e-wesele.pl

ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: gosiawhite w 9 Kwietnia 2014, 13:15

Tytuł: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 9 Kwietnia 2014, 13:15
Jestem totalna blondynka, od ponad roku na forum a dopiero dzisiaj, po podpowiedzi Alis odkrylam ta czesc forum, gdzie mozemy zakladac watki i piasac o sobie. Troche egocentrycznie, ale przeciez panna mloda jest sie raz( chyba ze sie jest wiecej razy;).
Kilka slow o  nas, obydwoje jestesmy w wieku pomiedzy 20, a 40. Ja z kraju nad Wisla, on z kraju nad Tamiza.
Poznalismy sie przez aplikacje 'are you interested' na facebook. Gdy go pierwszy raz zobaczylam od razu wiedzialam, ze bedziemy razem, taka filmowa milosc od pierwszego wejrzenia. Pierwsza randka trwala 8 godzin,druga 5 dni, a po trzeciej sie wprowadzil.
Zareczylismy sie po 20 miesiacach, poprosil mnie o reke w otoczeniu mojej rodziny, w pierwszy dzien swiat, pomiedzy urodzinami mojej ukochanej babci (24 grudnia) i ukochanego dziadka (26 grudnia).
Sa to moje piate zareczyny, ale pierwszy raz kupilam sukienke i naprawde chce to zrobic wiec tylko trzymac kciuki, zebym nie spanikowala tuz przed. Zartuje, nie spanikuje. Aczkolwiek jestem bardziej zdystansowana do slubu niz moj przyszly pan mlody. To on zdecydowanie nalegal, zeby wziasc slub. Jak mi ludzie gratuluje,mowie, ze powinni jemu, to on ma szczescie, ze mnie ma;) i nie tylko jemu, ale kazdemu z Waszych nazeczonych. To oni maja nieslychanego farta, ze takie wyjatkowe dziewczyny jak my zgodzily sie byc ich zonami.
Czesc druga nastapi
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 9 Kwietnia 2014, 13:16
Będę śledzić postępy ;) i zapraszam do mnie :D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 9 Kwietnia 2014, 13:18
Na pewno bede sledzidz Doksik
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 9 Kwietnia 2014, 13:19
A to nie vivka pisala?:) Będę zaglądać. :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 9 Kwietnia 2014, 13:31

Cześć Gosiaku  ;D

fajnie, że już wiesz, że my tu jesteśmy i mamy swoje odliczanka  ;D
to ja Ci podpowiedziałam ale mniejsza z tym ;)

myślę, że nasi faceci mają szczęście, że mają takie fajne kobiety jak my ale ja tam uwazam, że też jestem szczęściarą, że jestem z moim PMem  :P



Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 9 Kwietnia 2014, 13:36
Witaj! Dolaczam :-)

Romantyczna historia, czekam na wiecej.

Ja podobnie jak Vivka jestem szczesciara i cenie PMA rownie jak siebie :-D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 9 Kwietnia 2014, 13:37
Ja mojego też :D
poza dziećmi, największe szczęście,jakie przytrafiło mi się w życiu :D
grunt to znaleźć skarb w męskiej postaci, a to rzadkość :D
Jesteśmy SZCZĘŚCIARAMI :D :D :D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 9 Kwietnia 2014, 13:54
Sorki Vivka, to bylas Ty. Dziekuje serdecznie:) Za duzo na mojej, biednej, starej glowie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 9 Kwietnia 2014, 19:05
Tak zgadza się to nie ja (a szkoda)  :P :P :P

Też będę czytać Twoje przygotowania  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Asiq w 9 Kwietnia 2014, 21:02
Melduję się i ja :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 9 Kwietnia 2014, 21:42
No to jestem i ja :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 9 Kwietnia 2014, 21:56
No to ja tez jestem  :) w końcu jakieś "mieszane" małżeństwo poza nami  ;)
A z jakiego miasta jesteś? Sorry że pytam, ale ja raczej nie siedzę w części forum "przed ślubem" tylko w tej po  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 10:42
Coś mi komputer szwankuje, nie ma mojej wczorajszej odpowiedzi. Ja jestem z Bydgoszczy, a mieszkamy w Essex.
Wlasnie zaczęliśmy papierkowe przygotowania do ślubu, trochę nam to zajmie. W dodatku musimy spisać protokół małżeński nie dluzej niż 3 miesiące przed ślubem więc będziemy w Polsce w czerwcu.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 12:12
w takich chwilach ciesze się , że jestem po ślubie:) papierów do ogarnięcia że łooo matko.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 11 Kwietnia 2014, 12:25


Dlatego my najpierw cywilny wzięliśmy, a na spokojnie kościelny, bo dużo mniej papierologii :D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 12:29
u nas to jeszcze był dramat ze mną:P

Przed ślubem :

1) mieszkałam w Bdg.
2) urodziłam sie w Grudziądzu
3) Zameldowana byłam w Wałczu


I weź tu człowieku jeździj co chwile po papierki :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 11 Kwietnia 2014, 12:37
Ja mam podobnie tylko trochę bliżej  :P :P :P

Bo musze kursować pomiędzy Koronowem-Ostromeckiem a Bydgoszczą  :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 11 Kwietnia 2014, 12:39
A ja wszystko, łącznie ze ślubem, w jednej parafii :D  :D :D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 12:40
hitem było jak jechałam do grudziądza po zaświadeczenie o akcie chrztu z adnotacją że to do ślubu.

zanoszę to na spisanie protokołu, a ksiądz do mnie że to jest złe, bo nie ma adnotacji że jestem stanu wolnego i nie brałam jeszcze ślubu :mdleje: :mdleje: :mdleje:

i trzeba było dygać jeszcze raz :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 13:02
To my podobnie tylko, ze kursujemy pomiedzy Polska I Anglia I jeszcze dodatkowe, bo moj jest po rozwodzie po slubie cywilnym I przechodzi na katolicyzm, protocol koscielny bedziemy spisywac tutaj, a cywilny w Polsce, nie do ogrniecia. Bo protocol musi byc trzy miesiace przed a dokumenty sa wazne 6, wiadomosc, ze PM chce sie ozenic musi byc przez 16 dni wywieszona w urzedzie stanu cywilnego w Anglii, zanim cokolwiek wydaca. Wszystkie dokumenty to musza byc oryginaly, wiec bedzie nas kosztowac okolo 100 funtow zeby wszystko powyciagac z urzedow, a potem to przetlumaczyc u przysieglego, ktory musi z nami isc w Polsce do urzedu. Na to wszystko okolo 1000 zlotych. Jakie ja bym miala buty za to!!!!!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 11 Kwietnia 2014, 13:05
Alicja to musiał chyba odręcznie pisać i zapominał o tym dopisać  :P :P :P

I ja i M. mamy wypisane kwitki na takim samym wzorze i tam jest punkt dot. małżeństwa  8)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 11 Kwietnia 2014, 13:07
Ale wiecie,że akt chrztu do slubu można załatwić np.przez kogoś z rodziny lub korespondencyjnie???  ::) 8) 8) 8)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 13:08
Aluś- otóż nie. mimo iż mówiłam że to do ŚLUBU dał inny wzór :mdleje: :mdleje: :mdleje:

Gosiu- buty?! to połowa ceny mojej sukni ślubnej :D


Doksik- wiem. pisałam do nich to mi ksiądz nie odpisywał. za drugim razem poszła moja świadkowa , bo miejscowa.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 11 Kwietnia 2014, 13:10
Ale wiecie,że akt chrztu do slubu można załatwić np.przez kogoś z rodziny lub korespondencyjnie???  ::) 8) 8) 8)

oczywiście  :P :P :P :P ale babcia się uparła ze musze do niej przy okazji na kawę wjechać  :P

