e-wesele.pl
różności => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: gagatka w 23 Lipca 2013, 13:05
-
W związku z tym, że prawdopodobnie czeka nas budowa domu (póki co jest spór o lokalizację ;) proszę Was o opinie, co byście zrobiły lepiej/inaczej/dodatkowo/z innych materiałów, jeżeli chodzi o budowy Waszych domów. Co Wam przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu, na jakie elementy teraz z perspektywy czasu zwróciłybyście większą uwagę?
-
o jezusie !!temat rzeka!!!przywołaj tu min Ole,Anie i Martyne ;) ;) ;) ;)
wieczorem się zamelduje :P
-
Marta to czekam, czekam :tupot:
-
chyba nie da się przewidziec wszystkiego ::)
-
Aniu, ja nawet się nie łudzę ::) No, ale zawsze to lepiej się pouczyć od bardziej doświadczonych w temacie ;)
-
Oj tak to temat rzeka... ;D
-
Spokojnie, mamy tu dużo miejsca ;D
-
projekt macie wybrany?
a jakie lokalizacje wchodzą w grę?
-
kupiłabym od developera... ;D ;D ;D
co jakiś czas każę sobie przypominać mężowi dlaczego chciałam budować dom, bo to musiały być bardzo ważne pobudki...
-
hehehehe
..miałam pisać - nie budowałabym ;-) ;-) ;-)
-
Ja tez sprobuje cos pomoc jak bede potrafic z moimi doswiadczeniami
-
ja wymiękam przy kwestiach tzw. uzgodnień kolejności działań...
teraz ekipa od ociepleń...potem ktoś tam od czegoś tam...potem dziury w dachu na instalacje solarów...itd. itp.
mózg mi się zwija w harmonijkę...
ale mąż ogarnia... i niech ogarnia...
bo jak ja słyszę, że trzeba coś jeszcze z czymś tam skoordynować to chcę UCIEKAĆ!!!!
aż prosi się wziąć jedną firmę od wszystkiego, multipotencjalną i niech sobie robią...to taka moja rada...
nie wiem czy to zminimalizuje problem uzgodnień "kolejnościowych", ale być może tak...
-
hehehehe
..miałam pisać - nie budowałabym ;-) ;-) ;-)
amen!!!
ŚWINIA SKARBONA i to nie tylko finansowa-ale CZASOWA !!!!
nie no taki żarcik.
zacznijcie od spiania na kartce(ale osobno) jaki dom Wam się marzy...co MUSI być co MOŻE a czego NIE CHCECIE.porównajcie.potem kupcie pół litra gorzkiej żołądkowej dodajcie ogórka i lodu i czegos tam (tajemny skladnik zna Dziubas-ja zapomnialam)i debatujecie.Pamietajcie ,że nie wszystko co na projekcie wygląda "extra szmery bajerY' jest ok.Ja np oczami wyobraźni widziałam jasną dużą przesteń dzieki temu ze mamy 4 okna.ślepota mnie ogarnela co do praktycznosci(przydatnosci) ,ceny(!!!!) i mycia(!!!!) ww.
Przyklady mozna podawac na tacy-z tym ,że dla jednych coś co jest 'błędem"-dla innych będzie strzalem w 10tke.
Jedna wazna rzecz-myślcie globalnie.Nie TU i teraz.Pomyślcie ze praktycznie rzecz biorąc za 20lat dalej będziecie na tych np 250m2 -a wiatr będzie hulał po pokojach -na myśl o których sprzątaniu będzie Wam nie dobrze..
Kolejna rada:jest teren jest ogrodzenie(nawet prowizorka tania) i są drzewka ,krzewy(po uprzenim ułożeniu planu oczywiscie)-bo one czasu potrzebują-podobnie jak niby durny rozmyślunek co do trawy-wcale nei durny!
Pomieszczenie gospodarcze-no ja durna cipa jestem-jak potrzebuje robota dygadam(uwaga!) na strych!,pojemniki na morożonki i inne pierdoly czają sie na mnie w zakamarkach chałupy!!!to jest wg mnie bardzo bardzo wazne-aktualnie weki trzymam w garazu np.
Mały wiatrołap-przeklenstwo przy świetach urodzinach,lecie(grille=goscie)kazdy sie o siebie potyka-nieudolnie próbując powiesic kurtke.
Ecru fugi(!!!!! fuck!) w kuchni i jadalni-no chciałam męża ekskomunikować za nie!
cdn na bank nastąpi ;)
no nie 4 a 24.
I po kiego ktoś projektuje 4 okna balkonowe na jeden pokój się pytam ;D
albo nasze trójkąty z tyłka za przeproszeniem wyjęte-ani to udekorowac(no to co nam sie spodobalo-rolety-to rzucono nam cene taką ,że ciemność zobaczylam)ani myć.
-
projekt macie wybrany?
a jakie lokalizacje wchodzą w grę?
Nie, jeszcze nie mamy projektu, jeżeli zdecydujemy się budować to prawdopodobnie będzie bliźniak, żeby chociaż część kasy odzyskać. Szukam intensywnie czegoś gotowego, bo jak sobie przypomnę przebudowę mieszkania w kamienicy, a budowa domu trwa jeszcze dłużej i jest więcej załatwiania i wymyślania to jedyne co mi przychodzi na myśl to OŁ NOŁ!!!
Co do lokalizacji to właśnie tu jest największy kłopot, bo ja chcę np. Gumieńce, Mierzyn, jak najbliżej cywilizacji ;) a mój Małżon uparł się najpierw na stary dom na Głębokim, a teraz na Stobno ::) Szukaliśmy gotowego domu, ale nic nas nie powaliło (jeżeli dom i cena w miarę ok to jest np. w Podjuchach).
ale mąż ogarnia... i niech ogarnia...
bo jak ja słyszę, że trzeba coś jeszcze z czymś tam skoordynować to chcę UCIEKAĆ!!!!
aż prosi się wziąć jedną firmę od wszystkiego, multipotencjalną i niech sobie robią...to taka moja rada...
nie wiem czy to zminimalizuje problem uzgodnień "kolejnościowych", ale być może tak...
Mój Klient np. bardzo sobie chwalił Górali, którzy Mu budowali dom (mógł sobie na bieżąco podziwiać ich pracę przez okno mieszkania, bo ma działkę na przeciwko domu wielorodzinnego, w którym mieszka obecnie i mówił, że zaczynali codziennie o 7:00, bez piwkowania i innych historii), ale niestety oni nie robią np. instalacji.
zacznijcie od spiania na kartce(ale osobno) jaki dom Wam się marzy...co MUSI być co MOŻE a czego NIE CHCECIE.porównajcie.potem kupcie pół litra gorzkiej żołądkowej dodajcie ogórka i lodu i czegos tam (tajemny skladnik zna Dziubas-ja zapomnialam)i debatujecie.Pamietajcie ,że nie wszystko co na projekcie wygląda "extra szmery bajerY' jest ok.Ja np oczami wyobraźni widziałam jasną dużą przesteń dzieki temu ze mamy 4 okna.ślepota mnie ogarnela co do praktycznosci(przydatnosci) ,ceny(!!!!) i mycia(!!!!) ww.
Przyklady mozna podawac na tacy-z tym ,że dla jednych coś co jest 'błędem"-dla innych będzie strzalem w 10tke.
Jedna wazna rzecz-myślcie globalnie.Nie TU i teraz.Pomyślcie ze praktycznie rzecz biorąc za 20lat dalej będziecie na tych np 250m2 -a wiatr będzie hulał po pokojach -na myśl o których sprzątaniu będzie Wam nie dobrze..
Kurde, najgorzej, że ja tej gorzkiej żołądkowej nie mogę :P Mój Małżon też chce jedną przestrzeń, ale dom ma mieć max 150 mkw, chyba że pani do sprzątania będzie gratis.
no nie 4 a 24.
I po kiego ktoś projektuje 4 okna balkonowe na jeden pokój się pytam ;D
albo nasze trójkąty z tyłka za przeproszeniem wyjęte-ani to udekorowac(no to co nam sie spodobalo-rolety-to rzucono nam cene taką ,że ciemność zobaczylam)ani myć.
Nooooo to faktycznie poszalałaś z tymi oknami ;) Najgorzej, że mój Małżon będzie zwracał uwagę głównie na to jak co się prezentuje, a nie jak to utrzymywać w czystości.
-
Górale u nas odpadli...
Zapytani o koszty stanu surowego otwartego - oni faktycznie tylko to robią - odpowiedzieli "Paaaanie tego się nie da wyliczyć...ja nie wiem ile tu piachu....ile tego..." ::) ::)
Robociznę podali...1,5 większą niż firma, która stawiała nasz stan surowy...
Z takimi co nie umieją "wyliczyć" to ja nie gadam...
Nasza firma po tygodniu przygotowań podała kosztorys....mąż otrzymał skoroszyt, a w nim wszystko wyszczególnione...
-
wow...temat jak dla mnie także! właśnie o ok tygodnia się zastanawiam: kupić dwopoziomowe 120 m kw + taras 40 m kw...czy ruszyć z budową na działce którą mamy od 2 lat...
marzył mi się wielki dom ale finansowa moja rzeczywistość zweryfikowała te marzenia (pewnie i dobrze ;) ) i teraz od kilku dni dumam: mieszkanie (jak wyżej, niedaleko stera, przy parku) czy mniejsza chałupa (ok 150 m kw + garaz) ale na naszej wsi za dołujami...
-
Elka prześpij się z tematem...
-
Nie budujcie się :D
A poważnie u Nas górale robili sporo rzeczy, każdemu razem z M byśmy ich polecili. To co na szybko przychodzi do głowy to walnelibyśmy na poddaszu większą warstwę wełny. Zwracaliśmy uwagę na dobrą wentylację. To co na pewno to wyniesienie domu jak najwyżej w stosunku do sąsiadów, mamy wysoko,ale sąsiedzi nie i mieli niefarta z kanalizą- zapchana przepompownia uwidoczniła się u tego co miał dom najniżej w stosunku do reszty- od mojego męża " nie ma nic gorszego niż wypływające gó....no w domu " ;) Dobrze przemyśleć elektrykę tak żeby wszystkie kable były pochowane.
To tak na biegu, nie wiem czy się wbiłam w wątek bo tylko temat przeczytałam :D
-
Nie budujcie się :D
właśnie chciałam, żeby doszła do wręcz przeciwnych wniosków...
-
Lila śpię od 10 dni i kusi mnie mega to że to mieszkanie już stoi...nic tylko brać "pana Gienka" i niech wykańcza za 2 miechy parapetówa...a dom...no właśnie sama wiesz.
-
Ela kurde bierz mieszkanie! A pokazesz linka do niego?
-
...no właśnie sama wiesz.
wiem...wiem...wiem...
ale ku...a będę miała swój wymarzony i już...
tyle czekałam, tyle wyrzeczeń już za mną...że wytrzymam...kurde...wytrzymam to, że mi drzwi wejściowe już trzeci mesiąc robią...takie kurka flak wypasione są :diabel_3: :diabel_3:
-
Ale, ale
pomijając wszelkie niedogodności w swoim domu ( wcześniej mieszkając w bloku) człowiek się czuje jakby codziennie był na wakacjach i to jest nieporównywalne z niczym innym ;) Może kiedyś ten stan mija, nie wiem ja mieszkam dopiero 1 rok, może dziewczyny dłuższe stażem sprowadzą mnie na ziemię ;)
-
to ja chcę na wakacje ;D ;D ;D ;D ;D
-
Gdyby mnie było stać - budowałabym dom! Gdybym miała mieszkanie tam gdzie myślisz Elu aby kupić - namawiałabym Cię gorąco na zakup tegoż, ponieważ byłybyśmy sąsiadkami ;D
Nie mam ani jednego ani drugiego i domyślam się, że wybór ciężki... ale chyba... chyba... kupiłabym mieszkanie. Z budową domu można zawsze zaczekać...
-
Ela a to mieszkanie to w tej inwestycji Przygodna Park czy raczej osiedle za Sterem? My oglądaliśmy te bliźniaki przy samym parku, ale w środku takie kiszki małe ::) No i pytanie czy mieszkanie miałaby pod opieką spółdzielnia czy wspólnota, bo czynsze mają to do siebie, że lubią z roku na rok rosnąć, więc jeżeli za 100 mkw miałabym zapłacić np. tak jak pewna pani, która mieszka w centrum i ma mieszkanie w Spółdzielni gdzie płaci 900 zł czynszu to ja podziękuję! Ja w 2006 r. płaciłam za nasze mieszkanie niecałe 200 zł czynszu, a teraz 512 zł!
tyle czekałam, tyle wyrzeczeń już za mną...że wytrzymam...kurde...wytrzymam to, że mi drzwi wejściowe już trzeci mesiąc robią...takie kurka flak wypasione są :diabel_3: :diabel_3:
No to muszą być wypasione - za tyle czekania jak nie dadzą złotych klamek to nie przyjmuj! ;)
Ola kurde normalnie zazdraszczam Ci tych całorocznych wakacji... i kawulca w towarzystwie świeżej trawki... ::)
A cenne rady wełniane i te gó...ne ;D zapiszę skrzętnie.
-
Ja mieszkam przy Sterze, ale nie na osiedlu za sterem :)
Z okna widzę osiedle Marynarzyy Polskich, a gdy w dal okiem sięgnę :Szczerbaty: castoramę :)
W każdym razie uwielbiam to osiedle, kocham to mieszkanie, lokalizację. Mieszkałabyś pewnie blisko, więc namawiam :)
Dom zdążycie wybudować. Całe życie przed Wami :P
-
No to"dawajcie" na wakacje ;)
gagatko jeśli waszym celem jest dom, macie " stosowne" środki finansowe a mieszkanie to będzie dla was jedynie "przejściówka" to nie ma na co czekać. Tym bardziej że troje maluchów " masz na bazie" a taki stan już wymaga miejsca. No i ta kawka, trawa, trawa, kawa ;) I brak sąsiadów za ścianą, za intymność warto więcej zapłacić ;)
-
Ja czytam bo czuje, ze prędzej czy później się zdecydujemy.
My jak już to zdecydujemy sie na mały ale własny, na wiecej nas razcej nie stac.
Mam ziemie w cudownym miejscu z dwoma minusami ;D Kolo teściowej i bez drogi dojazdowej. O ile drogę dojazdową idzie załatwić, o tyle teściowej nie załatwie ;) Ale z drugiej strony, nawet nie jest taka zła 8)
-
Aniu ja mieszkam koło teściowej , wiele bym teraz dała aby wybudować się gdzie indziej. Teście nie są zli ,ale brakuje mi tej swobody, że wyjde se w na zewnątrz i mam w d.... sąsiadów, no nie da się :-\
Ja pamietam jak ponad rok temu pisałam że budawa domu to ciężka sprawa, albo przetrzymacie albo rozwód murowany :D i pamietam też jaką dostałam zjeb...e od nie których osób, które teraz pisza że temat "budowa" to cięzka sprawa, ja pamiętliwa besta jestem ;D :P
-
Ale, ale
pomijając wszelkie niedogodności w swoim domu ( wcześniej mieszkając w bloku) człowiek się czuje jakby codziennie był na wakacjach i to jest nieporównywalne z niczym innym ;) Może kiedyś ten stan mija, nie wiem ja mieszkam dopiero 1 rok, może dziewczyny dłuższe stażem sprowadzą mnie na ziemię ;)
Ja tez tak to odczuwam, ciągle (przynajmniej psychiczne) wakacje bo fizycznie jest co robic, ale mnie to nie martwi. No i meeeega wygpda przy dziaciakach szczegolnie latem, puszczam na ogrod a tam zabawi sie wszystkim i niczym , w domu milion zabawek nie da tyle radosci. Takze moje dziecko wychowane jak rasowy wiesniak ;) ale jaki szczesliwy wiesniak ;D
-
gagatko jeśli waszym celem jest dom, macie " stosowne" środki finansowe a mieszkanie to będzie dla was jedynie "przejściówka" to nie ma na co czekać.
dokładnie z takiego założenia wychodziliśmy...
każde mieszkanie byłoby tylko na jakiś czas...
a idea "wybudowania domu na starość" albo...że "z wybudowaniem zawsze się zdąży" do mnie nie przemawiała...
jak się marzy o domu, to każde mieszkanie dusi...
ja obecnego już szczerze nienawidzę...
Ja pamietam jak ponad rok temu pisałam że budawa domu to ciężka sprawa, albo przetrzymacie albo rozwód murowany :D i pamietam też jaką dostałam zjeb...e od nie których osób, które teraz pisza że temat "budowa" to cięzka sprawa, ja pamiętliwa besta jestem ;D :P
nikola ;D ;D ;D
ale ja się nie rozwodzę...
-
nikola ;D ;D ;D
ale ja się nie rozwodzę...
[/quote]
Hehe, ja własciwie też nie, ale było blisko :D
-
"mój chłop" to mnie nie w tej całej budowlanej epopei w ogóle nie wkurza...
chłop się stara, załatwia, dzwoni, robi narady wojenne z wykonawcami, uzgadnia, kupuje, jeździ, dogrywa, daje do wyceny itp...
-
a mój Małżon uparł się najpierw na stary dom na Głębokim, a teraz na Stobno
Gdybym miała taką możliwość, czyli stary poniemiecki dom i to jeszcze na głębokim to bym się ani minuty nie zastanawiałam. Nie pchała bym się w żadną budowę. No ale ja to dziwna jestem ;D
-
Stary dom to ja też bym kupiła ale koniecznie z duchami ;) A póki co jedynym straszydłem w naszym domu jestem ja :D
Mój chłop też "dawał radę", nie miałabym powodu do rozwodu :D
-
u nas nie było powodów do rozwodu (chyba :P)
ale myśli, żeby sprzedać tę cholerną skarbonę to wiele razy.
ale....bycie na wakacjach codziennie jest super. i grzanie w kominku kiedy na dworze paskudnie "lubię to" ;)
na etapie projektu sprawdziłabym "normatywność" rozwiązań - czyli otworów na drzwi, okna; w łazience mam lustro na prawie całej ścianie - prawie bo wycięcie lustra idealnie pod wymiar kosztowałby nas parę tysięcy!! więcej bo trzeba je ciąć z większej tafli; 10cm ma uzupełnione płytkami ale można było zmniejszyć łazienkę.
za niestandardowe drzwi i okna słono zapłaciliśmy...
aaa i z projektu wywaliłabym tarasik na piętrze. namówił nas architekt a teraz trzeba zainwestować w barierkę, kafle; pomijam, ze musieliśmy poprawiać izolację...
chociaż z tego mojego nieszczęsnego tarasu widać Wały Chrobrego i wszystkie pokazy sztucznych ogni mam "jak na dłoni"
-
Ania my też mieliśmy myśli o sprzedaży, szczególnie w okresie kiedy przychodziły " niedopłaty" za to, za to i jeszcze za tamto ;) Przeszły :D
-
Ania serio widać hakeny? Wow nie powiedzialabym... super sprawa. piszcie dziewczyny... dużo z tego biorę :). Gaga tak - te na przygodnej na pewno byłyby za małe dla 5 osobowej rodziny... laski a ile macie powierzchni użytkowej w swoich domach?
-
niedopłaty to i nasza zmora :P
Ela, źle sie wyraziłam - nie widać samych Wałów ale sztuczne ognie widzę idealnie.
z mojej sypialni widzę Radissona, wieżę katedry, suwnicę w stoczni :)
-
.....pomijając wszelkie niedogodności w swoim domu ( wcześniej mieszkając w bloku) człowiek się czuje jakby codziennie był na wakacjach i to jest nieporównywalne z niczym innym ;) Może kiedyś ten stan mija, nie wiem ja mieszkam dopiero 1 rok, może dziewczyny dłuższe stażem sprowadzą mnie na ziemię ;)
Ten stan nie mija. ;)
Ja dotąd domu nie budowałam,ale za sprawą cygańskiej natury moich rodziców,od 14 lat mieszkam w domku.Mam porównanie,bo przez "pierwsze" 14 lat mieszkałam w bloku na 48m.W pewnym momencie zamarzyło im się zmian + chcieli by córeczka miała coś w przyszłości "swojego",więc nie mając zbyt wiele środków finansowych zaczęli kombinować zamiany,sprzedaż/kupno .... i tym sposobem co kilka lat zmienialiśmy adres i metraż.Roboty zawsze było duuuużoooo,bo były to domy do remontu,stare,zwykle zapuszczone ogromnie (swoiste ruderki),ale wszędzie widzieliśmy potencjał (mamy bujna wyobraźnię ;)).
Wszystko oprócz dachu i wstawiania okien,robiliśmy/robimy sami,bo na ekipy nie zawsze były pieniądze (a jak już były to mieliśmy pecha ;) więc przestaliśmy ryzykować) i choć nie wszystko wygląda jak z katalogu ;) nie koniecznie jesteśmy na czasie z trendami,to ważne jest to,że jest ten własny kąt,swoboda (w bloku się już duszę ;)) i przestrzeń. :)
Oczywiście pomijam fakt,że młodzi powinni mieszkać sami (jak wygram w totka,kupię SWÓJ dom do remontu :P).
-
Mój budował dom sam (no z pomocą teścia) swoimi "ręcami" po pracy...
Tylko dachówke nam górale kładli (szybko i sprawnie, górale w budowie sa niezastąpieni).
-
I ja w tym wątku przycupnę :)
-
nasz dom oddaliśmy w ręce fachowców - zrobili wszystko oprócz centralnego ogrzewania
każdą sprawę przedyskutowaliśmy osobiście albo telefonicznie
podsunęli dużo pomysłów na które sama bym nie wpadła
zmieniłabym okna na poddaszu na większe
marzy mi się choć kawałek strychu, którego nie mamy ::)
-
"mój chłop" to mnie nie w tej całej budowlanej epopei w ogóle nie wkurza...
chłop się stara, załatwia, dzwoni, robi narady wojenne z wykonawcami, uzgadnia, kupuje, jeździ, dogrywa, daje do wyceny itp...
No to super, że się chłop stara. Mój ma za sobą poważny remont w kamienicy (łącznie z tworzeniem łazienki i wymianą instalacji) i też dał radę, ma wizję jak tylko wchodzi do mieszkania. ;)
Gaga tak - te na przygodnej na pewno byłyby za małe dla 5 osobowej rodziny...
No właśnie z zewnątrz nie wyglądają na takie klitki, jednak jak weszliśmy do środka to już gorzej. Ale lokalizacja fajna.
niedopłaty to i nasza zmora :P
A z jakiego tytułu się biorą te niedopłaty?
-
Ja mogę np. dodać ze swojego "doswiadczenia" że nigdy bym juz nie dała okien dachowych. Latem jak w piekarniku bo sie wszystko przez nie nagrzewa, mamy na górze w dwóch pokojach oraz garderobie, jeden pokój nie ma okna dochowego i tam sie "da żyć" ;D
Gdy pada deszcz to spać nie mogę (ale ja z tych wyczulonych), choc moja koleżanka też ma w sypialni i również sie na to skrażyla ;)
-
Ja mimo, ze swojego domu nie budowalam tylko kupilismy gotowy, zmienilabym kilka rzeczy. Napewno ilosc okien, na mniejsza. I na bardziej standardowe rozmiary, bo tak jak napisala tete wszelakie zaluzje/rolety/firanki zabijaja cenami.
-
Jestem tu i ja
Własnie sprzedajemy nasz wyremontowany dom na wsi i zamieniamy go na stary do remontu w mieście
Czeka mnie właśnie obmyślanie co, gdzie i jak najtaniej ;D
-
Edzia dzięki za cenne info. :-*
Moniu a czemu znudziła Wam się wieś? Kłopotliwe dojazdy? (szukam argumentów żeby przekonać Małża do domu na obrzeżach miasta, a nie w jakiejś "zapadłej dziurze")
-
Aga ja po prostu jestem mieszczuch ;) Męczą mnie dojazdy, męczy mnie, ze po zakupy muszę każdego dnia dojeżdżać samochodem, poza tym dzieci pójdą do szkoły i przedszkola ( Daria już chodzi) w mieście i to chyba był najważniejszy argument
-
Mieszkam poza miastem od 7 lat i do miasta nie wracam ;D
Pracuję w mieście i codziennie dojeżdżam, zawożę Lilę do Niani - od września do przedszkola ale nie widzę w tym problemu.
Uwielbiam moją wieś, tutaj odpoczywam i ładuję akumulatory :P
Jeste jeden warunek (według mnie) - każdy musi mieć auto. My mamy dwa tzn. ja swoje i B swoje, inaczej nie wyobrażam sobie funkcjonować
A dom mamy stary, budowany 1936 ;) poniemiecki jeszcze
-
Ooo i watek dla mnie :D
Póki co dookonujemy finalizacji zakupu działki ;)
Mi się marzą własnie te całoroczne wakacje, kawka przed domem, obiadek na tarasie i przede wszystkim to że idąc na spacer z dzieckiem nie musze znosić wózka i brać ze sobą tego całego majdanu bo otworze drzwi i siedź ile chcesz na tym podwórku :D
Mamy w planach startować na jesień przyszłego roku - zobaczymy co z tego wyjdzie ::)
-
Mam auto, ale nie cierpię wsi. Mieszkam tu już 6 lat i z niecierpliwością oczekuję powrotu ;)
-
jak tam dziewczyny
jakies nowe doświadczenia ??
u nas etap wybierania projektu
chcemy w grudniu ruszyć z załatwianiem formalności więc chyba przyda nam się sporo cierpliwości ;D ;D
-
My mieszkamy na wsi 3 lata (12 km od centrum miasta) i chcielibyśmy wrócić do miasta. Głównie ze względu na córkę i jej mocno ograniczony kontakt z rówieśnikami przez lokalizację. Jak chce jechać do koleżanki, to dla mnie są to 2-3h stracone, bo muszę "przebimbać" w mieście czekając na nią. No i perspektywa bycia taksówką przez kolejne kilkanaście lat...
Jakby się udało sprzedać dom w 1 dzień spakowałabym bambetle i się wyniosła.
Teraz uważam, że nie przemyśleliśmy logistycznego rozwiązania kupując działkę .
-
mój tata nam tak mówi, że będziemy przeklinać te dojazdy :P
działkę mamy 40 km od dotychczasowego miejsca zamieszkania z widokiem na góry :P
ale tylko dodam że w okolicy osiedla i osiedliło się rodzeńswto i kuzynowstwo męża ze sporą liczbą dzieci
dziadek się śmieje że Karol jak pójdzie do średniej szkoły to przyjdzie do nich zamieszkać ;D
-
Dla mnie dom na wsi to marzenie :) Może nie na takiej wsi, gdzie jest tylko sklepik i przystanek PKS-u ;) ale żeby było swojsko, heh ;) Całe dzieciństwo = wakacje na wsi i marzę właśnie o domku na wsi, do tego kilka kurek, kaczek ( psy i koty obowiązkowo ), jeszcze tylko koza i jestem przeszczęśliwa :D
Chyba odzwyczaiłam się od mieszkania w bloku ;)
-
Anetka ale na co dzien czy na weekend 8)
-
Na co dzień :)
-
Ja wychowałam się na wsi (6 km od miasta) ,niby nie daleko od miasta ale dojazdy do szkół szczególnie w zimę pozostawiły niemiłe wspomnienia i powiedziałam sobie nigdy nie będę już mieszkała na wsi ze względu na dziecko , abym mogła wszędzie dojść pieszo (pogoda nie zawsze pozwala autem) .
Jak do tej pory nie było dnia abym żałowała swojej decyzji , wolałam wydać kasę na działkę w mieście niż mieć kawałek działki za free na wsi ....
-
Ja też ;) Jako dziecko aż tak mi to nie przeszkadzało, ale jako nastolatka przeżywałam tragedię z dojazdami, cały czas zależna od tego czy będzie miał mnie kto odebrać czy nie i chociaż pozornie wszystko miało być do ogarnięcia to był to dla mnie spory dyskomfort i zazdrościłam koleżankom mieszkającym w mieście. Dlatego wybierając działkę kierowaliśmy się przede wszystkim praktycznością a nie walorami estetycznymi.
-
mieszkamy na wsi 4 lata i wspólnie z mężem uważamy, że to był błąd
mogliśmy poczekać i kupić coś w mieście ...
chociażby ze względu na Patryka
musiałam zwolnić się z pracy bo nie miałam z kim zostawić dziecka ::)
-
Wszystko zależy od tego co nam w duszy gra, ja jesstem mieszczuchem i niestety na wsi czuje sie nie swojo. Wybudowałam się na wsi gdzie wychodząc z domu mam choinki i zbieram sobie grzybki na własnej działce i to jest piękne. Ale ta nasz wies jest tak blisko miasta gdzie mieszkałam że jakos super tego nie odczuwam. Młodego codziennie wioze autem do przedszkola dokładnie 6 min. więc nie jest tragicznie, w przedszkolu pracuje mama ktora mi go moze odebrac. Do szkoly pojdzie tez w tym samym miescie, a szkoła jest obok bloku mojej mamy więc tym się wcześniej kierowałam. Ja myśle że budowe a zwłaszcza kupienie działki trzeba przemyśleć. My działke dostaliśmy fakt że obok teściu ale mamy ją za darmo, jeżeli byśmy chcieli kupić to byśmy musieli troche poczekać.
Ja to zawsze mówie pierwszy dom dla wrogów, drugi dla przyjaciół, trzeci dla siebie ;D
-
O nie, czekają mnie aż 3 budowy?? :mdleje: ;D
Dostałam właśnie wstępne rzuty w PDFie i chciałabym się Was trochę podpytać czy moje uwagi są słuszne, ale nie bardzo wiem jak je tu umieścić? :drapanie:
-
może wgraj na jakiś bezpłatny serwer i podaj linki?
i ja się nieśmiało witam w wątku :)
U nas szykują się zmiany... przymierzamy się do zakupu domu- stary, poniemiecki. Budowę absolutnie odrzuciliśmy, a domu szukamy takiego, gdzie oboje będziemy mogli prowadzić swoje działalności. W zasadzie już mamy wybrany- teraz tylko pozostaje negocjacja ceny i kredycik ;)
Mimo, że sam dom jest w stanie bardzo dobrym, po gruntownym remoncie 12 lat temu (zrobiona elewacja, wnętrza (tynki itp) to jednak przystosowanie go do naszych potrzeb będzie i czasochłonne i forsożerne ;) dół będzie do całkowitej zmiany... także i ja rad chętnie posłucham :)
-
Gagatka chętnie zobaczę
my własnie dumamy nad projektem 8)
-
Przyjmiecie i mnie? ;)
-
Na razie tylko będę was podczytywać bo niestety póki Frank nie stanieje nic nie możemy zrobić -- a propo kredytu na mieszkanie które mamy do tej pory :(
-
Ja sie tez wpraszam. Narazie przymierzamy sie do podzialu dzialki a z budowa najwczesniej w przyszltm roku ruszymy.
Przerazilo mnie to co pisalyscie o roli mezow, ktorzy zalatwiaja, dzwonia bo moj nie zna na tyle dobrze jezyka wiec ta czesc edzie na mojej glowie
-
Aniu-Dziubasku, kaassia, aadaa, anulka 80 zapraszamy, zapraszamy :hello:
Ania chwal się szybciorem gdzie ten dom? Jakieś fotki, link do ogłoszenia, plany przebudowy?
Mój G. też najchętniej kupiłby jakiś stary poniemiecki dom ze starymi drzewami w ogrodzie, ale mi zazwyczaj jest za zimno w takich murach :P
Dostałam właśnie wstępne rzuty w PDFie i chciałabym się Was trochę podpytać czy moje uwagi są słuszne, ale nie bardzo wiem jak je tu umieścić? :drapanie:
Hehe nie będę zamieszczać tamtego, bo znaleźliśmy inny projekt, właściwie dom, który stoi i spodobał się mojemu Małżowi ;D Okazuje się, że do tamtego mieliśmy oboje zbyt wiele uwag (np. brak wejścia z garażu do korytarza, trzeba wyjść i iść do drzwi zewnętrznych, mikro-mini garderoba, niestandardowe okna na górze - trójkątne, 1 łazienka na 4 sypialnie to moim zdaniem za mało itp.)
Teraz jesteśmy na etapie podziału działki (będzie tam więcej niż ten jeden nasz bliźniak).
Na razie tylko będę was podczytywać bo niestety póki Frank nie stanieje nic nie możemy zrobić -- a propo kredytu na mieszkanie które mamy do tej pory :(
Wiem co czujesz niestety, nasze (to, w którym mieszkamy) też przez jakiś czas było mniej warte niż było na nim kredytu i musiałam dostarczać do banku moje doxy z działalności. Jedyne, co mogę Ci doradzić, jeżeli mielibyście zdolność, to wziąć kredyt na całą budowę a mieszkanie wynająć, zamiast sprzedawać. Jeżeli chcesz mogę dać Ci na priv nr tel. do mojego Małża i możesz Go wypytać jakie są możliwości, On ma baaaaardzo duże doświadczenie w hipotece i wyszukuje różnych rozwiązań.
Przerazilo mnie to co pisalyscie o roli mezow, ktorzy zalatwiaja, dzwonia bo moj nie zna na tyle dobrze jezyka wiec ta czesc edzie na mojej glowie
Anulka a Wy się budujecie w PL?
-
Ania chwal się szybciorem gdzie ten dom? Jakieś fotki, link do ogłoszenia, plany przebudowy?
Mój G. też najchętniej kupiłby jakiś stary poniemiecki dom ze starymi drzewami w ogrodzie, ale mi zazwyczaj jest za zimno w takich murach :P
Narazie jesteśmy na etapie załatwiania kredytu- umowa przedwstępna podpisana, więc dom "prawie" nasz ;) Szukaliśmy czegoś na prawobrzeżu, najchętniej w Zdrojach (teraz tu mieszkamy), ale ostatecznie wywieje nas do Dąbia. Dom jak dom... jedyny, który spełnił nasze warunki, czyli miejsce na moje studio/atelier (osobna część domu, w zasadzie niezależna od częsci mieszkalnej (ok 38 m2) -Niemiec, który go budował miał tam biuro) i wysoka, duża (ok 60m2) piwnica z oknami (to był warunek mojego męża, bo z kolei jego działalność wymaga takiego miejsca ;) ) plus doża działka (to z kolei konieczne na hobby mojego męża :P ) Także jak sama widzisz- mieliśmy dość dziwne wymagania :P Żadnej alternatywy ;) Ten dom musiał być nasz, bo choć ma sporo rzeczy, których przeorganizowanie będzie nas sporo kosztować, to faktycznie jest szyty pod nasze wymagania i pracę :P PLanami pochwalę się jak już faktycznie dom przejdzie we własność... naszego banku :P :P
-
To ja się piszę na pierwszą sesję w Twoim atelier Aniu ;D ;D ;D ;D
-
gagatka w jakiej dzielnicy znaleźliście ten dom? tak z ciekawości pytam ;)
ja chwilowo mam zastój...czuję że to na co czekam jeszcze się na rynku nie pojawiło ;)
-
Gagatka, tak w PL. Na działce za domem rodziców. Tylko że mamy jeszcze sąsiadów u góry. Rodzice mają pół domu i pół dużej działki. Działka jest niepodzielona, także będziemy musieli jeszcze się z sąsiadami dogadać. Wstępnie zgadzają się na wszystko, zobaczymy jak będzie w praktyce ;)
Teraz szukam architekta. Byłam już u jednej, ale nie zrobiła dobrego wrażenia. Taka trochę starej daty - tylko rysunki, żadnego kompa ::) i generalnie nic nie doradziła, tylko stwierdziła, że można i tu i tam wybudować i dobudować...
-
My znaleźliśmy już swój domek
jesteśmy w trakcie przepisywania warunków zabudowy na nas z poprzednich właścicieli działki ;)
jak tylko dostaniemy papier, kupujemy projekt i będziemy go adaptować, mamy neiwielkie zmiany więc nie opłaca nam się rysować od podstaw projektu tzn architekt ;)
-
Także jak sama widzisz- mieliśmy dość dziwne wymagania :P Żadnej alternatywy ;) Ten dom musiał być nasz, bo choć ma sporo rzeczy, których przeorganizowanie będzie nas sporo kosztować, to faktycznie jest szyty pod nasze wymagania i pracę :P
Wymagania mieliście konkretne i pewnie trochę się naszukaliście co? Wierz mi, że pracując w Home Brokerze słyszysz mnóstwo "dziwnych" wymagań Klientów, ale najważniejsze, że znaleźliście to, co Wam pasuje, a po przeróbkach na pewno dom ten będzie idealnie do Was dopasowany. Trzymam kciukasy za ogarniętego analityka i szybką wypłatę kredytu, no i szybkie zakończenie przeróbek :ok:
PLanami pochwalę się jak już faktycznie dom przejdzie we własność... naszego banku :P :P
Hehehehe, widzę, że nie zakładasz zbyt szybkiego wygrania w Totka ;D
gagatka w jakiej dzielnicy znaleźliście ten dom? tak z ciekawości pytam ;)
ja chwilowo mam zastój...czuję że to na co czekam jeszcze się na rynku nie pojawiło ;)
Kochana my czaimy się na działkę w Stobnie. A dom idealny znalazłam...40 km od Sz-na ::) Też wolałabym gotowca.
Działka jest niepodzielona, także będziemy musieli jeszcze się z sąsiadami dogadać. Wstępnie zgadzają się na wszystko, zobaczymy jak będzie w praktyce ;)
Teraz szukam architekta. Byłam już u jednej, ale nie zrobiła dobrego wrażenia. Taka trochę starej daty - tylko rysunki, żadnego kompa ::) i generalnie nic nie doradziła, tylko stwierdziła, że można i tu i tam wybudować i dobudować...
Ja jestem zdania, że póki nie ma na papierze to jeszcze może się pozmieniać, także najlepiej działać szybko, żeby sąsiadom jakiś "dobry szwagier" nic nie podpowiedział ;) Anulka Ty chyba nie jest ze Sz-na? My teraz mamy architekta dużo bardziej ogarniętego niż ten, którego mieliśmy "po znajomości" przy przebudowie mieszkania w kamienicy.
My znaleźliśmy już swój domek
jesteśmy w trakcie przepisywania warunków zabudowy na nas z poprzednich właścicieli działki ;)
jak tylko dostaniemy papier, kupujemy projekt i będziemy go adaptować, mamy neiwielkie zmiany więc nie opłaca nam się rysować od podstaw projektu tzn architekt ;)
Justyś SUPER!!! ;D Gratulacje sprawności Superszperacza, bo to wcale nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Czekamy zatem na fotki i relację z Waszych zmian.
-
Także jak sama widzisz- mieliśmy dość dziwne wymagania :P Żadnej alternatywy ;) Ten dom musiał być nasz, bo choć ma sporo rzeczy, których przeorganizowanie będzie nas sporo kosztować, to faktycznie jest szyty pod nasze wymagania i pracę :P
Wymagania mieliście konkretne i pewnie trochę się naszukaliście co? Wierz mi, że pracując w Home Brokerze słyszysz mnóstwo "dziwnych" wymagań Klientów, ale najważniejsze, że znaleźliście to, co Wam pasuje, a po przeróbkach na pewno dom ten będzie idealnie do Was dopasowany. Trzymam kciukasy za ogarniętego analityka i szybką wypłatę kredytu, no i szybkie zakończenie przeróbek :ok:
[/color]
Właśnie się nie naszukaliśmy... bo my wcale nie zamierzaliśmy zmieniać lokum :P Bynajmniej nie w najbliższych 2-3 latach... mój mąż "niechcąco" natknął się na to konkretne ogłoszenie i z głupia franc umówił na oglądanie... no i że tak powiem... trafiony zatopiony ;)
-
gagatka nie, z Bydgoszczy ;) masz rację, dlatego chciałabym jak najszybciej chociaż ten podział załatwić. I tak przed przyszłym rokiem nie zaczniemy budowy - podejrzewam, że najwcześniej wiosna 2015, ale w sprawie podziału i projektu będę działać na dniach...
-
Warunki przepisane, także czas zacząć działać 8)
Wybraliśmy ten projekt:
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale/dane-ogolne.html
a zmiany będą takie:
- powiększona kuchnia , kosztem dodatkowego pokoju ( nie będzie zlikwidowany tylko pomniejszony )
- przez to w kuchni dojdzie spiżarka
- dobudowany 2- stanowiskowy garaż
- na górze a większa lazienka będzie musiała być zmniejszona żeby dojść do pokoi nad garażem,
- nad garażem po stronie gdzie jest łazienka będzie - pralnio - suszarnio - prasowalnia
- drugie pomieszczenie to taki komputerowo - gościnny pokoik,
- druga łazienka - ta z sypialni będzie zlikwidowana na poczet garderoby, ale na bank tą garderobę powieksze, nie będzie taka jak ta łazienka
- likwidacja balkonu z tylu ;)
dodam, że z tarasu będzie piękny widok na beskidy 8)
-
Mamy podobną bryłę, od razu Ci napiszę, że balkony u góry są całkowicie zbędne. Mamy 2 i jeden ani razu nie był wykorzystany (w sensie nikt nawet na niego nie wyszedł). Drugi służy czasami do zabaw dla córki.
-
dlatego z tyłu likwidujemy
dwa pozostałe to też kwestia wizualna dlatego zostają ;)
-
Fajny projekt :) Jedynie co to tez bym o tych balkonach pomyślała, bo jedyne co to zmniejszają ilość światła dochodzącego do pomieszczeń na parterze :)
-
Mi sie z zewnatrz podoba, zwlaszcza ta buteka wina obok lezakow ;)
-
Ja już chyba pisałam u Justyś, że mi się bardzo podoba. Po tym powiększeniu to będziecie mieli spory domek :)
Ja bym jednak bardzo chciała łazienkę przy sypialni... może nawet otwartą ;)
-
Warunki przepisane, także czas zacząć działać 8)
Wybraliśmy ten projekt:
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale/dane-ogolne.html
a zmiany będą takie:
- powiększona kuchnia , kosztem dodatkowego pokoju ( nie będzie zlikwidowany tylko pomniejszony )
- przez to w kuchni dojdzie spiżarka
- dobudowany 2- stanowiskowy garaż
- na górze a większa lazienka będzie musiała być zmniejszona żeby dojść do pokoi nad garażem,
- nad garażem po stronie gdzie jest łazienka będzie - pralnio - suszarnio - prasowalnia
- drugie pomieszczenie to taki komputerowo - gościnny pokoik,
- druga łazienka - ta z sypialni będzie zlikwidowana na poczet garderoby, ale na bank tą garderobę powieksze, nie będzie taka jak ta łazienka
- likwidacja balkonu z tylu ;)
dodam, że z tarasu będzie piękny widok na beskidy 8)
Wtrącę się w wątek :)
Projekt fajny,wizualnie bardzo mi się podoba,zastanawiałam się tylko na tym tarasem.Minusem jest chyba to że nie jest zadaszony,w lato przy 30 stopniach chyba nie fajnie będzie na nim siedzieć,chociaż to zależy co kto lubi.A w zimę niestety zalega śnieg.
Zrezygnowaliśmy całkowicie z tarasu na rzecz wolno stojącej altany.
My budujemy ten projekt
LK&417
http://www.1000domow.pl/3242-lk417.html (http://www.1000domow.pl/3242-lk417.html)
-
a ja poproszę o poradę znawczynie tematu: okna drewniane czy plastikowe?
będę wymieniać w nowym lokum i muszę decydować powoli...
-
nad tarasem jeszcze nie myslalismy ale raczej bedzie zadaszenie
poki co dostalismy mapki
czekam na pisma od wodociagow i energetyki
jak to bedzie kupujemy projekt i adaptacja ;-)
-
nad tarasem jeszcze nie myslalismy ale raczej bedzie zadaszenie
poki co dostalismy mapki
czekam na pisma od wodociagow i energetyki
jak to bedzie kupujemy projekt i adaptacja ;-)
Mam nadzieję że sprawy formalne szybko wam pójdą,trochę biegania za tym jest,ale trzymam kciuki :)
-
a ja poproszę o poradę znawczynie tematu: okna drewniane czy plastikowe?
będę wymieniać w nowym lokum i muszę decydować powoli...
My mamy plastikowe(na zewnątrz kolor orzech w środku białe).Wizualnie ładniejsze są drewniane,ale zniechęciło mnie to że za jakiś czas trzeba będzie je odświeżać.To samo dotyczy okien dachowych.
Wybraliśmy okna VEKA Alphaline + ciepły montaż.
-
Właśnie się nie naszukaliśmy... bo my wcale nie zamierzaliśmy zmieniać lokum :P Bynajmniej nie w najbliższych 2-3 latach... mój mąż "niechcąco" natknął się na to konkretne ogłoszenie i z głupia franc umówił na oglądanie... no i że tak powiem... trafiony zatopiony ;)
No to super-ekstra Aniu, że to dom Was znalazł :ok: (mój Małż ma tak z pracą, że to Jego znajduje ;) Ja zawsze powtarzam, że do mieszkania/domu trzeba poczuć "chemię", czasem wiemy, że to nasze miejsce, mimo iż na początku wymaga sporego nakładu pracy.
Justys fajny projekt i zazdraszczam widoku (ja też upieram się przy "pralnio - suszarnio - prasowalni") :ok:
a ja poproszę o poradę znawczynie tematu: okna drewniane czy plastikowe?
będę wymieniać w nowym lokum i muszę decydować powoli...
Na oknach się nie znam (jeszcze ;) ale, ale, Koleżanka nie pochwaliła się, że coś znalazła! Nieładnie! ;)
-
eeee chyba pisałam...ostatecznie stanęło na bliźniaku w uroczej części Szczecina ;) .... za miesiac demolka, remont, za dwa i pół poród, za 4 -5 miesięcy przeprowadzka.....hm....chyba niezły hardcore mnie czeka ;)
-
Sorki, ale chyba nie zarejestrowałam, wybacz mam troje dzieci i nie jestem z Forum na bieżąco:P ;D
Gratuluję przy okazji Bobaska!!! :-* Po takim intensywnym półroczu będziesz musiała z 5 lat odpoczywać ;)
No to zdradź rąbka tajemnicy: co? gdzie? jak?
-
Nie powiem kto przejeżdżał obok domu i pokazał Eli, że może warto byłoby się przejechać obejrzeć ;) 8) 8) 8)
Wiem, wiem, Elu miałaś go wcześniej na uwadze :P ale powiedz, że szybciej przez to do niego dotarłaś ;)
-
no nie da się ukryć że się do tego przyczyniłaś Aniu :)
Agata kupujemy bliźniak do remontu na Pogodnie - pochwalę się po remoncie ;)
-
Ok, Elu poczekam cierpliwie :)
Aniu to kiedy mnie zabierzesz na taką przejażdżkę? ;) Póki nie wzięliśmy kredytu to wszystko jeszcze może się zmienić, no nie?
-
Powiedz mi czego szukacie, a będę się rozglądała na prawo i lewo ;) Z Elą właśnie tak było- wiedziałam, że ta okolica ją interesuje i jadąc od rodziców (którzy mieszkają jakieś 200m od tego domu) po prostu zwróciłam na niego uwagę i podałam informacje dalej :P
-
Super Aniu, może nam coś wypatrzysz :) Szukamy domu ok. 150 mkw z ogródkiem, takim raczej na grilla niż na uprawę ziemniaków, chętnie z drzewami, koniecznie z garażem, najlepiej na 2 auta, chyba że będzie miejsce na podwórku na drugie. Miejscówki, jakie wchodzą w grę to najlepiej Gumieńce, Mierzyn, Pogodno, Głębokie, Bezrzecze, tylko nie przy jakiejś ruchliwej drodze.
-
Agata, druga polowa blizniaka ktory kupujemy jest na sprzedaz :P
-
właśnie miałam o tym pisać :P
-
Elu no to dawaj na priv szczegóły gdzie to jest, może Małżon się skusi, żeby obejrzeć ;)
-
poszło :)
-
Dzięki :) Już odpisałam :)
-
i przede mną załatwianie papierków odnośnie budowy domu. po weekendzie idziemy formalnie przepisać działkę, jeszcze nie wybrałam projektu domu (wiem z mężem ile pokoi chcemy i co i jak), ale mam nadzieje ze na przyszły rok na wigilie będę mogla już w nim zamieszkać
-
I jak tam dziewczyny ??
jak posuniecia ??
u nas niedługo stanie slup z prądem ;)
-
u nas niedługo stanie slup z prądem ;)
Oo, a ja myslalam, ze wszedzie teraz juz klada prad pod ziemia zeby nie bylo slupow (przynajmniej u nas tak jest).
-
szczerze to nie wiem jak będzie dokładnie :D
mamy wiadomośc od tauronu że jest zgoda na podłączenie prądu
z kolei ja myślałam że stawia się tylko słupy dlatego tak napisałam ;D
ale jak będzie to nie wiem 8)
-
My już mamy sprecyzowane miejsce gdzie chcemy żeby powstał nasz domek :) Ale zanim zaczniemy to jeszcze troszkę, nie spieszy nam się, a że bez kredytu to też trochę to bedzie trwać dłużej.
-
Troszkę zazdroszczę wam tych nowych domków.. ja mam też swój ale wybudowany 16 lat temu przez rodziców.
Ale po swojemu zaprojektować super sprawa ;)
-
My od przyszlego tygodnia ruszamy z remontem..ech juz sie boje ;)
-
elizabeth współczuję.. u mnie już trwa na parterze 2 tydzień .. póki co na górze jesteśmy cały czas ;)
-
My na szczedcie wprowadzimy sie po remoncie, zostajemy poki co na dotychczasowym
-
i przede mną załatwianie papierków odnośnie budowy domu. po weekendzie idziemy formalnie przepisać działkę, jeszcze nie wybrałam projektu domu (wiem z mężem ile pokoi chcemy i co i jak), ale mam nadzieje ze na przyszły rok na wigilie będę mogla już w nim zamieszkać
Mam nadzieję że tak będzie,ale same sprawy formalne trochę trwają(architekt,geodeta i masa papierków do pozwolenia na budowę,na każdy się oczywiście czeka),do tego postawienie domu,wykończenie...).
Budujecie ze środków własnych czy z kredytu?
Życzę szybkiego postawienia i przeprowadzki :)
-
Widać, że przyszła wiosna, bo od razu coś się u Was dzieje :D
My już mamy sprecyzowane miejsce gdzie chcemy żeby powstał nasz domek :)
Aniu a zdradzisz tajemnicę? W Sz-nie, czy gdzieś poza?
Elu to czekamy na wieści z placu boju :) A jak tam Hania (nadal jest Hanią? ;) się czuje, mam nadzieję, że wszystko ok?
A u nas hicior ostatnich dni: według naszego architekta, żeby na działce, którą chcemy kupić stanął dom/domy trzeba palować, bo grunt jest zbyt "luźny" (co znacznie podrożyłoby inwestycję)!!! Czekamy na opinię jeszcze dwóch konstruktorów, bo tam na brzegu działki stoi budynek, który się spalił, ale nic się z gruntem pod nim nie dzieje (w sensie nie widać, żeby się zapadał).
-
Widać, że przyszła wiosna, bo od razu coś się u Was dzieje :D
My już mamy sprecyzowane miejsce gdzie chcemy żeby powstał nasz domek :)
Aniu a zdradzisz tajemnicę? W Sz-nie, czy gdzieś poza?
Elu to czekamy na wieści z placu boju :) A jak tam Hania (nadal jest Hanią? ;) się czuje, mam nadzieję, że wszystko ok?
A u nas hicior ostatnich dni: według naszego architekta, żeby na działce, którą chcemy kupić stanął dom/domy trzeba palować, bo grunt jest zbyt "luźny" (co znacznie podrożyłoby inwestycję)!!! Czekamy na opinię jeszcze dwóch konstruktorów, bo tam na brzegu działki stoi budynek, który się spalił, ale nic się z gruntem pod nim nie dzieje (w sensie nie widać, żeby się zapadał).
Może i się nie zapada,co wcale nie znaczy że np.nie popękały ściany.
Warto poczekać na opinię kogoś innego,bo z tym nie ma żartów.
Znajomi kupili dom(na dość mokrym terenie jak się okazało,i pękają im ściany w domu....nie jakoś tragicznie ale za kilka lat może być nie ciekawie).
U nas teren nie jest jakoś mokry,ale z opinii geotechnicznej którą musieliśmy zrobić(dostanie pozwolenia na budowę tego wymagało) okazało się że na 2,05 m(pod ziemią :)) mamy wodę i to wykluczyło dom z piwnicą(musieliśmy wymieniać projekt na niepodpiwniczony bo to okazało się to dopiero potem).
-
Gagatko poza Sz-nem ale niedaleko.
-
przed kupnem działki trza odwierty geologiczne robić...
-
My zmieniliśmy koncepcję i chyba nie będziemy budować koło rodziców. Szukamy działki.
Możecie podpowiedzieć na co zwracać uwagę przy wyborze działki?
-
anulka80....he hee heeee
to to najlepiej na telefon albo przy kawie... ;D ;D ;D
duuuużo tego...
ale może dlatego, że ja miałam wyjątkowo wesoło...
-
anulka80....he hee heeee
to to najlepiej na telefon albo przy kawie... ;D ;D ;D
duuuużo tego...
ale może dlatego, że ja miałam wyjątkowo wesoło...
no wiem ;D ale chodziło mi o takie podstawowe rzeczy, a właściwie na co tak wstępnie zwracać uwagę przy przeglądaniu ofert i wstępnej selekcji...
Rozważam na przykład działki w rejonie, gdzie nie ma wody, ale jest mnóstwo domów i wszyscy mają własne "ujęcie hydroforowe". Czytałam, że koszty takiego ujęcia nie są duże, a w przyszłości będzie tańsza woda. Czy myślicie, że warto brać pod uwagę takie działki?
-
- przejrzeć dobrze papiery działki...bo może się okazać, ze np masz użyczenie drogi przez swoją działkę...
- plan zagospodarowania przestrzennego lub studium planu, bo np super okazyjna działka może mieć w planach w sąsiedztwie drogę szybkiego ruchu, czego Ci obecny właściciel lub pan z biura nieruchomości jak raz zapomni powiedzieć, a Ty się dowiesz po zakupie...
- nie wierzyć na żadne słowo panu z biura nieruchomości, jak nie ma podparcia stosownym dokumentem...
- przed kupnem zrobić odwierty geologiczne, bo się okaże, że bedziesz się budować na na torfowisku... a to Ci bardzo podroży koszty;
- zrobić odwierty geologiczne, bo możesz nie mieć owej wody na działce, wówczas nie wiem jak sobie odwierty hydroforowe zrobisz...
- w temacie ujęcia hydroforowego - pójdź do dwóch trzech przyszłych potencjalnych sąsiadów i spytaj jak im to funkcjonuje... dowiedz się również jak ma się sprawa ścieków, czy mają szambo? czy własną oczyszczalnię...i jak im to chodzi...
- chcesz szybko się budować, czyli nie za lat 15 sprawdź czy działka ma prąd, gaz (nie koniecznie. bo się można obyć), wodę i ścieki...jak nie ma, to oceń jakie są szanse na owe media, jak nikłe lub nader utrudnione nie kupuj, bo potem okaże się, że budowa Ci nie ruszy...albo poniesiesz niebotyczne koszty...
- nie wierz nikomu dopóki nie sprawdzisz wszystkiego w gminie, w księgach wieczystych itp ...
-
dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :-* No to już mam jakieś pojęcie :)
-
wszystko sprowadza się praktycznie do wręcz chorobliwej podejrzliwości... ;D ;D
i do pytania ludzi...
jak masz potencjalnych sąsiadów to ich właśnie...
jak nie ich, to urzędników w gminie ... sołtysa ...
-
wszystko sprowadza się praktycznie do wręcz chorobliwej podejrzliwości... ;D ;D
w tym jestem dobra :D nauczona doświadczeniem ;)
Najbardziej się nastawiłam na działkę w pewnej dzielnicy (albo 3 sąsiednich dzielnicach, a właściwie wioskach) poza miastem, ale blisko, od dobrej strony - blisko do pracy, do rodziców, do centrum. Do pracy i do rodziców miałabym 6-8 km, do centrum Bdg - 10, może 11 km.
Jest tam mnóstwo nowo wybudowanych domów i wiele się buduje. Są rejony, gdzie juz wszystkie przyłącza są, ale też takie, gdzie właśnie trzeba robić ujęcie, albo doprowadzić prąd z odległości kilkadziesiąt metrów.
Jeśli są aktualne warunki zabudowy, to chyba duży plus?
-
Ania
- miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego
- księga wieczysta - absolutna podstawa, jeśli coś jest niejasne zasięgnąć fachowego języka
- położenie np. droga dojazdowa, to co dla mnie było ważne to takie kwestie typowo indywidualne, czy ja będę miała blisko do pracy, dzieci do szkoły, blisko do centrum ( powiedzmy), blisko do "cywilizacji" ;) , wiadomo dla każdego jest ważne co innego
- uzbrojenie działki
- grunt, w sensie czy bez problemu postawisz na nim dom, czy nie kryje żadnych niespodzianek
-
Agnieszka83 bedziemy sie budowac w wiekszej czesci na kredyt.
Powiedzcie mi jak dlugo od zlozenia papierkow czekaliscie na przylacze pradu?
Czekam na papierki i na podzial dzialki. Na razie czekamy na inne papierki z instytucji aby moc zlozyc papied w urzedzie miasta.
-
Agnieszka83 bedziemy sie budowac w wiekszej czesci na kredyt.
Powiedzcie mi jak dlugo od zlozenia papierkow czekaliscie na przylacze pradu?
Czekam na papierki i na podzial dzialki. Na razie czekamy na inne papierki z instytucji aby moc zlozyc papied w urzedzie miasta.
My czekaliśmy nie cały rok(składaliśmy dokumenty w lato w zeszłym roku)a na dniach mają nam podłączyć.
Teoretycznie mieli nas podłączyć w ciągu 2 lat,ale jak widać uda się wcześniej.
-
Dołączam do wątku... zdecydowaliśmy kupić działkę. No to poczytam sobie troszkę.
Znaleźliśmy już kilka działek. W rejonie który mnie interesuje niestety podłączenie do kanalizacji planowane jest na 2015r. No i tere jest dość mokry... tzn. piwnica wykluczona.
-
Gabiś u nas też bez piwnicy, a kanalizacji w ogóle nie będzie :P
z tym, że my będziemy robić oczyszczalnie na dwa domy ;)
Co do prądu ...... przyszła umowa i mają nam podłączyć prąd do czerwca 2015 r .............. ::)
-
Gabi jak teren dość (?)mokry to przed kupnem działki radze zrobić badania gruntu. Można się na mokradlach nieźle przejechać.
-
Tak tak bedziemy robic badanie gruntu. Dzialka jest pod lasem w pierwszej zabudowie kampinowskiego parku narodowego. Jedna juz odrzucilismy bo byla za waska i w sasiedztwie stadniny koni. Wiekszosc dzialek jest cenowo powyzej naszych mozliwoaci... dlatego szukajac liczymy sie z tym ze te tansze maja jakiez ALE... jutro jedziemy ogladac taka tansza bo ma ksztalt trojkata :)
-
U nas sprawa działki się rypła - wypowiedział się konstruktor i potrzebne palowanie na 100%, które zeżarłoby teoretyczne zyski. :klnie: :nerwus: Hmmm... tyle dobrego, że najpierw grunt zbadaliśmy zanim kupiliśmy działkę do d...y
-
Jezeli teren jest podmokły to ja bym szukała gdzie indzie, w zeszłym roku byłam u znajomej i uwierz mi cały przód ich działki czyli tam gdzie siedzieliśmy przed domem (bo za juz sie nie da bo bramkę mają ) po prostu woda stała, widać tego nie było ale buty mielismy mokre. No dla mnie tragedia szczerze mówiąc...
-
A ile komarów i innego robactwa...ble
-
NIe ma tutaj innych terenów. Tereny w okolicach KAmpinosu są siłą rzeczy od lasu bardziej mokre. Działki nie są podmokłe ale nie zaleca się budowania piwnic. Jak mam szukać gdzie indziej to w mieście a ja chcę poza miastem - zresztą w mieście działka kosztuje z 3 mln zł :)
Póki co mamy na oku taką :
http://truskaw.nieruchomosci-online.pl/dzialka,na-sprzedaz/7915126.html
Taką
http://www.ajw-nieruchomosci.pl/nieruchomosci/show/2857159?sort=dateCreated&max=12&nr=&p2=&p1=&l=laski&w=&u=&t=&order=desc&c1=&r=&c2=&offset=0&i2=&i1=
i taką :
http://www.ajw-nieruchomosci.pl/nieruchomosci/show/3673209?sort=dateCreated&max=12&nr=&p2=&p1=&l=lipk%C3%B3&w=&u=&t=&order=desc&c1=&r=&c2=&offset=0&i2=&i1=
To nie są działki podmokłe chociaż ze względu na bliskość lasu będziemy robić badania gleby w tym kierunku.
-
Gabi, a dlaczego ta pierwsza jest dużo tańsza od dwóch kolejnych? Mimo, że jest większa? Ma jakieś ukryte wady?
-
Dziubasek to jest kwestia rejonu... Truskaw jest piękną miejscowością ale z tych wszystkich najbardziej oddaloną od Warszawy. No i najsłabiej zurbanizowaną. To taka wieś i dopiero teraz zaczyna się robić "bogata" - czy Warszawiacy dopiero tam zaczynają się budować ;D Ale dojazd do Warszawy jest super bo to od mojego mieszkania teraz jakieś 15-20 minut.
Dziewczyny warto podpisywać umowę z pośrednikiem nieruchomości ?? Chcięliśmy obejrzeć kilka działek ale dowiedzieliśmy się że bez umowy nikt nam nie powie gdzie one są :(
-
naszą docelową działkę kupiliśmy przez pośrednika...
Mąż mi mówił, że faktycznie przed każdą działką, zanim ją zobaczył podpisywał umowę...
jeśli nie uda Wam się bez pośrednika...
to nic innego Wam nie zostaje...
-
No tak właśnie myślałam...
-
Ania
- miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego
- księga wieczysta - absolutna podstawa, jeśli coś jest niejasne zasięgnąć fachowego języka
- położenie np. droga dojazdowa, to co dla mnie było ważne to takie kwestie typowo indywidualne, czy ja będę miała blisko do pracy, dzieci do szkoły, blisko do centrum ( powiedzmy), blisko do "cywilizacji" ;) , wiadomo dla każdego jest ważne co innego
- uzbrojenie działki
- grunt, w sensie czy bez problemu postawisz na nim dom, czy nie kryje żadnych niespodzianek
dzięki :-* :-* :-*
jeśli chodzi o tą dzielnicę, a właściwie "wieś" jaką sobie upatrzyłam, to jest podobnie jak u Gabiś. Jeszcze mało popularna, ale rozwija się i na pewno ceny tam będą rosnać... a dojazd jest po prostu idealny, bo jest to szeroka droga dojazdowa do Bydgoszczy i nigdy nie ma korków. Do pracy mam cały czas prosto około 8 km ;) Rozważałam dzielnice, które teoretycznie są bliżej, ale korki straszne i dojazd zajmowałby znacznie dłużej, więc na chwilę obecną te rejony wydają mi się idealne.
Gabiś, z pośrednikiem musisz podpisać umowę zanim pokaże ;) ale możesz zrobić "śledztwo" na własną rękę ;) Jeśli w ogłoszeniu jest podana dzielnica, wydrukuj zdjęcia i jedź tam. Może akurat znajdziesz tą działkę i będzie ogłoszenie bezpośrednie, a jak nie to można sąsiadów podpytać o kontakt do właściciela. A nawet jeśli nie ta, to może w okolicy coś z ogłoszeniem wpadnie ci w oko?
Moja koleżanka tak znalazła mieszkanie po widoku z okna :D Z działką może być trudniej (bo do drzwi mieszkania można zapukać i ktoś tam może być), ale spróbować nie zaszkodzi ;)
-
Anulka zauważyłam że wklejają takie same zdjęcia do kilku działek - specjalnie pewnie... Więc nic z tego. Kilka tak znalazłam ale to zalezy od miejsca po prostu.
-
No tak, ale jak tam pojedziesz, to może się okazać, że właściciel sam od siebie też wywiesił ogłoszenie... Nie zaszkodzi pojeździć po okolicy i się rozejrzeć ;) Skoro to taka nowa dzielnica, to z pewnością jest sporo działek na sprzedaż i może na żywo jakaś się spodoba
-
Czasem warto się przejechać do sołtysa, bo nie wszystkie działki idą do agencji, zaś nie każdą można dostać bez agencji, gdy już jest pod agencją. Warto się dowiedzieć.
-
Ja też polecam pojeździć, popytać ludzi po wsi, może sołtysa co jest na sprzedaż ;) my tak kupiliśmy działkę w górach ;D za całkiem fajną kasę ;D
-
Anulka jeździmy jasne ! Ale akurat ta jedna którą znaleźliśmy na stronie agencji .. no nie znajdziemy jej :(:(
-
foty działek są jak ja to mówię w kółko golone...
nie znajdziesz...
musiałby być jakiś wybitnie charakterystyczny element
a nawet jak znajdziesz to co...
właściciel nie zostawi tam swojej wizytówki
-
Anulka jeździmy jasne ! Ale akurat ta jedna którą znaleźliśmy na stronie agencji .. no nie znajdziemy jej :(:(
No to szukacie w podobnej okolicy jak my wcześniej.....oglądaliśmy nawet jedną w Łomiankach,ale bliskość trasy nas trochę przeraziła:-(
Finalnie kupiliśmy w okolicach Ożarowa Mazowieckiego....do granic Warszawy mamy ok.10 km.
-
Agnieszka My szukamy Truskaw, Izabelin, Lipków, Koczargi Stare. Najtaniej w Truskawiu i w Koczargach. Łomianki za daleko dla mnie ;) NIby ten sam rejon ale my mamy prace na Woli więc gorszy dojazd.
-
Dolacze i ja :)
Tez szukamy dzialki, jedna juz znalezlismy, dostalismy juz nawet warunki zabudowy, ale co z tego skoro sasiadka sprzeciwia sie naszej inwestycji. Nie mowie tu o budowie domu, ale warsztatu... Postanowilismy dac sobie spokoj, bo do konca zycia bysmy sie z ta baba zarli... Przykre to, ze przez jedna wredna babe nie mozemy zrealizowac swojej inwestycji. Kombinujemy w takim razie dalej, dzisiaj jedziemy ogladac inna dzialke oraz warsztat.
-
Aniołek też nie chciałabym mieszkać obok warsztatu ;) Ale rozumiem wasz żal. I trzymam kciuki !
-
Tylko ze ta Pani ma salę weselną więc sama nie wiem co gorsze :p
-
Tylko ze ta Pani ma salę weselną więc sama nie wiem co gorsze :p
No wlasnie :P dzielnica typowo inwestycyjna, zadnych domkow jednorodzinnych dookola.
-
Dolacze i ja :)
Tez szukamy dzialki, jedna juz znalezlismy, dostalismy juz nawet warunki zabudowy, ale co z tego skoro sasiadka sprzeciwia sie naszej inwestycji. Nie mowie tu o budowie domu, ale warsztatu... Postanowilismy dac sobie spokoj, bo do konca zycia bysmy sie z ta baba zarli... Przykre to, ze przez jedna wredna babe nie mozemy zrealizowac swojej inwestycji. Kombinujemy w takim razie dalej, dzisiaj jedziemy ogladac inna dzialke oraz warsztat.
Potrzebne są jeszcze racjonalne argumenty na poparcie stanowiska potencjalnych sąsiadów. Może warto bliżej przyjrzeć się tematowi a nie rezygnować skoro nieruchomość spełniała wasze wymagania.
-
Ola zbadalismy sprawe, niestety przez nia czas zalatwiania formalnosci strasznie by sie przedluzyl. Poza tym pozniej gdybysmy juz wybudowali to na pewno mielibysmy non stop kontrole nasylane przez nia i uprzykrzanie zycia non stop... Wredna baba jest strasznie, a my chcemy zyc w spokoju z sasiadami.
-
Święty spokój ważna sprawa :)
Zawsze to milej wieszać np gaciory na suszarce na dworze i móc w tym czasie z kimś miłym poplotkować przez płot ;)
-
o tak dobry sąsiad to jest skarb...
my jeszcze nie mieszkamy, a już zgodnie współpracujemy
baaa współpracowaliśmy nawet jak nasze domy były w fazie projektów...
-
Tylko ze ta Pani ma salę weselną więc sama nie wiem co gorsze :p
To by niezły duet był ;D Z sąsiadami lepiej nie walczyć...
-
Święty spokój ważna sprawa :)
Zawsze to milej wieszać np gaciory na suszarce na dworze i móc w tym czasie z kimś miłym poplotkować przez płot ;)
Ola, u mnie bys sobie nie powiesila gaciorow, bo jest przepis zabraniajacy wieszania prania na dworze ;)
Fakt, czasami ludzie to robia, jezeli maja tolerancyjnych sasiadow :)
-
Święty spokój ważna sprawa :)
Zawsze to milej wieszać np gaciory na suszarce na dworze i móc w tym czasie z kimś miłym poplotkować przez płot ;)
Ola, u mnie bys sobie nie powiesila gaciorow, bo jest przepis zabraniajacy wieszania prania na dworze ;)
Fakt, czasami ludzie to robia, jezeli maja tolerancyjnych sasiadow :)
Serio ? ;D Ale numer, a wiesz może z jakiej ustawy to wynika, chętnie sobie poczytam z ciekawości :)
-
Malz byl wczoraj ogladac inna dzialke, facet ma 1000 m2 pod domek, z warunkami zabudowy plus obok teoche pola do podzielenia.
Jest szansa, ze kupimy wreszcie dzialke nawet dwie, jedna pod warsztat druga pod domek :jupi:
Trzymajcie kciuki!
-
Trzymamy, trzymamy, daj znać co i jak :)
-
nie wiem czy znacie ta strone, mozna zobaczyc podzial geodezyjny :)
http://geoportal.gov.pl
-
tak już byłam na tej stronie, znalazłam swoją działkę. To samo co dostałam na wydruku z urzędu :-). Fajna ta stronka.
-
Święty spokój ważna sprawa :)
Zawsze to milej wieszać np gaciory na suszarce na dworze i móc w tym czasie z kimś miłym poplotkować przez płot ;)
Ola, u mnie bys sobie nie powiesila gaciorow, bo jest przepis zabraniajacy wieszania prania na dworze ;)
Fakt, czasami ludzie to robia, jezeli maja tolerancyjnych sasiadow :)
Serio ? ;D Ale numer, a wiesz może z jakiej ustawy to wynika, chętnie sobie poczytam z ciekawości :)
Nie jest to przepis ogolnokrajowy, na ogol zawarty w przepisach HOA ( Homeovner Assotiation) na danym osiedlu. Ale np w New Jersey jezeli sie nie myle obowiazuje na caly stan. Natomiast w NYC malo kto ma pralke w domu, wszyscy korzystaja z uslug pralni :)
-
Aniolek a jak korzystać z tej strony ? chyba jakaś ślepa jestem...
-
Znamy i od dawna korzystamy :) Bardzo fajna stronka :)
-
dziewczyny mam pytanie, czy wybierając projekt patrzyłyście czy ma balkony czy nie?? Ja wiem, że to kwestia gustu, ale wybrałam projekt i architekt mi zwrócił uwagę, że balkony wcale są nie potrzebne, bo i tak się nie korzysta z nich.
Jak to u Was?? Rzeczywiście nie korzystacie z nich??
-
Zwracaliśmy uwagę na balkony, u nas w domu wydały nam się nie potrzebne skoro jest taras i ogród.
-
rozumiem, ale mam zagwozdkę bo dzieci na razie małe, a może później będą chciały korzystać z balkonu.
Aleksandra może głupie pytanie ale jak wietrzysz pościel dzieciaków, znosisz do ogrodu czy jak??
-
My mam z jednej strony taki fajny duzy tarasowy i tam posciel wystawiam, mało na niego wychodze z racji widoku na teściów, a szkoda bo tam bym na pewno siedziała ;D
Z drugiej strony od naszej sypialni mam balkon i nie korzystam, ale gdyby był taki jak ten z przodu to zapewne bym tam dużo czasu spędzała :P
Ja lubię balkon, fajnie się rano obserwuje sarenki, mój synek uwielbia je wypatrywać, z tarasu już takiego widoku nie ma :P
Ale ja to "blokowiec" jestem, ta sama wysokość (pierwszego piętra) więc może przez to lubię balkon.
-
Wszystko wietrze na ogrodzie albo na tarasie zimą, latem stawiam za domem często, żeby tego nie widzieć :)
-
Rodzice maja balkon i tez w sumie nie jest uzywany ::)
Inaczej w bloku i w domku.
-
swojego balkonu nie używam nawet teraz...
drażni mnie...
udaje, że daje namiastkę...no właśnie czego? przestrzeni? ogrodu?...no i to mnie wkurza...
w domu mam dwa "rzygowniki"...
-
Mi sie balkony bardzo podobaja i do tego znaleziony projekt nam odpowiada a ma 4 balkony. Kazdy pokoj ma swoj. I tak wlasnie sie zastanawiam czy szukac dalej projektu co tak samo nam sie spodoba taj obecnie wybrany czy zostawic ten obecny kosztem tego ze te balkony faktycznie moga byc nie uzywane. Dzieci male jeszcze ale czy jak podrosna beda korzystac z tych balkonow ciezko powiedziec
-
Taaa, beda mialy gdzie fajke po cichaczu zapalic ;)
A teraz to troche niebezpieczne, moi rodIce specjalnie dali brata do pokoju bez balkonu, bo rozne pomysly przychodza dzieciom do glowy.m
-
Moj maz sie smkeje wlasnie ze na papierosa nie beda musialy schodzic na dol tylko na balkon :-). Za nim sie wyprowadzimy dzieci juz troche podrosna, a jak cos zalozy sie zabezpieczenia na drzwi balkonowe
-
Wystarczy zmienic klamke z kluczem, my tak mamy :P
-
jeszcze kraty w oknach i pełne bezpieczeństwo...
-
My mamy balkony 2. Do jednego jest wejście od naszej sypialni i ani razu tam nie przebywaliśmy, tylko ptaki s.rają.
Do drugiego wchodzi się z pokoju córki i innego. Tam czasami młoda się bawi, ale generalnie uważam, że są zbędne.
Klamkę od corki pokoju mamy z kluczykiem, ale teraz już jest cały czas otwarty.
-
No na mojego rozbójnika to i to by było dobre :P, on jak by mógł to by na sufit wlazł ::), choć ja w jego wieku pamiętam jak z kuzynem siedzieliśmy na szafie przy suficie, jak tam wleźliśmy to nie wiem, ale pamiętam jak nas babcia goniła... ;D
-
wiadomo dzieci mają różne pomysły. Poproszę swego architekta aby zrobił mi wizualizację bez 2 balkonów, jak będzie to "dla mnie ładnie wyglądało" to pewnie się zdecydujemy w wersji z mniejszą ilością balkonów
-
Dokładnie sprawdz jak wygląda w zmniejszonej ilości balkonów, ewentualnie zostaw tylko przy sypialni wtedy łatwiej pościel wywiesić.
Najlepsi byli moi teście bo obok ich domu wybudowali się ludziska z mojego miasteczka czyt. "mieszczuchy" i mają fajny domek bez balkonów tylko duży taras na którym jest wszystko jak to tescie mowią) no i teście skomentowali jak można wybudować dom bez balkonów :D
ale to w ich typie ;)
-
masumi gdzie się budujecie? moja mama ma dwa balkony i właśnie z jednego cały czas się korzysta bo pranie na nim stoi :)
-
dmonik jeszcze nie budujemy, na razie załatwiamy całą papierologię.
Działkę mamy na łódzkiej.
Do budowania jeszcze długa droga i coś mi się wydaję, że nawet w tym roku nie zaczniemy.
-
Wg mnie są absolutnie zbędne... U szwagra jedynie mega zaciemnily salon a dole... Oni bardzo żałują....
-
a ja mam WSZYSTKIE klamki okienne z kluczykiem...
taka nadgorliwość producenta...
dość to zabawne...bo miały być tylko przy drzwiach typu balkonowego, czyli dwa rzygowniki, dwa wyjścia na taras i wyjście z biblioteki na ogród...a mam nawet przy oknach w kuchni ;D ;D ;D
tylko połaciówki się obroniły :D :D :D bo producent był inny
-
Rodzice moi nie maja na kluczyk, ale jest takie dzieciowe zabezpieczenie przed otworzeniem, trzeba wcisnac przycisk zwalniajacy klamke.mtez dobry patent.
A my mamy dwie mowe dzialki na oku, teraz trzeba zlozyc dwa wnioski: do enei i wodociagow o przylacza itd, a pozniej o wydanie warunkow zabudowy. Z tym, ze jedna dzialka mi sie nie widzi... A mezowi bardziej... I jest klopot. Musi mnie do niej przekonac.
-
Lila a jakiej firmy masz okna?
-
aluminiowe, ale jakie firmy to Ci nie powiem, bo na umowie nie ma
są tylko typy profili
zamawiane w Elit Line (firma z Wołczkowa) - generalnie dużo tam zamówiliśmy, zamawiamy nadal i pewnie coś zamówimy jeszcze w przyszłości....
-
Dziewczyny czy działka o wielkości ok 500-600 metrów z Waszego doswiadczenia wystarczy na budowe domu w granicach 100-120 m? Na razie pytam teoretycznie bo mąż upiera się na budowe domu a nie na zmianę mieszkania na większe.
-
ooo ktoś odświeżył wątek ;)
Milena - ja Ci nie odpowiem bo doświadczenia nie mam 8) nasza działka ma nieco ponad 1000 m2 i póki co wydaję się duża, ale jak stanie dom to już pewnie tak nie będzie ;)
U nas w październiku będą stawiać słup z prądem - muszą walnąć słupa, bo inne są za daleko żeby kopać w ziemii, od naszego słupa będą już w ziemię szły do kolejnych działek 8)
zdecydowaliśmy się na oczyszczalnie ścieków i pompę ciepła - na dwa domy to będzie 8)
a niedługo uduszę projektantkę 8)
-
Rodzice moi nie maja na kluczyk, ale jest takie dzieciowe zabezpieczenie przed otworzeniem, trzeba wcisnac przycisk zwalniajacy klamke.mtez dobry patent.
A my mamy dwie mowe dzialki na oku, teraz trzeba zlozyc dwa wnioski: do enei i wodociagow o przylacza itd, a pozniej o wydanie warunkow zabudowy. Z tym, ze jedna dzialka mi sie nie widzi... A mezowi bardziej... I jest klopot. Musi mnie do niej przekonac.
Mamy warunki zarowno na domek jak i warsztat. Ktos sie orientuje ile trwa przeksztlcebie i podzial dzialki? Po tym mozna będzie budowę zacząć.
Taka dzialka mala moze byc problematyczna.
-
Ponad 1000m2 to duża działka. Chyba ze stawiasz ogromny dom. My mamy 1107 i wg mnie mogłaby być mniejsza.
-
Duza? Mi sie wydaje optymalne te 1000 m2 i tyle samo ja będę miala. Tylko ze na dom parterowy.
-
Już niedługo ja tu zawitam na dobre :) ;D
-
No wlaśnie pytam bo w miejscu gdzie mąż sobie upatrzył jest dzialka 1100 m, ale trójkatna ( tylko cena zbyt wygórowana wg nas), ale niedaleko sa jeszcze dwie mniejsze wlaśnie ok. 600 m.
Wszystkie są już uzbrojone. My na razie zastanawiamy się nad kupnem działki bo jeśli w ogóle to budowalibyśmy za jakieś dwa lata. Raczej domek parterowy wchodzi w grę.
-
Własnie tez zalezy czy dom parterowy czy nie ;)
jesli parterowy to może być mała takie 600 m2 ::)
Pati u nas przekształcenie i podział - kupiliśmy działkę 2050 m2 na pół z bratem G,trawało to wszystko ok pół roku 8)
ale my zanim dokumenty u notariusza podpisywaliśmy to działka była już podzielona, na dodatek jeszcze trzeba było wyznaczyć drogę w tej działce ;) więc to też troszkę inaczej 8)
z drugiej strony zalezy od gminy pewnie ;)
-
Już niedługo ja tu zawitam na dobre :) ;D
Lokum powiekszacie? Budujecie sie tak?
My zdecydowaliśmy ze najpierw budujemy warsztat a nad nim mieszkanie. Wyjdzie spore, bo po podłodze jest 134m2.
A później na spokojnie zaczniemy budować dom.
-
Justyś wlasnie tak liczymy ze to z pól roku potrwa, jak dobrze pojdzie to na wiosnę ruszymy z budowa. ::)
-
Pati my już tak dawno mieliśmy się budować, że hohoho :)
Ale w końcu się za to zabieramy na poważnie.
-
Duza? Mi sie wydaje optymalne te 1000 m2 i tyle samo ja będę miala. Tylko ze na dom parterowy.
Wg naszych potrzeb to duża. Gdybym drugi raz miała wybierać kupiłabym mniejszą.
-
Teraz to siw nie dziwie ;) ile macie teraz pokoi?
-
U mnie działki rekreacyjne mają po 600 metrów. ...to mało jak na działkę pod dom...brakuje potem tej przestrzeni.
-
600 na dom parterowy to chyba mało.... chociaz zalezy kto czego oczekuje....1000 to chyba optymalnie
-
Tak mi sie własnie wydawało, że może być troche mało ::) Zobaczymy czy uda nam sie troche ugrac cene tej 1100 m albo bedziemy szukac dalej.
-
A ile chca za metr?
-
Moim zdaniem 600m to tez malo. My tez mamy 1100 i wydaje mi sie, ze jest tak akurat.
-
u mnie podział działki w centrum Polski trwa ok 2 miesięcy. Geodeta to wyznaczył nam działkę podczas jednej wizyty na działce, później okazanie granic. Kamienie mamy powbijane i drogę wyznaczoną (choć my wjazd robimy od ulicy głównej). U nas w urzędzie się tyle schodzi aby nanieśli nową działkę na mapie i aby to się uprawomocniło.
Działkę mamy 2000 m2, z tym że 5 m2 od przodu musimy zostawić na wszelki wypadek jak będą robić chodniki (dostaliśmy kiedyś pismo, że miasto chce od każdego po 5 metrów szerokości), a linie zabudowy nam wyznaczyli na 30m2 od środka jezdni, więc wyjdzie dla nas jakieś 1700 m2 działka.
Mąż chcę większą, ale kto za to będzie płacił i kto to będzie obrabiał.
A mam pytanie, bo sąsiad namawia nas, abyśmy prąd do swej skrzynki ciągnęli od niego, miałaby być to rozbudowa istniejącego już przyłącza czy jakoś tak. Podobno to tańsze i szybsze.
Na razie planowany termin podłączenia prądu to lipiec 2015.
-
600 m2 na parterówkę, nawet niewielką to wg mnie tez mało... u nas jest 1200m2, ale działka w nietypowym kształcie, dom piętrowy i uważam, że mogłaby być mniejsza ;) te 800-1000 m2 to tak optymalnie...
-
u mnie podział działki w centrum Polski trwa ok 2 miesięcy. Geodeta to wyznaczył nam działkę podczas jednej wizyty na działce, później okazanie granic. Kamienie mamy powbijane i drogę wyznaczoną (choć my wjazd robimy od ulicy głównej). U nas w urzędzie się tyle schodzi aby nanieśli nową działkę na mapie i aby to się uprawomocniło.
Działkę mamy 2000 m2, z tym że 5 m2 od przodu musimy zostawić na wszelki wypadek jak będą robić chodniki (dostaliśmy kiedyś pismo, że miasto chce od każdego po 5 metrów szerokości), a linie zabudowy nam wyznaczyli na 30m2 od środka jezdni, więc wyjdzie dla nas jakieś 1700 m2 działka.
Mąż chcę większą, ale kto za to będzie płacił i kto to będzie obrabiał.
A mam pytanie, bo sąsiad namawia nas, abyśmy prąd do swej skrzynki ciągnęli od niego, miałaby być to rozbudowa istniejącego już przyłącza czy jakoś tak. Podobno to tańsze i szybsze.
Na razie planowany termin podłączenia prądu to lipiec 2015.
Jak od kogoś to znacznie szybciej. Znajomy na samo przyłączenie czekał 3 lata......... :mdleje:
Jak od kogoś możesz, to korzystaj.
-
Nam gość też doradzał, żeby brat G ciagnał od nas, a nie samemu, bo będzie szybciej.
-
Jak bede miala akt notarialny to pojade do pge i bede sie dowiadywac.
Skrynka sasiada napewno nadaje sie do rozbudowy, a my i tak musimy miec swoja skrzynke tylko ze kable w ziemi by szly od niego bo slup mamy po drugiej stronie ulicy i pewnie by trzeba bylo ulice rozkopac
-
A ile chca za metr?
Chcą 150 zł za metr. Wiem, że niektórym sie to wyda mało, ale tej okolicy działki z reguły są tańsze. Za tyle bez problemu znalazłym działke u siebie w mieście.
-
A ile chca za metr?
Chcą 150 zł za metr. Wiem, że niektórym sie to wyda mało, ale tej okolicy działki z reguły są tańsze. Za tyle bez problemu znalazłym działke u siebie w mieście.
Malo albo i nie. Ja place 55zl za metr, ale to wstepna cena wiec jest do zbicia. Tylko, ze u mnie lokalizacja jest taka, ze te ceny wyzsze byc nie moga. W lepszych miejscach, w miescie to tez tak dzialki chodza.
Apropo tego nieuzytku na dzialce, o ktorym wspomniala masumi to Nam tez z dwoch dzialek zabrali po 2m szer na infrastrukture... Troche to nie fair, bo w koncu placimy za te metry, ktorych pozniej nie mozemy wykorzystac, jedynie trawe posiac, bo nawet ogrodzic nie wolno.
-
Wiesz co u mnie w miescie dzialki w granicy 700 metrów chodzą po 130-150 tyś. a tam gdzie chce maż to jest taka wioska, ale blisko większych miast i ceny są dużo niższe, dlatego uważamy, ze te 150 zł to dużo za dużo.
-
U nas kiedyś w pobliżu chodziły po nawet 15 zł, potem po 50, teraz bez 200 zł/metr nie podchodź ;) ale na wioskę przyszło miasto, to i ceny wzrosły, wiadomo, że to zależy od otoczenia, bliskości szkół, sklepów, przychodni etc. Zawsze lepiej kupić kilka km dalej, i tak za kilka lat miasto "przyjdzie", a cena naszej ziemi wzrośnie konkretnie.
150 to dużo, to już jak na taki atrakcyjny teren podmiejski.
-
No właśnie dlatego mamy zamiar jeszcze pognębić właściciela :D
-
Milena nie wiem z jakiej części Slaska jestes ale my placilismy 50 zł za metr. Dzialka budowlana , nieuzbrojona.
-
Justys widzisz a ja nawet nie wiedziałam,, że ty ze Śląska jestes ;) Ja z Rudy Śląskiej. Działki oglądamy na Paniówkach.
-
To my pod Pszczyna ;)
-
Widzisz tam jeszcze nie dojechalam, ale zamek jest w planach ;)
-
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy wszystkie budujecie domy metoda tradycyjną czy jest ktoś kto stawia z gotowych elementów?
-
W końcu dostalismy kilka wersji adaptacji naszego projektu
I po dyskusjach wybralismy jeden
Mam nadzieje ze doborze ;D.
-
Pokażesz? Póki co Twój projekt jest moim faworytem :)
-
Jak mi maz przerobi pliki to wrzuce ;D
Aczkolwiek jeszcze kilka zmian będzie ale to juz opisze na przykladzie.
Mam do Was pytanie - jak macie bądź zamierzacie mieć - czy z garażu macie bezposrednie przejscie do domu na przyklad przez kotłownie czy pomieszczenie gospodarcze ?
Czy raczej wejscie do garażu z zewnątrz - do takiego mnie maz namawia ze wzgledu na garazowe " zapachy "
A ja z tych wygodnickich wiec wolalabym od razu z domku do garażu. ::)
-
My mamy wejscie z garazu przez podwórko do domu, choc zawsze mi sie podobalo bezposrednie z garazu do domu. Teraz sie juz przyzwyczailismy. Szwagier ma bezposrednio z garazu do domu (przez mini spizarke) a wiem, ze i tak rzadko z niego korzysta (przyznam, ze nie wiem , z czego to wynika). Jesli ma sie kotlownie w garazu albo cos z czego sie korzysta to moze byc to wygodne. W garazu oprocz parkowania aut mamy pomieszczenie ogrodnicze (kiedy z niego korzystam i tak glownie latem badz kiedy jestem na dworze) i maz ma warsztat (gdy zazwyczaj robi cos na dworze). Mysle, ze to kwestia przyzwyczajenia.
-
ja chcę mieć garaż połączony z domem ze względów wygodnictwa, w zimę wsiadam do auta i nie muszę wychodzić na dwór aby dojść do garażu :-D, a po drugie kierowałam się też dziećmi tak myślę, że dla nich też będzie wygodniej.
-
Ja będę miec wejście do garażu z domu. Mam porównanie, bo rodzice maja z domu, a teściowie nie i wole jednak bezpośrednio do domu. Z zakupami łatwiej, zima czy w deszcz.
M czeka na wieści odnośnie naszej dzialki, ktlra chcemy kupic a tu gościu nie odbiera, Tel wylaczony. Wtf ???
Nie chce sprzedać czy co... ::)
-
ja chcę mieć garaż połączony z domem ze względów wygodnictwa, w zimę wsiadam do auta i nie muszę wychodzić na dwór aby dojść do garażu :-D, a po drugie kierowałam się też dziećmi tak myślę, że dla nich też będzie wygodniej.
Właśnie ja tez chce z domu. Bo jak właśnie np leje, zakupy , dzieci a tu dodatkowe drzwi trzeba zamknąć , otworzyć
-
My też na pewno bedziemy chcieli z domu.
-
Justys widzisz a ja nawet nie wiedziałam,, że ty ze Śląska jestes ;) Ja z Rudy Śląskiej. Działki oglądamy na Paniówkach.
ja nie budująca się ;) ale milenaw jesteśmy sąsiadkami bo ja mieszkam w Bytomiu :D
-
My mamy wejście z garażu do domu. Jak jak piszecie deszcz/zawierucha zamykasz garaż i wysiadasz do ciepłego.
-
kkotku a widzisz ...myślałam, ze większość forumowiczek jest z północy ;)
Do Bytomia to już mam blisko ;)
Ja jeśli będzie tak daleko też bede chciała wejście do garażu z domu.
Znajomi mają wejście do garażu i drzwi wyjściowe tam gdzie wiatrołap.
-
Ania proszę bardzo.
Dla przypomnienia nasz projekt :
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale.html
a takie mamy zmiany
Parter. Jak widzicie nie ma drzwi z domu do pomieszczenia gospodarczego, ale ja się uparłam że musi być przejście :P więc albo będzie jeszcze pomniejszona ta łazienka, albo to pomieszczenie będzie przeniesione do garażu ::) Dyskusje przed nami więc tylko póki co głośno myślę.
(http://images66.fotosik.pl/251/f90ce1c0fe202b0dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A tutaj góra. Ale chcę, żeby garderoba nie była dostępna tylko z tego pokoju, a z korytarza ;)
(http://images70.fotosik.pl/251/cec023c15b66ecf6med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
I jak tam sprawy domowe u Was ?
U nas projekt juz u konstruktora.
Wszystko klepniete, usytuowane na działce.
Pozostały pierdoly, ale to juz na etapie budowy będziemy decydować.
Jeszcze musimy znaleźć kogoś kto nam będzie robił pompę ciepła i oczyszczalnie,
Ale mam nadzieje ze zrobi to szwagier bo się na tym zna :P
Jeszcze muszę G przycisnac o ten odkurzacz centralny.
-
U naz deccyzja o podziale sie uprawomocnila, po weekendzie ide zaniesc papiery do notariusza. A poznjej przepisanie umowy w energetyce bo juz plany podlaczenia sa.
Ale najgorzej bo projekt nie wybrany jeszcze domu. Szzukam i szukam niby jakies typy mamy ale bez przerobek sie nie obejdzie.
-
hejka :)
powoli i my szykujemy się za budowę domu.. i co za tym idzie ..mamy pełno wątpliwości..i pytań ::)
po pierwsze czy słyszałyście/a może macie domy tzw kanadyjskie ..czyli o konstrukcji szkieletowej z drewna .. np. http://www.danwood.pl/technologia/produkt lub http://www.domyzpaczki.pl/dane-techniczne ..
ponoć są dużo tańsze, bardziej energooszczędne, cieplejsze no i budowa trwa parę dni ;) ponoć na zachodzie większość domów jest tak zbudowanych, na korzyść dodam, że nasz klimat nie jest kłopotliwy czyli nie ma huraganów, powodzi ( tu gdzie mieszkam), zim z minus 50 stopniami itd itd.. co o tym sądzicie ?? mój mąż się napalił a ja dumam ::) :)
-
My, jesli w koncu dojdzie do budowy, to tylko kanadyjczyk. Unas jest swietna firma i widzielismy kilka takich domkow. Saextra.
-
1. nie boicie się że konstrukcja się " zawali" przy byle podmuchu ?? ;) ;) ;)
2. a macie kontakt z tymi co już się wybudowali ?? faktycznie odczuwają "ulgę" przy płaceniu rachunków za energię itp ?? ;) ;)
3. podałabyś nazwę firmy, popatrzyłabym sobie co oferują itp , będę miała porównanie
-
My też się właśnie nad szkieletowymi zastanawiamy ( dlatego pytałam parę postów wyżej czy wszyscy budują metodą tradycyjna czy ktoś właśnie w tej technologii). Znajomi maja co prawda mieszkają ok 32 lat, ale są zadowoloeni i co najważniejsze powstają bardzo szybko ;)
Podobaja mi sie projekty z Danwooda, ale sa dość drogie. Ci znajomi maja z Ibudu i sobie chwalą, ale to firma ze Śląska.
-
Wg mnie to fajny pomysł przede wsZystkim dla niecierpliwych :)
U nas w okolicy takie domy są i nic się z nimi nie dzieje a buduje np firma Rega.
U nas ciagle zmiany odnośnie budowy ale i tak czekamy na podział i przekształcenie Dzialki.
Generalnie małż tez zmienił koncepcje odnośnie materiału z jakiego będzie budował warsztat. Myśli nad tzw "płyta obornicka" czyli konstrukcja stalowa i płyty, nie murowana. Tez jest to znacznie szybszy sposób postawienia hali 200m2.
-
1. nie boicie się że konstrukcja się " zawali" przy byle podmuchu ?? ;) ;) ;)
2. a macie kontakt z tymi co już się wybudowali ?? faktycznie odczuwają "ulgę" przy płaceniu rachunków za energię itp ?? ;) ;)
3. podałabyś nazwę firmy, popatrzyłabym sobie co oferują itp , będę miała porównanie
1.Nie :-D
2. Teraz juz nie, rozmawialusmy z nimi jak bylismy ogladac. Jeden domek ogladalismy od piczatku budowy do xakonczenia. Ulgi jeszcze nie odczuwali, bo mieszkali dopiero pare miesiecy.
3.Zapytam mężai podam.
-
oglądaliśmy z Danwooda, całkiem fajne ale parterowe, te dwukondygnacyjne już mniej.. jeszcze jest firma domyzpaczki.pl ale z Częstochowy..
no tak się zastanawiałam czy to co napisałaś " z gotowych elementów" to to samo ;)
Martka dziękuję ;)
-
Nie ma za co :-)
Firma z naszej okolicy
www.swierk.net
-
Alinka te domy z pudełka też niezłe. Podobno fajne są jeszcze te z firmy Wolf.
My na razie rozważamy tego Ibuda : http://ibudhaus.pl/ibudhaus/ ,ale teraz jesteśmy na etapie działki ;D
-
ja kiedyś chciałam mieć domek z bali drewnianych, ale jak już decyzja zapadła o budowie to jednak wybraliśmy metodę tradycyjną.
Jakoś wydają mi się to domy "nietrwałe", ale zaznaczam że nie miałam styczności z nikim kto buduje taki dom u mnie w okolicy ani z nikim nie rozmawiałam.
-
Moj szwagier pracuje w firmie , zresztą jest to firma kuzyna która stawia domy z keramzytu.
Ja się na tym nie znam
Jest zdecydowanie szybciej
Ale zastanawia mnie jedno - wszyscy którzy tam pracują bądź właściciele firmy maja budowane bądź będą budować metoda tradycyjna....
Wiec cos musi być nie tak
Ale co to ja nie mam pojęcia ;D
-
niby tak ale czemu dają albo 100 lat albo dożywotnią gwarancję na konstrukcję ??
popytałam się znajomych i jest parę osób które miałby styczność z takimi domami (które mają 20-35 lat) i są zadowoleni, nie mają zastrzeżeń no i są niższe rachunki..
kolega mówił, że zna właściciela i pracowników z Danwood i wszyscy oni mają swoje domy zbudowane tą metodą :)
wysłaliśmy pomysł do obiektywnego "fachowca", ciekawe jakie on ma zdanie na ten temat :)
ehh te dylematy ::) :P
-
Alez ja się nie zamierzam kłócić która metoda jest lepsza...
Poza tym nie znam się na tym
Napisalam tylko cos ze swojej obserwacji
Niech każdy buduje z czego chce ;)
-
Tyle ile forumek i forumowiczów tyle opinii :D W każdym temacie.
My sobie nie wyobrażamy budowy w sposób tradycyjny a inni ze szkieletów, bali, keramzytu czy czegokolwiek innego ;)
-
ja tam Kochana też nie zamierzam się kłócić :) napisałam co wiedziałam :P co mi ktoś powiedział :P ot taka wymiana zdań :D ja zdania na ten temat jeszcze nie mam muszę zgłębić się i poznać obie metody ;)
-
Ten keramzyt to tez bardziej trwaly material niz drewno, bo to sa bloczki gliniane wypalane w wysokiej temperaturze.
Sa dobrze izolujace cieplo.
Ale czy lepiej niz drewno albo cegla czy pustak to nie wiem.
-
My tez chyba nie tak do końca tradycyjnie bo zamiast cementu ma iść jakas pianka 8)
-
Bedziesz miala szczelna chate 8)
-
Kazda informacja o innej technice budowy jest mile widziana, od tego jest forum.
Lubie czytac na tematy budowlane bo po kazdym wpisie w tym watku jestem "madrzejsza" :grin: :grin:
-
naturalne jest to, że każdy będzie chwalił to co wybrał 8) jest niewielu ludzi, którzy byliby w stanie przyznać się do błędnej decyzji po tym jak zainwestowali kilkaset tysięcy złotych ;) dlatego ja też bym podchodziła z rezerwą i do for i do "opinii" użytkowników ;) Aczkolwiek gdybym się budowała to bym rozważała takie alternatywy :) Tym bardziej, że też słyszałam, że Ci co zajmują się właśnie "kanadyjkami" sami również stawiają sobie właśnie takie domy :)
-
I ja wczoraj mezowi zapodalam ten pomysl, zeby dom zbudowac z drewna, jest to znacznie szybsze.
-
dziubasek widziałam Twoje nowe atelier i jest po prostu piękne :-D
-
Ja mam dom w konstrukcji drewnianej, tak jak wszyscy w Stanach.
Byl wybudowany w 1957 i sie jeszcze nie zawalil, a przezyl niejeden huragan :P
-
Masumi dziękuję ;D ;D ;D ;D Też mi się podoba :D :D :D
-
Dziewczyny jestem kompletnie laikiem w tych sprawach i mam pytanie odnośnie budowy domu.. bo mi się marzy :P ( i takie oglądamy projekty) dom z użytkowym poddaszem (na sypialnie dla dzieciaczków) ale nie piętrowy tylko taki ze skosami ;) noo a teraz wyczytałam w wątku o urządzaniu mieszkania że dziewczyny odradzają takie mieszkania dwu -poziomowe bo latem na piętrze duszno a zimą zimno ??? czy to też się tyczy takich z poddaszem użytkowym ?? czy to bardziej o typowe mieszkania dwupoziomowe w blokach ?? bo zgłupiałam :-\
-
Wydaje mi się że najwięcej zależy od dobreGo ocieplenia
-
no a dach też można jakoś dobrze ocieplić ?? Boziu aż wstyd mi że ja taka głupia w tych sprawach ::) :-\
-
Tak, jak budujesz od podstaw, to sama dbasz o izolację etc., to inna sprawa niż gotowiec z niewiadomymi kwestiami ocieplenia, zwykle niestety niezbyt precyzyjnie dobranymi :) Inna sprawa, że pod dachem zawsze będzie cieplej, u nas na działce mamy antresolę, duszno tam jest, ale o niebo lepiej, jak doszła gruba warstwa waty szklanej w suficie i kilka takich tam ::) wiadomo, że przy domu człowiek robi porządnie od początku, bo dowiaduje się kolejno co i jak :)
-
My ocieplalismy strych w mieszkaniu to czytałam że 25cm wełny mineralnej to mało - optymalnie jest dołożyć jeszcze 10 cm. Trzeba dac też odpowiednie folie, uważać by nie zrobić mostków cieplnych (jeśli dobrze pamiętam)
-
A no i ważna jest gęstość tejże waty (albo wełny bo zawsze mi się myli)
-
dziękuję :-*
łooo boziu sporo tego.. mam nadzieję że o niczym nie zapomnimy i wsio będzie git.. ::) i widzę że trzeba naprawdę dobrze się zgłębić w temat ::) bosko ::)
-
A no i ważna jest gęstość tejże waty (albo wełny bo zawsze mi się myli)
Wata szklana, a wełna mineralna ;)
-
Dokładnie zależy od docieplenia.
My będziemy mieć od dachu 30 cm wełny mineralnej.
-
Alinko jak juz się będziecie budować to się dużo rzeczy dowiecie i będzie ok :)
My wczoraj też szukaliśmy projektu i jeden nam bardzo podpasowal, ale czy na nim stanie to.jeszcze nie wiem. Na pewno dwuspadowy dach i.dosc prosta bryła. Inne nam się nie podobają ale też nie można w tym miejscu udziwnionych domów budować.
-
nie powiem Wam ile mamy wełny od dachu ale czy to lato czy zima u góry jest cieplutko
w lecie wiadomo, że na poddaszu cieplej
a zimą mamy nawet 2 st różnicy (u góry cieplej)
-
Ania pokaż który :D
U mnie tez królowały dwuspadowe dachy ;)
-
ja też szukam dachy dwuspadowego i prostej bryły, ale bardzo ciężko u mnie idzie. Żeby znaleźć projekt z 4 pokojami na górze oraz dodatkowo z jednym na dole i warunek męża salon ponad 30 m2 to jest bardzo ciężko.
-
ja też szukam dachy dwuspadowego i prostej bryły, ale bardzo ciężko u mnie idzie. Żeby znaleźć projekt z 4 pokojami na górze oraz dodatkowo z jednym na dole i warunek męża salon ponad 30 m2 to jest bardzo ciężko.
Zgadza się. Ale ja mam taki tyle ze salon plus jadalnia to 28 m2
A czwarty pokój na gorze mam nad garażem dwu stanowiskowyn :)
I na dole dodatkowy pokój :)
-
Justys851 mogę mieć swoją sypialnie nad garażem i to nawet jednostanowiskowym i może on mieć nawet 10m2 (nawet mniej), bo my i tam tylko będziemy spali. Chcę aby dzieci miały większe pokoje i większą swobode niż w bloku, ale mąż się uparł, że nie chcę mieć salonu wielkości dużego pokoju w bloku - wiecie ja go w sumie rozumiem, bo też chce taki duży salon aby było przestrzennie.
mamy jakieś typy już ale czy to aby na pewno to to nie wiem
-
Wiem o czym mówisz
Bo z mila chęcią przygarnelabym taki salon ponad 30 m2
Ale to juz wielki dom się robi, a nie chcemy z kolei takiego
Niestety przy dodatkowym pokoju na dole - który był dla nas ważny robi się problem.
Sypialni nie mam jakiejś wielkiej, bo tam tez są garderoby i suszarnio- prasowania.
Wybralismy najbardziej pasującą opcje, aczkolwiek i tak większy dom wyszedł niż chcieliśmy....
-
Masumi mi się podoba bardzo ten:
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-rododendronach-16/m52249710cbf21
I będę urabiać męża żeby już na nim stanęło :)
-
Ania widzę, że jeszcze inny ;D
Podoba mi się, przeciez podobny do naszego wiec jak mogło by być inaczej ;D
-
Tak, trafiłam na niego zaraz po tamtym :P
-
Aniu jeśli chcecie podobny rozkład u góry to zastanów się czy by nie pokombinowac z garderobą. Moim zdaniem praktyczniejszym rozwiązaniem jest garderoba przy łazience niż przy sypialni.
-
Olu to wszystko jeszcze będzie omawiane pewnie nie raz i zmiany na pewno też będą :P
Już mąż kręci nosem na ten projekt bo za dużo mu balkonów :P
Ale mam kilka zaznaczonych projektów i coś z tych wybierzemy.
-
Ja rezygnowalam z jednego balkonu
-
Ania, bryla bardzo podobna do naszego. I moją uwagę przykuł balkon u góry, a to tylko dlatego, że my mamy 2 i nie korzystamy ;) 2 raz na pewno bym nie robiła, ale każdy ma inne marzenia i wymagania:)
Rozkład fajny.
-
u mnie mamy zadaszony balkon - uwielbiam go bo nawet jak pada pranie wyrzucam na suszarkę
-
mi ostatnio się spodobał ten projekt
http://projekty.muratordom.pl/projekt_spokojny-wieczor,2590,0,0.htm
na górze 4 pokoje i do tego strych, więc albo graciarnia by była albo dodatkowy pokój i ma duży salon, jak dla mnie balkonów w ogóle nie musi być.
muszę pokazać go mężowi, bo nawet czasu nie było wczoraj aby zobaczył
-
Bardzo fajny ;)
-
ja to bym najbardziej chciała jak już zdecyduje się na jakiś projekt a będę przed jego kupnem pojechać i zobaczyć na żywo taki dom, nawet w trakcie budowy aby tylko ściny stały i był zarys wielkości pokoi i ustawienia.
Trzeba przewertować fora budowlane i tyle ;-)
-
mi sie ten bardzo podoba: http://projekty.muratordom.pl/projekt_znany-wariant-iii,2218,0,0.htm?lpt=5&kdg=1&sd_0=&sd_1=&knd_1=&pz_1=&pz_0=&pc_0=&pc_1=&k_1=&k_0=&gd_0=&gd_1=&web_0=&web_1=&knd_0=&v=2&wsk_1=&wsk_0=&p_0=&p_1=&a=&c=53&c=53&g=2&wk_1=&wk_0=&mirror=yes&o=&q=&wef_0=&wef_1=&t=1&wo_1=&wo_0=&page=4
oczywiscie dokonalabym pewnych zmian, miedzy zmniejszylabym ilosc lazienek, bo trzy sa niepotrzebne.
wczesniej mielismy na oku inna dzialke i ten projekt mial byc, ale niestety na obecne warunki nie da rady :/
http://www.projektyzwizja.pl/realizacje/kameralny-1
-
Mój mąż woli ten:
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-janowcach-g2/me19209464f6d9
-
Ania tez baardzo fajny projekt, musze go dodac do typowanych. Uklad gory dla mnie super. Tylko ciekawe jak ten kosztorys ze strony ma sie do rzeczywistych kosztow.
-
zazwyczaj są zaniżone ::)
-
Tak myslalmm ze nijak do rzeczywistosci niestety.
Niedlugo sama bede pisala swoj kosztorys i jestem ciekawa jak u mnie wyjdzie stan surowy zamkniety do tego co na stronie.
Choc pewnie nie zrobie go super precyzyjnie bo o budowlance nie mam pojecia ale tak pi razy drzwi chce okreslic
-
. Tylko ciekawe jak ten kosztorys ze strony ma sie do rzeczywistych kosztow.
Mój mąż budował kilka domów z gotowych projektów i przedstawione koszty są bardzo zbliżone. Oczywiście jsk ktoś zmieni materiały na inne to kwota sie zmienia (in plus albo in minus).
-
ja będę budowała z ceramiki porotherm 25 więc jeśli będzie coś innego w projekcie to będzie zmiana. dlatego chcę zrobić kosztorys ssz aby porównać, bo u mnie jest w projekcie chyba silka albo ytong (chyba to podobne jest do siebie)
-
Mi tez juz się bardzo podoba. Z tymże będziemy chcieli jeszcze piwnice. No i nie ma tylu balkonów, z których i tak się nie korzysta. Teście mają u siebie w sypialni i nigdy w życiu nie widzialam żeby tam ktoś siedział. Jedynie na tarasie nad garażem bo też mają tak jak w naszym projekcie.
-
Moj szwagier pracuje w firmie , zresztą jest to firma kuzyna która stawia domy z keramzytu.
Ja się na tym nie znam
Jest zdecydowanie szybciej
Ale zastanawia mnie jedno - wszyscy którzy tam pracują bądź właściciele firmy maja budowane bądź będą budować metoda tradycyjna....
Wiec cos musi być nie tak
Ale co to ja nie mam pojęcia ;D
Mój Małżon zna właściciela firmy, która buduje z gotowych elementów i on ma w tej technologii zbudowany dom dla córki i swój dom (ponad 200 mkw p.u.) z basenem.
-
No to jak widać różnie bywa :)
-
Ano różnie, jak ze wszystkim ;) Ja na pewno miałabym mniejsze zaufanie do firmy, której właściciel nie buduje w tej samej technologii, no chyba że oczywiście zbudował swój dom wcześniej, dostał go w spadku itp.
-
dziewczyny z ciekawości ile u Was kosztuje postawienie ścian przez ekipę budowlaną??
Będę niedługo dzwonić u siebie sie dopytywać o cenę i nie wiem nawet jak sie to liczy, czy za m2 ściany, czy inaczej.
-
masumi ja Ci nie powiem bo my dopiero na etapie działki i projektu ..
a ja mam inne pytanie.. jak myślicie co by było korzystniejsze finansowo-budowlanie i czy w ogóle jest to możliwe- lepiej kupić projekt domu parterowego ze strychem na górze i po czasie zamiana strychu na część dla relaksu plus łazienkę ( za parę lat ) czy lepiej od razu dom z użytkowym poddaszem ? jest w ogóle możliwa adaptacja strychu na cele użytkowe czy to się w ogóle nie kalkuluje ??
-
Alinko ostatnio czytalam o domach dwuetapowych, moze Cie to zainteresuje.
-
poczytam.. :-*
rozmawiałam z projektantem i powiedział że to jest dobry pomysł..nie ma przeciwwskazań by w późniejszym czasie zaadaptować strych, ważne żeby były odpowiednie wysokości i solidna konstrukcja no i dach żeby robić jak pod poddasze użytkowe tzn odpowiednio grube itp :)
-
Kocham urzędy 8)
Zalatwialam dzisiaj trochę spraw papierkowych ale udało się :)
Mam nadzieje ze do końca listopada nasza projektantka zakończy finalnie projekt, bo juz mnie trzepie na wiadomość - teściowa jest chora i muszę zająć się dziećmi , ale tak to jest z rodzina. Szwagier zabrał od niej dokumenty bo projekt by miał może za 2 lata gotowy.
Kierownik budowy jest, ekipa wstępnie zaklepana.
Oby zima była łaskawa i szybko udało się ruszyć.
-
a nie lepiej zacząć teraz póki zimy nie ma a ziemia nie jest zmarźnięta ?? czy to wymóg zaczynać na wiosnę ??
-
Żaden wymóg
Ale projekt nie gotowy, pozwolenia na budowę brak
Kredytu brak ;D
Jakby zdążyła z projektem do końca listopada to od razu składany wniosek o pozwolenie na budowę w miedzy czasie kredyt zalatwiajac:)
Wiec teraz poprostu jest to niemożliwe.
-
my po pierwszych problemach i to takich większych wiążących się z płaceniem kar za przyłączenia prądu. nie będę się rozpisywać głównie chodzi o to, że był zrobiony plan przyłączenia na starą działkę, a aktualnie działka ma nowy numer. Projekt się nie zmienia, bo przyłącze w tym samym miejscu i dzięki pomocy pana z PGE sprawa załatwiona pomyślnie i nie musze płacić dodatkowych 500 zł (to najmniej, bo tak to kara 1 tys).
Stresu było troszkę, ale na szczęście wszystko pozytywnie sie skończyło.
Swoją drogą pracownicy PGE, którzy pracuja w biurze obsługi klienta to naprawdę nic nie wiedzą i to przez nich właśnie u nas te kłopoty.
-
echhh w urzędach to jest mega zamieszanie,
nas też jedna babka wprowadzila w błąd ::)
ale już wyprostowane.
Nie wiedziałam, że wypis z rejestru gruntów kosztuje 50 zł ::) a że my mamy dwie działki ( jedna nasza plus droga wspólna z bratem męża ) to 100 zł poszlo, za dwie kartki A4 ::)
Dostaliśmy telefon z gminy że jest projekt drogi dojazdowej ;D ;D I to gmina będzie robic na swój koszt :P
Dostaliśmy też papiery od taurona na projekt słupa z prądem, podpisane i odesłane, do czerwca 2015 ma stanąć.
-
wypis z rejestru gruntów 50 zł aż u Was :shock:?? Szok
u nas koszt 12 zł za jedna sztukę.
u nas drogi dojazdowej na działkę z głównej ulicy brak, jakieś 1,5 miesiąca temu wykopali wszystkim rów, a że my na działce nie jesteśmy czesto (bo nie mamy teraz takiej potrzeby) to nam nie zostawili wjazdu. W urzędzie mi mówią, że mam zrobić projekt i wykonanie na swój koszt, bo oni nie maja takiego obowiązku.
Na chwile obecną zrobiliśmy sobie prowizorkę aby mogła koparka wjechać. Mają w ciągu 2 lat poszerzać droge i robić chodniki i wtedy urzędas powiedział mi że miasto będzie musiało zrobić wjazd na działkę na swój koszt.
Więc łudzę się, że tak bedzie.
u nas skrzynka z prądem stanie w lipcu 2015
-
Nie znam sie dokładnie i nie wiem jakim przepisem mogłabym się tu podpiąć, wiem tyle od szwagra, kótry domy buduje, że jeśli rozpocznie się budowa gmina musi zapewnić dojazd do działki, chodzi tu głównie o dojazd karetki czy straży
poza tym właśnie pojazdy budowlane muszą się jakoś dostać na budowę...
U nas jest droga ale taka polna ::) I ją będą utwardzać, dodatkowo robić nam zjazd z niej.
Też przeżyłam szok jak mi powiedziała taką sumkę ::)
-
no właśnie ja tez uważam, że działka która stoi przy głównej drodze wjazdowej do miasta powinna mieć wjazd na działkę, z reszta nawet jakby to była zwykła droga to wjazd musi być. pewnie gdyby ktoś był przy kopaniu rowu to i by zostawili wjazd, ale nawet nie zostaliśmy uprzedzeni o takim fakcie.
Justys851 u nas mapa zasadnicza to koszt 45 zł i dla mnie to już jest dużo
-
Mapa nie wiem ile kosztowała, bo od tego mieliśmy taka Panią która załatwiala nam mnóstwo dokumentów i jej płaciliśmy :P
wszystko dlatego, że nasza działka jest 40 km od miejsca zamieszkania obecnego i jechac po coś 80 km a nie załatwić od razu to bez sensu.
Dzięki niej wszystko poszło gładko i sprawnie i to Ona kazała nam pisać pismo do gminy o tą drogę, tzn ona nawet je za nas napisała, my tylko podpisaliśmy ;)
-
to super
-
też właśnie planuję rozpoczęcie budowy:)
-
Zwracam się do Was z takim pytankiem - czy któraś z was remontowała stary dom ? Jakie są koszty takiego remontu?
-
Ja remontuję stary dom. co byś chciała konkretnie wiedzieć?
całęgo kosztu nie będę tu pisać bo mi nie przejdzie przez klawiaturę ;)
-
tak mniej więcej chciałam się zorientować na jaką kwotę trzeba się nastawić ;) dach, centralne, elektryka itd.
-
Dom ma 3 poziomy, prawie 200 m.kw. p.u.
-cała wymiana instalacji sanitarno gazowych z dobrym piecem 50 tys.
- dachu nie wymieniałam ale musieliśmy teraz naprawić + wymiana rynien 15 tys
- elektrykę miałam wycenioną na 20 tys - podstawowy zakres, taki typu jedna lampa na suficie, standardowe gniazda w pokoju itp.
- materiały budowlane wycena na ok 20 tys na początku remontu, jak dotąd na same materiały poszło 3 razy tyle.
- okna plastikowe energooszczędne 36tys
-
Acha:) to u nas jest dół i poddasze tylko :) to jest domek po męża dziadkach, więc ja póki co dokładnie nie potrafię powiedzieć w jakim stanie tak naprawdę to wszystko jest...tylko przypuszczam...aczkolwiek liczę, że dach wystarczy troszkę poprawić, bo robił go wujek i na pewno nie odwalił kichy we własnym domu ;) a zajmował się właśnie stawianiem dachów.
Martwi mnie to, że jak pada deszcz to zalewa piwnicę. Co się robi w takiej sytuacji? Jak to poprawić?
-
widocznie piwnica jest źle zaizolowana. trzeba odkopać fundamenty czy co tam i położyć porządną izolację
-
Uff...szykuje się kiedyś mnóstwo pracy...póki co babcia jeszcze żyje, chociaż ostatnio źle z nią...
Ale dobrze się zorientować w temacie ile co kosztuje, żeby potem szczęka nie opadła aż tak bardzo:P
-
No mi opadła ;)
-
No mi opadła ;)
Mojemu małżowi właśnie też jak mu powiedziałam:D
-
Dom ma 3 poziomy, prawie 200 m.kw. p.u.
-cała wymiana instalacji sanitarno gazowych z dobrym piecem 50 tys.
- dachu nie wymieniałam ale musieliśmy teraz naprawić + wymiana rynien 15 tys
- elektrykę miałam wycenioną na 20 tys - podstawowy zakres, taki typu jedna lampa na suficie, standardowe gniazda w pokoju itp.
- materiały budowlane wycena na ok 20 tys na początku remontu, jak dotąd na same materiały poszło 3 razy tyle.
- okna plastikowe energooszczędne 36tys
oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo, i wychodzi z tego niezła kwota 8)
-
Martwi mnie to, że jak pada deszcz to zalewa piwnicę. Co się robi w takiej sytuacji? Jak to poprawić?
Tak jak Ela napisala, zla izolacja.
Tez mielismy ten problem, ale pociesze Cie, ze moj maz sobie sam z tym poradzil. Chociaz kosztowalo go to duzo pracy i robil to pierwszy raz w zyciu.
-
Pisałam ostatnio, że babcia jeszcze żyje ...tak... właśnie wczoraj zmarła...i to w chwili pogrzebu swojego brata, z którym mieszkała...pierwszy raz w życiu spotkałam się z taką sytuacją. Tak więc dom stoi pusty ... szkoda tylko, że nie mamy funduszy na jego remont ... kredyt odpada...
-
Marta przykro mi :(
-
przykro mi :(
-
Dziękuję w imieniu męża i swoim. I przepraszam, że wam o tym napisałam w tym wątku, ale tylko tutaj ostatnio wspominałam, że mamy taką możliwość posiadania domku. Musimy ruszyć ze sprzedażą działek, które teściu posiada po rodzicach, to wtedy będą pieniążki na remont. Ale najpierw musimy je podzielić no bo kto kupi 4000m2 naraz ...
-
No mi opadła ;)
ela mi też szczena opadła.
Pewnie wszystko zależy od materiałów na jakich się pracuje. My 3 lata temu wymienialiśmy dach na domu, nie wiem jak to w powierzchniach wychodziło- dach kopertowy na domu 10x11, kryty blachodachówką ze średniej półki, koszt łącznie z położeniem 16tys. Więźby nie wymienialiśmy, tylko była przedłużana po metrze z każdej strony (drewno mieliśmy swoje).
-
kurde wielkie kwoty jak na sam remont, ale to dlatego pewnie że i w ścianach trza kuć i wszystko wymieniać.
-
Martusia przykro mi :(
Babcia chyba forum czytala ;)
-
Pati to była babcia męża, ale była fantastyczna. Kiedyś mi kazała iść do szafy i powybierać sobie jej sukienki:D
-
Ufff odebralam wczoraj cala dokumentację z projektem.
Musimy pokserowac kilka pism i składamy wniosek o pozwolenie ;)
Niedługo jedziemy do tego miasta z Karolem do lekarza wiec zalatwimy to za jednym zamachem.
Proszę o pomoc - może być prv - ile może kosztować adaptacja projektu ??
Kuzynka męża nie chce wziąć od nas kasy, a my chcemy jej zapłacić.
-
u mnie adaptacja projektu (przygotowanie do złożenia na PNB) koszt 1000 zł
-
Witam :)
Też rozpoczynam swoją przygodę z budową. Startujemy na wiosnę 2015, papierologia w toku :)
Cena adaptacji bywa różna w zależności od regionu i zakresu, co obejmuje (np. czy dużo zmian zwłaszcza konstrukcyjnych).
U nas cena adaptacji wynosi 2 tyś w tym już zawierają się drobne zmiany (np. wymiarów okien, zadaszenia, kominka), ulokowanie domu na działce oraz złożenie przez architekta dokumentacji i odebranie gotowego PnB.
Dodatkowo musimy zapłacić za projekt zjazdu 800 zł, badania geologiczne 600 zł oraz 500 zł za uzgodnienia trasy mediów w ZUDP.
-
my chcemy zatrudnić firmę która od podstaw zaprojektuje nam chatę, zaadaptuje, ulokuje na działce, sprawdzi grunt itp i ogólnie zajmie się wszystkim( łącznie z papierologią) i to koszt w zależności od wielkości i fantazyjności domu ale nas ma kosztować około 12 tys zł ze wszystkim wszystkim..
-
Konstruktor był opłacony osobno.
W projekcie były zmiany typu - skrócenie domu, zamiana pomieszczeń, podniesienie ściany kolankowwej, zaprojektowanie pomieszczeń nad garażem, no i cala reszta czyli ulokowanie na działce , zjazd, trasa mediów.
Badania geologiczne były wczesniej robione,
Hmmm nie możemy od niej wyciągnąć kwoty
Dumam czy 1000 zł będzie okey , bardziej chodzi o symbolikę bo wiemy ze ona chcę się nam.odwdzięczyć za kilka rzeczy.
-
Ja właśnie planuję kupić nowe mieszkanie na tym osiedlu hxxp: www. pbg-erigo. pl/oferta/mieszkania-i-apartamenty/ecoria. html i biorąc pod uwagę przykre doświadczenia mojej koleżanki z deweloperami, chciałam zapytać czy ten deweloper, którego wybrałam jest godny zaufania? Wiecie może coś na ten temat? Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)
-
U Nas sprawy ida do przodu, ale jestesmy dopiero na etapie wydzielenia dzialki.
-
U mnie podziaal trwal od maja do konca pazdziernika. Dostalam pismo z pge, teraz odnosnie wody i kanalizacji papier bedzie w poniedzialek lub wtorek. I znowu do urzedu miasta o wydanie warunkow zabudowy - ale pewnie odpowiedz po nowym roku i to pewnie pod koniec stycznia dopiero wydadza.
Mam pytanie o ile podlogowke raaczej na calym dole bede kladla to na gorze chce tylko w lazience, bo my w sypialni chcemy pianomat z wykladzina wiec bedzie cieplo, i pewnie u chlopakow tez albo to co u nas albo dywany. W pokojach beda wtedy kaloryfery. Jak jest u Was w domkach z poddaszem lub pietrowych???
-
ja msle, ze uda mi sie nieco przyspieszyc ten podzial. akurat dobrze sie zlozylo, ze pracuje w tym urzedzie, gdzie takie rzeczy robia ;)
warunki juz mamy wydane, na jeden i drugi budynek.
-
My warunki tez mielismy wydane ale po podziale od nowa u nas trzeba bo numer dzalki sie zmienil. Tak wiec juz samo to wydluza nam czas o 2 miechy. Zreszta na chwile obecna sie nam nie sspieszy bo i tak zima idzie
-
dokladnie, byleby ruszyc na wiosne z budowa chociaz :)
a to moze my tez bedziemy musieli jeszcze raz zlozyc dok. o warunki... musze sie dowiedziec.
-
U zlecenie podziału działki poszło do geodety w maju, a na początku września kupiliśmy działkę, więc myślę że calkiem sprawnie i szybko. Odrazu zamówiliśmy też u tego geodety mapę do celów projektowych, także mapa też była we wrześniu gotowa.
My planujemy podłogowkę w całym domu, bez kalofyferów, ewentualnie grzejnik na ręczniki w łazience.
Nam w tym roku Mikołaj przyniósł projekt domu ;D Co prawda musieliśmy zapłacić Mikołajowi, ale radość ogromna :D
Teraz projekt jest u architekta, także papierologia w toku.
-
Pisklak pochwal się projektem ;)
My w poniedziałek jedziemy złożyć wniosek o pozwolenie na budowę ;D
-
to ja jeszcze nie mam kupionego projektu i tak się zastanawiam czy czekać i kupić po nowym roku, czy już teraz.
Ile u Was czasu geodeta robił mapkę do celów projektowych?? I jak długo czekaliście na projekt i zmiany do projektu??
-
Na projekt 3 dni - od biura projektowego.
Na cala adaptacje 3 miesiące ale nie patrz na nas bo my po znajomości i ociagane było.
Co do mapki nie pamiętam 8)
-
no ja w marcu chce mieć już pozwolenie na budowę, więc tak liczyłam że jak w styczniu kupię projekt to do marca się wyrobię.
-
Nie wiem jak jest z decyzja o pozwolenie na budowę tzn czy tak samo w każdej gminie
Ale u nas jest to 2 miesiące + 3 tyg na uprawomocnienie decyzji ....
My będziemy pisać po nowym roku prośbę o przyspieszenie decyzji ze mamy zobowiazania bla bla bla :)
-
Poprawie się 65 dni na wydanie pozwolenia
14 dni na uprawomocnienie decyzji
Czy ktoś wie kiedy wchodzi ta ustawa dzięki której nie będzie trzeba mieć takiej decyzji , tylko jeśli po 30 dniach nikt nie zgłosi sprzeciwu można będzie budować ?
-
U nas pnb podobno zalatwia sie w miesiac jak nie ma brakow w dokumentacji, a jak bedzie w praktyce to sie okaze
-
Z kupnem projektu to nie ma znaczenia kiedy, cena projektu jest wszędzie taka sama tzn. czy to w biurze pracowni czy na innych portalach, gdzie można kupić dany projekt. Warto patrzeć na dodatki/gratisy do projektu. My na przykład będziemy mieć tablicę i dziennik budowy gratis. Zawsze to prawie pół stówy zaoszczędzone :)
Mapkę zamówiliśmy w lipcu, ale najpierw i tak musieliśmy czekać żeby najpierw działka została wydzielona i posiadala swoj nr, więc obstawiam tak ok. 5 tygodni.
Adaptacja u naszej architekt ma trwać ok. 5-6 tygodni i ten termin jest w głównej mierze uzależniony od decyzji gminnego zarządy dróg, który opiniuje projekt zjazdu. Liczę, że na przełomie stycznia/lutego będą złożone dokumenty do PnB.
Co do ustawy to nie wiem kiedy ten 30 dniowy termin ma wejść, ale chyba nie prędko i my pewnie złożymy na starych zasadach.
A teraz projekt :D Wybraliśmy Dom w wisteriach 2 W z pracowni Archon (z drobnymi zmianami)
O taki http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-wisteriach-2-w/m5124fa976f791
-
Bardzo fajny domek :)
-
Podobny do naszego wybranego :) Śliczny!
-
bez garażu chcecie ?? czy garaż całkowicie osobno ??
-
fajny projekt rozumiem że kotłownia na gaz będzie?
-
Dzięki za miłe słowa, nam też się projekt podoba. Udało nam się nawet obejrzeć dom wybudowany wg tego projektu, co utwierdziło nas w wyborze.
Mnie najbardziej urzeka w tym projekcie jadalnia z oknem narożnym :)
Teraz muszę dobrze przemyśleć zmiany jakie chcemy wprowadzić...
Ania- a wy jaki projekt macie?
Tak, kotłownia na gaz.
Chcemy dom bez garażu, po części dlatego że działka jest rolno-budowlana i dom z garażem obok nie za bardzo się zmieści na części budowlanej.
Będzie więc garaż blaszak, który kupimy dla potrzeb budowy, a potem przyda się na auto. Obsadzimy dookoła tujami także będzie zamaskowany.
Choć z tego co obserwuję to zdecydowana więkoszość buduje domy z garażem.
-
Dlatego ze potem jest mniejszy podatek :P to takie drugorzędne ale jednak
my chcemy z garażem dlatego ze mogę bezpośrednio z domu przejść do garażu
A w zimę będzie to zdecydowanie ułatwienie.
Jeszcze jak są dzieci :)
Ogólnie podoba mi się taka bryła domu ;)
-
tak podobno garaż w bryle domu to dużo mniejszy podatek.
My też ten blaszany garaż będziemy mięli, kupujemy na czas budowy, a poźniej go zostawimy i zrobimy składzik tam jakiś, Na pewno cos się znajdzie aby tam schować.
Ja juz powoli szukam murarza do budowy. Jedna propozycja firmy budowlanej to 65 tys robocizna plus moje materiały, albo z jego materiałami ok 240 tys. - ten też dach robi.
Wczoraj zadzwonił kolega, który ma firmę wykończeniową i będzie nam robił wykończeniówkę i polecił nam dobrego murarza, powiedział, ze ręczy za niego bo facet zna się na rzeczy i wstępnie jego koszt robocizny to 15 tys plus pomocnik (ale ile pomocnik to nie wiem ale na pewno dużo mniej niż on) - ale tu nie wiem czy dach też wchodzi w grę. Różnica w cenie duża.
W ogóle ojciec mój chcę nam dużo pomóc przy budowie i tak zastanawiam się czy właśnie nie nająć murarza plus pomocnika tylko bo do pomocy mam jeszcze trochę osób i nie zrobić metodą pół gospodarczą a pół zleconą.
-
justys - A Twój dom jaki ma metraż? Widziałam projekt ze zmianami, fajnie rozplanowana przestrzeń, jest wszystko co powinno być, podoba mi sie pralnia i prasowalnia - bardzo przydatne pomieszczenia :)
masumi- według jakiego projektu będziesz budować (może przegapiłam taką informację jak podawałaś) albo jakie typy domków Ci się podobają?
ja też uważam, że generalnie garaż dobra rzecz, ale po rozważeniu plusów i minusów jednak zrezygnowaliśmy.
Nam jedna ekipa wstępnie powiedziała 50 tyś za SSO czyli od fundamentów po dach kryty dachówką, ale powiedzieli że to wstępna wycena i więcej powiedzą jak zobaczą dokładne rzuty projektu.
A z jakiego materiału budujecie ściany? Zastanawiamy się na Porotheremem.....
-
Jest za duży ;D
Ale jak się chcę to czy tamto to później jest problem ::)
160m2 + garaż 8)
Tez muszę wysłać zapytania ale tak dla orientacji 8)
-
My wybralismy spokojny weczor z muratora (pisze na tablecie i nie moge wkleic linka) beda male zmiany w nim.
My raczej z potothermu bedziemy budowac.
Dzis bylam zaczac zalatwiac pdoaczenie wodno-kanalizacyjne i powinnnam do marca sie wyrobic, wczesniej jak rozmawialam z nimi to nic nie mowili o projektach i papierkach w urzedzie, powiedzzial mi jedsn facet ze zaplacic mam ok 4 tys i ooni wszystko robia. A teraz sama musze zalatwic projekt i wiekszoosc papierow a oni mi na koniec podadza wycene i jak bede chciala to moge ich wybrac lub inna firme.
Powiem Wam ze co chwila cos wychodzi a najgorsz jest to ze to dopiero poczatek takich wiadomosci.
-
masumi bardzo funkcjonalny projekt, lubię takie domy i widzę, że też chcecie garaż dwustanowiskowy. Napewno to komfortowa sprawa, szkoda tylko że tak kosztowna... Zresztą z budową tak już jest, ze to skarbonka bez dna ::)
My z przyłączyna razie odesłaliśmy do Tauron podpisaną umowę na zasilanie docelowe wykorzystywane w pierwszym etapie dla potrzeb placu budowy, termin wykonania maj 2016 r.
Mam pytanie: jak macie ulokowany dom na działce? Jakie działka ma wymiary i ile macie metrów przed domem i za domem? I jakie to są strony świata?
Bo właśnie zastanawiam się jak daleko od drogi usytuować dom....
justyś- jak tam złożenie wniosku o PnB? Pozytywnie?
-
Uff właśnie zlozylam:)
Pisklak, a nie macie w warunkach zabudowy ile od drogi powinien stać dom ? Jaka powierzchnie działki może zajmować , jaka szerokość elewacji frontowej .....?
Dom musi być 4 m od granic y działki ulokowany, chyba ze na ścianie nie ma okien to 3 albo 3,5 :)
Ja mam wejście od wschodu, taras od południa i zachodu
Ale u nas inaczej nie dało się ulokować
Chociaż myślę ze nie jest zły wariant bo na południe mam piękny widok na Beskidy :)
Na południe mam jakieś 30 m do granicy działki szwagra, na zachód niewiele bo 7 m
Mamy działkę wąska a długa i wzdłuż stoi dom właśnie
-
my w warunkach mamy że dom musi stać 30 m od środka drogi i tak właśnie będzie. jak z tymi stronami świata to nie wiem, ale dom będzie stał równolegle do ulicy głównej.
Mam działkę 33x62 metry. Na pewno część tarasu będzie na południe, ale ja sie na tych stronach świata nie znam.
Chcemy mniejszą część działki zostawić od strony garażu dzięki czemu będziemy mięli tył i po drugiej stronie domu dużą powierzchnie działki.
Ja w piątek chcę złożyć wz i dokumenty odnośnie podłączenia kanalizacji i wody.
-
Wow ale macie wielką działkę :)
U nas 20x 52 m
My mamy, ze 7 m od drogi moze stanąć dom
-
justys851 mamy 2 tys metrów.
u nas w planach będzie poszerzana jezdnia i robione po bokach chodniki ze ścieżką rowerową. Mam nadzieje, że w ciągu 2 lat to zrobią to byśmy już wprowadzili jak ulica wypięknieje.
Niby dużo nam dali te 30 metry, ale jak patrze na inne domy, które od tej linii są stawiane to jak poszerzą drogę to jeszcze po 5 metrow z naszych działek maja nam zabrać (kiedys ojciec takie pismo dostał aby nic nie robić na początku działki bo będzie wywłaszczana czy cos takiego).
-
My tez taką kupilismy ponad 2 tys ale podzielilismy na pol z bratem męża i teraz mamy ponad 1 tys
Zastanawiała m się czy nie popelnilas błędu z tymi 33,m ale przy takiej wielkiej działce jest to możliwe ;D
-
działka jest szeroka na 39 metrów, ale 6 metrów zostawiliśmy na drogę jakby tata chciał dalej dzielić resztę działki. Dokładnie mamy 32,72 metra szerokości, a długości 62,42.
Działka ładna i na niej można wiele zrobić.
-
Dla działki obowiązuje miejscowy plan i jest coś takiego jak linia zabudowy, chyba ok. 10 m od drogi.
Mamy działkę 25x42 m, wjazd od zachodu.
Ostatecznie stanęło na tym, że dom stanie ok. 15,5 m od drogi, ale z tego trzeba ok. 5 m zostawić na planowane przez gminę poszerzenie drogi, więc od ogrodzenia do domu będzie ok. 11 m. Mam nadzieje, że wystarczająco na zaparkowanie 2 samochodów :)
Dzięki temu za domem zostaje prawie 18 m - będzie tam altanka,pewnie jakiś mini sad i jagodnik :D
Fajne macie działeczki, dla mnie oprócz powierzchni liczył się kształt tz.chciałam działkę prostokątną, nie kwadratową.
justys - super, że papiery złożone. To teraz odliczanko, co? 65 dni tak?
Czyli Wasz dom stanie krótszym bokiem do frontu? Salon od frontu a garaż w głębi działki? Czy to jest działka z wjazdem od południa? Jak możesz to wklej kawałek mapki z usytuowaniem, dla bezpieczeństwa usuń nr działek ;)
-
Jeszcze inaczej ale u nas jest skomplikowana sprawa
Od zachodu mam wjazd z drogi publicznej , do garażu.
A wejście do domu mam od wschodu i od tej strony mam drogę nasza wspólną z bratem mojego męża , bo oni z niej będą korzystać
Dom musiał stanąć krótszym bokiem od frontu po pierwsze na warunki zabudowy, po drugie ze wzgledu na wąska działkę :)
Ale faktycznie może Wam to rozrysuje bo ciężko wytłumaczyć :)
-
Pisklak proszę ;)
mam nadzieję, że czytelne ;D
(http://images68.fotosik.pl/463/35f696b66bc673cemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Jak najbaradziej :)
Bardzo dużo miejsca macie na poludnie i fajnie, bo słoneczka będzie pod dostatkiem i nikt Was od tamtej strony nie zasłoni np. nowo wybudowanym domem.
Rzeczywiście to najkorzystniejsze ulokowanie dla Waszego domu.
Nasz będzie stał odwrotnie tzn. dłuższym bokiem do frontu, bo tak chcieliśmy aby najlepiej wykorzystać południowe i zachodnie słońce.
Dziś mąż przywiezie od pani architekt nasz projekt (bo to jej zleciliśmy zakup). W końcu sobie pooglądam dokładnie rzuty z wymiarami i chyba zacznę projektować kuchnię i łazienkę. Wszysycy mówią, żeby zacząć to robić zanim zostanie wbita pierwsza łopata.
-
Na południu od naszej strony będzie budował się brat mojego męża ;)
a ta droga co jest przed naszym wejściem do domu to jest własność nasza i wlaśnie brata G , tak więc nikt obcy przed oknami mi jeździł nie będzie ;)
zresztą droga dojazdowa i tak póki co jest polna i nikt tam nie jeździ , bo nie ma domów ;D
ale w zagospodarowaniu wsi jest to "dzielnica willowa" ;D
gdzieś nam chodzą plany po głowie, żeby kupić tam działkę rolną, odrolnić i potem sprzedać :P
Najkorzystniejsze to by było z wejsciem od zachodu, ale jak się nie da to trzeba było kombinować :P bo uparliśmy się na ten projekt ;)
od wschodu mam pole marchewki ;D ;D ;D
-
ja dziś złożyła, wniosek o wz w urzędzie miasta oraz wniosek o wydanie warunków technicznych do podłączenia wody i kanalizacji.
W urzędzie dowiedziałam si że muszę jeszcze złożyć wniosek o wyłączenie działki z produkcji rolnej, ale podobno na papierek czeka sie ok 2 tygodni.
u mnie na działce nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i my idziemy droga wydanej decyzji.
-
Pisklak my mamy póki co wybrany ten i raczej się to już nei zmieni:
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-janowcach-g2/me19209464f6d9
-
justys - mnie chodziło o to, że dobrze że te 22 metry macie na południe, to sporo, gorzej jak ktoś ma raptem kilka metrów i na działce obok buduje sie sąsiad, w dodatku powiedzmy 3 metry od granicy. Wtedy jego dom rzuca cień i zabiera słońce z działki obok.
masumi-ile w Twojej gminie czeka się na WZ? Słyszałam, że są gminy gdzie nawet do roku się czeka ::)
Ania - funkcjonalny dom, widzę że kolejna osóbka buduje podwójny garaż.
Podoba mi się część kuchnia-jadalnia-salon. Lubię jak jest wydzielone miejsce na stół w jadalni, potem nie ma problemu gdzie go upchnać.
To co po świętach zamawiacie projekt? ;)
-
wiem wiem, bo własnie Oni będą się budowac jak najbliżej nas moga bo z tyłu też chcą mieć więcej miejsca , a i odśnieżania mniej 8)
chociaż patrząc na ostatnie zimy to ostatnie nie jest już takie istotne ;D
-
Pisklak u nas na wz czeka się do 2 miesięcy, ale do podziału czekałam miesiąc i teraz tez powiedziała że coś koło tego będzie. Powiedziała, że na pewno do końca stycznia będzie (przestój przez święta).
-
Wczoraj dostaliśmy telefon, ze dziś energetyka montuję nam skrzynkę na liczniki. Hura będziemy mięli przyłącze :-D.
-
Wczoraj dostaliśmy telefon, ze dziś energetyka montuję nam skrzynkę na liczniki. Hura będziemy mięli przyłącze :-D.
i pierwsze rachunki za prąd ;D
-
nie to jeszcze nie ten etap.
skrzynka bedzie ale bez liczników.
do rachunków trzeba mieć podpisaną umowę o dostawę energii elektrycznej a my jeszcze tego nie mamy.
Zastanawiam się czy w ogóle podpisywać umowę o prąd budowlany. jest on droższy, a sąsiad powiedział że na czas budowy może nam swego użyczyć (płacimy tyle ile zużyjemy).
-
Zastanawiam się czy w ogóle podpisywać umowę o prąd budowlany. jest on droższy, a sąsiad powiedział że na czas budowy może nam swego użyczyć (płacimy tyle ile zużyjemy).
Robcie tak robcie. Sasiad dom postawil za 70 zl tym sposobem biorac proad od nas ;D
-
jeżeli sąsiad proponuje to korzystaj, my na czas budowy czerpaliśmy od teściów ;D
-
masumi - jaki termin miałaś w warunkach i umowie przyłączenia? Że do kiedy mają wykonać przyłącze?
-
do lipca 2015
-
mam 2 pytanka do osób, które opalają dom ekogroszkiem :)
- ile ton spalacie w ciągu całego roku?
-jaki jest koszt 1 tony u was?
-
Dziewczyny ile bralyscie map do celow projektowych? Wzielam 4 i dumam czy wystarczy
-
Ja miałam 4 albo 5, bo tyle sztuk dał nam geodeta. Teraz mam w domu 3 szt - 1 szt poszła do pani architekt (która i tak dzwoniła do naszego geodety, że chce tą mapę w wersji elektronicznej, aby dokładniej nanieść różne elementy). Do dostawców mediów i zarządu dróg dawaliśmy kolorowe ksero mapy, nikt się nie przyczepił ;)
-
też myślę, ze mi 4 wystarczą. na pewno muszę mieć do projektu wody i do projektu domu.
Tak więc 2 zostają, zrobię jeszcze xero kolorowe razy 2 i styknie.
Pisklak a ile u Was za te mapy płacicie??
-
Z mapami nie pomoge bo nie pamiętam
Wyslalismy prośby do kilku firm o wycenę budowy naszego domku :) zobaczymy czy będą duże rozbieżności :p
-
my mamy już projekt :) czekamy tylko na poprawki i końcową wycenę ;D
nie każdemu się podoba ale dla nas jest IDEALNY 8)
http://www.homekoncept.com.pl/component/virtuemart/wszystkie-projekty/projekt-domu-homekoncept-26-wersja-podstawowa-detail?Itemid=0#.VK6CJSuG_qs
z poprawek - nie będzie tego"patio- dachu" nad tarasem i pokoje będą ciut mniejsze :) i kotłownia z pomieszczeniem gosp jako jedno , nie będzie tej małej łazienki tylko większa garderoba a łazienka z prysznicem będzie gdzie mała garderoba przy wejściu i trochę zabierzemy z kotłowni i pom gosp :D pomieszane ale mniej więcej wiadomo o co cho ;)
-
alinka!!!!! Czadzior!!! Normalnie jak bym sie budowala to bym wziela chyba ten sam projekt! ;D
-
dziękuję ;D
-
Bardzo, ale to bardzo mi sie podoba Wasz projekt!
Nistety ulozenie dzialki nie pozwala na ten uklad. Musimy patrzec na dlugosc i szer. Budynku jak i ulozenie pomieszczen wzgledem stron slonca, i tu klops.
Ale naprawde rewelacja! A Wy nie chcieliscie pietrowego?
-
fajny projekt.
U nas niby duża działka, ale ja jakoś nie chciałam domu parterowego. Zobaczymy czy poddasze wyjdzie mi na dobre, czy nie będę narzekac na bieganie po schodach. :P
-
Alinka, projekt super, też bym szukała coś takiego. Pomyślałam tylko, że też bym wywaliła ten patio dach :D
-
masumi - płaciliśmy za mapy do celów projektowych 700 zł.
alinka692 - projekt bardzo nowoczesny, wygląda imponująco, najważniejsze że jest idealny dla Waszej rodzinki :)
Jest dość rozłożysty, chyba macie dużą działkę?
Nie przeraża Was trochę kosztorys? Prawie pół bańki za stan deweloperski .....
Ja żeby się uchronić od biegania po schodach na starość mam pokój na dole. Mały, ale cóż więcej będzie potrzeba parze staruszków :P
-
Pisklak pokój na dole to i ja mam z myślą o starych latach :-D
Dzięki za info o cenie map - to u nas sporo taniej, ale pewnie dlatego że mała miejscowość.
-
dziękujemy :) nam też się podoba :) pare zmian dokonaliśmy czyli właśnie wywalenie patio -dachu i zmniejszenie powierzchni domu o 15 metrów czyli nie 165 a 150 :)
chcieliśmy dom z użytkowym poddaszem i mieliśmy już projekt domu ale po wycenie wyszedł duuużo drożej niż taki parterowy więc zostało że parterowy, działkę mamy malutką bo tylko 760 metrów ale wymiarową, także prawie na całej działce będzie chata ale z góry założyliśmy żę ogródka nie chcemy, pare drzew i piaskownicę z trampoliną i styknie ;) kosić, podlewać, dbać o kwiatki nie cierpię a mąż pływa więc tak wyszło ;)
Pisklak a jeśli chodzi o kosztorys to my trochę inaczej będziemy robić tj na pewno odejdzie nam lany strop- chcemy lekki więc 30 tys w kieszeni, na pewno okna i drzwi wyjdą taniej bo mamy znajomości, to samo ogrzewanie i instalacje, dach no i nie dajemy płyt betonowych tych co są jako elewacja tylko boziu jak to się zwie- płyty żelcoś tam ... po wyliczeniu wstępnych kosztów wyszło nam około 350 tysięcy więc chyba nie aż tak drogo ..
-
Dostaliśmy pierwszą wycenę budowy domu do stanu surowego zamkniętego :o :o :o
myślałam, że spadnę z krzesła - 550 tyś ::)
gdzie biuro projektowe podaje 285 tyś :-\ co prawda bez garażu i pomieszczeń nad, no ale przecież nie kosztuje to drugie tyle ::)
-
O matko jak dużo, :o to nie chcę pomyśleć na ile wyceniliby resztę przecież wykończeniówka jest najdroższa
-
Duzo, bardzo duzo. Nam jeden fachowiec krzyknal 240 tys bez okien i drzwi i dalej szukam czegos tanszego. Niby nie duzo ale i tak musze reszte ekip sprawdzic
-
wiem masakra na maxa
ale to jest tak ogólnie, bo wliczają w to niektóre sprawy które my już mamy pozałatwiane
to taka firma z której kuzyn odszedł :P i jak to powiedział, mogą sobie wybierać 8)
chcieliśmy sprawdzić orientacyjnie, jeszcze czekamy na wycene dwóch innych firm.
teraz mój brat rusza za 2 - 3 tyg z powiększeniem domu, więc zapytam jeszcze jego ekipy ;)
-
alinka - rozumiem, tak zagadnęłam o kosztorys, bo niestety bez kasy na budowę ani rusz, a wiadomo że kosztorysy z biur projektowych są z reguły nie doszacowane i jak piszą na forach należy do nich doliczyć jeszcze min. 20-30%. A pieniądze przy budowie to podstawa, niestety.... Wszystko kosztuje, a sumy takie że przeciętny Kowalskie może paść...
Dlatego wybierając projekt szukaliśmy domu w miarę prostego u ekonomicznego w budowie.
U nas sprawy ruszyły do przodu: pani architekt ma przesłać jak wygląda projekt po zaproponowanych przez nas zmianach oraz złożyć wniosek o PnB w przeciągu 2 tyg.
Mamy wybraną i zaklepaną ekipę do SSO.
A ja powoli oglądam okna i dachówki i jak na prawdziwą kobietę przystało dumam nad kolorem :P
Chciałabym, aby u nas SSZ (robocizna i materiał) zamknął się w kwocie ok. 140 tyś, ale jak będzie mniej to tym lepiej.
-
Pisklak z jakiego jesteś województwa ??
-
My budowaliśmy http://pracownia-projekty.dom.pl/hb_iskierka_poszerzona_po_0_5m_z_obu_stron_ce.htm i stan surowy zamknięty wyniósł nas 150 tys.
-
Z małopolski :)
-
tam macie fajne ceny ;)
my sami najprawdopodobniej będziemy stamtąd ściągać materiały 8)
tam dużo się buduję i jest duża konukrencja
dla porównania ileś tam betonu u nas 200 zł, u Was ta sama ilość 150 zł ;)
-
Ciekawa jestem jak u nas to będzie wyglądało... Mąż większość sam będzie mógł zrobić, bo sprzęt mamy swój, a nasze betonomieszarki czy pompa do betonu będą mogli nam wszystko przywieźć...
Ale u Was ta cena Justys to kosmos...
-
Szwagier sam powiedział ze ta cenę z choinki chyba wzięli.
U nas nie da rady samemu, bo za daleko mamy 8)
-
jejku jak ja bym chciała zamknąć się z ssz w 140 tys. Marzenie moje.
Czekam na WZ i kupuję projekt - wprowadzam zmiany i jadę do murarza aby wycenił mi mury.
Bo raczej jesteśmy zdecydowani na opcję murarz plus pomocnik do tego mąż mój i ojciec.
Do dachu ekipa bo my nie mamy bladego pojęcia.
Mamy właśnie kolegę, który zajmował sie kiedyś budową i to ona nam poleca dobrych (mam nadzieje) fachowców, a sam przeszedł w wykończeniówki i będzie nam wykańczał dom.
-
Jak być potrzebowała jakichś namiarów to pisz, moja mama niedawno przez budowę przechodziła. Też miała murarza z okolic Rawy plus jego pomocnik. Dom stoi, a czy był dobry ciężko mi ocenić.
Dach robiła mamie fajna ekipa : tania i szybka, a dach super! nawet sąsiad brał namiary bo bardzo mu się podobało.
Do wykończeniówki też mamy sprawdzonego fachowca. Namiary na elektryka i hydraulika też mogę załatwić gdybyś potrzebowała. Albo mogę do mojej mamy dać ci numer i możesz podpytać ;)
-
Monika dziękuje bardzo :-)
Namiary na fachowców od dachu i murarzy oczywiście poproszę - na pewno będę się kontaktować z nimi.
Elektryka mamy swojego i hydraulika chyba też już mamy (tu mąż załatwia).
Teraz muszę zrobić projekt przyłączy wod-kan.
Mapka u geodety się już robi więc za jakiś tydzień do odbioru będzie.
Monika a gdzie mama ma dom (napisz na priv)
-
masumi - chyba nierealne, żeby udało Wam się w tej kwocie zrobić SSZ, z tego co widzę Wasz dom ma powierzchnię netto, czyli po podłogach 252 m2, a mój 137 m2, czyli mój dom to takie pół Waszego :)
(bo to ten projekt jest, tak http://projekty.muratordom.pl/projekt_spokojny-wieczor,2590,0,0.htm (http://projekty.muratordom.pl/projekt_spokojny-wieczor,2590,0,0.htm))
Nie twierdzę, że mnie się uda, ale ze wstępnych szacunków wychodzi, że jest to realne.
Ale jak najbardziej warto szukać tańszych ekip i materiałów i tym samym dążyć do zmniejszenia kosztów budowy :)
A zmiany planujesz takie konstrukcyjne czy raczej kosmetyczne?
W ogóle fajnie tak już po Nowym Roku, branża budowlana się rozkręca, tylko czekać na wiosnę i działać :)
-
Pisklak wiem, ze to mało realne, ale pomarzyć można hahaha :-).
Tak tak to ten projekt.
Zmiany jakie chcemy to powiększyć salon o taras, nie robić kolumny tylko pociągnąć ściany aby był prostokąt (jesli chodzi o kształt domu), zmiana okien na dole balkonowych, tam są bodajże 3 wielkie okna tarasowe i chcemy zostawić jedno a reszte zamienić na mniejsze. Na dole tam gdzie samo wc chcemy zrobić schowek, a łazienkę należącą do pokoju gościnnego zostawiamy tylko z wejście robimy od hollu aby była to dla każdego. Na górze zamiast łazienki przy sypialni robimy garderobę.
Jeszcze kwestia okien na górze, na pewno rezygnujemy z połaciowych z tylu ilu się da, bo to bardzo podnosi koszty.
-
Justyś a nie słyszałaś, ze ekipy z małopolski u nas też budują domy? ;) cenowo podobno korzystnie.
Ja nie w temacie, bo mój do ma 15 lat, zbudowali go rodzice. Ale mój mąż nie powiem chciałby taki nowy, swój. Działkę już mamy ;D
-
słyszałam właśnie
dlatego napisałam, że materiały na bank stamtąd będziemy ciagnąć, tymbardziej, że my na dwie budowy więc transport nam się opłaca.
ekip może byśmy też posxukali, ale chyba wolę się oprzeć na sprawdzonych 8)
z racji tego, że rodzinka w branży siedzi to pomoże, a i wiem co sie potrafi dziać ::)
nawet imprezy z paniami lekkich obyczajów, a potem chata do poprawy i najgorzej jak inwestor to zobaczy 8)
-
aaa do dachu górali bierzemy bankowo ;D
-
Dlaczego gorali? Sa dobrzy w tym czy jakis inny powod?
-
najlepsi ;)
-
Slyszalam o goralach ze sa tani a solidni. Ale to tylko slyszalam, nikt ze znajomych nie korzystal z ich uslug, a przynajmniej ja nie slyszalam. Nawet jak przeegladam ogloszenia na olx odnosnie ekip to gorale u nas sie nie reklamuja
-
szwagier który ma uprawnienia na kierownika budowy odbierał kilka budów od górali ( tak to się piszę, bo jakoś dziwnie brzmi ) i twierdzi, że zawsze jest solidnie zrobione ;)
mówi, że porównując do innych zawsze najmniej zastrzeżeń
raz miał tak, że koleś im nie zapłacił za dach, to się wkurzyli rozebrali mu i pojechali do domu ;D
-
czemu nie ma możliwości modernizacji postów 8)
bo ostatnie zdanie chyba nie zrozumiale napisałam ;)
miał taką budowę, że góralom inwestor nie zapłacił za wykonany dach, to mu rozebrali ;)
-
Hahaha i dobrze zrobili
-
No nie ma edycji postow, ale od razu zrozumialam o co chodzi. Bardzo dobrze zrobili.
Jak mozna komus nie zaplacic za prace, ja bym tak nie mogla. Ale wiem ze rozni sa ludzie na swiecie i tak robia.
-
Mi górale robili dach, szybko i bardzo solidnie, nie mieliśmy i nie mamy żadnych zastrzeżeń.
-
Kurka chyba zie rozejrze za jakas ekipa gorali . Ciekawe kak beda cenowo wychodzic na tle fachowcow z okolicy
-
Musisz porównać, u mojej mamy tynki góral robił ;D bo przyjeżdża do centrum polski na roboty ;D był w Warszawie i podskoczył do nas :) ;)
Ps. jak byś chciała mamy dach obejrzeć to zapraszam ;D
-
Monika ja moge oglądać, ale co to da jak i tak sie nie znam na tym ;D.
Dziś przypomniało mi się o podatku do zapłacenia - całe 6 zł bo to tylko za grudzień.
Nakaz zgubiłam, terminu nie znałam płatności, więc szybko pojechałam, żeby nie płacić odsetek więcej niż wynosiła zapłata.
Ale w kasie okazało się, że jeszcze termin był - już opłaciłam i teraz mam spokój. Kolejny pod koniec lutego.
-
U nas górale budują często, bo są solidni i nie drodzy.
-
I u nas górale budują i z tego co słyszę wszyscy zachwyceni.
-
I u nas górale budują i z tego co słyszę wszyscy zachwyceni.
ooo nawet nie wiedziałam że aż nad morze zawędrowali :) jakbyś miała namiar na solidnych i niedrogich to daj znać ;) :)
-
Moze byc ciezko ale zapytam szwagra i męża kuzynki.
-
Ja mam teraz dwie działki w dwóch różnych gminach. Dla tej większej działki mam rozpisane 4 raty (czyli co kwartał) i najczęściej płacę po dwie raty jednocześnie. No chyba, że nieduży podatek to płacę od razu całość.
A z tej drugiej gminy jeszcze nic nie płaciłam, a działka kupiona na jesieni. Ciekawa jestem ile teraz zapłacę czy będzie jakieś wyrównanie czy cuś ::)
To tak w temacie podatków ;)
-
no u nas decyzja uprawomocniła sie pod koniec listopada chyba i za grudzień przysłali mi podatek.
U nas na chwilę obecną podatek wyjdzie mały i będę płaciła od razu w całości.
Wczoraj miałam spotkanie z jedna ekipą budowlaną i cena za robociznę u mnie za mój domek max 40 tys (takie wyceni daję mi większość firm), powiedział mi ze ssz wg. niego ok 220 tys. - jak dla mnie cena super.
Ale na pewno na ta firmę się nie zdecyduję - mam znajomego który zna się z tym człowiekiem który prowadzi firmę i nie poleca go, a ja temu znajomemu w tej kwestii ufam.
-
masumi- a co jest w tych 40 tyś? Robocizna: fundamenty, schody, kominy, ściany nośne i działowe, dach? Wszystko, tak?
-
tak wszystko od fundamentów z koparką, po dach
-
odebrałam wz z um i załamka.
według nich mam za długi i za szeroki dom (wybrany), za wysoki.
Najbardziej mi przeszkadza wymiar elewacji frontowej bo mam od 8 do 12, a wymiary domu 12,4 na 18,10
-
masumi85 - to rzeczywiście niefajnie, wygląda na to że trzeba będzie poszukać innego projektu, może dom z garażem jednostanowiskowym spełniałby kryteria WZ, ale wtedy chyba bez pokoju na dole ??? Bo tak mniej więcej pokój na dole+garaż 1 stan. potrzebują ok. 15 metrów długości elewacji...
U nas też nie wszystko idzie dobrze. Pojawił się problem z sąsiadami odnośnie podciągnięcia mediów :-\
Z dobrych rzeczy to tyle, że już zostały naniesione ostatnie poprawki do projektu i na dniach pani architekt składa wniosek o PnB.
-
Masumi u nas szwagier ma ten sam problem - będą go skracać
My tez kombinowalismy , mam wjazd do garażu z innej strony niż wejście do domu, żeby właśnie zmieścić sie w wz
-
musze iść do projektanta i dać mu to wszystko, niech on jakoś pokombinuje.
znaleźć projekt z 5 pokojami na górze i garażem i zeby spełniał warunki chyba bedzie cieżko i wydaje mi się że w każdym będę musiała nanosić zmiany.
-
Apropo pozwolenia na budowę
Zlozylismy go 17 grudnia, dzisiaj dzwonilismy do Pana który się tym zajmuje i powiedział nam ze jeszcze do nas nie doszedł....
Chcieliśmy vwiedziec czy cos mamy dowieźć , cos zmienić
Powiedział ze jest tu jakąś uwaga od Pana nad nim, który pierwszy to przegląda ale on sam nie wiedział o co chodzi
Mamy dzwonić we wtorek
-
Właśnie odebralam pozwolenie na budowę
Jeszcze 14 dni i się uprawomocni ;)
Dostalismy tez umowę na przyłącze prądu tzn juz z projektem - do końca marca będzie prąd :)
-
U nas sprawy tez ida do przodu i moze jeszcze w tym miesiacu staniemy sie wreszcie wlascicielami dzialek ;D
podzial juz prawie skonczony.
do pozwolenia juz blizej niz dalej :)
-
u nas trochę pod górkę, po odwołaniu sie do UM odnośnie wz przystali na moją prośbę o zmianę kilku parametrów.
Teraz dostałam pismo z wojewódzkiego urzędu, ze będą robić drogę i pobocze oraz wjazdy na działki - ale co sie okazało moja działka nie jest ujęta w tym projekcie. Wjazd chcą zrobić na działcę mojego ojca i powiedzieli, że oni nie widzą w tym problemu. Powiedzieli, ze wjazd mogę przecież sobie sama zrobić. Napisałam odwołanie - robią wjazdy wszystkim tylko nie mi (jak tworzyli projekt mięli info że działka jest na etapie podziału ale mięli to w nosię i zrobili tak aby im było łatwiej).
-
justys - gratki :))))
to co teraz starania o kredyt? robiliście już jakiś kosztorys i wstępne rozeznanie w bankach? ile teraz potrzeba wkładu własnego?
patka- czyli sprawy idą w dobrym kierunku - super :) pamiętam jak sama czekałam na podział działki i zapis notarialny, a teraz czekam na PnB
masumi - na jakie ustępstwa poszli z WZ. Będzie Wasz wybran projekt czy jednak musicie szukać czegoś innego?
A z wjazdem to masakra,skoro wiedzieli o podziale to powinni uwzględniać wjazd dla was. Ich wina, że przeoczyli. Mam nadzieje, że odwolanie pomoże, bo budowa takiego wjazdu Wam się po prostu należy i już!
U nas złożony wniosek o PnB, ale pani zajmująca się naszym wnioskiem jest akurat na urlopie (urlop w lutym? ::) ::) no chyba, że wypad na ferie :))
Więc musimy czekać, ale i tak planujemy start budowy maj/czerwiec, bo najpierw trzeba zrobić wjazd na działkę, żeby materiały i koparka mogła wjechać.
-
Piskak działkę mam szeroko na 33 metry, a oni mi pozwolili postawić dom max 12 metrów szerokości frontem od strony drogi - kpina jakaś.
My chcemy mieć wejście od frontu i wtedy dom ma szerokości ponad 18 metrów. Pisałam aby zmienili na 19 metrów i tak zrobili.
Pisałam o zmianę wysokości także, bo 30 cm na brakowało do tego jak w projekcie jest i też zmienili - teraz mam 9 metrów.
Reszta była ok.
Projekt wybrany mieści się teraz ze wszystkim. Ale znalazłam u siebie architekta (koleżanki mąż), który za podobne pieniądze może podsiąść się zrobienia projektu indywidualnego - choć chcę dom podobny do tego co wklejałam, bo nam bardzo odpowiada. W sobotę przyszłą mam spotkanie z nim. Jak coś to mam u niego zniżkę na zakup gotowca wybranego.
Z wjazdem wiem, że lipa. No ale cóż Polska chory kraj.
Tylko teraz nie wiem jak to będzie jeśli będę musiała sama sobie wjazd i on już będzie, a zacznie sie przebudowa drogi. Będą musieli mi zburzyć bo inaczej nie zrobią, ale u nich w planie nie ma wjazdu do mnie i co pewnie mnie przeoczą i mi nie zrobią.
-
Pisklak u nas tez akurat okres urlopowy był, bo my zlozylismy wniosek 17 grudnia.
A tak w ogóle to składa liście w tym roku, bo przecież weszły zmiany i juz typowego wniosku składać nie trzeba, ale jak to ma wyglądać to póki co w urzędach tez jeszcze nie wiedza.
My mamy dzisiaj mamy spotkanie z naszym doradca.
Jeśli chodzi o wkład własny to różnie bywa w różnych bankach , ale np jak się ma 20% czasami są lepsze warunki, ING tak np ma.
Może e maju uda nam się ruszyć.
-
u nas też mały postep, po moim odwołaniu będziemy mięli zrobiony wjazd na działkę przez miasto i to w miejscu w którym chcę :-).
W sobotę do architekta i mam nadzieję, że max miesiąc i będziemy składać o PnB.
-
justys - wniosek o PnB składała w naszym imieniu pani architekt, nic nie mówiła żeby były jakieś zmiany czy cuś, więc nie wiem jak to jest dokładnie
powodzenia z doradcą i w bankach, my na razie ruszamy bez kredytu
masumi- super, że udało się z tym wjazdem :)
A więc teraz nic tylko :czeka:
-
decyzja uprawomocniona , odebrana ;)
kompletujemy papierki do kredytu, aczkolwiek bez ciśnienia, bo ruszamy póki co z oszczędności, bo i tak musimy mieć 20 % wkładu własnego, a bank życzy sobie żeby wkład własny był wydany na początku ::)
-
Justys a dzialka nie moze byc wkladem wlasnym?
-
No działka tez jest w to wliczona.
Tylko wkład własny to nie jest liczony od kredytu jaki bierzesz tylko od całości inwestycji.
20. % to jednak sporo jest 8)
-
Powiem ci ze ja jeszcze sie nie zaglebialam w temat. My tez na poczatku za swoje bedziemy dzialac a pozniej pewnie jakis kredyt.
A jak w koncu macie wyliczone, pisalas ze firma wam na 500 tys wyliczyla. Znalezliscie tansza firme?
-
ta wycena była dla picu, brata G konkurencja i chcieliśmy sprawdzić :P
my budujemy systemem gospodarczym ;)
Brat męża jest naszym kierownikiem i to On nam kołuje ekipy, sam będzie budował dom obok nas więc 2 budowy jednocześnie, także ceny mozemy negocjować ;)
-
To super. Koszty napewno wyjda mniejsze.
Ja nawet w banku sie jeszcze niee dowiadywalam co i jak z kredytem pod budowe wiec nawet nie znam szczegolow, ale chyba czas najwyzszy chociaz z teorii sie zapoznac z warunkami
-
My dorastamy do myśli o przeprowadzce :) ale etap budowy pomijamy ;) została hydraulika, elektryka tynki i wykończenia :) chyba bloki mi się przejadły :-\
-
Moonika do rodzicow chcecie sie przeprowadzis?
-
Tak :) dom jest tak duży że żyli byśmy jak z sąsiadami w bloku ;) dla siebie będziemy mieli niecałe 100m. Ale dla nas trojga to zupełnie wystarczająco
. Ta nasza cześć od reszty jest oddzielona drzwiami wewnatrzklatkowymi.
-
dobrze sie z rodzicami dogadujecie to czemu nie, dobry pomysl. Nati bedzie na miejscu miala opieke :)
my juz niedlugo do notariusza sie umawiamy :)
wlasnie wybieramy projektanta, porownujemy oferty.
ile placilyscie za projekt?
co prawda my na razie budujemy warsztat (tzn. pomieszczenie garazowo-gospodarcze :P ) ok 100m2, ale chociaz ceny porownam jak wygladaja u Was i u Nas.
-
Ja miałam kupiony gotowy projekt, wykonana była adaptacja , konstruktor ,projekt wjazdu itd, wszystko ogólnie plus oczywiście przygotowanie wszystkiego do wniosku o pozwolenie 4 tys, szwagier płacił 4,5 tys z tym ze u nich był projekt od podstaw rysowany
-
Ja czekam na wycene od projektanta, robi nam znajomy wiec mamy dostac cala znizke jaka przysluguje mu od ceny katalogowej projeektu. U nas trzeba zmienic sposob ogrzewaniaa do projektu ale wszystkim sie juz znajomy ma zajasc.
Justys a sam projekt wjazdu ile j was kosztuje?
-
U nas też była zmiana ogrzewania, bo będziemy miec pompę ciepła i oczyszczalnie ;)
nie wiem ile kosztuje sam projekt wjazdu , bo tak jak napisałam jest to wszystko w tych 4 tys ;)
ale my też projekt mielismy kupowany z rabatem 30 %.
-
O kurde to rzeczywiscie jest ogromna roznicaw cenie miedzy projektem domu a takiego pomieszczenia.
U Nas cena od 5 za adaptacje gotowego do 8500 za indywidualny.
Raczej ten drugi wezmiemy, bo lepiej zrobic pod sibeie indywidualny projekt.
-
Justyna my też zastanawiamy się nad pompą ciepłą ale już tyle sprzecznych opinii na jej temat słyszeliśmy, że mamy mętlik w głowie ::)
u nas zaczęła się papierologia i jak już wsio ogarniemy piszemy o pozwolenie na budowę :)
-
Pierwsza wycena bez zadnej znizki (robil mazz znajomej) 4450 zl a w tym projekt, zmiany, adaptacja i zmiana ogrzewania.
