e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: martulka w 22 Stycznia 2005, 23:43
-
Zachorowałam na punkcie tej sukienki i ja już się postaram, żeby w takiej pójść do ślubu :D
(http://www.wesele.com.pl/Images/galery1/l/LD4NLfront.jpg)
(http://www.wesele.com.pl/Images/galery1/l/LD4NLback.jpg)
Co o niej myślicie??
-
klasyka :D
obetniesz rekawki, zrobisz ramiaczka i dodasz drapowany fartuszek i... wyjdzie ci moja suknia :wink:
nie zgrzejesz się w niej w czerwcu??? moze być ci w niej za gorąco :roll:
-
Bardzo elegancka. Podoba mi się. Szkoda, że ślub jest tylko raz. Trzeba się zdecydować na jedną. Delikatne perełki albo białe złoto z małym diamencikiem lub cyrkonią by pasowało.
-
skromna lecz bardzo elegancka!!
podoba mi sie!!
-
Klasyka :lol: tylko pomyś o tym ze nie bedzie CI sie w niej najlepiej tanczyło ,i bawiło :!: a to oprócz dobrego wyglądu, też jest ważne :!:
-
Mam nadzieję, że nie będzie aż tak gorąco, poza tym rękawki są z gipiury, więc nie powinno być tak źle.
Co do biżuterii to jeszcze się nie zastanawiałam.
A problemów z tańcami nie będzie bo w mojej wersji dół sukienki będzie prosty tzn. bez trenu.
Fryzurkę to chciałabym mieć taką
(http://domain688710.sites.fasthosts.com/files/23182949.jpg)
Buty takie
(http://www.marketon.pl/bialebuty/pictures/0000300/0026796.jpg)
A jaki welon??
-
nic od przypinanego od góry... jeśli juz to coś pod koczkiem...
suknia sama z siebie jst dość rozbudowana... dodatkowy welon przypięty od góry będzie powodował,ze będziesz potężnie wyglądać...
tak mi sie zdaje...
i do pasa... nie dłuższy...
-
Bardzo ładna! Ale jak Ty będziesz się w niej bawić na weselu?
-
Nie rozumiem Pioteras o co Ci chodzi? :? O tren? Napewno jest podpinany, jak w każdej takiej sukni :wink:
A sukienka jest moim zdaniem skromna, ale bardzo elegancka (tak jak napisała aniac) :D
-
Nie rozumiem Pioteras o co Ci chodzi? :? O tren? Napewno jest podpinany, jak w każdej takiej sukni :wink:
A sukienka jest moim zdaniem skromna, ale bardzo elegancka (tak jak napisała aniac) :D
oj.. aguś... jakoś niebardzo odpinany....
jest pewnie podpinany... ale i tak można się wybawić w niej... chyba ze ktoś zapomni podwiązać tren albo ciocia krysia przydepnie obcasikiem i wiązania pozrywa.. :twisted:
-
Nie rozumiem Pioteras o co Ci chodzi? :? O tren? Napewno jest podpinany, jak w każdej takiej sukni :wink:
A sukienka jest moim zdaniem skromna, ale bardzo elegancka (tak jak napisała aniac) :D
oj.. aguś... jakoś niebardzo odpinany....
jest pewnie podpinany...
Moniaa, przeciez napisalam podpinany, a nie odpinany :D
-
Ja bym jednak welon wysoko upięła, bo z tego co pamiętam nie jesteś wysoka :roll: i welon by Cię troszeczkę podciągnął ale najlepiej jak będzie delikatny bez lamówki - taka mgiełka
-
a ile martulka ma wzrostu...
welon od góry moze ją przytłoczyć i bedzie wyglądała jak okruszek...
