e-wesele.pl

różności => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: Edzia w 16 Października 2013, 00:31

Tytuł: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 16 Października 2013, 00:31
Zachecona (a nawet zniechecona ;)) watkiem bozonarodzeniowym, zakladam podobny temat.
Rozne swieta obchodzone w roznych krajach, w ktorych mieszkacie albo mialyscie okazje przebywac.

Na poczatek moze Halloween :pogrzeb:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 16 Października 2013, 01:20
Ja ze swojej perspektywy moge opowiedziec jak to wyglada w U.S.A, ale podobnie jest we wszytkich krajach anglosaskich.
Caly pazdziernik, a nawet juz wrzesien to sezon halloweenowy.
Zaczyna sie od wyprawy na farme po odpowiednie oznoby.
A wiec idziemy zbierac dynie.
(https://lh5.googleusercontent.com/-As_bq1leqYE/Ul3FNMTvvvI/AAAAAAAAEHE/61byhujncWY/s128/IMG-20131006-WA014.jpg)
Mozemy przebierac w ksztaltach i rozmiarach.
(https://lh4.googleusercontent.com/-P17VEO6RU_I/Ul3FMYxJilI/AAAAAAAAEG4/mzeWK1fAdEY/s128/IMG-20131006-WA018.jpg)
A w domu zrobic takie cos  ;D
(https://lh6.googleusercontent.com/-nciHfwIBmEE/Ul3HY3cpnDI/AAAAAAAAEHQ/Xd_D-c1bzTI/s128/IMG-20131011-WA000.jpg)
Wiekszosc domow zamienia sie w "straszny dwor" ;)
Glupio mi bylo robic zdjecia sasiadow, wiec strzelilam fotke z ukrycia wiec przepraszam za jakosc.
Najpopularniejsze sa nagrobki na trawnikach.
(https://lh6.googleusercontent.com/-V2XymEFiWTw/Ul3ICv6uWeI/AAAAAAAAEHY/X3riWg8Wgjo/s128/IMG-20131015-00686.jpg)

Praktycznie tylko na sezon otwieraja sie sklepy typu:
(https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQn5O70wIASEVArpEzTxJ5NqPMoN9QhVLKXfPzTOw_C_-GbnGYI)
Gdzie mozna zakupic obowiazkowy kostium.
Moj pies jeszcze nie wie co go czeka w tym roku, ale bedzie hot-dogiem  ;D
(https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRl7dKBe7Il9eJw4imxAkkckPKEWdWjkrpoXnk2Ztqbfrdrh-3X)

Poza tym w sezonie nie wypada nie isc do Haunted House, czyli nawiedzonego domu.
Przyznam sie, ze bylam tam tylko raz i nigdy wiecej  :Olaboga:
Tak sie darlam, ze az stracilam glos. Mimo tego, ze wiem ze to wszystko sciema i poprzebierani ludzie, to i tak jest strasznie.
(https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRN3N4G62qfXKM59jxKJ5QZznypzE9WiwY825jnJMP8vPIeC_9H)
Np spotkac Mike'a Myers'a na swojej drodze ;)
(http://michaelmay.us/07blog/images/1108_michaelmyers.jpg)

Oczywiscie caly miesiac w tv leca wieczorami horrory :)
A 31 pazdziernika dzieci pukaja do drzwi z okrzykiem "Cukierek albo psikus!".
(https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSuTe-Ai9JBnDExwuYKHHCvznHJojEnWAUW7oiZUn-iwaLK6M_8Ow)

Trzeba byc na to przygotowanym i zakupic odpowiednia ilosc cukierkow, ktore sa wystawione w kazdym markecie.
(https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ1CAr837K_lTAZYS7_pfl5UT_Xi_dX2l0Nxl4Rly8BjRhz9PJN)

Osobiscie lubie Halloween, bo to bardzo wesole swieto. A mam jeszcze jeden powod, bo obchodze w tym dniu urodziny ;D
A jak jest to swieto obchodzone w innych krajach? Bo zwyczaj ten rozprzestrzenia sie juz na caly swiat.

Ps. Za miesiac Swieto Dziekczynienia wiec opowiem Wam jak upiec gigantycznego indyka :Kucharz:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 16 Października 2013, 08:09
Ale super!!! Szkoda że niektóre foty takie małe, ale wygląda naprawdę fajnie :) I całkiem inaczej niż w PL :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 16 Października 2013, 08:32
Łał  :) Popieram Anię, za małe foty. Ale wygląda wszystko świetnie  ;)

A te nawiedzone domy to co ? Takie jakby imprezy w przebraniach ?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: nikola/23 w 16 Października 2013, 08:48
Super wątek, sama jestem ciekawa jak to jest w innych krajach (mieszkając w uk bardzo mi sie halloween podobało i trochę żałuje że u nas tej atmosfery nie ma).

Faktycznie foty malutkie  ;)

Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 16 Października 2013, 08:50
WoW Edzia, ale fajnie ;) dawaj więcej fotek  ;)
Ja w Grecji Halloween nawet nie zauważam  :P

Fajny wątek ;) U nas Wielkanoc jest najhuczniej obchodzona, więc wtedy będę mogła coś więcej napisać  ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Października 2013, 08:58
mnie drażni Halloween ale Edzia tak je przedstawiłas , ze mogłby mi się spodobać  ;D
tylko foty zdecydowanie za małe!!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: selena w 16 Października 2013, 12:02
Musiałam tu zawitać  8). Uwielbiam Halloween, szkoda, że u nas go nie ma  8)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Gemini w 16 Października 2013, 12:09
Ja Cieeee ;D Podpisuję się pod :Anką: , takie Halloween chyba by mi się podobało ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 16 Października 2013, 13:02
Całkiem fajne święto, pewnie z czasem i u nas się już przyjmie na dobre.

Kiedyś pewnie pisałam o tym jak my w zeszłym roku ugościliśmy dzieciaki  ;D Gdy ktoś zaczął pukać do naszych drzwi to pogasiliśmy światła. R. założył taką maskę świnki a ja stałam i nagrywałam wszystko. Dzieciaki zapukały to R. tak powoli, powoli zaczął otwierać drzwi, dzieciaki zaczęły się wychylać do przodu a wtedy nagle R. wyleciał z zza drzwi z wielkim strasznym "łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa" :) dzieciaki - były to ok 12latki, więc taką scenkę można było zrobić nieźle się wystraszyły i miały zamurowaną minę, że nawet nic nie powiedziały, dostały cukierki i poszły a ja huczałam cały czas :)

W tym roku pewnie to powtórzymy, może znacie jeszcze coś, czym można postraszyć dzieciaki :) ??
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 16 Października 2013, 13:12
Rzeczywiscie przesadzilam z fotami  :P
Postaram sie w ciagu najblizszych dni ustrzelic jakies ciekawe okazy :)
Rozumiem, ze Halloween przeniesione na polskie warunki moze draznic, alentu wyglada to wszystko naprawde cool. Zwlaszcza, ze wszyscy biora w tym udzial.

A te nawiedzone domy to co ? Takie jakby imprezy w przebraniach ?
Ola to sa miejsca, najczesciej opuszczone, stare domy, ktore na czas Halloween sa zaadaptowane na Dom strachu. Placisz bilet wstepu I wchodzisz do srodka. Najczesciej jest to dom z ogrodem wiec "zwiedzanie" zaczynasz od tego wlasnie ogrodu. Wspomne, ze Domy Strachu sa otwarte po zmroku :) idziesz I nie wiesz co Cie czeka za rogiem. Moze Ci wyskoczyc gosc w masce I z nozem w reku :) albo widzisz zakrwawiona dziewczyne, w podartych ubraniach, przykuta do bramy, ktora krzyczy "Pomocy!"  ;D Bardzo przerazajace :o Wchodzisz do tego domu, a tam jeszcze gorzej. Generalnie domy sa zaaranzowane tak, ze przechodzisz z pomieszczenia do pomieszczenia I za kazdymu drzwiami kryje sie cos strasznego, najczesciej sceny ze znanych horrorow ;D Jak uslyszlam slowa lekarza, w zakrwawionym fartuchu, ktory zwrocil sie do rownie zakrwawionej pielegniarki (wskazujac na mnie) "Przynies mi ja", to sie darlam w nieboglosy ;)
Postaram sie poszukac jakies zdjecia :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 16 Października 2013, 13:26
Edzia!!!!! Załóż/odśwież wątek!!!!! Uwielbiam czytać o Twoim życiu w Junajted stejts ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 16 Października 2013, 13:39
W moim regionie Halloween to właściwie tylko dzieciaczki przebrane ( albo i nie) pukające do drzwi po cukierasy. Pewnie gdyby ten dzień wyglądał jak w Stanach ciszyłby się u nas większym entuzjazmem  :)

Edzia a jakie plany w tym roku macie ? Gdzie i kogo będziesz straszyła?  ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 16 Października 2013, 15:30
loona, moze kiedys ;) A tymczasem prosze sie zadowolic watkiem swiatecznym :)

Patrycja, ja bym proponowala wlozyc do miski z cukierkami cos co sie rusza (zabawka ??? ) albo cos obslizglego/wlochatego. Jak dzieciaki siegna po cukierki, to sie przestrasza ;D

Edzia a jakie plany w tym roku macie ? Gdzie i kogo będziesz straszyła?  ;)
W tym roku bede w tym czasie w PL (juhhuuu) wiec maz zostanie na posterunku z hot-dogiem - dogiem ;)
Fajnie jest na paradzie halloweenowej w NYC. Dziwakow tam pelno na ulicach w dzien powszedni, a w H. to juz w ogole ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: selena w 16 Października 2013, 17:22
Ja nie rozumiem, jak to wesołe święto może kogoś drażnić :-).
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: asia w 16 Października 2013, 17:58
Edzia, super  :) Też bym się bała...
Ale wiesz co sobie pomyślałam... jest tylu wariatów na świecie, że taki dzień/noc byłaby świetną "przykrywką" do zabijania ludzi - nie prędko by się ktoś zorientował.... ::) Brrr.....
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 16 Października 2013, 23:32
Chcialabym kiedys zobaczyc Haloween na zywo w USA ;D
Poki co mam kumpele Amerykanke i ona zawsze robi impreze i jest ubaw po pachy ;D Niestety w tym roku nas nie bedzie na tej imprezie...
W zeszlym roku brat ze Stanow przyslal jej dekoracje, bylo ekstra ;D
A tak to w Fr nie ma takiego zwyczaju, choc imprez przebieranych jest coraz wiecej ;D

A na swiecie Dziekczynienia tez kiedys u niej bylismy, jejku jakie bylo dobre :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 17 Października 2013, 00:21
jestem i ja;-) nie proszona,ale po części wyrwana z innego wątku;-)
jak ogarnę teściową na chacie to porobię foty jak Halloween wygląda w Ire;-)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: dmonik44 w 17 Października 2013, 10:11
Ja robiłam w 2010 roku Halloween z parapetówką ;D dwa w jednym ;D ubaw był niesamowity ;D wszyscy się przebrali :P mój A pojechał po znajomych i on - przebrany był za śmierć (czarny płaszcz, maska, kosa), ona - za czarownicę ( włosy nastroszone, podarte podkolanówki, łasiczka na ramieniu, pająk na podkolanówce). Miny ludzi mijających ich na światłach - BEZCENNE ;D
Ja byłam za diabła przebrana - jednoczęściowy czerwony dres znalazłam na ciuchu ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Zoya w 17 Października 2013, 14:15
Dzień dobry, zaglądnęłam do wątku. Rozgoszczę się. Można? :)

Zdjęcia super!! W usa zawsze czuć klimat świąt. Każdych.

ps; w temacie haloween.. u moich znajomych co roku jest impreza haloween i każdy ma przyjść w przebraniu. W trakcie imprezy każdy wrzuca swój głos do skrzynki na najlepsze przebranie wieczoru. O północy wyjmowane są wszystkie głosy, czytane i podliczane. W zeszłym roku wygrał jeden ze znajomych, przebrał się za pogromcę duchów. Strój robił własnoręcznie - przerobił swoje ciuchy na kombinezon roboczy i zawiesił na plecach odkurzacz  :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 17 Października 2013, 14:31
Bosko Edzia to u was wygląda...dawaj więcej fot.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .monia. w 19 Października 2013, 14:47
Super  ;)
Będę czekać przepis na tego indyka, bo te co jadłam strasznie suche były, chyba że tak ma być ::)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 19 Października 2013, 15:14
Zrobilysmy z Zuzą dynie - wyszła wcale nie straszna i szczerbata 8)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .monia. w 19 Października 2013, 15:20
My wycinamy w ostatnim tygodniu października, zobaczymy jaki efekt. Zawsze wycinalam z D. a teraz pierwszy raz z Julcia, pewnie będzie miała frajdę  ::)
Aniu pokaż pokaż  :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 20 Października 2013, 02:48
Do wycinania dyni mozna uzyc SZABLON (https://www.google.com/search?q=pumpkin+stencils&espv=210&es_sm=122&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=JCZjUtyXG6vi4AO63IC4BQ&ved=0CDcQsAQ&biw=1241&bih=584). Wydrukowac, a pozniej odrysowac i malym nozykiem wycianac. Zmudna robota, ale jaki efekt :)

Jutro mam zamiar sie wybrac na polowanie z aparatem i pokazac Wam to i owo ;)

A propos Swieta Dziekczynienia, mijalam dzis farme indykow, ktore pasly sie na zielonej trawce. Pewnego dnia zostana po nich tylko piora ::)

Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: konefqa w 20 Października 2013, 10:49
Fajny wątek :) Też czekam na przepis na indyka.

Gdybym weszła do takiego domu Strachu to chyba bym padła na zawał  ;D Wystarczy, że się zamyślę i ktoś coś do mnie powie... :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 21 Października 2013, 22:53
superrrrrrrrrr te szablony!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 21 Października 2013, 23:52
Sfotografowalam Wam dom strachow.

Kierunkowskaz do niego:
(https://lh5.googleusercontent.com/-BPL0csb0TjA/UmWfUCWzS3I/AAAAAAAAEH8/wTFYI1EI7I8/s720/IMG_1854.JPG)

(https://lh6.googleusercontent.com/-ibK-OiIN2fY/UmWfUlv26tI/AAAAAAAAEII/k6ZAX00E1TQ/s512/IMG_1855.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-IjVHvUWPhNg/UmWfVxU96-I/AAAAAAAAEIU/NWLJpcSQIXo/s720/IMG_1858.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-AEdl3GPzqyo/UmWfVR7WcCI/AAAAAAAAEIQ/hO49XGdy8v8/s720/IMG_1856.JPG)

Nawet Pan Parkingowy straszyl :)
(https://lh4.googleusercontent.com/-Q-gOHqmCg6Y/UmWfWVw1-cI/AAAAAAAAEIg/EUSDqVxONRM/s512/IMG_1860.JPG)

A to inny, juz po zmroku:
(https://lh3.googleusercontent.com/-6VF-xzgJNVw/UmWfXPeFqzI/AAAAAAAAEIs/Hy4hH8TiO8A/s720/IMG_1867.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-UHDudLTjnL8/UmWfYfvUggI/AAAAAAAAEI8/BqBnQIfpw50/s512/IMG_1869.JPG)

Farma "Pick up your own pumpkin":
(https://lh4.googleusercontent.com/-HgUTcVtS7ds/UmWfts9wrYI/AAAAAAAAEJQ/f4O5WJiWaoE/s720/IMG_1844.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-kL4QxOEqztE/UmWf01sxGbI/AAAAAAAAEJY/7p6ITd5zxj4/s720/IMG_1845.JPG)

I duszki ;D
(https://lh4.googleusercontent.com/-fYMQxS28hTY/UmWfTlcc7lI/AAAAAAAAEH0/UVBScu8gRno/s720/IMG_1850.JPG)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 22 Października 2013, 06:47
Wow!!! Super :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 22 Października 2013, 09:22
Super :) Amerykanie bardzo wczuci w święto   ;)

Z ciekawości leci muza w tych domach strachu ?