Aluś- otóż nie. mimo iż mówiłam że to do ŚLUBU dał inny wzór :mdleje: :mdleje: :mdleje:

a to taki był sprytny  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 11 Kwietnia 2014, 13:12
hihi my po akt chrztu mężulka mamy jakieś 100 km, zamierzamy jechać do dziadka, ale to będzie dłużej niż 3 m-ce do ślubu, wyślemy ciotkę ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 13:24
Macie dobrze z rodzina, mi pomagaja troche, ale w sumie wiekszosc na mojej glowie I moze dlatego tak sie stresuje
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 13:25
Alicja, ja kocham buty. Mam ponad 100 par ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 11 Kwietnia 2014, 16:06
100 par??  :o
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 17:05
Troszke wiecej, ostatnia liczba to 140, ale od czasu jak zaczelismy zbierac na wesele to kupilam tylko 4 pary, z tego 2 na wesele. Wiekszosc moich butow jest w pudełkach i są poustawiane po mojego stronie lozka, ledwo moze sie do niego dostać 😉
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 11 Kwietnia 2014, 17:06
To to juz zbieractwo...
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 17:13
Eeeee a jak gwiazdy pokazują swoja garderobę i chwala się niebotyczna ilością par butów to dam głowę ze nikt nie mówi ze to zbieractwo . Spoko Gosiu - miłość i pasja jak kazda inna:) masz pretekst by namówić męża po ślubie na super garderobe:)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 17:56
Dzięki, ja mam fiziolka na punkcie butow, jak ktoś śledził ile ja wkleilam par na wesele to pewnie sie zorientowal. Dużo szczęścia tez mialam, znalazlam wTKmax buty Sergio Rossi za 29 funtów sprzed roku kiedy ich pierwsza cena byla 500 funtów wiec mam kilka diamencikow w mojej kolekcji i jestem z niej dumna, prawie jak niektórzy z dzieci ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 18:35
albo jak ja z psów... ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Kwietnia 2014, 20:59
Ja tez z moich psow i kotów jestem dumna 😊
jakie masz piesiolki?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 11 Kwietnia 2014, 21:02
ja też z Bdg  ;) my spisywaliśmy protokół na miesiąc przed ślubem  :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Kwietnia 2014, 21:54
Gosiu mam 2 westie:)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 12 Kwietnia 2014, 14:00
Ale one sliczne, to te z reklamy cesar? Ja mam w sumie dwa psy i dwa koty.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 12 Kwietnia 2014, 14:19
Tak, dokładnie te:)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 13 Kwietnia 2014, 08:44
Ja też uwielbiam buty ale mam mniej,  może z 30 par,  z Twojej buciarni chyba bym nie wyszła  :P :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Kwietnia 2014, 18:12
Jak przyjechala moja psiapsiółka z corka 19sto letnia to ona siedziała kilka godzin i przymierzala parę po parze.
To sie chyba zaczelo u mnie jak za komuny mialam tylko jedna parę butow na sezon, jednej zimy to nawet nie mialam wcale bo nie bylo w sklepach mojego rozmiaru i chodzilam do szkoly w mojej mamy butach, które byly 4 rozmiary za duze
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 13 Kwietnia 2014, 18:18
To ile Ty masz lat, Gosiu?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Kwietnia 2014, 12:10
Ja niestety babcia jestem, w porównaniu do Was. 38 w tym roku, ale w glowie nadal 17 😉
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 14 Kwietnia 2014, 12:14
ja wiedziałam ile masz ale patrząc na zdjęcie w awatarze nikt by Ci tyle nie dał wiec nie tylko duchem ale i ciałem młoda jesteś  ;) ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 14 Kwietnia 2014, 12:18
Jeej.. Ja też bym Ci w życiu tyle nie dała!! :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Kwietnia 2014, 12:19
Dziekuje bardzo, dobre geny mam😅 i nie pale juz, jestem wegetarianka i lubię uprawiać sport, taka kombinacja czynników. Zdarza m sie byc pytana o dowod gdy kupuje alkohol, uwielbiam to, mój tylko się wkurza, ze go nie pytają 😉
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 14 Kwietnia 2014, 13:43
nie będę oryginalna. z dychę mniej bym Ci maksymalnie dala :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Kwietnia 2014, 14:46
😊
Jak bylam w Waszym wieku nie chciałam poważnych związków i nawet bylam,zaręczona 4 razy wcześniej to nie mialam zamiaru wychodzic za nikolgo. Szkoda mi ich bylo, ze kupili pierścionki i klękali wiec mowilam,tak. A potem jakoś po kościach się rozchodziło, tzn z nimi sie rozstawałam.
Trzeba dorosnąć do malzenstwa, mi to,zabrali wiecej czasu niż większości
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 14 Kwietnia 2014, 14:51

pokorzystałaś trochę życia, dostałaś kilka pierścionków no i  też fajnie ;)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 14 Kwietnia 2014, 14:52
No, małżeństwa i męża trzeba być pewnym. Jak niczego innego.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 14 Kwietnia 2014, 14:54
najważniejsze że jesteś teraz pewna:)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Kwietnia 2014, 14:56
Przedostatni mi zostal, jak sprzedam to dołożę do ślubu😉
Tak sie ciszę, ze nie wyszlam wcześniej za mąż bym byla rozwódką teraz
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 14 Kwietnia 2014, 14:57
grunt ze w końcu trafiłaś na swojego  ;) przeszłośc teraz już nie ma znaczenia  8) 8)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: bubulina w 14 Kwietnia 2014, 15:23
Dobry wybor meza to ma wielkie znaczenie:)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Kwietnia 2014, 15:34
Tak, trafiłam w końcu i jestem na tyle dojrzała, że wiem, że nie tylko milość ale przyjazn musi byc w związku. Czasem zapominam, bo nigdy tego nie mialam, że mój partner był najlepszym przyjacielem
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: epox w 15 Kwietnia 2014, 23:07
heh ja uciekałam na kilka tygodni przed ślubem,potem jeszcze szukałam tego jedynego i znalazł się sam,a po ślubie się rozstaliśmy,próbowaliśmy być z innymi,zdążyłam się ponownie zaręczyć,po czym zerwałam i wróciłam do męża,ot na maksa pokręcona  ;D ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 16 Kwietnia 2014, 09:55
Życie pisze pokręcone historie, dobrze ze znalazlas na końcu wlasnej, szczescie😁
To moja fryzurka
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 16 Kwietnia 2014, 10:10
ale Ty masz świetne, gęste włosy  :Serduszka: :Serduszka:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 16 Kwietnia 2014, 10:17
Wow ale skomplikowana :D
Gosiu a co z Twoja suknia? Bo jakos mi umknelo, choc czytam raczej dokladnie :-D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 16 Kwietnia 2014, 10:42
Dziewczyny ja naprawdę nie mam gęstych wlosow, fryzjerka mi tak upiela, ze wyglada tak i uzywam specjalnych szamponów żeby one tak wygladaly.
co do sukienki, to juz jest w Polsce, kupilam tutaj z kolekcji Ian Stewart, w związku, ze to byla sukienka z wystawy zaplacilam 1/5 ceny, tzn 500 funtów, w Polsce ją trochę odświeżą i wypiora. Jestem w drodze do pracy, jak wrócę to wrzucę zdjęcie, chyba gdzieś mam
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 16 Kwietnia 2014, 12:01
Czyli zadowolona z probnej jestes? Ja nadal nie mam pomyslu na fryzure :-)

Czekamy na fotki sukni :-D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 16 Kwietnia 2014, 12:35
Bardzo bylam zadowolona, bo faktycznie wygladalo jakbym miala burze włosów
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 16 Kwietnia 2014, 12:46
zgrabnie wyszła ta fryzurka :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 17 Kwietnia 2014, 11:33
fajna fryzurka! podoba mi się zwłaszcza to upięcie nad czołem. Trochę mało widać, ale fajnie wygląda
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 11:43
Chyba mam jeszcze jednoz przodu, wstawie jak sie dorwę do kompa
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 17 Kwietnia 2014, 11:47
I suknię ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 12:00
Sorki, troche glupawe to zdjecie, ale jedyne z przodu. Sukienki wszystkie skasowalam zeby moj nie zobaczyl ale moja druhna mi rzysle, bo ona ma. Mam nadzieje, ze nie przysle i nastepnego glupawego, troche ich mam ;D
Oto ja
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 17 Kwietnia 2014, 13:48
Gosia.. I Ty masz 38 lat?  :P  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 17 Kwietnia 2014, 13:49
Glupawe zdjecia sa najlepsze! :-D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 13:56
Niestety, dlatego nie zdecydowalam sie na biala sukienkę, chociaz troszke teraz zaluje :( moze na poprawiny sobie kupie jakąś skromna białą. Wlasnie odkrylam bajeczny sklep z sukienkami ślubnymi i mnie kusi. Chociaz poszlam tam, żeby dla kogoś innego sprawdzic
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 17 Kwietnia 2014, 14:11
Niestety, dlatego nie zdecydowalam sie na biala sukienkę,
czyli dlaczego?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Kwietnia 2014, 14:16
Z racji "podeszłego" wieku  ;D

BTW
Dziś czytałam o 12-latce, która urodziła córkę, babcia ma 27 lat  ;D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 14:16
Tak, babciom nie wypada;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Kwietnia 2014, 14:18
Moja suknie też nie była biała, a ślubowałam jako 24 latka
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 17 Kwietnia 2014, 14:22
OMG  ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 17 Kwietnia 2014, 14:23

co Ty gadasz Gosia jak nie wypada :P

to idąc tym tropem nie wypada założyć białej sukni kobiecie która nie jest dziewicą...
to chyba 90% lasek nie mogło iść w białej...



Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Kwietnia 2014, 14:25
Welonu nie wypada, a najlepiej za mąż nie wychodzić bo w tym wieku... dajcie spokój  ;D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 14:39
Wiem, macie rację, jakoś dziwnie się czulam w białej, moze to bylo odrętwienie z radości. Wahałam się pomiędzy białą, bardzo klasyczną, a moja, ktora jest nieco teatralna. Teraz to nie wiem jaka bym wybrala, obydwie byly grzechu warte. Mialam chyba mozgu zaćmienie i uleglam przesądom umysl ćmiącym. Mam nadzieję, ze będzie Wam się podobac moja, nadal czekam na zdjecie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 17 Kwietnia 2014, 14:42
Gosia a kup sobie drugą też ;)

możesz się przebrać w trakcie wesela ;)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 17 Kwietnia 2014, 15:01
Pewnie kup sobie białą.. potem możesz żałowć, że jednak tego nie zrobiłaś...

No i pokaż nam koniecznie tę suknię! Ciekawa jestem jak wygląda...
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 17 Kwietnia 2014, 15:31
A jaki ty masz kolor?
białej to ja też nie chciałam, bo mi nie do twarzy, ale miałam krem/ecru. Podobno całkiem białe są dla dziewic, ale ja bym na to nie patrzyła  ::)
Znajoma, która faktycznie była dziewicą chciała koniecznie białą chyba żeby to podkreślić.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Kwietnia 2014, 16:14
Myślę, ze dziewica w moim wieku to ogromna rzadkość;)
Moja sukienka jest w kolorze szampanskim, dlatego kolory przewodnie to zloty i czekoladowy. Gdyby byla biala to pewnie chabrowy z granatem
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 18 Kwietnia 2014, 07:23
Myślę, ze dziewica w moim wieku to ogromna rzadkość;)
znam jedną prawie w twoim wieku  ;)
Szampański ładny kolor  ;)
Pokaż suknię!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 18 Kwietnia 2014, 08:59
Daj spokój, mogłaś iść w białej jeśli miałaś ochotę. Ważne, żebyś się dobrze czuła :)
Ale suknia "teatralna", to myślę, że szampański bardziej pasuje :) Czekamy na fotkę!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 18 Kwietnia 2014, 10:00
Gosiu

czekamy na fotki  ;D nie wymigasz się ;)

a szampański to tez piękny kolor! :)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 18 Kwietnia 2014, 10:36
co to znaczy "nie wypada"  ??? ??? ??? ???

Jak masz ochotę możesz iść nawet w turkusowej, pannie młodej wszystko wypada w dniu ślubu  :P :P :P :P (no może poza paroma wyjątkami  ::))

jak masz chęć to kup i się nie zastanawiaj ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: dmonik44 w 18 Kwietnia 2014, 10:45
Mogę dołączyć do szalonej panny młodej?
Jeśli tylko masz ochotę to kup sobie białą sukienkę! drugiej takiej okazji może nie być ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Kwietnia 2014, 12:40
Witam Dmonik:)
Dostalam w koncu zdjecia. Na tym z kims, to moja druhna, w sukience ktora kupilam dla niej, moja druga bedzie taka miala taka sama sukienke
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 18 Kwietnia 2014, 12:42
Bardzo ładnie :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

podobają mi się te równo ubrane druhny, szkoda ze u ans nie ma takiego zwyczaju   ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 18 Kwietnia 2014, 12:43

kurcze malusie te zdjęcia  8)

ale z tego co widać to piękna suknia :)



Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: dmonik44 w 18 Kwietnia 2014, 12:44
Mi też się sukienka podoba :) chociaż do białego koloru mam sentyment...
A sukienka druhen - śliczna :) kupisz mi taką? 8)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 18 Kwietnia 2014, 12:51
Z tego co widać, zapowiada się bardzo ciekawie :) Szkoda że takie maleńkie fotki.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Kwietnia 2014, 13:44
Wiem, ze malutkie, takie cholera dostalam. Dziekuje za komplementy, jest faktycznie troche inna niz reszta, przynajmniej tu w Anglii. Zrobiona w Ian Stuart pracowni. Jego ostania linia 2013 nie jest ladna, ale wszysrkie wczesnejsze to dla mnie bomba. Sukienki dla druhien udalo nam sie kupic, po z 250 na 59 byly przecenione I nastepnego dnia chcialm kupic jeszcze dwie, ale juz ich nie bylo
To moj tort, Awangarda mi robi, tak jak Magmie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 18 Kwietnia 2014, 14:01
Fajny :) od razu pomyślałąm o fabryce czekolady :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 18 Kwietnia 2014, 15:21
o kurczę naprawdę pysznie wygląda  :)

chyba zabroniłabym go pokroić  :P :P :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 18 Kwietnia 2014, 15:23
Gosia

a jak Ci wycenili taki tort? i na ile osób będziesz miała?

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Kwietnia 2014, 17:31
Okolo 1200 zlotych na 75/80 porcji. Chcialam porownac cene na cos takiego z Sowa, ale oni nawet by sie nie podjeli zrobienia czegos takiego. Dobrze, ze jest Awangarda
Jeszcze podobne dwa znalazlam, ale mojemu sie bardziej ten co mamy podobal
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 19 Kwietnia 2014, 16:42
Chcialam wszystkim życzyć szczęśliwych i w Bogu świąt.
Moj ma dzisiaj chrzest w kościele katolickim, ja jestem jego tzw sponsorem, czyli matka chrzestną. Rzadko sie zdążą byc jednocześnie, w relacji do tej samej osoby, żoną i matką chrzestną.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 19 Kwietnia 2014, 16:54
faaajna  :) fajny krój w pasie zwłaszcza... ale ona ma długi rękaw?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 19 Kwietnia 2014, 17:18
Nie, to bolerko, ona bez rękawków
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: epox w 19 Kwietnia 2014, 20:58
bardzo ładnie wyglądasz w sukni,tort super :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 21 Kwietnia 2014, 21:53
Dziekuje
 świąteczny dzień spędziliśmy w szpitalu bo koles w nas wjechal, samochod do wymiany, akurat przed ślubem, jakbyśmy nie mieli innych wydatków
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 21 Kwietnia 2014, 22:09
Oj to nie dobrze!

A z Wami wszystko ok?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 21 Kwietnia 2014, 23:34
My w miarę ok, dziękuję, tylko trochę naderwane miesnie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 22 Kwietnia 2014, 09:15
dobrze ze nic więcej się nie stało, zdrówka  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 22 Kwietnia 2014, 12:09
ojej! dziewczyny dobrze piszą... najważniejsze że nic poważnego sie Wam nie stało. samochód to jednak tylkooo samochod, życia nie kupisz :-*
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 22 Kwietnia 2014, 13:18
Troche strachu sie najedlismy. Dostaniemy zastepczy samochod :beetle, a moj ma 186 cm wzrostu, bedzie smiesznie wygladal, ciekawe jaki kolor, zolty bedzie mi pasowal do komorki ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Karola19xm w 22 Kwietnia 2014, 18:44
wow super będziecie mieć tort :) ja nawet gdzieś indziej nie sprawdzałam bo w cenie mamy u sowy
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 22 Kwietnia 2014, 23:15
Jej.. dobrze, że Wam się nic nie stało..  :przytul:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 23 Kwietnia 2014, 06:59
Ale przygody  ::) odpocznijcie, wazne ze jestescie cali!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 23 Kwietnia 2014, 13:16
Wlasnie czekam u lekarza na receptę i zwolnienie, mam egzamin we wtorek i nie ma bata, ze zdam. Nie dość, ze egzamin na komputerze to jeszcze musze sie do niego uczyc wiec nie ma bata, ze dam rade bo mnie strasznie kręgosłup boli. Do tego wszystkiego musze projekt oddac, ktora mam do polowy zrobiony, potrzebuje jakieś 12 godzin na kompie. Naprawdę niepotrzebny byl ten wypadek, ale jak piszecie, wazne, ze nic poważnego sie nie stalo. Przed chwilą jeszcze mialam telefon z agencji pracy czy nie chce pracować w wielkiej firmie księgowej, a ze wlasnie koncze kurs na technika księgowości to akurat by mi sie przydalo pracować tam. Zobaczymy jak pojdzie, nic sobie nie obiecuje, ciezko sie przecisnąć przez sito rozmow kwalifikacyjnych jak sie jest Polka, w dodatku po 30stce
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 25 Kwietnia 2014, 00:33
Wlasnie zalatwiamy nauki przedslubne w Londynie, będzie jeden dzien i jest to niby charytatywna organizacja, ale i tak musimy placic za to :(
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 25 Kwietnia 2014, 05:59
Takie czasy, teraz nie ma nic za darmo :-)
Lepiej sie juz czujecie?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 25 Kwietnia 2014, 13:23
Wczoraj sie lepiej czulam, ale w nocy mnie zaczelo bolec znowu wiec musialam dzownic do pracy ze nie przyjde strasznie tego nie lubie.
Jeszcze musze cholerny projekt oddac w przyszlym tygodniu, wlasnie poprosilam ich o przesuniecie terminu z powodu wypdku i czekam co mi odpisza
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 28 Kwietnia 2014, 09:24
powinni wziąć to pod uwagę  ::)
trzymam kciuki  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 28 Kwietnia 2014, 11:07
Mam przeniesiony termin hura!!!
i juz mam ozdobienia stolow wybrane i depozyt zaolacony za kwiaty. I wiekszosc zaproszeń wyslana :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 28 Kwietnia 2014, 11:17
świetnie ze się zgodzili  ;)