-
Mi chodziło o to że nie ma siły, podczas tańca ktoś może podeptać sukienkę. Ale możliwe że się nie znam :) facet jestem :D
-
Mi chodziło o to że nie ma siły, podczas tańca ktoś może podeptać sukienkę. Ale możliwe że się nie znam :) facet jestem :D
Hmmm... to ja Ci jeszcze raz to wytłumaczę, tak jak facetowi :D
Ta długa część sukienki z tyłu (która się ciągnie po ziemi) to tren. Tren jest zazwyczaj taki jak na zdjęciu tylko w kosciele. Później się go podpina haftkami lu b guziczkami lub przywiązuje tasiemkami w kilku miejscach i jest taki pomarszczony, wtedy już się nie ciągnie, nikt go nie podepcze i mozna tańczyć. :D
Teraz rozumiesz? :wink:
-
Bardzo romantyczna .... :)
-
czasami jednak nie jest podpinany tylko ma pętelkę na paluszek...... to tak dla ścisłości. Tren pieknie wygląda to fakt, ale nie zawsze jest praktyczny....
Moja przyjaciółka miała piekną suknię z trenem (podpinanym i podwiązywanym) i tak się bawiła na swoim weselu, że te troczki, czy pętelki po prostu się obrywały :( ......
-
te troczki, czy pętelki po prostu się obrywały
Ja już o tym pisałam w sukniach...
To przykre ale niestety prawdziwe, poza tym tren trzeba nauczyć się wiązać bo wbrew pozorom nie jest to takie łatwe :evil:
-
Ech, tak to już z trenami jest... Niskie ukłony dla tych z Was, które je miały :blagam: ja chyba nie umiałabym tańczyć w takiej sukni ;-)
-
Dziękuję za opinie :) .
Tak właśnie myślałam, żeby welon był podpinany pod koczkiem, tylko zastanawiałam się nad długością.
Wzrostu mam 154 cm.
Sukienka będzie bez trenu więc nie powinno być problemów w tańcu.
-
Nie wiem jak kolega Pietras ale ja rozumiem ;)
-
Sukienka jest naprawdę śliczna! Gratuluję wyboru i życzę szczęścia! :D
-
Byłam dzisiaj w pierwszym salonie. Panie z obsługi były bardzo miłe i życzliwe. Przymierzałam 6 różnych modeli (m.in. podobną suknię do tej, którą wybrała monia), ale najbardziej podobałam się sobie w tej
(http://www.modaslubna-agora.pl/pl/j/24-03.jpg)
z tym, że ten rękaw zrobiony jest nie z tiulu a z gipiury. Niestety nie było nic podobnego do mojego typu.
W tym tygodniu odzwiedzę jeszcze jeden salon, a w poniedziałek następny. Muszę się na coś zdecydować bo coraz mniej czasu mi zostało. Nie wiedziałam, że wybór sukni będzie aż takim problemem.
-
(http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_08t1v/07.jpg)
Moja sukienka jest taka sama poza pewnymi szczegółami:wzór jest biały z cekinami i moja sukienka ma jeszcze ramiączka z cekinów :D
-
Bez ramiączek wygląda tak "goło" na ramionach... Ale to moje zdanie. Mnie się podobaą z czymś jeszcze te gorsety (chociażby jak u mnie).A suknia piękna.
-
W środę byłam w kolejnym salonie. Niby sukienek do wyboru do koloru, ale jakoś żadna nie rzuciła mi się w oczy, a już na pewno mnie nie zachwyciła. Zmierzyłam chyba cztery sukienki, w tym jedną 2-częściową (tzn. gorset i spódnica) i przekonałam sie, że lepiej pasuje mi suknia jednoczęściowa. Znalazłam nawet podobną do mojego typu, także wiem jak będę wyglądała w takim fasonie. Co prawda była o kilka rozmiarów za duża ale mam chociaż ogólny obraz. W sobotę idę do trzeciego i tam chyba zdecyduję sie uszyć. Wstępnie rozmawiałam tam z panią i powiedziała, że uszycie dla mnie mojej wymarzonej sukni będzie kosztowało nie więcej niż 1.400 zł.
