e-wesele.pl

Bebikowo => Nasze forumowe maluszki => Wątek zaczęty przez: Natysa w 31 Sierpnia 2014, 22:34

Tytuł: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 31 Sierpnia 2014, 22:34
Jako, że mój wątek żonkowy opierał się głównie wokół mojego małego cudu to postanowiłam się przenieść tutaj :)
Mam nadzieję, że zechcecie mnie podczytywać i posłużycie mi radami :)

Od początku Gabrysia urodziła sie 14 stycznia 2014r przez cc jako, że wypięła się dupką na cały świat  :blant: :blant:
Urodziła się z wagą 3870 i 58 cm długa :)
Chociaż na początku było dość ciężko, uwielbiam to moje dziecko nad życie :) :serce: :serce: :Serduszka: :Serduszka:
 Jest mega pogodna, ciągle do wszystkich się śmieję  ;D ;D ;D to akurat ma po mnie :D

Gabi rozpoczęła swoją przygodę z raczkowaniem jakiś czas temat a teraz próbuje wstawać raz lepiej raz gorzej ale w łóżeczku tą sztukę już opanowała :D

Dla porównania Gabrysia tygodniowa i Gabrysia 7 miesięczna :)
(http://images68.fotosik.pl/136/21890b4722566349m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=21890b4722566349)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 1 Września 2014, 07:23
Można? :-)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: SarCia11122 w 1 Września 2014, 08:19
Mogę  ? :D
 Gabrysia jest mega mega wesołym dzieciaczkiem  ;D
Śmieszek mój kochany ;D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 1 Września 2014, 09:03
I ja będę !!!
Gabrysia jest cudowna :D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 2 Września 2014, 01:18
Jestem i ja u śmieszki ;)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 2 Września 2014, 21:44
doksikSaraIrminkololalola  :hello: :hello: :hello:
Fajnie, że jesteście  :-* :-*


Potrzebuje waszej rady...
Mam nietypowy problem z Gabrysią, od jakiegoś tygodnia uderza się w głowę. Np siedzi na podłodze i z całą siłą odpycha się nogami do tyłu i uderza o panele, albo siedzi pod ścianą i tyłem głowy uderza się w główkę nie wiem co mam robić? To chyba nie jest normalne :(((
Wcześniej tak nie robiła. Wiecie coś na ten temat?
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 2 Września 2014, 21:51
Mój mały robił tak kilka miesięcy temu.  Ostatnio też ktoś na forum miał taki problem.Zatem nie ma czym się martwić,  to raczej naturalny etap :) tydzień czy dwa i powinno minąć :-)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: sylwiq w 2 Września 2014, 22:02
Natalka teraz wali w głowę za tydzień będzie się za ucho ciągnąć co z boku nie będzie wyglądać normalnie :D
ale spoko wyrośnie z tego to naturalny etap :')))))


a i w ogóle mogę być tu?
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 2 Września 2014, 22:35
Sylwia  :biczowanie: :biczowanie: Ty jeszcze pytasz? :) obowiązkowo tutaj zaglądaj :)


Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam i głupieje.... :) Jak tak dalej będzie to osiwieje szybciej niż zakładam :D :D
Badaliśmy Gabrysi ostatnio TSH i na szczęście wyszło w normie, nic po mnie nie "odziedziczyła" póki co :)

Za to mój wynik woła o pomstę do nieba, to pewnie dlatego czuje się ostatnio jakby życie ze mnie wypłynęło...
W ogóle to od 2 tygodni biegam a raczej truchtam :D Jestem z siebie taaaaka dumna nigdy tego nie cierpiałam no ale usłyszałam ostatnio to źle się do tego zabieram :) Póki co biegam po 3 km ale z czasem powiększę dystans :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 2 Września 2014, 22:59
mozna dolaczyc? :)

tez mysle ze uderzanie glowa zaraz minie.. poki co.. podkladalabym poduszke ;)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 2 Września 2014, 23:15
Ja mam wszedzie tam gdzie LILI poduszki,koce i kolderki .
Uderzanie głowa to wielka frajda dla mojego dziecka wiec nie jestes sama z tym ;)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 2 Września 2014, 23:20
Lusi  :hello: :hello: :-*

z uderzeniem to jest tak że w łóżeczku mam nad tym kontrolę, ale ona raczkuje po całym mieszkaniu. I ja jestem w kuchni ona w pokoju... Wchodzę a ona oparta o ścianę i uderza głowa o ścianę  ??? ???
I czasami tak przydzwoni że mnie to przeraża....
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: sylwiq w 3 Września 2014, 00:34
 ;D
mój dziś zrobił 3 razy fatality. .
zrzucal się z narożnika na głowę. . ::)
płakać mi się chciało no ale był szybszy 8)

a biegów gratuluję.  ja straciłem zspal :-[
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 3 Września 2014, 06:49
Za biegi podziwiam, ja zmęczona po zejściu z czwartego piętra,  chciałabym mieć zapał,  żeby przebiec chociaż 100 metrow ;-)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 3 Września 2014, 09:00
No właśnie powiem Wam, że z bieganiem to zawsze miałam taki słomiany zapał, rzucalam sie na dlugi dystans a pozniej tydzień umierałam  :P :P
Teraz biegam metoda 2 min biegu na 1minutę marszu i co tydzień zwiększam bieg o minutę :|

Mojemu dziecku dołączają zęby wrr..... Jestem wykończona  :-[ :( dolne zęby wyszły bezboleśnie a góra to dramat :'(
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 4 Września 2014, 10:50
Ja jak biegałam to tez podobnym systemem co Ty i efekty były zawsze. Także powodzenia :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 4 Września 2014, 10:58
Oj jak ja bym pobiegała, ale mój kręgosłup później cierpi.....jejku jakby go można było wymienić?
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 5 Września 2014, 00:35
Laski macie jakieś sposoby na ząbki oprócz zimnych gryzaków, dentinoxu, camili, i bobodentu?
Gorączki nie ma na szczęście, dziąsła czerwone jakby wszystkie górne ząbki naraz miały wyjść  :( :(

Jakby tego było mało zaczęła wstawać, no i nie zawsze upilnuje i uderza się w ten mały łepek ;-) ciężki okres nam się zaczął :-)

A i jeszcze jedno Gabrysia je 5 posiłków dziennie. Mleko, kaszka, obiadek, mleko, mleko. Tak jest waszym zdaniem dobrze czy powinnam coś zmienić? Moich koleżanek dzieci jedzą tyko raz lub dwa razy mleko w ciągu dnia no więc trochę inaczej niż Gabrysia...
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 5 Września 2014, 06:43
U mnie bywają dni, że młody je tylko mleko jak taką ma ochotę. Dobry masz system karmienia :-)
 A ząbki nic nie poradzę. Trzeba przeczekać.  Hubertowi wychodziły po 3-4 zęby  jednocześnie
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 5 Września 2014, 08:34
U nas jest identycznie z porcja mi.  I do tego dochodzi  deser w postaci jogurtu, czy sam owoc, ale nie codziennie. Wole dać mleko, bo się nim napij a i nie chce dodatkowo wody, herbatę czy soczków.
Ja myślę że na żeby oprócz tego co wymieniłas to chyba zostaje bułka która też sobie dziecko może masować dziąsła.
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 6 Września 2014, 07:47
U mnie Igor je tak:
I śniadanie cyc
II śniadanie kleik ryżowy z owocami
cyc
obiad zupką z mięchem
cyc
kolacja kleik ryżowy z marcheweczką
cyc
no i w między czasie jak chce to woda albo cyc :p
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: martikapa w 7 Września 2014, 15:29
Hej! Można dołączyć?

Z Zuzia mamy tak samo, też wstaje, łapie się wszytskiego i do tego myśli że jak się puści to sama będzie stać i wtedy właśnie zdarzają się upadki. Za każdym razem mam do siebie takie wyrzuty sumienia, że nie dopilnowałam Małej  :(
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 7 Września 2014, 23:52
martikapa:-* :-*  :hello:
U nas to wygląda tak, że Gabi wstaje gdzie popadnie a boi się upaść i zaczyna płakać żeby ktoś ją posadził. Nie zawsze zdarzę podleciec i upadek gotowy  >:(

lolalola a ile Lilka wypija mleka jednorazowo?  :)

