e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: carlunia w 14 Października 2006, 00:16
-
Wymyslilam sobie do mojej sukni rekawiczki zeby wygladac tak bardziej elegancko przed oltarzem przynjamniej. Chcialabym za łokiec, ale od biedy moga byc przed lokiec. Tylko nie wiem jakie? Koronka odpada i mi sie nie podoba. Ma byc tez diadem i welon (tez nie wiem jaki ale z tego co do tej pory czytalam to raczej niedlugi).
Co w ogole myslicie o rekawiczkach. Jesli byl taki temat to bije sie w piers i przepraszam, ale jakos nie trafilam na nic podobnego do tej pory :wink: (http://img207.imageshack.us/img207/746/3159b1050929044626cy5.jpg)
-
ale jak rękawiczki, to przedewszystkim bez palców... takie z palcami są za cięzkie do tej sukienki... jakbyś znalazła jakieś tiulowe (bo dobrze widzę że wierzchnia warstwa sukienki to tiul???) to byloby najlepiej (może kobitki w salonie mogą Ci takie uczyć???)
tak samo welon bez lamówki, mgiełka... inny będzie za cięzko wyglądał do tej sukieneczki...
-
A moze bez rekawiczek :?:
-
no ja też bym została bez rękawiczek, ale jeżeli juz koniecznie...
-
Wymyslilam sobie do mojej sukni rekawiczki zeby wygladac tak bardziej elegancko
W pewnych modelach sukni rekawiczki nie oznaczaja elegancji - Twoja jest bardzo ładna i absolutnie nie widze do nich rekawiczek. Moze jeszcze zmienisz zdanie ...
-
Zdecydowanie bez rękawiczek :D
-
carla.. plissssssssss... bez rekawiczek..
za to jakas piekna branzoleta jak najbardziejby pasowała...
-
No co za zgodność :)
REKAWICZKOM DO TEJ SUKNI MÓWIMY STANOWCZE NIE !!
-
Ja miałam sukienke w takim samym stylu i miałm rękawiczki bez palców , takie zaczepiane o jeden paluszek i wygladąło ładnie :D Były one załokiec
(http://images2.fotosik.pl/202/bf35f6505e959fc3med.jpg)
-
Moje zdanie jest zupełnie inne ! :D Najlepiej poprostu przymiezyc rękawiczki i samemu się przekonać ! Wiem ze beda pasowały bo miałam prawie taka samą sukienke .
Kupe tiulu i trenik ...ogólnie delikatna i zwiewna jak u motylka :mrgreen: lub aniołeczka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Fakt ładnie wygladalo tylko Twoja suknia byla ciut inna, miala ramiaczka i wydaje mi sie ze gorsecik mialas wyzej no i inaczej zakonczony a to optycznie duzo zmienia - tak sadze.
-
...a to nie jest mori lee ?
-
miala ramiaczka i
sama dorobiłam bo bałam sie ze mi zjedzie i do zdjec i w kosciele je dopinałam :D
-
ja poprostu niecierpię rekawiczek
owszem.. sa modele gdzie rękawiczka pasuje ale...
rekawiczki + welon - to troszkę za dużo...
kiedys ktoś od public relation powiedział mi,ze w ubieraniu obowiązuje , zdaje się, cyfra 10.. max 10 rzeczy na sobie..
1) gatki
2) stanik ( gorset)
3) kieca
4) buty
5) pończochy
6) diadem
7) welon
8) kolia( lub łańcuszek)
9) podwiązka
10) branzoletka ( lub pierscionek zareczynowy)
i widać juz ,ze kolczyki to już dodatkowy element ..
nałożenie na siebie więcej rzeczy tworzy przesyt...
do tej sukni - jesli już rekawiczki - to może z szalem ... bo jakos welon i ługioe rekawiczki wyglądają dla mnien ieco przytłaczająco.. lepiej skromniej i elegancko niz więcej i wyglądac jak choinka..
-
Ale jednak miala ... nie chodzi mi o to czy były one pierwotnie czy byly dorabiane. Fakt ze były duzo zmienia bo wtedy nie ma tak "pusto".
Wiem jedno - nie widze do tej sukni rekawiczek tylko tak jak Monia - bransoletke.
-
Alez odzew :D A ja caly dzien walczylam z netem bo neostrada strajkowala chyba :roll:
Sukienka jest Sincerity model 3159. Jest cala tiulowa z naszywanymi kamykami. Myslalam o rekawiczkach, rzecz jasna ze bez palcow, bo wydaje mi sie ze bedzie troche tak golo, szczegolnie w kosciele. A z szalem bym chyba szalu dostala.
A welon bez lamowki i niedlugi raczej prawda?? Branzoletka bedzie, kolia tez i kolczyki. Do tego diadem.