ja chyba bym tez wolała zapakować wszystkie zaproszenia w kopertę i wszystko wysłać ale u nas to akurat połowa by się obraziła  :P :P :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 28 Kwietnia 2014, 12:57
Tak? Ale jak masz rodzinę po całej Polsce rozwaloną to co jeździsz wszędzie? Ja nawet nie wiedzialam, ze cos takiego sie robi.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 28 Kwietnia 2014, 13:13
po całej polce nie tylko po kujawsko-pomorskim  ;)

w sumie zostało mi jedno zaproszenie do wręczenia, mojej chrzestnej która stwierdziła ze mogę jej dać potem, kościół wie jaki a potem już pojedzie za tłumem  ;D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 28 Kwietnia 2014, 13:14
Fajnie, że się zgodzili i że masz kolejne rzeczy pozałatwiane.

Jest taki zwyczaj, że zaproszenia się wręcza osobiście. Jeździsz po całej rodzinie z partnerem, wpadasz na kawę i wręczasz zaproszenia. Przynajmniej ja tak słyszałam...
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 28 Kwietnia 2014, 19:41
U mnie to się rozdaje, wysyła, jak wygodniej, w rodzinie męża się rozdaje...co dla mnie osobiście jest głupotą, zapiep.rzać 100 km, wypić kawę, dać zaproszenie i wracać.
trwonienie czasu i pieniędzy, a jeszcze nie szanowanie czasu innej osoby, która może akurat nie miała ochoty na gości ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 28 Kwietnia 2014, 22:02
Ja bym się wykończyła z taką tradycją, chyba się cieszę, że nie jej nie znałam, bo bym się stresowała.
myslicie, ze powinnam zaprosić mojego ojca chrzestnego? Nie widzialam go z 20  lat, bo rodzice zerwali kontakty z nim, a ja bylam za mloda, żeby samej to utrzymac, moze mój slub przelamie lody? A moze juz sobie odpuścić?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: dmonik44 w 29 Kwietnia 2014, 07:41
A mi się ta tradycja podoba :) my z centralnej polski nawet ja Śląsk pojechaliśmy. Przy okazji zobaczyliśmy jak mieszka rodzinka, zostaliśmy na noc i wracaliśmy następnego dnia. Było bardzo miło, zresztą jak u wszystkich. Jest to czas na odnowienie kontaktów, miłą rozmowę. Naprawdę super ;D
Dobrze, że wszystko idzie zgodnie z planem i posuwa się do przodu :) ja bym zaprosiła chrzestnego!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 29 Kwietnia 2014, 08:28

to zależy w sumie z jakich powodów zerwali.... ale właściwie to oni zerwali a nie Ty...  ::) więc może warto odnowić kontakt?  ::)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 29 Kwietnia 2014, 08:33
To zależy czy Ty byś chciała, żeby był na Twoim ślubie, czy chciałabyś te kontakty odnowić..
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 29 Kwietnia 2014, 09:17
Ja swojego chrzestnego widziałam ostatnio na mojej 18 a jest zaproszony, fakt ze nie jest z nikim pokłócony ale to daleki kuzyn mojej mamy i jakoś tak nie utrzymujemy kontaktu  ;)

myślę ze jeśli Ty nie jesteś z nim pokłócona to chyba warto go zaprosić  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 29 Kwietnia 2014, 11:48
Dziękuję za rady, chyba faktycznie go zaproszę, musze tylko go znaleźć, chyba poszukam przez fb albo nk, bo jak inaczej. Moja matka z moja siostra ze wszystkimi się kłóci i nie będą na moim slubie, bo nie rozmawiaja z nikim z rodziny, nawet nie ze mna wiec wesele byliby beznadziejne z nimi, musiałyby byc we dwie przy stoliku bez nikogo innego
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Maja w 29 Kwietnia 2014, 11:51
Ty byłaś za młoda na podtrzymanie kontaktu ale Chrzestny nie był.
Masz potrzebę odświeżenia kontaktu - zaproś, a jak nie to też dobrze.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 29 Kwietnia 2014, 11:57
Czytajac wszystkie opinie juz postanowilam ze zaproszę :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 30 Kwietnia 2014, 21:24
Zaproszenia wyslane wszystkie, tylko nie do chrzesnego, bo cos mi ciezko go znalesc.
Ale wplacilam juz zadatek na kwiaty I takie ozdoby na stoliki ze slonecznikow
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 5 Maja 2014, 12:49
można dolaczyc?
nadrobiłam, ciekawa macie historie :) suknia sliczna, choć tez przesadu z niebiala nie rozumiem ;)
tort wygląda przepysznie :)
a jak poszlo z rozmowa o prace?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 5 Maja 2014, 14:07
piękny ten bukiet, on ma stać na środku każdego stolika ?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 5 Maja 2014, 15:21
Witam Lusi, chcieli na caly etat, a ze ja studiuje jeden dzień w tygodniu niestety musialam odmówić.
Tak Alis to będzie na każdym stoliku, chce trochę owsa i pszenicy dolozyc żeby bardziej polskością powiało
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 5 Maja 2014, 15:34
bo tak się zastanawiam czy jak będzie na środku stolika czy nie będzie przeszkadzało w rozmowie  ::) ::) ::)

jakby było bez łodyżki, tylko głowa słoneczników na stole to nie miałabym takich wątpliwości  ::)

ale to takie moje subiektywne przemyślenie  :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 5 Maja 2014, 16:36
Ja podobnie myslalam, ale kwiaciarka mi powiedziala, ze jak jedzenie będzie na stolach to zasłoni kwiaty wiec one powinny być wyższe. No i mam nadzieję, ze jak wódka sie poleje to nic nie będzie im przeszkadzać ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 5 Maja 2014, 16:39
ale tak poza tym to bardzo ładne  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 5 Maja 2014, 17:15
Dziekuje, sama nie wiem jak to bedzie wygladac wszystko razem, bo jeszcze chce miec kule ze slonecznikow takie jak to
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 5 Maja 2014, 17:23
te kule są extra  ;)

ja bardzo lubię słoneczniki wiec dla mnie są extra pod każdą postacią  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 5 Maja 2014, 17:42
Ja tez kocham sloneczniki, ale chabry i maki bardzo lubię tez :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 6 Maja 2014, 14:40
Ja za słonecznikami nie przepadam, więc się nie wypowiadam... ;) Ale sam pomysł tak wysokiego bukietu i tych kul mi się podoba :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 14:44
Ja nawet nie pamietam polskich wesel, tak dawno nie bylam, ale tutaj to niestety nie jest nic specjalnego, większość ma wysokie bukiety, chyba z powodu co wcześniej wspomniałam. Tu są popularne róże, zawsze dobrze wyglądają
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 6 Maja 2014, 14:47
No i przy wysokich bukietach jest więcej miejsca na stole. Ja chcę niski bukiet, ale na podwyższeniu, ale jak będzie za mało miejsca to też się zdecyduję na takie wysokie bukiety w kielichach.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 14:49
A świeczki będziesz mieć? Bo my chcemy plywajace w koniakowkach
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 6 Maja 2014, 14:51
taaak.. Chcę dużo świeczek  ;D pływające mają być w fontannie  ;D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 15:05
A pokrowce na krzesla i kokardy tez?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 6 Maja 2014, 15:09
Raczej nie... Nie podobają mi się pokrowce na krzesłach. JU mnie w wątku na str. 7 masz opis tego jaki chciałabym wystrój i tam są zdjęcia krzeseł :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 16:17
Śliczności, na takie krzesła nie trzeba pokrowców, super ten pomyśl z klatkami na świeczki, żeby sie nikt nie popalil, chyba ukradnę, mój kocha swieczki
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 16:31
Tak trochę z innej beczki, wlasnie wracam do domu ze szkoly i jestem taka rozczarowana. Rok temu bloga mi narobila laska, bo zdalam egzamin, a ona nie, Polka zresztą, powiedziala mi, ze jak to możliwe, ze ja zdalam, a oba nie. Co ja odebralam, ze ona uważa mnie za coś gorszego, glupoty gadala na mnie i do mnie na innych, odseparowalam sie od nich i od czasu jak pracuje na pól etatu to chodze w inne dni. W tym roku wszystko bylo ok do egzaminów, przy moim stoliku jestem jedyna, ktora wszystko zdala za pierwszym razem i juz sie zaczelo. Dziwne cisze i po prostu czuje zmianę w klimacie. To nie moje przyjaciółki, ale dziwnie sie czuje, w sumie nigdy nie mialam problemu z akceptacja, ale laski gadają za plecami, ze niby za dobrze wyglądam na swój wiek i podobno przez to ze cwicze jogę to im chce pokazać, ze one grube, a przez to ze zdaje egzaminy, ze one glupie. Powiedzcie mi o co chodzi, bo ja juz nie wiem
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 6 Maja 2014, 16:39
No mają racje - bardzo dobrze wyglądasz na swój wiek, w życiu nie dałabym Ci tyle ile masz, a przed spotkaniem sądząc po zdjęciu myślałam ze jesteś młodsza ode mnie  :P :P :P :P

No i figurę tez masz extra, jak joga tak działa to tez musze spróbować  ;)

jak ktoś się uczy to i egzaminy zda, nie ma się co czarować  ;)

Myślę ze są mega zazdrosne po prostu, za chwile pewnie będą gadać ze Ty wyszłaś za mąż a one stare panny i jak to możliwe  ;)
Ja bym się odwróciła na pięcie i nie utrzymywała kontaktu z takimi zazdrośnicami, ewentualnie zapytałabym czy mają jakiś problem związany z moją osobą  ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 6 Maja 2014, 16:55
Dzięki Alis :) ale naprawdę nie ma czego zazdrościć, to ciezka praca, nic wiecej. Bardzo dziękuję za slowa pociechy
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 6 Maja 2014, 17:01
ee... takimi to się nie ma co przejmować. Nie psuj sobie nerwów.. :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 8 Maja 2014, 08:13
Tak wlasnie sie staram. Zalatwiamy teraz protokoly, kościelny będzie robiony tutaj, a cywilny w Polsce, musimy strasznie dużo dokumentow przedstawić i tlumaczyc przez tłumacza przysieglego
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 8 Maja 2014, 16:23
A dlaczego tak, ze kościelny tam, a wesele tu?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 8 Maja 2014, 16:44
Bo tu bedzie u polskiego ksiedza po polsku a więc odpada tlumaczenie protokolu i do tego czas tlumacza przysieglego w Polsce, który musialby nam towarzyszyć w kosciele, czyli oszczędzimy jakieś 300-400 zlotych na tym. Niestety protokol urzędowy mozemy zrobić tylko w Polsce więc musimy zatrudnić tlumacza przysięgłego, nawet jak ja sama jestem tlumaczem, musi być obiektywny, niezwiazany z nami
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 8 Maja 2014, 17:05
jejku.. skomplikowane to.. ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 8 Maja 2014, 18:16
Wlasnie sie dowiedzialam, ze pani Daria z pałacu Ostromecko juz tam nie pracuje wiec teraz mam nowa Pania, której nigdy nie poznalam. Ponad rok temu zabukowalam paląc a teraz mi się Panie zmienily, strasznie sie zdenerwowałam 😓
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 9 Maja 2014, 09:31
mi się tez właściciel restauracji zmienił i nawet nikt mnie nie poinformował, dobrze ze moja mama zauważyła ze się baner zmienił bo bym wydrukowała zaproszenia z inną nazwą restauracji  ;)

ale wszystko wyszło na lepsze, dostaliśmy zniżkę, tort w cenie - wiec nie denerwuj się, najpierw zobacz co to za osoba, może będzie lepsza niż poprzednia  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 9 Maja 2014, 12:21
Mam taką nadzieje, bo stres mnie zjada powoli, rozumiem ze wszystkie Wasze ustalenia byly uwzględnione
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 9 Maja 2014, 12:34
Pan się w sumie zapytał jakie były ustalenia i je przyjął, po czym dorzucił gratis w postaci tortu od siebie  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 9 Maja 2014, 12:37
Bede ja widzieć w czerwcu jak przyjedziemy, moze spotkamy sie na kawie? Moze reszta dziewczyn dołączy?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 9 Maja 2014, 12:54
pewnie, jak przyjedziesz daj znać  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 11 Maja 2014, 13:31
Gosiu, tłumacza przysięgłego w kościele nie musi być ;) tylko musi iść z wami na chwilę do urzędu przy składaniu papierów i przetłumaczyć akty, ale to i tak musi być do cywilnego. Wszelkie sprawy urzędowe są załatwiane podczas tej wizyty, a kościół  dostaje gotowe papiery, które po ślubie musi odesłać do urzędu z potwierdzeniem, że przysięga złożona i na tej podstawie urząd wystawia akt ślubu. To jest tzw. ślub konkordatowy.
U nas nie było tłumacza na ślubie, maż mówił przysięgę po polsku, ale nawet jakby nie umiał to mógłby ktokolwiek tłumaczyć, bo ślub w kościele nie ma mocy prawnej, wszystkie sprawy "papierkowe" załatwiane są w urzędzie. 
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Maja 2014, 10:01
Dziekuje Anulka. My teraz zalatwiamy papiery w Anglii i protokol kościelny tutaj, lacznie z naukami. Idziemy tylko raz, ale na caly dzien. My chcemy powiedzieć przysięgę w kościele po angielsku, ale jeszcze na 100% nie zdecydowaliśmy.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 13 Maja 2014, 15:49
A to w urzędzie w PL też byście mieli ślub jako taki? czyli przysięga przed urzędnikiem? bo jeśli tak, to chyba tłumacz by musiał być?
A jak konkordat, to tłumacz idzie tylko z parą złożyć papiery i jest krótka rozmowa.... reszta w kościele, ale to tak jak już pisałam nieformalnie.
A z jakiego miasta w PL Ty jesteś?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Maja 2014, 16:17
Konkordatowy my tez, ale musimy mieć protokol z urzędu miasta, takie są przepisy w Bydgoszczy, bo stąd jestem. A Ty Anulka?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 13 Maja 2014, 16:37
no ja też z Bydgoszczy ;) jakbyś potrzebowała tłumacza to pisz  ;)

A czy Wy nie musicie najpierw Twoich papierów tłumaczyć i zgłosić tam? Nie wiem jak jest w UK, ale u nas było tak: musiałam wyciągnąć swój akt ur. przetłumaczyć na albański, mąż z tym poszedł tam do urzędu i dostał swój akt oraz taki wstępny akt ślubu, na którym widnieje moje nazwisko i małżeństwo jest automatycznie zarejestrowane tam....i to musieliśmy przetłumaczyć na pl... z tymi dokumentami szliśmy do urzędu z tłumaczem i była krótka rozmowa... na tej podstawie wystawiają protokół i z tym idziemy do księdza, a ksiądz po ślubie wypełnia, potwierdza że ślub się odbył i przesyła papiery do urzędu. Po kilku dniach odebraliśmy akt ślubu.
Możliwe, że ta pierwsza część Was nie będzie dotyczyć, ale możesz zadzwonić do UM i się dowiedzieć. Panie są bardzo pomocne ;) mi wydrukowały dokładne nazwy tych dokumentów, które muszę mieć po albańsku.

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Maja 2014, 17:50
Nie potrzebujemy tlumaczyc nic tutaj przed ślubem, tylko na polski jego dokumenty, ja jestem nadal zameldowana w Bydgoszczy i tlumacz musi byc przysiegly, wstępnie juz kims rozmawiałam, bo musi, jak z Wami, isc do urzędu. Jak dlugo trwa wystawianie aktu malzenstwa i czy ktoś inny moze wyciagnac?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 13 Maja 2014, 18:10
no przecież wiem, że musi być przysięgły ;) mam kilku w stałej współpracy i lepsze stawki, ale skoro już masz, to ok ;)
Akt małżeństwa my mieliśmy już w poniedziałek mieć, ale z tego co pamiętam to się opóźniło do wtorku, bo coś tam... czyli 2-3 dni po ślubie.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Maja 2014, 19:46
O cholera, my wracamy w poniedzialek, myslisz, ze ktos moze wyciagnac z urzedu za nas certyfikat malzenstwa? Mozesz dac mi namiary na Twoich tlumaczy I ich stawki, jak masz zaufanych to moze lepiej. Stres na poziomie Rysy
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 13 Maja 2014, 19:56
zadzwoń do urzędu to się dowiesz... coś słyszałam, że mogą wysłać pocztą, ale nie jestem pewna.
Zaraz wysyłam pw.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 13 Maja 2014, 21:45
My jak bylismy w urzedzie stanu cywilnego to Pani powiedziała ze odbiór aktu małzeństwa ok 7 dni po zawarciu bo dokumenty z koscioła muszą zdążyć dojść i moze odebrac któryś z rodziców jakby nam nie pasowalo, z tego co wiem to raczej nie wyśle urząd Wam pocztą ale mogę sie mylic
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 13 Maja 2014, 22:47
Alis racja! to mi się pomyliło, bo to ksiądz miał do nich wysłać w pn, ale nie mógł bo coś tam i wysłał we wtorek... i tłumaczył się nam  ;) a sam akt pewnie trochę później odebraliśmy, ale pamiętam że szybko, pewnie jeszcze w tym samym tyg.
Rodzice i rodzeństwo moga wyciągać akty urodzenia (to wiem na pewno) no to pewnie ślubu też... ale lepiej się upewnić ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 14 Maja 2014, 09:15
Wiem ze Pani mówiła o rodzicach a ja jeszcze zażartowałam ze wole sama bo już nie będę musiała się ojca słuchać  :P :P

ale rzeczywiście lepiej jeszcze zadzwonić  :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 15 Maja 2014, 15:12
Katastrofa, katastrofa, laski cala noc przeplakalam. Nie uwierzycie co sie stalo
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 15 Maja 2014, 15:21
Co się stało Gosieńko?  :-[
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 15 Maja 2014, 15:29
jej, co się stało  ??? ??? ???

 :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 15 Maja 2014, 19:13
Nie straszy nas tak... co się stało?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 15 Maja 2014, 22:40
o ludzie, co się dzieje? ???  ???
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 15 Maja 2014, 22:59
Gosiu my się tu martwimy o Ciebie. Czekamy na wieści.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 16 Maja 2014, 09:28
Gosia bez wygłupów - gadaj co się dzieje bo zaraz będziesz miała delegacje z Bydgoszczy u siebie w salonie  :-[
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 16 Maja 2014, 09:58
Mialam mala wpadke z suknia, po czyszceniu nie chciala sie wyprasowac wiec dali mi znac, ze jest nie do nosznia. Przeplakala cala noc, bo sukienka byla pierwsza rzecza jaka kupilam na wesele i wszystko inne bylo pod nia kupione. Jak pisalam, przeplakalam cala noc, schudlam 3 kilo przez dwa dni, bo jesc nie moglam. Powiedzieli, ze koszty pokryja, ale znowu zaczynac szukac sukienki i w dodatku podobnej to graniczyloby z cudem. Wczoraj jednakze panie sie wziely w garsc i sukienka zaczela sie prasowac wiec jest duza szansa, ze bedzie ok. Moje psiapsiolki tam pojechaly i sprawdzaly, mowily ze dol juz wyglada ladnie, teraz tylko gorset do prasowania.
Strasznie to przezylam, bo takiej samej nie mialabym szansy kupic, juz jej nie robia. Salon sie zachowal ok, szybko mnie poinformowali, w razie czego zebym zdazyla kupi nowa, ale i tak sie zstresowalam. Stresuje sie bez tego, wiec prawie sie przewrocilam jak to uslyszalam.
Dzieki za pomoc i ze jestescie, bo kto inny jak Wy mnie zrozumie xxx
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Karola19xm w 17 Maja 2014, 09:14
ojj dobrze że jednak suknia będzie OK też bym się zdenerwowała :/i  też suknię kupiłam jako pierwszą rzecz na wesele ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Maja 2014, 21:18
Mam nowa wiadomosc, ze jednak sukienka jest zniszczona, stracila kolor i połysk
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 18 Maja 2014, 07:02
 ???

Dobrze będzie, znajdziesz ładniejszą  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 19 Maja 2014, 00:01
Współczuję Gosiu..  :przytul: Dobrze, że jeszcze jest trochę czasu. Zobaczysz, że znajdziesz piękną suknię!!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 19 Maja 2014, 08:24

to teraz należy Ci się mega odszkodowanie...

współczuję Ci tej sytuacji ale wierzę, że uda się znaleźć nową i jeszcze piękniejszą suknię  :-*

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 19 Maja 2014, 09:25
a gdzie w ogóle czyściłaś suknie ?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 19 Maja 2014, 11:01
nie ma tego złego... masz czas na znalezienie nowej. dostaniesz rozumiem zwrot kasy za suknie? i odszkodowanie ::) ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 19 Maja 2014, 12:10
Wlasnie tam dzwonilam i niestety, ale oni mi powiedzieli, ze sukienka 'wyglada lepiej' wiec mi tylko oddadzą co wplacilam i sukienkę, ktora stracila kolor i polysk wiec nie obejdzie sie bez adwokata. Chcialam dyskutowac z nią, ale stwierdziłam, ze nie chce zacząć plakac, wiec teraz mój adwokat będzie z nimi sie kontaktować. Tą sukienkę znalazlam po pól roku poszukiwań i juz niestety jej nie robią wiec takiej są.en na pewno nie znajde. Ja ich nie tylko teraz będę sadzic za sukienkę ale za adwokata, mój stracony czas i wszystkie dodatki jakie kupilam do sukienki. Masakra jakas, nikomu nie zycze. To byl tak chwalony salon w Żninie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 19 Maja 2014, 12:13
O ja niemoge  :-\

strasznie Ci współczuje  :-[
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 19 Maja 2014, 12:16
Dzięki Alis, mój to przezywa. Musze zacząć juz szukać, bo tu sie czeka 3 miesiące na sukienkę. Mam nadzieje, ze cos znajde szybko, wszystkiego mi sie odechciało. Zrobie im 'reklame' na forum
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 19 Maja 2014, 12:20
dlatego ja się tak właśnie boje oddać gdziekolwiek sukienkę do prania, Ty masz jeszcze czas - znajdziesz cos spokojnie :-* :-* :-*

a ja... chyba bym poszła w dżinsach  :-\
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 19 Maja 2014, 12:31
szok. co jak co, ale po żninie bym sie tego nie spodziewala...
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 19 Maja 2014, 12:36
tak szczerze to ja tez nie  :-\
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 19 Maja 2014, 12:42
Najgorsze, ze nawet nie powiedzieli, ze bardzo im przykro i przepraszają, tylko ze wygląda juz lepiej, to tak jak by powiedzieć, ze na nią narobili, ale juz to wytarli i wygląda lepiej. A ja polecalam Kasię Na forum, bo tacy profesjonalni. Okazuje sie odwrotnie. Zmykam teraz, bo pisze do mojego adwokata, w razie czego rozprawa będzie w sądzie wiec musze wszystko mu przekazać. Dzięki za wsparcie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 19 Maja 2014, 12:55
 :szczeka:
Gosiu brak mi słów na tą całą sytuację..
Dobrze, że w tym wszystkim jednak im nie popuszczasz. Trzymam kciuki, żeby to się pomyślnie rozwiązało.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 20 Maja 2014, 15:50
Mowilam, ze chce jeszcze jedna sukienke, ale nie przypuszczalam, ze moja bedzie zniszczona, chyba los kusilam, chcialam wiecej. Teraz caly process od nowa:( A jesli nieznajde sukienki w podobnym kolorze, bede musiala wszysko zmieniac. Zaczelam planowac wszystko ponad rok temu, a teraz przed weselem na nowo. Penis mnie strzela I jeszcze sie procesowac, ale im nie odpuszcze
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 20 Maja 2014, 16:02
może to znak ze jednak powinnaś iść w białej  ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 28 Maja 2014, 09:49

kochana co u Ciebie? :)

znalazłaś inną suknię ? :)



Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 28 Maja 2014, 12:33
No właśnie.. Gosiu co u Ciebie słychać?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 28 Maja 2014, 12:34
Gosia się pewnie zachwyca już nową suknią  ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mgielka86 w 28 Maja 2014, 13:31
Nie wiem czemu mnie tu jeszcze nie ma  :P ale już nadrobiłam i się melduję  ;D

Przykro mi, że tak wyszło z suknią  :( Mam nadzieję, że znajdziesz piękniejszą  :-*

I nie odpuszczaj im, walcz o swoje.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 4 Czerwca 2014, 14:10
Gosiu, jak tam u Ciebie? Sprawa z suknią ruszyła? A jak idą poszukiwania nowej kiecki?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 11 Czerwca 2014, 18:04
Dzięki dziewczyny za troskę, ale mam trochę problemow zdrowotych i oczywiscie problem z sukienką, mam jyz nowa, ale chyba będę musiała zmienić kolory, wiec kupowac nowe sukienki dla druhien, i reszta drobiazgów. Mam juz adwokata, który w razie czego będzie mnie reprezentowal w sądzie. Wszystko napisze w weekend i wrzucę sukienkę tez. Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 12 Czerwca 2014, 22:30
Cieszę się, że się odezwałaś. :) Powodzenia!  :przytul:
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 18:07
To jest tyl sukienki
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 18:08
A to przod, nie planuje jednka miec kokardy na pasie, jestem troche do tego za niska na moj gust
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 13 Czerwca 2014, 18:10
Bardzo ładna :) Chyba faktycznie bez tej kokardy lepiej Ci będzie.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 18:13
Dzieki za rade, podobnie myslimy, jak bym miala 180 to pewnie bym kokarde chciala ale z moim 162 to raczej nie
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 13 Czerwca 2014, 18:33
Bo ta kokarda za duża chyba po prostu i zaburzałaby Twoje proporcje :) Ale bez ślicznie będziesz wyglądać.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 18:38
Dziekuje, to sie jeszcze zobaczy ;) Jak bedziesz w Bydgoszczy to przyjdz do kosciola, zapraszam
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 13 Czerwca 2014, 18:52
Będę na pewno więc z chęcią przyjdę :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 13 Czerwca 2014, 18:58
cudowna sukienka.
jeszcze bardziej mi sie podoba od poprzedniej :-*
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 19:01
Super, bede w Polsce za tydzien, mam nadzieje, ze sie wszystkie spotkamy. bede ciagac swojego za soba, ale spoko on nic nie rozumie po Polsku:)
Dzieki Alicja  :D
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 13 Czerwca 2014, 21:04
super sukienka!

ładniejsza od tamtej :)
będziesz cudnie wyglądać :)

kiedy dokładnie będziesz?

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 22:36
 :)Duzo ludzi tak mowi, szczerze czy zeby mi poprawic humor? Niewazne, dziala :D
Bede w piatek, ale prosto z lotsniska do Ostromecka, a potem kosciol, w sobote popoludniu do kwiciarni wieczorem jade na grob moich dziadkow i zostaje u rodziny przez noc. POniedzialek dentysta, tlumacz przysiegly i protokol w naszym usc, fryzjer. Wtorek cukiernik,DJ, adwokat, spotkanie z kwartetem smyczkowym i pewnie jeszcze 10 innych rzeczy, o korych w tej chwili nie pamietam.  W srode lotnisko i powrot do domu. Pisanie o tym jest meczace, nie wiem jak dam rade. Mam nadzieje, ze mnie migreny beda omijaly z daleka
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 13 Czerwca 2014, 22:38
och współczuje takiego tempa...  ::)

ale suknia naprawdę bardziej mi się podoba ta niż tamta poprzednia! :)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 13 Czerwca 2014, 23:23
Gosia, maraton Cię czeka. Ale poradzisz sobie i wszystko załatwicie :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 13 Czerwca 2014, 23:33
Bede na redbullu;) mam nadzieje, ze damy rade
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 14 Czerwca 2014, 20:11
wow! Śliczna  :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 14 Czerwca 2014, 21:53
Dziekuje Aniu x
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 16 Czerwca 2014, 08:31
Gosiu mi się również ta suknia podoba bardziej :) i nie piszę tego, żeby było Ci lepiej :) Jest bardzo ładna!!!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 16 Czerwca 2014, 09:44
Śliczna sukienka, rzeczywiście kokarda mogłaby Cię przytłumić trochę wiec chyba lepiej będzie bez niej  ;)

a jaki kolor wybrałaś ?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 17 Czerwca 2014, 09:43
Off white, ale to taka kość słoniowa albo pomiędzy bialym a écru. Mialam szczęście, bo kupiłam ja w ostatnim dniu żeby byla dręczona w sierpniu. Nie jest robiona w Anglii wiec teraz tylko sie modle, żeby dali rade ja uszyć.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Czerwca 2014, 15:05
Dzsiaj jedziemy do polskiego ksiedza w Anglii, ze by protocol spisac. Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie latwo.
Mielismy nauki przedlmalzenskie w katolickiej organizacji charytatywnej I musielismy zaplacic 100 funow. U nas ostatnio troche ciezko z kasa wiec, skoro to organizacja charytatywna, to zapytalismy czy mozemy zaplacic mniej, a oni, ze nie. Tylko, ze nam rozloza na raty. Poczulam sie jakbym kupowala lodowke. Tam bylo okolo 30 par, ci ktorzy prowadza kurs robia to jako wolontariusze wiec cala kasa idzie do tej organizacji. Wszyskie prawie pary byly mieszane albo z innych krajow. Jedyne dobre, ze trwalo to 6 godzin I mamy certyfikat
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 18 Czerwca 2014, 15:26
Plus ze załatwiliście wszystko za jednym razem

co do zapłaty to niefajnie  :-\ kto jak kto ale organizacja charytatywna powinna zrozumieć cięższą sytuacje finansową  ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Czerwca 2014, 18:03
No wlasnie tez mi sie tak wydawalo. Tak jak piszesz, raz I po wszystkim.
Dziewczyny, prosze pomozcie mi kto wie ile sie placi za slub w kosciele? Poniedzialek bede sie wdziec z ksiedzem I nie mam pojecia ile przygotowac. Czy place teraz czy dopiero przed slubem? Czy ktos ma jakies pojecie, bo ja zielona jak jabluszko.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 18 Czerwca 2014, 18:25
Piękna suknia :) subtelniejsza od tamtej.

My płaciliśmy po 20zł za akt chrztu, 100zł za zapowiedzi, za mszę ślubną planujemy dać 400zł.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Czerwca 2014, 18:39
Dzieki, a kiedy placisz, tuz przed?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mgielka86 w 18 Czerwca 2014, 19:06
U nas ofiarę daje się dzień przed ślubem a 3 tygodnie wcześniej za kwiaty. Za akt chrztu nic nie płaciłam.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Czerwca 2014, 22:27
A ile placilas mgielka?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mgielka86 w 18 Czerwca 2014, 23:17
Gosiu, dopiero będę :) Za kwiaty prawdopodobnie 600 zł a ile ofiary to jeszcze nie wiem.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 18 Czerwca 2014, 23:44
Dzięki kochana, naprawdę nie wiem ile i kiedy, moze zapytam na glownym forum
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 20 Czerwca 2014, 08:49
Gosiu ja płaciłam 300 i wreczylismy koperte ksiedzu dzien przed slubem bo akurat bylismy podpisac dokumenty

Moja siostra w zeszłym roku płaciła 400 i szwagier dał kaske księdzu w dniu slubu przed ceremonią
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 20 Czerwca 2014, 10:58
Hm. za akt chrztu 20, zapowiedzi daliśmy 20 chyba,  za wpisanie terminu 100, koperta 400 dzień przed.

za kwiaty na ołtarz 100 ( zrzuta z 2 pozostałymi parami ) + strojnie kościoła 200 zł ( tylko koszt kwiatów , bo para po nas miała swoją firmę dokoratorską, oni dawali całe deko a my i kolejna para płaciliśmy za kwiaty )
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 23 Czerwca 2014, 16:58
Dziekuje Wam dziewczyny, wiec jeszcze nie daję
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 29 Lipca 2014, 23:08
Gosiu co tam u Ciebie?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mala_mi w 30 Lipca 2014, 07:58
Oooo właśnie, dawno Cię nie było :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: magna w 1 Sierpnia 2014, 14:46
O widzę Gosia, że zniknęłaś razem ze mną ;) ja już wróciłam, więc i na Ciebie czas :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 20 Sierpnia 2014, 10:03
Gosiu jak tam przygotowania ?  :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 20 Sierpnia 2014, 15:30
Gosia no.....  ;D

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 20 Sierpnia 2014, 16:03
Czesc dziewczyny, troszke mnie nie bylo, duzo sie zmienilo i przeszlismy przez pieklo, ale powoli niebo nad name zaczelo sie rozjasniac.
Nie wiem gdzie zaczac, ale moze zaczne od konca. Slub w kosciele jest przesuniety na 14, bo Prymas ma msze o 15, przez dwa dni bylismy trzymani w niepewnosci czy slub odbedzie sie w jakism innym kosciele czy bedziemy miec tylko cywilny. Zaczelismy juz szukac innego kosciola, ale w koncu zmieniono tylko godzine, wiec mamy wczesny slub, kto chce nas nawiedzic, serpecznie zapraszam, bo chyba mamy najwczesniejszy slub w kujwasko pomorskim. To dzialo sie okolo tydzien temu:) Zaraz przed tym mialam zapalenie trzustki i schudlam 6 kilo, sukienka jest teraz za duza wiec musialam ja duzo zmniejszyc. Przede mna moj mial zapalenie zoladka i wyladowal w szpitalu.
W zwiazku ze zmiana sukienki wszystko inne zostalo zmienione - sprawa caly czas sie toczy i pewnie bedzie prez jakis czas, nadal bardzo odradzam Zninska "Kasie".
W poniedzialek mialam biopsje i zamiast kawalczka skory, wycieli mi duzy plat wiec mam teraz 3 szwy zaraz pod serdecznym palcem i obraczka jest za mala, bo cala dlon jest spuchnieta. Mam nadzieje, ze mi opuchlizna zejdzie do slubu.
Bede miala dwie dziewczynki do sypania kwiatow, nie jestem pewna czy ta tradycja przyjela sie w Polsce, ale chcialam miec akcenty angielskie i dziewczynki sa boskie, beda mialy jednakowe sukienki.
Bedziemy tez miec poduszke do obraczek w ksztalcie zaby, ktora podadza synowie mojego swiadkowi, a swiadek ksiedzu.
Moj, jego 2 swiadkow, ojciec i dwoch synow ma identyczne garnitury, jaskolki angielskie.
Kolory przewodnie teraz to brudny roz i kosc slonopwa z odrobina zlota. Tak bym chciala miec urzadzone stoly
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: klimmarta w 20 Sierpnia 2014, 16:33
Ojej, Gosiu, naprawdę dużo ostatnio przeszliście, ale teraz może być już tylko lepiej! Pewnie wiele nerwów straciłaś przez to wszystko: najpierw ta akcja z suknią, teraz choroba, ale będzie dobrze :) Opuchlizna powinna zejść do tego czasu, więc miejmy nadzieję że obrączka będzie pasować :) A pomysł z sypaniem kwiatków świetny, w niektórych kościołach w Polsce już jest to praktykowane i staje się co raz bardziej popularne. Kolory przewodnie super, ładnie się komponuje ten brudny róż z kością słoniową.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 20 Sierpnia 2014, 17:32
Dziekuje:)
jak wasze przygotowania? Macie 10 miesiecy prawie, mowie Ci szybko zleci
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 20 Sierpnia 2014, 19:12
Gosiu to limit nieszczęść już na pewno wyczerpaliscie, wszystko co złe jest już za Wami,  teraz musi być tylko lepiej :-* :-* :-*

A jak samopoczucie przed ślubem? Stresik jest ?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 20 Sierpnia 2014, 19:30
Stresik???? Moj siwieje, a ja lysieje. Straszny stres, zazdroszcze wszystkim którzy potrafią sie opanować i jeszcze rano koszule prasować;) mi by sie tak ręce trzęsły, ze bym w szpitalu wylądowała z poparzeniami pierwszego stopnia.
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 20 Sierpnia 2014, 19:31
Poważnie? ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 21 Sierpnia 2014, 09:06
Cos Ty, dasz rade  :P

ja jeszcze pranie rano zrobiłam i obejrzałam w telewizji z rana to co zwykle żeby być na bieżąco  :P

wszystko będzie fajnie  ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 21 Sierpnia 2014, 09:23
Gosiu

współczuję Ci tych wszystkich przeżyć.... ale już teraz wszystko musi być dobrze :)

a czemu Ty się tak denerwujesz? przecież to fajny dzień będzie ;)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: smoczyca w 21 Sierpnia 2014, 19:03
mogę dołączyć? :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 22 Sierpnia 2014, 15:00
Jasne, ze tak Smoczyca.
Denerwuje sie absolutnie wszystkim :)
Moje palce nadal spuchnięte, nadal mam nadzieje, ze troche zejdzie opuchlizna.
Dzis próbuje DJ i cukiernika, cos mam problem żeby sie dodzwonić, a przeciez ważne. Nikt nie odbiera tez w PKSie gdzie mamy zamówiony autobus bo godzinę trzeba zmienić z uwagi na przesuniecie godziny ślubu.
Kupione juz mam kolejne buty, bo te co mialam nie pasują do nowej sukienki i mala torebeczke na telefon i chusteczkę higieniczną. Co jeszcze powinnam miec w niej? Jakieś rady?
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 22 Sierpnia 2014, 15:06
szminka/ blyszczyk, guma do żucia, chusteczka, wykalaczki ( jakby na zlosc cos w zeby wlazlo :P )


ja to mialam w swojej co z nią chodziłam do toalety ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 22 Sierpnia 2014, 15:20
A ja chyba nie będę miała torebeczki, bo by mnie do szału doprowadzała :P
mamę wykorzystam :P
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 22 Sierpnia 2014, 15:22
ja tą torebeczkę trzymałam na stole ( ona taka mini płaska kopertówka)

podczas ślubu moja kuzynka ją miała ;)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 22 Sierpnia 2014, 16:03
Dzieki Vivka, nie pomyślałam o wykałaczce, a gupio zielone zęby na ślubie wyglądają, szczególnie na zbach.
Mam juz wszystko ustalone z cukiernikiem, nawet sie zapytal czy moze wzór mojego tortu wstawić do swoich propozycji😊
Teraz DJ
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: smoczyca w 23 Sierpnia 2014, 20:22
ja proponuję zabrać jeszcze igłę z nitką. U mnie, nie wiadomo kiedy, świadkowa podarła sobie kawałek sukienki i szyła ją w drodze na salę :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 23 Sierpnia 2014, 20:23
ja proponuję zabrać jeszcze igłę z nitką. U mnie, nie wiadomo kiedy, świadkowa podarła sobie kawałek sukienki i szyła ją w drodze na salę :)

Dobrze, że ja nie ma świadkowej ::)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 23 Sierpnia 2014, 20:28
myślę, że to świadkowa czy tam druhna powinna mieć igłę z nitką ;)

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: smoczyca w 23 Sierpnia 2014, 21:09
Dobrze, że ja nie ma świadkowej ::)


Czemu? podarła sobie, nie mi ;)

U mnie świadkowa miała torebkę i właśnie ona miała m.in. igłę z nitką ;)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 23 Sierpnia 2014, 21:13
w sensie że świadkowa powinna to mieć w swojej torebce tak w razie W ;) plus jakiś plaster jakby buty obtarły

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 24 Sierpnia 2014, 17:46
Lepiej byc przygotowanym na wszystko niz potem panikowac. Ale chyba musze czesc rzeczy dac druhnom bo mi sie wszystko w mojej malenkiej nie zmiesci
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 26 Sierpnia 2014, 14:42
Wlasnie zaczal wulkan na Islandii szalec wiec moze wszystkie loty tak jak w 2010 beda odwolane wiec nie wiemy czy nasze wesele dojdzie do skutku :'( nie wiem co robic
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: doksik86 w 26 Sierpnia 2014, 14:43
Lecieć juz teraz
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 26 Sierpnia 2014, 20:34
Nie panikuj, wszystko się uda  ;)

Zawsze możesz przyjechać autem jeśli samolot nie będzie leciał  :)
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: gosiawhite w 27 Sierpnia 2014, 14:38
My to akurat spoko, ale goscie raczej angiescy nie przyjada. Jasona mama ma cukrzyce I nie da rady w siedzacej pozycji 20 godzin:( Dzia
I ja w autobusie 20 godzin z sukienka na kolanach, jakis koszmar. Dzisiaj mowia, ze jeszcze kilka dni moze nam sie uda, wazne zebym chociaz ja z ta sukia I goscie dojechali, potem jak juz beda to trudo, zostana w Polsce na wakacje
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Alis w 5 Września 2014, 09:20
Gosiu mam nadzieje ze wszystko mimo problemów poszło dobrze i jutrzejszy dzień pójdzie bez komplikacji

mam nadzieje ze się nie denerwujesz za nadto  ;) ;) ;) ;)

Wszystkiego dobrego na tej nowej drodze,
szczęścia, miłości i uśmiechu
Jestem pewna ze będziesz szczęśliwa  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 5 Września 2014, 12:33
Gosiu

trzymam kciuki za jutrzejszy dzień! Na pewno będzie wspaniale :)
Mam nadzieję, że jak już będzie po to podzielisz się z nami swoimi wrażeniami :)

Wszystkiego Dobrego na Nowej Drodze Życia!  :-*  :-*  :-*

Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: lusi251 w 5 Września 2014, 19:47
Duzo szczescia i milosci !!!
Tytuł: Odp: Polsko-angieslkie love story
Wiadomość wysłana przez: mgielka86 w 6 Września 2014, 15:41
Gosiu wszystkiego co najlepsze dla Was  :-*