U nas się dzieje ostatnio sporo. Moja mama prowadzi pogotowie opiekuńcze i w piątek przywieźli jej 3latka któremu mamusia myła oczka octem  :( :(
Zabiłabym ta kobiete na miejscu normalnie :(
a jutro przywiozą jego tygodniową siostrę. Dobrze że jej nie zdarzyła nic zrobić :(:(:(
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: SarCia11122 w 8 Września 2014, 08:30
To nie jest matka tylko idiotka, nie mogę pojąć tej kobiety...
Ale ważne ż dzieciaki są już bezpieczne ;)

A Grabysia to silna babka i nic jej sie nie stanie !;)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 8 Września 2014, 11:30
Ja daje porcję mleka 180 - 200 ml.
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 12 Września 2014, 21:13
Jejku oczka octem a przepraszam w jakim celu ten babsztyl to robil. Bidus malutki,
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 14 Września 2014, 20:15
Irminko nie mam pojęcie dlaczego na dobrą sprawę ona sama tego nie wie. Uszkodziła mu tym rogówki no ale póki co dostaje antybiotyki :(

Gabrysia skończyła dzisiaj 8 miesięcy, niesamowicie mi ten czas ucieka...
Od wczoraj ma gorączkę wydaje mi się, że od zębów bo nic innego jej nie dolega a buzi nie daje sobie dotknąć budulek mój mały :(
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 19 Września 2014, 21:22
Witajcie :)

Gorączka okazała się 3dniówką uff dobrze, że mamy to za sobą :)
Mam problem i proszę o radę. Moja Gabi nie chce jeść nic mlecznego normalnie oszaleje od 5 dni się z nią użeram ale dzisiaj to już przesada. Jak widzi butelkę to od razu ucieka i płacze ;/ o 15 zjadła obiadek i do tej pory nic. Wykąpałam ją o 19 chciałam dać mleko oczywiście płacz, no to zrobiłam kaszkę i chciałam dać z łyżeczki to pluje dalej jak widzi. O 20 zasnęła więc chciałam jej dać teraz na śpiocha no i dalej dupa tylko mleko poczuła od razu płacz;/ co jest?

A to moja córeczka :)
(http://images69.fotosik.pl/196/016716ebbf441538m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=016716ebbf441538)

(http://images70.fotosik.pl/196/4a553a66aab8bc23m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4a553a66aab8bc23)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 19 Września 2014, 21:25
Może taki urok, moja mama jadla mleko tylko w pierwszym miesiącu swojego życia i nigdy więcej i do dziś nienawidzi ;)
Daj jej kilka dni deserek na śniadanie,  potem zupkę,  obiadek, na kolacje deserek np.z płatkami owsianymi lub pszennymi (gerbera). Za dwa trzy dni spróbuj z mlekiem. Może jej się przejadło.  My też tak mieliśmy z młodym.  Potem nie chciał słoiczków dla odmiany. ..
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 20 Września 2014, 01:08
Jaka śliczna elegantka.
Probuj zamienniki mleka jogurt ser twaróg..
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: martikapa w 20 Września 2014, 19:48
Jaka śliczna dziewczynka, słodziutka:) i te włoski :)
 
w tej kwestii nie pomogę, może tak jak pisza dziewczyny, spróbuj dawać cos innego i w między czasie przemyć gdzieś trochę mleka. Może da się oszukać :)

Moja Zuzia tak ma jak ma wypić mm od kogoś innego niż ja i o innej porze niż wieczorem:( i też nie mam na nią żadnego sposobu, pierś pociągnie, obiadek, deserek zje, no może w budyniu trochę mleka przemycę ale tak to nie da rady :(
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: shar3ware w 24 Września 2014, 09:32
Czy ja mogę przyłączyć się do Gabrysi? :-D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Fiolka* w 25 Września 2014, 17:38
Jestem i ja ;D Gabi jest śliczna!
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 30 Września 2014, 22:58
Fajniutka córcia.
I jakie ma ładne włoski :o , niesamowita ta kitka, u nas nie ma jeszcze tylu włosków :-\
A jak z jedzonkiem,lepiej?
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 1 Października 2014, 21:02
Monia :* Fiolka :*  :hello: :hello:
Lola z jedzonkiem lepiej, pogodziła się z mlekiem i już ładnie wcina :)
Kitkę muszę robić bo grzywka jej na oczy idzie a jakoś nie mam serca jej skrócić :) :) Po porodzie czarnulka taka była a teraz rośnie mi mała blondyneczka :)
Mi się kolor włosów znudził i się zastanawiam co mogę jeszcze na nich zrobić :) Ze zdrowiem u mnie ostatnio nie najlepiej, na szczęście Gabrysię (tfu, tfu) omija :)

Zaczął nam się etap hm... wymuszania? albo raczej testowania mamusi :) Jak idzie w miejsce gdzie iść nie powinna albo bierze coś czego nie powinna i jej zabiorę to normalnie rzuca się na podłogę i tak piszczy, że uszy bolą. Ja ignoruje to zachowanie to 3 minuty krzyków i idzie się bawić czymś innym. Niesamowite to jest myślałam, że tylko starsze dzieciaczki tak robią a tu masz. Jak kładę ją na popołudniową drzemkę to jak jest zmęczona to idzie grzecznie spać, a jak nie jest to udaję, że kaszle i czeka aż ją wyciągnę... Masakra :) A co to będzie później... :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 6 Października 2014, 19:25
Mała Spryciula rośnie to się zaczyna a co będzie później? :p
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: mkarolinka w 7 Października 2014, 23:30
Mogę :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 9 Października 2014, 13:01
U nas tez czasem Lili piszczy i krzyczy, ale ja nie ignoruje tylko próbuje ją przekrzyczec i wtedy jej przechodzi i jest spokój :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 2 Grudnia 2014, 22:09
Karolcia :*
Hej, hej. Witamy się po przerwie. Gabrysia ma się dobrze. W buźce 8 ząbków i kolejne 2 się nam szykują do wyjścia. Dalej raczkujemy pięknie i chodzimy przy meblach :) :)
A ja ostatnio mega źle się czuję, w styczniu idę do szpitala wykluczyć albo potwierdzić pewną chorobę.. Do tego czasu muszę dzielnie znosić wszystkie objawy. Na szczęście Gabrysia nie choruje a to dla mnie najważniejsze :)
Każdy mnie pyta co Gabi kupić pod choinkę a ja nie mam zielonego pojęcia... Muszę chyba wybrać się do jakiegoś zabawkowego ogarnąć co jest w sprzedaży :D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: shar3ware w 2 Grudnia 2014, 22:21
Mnie się co prawda nie pytają co kupić Małgosi,więc liczę na jakieś pierdoly albo ciuszki.
Ale jakby się ktoś zapytał powiedziałabym,że coś użytecznego...pampersy,mleko czy cokolwiek innego.
Mała i tak nie będzie miała jeszcze radochy z prezentów,a pełen brzuszek za to bardzo ją ucieszy :-D ;-)

Powodzenia :-*
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 3 Grudnia 2014, 21:04
Trzymam kciuki za Twoje zdrowko.
Super ze Gabrysia ma tyle zabkow i pieknie sie rozwija a najwazniejsze ze nie choruje ;D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: SarCia11122 w 3 Grudnia 2014, 22:10
Ząbki to ona ma śliczne i jak już sie uśmiecha to pięknie je pokazuje :D moja ksiezniczka :D :D
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 8 Grudnia 2014, 09:41
Dużo zdrowka :-*
Co do prezentów to ja jestem za konkretnymi zabawkami/przedmiotami.
Np. Namiot z kulkami, huśtawka, sanki,stoliczek, krzesełka, lale szmacianke z woreczki em itd itp :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lebara w 5 Maja 2015, 09:28
Można dołączyć?? Będę podczytywać w wolnym czasie😄
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 5 Maja 2015, 09:30
Kochana co słychać, jak zdrówko?
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: Natysa w 6 Maja 2015, 20:34
Hej! :)
od marca wróciłam do pracy i nie mogę się ogarnąć z niczym :)
Gabrysia (tfu, tfu) na szczęście nie choruje :) w sumie tylko raz była delikatnie przeziębiona :) zaczyna pazurki pokazywać, szybko się złości i wszędzie jej pełno :) w końcu zaczynam czuć, że mam dziecko :) :)
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 7 Maja 2015, 09:26
Super Kochana że sobie radzicie! :-*
Tytuł: Odp: Moje Gabrysiowe szczęście <3
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 17 Maja 2015, 12:55
To się dzieje;)
Pokaż nam malutka.