Ela: ja wlasnie myslalam o rekawiczkach za lokiec :mrgreen: Ale do slubu jeszcze troszke czasu i mam czas sie zastanowic :D
-
Mi tez sie wydaje że lepiej będzie bez rękawiczek, ale tak jak mówisz masz jeszcze sporo czasu i może sama stwierdzisz że bez rękawiczek prezentujesz sie lepiej niż z rękawiczkami.
-
Klaudia: suknie mierzyłam tylko raz i nie czułam sie jakos szczegolnie wydekoltowana. Te rekawiczki jakos niedawno przyszly mi do glowy. Niedlugo znowu jade do Olsztyna, mam wczesniej zadzwonic do salonu, zeby suknia byla na miejscu bo ostatnim razem akurat oddali ja do czyszczenia :roll: A chce bardzo mocno, zeby mama mnie zobaczyla w tej sukience :oops: Ona zawsze dobrze doradzi :mrgreen: No i juz bede mogla zrobic zdjecia z przymiarki- na pewno sie z Wami podziele :wink:
-
No i juz bede mogla zrobic zdjecia z przymiarki- na pewno sie z Wami podziele
No to super,
oczywiscie poprosimy fotki z rękawiczkami i bez rekawiczek.
oblookamy i doradzimy :wink:
-
A jeszcze cos do glowy mi przyszlo i od dluzszego czasu sie nad tym zastanawiam. Babka w salonie zbila mnie troszke z tropu. Chodzi o wiazanke. Ja myslalam o jakims nieduzym bukieciku z roz, a ona, ze lepiej jakby wiazanka lekko splywala po sukni. P.bedzie mial chyba srebrna kamizelke, garnitur czarny (uparl sie lobuz jeden, ale fakt ze ladnie mu w tym :D ). Nie chce juz zaczynac osobnego tematu odnosnie wiazanki dla odmiany. Moze cos wymyslicie, albo podsuniecie pare pomyslow :?:
-
iedys ktoś od public relation powiedział mi,ze w ubieraniu obowiązuje , zdaje się, cyfra 10.. max 10 rzeczy na sobie..
1) gatki
2) stanik ( gorset)
3) kieca
4) buty
5) pończochy
6) diadem
7) welon
Cool kolia( lub łańcuszek)
9) podwiązka
10) branzoletka ( lub pierscionek zareczynowy)
i widać juz ,ze kolczyki to już dodatkowy element ..
nałożenie na siebie więcej rzeczy tworzy przesyt...
o to ja sie zmiescilam bo nie mialam stanika - tylko wszyste miski - zamast tego - byly kolczyki :lol:
i nie mialam diademu ale byl lancuszek na szyi :lol: :lol: :lol:
a tak wracajac do tematu rekawiczki do tej sukni - NIE :!: :!: :!:
-
U mnie suknia jest jednoczesciowa i stanika tez nie bedzie bo maja mi wszyc miseczki :mrgreen:
Coraz powazniej sie zastanawiam nad tymi rekawiczkami :|
-
hmm ja bym wybrała opcję bEZ RĘKAWICZEK! ale ja ogólnie nie lubie rekawiczek i mi sie nie podobają! Dla mnie wlasnie diadem + rekawiczki+ welon itp to juz stanowczo za duzo! ja nie lubie obwieszania sie ! ALE TO TYLKO MOJE SKROMNE ZDANIE! MASZ BŁYSZCZACA SUKIWENKĘ TIULOWA TO REKAWICZKI TO JUZ CHYBA PRZESYT! aLE TO MUSI BYC DOBRE DLA cIEBIE I JESLI BEDZIESZ SIEW TYM DOBRZE CZUła to bierz!
-
ja poprostu niecierpię rekawiczek
Jejku ja też... Nie chcę nikogo urazic ale dla mnie rękawiczki wyglądają na rękach jak jakieś opatrunki albo bandaże... :(
-
mam bolerkofobię...i rękawiczkofobię....
-
hehe to tak jak ja Lilian mam rękawiczkofobię! ale to widze nie tylko ja! wg. mnie rekawiczki sjracaja ręke i pogrubiajaja! ja mam krótkie rece bo jestem niska! Jak dla mnie jesli juz dziewczyna koniecznie chce mieć rękawiczki to do skromniej sukienki i musi byc wysoka i miec długie rączki!Ale to moze tylko ja mam takie złudzenie optyczne! chociaz mi to sie i tak nigdy nie bedzie podobało!
-
no, moim skromnym zdaniem: nie zakladaj rekawiczek...
sukienka jest bardzo ladna ale z rekawiczkami bedzie za ciezko...
no niestety ja tez niecierpie rekawiczek... tutaj ladnie by wygladal krotki welonik.. najlepiej jakbys zrobila zdjecie w tej sukni, wtedy bedzie lepiej ocenic, co dodac a czego lepiej nie zakladac! ale sukienka bardzo ladna :mrgreen:
-
Zrobie zdjecie ale to jeszcze troszke potrwa zanim znowu pojade do domu i wybiore sie do salonu :wink: