
-
1) goście powinni byc na sali z państwem młodym a nie szwendac się dookoła.. sama się przekonasz jak przykro jest młodym gdy goście zamiast bawić się rozpierzchają się po hotelu lub gdzies tam.. znaczy się maja gdzieś w powazaniu młodyh i rodziców
2) usytuowanie , jak juz pisałam , nie jest ich najmocniejszym atutem
3) jedzenie - kwestia sporna..
a) dosolić mozna sobie na talerzu
b) menu układa para młoda i to do niej mozna mieć pretensje co i ile jedza goście
4) czytasz bez zrozumienia tekstu??? matrix wyraźnie napisała,ze jest zaniepokojona..
5) klima jest usytuowana centralnie ale sa nawiewy... przed wejściem młodych temperatuja jest znacznie obniżana ale przy tłumie szybko robi sie goraco... szczególnie wtedy gdy na zwnatrz jest upał a za to akurat lokal nie odpowiada..
oleńka 83.. specjalnie dla ciebie przejrzałam neta i poza 1 negatywnym postem pnny z GW nic nie znalałzam.. mało tego.. panna po chwili napisała,ze przeprasza lokal i zainteresowanych, bo zaszła pomyłka.. niedomówienie..
jeszcze raz, choc temat norda był juz niejednokrotnie poruszany - drugiego tak ugodowego właściciela + świetnej obsługi+chrzescijańskich cen trudno w szczecinie znaleść
nie każdy musi kochac norda ale nie wymagajmy żebyza ta cene były wzgórza zielone, strumyczki szemrzace i jeziorko z łabądkami.. ;D
-
CYTAT: ne wprowadzajcie dziewczyn wbłąd i nie straszcie tych które oczekują na wesele w tym lokalu.. przez ponad 5 lat nie słyszałam żadnej ale to żadnej negatywnej opinii na temat norda , organizacji tam wesela, jedzenia, obługi.. może tylko usytuowane lokalu jest nieteges.. ;D
[/quote]
Czytam ze zrozumieniem.
A cytowałam ciebie a nie matrix :P
-
oj zaniepokoiłam się Waszymi postami ja je czytałam, bo już sala zarezerwowana i szkoda zaliczki, ale z drugiej strony my byliśmy dobrze potraktowani ;) i nam się podobało, ale niepokój jest ??? :-\
-
wysłałam właśnie link do Pani Marty.. powinna poczytac co się dzieje w hotelu kiedy jej nie ma, bo nie sadzę żeby córka właściciela tak sie zachowała... jesli kto któras z pracujących tam pan - powinna byc ostra rozmowa...
-
Monia nie przesadzajmy, cena w Nordzie wcale nie jest jakaś super niska, żeby nie stawiać im wymagań. Wręcz był najdroższym lokalem jaki oglądaliśmy, ale zdecydowałabym się na niego, bo bardzo mi się tam podobało. Na szczęście znaleźliśmy lokal, który podobał nam się bardziej i jest tańszy. Z tego co ogólnie zdążyłam się zorientować to ceny mają raczej średnie.
Co zaś tyczy się klimatyzacji to jeszcze nie spotkałam się z lokalem, w którym na weselu na 80 osób temperatura była by 20 stopni. To jest po prostu nie możliwe, bo goście zawsze będą się kręcić, a to na papierosa, a to do toalety,a to się przejść i nie zawsze pamiętają o tym żeby zamknąć drzwi. A taka ilość ludzi tańczących produkuje ogromne ilości ciepła. I jestem nawet zdania, żeby w bardzo ciepłe dni klimatyzację wyłączać a pootwierać okna. Sama ciężko odchorowałam kiedy na jednym weselu siedziałam pod klimatyzacją i kiedy wracałam z parkietu zgrzana i spocona (bo tam klimatyzacja nie dochodziła) wiało mi na plecy mroźne powietrze.
Podsumowując - nie ma lokali idealnych, zawsze coś komuś nie będzie odpowiadać, ale uważam, że Nord jest bardzo dobrym wyborem.
I jeszcze jedno słowo Moniu do Ciebie. Sposób w jaki zacięcie bronisz Norda, niejednokrotnie sprawiając komuś przykrość, jest bardzo dobrą pożywką dla tych, którzy szukają teorii spiskowych na tym forum, że o pewnych firmach na tym forum nie wolno pisać źle. Ja zdaje sobie sprawę z tego że miałaś tam wesele i dla Ciebie jest to najwspanialszy lokal na świecie, ale nie wszystkim musi się tam podobać, maja prawo do wyrażenia swoich opinii i nie trzeba im zarzucać, że nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
-
fakt..
aczkolwiek nadal utrzymuję, iż katrishja czyta bez zrozumienia :P
-
Utrzymuj sobie co chcesz ;D
I nie obrażaj mnie tylko i wyłącznie dlatego, że mam inne zdanie.
Z mojej strony koniec tematu.
-
ja miałam wesele w nordzie
i gdybym jeszcze raz miała wybierac też padłoby na nord
jedzenie i obsługa super, nawet sami goście byli pełni podziwu że panie zasuwały jak motorki i nigdy nic nikomu nie brakowało
jak dla mnie to jeden z lepszych lokali w szczecinie i aż mi się nie chce wierzyć w to co tu czytam!
-
Agulkaa ale twój ślub był ponad 3 lata temu.
Mogło się coś zmienić, a poza tym każdy ma prawo do swojego zdania. Sama byłam na weselu w Nordzie i nie uważam, że jest to najlepsze miejsce na wesele, tym bardziej ze parę lat temu konkurencja była mniejsza a w międzyczasie pojawiły się nowe lokale i cały czas pojawiają się następne. A wiadomo większa konkurencja skutkuje wyższym poziomem.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w znalezieniu wymarzonego lokalu:)
-
Ja również miałam wesele w Nordzie i zarówno ja jak i wszyscy goście byliśmy i nadal jesteśmy zachwyceni lokalem. Do tej pory nasze wesele jest bardzo cieplo wspominane przez rodzine i znajomych. Obsługa jest rewelacyjna - szybko, sprawnie z usmiechem. Jedzenie było bardzo dobre - ale to oczywiscie kwestia tego, jakie kto wybiera menu. Klimatyzacja działała bez zarzutu - mielismy sporo gości bo około 100 osób i wesele odbywało się pod koniec kwietnia - więc na dworze było ciepło - nikt na sali nie był zgrzany - temperatura była odpowiednia. Co do miejsca na zewnątrz - u nas rewelacyjnie sprawdził sie ogórek do którego można było wyjść zapalić - nie było tam za mało miejsca - my zażyczyliśmy sobie zamknięcie całego hotelu na czas naszego wesela (wszystkie pokoje były zajęte przez gości) więc poza ogródkiem goście korzystali do palenia z sali przy wejsciu do lokalu - tam gdzie znajdował się bar. Szef hotelu to osoba bardzo miła i pomocna. Ceny przystępne - ja polecam ten lokal każdemu. W zeszłym roku byliśmy w Nordzie na Chrzcinach, w tym idziemy na kolejne wesele - już się nie mogę doczekac :)
-
zabawex a gdzie robisz wesele?
-
Malavi wesele będziemy mieć w Kobylance w Hotelu Wenus.
-
Czytając powyższe posty chciałbym również podzielić się naszą opinią na temat Norda, ponieważ tak sobie obiecaliśmy, że po uroczystości przekażemy nasze spostrzeżenia aby może komuś było łatwiej podjąć decyzję. Prawda jest jedna - każdy chce wspominać ten uroczysty dzień jak najlepiej i jak najprzyjemniej dlatego od samego początku stara się „zapiąć wszystko na ostatni guzik” i nie jest gotowy na jakiekolwiek niemiłe niespodzianki.
Przez ostatnie 5 lat byliśmy łącznie na 12 weselach (Szczecin, Stargard Szczeciński, Chojna, Banie, Gryfino, Resko, Goleniów, mniejszych miejscowości nie pamiętam) więc mam do czego porównywać i do czego się odnosić. Każdy na początku stara się zrobić jak najlepsze wrażenie a „wszystko i tak wychodzi w praniu”.
Nasze wesele odbyło się nietypowo w czwartek 25/06/2009 r. i był to bardzo dobry wybór biorąc pod uwagę trzydniowe poprawiny. Pierwsze spotkanie odbyliśmy na początku marca. Przedstawiliśmy nasze propozycje dań, liczbę gości itp. Właściciel wysłuchał naszych sugestii a następnie policzył oraz doradził co i jak najlepiej połączyć oraz w jakiej ilości podać poszczególne potrawy. To co nam się bardzo podobało to fakt, że rozmawiamy osobiście z właścicielem i to on bierze na siebie odpowiedzialność za całą organizację tej uroczystości. Drobne sprawy ustalaliśmy mail’owo. Uzgodniliśmy również, że świadkowa będzie najlepiej poinformowaną osobą i to z nią trzeba rozmawiać w razie jakiś wątpliwości, dzięki czemu my byliśmy tego dnia pochłonięci tylko sobą i gośćmi a nie sprawami organizacyjnymi. Nasza kolejna wizyta tuż przed dniem ślubu obejmowała dostarczenie alkoholu, napojów oraz ciast a także ustawienie winietek. Obsługa - wzorowa, dania podawane zgodnie z kolejnością, ciepłe były ciepłe, na zimno były rzeczywiście schłodzone, dobrze schłodzona wódka i napoje, często wymieniane talerze i sztućce, dania roznoszone we właściwe miejsca stołu a nie tylko stawiane najbliżej wejścia na sale od strony kuchni. Jedzenie bardzo smaczne. Na naszą prośbę to co zostało odebraliśmy następnego dnia - przydało się na poprawiny. Rano śniadanie do wyboru, po obfitym jedzeniu do 5 rano ciężko było coś przełknąć, ale warto było jeszcze coś „dopchać”, naleśniki były wyśmienite.
Reasumując: z całą odpowiedzialnością mogę polecić ten lokal jako doskonałe miejsce do organizacji wesela ponieważ:
- całość została zorganizowana tak jak się umawialiśmy - „żadnych niespodzianek”,
- widać, że właściciel zna się na tym co robi, rzeczowe spotkania ustalające wszystko bez potrzeby ciągłych przyjazdów i dopinania szczegółów,
- mają profesjonalną obsługę i bardzo dobre jedzenie,
- jest duża swoboda w wyborze menu, dekoracji sali, możliwość kupna napojów i alkoholu we własnym zakresie,
- w porównaniu do lokali i wesel, na których byliśmy tutaj naprawdę nie było do czego się przyczepić, niektórzy by stwierdzili, że było aż za idealnie, może fajniej byłoby gdyby pojawił się jakiś mały zgrzyt, któż to wie?
Na koniec próba ustosunkowania się do postu rozpoczynającego całą dyskusję:
Dominisia - jedno co mnie zastanawia to fakt dlaczego dokonaliście oceny lokalu na podstawie spotkania, jako to sama stwierdziłaś z „wyszczekaną blondyną, która jeszcze się uczy a już nos zadziera”, przecież to tak jakby ocenić człowieka po pierwszych jego słowach lub wyglądzie, wiem, że pierwsze wrażenie jest ważne, ale wydaje mi się, że trzeba zawsze spróbować głębiej, takie sprawy załatwia się zawsze z właścicielem lub z co najmniej kierownikiem, sam mam pracowników i wiem, że czasami potrafią w kilka chwil popsuć to na co pracuje się wiele miesięcy, ale tacy już są ludzie. Szanuję Twoją ocenę, ale życie nie jest zero-jedynkowe ani tylko czarno-białe, warto o tym pamiętać. Życzę Wam i wszystkim odwiedzającym ten portal udanego wesela i super zabawy.
-
hejka,
co do opini o Nordzie to jestestem tego samego zdania co Tycoon i inni,którzy się pozytywnie wypowiadają. Jak widać my mieliśmy po Was wesele bo 27 czerwca 2009 r. :)
Wszystko wyszło poprostu idealnie, a jeżeli coś nas zaskakiwało to pozytywnie np. przywitanie Państwa Młodych przez obsługę hotelu. Dzień wcześniej były omówione wszystkie szczegóły wesela co, gdzie i o której. Spokojnie mogliśmy także zostawić już nasze rzeczy w pokoju (by w sobotę tym się nie martwić ), postawić winietki na stół, przetańczyć pierwszy taniec i wogle wszystko co chcieliśmy to było do dyspozycji i na każde pytanie dostaliśmy odpowiedź.
Pozytywne do wesela jest też to, że kelnerek wogle nie było widać - wszytko było robione szybko (zmiana posiłków) i dyskretnie aby nie przeszkadzać gościom. A kierowniczka sali - p. Kinga jest fantastyczna - ogólnie kierownik, p. Marta to bardzo fajne i otwarte osoby. . . . Bawiliśmy się świetnie do samego rana, a następnego dnia mieliśmy poprawiny które też były super.
Pozdrowionka
-
My, przyznam szczerze, też nie wynieśliśmy pozytywnego zdania o tym hotelu. Nie twierdzę, że robią złe wesela, i cieszę się, że parom, które się zdecydowały wszystko się udało. My się jednak nie zdecydowaliśmy.
Po pierwsze, niebardzo nam się podobało położenie lokalu - z sali prosto na ulice... Po drugie - w większości lokali w jakich byłam spotkałam się z cieplejszym przyjęciem i większym zainteresowaniem. Jakby nie patrzeć - pierwsze wrażenie jest bardzo ważne i na nim się opierałam. Opinie znałam przed wizytami w lokalach, pozostawała mi się moja i mojego PM ocena...
Słowem - sam lokal mnie na kolana nie rzucił, a po opiniach jakie tu czytałam oczekiwałam czegoś więcej niż spotkałam...
-
Kochane, ja juz po weselu w Nordzie i powiem jedno - REWELACJA. moge z czystym sumieniem polecić. Jeżeli ktoś trafił na gorszy dzień jakiejs osoby z obsługi to bardzo mi przykro, ale ja wiem jedno - wszyscy w Nordzie spisali sie na medal, jedzonko bylo pyszniutkie, a wszyscy goście baaaardzo zadowoleni. Myślę, ze dziewczyny które mają tam zaklepane miejsce mogą spać spokojnie :)
-
Przeczytałam cały wątek i tak sobie myślę, że wolę neutralne, rzeczowe, konkretne podejście do sprawy niż fałszywą słodycz. Mam na myśli to, że bywają czy to restauracje, hotele czy inne firmy, które pierwsze wrażenie potrafią zrobić fantastycznie, tak że każdy się zakocha i odrazu podpisuje umowę, a późniejszy efekt często się nie pokrywa z cukierkowymi zapewnieniami z pierwszego spotkania.
Dla mnie opinie niezadowolonego, potencjalnego klienta nie są podstawą do wyrabiania sobie opinii, dlatego nie martwię się o nasze wesele:)
-
Witam serdecznie. Powiem szczerze,że po przeczytaniu tego wszystkiego trochę się zaniepokoiłam ponieważ sama mam tam wesel w przyszłym roku ale moje odczucia są troszkę inne ogólnie zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez samego właściciela,mogliśmy spokojnie obejrzeć salę oraz zdjęcia którymi Państwo dysponowali i oboje z narzeczoym byliśmy bardzo zadowoleni powiem szczerze,że odrazu zarezerwowaliśmy salę. Mamy już podpisaną umowę i wpłaconą zaliczkę ale im bliżej terminu wesela tym więcej wątpliwości dlatego też szukam wszystkich informacji na temat tego lokalu i powiem szczerze,że to chyba pierwsze forum na którym padają złe słowa,powiem więcej,że dotarłam już do paru osób,które miały tam wesele i mogłam osobiście z nimi porozmawiać i nikt złego słowa na ten lokal mi nie powiedzał same pozytywne opinie i są to słowa osób które wesel robiły w tamtym roku i w styczniu tego roku. Jeśli chodzi o menu to już wstępne mamy przygotowane i drogą meilową kontaktowałam się z p. Martą,która błyskawicznie robiła mi wycenę nawet proponowała coś ze swojej strony dodać lub ująć chodzi tu o kwestię finansową ponieważ uważam,że tak jak ktoś już wcześniej wspomniał ceny są standardowe a nawet powidziałabym że dosyć wysokie(porównywałam z kilkoma lokalami) oczywiście mówię o roku 2011 choć również brana jest pod uwagę liczba gości im więcej gości tym niższe ceny a u nas będzie tylko. 70-80 osób dlatego tez cena może jest większa i nie mam tego za złe ponieważ mimo wszystko zdecydowałam się na ten lokal i mam nadzieję,że nie pożałuję. Proszę wszystkich forumowiczów o jak największą ilość informacji na temat tego lokalu o pozytywne jak i negatywne odczucia bo uważam,że ile ludzi tyle opini. Pozdrawiam serdecznie.
-
ja z moim K. rowniez w przyszlym roku mamy tam wesele i powiem szczerze , ze nie wyobrazam sobie innego lokalu.Nord jest w trakcie rozbudowy także mam nadzieje ze wszyscy nasi goście (ok.140) się pomieszcza.Jak rozmawialam z p. kierownikiem to powiedzial ze jest mozliwosc doniesienia swojego jedzenia,np:jesli ktoś z rodziny robi smaczna rybe to moze ja dostarczyc itp,itd.Oczywiscie bez dodatkowych kosztów ;D
z tego co sie orientuje to nie we wszystkich lokalach jest taka mozliwosc :P
-
a bo się boją ,ze się towarzystwo potruje a potem bedzie na lokal... jak dla mnie pan uliński ryzykuje...
-
Za czasów mojego wesela też można było wnieść swoje jedzonko, trzeba było tylko na wypadek zatrucia napisać oświadczenie, że cos swojego przyniesiono.
-
moze i ryzykuje ale tak jak Di napisala oświadczenie wystarczy ;) ale zdaje mi sie ze teraz to sie przynosi jedzenie 72h przed weselem oni je "sprawdzaja" i sami decyduja czy połozyc na stół weselny czy tez nie :)
-
ale zdaje mi sie ze teraz to sie przynosi jedzenie 72h przed weselem
.........
Kurczę , no to mnie troche przeraża...:) Jakby nie patrzec to są 3 doby , i chyba nie chciałabym jeść czegoś , co zostało zrobione 3-4 dni wcześniej. Rozumiem , że niektóre rzeczy da sie zamrozić , czy coś w tym stylu , ale przecież wszystkim nam zależy , żeby jedzenie było nie tylko smaczne , ale i (przede wszystkim) świeże :) ;)
-
Ja też miałam tam wesele i złego słowa nie mogę powiedzieć na organizację, obsługę czy cokolwiek innego ;)
A swoją drogą jak wybierałam się oglądać jakiś lokal to najpierw tam dzwoniłam i umawiałam się na spotkanie żeby mieć pewność, że będę rozmawiała z osobą, która orientuje się w temacie a nie wlatywałam z biegu i oczekiwałam cudów ;)
-
My w zeszły weekend załatwiając tysiące spraw ślubnych postanowiliśmy zrobić sobie chwilkę przerwy i zajechaliśmy do Norda, gdzie mamy wesele. Najpierw obeszliśmy go dookoła i się przeraziłam. Wszystko rozkopane, jakieś kontenery, koparki itp. Weszliśmy do środka i tam od razu zajęła sie nami pani Kinga. Była bezpośrednia, ale sympatyczna, mi taki styl bycia odpowiada, zwłaszcza u kogoś kto jest kierownikiem sali. Zostaliśmy zapewnieni, że roboty zostaną zakończone do naszego ślubu na 200%, a dobudowana część będzie juz pokryta elewacją. Bardzo nas to ucieszyło, bo są same plusy. Sala weselna została rozbudowana i to znacznie, co przy planowanej przez nas liczbie gości bardzo nas ucieszyło. Ponad to ogródek powiększają co najmniej 4 razy!!! Wesele w czerwcu, więc nie muszę nawet pisać jak to super. Poza tym kilka pierdółek jak zmiana zasłon na bardziej mi odpowiadające, czy lekka zmiana koloru ścian na sali na bardziej ecru niż pomarańczowe. Potem przyszedł Pan Uliński, bardzo sympatyczny, pogadał z nami, pożartował, w ogóle było bardzo miło. Jestem spokojna o nasze wesele. Póki co nie mam żadnych powodów do obaw.
-
Malavi my też w zeszłą niedzielę zawitaliśmy do Norda. Strasznie byłam ciekawa nowej sali i muszę przyznać, że zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Już wcześniej bardzo mi się podobał wystrój w Nordzie, ale teraz, ta nowa sala....mmmm miodzio !! No i fakt taka kosmetyka jak nowe zasłony i jaśniejszy kolor ścian, a taki efekt. My nie obchodziliśmy dookoła, wygląd z zewnątrz jest ważny, ale dla mnie najistotniejsze jest to jak wygląda sala, ale skoro mamy wesele półtora tygodnia przed wami to pewnie i u nas już elewacja będzie :skacza:
-
Z pewnością będę z niecierpliwością czekała na relacje od was :) Czy zabawa nie była tak super , że cały lokal zdemolowany i musimy nowego szukać ;)
-
dziewczyny wiecie ile po rozbudowie osób pomieści nord? Bo na ich stronce nie ma info, tylko że się rozbudowują jest.
-
Malavi za dwa dni ślubujesz:) więc powiem tylko tyle, że było super !!!!! lokal spisał się w 100% babcie to aż osobiście właścicielowi dziękowały tak zachwycone były:) Balowaliśmy do 5 ale lokal pozostawiliśmy w stanie nienaruszonym ;) Pozdrawiam i cudownego wesela do białego rana ;-)
-
Ja również miałam tam wesele i o tym lokalu moge mówić w samych superlatywach!! REWELACJA!! :)
-
Ja już po weselu i oboje z mężem jesteśmy bardzo bardzo zadowoleni. Wystrój piękny, wszystko eleganckie i dopracowane. Jedzenia dużo i smaczne. Talerzyki często zmieniane, obsługa miła. goście byli zachwyceni. Jedna rzecz do klimatyzacja, nie działała do końca tak jak powinna, bo było dosyć gorąco. Aloe poza tym wszystko ekstra.
Bardzo podobał mi się kontakt z panem Ulińskim przed weselem, całe załatwianie przebiegało bardzo sprawnie i przyjemnie. Super jest też pani Kinga kierowniczka sali. Obie te osoby są bardzo rzeczowe i konkretne, dbają żeby wszystko odbyło się jak należy.
z czystym sumieniem polecam.
Z tego co mi się wydaje to pewnie ze 130 osób, nie wiem jak miejsca hotelowe, trzeba zadzwonić.
-
w samym hotelu są na dzień dzisiejszy 36 miejsca do spania... hotel rozbudowuje bazę hotelową.. własnie trwają prace wykończeniowe.. nie wiem ile czasu zajmie im oddanie nowych miejsc..
ciekawostką jest pokój dla niepełnosprawnych.. super pomyslane.. szerokie wejście, nisko umieszczone okna itd... goście "na wózku" naprawdę będą mieli wygody :)
-
Byliśmy w ubiegłym roku na weselu w Nordzie.
Byliśmy ciekawi, jak wszystko wypadnie, gdyż sami planujemy wesele i szukamy miejsca.
Jedzenie było przeciętne i niezbyt ładnie, jak na obecne czasy podane.
Poza tym, w trakcie wesela wtargnęła polica, że sąsiedzi skarżą się na hałas.
Trochę to dziwne, że lokal, który jest nastawiony na robienie wesel, ma tego typu problemy.
-
He, he... niezły żart... jacy sąsiedzi? Przecież Nord stoi na uboczu... ::)
-
też się uśmiałam;p z tego co kojarzę,to sąsiadem norda jest sam właściciel.... mamy ślub w nordzie w grudniu i co mogę powiedzieć na ten moment,to to, że obsługa jest tam naprawdę miła, a właściciel zaintersowany i chętny do udzielania informacji.
-
Teraz to my się uśmialiśmy.
Sugeruję wybrać się na spacer i zobaczyć, że Nord wcale nie leży na całkowitym odludziu.
No chyba, że Pani "Global Moderator" dostaje niezłą prowizję z hotelu, żeby szybko dementować negatywne opinie:)
-
Pani "Global Moderator" jest nim od dzisiaj.... czyli widzę, że bardzo szybciutko wychwyciłeś/łaś coś czego można się doczepić hehe.
Nie mam żadnej prowizji od nikogo.
Miałam wesele w Hotelu Nord w 2005 roku i nie mogłam się do niczego doczepić. Wówczas Nord stał na uboczu więc jeśli coś tam teraz powstało (jakieś domy) to właściciele mogli przewidzieć, że budownie się przy restauracji, w której odbywają się wesela może nie być dobrym pomysłem.
-
To co napisałaś, świadczy tylko o Twoim braku profesjonalizmu.
Teraz mamy 2011 rok, więc od 2005 roku trochę czasu już minęło.
Rada na przyszłość - zanim zaczniesz się wypowiadać i oceniać wypowiedzi innych, sprawdź najpierw stan obecny.
Zapewne Twoje wesele było przecudowne, ale pora zacząć żyć czasami teraźniejszymi, a nie przeszłością - czyli w Twoim przypadku rokiem 2005.
To jest ostrzeżenie dla osób, które zamierzają tam robić wesele, bo mogą się trochę wstydu nabawić!
-
a może policja odwiedziła norda ze względu na zachowanie gości?moze to na nich poskarżyli się sąsiedzi?
pytam szczerze...
-
Zapewniam, że to nie była kwestia gości.
Dla osób, które robią lub zamierzają robić tam wesele radzę przedyskutować tę kwestię.
Osobiście uważam, że to duży problem tego lokalu, jeśli przedstawiona przeze mnie sytuacja się powtarza.
Nie wspominając już o wstydzie, jakiego można się nabawić przed gośćmi!
-
To, że miałam tam wesele w 2005 roku nie świadczy o tym, że żyję cały czas w przeszłości.
Jesteś jak narazie pierwszą i ostatnią osobą, która mówi o problemie hałasu a wiem, że Nord jest bardzo obleganym miejscem co roku i dziwne by było, że tylko Ty to widzisz.
Nie oceniaj mojego profesjonalizmu i mnie samej. Nie znasz mnie i uważam, że Twoje wypowiedzi na mój temat są obraźliwe.
P.S. Ciekawe jest to, że wypowiadasz się na forum jedynie w tym wątku.
-
wiecie co...ta informacja o policji wydaj mi sie lekko wyssana z palca. najblizsze bloki sa po drugiej stronie ulicy,oddalone jakies 200m, a za samym nordem mieszka wlasciciel.nie wydaje mi sie,ze policja przyjechala z powodu halasu. może goscie halasowali pod oknami i dlatego musieli interweniowac. takie jestmoje zdanie, moze się myle.
-
Nie wiem , jak jest w rzeczywistości , ale ja tez słyszałam o takim przypadku , jak napisał exstranjero......
Mój kolega fotograf bywa w Nordzie kilka razy do roku i opowiadał , że ze dwa razy zdarzyło mu sie byc świadkiem jak właściciel , czy ktoś z obsługi prosił zespół , żeby grac ciszej bo są skargi z sąsiedztwa.......
Nie wiem......nie wnikam w szczegóły , ale w każdej plotce jest ziarnko prawdy......może faktycznie były to jakieś jednorazowe przypadki "nadwrażliwych" sąsiadów.......albo ich zwykła złośliwosć :)
Myślę , że najlepiej zapytać u źródła , a nie gdybać na forum :)
-
a trochę ciszej to znaczy, że musieli w ogóle byc cichutko czy faktycznie orkiestra za bardzo sie podkręciła i nie mozna dało się rozmawiać na sali?
szczerze mówiąc byłam kilka razy na obienie podczas poprawin.. miałam ochotę wejśc na salę zeby przyciszyc im wzmacniacze, bo nie dało się rozmawiać na sali obok i to jeszcze za zamknietymi drzwiami..
-
:) nie wiem Monia....Ja tam nie wnikałam w szczegóły i nie dociekałam , po prostu kiedyś przy okazji piffa zgdalismy sie z kolegą na temat Nordu [ gdyz sama biorę pod uwage ten lokal - jesli kiedykolwiek dojdzie do mojego wesela ;)].........
Ja tam lubię głośna muzykę ,ale wiadomo....wesele to nie dyskoteka , a i rodzinka chciałaby tez porozmawiać.....
....no tylko tyle , że w lokalu nikomu nie przeszkadzało.....podobno to ktoś z zewnątrz odgrażał się policją.....:)
-
Zresztą wydaje mi się , że to po prostu czysta sąsiedzka złośliwość , ot czasami się tacy zdarzają......
-
co za wredoctwo sie Panie szerzy ;D
-
Witam serdecznie.Mieliśmy z mężem wesele w restauracji "NORD"w sierpniu tego roku.Powiem jedno REWELACJA.Polecam ten lokal w 100%.Brak jakichkolwiek zastrzeżeń.Właściciel-otwarty na wszelkie propozycje,zawsze służył pomocą,doradzał,wspaniały człowiek.Obsługa rewelacja-szybka,miła,uśmiechnięta.Kierowniczka sali p.Kinga przesympatyczna osoba,zawsze służyła pomocą,wspaniały kontak z młodymi oraz gośćmi.Lokal przepiękny,ogródek wspaniała rzecz(piekna zielona traweczka) zwłaszcza na poprawinki przy pysznym grillu oraz rewelacyjne rozwiązanie dla najmłodszych gości weselnych-dzieci.Muzyka grała bardzo głośno i nie widziałam osobiście ani nikt z moich gości aby ktokolwiek kazał wyciszać muzykę.Opcja stołu staropolskiego - mnóstwo jedzenia,prawdziwy wiejski stół a nie jakies tam namiastki,które widziałam na innych weselnych przyjęciach.Sala przepiękna,wystrój super(do wyboru kolorystyka sali),p.Marta kolejna przesympatyczna osoba i ta "świecąca"czystością podłoga jak się wchodzi-rewelacja (niekiedy widziałam sale,które wyglądały jakby stado koni dopiero tędy przebiegło).Cóż mogłabym pisać i pisać wszystko w samych superlatywach.Polecam lokal napewno będzie to dobry wybór.
