e-wesele.pl
regionalne => Śląskie => Wątek zaczęty przez: mucha w 27 Czerwca 2014, 10:43
-
Chciałabym podzielić się opinią na temat tej sali weselnej -zaznaczam , że jest to opinia obiektywna w 100%.Mój brat miał tak wesele w czerwcu tego roku -sala jest piękna , nowa z cudownym widokiem -wszystko jest eleganckie i czyściutkie .Opinie na stronie internetowej same pozytywne(teraz już wiemy, że tych negatywnych wł. nie umieszcza prawdopodobnie).Spodziewaliśmy się super jedzonka i ekstra obsługi. Niestety rzeczywistość okazała się inna..wprawdzie nie było jakiś rażących zaniedbań ale..Jedzenie było dobre ale w ilościach miniaturowych , łyżeczka zupki, jeden kawałek mięsa , parę klusek śląskich..tak , że jak ktoś nakładał to musiał patrzeć czy pozostałym starczy - bo niczego nie dokładali.Zimna płyta to już kompletna porażka -sałatki w jakiś salaterkach podawane łyżeczkami do herbaty;)Wyobraźcie sobie ich ilość , z 3 śledzie, jakieś mini przystawki .Na stołach nie było prawie nic .Wędliny , chleb masło miała tylko para młoda i rodzice , gdy zwróciliśmy uwagę kelnerom to robili wielkie oczy , że przecież niemożliwe itp.Widać , że właściciel chce przyoszczędzić na jedzeniu i to sporo..Do tego nie ma żadnego menagera sali wszystko toczy się własnym życiem.Moi rodzice byli w szoku-ja sama miałam wesele w Mierzęcicach na sali Pol Trans Catering i nie ma porównania .Jedzenie pyszne , dużo, wiele rodzajów -od krewetek poprzez jedzenie typowo swojskie , piękny tort , super obsługa i genialny menager.Wprawdzie miałam wesele 4 lata temu ale do teraz wszyscy znajomi wspominają , że jedzenie było pyszne i nie do przejedzenia..Jeśli ktoś chce robić wesele na tej sali to owszem , ale proszę sobie przypilnować jedzenia,, tzn ustalić dokładne ilości itp.bo później może być kulinarne rozczarowanie .Pozdrawiam
-
Ja miałam okazję być w Villa Marina (DG) dwa razy podczas ślubu moich znajomych w maju i lipcu tego roku. Sala przepiękna z cudownym widokiem, wieczorem jest klimat przed salą :) dojazd do sali jest jedynym minusem ale takie już są uroki (coś za coś). Jeżeli chodzi o jedzenie było wyśmienite choćby: rolada śląska z kluskami (nigdy takiej dobrej w życiu nie kosztowałam) czy barszcz z krokietem hmm. . . obsługa za to bardzo szybko i sprawnie nas obsługiwała, nawet przy objedzie proponowali nam wino co podnosi prestiż lokalu. Kierownik kelnerów to osoba stała bo na obu weselach był zauważalny i bardzo pomocny. Właściciel nadzorował głównie sam początek imprezy do wydania zimnej płyty potem już był niewidoczny, ale świetnie pełnił jego funkcję Kierownik. Wiem coś o tym bo byłam managerem restauracji przez kilka lat ;) cała ekipa Villa Marina spisała się doskonale i para młoda (znajomi) byli pod ogromny wrażeniem. Niezależnie czy wesele odbywa się na okrągłych czy prostokątnych stołach jest pięknie. Moje wesele również tam będzie, w przyszłym roku z moim Narzeczonym myślimy już o rezerwacji sali bo jak wiadomo wolne terminy znikają w mgnieniu oka.
Pozdrawiam Villa Marine :D
Gosia
P. S. proszę załatwić słoneczną pogodę i łabędzie.