Jutro dzwonimy do innego architekta aby on nam wycenil, wiec zobaczymy co ten nam powie.
-
Masumi kto wam robił? Paweł? Mojej mamie Sadowski ale gruba kasę wziął
...
-
Tak to wyliczenia Pawla. Monia a ty znasz Pawla?
Ja Sadowskiego nie znam i juz nikogo wiecej szukac nie bede.
-
Znam :) z Pawłem do gimnazjum chodziłam a z Ewa do liceum :)
-
Trzymajcie kciuki - dzisiaj składany wniosek o kredyt 8)
-
trzymam kciuki :-)
-
I jeszcze dostalismy telefon, ze w środę montując nam słup z prądem 8)
Pomału do przodu ;)
-
super :)
ja w tym tygodniu składam mape aby mi projekt wod.-kanali. zrobili
-
U nas nie ma sieci wodno- kanalizacyjnej
Wodę musimy ciągnąć na własny koszt i potem może nam cos oddadzą i sąsiedzi późniejsi może tez..... ale kto to wie, różni ludzie są
No i dlatego robimy oczyszczalnie , ale zarówno ona jak i pompa ciepła na dwa domy ,wiec koszty mniejsze
-
my wodę mamy w drodzę, a kanalizację do styku działki poprowadzoną więc nie jest tak źle.
o pompie ciepła myśleliśmy ale za dużo troszkę nas to wyjdzie, o gazie tez możemy zapomnieć bo nie chcą nam podciągnąć (podobno nie opłaca sie im). Więc zostaję nam paliwo stałe.
-
Prawie jestesmy wlascicielami dzialek :D
wczoraj malz dogadal sie z wlascicielem co do ceny i na dniach bedziemy u notariusza spisywac akt :D
alez sie ciesze! wreszcie jeden etap zakonczymy...
-
Super :D
U nas wniosek złożony - mam nadzieję, ze się nie doczepią i kredyt dadzą ::)
Słup z prądem stoi już , dostaliśmy klucze do skrzynki :D
-
Super ze wszystko sie wam uklada,
My juz wybralismy architekta ale jjeszcze co do zmian nie jjestesmy zdecydowani, tzzn. dol mamy obgadany ale gory nie do konca wiec sie zastanawiamy jeszcze.
-
podpisalismy dzisiaj akt i mamy dzialke :skacza:
niestety tylko jedna, ale ta wazniejsza dla Nas teraz. druga musi byc jeszcze podzielona i wtedy kupimy, czyli za pol roku :/
-
patka a to dwie obok siebie??
-
tak masumi, jedna obok drugiej.
-
Super Pati :D
-
my kupiliśmy wczoraj projekt, w przyszłym tygodniu będzie.
byłam w banku i wstępnie pytałam o kredyt i co mnie ucieszyło, że nie trzeba brać na wszystko do końca tylko do stanu aby uzyskać pozwolenie na odbiór więc tylko dół musi być zrobiony i też nie wszystko
-
W końcu u Pawła kupowaliście?
-
nie sama, u Pawła bez rabatu było, a sama wynegocjowałam 250 zł rabatu i przez neta zamówiłam
-
O to super! wrzuć ten projekt :)
-
spokojny wieczór z muratora wersja lustrzana
-
dziewczyny napiszcie mi jak wiecie jak to jest z działkami rolnymi
ja mam działkę gleba klasy IV i nie mam miejscowego planu zagospodarowania, tylko idzie poprzez wydane warunki zabudowy i tam mam info, że nie muszę zmieniać przeznaczenia działki i że mogę pobudować dom, ale w urzędzie kiedyś Pani mi dała druk aby wysłała do wojewody z prośbą o zbadanie gleby i zapłaciła 190 zł i ta część pod dom wyłączyła z produkcji rolnej.
Czytam w necie to niby wychodzi, ze jak w WZ mam zgodę na budowę to nic nie muszę więcej robić.
I pytanie czy jak zmieniam sposób ogrzewania w projekcie to muszę mieć nowy projekt samej instatacji grzewczej do projektu domu czy jak postanie dom sama sobie wtedy rozmieszczam gdzie chce co i jak i ciągnę urzadzenia do ogrzewania??
-
Bardzo ładny :) jak już będzie stał to pojadę popatrzeć ;D
-
wtedy na kawę zaproszę, ale zanim stanie pewnie jeszcze się zejdzie.
Plan na ten rok to mury z dachem nawet bez okien (okna zabijemy dechami)
-
U mojej mamy też tak było, a jak się już okna wstawi to budynek już zupełnie inaczej wygląda :) ale wszystko na spokojnie!
-
Masumi nie bardzo mogę pomóc chyba
my mamy glebę klasy V i VI 8)
U nas przekształceniem zajmowali się poprzedni właściciele, ale z tego co kojarzę to Oni tylko mieli pismo z warunkami zabudowy , bo też nie ma tam zagospodarowania przestrzennego.
Może najlepiej zadzwonić gdzieś, zapytać.....
U nas plan podobny, mamy wstępnie umówioną ekipę na czerwiec ;)
-
właśnie czytam w necie i nigdzie nie spotkałam się, że muszę odrolnić jak nie planu zabudowy.
U nas za to chcą 190 zł ale kurka jak nie muszę płacić tego to nie chcę, wolę przeznaczyć na co innego.
A po drugie jak odrolnię nawet kawałek ziemi to opłaty będzie UM sobie naliczało większe.
Ekipy jeszcze nie mamy, czekam na projekt i wtedy jadę do murarzy. Mam już dwóch z polecenia, a że tak bardzo się nie spieszy to i mi mogą po wakacjach stawiać mury.
Justyś a zmienialiście sposób ogrzewania??
-
Tak, bo my będziemy mieć pompę ciepła, ale nie pamiętam jak to zrobil archiitekt.
Chyba tylko jest wzmianka , ze takowa będzie ;) Bo tym się będzie zajmowac osobna firma, tymbardziej że my na dwa domy będziemy mieć pompę ;)
ale w projekcie np nie mieliśmy instalacji , ani oczyszczalni ::)
Tylko to zależy od regionu, bo np w Krakowie projekt bez instalacji nie przejdzie 8)
-
u nas nie trzeba mieć, wystarczy wzmianka - to już wiem.
Ale czy taki projekt potrzebny bedzie mi później, bo u mnie zmiana z gazu na ekogroszek.
-
my mamy IV klasy z tym że u nas jest miejscowy plan zagospodarowania i właśnie po ten plan jutro jadę i od razu składam o przekształcenie i mogę również działać z Enea bo oni również takowy plan wymagają ::) ( chodzi o warunki techniczne )
a w sobotę mamy spotkanie z ekipą budowlaną a w przyszłym tygodniu z drugą ( z góralami ;) zobaczymy którzy są tańsi i solidniejsi :P
-
Trzymajcie kciuki - dzisiaj składany wniosek o kredyt 8)
Dziękuję, mamy pozytywną decyzję :D
-
Super, gratuluje. To kilka dni i kaska na konto wplynie i mozna ruszac pelna para.
-
Nie nie, to nie jest tak hop siup 8)
najpierw wkład własny - jak uznają że taką kwotę wydaliśmy to możemy się starać o wypłatę pierwszej transzy.
Mamy na to 6 miesięcy od podpisania umowy kredytowej ;)
-
A widzisz ja mimo ze bankowiec to w ogole nie zajmuje sie hipoteka. Jak bylam w swoim banku to wystarczy wciag z banku ze dysponuje sie kwota w wysokosci 10% wartosci zaciaganego kredyty.
-
projekt kupiony, zmiany obgadane, architekt wybrany. Mam nadzieje, że do końca maja będę miała PnB (o ile się nie doczepią do papierów).
Teraz wybranie ekipy budowlanej - kolejny ciężki etap :-)
-
U Nas juz stawiaja plot, bedzie wysoki betonowy.
Jestesmy tez w trakcie zalatwiania papierow na pozwolenie na budowe.
Druga dzialka jest juz w podziale.
-
Plot i u nas by sie przydal, ale najpierw uprzatniecie terenu i wycinka drzew
-
U Nas na szczescie rowny teren, tylko zebrac ta wierchnia warstwe i mozna kopac.
-
u nas nie jest tak źle, kilka drzew owocowych, ale mimo to z wycięciem się schodzi, bo od razu mąż szykuje sobie drewno do pieca.
-
I dostaliśmy pozytywny ostateczną decyzję ;)
teraz czytamy tą całą umowę i przedłużamy w czasie żeby ją podpisać ;)
pewnie domyślacie się dlaczego ??
bo musimy w ciągu 6 miesięcy od podpisania umowy wziąć pierwszą transzę, czyli do tej pory musimy mieć już fundamenty i część ścian 8)
i tak nam właśnie zależy ;D
-
Justyś to w sumie sie teraz cieszyć tylko i stawiać :-D.
a tak na serio to wiem, ze to trudna decyzja. Ja im bliżej tego wszystkiego to się coraz bardziej boję, czy damy rade i czy wszystko będzie ok.
-
cisza w wątku, ale to nic
przyszłam sie pochwalić :-D - dziś stanął garaż na działce, który mąż kupił 2 tyg. temu i dziś złożyliśmy dokumenty do pozwolenia na budowę. Jeśli nie ma brakow to w przyszłym tygodniu będzie już decyzja.
-
Wow szybka decyzja ;D
My podpisalismy " dożywocie"
W czerwcu ruszamy ;)
-
Justyś dożywocie nie takie złe, wiem bo już jedno mam. Da się z nim żyć i w sumie to już nasz "członek rodziny".
Ja to nie wiem czy uda się zrealizować nasz plan na ten rok, ale puki co nie martwię się tym - co ma być to będzie.
-
Dożywocie szybko zleci ;) u nas nim się obejrzeliśmy 5 lat minęło :P jeszcze 20 i urlop :P
-
Pewnie ze szybko zleci. U nas juz 8 lat mija i powiem szczerze że rata to juz dla nas "normalnosc"
-
spoko wiem o co chodzi bo też spłacamy jeden kredyt - 6 lat - jeszcze 3 ::)
ale jego rata to pikuś w porównaniu do tej co będzie ::) matko pewnie bede już babcią jak go sie pozbęde, obym tylko dożyła 8)
-
ja to mężowi mówię, że nie chce aby dzieci tylko spłacały - a tak mogę być "uwiązana" na całe życie. I tak pracować trzeba :-D
-
My tez mamy dozywocie, tzn do 2034 :D ale chcemy jdnak sprzedac mieszkanie, bo myslelismy nad wynajmem, wiec wtedy splacimy ten kredyt.
Poki co budujemy bez kredytu wiec tez super.
Warunki te nowe dostaniemy juz na dniach, wtedy mozemy zajac sie pozwoleniem na budowe, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem to w sierpniu zaczniemy budowe. A poki co postawimy szope na rozne graty, a pozniej bedzie jako garaz na motor itp.
A co Nad ostatnio zdziwilo, to to, ze nam znou rate obnizyli :o
-
patka to super że obnizyli. Chyba znowu RPP obniżyła stopy procentowe kredytów w PLN.
Wiecie ja uważam, ze budowa nawet na kredyt domu to inwestycja na przyszłość.
-
Czy ktoś z Was dzielił działke z wydanymi warunkami zabudowy na pół? Ta która mnie interesuje jest za duża, spokojnie dwa domy na niej staną ale czy da podzielic cos co zostało juz zatwierdzone?
-
My ;)
nie było z tym problemu ;)
-
Spokojnie możesz podzielić. Będzie zmiana warunków zabudowy.
Sprawdź tylko miejscowy plan zagospodarowania, czasem są narzucone wielkości działek
-
U nas własnie tylko nie było miejscowego planu zagospodarowania ;)
więc tak na dobrą sprawę tamte warunki zabudowy zostały przepisane dla nas i dla właścicieli drugiej powstałej po podziale działki ;)
-
Czy ktoś z Was dzielił działke z wydanymi warunkami zabudowy na pół? Ta która mnie interesuje jest za duża, spokojnie dwa domy na niej staną ale czy da podzielic cos co zostało juz zatwierdzone?
my tak wlasnie musielismy zrobic, ale z innych wzgledow, jednak trzeba bylo wystapic o nowe warunki, bo nr dzialek sie zmienia.
-
My również i też nie było z tym problemu ;)
-
Czyli szanse są... musimy cos wstepnie wybrac i dowiedziec sie w urzedzie... Jeden sprzedawca coś ściemniał że warunki zabudowy na tą okolice są takie że na działce ponizej tysiaca m2 nie wolno stawiac domu ::) Sama nie wiem czy chce mi sie w to wszystko bawic, przerasta mnie ta papierologia, geodeci, pozwolenia itp.
-
Kasiu zobacz co znalazłam:
http://archon.pl/dom-bez-pozwolenia-na-budowe/10050,art
U nas powoli coś rusza w temacie :) W tym roku porządkujemy działkę, a budowa ruszy w przyszłym ;D
-
Kasia oj papierologi jest bardzo dużo. U nas już mija rok od kąd zaczęliśmy przygodę "budowa domu". Do tego działka jeszcze nie uprzątnięta, bo mąż nie ma czasu tyle ile by chciał.
-
Powiem Wam, że też się bałam - tego biegania po urzędach, ale nawet poszło gładko. Czasowo może długo ale to też wina po części naszej arhcitekt która projekt adaptowała bardzo długo ::)
No i tez odległość od naszego aktualnego miejsca zamieszkania jest większa , więc to też wydłużyło sprawę ;)
Myślę, ze teraz o wiele gorsza część przed nami ;)
Plan jest żeby za 2 lata na wakacje się wprowadzać :P
-
Aniu dziekuje :)
U nas najgorzej ze Michala pol roku na rok nie ma, wiec taka budowa bylaby na mojej glowie...
No i ja chcialabym za rok na wakacje najpozniej sie wprowadzic...
-
Justyna a kiedy zaczynacie budowę ?? bo z tego co pamiętam/kojarzę to już lada chwila i na konto wpłynie Wam pierwsza transza kredytu ?? to tak długo chcecie się budować ?? przecież postawienie domu to 3-4 miesiące i z pół roku wykończenie to czemu aż dwa lata napisałaś ?? piszę tak bo my chcemy na jesień zacząć budowę, skończyć 3 miesiące później (tak nas zapewnili budowlańcy że spokojnie sdążą) i zimą wykańczać a na wiosnę przeprowadzka ;) no chyba że chcecie postawić stan surowy i czekać z rok na osadzenie się chałupy ;)
-
alinka ja też słyszałam, ze dobrze by było aby co najmniej pół roku (a najlepiej więcej) dom stał aby osiadł.
-
Pierwsza transza wpłynie nam w okolicach listopada
Do tej pory musimy mieć fundamenty.
Wykończeniowe będzie robił mój maz i pomocnicy, wiec szybko nie pójdzie
Napisała tak żeby nie na stawiać się na wczesniej a potem cos się wydluzy.
Poza tym Karol we wrześniu 2017 pójdzie do szkoły i to byłby idealny moment na zmianę miejsca zamieszkania.
Nie chciałabym go przenosić w trakcie przedszkola czy zerowki.
Jak będzie szybciej to cos się pomyśli póki CP Noe nastawiam się, bo początkowe plany był aby zacząć w sierpniu 2014......
-
Czyli szanse są... musimy cos wstepnie wybrac i dowiedziec sie w urzedzie... Jeden sprzedawca coś ściemniał że warunki zabudowy na tą okolice są takie że na działce ponizej tysiaca m2 nie wolno stawiac domu ::) Sama nie wiem czy chce mi sie w to wszystko bawic, przerasta mnie ta papierologia, geodeci, pozwolenia itp.
moze tak byc jak ten sprzedawca mowi, bo w warunkach moze byc napisana maksymalna powierzchnia zabudowy dzialki, tak jak my mamy, ok 20% calkowitej powierzchni mozemy tylko zabudowac.
-
Jak tam dziewczyny, która pierwsza rozpoczyna sezon budowlany i wbija przysłowiową łopatę? Justyś chyba Ty? :) Czerwiec na karku.
My też chcielibyśmy zamieszkać do września 2017, bo wtedy córka pójdzie do I klasy.
U nas zastój, wyniknęły pewne trudności i nie mamy jeszcze PnB:( Może w nadchodzącym tygodniu coś ruszy do przodu.
Ekipa murarska przesunięta na sierpień.
-
My odpuszczamy budowe. Za duzo zachodu. Poza tym nie ma takiej dzialki ktora spelnilaby nasze oczekiwania. Szukamy gotowca ;)
-
ja za miesiac chyba ruszam z budowa warsztatu ;)
teraz zalatwiamy podlaczenie pradu z Enei
-
My odpuszczamy budowe. Szukamy gotowca ;)
i jestem Cię w stanie zrozumieć...
ja mam wydumany dom i męczę wykończeniówkę...
aż mi się ...rz... chce...
-
ja już mam PnB, które w piątek się uprawomocniło, ale czasu brak na uporządkowanie działki aby mogła wjechać koparka.
Ekipa jak cos wybrana i jeśli już będziemy chcieli to kwestia kilku dni i wejdą na działkę.
-
A gotowca łatwiej znaleźć ? Moim zdaniem na odwrót :)
-
to zależy...
na pewno jest szybciej i mniej czasochłonnie...
minus gotowca, to to że nie wiesz do końca jak był budowany...
w swoim wiem co i jak
wiem jakie materiały, czy robiłam "po kosztach" czy wolałam do czegoś dopłacić...
z drugiej strony teraz mieszkam w deweloperce i stoi, nie zawaliło się...nie zacieka, zimno nie mam...
-
My odpuszczamy budowe. Szukamy gotowca ;)
i jestem Cię w stanie zrozumieć...
ja mam wydumany dom i męczę wykończeniówkę...
aż mi się ...rz... chce...
liliann zainteresowałaś mnie wydumany, czyli.....
-
...wydumany...czyli wydumany...
trudny konstrukcyjnie, co potem niestety przenosi się na trudności w wykończeniowce...
-
Lila a kiedy się wprowadzacie?
-
Ola ciezko z dzialka dlatego gotowiec. Ja musze miec sasiadow blisko, szkole na pieszo, ewentualnie 3 przystanki dalej... takiej dzialki nie znalezlismy. Z deweloperka- wiadomo loteria, choc jak uczestniczysz w budowie to mozna miec za doplata wiecej ocieplenia, wyburzone sciany, lepsze okna itp. A ile stresu i nerwow mniej ;)
Lila, wlasnie... kiedy?
-
dać Wam telefon do męża? ;D
bo to co mówi cytować nie zamierzam...
sama mu nie wierzę...
-
justys z tego co pamiętam macie mieć pompę ciepła?
Macie już jakieś rozeznanie w tym temacie? Typ, model, wyceny...?
-
Pisklak mnie o to nawet nie pytaj
ja nie mam o tym pojęcia
zajmuję się tym mój mąż i szwagier
z tego co kojarzę to jesteś z malopolskiego - macie duże dofinansowanie do tego - są firmy które już to samo wszystko załatwiają ;)
-
Wczoraj nasz projektant zadzwonił do Nas z informacją, że przepisy, które w czerwcu weszły w życie bardzo skrócą nam czas oczekiwania na dokumenty, tzn. że warsztat możemy budować na zgłoszenie :D
Jedyne w czym jest problem, to to, że jeśli okaże się, że musimy wziąć kredyt to wtedy banki wymagają pozwolenia na budowę ::)
Teraz dumamy, czy uda nam się bez kredytu...
Czy Wam też zmiana nieco pomoże?
-
Nam na pewno, bo my bez kredytu...
-
my na kredyt ;) i właśnie dowiedziałam się o tzw podatku katastrofalnym :o aż się boję co to będzie :-X
tu do poczytania: http://pressmix.eu/2015/05/06/katastrofalny-podatek-katastralny-juz-za-rok-czemu-kandydaci-na-prezydenta-o-nim-milcza/
-
oj zmieniło mi..miało być katastralny ;)
-
o tym podatku już dłuuugo gadają- moim zdaniem NIEREALNY w takiej formie do przyjęcia i zrealiowania....
-
Hej! Bylismy z mezem w banku zapytac sie o kredyt inwestycyjny, czy jesli nie starczy Nam jednak kasy to czy oni wtedy beda respektowac zgloszenie budowy, a nie beda wymagac pozwolenia na budowe. Pani z banku na drugi dzien do mnie oddzwonila, bo musiala sie rozeznac o co chodzi, i powiedziala, ze jesli prawo budowlane sie zmienilo, to oni rowniez musza to zmienic i beda przyjmowac zgloszenia zamiast pozwolen na budowe.
Wiec pisze tutaj zebyscie sie dowiedzialy jak jest w Waszym przypadku, bo moze to przyspieszy Wam papierkowej roboty. Nam skraca to czas oczekiwania o miesiac, bo po zgloszeniu mija 30 dni i mozemy zaczac budowac.
-
U nas ekipa wstępnie wybrana, cena przystępna. Ale jeszcze czekany na wycenę jednej. Jak jednak padnie na ta pierwszą to jak tylko skończą pewien etap u znajomych to mogą zaczac u nas :)
-
u nas ekipa też wybrana, wczoraj odebrałam pismo z UM i juz projektant może robić projekt wod.-kan., najpóźniej 18 lipca ma być gotowy i spokojnie od sierpnia zalewamy fundamenty. Mam nadzieje, że nic nie pokrzyżuje nam planów, ale że życie lubi się komplikować więc biorę poprawkę na wszystko.
-
Masumi możemy się wymienić z ciekawości na prv jaką cenę macie za stan surowy otwarty bez materiałów ??
-
Mam pytanie:) czy któraś z was burzyła na działce stary dom i stawiała nowy od podstaw?
Mamy dom po dziadkach o którym już tu kiedyś wspominałam;) po głębszym przyjrzeniu się domkowi stwierdziliśmy, że to ruina gdzie wszystko trzeba naprawiać i robić od nowa ... od zalanej piwnicy po stary dach. Wpadliśmy na pomysł, aby zburzyć stary dom i postawić nowy-parterowy, bo nie chcemy dużego domu.
Pytanie tylko jak się załatwia wszelkie formalności i jak to wychodzi finansowo ???
-
Jeśli są dobre podstawy to można wymienić elektrykę, hydraulikę i resztę przebudować. Tak moi rodzicie zrobili, łącznie z dachem - ale oni sporo rozbudowali dom. Najlepiej jakiegoś architekta zapytać...
-
Jeśli są dobre podstawy (...) Najlepiej jakiegoś architekta zapytać...
Chyba nie są dobre podstawy jak martusia-sc napisała, że piwnicę zalewa. Należało by sprawdzić którędy ta woda dostaje się do domu.
-
Jak stary jest dom - nie ma nad sobą nadzoru konserwatora przypadkiem :?: Bo tu zaczynają się przysłowiowe schody.
Jeśli nie to
Art. 31.
1. Pozwolenia nie wymaga rozbiórka:
budynków i budowli - niewpisanych do rejestru zabytków oraz nieobjętych ochroną konserwatorską - o wysokości poniżej 8 m, jeżeli ich odległość od granicy działki jest nie mniejsza niż połowa wysokości;
obiektów i urządzeń budowlanych, na budowę których nie jest wymagane pozwolenie na budowę, jeżeli nie podlegają ochronie jako zabytki.
2. Rozbiórka obiektów budowlanych, o których mowa w ust. 1 pkt 1, wymaga uprzedniego zgłoszenia właściwemu organowi, w którym należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania tych robót. Przepis art. 30 ust. 5 stosuje się odpowiednio.
<2a. Minister właściwy do spraw budownictwa, lokalnego planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa określi wzór zgłoszenia, o którym mowa w ust. 2, w formie dokumentu elektronicznego w rozumieniu ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. z 2013 r. poz. 235 oraz z 2014 r. poz. 183).>
3. Właściwy organ może nałożyć obowiązek uzyskania pozwolenia na rozbiórkę obiektów, o których mowa w ust. 1 pkt 1, jeżeli rozbiórka tych obiektów:
może wpłynąć na pogorszenie stosunków wodnych, warunków sanitarnych oraz stanu środowiska lub
wymaga zachowania warunków, od których spełnienia może być uzależnione prowadzenie robót związanych z rozbiórką.
4. Właściwy organ może żądać, ze względu na bezpieczeństwo ludzi lub mienia, przedstawienia danych o obiekcie budowlanym lub dotyczących prowadzenia robót rozbiórkowych.
5. Roboty zabezpieczające i rozbiórkowe można rozpocząć przed uzyskaniem pozwolenia na rozbiórkę lub przed ich zgłoszeniem, jeżeli mają one na celu usunięcie bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa ludzi lub mienia. Rozpoczęcie takich robót nie zwalnia od obowiązku bezzwłocznego uzyskania pozwolenia na rozbiórkę lub zgłoszenia o zamierzonej rozbiórce obiektu budowlanego.
Mieszkam w domu, który ma prawie 100 lat. Rozbudowaliśmy go, wymieniliśmy dach, podłogi, przebudowaliśmy w środku. Instalacje mamy nowe. Chyba tylko mury zostały i elementy drewniane bo były w bardzo dobrej kondycji.
-
Ile lat ma dom to dokładnie nie wiem, musiałabym zapytać teścia, ale na pewno nie ma nadzoru konserwatora.
Ta piwnica to masakra...ale kuzynka męża mówiła, że tam zawsze była wilgoć, zawsze była woda, ale nie tak dużo jak teraz. Teściu nie dba o ten dom...a do tego jest działka wokół domu 2000m2 szkoda, żeby się to zmarnowało.
Może jakiś fachowiec by doradził co z tym zrobić...naprawiać czy burzyć, jeśli nikt się nie sprzeciwi.
-
Jest woda w piwnicy więc jest wilgoć co oczywiste i powiedziała bym również, że na 100% jest problem z grzybem.
Jeżeli nie czujecie się związani z domem emocjonalnie to szkoda się na dodatkowe koszta narażać.
-
Dokładnie anulla masz racje..
My i tak chcielibyśmy mniejszy dom, parterowy, bo tam jest za dużo pokoi. Mniejszy dom prościej jest ogrzać i mniej sprzątania:p Trzeba będzie się dowiedzieć jak by to było z tym wyburzeniem.
-
Co tam nowego na froncie budowlanym? Kto buduje? Kto już ma fundamenty łapa w górę :P
My w końcu mamy PnB i za parę dni ruszamy, by zrealizować plan na ten rok :D
-
Ja po kolejnej wycenie i to firma z polecenia - cena bardzo fajna. Tylko moga zaczac dopiero koniec wrzesnia lub poczatek pazdziernika. Dzis jedzemy jeszczze do jednej firmy porownac ceny i podejmiemy ostateczna decyzje.
Fajne w tej pierrwszej firmie jest to ze to oni zapewniaja caly sprzet i narzedia bo jak bylismy u polecanej osoby murarza to cena taka sama ale caly sprzet oprocz betoniarki po naszej stronie a to mi sie nie oplaca i nie mam czasu latac i szukac.
Teraz juz wiem ze w sierpniu nie zaczniemy ale mysle ze pazdIernik to ostateczny termin i fundamenty beda staly :-)
-
bierz firmę ze sprzętem...
płacenie za każdy dzień stania np legarów czy pracy koparki mocno Cię po kieszeni poczesze...
a prace potrafią się przeciągać i wtedy boli
-
Jak ja się cieszę że wszystkie sprzęty mamy... Jedynie ekipę budowlaną wynajmiemy ale to też już mamy załatwione. Prace porządkowe na działce już rozpoczęte. Myślę że w przyszłym roku na wiosnę ruszymy.
-
my jak tylko dostaniemy Pozwolenie na budowę ( które powinno być na dniach) ruszamy z dokumentami do banku i jak wsio pójdzie po naszej myśli to we wrześniu ruszamy :) ekipa budowlana czeka już w gotowości ;)
-
Lila firma ze srzetem to napewno bedzie bo ja nie mam czasu ani ochoty begac za tym.
Jutro mam miec kolejna wycene i maz suszy mi glowe ze jeszcze chce ze 2 firmy zobaczyc jak z wycena. Wiec jutro bede dzwonic po kolejnych z polecenia.
-
A my jeszcze w lesie jesli chodzi o pozwolenie na budowe... mielismy juz zaczynac, a tu lipa... ale ja tego nie pilnuje wiec pewnie dlatego :P
-
patka jak my uzyskaliśmy PnB i się cieszyłam że możemy zaczynać to się okazało, że trzeba mieć przed wylaniem fundamentów projekt wod.-kanal. i tu kolejne 1,5 miesiąca czekania, bo miesiąc się czeka u nas na papierek o zajęciu pasa drogowego.
-
Machina ruszyła ;D
-
Super! U nas już wniosek o pozwolenie sprawdzony i zatwierdzony więc teraz tylko czekać. Ekipa ma się.określić co do ceny za robocizny i ruszamy.
W miesiąc mają nam podstawie warsztat po dach.
-
my już ekipe wybraliśmy, umowę pojadę podpisać w przyszłym tygodniu, bo dopiero wróciłam z tygodniowego szkolenia. Ale w październiku mają lać fundamenty
-
My juz na dniach dostaniemy pozwolenie na budowę i z końcem sierpnia wchodzi ekipa. Kosztorys ok, maz jeszcze utargowal 10%
-
U nas wykop pod fundament zrobiony, jak tylko skompletujemy material wchodzi ekipa robić fundamet.
Znaleźliśmy jeszcze inną , która same fundamenty zrobi nam o 7 tys taniej niż chcieli poprzednicy, najprawdopodbniej pociągną górę, a do dachu górale ;)
ooo tak mamy:
(http://images66.fotosik.pl/1110/d355797dda12b5c6med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Justys ile placicie za same fundamenty?
-
Poszedł prv
-
Justys851 pamiętam jak taka dziura w ziemi cieszy... ;D
taką fotę zrobiłam pierwszego dnia jak budowa ruszyła...
(http://images10.fotosik.pl/2008/23a8f83926d2dfa5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
praca wre :D
niedlugo u mnie zastane taki widok, ale mnie on nie cieszy zbytnio, bo to tylko warsztat ::)
chociaz na jego budowie wszyscy skorzystaja.
-
Oj cieszy, cieszy , ale tez jakieś niedowierzanie ze budujemy dom - marzenia się spełniają :)
Jak dobrze pójdzie to w środę wchodzi ekipa :) max tydzień i fundamenty gotowe :)
-
jak mąż zamówił koparkę na wyrównanie terenu to też pojechałam i japa mi się cieszyła, dziś po lodach z dziećmi też pojechaliśmy chwilę postać przed działką (kluczy zapomniałam) i człowiek się cieszy że już działka przygotowana pod wejście ekipy :-)
a jak zaczną to chyba bedę w każdej chwili wolnej podjeżdżać i cieszyć się sama do siebie
-
mnie cieszy tez sam fakt posiadania dzialki, bo jak jedziemy kosic trawe to robimy grila przy okazji i jest blogie lenistwo, bo dzialka juz ogrodzona, pies i dziecko lataja sobie bezpiecznie. ;D teraz maz postawil szopke wiec bedzie gdzie trzymac stolik i krzesla.
-
mnie cieszy tez sam fakt posiadania dzialki, bo jak jedziemy kosic trawe to robimy grila przy okazji i jest blogie lenistwo, bo dzialka juz ogrodzona, pies i dziecko lataja sobie bezpiecznie. ;D teraz maz postawil szopke wiec bedzie gdzie trzymac stolik i krzesla.
Patka skoro już dostrzegacie uroki własnego kawałka ziemi to kupcie sobie basen na przyszły rok, gwarantuje że będziecie zachwyceni ;)
-
ojjj tak ;D teraz wody nie mamy na dzialce wiec lipa z basenem, ale za rok pewnie, skorzystam z Twojej rady z mila checia :D
zazdroszcze tym , ktorzy maja juz pod domem takie cudownosci ;)
-
Ruszyli :D
(http://images66.fotosik.pl/1123/88951e2a950b1cc7med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/88951e2a950b1cc7)
-
Super widok :-)
-
Extra!
Pokaz jeszcze raz projekt :)
-
Świetnie! Zanim się nie obejrzysz dom będzie stał!
-
Monika plan jest taki, że do zimy stanie ...
ale dalej to już będzie gorzej ;)
Fajnie wyszło bo Ci panowie będą robić fundamenty nam, potem szwagrowi i potem dalej naszemu sąsiadowi ;)
To będzie takie mini osiedle sześciu domków ;)
Podobno dwie działki dalej jakiś deweloper będzie budował szeregowce, fajnie bo dzieci będą miały towarzystwo i pewnie więcej będzie można zdziałać np jakiś plac zabaw, czy droga itd ;)
Aniu mamy ten projekt
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale/komentarze.html
zmiany wrzuciłam do albumu, bo tutaj po pomniejszeniu nie było by widać .
https://plus.google.com/photos/113332898929171782845/albums/6185768572887791121
-
Justyś super, że już ruszyliście. Projekt bardzo mi się podoba.
My jesteśmy na etapie załatwiania działki. Stanęło jednak na takiej, która ma 606 m.
Domek będzie mały ( ok 100 m2). Raczej będziemy budować z Abakonem. Dwa projekty nam się podobają: jeden parterowy, ale dosyć rozłożysty i tu działka jest na styk a drugi piętrowy.
-
Justyna fajnie że już zaczęliście :) u nas też już bliżej niż dalej :)
a kolory elewacji i te deski na zostają w tej samej kolorystyce co w projekcie czy zmieniacie ?? masz może jakąś stronkę ??? gdzie można popatrzeć jakie są możliwości ?? bo ja chcę zmienić kolor ale nie wiem czy takie kolory desek w ogóle istnieją ::)
-
Milena pokaż te projekty ;)
Alinka przypomnij też swój ;)
Nad elewacją jeszcze nie myślałam, ale najbardziej jestem skłonna ku oryginałowi ;D
Tutaj na stronie , na dole obok "zapytaj o projekt " jest opcja "kolory " i tam można się pobawić w dobór ;)
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale/warianty.html
-
nasz jest całkiem odmienny niż Wasz ;) i z początku miał być inny ( http://www.homekoncept.com.pl/component/virtuemart/wszystkie-projekty/projekt-domu-homekoncept-26-wersja-podstawowa-detail#.VIhiEMnleSo ) ale w związku z tym, że tamten był za duży i nie mieścił się w pow.zabudowy i za dużo trzeba było kombinować więc wybraliśmy ten => http://www.slonecznedomy.pl/pl/Projekty-domow/Balos-A ale kolory chciałabym inne tj dach, okna, drzwi i wjazd do garażu - bardzo ciemny brąz, ściany cappucino a te deski już sama nie wiem ::) ..nie chcę ciemnych desek bo chcę dać ten sam kolor na taras a nie dam ciemnego tarasu ( będzie za ciemno) i nie wiem czy te deski można dać w ciemnym cappucino ??? oliwce ??? jasnym brązie ??? muszę się zorientnować jakie są w ogóle możliwości ::)
-
Justyś ten kolor projektanta wg mnie najfajniejszy dla tego domku :D
alinka bardzo fajna ta parterówka. Ten zestaw kolorków też fajny i jakby była taka możliwość to chyba wziełabym cappucino, ale ciemniejsze niż ściany.
My będziemy budować z keramzytu. Na razie stanęło na tych dwóch projektach z drobnymi zmianami.
Parterówka, ale w wersji z garażem a nie wiatą:
http://www.abakon.com/projekty-i-ceny/abakon-2008-se
Piętrowy, ale bez ogrodu zimowego czyli bez tej szklarni ;)
http://www.abakon.com/projekty-i-ceny/abakon-z-ogrodem-zimowym
Oprócz tego troche poprawek, ale takich bardziej kosmetycznych. To na razie nasze typy, ale najpierw musimy ogarnąć temat działki.
-
Halo my dalej czekamy na decyzje banku odnośnie kredytu :-[ Banki mają na wszystko czas. mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu coś ruszy.
Nie mam jeszcze wyceny projektów, ale to też ma być w ciągu kilku dni.
-
U Nas juz pozwolenie jest, geodeta wyznaczyl budynek, wykop pod fundamenty jest, w tym tygodniu wchodzi ekipa budujaca i zaczynamy zabawe :D
-
Super Pati, idziecie jak burza ;)
u nas fundamenty już są, studnia wykopana , jeszcze trochę ścain i możemy zgłaszać wkład własny ;)
-
Baaardzo mi się podobają parterowe domy :)
-
My właśnie wybraliśmy jednak parterowy. działka spora to możemy taki mieć.
-
Ania pokaz projekt :)
-
http://www.studioatrium.pl/projekty-domow/S-GL-1084-Sekwoja,1091.html
Prawdopodobnie ten. Rozwazamy jeszcze użytkowe poddasze, wiec byłyby zmiany.
-
Bardzo fajny. Super przejscie z garazu przez spizarke do kuchni. Mega praktyczne. Tylko zwroccie uwage na salon. Przy 3 dzieci fajnie byloby miec wielkaaaa sofe a tu nie wejdzie. Troche maly ten salon i niefortunne ulozenie kominka ale na etapie projektu spokojnie mozna cos wykombinowac :)
-
Tak to Fanny , ale nie widzi mi się ta kuchnia tak razem z salonem, ale kto co lubi :)
-
Uwielbiam parterówki! Sama chcę taką.
Tu faktycznie salon i kuchnia moglaby byc bardziej oddzielona od siebie, salon wiekszy ogolnie. A tak to super!
-
Właśnie coś tu będziemy na pewno zmieniać :) Dzięki!
-
a mi się podoba...
może poza otwartą kuchnią - ale to kwestia gustu...
-
Dzięki! Właśnie mi z.ta kuchnia i salonem coś nie pasi. Za to mąż chce wyspe. Zobaczymy, jeszcze mamy czas.
-
Wyspa marzy sie i mnie :)
-
I u mnie powoli do przodu. Jutro zawoze dziennik budowy do urzedu i po stempel uprawomcnienia sie pozwolenia. Ekipa wybrana - musielismy nowa szukac bo poprzedni mimo ze dobrzy fachoowcy robia sobie przerwy dluzsze na picie alkoholu co mi osobiscie przeszkadza. Mam nadzieje ze w pazdzierniku beda juz fundamenty
-
Dzięki! Właśnie mi z.ta kuchnia i salonem coś nie pasi. Za to mąż chce wyspe.
jedno drugiemu nie przeszkadza... ja mam osobną kuchnię i wyspę...
W mojej ocenie otwarta kuchnia ma jakiś tam sens w mieszkaniu jak ktoś chce je optycznie powiększyć, ale w domu...
wszystkie gary na widoku, zapach przy gotowaniu leci do salonu...szum zmywary itp...
Jeśli jest przestrzeń żeby to oddzielić, to ja bym oddzieliła..
-
Dokładnie tak samo myślę Lila dlatego tutaj coś bedziemy kombinować.
-
Zapachy i tak docierają wszędzie, jak gotuję obiad to u góry też czuję ( dlatego rzadko gotuję :D). Myślę inaczej, w domu jeśli można sobie na to pozwolić zrobiłabym jak największą przestrzeń, bez ścian, ścianek itp. i innych "oddzielaczy".
-
Też prawda. Ja sie zastanawiam czy nie zrezygnowac z tej małej łazienki i wc na rzecz wiekszego salonu.
-
Ja bym wyprostowala sciane sypialni- wtedy salon z kuchnia powiekszylby sie o pow czesci tarasu. Mozna jeszcze wyciagnac troche salon z tylu budynku.
-
Kasiu dokładnie o tym myślałam ;D I w miejscu gdzie był taras byłaby jadalnia. Wtedy może wyspa by była między kuchnią a jadalnią,
-
Praca wre :D
(http://images67.fotosik.pl/1175/883abf5d6363a0a3med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/883abf5d6363a0a3)
-
;D super!
-
Ekstra. Ja juz sie nie moge doczekac az ekipa wejdzie na dzialke.
Juustys czy Wy bedziecie miec piwnice czy to fundamenty?
-
To fundamenty
Piwnicy nie będzie ;)
-
A to na zdjeciu to bloczki fundamentowe tak?
-
superancko :) rośnie domek :D
u nas ze względu na szanowne Wodociągi rozpoczęcie budowy dopiero 28.09 :) już sie doczekać nie mogę :D
-
Tak masumi
To bloczki , układa się je a potem zalewa betonem - szybsza technologia, trochę droższa ;)
-
Styrodur ??
-
To są bloczki fundamentowe szalunkowe
cos takiego :
https://www.google.pl/search?biw=1253&bih=606&tbm=isch&q=pustaki+szalunkowe&revid=1336380427&sa=X&ved=0CCcQ1QJqFQoTCKyj94qR9scCFQW5FAodM7wIAw&dpr=1
-
Dopytuje sie bo ja niedlugo bede kupowac bloczki na fundamenty i najwyzsza pora sie rozeznac w temacie
-
taaaaadaaaaaaaaam
(http://images70.fotosik.pl/1194/8a57ab18c0af4a4emed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8a57ab18c0af4a4e)
Powiem Wam, ze na tym etapie dom wydaję sie strasznie mały 8)
-
wow...szybciutko wam idzie;-)
-
To są dwa domy mur w mur?
-
Nie, to jest dom i garaż,
stronę wczesniej jest projekt ;)
-
Justys - Gratuluję stanu zero :D Teraz niech się mury pną do góry ;)
Co do wielkości domu to złudne wrażenie znika po wymurowaniu ścian, także spokojnie będzie dobrze :)
I tak na tym etapie nasuwa mi się kilka pytań:
Jakim styropianem macie ocieplone fundamenty?
Możesz napisać jak kosztowo wyszliście?
Aha no i z czego będą murowane ściany?
Trzymam kciuki za dalszy postęp prac :)
-
Dokładnie , tylko "nie budowlańcy " mówili że mały ten dom
natomiast szwagier z teściem, którzy w tym siedzą mówili, że całkiem inaczej jak ściany będą , a już w ogóle jak dach.
Teść stwierdził że to jest kolos ;D
Pisklak nie do mnie te pytanie, tylko do mojego szwagra , On nam wybiera i budowy pilnuje bo my się na tym nie znamy,m a On jest też u nas kierownikiem ;) Także jak widzisz jeden koszt nam odpada, znajomości ma to i vat też nas ominął :P
Co do steropianu zapytam, ale podobno jak bunkier ;)
co do kasy napisze prv ;)
-
aaa budujemy w systemie termalika:
http://termalica.pl/jak-budowac
-
Justyna, mój dom też na etapie fundamentów wydawał się malutki ;)
ale tylko na tym etapie ;)
-
5 groszy na szczęście zamurowane :D
-
cd..
-
Ale super! :D
-
A u nas juz jedna sciana do dachu stoi, reszta pnie sie ku gorze :D
niestety fotki z brama, bo kluczy nie mialam, a dzisiaj bardzo chcialam zobaczyc jak to wyglada wszystko :D
(http://images68.fotosik.pl/1227/3a318c5fa6ec2b3dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/3a318c5fa6ec2b3d)
(http://images66.fotosik.pl/1227/b94b2da781835efemed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b94b2da781835efe)
(http://images69.fotosik.pl/1227/32a651c3f5a1dc2cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/32a651c3f5a1dc2c)
-
Super u was to wszystko wyglaada.
U mnie juz budynek wytyczony i za ok tydzien ma wejsc ekipa.
-
Super dziewczyny ;)
Ale idziecie z budowa :D
-
A u nas ściana to raczej wyleci. ;)
-
A ja już mieszkam :) niestety bez kredytu się nie obeszło, narazie mamy skromnie bez fantazyjnych tynków, podwieszanych sufitów i innych bajerów ale z czasem może coś wykombinujemy. Przeprowadzka przeszła sprawnie, a to dzięki firmie, która nam pomagała jednak przez 10 lat małżeństwa trochę nam się tych gratów nazbierało, a oni fajnie zabezpieczyli meble więc obyło się bez strat. Z czystym sumieniem polecam [/url]
-
Kredyt to nic strasznego. Byle nie przecenić swoich możliwości.
-
Ja mam nadzieje ze uda nam się dokończyć inwestycje bez kredytu. Na szczęście kupno drugiej działki nam się opóźniło wiec jest więcej gotówki na budowę. Z reszta juz kredyt na mieszkanie mamy wiec wystarczy :)
-
No tak _patka_ jeśli da się bez, to zdecydowanie lepiej :)
Niestety czasem nie ma innej opcji. Niemniej jak się trochę policzy to czasem kredyt kosztuje mniej niż jakaś inwestycja,
więc taka kombinacja daje jakiś plus na dochodzie.
Ale w dłuższej perspektywie lepiej długów nie mieć.
Choć jak mawiał mój kolega ze studiów "lepiej mieć długi.... niż krótki "
-
Haha! Dokładnie ;)
Na razie fundusze są, ale nie jesteśmy nawet na półmetku budowy, dopiero ściany, zaraz dach, a później okna, drzwi, bramy i wykończenie środka... kupa kasy jeszcze... ALe suma sumarum i tak dużo zaoszczędzimy, bo teraz płacimy za wynajem pomieszczeń warsztatowych, które nie są nawet przystosowane do działalności męża. Na swoim to na swoim...
Ale parapetówkę i tak zrobimy haha :D Każda okazja do spotkania się jest dobra ;D
-
Tak jest, twórzmy okazje :)
trzeba korzystać z życia.
-
Kto jeszcze oprócz mnie odgania zimę? :P
Co słychać na Waszych budowach? My jesteśmy na etapie dachu :)
-
budowy budowami, ale co z parapetówkami? :P
-
chyba nikt jeszcze nie skonczył ;)
-
My dzisiaj więźbę robimy.
Teraz szukamy bram i okien.
-
_patka_ - jakie typy okien? My stawiamy na 3 szybowe i takich ofert szukamy.
-
3 szybowe, profil veka, soft line82 ( ewen. perfect line). Drzwi tarasowe przesuwne najlepiej hst. Brama Krispol lub Wiśniowski.
Dobrym rozwiązaniem jest ciepły montaz.
-
A nie wiem nawet :D
My na warsztat więc żadne super hiper ;)
Bramy też nie Wiśniowski tylko coś innego.
Na pewno szare ;)
-
Na warsztat to fakt- bez sensu ale do domu warto.
-
u nas już ściany stoją..po wszystkich świętych- dach ;)
na razie zdecydowani jesteśmy na okna od Krispolu - FEN 76 5S, 5-komorowe, 3-szybowe ;) ale jeszcze nie zdecydowaliśmy, czekamy na wycenę z innej firmy..a drzwi tarasowe też z Krispolu, przesuwne bez progu i chyba FEN 76 HST
3 szybowe, profil veka, soft line82 ( ewen. perfect line).
możesz mi napisać jaką mają głębokość zabudowy ?? 82 mm ?? bo nasze mają 76 mm i wydaje mi się że to ciut za mało jak się chce energooszczędny dom ( standard to 70mm) .. myślimy też nad tym typem okien co podałaś.. napisz mi proszę od kogo je bierzecie ? ;)
-
My czekamy na ekipę bo się popezesuwalo im wszystko ze wzgledu na pogodę >:(
-
Tak 82mm. Ten profil daje sie do domów pasywnych wiec daje rade ( firma amberline- ojciec współpracuje z nimi od kilkunastu lat- jakosc pierwsza klasa)
Okna od mojego taty- assko na jasnej :)
-
dziękuję, zapisane :) na pewno podjedziemy i poprosimy o wycenę :)
-
U nas tes sie wszystko przesuwa. W weekend mielismy robic zakupy i w tygodniu ekipa miala robic fundamenty. Pewnie nic z tego nie bedzie bo do konca tyg zapowiada deszcz u nas
-
Tak 82mm. Ten profil daje sie do domów pasywnych wiec daje rade ( firma amberline- ojciec współpracuje z nimi od kilkunastu lat- jakosc pierwsza klasa)
Okna od mojego taty- assko na jasnej :)
Wlaśnie wysłałam maila z prośbą o wycenę, tylko że ja z południa Polski, a tam tylko 1 partner w Wolbromiu.
W sumie to czytałam dobre opinie o oknach Amberline, nie znam natomiast zdania o montażystach.
Rozważamy jeszcze okna v82 z Vetrexu.
U nas więzba zrobioa, w przyszłym tygodniu będą kłaść dachówkę :D
-
u Nas albo w tym tygodniu, albo poczatek przyszlego poloza blachodachowke :)
-
Czekamy na nowe foty. I już nie trzeba ich zmniejszać powinny wchodzić prosto z telefonu.
-
u mnie nadeszła wiekopomna chwila :-D, dziś budowlańcy weszli na działkę robić fundamenty.
-
Wow. No to kamień węgielny. Musisz być podekscytowana...
-
Zibi a jak :-D.
Naawet pojechalam sobie na dzialke aby zobaczyc jak wyznaczyli drewnem dom.
Juteo pewnie tez pojade pod pretekstem ze dzieci chca zobaczyc bo ja sama ciesze sie jak male dziecko
-
:D. Strzel nam fotkę. Podzież się radością.
-
Postaram sie jutro walnac fotke :-)
-
Znajomy właśnie wyburza ścianę pomiędzy mieszkaniami. Kontener 3 metry sześcienne okazał się nieco za mały. Przeprawa u niego, na maksa. Obserwuje jego zmagania. W końcu nas czeka podobna operacja.
-
A co planujecie zibi?
-
Połączenie mieszkań.
-
Powiedzcie mi czym ogrzewacie dom ?? chodzi mi o wybór między wełną mineralną a styropianem ?? słyszałam że bez porównania lepsza jest wełna ale tylko w porównaniu ze styropianem tym tradycyjnym..natomiast między wełną a styropianem tzw grafitowym już tak dużej różnicy nie ma, a nawet na plus dla styropianu ( pod względem grzania no i cena dużo niższa.. )
sami już nie wiemy..bo nastawiliśmy się na wełnę ale zewsząd słyszymy, że po co przepłacać skoro styropian grafitowy jest równie dobry ???
jak to jest u Was ?
-
Styropian grafitowy.
Wełna mineralna na poddaszu, a wełna owcza uszczelnia okna połaciowe.
-
U mnie jak powyżej oprócz wełny owczej. Dom mega cieply
-
I u mnie grafitowy plus na poddaszu wełna.
-
Dawno zdjęć nie było
(http://images75.fotosik.pl/66/88038b3c4ac12f5cmed.jpg)
jeszcze jeden rządek i leją strop ;)
no i kilka rzeczy muszą poprawić :P
-
Lanie syropu fajna rzecz...
Byłam oglądać.
Mega wrażenie...
-
Lila ;D
-
Jaaaaa pirdziuuuu
Nie poprawiam
Dobreeeeeeeee
-
Powiedział lekarz do farmaceuty ;D
Dzieje się Justyś, fajnie !
-
hehe ;D
a ja przeczytałam to co chciałam przeczytać czyli stropu ;)
-
A my juz mamy stan surowy otwarty :cancan:
Okna i bramy zamówione. Pojade zrobić fotki w końcu to wkleje.
-
Blisko,coraz bliżej :) a jakie macie projekty ? Można by zobaczyć jakiś wizual?
-
My mamy taki projekt: http://projekty.muratordom.pl/projekt_budynek-garazowo-magazynowy-z-pom-pomocniczymi,2767,0,0.htm
-
a my taki:
http://z500.pl/projekt/705/Z223,dom-z-poddaszem-uzytkowym-duzym-pg-i-piecem-na-paliwo-stale/komentarze.html
z takimi zmianami:
https://plus.google.com/photos/113332898929171782845/albums/6185768572887791121
-
Fajnie patka, że jest tyle miejsca na auta. U nas osiedlu to są takie klitki, że wysiąść ciężko.
Justyna ładny jest ten domek.
Dodałem fotkę, ale się dziwnie skaluje na mobilu.
-
Zibi tylko, ze to nie na auta będzie warsztat. Maz serwisuje wózki widlowe. Stad pewnie tyle miejsca na hali i bramy dosyć wysokie żeby maszt się zmieścił.
-
A widzisz. Nie wiedziałem :) to nieco zmienia postać rzeczy.
-
Właśnie mąż z pracownikiem szpachlują ściany w środku :) Praca wre! ;)
-
To kiedy przecięcie wstęgi i szampan?
-
Oj, jeszcze troche minie zanim wszystko zrobia, mysle, że na wiosnę :)
-
A kiedy ruszacie z budowa domu?
-
Za kilka lat na pewno, niestety... ::)
A tu warsztat:
-
Od czegoś trzeba zacząć :) najpierw to, co dochód przynosi.
-
Dokładnie to samo mówimy ;)
Trzeba wynieść się z wynajmowanego...
-
To trzymam kciuki.
-
co macie lub co dajecie na dach
dachówkę, blachodachówkę, blache, gont czy jeszcze coś innego ??
-
Ceramiczna
U nas juz remontowa ekipa osusza dom kozą i zaczynaja z remontem. Planuje na marzec sie wprowadzic :)
-
u Nas na warsztacie blachodachowka, ale na dom juz damy ceramiczna :)
U Nas juz okna wstawione, jedna brama tez, dzisiaj przyszly drzwi zewnetrzne :)
Jeszcze szambo i kanal przyjda na dniach, ach juz coraz blizej do konca :D
-
Justys my mamy ceramiczna glazurowana (dodatkowa powloka). Kosztowala sporo ale po 7 latach wyglada jak nowa ( a u sasiadow, ktorzy maja ceramiczna i mieszkaja 5 lat juz widac zielone )
-
my też ceramiczną :)
-
Kjp - szybkie tempo... ;D
Ja mam blachę na rąbek stojący...
-
My mamy dachówkę ceramiczną Creaton Titania czarny mat.
I pytanie do wszytskich jakie drzwi zewnętrzne wybraliście? Właśnie musimy się na coś zdecydować....
-
Door'sy z thermoplus
http://www.doorsy.pl/produkt/brolo/
-
my takie :
http://krispol.pl/drzwi/solano/?lang=pl
kolor Szary Cedr bez zdobień tylko frezowane, do domów energooszcz,
-
he he - dyskusja o dachówkach, przypomina, jak kiedyś robiliśmy otwarcie fabryki pod Legnicą dla takiej firmy.
To chyba był nasz największy event. Wtedy zajmowaliśmy się głównie eventami.
Dachówki nam się śniły po nocach. I się trochę o nich wówczas dowiedzieliśmy.
Choć dziś pamiętam już niewiele... tylko hasło DACHÓWKA KARPIÓWKA :D
-
Nowy Rok, nowe plany, nowe realizacje, siła i wyrwałość:)
Co tam u Was nowego?
justys851 - pokrycie dachu wybrane? Okna...?
kjp83 - masz już te drzwi brolo zamontowane? Możesz coś więcej o nich napisać? Który standard wybraliście? Ile Was wyszły + montaż? Jesteś zadowolona?
-
Jakie są u Was ceny za metr za architekta wnętrz?
Ile trzeba liczyć za dom?
-
Pati ceny są bardzo różne ;)
ja sobie wrzuciłam zlecenie projektu kuchni na oferia.pl
i ceny sa od 20 zł d 100 zł za m2. Tylko musisz pytać , bo niektórzy sobie czegos np nie wliczają ....
Jeszcze się na nikogo nie zdecydowałam bo dostałam ze 40 ofert i wszystkiego nie przejrzałam.
Pisklak wszystko wybrane, ale pogoda póki co nie dopisuje.
-
Ja liczę około 10.000 zł na cały dom, ok 120m2.
Ktoś zlecał cały dom do zaprojektowania?
-
Pisklak wszystko wybrane, ale pogoda póki co nie dopisuje.
Fajnie, że wybrane a może i pogoda się poprawi , w końcu każdy dzień przybliża nas do wiosny ;)
Napiszesz na co się zdecydowaliście :)
-
Tak, drzwi juz dawno zamontowane :) mamy model thermo plus z ta ladniejsza klamka ( niestandardowa). W sb bede w domu ale poki co sa folia oklejone by nie zniszczyc.
-
Patka, Lilliann chyba miała projektowany cały dom przez panią architekt.
-
Pisklak wszystko wybrane, ale pogoda póki co nie dopisuje.
Fajnie, że wybrane a może i pogoda się poprawi , w końcu każdy dzień przybliża nas do wiosny ;)
Napiszesz na co się zdecydowaliście :)
Dachówka brass celtycka grafit ;)
okna nie wiem jakiej firmy - mąż wybierał ( mamy kuzyna na drugim końcu Polski który montuje okna i w porozumieniu z nim parametry wybierane, swoją drogą twierdzi, że u nas jest tanio ;) On nawet jakby chciał nam okna zamówić bez zarobku dla siebie to nie dałby rady dać takiej ceny jakiej daja tu firmy ;) ) Ja wybrałam kolor - złoty dąb ;D ;D
Wstępnie pod koniec stycznia ma wchodzić ekipa robić dach 8)
-
A czy któraś z was budowała lub buduje dom wielkości max 100m2 ?
-
Ktoś zlecał cały dom do zaprojektowania?
Patka, Lilliann chyba miała projektowany cały dom przez panią architekt.
zgadza się...
-
Jaką kwotę u Ciebie wyliczyła za metr2?
Ile metrów ma Twój dom?
-
nie wiem ile za metr...nie przeliczałam tego
stawka wyjściowa wynosiła 10 tys - za wnętrza + część instalacji elektrycznej - rozmieszczenia włącznikówwłączniki - gdzie mają być typu schodowego gdzie zwykłe + pewne zmiany budowlane, które wyszły potem....
Mam 200m2 pow mieszkalnej + część piwniczna, w której mieści się przedsionek, pralnia i kotłownia - bo to też obejmował projekt...
Potem okazało się, że Dorota ciut się przeliczyła i chciała 2 tys ekstra, dostała 1 tys;
suma sumarum kosztowało mnie to 11 tys;
tyle, że płaciłam za projekt w 2013r - nie wiem czy poszła inflacja w tej branży od tego czasu :-)
-
Lila a powiedz mi nie jest tych metrów Wam za dużo? Zmieniłabys na mniejszy teraz?
Ja mam trójkę i 160-170m2 to dla max. Moi teście mają wielki dom i to jest porażka...
Teraz Kuby brat się buduje, też duża chałupa i żałują już bardzo.
-
O tym pewnie Lili przekona się jak zamieszka.
My mamy ok 180m2 i za dużo
Nastepnym razem chciałbym max 130-140m2.
-
święta racja...
Teraz Kuby brat się buduje, też duża chałupa i żałują już bardzo.
a nie mogą wyburzyć skoro dopiero w budowie...
;D ;D ;D ;D
O tym pewnie Lili przekona się jak zamieszka.
święta racja...
co ja mogę powiedzieć skoro tam nawet nie jeżdżę, mąż miał mnie zawieźć dzisiaj, ale nie wiem czy to do skutku dojdzie...
na razie nie żałuję...
może jedynie szlag mnie trafia pod kątem wykańczania tej powierzchni i kasy, która na nią idzie, a przede wszystkim czasu, który to zajmuje...
wiem jedno - ja lubię przestrzeń; i zawsze mi jej brakowało...nie lubię klitek, pokoiczków...
a to właśnie mam obecnie...
W Martyny domu czułam się cudownie, podobnie jak u Anki...
-
Ja to juz zapomnialam jakie to koszta,ale teraz urzadzamy nasze M1 i za pierdy w Leroy zaplacilam teraz 1000pln:/
-
Martyna w M1 to Wy się nie pomieścicie???
;D ;D ;D ;D
-
Kasia nam tak zaprojektowała,ze sie pomieścimy;) spędziłam tam całe wakacje;)
-
Lila są na podobnym etapie co Ty, więc burzyć nie będzie :D
-
U nas wychodzi 165m2 i też wydaję mi się, że dużo ::) ale jak się chce to i tamto to później metry rosną :P
-
To czy metrów za dużo wyjdzie dopiero w użytkowaniu. Spoko z czasem zagracicie te przestrzenie i nie będzie tyle miejsca ;)
Ja narzekam przy sprzątaniu że za wielka chata. Właśnie, macie kogoś do sprzątania ? Ja często taka osoba przychodzi żeby ten porządek utrzymać ?
-
Ja narzekam przy sprzątaniu że za wielka chata. Właśnie, macie kogoś do sprzątania ? Ja często taka osoba przychodzi żeby ten porządek utrzymać ?
1x w tyg. Czy porzadek sie utrzyma zalezy od mieszkańców. U nas po 3h jest burdel.
-
Lila są na podobnym etapie co Ty, więc burzyć nie będzie :D
i już im się nie podoba?
no to faktycznie złe decyzje podjęli...
Ja klnę, ale nie nie na metry - aktualnie "urządzam sobie siłownię"
...z czasem zagracicie te przestrzenie i nie będzie tyle miejsca ;)
...Właśnie, macie kogoś do sprzątania ? Ja często taka osoba przychodzi żeby ten porządek utrzymać ?
wszystko można zagracić...zależy od zdolności...
Pani Iwonka przyjeżdża do mnie obecnie raz na półtorej tygodnia lub na dwa; na dom umówię się z nią raz na tydzień myślę...
a czysto mam dopóki Tymek nie wróci z przedszkola... ::) ::)
-
Ja mam ponad 200 m kw i mimo ze dużo pięter to na razie jest ok.z tym ze życie nam sie skupia na parterze który ma 90mkw wiec tez jest przestrzeń i nie latam po pietrach
-
My mamy 150 z garazem i mam nadzieje ze nam starczy. Chociaz dodalabym ze dwa pokoje ekstra :)
-
My mamy ok 160m2, 4 sypialnie, 2 lazienki i to jest tak w sam raz na nasza 3. Na wieksza rodzine juz by bylo "za ciasno".
A propos sprzatania, to 1x w tygodniu to minimum mi sie wydaje.
-
A propos sprzatania, to 1x w tygodniu to minimum mi sie wydaje.
Oczywiście, że minimum.
-
Ja myślałam o 2x, albo i więcej. Kurze raz w tygodniu starczy, ale np. mycie podłóg, odkurzanie to co 2 dzień przynajmniej przy dwójce dzieci i kocie ;)
-
Olka a teraz myjesz podłogę co drugi dzień?
Szacun...
-
Ola, ok, ale to to juz robie sama. Odkurzam nie raz codziennie, bo i pies nosi i jak się pali w kominku to sie brudzi. Myje roznie. Jak jest brudna :p Pani mi sprząta cala chate+prasowanie.
-
Staram się, ale nie zawsze mi wychodzi ;) Powiem więcej u mnie w domu powinnam to robić codziennie żeby było względnie, a w tygodniu nie mam kiedy bo wieczorami to ja też pracuję tyle że w domu. A nawet jak mam te pół godziny żeby przelecieć podłogę to mi się zwyczajnie po ludzku nie chce, a chata to nie tylko podłoga ;)
-
A propos sprzatania, to 1x w tygodniu to minimum mi sie wydaje.
Oczywiście, że minimum.
+ sama ze 2/3 razy ::) Przy psie to odkurzanie codziennie potrzebne.
U nas niestety sprzataczka, to jest bardzo dobrze platny zawod. Niestety dla klienta, nie dla niej ;)
Raz w tygodniu, to juz jest drogo. A w standardowej usludze sa naprawde podstawy sprzatania.
-
Witajcie, mam nadzieje ze do dobrwgp watku uderzam.
Czy jest tu ktos z Bydgoszczy lub okolic? Polecilby jakiegos projektanta do nadbudowy/rozbudowy domu? Jak w ogole sie za to zabrac?
-
a ja mam podobne pytanie do dziewczyn ze Szczecina i okolic - możecie polecić jakiegoś sensownego projektanta? jest projekt, ale trzeba wprowadzic kilak zmian...
-
A jaki projekt? Jak to mniej wiecej cenowo wyglada?
-
My mamy domek 137 m kw.
Sprzątanie swoją drogą, ale istotne że przy budowie płaci się (materiał+robocizna) za każdy metr podłogi netto, a nie użytkowej. Z tego co widzę to inwestorzy zapominają o tym. I można mieć dom np. 160 m użytkowej ale powierzchnia netto 230 metrów. A to już zupełnie inne koszty.
Ja wybierając projekt patrzyłam właśnie na pow. całkowitą a nie użytkową.
-
Ja mam 100 metrów ale przydałaby mi się jakaś dodatkowa graciarnia. Niby wszystko mamy nawet dobrze zagospodarowane, ale wiadomo, gratow się zbiera :) aczkolwiek nie narzekam a sprzątanie też sprawnie idzie :)
-
U mnie odliczając część na moje studio, jest ok 130m2 plus strych i piwnica- dla 4-osobowej rodziny uważam, ze w sam raz ;) ale tez myśle o pani do pomocy w ogarnięciu...
-
Tak było wczoraj, dzisiaj mieli dach skończyć, w środę montują nam okna
(http://images76.fotosik.pl/410/cb98417e24711610med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/cb98417e24711610)
-
Ale idziecie! Jak burza!
-
Nie do końca, pogoda nas wstrzymywała, aczkolwiek Panowie od dach nawet w deszcz robili 8)
Ale to Górale więc Oni zaprawienie w bojach, ten dach zrobili w 7 dni 8)
Gdybyśmy zaczęli na wiosnę byłoby o wiele dalej, ale że na jesień były lane fundamenty to idzie wolniej, ale też ceny inne 8)
-
Super! Kiedy planujecie wprowadzke?
-
Jakbyśmy się mocno spręzyli to na święta Bożego Narodzenia
ale że nas nic ne goni to myślę, że tan na spokojnie na za rok, właśnie na wiosnę ;)
Mamy już poumawianych ludzi na pompę ciepła, podłogówkę, potem tynki, mój mąż już sam po mału rozprowadza kable , elektryk nam to wszystko tylko podepnie ... no i tak pomału do przodu
ale męża to mam tylko w nocy 8)
-
ale męża to mam tylko w nocy 8)
No i jak widać, wystarczy ;)
-
My już na dniach przeprowadzamy warsztat do siebie :D
wreszcie koniec :D
-
Pięknie, bliżej jak dalej ;) Wydaje się bardzoooooooooooooo duży.
Mój w trakcie budowy też był w domu gościem, w najmniejszą duperele się "wczuwał" ;)
My powoli myślimy nad remontem, ale poczekamy jeszcze chwilę aż laski dobiją dom do końca ;D
-
Właśnie pisalam u siebie ze my mamy 165 m2 powierzchni użytkowej , szwagier obok 185 m2 i nasz wydaje się większy, ale to dlatego ze nasz jest długi i wąski - on ma tylko 8m szerokości.
-
Extra :D domek stoi :D
U nas elektryk juz skonczyl..teraz od nowego tygodnia tynki potem hydraulik, ogrzewanie podlogowe z posadzkami..w miedzyczasie deszczowka i kanaliza na zewnatrz ;-) potem pare tygodni przerwy na osuszanie i mysle ze maj/czerwiec wchodzi ekipa i robi lazienki..podloge i malowanie :D
-
Dziewczyny dopisuję się do wątku... całe życie zaklinałam się, że nie chcę domu, a teraz jakoś... inaczej na to patrzę. Ceny w Warszawie za mieszkanie są chore, czynsz za duże mieszanie jest chory... chyba lepiej postawić sobie dom za te same pieniądze (a łudzę się, że za mniejsze :P) i zamiast czynszu spłacać kredyt.
Także przyczajam się, bo ten pomysł wykiełkował mi w głowie dopiero z dwa tygodnie temu ;)
-
to ja się pochwalę pierwszym wstępnym jeszcze wizualem połączenia mieszkań.
Na razie pomysł na dwa połączone salony.
Ściana jest nośna, więc musi pozostać słup podporowy, ale architekt wykombinował to dość fajnie.
-
Także przyczajam się, bo ten pomysł wykiełkował mi w głowie dopiero z dwa tygodnie temu ;)
czy Twój pomysł kiełkuje dalej?
-
Tak było wczoraj, dzisiaj mieli dach skończyć, w środę montują nam okna
(http://images76.fotosik.pl/410/cb98417e24711610med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/cb98417e24711610)
ładniutki...
jakieś postępy?
-
Ano są, stan surowy zamknięty jest. Teraz maz męczy się z elektryka, bo za tydzień - dwa wchodzą Panowie robić tynki
-
czy Twój pomysł kiełkuje dalej?
Tak :) W sumie już jesteśmy przekonani co do planu pt: dom zamiast mieszkania. Teraz tylko pytanie czy kupić gotowy dom czy budować się, szukać działki itd itd.
Jeśli zdecydujemy się na budowę to ten projekt spodobał mi się najbardziej:
http://z500.pl/projekt/1183/Z378,parterowy-dom-z-garazem-dwustanowiskowym.html
Wszystkie słabe strony domu - chętnie przyjmę do wiadomości ;)
edit: poddasze robiłoby za strych/graciarnię ;)
-
Zibi - nieźle...
znam oryginał, więc dokładnie wiem jakie to miejsce w domu...
kurde....ale ducha mi w tym projekcie brakuje...
nie wiem czemu...
-
To na razie szkic funkcjonalny. Dalej będzie praca nad fakturami, kolorami, detalami. Mam nadzieję że i to "coś" się pojawi.
-
ale sama funkcjonalność bardzo-bardzo....
no i jest przestrzeń...
-
Mysia projekt idealny.
Ja kupowałam gotowca od dewelopera. Kupowalismy tuż przed dachem i uczestniczylismy w budowie- stolarka jest nasza, w środku ścianki są według naszego projektu, instalacje też. Taki plus. Płacisz za gotowca, nie interesuje Cie że ktoś nawala ( poza tym że terminy sie sypią), nie musisz latac załatwiac. Masz 5 lat rękojmi. Tyle z plusów. Jak budujesz sama dom masz idealnie pod siebie, możesz zmieniac projekt do woli. My akurat trafilismy na dom który miał to co dla mnie jest absolutne must have ;) czyli dużo wielkich okien ( w domu mam w sumie tylko 1 parapet- w kuchni). Poza tym naoglądałam sie moich klientów którzy sie budują- nie na moje nerwy ;)
-
Dzieki :) No wlasnie, latanie, zalatwianie, terminy i obsuwy to mnie przeraza. Plus nie wiem jak ma sie kosztorys do realiow? Przy projekcie napisali ile srednio kosztuje budowa tego domu. Czy faktycznie mozna sie tym kierowac? Czy absolutnie nie?
Idealnie byloby zebysmy wprowadzili sie w lipcu przyszlego roku, bo tak konczy nam sie umowa najmu, a my ani dzialki ani wykonawcy, ani wlasciwie nic. Dlatego opcja gotowca jest bardzo kuszaca. Tylko, ze domu idealnego jeszcze nie znalazlam. Bardzo zalezy mi na garazu dwustanowiskowym, a wiekszosc niestety na jedno auto. No i chcialabym parterowy dom, a takich to jak na lekarstwo.
-
Mysia jak rozważasz opcje samemu to poszukaj firmy która Ci to wykona od A do Z. Podpisujesz umowe na konkretną kwote- wiesz czego sie spodziewac. Cały sęk w tym by znaleźc dobrego wykonawce i działkę.
U nas za gotowcem przeważyła lokalizacja i cena działek. Działki w tych rejonach gdzie chcielismy jakies kosmiczne pieniądze, poza tym ilość ich jak na lekarstwo- wszystko powykupowane. Jedyne sensowne były na wioskach a to nie wchodziło w gre.
-
No właśnie - działka. Kolejny temat rzeka :) Jak dużą działkę macie? Celowalibyśmy chyba w ok 1000m2... więcej bym chyba nie chciała. No i tak - ceny są porażające, ale gotowe domy są na malutkich działkach - 500m2.
-
My mamy 1100 i dla nas za duża. Teraz szukalibysmy mniejszej.
-
To tez zależy jaki dom. Dla parterowek lepsza będzie wieksza, bo jej dużą część zajmie dom.
My mamy 1000m2 ale nie powiem Ci jak z funkcjonalnością ;D
-
Martyna, a macie dom parterowy czy piętrowy? Parterowy jest rozległy więc myślę, że ten tysiąc to tak idealnie.
Justyś :)
Pojedziemy na pewno zobaczyć gotowe domy o takim rozkładzie:
(http://nicole.ha.org.pl/e-wesele/sol1.jpg)
(http://nicole.ha.org.pl/e-wesele/sol2.jpg)
Jest to bliźniak, ale styk domków jest garażami i pomieszczeniem gospodarczym - mogłabym chyba z tym żyć. Tylko działeczka mała (właśnie 500m2) no i nie jest to dom parterowy, rozkład od mojego ideału też odbiega ::) Plus taki, ze stoi i jest w stanie deweloperskim albo surowym zamkniętym jeśli chciałabym wprowadzać zmiany.
Wszelkie uwagi - chętnie przyjmę :)
-
Piętrowy.
Tez mamy projekt z biura z500, a dokładnie Z223. Tylko ze zmianami, miedzy innymi dolozony garaż dwustanowiakowy.
W tym układzie bliźniaka dla mnie brakuje dodatkowego pokoju na dole, spizarki w kuchni , no i wolalabym mieć 2 łazienki , jedna z wanna, jedna z prysznicem a nie razem.
Ale innym może to nie przeszkadzać ;)
-
Mysia my mamy 500- jak dla mnie idealnie! Rodzice mają 1000 i ponad połowa leży nieużywana a kosić i dbac trzeba.
Zaraz lece do siebie na budowe to Ci zdjęcie zrobie jak te 500m przy blizniaku wygląda.
-
Kasia a podzielisz sie zdjeciami na forum?
-
Piętrowy
-
Mysia my mamy 500- jak dla mnie idealnie! Rodzice mają 1000 i ponad połowa leży nieużywana a kosić i dbac trzeba.
Zaraz lece do siebie na budowe to Ci zdjęcie zrobie jak te 500m przy blizniaku wygląda.
Super :) Czekam z niecierpliwością :)
-
Działkę mamy 15 arów, nie wydaje się duża. Nasz kosztorys początkowy miał się nijak do tego ile zapłaciliśmy za całość ;)
Mąż załatwił szybko i sprawnie wszystkie formalności, obsuwy większej przy budowie też nie było a co z tym związane nerwów. Raz mnie tylko "strzeliło" ale to już przy wykończeniówce, tak to luzik ;)
-
Przy wykończeniówce to mnie strzeli pewnie nie raz, nie dwa... ;) Ale to nie ma znaczenia czy to dom czy mieszkanie ;) A co tam u Ciebie było?
Jak długo się budowaliście od wbicia pierwszej przysłowiowej łopaty do stanu surowego zamkniętego?
-
U nas od fundamentów do stanu surowego zamkniętego to pół roku, ale to zima wiec gdybysmy zaczęli na wiosnę to pewnie byłoby szybciej ;)
-
Właśnie gdzieś tam wyczytałam u takiej firmy co kompleksowo buduje domy, że do stanu dewelopeskiego w 7msc budują. No super!
Może ktoś ma godną polecenia taką firmę na Warszawę i okolice? :)
-
W marcu rozpoczęła się budowa a 21 października się wprowadziliśmy, czyli 7-8 miesięcy :)
Małe zamieszanie z kuchnią było ;)
-
My budujemy systemem gospodarczym wiec to inna bajka.
Mysia wcale nie musi być to firma z Warszawy i okolic.
Mogą to być np Górale, którzy bez problemu znajdą sobie nocleg ;)
-
Zibi! Pięknie bedzie !
-
Ooo, no to dzięki Justyś za cynk, myślałam, że jestem skazana na lokalne firmy. A górale? Serio? ;D
Systemem gospodarczym to my na pewno nie będziemy budować, bo dwie lewe i zero wiedzy mamy ;)
No to może ma ktoś taką ekipę, która podjęłaby się tego w Warszawie i okolicach? ;)
-
W marcu rozpoczęła się budowa a 21 października się wprowadziliśmy, czyli 7-8 miesięcy :)
7-8 miesięcy do wprowadzenia? Brzmi jak bajka :)
-
Poki co w srodku rozpi...cha :/ a na zewnatrz tak. Na drugim zdjeciu spora czesc ogrodka. Jest keszcze z boku domu pas 4m i przed domem 7m.
-
Kasia u Was też mi się podoba :)
-
Kasia, kurcze, faktycznie wystarczająco... muszę obejrzeć te bliźniaki co mają 500m2 działki :)
-
Kasia a jaka to nazwa projektu? Gdzie Ty w ogóle będziesz mieszkać teraz? Może być na priv :)
-
To nie jest katalogowy projekt. Stargardzki architekt wchodzi w sklad zarzadu firmy od ktorej dom kupilismy ( Brejdak) i to Jego projekt. Zaraz rzuty wkleje. I wizki jak chcecie ;)
-
KAsia w Stargardzie bedziesz mieszkac?
-
Kasia, na pewnie, że chcemy! :)
-
Tak wracamy na stare śmieci do Stargardu :) w zasadzie od zawsze tak chcielismy.
Najpierw rzuty:
(http://www.nieruchomoscistargard.pl/grafika/galeria270/parterjpeg.jpg)
Pietro jest całkowicie zmienione- zamiast jednego z pokoi jest łazienka a w miejscu łazienki garderoba.
(http://www.nieruchomoscistargard.pl/grafika/galeria270/ipietro.jpg)
-
wizualizacje
-
cd
-
Rzuty podobne do tych "moich" gotowych bliźniaków. A jak z metrażem? Dorzuć proszę ile ma salon, kuchnia i sypialnie... :)
-
cały parter ma ok.60m2. Sypialni nie liczyłam. Cały dom 155 z czego 30m2 to garaż z kotłownią.
-
Mysia u Ciebie nie ma łazienki na dole czy ja nie widzę?
-
Fajnie! Zaczęłam odpisywać, a w ddtvn pani pokazywała swoje mieszkanie i urządzone podobnie do Twoich wizualek :) Dywan z jadalni miała w salonie np :D
I świetne rozwiązanie oświetlenia górnego w salonie i łazience, nie widziałam jeszcze takiego :)
Telewizor wisi na ścianie za którą jest kominek - nie będzie się nagrzewać?
Ania, łazienka jest, tyci tyci WC :)
-
Mysia jak będziesz miała co wykańczać, to odezwij się to dam ci namiary na świetnego fachowca ;) u nas większość domu robił. Do Warszawy dojeżdża a ma niedaleko. Kuchnie teraz będę robiła w Warszawie ale firma z mojego rodzinnego miasta - bo jak zobaczyłam ceny Warszawskie to się załamałam. Jak będę miała już zrobioną to Ci pokażę.
-
Kasia, ta wanna - ekstra. Nie no, fajnie fajnie :)
Monika, super, każdy sprawdzony namiar na wagę złota :)
-
Do dachów też mam świetną ekipę. W każdym razie jak zaczniesz i będziesz kogoś szukała daj znać.
-
Kasia czuję, że moją chatę będziesz urządzać :P (jak w końcu powstanie :P).
-
Kasia...cudownie!!!
Czy przy wejściu będą tak jakby nieregularnie płytki przechodzić w panele/parkiet?
Super to przeszklenie na schodach, płytki w jodelke i kominek-kojarzy mi się z takim piecem...
Gdzie sypialnia? :P
-
OO kasia super - a mozna wiedziec w którym miejscu się budujecie? Piękne wizualizacje mmhmmm
-
fajnie wszystko wygląda, : ;)
okno w jadalni marzenie...hmm może przy kolejnej budowie domu. ;D
-
Pięknie! :D
-
Pięknie ;D
Tak Was czytam i podziwiam ;) mam koleżankę co już 5 lat się buduje i skończyć nie mogą.Nie chodzi jakoś o kasę.Ale on jest po budownictwie i już chyba ze 4 ekipy wyleciały bo miały go dość ::)
-
Kasia extra ;)
Chce taką kolorystykę w domu ;D
-
Kasia widac, ze lubisz moldingi ;)
-
Znalazłam interesującą ziemię, w sumie fajna lokalizacja, 1000m2. Cena nie teges, ale może właściciel będzie skłonny trochę się ugiąć i ponegocjować.
W ogłoszeniu jest informacja, że działka została podwyższona żeby nie stała na niej woda - i teraz mam zagwozdkę. O czym to może świadczyć? Z czym może się to wiązać? Teraz podmokły? Czy co? ::) Chyba normalnie działek się nie podnosi? Ktoś coś wie i podpowie?
-
My podnosiliśmy wysoko działkę bo mamy teren podmokły.
Przez to jeden bank odmówił nam kredytu gdyż stwierdził ze to działka zalewowa(działkę mamy 0,44ha a tylko maly skrawek jest zalewowy -czyt.las i bagna ;D).
Fundamenty pod dom wyszły nas niestety dwa razy więcej niż by wyszły nas na normalnym terenie.Na dobra sprawę piwnica mogłaby tam byc takie wysokie.
-
Mysikroliczek, może tak byc. Mozecie wziąć geodeta to zbadania terenu.
Jeśli stoi woda to sa na to sposoby,ale koszty budowy rosna. No i podpiwniczenie nie będzie chyba w tym wypadku dobrym rozwiązaniem.
-
Byliśmy obejrzeć tę działkę i odpuszczamy ją definitywnie.
Szukamy dalej.
-
Kasia widac, ze lubisz moldingi ;)
Uwielbiam :)
Ściana z tv sie nie nagrzeje- to nośna a kominek ma i płyte g-k różową i izolacje.
Sypialnia tylko w mojej głowie.
A przeszklenie mi spieprzyli. Teraz robie co moge zeby to uratowac.
-
Mysia czemu?
-
KJP wizuale ładniutkie
więc jeszcze co nieco ode mnie
widoczek na drugą ścianę :)
-
Mysia czemu?
Położenie nam się nie spodobało, przy ulicy, która jak na wieś była dość ruchliwa mimo wszystko. No i przed działką naprawdę głębokie rowy melioracyjne. Nie, nie, nie za taką kasę...
-
A my prawdopodobnie będziemy stawiać drugi dom...z jednej strony fajnie jest mieć już jakieś doświadczenie i wiedzieć czego się chce, a z drugiej ciężko znaleźć ten idealny;) na indywidualny nie mamy czasu.
-
a ten sprzedaliście?
-
Mamy kupca. W przyszłym tyg chce podpisać umowę przedwstepna.
-
no to idzie wg planu...
-
no to idzie wg planu...
Tak, ale panika mnie ogarnela;) nie sadziłam, ze znajdzie się kupiec a poza tym duża rewolucja dla nas wszystkich...poczawszy od zmiany pracy (mojej), poprzez zmianę szkoly Gabi o miejsca zamieszkania.
-
A gdzie teraz chcecie mieszkać?
-
Wracamy na stare śmieci;) tam mamy działkę i wiele innych "atrakcji".
-
zmiany zazwyczaj są stresujące, ale perspektywicznie patrząc wychodzą na plus...
-
I tak pewnie bedzie ;)
Cała rodzina szaleje ze szczęścia ;) a ja dalej zestresowana, ale juź coraz więcej rzeczy mi się klaruje, więc luz ;)
-
A to też poza Szczecinem Martyna?
-
A to też poza Szczecinem Martyna?
Tak, ale w druga strone.
-
Dziewczyny pytanie z innej beczki. Te ktore maja dom z poddaszem uzytkowym, jaki macie drugi strop ten pod dachem?
-
wata/izolacja/karton gips zaakrylowany
-
Dziewczyny czy któraś ma drewniany dom?
-
Jezeli chodzi Ci o szkielet drewniany, to ja mam.
-
właśnie mocno rozważamy budowę takiego domu; na cos byś zwróciła szczególną uwagę przy podejmowaniu decyzji?
-
Pewnie tylko na to, ze wybralabym naprawde sprawdzona ekipe. Bo dom murowany w PL wiele osob potrafi postawic (nawet systemem gospodarczym), a drewniany to juz calkowicie inna technika.
-
Emma polecam kontakt z wlascicielem BSHaus. To nasz kolega, stawia domy z drewna klejonego. Na pewno Wam wszystko wytłumaczy. Ma dużą wiedzę.
A my wczoraj otrzymaliśmy projekt. Mam nadzieję, że za rok o tej porze będziemy już mieszkać.
-
A my ciągle wybieramy ekipę do remontu. Koszmarny proces....
-
dzieki za podpowiedzi :-) w sobote jestesmy umowieni z druga juz firma budujaca drewniane domy,bo o czyms takim myslimy - pierwsza nas jakos zniechecila i zaczelismy myslec znowu o wiekszym mieszkaniu, jednak przy dwojce malych dzieci domek z ogrodkiem kusi...;-)
-
Najlepsze domy drewniane stawiają górale wiec tam bym szukała ekipy mimo że dom ma być na drugim koncu:)
-
Jako, że chyba w końcu znaleźliśmy fajna ziemię, która by nam odpowiadała i najpewniej skończy się jednak na budowie domu, przyszłam podczytywać :)
-
No to trzymamy kciuki, jak wybierzesz jakiś projekt to się nam pochwal :)
-
my też jak to w Norwegii dom drewniany :)
-
Przed chwilą miałem samochód z napisem Solidni Górale
-
Bo górale naprawdę w tym temacie są porządni.
