e-wesele.pl

Bebikowo => Po tej stronie brzuszka => Wątek zaczęty przez: lusi251 w 14 Czerwca 2015, 12:12

Tytuł: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 14 Czerwca 2015, 12:12
nie chce smiecic w innych watkach wiec zakladam nowy liczac na wymiane opinii i wskazowek mam ktore z chustami juz mialy doczynienia jak i z tymi ktore - jak ja - probuja temat oswoic :P
zapraszam!

wlasnie sobie siedze z corka spiaca w chuscie.. pierwszy raz ja zamotalam i juz widze pare bledow.. po pierwsze jest mi - i pewnie jej tez troche goraco.. wiec nastepnym razem zdejme jej pajaca..
 po drugie.. bola mnie piersi od jej ciezaru i mleko sie marnuje :P wiec mozliwe ze jedna k lezy zle..

jako ze to niemowle to sugerujac sie opiniami forumek szukalam info o ulozeniu dziecka w chuscie 'na kolyske', czyli na lezaco. znalazlam fajny instruktaz z wideo na szkolachustonoszenia .. no i sie zamotalysmy.. dziecko spi i nie marudzi wiec chyba najgorzej nie jest.. ale sprobuje ja wyjac i zawiazac sie jeszcze raz.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 14 Czerwca 2015, 18:58
Lus- jaką masz chustę?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 14 Czerwca 2015, 19:14
mam tule elastyczna
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: konefqa w 15 Czerwca 2015, 08:11
To i ja dołączę, bo w planach chusta :)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 15 Czerwca 2015, 08:44
Ja mam chustę i się już zbieram za motanie ze 2tyg i ciągle mi nie po drodze :P
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Nika w 15 Czerwca 2015, 09:13
Ja Lenkę ponad rok w chuście nosiłam. Polecam!
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 15 Czerwca 2015, 10:13
Dziewczyny, czy wczesniej chodziłyście uczyc się gdzieś "motania" czy z tych filmików?
Znana jest Lenny Lamb i widzę, że ceny elastycznych mają niższe niż Tula...czym się różnią?
ktoś wie?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Nika w 15 Czerwca 2015, 11:30
Ja miałam dodaną książeczkę z instrukcją i tylko  niej korzystałam.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 15 Czerwca 2015, 11:44
Nika, a masz tkaną czy elastyczną?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 15 Czerwca 2015, 12:42
na stronie tuli tez jest instrukcja i podobno jest w pakiecie z chustami.. ale ja kupowalam uzywana na all i nie bylo ulotki.. poza tym filmik do mnie bardziej przemawia ;)

na tej stronce o ktorej pisalam najbardziej polecaja chuste z kolkami z tego co sie zorientowalam.. kwestia szybkosci demontazu itp
lenny lamb cos mi mowi mozliwe ze ktoras forumka ja polecala.. moze warto uzyc wyszukiwarki.
poki co motalam core dwa razy na lezaco.. mam wrazenie ze moze jest juz przyduza do tej pozycji albo ja jestem jakas noga i to zle robie.. bo nie podoba ni sie pozycja jej glowki jakos tak nienaturalnie na bok sie wychyla.. aczkolwiek dziecko przeszczesliwe jak ja 'otworzylam' troche to obserwowala otoczenie bacznie a poza tym to zasypia przytulona od razu ;)
teraz jest za cieplo ale po poludniu sprobuje znow ja .. zamotac.. moze wyjdzie lepiej
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: madziatko w 15 Czerwca 2015, 13:01
My się motamy z Bobo. Z przodu go noszę w pionie..

Na upały polecam między siebie a dziecko tetre włożyć wtedy dzieciak suchy po spacerze..

Mój chustę lubi. Śmieje się na sam widok gdy zaczynam wiązać.. mam elastyczna.. myślę czy na lato innej nie kupić..

Są tacy doradcy "chustowac".. zawsze można się umówić i rozwiać wątpliwości jakby co..
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 15 Czerwca 2015, 13:14
Mnie pokazano wiązania na warsztatach, przyjaciółka tez podpowiadają i na YouTube.
Nie jest to trudne.
Ja żałuję że tak późno zaczęłam przygodę z chusta jak Lili miała ponad pół roku.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 15 Czerwca 2015, 14:07
ja cały czas dumam elastyczna czy tkana, elastyczna czy tkana ???
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Ani@ w 15 Czerwca 2015, 14:23
anusia to tak jak ja  ??? No i czy tylko tula i lennylamb czy są inne chusty godne polecenia?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: madziatko w 15 Czerwca 2015, 14:37
To może właśnie powód by się z doradca spotkać. Na pewno pomoże.. i często ma kilka chusty do wypróbowania.. albo jakieś spotkanie rodziców z chustami w waszej okolicy..
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 15 Czerwca 2015, 14:40
No niby u nas są spotkania KLubu Kangura ale mam wrażenia, że to takie spotkania "koleżanek", które mogą Ci doradzić...ale wiecie jak to jest, jak ktoś nowy przychodzi.
Wolałabym takie wartszaty. Muszę poszukac na necie.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 15 Czerwca 2015, 23:32
Jak dla mnie tylko tkana. Taka tez polecali mi w klubie kangura. Ania moze sie przejdziesz, teraz w sezonie spotykaja sie przy pomniku papieża.
Ja chustowałam Leo od 10 tygodnia, od stycznia mamy nosidło tule. Uwielbiam go miec tak blisko :) Wiązałam go zawsze w pionie ( w KK odradzają pozycje leżącą), mam chuste natibaby.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 16 Czerwca 2015, 06:02
odradzają? o widzisz.. a dlaczego?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 16 Czerwca 2015, 06:55
Bo elastyk jest na krotko, dziecko do kilku kg moze byc noszone. A jak ogarniesz tkana to do konca uzywasz jednej chusty.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 16 Czerwca 2015, 07:02
http://www.rozamarzy.com/zamotana-elastyczna-czy-tkana/

Ooo i elastyk bardziej grzeje.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 16 Czerwca 2015, 07:32
Ja mam tylko elastyczna, jeszcze sie wstrzymam w takim razie i zaczne chustowac jak Młoda bedzie ciut starsza. Jak mi sie spodoba to kupie tkana.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Ani@ w 16 Czerwca 2015, 09:50
To chyba zdecyduję się na tkaną może sobie poradzę z wiązaniami  ;-)  Kjp a jakie z tych chust miałaś bawełniana, lnianą?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: madziatko w 16 Czerwca 2015, 12:58
W niedzielę w Zabrzu (dla tych co ze Śląska) spotkanie śniadanie, na którym obecna będzie instruktorka motania.. Polecam. Sama się wybieram oczywiście, bo wg mnie warto..

https://www.facebook.com/events/1582682975354527/ (https://www.facebook.com/events/1582682975354527/)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: basimir w 16 Czerwca 2015, 13:31
Ja swojego też w chuście nosiłam, miałam niestety elastyczną, to na długo nie wystarczyła, lepsza tkana. Motanie wcale nie jest trudne.
Zawsze można sobie poćwiczyć kilka razy. Dla mnie chusta była zbawieniem, bo młody przez pewien okres chciał być tylko na rękach, więc chusta w tym pomogła, a ręce były wolne :)
No i spacery były super :D
Zimową porą też fajnie się chodziło z chustą :)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 16 Czerwca 2015, 15:30
Ja się co raz bardziej do tej tkanej przekonuje.

Moze sie wybiore do tego Zabrza ???
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 16 Czerwca 2015, 16:46
Anusia jak kupowała m tule to od babki koło tarnowskich gor i akurat było spotkanie kk w parku chorzowskim, spoko było.Wiadomo że nowym jest trudniej ale bez problemu dziewczyny dziela się wiedzą
To była chyba strona gomama.pl
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 16 Czerwca 2015, 17:54
A ja mam pytanie z innej beczki...

w jakich sytuacjach Wam się ta chusta przydaje?
Bo ja kiedyś bardzo chciałam ale... w sumie nie wiem kiedy miałabym w niej Jule nosić.

No jak idziemy na spacer to w wózku.  Po domu jej raczej nie noszę bo się nie domaga za dużo.

Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: madziatko w 16 Czerwca 2015, 19:10
Gdy idę na spacer z Młodym i wolnych rąk potrzebuje.. gdy idę po Młodego do żłobka i mam tunel do pokonania.. gdy chce wejść np  na pocztę a wiem że u nas podjazdu dla wózków nie ma.. gdy idziemy na imprezę plenerowa i mi wygodniej w chuście niż z wózkiem między ludźmi..  to przykłady tylko..
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 16 Czerwca 2015, 19:50
Na spacery, do lasu, do szkoly po starszego, do sklepu, chociazby nawet gdy smieci musze wyrzucic, gdy chodzilam ze starszym na plac zabaw pod domem i nie chcialo mi sie wozka targac. Poza tym Leo jak byl malutki mial ciezkie wieczory. Wtedy ratowala nas chusta.
Teraz tule woze czesto w aucie i pod hipermarketem siup do srodka i na zakupy.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: basimir w 16 Czerwca 2015, 20:09
Jak młody marudził, a potrzebowałam jakiś obiad chociaż ogarnąć, czy nawet cokolwiek w domu. Przy wyjściu do sklepu osiedlowego, bo coś było potrzebne na już, to nie targałam wózka. Poza tym spacer, jak mi się wózka nie chciało dźwigać
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 17 Czerwca 2015, 16:47
Ja tez planuje chuste/nosidlo... dla Starego :P
Bedzie chodzil na spacery z Regina i psem, bo innej opcji nie ma, tzn. nie da sie rownoczesnie smyczy i wozka.
I tak sie zastanawiam czy zima tez jest ok w takiej chuscie?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 17 Czerwca 2015, 19:28
Edzia są takie podwójne kurtki np. Z lenny Lamb http://pl.lennylamb.com/nodes/6_kurtki_do_noszenia
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 17 Czerwca 2015, 19:44
Ja mam polar pentelki. Zima ubieralam Leo w polarowy kombinezon ( byle nie sliski) na to polar pentelki i sobie na plecy moja kurtke rozpieta. Cieplo nam bylo.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 17 Czerwca 2015, 20:54
W sumie P. grzeje jak kaloryfer wiec nie powinno byc im zimno.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: malinowa__mamba w 18 Czerwca 2015, 21:06
Ooo...to ja tez będę podczytywać  :)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 19 Czerwca 2015, 10:56
Moja kolezanka ma taka podwojna kurtke i polar.
Fajnie to wygląda.
Zapin a siebie i Małego :)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 19 Czerwca 2015, 12:07
A ile kosztuja w PL te nosidla/chusty Tula?
U mnie sa jeszcze dostyc drogie, bo dopiero wchodza na rynek amerykanski.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 19 Czerwca 2015, 12:29
Niedawno była podwyżka cen i kosztują 460 i 510 jzł akoś tak, zależy która seria
Właśnie podobno tule są popularne w USA
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 19 Czerwca 2015, 12:57
To w sumie cena podobna, bo u nas $149.
W porownaniu z innymi firmami, wcale nie gorszymi, to duzo.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: basimir w 19 Czerwca 2015, 21:04
Myślę, że zawsze można poszukać używek ;)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: BOZENA28 w 19 Czerwca 2015, 22:04
uzywane sa nawet bardziej polecane bo juz "zlamane"

ja uzywalam chusty ze starsza corka. byla karmiona butelka i mysle teraz ze chusta dawala nam ta bliskosc ktora sie ma karmiac piersia.
mlodsza karmilam piersia i nie mialam takiej potrzeby na chuste, choc czasami by sie przydala ;)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 19 Czerwca 2015, 23:06
Złamane są chusty. Nosidła nie da sie złamac :)
Ja mimo wszystko uważam ze tula jest warta swojej ceny. Miałam kupowac uzywke ale ceny ich są tak wysokie że stwierdziłam że dopłace i będę mogła wybrać wzór.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: madziatko w 20 Czerwca 2015, 22:30
Jutrzejsze Spotkanie Śniadanie w Zabrzu odwołane z racji pogody.. za tydzień będą chyba chusty w takim razie ..
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: agulla1919 w 21 Czerwca 2015, 13:50
Ja nosze Amelcie a mei tai.Latwe.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 7 Listopada 2015, 12:54
Ja kupiłam w końcu Lanny Lamb bawełniana.  Naumialam się wiazac na razie kednym sposobem i jest naszym ratunkiem jak mlody wyje...zadypia w niej na 2 h.
Sikanie z husta juz opanowalam ;)
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 7 Listopada 2015, 13:26
Ania w Chorzowie w parku są spotkania klubu kangura, tylko trzeba termin się dowiedziec
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: agulla1919 w 18 Grudnia 2015, 00:17
Ktos ma do sprzedania chuste?
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 18 Grudnia 2015, 05:42
Agatko koleżanka miała elastyczna firmy hopedize, coś takiego, za 80 zł, ale musiałaby zapytać czy to dalej aktualne
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 18 Grudnia 2015, 08:20
Ktos ma do sprzedania chuste?

Moja przyjaciółka ma Lenny Lamb uzytą ze dwa razy, ale nie wiem za ile.
Jeżeli cie interesuje daj znac.
Tytuł: Odp: Chustowanie - z czym to sie je :P
Wiadomość wysłana przez: agulla1919 w 18 Grudnia 2015, 11:34
Elemelka elastyczna to dla maluszka chyba?

Anusia tak zapytaj sie kolezanki ile chce.
Dziekuje.

Szukam ogolnie czegos taniego bo noe wiem czy chusta to cos dla mnie.Chce zobaczyc czy podpasuje.

Mam tule.OOgolnie codziennie nie nosimy bo jednak daleko do miasta wiec wozek wygodniejszy :).Za to na soacery kolo domu jak najbardziej :).

Ostatnio w ikea zapomnialam dla Amelki smoczka z samochodu wiec oierwszy raz zasnela bez niego wtulona w tule :).

Taak wiem dupcia nie ttsk.Walcze z tym.