Edzia liczę że po halloween pokażesz nam amerykańskie boże narodzenie  ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Maja w 22 Października 2013, 09:41
Po halloween to ma być indyk  ;D na Święto Dziękczynienia
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 22 Października 2013, 16:02
Ola, muzyka chyba tam nie leci, bardziej jakies straszne odglosy ;)

Bedzie Swieto Dziekczynienia, pozniej zydowska Chanuka, a w grudniu Boze Narodzenie. Wszystko po kolei ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 25 Października 2013, 09:46
O moim marzeniem jest być w USA na halloween ale teraz to może za jakieś kilka lat,  w NO jakoś za bardzo halloween nie widać ( głównie w sklepach)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 12 Listopada 2013, 10:16
Edzia, mam nadzieje, ze nie zapomnialas o Swiecie Dziekczynienia :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 15 Listopada 2013, 18:02
Nie zapomnialam :)
Za tydzien wracam do domu wiec bede miala czas na pisanie ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 25 Listopada 2013, 20:10
Zostaly 4 dni do Swieta Dziekczynienia, ale obsuwa ::)
W sklepach juz szal zakupowy, indyki wskakuja same do koszyka  ;)

Mala lekcja historii tutaj (http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%84_Dzi%C4%99kczynienia)

Swieto Dziekczynienia, to najwazniejsze Swieto w roku dla Amerykanow. Wazniejsze nawet niz Boze Narodzenie.
To Swieto rodzinne, czas kiedy wszyscy spotykaja sie przy stole, dzieci zjezdzaja sie do rodzinnego domu. Idea tego Swieta jest to, zeby nikt w tym czasie nie byl glodny.
Generalnie bardzo przypomina nasza wigilie, tylko bez prezentow i z indykiem w roli glownej  ;)

My spedzamy ten dzien z moja czescia rodziny, ktorej czesc to amerykanie wiec odbywa sie to bardzo tradycyjnie. Rodzina moje meza raczej sie specjalnie w to nie wczuwa ;)
Takze najpierw spedzamy ze 2/3h w korku zeby dojechac na obiad, bo tego dnia wszyscy gdzies jada o tej samej porze ::)
Do tego musimy przebic sie przez Manhattan gdzie (od 1924r.) odbywa sie parada z okazji Swieta Dziekczynienia, organizowana przez slynny dom towarowy Macy's. Musze sie pochwalic, ze moj wujek bierze co roku udzial w tej paradzie (przebrany za klowna  ;)), a jest to duzy zaszczyt i bardzo trudno dostac ta "fuche".
Takze co roku czekami z obiadem na niego jak juz sie skonczy "paradowac" 8)

(http://api.ning.com/files/BL7-jERljYfPWWwJcq5*Sisdc1QXLBM2OVH4Gf33NpbgmOycrheGGwAE*zAvQ*nJmPTHxrKuOISkVTHGVmh*5HIj4FbwgX31/MacysThanksgivingDayParade1.jpg)
(http://a.abcnews.com/images/Entertainment/gty_macys_19_dm_111124_ssh.jpg)
(https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT9bS5VqTAKBZjfZbJIRZ_r6Ag5MdiSooxgtTOlXZZW-9PhHbcZRQ)

Takze ok 3pm (15.00) siadamy w koncu do obiadu.
Stol wyglada mniej wiecej tak:
(http://blogs.kqed.org/bayareabites/files/2008/11/thanksgiving_dinner.jpg)
Kroluje na nim oczywiscie indyk, z nadzieniem. Do tego obowiazkowo pure z ziemniakow, zurawina, kukurydza, yam's (tez cos jak krzyzowka slodkiego ziemniaka z dynia), duzo warzyw zapiekanych (brokuly, fasola szparagowa, brukselka, szpinak), a na deser obowiazkowo ciasto marchewkowe/dyniowe/jablecznik. Jest wyzera :)

Zapomnialabym, przed obiadem jest jeszcze modlitwa i podziekowanie za to co dostalismy w mijajacym roku.

A po obiedzie amerykanie zasiadaja na kanpie i ogladaja mecz :P to juz sa nudy 8)
W mojej rodzinie jest natomiast inna tradycja. Wszyscy wyciagaja gazetki sklepowe  ;D
Zastanawiacie sie dlaczego? Otoz nastepnego dnia, a raczej tej samej nocy jest ulubione swieto mojego meza, czyli Black Friday. Jest to dzien najwiekszych obnizek w sklepach. Moj P. przygotowuje sie na to caly rok, robi liste, porownuje ceny w roznych sklepach. Wtedy wymieniamy sie kuponami i informacjami, co w ktorym sklepie, za ile  ;D
Juz ok 19 P. tupie nogami, ze musimy wracac bo zakupy czekaja  ;) Sklepy przewaznie otwieraj swoje drzwi ok polnocy, ale niektore dopiero o 5 rano. Kolejki jak za starej, dobrej komuny. Ludzie spia w namiotach. Ale nie dlatego, zeby kupic cos taniej (przeciez ich stac), tylko dla samej satysfakcji i zabawy.
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR1XxWIO07eUtHaG-jcm6H3N1jrcvne9HmfghXgoT8gikTOIwht)
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQTTsilqKBG7C1zuFECbzr6AscaWqczlZ6kwJU7vh7uCI_ZAKCJRQ)
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQbO32Fq-hgZv_uFOKH5nxIFHW6v7SP2ZE0YqLOcekGCKyIAgnR)

Zaraz poszukam kilka przepisow. Niestety sama jeszcze nigdy nie odwazylam sie na zrobienie indyka :-\
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 25 Listopada 2013, 20:14
Edzia?! Ty juz w USA jestes?! Myślami, ze 28 dopiero lecisz.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 25 Listopada 2013, 20:17
20tego wrocilam  :'( ach chcialabym jeszcze zostac...
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 25 Listopada 2013, 20:18
Wow ale czad!!! Super, że tu jesteś i nam to piszesz :) :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ziomaleczka w 25 Listopada 2013, 20:27
Świetny wątek :)

Edzia szacun za rzetelny reportaż ze zdjęciami i opisami! Czekam na więcej :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 25 Listopada 2013, 21:06
o proszę;-) coś nowego, dzięki za informacje, dobrze wiedzieć jak świętują Inni;-))) rozumiem,że takim Black Friday jest u nas Stephens Day 26 grudnia...
ilu rzędowe te obniżki tak w procentach???????????? po opisie wnoszę,że skoro ludzie śpią w namiotach to ogromne co????
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: sylwiq w 25 Listopada 2013, 23:58
Edzia ale faaajnie piszesz!

podasz w wolnej chwili przepis na indyka? baaardzo lubie
robilam kilkakrotnie ale szukam inspiracji na inne smaki ;))
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: agulla1919 w 26 Listopada 2013, 00:23
Super wątek  ;).
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 26 Listopada 2013, 07:36
to teraz wrzucaj listę na co Ty polujesz  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: imaginacja2 w 26 Listopada 2013, 08:36
  super:) 
mnie urzekła kiedyś  znajoma     mieszkająca   za oceanem  świętem dziękczynienia   , które u nas  jest zupełnie nie znane  tymi życznieami i podziękowaniami . Fajne to jest  jak   ludzie potrafią docenić  to co mają  i drugie osoby  za to ,ze  po prostu są
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 26 Listopada 2013, 08:53
Az sie glodna zrobilam ;D
No i takie zakupy musza byc fajne :)
Co ludzie najczesciej/co Wy kupujecie w takie piatki?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 26 Listopada 2013, 15:25
Wiecie, zawsze sie zastanawialam dlaczego amerykanskie piekarniki sa takie duze. Wszystko jest tu wieksze niz w EU, ale co z tym piekarnikiem, bo raczej za duzo na codzien nie gotuja :drapanie: I sekret tkwi w indyku 8) Raz do roku musza upiec indyka, a one sa ogromne. Wczoraj widzialam w sklepie takiego 50lbs (cos ok 25kg). Musi wystarczyc dla calej rodziny i jeszcze zeby zostaly resztkie. W poniedzialek wszyscy do pracy przynosza kanapki z indykiem ;D

(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_final_bird_xl.jpg)
Raczej nie sprzedaje sie swiezych indykow, tylko mrozone. Nie wiem, moze mieso jest wtedy lepsze?
Takie wielkiego indyka nalezy zostawic do rozmrozenia w temperaturze pokojowej. Nastepnie osuszyc i  natrzec sola i pieprzem, a nastepnie ulozyc w naczyniu piersiami do gory, a skrzydla podwinac pod siebie.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_tuck_wing_xl.jpg)