-
Zibi - ja ten samochód pod lidlem w Zdrojach dziś po południu widziałam :)
-
he he, jak na zawołanie się pojawili :)
-
Jutro to TEN dzień.. przeprowadzka do naszego domku :Wzruszony:
jeszcze nie wszystko gotowe ( dziś zaczynają elewację, jeszcze ogrodzenie, kostka brukowa i ogród) ale mieszkać można :D
ciekawe jak to będzie ::) ;)
-
wow alinka super ;)
pokaz jakieś zdjęcia ;D
-
jasne że coś niedługo wrzucę :D niech tylko elewację zrobią a ja w środku ogarnę dodatki ;)
-
Super. My czekamy na pozwolenie i liczę, że na poczatku pazdziernika zaczniemy.
-
Super wieści! :-) My ostatecznie zdecydowaliśmy się na tradycyjny dom murowany,z zagospodarowanym poddaszem,nie wiem tylko czy to wchodzenie i schodzenie po schodach mnie nie wykonczy... Od tygodnia tymczasowo mieszkamy w piętrowym domku i normalnie mam dość schodów. .. Czy osoby ktore mają domki z pietrem nie żałują że nie wybrały parterowki? Tymczasem czekamy na odrolnienie działki i na wiosnę planujemy ruszyć z budową. ...
-
Czy osoby ktore mają domki z pietrem nie żałują że nie wybrały parterowki? Tymczasem czekamy na odrolnienie działki i na wiosnę planujemy ruszyć z budową. ...
My po 6 latach w domu piętrowym zdecydowaliśmy się na parterowke. To był mój wymóg nr 1 przy budowie nowego domu.
-
Co prawda ja jeszcze domu swojego nie wybudowałam, ale mieszkałam z teściami w wielkim domu piętrowym z użytkowa piwnica i nigdy w życiu nie chce juz domu ze schodami. Tylko i wyłącznie parterowy.
-
Ja mam piętrowy jeszcze nie mieszkam wiec nie wypowiem się odnośnie schodów. Choć już teraz wiem ze nie raz będę przeklinać jak kilka razy dziennie będę wchodzić i schodzić.
U nas na dniach będą robić i juz się doczekać nie moge
-
Jeśli na piętrze znajdują sie wyłącznie sypialnie (nasza i dzieci) plus druga łazienka to nie ma potrzeby biegania góra - dół. Pisząc dzieci mam na mysli takie powyżej 6-7 r.ż. które umieją już chodzić po schodach.
-
No u mnie jak się wprowadzimy to chłopcy będą mieć 9, 6, 4 wiec myślę że na tyle już samodzielne ze to one po schodach będą latać a nie stara matka
-
Jeśli na piętrze znajdują sie wyłącznie sypialnie (nasza i dzieci) plus druga łazienka to nie ma potrzeby biegania góra - dół.
Uwierz...jest!
-
No teraz też na górze tylko sypialnia, garderoba i lazienka i jednak zasuwam do góry często dość.... Na dole powstaje mała graciarnia...z rzeczy które z góry znoszę. .. Kurczę zaczynam coraz poważniej myśleć o parterowe,tyle że nasza działka na parterowke trochę mała...
-
Jak duza macie działkę emma?
-
Piętrowy, dla mnie ogromny atut to intymność górnej części. Schody w niczym mi nie przeszkadzają, nawet jak parę razy wejdę i zejdę to dla mnie żaden wysiłek, a też nie widzę potrzeby żebym musiała tam biegać "często" :)
-
Jeśli na piętrze znajdują sie wyłącznie sypialnie (nasza i dzieci) plus druga łazienka to nie ma potrzeby biegania góra - dół.
Uwierz...jest!
Uwierz ... Nie ma ;) Mieszkałam tak 20 lat więc wiem co piszę.
I uwazam dokładnie tak samo jak Ola. Nie ma potrzeby aby po gorze kręcili mi się np. goście. Na dole toczy się życie.
A jeśli nawet będę miała potrzebę wejść ze 2 czy 3 razy w ciągu dnia na górę to też żaden problem. Oczywiście mam na myśli rodziny, które nie mają takich małych dzieci, które same schodów nie pokonają.
-
Ja sie zgadzam z Martyna - czesto sie chodzi na gore i jest to denerwujące. Ale kazdy z nas jest inny i kazdy niech patrzy na siebie. Jeden moze mieć i 3 piętra i nie bedzie mu to przeszkadzać.h
-
dokładnie ;)
dlatego ja mam co prawda dom piętrowy ale musem był dodatkowy pokój na dole w razie jakby mnie wkurzało już to bieganie po schodach - przeniesiemy się na dół :D
a póki co chciałam tak jak Ola - poddasze ze względu na tą intymność ;)
-
A ja sobie tłumacze, ze chodzenie po schodach to zawsze parę kcal mniej :) idzie się przyzwyczaić.
-
Jeśli na piętrze znajdują sie wyłącznie sypialnie (nasza i dzieci) plus druga łazienka to nie ma potrzeby biegania góra - dół.
Uwierz...jest!
.
Podpisuje sie nawet nogami pod tym !!!
-
Ale pod którym ? ;D
-
Loona, ale nie miałaś dzieci wtedy:)
W każdym badz razie, my oddzielamy część dzienną od sypialnianej i też nie będą mi się kręcić goście :)
-
Loona na prawde myslisz ze majac pietrowy dom na gore w ciagu dnia nie wchodzisz? Gwarantuje Ci milion razy bedziesz miala taka potrzebe. Drugie milion machniesz ręką i stwierdzisz "obejdzie sie". Jak mieszkalam z rodzicami nie biegalam- nie mialam potrzeby- butelka picia na pieterko i siedzialam w swoim pokoju. Teraz z dziecmi uwierz mi- srednio raz na pol godziny mykasz po tych schodach. Ale tez sobie tlumacze to lepsza kondycja ;)
-
Nie biegam za dziećmi na górę, jak chcą pić jeść cokolwiek schodzą na dół do kuchni, idę tylko żeby odrobić lekcje z Liwią, żeby się przebrać po pracy i wieczorem żeby iść spać :) Nawet jakbym miała przejść się częściej to żaden problem dla mnie a na pewno nie powód do nerwów :)
-
Ola, to masz bardzo zdyscyplinowane dzieci :) jedzenie i picie to tez tylko w kuchni/jadalni bylo,ale w ciagu dnia znalazlo się pierdylion spraw po to, by wejsc.
Ale nikt nie narzeka tylko robi po to, by bylo mu wygodniej.
-
Powtórzę się - nie biegają Ci którzy mają dzieci +\- powyżej 6 r.ż. ...
-
Czy ja wiem czy to kwestia dyscypliny, nie ma u nas w domu takiej dyscypliny żeby dzieci musiały się bawić w swoich pokojach, ale jak już chcą i idą na górę to matka im do tego niepotrzebna, zajmują się sobą, poza dostarczeniem wody nawet nie mam pomysłu do czego bym im była tam potrzebna :) Od czerwca w zasadzie bawią się głównie w ogrodzie, jak oglądają bajkę to na dole więc na górę tylko wieczorem wchodzimy....
-
Powtórzę się - nie biegają Ci którzy mają dzieci +\- powyżej 6 r.ż. ...
Ja mam i biegalam
-
Powtórzę się - nie biegają Ci którzy mają dzieci +\- powyżej 6 r.ż. ...
hyhy Lona, chyba nie masz jeszcze 6 latka :P
Ja nie mam domu i latam do pokoju Zuzy srednio co 15 min.
"Mamo, pomoz z zadaniem"
"Mamo, co jutro ubrać"
"Mamo, chodż zobacz obrazek"
"Mamo, plecak sie popsul zobacz"
"Mamo, pomoz naostrzyc mi kredki. Palec mnie juz boli"
"Mamo, wez Tymona!!!!!!"
itp, itd.
-
hyhy Lona, chyba nie masz jeszcze 6 latka :P
Mam siostrzenicę, 7 letnią i też ma pokój na piętrze :) ;D
A dziecko nóżki ma od czego ??? Raz lub dwa razy bym poszła. Wiecej nie. ;D
-
A dziecko nóżki ma od czego ??? Raz lub dwa razy bym poszła. Wiecej nie.
Popieram. Mojemu non stop powtarzam: jak coś chcesz to przyjdź, a nie wołaj nas.
-
Ta dyskusja zaczyna przypominac " jak bede juz miala dziecko to nigdy..../ zawsze.... " Życie wiele rzeczy weryfikuje i póki ktos sam sie nie przekona zadne argumenty nie są odpowiednie :)
-
Ale co Loona, bedziesz kazać dziecku przychodzić z zadaniem do kuchni...bo nie rozumiem?
To są rzeczy które ona powinna robić w swoim pokoju.
Ale Kasia ma racje ;)
-
Ooo dziewczynki mojej sis (8 i 5 lat) tak samo jak u Oli, jak idą do siebie to się bawią, jak mają coś zjeść to przychodzą, tez za nimi nie biegamy.
Emma współczuję dylematu, nam też się bardzo domy parterowe podobają.
-
Ale dlaczego pietro + dzieci = problem? A dorosly, to co? A starszy czlowiek? Pomyslcie, ze dla wiekszosci z nas, to sa domy docelowe (chyba, ze jak Martyna bedziecie co 6 lat nowy budowac :p). Trzeba sie wrocic po okulary, sztuczna szczeke, itd. ;)
My mimo, ze mamy pietro, sypialnie mamy na dole, a gore uzywamy jak sa goscie. Ewentualnie Stary tam spi za kare ;) Bo to on najbardziej nie lubi chodzic po schodach, a zapomina o wszystkim i ciagle sie musi wracac.
-
O dokładnie to Edzia!
Ale jak juz pisałam - kazdy niech sobie robi co chce :) Ja na pewno będę miała dom parterowy (juz zreszta wybrany). Kiedyś myśleliśmy o piętrowym ale jednak nie.
-
My też chcieliśmy dom parterowy ale warunki zabudowy naszej działki trochę nam pomieszamy szyki .wiec wybudowaliśmy z użytkowym poddaszem.
-
ja z rana parę razy gonię góra dół itp i to w cale nie za Nadią . Jak wstanę ide na dół, potem wstaje Nadia , czasem schodzi czasem woła i się jeszcze chce potulić , potem po ciuchy dla Nadii, a to szczoteczka , a to ciuchy dla mnie , a to tel został w sypialni ,albo ładowarka , a to Nadia zdążyła mieć mikro krople na koszulce i już ją trzeba zmienić no ale ja tam nie narzekam ale biegać biegam :P
-
Ania, pokazesz projekt?
-
ja na razie sprzątam i biegam jak głupia...
co gorsza zapominam co gdzie zostawiłam...
kardio jak nic...
do dzieci biegać nie zamierzam :-) drę japę i schodzą same... poza tym bardzo mi pasuje, że siedzą w swoich pokojach na górze a ja sobie urzędują na dole..
-
Martyna a nie pokazywałam Ci juz?
-
Lila? Mieszkacie juz na nowym?
-
połowicznie... póki co...
toczę ostatnie boje wykończeniowe...
-
Martyna a nie pokazywałam Ci juz?
Nie przypominam sobie:)
-
Sekwoja, studio Atrium. :)
-
A to juz kojarzę.
-
hej. dołączam do wątku... choć my dopiero na etapie papierów, w październiku będziemy składać warunki zabudowy - czy ta akceptację czeka się 3 miesiące? dla mnie ta papierologia to czarna magia...
-
Buraczku gdzie się budujecie ?
Ja juz nie pamiętam jak to z tymi papierami 8)
-
Teoretycznie na pozwolenie czeka się 60 dni. Jak macie znajomości to szybciej.
Jak nie ogarniacie papierów weźcie kogoś, kto Wam poprowadzi sprawę od a do z łącznie z adaptacja projektu.
-
budujemy się w Imielinie, za domem teściów, bo tam mają działkę
papiery ma nam pomóc wypelnić znajomy geodeta, ale dopiero na początku października.... nie wiem czy już szukać ekipy do budowy czy to jeszcze za wcześnie?
i jeszcze jedno pytanko: czym się różni dom piętrowy od domu z poddaszem użytkowym? :)
-
Szukaj juz. Bo nie jest łareo dobrą znaleźć. A jak już jest to ma odległe terminy.
-
W domu pietrowym nie ma skosów. Cale 1 pietro masz proste. Z uzytkowym poddaszem są skosy.
-
dzięki, przez weekend się podowiadywałam ;)
to my chcemy domek bez skosów, choć mi się z wyglądu podobają...
kurcze jeszcze żaden projekt nie podobał mi się w 100%,w każdym coś mi nie pasuje :P
muszę męża uświadomić, żeby już szukał ekipy do budowy ::)
-
Nasza budowa w toku ;D
Ekipa zaczęła 7 września ;)
Budujemy wg projektu typowego. Dom w werbenach (N) z Archon+.
Justyś, Buraczek my budujemy tuż obok Pszczyny ;D
-
Lila napisz na prv w której wiosce ? Jeśli to wioska :P
Buraczku mogę Ci dać namiar na naszą ekipę aczkolwiek Imielin od nich dalej niż do nas, bo są z Wodzisławia Śląskiego , tarfiliśmy na nich z neta, a ekipa naprawdę godna polecenia ;)
-
Wioska, wioska ;D Poszedł prv.
Nasza ekipa jest z Piasku koło Pszczyny. Przed naszą robotą budowali sporo w Tychach.
-
na razie dostałam namiary od koleżanki, ale jeszcze nie dzwoniłam zapytać o termin... Justyś możesz mi napisać namiary do waszych budowniczych, dzięki
dom w werbenach... zaraz sobie podejrzę... ;D
-
fajny ten domek w werbenach :)
nam się podobają takie domki:http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/cyprys_2/2087 (http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/cyprys_2/2087)
nie wiem czy akurat taki wybierzemy, ale coś podobnego
-
Buraczku projekt ciekawy;-)
Ja wybierałam tak aby mieć max 150 m2 użytkowej, kuchnie z salonem, dodatkowy pokój na parterze i trzy sypialnie na górze.
Ten nad garażem przeznaczam na garderobę :)
A mój mąż "musiał" mieć dach 4 spadowy. Środek go nie obchodził ;D
-
Lili u nas w projekcie takie same elementy obowiązkowe jak u Was tyle że dach dwuspadowy. A ktoś poleci dobrą ekipę z okolic Szczecina? No i ar chitekta który umiejscowi dom na działce i projekt przyłączy zrobi
-
emm-a gdyby nie upór męża ja też bym brała dwuspadowy. No ale jak miał takie wymóg konieczny to się zgodziłam :D
On już nie ingeruje w wystrój ani ogród tylko zarabia na to ;D
-
kurcze szukam i szukam idealnego projektu, może podpowiecie który wybrać? na razie mam takie typy:
1.https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-jasiencach-ma5120e54391d0 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-jasiencach-ma5120e54391d0)
2.https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-miodokwiatach-2-m51777e783ac70 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-miodokwiatach-2-m51777e783ac70)
3.https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-3-maee221ee12f31 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-3-maee221ee12f31) - tu bym dodała balkon
4.https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3)
sugestie mile wskazane ;) a czy kuchnia powinna być umiejscowiona od strony północnej?
-
Ciężko mi doradzać bo w życiu w domu nie mieszkałam ;)
Osobiście najbardziej podoba mi się 1 - gdyby jeszcze miał spiżarnie bliżej kuchni byłby idealny ( czemu go wcześniej nie widziałam ;D ?? )
Poza tym właśnie musisz sobie dokładnie dom do działki dopasować, np zazwyczaj taras robią ludzie na południe żeby mieć słońce, ale nie każdy tak lubi, więc musicie się zastanowić co tak naprawdę chcecie ;)
Moim skromnym zdaniem balkonów jak najmniej ;) niepotrzebne mostki termiczne, a więksozść osób mieszkających w domu na balkon nawet nie wychodzi 8)
-
No my nie mamy żadnego balkonu. Nawet w bloku wychodzę na balkon tylko wywieźć pranie czy wynieść pościel. W celach rekreacyjnych to palcach od rąk mazna policzyć ile razy byłam w ciągu roku na balkonie
-
ale jeden balkon musi być, właśnie żeby sobie pranie powiesić :) no a co z tą kuchnią? od północy najlepiej?
-
Ja bym powiedziała, żeby okno od kuchni nie wychodziło na południe lub zachód.
-
ale jeden balkon musi być, właśnie żeby sobie pranie powiesić :) no a co z tą kuchnią? od północy najlepiej?
A to ja mam suszarnie 8)
I kuchnie mam na zachód :P zresztą teraz tez mam i mi nie przeszkadza ;)
-
Ja mieszkam w domu na piętrze wiec balkon goście często uzywaja zeby na fajke wyjsc :)
-
W swoim bylym domu mialam 2 balkony...ani razu z nich nie skorzystalismy.
-
My tez w domu nie chcielismy balkonu bo wg nas dodatkowe koszty, a przeciez mamy duzy taras i ogród, więc na balkon wychodzic nie bedziemy. Pranie latem susze na tarasie, zimą w domu.
-
Buraczku wszystkie domy fajne :)
Balkonu bym na pewno nie dodawała. ja nawet bym likwidowała- u nas będą dwa. Nad wejściem- spełni funkcje zadaszenia, a drugi od strony ogrodu. Usuwając je zaburzyłabym wygląd.
No i u nas ten dach wieloospadowy wiec ograniczony wybór projektów w przedziale poniżej 150 m2.
Co do ułożenia na działce, najlepiej dopasować dom do niej. Bo "głupie" by było mieć ciemny salon na północ a dać maks słońca do kuchni - południe i zachód- w kuchni potrzebujesz chłodku w przypadku przechowywania, a nagrzewasz gotowaniem. a w salonie będzie zawsze zimno i ciemno....
Moje takie zdanie.
najwięcej typowych projektów jest przygotowanych na wjazd od północy, salon (strefa dzienna) od południa. My przy zakupie działki już to uwzględnialiśmy.
Ale jak wiadomo działki są różne. Typówki są też przygotowane na wejście od południa lub wchodu i zachodu- ale tych projektów jest mniej.
Na pewno odradzałabym odwracanie domu tak po prostu, że zaprojektowany z wejściem od północy a postawić go w stronę południową- całkiem to zaburza odbiór światła dziennego- nie chodzi tylko o naświetlenie ale też walory cieplne.
Wybacz długi post, takie tam moje przemyślenia względem mojego domu.
-
I kuchnie mam na zachód :P zresztą teraz tez mam i mi nie przeszkadza ;)
Naprawdę?
Ja na poprzednim mieszkaniu miałam kuchnię od południowego zachodu i to był dla mnie horror. Gorąco jak na patelni, latem nie dało się wysiedzieć w kuchni ani nic ugotować. Obiady robiłam wieczorem :D
-
Ja również buduję wg projektu z Archon+, nasz projekt to Dom w wisteriach 2 W.
Pamiętam swoje dylematy związane z wyborem projektu, na szczęście trafiliśmy na taki, który spełni większość naszych założeń. A teraz już dobrnęliśmy do etapu wykończeniówki :)
Kuchnia będzie na zachód i wcale się tego nie obawiam. Tak naprawdę - ile w Polsce mamy tych mega upalnych dni, żeby gotowanie w tak ulokowanej kuchni było dokuczliwe? Raptem kilkanaście. A w pozostałe dni zachodzące słońce będzie miło oświatlało kuchnię np. podczas przygotowywania kolacji. No i z kuchni mam widok na podjazd i drogę, a to było must have! :D
-
Aneta ja pracuje na zmiany , więc cześciej jestem w kuchni do południa, a wówczas tam słońca nie ma ;) ewentualnie właśnie późnym wieczorem kiedy słońce już zajdzie
Bardziej zależało mi, żeby salon nie był na zachód - słońce walące w tv :P
chociaż co ja tu gadam - będę mieć rolety zewnętrzne więc jak mnie wkurzac będzie tu czy tam słońce to sobie okna pozasłaniam :P
Tak naprawdę każdy powinien ustawiać pod siebie, a nie jakie są "standardy" . Trzeba przemyślec co się lubi, co nam przeszkadza, co jesteśmy w stanie wytrzymać ;)
Jedni lubią siedzieć na tarasie w słońcu , inni wolą cień 8)
-
A ja nie wiem co na jaką stronę swiata będzie wychodziło;) muszę się dowiedzieć.
W poniedziałek ruszamy z budową.
Dziś wycinka drzew. Lubię jak coś się dzieje.
-
Ja na parterze mam wszystkie okna na poludnie a okien mam od cholery. Bardzo mi to pasuje bo caly czas jest jasno i slonecznie... Minus? Jak jest plus 30 to w domu mam saune ale zaciagam rolety i jest ok.
-
Boże ja też nie wiem co mam na jaka stronę. Ustawilismy dom wg własnych potrzeb i jest ok.
Daliśmy duże okna na poddaszu i jak połoza dach do końca będziemy się zastanawiać ile i czy damy okna dachowe.
-
Dziś wycinka drzew. Lubię jak coś się dzieje.
Ty się szybciej przeprowadzisz po raz drugi niż ja :-)
-
Lila! Jeszcze nie mieszkacie??
-
nie...
lodówka ma międzyparkowanie :-)
poza tym...
nie chce mi się...
-
Dziś wycinka drzew. Lubię jak coś się dzieje.
Ty się szybciej przeprowadzisz po raz drugi niż ja :-)
Może tak być:) Planujemy na czerwiec finiszowac. Zaczęliśmy mniej więcej równo budować?
-
31 lipca 2012r...
-
A to później:)
-
jeszcze gorzej ;D ;D ;D ::) ::) ::)
czekaj czekaj.....kto później????
-
My juz w 2012 mieszkaliśmy. Wprowadzilismy się w ostatani weekend listopada 2011....albo 2010...nie pamietam.
-
ulżyło mi... ;D ;D ;D
paradoksalne jest to, że chciałbym tą przeprowadzkę obecnie opóźnić...
-
ulżyło mi... ;D ;D ;D
paradoksalne jest to, że chciałbym tą przeprowadzkę obecnie opóźnić...
Obce dla mnie jest to uczucie:) ja jestem gotowa wprowadzic się na beton...bylebym miala gdzie sie umyć i ciepło w dupsko;)
-
ja mam obecnie dużo więcej niż beton...
ale zapał zerowy...
-
ja mam obecnie dużo więcej niż beton...
ale zapał zerowy...
Wiem...dlatego tym bardziej nie rozumiem ;)
-
Kokietujesz Lila :P
-
nie...
jestem wku...na kilka rzeczy...
m.in na schody... niestety "flachowcy" źle nam jej przykleili, i o ile kiedy były wyłożone kartonami i chodziliśmy po nich na paluszkach to było ok...
to w momencie kiedy zaczęliśmy chodzić normalnie, to okazało się, że najpierw kłapał jeden, potem dwa...
teraz kłapie mi co drugi...
schody do poprawki...
a co za tym idzie...
rozpier....policzki schodów...
i ścianom też się dostanie
a przypominam, że mam 4 biegi...
i nie wiem, czy to się w sądzie nie skończy, jeśli panowie zaczną mi przeginać...
a znając prędkość działania mojego męża... ::) ::) ::) ::) jego tylko po śmierć posłać...
-
Ze schodami zawsze problem...albo spieprza albo kosztują majątek albo jedno i drugie. Dlatego ich mieć nie będę;)
-
Ty ich nie chcesz...ja je kocham...
ładne są...ale kłapią...
na jednym poziomie nie zmieściłabym tego co w tym domu chciałam mieć...
schody to wyzwanie na przyszły tydzień dla męża...
wyzwanie na dzisiaj - wstawić lodówkę i usunąć smród z małej łazienki...
w męża wierzę umiarkowanie, bardziej w mojego ojca...
-
Schody to rzeczywiście ciężka sprawa. Jakiś czas temu ja również miałem z nimi podobny problem, chyba nawet ten sam co Ty... Na LINK USUNIĘTY przeczytałem, że to wina dystansów. Dzięki nim stopnie są sztywno połączone z policzkami lub ścianą i nie skrzypią w przypadku naturalnej „pracy” drewna. Musicie to poprawić. A jeśli to nie pomoże, to popytajcie ludzi na powyższej stronce. Powodzenia!
-
Mam pytanie do osób, które już się wybudowały. My co prawda dopiero wylewamy fundamenty ale już nurtuje mnie następująca kwestia. Jaki jest koszt miesięczny ogrzewania gazem w nowym domu. Metraż 150 m. Czy ktoś ma taki domek i może mniej więcej przedstawić koszty ile wynoszą latem a zimą?
Oto mój przyszły dom. https://www.novio.pl/projekty-domow-parterowych/162-tk28.html (https://www.novio.pl/projekty-domow-parterowych/162-tk28.html)
-
Wg linku wcale nie 150m2, kłamczuszku.
-
Wg linku wcale nie 150m2, kłamczuszku.
Trafna uwaga :) Faktycznie. To jeden z trzech projektów. Wciąż się zastanawiamy ale wszystkie w granicach do 150 m :)
Stąd moje pytanie. czy będzie duża różnica między takim domem 110 a 150 m.
-
a macie jakieś miejsca gdzie można zamówić opał do domy, a konkretnie pellet drzewny.
-
Dom mam już kilka lat i niestety z roku na rok wychodzi coraz więcej wad. Już kupę pieniędzy w niego włożyliśmy i wciąż mało. Ale też taka prawda, że z roku na rok zmieniają sie trendy i techniki instalacyjne. To co u mnie w domu jest największym mankamentem to przede wszystkim słaba wentylacja, płaski dach i ogrzewanie. Dach mamy płaski, nie ma strychu i niestety pokryty jest papą. Przez to długi czas męczyliśmy się z grzybem na najwyższym piętrze. Dopiero rok temu całkowicie udało nam się go wyeliminować. Do tego pomocne bardzo było ocieplenie domu i wymiana okien. Wtedy dom bardziej zaczął oddychać i zaczęło to lepiej wyglądać. I też bardzo istotna kwestia to ogrzewanie domu. Najlepiej w tym kierunku sprawdził się piec bo opał był dość tani i różnorodny - i węgiel i drewno czy nawet miał. Do tego w domu było bardzo ciepło, równomiernie w każdym pomieszczeniu. Dobrze też było z olejem,ale niestety koszta okazały się zbyt wysokie i zrezygnowaliśmy z niego. To bo bym również zmieniła to ogród :D Nigdy nie umiałam za bardzo uprawiać ogródka i dbać o niego, a do tego mamy psa i trawnik jest w opłakanym stanie. Gdybym mogła raz jeszcze to zrobić, to był wyłożyła jego większą część kostką brukową i miała z tym spokój.
-
A jaki syf przy węglowy Zapomniałaś napisac
-
zgłosiłam spamera(kę)
-
Ja zaczynam poszukiwania projektu :)
Musi być duża parterówka, ewentualnie na górze zrobię gabinet, albo pokoje dzieciaków. Siłownia też mi się marzy :D
Jakie macie projekty swoich domów?
-
My dom w amarantusach 2 z malymi zmianami. 211m2 z garażem, nie wiem czy to duża:p
-
My dom w amarantusach 2 z malymi zmianami. 211m2 z garażem, nie wiem czy to duża:p
Raczej z tych dużych ;) pokoi nigdy za wiele ;)
dziekuję, piękny dom <3
niestety nie na moją działkę...
-
My mamy z drobnymi zmianami (np. dwa pomieszczenia zamiast jednego w garazu, dodatkowa spizarka pod schodami, dolozona garderoba i lazienka w najwiekszej sypialni na gorze) http://www.projekty.ign.com.pl/popUp/lustro.php?id=320 tylko my mamy odbicie tej wersji
-
My wybraliśmy póki co Sekwoja ze Studio Atrium. Ale będę się dowiadywała czy da się powiększyć o 1 pokój albo zrobić poddasze użytkowe.
-
My mamy dom w tymianku. Ze drobnymi modyfikacjami projektu.
-
Ja znalazłam ten http://projekty.muratordom.pl/projekt_znany-wariant-iii,2218,0,0.htm?kdg=1&wsk_1=&gd=33&pz_1=&pz_0=&lg=1&lg=2&k_1=&k_0=&ll=2&web_0=&lp=5&lp=6&web_1=&knd_0=&wo_0=&br=1&knd_1=&wsk_0=&p_0=&p_1=&a=&c=53&c=53&wk_1=&wk_0=&mirror=yes&q=&wef_0=&wef_1=&t=1&wo_1=&v=1&sd=33
tylko muszę sprawdzić w warunkach zabudowy szerokość elewacji frontowej, bo wydaje mi się, że tu jest trochę za dużo... :/
-
Możesz się odwołać od warunków
-
Ja muszę sprawdzić jakie są warunki na naszej wsi, ale podejrzewam, że bardzo rygorystyczne bo to otulina Parku Krajobrazowego.
-
Możesz się odwołać od warunków
jak będzie niewielka różnica i nic innego nie znajdę to będziemy się odwoływać. najpierw musimy wystąpić o warunki na Nas, bo teraz bazuję na warunkach wydanych na poprzednich właścicieli działki.
-
Ania a gdzie bedziecie sie budowac?
-
Pati jak dla mnie fajny funkcjonalny układ, tylko szkoda że ten jeden pokoj ma wejście od salonu 8) ale do przeżycia ;)
salon plus jadalnia ogromne ;D
Tylko zamiast kibelka zrobiłabym pralnie ;)
-
Kasia w Binowie.
-
Pati jak dla mnie fajny funkcjonalny układ, tylko szkoda że ten jeden pokoj ma wejście od salonu 8) ale do przeżycia ;)
salon plus jadalnia ogromne ;D
Tylko zamiast kibelka zrobiłabym pralnie ;)
ja O tej pralni też myślałam właśnie :D a tam z salonu co się wchodzi będzie gabinet więc może być te wejście od salonu.
-
Ale się zezłościłam na moje warunki zabudowy...
ten projekt nie może być, bo nie spełnia warunków...
Jak czytam warunki to się wkurzam, że narzucają mi jaki dom mam zbudować...
Zastrzeżeń jest tak wiele, że nie wiem czy znajdę jakikolwiek dom, który odpowiadałby moim i ich kryteriom...
>:( >:( >:(
-
dokladnie Patka mam to samo. Marzyłam o parterowce, a nie mogę...
-
dokladnie Patka mam to samo. Marzyłam o parterowce, a nie mogę...
to az tak u Was? ja mam wzmianke, ze max dwukondygnacyjna wiec parterowke moge. Ale i tak mysle, zeby wziac projekt z mozliwoscia adaptacji poddasza. Tak w razie wu ;)
-
a ja mam napisane dwie kondygnacje nadziemne
-
Tragedia z tymi warunkami ;)
i teraz bedziemy sie meczyc, zeby cokolwiek znalesc...
-
Tragedia z tymi warunkami ;)
i teraz bedziemy sie meczyc, zeby cokolwiek znalesc...
Znajdziesz, spokojnie. Zwłaszcza że możesz się odwołać lub zmienić coś w projekcie - kat nachylenia dachu etc.
-
Znalezlismy taki https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-galach-m386212cca9ee9?utm_source=criteo&utm_medium=baner-dynamiczny_remarketing&utm_campaign=remarketing-projekt-criteo
Bez garażu ale dobudujemy albo wiate postawimy. Jeszcze chcemy jedna łazienkę powiększyć żeby dużą wannę zmieścić ;)
-
Podoba mi się! Bryła przypomina nasz wybrany :) Tylko ze nasz większy.
-
My mamy jeszcze jeden głupi zapis w warunkach, że zabudowa nie może przekroczyć 19% powierzchni działki, a mąż nie chce lać zwykłego stropu więc zostaje parterówka i to dosyć mała, ale na szczęście pomieścimy się i będę miała wszystkie pomieszczenia, które chciałam mieć. :)
-
To i tak spoko, my mieliśmy ze nie może przekroczyć 15 % 8)
-
Fajny. Układ podobny do naszego.
My wczoraj byliśmy u znajomych, którzy mają parterowka 117 m2. Dalabym sobie rękę uciąć, ze metrów jest minimum 150, wydaje się bardzo duży . My mamy 70 m2 większy, chyba się pogubimy;)
-
Tak przeglądam ten nasz projekt i ciagle myśle czy jednak nie mógłby byś trochę większy ten dom... 146m2 to jest wystarczająco dla 5os rodziny? Małe pokoje mi się wydają bo po 10m2.
Znalazłam bardzo podobny projekt i pokoje już maja po 15m2 i łazienki większe...
-
Ania dobrze Ci się wydaje. Pokój 10m to klitka.
-
My mamy 139 m2 użytkowej i dla naszej 4 osobowej rodziny jest spooookojnie a nawet jak się rodzinka powiększy i będziemy 5osobową rodzinką ;) moim skromnym zdaniem będzie jeszcze lepiej :)
nasz projekt:
http://www.slonecznedomy.pl/projekty/balos-a
z tym że łazienka numer 10 i garderoba 11 są zmienione na jedną dużą łazienkę mierzącą 10m2 i drzwi są do pokoju numer 12 ( to nasza sypialnia) a ten pokój 9 zmniejszyliśmy do wymiarów pokoju numer 8 czyli 11,7m2 :) i nic bym nie zmieniła :D bo życie i tak toczy się w salonie albo w pokoju Natalki czyli numer 13 :P
-
W obecnym domu pokoje dzieci maja po ok 13 m2 i są wystarczające.
-
https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/S-GL-1012-Winston-VIII,1066.html
Mysle o tym...
-
Fajny Ania, spelnia chyba wszystkie moje wymagania:)
-
Aniu dużą macie działkę?
CO do domu to co ja mogę napisać... bardzo fajny, też mi się marzy duży, ale niestety działkę mam za małą żeby tam zmieścić taką parterówkę :D
-
Martyna moje tez :) Bryła bardziej podoba mi się w Sekwoi ale jednak układ i cała reszta lepsza w tym. Ale robilibyśmy lustrzane odbicie. I wtedy pokoje 7 i 8 zrobiłabym w odbiciu do 9, 10 i 11. Bo tam będzie nasza sypialnia łazienka i garderoba i to ma zostać po prawej stronie tak jak jest w pierwotnym projekcie.
Tak Pati dużą mamy, więc to nie problem dla nas.
-
Tyle się naszukałam projektu, niestety idealnego nie znalazłam. Zadzwoniłam do mojego kolegi architekta i ten mi podpowiedział żebym wystąpiła o warunki zabudowy na dwie działki, bo mamy jedną obok drugiej. Dzięki temu powierzchnia zabudowy mi się zwiększy więc będę mogła postawić większy dom :D Jeszcze dla pewności mam podejść do gminy z mapką porozmawiać z dyrektorką.
-
padnę... :mdleje: :mdleje: :mdleje:
nie znajdę projektu parterowego dla Nas... niestety nie można zwiększyć powierzchni zabudowy. :(
Ale męża urabiam jednak na poddasze użytkowe. On się boi o koszta, ale suma sumarum może wyjść taniej niż parterówka.
-
To trzymam kciuki żeby mąż się urobił :)
-
To trzymam kciuki żeby mąż się urobił :)
udało się :D
jeszcze wieczorem urobię bardziej ;) :D
Ale szukam takiego projektu, który ma salon i dwa pokoje na dole. Chodzi o to, żeby najpierw zrobić dół, a z czasem górę.
-
Pat ja z tym to może być ciężko. Jak ja szukałam projektu to z poddaszem zazwyczaj jeden pokój na dole. Ja tez miła przejścia podczas szukania projektu, bo o ile dół mi pasował tak poddasze za mało pokoji. Ale znalazłam i jak zamieszkać okaże się czy to był naprawdę trafny wybór
-
A jaki masz projekt masumi?
Ciężko będzie z dwoma pokojami i salonem na dole... To fakt.
-
Spokojny wieczor z muratora odbicie lustrzane.
U mnie warunkiem był duży salon i pokój na dole. Salon sobie powiększylismy o taras. I chcieliśmy pokoje na gorze w miarę równe aby nie było kłótni przy wyborze
-
Jest kilka fajnych projektów na szczęście. Później Wam pokaże. Prosta bryla, łatwy dach. Masumi później obejrze Twój. :)
Nie wiedziałam, że będę miała taki problem z wyborem projektu. Pytałam się dzisiaj ile czeka się na warunki to powiedziano, że dwa miesiące. Więc ten rok mamy z głowy na bank. :P
-
Nie wiedziałam, że będę miała taki problem z wyborem projektu.
Poczekaj jak będziesz musiała się urządzić ;) Ja mam przed sobą 57 pozycji w excelu, ponad 100 tys "wydanych" i końca nie widać ;)
-
A daj spokój ;D o reszcie nawet nie chce myśleć ;)
-
wysylam Wam najlepsze projekty dla Nas: moze cos podpowiecie i generalnie napiszcie, który wg Was najlepszy :)
https://www.novio.pl/projekty-domow-z-poddaszem-uzytkowym/4984-abra-4.html
http://studiokrajobrazy.pl/projekty-domow/verona-3#.WIHzlVylVY9
http://projekty.muratordom.pl/projekt_mila-chwila-z-wentylacja-mechaniczna,446,0,0.htm?wk_0=&kdg=2&wsk_1=&gd=28&pz_1=&pz_0=&k_1=&k_0=&web_0=&lp=5&lp=6&web_1=&knd_0=&wo_0=&knd_1=&wsk_0=&p_0=&p_1=&a=&c=&g=1&g=0&wk_1=&lpt=3&mirror=yes&q=&wef_0=&wef_1=&t=1&wo_1=&v=1&sd=33
http://www.dobredomy.pl/projekt/flawiaII/lustro/
http://z500.pl/projekt/676/Z261_v1,dwa-dodatkowe-pokoje-na-parterze-i-duze-pom-gospodarcze-v1-to-wersja-z-poddaszem.html
http://z500.pl/projekt/1204/Z316_p,projekt-z-dodatkowym-poddaszem-dachem-2-spadowym-i-5-sypialniami.html
https://lipinscy.pl/projekt/fulton-nf40
https://lipinscy.pl/projekt/fulton
te dwa ostatnie to nie wiem czym się różnią :D
-
Pati mój szwagier buduje ten dom:
http://pracownia-projekty.dom.pl/dom_przy_malowniczej_3_ce.htm
z tym, że na dole z kotlowni i pralni mają zrobiony pokój. Garaż jednostanowiskowy , a z drugiego stanowiska kotłownie i gabinet.
Pralnia jest na górze,bo nad garażem też zrobili pokój ;)
-
Justys dom piękny, ale jakie koszty są wybudowania czegoś takiego. My szukamy prostą bryłę, dach dwuspadowy, bo taki jest najprostszy w budowie.
mężowi i teściowi najbardziej widzi się ten dom: http://www.dobredomy.pl/projekt/flawiaII/lustro/
mi natomiast ten: http://z500.pl/projekt/676/Z261_v1,dwa-dodatkowe-pokoje-na-parterze-i-duze-pom-gospodarcze-v1-to-wersja-z-poddaszem.html
-
Pati nie wiem jakie dokładnie koszty, ale sam dach kosztował ich więcej od nas o 30 tys. Cena dachówki i materiałów taka sama.
Ja .am dwuspadowy dach , mi się takie bardziej podobają i prze.awia za nim dodatkowo większa przestrzeń w pokojach na gorze.
Póki co oni maja stan surowy, ale na gorze jak dla mnie jest przytłaczająco.
A czy piękny - kwestia gustu - mi się nie podoba ;p
-
No widzisz sama, że koszt takiego dachu to jest kosmos, a gdzie reszta...
Ja wolę mieć tzw. "stodołę" ale więcej kasy wywalić np. na energooszczędność, niż sam wygląd. Ty pewnie myślisz podobnie sądząc po tym jaki kształt dachu chociażby wybrałaś ;)
Ty masz fajnie... już wykańczasz... a ja... ech daleka droga :D
-
Mnie tak mąż przekonał do tańszej dachówki, pytając mi się kiedy ją będę oglądać ? ;D
Pati bardziej podoba mi się wybór Twojego męża 8) przede wszystkim dlatego że jest większy salon i większa kuchnia ;)
-
Na wiosnę maz będzie budował dom znajomym, gdzie koszt dachu to...200tys. Wybrali najdroższa na rynku dachówke + trudny w zbudowaniu dach...jeszcze nie widzieli tej wyceny, ale sądzę że i tak w taką pójdą.
-
Obłęd ::)
-
O mamo.....
Skąd ludzie maja tyle kasy.... ::)
-
Dobre pozycje ;)
-
No może ok
Z tym ze ja tak mam ze mi byłoby szkoda 8)
Ale może inaczej bym do tego podchodziła gdybym kupe kasy miała.
My wykanczamy i mnie przeraża tu 10 tys, tam 15 tys....
Z cięższych robot została nam elewacja - czekamy na lepsza pogodę , i przydomowa oczyszczalnia. A no i taras
I pewnie mnóstwo rzeczy się jeszcze znajdzie.....
-
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia;)
-
Pati mój szwagier buduje ten dom:
http://pracownia-projekty.dom.pl/dom_przy_malowniczej_3_ce.htm
z tym, że na dole z kotlowni i pralni mają zrobiony pokój. Garaż jednostanowiskowy , a z drugiego stanowiska kotłownie i gabinet.
Pralnia jest na górze,bo nad garażem też zrobili pokój ;)
jezu jakie brzydactwo ten dom....ale to moje zdanie oczywiscie
Pati wybór męża lepszy wg mnie :)
-
Gosia hehe mi tez się nie podoba
A najgorsze jest to ze będę na niego patrzeć codziennie :P
Aczkolwiek oni nie robili tych oczek w dachu tylko są normalne jaskółki.
-
My wykanczamy i mnie przeraża tu 10 tys, tam 15 tys....
poczekaj aż trochę pomieszkasz, za chwilę wyjdzie to i tamto i tak przez cały czas :P
ale i tak każdy dom ma swój urok 8)
-
A ja jak Was czytam to czuje się "inna".
Generalnie podobają mi sie takie czy owakie domy ale sam wygląd zewnętrzny tak po prawdzie jest mi bardzo obojętny :P Poważnie. Byleby nie miał wieżyczek i innych kiczowatych elementów.
Sam fakt "miecia" domu uszczęśliwiłby mnie bardzo.
Nie miałabym problemu z wyborem :P
-
A mi się podobają te sokole cxy bawole oczy;) nasz pierwszy dom chcialam z takim dachem, ale cenowo nas przerosła. Teraz mialam inne ważne elementy, które musiał posiadać.
Kolezanka ma taki jak w linku i pokryty strzechą. Coś pięknego.
-
Męża wybór w sumie jest dobry. Trzy pokoje na dole plus salon na razie nam w zupełności wystarczą. :)
i macie rację z większym salonem i kuchnią 8)
ja ten dom w końcu wybrałam, a on tylko zatwierdził :P
-
Zawsze mnie fascynuje roznica w technologii i podejsciu do budowania miedzy Polska, a Stanami. Nikt tu sie tak nie wczuwa 8)
-
Zawsze mnie fascynuje roznica w technologii i podejsciu do budowania miedzy Polska, a Stanami. Nikt tu sie tak nie wczuwa 8)
Zawsze wiedziałam ze USA to miejsce dla mnie :P
-
Zawsze mnie fascynuje roznica w technologii i podejsciu do budowania miedzy Polska, a Stanami. Nikt tu sie tak nie wczuwa 8)
po sposobie życia mojej ciotki z USA stwierdziłabym, że u was nie ma takiego przywiązania do domu bo się je z czasem zmienia
ona zmieniała już chyba 6 razy (przez 20 lat, w zależności gdzie miała pracę)
u nas podchodzi się do tego jak do zasadzenia drzewa - będzie stało i nam służyło na lata albo i dłużej
-
Dokladnie Iwona, dom przestaje spelniac potrzeby, to sie go sprzedaje i kupuje inny.
-
i to mi sie podoba :)
Poza tym styl w jakim są wykańczane wnętrza- oglądam Kevina z lat 90 i cały czas mnie zachwyca ten dom, te detale :)
-
Bo klasyka sie zawsze obroni. Na poczatku, przyzwyczajona do europejskiego stylu, nie moglam sie do tego przekonac, a teraz doceniam.
A jeszcze a propos dachow. Tutaj wszystkie domy sa pokryte papa, nie widzialam nigdy dachowki czy blachy. Chyba tylko gdzies na poludniu, takie w stylu hiszpanskim, maja ceramiczna dachowke.
-
Papa jest najtańsza ale ma tylko 10 lat gwarancji jeśli chodzi o wodoodporność. Cięcie kosztów i tyle ale ma to swoje zalety.
-
ja mam 3 typy domów, które biorę pod uwagę i zdecydować się nie mogę. Oto one:
http://www.mgprojekt.com.pl/viking-2
https://www.extradom.pl/projekt-domu-ajr-07-WOJ1014
http://www.mgprojekt.com.pl/fokstrot - tylko tu trochę salon mały (wolałabym większy)
-
ten drugi fajny
poza tym dla mnie za male lazienki na dole sa.
-
hmm mówisz? no moze i fakt :) pomysle o tym :)
-
Mi się podoba pierwszy najbardziej.
-
Pierwszy super ma dół, ostatni górę;)
-
Faktycznie Martyna, zgadzam się :)
-
Noo dol pierwszego jest mega. Dlatego tak mi w glowie siedzi
-
Gosia na gorze mozna wszystko bo to scianki dzialowe. Malo tego. Okna mozna powiekszyc i przesuwac. Gora sie nie sugeruj
-
dziewczynki źle Wam pokazalam. Ten pierwszy domek ma jeszcze inny wariant. Ja wam pokazalam z jednostanowiskowym garazem i bez dodatkowego pokoju na dole. Chcę taki dół (dwustanowiskowy + pokoj dodatkowy):
http://www.mgprojekt.com.pl/viking
-
Fajny. Ja bym chyba jeszcze powiększyła salon kosztem tarasu.
-
Kasia my chcemy ten dom:
https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/S-GL-1012-Winston-VIII,1066.html
Ale z poddaszem użytkowym jak tutaj:
https://www.studioatrium.pl/projekty-domow/S-GL-944-Winston-XI,963.html
Zauwaz ze dół się różni - myślisz ze ten Winston VIII można zrobiz z poddaszem użytkowym?
W tym XI nie ma łazienki rodziców i sa pomieszczenia gospodarcze. Ja bym chciała właśnie zostawić ten dół, czyli prawie dokładnie tak jak jest w VIII ale w XI sa schody na góre i zastanawiam się czy da się to jakos rozwiązać żeby było ok...
-
Gosia bez zastanowienia ten projekt który wkleiłas.
Masz duzy salon, kuchnia wystarczajaca zeby po niej nie biegac maratonow a wygodnie uzytkowac, jadalnia taka ze jak zrobisz impreze na 20 osób bez problemu i bez przestawienia stolu wczystkich pomiescisz, pokoik na dole ( wlasnie przy tamtym linku zastanawiałam sie czy to wymóg bo projekt fajny ale nie mial tego pokoju. Duza kotłownia, na dole male wc to na plus według mnie. No a góra w ogóle nie potrzebuje wiekszych zmian. Nawet okna sa niezle przemyslane a nie małe lufciki ( jedyne co to sposoby ich otwierania)
Ania spokojnie zrobisz pierwszy z opcja wchodzenia na strych z garażu. Jak dla mnie świetny projekt- ma wszystko czego bym oczekiwała od domu :)
-
Dzięki Kasiu - takiej odpowiedzi oczekiwałam ;)
Też mi się projekt podoba :)
-
Kasiu baardzo Ci dziekuję za ten komentarz. :-* :-*
-
A ja wole jednak nie wciagac fachowcow z rodziny w budowe. Bo czeka sie dluzej, bo ciezej cos wyegzekwowac, bo szczegóły umawia sie na ostatnia chwilę ("co sie martwisz, zrobimy"), bo targowac sie nie wypada. Ja tam wole miec wszystko na papierze
-
a my czekamy na ustalenie warunków zabudowy... 3 miesiąc leci... ale u nas się tyle czeka :'(
jak ja bym już chciała zobaczyć że nasz domek powstaje.... :-\
-
no i mamy warunki zabudowy... a w nich zalecany kąt nachylenia dachu 27-35 stopni, a nasz projekt ma 40 stopni :'(
i co teraz? też tak miałyście? mąż się pytał o adaptację projektu pod tym kątem, ale powiedzieli mu że to dodatkowy koszt 2600...
buuuu ja nie chcę innego domku...
-
My czekaliśmy z wyborem projektu do czasu zatwierdzenia projektu zabudowy, warunkow, etc. Ale gdy my zaczynalismy, przepisy byly ciut inne.
Buraczek, a moge zapytac jaki projekt wybraliscie? Niedawno sie wprowadzilismy, ale nadal mnie kreca te tematy :-) ponadto siostra wkrótce zaczyna budowe
-
chcemy ten: https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3)
(https://assets.archon.pl/images/products/m89e222a37f8c3/widok-1-projekt-dom-w-aurorach-4__289.jpg)
nie wiem co robić, podjadę dziś do urzędu i zapytam jak mam interpretować to zdanie że zaleca się...
-
Bardzo ladny projekt, chociaz nie do konca w moim stylu. Tez korzystaliśmy z usług Archonu :-) piekne sa te okna narozne! Chociaz sami sie na nie nie zdecydowalismy, to wzdycham za kazdym razem gdy je u kogos widze. Gratuluje spizarni. Nie oddalabym swojej nawet za dodatkową sypialnie.
Powodzenia zatem. Moze uda sie jakos obejsc te przepisy. Jesli macie juz wybranego kierownika budowy, to on rowniez powinien wiedzieć jak to ugryzc.
-
Odwoławcze się pismem. Ja tak miałam ze warunki mi nie odpowiadały do kupionego projektu i napisałam pismo o zmianę warunków zabudowy. Uznali mi i dostałam kolejne pismo z naniesionymi odpowiednimi wartosciami
-
zmiana warunków zabudowy... jeśli to kolejne 3 miesiące czekania to ja dziękuję :-\
muszę do urzędu podjechać i zapytać....
-
Ja czekałam 2 tygodnie
-
Zapytaj się czy te nachylenie dachu jest wartością, której nie da się "przeskoczyć" czy jednak uznają projekt, który będzie miał nieco więcej.
-
złożyłam dzisiaj wniosek o zmianę warunków zabudowy, mają czas do miesiąca na rozpatrzenie.
Gdyby się jednak nie udało, znalazłam taki projekt :http://www.tooba.pl/projekt-domu-Praktyczny-3-TME-991 (http://www.tooba.pl/projekt-domu-Praktyczny-3-TME-991) tylko ta powierzchnia duża.... po co nam tyle pokoi?
-
Przepiekny !!! Zwlascza ta wneka wejściowa robi wrażenie. Co do duzege metrazu, niestety nie bede chyba obiektywna. Przeprowadzilismy sie z 41m2 na 180m2 i nie narzekam ;D chociaz jest nas na razie tylko dwójka. Mamy salon, jadalnie, łazienkę, kuchnie, kotlownie, garaz, ganek (parter), duza garderobe (polpietro), lazienke, 2 pokoje dziecinne, gabinet, sypialnie (piętro).
Dobrze, ze zrobia to w miesiac, a nie w trzy. Kiedy chcielibyście zaczac?
-
najbardziej przeraża mnie sprzątanie... mycie tak wielkich okien w salonie.... wszędobylski kurz :-\
z naszych wyliczeń wynika, że budowę rozpoczniemy ok. września, bo jeszcze przed nami podział działki
-
Projekt sliczny ja na górze z tych dwoch lazienek zrobilabym jedna dużą.
-
andzelika też bym tak zrobiła ;) chciałabym suszarnię wydzielić... mimo wszystko mam nadzieję, że zmienią nam kąt nachylenia dachu i zostaniemy przy projekcie dom w aurorach 4 z archonu
-
Buraczek, wyczytuję między wierszami, że nie jesteś przekonana. Szukaj tego jednego jedynego, żebyś nie żałowała.
Jeśli martwi Cię mycie okien, to rób jak najmniej przeszkleń, ale to się wiąże z małą ilością światła...poza tym zawsze można kogoś wziąć, kto Ci opierdzieli za 100zł.
Kurz jest wszędzie, czy w malym, czy dużym mieszkaniu.
Z pokoi zawsze można zrobić garderobę, graciarnię etc.
My mamy 4 pokoje, nasza sypialnia, dzieci i biuro. Uważam, że to optymalne rozwiązanie.
-
Trzymamy kciuki w takim razie za nowe korzystniejsze warunki zabudowy :)
Co do duzych okien, mam balkonowe x4 w salonie (prawie 4 metry) i dwa razy po 2 w pokojach na górze. Myje 3-4 razy do roku, chociaż pewnie przydaloby sie czesciej. No ale... przy dzieciach, zwierzakach jest inaczej. Teraz dumam nad myjka Karchera.
-
u nas pomału wyłania się łazienka....
ale całość prac trwa od połowy lutego i końca nie widać...
a pierwotny plan zakładał, że na święta....
potem koniec kwietnia.
teraz koniec maja i jest raczej optymistyczny wariant.
na wszystko trzeba czekać tygodniami...
-
U nas już tez końcówka i za miesiąc przeprowadzka. Nie moge sie doczekać.
Uwinelismy sie w 7 mcy, czyli plan spełniony.
-
no to gratulacje
ja mam nadzieję po weekendzie przenieść się na obecnie remontowaną część, aby ekipa zajęła się tą w której mieszkamy teraz,
i kolejne tygodnie przed nami...
-
zibi fajna łazienka się zapowiada :)
martyna 7 miesięcy budowa domu i wykończenie??? ekspressss
-
Zibi super plytki w łazience ;D ma klimat!
Martyna gratuluje, szybko poszlo. Pewnie kosztowalo Was to wieeeele nerwow :P my wprowadziliśmy sie po 8 miesiącach, a startowalismy od stanu surowego otwartego. Ale to byl hardcore. Z tym, ze na początku mieszkaliśmy tylko na parterze.
-
Mała mi nieee. Było ok. Po prostu dobra organizacja ekip.
Buraczku, po wyprowadzce z poprzedniego domu mieszkamy w takich warunkach,ze mieliśmy ciśnienie.
-
ja zakładam wersję optymistyczną, że od momentu rozpoczęcia budowy rok do przeprowadzki ;)
-
Martyna Wy jestescie debesciaki :) Jeszcze nie miałam takiego inwestora który by sie zmiescił ponizej roku. Łatwiej byłoby mi szukac rekordzistów w druga strone :)
-
my zaczęliśmy budowę 27.09.2015 a wprowadziliśmy się 06.09.2016 :) prawie rok :) mogliśmy wcześniej ( dobry miesiąc) ale czekałam jak mąż wróci ze statku :)
-
Mój teść w pół roku się wprowadził od rozpoczętej budowy :D a my na spokojnie, myślę że dwa trzy lata od początku nam to zajmie ;)
-
Dziewczyny ale pytanie jak wykończone i na jaki stan? Moi rodzice wprowadzili sie na surowy beton, bez ogrzewania, kuchni, kominka itp. Jasne że skrajny przypadek. Matkooo pamietam że nawet drzwi wejsciowych nie mielismy tylko takie z dykty budowlane. W nocy balismy sie spac ;) przygoda :) Inwestycje które prowadze sa dopracowane. To nie jest- połozyl panele, zrobil kuchnie na wymiar pomalował sciany i gotowe :) więc sama wykonczeniówka troche zajmuje.
-
my wprowadziliśmy się na gotowe..wszystko wszystko bo przez ten ostatni miesiąc "dłubałam " sobie wszystko, łącznie z praniem ciuchów i wieszaniem do szaf,układaniem zabawek itd itd ;) a że mieszkaliśmy bardzo blisko więc z każdą zakupioną pierdółką leciałam na budowę i od razu montowałam ;) tzn tata mój bo ja byłam w zaawansowanej ciąży ;) :)
-
Wprowadziliśmy się niecałe 8 miesięcy po rozpoczęciu budowy , wszystko było poza schodami i meblami kuchennymi które zamontowano zaraz po przeprowadzce o ile mnie pamięć nie myli :) Wszystko mieliśmy wybrane z dużym wyprzedzeniem, jeszcze nie mieliśmy działki kupionej a ja już płytki oglądałam w katalogach ;)
-
Wszystko mieliśmy wybrane z dużym wyprzedzeniem, jeszcze nie mieliśmy działki kupionej a ja już płytki oglądałam w katalogach ;)
haha to tak jak ja :D dzisiaj jedziemy kolejną działkę oglądać a ja już od miesiącach siedzę w katalogach domów i gazetach z branży :D
-
haha to i ja tak mam... oglądam aranżacje pokoi, kuchni, łazienki.... a powiedzcie mi brałyście profesjonalnych projektantów?
koleżanka wzięła i zapłaciła 15 tys. za cały dom, jest bardzo zadowolona,mówiła, że nawet zakupy robią
a mój mąż nie chce się na to zgodzić... więc pewnie będzie w każdym pomieszczeniu coś innego :-\
-
Teść na gotowe. Wszystko było zrobione na tip top. Ale to zasługa mojego teścia, który wszystko dopracowal do perfekcji, ekipę znalazł solidna, każda wchodziła bez opóźnienia.
-
Wprowadziliśmy się niecałe 8 miesięcy po rozpoczęciu budowy , wszystko było poza schodami i meblami kuchennymi które zamontowano zaraz po przeprowadzce o ile mnie pamięć nie myli :) Wszystko mieliśmy wybrane z dużym wyprzedzeniem, jeszcze nie mieliśmy działki kupionej a ja już płytki oglądałam w katalogach ;)
to zazdroszczę,
my w trakcie tej przebudowy, ciągle jeszcze się "potykamy" o jakieś wybory, a na wszystko trzeba czekać, np tapetę zamówioną tydzień przed świętami dostaniemy w czerwcu - masakra jakaś
-
Kasia, gdyby nie Twoja pomoc to ja do dziś nie miałabym wybranych kafli, farb i mebli kuchennych ! Jesteśmy mega zadowoleni z Twojej pracy, nawet mój powściągliwy maz chwali Ci i poleca na prawo i lewo !:)
-
Nam najdłużej zajął wybór działki, mieliśmy ściśle określone kryteria i uparliśmy się że znajdziemy taką która spełni nasze wymagania na 100 %, zajęło nam to kilka lat ;) później już było z górki.
-
Martyna strasznie mi milo :)
-
mamy już odpowiedź z UM, zgodzili się na zmianę kąta nachylenia dachu :skacza:
możemy projekt kupować ;D zostaje dom w aurorach 4 :)
-
super! :D
-
Gratulacje !!! Świetna wiadomość przed majówka. To bardzo fajny projekt. Powodzenia.
-
no to, teraz zakasać rękawy i do roboty :)
-
Buraczek super :)
Powiedzcie mi jak to jest z tym pozwoleniem na użytkowanie? Jak dom stoi wykończony tylko bez elewacji to nie powinno być już takiego pozwolenia? Trzeba jeszcze np uprzatnac teren?
-
Ciri,zapytam pozniej mojego męża. On powinien wiedzieć.
-
Buraczek super :)
Powiedzcie mi jak to jest z tym pozwoleniem na użytkowanie? Jak dom stoi wykończony tylko bez elewacji to nie powinno być już takiego pozwolenia? Trzeba jeszcze np uprzatnac teren?
Musi byc elewacja, wtedy zgłaszają zakończenie robot budowlanych i po mcu można mieszkać, chyba ze kontrola przyjdzie wcześniej, ale to sie raczej nie zdarza. Do tego wszystkie protokoły kominiarskie, elektryczne, odbioru przyłączy inwentaryzacja geodezyjna.
-
Projekt kupiony, już czeka na nas w domu, jutro wracamy z majówki
-
Buraczku na FB jest grupa Aurory ktore kochacie :) Wszyscy tam budują ten projekt, wiec mozna się konsultować
-
O super, dziękuję za informację ;) już poprosiłam o dodanie mnie do grupy ;D
-
no i mamy pierwszą wycenę budowy... stan surowy otwarty 52,500 wydaje mi się że dużo za dużo... czekamy jeszcze na dwie inne wyceny
-
Wszystko zależy od regionu kraju,
ale faktycznie sprawdź innych, im więcej tym lepiej.
-
Buraczek tak może wyjść. Ja nie pamiętam ile my daliśmy ale sama robocizna wyszła ok 30 tys.
My teraz wybieramy i zamawiamy okna. Ale też ciężki orzech do zgryzienia. Różnica w cenie okien w kilku firmach to tysiak. A akurat za ten tysiąc to mamy ciepłe parapety
-
no i mamy pierwszą wycenę budowy... stan surowy otwarty 52,500 wydaje mi się że dużo za dużo... czekamy jeszcze na dwie inne wyceny
hmmm nam wyszło oś około 40 tys.
Z tym że nam inna firma robiła fundamenty, inna stawiała dom a jeszcze inna dach ;)
Tylko z tego co widzę to mam większy dom, większą powierzchnie dachu, ale bryła podobna
Kumpela płaciła 40 tys za projekt dariusz - ok 110 m2 - inna firma niz u nas
-
ja to bym chciała, żeby nam wszystko jedna firma zrobiła :)
ta cena co podałam jest netto, więc brutto jeszcze ok. 15 tys. więcej i mówimy o samej robociźnie....
-
A to ja piszę juz o kwotach brutto i tez sama robocizna.
Tez tak chcieliśmy ale 20 tys piechota nie chodzi a takie były różnice.
Buraczku poszukacjcie z woj małopolskiego jest niedaleko a maja lepsze ceny.
-
O to bardzo dużo.
Lepiej szukać dalej bo Napewno znajdziesz.
-
właśnie czekam na wycenę ekipy z małopolskiego... mam nadzieję, że taniej będzie ::)
-
napisz jak sie dowiesz, sami jesteśmy ciekawi :)
Spróbuję jeszcze znajomą podpytać, kto i za ile im stawiał w Dąbrowie Górniczej.
-
Koszty budowy domu 2017 znajdziecie tutaj: http://www.rynekinstalacyjny.pl/artykul/id4228,koszt-budowy-domu-2017-na-jaka-kwote-musisz-byc-przygotowany (http://www.rynekinstalacyjny.pl/artykul/id4228,koszt-budowy-domu-2017-na-jaka-kwote-musisz-byc-przygotowany)
-
mam 3 wyceny... trzecia jest identyczna jak pierwsza 52.500 sso :) chyba się zmówili...
jeśli chodzi o wycenę firmy z małopolskiego to czekam na wycenę samej robocizny bo nie mam jak porównać, dostałam od nich wycenę sso, ssz, ssz z instalacjami i stan developerski.... 227 389, 312 080, 366 772 i 411 513tys
-
O masakra ::)
Ale ja tez tu wklejalam takie vwyceny od firm. A jak widać zdecydowanie taniej postawilismy dom.
Wrzuc ofertę na oferteo.pl
-
dzięki za podpowiedź :-*
-
Jestem ciekawa czym się kierujecie? Czy tylko samą wyceną? Tak sobie myślę, czy to aby odpowiednie kryterium ;) Wiadomo, 10-20-30 tys piechotą nie chodzi, ale chyba wolałabym zapłacić poleconej, sprawdzonej i konkretnej firmie, niż szukać byle taniej i potem bujać się z "flachowcami" ;) Jestem świeżo po spotkaniu ze znajomymi, którzy od prawie dwóch lat próbują dokończyć budowę domu i mięli takie przeboje z ekipami, że książkę można pisać... a zaczęło się właśnie od tego, że uznali, iż pierwotna ekipa, stawiająca dom (z sukcesem i w terminie) rodzicom wyceniła im za drogo... przeliczyli się dokumentnie ;)
-
Ale oczywiście ze nie tylko ceną. Wszystkie opinie cenne.
Dach mieliśmy góralow z polecenia i na dodatek z najniższa cena i ta ekipa w niczym nie zawiodła.
Do stawiania domu mieliśmy ekipę z oferteo właśnie , byliśmy u ludzi którym domy budowali, wywiad zrobiliśmy.
Mieli kilka wpadek ale delikatnych i wszystko było poprawione
Kuzynce stawiała dom firma kuzyna naszego wspólnego i maja tak krzywe ściany ze masakra.
Nie ma co uogolniac to ze droższe nie znaczy ze idealne i w druga stronę.
Niestety w tej branży bywa różnie
Odpukac nam złego nic się nie przytrafiło, tak jak wspomnialam kilka wpadek było, ale ekipy bez problemu to naprawialy bez dodatkowych kosztów.
Zas moja kumpela założyła sprawę w sądzie kolesiowi od płytek bo to co jej zrobił w łazience to masakra na dodatek do ogrzewania podlowego nie użył na całym dole kleju elastycznego. Chłop winny się nie czuje ::).
Za 2 tyg wchodzą na elewacje mam nadzieje ze i tu będzie ok, tutaj akurat ekipa wujka kolegi ....
-
Dziewczyny pytam dla porównania ile u was bierze Elektryk od punktu? A ile hydraulik za np podłogowe ogrzewanie?
-
Z tego co wiem to u nas 40 zł za punkt elektryk bierze Monika. A hydraulika to nie wiem bo mam wycenę juz na wszystko z Ekoinstal
-
tez nie pomoge bo cała elektyke kładł moj maz sam, a podłogówka była azem z pompa ciepła i podłaczeniami wod-kan
-
Ja płaciłam 30zl za punkt to chyba nieźle. W poniedziałek ma przyjść hydraulik to zobacze jak mi wyceni. Ale ma zacząć robić czy tak czy inaczej ;)
-
A właśnie mi wyszło 66 punktów na 90m i wzyscy mowia ze dużo.. .A u was jak to wygląda?
-
Monika u mnie na pewno 100 punktów.
-
dmonik44 - według mnie to nie jest dużo. Teraz przerabiamy remont generalny. Cała elektryka jest przerabiana. W cholerę jest tyh punktów. Z ciekawości przeliczę, bo sama jestem ciekawa. Dam znać. Obstawiam około setki na ponad 100mkw.
CO do ceny za sztukę nie pomogę. Mamy liczone hurtowo "cuzamen do kupy".
-
P.S. Na szybko policzyłam w samej sypialni 20 sztuk (gniazda, włączniki i wyprowadzenia pod górne oświetlenie).... :mdleje:
-
Mi w środę montują juz okna. 2 tygodnie wcześniej niż planowano
-
może jakieś fotki wrzucicie z budowy?
my utknęliśmy na etapie papierów z podziałem działek... coś zaczynam wątpić, że zaczniemy w tym roku......
co do pytania dziubasek jeszcze, nie tylko wyceną się kierujemy, także opinią i tak jak pisałam wcześniej dla nas najlepiej by było żeby jedna ekipa nam wszystko zrobiła.... na razie mąż negocjuje z ekipą z małopolski, czekamy na poprawioną wycenę, będziemy robić stan surowy zamknięty i jak się sprawdzą to może do stanu developerskiego.......
-
Super ;)
A ja pokaże kilka fotek z chaty - już nie mogę się doczekać przeprowadzki
-
no nareszcie jakieś fotki ;) Justyś wy już prawie na finiszu?
te drzwi przesuwne to do garderoby?
-
Widoki
Pierwsze nasza sypialnia, drugi Łucji pokój, trzecie Karola - z kuzynem z okien będą machać do siebie
O i drzwi - nie wiem czy pokazywałam
-
To kuchnia o drzwi do spiżarki ;)
-
a masz fotkę domu z zewnątrz?
-
tylko taką 8) ten na drugim planie to nasz ;D
-
Justyś super! ;D
-
bardzo fajny wasz domek ;) jak ja bym już chciała być na waszym etapie....
a w jakiej miejscowości budujecie?
-
A ja chciałabym zakończyć już ten etap bo mam dość
Szczególnie że budujemy systemem gospodarczym, sporo rzeczy mój mąż robi sam, ja zabardzo nie mam jak pomóc bo nie mam z kim dzieci zostawić
Najgorsze jest to że nam ekipa zawaliła z elewacją .......
Mieli już ja robić a tu klops ;(
-
Justys idziecie jak burza ;D Jakie opóźnienie z elewacją się szykuje?
Buraczek, bądź cierpliwa. Na pewno wszystko się uda :D O co chodzi z papierami, jest kilku właścicieli działki?
-
Ja nie umiem wstawiać zdjęć z telefonu. Tyle lat na forum a ja tak technicznie w tyle.
Justyna widzę ze okna Veki, my też wzięliśmy. Jaki macie kolor profilu? ?
-
to tak jak ja, nie umiem wstawiac fotek z tel
-
Ja nie umiem wstawiać zdjęć z telefonu. Tyle lat na forum a ja tak technicznie w tyle.
Justyna widzę ze okna Veki, my też wzięliśmy. Jaki macie kolor profilu? ?
okna veki na okuciach roto 3 szybowe z ciepłym montazem, u nas pompa ciepła i rekuperacja
całe okna sa w kolorze złoty dab
jak wysyłacie wiadomosc to jest cos takiego jak "dodaj zdjecie lub zalacz plik" i tam klikacie i wybieracie zdjecie ze swojej galerii na tel ;)
-
U mnie wczoraj hydraulik zaczął pracę! Później tynki i wylewki! Tak już bym chciała żeby był koniec!
-
Buraczek, bądź cierpliwa. Na pewno wszystko się uda :D O co chodzi z papierami, jest kilku właścicieli działki?
Działka jest w trakcie podziału, bo ma 2 właścicieli: moją teściową i jej siostrę, działka będzie podzielona na 3, część od teściowej zostanie przepisana jako darowizna u notariusza na mojego męża i dopiero wtedy jak nadany będzie nowy numer działki możemy dostać mapkę do celów projektowych i nasz znajomy projektant zrobi nam adaptację, na końcu pozwolenie na budowę....... trochę to potrwa
-
My już po tynkach, rozkładają ogrzewanie i styropian pod wylewki.
Też mamy okna z Veki ;D
Buraczek mogę dać Ci namiar na naszego wykonawcę, robi wszystko. Tzn. od fundamentu aż pod klucz. Ale wiadomo, nie trzeba od niego brać wszystkiego. My jesteśmy zadowoleni, a mój tata który przeżył kilka budów różnych obiektów mówi, że mamy bardzo ładnie i solidnie ;D
-
Tak to wygląda ze strony frontowej ;D
-
Piękny dom!
-
śliczny domek, chyba dużo kasy na dach poszło co?
a ekipa skąd? jeśli niedaleko Imielina to poproszę namiary ;)
-
Naprodukowałam wielki post i wcięlo. Pozniej wstawie wam aktul foto
-
TO CZEKAMY NA FOTKI :D
-
Czy ktoś budował z bali??
Chyba dorosłym do tematu budowy domu, jednak chce szybko go postawić :)
-
Ok rozumiem że nikt takiego domu nie stawiał :)
Jednak nurtuje mnie pytanie do dziewczyn które się budują lub już wybudowały? Dlaczego wybraliście tradycyjną metodę a nie np szkieletową? Bo chyba przed wyborem projektu rozwiązaliście różne opcje?
Ja bardzo bym chciała dom z bali, choć myśle tez nad szkieletowy. Niestety zaczynam błądzić w nadmiarze informacji :)
Jutro wizyta u geodety :) tak wiec zobaczymy co w trawie piszczy ;)
-
Nie mogę dodać zdjęć ani z telefonu ani z komputera. Muszę poczytać co robię źle.
Bożena ja buduje tradycyjnie bo boje się innych metod ;)
Nie mam doświadczenia ani jakiegoà impulsu do poznania tych systemów.
Ciotka ma domek w gorach szkieletowy i dla mnie tam jest za głośno. Strop drewniany skrzypi. Moze jest to wina budzetu, wykonania itp. Nie mam pojecia.
A poza tym jakoś domy z drewna przerażają mnie tym, ze w razie pozaru to pali sie wszystko.
Nie są to zadne konkretne i silne argumenty przeciw. To tylko takie moje przemyślenia.
-
Ja np. moge potwierdzić kwestie stropu. My mamy terivę (betonowy na gotowych elementach), ale byliśmy u kolegi, który ma drewniany. Masakra. Słychać jak się chodzi, cos skrzypi tak jak pisała poprzedniczka, nie jest tak wyciszone. Jak dla mnie odpada.
-
Ok kwestę stropu rozumiem połowicznie :)
My aktualnie mieszkamy tez w domu o stropie drewnianym i są to duże bele gdzie nic się nie rusza. Podłoga oczywiście skrzeczy i się rusza :)
Czyli pewnie dom z bali nie będzie taki podatny na odgłosy ;)
Ok a inne z Was? Dlaczego właśnie dom murowany???
-
My murowany aczkolwiek zastanawialismy sie nad innymi mozliwosciami ale ze wzgledu na brak opinii u znajomych czy u rodziny zrezygnowalismy. Nie znam plusow czy minusow
-
ja podobnie jak Lili-liliana, musiałabym napisać to samo, więc nie będę się powtarzać... dodam tylko, że oprócz tego skrzypienia boję się np. wichury/tornada, wyobrażam sobie że z takiego drewnianego domu nic nie zostanie.... no i u nas jeszcze trzęsie od czasu do czasu ;)
-
My mamy dom z drewniany ale jest to domek weekendowy to moze byc. Gdybym miala w takim mieszkac to nigdy. Wszystko slychac, podloga skrzypi bo to drewno, wichury pielnie slychac. Na weekendy jest to czad niesamowita atrakcja ale w zyciu codziennym troche uciazliwe
-
Ja w sumie podobnie
Aczkolwiek mój brat mieszka w tzw fińskim domku , jest drewniany i nie narzeka
Słychać jak ktoś chodzi na górze ale wrażenia to na mnie nie robi.
Rodzina mojego G to budowlańcy i nawet kuzyn ma firmę która buduje z keramzytu a sam dla siebie dom budował tradycyjnie
I w sumie wszyscy takie mają.
U nas są też tereny górnicze , tak jak buraczek napisała czasami trzęsie ;)
-
Miałam kiedys klientów. Mieszkali w swoim 3 domu. @ wczesniejsze byly tradycyjne, ostatni z bali. Mieszkali tam 5 lat jak ich poznałam i mówili ze w życiu by sie do murów nie przenieśli. Mówili ze "zdrowiej" im sie zyje, nie choruja tak, choroby które dokuczały odpusciły, ogólnie wypowiadali sie w samych superlatywach. Na szkieletówke bym sie nie zdecydowała- nie nasz klimat nie nasza kultura.
-
Czyli nie jestem taka dziwna ;D
Bale na pewno tez są lepsze od szkieletówki. Ale trzeba tez porownać koszty takiej budowy.
Wiec moj jest tradycyjny budowany nowocześnie- tzn. Ytong na kleju, okna 3 szyby, dachówka płaska i system zlecony- w mojej rodzinie to szczyty nowoczesności ;)
-
Lili-liliana wielkie gratulacje-wlasnie zauwazylam swaczek:)
-
KJP właśnie takie argumenty mnie tez przekonują :)
A czy macie poleconego architekta? Kogoś kto może mnie pokierować? Jestem zielona w przepisach a nasza sytuacja tez nie jest najprostsza (tak mi się przynajmniej wydaje)
Koszty budowy domu z bali a tradycyjnego powinny wyjść podobne.
-
My też tradycyjnie budowaliśmy warsztat i dom tak samo. Myślałam, że taniej będzie z bali czy kontrukcji drewnianej, ale nie. Koszt podobny, a u Nas bale czy konstrukcja odpada z tego względu, że taki dom trzeba stawiać cały od razu, czyli środki już trzeba mieć przygotowane w całości. Natomiast my etapowo chcemy zbudować dom, bo bez kredytu i stąd taka decyzja.
Bardzo podobają mi się jeszcze domy z prefabrykatów (tak się to nazywa?) ale cena już jest o wiele wyższa.
-
my mamy dom drewniany (jak 99,9% domów w skandynawii), i my jesteśmy mega zadowoleni , jest bardzo ciepło ,szybko powstał , na dole zimą ogrzewamy tylko kominkiem i to nie ,że tak non stop się pali tylko z rana kawałek drewna i wieczorem i to jest bardziej tak dla przyjemnośc niż jakiegoś nagrzania . jeśli chodzi o pożary to fakt zdarzają się ale to w starych domach i za często się nie słyszy,żeby się dom spalił no ale jak się pali to właśnie stare i bez jakiś remontów późniejszych
-
Justyna? A ile macie stopni w domu zimą?
-
To tak jak i u nas. Tylko domy drewniane, szkieletowe. Szczeze mowiac, to komfort mieszkania w niczym sie nie rozni od murowanego. Łatwo ogrzac zima i schlodzic latem.
Co do pozarow, to czujniki przeciwpozarowe mamy w kazdym pomieszczeniu plus detektor dwutlenku wegla. Nie mowiac juz o obowiazkowym ubezpieczeniu
-
Co do pozarow, to czujniki przeciwpozarowe mamy w kazdym pomieszczeniu plus detektor dwutlenku wegla. Nie mowiac juz o obowiazkowym ubezpieczeniu
nooo wiadomo :) najgorzej jak coś się w piekarniku przypali i zadymi i cały dom pikaaaa :P (u nas jak jedna czujka się włączy to wszystkie pikają )
Justyna? A ile macie stopni w domu zimą?
na dole w granicach 23-26 , a u góry gdzie śpimy MAX 22
-
mieszkałam w takim domku drewnianym w Norwegii przez kilka lat z rzędu, jak do pracy jeździłam i chyba na dłuższą metę bym nie mogła... każdy hałas słychać, szuranie krzesłem, chodzenie po schodach, wystarczyło że jedna osoba w domku wstała i już nikt nie spał :) za to temperaturę macie wysoką na dole, u mnie 22 stopnie, maks. 23 potem to już za gorąco
-
Wiadomo że w drewnie jakiś halas będzie ;) teraz mamy podłogę drewnianą w całym domu i już się przyzwyczaiłam :) najgorzej było jak dzieci były malutkie i cichaczem chcieliśmy wyjść z pokoju :)
-
Aa ta temperatura to zima taka :-)
A z halasem to cos tam slychac ale jakos nie zwracam na to uwagi jakos mi nie przeszkadza w takim codziennym dniu jakos nie jest wcale zle . Chyba ze do Nadii wpadaja kolezaneczki i sanu gory to fakt slysze je na dole ale
Mysle , ze tu i beyon nie dal
By rady heheh
-
Jestem po wizycie z geodetą i w urzędzie gminy. W tygodniu umawiam się z budowlańcem aby zdecydować się na konkterte miejsce pod dom :)
-
A teraz w domach nie stawia sie scianek dzialowych z karton-gipsu? Macie murowane?
-
Tak murowane tylko z cieńszych bloczków niż nośne )
-
tez nie mam zadnej g-k, wszystko murowane.
-
A ja mam gk
i halas nie chalas.
-
A czy ktos z Was decydował się na ogrzewanie podłogowe? Mój mąż się uparł, a ja nawet nie wiem ile drożej to wyjdzie :/
-
u nas na pewno będzie ogrzewanie podłogowe na dole, nad górą się zastanawiamy, ale mamy jeszcze czas ;)
-
Buraczek spamerowi się nie odpowiada tylko zgłasza się go do moderacji ;)
-
Zedytowane :)
-
po czym poznać spamera? :Szczerbaty: :Szczerbaty:
-
po czym poznać spamera? :Szczerbaty: :Szczerbaty:
wkleja linki i nie znamy goscia ;)
-
linek wywalony :) dzięki dziewczyny za czujność :)
-
Ja będę mieć podłogowe na dole a na gorze kaloryfery. Długo z mężem debatowalismy i nam taki układ odpowiada
-
A to Moj domek
-
Super, bryła podobna do naszego ;)
Nad garażem macie jakieś pomieszczenia.
U nas malowanie 8)
Pierwszy raz w życiu malowałam ściany hehe
Karola pokój jak widać ten szary w każdym świetle wygląda inaczej ;D
A podłogowe ogrzewanie mamy w całym domu góra i dół, z tym że przy pompie ciepła u góry tylko ppdlogowka wchodzi w grę ;)
-
Nad garażem w projekcie strych ale i nas narazie będzie graciarnia połączona z pokojem do prasowania i suszenina prania. Ewentualnie dodatkowy pokój goscinny
-
A ile pokoi macie? Mój m wymarzył sobie "games room", pokój dla gości, sypialnia z garderobą, 2pokoje dziecinne... kurczę chyba piwnice muszę na to wszystko wykopać :/
-
6 pokoju plus salon 45 m2
-
5 pokoi plus salon 30 m2, 3 garderoby i pralnie z suszarnią ;) a i w sumie warsztacik G jeszcze, bo kotłownia osobno ;)
-
Ja mam w projekcie 6 pokoi plus pralnia jeszcze...
-
My mamy 4 pokoje + salon ponad 50m2 (w tym nie ma jadalni, mamy osobno).
-
My mamy dom 2 rodzinny więc: 8 pokoi, Plus łączony salon z kuchnią, na dole druga kuchnia, 4 łazienki i jedna mala toaleta.
-
u nas w projekcie 4 pokoje, w tym 3 na górze i jeden gościnny na dole, salon i jadalnia dodatkowo
-
My 4 sypialnie.dwie lazienki i salon z jadalnia i kuchnia 45 m2 no i pom gosp
-
My po 6 latach w koncu zalozylismy klimę na poddaszu. Wlasnie majstry kończą ;D
Ale się cieszę :D
-
Zoya zazdroszczę... w planach też mam klimę do nowego domku :)
-
A ja mam mieszane uczucia co do klimy bo mamy ją w cenie domu ale wiem że przecież to nie jest jakoś specjalnie zdrowe? Suche oczy i te sprawy...
-
Nie buduje domu, ale kiedyś bym chciała i wiem na pewno, że klima to średni pomysł ....ile razu było wam w tym roku gorąco w domu? Mi jeszcze ani razu a mamy połowe lipca :P
Klima na 2 tygodnie w roku...
wole porzadne ogrzewanie bo jestem mega zmarzluchem.
-
Co do gorąca w domu to też duzo zalezy od technologii, ustawienia domu wg stron świata etc. Przyznam, ze u nas na parterze nigdy nie jest gorąco, a salon mamy od strony południowo zachodniej, najgorzej jest w dwóch pokojach na poddaszu (w jednym rano, bo od strony wschodniej,w drugim popoludniu, bo od strony zachodniej - założymy rolety zaciemniające może trochę pomoże , ale na pewno nie klimę - mam w pracy , okna otworzyć nie ma możliwości - dziękuje.
-
Ja nie jestem zwolennikiem klimy. W samochodzie uzywam sporadycznie. Ale na poddaszu latem jeat taki skwar, ze nie idzie wytrzymac, pomimo rolet zaciemniajacych. Jak pootwieram okna to komary i muchy wpadają. U chłopców w pokojach mam siatki, ale u nas jest balkon i tutaj z siatką gorzej. Z resztą, pootwierane okna i tak malo dają, i tak jest sauna. I to nie 2 tyg w roku. W tym roku ęczę się juz dobry miesiąc, a upalow jeszcze nie bylo wiele. Na parterze za to mam bardzo chlodno :)
Kilka lat się wzbranialam przed klimą, bo twierdzilam, ze to zbytek łaski ;)
-
Ja mam salon od południowego wschodu. I bardzooo to lubie, mam non stop słonce, na tarasie patelnie... ale jak są upały ( czyt. kilka dni w roku) to mam tu szklarnie bo większość moich ścian to okna. Zasłaniam wtedy rolety i mam jaskinie. Jest przyzwoicie. Gdyby nasz klimat był fajniejszy i miałabym tych upałów wiecej zamontowałabym klime. Ale ze to kilka dni w roku to dajemy rade. Bardziej ciesze sie z darmowego ogrzewania zimą :)
-
Duzo zalezy od klimatu i samego domu. Nie w kazdym bedzie goraco. Napewno bym sie wstrzymala z instalacja przez pierwsze lato, zeby sprawdzic czy naprawde jest potrzebna. Mozna tez wlaczac sporadycznie.
Ja sobie nie wyobrazam lata bez klimatyzacji, ale zyje w innej strefie i u nas oprocz wysokiej temperatury jest duza wilgotnosc. Takze klimatyzacja chodzi lipiec/sierpien non stop. Nie odczuwam zadnego dyskomfortu z tego powodu, bo nasze drewniane domy to nie bunkry :P
-
Bardziej ciesze sie z darmowego ogrzewania zimą :)
Ja tez. W zeszlym okresie zimowym dwa razy okdrecalam kaloryfer. No i piekny zwrot dostalam: na wycieczke dla 1 osoby by wystarczylo
-
U mnie klima nie będzie chodzic w nocy. Wystarczy, ze mi wyciagnie afrykańskie powietrze po zachodzie slonca :)
-
ja teraz mieszkam na piętrze i nad nami jest jeszcze strych, mimo, że nie był jeszcze upałów jest duszno i ok.25 stopni cały czas... ratujemy się wentylatorem, na razie daje radę, ale jak przychodzą upały to wszyscy źle to znosimy, a najgorzej dzieci...
-
Jola. Świetna decyzja.
My też zdecydowaliśmy się na montaz klimy w salonie... na wycenę przyszły 2 firmy. Jedna sie nie podjęta bo to poddasze i cieżko było im znaleźć miejsce, w którym moznaby zamontować jednostkę zewnętrzną. Druga firma się zgodziła ... wszystko pasowało, ale okazało się, że nasza spółdzielnia nie wyrazi zgody na montaz jednostki na dachu ...
I tak już 3 rok ratujemy się klimatyzatorem, który co prawda daje radę, ale do stacjonarnej klimy mu jednak daleko no i jeszcze ta rura :-\
-
Czy budowaliście z kierownikiem budowy?
I czy budowaliście na pozwoleniu na budowę czy zgłoszeniu?
-
Kierownik musi być zawsze,.chociaż na papierze. Nam podbil papiery i podpisał odbiór budynku. I musi być pozwolenie na budowę. Chyba się nic nie zmieniło w tej kwestii prawda?
-
no wlasnie się zmienilo tylko nie wiem czy ma zastosowanie w rzeczywistosci :/
dziewczyny z zach-pim mozecie polecic dobrego projektanta ktory zajmie sie kompleksowo pozwoleniami itp?
-
wydaje mi się, że tak jak Patka napisała kierownik musi być i pozwolenie na budowę też
-
Można budowac na zgłoszenie ale czy dużą różnica papierowa jest względem pozwolenia to nie wiem bo ja tez na pozwolenie buduje.
Kierownik na 100% musi być bo dziennik budowy on wypisuje się tam pudpisuje
-
Ok dzięki :)
Dziś odebrałam mapy do zgłoszenia na warunki zabudowy.
Jutro wodociągi a w przyszłym tygodniu enea.
Mam nadzieję że wyrobimy się do wiosny z papierologią???
-
My już załatwiliśmy podbitkę, ale będą dopiero na jesień robić..
teraz szukamy kogoś do elewacji...musimy też podłogi umówić bo termin oczekiwania 8-12 tyg.
-
I mnie już elektryka się kładzie. Pan od rynków wchodzi ok 10 sierpnia a po nich reszta z hydrauliki.
Na jesień facet od dachu.
Wakacje całe zapelnione Budowa
-
Mam nadzieję że wyrobimy się do wiosny z papierologią???
idziesz jak burza :) myślę że spokojnie do wiosny papiery będą... u nas się ciągnie bo podział działki dużo czasu nam zabiera :( myślę, że do końca roku jeszcze zejdzie z pozwoleniem na budowę i ruszymy na początku przyszłego roku
-
mnie przestój nie mam tynkarz.. .maja czas na jesieni dopiero a podobno robione na jesieni mogą popekac. Więc muszę ich na wiosnę umówić chyba...a na jesieni sufity
-
Monika coś wiem o tym czasie
Będę mieszkać w domu bez elewacji :-[
póki co tzn mam nadzieję że max miesiąc 8)
-
Mam nadzieję że wyrobimy się do wiosny z papierologią???
idziesz jak burza :) myślę że spokojnie do wiosny papiery będą... u nas się ciągnie bo podział działki dużo czasu nam zabiera :( myślę, że do końca roku jeszcze zejdzie z pozwoleniem na budowę i ruszymy na początku przyszłego roku
U nas o tyle sprawa jest (mam nadzieję prostsza) że chcę wybudować się na działce tuż obok mojego domu :) tak wiec w planach mam nadzieję podłączyć się z wodą za istniejącym już wodomierzem. Szambo już tez mamy wiec tylko podłączenie. No i pozostajebtylko enea, choć mam nadzieję że tu też nie będą robić przeszkód :)
Problem mam w tym że warunki zabudowy załatwiam sama. Czuję się czasami głupia od tych nazw i terminów. Do tego wszystkiego jeszcze muszę tłumaczyć to mężowi a to już Meksyk :D
-
nie przejmuj się, ja też tak mam z tą papierologią.... jeszcze nie wiem co do pozwolenia na budowę jest potrzebne oprócz warunków zabudowy, projektu z adaptacją... to mnie przeraża ;)
my też budujemy za domem teściów, ale niestety działka nie była wcześniej podzielona i dopiero teraz to załatwiamy
-
U nas to jest działka rolnicza tak wiec też nie będzie lekko ;)
Rozmawiałam z prezesem wodociągów i powiedział że powinnismy sprawę załatwić od ręki ;)
-
Bożena ja też mam działkę rolna z możliwością zabudowy. Odrolnilam tylko część pod domem i wsio ok. Mniejsze opłaty w przyszłości
-
oo to dobrze że jest to proste do zalatwienia :)
-
u nas też działka rolna, ale nie trzeba odralniać ;)
-
Ja tez juz mam wszystkie pozwolenia o przylacza i musze teraz zaniesc kpl dokumentow zlozyc o warunki zabudowy :)
-
Bożena ja też mam działkę rolna z możliwością zabudowy. Odrolnilam tylko część pod domem i wsio ok. Mniejsze opłaty w przyszłości
U nas to samo, dzięki temu podatek mniejszy ;)
-
prezes wodociągów mnie dziś olał ::) i nie odbiera telefonu. no nic w poniedziałek bez uprzedzenia pojadę ;D
-
ale tu cichutko ;) ja dzisiaj jadę do sądu do wydziału ksiąg wieczystych zapytać kiedy wprowadzą dane o podziale działek, bo bez tego teściowa nie może przepisać działki na mojego męża... starostwo wysłało papiery 4 sierpnia i cisza......... wkurza mnie to >:(
nadzieja wróciła, że jeszcze w tym roku zaczniemy budowę, ale trzeba się sprężać, ekipa będzie gotowa od połowy października :)
-
no i d*pa... mają 2 miesiące na wprowadzenie danych :beczy: :beczy: to już przesada, żeby tyle czasu wprowadzać dane o podziale działek!!! muszę sobie ponarzekać...............
-
Niestety tak to jest >:(
My na placu boju już końcówka ale jest masakra
Prawie rozwód był...
Mam już dość
-
o kurcze Justynka... co się dzieje? kłócicie się tak o wykończenie domu?
mnie pozostaje cierpliwie czekać............... tylko jak ustalić z ekipą moment rozpoczęcia budowy? no nie da się...........
-
My juz tez zaczynamy myslec o szybszym wybudowaniu domu, nawet z kredytem, zeby szybciej wynajac mieszkanie. Teraz mamy dobry okres na wynajem, bo pelno ukraincow u Nas sie osiedla, nie ma wolnych mieszkan, a jak sa to drogie bardzo. Sprzedawac nie chcemy, ale wynajac owszem.
-
Nie o to nie
Ale psychicznie ciężko gdy jesteś sama cały czas z dwójką dzieci
Ja nie jestem w stanie jechać na spokojnie wybrać meble bo z Lucja nie da się po sklepach chodzić, także nawet nie mamy wybranych
A nie mam z kim dzieci zostawic
Mielismy się do końca sierpnia przeprowadzić ale nie damy rady bo te pierdoly zdawałoby się zajmują najwięcej czasu, dodatkowo wychodzą błędy....
, będę musiała Karola wozic do zerowki 40 km w jedną stronę...
Ja nie mam jak pomóc a chciałabym, irytuje mnie to, gdy Lucja śpi muszę ogarnąć chatę plus pakować cały dobytek....
Jeszcze dochodzą problemy zdrowotne dzieci i już robi się z tego jeden wielki armagedon
Dodatkowo co chwilę ktoś przychodzi oglądać mieszkanie ech sporo tego
A najbardziej wkurza mnie to że przez to wszystko ten dom mnie w ogóle nie cieszy.
Np teraz w sobotę musieliśmy wziąć dzieci żeby coś porobić, nie było z kim ich zostawić, szwagierka wzięła swoje i tak upierdzielili mi ściany w jednym pokoju że muszę malować jeszcze raz
Jak to zobaczyłam to ryczalam jak głupia
-
O jeju, współczuję Ci bardzo :-\
Ale będziesz go wozić? Nie chcesz odpuścić?
-
o kurcze, to współczuję nerwów, mam nadzieję, że szybko pokonacie trudności :-* :-* :-*
-
Oj biedna jesteś. Współczuję że nie cieszy Cię ten dom, a tak się zapowiadało pięknie. Na pewno będzie lepiej. Musisz odetchnąć bo za dużo na głowie masz teraz, ale jeszcze będziesz się cieszyć zobaczysz :*
-
O jeju, współczuję Ci bardzo :-\
Ale będziesz go wozić? Nie chcesz odpuścić?
Co mam odpuścić, zerowke? Przecież nie będzie miesiąc siedział w domu, nie chce żeby miał potem problemy przez to, jak pójdzie od razu z nową grupa, Panią będzie mu łatwiej.
Moj mąż właśnie wpadł na kolejny super pomysł aż wstyd mi pisać i serio mam ochotę złożyć pozew o rozwód...
Lepiej zgrywać taka co ma dwie lewe ręce
-
Justyś, mam nadzieję, że jak już się przeprowadzicie to siądziesz na spokojnie i jednak poczujesz radość, że to jest Twoje miejsce.
-
Oj nawet mówią, że wybudować dom i się nie rozwieźć to sztuka...
Justys co Twój mąż wymyślił?
Ja im starsza jestem tym mniej mi się tego domu chce... w sensie nowego. Możemy zamieszkać niebawem w starym domu teściów. I ja jestem w stanie całkowicie go wyremontować i już się nie bawić w budowę. Ale mój mąż chce jednak nowy. A ten stary to wielka chata, ponad 200m2...
-
Ja cie Justyna wpelni rozumiem bo nasz dom tez juz na wykonczeniu I robilismy kilka podejsc z mezem zeby wybrac plytki do lazienki i ni ch..ja z dziecmi. Natanowi sie nudzi a Maks biega jak szalony po sklepie i demoluje. Tesciowa byla u nas w odwiedziny niedawno w ramach rozrywki ;) :-[ wzielismy ja do sklepu z plytkami. Jak zobaczyla co sie dzieje to sama zawinela chlopakow do auta pobawic sie w taxi a my wkoncu wybralismy plytki do jednej lazienki. A gdzie reszta ???
-
Justyna, ja się zajmę Twoimi dziećmi :D
Daj znać kiedy. Dawid się z Karolem na pewno dogada, a Agata i Łucja też znajdą wspólny język ;D
W rewanżu zaprosisz nas do swojego ogrodu na jakiegoś grilla :P
-
My budujemy w Irlandii. Nasz dom to przy waszych to kurnik, typowy irlandzki standard: blizniak, 3 sypialnie jedna z lazienka, druga wieksza lazienka, kibelek na dole, salon, kuchnia, pomiesznie gospodarcze, ale i tak juz nie moge sie doczekac kiedy dostaniemy klucze i bedziemy u siebie. ;D
Kurde juz kilka razy probwalam dodac fote mojej chatki i ciagle jakis blad :-\
-
jeszcze raz
-
Dziewczyny potrzebuje pomocy, jak wiecie mamy ten projekt.
Ale mamy dach grafitowy i okna, drzwi i bramę w kolorze złoty dąb.
Ta imitacje deski chcemy, próbki już do nas jadą więc je sobie dopasuje, aha u nas będzie ich mniej.
Ale dumam nad kolorem ścian.
Czy robić cały biały ewentualnie ten pasek na dole w jakimś ciemniejszym szarym
Czy robić tak jak na projekcie kolor od stropu w górę tylko właśnie jakiś szary.?
Kurcze nie mogę zdjęcia wrzucić zaraz komp włączę
-
potrzebne zdjęcia ;)
-
(https://planz.pl/image/cache/data/z500/z223/w1-800x600.jpg)
-
nie wiem do końca o czym innym myślałaś, ale ta elewacja ze zdjęcia bardzo mi się podoba! :)
-
o tym, że zamiast tego brązu od stropu dać szary bo mam dach grafitowy 8)
czy zrobić cały biały
-
zrobiłabym grafit, cały biały to tak nudno ;)
-
Ja tez jestem za grafitem do połowy
-
Szary, w razie czego na balkonie sciana nie bedzie sie brudzic ;)
-
szary :)
-
tez jestem za szarym
-
Tez stawiam na szary ;)
-
Szary :)
-
Szary :)
-
Dzięki, utwierdzilyscie mnie w decyzji :)
Lucja śpi w swoim nowym pokoju, Karol w szkole, idę malować
Cała chatę prawie wymalowalam :p
-
widzę, że już humor lepszy? teraz jak masz Karola w zerówce, to możesz coś więcej zdziałać, oczywiście jak córka śpi ;)
-
Nie lepszy ale trzeba zająć myśli czymś innym
-
Czyli już w nowym gniazdku?
Udało się znaleźć kogoś na Wasze mieszkanie, czy po prostu je zdaliście i tyle?
-
Ja przez te wakacje dopiero wczoraj złożyłam wniosek o zgodę na przyłączenie energii :/
Odpowiedz w ciągu 14dni.
-
dziś nareszcie zlożylam o warunki zabudowy :)
ale żeby nie bylo tak hop siup ;) babka w biurze mi powiedziała że pewnie mapka zostanie zakwestionowana bo nie widac na niej granicy dzialki! zobaczymy...
-
a nie mozna granicy działki zaznaczyć odręcznie jakimś kolorem? problemy robią...
-
Działka jest duża i nie ma jej na papierze :)
-
a to zmienia postać rzeczy ;)
-
Ja jutro skladam o warunki, przyłączenia mam, mapkę dzisiaj wzięłam od dziewczyn i zaczyna się powoli :D
A czy któraś z Was ogrzewa dom prądem? Albo ma fotowoltaike?
-
My mamy pompę ciepła powietrzna ale się jeszcze nie wypowiadam bo dopiero zaczynamy grzać
-
U mnie kończą tynkowanie. Mąż zaczął już ocieplac dom styropianem. Powoli zaczyna wszystko wyglądać. Niedługo wchodzą hydraulicy i po nich wylewki. Potem będzie można zamawiać drzwi na wymiar i bramę garażowa
-
My w następnym tygodniu powinniśmy podpisać umowę z wykonawcą, wtedy też wchodzą z elewacjami, kończymy instalacje gazową i taras i powoli wchodzimy do środka :)
-
My jeszcze elewacji nie mamy ::)
Jedna firma nas wyrolowala a teraz czekamy na kolejną, kończą jakiś dom robić i wchodzą oby dalej było słonecznie bo my ocieplamy wełna a do wełny ciężko znaleźć fachowców no i pogoda musi być odpowiednia
-
Justyna a dlaczego wełną a nie styropianem?
interesują mnie aspekty inne niż finansowe ;)
-
To decyzja męża z pomocą brata który jest naszym kierownikiem budowy 8)
Wiadomo wełna droższa i gorzej się ją kładzie, ale nie jest sztuczna jak styropian. Każdy z branży budowlanej nam mówi że jak mamy kasę lepiej wełnę.
Mieliśmy przypadek w rodzinie że po 15 latach styropian się normalnie skurczyl na elewacji.
Wełna przepuszcza parę, styropian nie czyli mniejsze prawdopodobieństwo jakiegoś grzybka, nic się nie skrapla 8) No i do naszego materiału z którego mamy dom zalecana jest wełna.
-
dziękuję za zaspokojenie mojej ciekawości :)
-
My tez mamy ocieplenie z welny. W Stanach jeszcze nie spotkalam sie zeby domy mieszkalne byly ocieplone styropianem. Moze tylko jakies wiezowce, albo sklepy wielkopowierzchniowe.
Chyba wlasnie przez ta lepsza przepuszczalnosc wilgoci.
-
Ciekawe nie słyszałam o.tym. dam temat mężowi. Styropian nie jest wieczny i właśnie po 15-20 latach może być do wymiany.
-
Justyna a z czego budowaliście dom? Bo rozumiem, że nie ze zwykłych pustaków typu max?
-
Justyna macie energooszczędny dom?
-
Justyna a z czego budowaliście dom? Bo rozumiem, że nie ze zwykłych pustaków typu max?
beton komórkowy solbet
chociaż sąsiad też z tego budował i dał styropian 8)
Pati tak, mamy pompę ciepła, okna były zakładane na tzw ciepły montaż, mamy rekuperacje
a no i likwidowaliśmy mostki termiczne ale to juz musiałabym męza zapytać, i salon mamy na południowy zachód i zarówno na południe jak i na zachód mamy wielkie balkonowe okna
-
Justys super! Wszystko przemyślane i dobrane dobrze. :)
My też chcemy zrobić energooszczędny z rekuperacją ale ogrzewać fotowoltaika plus płaszcz wodny w kominku. Zamiast grzejników planujemy maty grzewcze które montujemy na suficie. Czekamy na warunki i chcemy uzyskać pozwolenie na budowę jeszcze w tym roku żeby na wiosnę już ruszyć z budową.
-
a ja nie mogę zaczaić o co chodzi z tą rekuperacją... jedni polecają, inni odradzają...
-
a czemu odradzają?
-
ja tez planuje reku, a koleżanka mi ostatnio powiedziała, że to wymysł nowobogackich ;D ;D ;D
-
a czemu odradzają?
głownie chyba ze względu na cenę... teraz już dokładnie nie pamiętam. Poczytałam trochę o tym i też bym chciała mieć rekuperację. co na to mąż? :)
-
Justynka pytanie do Ciebie, jak zdecydowaliście się na rekuperację to kto wam zaprojektował tą instalację w domu? jakie koszty? poczytałam w weekend i z plusów jest stały dopływ świeżego powietrza, czystego, mniej kurzu, niema potrzeby otwierania okien; z minusów konieczność wymiany filtrów dość często 3-6 miesięcy, sprawdzanie przez firmę raz w roku, co wiąże się z kosztami i nie wiem jaka głośność... Myślę o tym bardzo ze względu na alergię córki na roztocza... Justyna dodasz coś jeszcze od siebie, co przemawia za rekuperacją czy wyczerpałam temat? ;)
-
Dziewczyny z zachodniopomorskiego. W tym tygodniu odbieram projekt domu (w koncu...4 miesiace mi robili) Bede szukac firm, ktore wykonają mi SSO. Mozecie jakies polecic?
-
Justynka pytanie do Ciebie, jak zdecydowaliście się na rekuperację to kto wam zaprojektował tą instalację w domu? jakie koszty? poczytałam w weekend i z plusów jest stały dopływ świeżego powietrza, czystego, mniej kurzu, niema potrzeby otwierania okien; z minusów konieczność wymiany filtrów dość często 3-6 miesięcy, sprawdzanie przez firmę raz w roku, co wiąże się z kosztami i nie wiem jaka głośność... Myślę o tym bardzo ze względu na alergię córki na roztocza... Justyna dodasz coś jeszcze od siebie, co przemawia za rekuperacją czy wyczerpałam temat? ;)
Instalowałem ja firma ta która montowana pompę ciepła, mamy Samsunga ale co więcej to nie wiem musialabym zapytać męża ale widziałam go od poniedziałku w sumie może 20 minut.
Co do hałasu jest coś tam ale to taki szmer, ja mam jeszcze bardzo pusty dom więc to też inaczej gdy już jest wszystko
-
U nas zmiana planów :) kupujemy działkę budowlaną na Mazurach :) tak wiec budowa domu wstrzymana dopóty dopóki nie spłacimy tego kredytu :)
-
Justynka a koszty mniej więcej? ja czekam na wycenę....
Bożena czemu taka zmiana? na Mazury się przeprowadzicie? ;)
-
nie, nie przeprowadzamy się (jeszcze)
ja pochodzę z mazur i zawsze jakos mi cieplo na sercu jak tam jestem :) bylismy w sierpniu na tydzien i się zakochalam. widoki, infrastruktura, natura, jeziora, łódki, rowery itp :) no i wymarzylam sobie domek na lato :) nie muszę już nigdzie indziej jezdzic :)
szukalam roznych dzialek i TA jest świetna :) lokalizacja dla nas idealna i cena jest bardzo atrakcyjna. tak więc dom może jeszcze poczekac ;) teraz dzialka jest priorytetem :)
-
Tez mam rekuperacje - u nas sie sprawdza zwlaaszcza ze nie wlatuje robbactwo ;) pytasz o koszt zalozenia ? Musialabym sprawdzic bo to bylo 3 lata temu. Mam tez grzanie wody pompa ciepla i wg meza ma to duzy wplyw na oszczednosc ale sama nie rozkminialam
-
Dziewczyny czy któraś słyszała może coś na temat bramy garażowych firmy Gros? ?
Musze wybrać między nią a Wisniowskim. Różnica w cenie 500 zł a podobno Gros jest na podzespołach niemieckich a Wisniowski na chińskich. Takie info dostałam od sprzedawcy u siebie
-
Buraczku coś ok 13- 14 tys
I u mnie pompa grzeje wode
i nie mamy kanalizacji tylko oczyszczalnie biologiczna 8)
-
dziękuję za odpowiedzi odnośnie rekuperacji, a macie jakiś wymiennik ciepła zakopany w ziemi? podobno przy tej opcji fajnie schładza powietrze i nie trzeba klimatyzacji ;)
a to grzanie wody pompą ciepła to co to? my planujemy ogrzewanie gazowe piecem i chyba kominek z płaszczem wodnym
-
Justys pompę macie ta w ziemię czy na zewnątrz montowana? Słyszałam, że są one dosyć awaryjne.
-
dziękuję za odpowiedzi odnośnie rekuperacji, a macie jakiś wymiennik ciepła zakopany w ziemi? podobno przy tej opcji fajnie schładza powietrze i nie trzeba klimatyzacji ;)
a to grzanie wody pompą ciepła to co to? my planujemy ogrzewanie gazowe piecem i chyba kominek z płaszczem wodnym
ja mam
ale nic wam więcej nie napiszę bo się nie znam ;)
u mnie 6lat i działa
-
Justys pompę macie ta w ziemię czy na zewnątrz montowana? Słyszałam, że są one dosyć awaryjne.
Mamy powietrzną. Zobaczymy
-
hej, jadę koło 9 zawieźć dokumenty do pozwolenia na budowę... mam nadzieję, że wszystkie papiery ok... jestem trochę podekscytowana :P
-
Cieszę się razem z Tobą :D
-
melduję, że papiery złożone, w ciągu tygodnia powinni przejrzeć i jak coś będzie do poprawy to dadzą znać, pani się uśmiechnęła bo zobaczyła nieznanego projektanta :p na pewno będą poprawki....
-
hehe pamietam jak u nas, no zobaczymy wciągu tygodnia damy znać
dali po 50 dniach :D
ale co gmina to inaczej ;)
-
Buraczku coś ok 13- 14 tys
I u mnie pompa grzeje wode
i nie mamy kanalizacji tylko oczyszczalnie biologiczna 8)
My wczoraj dostaliśmy wycenę, 23 tysie, ehh Poznań
-
Justyś ale przecież w przepisach jest, że wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę powinno nastąpić w ciągu 30 dni...
ciri sporo za rekuperację, ale może z bajerami macie? i jaka powierzchnia domu?
-
No niestety Poznań podbija wszystkie ceny....
Dom o pow. 200 m
-
No niestety Poznań podbija wszystkie ceny....
Dom o pow. 200 m
A może opłaca się ściągnąć wykonawcę z innego regionu PL?
-
Justyś ale przecież w przepisach jest, że wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę powinno nastąpić w ciągu 30 dni...
ciri sporo za rekuperację, ale może z bajerami macie? i jaka powierzchnia domu?
Jak ja składałam wniosek to było, 60 dni
-
Ciri wyslij mi wycenę na maila - poprosze k. Zeby zrobil wycenę identycznych elementów u siebie i porównamy cenowo :D
-
wiecie, że ja już w piątek dostałam pismo z odpowiedzią ze starostwa? dwie strony poprawek.... ale najgorsze jest to, że nasza droga dojazdowa do działki wynosi 3,7 metra, a według przepisów musi mieć 5 m >:( i nikt na żadnym etapie do tej pory nam tego nie powiedział!!! ani przy wydawaniu warunków zabudowy urząd miasta nie zwrócił na to uwagi, ani geodeta, ani projektant... MASAKRA
jedyne wyjście to ustanowienie służebności po działce teściów, podobno wystarczy na papierze, nie będą tego sprawdzać
-
No to tylko szczęście w nieszczęściu, że macie możliwość tej służebności...
Napisz, proszę, bo jestem ciekawa, czego dotyczą te dwie strony poprawek?
-
głównie to kosmetyczne poprawki, ale jest też np brak kompletnej informacji o obszarze oddziaływania wykończenia elewacji budynku okładziną drewnianą... brak informacji o wpływie projektowanego rozwiązania w zakresie odprowadzania wód deszczowych na stosunki wodne na działce inwestora oraz działkach sąsiednich itp. brak różnych wymiarów od granic działki, jest tego sporo >:(
my już mamy służebność od sąsiadów na dojazd do działki, te 3,7 metra, teraz jeszcze drugi raz notariusz i służebność 1,3 m od rodziców... a jeszcze nie mają zniesienia współwłasności na działkach...... a mamy czas na poprawki do 6 listopada, na pewno nie zdążymy ::)
-
O matko współczuję.
-
wiecie, że ja już w piątek dostałam pismo z odpowiedzią ze starostwa? dwie strony poprawek.... ale najgorsze jest to, że nasza droga dojazdowa do działki wynosi 3,7 metra, a według przepisów musi mieć 5 m >:( i nikt na żadnym etapie do tej pory nam tego nie powiedział!!! ani przy wydawaniu warunków zabudowy urząd miasta nie zwrócił na to uwagi, ani geodeta, ani projektant... MASAKRA
jedyne wyjście to ustanowienie służebności po działce teściów, podobno wystarczy na papierze, nie będą tego sprawdzać
My akurat robimy drogę do działki i od razu nam geodeta o tych 5 m powiedział.
Zabrakło nam 40 cm ;) i też robimy chyba jak napisałaś, ale pewnosci nie mam.
-
Ja dostałam pismo o uzupełnienie braków, prawie wszystko uzupełniłam od razu tylko jeszcze z wodociągów muszę wziąć aneks do umowy o przyłączenie do sieci.
Śmiałam się ostatnio strasznie z naszych sąsiadów, którzy zaczęli budować się dwie działki obok nas. Ogrodzili już działkę, wykopali dół, postawili szalunki i wylali fundamenty. Jednak co się okazało? Że robią to nie na swojej działce :D i teraz robią wszystko od nowa na drugiej działce tuż obok naszej :D
-
O masakra :o ale wtopa ::)
-
Szok... Nie wiem jak mogło do tego dojść :D
Anusiaaa budujecie się? :)
-
Buraczku moim zdaniem masz kiepskiego architekta 8)
My też robiliśmy drogę wewnetrzna i niestety zabrali mi 5 min działki po szerokości przez to dlatego mam dom ustawiony wzdłuż
-
Te 5m to długość drogi tak?
Możecie mi wytłumaczyć dokładniej?
My kupiliśmy działkę budowlaną powrwszą od drogi. Dojazd wg warunków ma się odbywać drogą boczną. I teraz nie wiem o co chodzi z 5m?
-
Anusiaaa budujecie się? :)
Na razie torujemy drogę do naszej działki, a co będzie kiedyś to się zobaczy :D
-
Te 5m to długość drogi tak?
Możecie mi wytłumaczyć dokładniej?
My kupiliśmy działkę budowlaną powrwszą od drogi. Dojazd wg warunków ma się odbywać drogą boczną. I teraz nie wiem o co chodzi z 5m?
Szerokość. Droga dojazdowa do działki nie może być wezsza niż 5 min.
-
no dokładnie 5 metrów szerokości musi być
co do projektanta.... to mąż mojej najlepszej przyjaciółki, nie wziął od nas nawet złotówki za adaptację, więc staram się nie narzekać... on jest z innego województwa, więc może u nich pewne rzeczy da się załatwić inaczej...
zobaczymy czy nam się uda wszystko pozmieniać... mam chwilowe załamania... ale nie poddam się!
-
I tak trzymaj, cierpliwości życzę ;)
-
5m szeroka?? To ja niż już nie rozumiem... przecież normalna droga nie ma 5m szerokości ???
-
Poczytaj
http://www.blach-kancelaria.pl/porady-prawne/droga-dojazdowa-jej-szerokosc-1046/
-
Poczytaj
http://www.blach-kancelaria.pl/porady-prawne/droga-dojazdowa-jej-szerokosc-1046/
dziękuję :)
Już wszystko wiem :) u nas w planie jest 6m. Jest to droga publiczna wiec pewnie będziemy musieli udostępnić naszej ziemi
-
W końcu ruszyli z elewacja :D
-
A u nas w koncu jutro ruszaja z polbrukiem - trzymajcie kciuki zeby nie padało do 15 pazdziernika (ich deadline :) Nawet nie wiecie jak sieciesze :)
Teraz musimy szukac lamp na droge - ale narazie ceny nas zabijaja, takie jak nam sie podobaja to kosztuja minimum 300-400 zl za sztuke, a my potrzebujemy 17 szt. :mdleje:
-
Macie może wąskie działki? budujecie się na takich? (nasza ma 13 m szerokości)
Nie wiem czy będziemy się budować (bo mamy obecnie dom) ale zastanawiam się nad sprzedażą.
-
13 metrów to rzeczywiście mało... jak policzysz po 4 metry odstępu od działki to masz 13-4-4=5, raczej nic nie wybudujecie ta tak wąskiej działce... my mamy 20x40 (846 metrów) około
-
Na wąskiej działce istnieje możliwość budowania w granicy, z tego co się orientuję. Zmniejszona może też być odległość od ewentualnej granicy do 2 m, ale trzeba to jeszcze potwierdzić u jakiegoś speca 8)
-
o tego to nie wiem ;)
-
Monia dobrze pisze, chyba działka musi mieć poniżej 16 mi szerokości.
Ja mam 20x52 a dom ma 8x 14. Ale stoi krótszym bokiem do frontu bo inaczej by nie mógł być ten projekt.
-
Niemożliwe stało się możliwe :D
Dostaliśmy warunki zabudowy gdzie zwiększyli nam powierzchnię zabudowy dzialki! Dzięki czemu możemy wybudować parterowke :) jak się cieszę!
-
super patka, macie już projekt wybrany?
-
Ja dziś składam o pozwolenie na budowę na butle z gazem. Powiedzieli ze max tydzień i odpowiedz będzie
-
masumi pokaż projekt ;)
-
Ale to przyłącze gazu. Dom juz stoi. Ale mamy szansę na gaz z sieci wiec zrezygnowaliśmy z ekogroszku i na ten czas stawiamy zbiornik z gazem
-
My niestety zrezygnowaliśmy z rekuperacji ze względu na koszta, jednak nasz dom już stoi i trzeba było dużo rozwalać.
Ale zdecydowaliśmy się pociągnąć temat inteligentnego domu w zakresie elektryki i będziemy mieli sterowanie tabletem i inne kwiatki.
W sobotę wchodzi ekipa montować klime, w końcu coś się dzieje!
-
no i mam wycenę rekuperacji... 24 tys netto :mdleje: :mdleje: :mdleje:
jeśli chcemy płaską dachówkę, to znów dodatkowy koszt 7.5 tys..... do rolet z napędem elektrycznym dodatkowo 3200 i 1300... MASAKRA
-
Ano tak to właśnie jest.
Buraczku u mnie różnica na płaskiej dachowce a zwykłej była 10 tys, jeju jak ja chciałam ale mąż mi powiedział - kiedy Ty na nią będziesz patrzeć,
No i zrezygnowałam na poczet zwykłej, nie żałuję a płaska ma sąsiad obok więc sobie na nią patrzę :D
Rolety jak dla mnie fajna sprawa polecam ;)
-
super patka, macie już projekt wybrany?
mniej wiecej taki: https://www.extradom.pl/projekt-domu-mokka-7-WOF1105
-
Świetny dom Patrycja.
-
Dzięki! Mi też się podoba, jest prosty w układzie,budowie i koszt pewnie nie będzie duży. A biorąc pod uwagę że chcemy rekuperację i fotowoltaike to trzeba ciąć koszty żeby tam wydać i to niezla sumkę... :)
-
A my jesteśmy po parapetowie na 34 osoby 8)
20 dorosłych i 14 dzieci od 1 roku do 12 lat.
Myslalam że mam za mały salon ale przy szwedzkim stole dało radę :D
Dzieciaki na górze miały raj, jeju jaki komfort że na takiej imprezie dzieciaki nie plataja się pod nogami (oprócz Łucji) tylko bawią się ni a górze a schodza tylko coś zjeść i pić :D
Nasz domek z daleka, póki co bez tynku - zostawiliśmy na wiosnę
-
Justyś super! Pokażesz jakieś zdjęcia ze środka? :)
-
Justynka super! szkoda, że zdjęcie takie ciemne
u nas teraz nic się nie dzieje... tzn. zbieram wyceny ;) mam wycenę rekuperacji od firmy z Krakowa - 17,5 tys netto, więc sporo taniej ;D trzeba by było na rozmowę się udać... byłam też w oknoplaście, od dziś rabaty i fajna cena za okno HST nam wyszła, do tego brama garażowa taniej niż u nas była, rolety, coś czuję, że się zdecydujemy u nich wziąść
-
Buraczku okna sprawdźcie sobie u Majsterek z Żywca, możesz podać nawet moje nazwisko że jesteś ode mnie z polecenia.
Najlepsze ceny, obok mnie stoją 2 domy z oknami od nich
Nasz kuzyn z Gdyni który ma firmę montujaca okna powiedział że on nawet nie jest w stanie nam dać takiej ceny bez zarobku,.
I dokładnie polecam woj małopolskie tam ceny niższe :D
Aga w środku to kupa rzeczy do zrobienia, nie mam listew przypodlogowych, nie mam wykonczonej kuchni, parapetów, mebli w salonie, sypialni, garderob, żyrandoli,wiatrolapu to nawet zagruntowanego nie mam 8)
-
Firmy z wadowic tez maja super ceny
-
u nas w końcu coś się dzieje, umowa z firmą, która zrobi nam dom do stanu deweloperskiego podpisana ;)
teraz będę składała wnioski o warunki przyłączenia do kanalizacji i prądu....
poprawki do pozwolenia na budowę dalej nie skończone........
-
My zaczęlismy w grudniu. Na ten moment robią strop - kładą szalunek. Byle do wiosny :)
-
Super.
My dziś odpalilismy ogrzewanie. W końcu
-
masumi podlogowke macie w calym domu? My tak planujemy :)
-
Gosia powodzenia ;)
Ja mam podlogowke w całym domu ;)
-
Gosia powodzenia ;)
Ja mam podlogowke w całym domu ;)
Dziekuję przyda sie
-
A my już rowny miesiac mieszkamy i kest fantastycznie ;D
Powodzenia w budowaniu ;D ;D
-
Gosia powodzenia ;)
Ja mam podlogowke w całym domu ;)
i jak? cieplutko macie? zadowolona jestes?
-
Oj tak, nie narzekam a ja zmarzlak ;)
My mamy pompę ciepła więc grzejniki byłyby nie wydajne .
-
Gosiaczek podłogowe mam na dole a na gorze kaloryfery
-
My tez wszedzie mamy podlogowke i dodatkowo w obu lazienkach kaloryfer :) na mokre reczniki ;) chwale sobie :D
-
My tez wszedzie mamy podlogowke i dodatkowo w obu lazienkach kaloryfer :) na mokre reczniki ;) chwale sobie :D
oo my tez tak planujemy wlasnie. zazdroszcze Wam ze juz mieszkacie. teraz wiem ze SSZ wybudowac to pikus. wykonczeniowka to bedzie hardcor.
-
Gosia dokładnie, dla mnie wykonczeniiwka to była/jest masakra.
-
A ja niestety otrzymałam decyzje odmowną do mojego odwołania :/ konserwator zabytków nie pozwoli mi na nic :/
Tak wiec marzenie o domu runęło :/
-
Pamiętam, że pisałaś coś o drodze dojazdowej, ale czemu teraz konserwator jest we wszystko zamieszany? Przypomnij proszę, bo przeleciałam kilka poprzednich stron z ciekawości, ale nic nie znalazłam.
Tak, czy siak współczuję. Nic już kompletnie nie da się zrobić? Może jakiś radca prawny by pomógł?
-
Konserwator był zamieszamy w warunki zabudowy bo teren jest wpisany do zabytku Parkowo-pałacowego. Tylko że działka jest olbrzymia miałam głupią nadzieję że położenie domu nie będzie ingerowało w „zabytek” i nie powinno być problemu. Niestety odrzucono oryginalny projekt. Moje odwołanie też odrzucono nawet nie wczytyjąc się tylko od razu z jakiegoś paragrafu mi jej nie przyjęli :/
Zrozumiałaby jeśli naprawdę widoki i położenie ingerowałyby w wygląd „parku” niestety wkoło są obory i inne ruiny :/
No nic, wojny mi się nie chce wszczynać bo nie mam na to czasu ni ochoty. Tak wiec pozostawiam sprawę taką jaką jest :/
Co do drogi to nie było większego problemu bo Pani w UM ze mną uzgodniła w planie i było po sprawie.
-
Czyli co? Kupiliście działkę i nie możecie budować?
Znajomi wszelkie pisma do urzędu dostarczają przez swojego prawnika, który pomaga im pisać uzasadnienia itd, bo ciągle mają na głowie inspektora budowlanego nasyłanego, de facto, przez wujka jej męża :-\
Jak sami pisali nic to je dawało, pieczątka kancelarii wystarcza ;)
-
Nie do końca. My działkę już mieliśmy i mamy na niej jeden dom. Tylko miałam nadzieję ze bez problemu postawimy drugi dom aby nie mieszkać w jednym budynku gdzie biznes. Niestety dla konserwatora nie ważne jest w którym miejscu chcemy budować. Pewnie z kancelarii by się jakoś odnieśli do pisma ale jak już mówiłam temat porzucam. Może za kilka let się coś zmieni :/
-
Hej, ostatnio mało się udzielam, ale rozpiera mnie radość i chciałam się podzielić radosną nowiną, że dzisiaj nastał ten piękny dzień, w którym dostaliśmy pozwolenie na budowę.... szampan się chłodzi ;D :D ;)
-
Gratulacje ! :) A co sądzicie o tym projekcie? https://www.mgprojekt.com.pl/doskonaly-2-b wstępnie ten wybraliśmy, ale jeszcze czekamy na warunki zabudowy, kurcze już byśmy kupili, bo akurat promocja jest :D ale przed decyzją o WZ to strach :/
-
Wow śliczny!! Po prostu doskonały :)
Zapisałam sobie na przyszłość ;)
Bo ku mojemu zaskoczeniu (oby nie zapeszyć) otrzymałam list z ministerstwa że weryfikują moje zakażenie pomimo decyzji odmownej konserwatora ;) tak że jakieś światełko w tunelu się pojawiło ;) tylko boję się robić złudne nadzieje :)
-
Isabel bardzo fajny projekt, ale trzeba mieć sporą działkę... nasza jest szeroka na 40 a długa na 20m, więc też nie każdy projekt by się nadawał
z zakupem projektu bym się wstrzymała do ustalenia WZ, u nas było tak, że mąż napisał do archonu czy nie zrobiliby promocji na zakup projektu bo chcemy kupić i za kilka dni pojawiła się nowa promocja, może też tak spróbujecie ;)
-
My akurat mamy działkę 5000 m, rolna ale słabej klasy ... Tak najrozsądniej będzie się wstrzymać, też tak myślę,ale mąż się napalil ;) muszę go ostudzić ;) ciekawy patent z tą promocja może, też tak spróbujemy :D
-
Buraczek :) świetna wiadomość.
-
Wow śliczny!! Po prostu doskonały :)
Zapisałam sobie na przyszłość ;)
Bo ku mojemu zaskoczeniu (oby nie zapeszyć) otrzymałam list z ministerstwa że weryfikują moje zakażenie pomimo decyzji odmownej konserwatora ;) tak że jakieś światełko w tunelu się pojawiło ;) tylko boję się robić złudne nadzieje :)
noo suuper wiadomosc!
-
zaczynamy z początkiem marca :) dziś umówieni jesteśmy w 2 bankach w sprawie kredytu hipotecznego
a Wy brałyście kredyty? jeśli tak to w jakim banku?
-
jaka tu cisza.... nikt nie napisał nic odnośnie kredytu... my po spotkaniu z doradcą wybraliśmy ofertę banku ING, teraz czekamy 2 tygodnie na decyzję o przyznaniu lub nie :)
a dziś odebraliśmy dziennik budowy, popołudniu się dowiem kiedy ekipa wchodzi....
-
Opisuj koniecznie poszczególne etapy, bo... będę korzystać z tej wiedzy ;D
Jakie banki braliście pod uwagę, jakie warunki dostaliście, chodzi mi o oprocentowanie, warunki uruchomienia kolejnych transzy - faktury za materiały budowlane, czy kontrola pracownika banku?
-
Ja mam kredyt w PKO BP :) Lepsza oferta była dla nas w Mbanku ale niestety nie wyrobili się w dwa miesiące z decyzją ;)
monijane nigdy nie zgadzaj się na przedstawienie faktur bankowi, serio! To strzał w kolano może być. Najlepiej inspekcje.
Za to ja dzisiaj złożyłam zawiadomienie o zakończeniu budowy i aż nie wierzę, że to się stało ;D ;D ;D
-
Mam w ING
Żadnych faktur nie przedstawiałam ani nikt na budowie u mnie nie był
Wszystko w formie zdjęć.
-
monijane jeśli chodzi o to jakie banki braliśmy pod uwagę to właśnie ING, PEKAO i to chyba wszystko... oprocentowanie w ING to 3,61, ale na naszą decyzję wpływ miały też inne cechy: prowizja za udzielenie kredytu oraz możliwość wcześniejszej spłaty bez dodatkowych kosztów, co do transz to jeszcze do końca nie wiemy jak to będzie, na pewno musimy mieć wybudowaną część domu za ok. 100 tys, czyli fundamenty i ściany są potrzebne do uruchomienia kredytu, na razie czekamy na wstępną weryfikację
mam zamiar robić sobie zdjęcia z poszczególnych etapów, żeby mieć co wspominać.... :)
no i rozpoczynamy w okolicach 12 marca, w przyszłym tygodniu ma podjechać geodeta wytyczyć budynek
kierownik budowy zaproponował, żeby zrobić wstępne projekty łazienek, bo jak już położą rury to nie będzie możliwości zmiany położenia np. ubikacji...
ciriness gratuluję zakończenia budowy!!! pokażesz jakieś fotki???
-
My czekamy no dokończenie dachu aż mrozy odpuszcza
-
już od poniedziałku temperatura ma być na + więc pewnie niedługo dach będzie skończony ;)
-
Zgadzam się z kierownikiem
Tak samo kuchnia.
Sprawdź sobie okna na jakiej wysokości czy chcesz np parapet mieć na takiej samej wysokości co blat w kuchni - bo jeśli chcesz np ikee to te kuchnie SA wyższe niż standardowe
Okna - okna do 160 cm to standard , większe już nie więc jak później kupujesz np roletę to masz jako niestandardowe i płacisz więcej, więc sprawa do przemyśleń gdyby mi ktoś to powiedział zmniejszyłaby okna o te 20 cm.
-
no właśnie myślałam też o kuchni... tylko to takie dziwne, że projekt już musi być a wymiary kuchni z projektu brać?
zastanawiam się jak poukładać sprzęt w kuchni...
projekt mamy ten:https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3)
tylko bez tego okna balkonowego w kuchni, podpowiedzcie w którym miejscu umieścić zlew, a gdzie kuchenkę?
-
Buraczek, projekt super :)
A tego okna balkonowegow kuchni nie będzie, bo planujecie standardowe okno, czy w ogóle żadnego okna tam nie będzie.
Jeśli nie będzie, to ja bym zrobiła i zlew, i kuchenkę właśnie na tej ścianie.
Justyna, okna 160cm to szerokie, czy wysokie?
-
160 na szerokość, mam dwie 180 i żałuję, niepotrzebnie takie wielkie.
Też bym zrobiła zlew i kuchenkę na tej ścianie co jest teraz okno balkonowe.
Kominek planujecie tak jak w projekcie ?
Moim zdaniem za blisko kanapy , nawet jeśli to będzie zwykła kanapa a nie narożnik
-
monijane w tym miejscu, gdzie jest okno balkonowe u nas będzie ściana, dzięki temu zyskam większą powierzchnię blatu, a na tym mi zależało, zlew mógłby być tak jak w projekcie, ale kuchenki gazowej nie chcę mieć na tym półwyspie...chyba zrobię na tej ścianie tak jak mówisz
Justynka kominka nie będzie, mąż coś wspominał o gazowym, więc jak coś to będzie taki:
http://girra.pl/kominek-gazowy-zalety-i-wady/ (http://girra.pl/kominek-gazowy-zalety-i-wady/)
co do okien, u nas już w grudniu były zamówione, mówiłam Pani przy zamawianiu, że chcę mieć parapet na równi z blatem, miała to uwzględnić ;)
-
My na razie budujemy bez kredytu. We wtorek będzie więźba i zaczynamy dach :)
-
buraczku świetny projekt !! ciekawa jestem realizacji :)
-
Buraczki, fb jest grupa Aurory, które kochacie i tam jest super wymiana informacji i zdjęć:)
-
o tak buraczku duzo jest tych grup budowlanych na fb. Faajnie bo na prawdę duzo mozna się dowiedziec
-
wiem wiem, że jest taka grupa, udzielam się tam ;)
Katrinka dzięki ;)
my bierzemy kredyt, bo chcemy jak najszybciej się wybudować, tak żeby zdążyć na naszą 10 rocznicę ślubu, a to już w czerwcu przyszłego roku ;D
-
u nas wczoraj zaczęli kopać :)jestem przeszczęsliwa...
-
Noo brawa! Wiem jak to cieszy :)
-
dzięki Gosia, oj cieszy bardzo... choć to sam początek
dobrze jest mieć budowę pod nosem, dzieci ciągle w oknie siedzą :P
-
To fakt z tym pod nosem.
My mieliśmy 40 km i to był koszmar...
-
Super widok buraczek :) gratulacje.
-
My też będziemy mieć budowę pod nosem :D Dosłownie 2 działki obok domu.
-
Buraczku super :) :)
-
jutro już chudziaka będą wylewać, jak na razie ekipa zgrana, robią od 8 do 17, jestem pod wrażeniem (oby tak zostało ;))
Ania a Wy kiedy zaczynacie budowę?
Justyna jak często bywaliście na budowie?
-
Mamy warunki przyłączy mediów. Z prądem to wystarczy podpisać umowę, zrobią skrzynkę, a potem podpisuje się drugą umowę już na konkretną taryfę.
Ale woda? To już ten moment, żeby spotkać się z architektem? No bo i projekt domu i adaptacja... A kiedy geodeta i badanie gruntu? Bo takowe musi być, prawda?
-
jeśli chodzi o badanie gruntu to powinno być, u nas tylko na papierze :P
ao co chodzi dokładnie z wodą? o przyłącze? my mamy zaakceptowany projekt przyłącza i możemy robić za ok.2-3 tygodnie, jak już fundamenty będą
-
Tak, chodzi o przyłącze, mamy mapkę z zaznaczonym miejscem, do którego mamy się podpiąć (z ulicy prostopadłej do naszej). Musimy zrobić projekt, ale to już tym się architekt od projektu domu zajmuje, czy to jakaś zupełnie inna bajka?
-
u nas przyłącze projektowała dziewczyna, która ma do tego uprawnienia, bo projektant nie miał, to była jego znajoma
-
My robiliśmy przyłącze wody w ten sposób, że dostaliśmy z gminy warunki techniczne przyłącza i firma polecona przez gminę je zrobiła (dzięki temu nie było problemów z odbiorem etc.), ale żadnego odrębnego projektu nie musieliśmy mieć.
-
Proszę o namiary na architektów tudzież projektantów. Takich, co by zaadaptowali projekt/lub zrobili swój na podstawie tego, co pokażemy w necie i wszystko z głową zaaranżowali na działce ;D
-
ja niestety nie polecę, bo nam znajomy robił i trochę to trwało... poza tym nie do końca się orientował we wszystkim... u nas tylko przerabiał z gotowego projektu
-
ja mam fajnego architekta, ale ze Sz-na, więc to chyba nie bardzo..
-
ja mam fajnego architekta, ale ze Sz-na, więc to chyba nie bardzo..
Tak, czy siak dziękuję za chęci ;)
-
Ja też naszej nie polecę :P
-
Proszę o namiary na architektów tudzież projektantów. Takich, co by zaadaptowali projekt/lub zrobili swój na podstawie tego, co pokażemy w necie i wszystko z głową zaaranżowali na działce ;D
RAczej musisz ze swoich okolic szukać...
U nas doszły kominy... w nastepnym tygodniu dachoweczka. Wybraliśmy płaską OREA9.
-
gosiaczek, śliczna dachówka! a jaki to projekt?
-
gosiaczek, śliczna dachówka! a jaki to projekt?
buraczku to indywidualny projekt. Chcialam Homekoncept 33, ale nie warunki zabudowy na mojej dzialce uniemoliwily mi postawienie go. DAch musi byc dwuspadowy. Trochę ssię na nim wzorowalam, ale dach jest zmieniony wiec wyglada praktycznie zupelnie inaczej...tylko w srodku kuchnia i salon jest taka sama i taras.
-
Świetna dachówka!!! Muszę zapamiętać :D
-
Świetna dachówka!!! Muszę zapamiętać :D
ania są jeszcze piękniejsze...moja to średnia półka. Najlepsza to Meyer Holsen Piano, podobno najbardziej prosta (bo te plaskie dachowki zdarzają się krzywe) ale tez cena zaporowa...
-
My mamy płaską Creaton Domino :) tez nie chcialam innej niż płaskaz
-
Też chciałam płaska ale różnica 15 tyś mnie do niej zniechęciła ;p
Mój mąż mi to tak wytłumaczył - przecież raczej jej oglądać nie będziesz
-
Justyna ja też chciałam płaską, ale ostatecznie z niej zrezygnowałam też ze względu na koszta... mam nadzieję, że nie będę żałować
u nas dzisiaj fundamenty zalali ;D ;D ;D
-
...i ja się niestety pożegnałam z płaską dachówką :'( :'(
W sobotę o mało nie dostałam zawału. Jadę sobie na budowę...patrzę z daleka coś czarnego na połowie dachu, myślę sobie jest moja piękna dachóweczka, podchodzę bliżej a tam dachówka nie ta co chciałam czyli taka zwykła falista!!!! Mówię Wam, krew mnie zalała! Wyobraźcie sobie, że nasz budowlaniec pomylił się w zamówieniu! Gdybyśmy mieli ją ściągać to oczywiście jeszcze łaty i kontrłaty z dachu trzeba by było zrywać, bo je się mocuje na wymiary dachówki...i dałam sobie spokój, ale szkoda mi bardzo...Ja poza tym nie umiem powiedzieć komuś, że mnie to nie obchodzi i proszę mi to ściągać z dachu :/ za słaba jestem ;) szkoda mi zaraz pracy i czasu tych ludzi...ehhh a tak o niej marzyłam.
-
Ja kazała bym ściągać bez wyrzutów sumienia. To Twój dom, Twój dach i Twoja kasa. I ma być tak jak Ty chcesz.
-
oj w sobotę byłam pewna, że tak będzie, ale jak się przespałam z tematem stwierdziłam, że nie ma sensu...ale powiedziałam że jakas rekompensata za ten afront mi się nalezy ;)
-
Gosia dopilnuj abyś faktycznie rekompensatę otrzymała. Ja po przebojami z firmami budowlano-remontowymi nie mam już skrupułów żadnych.
-
Nika, a co się konkretnie działo?
-
gosiaczekk wyobrażam sobie jaka musiałaś być wkurzona.....
a u nas jest przestój... nie powiem, żebym była szczęśliwa, ale ekipa robi kilka domów jednocześnie, więc spokojnie czekamy na swoją kolej, mamy większość ścian dolnych....
-
tak to wyglada u mnie - dobrze, że chociaż ta dachowka jest matowa i nie świeci się w słońcu oraz kolor się zgadza.
-
Gosiaczekk bardzo ładnie wygląda dach!!! może trzeba jakieś plusy poszukać, czyli parę tysięcy zaoszczędzone w kieszeni ;)
jaka to dachówka konkretnie?
-
buraczek to jest alegra 9 antracytowa matowa angoba, a miala byc orea 9 antracytowa płaska matowa angoba.
-
Obie piękne!
-
moim zdaniem nie ma nad czym płakać, jest pięknie :)
-
Dziewczyny mają rację :tak_2:
-
Noo niee źle nie jest,pewnie - są większe problemy niz dachowka, Oby tylko takie były :)
-
a ja mam od kilku dni nerwy... bo ekipa chyba o nas zapomniała... po świętach tylko raz przyjechali na 4 godziny i tyle ich widzimy... wczoraj przyjechał nasz kierownik budowy zdziwiony, że nikogo nie ma, mówi "dzisiaj powinni robić", jutro będą na pewno, a dziś znów nikogo nie ma... co robić? zaczynam się denerwować.... :-\
-
Ja z doświadczenia życzę duuuuuuuzo cierpliwości........
I skoro są umowy podpisane to wymagać!!!!
-
no przyjechali o 9.30, teściowa mi zadzwoniła.... termin mają do końca listopada na stan developerski, więc czasu jak marasu...
-
ojj to nasza ekipa pod tym względem super. Oby buraczku u Ciebie planowo się uwinęli. Jaki domek budujesz?
-
dziś już przyjechali o 7:30 mimo, że leje deszcz... ;)
co do projektu, wrzucałam już kilka razy linka, budujemy z archonem, projekt w aurorach 4 z drobnymi zmianami
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3 (https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-aurorach-4-m89e222a37f8c3)
-
Nam się podobają Zdrojówki i Żurawki 7 z Archonu.
Jesteśmy po rozmowach z dwoma architektami, za projekt (na podstawie tych w/w) z adaptacją jeden chce 6,5tyś a drugi 7,5tyś. Jeszcze szukamy ;)
-
Dziewczyny pytanie mam, jakie macie doświadczenia z domami szkieletowymi tzw. kanadyjczykami? Nam się opóźniła nieco budowa domu ale z braku miejsca w mieszkaniu chcemy jednak budowac. Myślimy nad szkieletowym że względu na koszt i czas budowy. Któraś już budowała taki dom?
-
Ej macie mnie już dość czy po prostu żadna nie budowała takiego domu? ;)
-
Patka raczej to drugie ;-) bo jak śledzę ten wątek od początku (mimo że się nie buduję ;D) to nie przypominam sobie takiej konstrukcji. Z tego co pamiętam ktoś się ewentualnie przymierzał ale summa summarum nic z tego nie wyszło.
-
Mój mąż kiedyś mówił o tych domkach, że tam generalnie od razu trzeba wiedzieć gdzie co będzie wisiało (szafki w kuchni/telewizor/półki), bo wtedy w tych miejscach są jakieś wzmocnienia...
-
Patka kanadyjki są super. Ale nie na nasz klimat i tym bardziej kulturę. Z drewnianych domy z bali są super. Jeśli Tobie zależy na czasie budowy pogadaj z mężem Martyny- buduje tradycyjnie ale w takim tempie ze w szoku jestem ;) kiedyś tez projektowałam wnętrza domu z prefabrykatów. Gotowe zbrojone ściany przyjeżdżały na budowę. Ale więcej Ci nie powiem bo to dawno było a ja mocno nie wymieniałam się w konstrukcje. Inwestor był bardzo zadowolony.
-
Kasiu czemu nie na Nasz klimat? Przecież wyżej w państwach tam tylko takie stawiają. Koleżanka też się zdecydowała, szybciej i taniej. Głównie z tego względu chcę taki wybudować.
-
Zapytaj koleżankę po 15 latach :) Klimat bardziej w przenośni- nasza mentalność jest taka że jak Polak buduje to musi byc na 100lat bo sam kredyt jest na 30. Ja unikam stawiania scianek g-k a co dopiero cały dom ;) Poza tym chyba ciężko u nas o dobrych fachowców z doświadczeniem w takim rodzaju budownictwa.
-
Po czesci sie zgodze z Kasia, ale nie do konca. Domy szkieletowe drewniane tez stoja 100 i wiecej lat, ale oczywiscie wymagaja w tym czasie remontow. Tak samo jak murowane.
Zgadzam sie natomiast z tym, ze w Polsce jest inna mentalnosc i taka technologia budowania sie nie przyjmie jeszcze dlugo.
Patrycja zauwaz, ze w krajach gdzie buduje sie takie domy, wszystkie systemy sa dostosowane wlasnie do takiej technologi. Moze i wybudowanie jest tansze i szybsze, ale wez pod uwage cala reszte. Jaki piec do ogrzewania takiego domu, wszystkie instalacje. No i fachowcy. W tradycyjnym budownictwie ciezko znalezc dobra ekipe, a co dopiero do domow szkieletowych.
Sama mieszkam w takim domu wiec jak najbardziej polecam, ale u nas innych sie nie buduje.
-
Ja nie stawiałam ale po sąsiedzu gość postawił "drewniaka". Rósł w oczach. Mieszka już sobie tam ladne 5 lat. No ale nie znam go, nie wiem jak się tam mieszka it.
-
Ania zapytaj ;)
Czytałam też artykuły ludzi, którzy mieszkają już po 20 lat w takich domach. Dla mnie nie ma różnicy słuchajcie zbytniej. Nie mam doświadczenia w mieszkaniu w żadnym domu więc startuje jakby od początku.
Ekip dobrych jest kilka w moim regionie, jest np firma Rega która zajmuje się już kupę lat budowaniem takich domów. Ja nie chcę domu na 100 lat. Kto tam będzie mieszkał... Dla dzieci nie patrzę, bo zechcą albo nie w nim mieszkać. Poza tym przywiązać się do miejsca tylko ze względu na dom to dla mnie nie ma sensu. My ogrzewać w sumie nie mamy wyjścia, tylko ekogroszek... Miały być baterie foto ale dotacje zabrali wiec nie opłacają się...
-
to wizualizacja łazienki przy naszej sypialni. Wykonana przez naszą kasię (kjp) :) jest cudna.
-
a tu druga wizualizacja - górna łazienka chłopaków
-
Wow. Cudnie
-
ojj tak tez mi sie mega podoba :serce: w pozostałych pomieszczeniach lekkie zmiany, ale tez jest cudnie.
-
Jejku piękne :o a te płytki u chłopców po prostu mistrzostwo 8)
-
ja się uwzięłam na te płytki... ;D Kasia chciala coś innego, ale nie dałam się przekonać :D
-
Kasia bardzo trafia w mój gust :o
Ja wybrałam już projekt domu, musimy zebrać oferty firm i załatwić pozwolenie na budowę.
-
Pochwal się jaki projekt wybrałaś ;D
-
własnie patka pokaż :)
-
będzie coś takiego, ale w konstrukcji szkieletowej jak już wspomniałam. Nieco się powiększą powierzchnie użytkowe. Ale tak poza tym nic nie zmieniam oprócz zamiany łazienki na garderobę przy sypialni. https://www.extradom.pl/projekt-domu-ua28-WCB1043
-
Fajny, lubię parterówki. Chociaz jak dla mnie troszkę mały :)
-
Moja siostra tez wybrala projekt. Jak słabnie jeden z brzydszych domów ktore widzialam. Potem wam wkleję.
-
Fajny, lubię parterówki. Chociaz jak dla mnie troszkę mały :)
Większego nie mogłam niestety, bo mam ograniczone zabudowanie działki... A w górę nie chcemy iść... Głównie mąż się uparł na parterowke ale ja w sumie nie nalegam jakoś mocno na piętrowy.
-
Łazienki boskie.
Mam podobne zestawienia kolorystyczne ;D
A ja w końcu doczekalam się tarasu....
Jeszcze miała być pergola ale nie ogarniemy w tym sezonie a marzy mi się taka z płotnem zeglarskim, zaslonami...
No nic narazie pozostaje parasol 8)
-
Super taras :) A co macie? Deske czy jakieś tworzywo?
-
U nas jedna część tarasu wygląda tak
A druga część z zasłonami wklejenie po pracy ;D
-
Ciekawa jestem już efektu końcowego Justyna, bo motyw żagli to zdecydowanie mój klimat :-)
Andzelika, czekamy na zdjęcia ;)
-
Justynka, andżelika, bardzo ładne tarasy, ja na razie podglądam ;)
u nas dzisiaj stawiają ścianki działowe i dach zaczęty, 10 lipca montaż okien i będziemy mieć SSZ :)
-
Gosia to jest beton ;D
Możesz sobie malować na jaki chcesz kolor
-
W koncu moje wyczekane okna zamontowane. 4 metrowy przesuwny hsik tarasowy - wazy tylko 500kg ;), ale leciutko sie przesuwa.
-
fajnie to wyglada
-
Świetne.
-
tylko kto to bedzie mył ;D ;D
-
Pani do sprzatania:)
-
Rolety zasłonisz i nie będzie widać, że brudne ;D
-
Uwielbiam duże okna! Sama chce jak największe! :) Piękne!
-
Dziewczyny a ile tak pi razy drzwi trzeba mieć na pewno $$$, żeby się wybudować. Taki domek bez szaleństw w granicach np 120 M2. Wiem,że to zależy od lokalizacji i standardu wykończenia, ale tak szacunkowo jakieś widełki :D
-
Isabel to zależy czy systemem gospodarczym, czy zleconym firmie
my wszystko robimy przez firmę, do stanu developerskiego i płacimy dużo, ale mąż prowadzi własną firmę z moją pomocą, więc czasu na budowanie brak....
gosiaczekk super okno hst, też zamówiliśmy z oknoplastu i też będzie hst, montaż mamy 10 lipca :) a jaki to kolor? my wybraliśmy antracyt quartz
u nas teraz temat alarmu, zastanawiamy się, czy jest konieczny (koszt ok. 3 tys) napiszcie jak to jest u was
-
Raczej systemem zleconym, z dwóch kwestii brak czasu i brak wiedzy/umiejętności ;) czy da rade się zmieścić w kwocie 500 tys zł? czy to już trzeba liczyć grubo ponad 500 tys? Chodzi mi o stan pod klucz- bez złotych klamek ;)
-
U nas się udało ale my sporo rzeczy robiliśmy i dalej robimy sami.
Mamy 165 m2 pow użytkowej.
Klamek złotych nie mam, płytki z castoramy, meble ikea. Jedynie np drzwi wewnętrzne mamy robione przez stolarza a nie marketowe z okleiny.
Mamy 2 łazienki w jednej wanna, w drugiej prysznic.
Pisze bo niektórzy mają po 3 łazienki, w każdej prysznic więc wszystko to podnosi koszty.
Aha mam pompę ciepła, rekuperację, oczyszczalnie. Pewnie gdyby był piec, bez rekuperacji i podłączenie pod kanalizację wyszło by jeszcze mniej.
Ogolnie to prosta bryła, dwuspadowy dach, bez żadnych balkonów, jaskolek - to zdecydowanie zmniejsza koszty
-
My się planujemy zamknąć w 300tys. systemem gospodarczym. Powierzchnia użytkowa będzie ok. 110 m2, ale dach dwuspadowy, bryła prosta...
-
my SSZ koło 260 tys ::)
teraz dodatkowo chcemy alarm to koszt dodatkowy 3 tys. Sterowanie do podłogówki dodatkowo 1800, podłączenie instalacji gazowej od skrzynki do domu i wewnątrz kolejne 4 tys... masakra
Justynka macie alarm zamontowany? czy to zbędny wydatek?
-
Nie
Ale instalacje pod alarm są zrobione, bo kiedyś będzie
Póki co mogłabym otwarty samochód zostawić w sensie drzwi na osciez nawet ale bardziej boję się Lisa niż złodzieja 8)
Z tym że mój mąż robił ta instalacje sam, i wszystko jest już kupione no ale są ważniejsze rzeczy u nas.
O matko 226 tys ::)
-
mój mąż też będzie instalacje pod alarm robił sam, tzn. z kolegą, bo nam zaśpiewali 1300 zł za rozprowadzenie alarmu po domu
może też zrobimy tak jak Ty Justynka i podłączymy w późniejszym terminie...
teraz nam doszedł temat balustrad, z jednej strony balkon ok. 8 m, z drugiej strony taras ok. 15 m, nie wiem, czy to się montuje przed tynkami, u nas chcieli już pod koniec przyszłego tygodnia zacząć tynki i elewacje, na szybko musimy zamawiać, masakra...
-
Balustrad to ja nawet jeszcze nie mam 8) tzn mam 2 przy francuskich oknach ale były zakładane po ociepleniu
-
Nam za stan deweloperski wołają ok 400 tys, może mniej... Budujemy szkieletowy drewniany. Niby tańczy niż murowany będzie. Chcemy ogrzewanie elektryczne plus pompa powietrzna, rekuperator, dom energooszczędny. No i u Nas nie ma możliwości budowania SG, tzn na pewno nie ściany, bo to firma stawia od A do Z. Ewentualnie wykończenie możemy zrobić sami.
-
To ja się nawet nie "chwalę" ile nam wychodzą koszty domu...Nie wiem czy to Poznań czy co, ale mamy położony styropian a i tak elewacje wezmą 50 tysi.
Elektryka pociągnęła na razie 30 tysi, mimo, że mieliśmy już wszystko poprowadzone (dom kupiliśmy w stanie deweloperskim), no ale my mamy jakiś inteligentny dom, którym sterujemy z komórki, a tu jeszcze kamery, brama więc trochę przed nami :)
Teraz szukamy kogoś kto nam zrobi taras nad garażem, liczyłam na 10 tysi a tu 17-27 tysi za położenie wszystkiego, taras co prawda duży bo niemalże 50m ale i tak koszty masakryczne...
Za kostkę z przodu domu też sobie Pan już zażyczył 40 tysi...ja nie wiem...
-
Skąd te ceny? Faktycznie jakoś dużo... może materiały takie wybieracie? Albo oni sami dobierają z wyższej półki?
-
A ja szukam kogos kto polozy mi kamienny dywan na schodach przed domem - ktos ma kogos do polecenia ?
-
Taras chciałam z desek kompozytowych i mam 4 wyceny, wszystkie oscylują w granicach 20 tysi :(
Z elewacjami to samo było, miałam 6 wycen, wybrałam i tak jedną z najtańszych wersji, a chcieliśmy w systemie Caparol.
-
No widzisz Gosia a mnie położenie tarasu wyszło 5 tys bo tyle kosztował materiał, resztę robiliśmy sami.
Jak patrzę na grupę na fb to faktycznie u nas jest chyba taniej.
-
My mamy taras z polbruku. Polecam bo najmniej wymagający jest. A koszt 0 zł :)) polecam naszego „fachowca” :)
-
0 zł?
-
Tylko niestety musimy rozróżnić rodzaj tarasu - polbruk na taras nad garażem się nie nadaje ;) Tam musi być coś w miarę lekkiego...
Justynka pewnie jest, wystarczy do Szamotuł pojadę (25km) od nas a gałka lodów jest za 3zł a nie za 5-6 zł jak w Poznaniu :D
-
Tak 0 zł :)
A jak nad garaż to rzeczywiście decha najlepsza. Ale ja bym wybrała prawdziwa a nie kompozyt.
-
u nas dziś montują okna i balustrady na balkon i taras, zapłacimy za balustrady koło 9 tys. musi to być zrobione przed tarasem, bo jak połozymy styropian i membranę, bo nie chcę żeby mi to później podziurawili
pan od balustrad odradza nam płytki na tarasie, mówił o jakiejś wylewce co jest popularna w skandynawii
-
Płytki na taras to najgorsze rozwiązanie.
-
mówimy tutaj o tarasie nad garażem, bo u nas też taki występuje ;)
-
mówił o jakiejś wylewce co jest popularna w skandynawii
pewnie o podłodze epoksydowej mówił
-
pewnie o podłodze epoksydowej mówił
znaczy z żywicy ;)
Już kiedyś dyskutowałyśmy temat takich podłóg
Tak to będzie mniej więcej wyglądało, co prawda to są dachy ale na taras tez można położyć przy zachowaniu pewnych zasad
Pierwsze pytanie to jak duży jest taras?
https://liquidapplied.co.uk/portfolio-items/grp-fibreglass-flat-roofing/
-
My żywice mamy w garażu :)
Taras nad garażem na pewno będzie na deskach kompozytowych, zobaczymy co z naszym drugim tarasem w ogrodzie ;)
Anulka nasz taras nad garażem ma prawie 50m
-
Ciri a coś byś chciała wiedzieć? Ten link to z fimy mojego męża także pytaj śmiało ;D
-
mój mąż jak to zobaczył,to stwierdził, że takiego czegoś nie będziemy mieć ;D
u nas taras ma 30 m
-
Anula a firma Twojego męża kładzie tą żywice?
Ja Wam powiem, że znajoma ma to w salonie i na całym dole domu i wygląda super, a ona dużo imprez robi i ma luz z tą podłogą ;) Wszyscy w szpilkach śmigają na tym i nic się nie dzieje.
Natomiast my też stawiamy na taras na deskę
-
Tak, pracują z żywicą.
Mąż robi też wyceny projektów, np ocenia zużycie materiałów przed podpisaniem kontraktu.
A tak normalnie siedzi też na dachu, w fontannie, basenie czy na czyimś tarasie czyli wszędzie tam gdzie wymagana jest wodoodporność. Podłogi z żywicy są bardzo wdzięczne w użytkowaniu. Nie jest na nich tak zimno jak np. na kaflach i są łatwe w utrzymaniu porządku.
-
Isabel to zależy czy systemem gospodarczym, czy zleconym firmie
my wszystko robimy przez firmę, do stanu developerskiego i płacimy dużo, ale mąż prowadzi własną firmę z moją pomocą, więc czasu na budowanie brak....
gosiaczekk super okno hst, też zamówiliśmy z oknoplastu i też będzie hst, montaż mamy 10 lipca :) a jaki to kolor? my wybraliśmy antracyt quartz
u nas teraz temat alarmu, zastanawiamy się, czy jest konieczny (koszt ok. 3 tys) napiszcie jak to jest u was
okna z oknoplastu super i montaz też.Kolor mamy zwykły antracyt.
-
Dziewczyny a ile tak pi razy drzwi trzeba mieć na pewno $$$, żeby się wybudować. Taki domek bez szaleństw w granicach np 120 M2. Wiem,że to zależy od lokalizacji i standardu wykończenia, ale tak szacunkowo jakieś widełki :D
Zależy od miliona czynników. Jaki dach, ile okien, jaka technologia, czy system zlecony czy gospodarczy, czy na działce są już przyłącza, bo to tez koszta.
-
Dziewczyny, jeśli możecie napiszcie tu lub na priv ile kosztowało Was przyłącze wody. Projekt, wykonanie przyłącza, bo czytam i czytam i wyczytałam, że właściwie inwestor to płaci za to co jest na jego działce, czyli od studzienki do granicy, a nie za całość prac... A jeśli nawet zapłaci, to gmina/miasto te pieniądze powinno oddać.
-
Powinno , a czy oddaję to inna para kaloszy....
Generalnie Ci od wody to Państwo w Państwie 8)
My walczyliśmy 2 lata żeby bpodlaczyli nam wodę, bo w warunkach zabudowy określili że woda od nich , a potem się wypieli że jak chcemy to sobie sami mamy zrobić.
W końcu Oni robili my daliśmy materiał , gdyby nie to że musieliśmy się vwprowadzac to byśmy się pewnie jeszcze męczyli
-
My mamy studnie więc ten problem nas na szczęście nie dotyczył.Chocioz przyznam że było ciężko na początku żeby zgodę na studnie otrzymac
-
my płaciliśmy za przyłącze wody po naszej stronie 3800
-
Zapłaciliśmy 3600zł + ok. 200zł za jakąś dokumentację (uzgodnienia). Ciaglismy maly kawalek od dziadkow, ok. 100m max. Kasa kasa, ale czekanie, przypominanie, dopraszanie sie o cos, co i tak Ci sie należy... to bylo najgorsze.
-
A nas tak projektant z wodociągów straszy, że się zastanawiam, czy w 10tys. się zmieścimy, choć żadna konkretna kwota z jego strony nie padła... Bo woda w drodze, do naszej działki jest jakieś 30-35m, ale że asfalt, że kostka... Już się boję.
-
Nie wiem czy tak jest wszedzie, ale u nas wodociagi korzystaja z pomocy podwykonawcow i okazalo sie, ze gdy zdobylismy bezposrednio numer do podwykonawcy, wszystko poszło sprawniej. Pan przywozil nam pozniej dokumenty do domu, sam dogadywal sie z wodociagami (a mial tam juz znajomych), wiedzial do kogo uderzyc i gdzie przycisnac, żeby sprawa ruszyla naprzod. Oczywiście jego "uslugi" kosztuja, ale nie interesowalo mnie kto ile i za co wezmie, a końcowy koszt i rezultat.
-
U nas było to samo. Dostałam z gminy namiary na trzy firmy, bo gmina wykonuje przyłącza sama, ale terminy były długie. Natomiast Ci poleceni przez gminę sami wszystko ogarnęli, ja im tylko zapłaciłam ;)
-
my placilismy 12tys ale musielismy robic przecisk pod ulicą do naszej dzialki.
-
No właśnie, mam nadzieję, że zamkniemy się w 6tyś...
-
monijane i jak z kosztami?
u nas przestój... tynki już praktycznie wyschnięte, podłogi dochodzą... do zrobienia jeszcze ocieplenie dachu i sufity poddasza, podłączenie pieca gazowego i zamontowanie rekuperatora...
facet, który ma nam wykańczać cały środek ma już miesiąc opóźnienia, więc na dzień dzisiejszy zaczyna w grudniu... czekamy na innego Pana, który ma podjechać w sobotę, może się uda chociaż zacząć balkon, czy płytki w garażu...
-
Jeszcze nic nie wiemy, ciągle czekamy na "kosztorys". Daliśmy sobie czas do końca tygodnia. Jak się nic nie ruszy to dzwonimy do innego wykonawcy...
Czym ocieplacie dach, pianą czy wełną? No i z czego budowaliście ściany zewnętrzne?
Bo ja już się dłuższy czas doszkalam :)
-
my ocieplamy wełną, grubość chyba 30 cm, ściany mamy z porothermu
-
Ja też ściany z porothermu i wełna do ocieplenia
-
My solbet.,
Poddasze jak i cały dom ocieplony wełną
-
My z ytonga, podasze tez wełna
-
dziewczyny jak macie wypłytkowane kotłownie? na podłogę kupiliśmy gres, ale nie wiem co ze ścianami... czy tylko malować? mąż chce płytki do połowy, a tam gdzie piec do ok.1,8m
-
Mamy tylko płytki na podłodze
Ale u nas pompa więc czysto.
-
My mamy najtańsze płytki z Castoramy i na podłodze i na scianach.Plytji na ścianach są prawie do sufitu
-
Gres na podłodze i płytki na ścianach do sufitu mimo że ogrzewanie gazowe i w kotłowni czysto
-
ok, dzięki za pomoc, u nas też gaz więc powinno być czysto, ale damy płytki na ściany, do wysokości nad piecem
-
U nas elektryka i tynki zrobione. Pod koniec października będziemy robić ogrodzenie, a w lutym inst. wod-kan i ogrzewanie podłogowe w calym domu. Jeszcze duuuzo roboty przed nami :/
-
To ogromne okno jest rewelacyjne !!!
-
To ogromne okno jest rewelacyjne !!!
dzięki loona. Mi też się bardzo podoba :)
-
Dużo przed Wami, ale jak dużo za Wami! Okno piękne. Mamy podobne i to chyba moje ulubione miejsce w domu :) tedy będziesz wychodzic na taras?
-
Pokaż to swoje okno mała_mi.
-
Tak na szybko, foto z tel.
-
Też ładne, ale szkoda, że firanami zasłonięte i już nie ma takiego efektu :(
-
To już kwestia działki :) ten kolorowy budynek, który widać w tle, to przedszkole. Niestety po paru miesiącach pojawiły się i u nas firanki :P przedszkole jest ok. 50m od nas, parking jeszcze bliżej, a przez takie okno było widać wszystko jak na dłoni...
Zdjęcie było robione pod światło i przy połowie zamkniętej jednej rolety, wyszło dość ciemne, ale generalnie nie narzekam na ilość światła w tej części domu. Widoku niestety już nie mamy :(
-
Ja domu nie mam, ale takie duże okno zrobiłabym tylko i wyłącznie wtedy gdybym miała działkę np. pod lasem itp. z pewnoscią,że zaraz się obok ktos nie wybuduje.
Choć i nawet wtedy bym się zastanowiła. Ostatnio miałam przyjemność spać kilka nocy w domu z takimi oknami - schizy miałam takie, że za chwile jak w horrorach mi ktoś wyskoczy na to okno, że się na niczym nie moglam skupić :) A jak zasłoniłam już roletami owe okno, to miałam schizy, że mnie ktoś podgląda przez nie - znaczy jakiś psychpata, który chce mnie zadźgać :P:P:P
Wiem, nie jestem normalna.
-
U nas okno nie takie duże ale za to widok jest ;D
-
ja mam takie wielkie w mieszkaniu, ale też z firankami :P
-
Ja mieszkam pod lasem ale akurat taras mam na sąsiadów. Z tym że u nas okna tradycyjne, dzielone bo takie mi bardziej pasowały ale nie żałuję że mam 2 duże 3 m okna ;)
-
Dużo przed Wami, ale jak dużo za Wami! Okno piękne. Mamy podobne i to chyba moje ulubione miejsce w domu :) tedy będziesz wychodzic na taras?
mala_mi tak - to okno tarasowe z przesuwnymi drzwiami. Ja nie zamierzam mieć firanek, jedynie zasłony, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce :)
-
Okna zdecydowanie warto mieć duże, ze względu na światło i wrażenie dodatkowej przestrzeni, które jest nieocenione. Ponadto jak ma się ładne widoki np. na las ;) to lepsze to niż ściana...
_______________________________
LINK USUNIETY
-
Dziewczyny jaj to jest z kupnem gotowego projektu? Projektant powiedział że można wybrać projekt na stronie i on potem musu to pokazać konstruktorowi, sam musi podpisać i to będzie dodatkowy koszt prawie 3 tyś. Faktycznie tak jest? Samo kupno projektu - załóżmy że bez żadnych zmian jest niewystarczające? I czy myślicie że opinia geologa jest konieczna? Każda z was ja robiła przed rozpoczęciem budowy?
-
No niestety tak jest... Chodzi o adaptację projektu do działki zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania i aktualnymi przepisami prawa budowlanego...
Z naszego doświadczenia - najlepiej weź architekta z polecenia od kogoś znajomego, ale najlepiej, żeby sam architekt był miejscowy, bo to znaczy, że zna w urzędzie kogo trzeba i nie będzie problemu z uzyskaniem pozwolenia na budowę.
Co do geologa. Nie robiliśmy tych badań. Nasz projektant będzie też kierownikiem budowy. Jeśli stwierdzi po zdjęciu humusu, że konstrukcja fundamentów wymaga korekt, to je naniesie na projekt.
Tak, czy siak musisz się liczyć z kwotą za projekt z internetu ×2.
Moje rady:
sprawdźcie miejscowy plan zagospodarowania, szerokość dojazdu itd.,
weźcie warunki przyłączy mediów z wodociągów, energetyki i gazowni (może się okazać, że musicie prąd ciągnąć po czyjejś działce za grubą kasę),
potem projekt niech się "robi" równocześnie z mapą do celów projektowych (czekaliśmy na mapę prawie 3 miesiące).
-
zgadzam się z monijane, nam po znajomości kolega był projektantem, więc wziął mało, ale za to dłużej czekaliśmy :)
pamiętam, że projekt przyłączy też był robiony, zgodnie z układem działki
-
Dziewczyny ze Szczecina. Potrzebuje zamontowac Moskitery. Byla jakas firma polecana przez developera ale sasiedzi nie polecają.
Macie namiary na porządnego fachowca?
-
My właśnie zamówiliśmy tu:
https://web.facebook.com/winstyl
Co prawda nie są ze Szczecina ale myśle że to nie problem. Dodatkowo w marcu maja zniżkę ;)
-
ostatnio cisza tutaj :)
mam pytanie odnośnie odbioru domu... gdzie to się załatwia i jakie papiery są potrzebne? Na jakim etapie można już składać dokumenty?
-
My mamy pozwolenie na budowę, materiał powoli się na działce zbiera :)
Mąż zapał ma, ale w tym roku tylko fundamenty ;D
-
ostatnio cisza tutaj :)
mam pytanie odnośnie odbioru domu... gdzie to się załatwia i jakie papiery są potrzebne? Na jakim etapie można już składać dokumenty?
Tam gdzie zalatwislas pozwolenie na budowę. Każdy urząd ma swoje druk który wypełniasz. Musisz mieć chyba stan deweloperski , ale tu nie jestem pewna
Geodeta też musi najpierw "odebrać "
-
Odbiór kominiarza u mnie jeszcze trzeba mieć. Do tego geodeta i my mamy butlę z gazem wiec do tego to i hydraulik. U nas składa się papiery w urzędzie nadzoru budowlanego. Jednego dnia złożyłam A na drugi był odbiór.
Ja już od niedzieli mieszkam w domu. Najmłodszy chce do mieszkania bo tam tv i net. Tutaj dopiero w przyszły piątek to będzie.
Mam pytanie do osób, które wynajmują swoje m. Wszyscy się wymeldowaliscie z mieszkania?? U nas mozna wymeldowac wszystkich A przy wynajmie tylko zgłosić liczbę osób. Ale jakoś tak się cykam wszystkich przemeldowac. Myślałam żeby męża tam zostawić
-
Masumi 85 gratuluję mieszkania w nowym domku ☺ my może w połowie maja się przeprowadzimy.
-
tak mamy teraz
-
Dziewczyny ze Szczecina. Potrzebuje zamontowac Moskitery. Byla jakas firma polecana przez developera ale sasiedzi nie polecają.
Macie namiary na porządnego fachowca?
my zamawialiśmy przez internet w ramach przyszły gotowe do zamontowania bardzo polecam. Jeśli chcesz poszukam namiarow
-
Jesteśmy po podpisaniu umowy przedwstepnej na domek :) nasz wymarzony odbiór budowlany za dwa tygodnie więc jak tylko dostaniemy decyzję kredytową mamy klucze i możemy szaleć :)
-
mama juz zamowila w firmie polecanej przez Bozene
-
Aniu a drogo wychodzi taka moskitiera na okno? Co z jej czyszczeniem?
-
Ja mam tylko na jedno okno takie wąskie i płaciłam chyba 80 zł. A można ją wyjąć w całości bo ona jest na takiej ramce. Wkładam pod prysznic i tam myję, bardzo wygodna sprawa.
-
Dzięki Vivka. Aniu podasz namiary?
-
Aniu a drogo wychodzi taka moskitiera na okno? Co z jej czyszczeniem?
jejciu nie pamiętam ale nie są to jakieś ogromne koszta. Ja jej nie czyszczenie nie widzę potrzeby ale można ją łatwo zdemontować więc jak coś to pod prysznic i będzie ok
-
A ogrodzenie, jakie stawiacie? My zastanawiamy się nad podmurówką systemową . Do tego panele zgrzewane ocynkowane, może malowane proszkowo, ale jeszcze pewności nie mam. Może ktoś z Was stawiał takie ogrodzenie? Ja się zastanawiam, czy nie zachodzi ono brudem, czy nie robią się takie brzydkie ciemne plamy.