-
Osobiście o Nordzie mam bardzo dobra opinię. Co prawda weselimy się dopiero w sierpniu, ale dwa spotkania, które się dotychczas odbyły wspominam bardzo dobrze. Pan Uliński zaprosił nas na rozmowę, która była bardzo rzeczowa i konkretna, oprowadził nas po pokojach dla gości i sali weselnej (która od razu nam przypadła do gustu ;) i zaproponował herbatkę :) Co prawda wszystkie soboty w okresie od kwietnia do października 2012 roku (umowę podpisywaliśmy w sierpniu 2011 świeżo po zaręczynach) były już zajęte, więc się weselimy w środę przed Wniebowzięciem NMP (prawie jak sobota :D ), ale mimo wszystko Pan Uliński nas do siebie przekonał :)
Czemu polecam ten lokal?
- nie ma korkowego :D (kilka lokali w Szczecinie niestety to praktykuje :P
- pokrowce na krzesła są wliczone w dekorację sali, która jest darmowa (w standardzie oczywiście); jak byliśmy w Zamkowej to tam liczyli sobie po 8zł za jeden pokrowiec!!! (Robimy wesele na 100 osób, więc wychodzi 800zł - rozbój w biały dzień)
- mozemy donieść swoje ciasta, które nam ciocia upiecze
- ceny za menu porównywalne z ofertami innych lokali
- naszym zdaniem pokoje dla gości są bardzo ładne (w jednym z lokali na Dąbiu pokoje dla gości dosłownie straszyły - gdyby umiały mówic to chyba śpiewałyby repertuar Behemota)
- wiele osób mi znajomych bardzo chwaliło ten lokal (jak wiadomo informacje z pierwszej ręki są najbardziej pomocne)
Bylismy naprawdę w wielu lokalach i niektóre choc piękne, miały wiele ukrytych kruczków, które ostatecznie dyskwalifikowały dany lokal. W jednym np. za każdą serwetkę trzeba było płacić oddzielnie, co dla mnie jest absurdalne (niestety nie pamiętam nazwy lokalu).
Jeszcze w innym umowa dotycząca wesela obejmowała wyłącznie zabawę do godziny (uwaga!) 12:00 w nocy. . . po 12:00 płaciło się ekstra. . . to pozostawię bez komentarza.
Mogę przytoczyć naprawdę wiele takich "kwiatków" z naszej wycieczki po lokalach ze Szczecina i okolic.
Tak więc, jesli mogę cos doradzić osobom, które na własną rękę załatwiają wszystkie formalności ślubne, przygotujcie sobie listę z podstawowymi pytaniami typu:
- czy płaci się korkowe
- na ile godzin zabawy weselnej obowiązuje umowa
- czy za dekorację dodatkowo się płaci, jesli nie ważne żeby to było wyszczególnione na umowie (kolega tydzień przed slubem dowiedział się że jednak za dekorację musi dopłacić 1500zł)
- czy lokal jest na wyłączność (w jednym za ścianą na drugiej sali miało byc inne wesele)
- czy mozna wnieść coś swojego
- czy umowa może ulegnąć zmianie, jeśli tak to kiedy i dlaczego
- czy posiłki są przygotowywane na miejscu, czy dowożone z innego miejsca
- i wiele wiele innych. . .
-
Osobiście miałam wesele w Hotelu Nord i jestem bardzo zadowolona. Nic nie zginęło a jedzenia było tyle że zabraliśmy do domu. Poprawin nie miałam. Nie wiem jak jest teraz , dużo się tam zmieniło ale ja z czystym sumieniem mogę polecić Pana Ulińskiego z Norda
-
W Sylwestra mieliśmy ślub w Nordzie i jedyne co mogę powiedzieć o tym lokalu to REWELACJA! Byłam zaskoczona całkowitym profesjonalizmem całego zespołu, dobrą organizacją, wyśmienitym jedzeniem... Sala wyglądała pięknie, specjalnie dla nas uszyto dekoracje w kolorze fioletowym, za co nie musieliśmy dodatkowo płacić. Kierowniczka wesela, p. Kinga podchodzi do swojej pracy sumiennie i z całym oddaniem, spełniała każde nasze życzenia;) Wszystkie osoby pracujące tam podchodzą do każdego bardzo elastycznie i są gotowi na uwagi. Polecam każdemu ten lokal!!! No i dziękujemy za tak wspaniałe przygotowanie wszystkiego:)
Angelika i Bartek Z.
-
A więc to dzięki Wam wprowadzili kolor fioletowy :) własnie byłam zaskoczona na targach, gdy na plakacie zobaczyłam ten kolorek:) ale fajnie, fajnie:) my dopiero byliśmy na spotkaniu, ale bardzo pozytywnie oceniam je. Pan Uliński to profesjonalista w każdym calu :) Udzielił wyczerpujących informacji, na pytania chętnie odpowiadał, na udogodnienia wszelkie się zgadzał i do tego oprowadził starannie po wszystkich zakamarkach hotelu, ogrodu, sali ;-)
-
angelicious - a które braliście menu ?:) i czy jedzenia starczyło? dużo Wam jeszcze zostało? W ogóle to fajny termin mieliście :) Można powiedzieć, że cały świat tego dnia świętował Wasz ślub :D
-
tak tak,nasze wesele bylo sylwestrowo-fioletowe:) menu ulozylismy wlasnorecznie, jedzenia bylo mnostwo,zostalo jeszcze na poprawiny:) naprawde nie bojcie sie dziewczyny, lokal jest suuuuper:)
-
Cześć:)
Jestem nowa na forum, w przyszłym roku mam wesele w Nordzie, czy któraś z was mogłaby mi przesłać kilka zdjęć z własnego wesela w Nordzie? Chodzi mi konkretnie o wystrój, wygląd jedzenia na stole itd? byłabym bardzo wdzięczna
doko85@o2. pl
-
ja też bym poprosiła o takie fotki :) kattie1989@wp.pl
-
Oj dawno nie było tutaj żadnego świeżego wpisu. .
W zeszłym tygodniu brałam ślub. Wesele postanowiliśmy urządzić w Nordzie i była to świetna decyzja.
Sala jest po remoncie i wygląda dużo lepiej niż kiedyś:) Menu można ułożyć sobie z dostępnych potraw w zasadzie od zera według własnych upodobań i możliwości finansowych. Bez problemu wszystko da się z właścicielami załatwić i dogadywać sprawy mailowo. Większość rzeczy załatwiałam właśnie w ten sposób, bo nie było mnie w Szczecinie. Wszystkie zasady są jasno ustalone. Za wódkę czy zimne napoje rozlicza się z nami Nord na podstawie paragonu, nie dolicza żadnego 'korkowego', nic. Obsługa na weselu świetna. Goście bardzo chwalili jedzenie.
Jestem bardzo zadowolona z tego, że postanowiliśmy tam urządzić przyjęcie. Wszystko było tak jak chcieliśmy, nikt nie próbował nas naciągnąc czy oszukać. Jedzenie i napoje które zostały po weselu, spakowano nam w kartony i oddano:)
Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń i z wielką chęcią urządze tam kolejne rodzinne przyjecia.
-
Czy osoby, które miały wesele w Nordzie mogłyby się wypowiedzieć odnośnie Stołu Wiejskiego oferowanego przez Nord. Czy wyroby były smaczne (tzn smakowały jak za dawnych dobrych lat), co najbardziej zeszło i czy ilość proponowana przez hotel wystarczyła na całe wesele? Nie wiem czy u nich zamawiać, czy kombinować coś samej.
-
I już po ślubie :) Nord spisał się na 6. Jedzenie pyszne, obsługa super, goście chwalili, że jedzenie pierwsza klasa. Właściciele do dogadania w każdej sprawie, nie robią z niczego problemu i fachowo pomogą jeśli ma się dylematy związane z organizacją wesela. Pokoje dla przyjezdnych gości bardzo ładne, ten dla nowożeńców również. Po weselu i poprawinach to co zostało ładnie nam spakowano i mogliśmy porozdawać gościom, jak i zabrać do domku. Cieszę się, że wybrałam Nord na moje wesele.
-
Mieliśmy wesele w Nordzie już 8 lat temu ale byliśmy na obiado-kolacji w 8 rocznicę i jedzenie mają przepyszne :)
-
Moje wesele było 6.06.2014 w Nordzie i nie mam żadnych zastrzeżeń-od początku konkretnie, prawie wszystko da się załatwić i dogadać mailowo co dla nas przy malutkim dziecku miało olbrzymie znaczenie. Właściciel przygotowany do spotkań, tak jak się umówiliśmy tak było, wszystko na piśmie, żadnego naciągania. Sala pięknie udekorowana, my zdecydowaliśmy się na kwiaciarnię ale można spokojnie zostać przy dekoracjach z Norda i też będzie b pięknie (widzieliśmy dekoracje p Marty przygotowane na następne wesele). Obsługa rewelacja, bezproblemowa grzeczna i b pomocna, kierowniczka sali pomagałą we wszystkim i reagowała na wszelkie prośby (np. moje dot klimy na sali, goście skarżyli się na zbyt mocne nawiewy które i ja odczułam, poprosiliśmy i wyłączenie i było już bez problemów). Jedzenie pyszne i dużo. Napoje i ciasta załatwiliśmy sami pięknie podane na stole słodkim. Ogród super goście nam się początkowo na nim rozpierzchli ale jakos wrócili na sale. Po weselu wszystko łądnie nam spakowano i zabraliśmy do domu.
Polecam Nord, na pewno nikt się nie zawiedzie. Szkoda że już to minęło...
-
Sala ładna ,przestronna, na plus takze kącik z ciepłymi napojami i ciastem .
Na minus brak dobrej wentylacji i mimo chłodu na dworze w środku było duszno.
Na minus także jedzenie.
Obiad bardzo średni , zarówno mięso jak i kluski ciągnące się,rosół lekko przesolony.
Spodziewałam się lepszego jedzenia po wielu dobrych opiniach.
Obsługa momentami jakby miała fochy i była tam za karę.