Przygotowac 1,5 kubka roztopionego masla i jedna butelke bialego wina i namoczyc w tym kawalek tego materialu jak pielucha, ktory nie wiem jak sie nazywa :P
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_ingredients_xl.jpg)
Musimy przygotowac takze bulion warzywno miesny do sosu (chyba kazdy wie jak to sie robi ;))
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_stock_hd.jpg)
A teraz najwazniejsze. Nadzienie, ktorym musimy wypelnic indyka przed wlozeniem go do piekarnika.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_stuffing_xl.jpg)
Nadzienie (proporcje na duzego indyka, taki ok 12kg):
- 12 lyzek masla
- 4 cebule pokrojone w kostke
- 16 selerow pokrojonych w kostke
- 10 siwezych. pokrojonych lisci szalwii + 2 lyzeczki suszonej
- 6 kubkow bulionu
- grzanki z chleba w kostce (mozna kupic gotowe) albo zrobic z czerstwego chleba, podpieczonego. Ok 36 kromek ::)
- 2 lyzeczki soli
- 4 lyzeczki swiezo zmielonego pieprzu
- 3 kubki swiezo posiekanej natki pietruszki
Maslo rozpuscic w nieduzym naczyniu, dodac posiekana cebule i seler, dusic ok 10min. dodac szalwie, wymieszac i gotowac jeszcze 3,4 min. Dodac 1/2 kubka bulionu i dobrze wymieszac. Gotowac kolejne 5 minut, az wywar wyparuje o polowe. Przeniesc cebulowa miksture do duzej miski dodac pozostale produkty lacznie z reszta bulionu i zmiksowac do polaczenie sie skladnikow. Tzn, nie na miazge, tylko troche  8)
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_toothpicks_xl.jpg)
Po wlozeniu farszu do srodka, zaszyc doopke :P
Zacisnac nogi. Indyka, nie swoje :P i zwiazac nitka.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_string_xl.jpg)
Natrzec indyka maslem i umiescic w naczyniu do pieczenia, najlepiej takim z kratka.
Przykryc namoczona w masle i winie sciereczka.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_cheesecloth_xl.jpg)
Umiescic indyka w piekarniku, nogami do przodu i piec ok 30 min, w temperaturze ok 225 stopni C.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_basting_xl.jpg)
Nastepnie zredukowac temperature do 180C. i nasmarowac calego indyka pedzlem zamoczonym w maslanowinnej miksturze.
Robic tak co 30 min, nie wyciagajac indyka z piekarnika.
W naczyniu pod indykiem powinien sie zbierac caly sos.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_brown_skin_xl.jpg)
Po 2h pieczenia, delikatnie usun sciereczke. Polej indyka sosem z naczynia i wloz z powrotem do piekarnika.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_temperature_xl.jpg)
Po kolejnej 1/2h pieczenia, wsadz termometr w najgrubsza czesc uda indyka (nie dotykajac kosci). Jezeli temperatura osiagnie 74 stopnie to oznacza, ze indyk jest gotowy. Zacznij miezyc temperature po 2,5h pieczenia indyka.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_gravy_xl.jpg)
Przenies indyka na talerz, aby odpoczal 30min, a w tym czasie przygotuj sos.
Najpierw zebrac najgesciejsze czesci sosu (korzuch)i odstawic na bok.
Umiesc naczynie na kuchence, dolej szlanke czerwonego lub bialego wina (ewentualnie wody) i zagotuj, tak aby dalo sie wyskrobac drewniana lyzka wszystko co zaschniete :) Dodac wczesniej przygotowany bulion, zagotowac i gotowac tak dlugo, az sie zredukuje o polowe. Dodac ten zebrany wczesniej korzuch z sosu i gotowac jeszcze przez 10 min. Przelac do sosjerki.
(http://www.marthastewart.com/sites/files/marthastewart.com/imagecache/wmax-330/images/content/pub/ms_living/1995/msl_nov95_carving_2_xl.jpg)
Indyka kroic ostrym nozem w cienkie plastry. (nie moze byc za goracy, musi odstac swoje min 15 min).
Podawac z przygotowanym sosem i zurawina. Pycha! Enjoy :)

Przepis pochodzi od guru amerykanskich gospodyn domowych Marthy Stewart.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .monia. w 26 Listopada 2013, 22:31
Wygląda smakowicie  :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 26 Listopada 2013, 23:52
Az sama zglodnialam ;)

A jeszcze co do Czernego Piatku :)
Przeceny sa duze, najwiecej na elektronike, zabawki, typowe prezenty swiateczne.
Sklepy przescigaja sie w promocjach. Gazetki i kupony juz do nas naplywaja od tygodnia ;)
Ale ja w tym dniu raczej nie kupuje ubran, torebek czy butow. Za duze kolejki i za duzo ludzie. To jedyna noc/dzien kiedy mlodziez moze bezkarnie chodzic po ulicy, a ze maja wolne od szkoly to jest ich pelno. Masakra jakas, jak na koncercie Biebera 8)
Tego roku na liscie mam: mikser Kitchen Aid, laptop/tablet, telefon, drukarke (co roku kupujemy nowa, bo wychodzi taniej niz tusz ;)).
Moj maz oczywiscie poszaleje z narzedziami ::)
Czyli raczej konkrety :)
Cala zabawa w tym, ze zrobimy sobie drinki w butelce po Coli i bedziemy lazic cala noc ;D

A to przykladowe promocje:
(https://lh5.googleusercontent.com/-dTK2F0GbsYU/UpUjLDmjfqI/AAAAAAAAELE/xuq_GIcDEjM/s778/Fullscreen%2520capture%252011262013%252053852%2520PM.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-6NNbp3BBNyA/UpUkF3fluKI/AAAAAAAAELY/CeS1hyMAZbU/s945/Fullscreen%2520capture%252011262013%252054302%2520PM.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-Iw-BTnEfriA/UpUkkW4WInI/AAAAAAAAELg/GaWhwPiaPBc/s988/Fullscreen%2520capture%252011262013%252054510%2520PM.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-PTjHLxHKMsU/UpUlTNVj0VI/AAAAAAAAELw/4ZghbDSy9CE/s971/Fullscreen%2520capture%252011262013%252054805%2520PM.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-npTRs16qGWA/UpUlzYvrmOI/AAAAAAAAEL0/LUDzOL6Ylis/s777/Fullscreen%2520capture%252011262013%252055025%2520PM.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-tw3bF9P_07Y/UpUmGuaqkpI/AAAAAAAAEMA/CuyIbfzKlpE/s912/Fullscreen%2520capture%252011262013%252055146%2520PM.jpg)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 27 Listopada 2013, 01:00
Dobry pomysl z drukarka ;D à co robicie ze stara?
Moja kumpela z USA nie przykrywa niczym indyka...nie klamie...przykrywa folia aluminiowa, zeby z wierzchu sie nie spalil, ale to wina piekarnika, we Francji sa wymiarowo mniejsze niz w Stanach ;D
No i ma problem kazdego roku, by znalezc odpowiednio duzego indyka :)
I znow sie glodna zrobilam ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 27 Listopada 2013, 01:29
Ta "scierka" do przykrycia, to akurat w tym przepisie, pewnie jak sie duzo polewa (smaruje), to sie tak szybko nie spiecze.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 27 Listopada 2013, 11:27
ale post :D szacun :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 27 Listopada 2013, 12:46
Edzia  :o

Ja pierdziu...ja się zastanawiam. Jak już kiedyś pojade do USA to chyba w okresie "indykowym"  8)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 27 Listopada 2013, 14:06
szczerze, to myślałam,że jednak większe te przeceny;-)))
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 27 Listopada 2013, 14:22
Za darmo niestety nic nie rozdaja ;D
A ceny moze w przeliczeniu wydaja sie duze. W $$$ sa naprawde korzystne.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 27 Listopada 2013, 14:24
nie ,nie ja patrzyłam i tak procentowo;-))) 
50% to tak jak u nas mniej więcej ,z jedną różnicą- nikogo jeszcze koczującego w namiocie nie widziałam;-))))hihihihih
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: sylwiq w 28 Listopada 2013, 00:02
Edzia dzieki!!!!!
kilka wskazowek indykowych wykorzystam na bank!! :-)
pomysl z "cola" fajny  :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 28 Listopada 2013, 17:31
Ale watek! Z checia i ciekawoscia poczytywac bede.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 2 Grudnia 2013, 16:18
Sezon na choinki uwazam za rozpoczety  :P
Od piatku mijam samochody z drzewkami na dachu. Mamy zawsze swoj prywatny konkurs, kto pierwszy zobaczy choinke. Niestety przegralam tym razem ;)
(https://mail.google.com/mail/u/0/?ui=2&ik=0daf4865a6&view=fimg&th=142b3e1e13cf2f4e&attid=0.1&disp=inline&safe=1&attbid=ANGjdJ9NBxCmLyhC-Jych9_SCwJrTGs-r8qwahmvZ0I7mqUJi-2OVoXYdt1OowKgH_ipt-5HUxJ7PhnhefMLAr48Nwg3d09NVlcnZcB1-bYagT3BCL7RI_Z0byblJEo&ats=1385997397261&rm=142b3e1e13cf2f4e&zw&sz=w1254-h495)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 3 Grudnia 2013, 01:30
Sezon na choinki uwazam za rozpoczety  :P
Od piatku mijam samochody z drzewkami na dachu. Mamy zawsze swoj prywatny konkurs, kto pierwszy zobaczy choinke. Niestety przegralam tym razem ;)
(https://mail.google.com/mail/u/0/?ui=2&ik=0daf4865a6&view=fimg&th=142b3e1e13cf2f4e&attid=0.1&disp=inline&safe=1&attbid=ANGjdJ9NBxCmLyhC-Jych9_SCwJrTGs-r8qwahmvZ0I7mqUJi-2OVoXYdt1OowKgH_ipt-5HUxJ7PhnhefMLAr48Nwg3d09NVlcnZcB1-bYagT3BCL7RI_Z0byblJEo&ats=1385997397261&rm=142b3e1e13cf2f4e&zw&sz=w1254-h495)

 ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 3 Grudnia 2013, 21:09
U Nas sezon przystrajania tez ruszył;-) w domach świecą się choinki, a na zewnątrz piekne przystrojenia;-) Mikołaje włażą na dachy , sanie, renifery.......fajnie, tylko trochę szybko;-)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .monia. w 4 Grudnia 2013, 09:08
Biorąc pod uwagę, że ja jeszcze nie zaczęłam sprzątać   :P to faktycznie szybko :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 4 Grudnia 2013, 14:51
Tu juz wszystko gotowe. Bo dla Amerykanow Christmas, to nie 24/25 grudnia. To jest okres od Swieta Dziekczynienia do Bozego Narodzenia.

Nowy Jork tez juz sie swieci, dzisiaj oficjalnie zapalaja lampki na najwiekszej choince przy Rockefeller Center.
Wczoraj nagrywali to wydarzenie dla TV
“Christmas in Rockefeller Center” (NBC at 8 p.m.) telecast. Musical guests Mary J. Blige, Toni Braxton, Mariah Carey, Kelly Clarkson, Ariana Grande and more perform current hits and holiday classics.
Nie chcialo mi sie czekac wiec zrobie zdjecie swiatelek nastepnym razem.
(https://lh4.googleusercontent.com/-GBXQh630uZc/Up8yWM5wfbI/AAAAAAAAENQ/4DPNX2NV37g/s495/unnamed%2520%25287%2529.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-kNOreVNA3Ww/Up8yiYfMq6I/AAAAAAAAENU/biERbCGA2D0/s640/unnamed%2520%25288%2529.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-5vV54ZzuRCU/Up8zDKhJV6I/AAAAAAAAENc/XJdm1Q9qyd4/s495/unnamed%2520%252812%2529.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-s14fbWiRIl8/Up8zMyK_UhI/AAAAAAAAENk/8Q83hrF3zWw/s640/unnamed%2520%25289%2529.jpg)
Wejscie do wloskiej restauracji w Little Italy
(https://lh6.googleusercontent.com/-goY3gYxxaWs/Up8zZ2FzywI/AAAAAAAAENs/brU_hcAaSEQ/s452/unnamed%2520%252810%2529.jpg)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 4 Grudnia 2013, 14:54
i tak na fotkach to nei to samo nie???
rany jak zrobić zdjęcie głupich lampek,aby oddawało cały urok????
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ziomaleczka w 4 Grudnia 2013, 17:03
Edzia, bosko! Ja tam uwielbiam okres świąteczny i od pierwszego grudnia już stroję cały dom :)
Dla mnie to Magia Świąt i nie ważne, że niektórzy ludzie dookoła mnie nie robią nic innego, jak tylko narzekają, że to jest beznadziejne, to mi się nie podoba, a mogliby to zrobić inaczej.... Wrrrr.... Za dużo światełek, za mało światełek...
A ja tam jestem szczęśliwa i już czekam na BN :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 5 Grudnia 2013, 19:59
w Norwegii przygotowania ruszają w pierwszą niedziele adwentu i zaraz sprzedają choinki , lampki się wszędzie śwecą i jest super .. ja już mam wszystkie oka i balkon wystrojone :) uwielbiam ten okres :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 6 Grudnia 2013, 01:08
Ja jeszcze nic nie mam ustrojone, ale wszedzie (miasto, witryny sklepowe) jest juz bombkowo-choinkowo-swiatelkowo :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 9 Grudnia 2013, 07:55
Edyta pokazuj nam swoje dekoracje i jak się udały zakupy z "colą" w tle? ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 13 Grudnia 2013, 05:37
Ilona, ozdoby swiateczne mam z zeszlego roku, no moze w innej aranzacji. W weekend jedziemy po choinke, to przy okazji zrobie zdjecia :)
Co do zakupow, to nie poszalalam w tym roku, chyba stwierdzam ze mam juz wszystko :P

Porcja zdjec ze swiatecznego Nowego Jorku ;D

(https://lh3.googleusercontent.com/-_m4Wg-tDfNs/UqqKIEI4zXI/AAAAAAAAERE/0cnCFvSznpU/s512/IMG_1946.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-nPYcg-S2bX4/UqqKJYFL1iI/AAAAAAAAERM/IVm11tItVAA/s512/IMG_1949.JPG)(https://lh5.googleusercontent.com/-tFOFz2SEMSQ/UqqKK3xb_6I/AAAAAAAAERU/my2e9zDz5d8/s512/IMG_1950.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-V8avoWFV3JM/UqqKOAsisoI/AAAAAAAAERo/mXKJ8Sessmo/s512/IMG_1952.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-gSWIoVJUg5A/UqqKOvNSAdI/AAAAAAAAERs/OBpTWOaaVJk/s512/IMG_1953.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-uj7TEMu-m08/UqqKU8jq4aI/AAAAAAAAESM/_ZhFSRwxVOE/s512/IMG_1957.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-FPs7XYdebPE/UqqKXs87duI/AAAAAAAAESU/UB_0lj3ooGY/s512/IMG_1958.JPG)

A teraz kwintesencja NY, Pani na pierwszym planie
(https://lh3.googleusercontent.com/-xejGz0uRNHE/UqqKaR5rCdI/AAAAAAAAESo/sKcEC2IxMwc/s512/IMG_1961.JPG)
Przebierala sie do kazdego ujecia
(https://lh5.googleusercontent.com/-SCQu2SJMc3s/UqqKcbc1_iI/AAAAAAAAETE/XbQKfjpuTFk/s512/IMG_1965.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-npmImKSKEuk/UqqKc2t0nXI/AAAAAAAAETQ/9ggIO3OCNKQ/s512/IMG_1966.JPG)
Z bliska Pani okazala sie Panem :P
(https://lh3.googleusercontent.com/-4FlvpliG238/UqqKdvUGiWI/AAAAAAAAETY/6fUdQBrNLs4/s512/IMG_1967.JPG)

W tle na fasadzie budynku wyswietlane sa animacje
(https://lh5.googleusercontent.com/-AZ1-5GX7CVU/UqqKe5iTEbI/AAAAAAAAETs/Hj-uiT4ZuOo/s512/IMG_1970.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-FdFMVgU-Np4/UqqKfnPVYcI/AAAAAAAAET0/FU78tk_G8lI/s512/IMG_1971.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-pXEenvXjH0g/UqqKgBoaohI/AAAAAAAAEUA/Sqn0BaHqMPU/s512/IMG_1972.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-BJMpEv9WwjE/UqqKgrztt4I/AAAAAAAAEUE/V9r01X8meu8/s512/IMG_1973.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-eTDpqKCLuO0/UqqKhA9MvuI/AAAAAAAAEUQ/nGMno6TWFlw/s720/IMG_1974.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-OTjEpgNUQjo/UqqJ91AfGLI/AAAAAAAAEQc/TvDyNTSYLdY/s720/IMG_1941.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/--p-G-ZYZJgM/UqqKDnzepWI/AAAAAAAAEQs/vyV_j4zf080/s512/IMG_1943.JPG)

(https://lh6.googleusercontent.com/-AnXwjjJgWFU/UqqJ4CmfVpI/AAAAAAAAEQI/tQfzkdEMmEg/s512/IMG_1938.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-RxwRJtsGWWY/UqqJ48-CmHI/AAAAAAAAEQM/ihyECBwxHzw/s720/IMG_1939.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-mi8zVi8SvO0/UqqKj304emI/AAAAAAAAEU4/GcvT00SuDqg/s512/IMG_1983.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-k3yrwQ5gsYY/UqqKqzjFv7I/AAAAAAAAEWs/jfp_3-Vp6No/s720/IMG_1998.JPG)

(https://lh3.googleusercontent.com/-qOMAlTDZKQI/UqqJ2q--CUI/AAAAAAAAEPs/lhi6AJKZqWs/s512/IMG_1935.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-87akDnM4BOA/UqqKkob4tzI/AAAAAAAAEVI/wNOegR0zy00/s512/IMG_1985.JPG)

Mikolaj tez jezdzi metrem ;D
(https://lh5.googleusercontent.com/-7gQUP-tKhh0/UqqKm9tT4LI/AAAAAAAAEVw/wD7KKoG7KzE/s512/IMG_1990.JPG)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: konefqa w 13 Grudnia 2013, 10:28
Ale magia! :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 13 Grudnia 2013, 10:59
Ja chce do NY ;D
Cudownie sie to wszystko prezentuje :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 13 Grudnia 2013, 11:30
pięknie Edzia!!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Grudnia 2013, 11:30
Cudo!!!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ziomaleczka w 13 Grudnia 2013, 12:38
Czuć Magię Świąt! Nie ma co :) Pięknie to w NY wygląda :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 19 Grudnia 2013, 15:13
Swiet, Swieta i po Swietach. I to doslownie, za tydzien o tej porze bedzie po wszystkim, okres bozonarodzeniowy w Stanach sie skonczy.
Tu nie ma drugiego dnia Swiat, wiec 26 wszyscy ida do pracy. Tak samo wigilia nie jest tu jakos szczegolnie celebrowana, wiec tez sie normalnie pracuje, tyle ze troche krocej. Najwazniejszy dla Amerykanow jest bozonarodzeniowy poranek, kiedy wszyscy w pidzamach siedza i rozpakowuja prezenty :) Bo tutaj robi sie to rano pierwszego dnia Swiat. W ogole caly szal, to wlasnie opiera sie na prezentach, to nie sa Swieta religijne, tylko celebrowanie zakupow ;) Jeszcze ten weekend beda tlumy kupujacych, a po Swiatch kolejki do zwrotow (jak to fajnie moc oddac niechciany prezent ;)). Obdarowuje sie tu wszystkich, rodzine, znajomych, szefa, listonosza, Panow wywozacych smieci. Kazdy musi dostac chociaz jakas drobnostke. Listonoszowi na ogol zostawia sie koperte w skrzynce na listy :)

Chcialam Wam pokazac wyprawe na farme choinek, ale niestety pogoda pokrzyzowala nam plany :-\ W sobote spadl piekny snieg, a w niedziele wszystko stopnialo. Nie mialam ochoty taplac sie w blocie wiec kupilismy choinke w sklepie. Ostatnia! W zeszly weekend zakonczyli sprzedaz choinek. Koniec. Kto kupuje choinke na 1,5 tygodnie przed Swietami, juz conajmniej dwa tygodnie wczesniej trzeba bylo  :P
No ale trafila nam sie calkiem ladna, do tego prawie za darmo ;)

A co do Christmas Tree Farm, to cos w rodzaju szkolki lesniej, otwartej w sumie tylko w sezonie. Mozna sobie polazic po "lesie", urabac dowolna choinke, zaplacic, zapakowac i zabrac do domu ;)
(http://www.christmastreesny.org/solvang/solvang1.jpg)

Moja choinka w tym roku nie rozni sie od poprzedniej i wyglada tak:
(https://lh4.googleusercontent.com/-KVVVppbt-8A/UrL1fXuwTaI/AAAAAAAAEY0/q4pQfrUxbWs/s512/IMG_2013.JPG)(https://lh3.googleusercontent.com/-q1Bw849ppt8/UrL1tWZL0VI/AAAAAAAAEY8/nH4WKLetayk/s512/IMG_2017.JPG)

Malo amerykansko :P oni raczej preferuja kicz ;)
I troche ozdob:
(https://lh6.googleusercontent.com/-uv5854CmfGs/UrL37zwUKqI/AAAAAAAAEZI/Li5Rxrpix_8/s720/IMG_2022.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-8LeAZ7Uw2SI/UrL4MIunIJI/AAAAAAAAEZQ/x5lNSSVnVTw/s512/IMG_2020.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-Gi4qQwqgBDs/UrL5UoI6DjI/AAAAAAAAEZc/igC1vUeeaBQ/s512/IMG_2026.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-pgVmxct4PnU/UrL6bTcSREI/AAAAAAAAEZo/z-lfoS3ifIQ/s512/IMG_2028.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-_t1vCREnE7g/UrL62vttFHI/AAAAAAAAEZw/T7g7JPAwDbo/s720/IMG_2016.JPG)

Podkladki z polskiego rossmana ;D
(https://lh3.googleusercontent.com/-AVja7Oj8Zw8/UrL7NDOsD9I/AAAAAAAAEZ4/K-NICzJSMIs/s512/IMG_2041.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-pApjWcV1whI/UrL7eUkVkFI/AAAAAAAAEaA/9n2r_xeugDI/s720/IMG_2043.JPG)

I proba generalna swiatecznego stolu:
(https://lh5.googleusercontent.com/-lnrsIIIvzmM/UrL783_XK4I/AAAAAAAAEaI/3sHfq2kRrDc/s512/IMG_2035.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-vvhmoDUknRc/UrL8ib-a9sI/AAAAAAAAEaY/dvNx8uZDEDU/s512/IMG_2029.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-d0Kqv9Z80sI/UrL8N63IO_I/AAAAAAAAEaQ/9W3L0LB72QA/s720/IMG_2032.JPG)

loona, specjalnie for you :-* w kuchni tez sie pojawil akcent swiateczny ;)

(https://lh6.googleusercontent.com/-ESyBGuP9iQM/UrL-Dqn9EgI/AAAAAAAAEak/4yLqOMLDfpc/s720/IMG_2049.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-X2X0ndI8mNU/UrL-gG0Dr3I/AAAAAAAAEas/gCRyPOzHY7I/s512/IMG_2044.JPG)

I jeszcze moj prywaty Rudolf  ;D
(https://lh5.googleusercontent.com/-6-5_Oi_jiBg/UrL-xXPVODI/AAAAAAAAEa0/lUBP3lfdlKo/s512/IMG_2037.JPG)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anetka71 w 19 Grudnia 2013, 17:53
Pięknie to wszystko wygląda :) A świeczniki ( te trójnogie  ;) ) są po prostu cudowne...
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 19 Grudnia 2013, 18:22
Normalnie padłam... Tak mi się podoba, że chyba z 10x oglądałam :) SUPER!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Nika w 19 Grudnia 2013, 19:57
Edzia padłam i wstać nie mogę! wszystko super ale Twoje dekoracje przepiękne! mam te same podkładki i bieżnik z Rossmanna
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .caril. w 19 Grudnia 2013, 20:09
pięknie!
mogłabym wpaść i wynieść połowę ;D co tam połowę, większość ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 19 Grudnia 2013, 20:28
Edzia "zmatowałaś" wystrojem, przepięknie !
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 19 Grudnia 2013, 20:29
a jak Wy obchodzicie????otwieracie w piżamach???
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: ziomaleczka w 19 Grudnia 2013, 21:08
Prywatny Rudolf  :Serduszka:

Bardzo, ale to bardzo gustownie :) Mogłabym u Ciebie spędzić Święta  ;D Nastrój na pewno jest cudowny przy takim wystroju :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 19 Grudnia 2013, 21:28
Wow wow wow
 :szczeka: :szczeka: :szczeka:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: .monia. w 19 Grudnia 2013, 21:35
Rewelacja
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 19 Grudnia 2013, 21:44
Czuje się dopieszczona :)

Edzia! Bosko jak zwykle. I mnie te trójnogie świeczniki wpadły w oko i jeszcze poszewki na poduszki tez bym zgarnęła. A Rudolf ... Miłość :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 19 Grudnia 2013, 21:57
Edzia, tylko obrus podprasuj :P bo inaczej nie będzie idealnie ;) ;) ;) ;)

Jest przecudnie. Bosko!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 19 Grudnia 2013, 22:27
Edzia mordko moja! Ozdoby mam bardzo podobne....niektore nawet identyczne! ;D zrobię foty w końcu to pokaze
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: sylwiq w 19 Grudnia 2013, 22:51
Edzia booosko!
Kiedys jak bede chciala wyremontowac kuchnie to sie do ciebie usmiechne..
Ba! Fakture nawet zaplace jesli wystawisz za doradztwo  :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 20 Grudnia 2013, 02:17
Nawet sobie nie wyobrazacie, jak milo mi sie zrobilo, ze sie Wam podoba  :)
Wiem, malo amerykanskie, ale ten ich styl "na bogato" nie jest w moim guscie ;)


a jak Wy obchodzicie????otwieracie w piżamach???
My obchodzimy Boze Narodzenie po polsku. Najpierw Wigilia u tesciow, tradycyjna (otwieranie prezentow po kolacji). Pozniej Pasterka w polskim kosciele. A Boze Narodzenie u nas, wtedy tez zapraszamy znajomych, bo duzo jest tu osob bez rodzin, wiec zawsze to razniej.

Edzia, tylko obrus podprasuj :P bo inaczej nie będzie idealnie ;) ;) ;) ;)
Kurcze nie mam zelazka :P Dobrze, ze nie widac jak sie material strzepi ;) Dopiero co kupilam w Ikea, z mysla o obrusie. Musze jeszcze podszyc :P

Edzia mordko moja! Ozdoby mam bardzo podobne....niektore nawet identyczne! ;D zrobię foty w końcu to pokaze
Nie dziwie sie, bo czesc ozdob z PL przywiozlam, a czesc ze Szwecji. Tzn. ze sklepu na I. 8)
Pochwal sie zdjeciami :)

Edzia booosko!
Kiedys jak bede chciala wyremontowac kuchnie to sie do ciebie usmiechne..
Ba! Fakture nawet zaplace jesli wystawisz za doradztwo  :P
Sylwia :los:

Kokos... tfu Rudolf, pozdrawia Ciocie  :-*

Ps. Jutro postaram sie przygotowac notke o najwiekszym swiatecznym szalenstwie amerykanow... Stay tuned ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 20 Grudnia 2013, 07:28
wiedziałam, że chcę o coś zapytać i wczoraj mi umknęło ;D
zaje.... stojak na choinkę - skąd? :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: imaginacja2 w 20 Grudnia 2013, 08:39
mam to samo pytanie   :)

 Renifer  osobisty najpiękniejszy ,  bo wszystko  bardzo mi się podoba
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Vivka w 20 Grudnia 2013, 09:00
Edzia

piękne to wszystko! masz cudowny dom, wystrój jak z jakiegoś katalogu :) chętnie bym się do Ciebie wprowadziła  ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: asia w 20 Grudnia 2013, 10:15
Edzia...khmmm.... chyba trzeba Ciebie wypisać z ChPD  :P Pięęęęęknie!!!
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: s_erduszko w 20 Grudnia 2013, 11:06
pytałam już kiedys w inne sprawie, czy nie chcesz mnie adoptowac? ;D
jakie to wszystko piękne, cudowne, z gustem i wyczuciem :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: masumi85 w 20 Grudnia 2013, 11:57
Edzia piękny dom, piękny wystrój.
Super, na prawdę super :-)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Maja w 20 Grudnia 2013, 11:58
Niech mi ktoś dom udekoruje  ;D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 20 Grudnia 2013, 13:02
wiedziałam, że chcę o coś zapytać i wczoraj mi umknęło ;D
zaje.... stojak na choinkę - skąd? :D
mam to samo pytanie   :)
Stojak zrobiony wlasnorecznie przez mojego meza :) A ile sie w pracy nasluchal, ze polskie zony to wymyslaja, zamiast isc do sklepu I kupic gotowy (paskudny, zielony I taki sam jak wszyscy maja). ;D Biedny on ze mna jest ;)

Edzia...khmmm.... chyba trzeba Ciebie wypisać z ChPD
Asia, staralam sie kamuflowac jak tylko moglam :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: joannaM w 20 Grudnia 2013, 13:54
Cudnie, a ta dekoracja stołu rewelacja
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: imaginacja2 w 20 Grudnia 2013, 14:50
he he   mówisz  wymysł polskiej żony :))   powiedz mężowi, ze  tu  usychają z pragnienia posiadania takiego stojaka ;)

 zwrócił moją uwagę , bo jest ładny i właśnie  nie taki paskudny zielony  co w sklepach  sprzedają
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: kurczaczek83 w 20 Grudnia 2013, 17:34
Ale pieknie :szczena: mi opadla.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 20 Grudnia 2013, 17:59
i ja się podpisuje pod wszystkimi ochami i achami :) bardzoo ładnie wszystko wygląda :)

ps. a z czego Twój małżonek zrobił ten stojak?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 20 Grudnia 2013, 18:57
ps. a z czego Twój małżonek zrobił ten stojak?

Z drewna  ;) W srodku jest plastikowy pojemnik na wode, a na kazdej sciance wwiercona sruba w pien choinki.
Zaczac takie sprzedawac? ;)

Ale wiece jaki to byl projekt? Najpierw rozrysowany w AutoCadzie ::) Zboczenie zawodowe P. ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: krysiAK w 25 Grudnia 2013, 01:56
Edzia, pieknie, pieknie, pieknie :)
We Francji tez nie ma drugiego dnia Swiat, 26.12 to normalny dzien roboczy. I Wigilia tez inna, choc czesto kolacja wystawna jest z rodzinna.
25 sa spotkania rodzinne i z przyjaciolmi :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 1 Sierpnia 2014, 22:07
jakieś ploteczki z USA??  :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 2 Sierpnia 2014, 08:58
Narazie big zamowienie na słoiki za Ocean poszło :)

Edzia? "Przechodzisz" czasem obok Dasha?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: alinka692 w 2 Sierpnia 2014, 10:50
uwielbiam Stany choć jeszcze tam nie byłam  :P opowiadaj  :D :D
loona Dash Kardaszianek ??
szkoda że na foty chaty się nie załapałam  ::)  :) zrób nowe  :blagam: :Szczerbaty:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 2 Sierpnia 2014, 20:16
Alinka -tak  ;D edzia wie, ze jestem ich "fanką"  ;D uwielbiamy z moim P. ich oglądać:) najbardziej lubię mamuśkę :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 3 Sierpnia 2014, 03:55
Ploteczki?
Lato w pelni, chociaz jakies dziwne w tym roku, malo amerykanskie. Temperatura nie przekracza 30, wilgotnosc calkiem niska, mozna oddychac i wychodzic z domu. Poprosze tak co roku ;)

Loona, tego nowootwartego nie widzialam, ale ich ubrania sprzedaje siec Sears (takie tesco ;)) wiec kiedys zmacalam i straszna chinska tandeta, do tego nie moj styl  :P ale kiedys przy okazji obiecuje Ci zrobic zdjecie :)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 3 Sierpnia 2014, 04:11
Dobrze, ze macie spokojne lato bo u nas taka parówa, ze z domu wyjść sie nie da! Dobrze, że mamy klimę to aż przyjemnie w domu posiedzieć, ale w związku z tym, ze dziecko muszę dotlenić to wyłażę. A jakie macie plany na sobotni wieczór? Bo popołudnie masz teraz , tak?