-
Dzięki Vivka. Aniu podasz namiary?
niestety allegro skasowało komentarze i nie znajdę już :(
-
Szkoda.
-
u nas po całej długości podmurówki i siatka, w poniedziałek wykonany fundament pod bramę i furtkę
a dziś przyjeżdża ekipa montować panele w całym domu, w sobotę drzwi ;D :D
-
buraczku piękny domek :) jaki to projekt?
-
dzięki Katrinka, to projekt Archonu dom w Aurorach 4
-
Tak myślałam. Bardzo mi się podobają ich projekty.
-
mnie też ;) niedawno zrobili jeszcze wersję w Aurorach 7, która ma super taras z zadaszeniem...
-
Jesteśmy po podpisaniu umowy przedwstepnej na domek :) nasz wymarzony odbiór budowlany za dwa tygodnie więc jak tylko dostaniemy decyzję kredytową mamy klucze i możemy szaleć :)
bank nie chciał nam udzielić kredytu hipotecznego i z żoną znaleźliśmy dużo informacji na temat kredytów na stronie bloga i teraz cieszymy się nowym mieszkaniem w pięknym mieście Września :)
-
a na jakie ogrzewanie warto się zdecydować?? Wiadomo że ogrzewanie to najdroższa rzecz jeśli chodzi o utrzymanie domu.
-
My wybralismy ogrzewanie podłogowe w całym domu oprócz garazu. Wgarazu będzie grzejnik. Grzejnik bedzie dodatkowo w łazienkach żeby coś ewentualnie powiesic..
-
U Nas też podłogowe ogrzewanie z piecem gazowym, gaz z sieci. Teraz robimy dach :)
-
Podlogowka w całym domu, pompa ciepła powietrzna
-
Melduję, że u nas jutro pierwsze nocowanie w nowym domku... już nie mogę się doczekać :-)
-
Buraczki ekstra
My 6 czerwca podpisujemy umowę notarialna :)
-
A na takie ogrzewanie podłogowe to chyba specjalne płytki, nie?
widziałam różne propozycje, tylko nie bardzo wiem, jakie wybierać do podłogówki.
Czy to nie ma większego znaczenia w przypadku płytek?
Będę wdzięczna za podpowiedzi :)
-
My też niedługo mamy się wprowadzać :) ale to jeszcze chwilę potrwa. W rozmowie z kolegą ekspertem, budowlany wyszło że nie mamy zaplanowanych analiz wytrzymałościowych naszych instalacji wodnych i trzeba to zrobić... nie chcemy niespodzianek w nowym domu :) A wy robiliście coś takiego?
-
Dziewczyny, czy któraś odrolniała działkę?
-
Ja ale tylko kawałek pod dom. Tylko teraz jak byłam odnośnie opłat to wyszło że jest całą odrolniona
-
Ja ale tylko kawałek pod dom. Tylko teraz jak byłam odnośnie opłat to wyszło że jest całą odrolniona
O, to ja właśnie muszę tak zrobić.
Możecie mi coś powiedzieć bo jestem kompletnie zielona w temacie.
Od razu przepraszam za durne pytanie.
Ale jak to jest. Kupujecie projetkt gdzieś, powiedzmy w miejscu X przez neta. Chcecie na nim nanieść zmiany. Nanosi je to biuro, które sprzedaje projekt czy musze mieć innego projektanta, żeby te zmiany nanieść? Jak kupujecie to w necie to takie zmiany robi się na telefonie czy jak? A później jak się okaże, ze coś trzeba zmienić to co? MOże w ogole to się zdarzyć, ze zmiany w trakcue budowy? I wtedy jaki archoitekt te zmiany wprowadza? Błądze jak we mgle.
-
u nas było tak, że kupiliśmy gotowy projekt, a wszelkie zmiany nanosił nam mąż mojej przyjaciółki, który ma uprawnienia budowlane i jest projektantem. Zmiany w trakcie budowy raczej nie mogą być, wszystko musi być zatwierdzone wcześniej na papierze :)
-
Ja kupiłam gotowy projekt A adaptowal mi do działki i zmiany też projektant z mojego miasta.
Z tego co wiem zmiany mało istotne można dokonywać w trakcie budowy. U nas w trakcie budowy było kilka zmian ale nie zmieniły powierzchni ani kubatury.
-
U mnie jak u dziewczyn wyżej.
Projekt kupiony w internecie, a projektant na miejscu nanosił zmiany.
Albo bierzesz projektanta i robi bCi od podstaw tak jak chcesz .
Warto porozmawiać wcześniej z projektantem co się będzie bardziej opłacało ;)
-
Ok dzięki dziewczyny. To już mi się rozjaśnia.
Teraz mam kolejny mur, którego nie rozumiem.
W necie jest napisane, że do wniosku o warunki zabudowy muszę mieć oświadczenie o możliwości przyłącza. I nie wiem jak się do tego zabrać?
Skąd te oświadczenia mam mieć? Gdzie mam iść? Masakra!
Błądzę jak dziecko we mgle.
-
Ja przed złożeniem warunków musialam mieć oświadczenia ze jest możliwość uzbrojenia działki w wodę i prąd. Ja osobiście oświadczeń nie brałam tylko juz mialam wydane warunki i czekałam na przyłącza. U mnie ok roku się czeka na prąd wiec najpierw poszłam do pge i wodkanu A później dopiero do urzędu miasta po warunki
-
Hej!
Musisz się udać do tauronu/gazowni/wodociągów z wnioskiem o wydanie warunków przyłączy. Zaopatrz się w mapkę taką w skali 1:1000 (ta tańsza, coś ok.30zł w urzędzie). I czekasz, tak do miesiąca nawet, choć u nas zamknęło się to w 2 tygodniach.
My w internecie znaleźliśmy sobie projekt, który nam pasuje najbardziej, ale i tak były w nim konieczne poprawki. Wzięliśmy architekta, który na podstawie projektu z neta przygotował nam to, co my chcieliśmy.
Jak już będziecie na etapie na etapie wyboru projektu to zacznijcie szukać geodety do przygotowania mapy do celów projektowych. Na tą czekaliśmy 3 miesiące...
Czyli miejsce, w którym chcesz budować nie jest objęte Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego?
-
Hej!
Musisz się udać do tauronu/gazowni/wodociągów z wnioskiem o wydanie warunków przyłączy. Zaopatrz się w mapkę taką w skali 1:1000 (ta tańsza, coś ok.30zł w urzędzie). I czekasz, tak do miesiąca nawet, choć u nas zamknęło się to w 2 tygodniach.
My w internecie znaleźliśmy sobie projekt, który nam pasuje najbardziej, ale i tak były w nim konieczne poprawki. Wzięliśmy architekta, który na podstawie projektu z neta przygotował nam to, co my chcieliśmy.
Jak już będziecie na etapie na etapie wyboru projektu to zacznijcie szukać geodety do przygotowania mapy do celów projektowych. Na tą czekaliśmy 3 miesiące...
Czyli miejsce, w którym chcesz budować nie jest objęte Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego?
Powoli zaczynam to roumieć. Dzięki raz jeszcze.
Tak, nie jest objęte MPZP.
A powiedzcie mi, czy realnie patrząc, jak teraz zajmę się tymi formalnościami, projektem, architekt itp.
Składam wniosek o warunki zabudowy...( i kiedy szukam ekipy? - to jeszcze nie wiadomo w moim harmonogramie), to czy start tej budowy na poczatek 2021 jest realny?
-
Realny ;)
Ale polecam ekipy szukać nawet rok wcześniej , bo jest ogólnie z tym problem.
Do nas juz pół roku przyjeżdżają zrobić zadaszenie tarasu i dojechać nie mogą.
Ogólnie masakra teraz kogoś znaleźć. Myślę że od wiosny - lata 2020 możecie już kogoś szukać.
Na pozwolenie na budowę czeka się 60 dni.
-
Justyś, dzięki.
Czyli tak jak planowałam :)
Powoli zaczyna mi się to jakos kleić, co, z czym i do kogo :)
No właśnie o tą ekipę boję się strasznie, żeby znaleźć porządną ....
Jak tego szukać? Z polecenia? Z internetu?
-
Anusia ja szukałam z polecienia. Jeździłam do kilku ekip. Oni robili kosztorysy i rozmawialiśmy. Swoją drogą innymi źródłami jeszcze zbierałam o nich opinie.
-
A mnie skrzydełka opadły bo byłam przekonana, że sprzedamy mieszkanie w „mig” , a tymczasem minęły już prawie 2 miesiące i cisza ... :-\ :-[
-
A mnie skrzydełka opadły bo byłam przekonana, że sprzedamy mieszkanie w „mig” , a tymczasem minęły już prawie 2 miesiące i cisza ... :-\ :-[
A może z ceną przesadziliście?
Moi znajomi pracują w biurze nieruchomości. Widziałąm sie z nimi tydzien temu, mowili, ze obecnie mieszkania znikają w 2-3 dni, a te któe pojawiają się od priv wlaścicieli nie sposób prawie pozyskać do biura bo po wystawieniu na portalach sprzedają się od razu.
-
W porównaniu do ogolnych cen na rynku, to nasza jest normalna. U nas generalnie nieruchomości bardzo poszły w góre ...
-
Loona a masz jakiegoś linka do oferty z mieszkaniem? Jak tak to dawaj, pokaże kuzynce bo czegoś szuka
-
A jest tu ktoś znający się na nieruchomościach ?
-
Nasz domek zacznie się budować we wrześniu. Umowa podpisana, zaliczka wpłacona.
-
Anusia pochwal się projektem.
My mieliśmy nie budować bo mamy dom po rodzicach ale mąż chce zacząć jednak.
Także czekam na geodetę i szukam projektu :)
-
Katrinka, najprostszy z możliwych ;)
U mnie zasada była jedna: bez balkonów, pierdolników, daszków itp.
W naszym podcień będzie usunięty aby powiekszyć salon.
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-malinowkach-7-mfd2238e130ec9?gclid=Cj0KCQjwyPbzBRDsARIsAFh15Jbb6XIaCqRKIC1dLY451ov8FS7KQ4c-sIos3xTTfJoWs4wHChuH29caAs-9EALw_wcB
-
Piękny, ja mam na oku malinówki 11 albo w zielistkach 12 z garażem.
Widzę że nie tylko ja lubię prostotę w domach ;) uwielbiam takie oglądać domki.
-
My kończymy kłaść dachówkę :D
Aniu fajny projekt :)
-
Piękny, ja mam na oku malinówki 11 albo w zielistkach 12 z garażem.
Widzę że nie tylko ja lubię prostotę w domach ;) uwielbiam takie oglądać domki.
Katrinka, chcielismy robic projekt indywidualny, ale jak to przemyślałam, to doszłam do wniosku, że nie ma co zmieniać czegoś co jest dla mnie prawie idealne :) Podobają mi się projekty Archonu.
Patka - mam szczerą nadzieję, że nasza dachówka bedzie w marcu ;)
-
anusiaa a garaż planujecie? ja muszę mieć garaż bo teraz mamy i to jest komfort szczególnie w zimę, jadę ciepłym samochodem do pracy ;)
Archon ma piękne projekty, mój mąż wczoraj znalazł jeszcze taki https://www.tooba.pl/projekt-domu-Domidea-58-G-TQB-729?fbclid=IwAR2GAo_brZXw_rOYrreOOwE4JVSkqn4oZojUk1k-dYgeN0scmPEaXze_xbI
też wygląda bardzo ciekawie, chcemy duży salon z jadalnią, bo obecny mamy 26 m, także mniejszy nie wchodzi w grę.
Musi być garaż, ale balkonów żadnych itp.
patka pochwal się jaką? z tego co pamiętam to wy szkieletowy domek, też rozważam tą opcję.
-
Ania fajny projekt ;)
Ja bym z podcienia nie rezygnowała chyba że macie w planach inne zadaszenie tarasu.
Oj tak garaż fajna sprawa, my dostawaliśmy do gotowego projektu bo pierwotnie też był bez garażu.
-
Garaż będzie osobno. Mamy dużą działkę :) a nie poodbają mi się domy z garażem w bryle.
Będzie pergola drewniana ...kiedyś.
-
My w tym roku zadaszalismy taras, żałuję że nie zrobiliśmy tego od razu przy budowie
-
Ja akurat mam ten "problem", że mój dom ma kijowe ułożenie wzg. stron świata.
Działkę mąż dostał więc "darowanemu....". Mieliśmy wybór albo taras od południa czyli bardzo nasłoneczniony ale z widokiem na dom tesciów, garaż teściów i ich cały pierdolnik, albo taras od strony zachodniej czyli niezbyt nasłoneczniony ale z widokiem na pola i łąki.
Podcień zacieniałby nam dodatkowo pomiszczenie to po pierwsze. Po drugie chciałam taras nie zadaszony całkiwicie tylko taki, zeby mogła go odsłaniać/zasłaniać.
Padło więc na pergolę.
Czy będę tego żałować ? Okaże się ;)
-
Nie jestem architektem, ale na geografii w szkole uważałam i jak na moje oko to strona zachodnia jest najbardziej nasłoneczniona od godziny 13 aż do zachodu słońca ( całe życie mam salon na zachód czyli słońce w okna ). Teraz także salon i taras mamy na zachód i słońce operuje cały czas ... wiec ktoś Cię Ania oszukał z tym zacienionym tarasem od strony zachodniej :P ;)
-
A w kwestii budów i wyposażenia to pokażę Wam co wyłącznie kolor ścian „robi” z wnętrzem ... ::)
-
Nie jestem architektem, ale na geografii w szkole uważałam i jak na moje oko to strona zachodnia jest najbardziej nasłoneczniona od godziny 13 aż do zachodu słońca ( całe życie mam salon na zachód czyli słońce w okna ). Teraz także salon i taras mamy na zachód i słońce operuje cały czas ... wiec ktoś Cię Ania oszukał z tym zacienionym tarasem od strony zachodniej :P ;)
Racje masz :P Bo to nie zachód tylko północ :D
Już mi się wszystkie te kierunki pierdzielą przez te okrtęcanie tej chałupy sto razy na mapach ::)
-
Teraz tak :) Sypialnię i pokój Liwii mamy teraz od północy i zero słońca :) W domu rodzinnym także miałam pokój od północy i to samo :)
-
I tutaj :)
-
:D
-
loona poproszę o namiar na farbę ;) super zmiana :) :)
-
Dziękuję :). Farba to Beckers - kolor Light Grey
-
I polecam jeszcze to lustro z Ikei. Ono jest otwierane wiec za nim można powiesić łyżkę do butów czy klucze. Świetne rozwiązanie.
https://www.ikea.com/pl/pl/p/nissedal-lustro-bialy-30320316/
-
Haha loona ja właśnie ją kupiłam do pokoju córki :) lustro świetne :)
-
Tylko ta farba jest lateksowa i jeśli będziecie robić odcięcia od sufitu to taśmę odklejajcie od razu po pomalowaniu tej strefy bo potem taśma odejdzie z farbą :o
-
patka pochwal się jaką? z tego co pamiętam to wy szkieletowy domek, też rozważam tą opcję.
u mnie się duuuzo pozmieniało więc i dom się zmienił ;) dom zwykły murowany, ale projektu Wam nie pokażę bo mój go tak pozmienial, że z pierwotnego projektu nic właściwie nie zostało ;) dachówkę mamy czarna połysk titania :) budowa trochę trwa, bo i systemem gospodarczym i dużo m2...
-
patka a parterówka czy z poddaszem?
My już po kilku wycenach i również będzie murowany, bo cena nie jest jakoś mega wyższa w porównaniu z inna technologią.
Też będzie systemem gospodarczym, mam gdzie mieszkać także nam się nie spieszy. Póki co robimy rozeznanie.
-
Z poddaszem robimy, ale nad salonem nie będzie poddasza tylko taka otwarta przestrzeń.
-
loona już pomalowaliśmy, super wyszło ;) jeszcze dodatki i zakup szafy noi pokój gotowy ;)
-
Farba jest naprawdę bardzo ładna. Pokazuj Wasze dzieło :)
-
Katrinka, najprostszy z możliwych ;)
U mnie zasada była jedna: bez balkonów, pierdolników, daszków itp.
W naszym podcień będzie usunięty aby powiekszyć salon.
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-malinowkach-7-mfd2238e130ec9?gclid=Cj0KCQjwyPbzBRDsARIsAFh15Jbb6XIaCqRKIC1dLY451ov8FS7KQ4c-sIos3xTTfJoWs4wHChuH29caAs-9EALw_wcB
Piękny
-
Dziękuję :). Farba to Beckers - kolor Light Grey
mam ten kolor na przedpokoju i klatce schodowej i jest piękny i super się zmywa
-
Loona, ja kocham szary w każdej postaci i mój dom na pewno będzie rówież szary ;)
Patka - wiem o czym piszesz ad tego salonu. I będzie duże, wysokie okno :)?
U nas start budowy we wrześniu, czekamy na pozwolenie.
Na razie robimy przyłącza.
-
Będą okna polaciowe takie długie na cały dach i antresola z której będzie widać salon i kuchnie :)
-
Laski, jak radzicie sobie z dojazdami do pracy mieszkając poza miastem? W sensie ile macie km? Ile czasu wam to zajmuje?
-
Japcio to milion czynników definiuje. Ja np. mam ok 25km do pracy i jadę od 30min do nawet godziny, mam trasę szybkiego ruchu dwupasmową przez 2/3 trasy więc nawet 25min potrafię jechać jak dobrze idzie. Ale wpływ ma na to godzina - jadę na 7 to 30min, na 8-9 to nawet godzinę oraz to, że jak wjeżdzam do Poznania mam dosłownie 3km do pracy, a czasami te 3km jadę dłużej niż pozostałe 20 ;)
Z powrotem bardzo podobnie.
-
Ja do pracy mam 3 km wiec bardzo krótko jadę.
-
Oj dokładnie zależy jaką trasa.
Mieszkałam prawie w centrum a do pracy miałam 20 km bo dojeżdżałam do innego miasta. Jechałam 20-25 min bez korków bo trasa szybkiego ruchu, poza tym ja mieszkałam przy zjeździe i moja praca była przy trasie, bywało i tak że w 15 min zajechałam ale to wieczorem. Ale niestety wracając w godzinach szczytu zajmowało mi to 1 h albo i więcej.
Teraz mam 15 km - jadę ok 20 min ale wioskami, jeszcze tu w korku nie stałam 8) więc tyle czasu zawsze mi zajmuję dojazd.
Mój mąż dojeżdża 35 km , jedzie ok 45 min, poprzednio jeździł na rowerze 5 km ;D
Ogólnie nie narzekamy na dojazdy . Cieszę się vta ciszą .
Myślę że warto wybrać też takie miejsce gdzie dzieci nie będą miały daleko do szkoły, żeby nie były zawsze uzależnione od nas ;)
Karol ma 700 m do szkoły i to drogami gdzie praktycznie nie ma ruchu. Średnia szkołę mamy niecałe 2 km od domu
-
Ja mam teraz 5 km i nie wiem, czy byłabym w stanie przestawić się na dłuższą trasę. Dlatego pytam, jak jest u was. Do szkoły i tak woziłabym dzieci, bo chodzą tam, gdzie ja pracuję. Oglądaliśmy dzisiaj świetny domek i mam w głowie mętlik.
-
Musicie przeanalizować sobie, napisać za i przeciw , wiadomo jednemu to pasuje innemu nie.
A jak daleko miałabyś z tego domku do pracy.
Moja kuzynka dojeżdża z naszej wsi 70 km w jedną stronę i nie narzeka 8)
-
A jak daleko miałabyś z tego domku do pracy.
Jakieś.... 15 km :) Wiem, to nie dużo. Ale jak człowiek przyzwyczai się do dobrego to potem trudno się przestawić.
-
Eee to spoko ;D
Chyba że jest to jakaś zakorkowana trasa 8)
Myślę że ta sielskość po pracy Ci to wynagrodzi :D
-
japcio ja mam ok. 20 km zależy czy przez miasto czy trasą jadę.Jadę rano ok 20 min natomiast po południu już ok 30-45 min. Póki co nie narzekam, ale szukam pracy bliżej domu. Muszę bardzo wcześnie wstawać i jeździć z powodu braku parkingu... ale jeśli chodzi o samą jazdę to kwestia przyzwyczajenia.
Wiem jedno, do mieszkania się nie przeprowadzę..
-
Ja najpierw dojeżdżałam ok 20 km ale głównie przez miasto więc masakra nawet do 1.5 g. Później zmienilam pracę i mam do pracy ok 5 km więc wszystko idzie zmienić. Nasza przedszkolanka też pracowała w Szczecinie a teraz zmieniła na naszą wioskę jak otworzyli oddział przedszkolny.
-
Japcio a gdzie ta fajna chata? ;) My się nie długo przeprowadzamy i zamiast 15 km, będę miała ok 25 i też się obawiam ;)
-
Na razie nie napiszę, żeby nie zapeszać :)
-
Japcio, ale poza czasem dojazdu dolicz jeszcze dodatkowe koszty związane z dojazdami do pracy.
-
Ja od zawsze dojeżdżam 30 km w jedną stronę. Czasowo jest mega różnie od 35 do 1,5 h....
Mam czasami okropną nerwicę na te jeżdżenie i zazdroszczę wszystkim ,którzy mogą "z buta" lub "z rowera" dotrzeć do pracy.
Z nowego domu będę miała szybciej bo lepsza trasa ale km tak samo. Tymon szkołę ma za płotem bo ze szkołą graniczymy, a Zuza będzie musiała ok. 13 km busem zapylać do szkoły średniej.
-
anusiaaa to nie w TG się budujecie? My mamy na miejscu średnią szkołę, ale co wybierze w przyszłości córka też nie wiem..
Uważam, że pieszo do pracy to najlepsze co może być. Zazdroszczę mojemu mężowi, ma 600 m ;)
-
anusiaaa to nie w TG się budujecie? My mamy na miejscu średnią szkołę, ale co wybierze w przyszłości córka też nie wiem..
Uważam, że pieszo do pracy to najlepsze co może być. Zazdroszczę mojemu mężowi, ma 600 m ;)
Nie, na wsi niedaleko. W Zbrosławicach.
-
Kojarzę gdzie :) tam jest stadnina koni ;) Fajny teren.
-
Tak, akurat Zbro są ze stadniny znane.
Bardzo się zmieniły i od jakiegoś czasu buduje się tam strasznie dużo ludzi. Co już nie jest takie fajne :P
Niby na wsi, a blisko do TG, Gliwic. Da Kato blisko na autostradę.
W każdym razie staliśmy się kilka dni temu posiadaczami przyłącza wody + dodatkowo za jednym zamachem mamy już pod ziemią osłony na gaz i prąd. Straszne pieniądze ::)
Działamy dalej, żeby we wrzesniu zobaczyć płytę fundametową :)
-
anusiaa to super
-
Mnie bardziej niz czas, przeraza koszt dojazdu. Mamy takie godziny pracy ze dwa auta potrzebne, a to już za dużo na nasze zarobki. Moze kiedyś sie zdecydujemy
-
Dzisiaj jeszcze raz oglądamy dom. Z rodzicami. Mąż jest na tak. Ja mam wątpliwości. Mamy super mieszkanie z fajną lokalizacją. Winda. Garaż podziemny. Tylko niestety 3 pokoje. I robi się ciasno.
Nie śpię po nocach z nerwów.
-
Mnie bardziej niz czas, przeraza koszt dojazdu. Mamy takie godziny pracy ze dwa auta potrzebne, a to już za dużo na nasze zarobki. Moze kiedyś sie zdecydujemy
Przez 10 lat jeżdziłam na dwa auta z mężem...wiem jak to boli ;)
Od ponad poł roku, mąż zmienił pracę i jeżdzimy jednym autem bo pracujemy na przeciwko siebie.
Jaka ulga dla porfela.
-
No właśnie, moze nie zareabiamy najniższej krajowej, ale kredyt na dom plus dwa auta.. To nas poki co mocno ogranicza. Ale z czasem, kto wie...
-
Anusiaaa to tan gdzie mieszka Kinga Paruzel! Uwielbiam ją, śledzę jej profil na insta :)
-
Anusiaaa to tan gdzie mieszka Kinga Paruzel! Uwielbiam ją, śledzę jej profil na insta :)
haha dokładnie w tej samej wsi ;)
-
Mam pytanie czy może któraś z was zamierza albo ma studnię głębinową?
-
Podpinam się do pytania Katrinki ;D
Rozważamy, aczkolwiek mamy już plan na wodę z wodociągów (zapłacony 8) )
Nie wiem właściwie, ile kosztowałoby podpięcie się do sieci, myślę, że u nas około 4k, więc jeśli studnia miałaby kosztować 2 razy więcej to wydaje mi się, że się opłaca.
-
Ja mam studnie głębinowa ale tylko do podlewania ogródka, bo u nas woda jest kiepska nie nadaję się do spożycia.
-
Mam pytanie czy może któraś z was zamierza albo ma studnię głębinową?
My rozważaliśmy ale się nie zdecydowaliśmy.
-
Pytam, bo mamy daleko do doprowadzenia wody z sieci.. (ok 20k nam wyliczono) i właśnie myślę nad studnią. Zobaczymy czy woda zdatna będzie...
-
Mam pytanie czy może któraś z was zamierza albo ma studnię głębinową?
ja mam studnie, robiłam badania i woda nie jest zła, ale dodatkowo mamy tez filtr
-
Pytam, bo mamy daleko do doprowadzenia wody z sieci.. (ok 20k nam wyliczono) i właśnie myślę nad studnią. Zobaczymy czy woda zdatna będzie...
Kto Wam wyliczył?
Wodociągi?
My mieliśmy 70 metrów + dodatkowo 30 m pod drogą. Prywatnie wyszło taniej niż z wodociągów ;)
Warto poszukać.
-
Anusiaa póki co wodociągi ale my mamy 400 m >:(
-
Jak na 400 m to 20k i tak nieźle.
Ale faktycznie to kawał drogi.
-
Dlatego o tą studnie pytam.. musimy jeszcze przeanalizować. Dziękuję ;)
-
A macie wokół siebie jakieś inne działki, kupione już/ zarezerwowane? Bo nam powiedziano, że możemy się dogadać z sąsiadem i na pół cenę przyłącza podzielić.
-
Właśnie robimy rozeznanie. W gminie powiedzieli że jak my zrobimy przyłącze to potem każdy kto chce się do nas dołączyć musi zapłacić część kosztów.
-
U nas dziś chwile grozy :D
Trzebabyło iść do sąsiadów po zgodę na podłączenie do słupa, który niby stoi na ich działce...mimo, że stoi za płotem...
Sąsiad mimo, że niedostępny zgodził się ufffff.
Znowu jeden problem mniej.
-
anusiaaa super :) my jeszcze musimy kawalek działki odkupić - 30 m także chwila grozy przed nami hahaha
Pisałaś kiedyś o projektancie? i co zdecydowaliście? my na pewno dół - czyli salon, przedpokoje i kuchnia. Góra we własnym zakresie.
-
Na razie nic nie zdecydowałam....
Waham się, bo to kosztowne a kasa leci jak woda....
-
Nasza dziura :)
-
Fajna ;D
-
A to nasza, już nie dziura :D
Zbrojenie gotowe.
Czekamy na zalanie płyty fundamentowej.
-
anusiaa super, już do przodu! a my dalej na papiery czekamy ze starostwa...
-
anusiaa super "dziura". Oby teraz szybko szła budowa!
-
U nas się dzieje :) Fotka z dzisiaj.
-
Brawo. Cieszy oko :)
-
Japcio, wiem jak to cieszy :)
U mnie już zalany strop :)
Za chwilę będziemy mieli pięterko!
-
Pnie się do góry :) Lewa strona nasza.
-
Brawo. Cieszy oko, prawda?
-
Oj tak :) Są małe opóźnienia przez covid, ale będzie dobrze :)
-
Po 5 miesiącach poszukiwan, porównywaniu ofert ...w końcu podpisalismy umowe na okna.
W tym miejscu mega zazdroszcze każdemu, kto nie musi się nad tym zastanawiać.
-
Super :) a ja i tak wam zazdroszczę.. oczywiście pozytywnie ;)
U nas jednak małopolska i przed nami sprzedaż działki i zakup nowej ::)
-
Ania, daj namiary na firmę od okien. Zbieram już kontakty, choć u nas dopiero parter ;D
-
Ania,podziel się namiarami na firmę i wykonawców,których możesz polecić. My na wiosnę też startujemy z budową domu.
-
Aniu aż takie roznice byly? Czemu tak długo? Co braliście pod uwagę?
-
Cieszę się, że nam buduje deweloper i nie musimy szukać okien czy ludzi do roboty.
-
Japcio wszystko ma swoje plusy i minusy. Wy płacicie dużo więcej za wygodę i brak poszukiwań ;)
-
Cieszę się, że nam buduje deweloper i nie musimy szukać okien czy ludzi do roboty.
Japcio możesz zdradzić jaki będziecie mieć metraż i ile płacicie? My rozglądamy się w okolicach Poznania, tylko ja najchętniej kupiłabym z rynku wtórnego, bo wizja wykańczania przyprawia mnie o mdłości..
-
Ok. 144 m dom z garażem. Działka ok. 400. Cena ok. 590 tys.
-
Nasz dom z góry :)
-
Ja dzisiaj zrobiłam zdjęcia swojej landary :D też niedługo będziemy okna wstawiać :)
-
Ania, daj namiary na firmę od okien. Zbieram już kontakty, choć u nas dopiero parter ;D
Nasza firma to producent okiem z Pyskowic https://eurocolor.com.pl/salony/pyskowice/?gclid=Cj0KCQiA3Y-ABhCnARIsAKYDH7vWi_9zSO4vCjFyHqY_3qWbGvVVQGAg33NVB7i0oG0Nim_USRKfXLAaAjsAEALw_wcB
Ale z Twoich rejonów polecam: https://www.expresokna.pl/. Dwójka znajomych z pracy ma od nich okna isą zadowoleni.
Aniu aż takie roznice byly? Czemu tak długo? Co braliście pod uwagę?
Były ogromne. Ale porównywanie ofert to cięzka robota. Każdy salon ma inne profile. W świecie okien liczą się teraz jakies 4 marki produkujące profile: VEKA, Schuko, Salamander, Rehau.
Teraz każdy wycenia Ci inne profile i inne okna (2 szybowe lub 3 szybowe).
I każda myli się wysyłając Ci oferte albo coś ukrywa.
Bo same okna to pikuś. Do tego trzeba doliczyc montaż, ciepły montaż, ciepłe parapety, oczywiście dalej są rolety, silniki do nich....
Sama widzisz ile tutaj jest danych do porównania.
Koniec końców, nie wybrakliśmy najtanszej ofetrty, ale taką z dobrymi opiniami, z fajnymi oknami, z dobrą obsługą (czasami to aż mnie krew zalewała jak wychodziłam z salonu), długością reklamacji...
Japcio wszystko ma swoje plusy i minusy. Wy płacicie dużo więcej za wygodę i brak poszukiwań ;)
Nawet nie o to chodzi. A mam dokładne porównanie bo moja przyjaciółka kupila od developera w stanie surowym zamkniętym. Ma okna najtańsze z możliwych, bo nie oszukujmy się, że deweloper wstawia jakies super ekstra okna. Oczywiście bez przesuwnych itp.
Ale nie powiem, że zazdroscilam jej tego, ze ona się martwi kolorem płytek, a ja wszukam tych okien.
-
Nasz deweloper daje nam możliwość wyboru m. in. okien. Na etapie budowy możemy dokonywać zmian. Na pewno zmieniamy okna tarasowe na przesuwne. I też mieliśmy kilka opcji do wyboru. Więc nasz na pewno idzie na jakość, nie ilość.
-
Nasz deweloper daje nam możliwość wyboru m. in. okien. Na etapie budowy możemy dokonywać zmian. Na pewno zmieniamy okna tarasowe na przesuwne. I też mieliśmy kilka opcji do wyboru. Więc nasz na pewno idzie na jakość, nie ilość.
Ale rozumiem, że będziesz musiala za to dopłacić albo już za to zapłaciłaś. Nie wierzę, że jednemu da okno za 2 tyś, a innemu za 14 tys (tyle kosztował mój HST) i akurat HSy kosztują prawie wszędzie tyle samo.
-
Oczywiście. Cena się zmienia. Ale rezygnujemy z kilku rzeczy, więc to ma też wpływ na cenę. Nie chcemy np. odkurzacza centralnego.
-
No to zmienia trochę postać rzeczy. A wiesz jakie będziesz miała okna? Na jakich profilach?
-
Nie mam zielonego pojęcia. Nawet nie wiem, co to profile w oknach :)
-
Anusia finalnie ile płacicie za wszystkie okna?
Znajomi mówili,że w 30 czy czy 30 kilku tysiącach się zmieścili. Ale jak ty za jedno płacisz 14 to domyślam się,że więcej.
-
Anusia finalnie ile płacicie za wszystkie okna?
Znajomi mówili,że w 30 czy czy 30 kilku tysiącach się zmieścili. Ale jak ty za jedno płacisz 14 to domyślam się,że więcej.
Wiesz co, za okna z roletami, montażem i innymi ciepłymi montażami ;) calismy 51k.
11 okien bez HS to jakies 19 k ale bez montazu itp.
HS - prawie 14k, bo tam wyszło 13900.
Do tego musisz doliczyc wlasnie koszty montazu, cieplego montazu, ciepłych paraetów.
Nie porównuj cen bo to jest bez sensu. Wszystko zależy od ilosci okien i parametrów.
Ja tez czasami sie dziwiłam, jak ktoś kupil okna za x zł, a potem okazywało się, że np. ma ich 10, na jakimś nieznanym profilu, dwuszybowe itp.
Zrób dużo wycen ;)
-
Anusia finalnie ile płacicie za wszystkie okna?
Znajomi mówili,że w 30 czy czy 30 kilku tysiącach się zmieścili. Ale jak ty za jedno płacisz 14 to domyślam się,że więcej.
Monia polecam Lyszkowice firme Tom-dar. Jeśli szukasz to wpisz ich na listę do zrobienia wyceny
-
Do szukania jeszcze daleka droga, ale staram się zorientować w temacie. Zapisze! Bardzo dziękuję!
-
Ok. 144 m dom z garażem. Działka ok. 400. Cena ok. 590 tys.
Wow. A to cena za stan deweoperski?
-
Kasiu, tak. Dużo czy mało? U nas to raczej dobra cena. Gotowe domy w tej okolicy chodzą i za milion. Oczywiście, im dalej od miasta tym jest taniej.
-
Wg mnie to mega duzo. Moja siostra wybudowała dom i z działka i stanem do wprowadzenia wydali 430 tys. W dobrej szczecińskiej czyli 15 Km od centrum.
-
Widocznie im bliżej Warszawy tym drożej :)
Znajomi budują dom w naszej gminie. Brali kredyt na 500tys. mając już ziemię. I mąż kumpeli dużo robi sam, żeby było taniej. Niestety, u nas takie ceny.
-
U nas tez takie segmenty po 500 tys, ale dom w stanie deweloperskim można za sporo mniej postawić.
-
Kasia ceny domów w PL są kosmiczne !!! A to co dzieje się w okolicach Gryfina (czyli u mnie) oraz Goleniowa to jest jakiś kosmos i każdy ktoś zajmuje się nieruchomościami Ci to powie ...
-
Ja mam kredyt 499 k. Raczej nie zmieścimy się w tej kwocie "do zamieszkania". Stan deweloperski to ok. 360 k u nas. Powierzchnia użytkowa 150m.
No i różnica jest w stanie dewelopersim i stanie deweloperskim ;) Ja sama ustalam sobie np. elektrykę, punkty świetlne, szmery bajery, żeby Stary mógł sobie telefonem sterowac chatą, roletami i innymi cudami. To wszystko kosztuje. "Zwykły" deweloper dobi to co w projekcie, bez zbędnych dodatków. Pewno, jak się dopłaci można więcej.
Ale przecież to nie koniec - przyłącza, oczyszczalnia itp to kolejna kasa, nie wspominając już o cenach kuchni, łazienek itp.
Budując chatę sam zawsze chcesz więcej, lepiej bo przeciez budujesz na lata i nie chcesz kafelek za 20 zł za metr ....
Za to dziś dostałam porojekt łazienki górnej i salonu. Są małe porawki ale generalnie już mi się podoba :)
-
Z perspektywy czasu wiem, że mając doświadczenie z mieszkania w bloku na parterze, 1. piętrze, poddaszu i teraz w wolnostojącym domu, ze nie wybrałabym domu typu bliźniak i dziwię się trochę ludziom, którzy płaca ciężkie pieniądze za takie rozwiązania nie mając jednak tej „wolnej” przestrzeni wokół. Nie czulabym się swobodnie tak w 100% i nigdy nie wiesz na jakiego „cudaka” trafisz za ścianą.
-
A nie miałaś Loona takich obaw jak ja.
W mieszkaniu niczym się nie przejmujesz. Jak coś się staniesz dzwonisz do spoldzielni i działają, jak snieg nasypie - odśnieżą, jak cieplej wody nie ma - dzwonią do wodociągów, śmieci wywiozą itp.
Teraz jestem przerażona bo śmieci wyworzą u nas na wsi - raz na miesiąc (jezu, gdzie ja to bede trzymać), jak mi się zepsuje ogrzewanie podłogowe - trza działaś samemu, jak woda przestanie lecieć - trza sprawdzić samemu, a może coś zamarznie....przecież mój wodociąg....kurde, ja jestem przerażona tym, że wszystko na naszej głowie będzie. Już nie spominając, że u nas nie ma kanalizy i bedziemy miec przydomową oczyszczalnie.
-
anusiaaa poka, poka te projekty ;D
My kupilismy działkę za 94k o powierzchni 1480m2. Buduje mąż - sam, więc to raczej plan siedmioletni 8) Ale tak na poważnie, to podobno jeszcze 2.5 roku do przeprowadzki. Na razie jesteśmy na etapie parteru - zaszałowane wieńce, na ten rok jest w planach skończenie dachu. Do tej pory wydaśmy ok.60k na pustaki, betony, koparki, ogrodzenie, inne materiały itp. + prąd. Wodę chyba będziemy mieć ze swojej studni, bo za przyłącze chcą 20k :o
-
Nam się podobają osiedla domów szeregowych blisko miasta. Każdy taki sam, estetyczny. Blisko cywilizacji, a jednak na wsi. Blisko terenów zielonych i blisko sklepów. I ze świetnym dojazdem do Bydgoszczy - nasze osiedle będzie blisko przystanku autobusowego.
Poznaliśmy już kilka rodzin i wydają się normalni. My będziemy jednymi ze starszych :) i z najstarszymi dziećmi.
Teściowie już od kilkunastu lat mieszkają w bliźniaku i nigdy nie wróciliby już do miasta do bloku.
Mam to szczęście, że mąż pracuje w nieruchomościach i zna ludzi od wszelakich napraw. Dom będzie nowy, więc nie przewidujemy poważniejszych napraw przez kilka pierwszych lat.
-
Anusiaaa ja w bloku mialam stresy typu - ciekawe czy dziś się wyśpimy czy sąsiedzi z 2. pietra znowu przyjdą o 2. w nocy i będą chlać do rana ( w tygodniu oczywiście,nie w weekendy :)), muszę coś pilnie wyprać, jest godzina 23- nie wypiorę, bo mogę obudzić sąsiadów i sama nie chciałabym aby ktoś włączał pralkę o tej porze, zbiłam szklankę jest godzina 23, nie włączę odkurzacza bo jak wyżej, śmierdzi na klatce, naplute, narąbane ... itp. itd.
Jednak w bliźniaku czułabym ograniczenia w tych kwestiach.
A jeśli mowa o awariach to teraz jets taka technologia, ze naprawdę jakiś armagedon musiałby się wydarzyć, aby zabrakło prądu czy wody. Mieszkamy teraz na wsi, w której wodociąg nie jest najnowszy i jak dotąd wody nie zabrakło nam ani razu, natomiast prąd wyłączyli na max. godzinkę, ale tylko dlatego, ze wymieniali jeden słup. Podczas kilku wichur, które już tu przeżyliśmy prąd zawsze był.
Odśnieżania się nie obawiaj bo to sama przyjemność, a jeśli już to przecież śniegu u nas jak na lekarstwo wiec to akurat mały kłopot. Na worki ze śmieciami można kupić lub zrobić takie zgrabne boxy drewniane i tam je można składować do czasu wywozu.
Japcio mieszkamy teraz 3 km od miasta i jest to idealna odległość i położenie. Wokół lasy sosonowe i łąki. Sklep mamy na miejscu. Jesteśmy Wreszcie znowu ze wsi :) i tylko zdrowia teraz chcemy.
-
anusiaaa poka, poka te projekty ;D
My kupilismy działkę za 94k o powierzchni 1480m2. Buduje mąż - sam, więc to raczej plan siedmioletni 8) Ale tak na poważnie, to podobno jeszcze 2.5 roku do przeprowadzki. Na razie jesteśmy na etapie parteru - zaszałowane wieńce, na ten rok jest w planach skończenie dachu. Do tej pory wydaśmy ok.60k na pustaki, betony, koparki, ogrodzenie, inne materiały itp. + prąd. Wodę chyba będziemy mieć ze swojej studni, bo za przyłącze chcą 20k :o
Pokaże jak już poprawki bedą :)
My sobie myślimy, że w lato 2022 będziemy się przeprowadzać. Tymek do szkoły od września 2022 wiec juz chcemy byc na miejscu.
Fajnie się masz, że mąż ma czas i umiejętności.
Mój mąż przymierza się do ocieplenia poddasza samodzielnie bo kwoty jakie krzyczą są straszne. Oczywiście mogłabym za to dać tyle ile wołają czyli ok. 37 k, ale za same materiały wychodzi 10k. wiec 20 k będzie w kieszeni na inne rzeczy, których nie mało jest. W życiu tego nie robil, na szczescie szybko się uczy :P
Ja nie mam problemów z sąsiadami w bloku wiec może dlatego czuje taki luz.
To oni bardziej mają z nami :P Wiadomo, dzieciaki cicho nie są ;) i pralke czasami puszczam o 23 i sie nie przejmuje ;)
-
A prawda najprawdziwsza ;) jest taka, ze dom z podwórkiem do raj dla dzieci. Od kwietnia do października non stop na dworze. Ja mam nawet wrazenie, ze nasza Liwka mniej choruje odkąd mieszkamy na wsi :) dotleniona, nasłoneczniona :)
Więcej nie trzeba :)
Edit. umie ktoś obrócić te zdjęcia ? Jak zwykle ja nie umiem ...
-
Zobaczcie, już bliżej Bydgoszczy nie mogliśmy zamieszkać :) Kończy się Niemcz, zaczyna Bydgoszcz.
-
No rzeczywiście :)
Pytanie tylko w jakiej odległości od tej tablicy stoi Wasz dom :P
-
Loona, jakieś 1,5 km. Może mniej.
Z domu do pracy równo 10km.
Na Stare Miasto w Bydgoszczy 11km.
Jest dobrze :)
-
Wszedzie dobrze byleby nie w centrum miasta :P
-
Monijane a co to znaczy, że mąż buduje sam?
-
Moja lazienka ;)
Mam nadzieję, że w realu będzie równie fajna.
-
Bardzo ładna! Ile ma metrów?
-
Po podłodze 11, ale trzeba odjąc skosy wiec wychodzi z 9.
Ja chciałam jasną i mam nadzieję, ze bede mieć jasną ;)
-
Monijane a co to znaczy, że mąż buduje sam?
Sam, czyli bez żadnej ekipy. Mąż wyznaczył przekątne i osie na podstawie punktów wytyczonych przez geodetę, sam zrobił szałunki na ławy fundamentowe, zrobił giętarkę do strzemion, żeby nie kupować gotowych, z moją pomocą kręcił zbrojenie, sam murował fundament (ja go potem malowałam izolacją taką a'la smołą, kleiłam xps i mocowałam folię kubełkową), sam murował parter (porotherm dryfix - czyli murowanie na pianę, bez zadnych zapraw, tylko pierwsza warstwa musiała miec idealny poziom). Teraz wiosną będzie szałował pod strop. Dach będzie kładł z kolegą (fachowcem typowo dachowym) - już sie modlę o pogodę.
Ł. twierdzi, że potem szybciej będzie szło, bo prace wykończeniowe nie są tak zależne od warunków atmosferycznych.
No ok, nie tak do końca sam - ile mogę to pomagam (śmieję się, że robię drugi doktorat, tym razem z budowlanki ;D ale ja lubię tam być, lubię pomagać, więc nie mam z tym problemu)
Czasem przyjedzie nasz kolega, szwagier lub mój tata, ale to już są raczej pojedyncze dni.
anusiaaa piękna, bardzo mi się podoba ;D ;D ;D
Będziecie mieć centralny filtr wody? Bo zastanawiam się nad ewentualnymi zaciekami za czarnych elementach ::)
-
Kurcze, my nie mamy czasu na książkę czy film, a wy dom budujecie :) Gdybyśmy sami to robili to pewnie na setne urodziny byśmy się wprowadzali :) Parapetówka i urodziny w jednym :)
-
Mój mąż przymierza się do ocieplenia poddasza i oczywiście bedzie to robil po pracy. Konczy o 16:30 (teraz HO wiec luz), o 17 bedzie na budowie i pewno dziennie 3-4 h będzie robil. Zejdzie mu pewno z pomocą szwagra z miesiąc. Ale budowanie całej chaty, to nie wyobrażam sobie, szczególnie jak ktoś nie ma o tym pojęcia.
monijane - myślimy nad zmiękczaczem wody, ale jeszcze nie podjelismy decyzji bo przy przydomowej oczyszczalni nic nie jest takie jasne....
-
Zmiękczanie, czyli w sumie zestaw filtrów do wody. Myślę, że dla oczyszczalni i bakterii nie będzie miało to dużego znaczenia.
-
Zmiękczanie, czyli w sumie zestaw filtrów do wody. Myślę, że dla oczyszczalni i bakterii nie będzie miało to dużego znaczenia.
No wlasnie nie do konca, bo tam sie jakąś sol sypie do tego zmiękczacza ...mój maż rozkminia sprawę.
-
no tak, ostatni etap to zmiękczanie na zasadzie wymiany jonowej z użyciem jonów sodu :-\
-
My też budujemy sami, tzn ojciec mojego N buduje bo on budowlaniec jest. Jak były grubsze rzeczy do roboty to miał pomocników, i N też jeździ mu pomagać. Przy dachu było najgorzej, bo grube belki szły. Teraz dach kończymy więc zaczną się lżejsze rzeczy. Niedługo wchodzimy do środka, co mnie niezmiernie cieszy :)
A co do cen w Goleniowie to faktycznie to jest jakaś masakra... Nawet najgorsze rudery są droższe o nawet 100tys w porównaniu z cenami kilka lat temu... Chore ::)
-
No to wow, ze sam buduje.
Ania, bedziesz miec sliczna lazienke
-
Jutro jedziemy oglądać dom. Rynek wtórny. Zobaczymy
-
Trzymam kciuki.
To ciężki kawał chleba.
Ludzie od których kupiliśmy mieszkanie wyprowadzili się właśnie do domu z rynku wtórnego. Kiedy spotkałam ich po roku od zakupu mieszkania byli załamani ale pełni nadziei. Okazało się ze dom ma wiele ukrytych wad ale najgorsze czekalo na nich w ogrodzie... byli właściciele zakopywali tan śmieci
-
Spotkałam ich później po 10 latach i wcale nie ciagle remontowali bo jak już wyremontowali to co odkryli to za chwile pojawiały się kolejne usterki itp
. Aż mi ich żal było.
-
Spotkałam ich później po 10 latach i wcale nie ciagle remontowali bo jak już wyremontowali to co odkryli to za chwile pojawiały się kolejne usterki itp
. Aż mi ich żal było.
No bywa.... Ja nie mam siły ani czasu na budowę lub deweloperkę. Nie wykluczam takiej opcji ale nastawiam się na gotowca.
-
Śmieci w ogrodzie? Kumpela znalazła stare płyty nagrobkowe :) Dom zbudowano na terenie starego cmentarza.
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
-
A ja właśnie dam Ci nadzieję Nika :-* w marcu minie rok, jak zamieszkaliśmy w domu z rynku wtórnego i ani przez chwilę nie żałowaliśmy naszej decyzji. Było kilka „niespodzianek”, ale na szczęście takie do ogarnięcia i wynikające z użytkowania domu. Widzieliśmy co kupujemy, co jest do zmiany. Po prostu jak weszliśmy do tego domu to był taki strzał :) To jest to! I nie było już mowy o innym. W dodatku okolica od razu nam się bardzo spodobała :) ( jak Jeszcze załatwialiśmy formalności to jeździliśmy sobie tu na spacery i nie mogliśmy się doczekać ;D ).
Odświeżyliśmy wnętrze, ustawiliśmy po swojemu, jest plan powiększenia dołu. Teraz frajdą jest oglądanie zdjęć przed i po :) To także duża satysfakcja dla nas, że tyle już zrobiliśmy.
Dom ma 10 lat wiec nie jest stary. Mamy ogrodzenie, polbruk, elewację, nasadzenia etc. nie musimy już użerać się z budowlańcami w tych tematach, dogrywać terminów ... to nie dla nas.
Tak wiec nic się nie bój. Jeśli tylko poczujecie „to coś”, to znaczy , że ten dom na Was czekał :)
Żaden kawał ciężkiego chleba :) To radość z tworzenia swojego miejsca na ziemi.
Powodzenia i koniecznie daj znać.
-
My też prawie kupiliśmy taki dom. Rozkład pokoi, umeblowanie, ogród - wszystko było idealne. Ale okolica zaniedbana. Gmina nic tam nie robi. Nie ma dróg. Minusem były też korki na trasie. Po przemyśleniach zrezygnowaliśmy.
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
Pewno, wszędzie może być fuck up.
Kupując dom z rynku wtórnego poszłabym go oglądać z jakimś budowlańcem który się zna na rzeczy .
-
Japcio z tą opinią, że gmina nic nie robi to czasem winna może być obojętność sołtysa i samych mieszkańców.
U nas była taka sytuacja, ze przy samym domu powstała wyrwa, w którą gdy wjechał tir czy autobus to cała chata drgała ... poprosiłam więc Panią Sołtys o interwencję ... po 2 miesiącach oczywiście dziura jescze wieksza, zero reakcji. Sama zadzwoniłam wiec do gminy, pytam czy ktoś to zgłaszał - oczywiście odp. przecząca ...
Przedstawiłam problem i za 4 dni dziura była zaklejona. Teraz już słyszę od ludzi, że Pani sołtys bardzo leniwa u nas.
-
Nie wiem, w czym jest problem. Mamy tam znajomych (gmina Białe Błota - Ciele, Przyłęki, Zielonka) i potwierdzają, że od 10 lat nic tam się nie dzieje. Nie ma gazu, kanalizy, nie ma asfaltowych dróg.
Natomiast w gminie Osielsko powstają drogi, przystanki, kanaliza, itp.
Mamy tu dziewczyny z tych gmin i pewnie potwierdzą.
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
Pewno, wszędzie może być fuck up.
Kupując dom z rynku wtórnego poszłabym go oglądać z jakimś budowlańcem który się zna na rzeczy .
Z całym szacunkiem ale to chyba oczywiste.
-
anusiaa piękna łazienka, ja też lubię jasne :)
Mieszkam w domu prawie 30 letnim i co chwilę coś robimy. Rodzice wybudowali od zera. Na pewno nie jest tak, że raz wybudujesz i nie dokładasz. Zawsze coś jest do zrobienia albo moda inna np. ogrodzenie czy elewacja.
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
Pewno, wszędzie może być fuck up.
Kupując dom z rynku wtórnego poszłabym go oglądać z jakimś budowlańcem który się zna na rzeczy .
Z całym szacunkiem ale to chyba oczywiste.
Niekoniecznie tak oczywiste :) my oglądaliśmy sami :) nikt z nami nie jeździł :)
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
Pewno, wszędzie może być fuck up.
Kupując dom z rynku wtórnego poszłabym go oglądać z jakimś budowlańcem który się zna na rzeczy .
Z całym szacunkiem ale to chyba oczywiste.
Niekoniecznie tak oczywiste :) my oglądaliśmy sami :) nikt z nami nie jeździł :)
My pierwsze wizyty sami ale jeśli serce mocniej zabije to kolejna już z budowlańcem i inspektorem nadzoru budowlanego.
-
A słyszałyście o niespodziankach zamurowanych w ścianach nowo budowanych domów? Bo ja słyszałam.
Każdy dom i każde mieszanie może mieć swoje niespodzianki. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie.
Pewno, wszędzie może być fuck up.
Kupując dom z rynku wtórnego poszłabym go oglądać z jakimś budowlańcem który się zna na rzeczy .
Z całym szacunkiem ale to chyba oczywiste.
Oj chyba nie dla każdego.
Nasi byli właściciele mieszkania chyba nie znali tego patentu ;) a wykształceni ludzie: nauczycielka i inżynier .
Tak samo jak idę kupować używane auto, biorę mechanika. Sprzedałam już kilka aut i nikt z mechanikiem nie przyszedł.
-
Ja wiem jedno - nie zmienilabym na nic już miejsca zamieszkania.
I mimo że mieszkam na wsi, nie mam drogi asfaltowej to kocham to miejsce. Spokój cisza, samochody mi pod domem nie jeżdżą, a biegają sarny, bażanty i zające. Z okien panorama Beskid więc żyć nie umierać.
Z oplat mamy tylko podatek i wodę.
Caly czas coś robimy, dopieszczamy ale nas to cieszy :)
-
Ja również już nigdy nie chce wracac do miasta. Kocham naszą wieś, czujemy, że to nasze miejsce na ziemi
-
Mam tak samo. Moją ukochaną książką z dzieciństwa są „Dzieci z Bullerbyn”. Od zawsze marzyłam o takie małej, spokojnej, sielskiej wsi ...
od niespelna roku mieszkamy w środkowej osadzie :Zakochany: ;D
-
Mam tak samo. Moją ukochaną książką z dzieciństwa są „Dzieci z Bullerbyn”. Od zawsze marzyłam o takie małej, spokojnej, sielskiej wsi ...
od niespelna roku mieszkamy w środkowej osadzie :Zakochany: ;D
Dokładnie o rtm samym marzyłam.... Później jak zaczęłam czytać kryminały to zamarzyłam i o takiej jak z kryminałów Camilli Lacberk.
Wrociliśmy z oglądania. Dom piękny. Nie byłam w stanie ukryć zachwytu. Mamy dwa tygodnie na przemyślenie decyzji. Ja miałabym bliżej do pracy niż mam teraz. Gorzej mąż i dzieci. W zasadzie to właśnie one i ich treningi (Pola kończy np o 21-30)nas powstrzymały przed podjęciem decyzji niemal od ręki. Musielibyśmy zmienić całe swoje życie.
Mamy o czym myśleć.
-
Nika, a gdzie Wy teraz mieszkacie ? W sensie w bloku?
-
Nie, mieszkamy w domu podzielonym na dwa mieszkania z niezależnym wejściem. My na dole moi rodzice do góry.
Niestety dom jest stary więc wymaga remontów i nakładów. Nie bardzo też mozna6fo rozbudować a brakuje nam jednego pokoju.
Generalnie nie mamy noża na gardle.
Myślimy.
-
Japcio ma super miejscówkę, moja poprzednia gmina, łezka w oku się kręci ;) gdyby ceny ziemi tam nie powalały to nadal byśmy tam mieszkali. Teraz na typowej wiosce, ale nie narzekam jest cudnie i przeprowadzka z 47 m mieszkania do domku to jest ogromna różnica, też nie wyobrażam sobie teraz wrócić do mieszkania.
To nasz domek w zimowej scenerii i widok z kuchni :)
-
Pięknie ;D
-
Cudo :)
-
Ja mieszkam w samym centrum ;D
Przyznam szczerze ze.... mi pasuje lokalizacja.
Jestem typowym mieszczuchem,lubie jak cos sie dzieje hehe
Ale jest tu jeden minus. Jedyny..
Moje dzieci nie maja gdzie wyjsc na podworko.
Slumsy typowe, i wszędzie gdzie wychodza to z nami..
-
Sylwia też tak o sobie myślałam, że jestem mieszczuchem dopóki się do Norwegii nie wyprowadziłam :P
-
Apropos domów z rynku wtórnego to pokażę Wam moją kuchnię na kilka dni po zakupie i dziś :) (Sorki za te cyferki. to wymiary, które podawałam projektantce, innego aktualnie nie posiadam).
Takie zdjęcia dają dużą satysfakcję.
-
Kuchnia w domu,który oglądaliśmy wczoraj jest super, jedyne co musiałbym zmienić, że to dołożyć mikrofalówkę.
-
Isabel - masz deskę elerwacyjną, imitację deski?
Jak Ci się to sprawuje?
U mnie właśnie dziś dach zaczeli robić ;D ;D ;D
-
Pokaże Wam naszą memamorfozę kibelka i łazienki.
Generalnie to nasze sanitariaty ;) to jest długa historia i wszyscy znajomi się z nas śmieją.
KIedy kupilismy mieszkanie nie było juz czasu na wielki remont jakim jest kucie łazienki bo Zuza była w drodze. Powiedzieliśmy sobie..."zrobimy za 2 lata", ale jakoś tak się przeciągnęło :P i po 6 latach poztsnowilismy zrobic remont. Przyjechal gość, wycenil, wybralismy płytki....poczym doszłam do wniosku, ze wolę leciec za tą kasę w do Tajlandii.
Potem po kolejnych 2 latach przyszedł drugi gość i znowu wycenił łazienkę, a ja znowu kupilam bilety za tą kasę.
w grudniu 2019 przyjechał gość nr 3 :D Wycenił. Już mieliśmy się zgodzić, poczym mąż rzucił hasłem "Kurde, po co remontować, zbudujmy w koncu ten dom" :D
Ale, że ja juz nie mogłam na to patrzeć i miałam odruch wymiotny zrobilismy remont niskim kosztem tj. malowanie płytek, wymiana podłogi. Całość za oba pomieszczenia to jakies 1000 zł.
Zastanawiam się tylko dlaczego tego wcześniej nie zrobilam....
-
Anusia, super! Bardzo lubię takie metamorfozy ;D
-
A co daliście na podłogi?
-
A co daliście na podłogi?
W łazience panele winylowe, najtansze w Obi :P Mąż super sobie z nimi poradził i w jeden dzien położone. Na klej, na płytki. Tylko fugi wyrównał w kaflach.
A w kibelku miały byc panele takie same ale nie było nic w sklepie na klej, a ze nie chcielismy czekac w padła mi w oko jak łaziłam po Castoramie wykładzina PCV :D Kupiłam metr i oto jest podłoga za 50 zł :D Troche wiecej zabawy z wycinaniem ale tez jeden wieczór to mężowi zajeło.
-
super wyszło :)
-
Super zmiana.
-
Ania, a czym mąż fugę wyrównywał?
-
Zmiana bardzo na plus, bardzo fajnie wyszło. Super ta podłoga w toalecie.
-
A ja już wiem dlaczego kupiliśmy dom z rynku wtórnego ... przymierzamy się do wymiany drzwi wejściowych ... byłam pewna, że to rach ciach, firma, rodzaj drzwi, wymiana ... o ja naiwna!!!
Firm na rynku są tysiące, o różnej renomie - trzeba wiec szperać aby nie utopić kasy ... rodzajów drzwi, kolejny milion ... ale najgorsze spotkało mnie na koncu ... średni czas od momentu pomiaru do wymiany to od ... 6 do 8 tygodni!!!!! Przeciez to jest jakiś cyrk ... osiwieję ... ;D
to tylko jedna para drzwi!!! ... a przy budowie takich dylematów jest milion dwieście ... szacun dla tych, którzy się podjęli ;D
-
Ania, a czym mąż fugę wyrównywał?
Fugą :) Nakładal szpachelką taką i potem szlifował.
Loona - 6-8 tygodni czeka się minium na wszystko. Już się przyzwyczaiłam ;)
-
Dzięki ;D
-
.... Nasi inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzają dom który oglądaliśmy. Póki co niczego się nie przyczepili.
To jeden, jedyny dom jaki oglądaliśmy. Możliwy jest taki strzał?
-
U nas były 2 podejścia. Pierwsze to była totalna porażka ... po 3 miesiącach drugie i ... nic innego już nas nie interesowało :)
-
Nika niekiedy się zdarza, że to ten jedyny.
Moi znajomi kupili działkę, projekt, postawili fundamenty i ..... kupili dom z rynku wtórnego a tamto sprzedali.
Nie każdy ma na to wszystko czas i nerwy... Są teraz mega szczęśliwi.
Anusiaaa super wyszło.
-
No właśnie, my nie mamy czasu ani siły na budowę. Nawet stan deweloperski to dla mnie za dużo roboty...
Ciągle myślimy, analizujemy, sprawdzamy dojazdy itd. Niestety nie wiemy dokąd będzie dojeżdżała nasza starsza córka ( od września liceum ale nie zdecydowała które). Liczymy życie z kredytem... Ale jesteśmy coraz bliżej decyzji na tak. Nasza inspektor budowlana, mówi, że nie ma się do czego przyczepić,co dodatkowo nas motywuje.
-
Nika. Będzie dobrze. Nie bójcie się. A kredyt? Każdy ma kredyt. Nawet ten, który mieszka w bloku. Czynsz to taki dożywotni kredyt przecież. Ja tak do tego podchodzę.
A dalej w kwestii zmian pokażę Wam moją sypialnię przed i po :)
Jeszcze czekam na lampki nocne. Może będą pod koniec tego tygodnia.
-
Loona super.
Właśnie jestem na etapie oglądania łóżka do sypialni. Na co zwracać uwagę przy wyborze materaca?
-
Materac musi być twardy aby się człowiek nie „zapadał” jak się położy. Ale przy wyborze łóżka kluczowy jest stelaż - koniecznie metalowy!!! Nigdy drewniany :)
-
Anusia super zmiana :-) a powiedz mi jaką farbą malowaliście płytki? Tj. Jakiej firmy?
-
Dziewczyny podrzuccie zdjęcia salonów i dużych korytarzy/przedpokojów.
Będę robić remont i zero, zero pomysłów.
-
Anusia super zmiana :-) a powiedz mi jaką farbą malowaliście płytki? Tj. Jakiej firmy?
V3V :)
Loona, extra.
-
Mój domek już prawie pokryty dachówką.
-
anusiaaa piękny, uwielbiam taki styl :)
-
A pokażesz wizualizację gotowego?
-
Japcio to nasz projekt
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-malinowkach-7-mfd2238e130ec9?gclid=Cj0KCQiAvP6ABhCjARIsAH37rbQHj23cmXm0qAWHSBbwmzER2nOmXGJwYXYe5dJMkMLlYH7bgcOJO7QaAhOyEALw_wcB
Jednak my nie będziemy mieć tego podcienia, który jest w oryginale - podcień taki Ala taras zadaszony.
I środek na dole mamy pozmieniany trochę właśnie przez usunięcie podcienia.
No i nie będziemy mieć kominka, a co za tym idzie tylko jeden komin na dachu ale cienki bo mamy rekuperację.
Człowiek to się cieszy z każdego etapu.
-
Podoba mi się. Tylko garażu mi brakuje. Fajnie, że na dole jest pokój.
-
Garażu nie ma, bo będzie obok 2 stanowiskowy, całe 2 metry dalej ;) Mamy sporą działkę.
Wszyscy nasi znajomi nam odradzali jednostanowiskowy w bryle domu, bo wszyscy oni zamiast tam trzymać samochód, trzymają tam graty ;)
A pokój na dole to był, must gave. To bedzie pokój meża. Będzie wyciszony speclajnymi płytami dzwiękoszczelnymi (japcio, polecili nam je znajomi z szeregówki, tak się wytłumili od sąsiadów. Umówili się z i oni, i sąsiedzi dają te płyty na styku ich domów i faktycznie działa, bo w jednym miejscu gdzie płyty nie ma, na klatce schodowej bardzo słychać sąsiadów). Mój mąż jest audiofilem, a ja nie dzierżę jego muzyki ;) Teraz będzie sobie siedział w swojej norce i słuchał....chyba, że się wytłumic chce zeby mnie nie słyszeć :P
-
Już myślałam, że rezygnujecie z garażu. Na dwa samochody super. U nas na jeden, ale będzie podjazd na drugi i chcemy podjazd powiększyć, by było miejsce na trzeci.
-
Aniu co to za płyty? Pytam bo mama chce wygłuszające sifit bo dzieciaki lataja a ostatnio panele sąsiadom z gory kwiczą co slychac u mamy.
-
Kasia, podpytam o szczegóły męża. To jest coś w stylu karton-gips tylko wygłuszająca. Dowiem się dokładnie.
-
Dziekuje
-
Ania, ja też się chętnie dowiem o tym wygłuszeniu, znajoma ma masakrę w domu, słyszy dosłownie wszystko co sie dzieje u sąsiadów z gory
-
Nie znam dokładnie z jakiej firmy, ale to coś takiego jak na tym filmie
https://www.youtube.com/watch?v=T6_zjwSNtYU
-
Sypialnia skończona :)
-
Też mam taką sypialnie pod skosem i cały czas dumam jak ją ogarnać :)
Fajnie Ci wyszło. Ja bym dodała jeszcze boho dodatki - ale to, ja, bo uwielbiam.
-
Czy skosy nie przeszkadzają w użytkowaniu łóżka? :)
-
U nas tez remont sypialni .Czekam na firanki i co najważniejsze drzwi do szafy
-
Andzelika super wyszło. Tapicerowane łóżka niewątpliwie robią duża robotę we wnętrzu :brawo:
Japcio - nic nie przeszkadza ;D
-
Dzisiaj zarezerwowaliśmy dom... Ten z rynku wtórnego,na który byliśmy zdecydowani właściciele postanowili sprzedać komuś innemu. Wkurzona byłam niemiłosiernie, bo potraktowali nas po świńsku no ale... Mamy rezerwację na tym samym osiedlu w stanie deweloperskim. Czeka mnie więc to czego tak bardzo się bałam ale powoli układam sobie wszystko w głowie.
-
Nika głowa do góry. Widać tamten dom nie był Wam pisany.
-
Widocznie tak miało być. Poka coś :) Projekt, wizualizację.
U nad drobne zmiany w projekcie. Dodajemy okno w suficie u córki i zmieniamy wewnętrzną okleinę okien w całym domu na kolor Winchester - początkowo miały być białe.
-
japcio - skos może przeszkadzać w zależności od wysokości ściany kolankowej.
Oczywiście im wyższa ściana kolankowa tym lepiej.
My mamy ok. 140 cm i wydaje się być ok, ale widziałam też takie 120-i to juz było dość nisko.
Japcio - nie w suficie, a w dachu ;)
Pamiętaj, że takie okno ma dość niską szczelność, niższą niż te "normane". Pilnujcie tego, żeby to było dobre okno bo bedzie Wam uciekać ciepło z domu.
Nika - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ;)
Moja sypialnia na razie wygląda słabo :P
-
Wiadomo o co chodzi :)
Wysokość skosu to jedno. Wysokość męża czy żony też ma znaczenie hihihi
-
Moja ściana kolankowe ma 87 cm wiec skos jets bardzo niski, ja i mąż jesteśmy wysocy i mówię Ci Japcio , że dajemy radę ;D Poprzednie łóżko było wyższe i też dawaliśmy radę ;D
-
Loona, to dobrze, że piszesz bo ja przy mojej 140 cm jakoś tak słabo to widzę ;)
-
Ania super ;)
Ja mam ścianę kolankową w sypialni 100 cm i jest ok ;)
Dziewczyny piękne sypialnie .
Ja rezygnowałam z wszystkich okien dachowych jakich się dało 8) zostały tylko w łazience, pralni i suszarni.
-
My też z dachowych zrezygnowaliśmy. Mamy tylko w suszarni i na klatce schodowej.
-
My tylko damy okno u młodszej w pokoju. Ma skos i wąskie okno balkonowe. Drugi skos będzie w gościnnym, ale tam już duże balkonowe z wyjściem.
-
Zobaczymy jak to się poukłada... Póki co sprawdzamy umowy, jak dobrze pójdzie to w poniedziałek podpiszemy rezerwacyjną.
-
Narożny. Fajnie bo działka większa :)
-
Nika, trzymam kciuki za dobrą decyzję!
Tak będzie się prezentował nasz dom z przodu.
-
Japcio super!
-
Japcio boski!
U nas przeważyła okolica, las za oknem i spokój, jednocześnie bardzo dobra komunikacja z miastem. Ja będę miała bliżej do pracy niż obecnie. Dziewczyny dobry dojazd do szkół. Obejrzałam kilka domów, w różnych okolicach, ta jest najlepsza.
Jakie macie wizje kuchni? Ja skłaniam się ku bieli i drewnie jako motywie dominującym w całym domu i o takiej kuchni. Z drugiej strony teraz wszyscy robią białe kuchnie.
-
Patrz na siebie, nie na innych
To Ty będziesz w niej urzędować nie wszyscy.
P.s też mam biel z drewnem ale taka mi się podobała i podoba ;)
-
Ja też mam biel i drewno.
-
Ja również.
-
A ma ktoś kuchnię, w której jedna ściana jest zabudowana do sufitu a dwie pozostałe tylko do wysokości blatu? Zastanawiam się nad takim rozwiązanialem.
Dzisiaj rozpoczynamy rajd po sklepach i robimy zwiad.
-
Myślałam o czymś takim ale w białym kolorze.
-
Ja mam tylko na jednej ścianie górną szafkę i inne zabudowy, 2 pozostałe ściany to tylko dolna zabudowa.
-
Ja właśnie chciałabym ciemne szafki, ale jasny blat i białe sprzęty jak.piekarnik i płyta. Co do szafek to też myślę o jednym słupku, a reszta tylko dolne szafki. Tylko że u mnie pod sufit nie przejdzie bo mam ściany 4 m wysokie.
-
Ja będę miała jedną ścianę w pełnej zabudowie, a reszta tylko dolna. Mam okno narożne i nie chce go zasłaniać.
Japcio fajny projekt, taki nowoczesny. Choć ja balkonów nie uznaje ;)
-
Będę mieć podobny układ w kuchni jak Dorota Sz. Może coś takiego (oczywiście do mnie rozwala nań ścianie nie przemawia 8) )
https://youtu.be/7pAKD5oCm0Q
-
Tu mam część mojej kuchni. Ta ścianę z zabudową.
Reszta ma być biała.
-
Nika, trzymam kciuki za dobrą decyzję!
Tak będzie się prezentował nasz dom z przodu.
Japcio, wygląda na to, że będziemy sąsiadkami - na dniach podpisujemy umowę rezerwacyjną na dom z drugiego etapu :)
-
Myszka, oooo fajno :)
-
Miało być, że do mnie ten róż na ścianach nie przemawia ;D
Anusiaaa wtapia się tak Twoja kuchni ABW salon idealnie.
Nika, japcio piękne domki :D
-
Też miałam mieć biała kuchnię, w ostatniej chwili zmieniłam na ciemną i jestem bardzo zadowolona, ta sama kolorystyka w salonie, a mam aneks ,więc fajnie wszystko pasuje :)
-
Ja mam białą i szare blaty.Po 9 latach marzy mi wie butelkowa zieleń na frontach
-
Myślałam o czymś takim ale w białym kolorze.
ja mam właśnie cis takiego w kolorze białym
-
Zmagałam się ostatnimi czasy z remontem łazienki. Powstała piękna łazienka w stylu skandynawskim. Nawet baterię udało mi się znaleśc odpowiednią. Polecić mogę, rewelacyjne baterie mają w ofercie
-
Namówiłam męża na dom :D nawet mamy na oku jeden :)
niestety mamy mało wkładu własnego w gotówce więc nie wiem czy uda się z kredytem.
Jutro mam spotkanie online z doradcą kredytowym.
Może wymyśli coś, mieszkamy a mieszkaniu z kredytem z którego ponad połowa jest spłacona- może uda się jakoś zakombinować, żeby to był wkład własny do kredytu- ale mówiąc szczerze to wyższa szkoła jazdy- staram się nie nastawiać.
-
Vivka trzymam kciuki. Teraz najgorszy czas na kredyt.. my nie mamy najmniejszej szansy :-X mimo,że na moje oko ze spłatą nie byłoby problemu.
-
Vivka trzymam mocno kciuki żeby jednak dało się coś wymyślić! :)
-
Moi znajomi tak mają jak ty Vibka i dostali kredyt.
Ale oni mają dość spore dochody.
U nas własnie dzwonili, że okna gotowe....ale kurde nie moga ich wstawić w przyszłym tygodniu bo my jeszcze nie gpotowi.....będą 29 marca. Na cóż. Przyjdzie jeszcze troche poczekać na SSZ.
-
My dzisiaj podpisujemy umowę kredytową.
Vivka, gdzie macie dom na oku? Pochwalisz się?
-
Mieszkanie w kredycie obniża zdolność kredytową. Przynajmniej my tak mieliśmy i chcąc kupić nową nieruchomość tej zdolnościami mieliśmy bardzo malo. Nie lepiej sprzedać mieszkanie i z pozostała wartość potraktować jako wkład własny?
-
Vivka. Od razu Ci powiem abyście próbowali w ING. U nas 2 banki nie chciały nawet z nami gadać (mieszkanie z hipoteką, mąż na umówie śmieciowej ...), natomiast jeden bank wykazywał nam zdolność, ale bez Liwci ...
jedynie ING nie robiło kłopotów i dostaliśmy. Jeszcze BNP Paribas, ale tam warunki były trochę gorsze wiec wybraliśmy ING i jak narazie (właśnie minął rok :) ) zero z nimi problemu (tfu,tfu,tfu) . U nas wkładem własnym była reszta kasy ze sprzedaży mieszkania plus jakieś tam „zaskórniaki” :)
Jednakże czekanie na decyzję Banku (prawie 30 dni) to był dla mnie horror ...
Aaaa i Twój mąż na pewno będzie Ci wdzięczny, że Go namówiłaś :) moj całe życie w bloku ... wygodnie... zero zmartwień ... teraz robi w domu wszystko, łącznie z kładzeniem polbruku I widzę jaką mu to daje satysfakcję :)
I anusiaaa 29.03 dniem montażu widzę ;) nam będą wtedy drzwi wejściowe wymieniać :)
-
Loona - niechaj tak będzie.
Własnie się dowiedzielismy, że elektryk, który miał wchodzic zaraz po oknach, czyli w przyszłym tygodniu ma COVID.
W sumie, dobrze wyszło ;) znaczy, nie ze ma COVID ale teraz sie terminy poskładały :)
Oby przeżył <czarny humor>
-
My dostaliśmy kredyt z uwzględnieniem 1 dziecka... Jak widać można wszystko. Wkładem własnym u nas była umowa przedstepna i zaliczka na poczet mieszkania (płacona rodzicom bo od nich odkupowalismy mieszkanie) ale w bankowości wszytko sie zmienia. Więc daj znać czy z mieszkaniem w kredycie jesteście w stanie dostać kredyt na dom. Bo będę niedługo stała przed takim dylematem.
-
Znam przypadek, że facet wziął kredyt jako kawaler (partnerka i 2 dzieci w domu) tak wiec wiem, że Polak potrafi ...
Ale ja po 1 miałabym poczucie winy względem mojego dziecka, że dla banku moje dziecko nie istnieje, a po 2. i to chyba najważniejsze to nie dość, że poczucie winy, to byłabym pewna, ze bank się dopatrzy oszustwa i wparują nam do domu z policją skarbową czy Kimś tam innym, zabiorą dom j tyle będzie z radości ... i bój się potem tak przez 25 lat ... taki stres nie dla mnie ...
-
Loona ja myślę że dopóki się spłaca kredyt to bank nie weryfikuje czy podałaś zgodne ze stanem.faktycznym dane ;) ma się kasa zgadzać :)
-
Znam przypadek, że facet wziął kredyt jako kawaler (partnerka i 2 dzieci w domu) tak wiec wiem, że Polak potrafi ...
Loona bo to prawda, można tak zrobić. Robiliśmy wycenę wstępną na kredyt i najkorzystniej wyszło tak, że mój mąż weźmie sam bez uwzględnienia mnie i młodej. Więc to nie tylko "Polak potrafi" tak się robi wszędzie a wycena była robiona w naszym banku w UK a nie w PL. Ja nie nie miałam żadnego poczucia winy bo niby z jakiego powodu, że dzięki temu mam lepsze warunki?? Przecież robię to właśnie z myślą o dziecku. Poza tym jak już wszystko jest zaklepane i kredyt klepnięty to zawsze możesz być do niego dopisana na umowie. Bank to nie miejsce na rozterki. Jest dokładnie tak jak Patka napisała, kasa ma się zgadzać.
-
Ja niby to wszystko wiem, ale jednak jest to oszustwo, w dodatku na kupę lat i akurat w moim przypadku poczucie winy i strach mocno by mnie blokowały.
Na szczęście dostaliśmy kredyt „legalnie” jako pełna, 3 osobowa rodzina plus kot ;) więc nie spędza mi to snu z powiek :)
-
Kasa się musi zgadzać. Ja brałam kredyt z mężem, po jego śmierci zostałam z kredytem i dzieckiem sama. I póki rata schodzi nikt nie pyta o moją zdolność kredytową. A to on był głównym kredytobiorca.
-
Ale w Twoim przypadku to jest sytuacja losowa. Nie miałaś na to ani wpływu, ani świadomości, że coś takiego Was spotka.
A my tu mówimy o świadomym wprowadzaniu banku w błąd i zatajaniu prawdy.
-
Tak, chodzi o to ze dla banku kasa to kasa ;) ważne, żeby mieli wplyw.
-
Tak, chodzi o to ze dla banku kasa to kasa ;) ważne, żeby mieli wplyw.
Dmonik, a nie mieliscie ubezpieczenia na taki wypadek?
Ale prawdą jest, że jak hajs się zgadza to bank sie nie czepia.
Chyba, ze budujecie dom i musicie wykazać przed każdą transzą czy zrobione jest to, co im tam na papierze wypisaliście.
-
A my tu mówimy o świadomym wprowadzaniu banku w błąd i zatajaniu prawdy.
Loona na boga o czym Ty mówisz. Przecież to BANK wyszedł z taka propozycją. Ja bym nawet na to nie wpadła, że będąc małżeństwem można zrobić w ten sposób bo to nie jest pożyczka na 3 tysiaki. Czy ludzie korzystający z takiej oferty banku kogoś okradają?
-
Anusia nie mieliśmy. 11 lat temu nie było wymogu, a my myśleliśmy ze w razie utraty pracy szybko znajdziemy nowa, a w tym czasie pożyczymy na kredyt. O innych sytuacjach nawet nie pomyśleliśmy. A z ubezpieczeniem byla wyższa rata...wtedy każda złotówka się liczyła.
-
Anulla kto zaproponował Wam taki myk? Bank czy pracownik banku. Pewnie pracownik bo ma z takiego kredytu prowizję ...
Oni wiedzą, że można taki myk zrobić, a oświadczenia podpisujesz Ty i w razie wpadki, tenże pracownik wyparłby się, że Was do czegokolwiek zmuszał. To co dziewczyny piszą. Kasa musi się zgadzać i tak na koncie banku jak i na koncie pracownika od zawartej umowy ...
-
Anusia nie mieliśmy. 11 lat temu nie było wymogu, a my myśleliśmy ze w razie utraty pracy szybko znajdziemy nowa, a w tym czasie pożyczymy na kredyt. O innych sytuacjach nawet nie pomyśleliśmy. A z ubezpieczeniem byla wyższa rata...wtedy każda złotówka się liczyła.
Kurcze, patrząc na Twój przypadek to nawet się cieszę, że teraz takie coś jest...nigdy nie wiesz, co cie moze spotkać :(
-
My też czekamy na decyzję kredytową. Myślę że w przyszłym tygodniu, najdalej za dwa wszystko będzie jasne.
Wniosek złożyliśmy w banku, w którym mamy konta i maleńki kredyt. Pracując w budżetówkach generalnie nie ma problemu z kredytami teraz ale wkład własny to min. 10% od razu wyceny rzeczoznawcy. Co do dzieci, to jeśli bierze się kredyt w banku, gdzie ma się konto, to po 500+ widzą ile ma się dzieci. My dzięki temu nie musieliśmy żadnych zaświadczeń z pracy przynosić.
-
My już od dzisiaj z kredytem. Papiery podpisane.
-
Nika - trzymam kciuki.
Japcio gratulacje :) Mieszkając w bloku też miałaś kredyt tyle, że w postaci czynszu wiec teraz chociaż będziesz wiedziała za co dokładnie płacisz :)
A nam w niedzielę minie rok jak mieszkamy w naszym Bullerbyn ;D
-
A może mi ktoś napisać o co chodzi z tymi dziećmi i kredytem?
W ogóle te polskie kredyty jakieś takie skomplikowane, nie dziwie się że ludzie mają złe zdanie o kredytach.
-
Anulla kto zaproponował Wam taki myk? Bank czy pracownik banku. Pewnie pracownik bo ma z takiego kredytu prowizję ...
Oni wiedzą, że można taki myk zrobić, a oświadczenia podpisujesz Ty i w razie wpadki, tenże pracownik wyparłby się, że Was do czegokolwiek zmuszał. To co dziewczyny piszą. Kasa musi się zgadzać i tak na koncie banku jak i na koncie pracownika od zawartej umowy ...
Napiszę Ci jak to odbywa się u mnie. Dzwonię na infolinię do banku i mówię jaką mam sprawę. Osoba rozmawiająca ze mną umawia wizytę, wybiera oddział, datę i godzinę. Nie mam żadnej informacji o tym z kim będę rozmawiała. Oddziała też zazwyczaj nie jest tym, który jest najbliżej domu lub do którego chodzę najczęściej. Ma to na celu zabezpieczenie przed jakimikolwiek przekrętami. Siadamy z tym pracownikiem banku i on generuje w systemie bankowym dla mnie oferty. Generuje na podstawie moich kont bankowych które mam w tym banku i wyskakują 4 oferty. Rozpoczynamy dyskusję na temat tego która z tych ofert będzie dla nas najkorzystniejsza. Jeżeli podpiszemy którąś z tych ofert pracownik banku zapewne dostanie za to jakiś bonus bo jak wiemy nikt nie pracuje za darmo. Nie jest to żaden doradca bankowy który wymyśla a może ten bank a może tamten. Jestem w swoim banku w którym mam konta od kiedy przyjechałam do UK. Tyle.
Nie wiem jak jest w PL bo nigdy nie brałam kredytu w polskich bankach. Nie wiem jaka w PL jest różnica pomiędzy bankiem a pracownikiem banku. Pracuje w nim na zlecenie, każdy sobie rzepkę skrobie, nie mam pojęcia? Chętnie się dowiem.
-
Wiem, że w PL jest tak, że ktoś ma konto w PKO a bierze kredyt w ING. Tu też tak można tylko wtedy nie rozmawia się z żadnym pracownikiem banku a doradcą finansowym a to zapewne jak w PL zupełnie inna para kaloszy.
-
Ja osobiście rozmawiałam z pracownikiem banku. Po wcześniejszym umówieniu telefonicznym.
Przy poprzednim kredycie mieliśmy doradcę kredytowego,źle to wspominamy.
-
Edzia banki wyliczają zdolność kredytową na podstawie dochodów i liczbie członków rodziny.
-
Edzia banki wyliczają zdolność kredytową na podstawie dochodów i liczbie członków rodziny.
A ok, to u nas tak nie ma. My mamy stosunek zarobków do wydatków. Czyli możesz być singlem, a wydawać więcej niż rodzina z dwójką dzieci. I można wziąć kredyt jako małżeństwo, ale też może jedno z małżonków. Zdolność kredytowa liczona jest w pkt i budowana przez lata i te pkt są oficjalne i bank nie może ich podważyć, jeżeli masz wysoki credit score, to praconik banku nie może Ci nie dać kredytu, bo ten Ci się należy właśnie na podstawie tych pkt.
-
No to powiem Wam szczerze, że my musieliśmy z mężem podpisać u notariusza rozdzielność małżeńską, bo z trójką dzieci mamy zbyt małą zdolność kredytową :(
Gdyby było tak jak u Edzi, nie mielibyśmy żadnego problemu.