-
Dzisiaj wzięłam dzień wolny z pracy bo umówiłam się do trzeciego saloniku. Pani czekała na mnie z uśmiechem i przygotowała do mierzenia sukienkę bardzo podobną do mojego wymarzonego typu. Ucieszyłam się, że mnie zapamiętała (zamawiałam u niej moje butki w rozm.34). W sukience czułam się rewelacyjnie, była leciutka jak piórko. Wysłuchałyśmy (moja mama i ja) jej wskazówek i rad, po czym wybrałyśmy materiał - matową satynę i gipiurę. Pani zmierzyła mnie wzdłuż i wszerz, wzięła numer telefonu i teraz pozostało mi tylko czekanie. Całość nie będzie kosztować więcej niż 1.400 zł. Jak juz suknia będzie gotowa to dobierzemy dodatki i będę ją mogła trzymać w tym saloniku aż do dnia ślubu. Bardzo się z tego cieszę bo w domu nie mam warunków, a poza tym mój Tomuś jest u mnie codziennie :)
-
MARTULKA :!: :!: :!:
Skąd wzięłaś fotkę tych butków :?: :?: :?:
Weszlam na główną stronkę tej firmy, ale nie mogę tych zdjęć powiększyc.... :cry: i są tam te butki bez haftu... one są super, bardzo mi się podobają :P i myślę, ze na mojej małej nóżce (studniówkowe 35) wyglądałyby rewelacyjnie :lol:
Mam też pytanie, czy Ty mierzyłaś te buty, czy zamawiałaś w ciemno, nie będąc pewną rozmiaru? Na stronie nie widziałam by było napisane,ze sprzedają je w innych miastach, ale może jadak są w salonach? :Tuptup:
-
MADZIALENA
Fotkę tych butków wzięłam właśnie z głównej strony tej firmy ale przed jej zmianą. Bo teraz ta strona wygląda nieco inaczej i rzeczywiście zdjęć nie można powiększyć. O tym, że ten model można zamówić w wersji bez haftu dowiedziałam się od pani w sklepie. Początkowo chciałam zamówić model 127 ale "w realu" nie wyglądał tak dobrze jak w katalogu, natomiast ten model, który zamówiłam (czyli 122) bardziej podobał mi się "na żywo".
Jeśli chodzi o te butki, które ja wybrałam to gorąco polecam. Są wygodne, głównie dzięki temu, że obcas nie jest zbyt wysoki. Dodatkową zaletą jest to, że nie mają takich wydłużonych czubów. No i małe stópki prezentują się w nich wyjątkowo zgrabnie.
W sklepie przymierzałam rozmiar 35 (co prawda inny fason) i stwierdziłam, że jest za duży dlatego zamówiłam 34. Czekałam około 3 tygodni, bo takie małe rozmiary robią na zamówienie. Pani w sklepie powiedziała, że zamawiając nic nie ryzykuję bo zawsze mogą wymienić rozmiar.
A jeśli chodzi o to gdzie można kupić to myślę, że w niektórych salonach z sukniami powinnaś te butki znaleźć bo salony współpracują z tą firmą. U mnie w Gdyni już w dwóch sklepach z sukniami spotkałam się z butami tej firmy.
Życzę powodzenia!!
-
Martulka ;)
Dziękuję za informacje... własnie te 122 mi się bardzo podobają ;)
Podobne miałam na studniówkę, tylko,że obcas był grubszy (a tan taki fajniusi) a wiązane byly na krzyż... Ale ten model spodoba mi się jeszcze bardziej :P
Tylko wolałabym przymierzyć... pierwsze buty kupowane docelowo na studniówkę (nie pamietam rozmiaru) po załozeniu ich raz (do teatru) się rozciągnęły i musiałam kupowac drugie :x
Ale pocieszyłaś mnie,że być może są w jakis salonach.. Teraz będę biegac i szukac :)
-
Agnieszko ale piękna ta suknia :serce:
Normalnie piękna :D
Bardzo bym chciałam mieć coś w tym stylu!
Martulko - to ostatnie zdjęcie też mi się bardzo podoba :D
Widzę dziewczynki ze gustujemy w podobnych sukienkach :brawo_2:
-
Tajusia, a byłaś w Nikoli? Ja właśnie tam wypożyczam swoją sukienkę...
Warto tam, zajrzeć :)
-
hi hi :lol: :lol: :lol:
Raczej nie byłam i nie będę Słoneczko bo mieszkam w Poznaniu!
Ale mam nadzieję że u mnie też coś w tym stylu się znajdzie :lol:
Pozdrawiam