Apropos Dasha to powiem Ci, że jak patrzyłam kiedyś na ich stronie to odniosłem właśnie takie wrażenie, ze to tandeta. Styl zupełnie nie mój ,wiec bardziej w okulary lub perfumy bym poszła. Chodzi bardziej o sam fakt kupienia czegoś w ich sklepie ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: alinka692 w 3 Sierpnia 2014, 11:09
Alinka -tak  ;D edzia wie, ze jestem ich "fanką"  ;D uwielbiamy z moim P. ich oglądać:) najbardziej lubię mamuśkę :)
ja też  :D :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 3 Sierpnia 2014, 22:54
No to przybij 5 :)

widziałaś jak Rob się roztyl?!  :o Cały czas twierdzi, że się odchudza, Kris ma depresję, ze nie może mu pomoc a chłop zamiast zrzucać to nabiera  ::)

Aaaaa i piszą, że Bruce zmienia płeć ...  ;D

Edyta? Co na ten temat mówi się w USA?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: alinka692 w 4 Sierpnia 2014, 10:21
taaa Rob i dieta  ::) był okres że syn Bruce Brody miał się nim porządnie zająć i odchudzić ale w końcu tego nie zrobił  :)
http://www.pudelek.pl/artykul/63352/bruce_jenner_juz_po_operacji_foto/   heheheh co pieniądze robią z ludźmi  ::)  :P
a na czym oglądacie nowe odcinki ?? bo ja w tv na E! ale ostatnio same stare powtarzają a wiem że nowy sezon już jest  ::) może od września zaczną ?  :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 4 Sierpnia 2014, 10:44
Cos mi sis mowila ze na vicie leci nowy sezon, ze reklame widziala o 17.30 ale nie wiem w jakie dni
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 4 Sierpnia 2014, 22:58
Na vivie to raczej powtórki. Nowa seria na E! pewnie będzie.

Edyta? Przechodzisz tu czasem? http://www.sportsworldchicago.com/#!fieldcam/

na "live wrigley cam" spójrz.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 4 Sierpnia 2014, 23:06
Ale to jest w Chicago, ze tak powiem w h...j daleko, nie dojde :P

loona w wiadomosciach glownych o kardashiankach nic nie wspominaja wiec nie wiem co tam u nich slychac ;)
ja nie wiem co one w tym swoim butiku sprzedaja, nie sadze ze te swoje ciuchy, bo kto by to kupil. One maja wypuszczone linie w marketach.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 8 Sierpnia 2014, 11:03
Edzia, ja wczoraj cały czas myslałam o tym macierzyńskim i L4 w Stanach i kolejne pytania mi się nasunęły :P

A jak jest emeryturą ???
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 8 Sierpnia 2014, 11:09
Ania, ja tez z ciekawosci podrazylam temat ;)
Napisze pozniej jak wroce z pracy, jak to jest z tym calym systemem tutaj.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 8 Sierpnia 2014, 17:01
Oo tez jestem ciekawa jak to tam u WAs jest :-)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: alinka692 w 8 Sierpnia 2014, 19:30
miałam o to samo pytać :) pisz wsio co tam wiesz ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 8 Sierpnia 2014, 20:39
Jak to jest z tym maciezynskim? Jakos nigdy sie nie wglebialam w temat, nie mialam potrzeby. Wczoraj pogrzebalam troche, a nie bylo to latwe, bo albo panuje zmowa milczenia spolecznego, albo to jest dla wszystkich az tak oczywiste ;)

Kilka faktow, jak sama nazwa wskazuje USA sklada sie ze Stanow i kazdy z nich rzadzi sie swoimi prawami, takie panstwa w panstwie. I to co jest powszeche w jednym Stanie, nie musi byc zaraz we wszystkich. Kazdy ze Stanow ma inne podatki, przepisy, pensje minimalna, inne prawa jazdy, rejestracje (nie tylko literki, ale kolory i ksztalty). W niektorych Stanach legalne jest posiadanie narkotykow, malzenstwa gejowskie, albo kara smierci.
I tak jest tez w przypadku prawa pracy, bo chyba pod to mozna podciagnac urlop maciezynski.
"USA to jeden z czterech krajow na swiecie, a jedyny o takim wysokim dochodzie, ktory nie zapewnia pracownikom prawa do platnego urlopu maciezynskiego" i " Tylko 3 stany z 52 maja taki przepis, ze zapewniaja 6 tygodni, z mozliwoscia przedluzenia do 8".
Ale mamy zlobki, ktore przyjmuja dzieci od 2m-ca zycia ;)

Dlaczego tak jest i nikt sie nie buntuje? Bo zawsze tak bylo i Amerykanie nie znaja socjalizmu. Nie po to walczyly feministki o rownouprawnienie zeby teraz przyznac, ze sa slabe i potrzebuja zostac w domu z dzieckim. Tak to tutaj wyglada.

A jak jest z emerytura? Chyba lepiej ;) po 20 latach pracy jest prawo do 50%, a po 30, do 3/4 itd. Wiek emerytalny to 65 lat. I to jest emerytura social security, czyli taka na ktora odciagaja nam z pensji. Do tego mamy fundusze emerytalne, nieopodatkowane wiec duzo osob chetnie na to odklada. Generalnie starszym ludziom zyje sie tu dobrze, cos na wzor niemieckiego emeryta. Wszedzie znizki, ulgi podatkowe, domek na Florydzie...

Takze, aby przezyc ta mlodosc, ciaze, choroby... oby do starosci ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 11 Sierpnia 2014, 09:56
Domek na Florydzie - to mnie przekonuje :luzak:
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 17 Sierpnia 2014, 14:06
A jak jest z wykształceniem ?? Tzn z uznaniem wykształcenia z Polski?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 18 Października 2014, 09:04
Laski jak tam przygotowania do świąt za granicą ? Piszcie i wrzucajcie foty ;)

Edzia jak tam w stanach ?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 18 Października 2014, 09:21
Ja święta będę spędzała w Polsce, ale teraz jeszcze jestem w Grecji. Póki co nie ma tu żadnych oznak zbliżających się świąt, żadnych ozdób, wystaw itd...
Edzia u was to już pewnie się kręci na całego, co?  :D
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 18 Października 2014, 09:26
Ania a halloween ? Jak w grecji do tego podchodzą ?
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 18 Października 2014, 09:29
Ciiisza na razie  :P W sumie zazwyczaj tu jestem na Halloween, a nie kojarzę, żeby kiedyś coś się działo.
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 18 Października 2014, 14:58
w Norwegii też jakoś na razie cisza , w kilku sklepach ozdoby do halloween , ale tutaj się jakoś tak nie świętuje tego i w jednym są już "święta" , nawet przed wczoraj padał śnieg :P
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: loona w 31 Października 2014, 18:32
Edzia! Raz jeszcze wszystkiego najlepszego! 😊

Tak sobie myśle, ze jak pochodzisz po domach i powiesz " cukierek albo psikus" 😱 to słodycze na imprezę urodzinową możesz mieć za free  ;)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Daruda w 1 Listopada 2014, 09:51
Dziewczyny, wczoraj się zorientowałam, że w Szkocji dostaje się też kasę ;-)  Może tak kiedyś chodząc po domach ludzie będą "szoty "walić ;-)
U nas wczoraj bardzo Fajne Halloween, Alan się nieźle oblowil ;-) ależ mu się podobało :-)
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 1 Listopada 2014, 14:22
Edzia fajny wątek
Tytuł: Odp: Co kraj, to obyczaj - czyli swieta za granica.
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 1 Listopada 2014, 23:00
Edzia! Raz jeszcze wszystkiego najlepszego! 😊

Tak sobie myśle, ze jak pochodzisz po domach i powiesz " cukierek albo psikus" 😱 to słodycze na imprezę urodzinową możesz mieć za free  ;)
Dzieki Ilonko  :-*
Jako, ze jestem teraz w PL zapytalam meza czy kupil cukierki i czy duzo dzieci chodzilo w tym roku. Powiedzial, ze zostalo tyle, ze bede miala co jesc po powrocie ;)

Edzia fajny wątek
Juz troche obumiera ;)