-
Widzę, że u mnie ten system ma trochę z amerykańskiego. Też mamy credit score liczony w punktach i ma on bardzo duży wpływ przy generowaniu oferty. Każde nie zapłacenie jakiejś raty czy tylko zapłacenie jej po terminie ma bardzo duże znaczenie. Jest również coś na kształt stosunku zarobków do wydatków tzn patrzą na to czy konto nie jest na 0 dzień przed wypłatą albo zostaje na nim "kwota niewystarczająca". Takie zmienne które mają większy lub mniejszy wpływ na ofertę.
-
No u nas system kredytowy jest bardzo przyjazny i Amerykanie nie boją się z niego korzystać. Często sprzedają domy, kupują następne i biorą kolejny kredyt. Dlatego budowanie nowego domu nie jest tutaj popularne, za to rynek wtórny rządzi.
Często też nie opłaca się kupować domu za gotówke, tylko właśnie wziąć kredyt, bo oprocentowanie hipoteczne jest na tyle niskie, że pieniądze w tym czasie mogą zarabiać na siebie gdzieś indziej. Można też bez żadnych konsekwencji spłacić kredyt wcześniej. My braliśmy na 30 lat, a spłaciliśmy w 8, robiąc co miesiąc nadpłate na jaką nas było stać.
Wkład własny, to jest minimum 3% więc to niewiele. Jak ktoś jest w miarę ogarnięty życiowo, to spokojnie go stać na dom ;)
-
My mamy 30% wkładu własnego...sporo. Działka oczywiście się liczyła.
Mój mąż przeanalizował wiele ofert, jako liczykrupa jego excel pękał w szwach i widać było jak na dłoni, jak jeden bank na pierwszy rzut oka ma świetną ofertę, ale jak się zaczęło drążyć to już taka super nie była.
Nie potrzeba nam było doradcy bo liczby i excel nie kłamią.
Nie warto porownywać np. tylko marży ale wiele innych składników.
-
W naszym przypadku akurat pomoc doradcy była nieoceniona. Wdzięczna jestem tej Pani ogromnie bo my byśmy sami tego nie ogarnęli niestety (ja z liczenia to tylko 2+2, a moj P. kierowca zawodowy więc nie ma możliwości i czasu na analizy).
Poza tym przez umowę mojego P. gadać z nami chciały wyłącznie 2 banki więc nie mieliśmy szerokiego wachlarza wyboru, ale i tak Pani Ania wszystko ogarniała :)
-
Vivka, gdzie macie dom na oku? Pochwalisz się?
Domek szeregowy w Osielsku, 108 m i malutki ogródek.
Patrzyliśmy też a inwestycję Niemcz Jagodowo ale ta lokalizacja w Osielsku wygrała jednak odległością od szkoły.
Taki kompromis pomiędzy mieszkaniem z balkonem a dużym domem ;)
Na większy nas nie stać, a poza tym ja to nie lubie zostawać sama w domu gdy mąż na delegacje jeździ więc myślę, że w taki domku nie będe się bała :P
Po wstępnych rozmowach z doradcą mamy zdolność kredytową nawet bez sprzedaży mieszkania co mnie cieszy.
Mieszaknie też będziemy sprzedawać, żeby mieć kasę na wykończenie domu.
To będzie ciekawy rok :D
-
To będziemy sąsiadkami :) Niedaleko naszego osiedla powstanie nowa szkoła w Niemczu. Oby szybko :)
-
My mamy w ING i też nieźle pokombinowalisny żeby dostać taki jak chcemy np.rozdzielnosx majątkowa
-
Dziewczyny powiedzcie mi o co chodzi z tym "kombinowaniem" w żeby dostać kredyt? Czy bierzecie kredyty na kwoty większe niż macie zdolność?
-
Nika. Poczytaj wyżej. Pisałyśmy o różnych „kombinacjach”.
-
To chyba chodzi o ilość osób na utrzymaniu. Plus kombinacje z wkładem własnym. A już ie raz słyszałam ze kawaler moze wziąć większy kredyt niż rodzina 2 + 1....
-
Bo chodzi o dochód na osobę więc jedna osoba ma większy dochód niż rodzina z dwójką dzieci.
-
Tak tak. Wystarczy ze nie sa małżeństwem i on bierze kredyt na siebie bo lepiej zarabia.
-
Panele winylowe - macie? Jakie opinie? Jak sprawdzają się na podłodze w łazience? Co lepsze - panele winylowe czy płytki?
-
Ja kładę wszędzie panele poza łazienkami właśnie. W jednej gres w drugiej gres udający drewno. Przynajmniej taki mam zamiar.
Dzisiaj byłam w media Markt zrobić rekonesans sprzętowy. Wyszłam przerażona. Puuustkkki i wybór jest tak marny,że aż przykro. Podobno w związku z pandemią są braki w dostawach i trzeba się na sprzęt zapisywać.... Słyszałyście coś o tym?
-
Japcio, ja mam panele winylowe w całym mieszkaniu prócz łazienki - Polyflor Camaro Natural Oak z tego co pamiętam. Mam klejone do podłoża, nie na kliki. Mój tata - spec od podłóg nie zrobiłby standardowych paneli winylowych w łazience bo bałby się na to dać gwarancję (w sensie od stanu surowego, bez starych kafli pod spodem). Ale z kolei mówił, że ostatnio na jakiejś grupie branżowej widział jak gość robił winyle typowo do łazienki - nawet pod prysznicem bez brodzika, ale to jakaś specjalna odmiana była chyba albo technika jakaś specjalna i zabezpieczenie.
-
Ja kładę wszędzie panele poza łazienkami właśnie. W jednej gres w drugiej gres udający drewno. Przynajmniej taki mam zamiar.
Dzisiaj byłam w media Markt zrobić rekonesans sprzętowy. Wyszłam przerażona. Puuustkkki i wybór jest tak marny,że aż przykro. Podobno w związku z pandemią są braki w dostawach i trzeba się na sprzęt zapisywać.... Słyszałyście coś o tym?
Pierwsze słyszę. Nie wiem jak jest w media markt bo ja tam chyba nigdy niczego nie kupiłam, ale w media expert (ja np. wszystko tam kupuję) sprzętów od wyboru, do koloru. Co tylko chcesz. Dostawa w 24 godziny. Miele też mają w ofercie. Także nie wiem.
-
Dzięki. Musimy zatem przemyśleć łazienki. Chyba jednak postawimy na gres.
-
Natomiast tak do mieszkania to bardzo polecam panele winylowe. Tym moim Polyflorom nic sie nie dzieje - nie widać żadnych śladów użytkowania po 3 latach, w poprzednim mieszkaniu tez miałam te panele drewnopodobne tylko w innym kolorze do tego z tej samej firmy ale imitujące kafle. Jedne i drugie bez śladów użytkowania po 7 latach. Ale! Znajoma zrobiła z innej firmy i na kliki - dala kupę kasy bo miały być super trwałe (z przeznaczeniem do restauracji) a ma mnóstwo wgniotków i do tego skrzypią jak chodzi
-
Dostałam wycenę kuchni... Nie jest źle. Mieszczę się w budżecie,a wycena uwzględnia sprzęt więc nie muszę się martwić zamawianiem itd.
-
A na ogrzewanie podłogowe można kłaść kafle albo panele? Jest jakaś różnica?
Czy to muszą być jakieś specjalne?
Japcio jakie ogrzewanie będziesz mieć?
-
A na ogrzewanie podłogowe można kłaść kafle albo panele? Jest jakaś różnica?
Czy to muszą być jakieś specjalne?
Japcio jakie ogrzewanie będziesz mieć?
Można kłaść i to i to.
POdobno płytki lepiej przewodzą ciepło.
My nadole płytki po calości, drewnopodobne. Na górze panele przy gazowym.
-
Dokładnie przy podlogowce płytki lepiej będą oddawać ciepło
Ja mam panele tylko na górze w pokojach i jest różnica w temp w pokojach ale raczej jest to odczuwalne najbardziej przy dużych mrozach ;)
Przyszło nam rozliczenie po roku fotowoltaiki za prąd - do zapłaty 500 zł więc to mój cały rachunek za prąd od 02.2019 do 02.2020.
Dodam że mam pompę ciepła więc wszystko na prąd.
-
Justyna dzięki za to info. Moja siostra ma od grudnia pompę ciepła. Rachunki miesięczne to jakiś kosmos ... właśnie myślą nad fotowoltaiką żeby nie zbankrutować ;) Przekazuję dalej :)
Dla mnie takie wieści także na wagę złota bo za kilka lat będziemy zmuszeni zmienić ogrzewanie na ekologiczne więc łatwiej będzie wybrać opierając się o realne dane użytkowników, a nie tylko tabelki przedstawicieli ...
-
U nas bedzie gazowe ogrzewanie bez pompy ciepła.
Będzie też podłączenie pod fotowoltaike ale to na razie nie bedziemy robić.
Mamy jednak kolegę który się tym zajmuje i powiedział, ze dobre rabaty nam da więc myślę, że w najbliższej przyszłości tez w to zainwestujemy.
Justyna fajny taki rachunek za cały rok :D
-
U nas gazowe podłogowe w całym domu. Czytałam gdzies, że przy panelach winylowych są niższe rachunki za ogrzewanie. Zaraz poszukam.
Mam https://wnetrza-ze-smakiem.pl/panele-winylowe-opinie
Same plusy, jeden minus
O rachunkach czytałam jednak gdzie indziej.
-
Mój mąż, który liczy wszystko obliczył, że na ten moment pompa ciepła nam się nie opłaca, nawet przy założeniu fotowoltaiki. Tzn. stopa zwrotu inwestycji może ale nie musi być widoczna za jakieś 10 lat, o ile pompa się nie popsuje.
Plan jest taki, że za jakiś czas fotowoltaika, obserwacja kosztów pompy - prędzej czy później spadną, bo stają się co raz bardziej popularne, wtedy dopiero pompa.
Teraz robimy rekuperację tylko. To i tak nie mały koszt :/
-
To ja tez sie pochwale, od roku mamy fotowoltaike, od 5 miesiecy pompe ciepla. Rachunek za caly rok przyszedl 100 zl i nizej nie zejdziemy bo to opłaty stale. Jestesmy meeeeega zadowoleni.
Vivka z gazem uwazajcie. Są prognozy ze w ciagu 5 lat ceny zrownaja sie z Europa czyli min 50% wiecej bo Panstwo przestanie dopłacać.
-
Ale my chyba nie mamy jednak innego wyjścia niż ten gaz, to domek szeregowy i piec instalowany przez dewelopera.
-
Ale my chyba nie mamy jednak innego wyjścia niż ten gaz, to domek szeregowy i piec instalowany przez dewelopera.
Możesz na wlasny koszt zrobić pompe i panele na dachu.
-
Tylko ten dach musi jeszcze być skierowany we właściwym kierunku.
-
Tylko ten dach musi jeszcze być skierowany we właściwym kierunku.
Byleby nie na północ.
Mam wschód - zachód, choć wiadomo najwydajniej południe ;)
Ewentualnie stelaż na działce ale to też trzeba mieć warunki i chęć na takie coś na działce ;)
Bez fotowoltaiki nasze rachunki za prąd oscylowały w granicach 200 zł - dodam że pompa ogrzewa nam też wodę ( 160m2 pow użytkowej ) w okresie grzewczym rachunki były w granicach 350 zł - 400 zł przy dużym mrozie.
-
Jak sprawdzają się u was kuchnie z Ikei? Brała któraś z was meble razem ze sprzętami? Byliśmy dziś pooglądać i umówiliśmy się na poniedziałek na spotkanie z projektantem.
-
Japcio kiedy macie termin odbioru?
-
Grudzień /styczeń. Ale sierpień /wrzesień może już wejść ekipa remontowa.
Nasz salon :)
-
U mnie w rodzinie większość ikea jeśli chodzi o meble, sama mam i polecam
Że sprzętów braliśmy zmywarkę - wszystko ok.
-
Jak sprawdzają się u was kuchnie z Ikei? Brała któraś z was meble razem ze sprzętami? Byliśmy dziś pooglądać i umówiliśmy się na poniedziałek na spotkanie z projektantem.
Moja znajoma ma i bardzo sobie chwali. Jedyne czego żałuje, to zakupu gdzie indziej blatu z drewna....który mimo, że olejowany strasznie jej się zaczął odbarwiać i po 5 miesiącach była wymiana na co innego....
-
Japcio Wszystko super (szczególnie te duże okna w salonie) tylko dlaczego deweloperzy tak upychają tych ludzi jednych na drugich jak śledzi ... :-\ Zero intymności ... W salonie „w majtkach„, bez zasłoniętych okien - nie posiedzisz :-\
-
Moja mama teraz brała kuchnię z ikei i wzięła laminowany blat imitacja drewna ale wygląda super, gdyby wówczas był ten blat wzięłabym od ręki. O wiele łatwiejszy w utrzymaniu niż moja mollekula.
Tylko pamiętaj że meble kuchenne z Ikei są szersze niż standardowe więc jak będziesz brała blat spoza ikei zwróć na to uwagę
-
Dzięki za opinie o Ikei.
Loona, na żywo tak blisko nie jest. Zresztą będzie ogrodzenie, rośliny. Sąsiedzi mają ogród z drugiej strony.
-
Japcio, wygląda super!
-
Duże okna są super.
Już się mojego HSa nie moge doczekać.
Wybuliłam na niego kupe hajsu i mam duże oczkiwania co do niego :P
-
Ja mam z Ikei razem z płyta, zmywarka, okapem, mikrofalówka i piekarnikiem - bez zarzutu.
-
Japcio to już niedługo! Super!
My dzisiaj dostaliśmy pozytywną decyzję kredytową... mogę śmiało wybierać meble...
Z Ikea mam wybrane meble do wszystkich w sumie pokoi. Kuchnię wolę jednak z salonu, z którego mam obecnie używaną.
-
Jak sprawdzają się u was kuchnie z Ikei? Brała któraś z was meble razem ze sprzętami? Byliśmy dziś pooglądać i umówiliśmy się na poniedziałek na spotkanie z projektantem.
Ja mam już drugi raz i jestem bardzo zadowolona. Że sprzętów mam.tylko zmywarkę i plyte
-
A my działamy mimo obostrzeń. Po świętach powinniśmy dostać klucze.
Kuchnia zaprojektowana i wybrana. Łazienki przemyślane, część mebli wybrana.
Jeszcze tylko podłogi, drzwi i oświetlenie.
-
Ale fajnie, szybko wam to idzie.
Ja jestem mega wściekła bo od czerwca ub. roku czekam na decyzję ze starostwa w sprawie działek... ahh masakra jakaś
a gdzie tam sprzedaż, kupno nowej, projekt.. ahh pandemia dobrze, że mamy gdzie mieszkać bo nie wiem co by było..
-
Szybko idzie to fakt, chociaż myślałam, że na tym etapie będziemy mieli klucze. Mam nadzieję że żadna ekipa mi nie nawali... Muszę jeszcze stolarza umówić na pomiar wnęk na szafy.
Mam nadzieję że w wakacje nie będzie problemów z kupnem mebli. Cieszę się że sprzęt zdejmuje mi z głowy firma robiącą kuchnię, chociaż ostatnio opowiadali mi, że też różnie bywa...
-
Wow Nika, dopiero oglądaliście i juz tyle ogarniete.
Szacun!
-
Zazdroszczę :)
-
No więc aktualnie mamy już wybrane drzwi i panele. We wtorek pomiar drzwi i zamawiamy. Panele jak tylko odbierzemy klucze...
-
Nika, express. Rozumiem, że kupowaliscie w stanie deweloperskim.
U nas od wczoraj okna :) Sa piekne, cudowne i nie mogę się na nie napatrzeć, choć dziś wstawiają ostatnie, najpiękiejsze i najdroższe :P i już nie mogę sie doczekać kiedy je zobaczę.
Po świętach mamy już zaklepane ekipy od rekuperacji, klimatyzacji, wod-kan i elektryka i podłogówka :) W maju tynki :)
Na razie wwszystko zgodnie z planem...tfu tfu....
ps. Nie wiem dlaczego te zdjecie sie tak zle ustawia....
-
Idziecie jak burza. Super.
-
Nika, express. Rozumiem, że kupowaliscie w stanie deweloperskim.
U nas od wczoraj okna :) Sa piekne, cudowne i nie mogę się na nie napatrzeć, choć dziś wstawiają ostatnie, najpiękiejsze i najdroższe :P i już nie mogę sie doczekać kiedy je zobaczę.
Po świętach mamy już zaklepane ekipy od rekuperacji, klimatyzacji, wod-kan i elektryka i podłogówka :) W maju tynki :)
Na razie wwszystko zgodnie z planem...tfu tfu....
ps. Nie wiem dlaczego te zdjecie sie tak zle ustawia....
Wow tempo super! Okna faktycznie piękne. Pokaż te najpiękniejsze.
Tak kupowaliśmy w stanie deweloperskim. Wczoraj podpisaliśmy umowę przedwstępną, jutro podpisujemy umowę kredytową.
Zamówiliśmy drzwi i i kuchnię ze sprzętem. Jesteśmy po pierwszym odbiorze, nasza inspektor budowlana zadowolona, chociaż parę rzeczy kazała deweloperowi poprawić.
Jak wszystko dobrze pójdzie to w połowie kwietnia wchodzi ekipa.
Niestety mi się znowu koncepcja górnej łazienki zmieniła i znowu szukam...
-
Anusiaaa a skąd macie klimatyzację o jaką??
-
Anusiaaa a skąd macie klimatyzację o jaką??
Za trudne pytanie jaką....
Firma z Zabrza, która robi nam rekuperacje bedzie też robić klimatyzacje.
-
Nika - moje okno tarasowe ;D
To widok z kuchni.
-
Pięknie!
-
Mega! Szybko idzie! Kiedy myślicie nad zakończeniem? Pewnie macie jakiś termin w banku?
-
Mega! Szybko idzie! Kiedy myślicie nad zakończeniem? Pewnie macie jakiś termin w banku?
Chcemy się wprowadzić jakoś na wiosne/lato i to będzie jakoś pół roku przed terminem banku. Czyli jeszcze rok zabawy przed nami :P
Dziś mamy oględziny instalatora z rekuperacji i klimy - 13.04 mają wchodzić, w ten dzień spotykam się też z gościem od kuchni i już mam stres...ten koszt kuchni mnie przeraża...
-
Mnie wszystkie koszty przerazaja ::)
-
Mega! Szybko idzie! Kiedy myślicie nad zakończeniem? Pewnie macie jakiś termin w banku?
Chcemy się wprowadzić jakoś na wiosne/lato i to będzie jakoś pół roku przed terminem banku. Czyli jeszcze rok zabawy przed nami :P
Dziś mamy oględziny instalatora z rekuperacji i klimy - 13.04 mają wchodzić, w ten dzień spotykam się też z gościem od kuchni i już mam stres...ten koszt kuchni mnie przeraża...
Też bałam się kosztu kuchni. Mamy 8m2 i założyłam że w 35 tys. musimy się zmieścić. Udało się, meble z Atlas Kuchnie, sprzęt Bosh, zlew Blanco z bajerami.
-
Mówi się, że jedni robia kuchnie na lata i płacą dużo, a inni robią tak, że jak sie znudzi to mozna wymienić i nie płacą takich wielkich pieniędzy....ja to stoję na rozdrożu. Bo niby chciałabym na lata, ale kurde obecną mam 10 lat i mam jej dość. Boję się, że wpakuje duze kasy, a za 10 lat i tak bede chciała wymieniac bo coś mnie bedzie irytować, coś nie tak przemyślę teraz itp.
-
To prawda. Moja obecna kuchnia ma 13 lat. Teraz gdyby nie przeprowadzka zrobiłabym mały lifting i kochałabym nadal miłością ogromną. Nową projektuje mi ten sam facet. Mam nadzieję że będę ją kochała tak samo mocno.
-
anusiaaa czyli już SSZ? Super ;D
Co do ogrzewania, my też rozważaliśmy gaz, ale pociągnięcie gazociągu do naszego domu to jest w sumie wydatek fotowoltaiki, więc zdecydowaliśmy się na ogrzewanie elektryczne. Szczegółów nie znam, wiem, że są specjalne maty lub kable, które rozkłada się przed zrobieniem wylewek. Jest sterownik główny i w każdym pomieszczeniu.
Jeśli chodzi o pompę ciepła, to po wymianie korespondencji z Justyną napaliłam się baaardzo. Ale Ł. czytał, pytał, szukał, słuchał i obliczał i doszedł do tych samych wniosków co mąż anusiaaa'owy :D
-
zdecydowaliśmy się na ogrzewanie elektryczne. Szczegółów nie znam, wiem, że są specjalne maty lub kable, które rozkłada się przed zrobieniem wylewek. Jest sterownik główny i w każdym pomieszczeniu.
Tak działa każde ogrzewanie podłogowe. U nas będzie gazowe. Już nie mogę się doczekać biegania boso po całym domu :) I przestanę w końcu wrzeszczeć na dzieci WŁÓŻCIE KAPCIE :)
-
Tak, SSZ :)
W sobotę wchodzi elektryk i hydraulik :D
Się własnie głowimy, gdzie kontakty.
A to na chonkę, a to na robota-odkurzacz i tak co chwila mi sie cos przypomina....
-
Anusia, to samo przerabiamy :) w sensie kontakty. Jutro jedziemy luknąć na budowę i ostatecznie ustalić, gdzie choinka będzie stać ;)
-
A my właśnie odebraliśmy klucze! Drzwi zaklepane, kuchnia zaklepana, dzisiaj mieliśmy spotkanie z projektantem łazienek, czekamy na efekty. Podłogi wybrane w przyszłym tygodniu pomiar i zamawiamy.
W poniedziałek wchodzą majstry od wykończeniówki... Aaaa nie wierzę, gdyby pół roku temu ktoś mi powiedział, że kupimy dom pod miastem, to bym mu pierwszy numerek do psychiatry załatwiła....
-
Nika, ale fajno :) Zazdroszczę :)
-
Nika mega szybko ! ja też zazdroszczę tak pozytywnie :)
-
Mówi się, że jedni robia kuchnie na lata i płacą dużo, a inni robią tak, że jak sie znudzi to mozna wymienić i nie płacą takich wielkich pieniędzy....ja to stoję na rozdrożu. Bo niby chciałabym na lata, ale kurde obecną mam 10 lat i mam jej dość. Boję się, że wpakuje duze kasy, a za 10 lat i tak bede chciała wymieniac bo coś mnie bedzie irytować, coś nie tak przemyślę teraz itp.
dlatego ja mam z Ikei jak mi się znudzi to zmienię dane fronty
-
anka ja też z tych co mi się znudzi.. obecnie mam 11 lat kuchnię i nie mogę patrzeć na kolor, reszta funkcjonalna ..
szkoda wymieniać, bo w perspektywie kilku lat nowy dom.. także przemalowaliśmy ściany i dodatki czarne dodaliśmy i póki co jest ok...
Także kolejna na pewno będzie z Ikei, żeby fronty zmienić w razie czego czy blat.
-
Po wizycie z elektrykiem jestem załamana.
Ja nie wiem, gdzie ludzie co mają okna na wszystkich ścianach po kilka metrów trzymają te wszystkie włączniki i gniazdka, bo my okien mamy troche, ale bez przesady, a miejsca na pstryczki-eletryczki brakuje....
W ogole trafił nam się mega chlopak, mam nadzieję, że robi tak dobrze, jak doradza. Jest z polecania i wszscy go chwalą wiec oby było dobrze. Jutro zaczyna.
-
U nas się zaczęło... Weszła ekipa. Dzisiaj dogrywaliśmy kilka szczegółów. Okazało się po rozrysowaniu na podłodze, że stół który wybrałam jest za duży. Szukam nowego...
-
Nika, ale CI zazdroszczę, że nie musisz ogarniac tych wszystkich istalacji.
My mamy kongo teraz. Hudraulik i elektryk super - idzie wszystko zgodnie z planem.
Rekuperacja - tu troszkę się zawiedliśmy, ale mamy nadzieję, że firma wyjdzie z twarzą.
Tynki mają wchodzić na przełomie kwiecien/maj- wszystko zgodnie z planem, tfu tfu.
Mój mąż nie śpi po nocach, cały czas analizuje czy wszystko jest poprawnie, co zje**i, co trzeba poprawić itp.
Mega mi go żal.
-
Japcio a kiedy wy odbieracie klucze?
My dostalismy jedna pozytywną decyzję kredytową, czekamy na kolejny bank.
-
Vivka, prawdopodobnie grudzień. Jakoś w sierpniu możemy wpuścić ekipę remontową.
Za 4 dni bank ściągnie pierwszą ratę kredytu :(
-
japcio, ile macie transz? My 5 i z każdą mega zwlekamy....na razie wzieliśmy 2, żeby rata kredytowa była mniejsza...
-
Anusia, nie mam pojęcia. U nas jest trochę inaczej, bo buduje deweloper. Bank i deweloper decydują o transzach. Raz płacimy my, raz bank.
-
My pierwszą ratę płacimy w maju... Transz mamy 3 plus pierwsza dla dewelopera.
Mamy projekty obu łazienek, wycenione szafy wnękowe, schody, znalazłam stolarza do stołu.
Ekipa wykończeniowa weszła i działa... A ja liczę kasę. Masakra pod tym względem.
-
Nika schody macie betonowe a na to stopnie będą drewniane?
-
U nas tak będzie. Beton, a na to drewno.
-
Japcio to mamy identyczny widok w tym miejscu :D
Robiliście już wyceny schodów?
My też być moze w tym roku się wprowadzimy, od września będziemy wykańczać jak wszystko pójdzie zgodnie z planem.
-
Nika schody macie betonowe a na to stopnie będą drewniane?
Dokładnie tak.
Schody dębowe 15 tys., jesion 12 tys
-
Anusiaaa, co nie tak z tą rekuperacją?
Dziewczyny, Wy wszystkie idziecie jak burza ;D
-
Ja też mam betonowe, ale mam takie zdaje się spocznikowe, a wy macie zabiegowe (ja mam takie półpięterko miedzy nimi).
Cena zalezy od ilosci stopni. I czy podstopnica z mdf czy cale z drewna czyli dywanowe.
U nas ok. 10-12 tys.
Jeszcze nie zdecydowałam jakie beda u nas.
Mam czas ;D
monijane - długo by opowiadać ;) ale dzis chyba udało się dojść do porozumienia.
Wyrzutnia miała byc w innym miejscu, a jest w innym, ewidentna wina firmy od reku bo projekt mieli.
-
My jeszcze nie robiliśmy wyceny schodów. Na razie ustalaliśmy oświetlenie. Gdzie lampy, gdzie kontakty. Pamiętajcie o kontaktach na tarasach i balkonach. Żeby chociaż lampki na święta podłączyć.
A to nasza sypialnia i wejście do garderoby. Chcemy tu zrobić drzwi przesuwne. Takie jak w stodole :)
-
Pamiętajcie też o gniazdkach przy oknach (do podłączenia lampek czy ozdób świątecznych) oraz gniazdkach elektrycznych i antenowych w miejscach, w których planujecie w przyszłości powiesić telewizory.
-
I gniazdko przy schodach na girlandę na poręczy :)
-
Ale u Was wszystkich jak burza wszystko! Bardzo szybko. Zazdroszczę bo zaraz za chwilę będziecie w nowych domach.
U nas wszystko dużo wolniej,ale my tak chcemy. Przez pogodę teraz trochę się opóźnia.
-
Domonik, zobaczysz jak to szybko idzie, jak już mury się pną.
To nasz salon, spruty, z florboxem na środku.
-
Pewnie tak, mury w przyszłym tygodniu miały isc ale towar na 28.04 przesunęliśmy i wtedy mury będą szły. Jutro jedziemy po pierwsza wycenę okien, dach juz mamy ::) cel a tym roku to dach i mury. Okna i reszta w przyszłym roku. Plan do wprowadzenia grudzień 2023.
-
U mnie część basenowa już przykryta dachem prawie ;)
-
Patrycja! Basen??? Ale czad !!!
-
Basen? Brzmi jak zaproszenie na babski weekend ;D
-
Zapraszam jak skończymy :D planujemy zrobić dżunglę, nie taki typowy basen :)
-
Basen... Wow!
A my kolejne sprawy możemy oznaczyć jako załatwione :
- obie łazienki zaprojektowane, zaklepane, zamówione,
-podłogi wymierzone pewnie pon. /wt będziemy zamawiać,
-jak wszystko dobrze pójdzie to być może wprowadzimy się do domu ze zrobionym całym ogrodem... wszystko zależy od kasy oczywiście..
-aktualnie jestem na etapie poszukiwania oświetlenia do salonu i części jadalnej,dwie lampy stojące wybrałam z Ikea, oświetlenia nad stół i reszty brak...
- mam już wycenę szaf wnękowych a Stolarz w ramach promocji przy szybkiej decyzji zaproponował schody dębowe w cenie jssionowych.
-
Szalejecie Nika :) kocham Poznań :) wpadam na parapetówę ;) Często Cię widzę w tv , wiec „lepiej się przez to znamy ;) ) ;D
-
Loona zapraszam ;D, może do tego czasu jeszcze parę razy pokażę się w TV, to poznamy się jeszcze lepiej ;D ;D.
-
Loona zapraszam ;D, może do tego czasu jeszcze parę razy pokażę się w TV, to poznamy się jeszcze lepiej ;D ;D.
Liczę na to ;D ;D ;D
W ramach rewizyty zapraszam do „Krzywego Lasu”, mieszkam 4 km od niego :)
-
Jaka TV? Nic nie wiem ::)
-
Jaka TV? Nic nie wiem ::)
Ja też nie :)
Patrycja, basen? Super sprawa! Już się wpraszam :)
-
Następny zjazd forumkowy zrobię u siebie na basenie :D
No właśnie, jaka tv? :)
-
Następny zjazd forumkowy zrobię u siebie na basenie :D
No właśnie, jaka tv? :)
.
Jaka tv? Ogólnopolska TVN, Polsat...:-)
-
Super :) gratuluję! A z jakim tematem byłaś w tv? :)
-
Kto oglada wiadomosci na Polsacie to czesto nasza Dominikę moze zobaczyc jak wypowiada sie prze kamera.
Ja od razu wszystkich wołam i mowie ooo Dominika :-)
-
Super :) gratuluję! A z jakim tematem byłaś w tv? :)
Zawsze wypowiadam się w kontekście edukacji, organizacji, zawieszeń, powrotów itd.
-
Ooooo trzeba częściej oglądać tv :)
-
Basen, wow :)
Tez bede miec basen, na ogódku hahhaah
Nika, jedziesz z tym koksem.
Po weekendzie majowym u nas wchodzą panowie tynkarze. Kolejny krok przed nami. Potem podłogówka i zalewamy wylewki.
-
Ja zazdroszczę, że Wam tak szybko te budowanie idzie ;) u Nas idzie wolno...
-
No Pati Wy macie metraż taki jak 4 nasze domy więc nie dziwota :)
-
Pati Twój basen to pewnie więcej metrów niż nasz dom...
My kolejne sprawy mamy załatwione, podłogi zamówione, 90 % rzeczy do łazienek już na budowie, wczoraj kupiliśmy gniazdka, włączniki itd., zamówiłam krzesła, stół i stolik kawowy. Dzisiaj był facet od ogrodu, czekamy na wycenę. Póki co mam luz.
-
Nika ja Cię podziwiam, że tak to wszystko szybko u was. Ja nie wiem czy ja w tym czasie zdecydowałabym się na kuchnię czy wzór podłogi w salonie a nie powiem już o łazience.
My w przyszłym roku zaczynamy :) póki co remontujemy dom rodziców, teraz czas na ogrodzenie :)
-
Idziecie jak burza :) Mnie cieszy, że buduje deweloper i nie muszę kupować gniazdek czy okien.
-
Japcio my puszki mamy ale gniazdka i włączniki kazdy6kuouhe jakie chce. Was deweloper pyta jakie chcecie czy daje standard jakiś?
-
Nika lecicie jak burza :o parapetówka coraz blizej. Chyba dziś wyjmę walizkę ;D
-
Pyta, pyta :)
-
Pyta, pyta :)
Ale gniazda Wam montuje deweloper?
I o wszystkie pierdoły typu sterowniki na podłogówkę, czy kontakty?
To jest wykończeniówka i takie rzeczy na prawde warto samemu sprawdzać, szukać i wybierać bo nie mówiąc o jakości ceny są mega różne.
Sterowniki do podłogówki np. Nadtynkowe najtansze - 90 zł. Podtynkowe, średniej klasy 350 zł.
My np. nie chcemy nadtynkowych bo nie ładnie wygladają wg nas.
Nika, ja Cię podziwiam. Ja od roku nie mogę zdecydować się na kolor podłogi, a co dopiero krzesła....
5tego mam spotkanie z gościem od mebli. Jest juz projekt.
Mam gęsią skórkę.
-
Chyba pierwszy raz słyszę że deweloper zakłada gniazdka, ale jeżeli faktycznie wybieracie sami to macie super
-
Nasz to solidna firma :)
Sama zmiana gniazdek i dodanie kilku kosztowały nas 1500zł.
-
NO dobra, ale wybierałaś kontakty do całego domu, przełączniki, sterowniki, sterowanie roletami (jak masz?) i te wszystkie inne gadżety? Bo włączniki i gniazdka to mi mało mówi. MOżesz dostać najtańsze z Casto, albo *cenzura* markowe Simony.
-
Dla mnie włącznik to coś, co włącza światło. Może też być do rolet - mam w mieszkaniu.
Kontakt to takie dwie dziurki do wkładania wtyczki.
Ostatnio byliśmy na etapie wyboru tych dwóch rzeczy.
Będą rolety w domu. Będzie ogrzewanie podłogowe. Jakieś tam szczegóły mąż ustalał z firmą. Niestety, ja nie jestem umysłem technicznym i wolę, żeby on się tym zajmował.
-
anusiaaa sorry, ale jak tak Ciebie czytam to współczuję tym wszystkim wykonawcom, którzy wchodzą na Waszą budowę ...
Czy Wy każdy! każdziutki jeden element rozkładacie tak na czynniki pierwsze i poznajecie jego genezę z dziada-pradziada ??? Toż to można się wykończyć nerwowo już w okolicach tynków ;D
Simony ... markowe powiadasz? Kupiliśmy jako jedne z tańszych w Mrówce, ale tylko dlatego, ze wizualnie nam się podobały. Zero orientacji w firmach ;D
-
Japcio, Loona
a analizowałyście długo umowę deweloperską?
Bo my czytamy i analizujemy każdy punkt i już mi się kręci od tego w głowie, niby wszystko spoko ale są punkty, których nie rozumiem albo w moim mniemaniu są dla nas lekko ryzkowno-niekorzystne :D może my się za bardzo czepiamy...
Punkty elektryczne będziemy jutro ustalać, te zaproponowane przez dewelopera są dobrze rozmieszczone, dołożymy chyba tylko ze 2 gniazdka.
-
Vivka - ja kupiłam dom z rynku wtórnego.
Weszliśmy, poczuliśmy TO COŚ i zaczęliśmy załatwiać kredyt. Bez analizy, powtórnych wizyt z budowlańcami. Jedna wizyta i wiedzieliśmy, że kupimy ten dom ;D
dom miał wtedy 10 lat, to nie jakaś stara ruina więc było o tyle prościej. W przypadku starszego domu pewnie dłużej byśmy go „oglądali”.
-
Vivka, analizowaliśmy i wnieśliśmy poprawki. Ale brat męża jest prawnikiem i on nam pomógł.
-
loona - tak to jest jak się buduje dom.
Musisz podjąć setki dezycji dotyczących wszystkiego, nawet włącznika czy kontaktu.
A nie są to łatwe wybory bo to się wydaje, że to jest tylko włącznik ale, jak juz jestesmy przy Simonach może kosztować 30, ale też 95 zł za jedną sztukę. Policzcie ile macie włączników w domu. Ile kontaktów ;) Wszystko robi kasę.
Nie chcę byle jakich białych włączników, jak np. mam industrialny wystrój, albo na odwrót nowoczesnych, jak mam boho.
I to się tyczy wszystkiego.
Dlatego piszę, że deweloper może dać wybór taki czy taki, ale nie że każdy sobie wybiera Bóg wie co, bo by oszała po takim jednym szeregu, jakby każdy wybierał co chce.
-
U mnie w mieszkaniu deweloper zakładał kontakty i włączniki światła - nie było możliwości wyboru. Wymieniliśmy sobie na inne we własnym zakresie
-
Pati Twój basen to pewnie więcej metrów niż nasz dom...
pomieszczenie ma 120m2 a basen będzie 5x8 jakoś tak...
A na ile Wam deweloper daje gwarancję na budynek itd? Bo ja słyszałam, że u Nas jeden daje tylko rok, i to już minęło właściwie zanim ludzie się wprowadzili, bo chwilę trwa od odebrania kluczy do wprowadzki...
I podziwiam, że niektorym chce się tam wybierać każda *cenzura* jak gniazdka... ;) Tego tak mocno nie widać, a jakościowo podejrzewam że też nie różnią się mocno od siebie...
-
Ja nie widzę problemu w tym żeby każdą rzecz nawet kontakt i ramkę do niego wybrać. Kontakty itd wybraliśmy wspomnianego Simona. Były jednymi z tańszych ale polecała nam je nasza kierownik budowy. Mało tego najchętniej wszystko chciałabym zobaczyć "na żywo". Marzę o otwarciu Ikea, bo tam mam wybraną większość mebli.
Dzisiaj zamówiłam lampy i kinkiety. Z wyborów, których muszę dokonać pozostał tylko kolor farb do ścian.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie wprowadzimy się na początku lipca, po pół roku od czasu kiedy w ogóle zaczęliśmy myśleć o zakupie domu.
-
J. Kontakty itd wybraliśmy wspomnianego Simona. Były jednymi z tańszych ale polecała nam je nasza kierownik budowy.
Też mamy Simona, ale tanie raczej nie są.
Działają i wyglądają super :)
-
Jak to jest jak bierzecie dom od dewelopera, to kredyt jest tylko na stan deweloperki? A na ressye już trzeba mieć gotówkę??
-
Kredyt może być na stan deweloperski i na wykończenie.
-
Dzięki za info. Zawsze się wzbranialam bo nie mam gotówki na wykończenie nieruchomości z rynku pierwotnego
-
A propos Simonów. Przed chwilą, myjąc zęby, zauważyłam, że w łazience mam Simony :) Przeszłam się po mieszkaniu i mam je w każdym pomieszczeniu. 9 lat temu kupiliśmy mieszkanie w stanie deweloperskim już z zamontowanymi kontaktami i włącznikami.
Teraz widzicie, że nie zwracam uwagi na takie duperele. Kontakt to kontakt.
-
Dlatego super, że masz je w standardzie.
Ja też ucieszyłabym się gdybym miała kontakty i włączniki w pakieciku, bo zaoszczędziłabym 1500 zł ;-).
Aktualnie zastanawiam się jeszcze nad kolorem mebli w sypialni. Łóżko i stoliki nocne z Ikea, szafa w zabudowie... Ale białe czy w kolorze drewna, a może pomieszać?
-
Ja kupiłabym białe :)
-
Powiedziałam mężowi o tych Simonach. I wiecie co? Nasz deweloper montuje je w naszym domu :) Myśleliśmy, że da jakieś zwykłe, najtańsze i trzeba będzie zmieniać na lepsze. A tu taka niespodzianka :)
-
Nika to zalezy jaki chcesz mieć styl tej sypialni.
Drewno jest ciepłe, pasuje do wnętrz tradycyjnych, boho, rustykalnych itp.
Biały zimny - łatwo go aranżować, zmieniać dodatki, styl skandynawski.
Ja mam w pracy Simony. Jeden kontakt to 127 zł :) i psują się niemiłosiernie.
.
Pracuje w tej firmie ponad 2 lata i juz wymieniłam 3 kontakty, a na pewno nie są użytkowane tak mocno jak w domu.
MY mamy w mieszkaniu Legrandy i nic się z nimi nie dzieje.
Jeszcze nie podjeliśmy decyzji, jaki kontakt będzie w domu.
Ale tu nie chodzi nawet o markę. Mi bardziej chodzi o design. Te co mam w domu, wybieral mąż i kompletnie mi się nie podobają, są
brzydkie :)
Japcio - Simon ma różne serie. Takie tanie z Casto dostaniesz za 30 zł, lepsze dochodzą do 200 zł. Simon 54 to chyba najbardziej znana seria.
-
Nie jestem gadżeciarą. Mają działać i ładnie wyglądać. Marka obojętna. A jak będą w dobrej cenie to tylko na plus :)
-
MNie te gadżeciarsto chyba trochę od męża przyszło.
Ogłaszam, że elektryka zakończona na tym etapie. Jesteśmy miło zaskoczeni. Koleś nam wziął mniej niż się spodziwaliśmy :) Nawet mu gratis 100 zł daliśmy z tej radości :D
Naprawdę nam się udało bo świetny facet, z polecania, mega nam dużo doradził. Teraz to już w ogole się nie bede ruszać. Zapalsz swiatło w jednym miejscu, gasisz przy kanapie :P albo przy łóżku.
Te nowe domy są dla leni ;)
Teraz jeszcze trza zapłacić hydraulikowi. Trzymajcie kciuki :P
I rynny jadą...boże nawet rynny trzeba było obczaić, co i jak.
-
Zaczęłyście gadać o tych kontaktach i przepadłam. Podobają mi się VARILIGHT złote, takie z małymi dźwigniami do włączania. Na IG widziałam pionowe, super to wygląda niestety takich akurat w Leroya nie mają.
Takich to na pewno mi deweloper nie zamontuje :P
-
Zaczęłyście gadać o tych kontaktach i przepadłam. Podobają mi się VARILIGHT złote, takie z małymi dźwigniami do włączania. Na IG widziałam pionowe, super to wygląda niestety takich akurat w Leroya nie mają.
Takich to na pewno mi deweloper nie zamontuje :P
Zdecydowanie wolę wybierać kontakty niż rynny i podbitkę dachową :P
-
Hahaha no ja też ;)
nie wiem czy bym psychicznie zniosła budowę domu jak stan deweloperski wymaga tyle decyzji :P
-
Jakiego koloru macie ramy okien?
Jasne, ciemne, imitacja drewna?
Do tych, które zdecydowały się na ciemne (czarne, antracytowe) - czy uważacie, że one wygladają na "bardziej brudne"niż te z jasnymi ramami? Bo już słyszałam, że na ciemnym widać kurz :Kwasny:
-
Ja mam antracyt obustronny ale na ten moment to Ci nie powiem...ja tam jestem w nich zakochana, choć długo mnie mąż przekonywał bo chciałam dąb bielony.
Byłam pewna jednego, nigdy wiecej bialych z żadnej strony.
-
Czemu bez białych? Moj M chciał antracyt od zewnątrz, białe w środku...I sama nie wiem ::)
-
Ja w nowym domu będę mieć kolor Winchester z obu stron. Teraz w mieszkaniu mam biały w środku i brąz ala drewno na zewnątrz. Biały to koszmar. Non stop brudny, domyć nie idzie. A na drewnie brudu nie widać.
-
My mamy ciemne (cos ala wenge) z obu stron. Porownujac z tym co bylo u rodzicow (biale ramy ) to niebo i ziemia. Zdecydowanie ciemne !!!
-
Ja mam złoty dąb z obu stron.
Jak dla mnie rewelacja jeśli chodzi o utrzymanie czystości.
-
Ja również mam obecnie venge i nie widać brudu. Za to w środku białe i koszmar.
W nowym będzie antracyt z obu stron ;) pięknie to wygląda.
-
Mam obecnie białe i szorowanie tego cifem to jakiś koszmar dla mnie....nawet jak będzie widać kurz na tych ciemnych, wolę wziąć szmatkę i przetrzeć i szorować bo wiadomo białe ma być białe, a nie szare.
Dodatkowo białe jakie mamy obecnie, zaczynają lekko żółknąć i to już jest masakra....
-
Ja mam obecnie dwustronny antracyt i jestem mega zadowolona, w mieszkaniu miałam dwustronne drewniane, chyba zloty dąb i też super.
-
My mamy szary cedr i sa piękne :D
-
My właśnie będziemy wymieniać i tylko na białe.
-
Aktualnie mamy białe, w nowym domu jakieś ciemne są...
U nas kolejna sprawa ogarnięta - zrobienie ogrodu. W lipcu powinniśmy mieć już taras i trawkę z podlewaniem.
-
Boże Nika, ja to o ogródku nawet jeszcze nie myślę, a ty masz już trawę....
-
Nasza ekipa remontowa będzie mogła wejść dopiero w październiku :( wcześniej liczyłam na sierpień /wrzesień. No trudno.
W maju wstawiają okna.
-
Ja będę miała białe ze szprosami w środku też białymi. Takie będą pasować do stylu domu.
-
Wasze klimatyzację jakie mają parametry?? Jak z głośności?? Jaki model?? Pomóżcie.
-
My mamy mieszkanie 75m (kamienica) i maz właśnie zamontowal nam samsunga 5kw.
Tlumaczyl mi zeby chodzi w trybie jakims tam wind free czy jakos tak i byla cisza maksymalna a dobra wydajność to musialo byc wiece kilowatow.
Wiem ..Nie pomoglam. ;D
Mamy jakis jego wymarzony model z dr, ktory ma funkcje oczyszczania powietrza .
Moj karol tym się zajmuje na codzień wiec tyle wiem ale wyborowi ufam w 100% ;)
-
Super, że zarządca budynku pozwolił Wam na klimę, ale gdzie powiesiliście tą stację zewnętrzną? My, jak myslelismy o klimatyzacji u nas, to w grę wchodził tylko strych, ale ewentualne przeboje z sąsiadami nas zniechęciły...
-
U nas w bloku wiesza się na balkonie. Wszyscy tak mają. Pod nami też i nie słychać ich.
Sylwia A mogłabyś mi podać model??
-
A to nasz salon wczoraj :)
-
Romantycznie :D
Ja się nie znam na klimie. Bedzie ale pojecia nie mam co to.
Za to w blokach montują na balkonach. Choć nie wiele ludzi ma, może zlicze 2 czy 3 osoby wśród okolicznych bloków.
-
Ja zostawiłam wybór mężowi,wczoraj zamontowano i dla mnie zdecydowanie jest za głośna dlatego szukam. U nas w bloku na 35 mieszkań chyba z 15 klim:) mamy tak gorący blok że szok. W salonie mam 27stopni, a zimą 25. Dla mnie masakra, choć jeszcze bym wytrzymała ale córka przy tym zawsze ma temperaturę i się meczymy. Na całym dużym osiedlu praktycznie co 4mieszkanie ma Klima.
-
dmonik44 brawo ;D pierwszy wspólny posiłek w Nowym domu zaliczony ;D
Pochwal się, jaki to projekt.
anusiaaa, a Wy będziecie mieć w domu klimę? Maz mówił o jakiejś kanałowej u nas, ale ja się nie znam 8) Że podobno nie ma w każdym pokoju kasetki, tylko takie nawiewniki jak przy rekuperacji.
-
dmonik cudownie, cieszę się, że już do przodu :) właśnie jaki projekt? parterówka czy z poddaszem?
my na początku maja odbieramy papiery odnośnie działki, nareszcie :)
-
Moj M przy okazji mi się oświadczył ;D :D to wszystko jego pomysl i wykonanie ;D
Projekt parterowy.
https://www.uarchitekta.pl/projekt/uA65v1,6549
Ten z poprawkami indywidualnymi. Mamy dwie małe łazienki bo nasza ma być tylko nasza, druga dla wszystkich. I w Natalii pokoju garderoba będzie, a mniejsza kotłownia. Trochę inne wymiary bo musiał prijektant do działki dostosować.
-
dmonik GRATULACJE !!
projekt piękny, świetny taras :)
-
Na tym tarasie nam najbardziej zależało :) z przodu miał być zwykły prosty i piękny taras :D
Dziękuję!
-
A mnie zaczyna nosić w kierunku smart home :) Pierwotnie podczas remontu cztery lata temu miał powstać jakiś podstawowy system do dalszego rozwoju, ale z braku budżetu nie powstał.
Jednak w głowie siedzi... i kusi.
-
Moj M przy okazji mi się oświadczył ;D
Aż mnie ciarki przeszły :) GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Dmonik gratulacje!!! Piękny pomysł na oświadczyny ;D
Projekt domu świetny!
-
Gratulacje Monika! A domek będzie superowy :D
-
Gratulacje Monika :)
-
Gratulacje Monia :)
My w bloku mamy klimatyzację HAIER 3,5 kw, jest cicha ale ja w tym samym pokoju spać nie mogę. Tylko ja jestem francuski piesek jeśli chodzi o zasypianie, musze mieć ciszę absolutną niestety.
-
Monika wielkie GRATULACJE!!!
-
Dzięki dziewczyny!
Dzisiaj ustalalam z murarzem brak kominów w domu. W sumie będzie rekuperacja więc to zbędny wydatek. Tyyyle decyzji jeszcze do podjęcia ::)
-
Gratulacje ogromne!
-
Gratulacje! ;D
-
Ja mam złoty dąb z obu stron.
Jak dla mnie rewelacja jeśli chodzi o utrzymanie czystości.
ja mam od zewnątrz złoty dąb chyba a od środka biały
-
Moj M przy okazji mi się oświadczył ;D :D to wszystko jego pomysl i wykonanie ;D
Projekt parterowy.
https://www.uarchitekta.pl/projekt/uA65v1,6549
Ten z poprawkami indywidualnymi. Mamy dwie małe łazienki bo nasza ma być tylko nasza, druga dla wszystkich. I w Natalii pokoju garderoba będzie, a mniejsza kotłownia. Trochę inne wymiary bo musiał prijektant do działki dostosować.
gratulacje ♥️
-
Taaaak, dmonik, to wyglądało jak kolacja zaręczynowa ;D
Gratuluję serdecznie i... kiedy ślub? 8)
-
Dziękuję bardzo za wszystkie gratulacje :) slub...hmmm całkiem niedługo :) zdjęcie nawet nasz architekt pożyczył na swoją stronę :) pomysł zrobił furorę 8)
-
U nas postęp :) Jest dach.
-
Super Japcio! Śliczny ten Wasz dom już teraz, a z każdym dniem będzie coraz lepiej!
U nas Dolna łazienka już gotowa, ściany wszystkie zrobione, elektryka ogarnięta. W przyszłym tygodniu kupujemy farby. Ekipa potrzebuje jeszcze dwóch tygodni. Poźniej podłogi, drzwi szafy i przeprowadzka! Doczekać się nie mogę!
-
Nika, u Ciebie jak w "Dorota Was urządzi" taki express.
U nas we wtorek wychodzi hydraulik i w środę wchodzą tynki :) Także do przodu.
Dziś mieliśmy spotkanie z panem od schodów.
Dobrze, że już, bo terminy ma na marzec 2022...akurat jak nam schody beda potrzebne tzn. okładzina drewniana schodów betonowych.
-
Mam nadzieję że teraz terminy nam się nie "skrzaczą".
Potrzebuję porady, czy ścianę można pomalować jednocześnie farbą tablicową i magnetyczną, tak żeby była dwufunkcyjna?
-
Można. Malujemy najpierw magnetyczną a potem na to tablicówka. Nie polecam produktów 2w1 słabo magnesy trzymają. :)
-
Można. Malujemy najpierw magnetyczną a potem na to tablicówka. Nie polecam produktów 2w1 słabo magnesy trzymają. :)
Czytałam, że te 2w1 są do niczego. Super, że można samemu zrobić sobie dwufunkcyjną ścianę. Moje córki chcą takie w pokojach, ja zastanawiam się nad częścią ściany w kuchni.
-
Nigdy nie zdecyduję się na tablicę kredową w domu. Zboczenie zawodowe :) Wszędzie pył od kredy, wręcz niemożliwe wyczyszczenie do stanu idealnego. Brud na podłodze. Jedynie szkolna sprzątaczka potrafi wyczyścić tablicę :)
PS tak, u nas w szkole w wielu salach nadal mamy tablice kredowe.
-
Ja nigdy nie pozwolę pisać na tej tablicy kredą, od tego są markery kredowe. W wielu kolorach, czyste w użyciu i wygodne.
U mnie w szkole nie ma ani jednej tablicy kredowej.
-
Ja mam w kuchni, magnetyczno kredową, najpierw malowałem magnetyczną chyba z 5 razy, potem kredowa.
Magnetyczną trzeba dużo razy , żeby potem magnesy trzymały.
-
Dokładnie, czytałam, że zeby magnesy czytały to trzeba kilka warstw połozyć.
Ja też chce mieć kawałek w kuchni magnetycznej. Kredowa mi nie potrzebna :P
-
Oj trzeba kilka razy położyć magnetyczną, a jeżeli ja malujesz jeszcze na kolor to już w ogóle. Cienkie i lekkie magnesy się trzymają A te ciężkie to nie.
-
Ja dzisiaj dzwoniłam do jednej z polecanych firm od schodów i okazało się, że terminy do końca roku mają zajęte. Szczęsliwie miałam też namiary na inną firmę i udało się umówić na listopad. Nie sądziłam, że wszystko trzeba zamawiać z pół rocznym wyprzedzeniem...
-
Nasz strop zalany ;D
-
A słuchajcie, jak to jest. Deweloper rozpoczyna inwestycje. Mieszkanie które mi się podoba wycenione jest na 370tys. Oddane do użytku będą powiedzmy za pół roku (strzelam) to ja już muszę wziąć kredyt? Czy bliżej oddania mieszkania? I się mniej więcej przyjmuje na wykończenie mieszkania?? 1-1,5 tys za m2? I jakie jeszcze będę opłaty ponosić. Przy kupnie z rynku wtórnego sporo opłat dochodzi
-
Izulek, to zależy czy już teraz podpisujesz rezerwacyjna umowę notarialną czy dopiero za pół roku, po wybudowaniu bloku. Bez umowy notarialnej nie weźmiesz kredytu hipotecznego. Bo w sumie na co? Tak mi się przynajmniej wydaje.
-
Jeśli kupujesz od dewelopera to musisz umieć umowę deweloperską- taką u notariusza podpisaną i wtedy dostajesz kredyt.
Tak samo z rynku wtórnego- też musisz mieć umowę u notariusza- bo tak jak pisze Japcio bank musi mieć na co dać ci ten kredyt.
Samo przyznanie kredytu też chwilę trwa.
Jeśli chodzi o wykończenie to moim zdaniem ciężko powiedzieć ile się wyda za m2, można po taniości i można na bogato. Średnio można przyjąć ten 1000 zł za metr.
-
No rozumiem, ale jak chcę zarezerwować mieszkanie to muszę coś płacić?? Jakiś zadatek??
-
Chodzi mi o to że nie chciałabym płacić za kredyt póki mieszkanie nie będzie gotowe. Bo przecież muszę gdzieś mieszkać
-
Tak, zawsze coś trzeba zapłacić tytułem rezerwacji - ta kwota staje się później twoim wkładem własnym.
My przy rezerwacji domu płaciliśmy 10000 zł. Kwota zależy od dewelopera/ sprzedającego.
To była umowa spisana miedzy nami a deweloperem bez notariusza.
Gdy bank uruchomi nasz kredyt będziemy już płacić ratę ale będzie to rata odsetkowa plus ubezpieczenie pomostowe ( do czasu przeniesienia własnoći sie płaci to ubezpieczenie) - jest to tzw. karencja- w naszym banku trwa 9 mcy- rata jest niższa od normalnej raty docelowej.
-
Izulek, nie znam się na kredytach. Ale my przez pierwszy rok mamy bardzo niskie raty kredytu. W zeszłym miesiącu bank pobrał 20 parę złotych. W tym miesiącu podobnie. Większe raty będą w przyszłym roku, gdy już się urządzimy i przeprowadzimy.
-
A coś mi się już układa w całośc. Na stronie developera jest najpierw rezerwacja. Potem umowa developerska Po pozytywnej decyzji a akt notarialny po oddaniu mieszkania. To rozumiem że do momentu oddania mieszkania place jakieś nieduże raty plus ubezpieczenie. A jak dostanę klucze to place normalne raty.
Aha i najważniejsze, wykończenie normalnie mogę ująć w kredycie? No nie mam na myśli mebli, wiadomo.
-
A jeszcze takie pytania. Mieszkanie od developera. Jak to wygląda potem z czynszami itd?? Kto to ustala, zarządza?? Z rynku wtórnego to wiem ile będę miała opłat. A w takim układzie?
-
Nie wiem jak to jest gdy bierze się kredyt wraz z wykończeniem.
Jeśli chodzi o nasz dom to u nas może się zawiązać wspólnota na osiedlu- i wtedy wspólnota decyduje o częsciach wspólnych nieruchomości.
Nie wiem jak to wygląda w bloku ale na pewno jest jakiś zarządca, na pewno deweloper musi udzielic ci takich informacji.
-
A wy macie dom w zabudowie szeregowej??
-
Ja tak i to będzie zamknięte "osiedle" więc dlatego ta wspólnota.
-
Mieszkanie w bloku to zazwyczaj wspólnota. Mieszkanie może być też spółdzielcze, jeśli spółdzielnia buduje. Opłaty miesięczne to woda, gaz, prąd, ogrzewanie - wg zużycia. Można samemu ustalić zaliczki. Śmieci od osoby. Może dojść opłata za windę. Do tego fundusz remontowy, części wspólne - woda, prąd i opłaty do zarządcy. I podatek od gruntu do miasta. O czymś zapomniałam?
Kredyt można wziąć też na wykończenie, ale wtedy trzeba zbierać rachunki i jest sporo roboty i nerwów. Na szczęście, wzięliśmy tylko na dom.
-
Przy kredycie na wykończenie nie trzeba rachunków. Przedstawiciel z banku przyjeżdża i sprawdza realizację wg harmonogramu. Aktualnie w pandemi przedstawia się zdjęcia. Nie ma przy tym nerwów.
Kredyt nieraz trzeba brać na budowę. Zależy w jaki sposób deweloper buduje. Jeśli taki właśnie się weźmie tzw na mieszkanie w budowie to bank transzami wypłaca pieniądze deweloperowi i raty płaci się w zależności od wysokości już wypłaconej kwoty. Taki kredyt jest trudniejszy, bo deweloper musi być na liście bezpiecznych deweloperów itd. ale teoretycznie jest też bezpieczniejszy. Osobiście w dzisiejszych czasach nie kupiłabym tzw dziury w ziemi budowanej za kredyty nabywców.
-
U mnie jest wspólnota w bloku, płacimy tam czynsz, fundusz remontowy i opłatę za wywóz śmieci. Nie mamy w tym żadnych zaliczek. Za wodę, podgrzanie wody i ogrzewanie płacimy bezpośrednio dostawcom.
-
Nika, o tych rachunkach słyszałam od znajomych. Sama nie mam z tym doświadczenia i nie znam się.
-
Ja brałam kredyt wraz z wykończeniem - 400 tys na dom który stał mniej więcej w stanie deweloperskim i 200 tys na wykonczenie. U nas trzeba było zrobić kosztorys wykończenia (bank pko bp) i potem się z tego wywiązać. Przyjechał Pan z banku i robil zdjęcia czy jest wykonane to co miało być w kosztorysie. Ale ogólnie faktur nie sprawdzali, nie czepiali się o nic.
-
Ja brałam na budowę domu, wysyłaliśmy tylko zdjęcia do banku. Nikogo tu nie było, chyba że pod naszą nieobecność.
Udało się nawet auto kupić z tego kredytu :P
-
U nas jak u Ciri, przed każdą wypłata transzy wpada pan, robi zdjęcia i za dwa dni mamy kasę na koncie. Mamy 5 transz. Pan sprawdza czy roboty idą zgodnie ze zgłoszonym kosztorysem, rachunków nie trzeba przedstawiać (PeKaO )
-
Jak tam sprawy budowlane? Pogoda sprzyja.
U nas w środę /czwartek ekipa wykończeniowa wychodzi. W przyszłym tygodniu panele, drzwi i meble.
Podpisaliśmy umowę na schody i szafy, realizacja do 24 czerwca.
Dzisiaj zamontowali nam rolety zewnętrzne, niestety jednej nie dali rady i musiałam zgłaszać reklamację u dewelopera.
-
My jutro jedziemy na spotkanie z deweloperem ustalić ostatecznie jakie dodatkowe rzeczy chcemy wrzucić w cenę domu do umowy deweloperskiej.
Potem tylko kredyt i czekanie aż zaczną kopać pod fundamenty :D
-
U nas zaczynamy robić podłogówkę.
Cena za meble do kuchni zwaliła mnie z nóg. Krzykneli 36 tys.
Miałam w budżecie 30, wiec szukamy dalej....
-
A ja się cieszę, bo okazało się, że kupimy działkę obok nas :D mamy 1000m2, a obok jest 1200m2. Właściciel uprawia tam pole, jest dużo chętnych, ale zgodził się podpisać z nami umowę rezerwacyjną i do końca następnego roku sobie będzie uprawiał, a my zbieramy kaskę.
Chyba sobie rozszerzymy przestrzeń, marzy mi się sad z jabłkami, może jakaś sauna i basen? Ale super sprawa.
Szukamy też działki nad morzem, ale jestem załamana ceną...chyba nici z tego.
-
Gosiu w Boze Cialo, jade oglądać działkę nad morzem w naszej Pogorzelicy.
Jest chyba 12 wydzielonych, dam znac czy warto.
Co do powiekszenia- czaaaaaaad!
Choc u was teraz jest idealnie. Czuc cieplo tego domu, ogród idealny <3
-
Gosiu a bedziecie obok nowy dom stawiać czy poprostu „ powiększacie” sie?
-
Mamy drzwi i okna :)
-
No pięknie! Gratulacje!
A ja chyba powinnam zmienić wątek. Wykończeniówka zakończona. W czerwcu schody, szafy i ogród. W piątek przyjechały meble. Od przyszłego tygodnia zaczynamy akcję skręcanie. Chyba nadal w to nie wierzę. Jeszcze pół roku temu nawet nie myślałam o kupnie domu...
-
Japcio a co to za wejscie obok drzwi głównych?
-
To okno w pomieszczeniu gospodarczym.
-
Gosiu a bedziecie obok nowy dom stawiać czy poprostu „ powiększacie” sie?
Chyba się powiększymy :) albo zostawimy działkę dla chłopców a potem dokupimy drugą, najważniejsze jest teraz dla nas to, że nikt się już obok nie zbuduje :)
-
Mamy drzwi i okna :)
Japcio a macie już tynki w środku?
Moim znajomym założyl dzwi deweloper przed tynkami i wyleją i całe drzwi napuchly od wilgoci...
My właśnie wybieramy drzwi ale oczywiście te co mi się podobają kosztują 9 k, a tyle nie mam ;) My dopiero drzwi będziemy montować na jesieni, teraz mamy gospodarcze żeby nam nie zniszczyli robotnicy różnej maści.
-
Jeszcze nie ma tynków, ale jest otwarty garaż obok. Więc wietrzy się.
-
A u nas tynki już są ;D
wyglądają zacnie, spodziewałam się, że ściany będą chropowate i nierówne ( takie miałam wyobrażenie tynków sprzed prawie 30 lat na działce w domku...) a są naprawdę równe i gładkie :)
-
Vivka są tacy, co nawet nie dają gładzi na tynki ;) ale jak pomalujesz to niestety nawet na najlepszym tynku widać nierówności pod światło.
Jak się nie jest estetą jakimś mega, to spokojnie można tak żyć.
-
Myślę, że ja należę do takich :D na górze nie robimy gładzi na bank, tylko na dole bo to część reprezentatywna :D
-
Ja polecam gładzie na tynki, u nas w domu potem poprawialiśmy na górze.. widać szczególnie po kolejnym malowaniu
-
Myślę, że ja należę do takich :D na górze nie robimy gładzi na bank, tylko na dole bo to część reprezentatywna :D
Mój maż by tego nie przeżył, on wszystko musi miec od linijki i płaskie jak lodowisko :P
-
A my kładziemy płytę na ściany, też będzie rowniotkie wszystko i roboty mniej :)
-
Potem tylko kredyt i czekanie aż zaczną kopać pod fundamenty :D
To chyba wasze dziury :)
-
Potem tylko kredyt i czekanie aż zaczną kopać pod fundamenty :D
To chyba wasze dziury :)
Nasze nasze :) w środę podpisaliśmy umowę deweloperską. Jeszcze tylko umowa kredytowa i możemy otwierać szampana :D
Wasz etap mam wrażenie, że z tygodnia na tydzień przyspiesza! Już się nie mogę doczekać aż nam chociaż fundamenty wyleją ;)
-
Szampana to bym odpalała po wszystkim.
Poszlismy wycenić drzwi wejściowe: cena 17 tyś. zwaliła nas z nóg ....nie zawsze ma się to, co się chce :P
-
Myszka, idą jak burza :) Słyszałaś, że Netto budują po drugiej stronie ulicy?
Anusia, graj w totka :)
-
Vivka są tacy, co nawet nie dają gładzi na tynki ;) ale jak pomalujesz to niestety nawet na najlepszym tynku widać nierówności pod światło.
Jak się nie jest estetą jakimś mega, to spokojnie można tak żyć.
Ania,mozesz polecić swoją ekipę od tynków? Jakiś namiar i info na priv, jak cenowo i zakres prac?
-
Poszło :)
Drzwi wybrane. Kolejny krok za nami.
W tym tygodniu wchodzi gosc od podłogówki i bedziemy zaraz robić wylewkę.
Ja od kilku tygodni jestem samotną matką, bo maż po pracy jedzie na budowe...marzę, żeby się już skonczyła, a jeszcze tyle przed nami.
-
Myszka, idą jak burza :) Słyszałaś, że Netto budują po drugiej stronie ulicy?
Anusia, graj w totka :)
Słyszałam, ale dwie wersje: jedna mówi o Netto, druga o Biedrze :) Ale w sumie czegokolwiek nie wybudują, jesteśmy wygrani :D
Ja też mam hit - w bliźniaku przy wjeździe na osiedle będzie pracownia tortów :D
-
Tam będzie Netto, czytałam na FB na grupie Osielsko, że mieszkańcy sąsiadujących działek są załamani..
-
Mają trochę racji - teraz dojazdowa, osiedlowa uliczka stanie się bardzo ruchliwym miejscem :/ ale z drugiej strony trochę razi mnie takie wieszanie psów na wszystkich dookoła - przecież plany zagospodarowania są ogólnodostępne i w pierwszej kolejności to się powinno sprawdzić zanim się kupi działkę..
-
Ja też mam hit - w bliźniaku przy wjeździe na osiedle będzie pracownia tortów :D
Wooow :)
A ja wiem, przy jakich ulicach będziemy mieszkać. Ty pewnie już też.
-
Chyba faktycznie będzie to Biedra
https://expressbydgoski.pl/nowy-market-w-gminie-osielsko-nie-wszyscy-sa-jednak-inwestycji-przychylni/ar/c1-15674584?utm_source=facebook.com&utm_medium=express_bydgoski&utm_content=strefa_biznesu-wiadomosci-z_regionu&utm_campaign=nowy-market-w-gminie-osielsko-nie-wszyscy-sa-jednak-inwestycji-przychylni
-
Wiem wiem :) całkiem fajne nazwy :D
A nasz deweloper już szykuje następne inwestycje :o
-
No proszę. A gdzie?
-
Jeden, testowy bliźniak ma stanąć właśnie koło nowego Netto/Biedry. Jak się dobrze przyjmie, to gdzieś na osiedlu olimpijczyków chcą budować resztę.
-
U nas widać już metę. W najbliższy weekend zaczynamy przewożenie dobytku...
-
Cisza... A my dzisiaj pierwsza noc na nowym.
-
Dawaj jakieś foty :)
Pisz co się śniło
-
Już??? Ale to expresowo poszło. Gratulacje i czekamy na jakieś fotki :)
-
Rewelka :) Jakie wrażenia? :)
-
Wrażenia... Super. Rano kawa z widokiem na las, jak na wakacjach. Brakuje nam jeszcze stołu, stolika i lameli w salonie. Jutro mają zrobić taras,zobaczymy jak im wyjdzie, bo stolarze (ale nie Ci od kuchni), to nasza najmniej terminowa ekipa.
Śniły mi się jakieś głupoty.
-
Niestety nie mogę zdjęć dodać... Chętnych zapraszam na messengera.
-
Poprosze o foty na messengera
-
Nika, TY to jesteś express.
Ja dopiero za jakiś rok będę na Twoim miejscu...jak Bóg da:P
-
To ja też uśmiecham się o fotki :)
My mamy już prawie skończoną elewację.
I zmieniliśmy tradycyjnie otwieraną bramę na przesuwną.
-
Nika, TY to jesteś express.
Ja dopiero za jakiś rok będę na Twoim miejscu...jak Bóg da:P
Ja za dwa/trzy przy tym kosmosie cenowym ::) ::) ::)
-
A u nas elewacja się kończy robić, mamy podłogówkę już i wczoraj zrobiono wylewkę.
Udało nam się sprzedać mieszkanie! Myśleliśmy, że dłużej będziemy się z tym bujać :)
-
U mnie w czwartek wylewki, oczyszczalnia przyjechała, w przyszłym tygodniu mają ją wkopywać pod ziemię.
No i zaczynamy etap wnętrz :) po powrocie z wakacji.
-
Dziewczyny z Bydgoszczy i okolic - macie jakieś sprawdzone miejsca na zamówienie kuchni i schodów? My co prawda mamy jeszcze sporo czasu, ale zrobiliśmy w jednym studiu wstępną wycenę kuchni... załamałam się - za kuchnię zaśpiewali 58tys bez sprzętu :( niby wiedzieliśmy, że będzie drożej niż w IKEI, ale mimo wszystko ponad dwukrotne przebicie to chyba nie na moje nerwy :P i żeby nie było - żadnych szaleństw w tej kuchni nie ma - zabudowa w L i wyspa...
-
Myszka, my chyba postawimy na Ikeę. Słyszałam wiele pozytywnych opinii. Przywożą wszystko maks. do dwóch tygodni. Zazwyczaj w 2-3 dni. Super rozwiązania, np. karuzela do szafki narożnej czy organizery do szuflad - wszystko dostępne od ręki. Projekt zrobili nam za darmo.
-
Ja polecam meble Kam, można zamówić pojedyncze szafki i samemu stworzyć kuchnię i to za niewielkie pieniądze. Moja mama zrobiła kuchnię bez sprzętów za 10 tys.
-
O tak wygląda kuchnia.
-
Ja osobiście polecam Atlas meble. Projektanci najczęściej współpracują z firmą Peka. Mi projektant zrobił kuchnię całą łącznie ze sprzętem, elektryczną szafką pod zlew, zlewem, baterią, le mansem w szafce narożnej, drewnem nad blatami. Wszystko wyniosło nas 38 tys. Kuchnia 8m2.
-
Ja polecam meble Kam, można zamówić pojedyncze szafki i samemu stworzyć kuchnię i to za niewielkie pieniądze. Moja mama zrobiła kuchnię bez sprzętów za 10 tys.
Ale w Szczecinie nie zrobia?
Pytam bo mama chce fronty i blat wymienic.
-
Moja, widzę, że Atlas ma też sprzedaż w Bydzi. Niedaleko mnie :) Przejdziemy się z ciekawości.
-
Ja polecam meble Kam, można zamówić pojedyncze szafki i samemu stworzyć kuchnię i to za niewielkie pieniądze. Moja mama zrobiła kuchnię bez sprzętów za 10 tys.
Ale w Szczecinie nie zrobia?
Pytam bo mama chce fronty i blat wymienic.
zrobią, jest salon i mogą zrobić projekt ale mama z projektu nie była w pełni zadowolona więc same zrobiłyśmy jej projekt i pod to zamówiliśmy szafki, a tata z bratem montowali :)
-
Bardzo ładna ta kuchnia Pati. Ma wszystko co należy.
A to oświetlenie w tych wiszących szafeczkach to też w standardzie czy tata jakoś sam przerabiał ?
-
A to ten salon na Przyciaciol Zolnieza?
Bo w necie jest inny z zielonym logo w Milejewie
-
Myszka
mam namiary na gościa od schodów- robił naszym znajomym. Jest to stolarz z Dobrcza- też u niego zamówiliśmy schody- jeśli chcesz wyślę ci namiar.
Kuchnie robimy z IKEI- robiliśmy wycenę niedawno i razem ze sprzętami ( bez lodówki) wyszło nam nieco ponad 13 tys.
Cena konkurencyjna :)
-
A kogoś od kominków polecacie? Z Bydgoszczy lub okolic?
W środę idziemy do Lerloy zrobić projekt górnej łazienki.
Myszka, są już numery budynków :)
-
Ja mogę polecić naszego stolarza, jesteśmy b.zadowoleni i z ceny i z wykonania, robi meble w Bydgoszczy i okolicach. Chyba też z dobrcza, może to ten sam co Vivki ;) A co do kominka, to my mieliśmy spoko ofertę tam zaraz jak się wjeżdża do osielska po lewej stronie, obok paneli. Ostatecznie jednak zrezygnowaliśmy w ogóle z kominka ;)
-
Ja z Atlas Kuchnie mialam kilka lat temu przygodę ktora trwala.. 8mscy.
Jakościowo te meble sa na prawde spoko ale w szczecinie wtedy byl ostry rozpiernicz jeśli chodzi o terminy itp
-
Pamietam Wasze przeboje z kuchnia
-
Ja byłam nie tyle zdecydowana na Atlas meble ile na studio kuchenne, które robiło mi poorzednią kuchnię, a w szczególności na projektancie. Wcześniej robili z Woldztyńskivh mebli, teraz min z Atlasa. Wiedziałam że ten facet stanie na wysokości zadania i tak właśnie było. Terminowo, profesjonalnie i fachowo. Kolejną kuchnię też u niego zrobię.
-
A tak poza tym od nieco ponad dwóch tygodni mieszkamy i jest super. Cisza, spokój, las. Czujemy się jak na wakacjach. Generalnie wszystko mamy dopięte w 99%. Czekamy tylko na lamele w sierpniu.
Cały remont trwał trzy miesiące, a akcja dom pięć.
-
Nika czujesz ze to twoje miejsce?
Fajnie sie to czyta :)
Ja nadal nue moge sobie wyobrazic siebie na obrzezach miasta a co dopiero w domu.
Balabym się :p
Ale ja jestem dzikus, mieszczuch i chybA mi ten chaos miejski pasuje :)))
-
Poproszę o namiary tego gościa od schodów :)
Wczoraj wyceniliśmy podłogi i drzwi - pójdziemy z torbami.
Dziś kładą nam polbruk.
-
Nika - Ty to jesteś expresowa.
Żeby się dobrze mieszkało :)
My na tym etapie zamierzamy być w wakacje za rok :)
Teraz czekamy az wyschną wylewki i zaczynamy po powrocie z wakacji je wygrzewać no i lecimy ze środkami. Gładzie, sufity, ocieplenie poddasza i inne takie cuda :)
Ale mamy już przydomową oczyszczalnię ścieków :D
15 wrzesnia ma byc gaz.
Idzie ładnie i zgodnie z planem.
-
Atlas meble też mam na liście, musimy tam wstąpić :) może uda nam się uda nie pójść z torbami :P
Japcio kominki mają koło mnie - Dobre Kominki, grunwaldzka 195. Tylko gość rzadko tam siedzi, bo ciągle jeździ na pomiary - najlepiej chyba dzwonić i się umawiać :)
-
Bardzo ładna ta kuchnia Pati. Ma wszystko co należy.
A to oświetlenie w tych wiszących szafeczkach to też w standardzie czy tata jakoś sam przerabiał ?
były już takie szafki z oświetleniem :)
-
A to ten salon na Przyciaciol Zolnieza?
Bo w necie jest inny z zielonym logo w Milejewie
my byłyśmy w salonie na słonecznym
-
Mamy dylemat co położyć na podłodze na dole domu - salon, kuchnia, korytarz, pomieszczenie gospodarcze. Najpierw myśleliśmy o kaflach i panelach laminowanych. Ale nie podobają nam się łączenia. Teraz jest pomysł by położyć kafle drewnopodobne na całej powierzchni. Mamy ogrzewanie podłogowe. Jak myślicie - co lepsze? Jak macie u siebie? Kafle są chyba praktyczniejsze - gdy coś spadnie czy wyleje się. Zimą będzie cieplej, latem chłodniej.
-
My planujemy położyć panele winylowe w całym domu. Za kafelkami nie przepadamy, a w tych panelach jesteśmy zakochani. Nasi znajomi mają je już 3 rok i super im się sprawdzają. A przy tym są dużo przyjemniejsze w odczuciu niż zwykle laminowane.
-
Też myśleliśmy o nich, ale wybiliśmy je sobie z głowy.
-
A mieliście ku temu jakieś powody? Może my jeszcze o czymś nie wiemy ??? ;)
-
Rozmawialiśmy z kilkoma osobami, także naszym majstrem. I więcej plusów dostały kafle.
-
Przy ogrzewaniu podłogowym lepsze będą kafle.
Ja ma prawie wszędzie ( oprócz pokoi na górze ) i jestem zadowolona
-
Chyba tak zrobimy. Wchodzenie z ogrodu, goście w butach - będzie łatwiej utrzymać w czystości.
-
My na dole kafle, u góry panele winylowe
-
Moja ciocia ma kafle na dole w domu. Po 15 latach sa pęknięcia. I ciezko wymienic. Dzis zdecydowałaby sie na panele.
Moja siostra ma ogrzewanie podłogowe i wzieli panele ( nawet w kuchni). Wlasnie aby w razie czego wymienic. Z tego co mowila podkłady sa drozsze( przy ogrzewaniu podłogowym musza byc inne)
-
Jeśli chodzi o panele winylowe to mam je już w trzecim mieszkaniu, są świetne i nie zamieniłabym na nic innego. Ale! Nie wszystkie są takie dobre i trwałe, nawet pomimo tego, że potrafią być bardzo drogie.
Ja mogę polecić jedynie Polyflor Camaro, klejone do podłogi, nie na kliki.
-
My mamy winyle w całym domu, oprócz łazienek i super się sprawdzają. Kafli nie lubię, bo one dla mnie są za zimne ;) nawet latem, mi zawsze nogi marzną :P ale co kto lubi ;)
-
Oglądałam filmiki o panelach winylowych i wszędzie mówili, że ich największą wadą jest niestety mała odporność na uszkodzenia mechaniczne, zarysowania...
Jak to u Was wygląda?
-
U nas akurat nic się nie rysują, a pies lata do domu i dzieciaki z podwórka w buciorach wchodzą, ciągle piasek jest i żadnej rysy. Ja doczytałam,że się rysują, jak już było po montażu, na szczęście u nas nie ma tego problemu ;)
-
Wystarczy porównać kafle, np. w kuchni a zwykle panele laminowane, np. w pokoju. Widzę różnicę u siebie w mieszkaniu. W kuchni często coś spada - talerze, słoiki, itp. Kafelki bez skazy. Natomiast w pokoju ubytki w panelach. Np. po żelazku, które spadło mi dwa razy. Mam też wypalone ślady po zimnych ogniach.
My raczej położymy kafle na całym dole domu. Tam, gdzie będzie sporo się działo - goście, wchodzenie w butach, wnoszenie brudu z ogrodu, gotowanie. Panele pójdą na piętro.
-
Japcio, u mnie w panelach został ślad po montowaniu żyrandola do sufitu. Mężowi upadł śrubokręt. Jeszcze dobrze się nie wprowadziliśmy ;D
Jakie macie kolory, wzory na podłogach, abstrahując od tego z czego te podłogi ;)
-
Moje winylowe są bardzo odporne, nie ma śladów użytkowania. Kuzynka z dwójką dzieci ma te same i rownież brak śladów. A te panele nie mają u niej lekko ;D
-
My na pewno na górze robimy winylowe- jak się zniszczą to za parę lat wymienimy.
Na dole gres bo tam sie bedzie duzo chodzić w butach i musi być wytrzymała podłoga ( a kafle nigdy mi jeszcze nie popękały), poza tym chce bez wyrzutów sumienia myć tam podłogę mopem parowym a przy panelach to chyba trzeba bardziej uważać, zminiejszać wyrzut pary itp.
-
Ja na dole też będę miała gres, na górze w pokojach pewnie panele.
-
A my jesteśmy na etapie wyboru drzwi wewnętrznych, ceny wraz ościeżnicami mnie przerażają ;)
Jakiej firmy macie drzwi?
My na razie przeglądamy katalogi Erkado, Porta, DRE.
-
Drzwi oglądaliśmy Erkado i Vivento.
Potrzebujemy 11 par drzwi wewnątrz. Koszt? Lepiej to przemilczeć.
Co ciekawe, dłużej czeka się na drzwi bez otworu na zamek.
-
My mamy wszędzie panele. Nawet w kuchni. Drzwi mamy z DRE. Zdążyliśmy zamówić przed najwpeijszymi podwyżkami.
-
Japcio ile wam wyliczyli? Może być priv. My jesteśmy załamani cenami, raz w tygodniu pada propozycja sprzedaży...za wszystko płacimy dwa razy więcej niż liczyliśmy!
-
Podłogi w panelach w całym domu i drzwi ok. 30 tys.
-
My mamy 8 szt drzwi ( plus jedne chcemy przesuwne ale będziemy robic później sami) i za te 8 szt w Erkado z montażem wyszlo 11 tys.
I musimy sie zdecydować w następnym tygodniu jeśli chcemy mieć drzwi na koniec listopada no i jeśli chcemy mieć w ten cenie bo za m-c cena pewnie będzie wyższa.
Gdybyśmy chcieli PORTA to czas oczekiwania 10-12 tyg, DRE w tej chwili min. 16 tyg.
MA-SA-KRA!
-
Czytam i nie wierzę. Co się dzieje w branży budowlanej! Mam wrażenie, że my załapaliśmy się na ostatni powiew normalności. Na nic nie czekaliśmy specjalnie długo. Wszystkie terminy nam się spięły. I ceny jeszcze jako takie, chociaż po kieszeni dało i ostatecznie wydaliśmy ok 40 tys więcej niż zakładaliśmy.
-
Dzieje się Dzieje, ceny drewna,dachówki, robocizny to jakiś kosmos! Beton miał się nie zmienić jest 20zl droższy na metrze od marca...Ale to chyba najdelikatniejsza podwyżka.
Dachówka prawie 100%, drewno tez, styropian jeszcze więcej...
-
Nam wszyscy mówią, ze w idealnym czasie kupiliśmy dom. Wprowadziliśmy się tydzień przed wprowadzeniem lockdownu … aktualne ceny domów byłyby dla nas nie do przejścia …
Tydzień temu natomiast kolega, który zajmuje się wykończeniówką mówił mi, ze ceny w budowlance poszły w górę o 100% ::) i szuka pracy w Niemczech … jakiejkolwiek …
-
My na dole dajemy kafle, u góry panele.
Drzwi wew. albo Barański (jak zewnętrze) albo Erkado.
-
Po wielu przebojach, podpisujemy w poniedziałek wreszcie umowę kredytową. Chociaż jeden stres z głowy ;)
W ziemi nadal dziura, czekamy cierpliwie na fundamenty :P że też zachciało nam się kupować bliźniaka w ostatnim rzędzie :D
-
Gratulacje!
My nareszcie doczekaliśmy się wpisu do księgi wieczystej.
-
A ceny materiałów poszybowały w górę :( Drewno 100% :(
Myszka, zanim się obejrzysz, dom będzie stał :) Widziałaś na fejsie grupę naszego osiedla? Dołączyłam z ciekawości.
Nika, supcio!
-
My załapaliśmy się na ostatnią prostą "normalnych cen". Myślę, że teraz musielibyśmy wydać kilkadziesiąt tysięcy więcej.
Tak czy owak... urządziłabym kolejny dom.
-
U nas porażka z cenami...murarz dokupił drut po 67zl za sztukę, a wcześniej dość drogo było za 34zl...dekarz zamówił wiezbe na dach za 14tys...u nas są dach to koszt teraz 80/90tys ::) dwa wyjścia sprzedać i mieszkać w bloku, albo brać kredyt i skończyć...coś za coś. Zobaczymy czy dotrwamy do końca ::)
-
No, ceny kosmos.
My porównujemy to z naszym zamówieniem na płyty OSB.
Mąż wsadził do koszyka przed tym całym szałem - 3 tys za wszystkie ale nie kupił, bo nie mieliśmy gdzie przechować. Niedawno, w czerwcu/lipcu kupiliśmy - kosztowało nas to 12 tyś.
Ale co zrobić, już się nie wycofiemy.
-
Zrobiliśmy projekt jednej łazienki w Lerloy. Robociznę wycenili na 15 tys. Dobrze, że mamy tańszą, co nie znaczy tanią, ekipę.
W ramach oszczędności malowanie ścian bierzemy na siebie.
-
a my w poniedziałek odbieramy klucze :)
jednak nie jest tak różowo... kupujący nasze mieszkanie jeszcze nie dostali decyzji kredytowej... umowe mamy z nimi do 30 września, mam nadzieję, że jednak dostaną ten kredyt bo potrzebujemy kasy na wykończenie
Nie chce mi sie ponownie bawić w wystawianie mieszkania na sprzedaż :(
-
Kiepski okres na budowę domu... Dużo jest sytuacji niedoszacowania kredytów i ludziom nie starcza na ukończenie budowy... :/
-
Dlatego nie wyobrażam sobie budować domu - teraz czy kiedykolwiek bez zapasu finasowego.
-
My nie mamy zapasu finansowego ;) ale mieliśmy budować bez kredytu, a jednak będziemy musieli wziąć. W sumie to będzie nasz zapas...szkoda, ale takie życie. W tym roku z wielu rzeczy musieliśmy zrezygnować na rzecz budowy, także wolę wziąć kredyt a już w przyszłym roku żyć normalnie :)
-
Ja mam i kredyt i zapas ;)
Właśnie dlatego, żeby zbudować szybko. Im dłużej się buduje, tym jest drożej niestety.
-
Zrobiliśmy wycenę w Izi (dzięki Patka!) - bardzo podobnie do Ikei wyszło, a jednak nieco bardziej elastycznie i pod wymiar niż Ikea. Chyba dość mocno zaczynamy rozważać tę opcję
-
Ale tu się cicho zrobiło :) jak tam Wasze budowy i remonty?
U nas nareszcie ruszyli z budową ;D
-
Czyścimy deski na dach I kolejny weekend wyjęty z życia! Beton czuje całym cialem ::)
-
Ale idziecie jak burza! :)
-
My jak burza? Co ty! Dopiero murarz w sobotę skończył ścianki działowe, na wiezbe czekamy ponad miesiąc juz ::) zabraklo nam bloczków na ścianki działowe to takie braki w hurtowniach były,że nawet nie potrafili określić kiedy będzie dostawa...fartem udało się je zdobyć bo tak kolejna przerwa by była...
Mamy problem z wykonawca płaskich dachów, był facet ale zupełnie nie mogliśmy się dogadać. My mu pytania zadajemy, a on milczy ::)
Takze płaskie dachy pewnie na wiosnę dopiero jak nowa ekipę znajdziemy, ale zaczniemy jak główny dach zrobią. No i musimy za oknami się rozejrzeć i w tym roku zamówić.
-
Nasz dom prezentuje się tak :)
-
Ale macie fajnie!
-
Japcio piękny ! gdyby mąż chciał szeregówkę już byśmy mieli ale on chce wolnostojący i użeramy się z działkami..
-
Dzięki. Nasz akurat to bliźniak :)
Myszka, widziałam z balkonu :) Jeszcze chwila i też ruszycie z urządzaniem.
-
Japcio zazdroszczę urządzania! Pokaż jakieś wizualizacje. Kuchnia zaprojektowana?
-
Na razie mamy projekty łazienek. Kuchnia... No właśnie. Byłam pewna, że zamówimy w Ikei. Zastanawiam się jednak nad Lerloy. Nie chcę stolarza, gdyż nie chcę czekać pół roku na meble.
-
Japcio, a byliście w Izi? My chyba się skusimy, bo cenowo bardzo podobnie do Ikei (nawet wychodzi trochę taniej), a meble są w 4-6tygodni. Projekt i wycenę robią za darmo i muszę przyznać, że ich projektantka słucha co się do niej mówi :D i proponuje fajne rozwiązania
-
Na taką projektantkę trafiliśmy w Lerloy po Tesco. Cierpliwa i z pomysłami. Najfajniejsze jest chodzenie z nią po sklepie i oglądanie wszystkiego na żywo.
-
My robiliśmy projekty łazienek w LM ale tym przy Ikei. Też trafiliśmy na fajnego projektanta, który pracował wcześniej w... Ikei ;)
Kuchnie z Ikei mamy już zaprojektowaną, muszę tam w przyszłym tygodniu podjechać i pogadać jeszcze na żywo i chyba będziemy zamawiać.
Mój mąż podszedł ambitnie do tematu i zrobił gładzie na parterze :D ale już na klatkę schodową i piętro mamy ekipę bo dużo czasu mu zeszło na ten parter.
-
Z Ikeą nie jest teraz tak super....mają takie braki, ze czas oczekiwania na niektore czesci ciągnie się na 2-3 miesiące.
My mamy kuchnie ustawioną na marzec.
Poddasze mąż ociepla. Mamy już też podłogę na strychu :D
Kotłownia w części wypłytkowana, za chwile ruszamy z wygrzewaniem posadzek. Jak się wygrzeją to bedziemy kłaść płytki na dole, ale wcześniej sufity i gładzie.
O dziwo, jakoś wszystko idzie zgodnie z planem.
-
Z Ikeą nie jest teraz tak super....mają takie braki, ze czas oczekiwania na niektore czesci ciągnie się na 2-3 miesiące.
Zdaję sobie z tego sprawę ;)
-
Te braki się teraz wszędzie widzi. Zakorkował się międzynarodowy transport. Szczególnie ten na kontenerowcach...
Gdzie się człowiek nie obejrzy tam każą czekać...
-
Te braki się teraz wszędzie widzi. Zakorkował się międzynarodowy transport. Szczególnie ten na kontenerowcach...
Gdzie się człowiek nie obejrzy tam każą czekać...
Oj jak ja dobrze o tym wiem … i jeszcze tyle każą na to wszystko czekać …
-
Dobrze, że my dawno po remoncie, bo byłoby to samo... a ekipa zwykle też jak najszybciej skończyć, żeby za następne zlecenie się brać.
-
My teraz domawialismy dachówkę i ściągali nam dosłownie z całej Polski, a gdyby się nie udało to musielibyśmy czekać do nowego roku... ::)
-
Mamy klucze do domu :)
-
Gratulacje!! ;D ;D
My dzisiaj byliśmy podziwiać zasypane już fundamenty i wycięte topole - wreszcie mamy ogląd na wielkość działki. A dzięki temu, że pierwszy etap już gotowy, to możemy sobie na spokojnie przemyśleć jeszcze parę spraw. Dzisiaj kminiliśmy rozkład kostki wokół domu i chyba mamy zarys zmian (chociaż kostka to pieśń przyszłości, pewnie przyszły rok o tej porze).
-
Mamy klucze do domu :)
WOW to piękna chwila - pamiętam jak dostaliśmy klucz od mieszkania - w mikołajki !
Gratulacje.
-
Mamy klucze do domu :)
Gratulacje! Pamiętam ten dzień, 9 kwietnia... Równo trzy miesiące później się wprowadziliśmy.
Przed Wami piękny czas.
Z doświadczenia mogę Ci doradzić aby nie czekać i nie zwlekać z zakupami takimi jak poduszki, dodatki, lustra czy np obrazy. Ja jak tylko pojawiły się koncepcje kupowałam dodatki. Łącznie z maselnicą i solniczki pieprzniczką z bolesławca. Obrazy do kuchni i łazienki, dzięki temu jak się wprowadziliśmy to większość spraw mieliśmy załatwionych na tip top. Ogród też zaczęliśmy robić na tyle szybko, żeby na czas wprowadzenia była już trawa.
-
Japcio gratulacje !! ale wam fajnie, tak u was bliźniak ..ja akurat szeregówkę miałam na oku ale mąż na nie.
Dzisiaj nareszcie przyszła decyzja z ksiąg ze starostwa także zaczynamy na wiosnę przyłącza i wycinka drzew :)
Nika wy to w ogóle ekspres. Ja nie wiem jak tak szybko zdecydowałaś się na dane wzory, kolory, dodatki ahh
patka jaką dachówkę wybraliście?
Dobrze, że jesteście tak daleko z pracami, będziecie doradzać :)
-
Nika - dla mnie wybranie czegokolwiek jest mega trudne, o taki pierdołach jak obraz na razie nawet nie myślę bo bym zgłupiała.
Nasz piec już zamontowany....ostatni z dostępnych jaki udało się dpostać gazownikowi.
-
A ja napiszę dziś o roletach zewnętrznych :)
Czy wiecie jakie dzięki nim są oszczędności na ogrzewaniu? Jak bardzo one utrzymują ciepło we wnętrzu??? Ja nie wiedziałam … każdy, z kim rozmawiałam na temat rolet - wskazywał aspekt bezpieczeństwa…
Nikt! nie wspomniał o tym drugim, jak dla mnie najważniejszym aspekcie- czyli minimalna strata ciepła.
Wystarczy zrobić prosty test. Stanąć w krótkich spodenkach w otwartych drzwiach tarasowych i wolno podnosić lub opuszczać roletę. Poczujecie na własnej skórze jak chronią przed zimnem.
Ktoś się może śmiać, że o tym piszę, ale serio czy któryś z Waszych znajomych zwrócił Wam na to uwagę? Wśród moich nikt. Założyliśmy tylko w dwóch oknach od strony podwórka wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo … po tygodniu użytkowania i przekonaniu się o ile ociepliło nam to salon - domówiliśmy kolejne.
Pan od rolet mówił, że latem także chronią przed upałem. Już mu wierzę, nie muszę czekać do lata :)
Ja jestem zszokowana i zachwycona :) Szczególnie teraz, gdy koszty ogrzewania domu tak drastycznie poszły w górę!
-
Poobserwuj teraz zużycie gazu (jeśli gazem ogrzewacie) tak przez kilka miesięcy. Porównując z analogicznym okresem sprzed roku będziesz miała jak na dłoni :)
Celowo napisałem zużycie a nie koszty, bo te mogą być różne z uwagi na podwyżki, zmiany taryfy itp.
Ale metry sześcienne powinny być wiarygodne,
-
Grzejemy olejem opałowym i drewnem.
Ale u nas już to widać! Dziś np. grzaliśmy jak dotąd, na piecu 60 stopni, a termometr w salonie pokazał … 25,5 stopni !!! Nawet gdy mężowi zdarzyło się, że piec „bujnął” się do 80 stopni - w salonie nie było więcej niż 24 stopnie tak więc już to widzimy. Ponadto rano, jak schodzimy na dół - czuć różnicę. Znaczną! Jest o wiele cieplej.
-
No to super sukces. Tylko się cieszyć.
U nas oszczędność się pojawiła po zmianie pieców na kondensacyjne, z zamkniętą komorą spalania.
Istotna różnica, choć może nie tak spektakularna. :)
-
Oj tak. Zgadzam się zibi.
Rocznie mam okolo 1tys lekko ma plusie odkad karol zalozyl nam piec z zamknięta komorą spalania
-
Oj tak. Zgadzam się zibi.
Rocznie mam okolo 1tys lekko ma plusie odkad karol zalozyl nam piec z zamknięta komorą spalania
(https://media.giphy.com/media/p4x83exH0rXyoqyxLb/giphy.gif)
-
Na piecach się nie znam :)
Ale wiem, ze dziś u nas strasznie wieje !!! i rolety oczywiście dodatkowo chronią nas także od wiatru ;D jak narazie same plusiki :)
-
Mam rolety zew. w mieszkaniu w tzw dużym pokoju. Pokój jest od zachodniej strony i latem jak zasłonimy na czas to upału tak się nie odczuwa. Wiatraczek wystarczy i jest chłodno wręcz.
-
My od dewelopera będziemy mieć rolety tylko na parterze, ale na piętrze też bedziemy montować, głównie, żeby się ochronić przed upałami.
-
Wiecie, że te rolety które macie to z bezpieczeństwem mają mało wspólnego ;) Prawdziwe rolety antywłamaniowe są mega drogie, my mamy rolety głównie dlatego że lubimy spać w ciemności. A na dole przy wielkich oknach mam schizy...
-
Ja nie potrzebuję antywłamaniowych. Świetnie zatrzymują słońce latem. Jedyny minus że jest ciemno wtedy
-
Jak u Was dziewczyny? My mamy dach :) i podpisana umowę na okna,drzwi i bramę, pewnie będą po Nowym Roku ::) oby do wiosny ::) I potem zobaczymy co dalej.
-
U nas łazienki się robią. Podłogi, drzwi, kuchnia, schody, kominek, garderoba zamówione. Wszystko ma być gotowe do stycznia.
-
U nas postawili ściany parteru i wylali słupy. Przy dobrych wiatrach do końca roku będzie strop, ale raczej mamy się nie nastawiać.
I z jednej strony niech sobie spokojnie robią, przynajmniej więcej hajsu uzbieramy na wykończenie, ale z drugiej już się nie mogę doczekać urządzania :D
-
Chcę, żeby wasza część osiedla powstała jak najszybciej :) Bo nie chcę mieszkać na placu budowy :) Teraz jest takie błoto, że tylko suvem męża podjeżdżamy. Moją Renią bym się zakopała.
-
Tak właśnie z mężem ostatnio rozmawialiśmy jak byliśmy sprawdzać postępy, że współczujemy Wam tego błota i kolein :/ a gmina podobno nie utwardzi drogi dopóki będzie tam jeździł ciężki sprzęt..
-
My musielismy wywalic gościa od wykonczeniowki.
Od stycznia wchodzi nowa firma. 12 tyg i ma byc wszystko skonczone, ale koszty nas rozwalają. Dobra, mogłabym wziac tansze płytki czy wanne, ale kurde no...robie to na lata.
Dziś wjechał styropian na ocieplenie chaty - 37 tys materiał + robocizna (bez tynku). Teren wokół domu - utwardzenie pod kostke - 20 tys. I tak cały czas.
Jak już nie będzie żadnych niespodzianek to malowanie zaczynamy w kwietniu.
-
Jak u Was dziewczyny? My mamy dach :) i podpisana umowę na okna,drzwi i bramę, pewnie będą po Nowym Roku ::) oby do wiosny ::) I potem zobaczymy co dalej.
Ja Ci powiem, że ta część to jest najprzyjemniejsza....potem to już jest tylko gorzej. Jesteśmy wykończeni i marzymy, żeby się to skończyło.
-
Napisz co może nas zaskoczyć? ::)
Do wykończenia mam nadzieję,że uda nam się zsklepac sprawdzonego znajomego rodziny. Rodziców dom robił i mi dwa mieszkania.
Po oknach, hydraulik i elektryk jeden i ten sam ;) który już nam wyprowadzenia robił.
Domyślam się, że mężowi będę musiała dużo proszków wyciszających aplikować ::) :P
-
I jeszcze jedno pytanie czy przed zamontowaniem bramy kazali wam tynki zrobić?
-
I jeszcze jedno pytanie czy przed zamontowaniem bramy kazali wam tynki zrobić?
Ja nie mam bramy, bo garaz bede miec pózniej. Wolnostojący.
Napisz co może nas zaskoczyć? ::)
Do wykończenia mam nadzieję,że uda nam się zsklepac sprawdzonego znajomego rodziny. Rodziców dom robił i mi dwa mieszkania.
Po oknach, hydraulik i elektryk jeden i ten sam ;) który już nam wyprowadzenia robił.
Domyślam się, że mężowi będę musiała dużo proszków wyciszających aplikować ::) :P
Własnie nas tak znajomy oszukiwal....myślał, że nie bedziemy chyba sprawdzać materiałów czyli on mowil, zę zuzyl 3 worki, a moj mąż liczył i za chiny Warszawy wychodziło np. 1,5....albo nie podwał nam wyceny za kafelkowanie bo "się dogadamy", a potem dup...za 7 m2 prostej sciany spiewał 1000 zł.
Generalnie, dwie roboty mielismy na gębę i bez umowy i te dwie nawaliły...także nigdy wiecej nic bez umowy i ze znajomymi nic nie robimy.
-
Nie no to ten nasz taki słowny, ale cena z góry ustalona. Ale kumpel mojego M jak chciał zrobić po znajomości to wyszło sporo drożej niż normalnie ::)
Takze tutaj też wiem jak jest.
-
Wczoraj przyjechały nasze rolety :) wieczorem rolety zasłonięte, grzaliśmy w domu jak zwykle … termometr pokazał 25 stopni ;D chyba nie trzeba nic więcej pisać. Uwielbiam te rolety ;D ;D
P.S. uprzedzając ;) Za gorąco nawet dla nas te 25 stopni. Idealna tempo w domu dla nas to 23,5- 24.
-
Anusiaa A ja dziękuję za polecenie firmy od tynków i wylewek. Jesteśmy bardzo zadowoleni z kontaktu i informacji oraz wykonania:)
-
Super, cieszę się :)
Jeżeli chodzi o kontakt i terminowość to na prawde są super!
Ja sie zaraz pochlastam....bo juz mam prawie załamanie nerwowe.
Wybrałam sobie płytki do małej łazienki ale nie potrafie do ich dobrać pod prysznic nic....już mi nerwy siadają. Ide sie popłakać :P
-
My w ramach kropki nad i zamówiliśmy dwa dodatkowe krzesła, lamele do salonu, firany do garderoby i sypialni - super w sypialni z zasłonami.
-
U nas malowanko :)
-
A u nas zdenerwowanie. Czas oczekiwania na baterie do łązienki - 3-6 miesięcy....
-
No ładnie.
My zamiast szafki wiszącej do łazienki dostaliśmy szafkę pod zlew. Na szczęście, można wymienić w sklepie.
Podłoga czeka na położenie.
-
To jakaś wyjątkowa bateria?
My zamówiliśmy okna, drzwi,bramę i mieli powiedzieć kiedy może być przybliżony termin dostawy i cisza...fajnie by było gdyby w lutym byly ::)
W lutym tez wchodzi ekipa od płaskiego dachu nad garażem I tarasem.
A w styczniu robimy projekt kuchni, salonu i łazienek - niestety ja średnio mam zmysł do takich rzeczy, także skorzystamy z pomocy projektantki. Żeby hydraulik I elektryk juz mieli wszystko rozrysowane.
Może po projekcie zamowie baterie :D zeby potem się nie wkurzać :P
-
A ja przyszłam zapytać czym ogrzewacie Wasze domy? Bo stoję przed dylematem piec gazowy, pompa ciepła czy coś innego ::) najbardziej interesuje mnie pompa ciepła, gdyby któraś miała u siebie i mogła napisać jaki ma rodzaj, jaka cena, moc na m2 i zużycie prądu. ;)
-
U nas decyzja,że będzie pompa ciepła wiatrowa. Była brana pod uwagę gruntowa, ale padło na wiatrowa. Ale do wyboru jeszcze chwila, więc bez konkretów.
-
My bedziemy ogrzewać gazem .
Mój mąż zrobił wiele analiz ad pompy ciepła.
Wg nich tylko panele i panele foto. mają sens, ale zwrot inwestycji to jak dobrze pamiętam 10 lat (przy założeniu, ze pompa się nie zespsuje).
Na ten moment zdecydowalismy się na gaz. Jak się ogarniemy, a pewno potrwa to ze dwa lata, bedziemy myślec o panelach i w ostatnim kroku pompa ciepła.
To jakaś wyjątkowa bateria?
Wyjątkowa raczej nie ;) Zdecydowaliśmy się na wszystkie baterie (umywalkowa, wanno, zestawy prysznicowe) od Kludi.
Dziś przyszedł kibelek, a właściwie dwa...jeden roztrzaskany. I znowu trzeba sie bawic w reklamacje :(
Za to udało się zamówić płytki do naszej małej łazienki. Miały btyć w styczniu, a udało się i będą w piątek :) Się cieszę. Przynajmniej kolejna rzecz odhaczona.
Umywalki, kabiny prysznicowe itp - wszystko czeka w garażu na swój czas. Znowu straszą podwyżkami więc kupujemy co się da teraz.
-
* wg analiz tylko pompa + panele - źle napisałm wyzej i nie mogę edytowac juz.
-
My ogrzewalismy kominkiem z plaszczem wodnym, mamy takze gaz ale teraz jako glowne zrodlo pompa ciepla + panele tak jak pisano powyzej
-
U nas decyzja,że będzie pompa ciepła wiatrowa. Była brana pod uwagę gruntowa, ale padło na wiatrowa. Ale do wyboru jeszcze chwila, więc bez konkretów.
Ja mam powietrzną od 5 lat, a od niecałych 2 fotowoltaike. Wszystko sprawnie działa
-
U nas ma być ogrzewanie elektryczne (kable) i panele.
I jeszcze jedno pytanie czy przed zamontowaniem bramy kazali wam tynki zrobić?
Mam powiedzieli, że powinno się przynajmniej otynkować tą ścianę, na której będzie brama oraz ewentualnie sufit, do którego będą przykręcane prowadnice. Sufit po to, żeby przy ewentualnych późniejszych pracach nic do tych prowadnic, rolek, wałków, generalnie tego ustrojstwa całego się nie nasypało.
-
Przyszłam się pochwalić, że właśnie kupiłam dom ;D póki nie wykonczymy tego wielkiego to będziemy mieszkać w tym mniejszym ;) ależ się cieszę ;D
-
Wow! Szalejecie :D gratulacje!
-
Szaleństwo jest tu faktycznie najlepszym określeniem :) :) :)
Mamy podłogi na piętrze - panele.
Na dole kładziony jest gres.
Obie dopasowane kolorystycznie i wyglądają bosko :)
Łazienki prawie gotowe. Musimy kupić pralkę i suszarkę. Ale nie wiem, co wybrać. Muszę pilnować wymiarów, by za bardzo nie odstawały od blatu.
-
Japcio. Dawaj zdjęcia tych łazienek.
-
Pozazdroscilam Wam, że już się urządzacie i postanowiłam przyspieszyć wszystko haha :P
-
Moje włsokie płytki przyjechały...jezu jaka jestem szczęliwa bo nigdzie ich nie było....
Teraz czekam na dekor z ..Brazyli :P W małej łazience poszalałam z płytkami :P
-
Patrycja zazdroszczę tej wygranej w totka ;) :P
Anusia pochwal się tymi płytkami :) I jak teraz dom wygląda!
W tym tygodniu przyjeżdżają nasze okna, dopiero co zamówione!
-
Monia ja też zazdroszczę temu, który wygrał :D super, że już okna będziecie mieli, jaki kolor?
-
Antracyt stamdardowy teraz ;) a bialy od środka,żeby do wszystkiego pasowały.
-
Fajne są te dwukolorowe okna, bardzo praktyczne :)
-
A wy na jakim etapie jesteście?
-
Fajne są te dwukolorowe okna, bardzo praktyczne :)
No nie wiem. Mam teraz w mieszkaniu białe wewnątrz i strasznie się brudzą. W domu mamy kolor Winchester z obu stron.
-
A wy na jakim etapie jesteście?
jeden dom ma skończony dach, drugi ten ostatnio kupiony wymaga jedynie kilku napraw i ogarnięcia w środku, modernizacji kotłowni i można się sprowadzać :) dlatego pytałam o ogrzewanie, myślimy nad pompa powietrze-woda.
Japcio białe zawsze będą szybciej brudne niż inny kolor, ale czasami trzeba białe zastosować, żeby nie przyciemniać pomieszczenia..szwagierka tak ma, brązowe z zewnątrz, białe od środka bo ciemne źle by wyglądały.
-
Patrycja zazdroszczę tej wygranej w totka ;) :P
Anusia pochwal się tymi płytkami :) I jak teraz dom wygląda!
W tym tygodniu przyjeżdżają nasze okna, dopiero co zamówione!
Jak będą gotowe łazienki to się pochwale. Za 3 miesiące ma byc wszystko (łazienki, gres w salonie, gładzie, sufity) gotowe. Jak to piszę, to sama w to nie wierzę. Potem zostanie malowanie i takie duperele. Bez pośpiechu, wygląda na to, że przeprowadzka w wakacje jest realna.
-
Anusia jak z przekroczeniem założonego budżetu? Dużo?
-
Anusia jak z przekroczeniem założonego budżetu? Dużo?
Własnie nam wubiło 500tys ;)
-
wow, kwota robi wrażenie, ale chyba już przecież ku końcowi wszystko zmierza :)
Ponieważ my własnymi siłami, znaczy mężowymi, to plan na przeprowadzkę mamy w wakacje 2023.
Zgadnijcie ile kosztował nas SSZ 8)
projekt - dom w zdrojówkach ze zmianami: dłuższy o 50 cm i bez podcienia - powiększona jadalnia.
-
Monijane wiem, że budując samemu dużo pieniędzy się oszczędza, zwłaszcza teraz kiedy materiały i robocizna poszły ostro w górę.
Tak ze 100.000 bym strzeliła ze wszystkim ;)
-
Tez jestem ciekawa...niestety, żeby budować samemu trzeba mieć pojęcie i jakieś umiejętności, których my nie mamy...
U nas okna,drzwi, brama i dach sporo kasy pochłonęły...szczególnie dach.
-
Skoro mówimy o kosztach, to Nas sam dach kosztował ponad 100.000 tys. Nie chcę mówić ile na całość dotychczas wydaliśmy łącznie z wymianą gruntu i kopaniem dziury na basen. Ale na szczęście te najgrubsze pracę mamy już za sobą.
-
Wy macie wiekszy dach, my mamy pełne deskowanie plus membrana to wiezba 14200zl, robocizna 23 tys, blachodachowka z orynnowaniem 30 tys I jeszcze musimy płaskie dachy zrobić koszt ok 20 tys. Będą w lutym robione - nad garażem i tarasem. Nie liczę desek bo były wcześniej kupione.
-
Jak.pelne deskowanie to też trochę idzie materiału. A czemu blachodachowke dajecie?
-
A wy ceramikę? Nam udało się odkupić blachodachowke, jeszcze w rozsądnej cenie.
Właśnie dostałam zdjęcia montażu okien ;D
W poniedziałek jeszcze fix nieotwierany i koniec :)
-
Tak my ceramiczną :)
-
My poczekamy dłużej na kominek. Facet zamówił, ale nie ma ich w hurtowni. Dobrze, że juz zapłacone i nie będziemy dopłacać.
Pochwalcie się... skrzynkami na listy :)
-
Japcio, ja nie mam płotu, a co dopiero szkrzybki na listy :D i jeszcze długo nie bedę mieć :P
-
To ja też Was podpytam - dwie umywalki w łazience, tak czy nie?
Teraz w mieszkaniu mamy tradycyjnie jedną, wydaje mi się że dwie mogłyby się sprawdzić. Tylko pytanie czy faktycznie będą używane? Macie takie rozwiązanie? Sprawdza się?
-
Myszka, u nas dwie łazienki - zresztą wiesz :) Na dole jedna umywalka, na górze też jedna. Za to na górze lustro na całą długość ściany i blatu. Mąż będzie rządził na dole, ja z córkami na górze.
-
Też planuję takie duże lustro :D w sumie na wizualizacjach/ inspiracjach te dwie umywalki ładnie wyglądają, tylko właśnie pytanie jak z praktycznością :) ja mam tylko jedną córkę, więc będziemy miały duuużo miejsca do rządzenia :D
-
To mój projekt górnej łazienki. Drzwi będą inne.
-
My w malej lazience mamy dwie umywalki i zastanawiamy sie jak zylismy z jedna. Uwielbiam to rozwiazanie:)
-
U nas dwie umywalki...już teraz w mieszkaniu wiem, że druga to konieczność. My bardzo częśto wspolnie myjemy zęby, albo ja się maluje a Stary myje zęby albo przycina brodę ;)
Dwie umywalki w dużej łazince to u nas Must Have - zresztą już stoją zakupione :D
Mój domek się ociepla od zewnątrz od dwóch dni ;D I to jest bardzo dobra wiadomość, bo myśleliśmy ze sie nie uda.
-
Monijane wiem, że budując samemu dużo pieniędzy się oszczędza, zwłaszcza teraz kiedy materiały i robocizna poszły ostro w górę.
Tak ze 100.000 bym strzeliła ze wszystkim ;)
Chciałabym tyle, ale na razie wszystkie rachunki wskazują, że wydaliśmy niecałe 150tyś.
W łazience na górze też będziemy mieć dwie umywalki. Obecnie mam tak, jak pisze anusiaaa - jedno myje zęby, drugie się goli ;D
Anusiaaa, zdradź jaki masz pomysł na elewację.
-
Anusiaaa, zdradź jaki masz pomysł na elewację.
Problem w tym, że nie mam ;) Marzy mi się deska elewacyjna, ale nie wiem jak bardzo do tego momentu popłyniemy ;)
Ale mam jeszcze troch e czasu na zastanowienie bo tynk będzie robiony dopiero wiosną. Teraz tylko styropian, siatka, klej.
-
Monijane trochę się pomylilam, ale to pewnie przez ceny materiałów tyle wyszło...
U mnie są dwie łazienki wobec tego każdy będzie miał swoją więc podwójna umywalka nie ma sensu :D
-
My już od tygodnia mieszkamy w nowym domku :) jest super!
jeszcze górna łazienka się kończy ale to kwestia kilku dni. Wciąż żyjemy na kartonach i uczymy się ogrzewania gazowego ale bardzo nam się podoba :)
-
Mam dwie umywalki w łazience i to mega rozwiązanie.
-
Monijane trochę się pomylilam, ale to pewnie przez ceny materiałów tyle wyszło...
U mnie są dwie łazienki wobec tego każdy będzie miał swoją więc podwójna umywalka nie ma sensu :D
Ja też mam dwie łazienki ale w jednej dwie umywalki bo druga jest dla gości w teorii i tam jest jedna umywalka.
-
U mnie jest bardziej podział moja i jego łazienka, bo w jednej jest wanna, w drugiej prysznic. Ja wolę wannę a mój N. Prysznic ;)
-
Skoro o łazienkach - wybierając fugi pomyślcie o basenowych. Ekipa doradziła nam te. Podobno nie brudzą się, nie zmieniają kolorów i są bardzo odporne na wilgoć.
-
Skoro o łazienkach - wybierając fugi pomyślcie o basenowych. Ekipa doradziła nam te. Podobno nie brudzą się, nie zmieniają kolorów i są bardzo odporne na wilgoć.
Szkoda, że wcześniej tego nie wiedziałem.
Moja ekipa ni takiego nie mówiła.
-
Mogłabym już się przeprowadzać :) Nasze brudne lustro w dolnej łazience. Jestem za zmianą włącznika światła na czarny.
-
Czarny albo srebrny ;)
-
Czarny zniknie, srebrny to zaś zależy jak by korespondował z bateriami np.
u nas na białych ścianach, a w łazience na szarych płytkach mamy czarne włączniki SIMON, właśnie dla kontrastu.
Początkowa S. nie była przekonana, ale teraz jest. Wyglądają ok.
-
Mamy czarną baterię i prysznic. Czarny przycisk w toalecie. W sumie myślę, że biały może zostać, bo zlew i muszla białe. Płytki to totalny misz masz :) W tej łazience mamy 3 rodzaje :) W górnej 4 :)
-
Nasz domek już ocieplony. Tynki na wiosnę.
W piątek wchodzą panowie od wykończeniowki. ;D
-
Anusia ile macie powierzchni użytkowej? :)
Ja załatwiam prąd i nie wiedziałam, że to taka skomplikowana sprawa ;)
-
Jakies 160 metrów zdaje się.
Prąd na szczescie już mamy, ale naczekaliśmy się ponad rok. Na szczęście już płynie, umowa podpisana!
-
A to podobnie do naszej powierzchni :)
Ja muszę na nowo podłączyć... najpierw wniosek o możliwość przyłączenia, teraz uzgadnianie jakiś schematów... masakra... do podpisania umowy jeszcze daleko ;)
-
Szacun dla tych , którzy się budują.
Ja czekałam tylko 5 miesięcy na wprowadzenie się do nowego domu, a i tak niemiłosiernie mi się dłużyło i już wszyscy wkoło mieli mnie dość, bo ciagle marudziłam „ile jeszcze i ile jeszcze??? „. A tu, perspektywa przeprowadzki za 2-3 lata … never :) zbyt niecierpliwa jestem :)
-
Ja tam planuję przeprowadzkę latem ;) ale faktycznie budowa domu to katorga...
-
My też planujemy się wprowadzić latem. Tymek do szkoły idzie już w nowym miejscu. Szkoła jest naszym sąsiadem, daleko nie bedzie miał ;)
-
My też planujemy się wprowadzić latem. Tymek do szkoły idzie już w nowym miejscu. Szkoła jest naszym sąsiadem, daleko nie bedzie miał ;)
a to jak u Nas :D mamy szkole z tylu za płotem dosłownie :D
-
Nam się nie spieszy z przeprowadzka. Nie ma jeszcze gazu - dom ocieplamy butlami, które co tydzień trzeba wymieniać. Nawet ostatecznego adresu nie ma. Droga dojazdowa po deszczu czy rozstopach zamienia się w błotne bajoro. Dookoła plac budowy, bo buduje się część osiedla @Myszki :) Ale dwie rodziny już mieszkają. Przypuszczam, że po prostu nie mają się gdzie podziać.
-
My przez to błoto specjalnie ostatnio zostawiliśmy auto na parkingu i szliśmy na budowę pieszo w kaloszach :D nie zazdroszczę Wam dojazdu :/
U nas powoli zaczynają stawiać ściany piętra, ale trzeba ich pilnować, bo kładą pustaki zostawiając między nimi szpary :(
-
Myszka, czyżby w niedzielę wczesnym popołudniem? Mijaliśmy przy wjeździe rodzinę w kaloszach :)
-
To byliśmy my, rodzinka 2+1 :D a Wy byliście w czerwonym czy szarym aucie (bo akurat dwa wyjeżdżały)? :)
-
Tak, 2+1. My w szarym, a za nami jechał sąsiad :)
-
Nam się nie spieszy z przeprowadzka. Nie ma jeszcze gazu - dom ocieplamy butlami, które co tydzień trzeba wymieniać. Nawet ostatecznego adresu nie ma. Droga dojazdowa po deszczu czy rozstopach zamienia się w błotne bajoro. Dookoła plac budowy, bo buduje się część osiedla @Myszki :) Ale dwie rodziny już mieszkają. Przypuszczam, że po prostu nie mają się gdzie podziać.
Japcio, moja koleżanka wprwadziła się do szeregówki właśnie. Mieli się wprwadzać już ponad pół roku temu, ale właśnie ze względu na brak gazu nie mogli. A ogrzewanie butlą to mega drogo wychodzi, oni dogrzewali zeby płytki zrobić.
Z drogą dojazdową u nich jest tak, że np. ich uliczka zrobiona, ale dojazdowe wkoło jeszcze nie wiec i tak brodzisz w błocie.
My sobie teren w okół domu już utwardziliśy, Koniec z błotem. Jak juz skonczymy srodek to jestesmy gotowi na kostkę, ale myślę, że do jesieni to nie nastapi.
-
Dostaliśmy od dewelopera plany elektryki i przyłączy.. jest nad czym myśleć ::)
Z perspektywy czasu cieszę się, że mamy już projekty obu łazienek i kuchni, bo chociaż tu nie będę musiała myśleć i kombinować co z czym, gdzie i jak ;) [chociaż od znajomych i rodziny słyszeliśmy w listopadzie, że jesteśmy nienormalni, że projekty robimy rok wcześniej :P ]
-
Kobitki, temat - ulga mieszkaniowa 2021. Rozliczałyście jut pity? Macie jakieś wskazówki? Co dokładnie można odliczyć? Wystarczą paragony czy muszą być faktury?
-
Kobitki, temat - ulga mieszkaniowa 2021. Rozliczałyście jut pity? Macie jakieś wskazówki? Co dokładnie można odliczyć? Wystarczą paragony czy muszą być faktury?
Ulga mieszkaniowa czy na termomodernizacje? napewno muszą być imienne faktury
-
Ulga na zakup domu, remont, zakup sprzętu, np. lodówki czy kuchni pod wymiar.
https://muratordom.pl/prawo/finanse/ulga-mieszkaniowa-2021-mozna-odliczyc-meble-i-sprzet-agd-aa-R1un-hKV3-5tZt.html
-
Kobitki, temat - ulga mieszkaniowa 2021. Rozliczałyście jut pity? Macie jakieś wskazówki? Co dokładnie można odliczyć? Wystarczą paragony czy muszą być faktury?
Najlepiej faktury, mogą też być podpisane umowy z wykonawcami. Warto też pamiętać, bo nie każdy o tym wie, że ulga należy się tylko przy wykorzystaniu środków ze sprzedaży nieruchomości, którą nabyliśmy/dostaliśmy nie później niż 5lat wstecz.
U nas na budowie przeboje... Byliśmy wczoraj zobaczyć jak im idzie stawianie ścian działowych na parterze i okazało się,że samowolnie zmniejszyli nam korytarz o prawie 30cm (kosztem wydłużenia łazienki, która i tak jest już wąska i długa). Ciśnienie mi się wczoraj mocno podniosło, zobaczymy co na to deweloper...
-
Myszka, czyli ulga jest tylko dla tych, którzy sprzedali mieszkanie? Jeśli nie sprzedaliśmy, a kupiliśmy nowy dom i go urządzamy to nie możemy? Wytłumacz, jeśli jesteś zorientowana :)
-
Myszka, czyli ulga jest tylko dla tych, którzy sprzedali mieszkanie? Jeśli nie sprzedaliśmy, a kupiliśmy nowy dom i go urządzamy to nie możemy? Wytłumacz, jeśli jesteś zorientowana :)
Niestety, ale ulga jest tylko dla tych, którzy sprzedali nieruchomość przed upływem 5lat jej posiadania i musieliby zapłacić podatek dochodowy. Sprawdzałam ostatnio głębiej ten temat dla kuzyna, który robił remont i chciał poodliczać faktury.. niestety tak to nie działa :(
-
Łeee, to kiepsko.
Z tą łazienka niefajnie. Czyli przesunęli też schody i wejście do spiżarni?
-
Na to niestety wygląda.. w życiu bym nie pomyślała,że muszę latać z metrówką i pilnować stawiania ścian nośnych (bo od tego błędu najprawdopodobniej się zaczęło). Będę zaraz dzwonić do dewelopera, myślę że od rana miał dość czasu żeby się zapoznać z moim mailem :P
-
Powodzenia!
-
Mi by nie przyszło do głowy, żeby mierzyć sciany ::) serio...może powinnam być dokładniejsza. Ale 30 cm to nie jest dużo.
-
Domonik - mój mąż po kilku wpadkach pilnuje wszystkiego i to bardzo pieczołowicie.
Wiadomo, że nikt Ci nie zbuduje domu co do cm, ale ekip trzeba pilnować i to bardzo!
U nas właśnie podwiesił się sufit! Parapety wewnętrzne zamontowane (całe 3 sztuki, ale wybierałam 3 tygodnie). Za chwilę gładzie. Po gładziach zaczynamy podłogi w salonie i łazienki :)
-
Mi by nie przyszło do głowy, żeby mierzyć sciany ::) serio...może powinnam być dokładniejsza. Ale 30 cm to nie jest dużo.
jeśli planujesz postawić gdzieś szafę to 30 cm uwierz mi, że jest dużo :D
-
Anusia jakich wpadkach?
To my nic nie mierzyliśmy...nie pilnowaliśmy nikogo, murarz pracowal dobrze, okna i drzwi wstawiali jak mieliśmy kwarantanne ::) dach w godzinach naszej pracy,a płaski jak na urlopie bylismy.
Na oko wszystko ok, ale nie wiem ::)
W sobotę za tydzień mamy spotkanie z hydraulikiem i elektrykiem zeby punkty zaznaczyć :D
-
Monika, "na oko, to chłop umarł" ;)
A to coś z dachówką, a to coś z kominem, a to źle zamontowane okno (co się dopiero dachowe, co dopiero pokazały ulewy) - wszystko trza było reklamować i juz naprawione, ale właśnie, na oko było ok.
Ostatnio myłam okno, zauwazyłam, przy samym rogu pęknięcie. OKna mamy już od roku, nikt nie zauwazył tego pęknięcia więc nie wiem kiedy ono się zdażyło, ale z ręką na sercu się nie przyglałam, wsadzone ok, więc się nie czepiałam. Teraz nikt mi reklamacji nie przyjmie, bo w sumie każdy to mógł zrobić.
Zobaczymy co się bedzie dziać i najwyżej szyba do wymiany. Dobrze, że nie w HS, bo chyba bym zawału dostala.
-
Dmonik, zawsze coś wyjdzie - prędzej czy później :)
Malując ściany w dwóch pokojach na piętrze okazało się, że są różnej wysokości. Albo pstryczki od rolet - strzałka narysowana w górę, a roleta idzie w dół. W całym domu. I nie da się już tego zmienić. Niby drobiazgi, ale wkurzają.
-
O, apropo rolet to moja znajoma kupiła szeregówke, ale srodki robiła sama. Cały szereg ma rolety automatycznie sterowane, a jej elektryk nie wspomniał, że tak można i ma manualne, na tych paskach....no nie przypilnowała, nikt jej nie doradził, w sumie nawet nie zwrociła uwagi, widziała, ze są te "cosie" do rolet więc stwierdziła, że jest ok. Jak zaczeli mieszkać dopiero się ockneli :P
-
U nas elektryka teraz. Mąż ryje ściany na kable.
Jakieś porady odnośnie umiejscowienia dodatkowego włącznika/gniazdka?
O krzyżowych małżonek już nie chce słyszeć, kilka wyszczególniłam, więc będzie główkowanie ::)
-
Pamiętajcie o gniazdach w łazience. Nam to umknęło. Pralka, suszarka do ubrań, radio, suszarka do włosów....
Mamy też wyłączniki światła przy łóżku. Nie trzeba wstawać, by wyłączyć.
No i gniazdka przy schodach na świąteczne lampki.
I gniazdka na tarasie i balkonie.
-
Nam elektryk o tyyylu punktach pamietal o których nawet nie myśleliśmy...punkty na kamery, alarm, ruter, odkurzacz, w każdym pokoju wyłącznik światła przy łóżku, miejsce na ładowarki do telefonu, szczoteczki do zębów w szufladzie, dodatkowe punkty w szafce pod tv. Oświetlenie na zewnątrz, gniazdo do kosiarki i do ładowania telefonu czy na laptopa na tarasie....milion punktów :o :o ;) ale mam nadzieję, że niczego nie braknie...
-
Też mam mnóstwo gniazdek i krzyżowe, schodowe itd. im więcej tym lepiej tak naprawdę...
Ja już zamówiłam szafki kuchenne, część już przyszła. Mam też płytę indukcyjna, piekarnik, pralkę, płytki do kuchni na ścianę ostatnio kupiliśmy, blat zamówiony :D
-
A kiedy planujecie się wprowadzić? :)
My za to kupiliśmy podłogi do całego domu ;D a nawet tynków nie mamy ::) elektryk ma 1,5 miesiąca opóźnienia....
-
Za miesiąc-dwa, niedługo malujemy sufity, ściany :)
-
My już moglibyśmy się wprowadzać. Brakuje w sumie tylko łóżek dla dziewczyn.
Akt notarialny już podpisany. Dom ubezpieczony. Pierwszy grill dla znajomych za nami :)
-
Ooo jak grill już był to można się wprowadzać :D
-
Dominik jakie podłogi wybrałaś?
Dołączam do wątku..
kupujemy dom .. na pewno dół wymaga zmiany podłóg, w planie ocieplenie całości, wymiana kuchni.. może wymiana kominka na zamknięty.. to tak w pierwszej kolejności.. potem można się wprowadzić i stopniowo poprawiać łazienki, ogród itp
-
Panele winylowe w pokojach i korytarzu, łazienki i kuchnia w płytkach. Kupowane na miejscu, więc nie mam linków.
Ale wam zazdroszczę!
My nie wiem kiedy...po elektryce tynki, potem hydraulik I wylewki.... I schnięcie...potem koniec kasy ;) :P
-
U nas już podłoga na dole skończona. Pralnia też gotowa. Teraz zaczynamy łazienki.
Kuchnia ma wjechac w połowie kwietnia wraz z wewnętrznymi drzwiami i panelami na górze. Klima na początku kwietnia. Alarm właśnie się robi.
W maju rekuprrator do podłączenia. Na sam koniec schody. Zamowione na czerwiec.
Idziemy planowo.
Pod koniec lipca przeprowadzka, ale spać długo bede na materacu bo kasy co raz mniej ;)
-
Wracam na forum szczególnie do tego wątku :) w końcu udało nam się kupić działkę, kończymy adaptacje projektu i budujemy nasz wymarzony dom, w związku z tym zaczynam szukać idealnych płytek na podłogę, do łazienki, nasz dom wymaga od nas zaprojektowania go na samym początku. W sobotę jedziemy do ikea na projektowanie kuchni, mam swoją wizję ale zobaczymy czy okaże się praktyczna.
-
Lebara, fajno :) Można zapytać, gdzie zamieszkacie?
Wczoraj spędziliśmy pierwszą noc w nowym domu. Ale mamy wygodne łóżko :)
Po weekendzie majowym ma wejść firma na ogród. Sami go nie ogarniemy. Wyczyściłam ze śmieci dwa małe fragmenty przed domem i dwa dni nie mogłam się ruszać.
-
Mega! A zdjęcia jakieś możemy prosić???
-
Super japcio!
MY w ramach prezentu wielkanocnego zamówiliśmy narożnik :D
-
Super!
Japcio pokaz jak się urzadziliscie :) zbieram inspiracje.
U nas nadal sale agreed.. wszystko wisi.. gdzieś między prawnikiem a pośrednikiem.. czekamy na ostatnie podpisy i opłaty.
-
Anusia, my elektryki nie mamy, a narożnik tez kupiliśmy ;D 8)
-
Lebara super wieści :)
Japcio gratuluję pierwszej nocy ;)
Do Nas niedługo przyjedzie ekipa kłaść tynk, środek też już się robi, niedawno blaty przywieźli do kuchni :D
Jestem na etapie szukania płytek na schody przed domem i coś na taras z tyłu domu.
-
Na razie jest bajzel. Mieszkamy w dwóch miejscach. Stoją kartony, torby. Zwozimy graty z mieszkania.
Ale do niedzieli musimy ogarnąć, bo rodzina wpada na parapetówę. To może i fotki będą :)
Na schodach porządek :) to mogę pokazać.
-
Spróbuję jeszcze łazienki pokazać.
-
Fajny ten patchwork na podłodze !
A ta szafka w łazience jest czara? Muszę oddac moją z Ikei i szukam czegoś ciemnego?
Pralkę i suszarkę masz w łazience?
-
Szafka czarna.
Tak, suszarka i pralka są w górnej łazience. Jest spora. Po drugiej stronie wanna i toaleta. Niektórzy na osiedlu zrobili pralnie na dole w pomieszczeniu gospodarczym. Ja nie zamierzam biegać z praniem po schodach. Sypialnie i garderoba są na piętrze. Tam będziemy się przebierać. Tam też jest balkon, gdzie mogę suszyć pranie. Więc wszystko mam na jednym poziomie.
-
To moja pralnia ;D
Nie umiem się doczekać, aż będzie gotowa.
Pralnia i spiżarnia to chyba pomieszczenia na której czekam najbardziej.
-
Myślałam, że masz wiadro na ścianie :)
-
A tu taka ciekawostka - nasz kominek :) ups, coś nie poszło
-
Japcio. Pięknie macie. A balustrada jest po prostu prześliczna !!! Pierwszy raz taką widzę. EXTRA.
-
Haha też tak o tym wiaderku pomyślałam.. dobrze że okno mnie olsnilo ;)
Japcio pięknie macie! Wszystko (no może oprócz cegły, nie mój klimat) mi się bardzo podoba.. szarości, 'drewniane' płytki, czarne dodatki.. dużo przestrzeni super!
-
Taki nowy design :D wiadra na ścianie.
-
Szybkie pytanie.. bo muszę młodej zmienić łóżko na większe.. jakie materace są lepsze: sprężynowe czy piankowe?
-
Według mnie piankowe.
-
A to nasza sypialnia. Jeszcze stoliki nocne musimy znaleźć.
-
japcio, ślicznie :D
Balustradę widziałam w czarnym kolorze, ale chyba Twoja biel bardziej do mnie przemawia.
Nie boisz się czarnych baterii? W sensie ewentualnych problemów z zaciekami?
-
To moja pralnia ;D
Nie umiem się doczekać, aż będzie gotowa.
Pralnia i spiżarnia to chyba pomieszczenia na której czekam najbardziej.
A ja najbardziej nie mogę doczekać się kuchni ;D
A Twoja pralnia już teraz prezentuje się zacnie, nawet z wiadrem ;D
-
Na zacieki mam sposób - olejowanie :) Dzięki za miłe słowa.
-
Lebara, fajno :) Można zapytać, gdzie zamieszkacie?
Wracamy do mojego rodzinnego miasta do Solca, niestety ceny działek które nas interesowały (osielsko niemcz, zamczysko) sa poza Naszym zasięgiem. A udało nam się kupić działkę z e wszystkimi mediami, światłowodem koło lasku zrobiona drogą spełniająca wszystki nasze warunki i przede wszystkim w dobrej cenie.
-
Drzwi wjechały na salony :)
Wszystkie mamy jednakowe, prócz tych do wiatrołapu.
-
Bardzo ładne! Skąd zamawiane?
-
Założenie było takie, żeby były bez szybek itp.
Proste.
Nawet teraz trochę żałuje, że nie wziełam bardziej gładkich. Ale już trudno.
To są Polskone.
A do wiatrołapu Voster, bo nikt nie robił takich jak chciałam, a oni mi zrobili.
-
Wróć nie Polskone, a Porta ;)
-
Do wiatrołapu są z lustrem czy szybą?
Wiem, jak cieszy coś nowego w domu :)
-
anusiaaa, drzwi piękne, te z szybkami to cudo. Nie wpadłabym na to, żeby dać takie do wiatrołapu ;D
Czy klimatyzację macie w każdym pomieszczeniu?
-
Nie, tylko w salonie. Trochę załujemy, ale kolejna kasa jakbyśmy chcieli mieć u góry w każdym pomieszczeniu. Doszliśmy wiec do wniosku, że tylko doł. Rekuperacja powinna latem też trochę chłodzić, no zobaczymy jak bardzo będziemy latem cierpieć ;)
Dziś właśnie zainstalowano rekuperator. Siedzi sobie na stryszku.
Kibelek gotowy prawie, kabine będziemy montować później żeby nie przeszkadzała w montażu szafki itp. Bo ta właśnie jedzie. Oby do dwóch razy sztuka, bo pierwsza kupiona online mi nie pasowała.
Druga łazienka czeka na zabudowę.
-
Do wiatrołapu są z lustrem czy szybą?
Wiem, jak cieszy coś nowego w domu :)
Z szybą.
Lustro będzie na ścianie we wiatrołapie.
No cieszy bardzo, ale już bym chciała koniec.
-
Końca nigdy nie będzie :) My już mieszkamy. Ciągle jest coś do zrobienia. Skrzynka na listy nie powieszona, kubły na śmieci nie kupione, ogród nie zrobiony (u sąsiadów już trawa, u nas syf :)). A gdzie reszta.... Nawet dzwonka nie mamy. Cóż, zachciało się domu.
-
To jest taka kosmetyka japcio.
My mamy tyle m ogrodu, że aż mnie mdli na samą myśl;) a tarasu w ogole jeszcze nie mamy...może za rok zaczniemy.
U nas jeszcze trzeba lampy poprzykręcać, gniazdka, pomalować w Tymka pokoju, w sypialni, zrobić sztukaterie, która sobie wymyśliłam w przedpokoju u góry :P
Kuchnia ma byc na dniach.
Net dziś :D
-
Właśnie, taras. Trzeba zadaszyć. Lampy też czekają na powieszenie. Firan nie mam. Jeszcze z trzy komody by się przydały. Nie będzie wakacji w Grecji :( o, jeszcze basen do ogrodu muszę kupić.
-
Ja szukam łóżka dla Tymka i nie mogę się zdecydować.
O ile u Zuzy nie mam nic do gadania, to u Tymcia jeszcze tak ;)
-
Dom to wieczna skarbonka ale cieszy. My rok temu byliśmy w centrum cyklonu ale w 3 miesiące wyrobiliśmy się że wszystkim, łącznie z ogrodem, tarasem. Nawet grilla zdążyliśmy kupić. W grudniu kupiliśmy firany do dwóch pokoi i lamele do salonu. Całą resztę mieliśmy jak się wprowadziliśmy. Ale logistycznie to był kosmos jakiś. A po przeprowadzce miałam tak dość planowania, że na wakcjach nie chciałam na żadną wycieczkę jechać, bo nie miałam siły o tym myśleć.
-
Nika jakbym miała worek kasy to nie byłoby problemu. Ale jeszcze trzeba szukać, porównywać.
Jakby miała hajs to bym zleciła projektowanie ogrodu i zrobienie go, ale nie mam..więc wszystko spoczywa na mnie. A że nie mam pojęcia o ogrodach to dostaje na samą myśl palpitacji serca. Zapisałam się ma fora, czytam, analizuje...mózg mi paruje.
-
Ogród chcieliśmy ogarnąć sami. Oczyściłam małe poletko przed garażem. Trzy dni nie mogłam chodzić. Bolały plecy, ręce. Dlatego ogród zlecimy firmie. Tylko oczyszczenie, czarnoziem, siatka na krety, posianie trawy i jakaś tam kostka. Bez systemu nawadniającego i trawy z rolki. Nie mam siły i sprzętu na ogarnięcie ogrodu.
-
My mamy sporych rozmiarów ogród, nie wyplacilabym się za firmę. Za samo rozplanowanie ziemi i parę innych rzeczy krzyknęli 20 tys A gdzie reszta ???
-
anusiaaa nie mamy i nie mieliśmy worka kasy. Cały remont finansowo był bardzo mocno zaplanowany. Szukaliśmy, porównywaliśmy, mąż z pomocą kumpla ogarnął elektryke żeby taniej było, tak żeby się w budżecie zmieścić. W budżecie i w czasie, który sami sobie założyliśmy. Udało się ale z nieba nic nam nie spadło. Ogród to u nas trawa i tyle ale jest zielono.
-
Ja obstawiam, że mało jest takich ludzi, którzy mogą sobie pozwolić na beztroskie zlecanie każdej pracy osobom trzecim.
Realia są takie, że gdyby mąż nie miał chęci/zapału to kupilibyśmy większe mieszkanie. A tak, zostaje nauka na youtube, szukanie, czytanie, zbieranie opinii wśród znajomych. Ale jaka będzie satysfakcja ;D
Nika, Wy to pamiętam, że mieliście zabójcze tempo. Extra, że udało się wszystko spiąć w założonym czasie.
Wrzucajcie zdjęcia swoich wnętrz/rozwiazań, bo przyznam, że to forum też jest niemałym źródłem inspiracji. Np. drzwi z przeszkleniami w wiatrołapie ;D
-
Niestety, są też ludzie, którzy muszą korzystać z usług osób trzecich. Mój mąż nie potrafi zrobić wielu rzeczy w domu - nie mam do niego pretensji. Wyniósł to z domu, bo teść też nie ma takich zdolności. Są dobrzy w innych dziedzinach :)
-
Niestety, są też ludzie, którzy muszą korzystać z usług osób trzecich. Mój mąż nie potrafi zrobić wielu rzeczy w domu - nie mam do niego pretensji. Wyniósł to z domu, bo teść też nie ma takich zdolności. Są dobrzy w innych dziedzinach :)
Mój też wiele rzeczy nie potrafił, ale się nauczył z YT, ale nie w tym rzecz...na takie rzeczy trzeba mieć czas. My pracujemy codziennie po 8 h. Moj maż konczył o 16 pracę i jechał na budowe zimą. Wracal ok 21. Był styrany, poszły mu kolana, naderwał rękę, którą leczy do tej pory.
Sam powiedział, że gdyby tylko nie trzeba było oszczędzać dał by komuś innemu zarobić.
A czy ma satysfakcję? On jest perfekcjonistą i niestety, nie podoba mu się do końca to co zrobił, mimo, że zrobił mega dokładnie. Myślę, ze jakby robił kolejne poddasze to byłby o wiele mądrzejszy....oby nie ;)
Po tych doświadczeniach i kiedy znaleźliśmy firmę wykończeniową idealną i mogliśmy komuś zaufać na na 100% zleciliśmy tez część zadań np. malowanie większości domu, sufitów itp, a spokojnie mąż mógłby to zrobić. Ale nie chciał. bo wiedział, że oni agregatem zrobią to w kilka dni, a on będzie znowu wieczorem tyrał przez miesiąc.
Mój mąż dodatkowo pracuje jeszcze po godzinach, dlatego teraz wraca z budowy (robi jakieś tam gniazdka i inne drobne rzeczy) o 20 siada ponownie przed kompem i pracuje do 23.
Ja jestem z niego bardzo dumna. bo dodatkowo ogarnia całą tą papirologię i liczy kasę.
-
My taras zleciliśmy firmie, mały drewniany taras z pergolą żeby sobie na tym żagiel rozwijany zrobić.
Pociągnęło nas to po kieszeni nie powiem, że nie :P
Ogród ma tylko 50 m więc sami żeśmy to zryli, przekopali, nawiezli czarnoziem, przewalcowali, połozyli siatke na krety i rozłożyli trawę z rolki. Rozkładanie trawy to pikus ale te wszystkie przygotowania... masakra. Mój mąż nie mógł pozniej z łóżka wstać, ja zresztą też :P A to tylko 50 m... więc nie polecam ;)
-
Też mnie przerażają pracę w ogrodzie ::) niedawno robiliśmy dół na kanalizację, później musiałam jeszcze wykopać na kabel do bramy wjazdowej :D niedawno przywieźli Nam 15 ton piachu i też lopatowalismy :D nie ma łatwo...
Z resztą za niektóre usługi warto zapłacić, zlecić komuś, ale za niektóre kasują jak za zboże ::) i tak np elewacje robi Nam ekipa, ale kostkę już sami będziemy kładli...
-
Niestety jeśli chodzi o prace w grodzie to faktycznie trzeba się napracować żeby był efekt.Z
Jednej strony zazdroszczę małych ogrodów, ale z drugiej nie oddałabym swojego za żadne skarby.
Mąż uwielbia grzebać w trawie, potrafi siedzieć pol soboty i wyciągać jakieś zielsko z trawnika
-
Ale wygląda super :)
-
a ile terenu...
-
Terenu sporo bo cała działka ma 0,46 ha
-
andzelika to wygląda na mega wielki ogród. WOW!
Ahh te ogrody...fajne są, ale ile trzeba się narobić, żeby przynajmniej trawka była prosta jak dywan.
U nas np. elewację i kostkę będziemy zlecać bo mój mąż kompletnie nie czuje się w tych tematach, nawet po naukach na YT :D
-
Andzelika: ogród jak z katalogu! Pięknie!
Dla nas ogród to wyzwanie nie szybciej niż w przyszłym roku..
nadal czekamy na ostatnie papiery ..i klucze.
Mam prawie gotowy projekt kuchni do Ikei, tylko muszę sprawdzić wymiary w nowym domu. (Niby lustrzane odbicie naszego obecnego domu, ale wolę sprawdzić 2x przed zamówieniem)
W międzyczasie upolowalam piękny stół z krzesłami... Jeden pokój robi za schowek przyszłych mebli.. za 5tyg lecimy do Pl więc wszystko tak trochę wisi i czeka.. :-[ mam nadzieję że już w przyszłym tygodniu dostaniemy klucze i zaprosimy teścia i szwagra do pomocy przy remoncie :p
-
U nas wszystko systemem zleconym, mąż nie ma ani czasu ani umiejętności,ani chęci ;D :D będzie coś próbował robić przy wykończeniu.
-
Świetny ogród! U nas nadal syf :)
Nie mogę się przyzwyczaić do dłuższych dojazdów. Ale nie tracę czasu na zakupy, bo mam Biedronkę pod nosem. Nie ma mleka? Sru z plecaczkiem do Biedry :) Może w końcu będę kupować mniej i przestanę marnować jedzenie.
-
Jakie macie/planujecie oświetlenie w kuchni?
-
Ja mam wokół kuchni podwieszany sufit i będą tam zamontowane tuby (tam gdzie widać takie małę dziurki) - mam tylko takie zdjęcie niestety.
Dodatkowo będzie jeszcze nad półwyspem lampa zwisająca. Półwysep będzie dokładnie pod zaznaczonym miejscem.
-
anusiaaa, na podłodze macie panele czy płytki?
-
U nas takie lampy. Nad wyspą i nad stołem. Na suficie plafony.
-
U nas w takim stylu:
https://allegro.pl/oferta/rustykalna-lampa-wiszaca-trabo-szort-68304304-spot-12041366614
-
My mamy działkę 2,5ha, wiec zadbać o ogród to dopiero wyzwanie…
-
anusiaaa, na podłodze macie panele czy płytki?
Na całym dole mamy płytki. U góry panele.
-
Napisałam w wątku ogrodowym, ale zapytam jeszcze tutaj. Który basen lepszy?
-
Zdecydowanie stelażowy. Miałam ten pierwszy a mam drugi. O wiele łatwiej się go sprząta
-
My właśnie wczoraj rozkładaliśmy basen, kupiliśmy stelażowy. Rozporowy to dla mnie pomyłka ::)
-
Zgadzam sie stelazowy lepszy.
-
Dzięki. Ku niemu się składam.
-
I u nas świeży temat więc się wypowiem. Nigdy!!!! dmuchanego-rozporkowego - jakkolwiek sie one nazywają!!! Zupełna pomyłka. Tylko stelażowy! Żaden inny.
-
Dzięki. Ku niemu się składam.
Nie składam :) skłaniam :)
-
My z działkowych doświadczeń też polecamy stelażowy.
Mieliśmy rozporowy kiedyś z takim dmuchanym brzegiem i szybko poszło to do kosza ;) okoliczne koty szybko przedziurawiły ten brzeg...
-
Pomału dobijamy do brzegu....aż niemożliwe ;)
Kuchnia prawie gotowa (brakuje jeszcze paru drobiazgów ze względu na brak w hurtowni), zabudowa w łazince gotowa (czekamy tylko na blat z konglomeratu, który ma byc na dniach). Schody za miesiąc mają się kłaść.
Czekamy jeszcze na ekipę, która ma nam pomalować klatkę schodową i zrobić poprawki malarskie w całym domu.
Oczywiście wiele nie mamy np. tapety czy innych dekoracyjnych spraw.
Parę mebli udało nam się kupić, ale funduszy co raz mniej.
Za to mamy pięknie otynkowaną chałupkę, co nam spędzało sen z powiek.
No i klima hula w tym upale, aż miło ;)
-
Super! Pokaż zdjęcia ze środka
-
U mnie przeprowadzka coraz bliżej :D niedługo kończymy ściany, zabieramy się za kładzenie kafli w kuchni i malowanie pomieszczeń i można się wprowadzać :) też nie mam paru mebli, dodatków tak samo ale wszystko w trakcie będę dokupować. :)
-
Anusia, elegancko :)
-
Extra Anusia!
Pokazuj kuchnię :) i łazienkę i wiadro na ścianie ;)
U nas dziś w końcu potwierdzili koniec papierologii itp.. dom kupiony. Możemy odebrać klucze :D :D :D
Tylko w Polsce jesteśmy jeszcze przez parę tygodni ;D więc.. czas na doszlifowania projektów/ pomysłów i listy życzeń i zakupów
-
Moja mała łazienka :) Nie ma jeszcze ozdób i innych pierdół ale jest! Można tu już sikać ;) i wziąć prysznic.
Ps. Nie umiem tych zdjęć obrócić....
-
Bardzo ładna łazienka :)
-
I jaki fajny obrazek nad kibelkiem
-
Ciekawa łazienka :) jasna i prosta.
wiadro na ścianie zniknęło ale za to pojawił się na ścianie parkiet ;) :D
-
Kasia, plakat z serii Ryszarda Kaji. Cała seria "Polska" jest przefajna!
Lusi - wiadro stoi nadal w pralni ;) Ale jeszcze przez chwilę, meble się robią.
-
Dla osób, którym mech i inne zielsko wyłażące spomiędzy spoin na polbruku czy kostce.
Nasze odkrycie. Mistrzostwo świata !!! Cud techniki po prostu.
https://www.mediaexpert.pl/dom-i-ogrod/porzadki-w-ogrodzie/urzadzenia-do-czyszczenia-kostki-brukowej-i-tarasow/urzadzenie-do-czyszczenia-ryobi-ry18pca-0?gclid=EAIaIQobChMIlvX8wuOO-QIVC9-yCh3aGwu9EAQYASABEgLoAvD_BwE
Link pierwszy z brzegu. Można znaleźć taniej.
-
U nas powoli startujemy z demolką i remontem. Mąż demontuje stare szafki w kuchni, kupiliśmy panele na podłogi na dole, kuchnia z ikei zamówiona, będzie drugiego sierpnia. A w międzyczasie będzie trzeba pozrywać płyty ze ścian w zewnętrznych pokojach żeby przygotować do ocieplenia wełną ..
Plus czytamy jak pozbyć się zapachu kota.. jak ktoś ma sprawdzony patent proszę podzielcie się. Czuć kotem na dole. Mężu ma nadzieję że po zbiciu starej podłogi w kuchni będzie już ok, ale ja bym to wszystko jeszcze czymś potraktowała przed położeniem nowych podłóg. Google podpowiada coś o wodzie utlenionej póki co
-
Lusi ale skąd ten zapach? Waszego kota czy jakiegoś kota który mieszkał przed wami wcześniej. Teraz czuć kotem a wcześnie nie było czuć? Trochę mało danych.
-
W tym domu mieszkali ludzie z 5 (pięcioma) kotami. Wcześniej mąż był sam oglądać dom i go pytałam czy nie czuć tam kotem.. oczywiście nie czuł ::) ale tuż przed weszła ekipa świeżo odmalowała, dała w korytarzu wykładzinę (to dopiero było podejrzane).. plus był bodajże luty więc chłodno.. może i nie wyczuł.
Teraz po miesiącach zamknięcia i paru słonecznych dniach nie da się nie czuć.
A przy wyrzucaniu kuchni to nawet na górnych szafkach były plamy po odchodach.. idę zaraz pomyc podłogi porządnie.. i tak je zerwiemy ale będzie może lepiej już
-
Tak wyglądała kuchnia z szafkami i tak jest dziś bez.. o ile dodawanie załączników mi wyjdzie
-
Wygląda bardzo „sympatycznie”. Fajne wnętrza. A gdzie ten dom kupiliście przypomnisz?
A zapach to poczekaj. Wprowadzicie się, wprowadzicie swój zapach, pomyjesz wsyztsko dokładnie, przyjdą nowe meble, życie się będzie w domu toczyć to i zapach się zmieni. Tak mi się wydaje.
-
Lusi - super!
Moja druga azienka równie skoczona.
Dziś kończą schody!
Jeszcze malowanie klatki schodowej + parę innych szczegółów i koniec! Już nie chce tych budowlańców w domu!
-
Loona, dom kupiony w Irlandii, w Limerick. Wczoraj wieczorem pomylam wszystko na dole, dziś po pracy znów pójdę sprawdzić i może poprawie. Będzie lepiej. Musi być;)
Anusia pięknie! I kawał łazienki! A przypomnij czy na podłodze masz płytki czy to panele?
-
Płytki.
-
A przy wyrzucaniu kuchni to nawet na górnych szafkach były plamy po odchodach.. idę zaraz pomyc podłogi porządnie.. i tak je zerwiemy ale będzie może lepiej już
Jeżeli i tak wszystko będziecie zrywać to nie ma sensu żebyś wbijała się w niepotrzebnie w koszty. Co ja bym zrobiła to do czasu aż zerwiecie te podłogi potraktowałabym je chlorem tzn zwykły bleach cleaner kup domestos czy jakiś tańszy no name. Normalnie dodaj do wody i zmyj tym podłogi. Sprawdziła na ile pomogło i jeszcze bym poprawiła mopem parowym.
Na męża nie krzycz, może faktycznie nie poczuł, jedni mają bardziej wrażliwe nosy inni mniej.
Loona po kocie zwłaszcza niekastrowanym tak samo jak i po psie zapach się sam nie zmieni i nie zniknie. To wszystko się wżera. Niestety dywany czy wykładziny trzeba często zrywać zwłaszcza jak właściciele to byli syfiarze. To jest makabra.
-
Lusi ja miałam podobnie z zapachem w mieszkaniu. Jako nadwrażliwiec bardzo mi on przeszkadzał.
W naszym przypadku (kamienica ) zbijanie tynków w kilku pomieszczeniach, wymiana podłogi nie dala tego czego oczekiwałam.
Dopiero pozbycie s8e starych drzwi i ościeżnic kilka lat temu dało efekt i nie ma już tego zapachu.
Gdy maz wyrywał te ościeżnice to był taki smród że masakra...
A na początku chcieliśmy je zostawić bo klimat itp :)
-
Tak, myłam podłogi woda z domestosem.. jest trochę lepiej, bardziej czuje teraz w korytarzu niż w kuchni.. także myślę że faktycznie zerwanie tych framug może pomóc. Z korytarza jest wejście do salonu, kuchni i pokoju/bawialni, drzwi do salonu i tak planowaliśmy usunąć/ zmienić w ścianę.. pozostałe wymienimy na nowe. Jutro przylatuje szwagier do pomocy.. mam nadzieję że ruszymy bardziej bo jak pracuje do 5 to mąż trochę musi ogarniać dzieci i niewiele tam działa.
A musimy do końca sierpnia się przeprowadzić ::)
W poniedziałek przywożą meble z ikei. Projekt jest dość prosty. Damy radę to poskładać sami mam nadzieję
-
A znacie jakiś środek na odstraszenie kotów? Już dwa razy mieliśmy w domu w nocy kota sąsiadów. A dziś narobił albo zwymiotował na tarasie.
-
Jedyne co u nas działało to odstraszacz ultradźwiękowy. Dzięki temu skończyło się wreszcie robienie (brzydko mówiąc) kibla :klnie: z mojego ogrodu. Dzięki temu zbierałam coś z ogrodu raz w tygodniu a nie 2x dziennie. Skończyło się prawie zupełnie rok temu jak przygarnęliśmy wyrzuconą przez kogoś, wychudzoną i zapchloną masakrycznie naszą Kićkę. Prawie zupełnie bo i teraz trafi się coś raz w miesiącu. Nie napiszę Ci Japciowa, że to się kiedykolwiek zupełnie skończy i nie namawiam Cię też do kupna własnego kota bo to też bez sensu. Odstraszacz ultradźwiękowy kupiłam kiedyś w lidlu ale na allegro też są. Patrz na dobry zasięg tego urządzenia i celuj w średnią półkę cenową.
-
Dzięki! A cóż z chemii? Jakiś Bros do pryskania?
W ogóle śmiesznie było z tym kotem. Godz. 23, oglądamy Stranger Things, a tu nagle coś na mnie patrzy zza fotela.
Za drugim razem też późnym wieczorem wlazł. Też podczas seansu filmowego. Tylko wtedy to już prawie zawału dostałam :)
Kot ogromny. Piękny maine coon :)
-
Niczym nie pryskałam bo musiała bym to robić niemalże co drugi dzień. Szybko wietrzeje to raz a dwa u mnie klimat za wilgotny i wszystko zaraz spływa tak naprawdę. Uznałam, że szkoda mojego ciągłego latania po ogrodzie a koty i tak cwańsze ;D
Ktoś Maine Coona wypuszcza :o O nieźle. U nas tez jeden łazi i Boss na niego wołamy, olbrzymi jest a jeszcze jak na zimę dostaje ten swój kołnierz to WOW. On jedzenia szuka i niekoniecznie dlatego, że głodny tylko koty to z natury pazerne zwierzaki albo drugiego domu tzn żeby mieć dwa i w obu jedzenie dostawać. Dasz coś do jedzenia czy smaczka to przepadłaś ;D
-
Nasz Brytyjczyk też wychodzi tylko, że on nie przelezie przez plot. Często odwiedza go kot sąsiadów. Patrzą na siebie i gość wychodzi.
-
Japcio zawału bym dostała na takim seansie ;D :D
-
Moje chodziły do sasiadow jesc trawe. Teraz chodza po krzakach na łące srac i spac. No i myszy łowić. Czasem przyniesie mi na taras jedna albo kręciła. Albo sie akceptuje albo nie.
-
Pierwsza noc na chacie za nami. Jesteśmy spłukani, ale szczęśliwi :)
-
Już na swoim nowym! Super ❤️
U nas nie wiem czy się uda na koniec miesiąca wprowadzić ???
Kuchnia z ikei powinna być w zeszły wtorek 02.08. nie przyszła, zero informacji, na stronie pokazuje Pakowanie, jak pytałam przez czat to mówili in transit czyli jakby w drodze.. dopiero w piątek mail że dostawa przesunięta na 12.08.
Ciekawe czy przyjdzie. Czy znów zonk. Martwię się bo blaty mają być dopiero 03.09 więc jak się też przesunie to będę bez kuchni długo.
Do d... Nie polecam zamawiania kuchni z ikei.
Babeczka z planowania była pomocna, ale też słuch po niej zaginął a jeszcze miałam domówić szafkę na lodówkę i zmywarkę bo nie było na stanie.. może z uwagi na długi weekend tydzień temu miała wolne cały tydzień? Mam nadzieję że dziś coś się dowiem.
Generalnie frustrujący brak kontaktu. I opóźnienia. No i stoimy z robotą przez to trochę. To się wyżaliłam.
-
Anusiaaa, super, że Wam się udało już wprowadzić :)
Lusi, w każdym remoncie/budowie zdarza się jakaś obsuwa. Ja jeszcze nie słyszałam, żeby komuś udało się wszystko, co zaplanował od A do Z w założonym terminie. Głowa go góry, to tylko opóźnienie w dostawie ;)
Moja koleżanka miesiąc gotowała na kuchence turystycznej, z naczyniami poukładanymi w kartonach. Mówiła, że dobrze wspomina ten czas, a nowe meble wynagrodziły jej wszelkie niedogodności.
-
Ja od marca do sierpnia miałam kuchnię „w proszku” talerze i garnki stały na takim wąskim stoliku tv z Ikei i się da :) jak już jesteś na tym wymarzonym swoim to nawet chwilowe niedogodności nie są w stanie zepsuć Ci tej radości, że już tam mieszkasz :)
-
Ja kuchnie mam, ale nie mam nawet pół szafy na chacie ;)
Wszystko w pudłach. Mamy jedną komodę u Zuzy i jedną u nas w sypialni. Reszta lezy w garderobie w kartonach.
Nie mamy stołu, krzeseł, jedyne krzesła to hokery.
Jemy przy stoliku balkonowym :P
W salonie jest tylko kanapa, nic poza tym.
Schody bez barierki!
Ale żyć się da.
Teraz jedziemy na wakacje, jak wrócimy do bedziemy się martwić resztą.
Na razie czuje się jak na wakacjach.
-
Dzięki dziewczyny:)
Ja wszystko rozumiem, obsuwy się zdarzają tylko dla mnie rażąca była zerowa informacja ze strony sklepu.. i żeby było ciekawiej 2dni temu zgadzałam się z osobą z planowania kuchni, żeby domówić brakujące elementy i usłyszałam że w systemie jest zmiana daty dostawy z notatka że to na wniosek klienta. Więc tu też witki opadły. :( :(
A wczoraj miał być kontakt z ikei aby opłacić te dodatkowe zamówienie i też cisza na linii.
No ale postępy są. Zewnętrzne ściany są już ocieplone, farba kupiona więc dziś wieczór startuję z malowaniem córy pokoju. Powiększyliśmy go trochę i ociepliliśmy, czeka na sprzątanie, farbę i można przenosić. Wstępnie w tej wnęce miała być szafa i sekretna kryjówka ale wyszło takie duże że rozważamy czy jej łóżka tam nie ukryć.. niech sama decyduje. Zdjęcie trochę stare, są tam też kontakty i trochę ogarnięty bałagan.
-
Ja też już mieszkam na swoim, od piątku już nocujemy, wszystko właściwie mamy zwiezione do domu i już prawie wszystko rozpakowałam :D dobrze, że mam urlop to mam duuuzo czasu na ogarniecie wszystkiego :) ale jestem szczęśliwa, nawet nie wiecie jak bardzo!!! :D
-
Super. My mieszkamy od maja, a jeszcze sporo rzeczy nierospakowanych. Czekają na strychu :)
-
EXTRA Pati. Pokażesz kawałek przestrzeni? Basen? :)
Mi w rozpakowywaniu pomogła pandemia bo wybuchła 6 dni po naszej przeprowadzce, miałam urlop ten „covidowy” bo córcia miała wtedy 6 lat więc miałam czas aby rozpakowywać worki :)
-
Coś mogę pokazać, ale nie wszystkie pokoje są gotowe, a te co pokazuje są jeszcze nieskończone. Łazienka na dole nie ma mebli więc nie ma co pokazywać, ta górna też wymaga zrobienia ale już jest zdatna do używania ;) te płytki chciałam bardzo zmienić, przemalować ale farba wyglądała strasznie, a kuć teraz nie chcieliśmy więc zostały takie jakie są ;) kuchni brakuje cokołów, tzn mam ale za niskie, bo w międzyczasie zmieniałam nóżki na wyższe i teraz muszę zamówić cokół na wymiar... W sypialni nie mam toaletki, rolety na balkon, jest jak widać :) w salonie też brakuje paru rzeczy, jakiegoś ładnego kwietnika i regału ;) a basen jest świetny! Uwielbiamy się w nim kąpać codziennie, a pogoda Nam dopisuje teraz :D
-
CD zdjęć
-
Cd
-
A tu nasz pupil, mamy jeszcze kotkę ale ciężko jej zrobić fotkę ;) są od niedawna z Nami więc jeszcze się socjalizuja z nami :)
-
Patka? Ja czegoś nie rozumiem :) pokazywałaś kiedyś , ze budujecie wielki dom z basenem … coś się zmieniło? :)
-
Kochana dom się dalej buduje, a w międzyczasie kupiliśmy drugi, mniejszy dom i na razie w nim będziemy mieszkać :D duży dom wymaga dużych nakładów pracy więc na spokojnie będziemy kończyć. Mamy tam stan surowy otwarty na ten moment, ale dziura na basen już wykopana. :D
-
Domek totalny mix stylów z tego co widać, ale skoro to przejściowy to dacie radę:) będzie co wspominać:)
chyba Antek siedzi na kanapie : :D i kot cudny ..kojarzę że miałaś pieska kiedyś białego może przed nim się chowa ;)
-
Lusi trafnie to ujelas, mix stylów, ale prawda jest taka, że część mebli jest naszych starych, a część kupiliśmy teraz do domu. Z czasem styl się ujednolici ;) na razie musimy zrobić kotłownie - ogrzewanie póki ciepło :)
-
Faktycznie dość ciekawy styl ;)
-
Aaaa :) Pati :) teraz już wszystko jasne :)
-
Aaaa :) Pati :) teraz już wszystko jasne :)
pisałam o tym drugim domu jakiś czas temu już ;)
-
Pierwsza noc na nowym domu już za nami :)
Kartony nas osaczyły póki co ale powoli powoli się ogarniemy.
Kuchnia jeszcze work in progress.. ale podstawa jest, kawę można zrobić i mam nadzieję że coś ugotuje dzisiaj też.
Mąż podłączył zmywarkę, jeszcze brakuje jej frontu, wyspa czeka aż zamontujemy blat.. no i rozpakujemy rzeczy z kartonów :D
Póki co jest tak
Brakuje jeszcze wiszących szafek, uchwytów.. ;) ale jest radocha.
-
Lusi super, wiem jak to cieszy więc cieszę się razem z Tobą :)
-
Lusi - niech się dobrze mieszka.
My już [prawie od 2 tyg w domu. Jest dla nas idealny!
W koncu sie nie obojamy po sobie.
Mam dużo miejsca w kuchni + spiżarkę.
Najcudowniejszym miejscem jest pralnia!
Jeszcze tylko zrobic garderobę i bede happy!
-
Dzięki dziewczyny :-*
Jak się ogarniemy to wrzucę kilka zdjęć.
-
Dziś jest 3termin dostawy z Ikei gdzie mieli odebrać za duża szafkę i przywieźć poprawną.. i znów guzik. Cisza i nikt nie przyjedzie. Poza wiszącymi szafkami i frontem na zmywarce kuchnia gotowa. Jest różnica ;D
-
Lusi, bardzo ładnie :)
W taką pogodę doceniam dom i kominek :)
-
Skoro wlazłem na świąteczny wątek to tu też odkurze :) jak się mieszka na nowych kątach dziewczyny?
Wszystko już pokończone?
I w ogóle.. jak to,nie wrzuciłam tu zdjęcia żeby było widać moje ukochane fajanse? Ale wtopa
Mężu się w głowę pukał ale teraz mu się podoba. Przywiozę z Polski więcej po świętach.
W weekend ogarnelismy utility, czyli pralnio-spiżarnie
i pomalowaliśmy schody bo był szwagier do pomocy.
No i zdemontowaliśmy dolną toaletę.. kafle czekają na weekend aż będzie czas coś robić.. no i najtrudniejsze to trzeba kupić nową armaturę. Nie mogę się zdecydować.
Skoro zniknęły pudła z meblami to dzieci odzyskały pół bawialni.. drugie pół to nadal pudła remontowe.
Także jakoś się to kręci powoli
-
Utility czeka na uchwyty, salon aż w końcu coś zawieszę na ścianach, a dziecięcy pokój na farbę na ocieplonej ścianie .. i porządek ;)
Chyba też nie pokazałam tego przedłużenia w córy pokoju, też czeka.. na drzwi przesuwne żeby kryjówkę skryć ;)
-
No i wysłałam bez połowy zdjęć..
Tam gdzie te słupy to będą kiedyś drzwi przesuwne.. a jak się znudzi kryjówka to będzie po prostu szafa..
Też zdjęcia nie najnowsze wokół młoda ma wszędzie lampki ledowe no ale widać kryjówkę;)
Aha, salon to jeszcze czeka żeby tam gdzie są kwiaty była zabudowa a la otwarta szafka do parapetu, na niej będą kwiaty a pod drewno do kominka. Ale z tym się nie pali, jest ok.
-
Lusi, bardzo ładnie :)
Mieszka się suuuuuper. Nie wróciłabym już do bloku. Gdy odwiedzam rodziców to duszę się. Walka o miejsce parkingowe, głośni sąsiedzi, zapachy na klatce. Nigdy więcej!
-
Dzięki Japcio :-*
-
Dzisiaj przeżyłam zawał po spotkaniu z myszą w domu. Polecacie coś, co działa i je przegania?
-
Tak generalnie na 100% to polecam kota ;D
-
Hihi, pożyczę od sąsiadów :)
-
Żebym nie wypowiedziała tego w złej godzinie, ale potwornie obawiałam się mysz w domu …. Wiadomo - zawsze się pchają jesienią - ale mamy kota i odpukać … trzecia jesień w domu i póki co mysz brak. I oby tak zostało :)
-
Zdecydowanie kot spełnia swoją funkcję w tym temacie 100% :D
-
Mam dwa koty więc myszy nie straszne, ale rzeczywiście u rodziców, gdzie kota nie ma lubią schować się w ciepłym domu zimą ;)
Mieszka się suuuuuper, a nawet lepiej :D my od teściow się wyprowadziliśmy więc tym bardziej suuuuper :D niedawno doszedł karnisz, firanki, uszyłam zasłony :)
-
My mamy 3 koty sąsiadów. "Nasze" tygrysy ciągle są u nas na działce i polują. Myszy brak.
Lusi - super!
My też juz od 2 miesięcy u siebie.
Mieszka się ok.
Jakoś nie wybucham fajerwerkami, bo uważam, że mogłabym mieszkać wszędzie.
Lubie swoją pralnie :) W koncu pranie ma swoje miejsce. Lubie dwie łazienki, bo goście jednak nie pałętają mi się po tej "kąpielowej".
Generalnie, uwielbiam dom piętrowy - dół dla gości, góra dla mieszkańców ;)
-
My mam nadzieję, już nie długo skonczymy budowe naszego domku z pól bala ( to taki domek na wypady nie na stałr do mieszkania ) acz kolwiek całoroczny ;-)
-
Justyna wygląda super., No i ten widok :o
-
O czad! Widok piękny!