e-wesele.pl
ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: little lady w 2 Października 2006, 14:23
-
witam!
może jeszcze za wcześnie ale jest już ktoś jak ja na 2008??
-
My w sumie nie mamy jeszcze daty ustalonej,ale chciałabym aby nasz ślub był w 2008,bo w 2007 odpada.Czekamy z wyznaczeniem daty do następnego roku.Postaramy się zrobić wszystko,żeby te plany nam się udały. :mrgreen:
-
My nie mamy daty jeszcze , ale chcelibysmy 2007.Wszystko wyjdzie w tym tygodniu czy to bedzie 2007 czy 200....
-
listę na 2008 rok otworze w styczniu 2007...
spokojnie.. powoli pokazuje sie juz panny młode 2008
-
niezłe te wyprzedzenie, za 2 lata to nie wiadomo czy......
-
hey
ja jestem na 2008.
Mamy juz zarezerwowana sale.
-
i powiem ze bylo ciezko bo nie bylo wolnych termonow na czas czeriwec-sierpien.
-
o rany... czekać tyle na ślub.. to ja przy półrocznej organizacji to ekspressss jestem :P :lol:
-
na ślub czeka się całe życie - no chyba, że tylko ja tak emocjonalnie podchodzę do tych spraw..
-
niezłe te wyprzedzenie, za 2 lata to nie wiadomo czy......
Czy dojdzie do slubu???To miałaś na mysli???Jakie wyprzedzenie,to dopiero plany.Zresztą gdybym miała już ustaloną dokładną date na 2008,narazie na tym by się skończyło.
-
My jeszcze nie wiemy ale moze sierpien 2008
-
ja od dziecka marzyłam o ślubie a teraz powoli mogę moje marzenia spełniać:)
-
A my bierzemy slub 21 czerwca 2008, i bardzo sie boje zeby Nam ktos sali nie zajął, na dniach pojedziemy pewnie i zarezerujemy juz termin.
-
madziOOnia, Radze ci Zajechac do tej sali,lub po prostu zadzwonic....bo tez myslalam,ze jeszcze duzo czasu....a chcielismy akurat w danej sali wesele i zadzwonilam do nich i pytam sie:ze chcielibysmy miec wesele 02.08.2008 a kierowniczka sali mowi-ze czerwiec-wrzesien maja juz prawie wszytsko pozajmowane..akurat data 02.08.byla zajeta juz wiec pytam sie ja czy:jest jeszcze jakas data w sierpniu wolna...bo interesuje nas tylko sierpien ....a ona mowi ze przykro i to powiedziec ale sierpien caly zajety zostal tylko 19.lipiec...wiec mowie ze na razie musimy sie zastanowic i za 2 godziny do niej zadzwonilam i mowie jej ,ze jednak sie zdecydowalismy na ta date.powiedzialam jej ze nie mieszkamy w Polsce i jak to mamy zorganizowac.wtedy ona powiedziala ,ze maja nasi rodzice przyjechac umowe spisac i zaliczke dac i jak my< przyjedziemy to wtedy mamy do niej jechac.
Wiec z mojego DOSWIADCZENIA....radze przynajmniej zadzwonic i zapytac sie jak to jest u was.Bo roznie to bywa wkazdej miejscowosci.Ale mam nadzieje ze wszytsko bedzie dobrze.
-
Dzwonie i dzwonie tam ,i nikt nie odbiera tam:(,tak mnie juz wszycy postraszyli ze musze jak najszybciej zarezerwowac ta sale.izabela1982, mnie nie intesuje inna sala, a o innym terminie nie ma juz mowy..to bardzo szczególna dla nas data. Boje sie , ale dzwoniłam z tydzień temu i chyba 2008 jest wolny jeszcze.
Ale mam nadzieje ze wszytsko bedzie dobrze
ja tez mam taką nadzieje.
-
Dodzwoniłam sie!!! Wstępnie ją zarezerwowałam.. :mrgreen: Jestem przez szczesliwa!!!!
-
no to super gratuluje..hmm moze i ja juz wstepnie zarezerwuje;)
-
madziOOnia, gratuluje rezerwacji! i mysle ze to odpowiedni czas zeby rezerwowac sale! my swoja rezerwowalismy w pazdzierniku 2005 r.! ale ten czas szybko plynie:) teraz juz mamy 10 miesiecy do slubu:)
-
Ja ja ja jestem na 14 czerwiec 2008:) załatwione mam juz troche:) pozostało do zaklepania auto i zespół muzyczny i data w kosciele ( ale w tą niedziele idziemy do ksiedza)
POzdrawiam wszystkich:)
-
No to fajnie ze udalo ci sie zarezerwowac sale....
pozdrawiam pozostale panne mlode 2008
-
Dołaczam się do panien młodych 2008. Co prawda miał być 2007 ale z przyczyn mieszkalnych będzie 7.06.2008.... Przygotowania na razie stoją w miejscu, ale sala już jest :jupi:
-
Dołaczam się do panien młodych 2008. Co prawda miał być 2007 ale z przyczyn mieszkalnych będzie 7.06.2008.... Przygotowania na razie stoją w miejscu, ale sala już jest :jupi:
no witam! i to dokladnie tego samego dnia co ja;)
-
marbenia, witaj....Jesteś chyba pierwszą PM 2008, która się ujawniła z datą
Zawsze marzyłam o ślubie w moje urodzinki :)
I cieszę sie, że nie jestem już tą jedyną z 2008 roku :D
-
Ja też dołączam do Panien Młodych na 2008rok!!!:) pozdrawiam serdecznie:)
-
gabis macie taka date jaka ja chcialam na poczatku,niestety nie bylo wolnego miejsca wreastauracji gdzie sobie wymarzylismy wesele. witaj bardzo serdecznie
17.06.2004 kocham cie 19.07.2008 rowniez cie bardzo bardzo kocham
-
niezłe te wyprzedzenie, za 2 lata to nie wiadomo
Nie wiem, czy to takie duże wyprzedzenie - jeśli się chce mieć dobrą salę, to czasem to jest ostatni dzwonek na rezerwację. Przecież ludzie już teraz rezerwują salę na Komunie swoich dzieci na przyszły rok i mają poważny problem z wolnym terminem :shock: Niestety, takie są realia :?
-
1,5 roku przed to trzeba tylko z sala 'powalczyc' a reszte mozna spokojnie odlozyc na za rok:)
-
Ja pierwotnie chciałam 16 sierpnia ale orkiestra była zajeta. Teraz sama nie wiem co robić, bo chyba zmienię orkiestre i salę:( Zastanawiam się nad tym czy brać łub w Warszawie czy w Jaśle (to odległość ok 400km....) muszę się chyba dość szybko decydować:(
-
Chyba masz racje musisz sie szybko decydowac.
Teraz sama nie wiem co robić, bo chyba zmienię orkiestre i salę:(
-a to dlaczego?jezeli mozna zapytac.
pozdrawiam
-
No właśnie dlatego że zarezerwowałąm salę na podkarpaciu, a teraz pewnie wesele będzie w Warszawie. A orkiestra nie wiem czy przyjedzie do Warszawy...
-
orkiestra nie wiem czy przyjedzie do Warszawy...
gdybyś zapewnila im nocleg...nie pozostaje nic innego, jak z nimi to skonsultować, być może okaze się, że są na tyle elastyczni, że nie będzie to dla nich stanowić żadnego problemu :wink:
-
Po prostu zapytaj sie ich czy przyjada do danego miejsca...a jak nie to potem bedziesz sie martwic.
pozdrawiam
-
No w sumie macie racje. Zadzwonie do nich i może akurat przyjada.
-
Pewnie,kto pyta nie bladzi hehe
-
Czesc dziewczyny. Ja tez mam juz zaklepana sale na 2008 !!! I oczywiscie nie mam tej daty ktora chcialam, minowicie w moim wypadku musza to byc wakacje (pare rodzin z dziecmi z zagranicy), chcialam koniec czerwca, a niestety byl tylko wolny weekend w lipcu i tak tez pozostalo. Pozdrawiam pa
-
ilona 2508, No to rzeczywiście ruszyła juz fala na 2008. natomiast u mnie właścieciel sie tylko spytał co tak wcześnie rezerwujemy :oops: ale co tam, ważne ze mamy trermin który chcielismy.
-
Oj ruszyła ruszyła :lol: . Ja mam już za 2 tygodnie oficjalne zaręczyny z obydwoma rodzinami. Troche wcześnie, ale postanowiliśmy że powinni sie poznać zanim zostanie cokolwiek zrobione ( bo oni sponsorują wesele). Prawdę mówiąc trochę się denerwuje jak to wszystko wyjdzie. Musimy się zdecydować i zapłacić zaliczke bo długo nam sali nie potrzymają na samą umowe ustną.
-
Witaj Amaretti!! Ja też musze płacić zaliczkę :) Takie czasy że wszystko trzeba dużo wcześniej załątwiać. A co do zaręczyn to nie bój się ja też miałam oficjalne zaręczyny:) Wszystko poszło dobrze. Ja tez zaręczałam się wcześniej bo już od pół roku mam na paluszku pierścionek;):) Powodzenia:)
-
A u mnie już klamka zapadła :mrgreen: Wczoraj rodzice zaplacili zaliczke, całe 2000zł, umowa spisana-nie ma odwrotu :P . Teraz tylko pozostaje czekać i mieć nadzieje że czas bedzie szybko leciał.
-
Ja i Maciek na poczatku myslelismy nad kwietniem 2008 ale wkoncu postanowilismy sie pobrac we wrzesniu 2007 :)
-
A wiec ja tez należe do tych z 2008 roku. Mialo byc w 2007 no ale wyszlo troszke inaczej.A nasza data to 07.06.2008 r.
-
Witam wszytskie panny młode 2008 :!: Cieszę się, że tyle już nas jest :D co prawda wątek zniecierpliwionych 2008 rozpocznie funkcjownowanie od stycznia, ale dobrze wiedzieć, że nie będę w nim sama :wink:
Salę już mamy zarezerwowaną zaliczkę wpłaconą i powolutku szukamy zespołu. W innych regionach kraju wystarczy zacząć przygotowania (stąd pewnie to zdziwnienie coniektórych) my chcieliśmy koniecznie 2 sierpnia, bo to taka niezwykła dla nas data i mamy :mrgreen: już mam pewną wizję tego wszystkiego gruntownie przemyślaną i będę dążyć do jej realizacji :!: Autko już też upatrzone. Teraz niech czas tylko troszkę szybciej leci... pozdrawiam Was wszytskie :!:
-
My tylko sale. Miał byc 2007 potem kwiecien 2008 az skonczylo sie na czerwcu 2008 a wszystko wyszło spontanicznie.Ja tez mam dj upatrzonego i fotografa ale moj gust moze sie zmienic.
-
witam katarzyna_84:):) widzę że masz dokładnie taką datę ślubu jak ja:):) cieszę się i pozdrawiam:)
-
widzę że masz dokładnie taką datę ślubu jak ja:)
zauważyłam i też się cieszę, będziemy razem odliczać :D a dla Was to jakaś szczególna data :?: pozdrawiam
-
W innych regionach kraju wystarczy zacząć przygotowania (stąd pewnie to zdziwnienie coniektórych)
Rodzice jak sie na początku dowiedzieli że chcemy juz cos załatwić to byli zdziwieni, reszta kwitowała to tylko smiechem :x. A jestem z Krakowa! Teraz rodzice jak juz zobaczyli jaka jest sytuacja pośpieszali nas z wyborem zespołu. No i zespół juz tez zaklepany mamy. Wszystko idzie po naszej myśli :mrgreen:
-
a my jeszcze nic nie zaltawiamy - za tydzien w niedziele, mamy oficjalne zareczyny - musielismy przelozyc z 5listopada - moze wybierzemy sie 5.12 na targi na torwar, ale tak poza tym nic jeszcze nie zalatwiamy. a jestem z wawy - no w sumie to niby juz sale mamy zaklepana ale..czy ja wiem...po początkowym zachłyśnięciu się tym faktem zwolniłam:)
-
katarzyna_84 napisał/a:
W innych regionach kraju wystarczy zacząć przygotowania (stąd pewnie to zdziwnienie coniektórych)
Rodzice jak sie na początku dowiedzieli że chcemy juz cos załatwić to byli zdziwieni, reszta kwitowała to tylko smiechem . A jestem z Krakowa! Teraz rodzice jak juz zobaczyli jaka jest sytuacja pośpieszali nas z wyborem zespołu. No i zespół juz tez zaklepany mamy. Wszystko idzie po naszej myśli
Kraków to znów nie tak odległa część Polski, nie wiem czy czytałaś forum, ale znaczna część osób zaczynała przygotowania na rok przed i się dziwią i tyle. My teraz szukamy zespołu, ale na spokojnie i za fotografem się rozglądamy, a najlepiej to, żeby jedna firma miała fotografa i kamerzystę, bo to wtedy taniej przeważnie wychodzi.
-
My teraz szukamy zespołu, ale na spokojnie i za fotografem się rozglądamy, a najlepiej to, żeby jedna firma miała fotografa i kamerzystę, bo to wtedy taniej przeważnie wychodzi.
wiesz ja tez mam slub w 2008 wczesniej niz ty i uwazam, ze zbyt wczesnie to wszystko planujesz. juz teraz szukasz fotografa?? nie jest to przesada?? tuz po oswiadczynach tez mialam chwilowa zajawke zeby juz teraz wszystko przygotowywac ale emocje opadly i na spokojnie zajme sie tym hmm za rok. jestem z warszawy ale jakos nie szaleje tak z tym wszystkim. spokojnie - masz jeszcze prawie dwa lata...
-
little lady, każdy robi tak jak uważa, nie napisałam, że już muszę natychmiast i coś mnie goni, narazie się tylko rozglądam, bo chcę wybrać najlepszą możliwość i mieć szeroki wybór, także pod względem cenowym. W Warszawie jest napewno dużo większy wybór. Z salą jak szukaliśmy, to już jest bardzo dużo zapisów na 2008. Poza tym wiem po znajomych jak to u nas wygląda. Poza tym nie widzę powodu, czemu by nie rezerwować wcześniej :?: Jak ktoś jest dobry, to tym samym przeważnie rozchwytywany.
jestem z warszawy ale jakos nie szaleje tak z tym wszystkim
a co to ma do warszawy :?:
-
Dodam jeszcze, że często przy wcześniejszej rezerwacji dostaje się upusty i zniżki, a z tym fotografem i kamerą, to jest jeszcze tak, że przyszli teściowie kręcą nosem i dlatego szukamy w miarę taniego, ale spełniający nasze oczekiwania.
-
jestem z warszawy ale jakos nie szaleje tak z tym wszystkim
a co to ma do warszawy :?:
to, ze w wawie jest o wiele trudniej znalezc dobra sale i cala reszte, w przystepnych cenach. i pewnie trudno jest z terminami. nie orientuje sie bo jak juz mowilam, nie rozgladam sie jeszcze. fotografa nie rezerwuje, bo nie bedziemy miec z jakiejs agencji - szkoda na to pieniedzy. zdjecia beda nam robili znajomi narzeczonego, ktorzy fascynuja sie fotografia, i przede wszystkim znaja nas co uwazam, za podstawe dobrych zdjec. eh uwazam poprostu ze co nagle to po diable niema. poza tym z tego co piszesz mozna wnioskowac, ze robisz wesele na zasadzie zastaw sie a postaw sie - najlepszy fotograf, najlepsza sala itp. bez przesady to ma byc uroczy i magiczny dzien a nie taki zeby sie pokazac - bez urazy :wink: ale rob jak uwazasz.. ja sadze, ze jest jeszcze tyle czasu, ze wiele sie moze odmienic-jak juz wczesniej zauwazyly niektore forumowiczki :P
-
little lady źle mnie zrozumiałaś, nie chodzi mi o pokazanie się czy coś w tym stylu, tylko właśnie o pewne właśnie wyśrodkowanie, w sensie, żeby nie było drogo, tak jak z salą, my płacimy 135 zł od osoby, a moja przyjaciółka, która robi za rok we wrześniu i w wakacja szukali sali, musieli wziąść to co było, nie mieli wyboru i płacą 150 zł ze skromniejszym menu. Dla mnie to duża różnica. W ubiegłym roku brat mojego narzeczonego brał ślub i też było kiepsko rok przed coś załatwiać, brali to co było. Z fotografem to niestety nie mamy takiego szczęścia, żeby mieć kogoś znajomego, co by się tym interesował. Dlatego szukamy takiego w przystępnej cenie, ale który będzie robił fajne zdjęcia. Lubię mieć szeroki wybór i już, a jak mam taka możliwość, to czemu mam nie korzystać :?: zresztą każda moja decyzja jest dokładnie przemyślana, i nie mam tak, żeby mi się co chwilę zminiał gust, czy miało się coś odmienić, nie zmianiam co chwilę zdania.
Pozdrawiam :wink:
-
Chodzi mi o pewną optymalizację, najlpsze, ale w przedziale cenowym, na który nas stać. A wybór naprawdę nie jest duży w tym zakresie.
-
wiesz w sumie nie. Chociaż ja zawsze marzyąłm o 2 sierpniu:) nie wiem w sumie dlaczego:) ale teraz już jest wyjątkowy:)
-
kasiu A co ty sie tak Tłumaczysz! ?? To jest Twoje zdanie i nikt Ci go nie odbierze! I Akurat przed osobami , które tu nie mieszkaja i nie wiedzą jak u nas z terminami i z Dobrymi fotohgrafami znającymi sie na rzemiośle! i Ty nie masz znajomych , którzy robia zdjecia! I niestety musisz wydać na to kasę! I Nie przejmuj sie opiniamitypu zastaw sie a postaw się! nIkt Cie lepiej nie zrozumie niz krajanka, która zna Twoja sale i wybór fotografów jaki jest u nas! No cóż nasza skromna prowincja Śląska to nie to co Warszawka :D I załatwiaj sobie wszystko w takim czasie jak Ty uwazasz a nie musisz sie tutaj tłumaczyć!Twoje wesele Twoja sprawa i bedzie magiczne w Twoim stylu!
-
kasiu A co ty sie tak Tłumaczysz!
Wiesz, że jak to napisałam to tez się nad tym zastanawiałam, czemu się tłumaczę Aniu, ale chyba po prostu chciałam wyjaśnić o co mi chodzi, bo jestem raczej pozytywnie nastawiona do ludzi, nie z pazurami i chciałam na spokojnie, choć chyba nie wyszło, ale dzięki za wstawiennictwo :Daje_kwiatka: mam nadzieję, że wizyta się udała.
-
Oj dziewczynki, ale sie nerwowo zrobiło :P. Co do tych wszystkich załatwień to sala i orkiestra to taki jakby standard, a reszta? To juz zależy od miasta, w dużych-jak najbardziej można wszystko załatwiać dośc wcześnie. Ja fotografa nie mam zarezerwowanego ale wybrany już jest.
-
parę dni temu zadzwonili do mnie faceci z orkiestry i powiedzieli że muszę szybko zapłacić zaliczkę bo jest już 2 pary na ten sam termin co mój!! i jak tu nie być nerwowym??
-
parę dni temu zadzwonili do mnie faceci z orkiestry i powiedzieli że muszę szybko zapłacić zaliczkę bo jest już 2 pary na ten sam termin co mój!! i jak tu nie być nerwowym??
to właśnie świadczy o tym, że dobrzy są najszybciej rozchwytywani i widać w Warszawie także, no ale jak już napisałam, każdy robi jak uważa...
My się nadal roglądamy za orkiestrą. Gabiś ile macie osób i ile płacicie jeśli można wiedzieć?
-
ale ja nie bede miec orkiestry tylko dji bo robimy wesele house'owe
-
ale chodzi Ci o orkiestrę?? Orkiestra składa się z 4 facetów. Są instrumanty co było dla nas najważniejsze:) Płacimy naprawdę bardzo mało!! i to jest dla mnie zaskoczeniem. Oni biorą 100zł za 1h grania. Myśłę że to naprawdę dość niska cena. Tylko że oni nie są z Warszawy tylko z Katowic:) Aha i mają możliwość też fotografa i kamerzysty ale ja z tego zrezygnowałąm bo nie są rewelacyjni.
-
z Katowic mówisz, pierwsze co mi przyszłona myśl to poprosić Cie o namiary,a moment później pzypomniałam sobie, że bierzemy ślub w tym samym dniu :wink: ja bym chciała, żeby wokal miała kobieta, ale nie wiem czy tak będzie, bo narazie żaden zespół mnie nie zachwycił. Gabiś czemu aż z Katowic :?: bo rozumiem, że wesele w Warszawie :?:
-
wesele będzie wJaśle (podkarpacie) bo z tamtąd pochodzę:) a orkiestra jest naprawdę rewelacyjna i dlatego ich będziemy mieć. Byłam na ślubie koleżanki i oni tam grali. Pierwszy raz słyszałam tak fajną orkiestrę:) Ludzie się bawili, a oni grają naprawdę super:) A co do namiaró no to mogę dać no ale dla Ciebie to niestety na nic się zdadzą:)Pozdrawiam:)
-
parę dni temu zadzwonili do mnie faceci z orkiestry i powiedzieli że muszę szybko zapłacić zaliczkę bo jest już 2 pary na ten sam termin co mój!! i jak tu nie być nerwowym??
ale bezsensu !!!!!!!
Jak to dwie pary....chyba ci grajkowie to jakos tak nieuczciwie podchodza do swojej pracy !
-
czemu niuczciwie podchodzą?? tylko mówią, że ktoś dzwonił i pytał o ten termin a oni odmawiają, bo ja ten termin zarezerwowałam, ale nie zapłaciłam zaliczki.
-
Gabiś, sorry, ale jaka Ty naiwna jestes... znajac zycie nie maja jeszcze nikogo, a chca mieć juz pewność zysku, więc chcą zadatek... to trik stary jak świat...
-
wątpię że nie mają nikogo bo ja chciałam inny termin w sierpniu a oni odmówili bo już był zarezerwowany. A po drugie to znajomi mojej koleżanki i są raczej uczciwi.
-
Jeśli są zdecydowani na ten zespół to zresztą co za różnica, czy teraz wpłacą zaliczkę czy później :?: Ja tam też już szukam zespołu i zamierzam jak najszybciej rezerwować.
-
Gabiś, trik czy nie trik, wpłacaj zalicze bo szkoda by było żebys tak myślała i straciła tak fajny zespół. Ja zespół mam zarezerwowany, to dobrzy znajomi teścia wiec spoko :)
-
Gabiś, no i jak zaliczka wpłacona :?: udało się :?: zmotywowałaś mnie i zaczeliśmy "aktywne" poszukiwania zespołu :mrgreen: na początek net i przeraziłam się ogromem zespołów zalatujących 'discopolizmem' :shock: poraziło mnie normlanie, a w sobotę mamy podjechać po płytkę zespołu z mojego miasta, bo teraz maja wszytskie rozdane, choć chciałabym jeszcze poszukać zanim się zdecyduję, co prawda, byliśmy już na jednym weselu, na którym grali i było całkiem przyzwoicie, ale może znajdzie się coś lepszego, zawsze warto poszukać.
-
może będzie możliwość żebym wpłaciła im pieniądze na konto dowiem się jutro. A co do zespołów to też przesłuchaąłm część tych na necie i to jest jakaś tragedia!! Disco polo górą!! no nie wiem ale ja chyba do czegoś takeigo się nie nadaję:) Miłych poszukiwań:)
-
katarzyna_84, Gabiś, sorki dziewczynki, ale na weselach właśnie gra sie disco polo, przecież nie hip-hop, czy techno...U mnie bedzie 100% disco polo, a teść powiedział że jak zamówimy cos innego to goście beda siedziec...I to racja bo byłam na takim weselu na którym grano cos nowszego i przetańczyłam pare utworów tylko, nie ma to jak stare dobre disco polo :P. Ale moze wasze rodzinki są inne :)
-
Ja nie powiedziałm że nie chcę w ogóle disco polo. Jasne że będzie bo to urok wesela. Nie chcę poprostu żeby to było tylko disco polo. Myśłę że to kwestia gustu:):)
-
ja sie z wami tak nie do konca zgodze. u nas napewno nie bedzie disco polo bo nienawidze tego typu halasu bo muzyka tego nie nazwe. beda stare kawalki oczywiscie, ale czerwone gitary, rodowicz itp. a to robimy dwu salowe na jednym takie starsze mile dla ucha a na drugim czysty house i elektro :) nikt u nas nie zdzierzy disco polo
-
My tez bierzemy ślub w 2008 r, a dokładniej w czerwcu
:serce:
-
no dlatego mówię że to kwestia gustu:)A fajny masz pomysł z tymi dwoma salami:) u mnie niestety to nie przejdzie ze względu na kase:( ale gratuluje super pomysłu:)
-
littel lady, właśnie miałam pisać w poprzednim poscie że ty to oczywiście jestes wyjątkiem :)
aniolek1312, to tak jak ja,a jaki dzien?
-
madzioonia nie rozumiem
-
little lady, no bo wszyscy którzy śledzą twoj wątek wiedzą że planujesz, nietypowe wesele z muzyką house :D
-
madziOOnia, byłam na kilku weselach i jakoś nie grali w kółko "majteczki w kropczeczki" i inne tego typu... Oczywiście, że zależy kto co lubi, ale ja bym już wolała muzę z płyt niż bawić się przy zespole typu disco polo i to na własnym weselu (z innego zawsze można wyjść wcześniej :wink: ) jest na szczęście pare zespołów, które grają zróżnicowaną muzykę, a nie przeboje z "nalotem polówki", bo to mi nie odpowiada. Każdy przecież wybiera to co uważa.
-
katarzyna_84, no pewnie że tak. Tylko że jakoś to dziwnie odebrałam że DISCO POLO precz od Wesela :P. A mi sie wesele kojarzy właśnie z tym-oczywiście disco polo w dobrym smaQ. Może to też różnica co sie rozumie przez DISCO POLO :wink:
Nie ważne co grają byle tylko ludziska sie bawili :D. U mnie bedzie dużo ludzi 40+ wiec moze z tąd moje podejście.
-
Widzę, że się zastój zrobił. Żadnej nowej Panny 2008 :?: :?: :?: :?: Jeszcze miesiąc z małym hakiem i wątek zniecierpliwionych 2008 się rozpocznie...
-
nie jestem 2008 ale 2007 i nie uwazam,zeby disco-polo na weselu było złe! Ludzie naprawde sie bawia przy tej muzyce a wesele to przeciez nie koncert muzyki klasycznej dla melomanów tylko zwyczajna zabawa z tańcami! Mój zespól opowiadal jak pewni ludzie powiedzieli,że katergorycznie nie chcą disco polopowybierali sobie utwory i co? i efekt był taki,że bbb malo osób sie bawiło i sami przyszli prosic o disco polo! Uwazam,ze na weselu jest miejsace na rózne gatunki i w tym na Disco Polo!
Raczej nikt tam tanczyuł nie bedzie przy bAjorze czy Ewie Demarczyk czy rocku! Powionny byc hity taneczne- polskie z róznych lat, biesiadne, disco polo i jakies super hity zagraniczne- typu speedy gonzales czy twist , czy tam jakies la bamba itp!
-
Widzę, że się zastój zrobił
Taki mały zastój ale to pewnie do nowego roku.
Jeszcze miesiąc z małym hakiem i wątek zniecierpliwionych 2008 się rozpocznie...
No tez wlasnie...
-
Aniutek83, tak, co racja to racja.
katarzyna_84, no tak, ale i tak jakos tak mało Nas jest na ten 2008rok, no chyba ze osoby dotrą troche później bo niewiele osób planuje wszystko z takim wyprzedzeniem :P a to duży błąd :lol:
-
Wiecie co mnie denerwuje, ze nie mam narazie nic do załatwienia :oops:. A ja uwielbiam załatwiać, dzwonić :wink: A tu sala i orkiestra załatwiona a mi zostało bierne czekanie :evil:
-
Wiecie co mnie denerwuje, ze nie mam narazie nic do załatwienia
Ja tez musze sie wstrzymac do Nowego Roku bo potem musze zadzwonic do dj i jeszcze do Brzózek by dowiedziec sie o szczegóły. :mrgreen:
-
ewelinkaaa7, no ja bede mogła dalej działać jakos w czerwcu, jak nie później, bo kamerzyste i fotografa to nie ma co wcześniej. A ty widze data taka sama jak litte_lady-2 tygodnie wcześniej niż ja :)
-
Ja chcem sobie zarezerwowac dj zaraz po nowym roku. A zadzownic do nich musze bo nie wiem co oni jako sala organizuja a co my musimy zorganizowac(mniej wiecej wiem ale chcę sie upewnic)
kamerzyste i fotografa to nie ma co wcześniej
ja tylko fotografa bo kamrzysty nie chcemy
ty widze data taka sama jak litte_lady
tak ta sama data :)
-
ja się zastanawiam czy nie zrezygnować z kamery, fotografa mamy już jednego upatrzonego i chyba będziemy rezerwować, bo bardzo nam się zdjęcia i albumy podobały, i czekamy na płytki od zespołów.
a mi zostało bierne czekanie
ja wertuje neta jak mam czas, już znalazłam przystrojenie torta jakie mi się podoba... pomagam organizować wesele przyjaciółce na przyszły rok :mrgreen: inspirujące zajęcie :!:
-
a wertuje neta jak mam czas, już znalazłam przystrojenie torta jakie mi się podoba
Ja to nawet torta mam wliczonego w menu :P
ja się zastanawiam czy nie zrezygnować z kamery
Jesli Ci moge doradzić, to nie rezygnuj z kamerzysty, omze teraz film z wesela nie jest czymś fajnym dla ciebie, ale za 5 czy 10 lat, bedziecie chcieli z meżem przezyc ten dzień jeszcze raz, bedzie co dzieciom pokazać, pomyśl jak za te 10 lat siedzicie z mezem, ogladacie film sie i sie wzruszacie :) Słyszałm tez ze wiel osób które nie maja filmu teraz bardzo załuje. Ale decyzja nalezy do ciebie :D
pomagam organizować wesele przyjaciółce na przyszły rok inspirujące zajęcie
Oj, bardzo, tez bym chciała!! :P
-
Ja tez uwazam ze kamerzysta to dobra rzecz!Dziewczyny to co przeczytalam powyzej przyprawia mnie o dreszcze.My tez planujemy wziasc slub na sierpien 2008,ale jeszcze nic nie mamy zarezerwowane.Mam nadzieje ze uda nam sie to wszystko zalatwic w grudniu??? :D :D :D
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2096&f=2096.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
mysle , że nie masz sie czym przejmowac justyśka na pewno zdązysz! Ja zaczełam przygotowania w maju teho roku na rok i 3 mies przed weselem i to mi sie wydawało dośc wcześnie i udało sie wszystko załatwic! Tylko z sala musielosmy sie spieszyć a rweszta na spokojnie może poczekac! Zdążycie!
My też zrezygnowaliśmy z kamery- wcsale nie uwazam ,że to jest konieczne! Znajomi nas naklreca swoimi kamerami a mamy tylko fotografa! Zdjecia tez sa pieknym wspomnieniem!
-
My też zrezygnowaliśmy z kamery- wcsale nie uwazam ,że to jest konieczne
To tak jak My.Tez nie chcemy kamery.
-
a ja nic nie załatwiam jeszcze :P jakoś opadły emocje po zaręczynowe i spokojnie czekam na za rok - dopiero wtedy zacznę przygotowania :lol:
hehe jaki zbieg okoliczności u koleżanki powyżej - zaręczyny i ślub niemalże tak samo :lol:
-
jaki zbieg okoliczności u koleżanki powyżej - zaręczyny i ślub niemalże tak samo
hehe czyżbys mówiła o mnie ;)
To fakt mamy blisko siebie wszystko.
No tyle ze ślub daleko,ale mam przyjaciółke z w-wy i mam nadzieje ze przybędzie na ślub mój.
Hm..moze cos jeszcze mamy blisko ;)
-
Znajomi nas naklreca swoimi kamerami a mamy tylko fotografa! Zdjecia tez sa pieknym wspomnieniem!
Ale zawsze jakis filmik jest, no pewnie że zdjecia są piekną pamiątką, to nie ulega wątpliwośći :) To chyba bede jedyna która bedzie miałą kamerzyste :P
Ale wiecie, co mi tez sie w sumie nie podobaja takie standardowe filmy z wesela, zdjecia, kosciół a potem nudna zabawa weselna przez 4 h :lol: Dlatego szukam ambitnego gościa który zrobi mi FILM, a nie głupie NAGRANIE z wesela.
justyska, zdązysz, jeszcze nie jestes bardzo w tyle :D Ale po Nowym roku to juz chyba ruszy ta lawina, wiec ja sie ciesze ze do Sylwestra mam juz najwazniejsze załatwione.
-
Z tym kamerzystą to jest tak, że na początku chcieliśmy i kamerę i fotografa, na targach znaleźliśmy fotografa, którego prace nam się bardzo spodobały i najprawdopodobniej będziemy go rezerwować, a facet mało nie bierze, jak do tego dojdzie jeszcze kamera, to już będzie pokaźna kwota. A oglądnełam trochę propozycji kamerzystów i kiepskie były, dlatego się zastanawiamy. Może jeszcze kogoś znajdziemy, co by nie wizął góry forsy i fajny filmik nakręcił.
-
jak do tego dojdzie jeszcze kamera, to już będzie pokaźna kwota.
My nie chcemy kamery z paru względów.Ale wiem ze wsumie wzamian tego będziemy mogli pozwolic sobie na cos innego.
-
Właśnie dołączyłam...
Walczyłam o termin w październiku ale mój przyszły nie chce słyszeć :( na razie stanęło na wrześniu.
Ja mam sprawę fotografa załatwioną. Kolega ojca jest fotografem i jednocześnie gościem weselnym więc w prezencie dostanę " usługę" i zdjęcia. Obsługiwał wesele mojej siostry i zdjęcia wyszły super.
Jeśli chodzi o terminy to już jest kiepsko na lato jeszcze trochę to i wrzesień będzie zajęty.
Naj bardziej mnie przeraża wybór zespołu!!!!!!!!!
Powiedzcie mi kiedy naj lepiej załatwiać termin w kościele??
-
A co do kamery to podzielam zdanie ewelinkaaa7
-
A co do kamery to podzielam zdanie ewelinkaaa7
:)
Powiedzcie mi kiedy naj lepiej załatwiać termin w kościele??
tego tez jeszcze nie wiem, ale my będziemy gdzies w czerwcu 2007 juz rozmawiac bo chcemy w innym kościele.
-
My już mamy zaklepany termin :) A do końca tego roku musimy donieść licencje znaszych parafii :)
-
dziewczynki to tak szybko trzeba zaklepywać terminy w kościele?? to ja myślałam że to załatwię na końcu, jakieć 6 miesięcy przed ślubem... a wy mnie tak straszycie:(
-
No ja też mam nadzieję, że rok przed będzie ok. Chociaż może wcześniej się wybiorę. Mnie kościół jest obojętny, ale mój przyszły chciałby w konkretnym więc nie zaszkodzi załatwić wcześniej.
-
Z tym kościołem to jest tak ,że termin warto zaklepać wcześniej, a metryki, i te inne to pare miesiecy przed ślubem trzeba zanieść. My zarezerwowaliśmy kościół tak wcześnie bo ten klasztor jest bardzo popularny w Krakowie.
Ja tam wychodze z założenia, że lepiej iśc za wczesnie, i niech sie nawet gapią jak na głupka, niz potem usłyszeć-ZAJĘTE JUŻ! :lol:
-
Czasami zazdroszczę wam, drogie Panny Młode 2008, tych weselnych przygotowań... Ja choć też wychodzę zamąż w 2008 roku, z przygotowaniami jeszcze musze poczekać, choć bardzo chciałabym poczuc już tą przedślubną euforię :) W moim mieści i w ogóle w regionie nie ma az takiej potrzeby, by załatwiać i rezerwować wszytsko z tak dużym wyprzedzeniem, dlatego też cierpliwie czekam do przyszłego roku :)
Pozdrawiam
-
Ja rowiez jestem "zaklepana" na 2008 :) Z moim narzeczonym zalatwiamy wszystko z wyprzedzeniem by miec czas na dogranie wszystkich szczegolow. Sale w NORD mamy juz zarezerwowana... :) takze.... najwazniejsze juz jest :) a reszta jakos pomalutku pomalutku i mam nadzieje ze wszystko bedzie dopiete na ostatni guziczek.
-
SAbina, marbenia, Natulinek, witam Was dziewczynki :hello:
Fajnie że jest nas coraz więcej :wink:
Ja tam wychodze z założenia, że lepiej iśc za wczesnie, i niech sie nawet gapią jak na głupka, niz potem usłyszeć-ZAJĘTE JUŻ!
Zgadzam się w zupełności :!: My czekamy teraz na płytki od zespołów i będziemy rezerwować :mrgreen:
-
no to chyba faktycznie zaklepię ten termin w kościele:) macie rację że lepiej wcześniej niż za późno.....
-
dziewczyny z tym zaklepywaniem terminu w kosciele jest różnie! Ja mam 8 mies do slubu a jeszcze nie mam terminu w kosciele! Po prostu ksiadz nie prowadzi u nas kalendarza przed Nowym Rokiem i tak tez jest w wielu parafiach! A co dopiero u Was jak macie ok 2 lat do ślubu! Spokojnie macie czas na rezerwacje koscioła!
-
Po prostu ksiadz nie prowadzi u nas kalendarza przed Nowym Rokiem i tak tez jest w wielu parafiach!
Dokaldnie tak !
Ja tez nie mam zaklepanego terminu w kosciele... i nawet nie mam szans zaklepac...Ksiadz poprosil nas o przyjscie najwczesniej na rok przed slubem wiec :) mamy sporo czasu.
-
Pewnie wszedzie jest różnie, jak jest to taki "zwykły"ze tak powiem kościółek to nie ma pewnie co sie spieszyć, ale jak juz pisałam u nas ten kościółek jest popularny, no i ksiądz przyjmował juz zapisy na 2008, chyba najlepiej sie przejść do kancelarii i zapytać, ile wcześniej można zarezerwować termin.
A ja już znalazłam fajnego fotografa, i sam mi kazał rezerwować jakby co termin do końca roku wtedy zniżke dostane, chyba nie przeoczył tego że mam ślub dopiero w 2008 :lol: Qrcze musze do niego zadzwonić. W sumie planowałm załatwiać dopiero w czerwcu ale co tam :)
-
najlepiej sie przejść do kancelarii i zapytać, ile wcześniej można zarezerwować termin.
madziOOnia, widzę, że na te sprawy mamy takie same zdanie :wink: zapytać nie zaszkodzi, a człowiek zawsze się może czegoś pożytecznego dowiedzieć :!: Choć mi narazie nie po drodze do kościoła, boję się, że mi ksiądz powie, że ślubów wtedy nie będzie, albo będą bardzo późno, bo jest wtedy odpust (Qrcze mogliby go przenieść na inny dzień :lol: ) a w okolicy żaden inny kościół nie dorównuje tej bazylice :| pewnie odwlekę jak sie długo da.
-
katarzyna_84, ja tez sie boje ale iśc do swojej parafi po licencje, wyszły takie jaja...przez pewnie czas w mojej rodzince sie tak pokręciło ze wszyscy byli w rozjeździe, a mieszkaniem sie opiekowała kolezanka, no i jak ksiądz chodził po kolędzie to ona była tak zaszokowana ze powiedziąła ze go nie przyjmie, nic nie wyjaśnijać,a teraz mamy odnotowane w kortotece ze jakcys niewierzacy jestesmy :urwanie_glowy: A wszyscy sie boją iśc wyjaśnic ,bo ksieza czasem potrafia być... :wink: A właśnie słyszałam że za wydanie licencji sie nie płaci?? jakie Wy macie informacje na ten temat? A co jeśli ksiądz bedzie próbował ode mnie wyciągnąć?? :roll:
-
madziOOnia, no to ładnie macie posprzątane :wink: może wybierz się np. z mamąc do parafii wyjaśnić sprawę, bez tego się i tak chyba nie obejdzie :?:
właśnie słyszałam że za wydanie licencji sie nie płaci?? jakie Wy macie informacje na ten temat?
z tego co wiem to wszędzie się za licencję płaci, w niektórych parafiach nawet słono
w parafii od męża kuzynki ksiądz wycignął 500zeta :shock: tak jak za ślub :!:
-
Ale to jest zwykłe oszustwo! Ja wiem na 100% że to jest bezpłatne, ale jak tu dochodzic swoich praw. .
-
za wydanie licencji płacisz i to czasami sporo. moja koleżanka trzy lata temu płaciła po 100zł - bo z jej parafi i męża..
-
A ja przewertowalam forum, i juz wiem, licencja jest płatna, zgoda nie, ale czym sie różni zgoda od licencji- nie wiem. Ja podpytałam dzis ksiedza, i wywnioskowałam ze jedyne co musze szykować to dobry powód, a nie pieniadze, uff
A własnie licencja/zgoda to tylko z jednej parafi, nie z obu.
-
Z tego co się orientuję, to zależy, czy bierzecie ślub w któejś z waszych parafii czy w całkiem innej, i przede wszytskim zależy niestety od księży również. A u nas się wyjaśniła sytuacja z mieszkaniem po ślubie :mrgreen: remoncik zaczynamy od lutego.
-
Wybaczcie dziewczyny, ale ja całkiem z innej beczki. Miałam zarezerwowaną sale na 7 czerwca i kucharkę też. I co się okazało, że pani zapomniała nas zapisać w swoim zeszycie i ma juz 7 czerwca zarezerwowany przez kogoś innego. Wkurzyłam się nawet bardzo i chociaz wszystko juz wyjaśnione to termin przepadł :twisted: .
Pozostaje mi się tylko przyłączyć do ślubujących 28.06.2008r :lol:
-
Amaretti, WItaj i baw sie dobrze na forum :)
-
No kolejną panna młoda 2008 :)
Amaretti, jakby mi ktoś tak zapsul wszystko to bym zabiła gołymi ręcami :lol:
-
Witam, witam ale już na początku wątku dołączyłam do Panien Młodych 2008, tylko wtedy myślałam że będzie to termin 7.06.2008. ale stało się inaczej i już się przyzwyczaiłam. Nie zaglądam często na forum z braku czasu, ale myśle że kilka miesięcy przed weselem to się zmieni :D . Narazie jest sala, kuchark i zespół...
Pozdrawiam
-
heh, to musisz sie więcej udzielać ;)
A ja od rana chodziłam tak zestresowana ze szok, bo mielismy isc po zgode, i oczywiscie sie pokłócilismy o to jaki powód podamy,wkurzyłam i powiedziłam ze nie nie pójde z Nim i wsiadłamm z powrotem do auta, wiec Narzeczony pojechał do swojej prafii, bo stwierdził ze w swojej parafii bedzie mówił co chce :lol: No i dobrze sie stało, trafilismy na super ksiedza, a sypał dowcipami nonstop, wydał zgode bezproblemu, podziekowalismy i wyszlismy,uff
-
madziOOnia, no to super :ok: , ale jeszcze z Twojej parafii zgoda musi być :?: swoją drogą to bezsensu, po co im powód :| tak chcecie i już, ja to się pewne dopiero na kolendzie popytam, czy w dopust będzie możliwy ślub, bo mi teraz do kancelarii nie po drodze. :drapanie:
-
madziOOnia, no to super :ok: , ale jeszcze z Twojej parafii zgoda musi być :?: swoją drogą to bezsensu, po co im powód :| tak chcecie i już, ja to się pewne dopiero na kolendzie popytam, czy w dopust będzie możliwy ślub, bo mi teraz do kancelarii nie po drodze. :drapanie:
-
tak chcecie i już, ja to się pewne dopiero na kolendzie popytam,
my tez sie bedziemy pytac jak ksiadz bedzie chodzil po kolędzie --chociaz u nas chodzi ksiadz z wojska (zapomnialam jak sie nazywa taki ksiadz) bo mieszkamy w wojskowym bloku -- jak to bedzie gdybysmy chcieli slub w innej parafii lub w samych Brzózkach na powietrzu.
-
gdybysmy chcieli slub w innej parafii lub w samych Brzózkach na powietrzu.
brzmi interesująco :wink: a dokładnie na powietrzu to.... :?: w ogrodzie, parku czy jak :?: no u nas się z tym jeszcze nie spotkałam
-
a dokładnie na powietrzu to.... w ogrodzie, parku czy jak
prawdopodobnie w Brzozkach w tym Ośrodku mają specjalne miejsce gdzie udzialny jest slub. Wlasnie jeszcze tego nie wiem dokładnie jak to wyglada ale znajomi mamy mojego S tam mieli i ponoc slicznie to wyszlo.
-
katarzyna_84, z jednej parafii tylko trzeba, na 100% bo nawet ksiądz"u mnie" tak mówił, no ja musiałm załatwić JUZ bo do końca grudnia mamy złozyc zgode w tamtym kościele i zapłacić 100zł za rezerwacje terminu :wink:
ewelinkaaa7, ale super!!! Slub na swiezym powietrzu, ale ja to moge tylko pomarzyć, napewno musi to pieknie wyglądać, jak na filmach... :)
-
Amaretti
Pozostaje mi się tylko przyłączyć do ślubujących 28.06.2008r
Hihihi widze ze zbiera sie coraz wieksza grupka slubujacych w tak pieknym dniu :) W ogole... ponoc 2008 ma byc rokiem sprzyjajacym slubom zwiazkom i malrzenstwom... hihihihih to dobra wiadomosc dla nas dziewczyny :D
-
ponoc 2008 ma byc rokiem sprzyjajacym slubom zwiazkom i malrzenstwom... hihihihih to dobra wiadomosc dla nas dziewczyny
Natulinek, no ba pewnie, że tak :!: :wink:
-
Mam nadzieje że 2008 będzie szczęśliwy, bo nie po to czekam tyle czasu, żeby okazało się inaczej :wink:
-
A co tu tak cicho???
Ja wczoraj, zaniosłam juz zezwolenie, zapłaciłam zaliczke w kościele... :evil: i czekam. Ale czas szybko płynie :)
-
Ale czas szybko płynie
a no płynie.
Ja sie wstrzymuje od przygotowan.
Niestaty problemy :(
-
A co tu tak cicho???
Ja wczoraj, zaniosłam juz zezwolenie, zapłaciłam zaliczke w kościele... :evil:
nie za wczesnie?? nie przesadzasz trochę jesze półtora roku
-
madziOOnia, fajnie, że już to macie z głowy :mrgreen: miał ksiądz już kajet na 2008 :?:
A co tu tak cicho???
no mam nadzieję, że od stycznia nasz wątek zniecierpliwionych się rozkręci :ok:
ewelinkaaa7, będzie dobrze, musi być :!:
-
że od stycznia nasz wątek zniecierpliwionych się rozkręci
ja tez mam nadzieje, bo mimo zastoju to i tak mam wiele upetrzonego.I mam nadzieje ze to ie ziści.
-
nie za wczesnie?? nie przesadzasz trochę jesze półtora roku
Moja Droga to nie mój wymysł, jak poszłam w październiku do kancelarii zeby sie dowiedziec co i jak to od razu zostalismy wpisani do kajetu, i MUSIELISMY doniesc zezwolenie do konca roku. A pani powiedziała ze juz mozemy chodzić na nauki,zeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnia chwile...
A styczeń już za pare dni, ale myśle że rozkreci sie troche później bo gdzieś w połowie roku ruszą przygotowania juz na prawde :)
-
Nowy Rok przywitajcie w szmpańskim nastroju,
Ufając, że będzie wspaniały i przyniesie
Niezapomniane chwile
Najlepsze życzenia Noworoczne for all :mrgreen:
[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 9:36 pm ]
madziOOnia, pewnie, że jak się tylko da to lepiej wszytsko wcześniej załatwić, popieram :ok: choć mnie ciągle nie po drodze jest do mojej kancelarii, ale kolęda za niedługo, więc wtedy się opytam kiedy, co i jak, dla mnie najważniejsze jest, żeby godzina była taka jaką chcemy.
[ Dodano: Pon Sty 01, 2007 11:17 pm ]
Powstał nowy wątek zniecierpliwionych 2008 :mrgreen: https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=5409
-
Jestem przerażona. Ja niemam jeszcze ustalonej daty slubu wiem tylko (chyba miesiac) czerwiec i rok 2008 nic poza tym. Czytając wszystkie wypowiedzi obawiam się o salę, że ta moja wymarzona będzie już zarezerwowana. Chyba musze bardziej zmobilizować siebie i moja połowicę
-
anexu, oj, czerwiec to chodliwy miesiac także mobilizujcie sie szybciutko :) Ale w sumie wszystko zależy od tego jak wygląda sytuacja w Twomim mieście, u mnie (kraków) jest katastrofa, juz nawet kosciół mam zarezerwowany...
-
Zazdroszcze Wam dziewczyny. Ja mam niby wstępnie ustalony termin na wrzesień 2008, ale.... właśnie mój przyszły uważa że jeszcze czas i nie ma co szaleć z załatwianiem i właściwie temat ślubu umarł. Ja wiem jakie są terminy i sala na której chcielibyśmy mieć wesele już jest zajmowana na 2008 rok!!!
Wiele rzeczy właściwie jest załatwionych tylko, że rodzice A. nic nie wiedzą o planowanym ślubie :-(.
Więc nie jest powiedziane, że te moje właściwie plany wyjdą. Jak jeszcze będziemy czekać to może być problem z załatwieniem sali. Planowaliśmy wesele na 100 osób.
Pozdrawiam
-
SAbina, jak rodzice nie wiedzą :?: Jeśli sami płacicie, to jeszcze nie problem, że nie wiedzą. A pierścionek zaręczynowy już masz :?: I co macie załatwione :?: Może nie będzie tak źle, głowa do góry
-
Właśnie oficjalnie nie mamy nic załatwione, tylko wybraną salę, fotografa i zespół, ale nic oficjalne nie jest podpisane, zadatkowane itd!!! Pierścionka nie ma!!! Termin ustaliliśmy sobie we dwoje!!! Rodzice mają płacić!!!!! Ale A. nie chce ani ze mną ani ze swoimi rodzicami rozmawiać na temat ślubu!!! Mam nadzieję, że wszystko szybko się wyjaśni, bo jak nie to kolejny rok minie.
-
Ale A. nie chce ani ze mną ani ze swoimi rodzicami rozmawiać na temat ślubu!!!
A wiesz, albo domyślasz się jaka jest tego przyczyna :?: Ale skoro termin ustaliliście razem, faceci zawsze uważają, że na wszystko jest jeszcze czas, dużo czasu... Dlatego też czasem faceta trzeba oświecić :!: delikatnie mówiąc
11 lutego są targi ślubne w spodku, może się wybierzecie, to byłaby okazja do pokazania A. jakie są terminy itd.
Jaką salę wybraliście i zespół :?:
Pozdrawiam
-
Nie znam powodu!!!! Może po prostu chce mnie zaskoczyć??
To były na razie wstępne ustalenia, ale sala to Balaton, a zespól to Ratoro, albo znajomi mojej mamy ale szczerze mówiąc to nie wiem jak się nazywają.
Mamy za 2 tyg rocznicę więc może wtedy dostanę pierścionek ;-).
Wybrałam też sobie już suknie.
Mamy właściwie załatwionego fotografa i auto.
Ja na targi na pewno pojadą, a on nie wiem jak nie będzie w pracy to myślę że go wyciągnę!!
-
Nooo pewnie chce zrobić niespodziankę, u nas tak było, że wiedzieliśmy, że chcemy już zawsze być razem, ale pierścionek miał być niespodzianką i był, (a może bardziej niespodizanką było kiedys i w jakich okolicznościach go dostane)
Mamy za 2 tyg rocznicę więc może wtedy dostanę pierścionek
No to trzymam kciuki :ok:
-
SAbina, też mi sie wydaje ze coś szykuje, A nie chce mówić o ślubie bo moze sie boi ze w ten sposób niespodzianka nie wyjdzie. Poczekaj do rocznicy. A swoją drogą to my z gupa ustalilismy date ślubu, rodzicom tak tylko mówilismy kiedy, az w końcu po paru pytaniach "wy naprawde mówicie?" jakoś to ruszyło samo. Nikt nie chciał jeszcze nic załatwiać ale ja walczyłam, bo jedyna znałam krakowskie realia.
-
My mieliśmy w planach szukać czegoś późną wiosną w tym roku, ale w wakacje moja mama dowiedziała się od jakiejś koleżanki, że są takie dalekie rezerwaje terminów, no i oczywiście najbardziej miesiące wakacyjne, więc z ciekawości przyejchaliśmy kiedyś do lokalu i zapytaliśmy no i kelknerka nam wyjmuje książkę z wpisami na 2008... tak samo było w trzech następnych... szok :shock: postanowiliśmy się rozglądać i po pewnym czasie zarezerowowaliśmy, bo koniecznie chcieliśmy naszego 2 sierpnia :grin: noi narazie sala jest, dziś się dowiem jak z kościołem będzie.
-
Dzięki dziewczyny. Mam nadzieję, że Wasze słowa się sprawdzą. Oczywiście jak coś to dam znać ;-).
Kasiu, a jaką sale Wy wybraliście??
-
Oczywiście jak coś to dam znać
innej opcji nawet nie biore pod uwagę :tak_2: i jak tylko wszytsko będzie jasne, to dołączaj do zniecierpliwionych 2008 :!:
My wybraliśmy Dom weselny "Jubilat" w Będzinie, niedaleko targu i Pałacu Miroszewskich.
-
Hej Kasiu!
Widze ze mamy ta sama date slubu!!!My jak na razie zarezerwowalismy tylko restauracje i orkiestre!No ale z parafia troche mnie przerazilyscie!Dla mnie chyba rozmowa z ksiedzem bedzie najgorsza.
-
justyska, witaj cieplutko :hello: Widzę, że 2 sierpnia jest dość popularny, bo nie tylko my dwie mamy taką datę :skacza: no my teraz o zespole musimy zdecydować, choć to sisę trochę odwleka z różnych względów, ale mam nadzieję, że od lutego wszytsko się ruszy :drapanie:
zapraszam do zniecierpliwionych 2008 https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=5409
pozdrawiam
-
Ja tez mam 2 sierpnia :brawo_2:
Chcielismy w tym roku, ale jak pojechaliswmy do zamku, w ktorym chcemy miec wesele to na ten rok nie bylo juz nic wolnego. Nie chcielismy nigdzie indziej, wiec wybralismy 2.8.2008 :skacza:
-
A my jak wybieraliśmy to braliśmy pod uwagę tylko sierpień, najpeirw była gadlku u moich rodizców, że ślub dopiero jaks studia skończę, my zresztą tez tak uważaliśmy, bo z jedną pensją to nie za ciekawie, później moi rodzice zaproponowali, żeby ślub zrobić w zimie 2007, ale my już zdecydowani byliśmy na 2 sierpnia 2008 bo to nasza rocznica związku... i postanowiliśmy, że poczekamy jeszcze te pół roku skoro i tak już tyle czekamy. I taka fajna data jakoś sama wyszła :skacza:
-
Nam tez ta data sie spodobala :brawo_2:
Skoro jestesmy ze soba 6 lat to mozemy poczekac jeszcze roczek :tupot:
-
czesc dziewczyny:) jestem przerażona tym, że są takie terminy, a w dodatku jesteśmy uziemieni bo mieszkamy teraz w dublinie. W Krakowie będziemy pod koniec lutego i wtedy chcemy cos zaczac zalatwiac i rezerwowac na sierpien 2008. Myslicie ze cos znajdziemy? Kojarzycie moze jakąs sale na 130 osób w Krakowie, lub okolicy po dogodnej cenie najlepiej razem z poprawinami? będę wdzieczna za rade:) pozdrawiam
-
Nam za pół roku siódemka stuknie, i ślubik po ośmiu latach będzie... kawał czasu, mam tylko nadziejeże zaraz poślubie zamieszkamy już razem bez rodziców, to pod warunkiem, że remont pójdzie zgodnie z planem, oby
-
agata83, :hello: nastęna sierpniówko
Kojarzycie moze jakąs sale na 130 osób w Krakowie, lub okolicy po dogodnej cenie najlepiej razem z poprawinami? będę wdzieczna za rade:) pozdrawiam
o to najlepiej zapyatj w wątku regionalnym,Myslicie ze cos znajdziemy?
napewno znajdziecie :ok: w lutym powinno być jeszcze w miarę ok, my zaczeliśmy tak wcześnie, bo zależało nam na konkretnej dacie i się udało :taktak: Wam też się uda, a zawsze to łatwiej, jak się nie ma szczegółowo określonej daty
-
Mam nadzieje, że się znajdzie. Forum odnośnie sal przeszukałam dokładnie i pozostaje tylko umawianie się i jeżdżenie. Moja połówka uważa że jest jeszcze czas (jak na wszystko:) a ja powoli panikuje:) no ale zawsze musze się czymś martwić:) pozdrawiam
-
agata83, Dobrze będzie napewno, jest z okolic Kraka trochę forumek, więc zawsze możesz zapytać :taktak: Zawsze lepiej zacząć wcześniej, niż ma się okazać, że potem ma być za późno i zbierać "resztki" że tak powiem... albo przesuwać termin.
-
katarzyna_84, meg coś wie o takim odkładaniu, wiec agata83, to najwyższy czas na załatwianie :)
-
[shadow=green]Droga Agatko![/shadow]
Ja tez milam podobny problem gdyz mieszkam w Londynie i zalatwianie wszyskiego z tad przyprawia o zawrot glowy.Na szczescie restauracje i orkiestre mamy juz zamowiona,a to jak na poczatek jest chyba najgorsze!!!Radze abyscie zadzwonili sobie w miejsce ktore wybierzecie i zapytali o wolne terminy,gdyz zreguly wiadomo ze wakacje sa najbardziej chodliwymi miesiacami na wesela i czesto terminy sa zaklepane nawet na 2 lata przed!Zaliczka to juz nie problem bo przeciez zawsze ktos moze podejsc z rodziny i podac.Nie przejmuj sie dasz rade!Do dziela!!!
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2096&f=2096.png)
-
Witam :)
My też mamy na sierpień 2008 ale na 23 :) ehhh jeszcze tyle czasu.... ale póki co mamy załatwioną sale i księdza.... teraz tylko zostala jakas muzyczka do załatwienia i moze inne drobiazgi... nie bardzo wiem czy brac sie juz za dobrego kamerzysty czy jeszcze z tym zaczekac.... bo podobno roznie bywa.... :/ Hmmm myśle ze w tym roku uda mi sie załatwic nauki przedmałżeńskie i mniec to potem z głowy bo pewnie będa inne sprawy do załatwiania...
-
Karmen, chyba pierwsze co to za zespół powinnaś sie wziąźć :) A z kamerzystą sama mam problem, właściwie nie ma jak sprawdzić pracy takiego kamerzysty, czasem mają demo, ale przecież nie umieszczają ich na stronce :/ Ale ja powoli szukam tak zeby na rok przed ślubem już rezerwować. Może sie uda
-
Dziewczyny nie straszcie:) Justyska dzwonić mogę nawet wszędzie bo to nie problem, z zaliczką też nie bo każdy może ją dać. Problem w tym że chciałabym te sale zobaczyć przed podjęciem decyzji, bo na stronach internetowych nie zawsze wszystko jest opisane. Dlatego czekam do lutego i od razu po przyjeździe bierzemy się ostro by już zarezerwowac i mieć sale z głowy. Kolejny problem to orkiestra bo to tez chcemy załatwić więc mogą byc problemy z czasem. Bo to tylko 2 tygodnie. No ale zobaczymy. Do lutego musze spokojnie siedziec na 4 literach a póki co się stresuję:(
-
Agata83 ja nie strasze cie ale wiem jakie sa realia.W Krosnie o znane restauracje i orkiestry jest ciezko a co dopiero w Krakowie!!Ale do gory glowa jakos to bedzie!Nasza orkiestra miala jeszcze dwa wolne terminy na sierpien i z tego jeden wybralismy my.Inne orkiestry mialy jescze wolne ale mysmy chcieli miec akurat ten(to zalezy rowniez od popytu na dany zespol)na nasz jest i to dosc spory no i dlatego sie rowniez cenia.Ja jednak jestem tego zdania ze od orkiestry naprawde duzo zalezy i warto w nia wlozyc troche wiecej pieniedzy!
-
Agata83 ja nie strasze cie ale wiem jakie sa realia.W Krosnie o znane restauracje i orkiestry jest ciezko a co dopiero w Krakowie!!Ale do gory glowa jakos to bedzie!Nasza orkiestra miala jeszcze dwa wolne terminy na sierpien i z tego jeden wybralismy my.Inne orkiestry mialy jescze wolne ale mysmy chcieli miec akurat ten(to zalezy rowniez od popytu na dany zespol)na nasz jest i to dosc spory no i dlatego sie rowniez cenia.Ja jednak jestem tego zdania ze od orkiestry naprawde duzo zalezy i warto w nia wlozyc troche wiecej pieniedzy!
-
Sorrki!Ta poprzednia wiadomosc to pomylka!Agata ja teraz w grudniu bylam na dwa tygodnie i zdazylam wszysko zalatwic tzn.z sala i orkiestra(nie liczac tego ze byly swieta i nowy rok).Tylko ze mysmy juz byli prawie zdecydowani co do wyboru gdzie i kto bedzie gral!Popytaj u znajomych jaki zespol jest dobry(kazdy gdzies byl na jakims weselu i ma jakies zdanie o orkiestrze :)Powodzenia!!!Nie bede juz przynudzac pa,ap. :taktak: :taktak:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2237&f=2237.png)
-
Witajcie, ja też mam slub zaplanowany na czerwiec 2008 roku i tez juz sie biore za szukanie sali (bo zespół juz mam) Wydaje mi sie ze to sa 2 takie podstawowe rzeczy : sala i zespół które z takim duzym wyprzedzeniem można rezerwowac , jesli chcemy miec ten termin który sobie wybralismy :)
-
SaTine, czyżbyś miała ślub w tym samym dniu co ja? ;) A dowiadywalaś sie już jak wygląda sprawa w twoim kościele?? Bo w moim(wybranym) mam juz rezerwacje.
-
MadziOOnia z kościołem jeszcze nie załatwiałam. Chcielismy wybrać jakiś mały kościółek i na oku mam ten na Żelechowie. A gdzie robisz wesele?
-
MadziOOnia z kościołem jeszcze nie załatwiałam. Chcielismy wybrać jakiś mały kościółek i na oku mam ten na Żelechowie. A gdzie robisz wesele?
-
SaTine, ja jestem z Krakowa :) Wiec pewnie nie bedziesz wiedzieć gdzie jest mój lokal :P. Ale powiem że jak sie zdecydujesz na jakis popularny kościółek to lepiej iść wcześniej i sie dowiadywac co i jak.
-
No popularny to ona chyba nie jest , raczej taki malutki ale za to w ładnym miejscu :) A sale wole juz teraz zarezerwowac żeby nikt mnie nie wyprzedził :) zawsze lepiej wczesniej i miec juz spokój
-
No pewnie, że lepiej jest mieć z głowy,a na sale to jest już odpowiedni czas. Wiekszość dziewczyn na 2008 na już sale i orkiestre. A co do kościółka, to moj też jest malutki i nie jakiś piękny, wiec nie wiem na czym polega jego fenomen, ale w miesiącach letnich jest aż 5 ślubów! Przynajmniej koszty za kwiaty sie rozłożą :P
-
Cześć.
A my zarezerwowaliśmy sale na 24 maja 2008 w Pniewie w Motelu Saga:)
Uważamy, że maj to najpiekniejszy miesiąc w roku. (zresztą całe szczęście, że chcieliśmy w maju, bo jak przyjechaliśmy do lokalu to okazało sie, że tylko 3 weekendy w maju zaostały wolne a potem dopiero listopad 2008.)
Kościół idziemy rezerwować po Wielkanocy bo Ksiądz powiedział, że zapisy nie wcześniej jak rok przed ślubem.
-
srebrny, ŁOOOO już całe wakacje zajęte???? Nawet nie wiedziałam że juz taka fala poszła na 2008. Ciekawe jak u mnie na sali wygląda sytuacja ;)
-
Srebrny Pogratulowac mi zostalo , ja takze bede miala wesele w Sadze w Pniewach :skacza:
Natomiast co do Twojej daty slubu to powinienes ja zmienic bo masz kwiecien :taktak:
Ja rezerwowalam sale az poltora roku temu :brewki:
-
Juz zmieniłam na maj, jak się rejestrowałam na forum, to mysleliśmy, że w kwietniu będzie ślub, ale potem ustaliliśmy inaczej.
A i powiedziedz Jagna77, czy wszystko bez problemowo było podczas załatwiania w Sadze? U nas narazie jest ok. Ale nie znamy nikogo kto tam robił wesele więc nie wiem czy możemy być wszystkiego pewni. A i na ile osób robicie wesele?
-
Jak do tej pory wszystko jest ok , moja przyszla tesciowa byla tam kiedys na weselu i jest kobieta wymagajaca a byla naprawde zadowolona :taktak:
Mamy orkiestre , ktora czesto tam wlasnie gra i mowia ,ze zawsze sa zadowoleni z uslug Pani Malgosi :brawo_2: Zreszta tam zarezerwowac sale trzeba przynajmniej poltora roku wczesniej i mysle ,ze to juz udowadnia ,ze ten lokal ma swoja klase i reputacje :skacza:
Wesele mamy zaplanowane na 100 osob i aktualnie czekamy na potwierdzenia wiec wszystko sie wyklaruje :los:
Slubujesz po mnie wiec mysle ,ze po weselu bede mogla wiecej powiedziec na ten temat :taktak: i zapraszam do swojego watku z wszelkimi pytaniami i watpliwosciami :serce:
-
U mnie sala tez juz na wszystkie soboty czerwiec-wrzesien 2008 zajeta.
Ja rezerwowałam juz w grudniu. Najpierw na 20 wrzesnia, potem na 30 sierpnia. Moim wymarzonym dniem byl 21. czerwiec ;( i w grudniu BYL jeszcze wolny!!
Ale tak sie składa, ze moja starsza siostra tez sie wydaje za mąż i to własnie w czerwcu 2008 (28) i nie pasował tydzien jeden po drugim ;(
;(
-
kawaii2, o Qrcze, to szkoda, a czemu Wy mieliście ustapić ze swoją data?
21 czerwiec to tez moja wymarzona data i za nic bym z niej nie zrezygnowała!
A widze że jesteś z Krakowa, gdzie bedziesz mieć wesele? :)
-
czesc wszystkim.Ja jestem na 07.06.2008 i jak narazie szukamy sali po całym Krakowie.Jezdzimy ale zadna nam nie odpowiada, tymbardziej ze chcemy sama sale z zapleczem kuchennym bez cateringu.
Jak tak czytam o tych rezerwacjach to az mam lekkiego stracha z terminami.Ale mysle ze niedlugo juz znajde wymarzoną sale.
-
ja bede miec wesele w mojej rodzinnej miejscowości -Bystrej. Może wkrótce umieszczę jakieś zdjecia. Sala jest przepiękna, wybudowana miesiąc temu, ze stylowymi krzesłami i stołami i ogromną salą do tańczenia.
-
moge tu wkleic jedno zdjecie
(http://ie.ae.krakow.pl/~mazur3k/sala.JPG)
-
kawaii2, piękna sala , wygląda jak jakaś w zamku :)
-
kawaii2, imponująca, Qrcze sama bym miała ochote mieć tam wesele:P
-
Witam tez planuje slub w 2008 roku, najchetniej sierpien lub poczatek wrzesnia ale nie mam jeszcze nic zarezerwowane. Mam nadzieje ze znajda sie jeszcze jakies terminy:( bo to co tu piszecie o terminach przyznam ze troche mnie zestresowalo :szczeka:
-
karolajna, no z salami trzeba się pospieszyć , bo te lepsze juz maja rezerwacje na 2008 rok !
-
karolajna, no z salami trzeba się pospieszyć , bo te lepsze juz maja rezerwacje na 2008 rok !
nie strasz dziewczyny. wcale nie trzeba się tak spieszyć ze wszystkim. ja jeszcze zupełnie nic nie planuje, nie rezerwuję i jestem spokojna. popłoch tylko robicie.
-
little lady, nie robimy popłochu ale takie niestety sa teraz realia.. W hotelu w którym robie wesele mają juz rezerwacje na cały czerwiec 2008, i wiekszość sobót od lipca do września..
Jesli chce robić wesele w jakimś popularnym lokalu, i w miesiącach letnich to lepiej zainteresować się juz teraz..
-
Dokładnie. My rezerwowalismy w listopadzie i juz pare terminow bylo zajetych. Na szczescie nasz byl wolny.
-
Tez jestem tego zdania,zeby zarezerwowac wczesniej(zarowno sale jak i orkiestre)a zwlaszcza jesli ktos chce miec w wymarzonym miejscu!Oczywiscie mowie o terminach wakacyjnych gdyz one sa zawsze najbarzdziej popularne!!JA rezerwowalam w grudniu orkiestra miala tylko jeden termin wolny na sierpien 2008!!!
(http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080200800830.png) (http://www.waszslub.pl)
-
moge tu wkleic jedno zdjecie
Obrazek (http://ie.ae.krakow.pl/~mazur3k/sala.JPG)
Kawaii2 rzeczywiscie bedziesz miala bardzo ladna sale!Czy to jest moze jakas restauracja???
-
Można powiedzieć, że jest to restauracja, ale nie w tej sali. Obok jest sala mniejsza, w której do tej pory odbywaly sie wesela. A teraz przeksztalcono ja na restauracje.
Ta wielka sale ukonczono w grudniu 2006 i jest przeznaczona chyba wylącznie na imprezy typu wesele i studniowka. Moze pomiescic 400 osob - na dole 200 i na gorze na balkonach 200.
Poza tym jest tam naprawde niedrogo i terminy sa juz pozajmowane na wszystkie wakacyjne soboty 2008.
-
sala, zespół..... itd... a jak z fotografem.... kamerzystą... zamawiacie już ? Czy czekacie? W niedziele byłam na targach ślubnych i pytalam o jedna z ofert typu albumy, fotografie, itp. gościu stwierdził, że niby rok na przód najlepiej zamówić zwłaszcza jesli chce sie mieć sesje w plenerze...
A jak u was ... zamawiacie czy jeszcze czekacie... ?
-
My mamy na razie tylko sale. Nad zespolem ciagle myslimy i mamy juz kilka na oku. Podobno kamerzyste tez sie powinno duzo wczesniej zamawiac, ale jakos nie myslelismy jeszcze o tym.
-
My mamy ustaloną date na 26.07.2008, na dniach idziemy rezerwować sale, orkiestre i kucharzy...bo takie sprawy trzeba załatwić na samym początku, bo potem krucho z terminami :mdleje:
-
My nad kamerzysta sie zastanawiamy!Mamy juz na oku,ale jeszcze nie zastanawialismy sie kiedy ich zamowimy!Byc moze w maju wtedy kiedy bedziemy w Polsce!Mam tylko nadzieje ze nie bedzie za pozno!!!! :skacza: :skacza: :skacza:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2353&f=2353.png)
-
girls proponuje przeniesienie dyskusji do wątku 2008 do różności, bo teraz dwa wątki lecą niepotrzebnie w sumie.
My foto zaklepaliśmy i video jak tylko wybierzemy popytamy jeszcze dokładnie i się podpisze umowę, nie ma chyba na co czekać.
-
girls proponuje przeniesienie dyskusji do wątku 2008 do różności, bo teraz dwa wątki lecą niepotrzebnie w sumie.
My foto zaklepaliśmy i video jak tylko wybierzemy popytamy jeszcze dokładnie i się podpisze umowę, nie ma chyba na co czekać.
No ja też mam dopiero w 2 sierpnia 2008 ale sale dopiero teraz w sobotę jadę oglądać :skacza: :skacza: a czy jest któraś z was z okolic sosnowca?
-
My daty jeszcze nei mamy ale wiemy, że chcemy sierpień albo wrzesień 2008roku. Z tego co widzę to należy sie pospieszyć z rezerwacja sali itd... :brewki:
-
A może macie jakieś doświadczenia co do sal w Łodzi?
-
My juz zarezerwowalismy sale i kucharzy , jeszcze zespół a reszta za jakies 5 miesięcy!!!
-
Biore ślub w sierpniu 2008 roku i z ciekawości w ubiegłym roku, początkiem czerwca byłam zapytać się jak wygląda wynajem sali na przyjęcie. Okazało się, że kobieta miała już zarezerwowany praktycznie cały sierpień. Ludzie rezerwują ponad dwa lata do przodu- dla mnie to paranoja,
Z orkiestrą też jest podobnie bo mój wójek gra w zespole. Musze Wam powiedzieć, że już teraz dzwonią i pytaja się u nich o rezerwacje na 2009.
-
Witaj vonka i zapraszam do zniecierpliwionych 2008 :)
-
Oj bardzo zniecierpliwionych :skacza: nie moge się doczekać, ale mam nadzieję, że przebrne obronną ręką przez wszystkie przygotowania bo to naprawde czasami jest męczące :ckm:
ewelinkaaa7 dzięki za powitanie
-
Jeśli chodzi o terminy i rezerwacje to rzeczywiście jest to paranoją żeby rezerwować wszystko z dwu letnim wyprzedzeniem jeśli chce się mieć to co się podoba.Natomiast jesli chce sie wszystko zorganizowac w krotkim czasie jest to tez mozliwe ale wtedy nie mozna wybrzydzać.A przecież wybrzydzanie , szukanie i oglądanie -w tym tkwi cały urok:)
-
Masz racje marsi83 :)
Choc ja wpadlam w ten szal dopiero ok 2 miesiecy temu, juz czuje sie, jakbym trwala w nim duzo dluzej.. a tu jeszcze 1,5 roku solidnych przygotowywan.
Jestem ciekawa, czy zawsze tak bylo, ze ludzie planowali wesele i slub na rok czy 2 lata do przodu...
Przeciez, mimo ze to roczniki "wyżu" teraz chca sie żenić, to dużo osób powyjeżdżało...
Czy może wszyscy na TEN jeden dzień wracają do Polski?
-
Kawaii2, ja dwa miesiące temu myślałam, że jeszcze dam sobie spokój bo to przecież prawie 1,5 roku, ale jak to mówią "Polak mądry po szkodzie".
-
Dziewczyny przenieście się prosze na "Watek zniecierpliwionych z 2008 roku"
-
:hello: dziewczyny
jak pewnie zauwazylyscie dopiero zaczynam i jeszcze nie bardzo orientuje sie we wszystkim.
My tez planujemy nasz slub na 2008 rok. Poczatkowa mial byc to wrzesien ale stwierdzilismy, ze nie ma co tego tyle odkladac i myslimy o maju lub czerwcu :skacza: jestem strasznie podekscytowana i jednoczesnie przerazona, ze zapomnimy o czyms tym bardziej, ze w dzisiejszych czasach wszystko trzeba sobie zaklepac z duzym wyprzedzeniem. Mam jednak nadzieje, ze poprez czestsze odwiedzanie tego forum nasze wesele bedzie zapiete na ostatni guzik.
pozdrawiam wszystkich
-
:hello: dziewczyny
jak pewnie zauwazylyscie dopiero zaczynam i jeszcze nie bardzo orientuje sie we wszystkim.
My tez planujemy nasz slub na 2008 rok. Poczatkowa mial byc to wrzesien ale stwierdzilismy, ze nie ma co tego tyle odkladac i myslimy o maju lub czerwcu :skacza: jestem strasznie podekscytowana i jednoczesnie przerazona, ze zapomnimy o czyms tym bardziej, ze w dzisiejszych czasach wszystko trzeba sobie zaklepac z duzym wyprzedzeniem. Mam jednak nadzieje, ze poprez czestsze odwiedzanie tego forum nasze wesele bedzie zapiete na ostatni guzik.
pozdrawiam wszystkich
-
przepraszam ale wyslalo mi sie 2 razy. Pewnie nie mi pierwszej poczatkujacej sie to zdazylo :)
-
baska98, :hello:
Pewnie nie mi pierwszej poczatkujacej sie to zdazylo
Pewnie, że nie.
Macie już ustaloną datę :?: wybrane miejsce na wesele :?:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=5409
-
baska98 chodź do nas na "Watek zniecierpliwionych z 2008 roku" i powiedź skąd dokładnie jesteś :) Może z moich okolic .... Pozdrawiam
-
:hello:
-
baska98 chodź do nas na "Watek zniecierpliwionych z 2008 roku"
Właśnie do niego wkleiłam linka w poprzednim poście.
-
katarzyna_84, daty konkretnej jeszcze nie mamy ale wiemy na pewno, ze bedzie to koniec maja lub poczatek czerwca. Pewnie maj bo w czerwcu zacznie sie sesja i bedzie wieksze urwanie glowy.
vonka, ok przenosze sie na "watek zniecierpliwionych z 2008 roku"
-
ja w zasadzie nie mam jeszcze konkretnej daty... czytajac waszeposty jestem troche przerazona czy zdaze ze wszyskim.... dwa lata wcześniej zeby zalatwiac sale.... boze...
-
milenkaaa, takie realia niestety są :mdleje:
-
Ja jak narazie najwazniejsze mam zamowione tzn.sale i orkiestre!!!Teraz jeszcze musimy poszukac kamerzyste i pojsc do kosciolka.....mam nadzieje ze w kosciele nie bedzie tak zle i nie zostanie nam tylko jedna godzina do wybrania :)))
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2237&f=2237.png)
-
Faktycznie chyba ludzie troche poszaleli z tymi weselami. Myślałam, że sale się rezerwuje np. w sierpniu na przyszły sierpień a tu marzec i mało wolnych terminów. Co prawda zdarzają się miejsca gdzie jest luz ale to takie kiepskawe. Narazie mam sale i szukam zespołu i fotografa ale jakoś mnie to wszystko przeraza. :mdleje:
Czy wy też macie wrażenie, że dostajecie "świra" i nagle wszystko kręci się wokół wydarzenia, które będzie dopiero za rok? :drapanie:
-
Czy wy też macie wrażenie, że dostajecie "świra" i nagle wszystko kręci się wokół wydarzenia, które będzie dopiero za rok?
ja juz troche przystopowałam .. to co chciałam mam zarezerwoane , zaliczki popłacone (sala, foto, video, zespół, kościoł) .. na reszte mam jeszcze czas:)
Wiec juz jestem spokojna
-
No j a jestem tez na etapie postoju małego :skacza: wszystko co ważne już zarezerwowane mamy :skacza:
-
no to i ja sie dołoncze do grona :)
tylko ze ja sale załatwiam w tym tygodniu na ogrodach działkowych na derdowskiego mam ndzieje ze nasz termin bedzie wolny :drapanie:
Mamy jeszcze zamiar w kwietniu załatwić muzykantow.a z kamerzystą i fotografem mamy jeszcze czas...
No i jeszcze została nam kucharka i kelnerzy do załatwienia mam nadzieje ze wszystko pojdzie po mojej mysli:) :taktak:
-
teraz to mam wrażenie, że wszystko robie z opóźnieniem, ale myślę, że tak do połowy kwietnia pozałatwiam większość :skacza:
i się troche wyluzuje :pijaki:
-
Hej!
Mnie tez przerazilo tempo zalatwiania spraw ktore beda sie dzialy dopieto za 15 miesiecy!!!
Tak sie tym wszystkim zakrecilam ze w tydzien czasu zalatwilam sale,zespol, kamerzyste,fotografa i na koncu kosciol,ufff.....jak to wszystko juz zalatwilam to dziwnie sie poczulam,jakas taka pustka...Pomyslalam sobie ze teraz juz wyluzuje i zaczne sie zajmowac slubem dopiero za pol roku...tak okolo:)Nie znaczy to ze nie przegladam stron z sukienkami,bukietami...:)Ehhh...
Pozdrawiam!!!!
-
bagunia, widze że slubujemy tego samego dnia.. a powiedz jakiego fotografa, kamerzyste sale i zepół zamówiliście?
-
teraz to mam wrażenie, że wszystko robie z opóźnieniem,
hebdzia, zapewniam Cie że nie jesteś sama :) Jeszcze ja się ostałam gdzieś na konicu z tą całą bieganiną. W dwójkę zawsze raźniej :)
Jednak lada dzień wszystko ruszy - muszę poczekać tylko do Wielkanocy.
:skacza:
-
Dajcie znać jak coś już będziecie mieć-zdajcie relacje z waszych poszukiwań :skacza:
-
SaTine,juz Ci wszystko mowie
sala-w Policach,hotel Dobosz
orkiestra-zespol Warto
fotograf- Studio na pietrze
kamerzysta-studio Wyli
:)
-
bagunia, kamerzysta ten sam co u mnie:) chyba się rozdwoja :brewki:
-
W tym studiu jest ich chyba ze trzech...mam nadzieje.Chyba nie bedzie jeden biegal po kilku weselach...ciekawie by bylo:)A reszta jak?tzn fotograf,zespol itd.?
-
bagunia, no raczej :brewki: a macie juz umoe podpisaną?
Co do reszty to:
zespół - Mini-Band :koncert:
foto- Studio S4 :Fotograf:
sala - Nord w Mierzynie :cancan:
-
Wszedzie mamy umowy podpisane i wplacone zaliczki
Tez sie zastanawialam nad S4 ale...wkoncu wybralam studio na pietrze...Mysle ze zadna z nas nie bedzie zalowala wyboru bo oba studia maja dobre zdjecia.Moi znajomi robili zdjecia w S4 i naprawde swietnie wyszly a moja kuzynka robila w S. na pietrze i jej rowniez mi sie spodobaly..
-
własnie wrociła moja teściowa z pracy i oznajmila mi ze obrączek nie bedziemy kupować tylko bedą przetapiane ze ZŁOTEGO MEDALU MOJEGO TEŚCIA...byłam w szoku bo to jego wielka pamiątka jest...ale strasznie sie ciesze bo jeden wydatek mamy z głowy :skacza:
-
a my wczoraj rozmawialiśmy o sali i wstępnie zaklepaliśmy a co do rezerwacji i zaliczki to dopiero w styczniu. wogóle to spotkaliśmy się z wielkim zdziwieniem właściciela oraz lekkim uśmiechem, że to już teraz chcemy rozmawiać, bo jeszcze tyle czasu i że nie ma kalendarza,ale zaznaczy sobie na tej kartce co jest zawsze w kalendarzach na końcu.
-
little lady, no to zależy od sali, my rezerwowaliśmy juz w styczniu... i właściciel nie był zdziwiony.. wręcz przeciwnie miał juz kilka rezerwacji na 2008 .. i na nasz termin były już chętne 2 osoby.. więc trzeba było się pospieszyć
-
My salę rezerwowaliśmy w listopadzie i też żadnego zdziwienia nie było. Teraz postanowiliśmy się za fotografem rozejrzeć bo za nim sie na jakiegoś zdecydujemy to nas i tak czerwiec zastanie.
-
Ja pierwszą sale rezerwowałam w czerwcu zeszłego roku ... jechałam załatwić jakieś sprawy i pomyślałam, ze wstąpie i zapytam jak tam z terminami na 2008 rok. Kobieta powiedziała, że na sierpień został jej tylko jeden wolny termin- 23 sierpnia :mdleje:
Ale po długich dyskusjach zrezygnowaliśmy z tej sali.. i zarezerwowaliśmy inny lokal. Mam nadzieje,ze to była dobra decyzja :drapanie: ...
-
No tak,jedni sie dziwia a dla innych to normalne ze rozmawia sie o rezerwacji ponad rok przed weselem.Jedno co zawsze slyszalam to zdanie" nie mamy jeszcze kalendarza na 2008".Mysle ze to machina somonakrecajaca sie,juz niedlugo to beda rezerwacje na 2 lata przed...Ja sie ciesze,ze juz wszystko mam zalatwione i nie bedzie nerwowego biegania i wyszukiwania wolnych terminow u fotografa,kamerzysty..
-
Mysle ze to machina somonakrecajaca sie
racja racja i jeszcze raz racja.... jeszczy dwa lata temu nie bylo czego takiego moj kuzyn robil wesele 2 lata temu i na spokojnie w 4 miesiace ogarneli pelna organizacje..... od A do Z bez pospiechu... A teraz????? Aby miec dobra sale i orkiestre trzeba rezerwacje robic min. 1,5 roku przed..... :mdleje:
-
Ja rezerwowalam orkiestre w grudniu to powiedzieli ze na sierpien 2008 juz maja tylko jedna sobote wolna! :)))
-
dwa lata wstecz jeszcze czegoś takiej pogoni za wszystkim nie było :mdleje: Doskonale pamiętam jak znajomy zorganizował wszystko w ciągu 4 miesięcy, nie było wtedy rezerwacji orkiestry, sali z wyprzedzeniem dwuletnim.
A teraz jeśli wcześniej się tym nie zajmiesz to zostaną Ci "resztki"- chociaż nie powiem czasami można wtedy lepiej trafić niż jakbyśmy rezerwowały coś z dużym wyprzedzeniem...
-
vonka, co racja to racja
-
Zapomniałam o najważniejszym ... Mam kuzynkę w wieku 19 lat i ostatnio mi powiedziała, ze jeśli dalej taki szał na wesela będzie się utrzymywał to najpierw zarezerwuje orkiestre i sale a dopiero później zajmie się szukaniem męża :mdleje:
-
vonka nie kracz bo się okaze ze niedługo naprawdę tak będzie trzeba robić :brewki:
-
vonka, hahahahaahahahahahahahaha o rany ale sie usmialam :hahaha:
-
Jeszcze tylko pare lat i koniec wyżu dem. i wszystko wróci do normy, tak mi to ktoś tłumaczył, także potem znowu wszystko na 1 rok przed ślubem :)
-
tez mysle, ze to wina wyzu demograficznego, tak jak i przypuszczam, ze ceny za mieszkania tak wzrosly ze wzgledu na wiekszy popyt.
Za ok 5 lat juz nie bedzie takiej bitwy :) A nasze dzieci juz beda w przedszkolach :P
-
Dzieci w przedszkolu .... A my już po ślubach ... Będziemy mogły tylko wspominać te wyścigi o najlepszy lokal, orkiestre- oczywiście w naszym mniemaniu :brewki: i opowiadać przyszłym pannom młodym jak to było kiedyś .... :skacza:
-
vonka, hihihi :) oj tak oj tak :)
-
vonka, alez to teraz starsznie brzmi... żeby już było choć mniej niż te 366 dni, bo 2008 jest przestępny
-
Ja dowiedziałam się, że rok 2008 jest przestępny już po zarezerwowaniu sali, orkiestry... ale w moim przypadku nie ma to znaczenia :brewki:
-
ale w moim przypadku nie ma to znaczenia
W moim też nie, ale jest to po prostu dodatkowy dzień więcej czekania ot i tyle.
-
Ale tak szczerze to chciałabym mieć już to wszystko za sobą i tylko wspominać te miłe chwile :tupot:
-
przygotowania tez mozna milo wspominac :skacza:
-
vonka, ja tez tak uwarzam. cale to zamieszanie zwiazane z przygotowaniami do tego wyjatkowego dnia sprawia, ze mam mnustwo energii :skacza:
-
czasami przychodzi chwila załamania ale szybko mija jak sobie pomyśle jaki jest cel tych wszystkich zmagań w pocie czoła :brewki:
-
Też już chciałabym mieć to wszystko za sobą żeby w końcu przeżyć tą najcudowniejszą chwilę w życiu :skacza: chociaz przygotowania tez są fajnie nawet jeśli człowiek sie troszkę podenerwuje :brawo_2:
-
Ja też biorę ślub w 2008 roku. Data która zapamiętam do końca życia to 20.09.2008r. Sala i zespół już są zarezerwowane. Teraz czas na załatwianie pozostałych spraw. :skacza:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2492&f=2492.png)
-
witaj wśród nas :przytul:
-
Ja również witam. Jestem od niedawna a juz miło przyjęta... Fajnie :)
-
...milunia..., uzupełnij swój profil, skąd jesteś i kiedy ślub. Bedzie łatwiej doradzać
-
już uzupełniam:)
-
tylko mam problem. Nie wiem jak umiescic fotke albo jakas ikonke
-
...milunia..., witaj wśród Panien Młodych 2008. :hello:
Tym bardziej miło jest mi Cię przywitać, gdyż pochodzimy z tych samych stron :)
W sprawie fotek - zajrzyj proszę do technikaliów, tam znajdziesz odpowiedź
POzdrawiam
-
No jak ja szukałam zespołu to byłam rozczarowana. okazało się,że ten w pobliżu mojego miejsca zamieszkania już zajęty. Szybko trzeba było szukać czegoś innego. i udało się. Zespół z Pniew (perkusja, saksofon - wszystko to co lubię). Ale też wokalista się zdziwił, że już tak predko szukam zespołu. Jeśli chodzi o sale to nie było kłopotu i umowę już podpisałam. Obecnie na sali niewiele osób organizuje wesele. Większość w restauracji. Ale ja wolę tradycję :hahahaha:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2492&f=2492.png)
-
...milunia..., witaj wśród nas :skacza:
-
Ja zawsze marzyłam o ślubie w małym kościółku, konie bryczki. Dom weselny koło domu i podłoga... Czasy się trochę zmieniły. Mam nadzieje, że chociaż bryczkę uda mi się załatwić :drapanie:
-
Ja też tak marzyłam vonka.Bryczka,mały kościółek i my :skacza: teraz już nigdzie nie ma takich sal a jak są to w stanie rozpadu a szkoda :mdleje:
-
moim zdaniem podpisawanie umowy z zespolem na rok przed weselem to troche ryzykowne ,przeciez nie wiadomo czy zespol za rok bedzie istnial ,czy np cos "zlego " sie nie wydarzy itp..
ale to tylko moje zdanie:)
-
Ja juz byłam dogadana z zespołem który znam (ponieważ byłam kelnerką na weselach)ale się okazało, że pani która gra w tym zespole jest nałogową alkoholiczką (a to nie jest fajne). Znajoma, która brała ślub w tamtym roku poradziła nam abyśmy przeczekali sezon weselny i po nim zobaczymy jaki zespół wynajmiemy :tupot:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2650&f=2650.png)
-
claudia81, ślubujemy w ten sam dzień..
Znajoma, która brała ślub w tamtym roku poradziła nam abyśmy przeczekali sezon weselny i po nim zobaczymy jaki zespół wynajmiemy
a nie boisz się że po sezonie weselnym , co lepsze zespoły będa juz miały zarezerwowane terminy?
-
U nas nie ma takiego problemu.
W razie czego mam bramkę awaryjną w postaci znajomego.
:skacza:
-
moim zdaniem podpisawanie umowy z zespolem na rok przed weselem to troche ryzykowne
:drapanie: Mój zespół na rok i 3 miesiące przed weselem prraktycznie nie miał wolnych teminów, poza tym w mojej okolicy na rok przed to już ciężko coś znaleść co się nadaje na wesele, chyba przez przypadek jak ktoś zrezygnuje.
-
Witam. :hello:
My też planujemy ślub na przyszły rok, mamy już wybraną datę. I powoli rozglądamy się za salą, dj-em, fotografem...
Bardziej doświadczonych proszę o pomoc. Może znacie jakieś fajne miejsce na wesele w okolicach Stargardu Szczecińskiego, Pyrzyc... na ok. 130 osób? Nie znam w ogóle tych okolic, mój narzeczony, mimo że stamtąd pochodzi też nie orientuje się gdzie można zorganizować nasze wymarzone wesele. :hmmm:
Może coś nam poradzicie??[shadow=violet][/shadow][shadow=violet][/shadow]
-
przyszła żonka, witaj witaj :) Jesli chodzi o lokale skocz do bazy lokali na naszym forum..... sa tam wszystki polecane i niepolecane lokale :) Jesli chodzi o Stargard ja polecalabym KOSZEWSKO i Dworek Hetmański ktory sie tam znajduje :) Wesele jak z bajki :)
-
przyszła żonka, :hello:
Natulinek dobrze radzi, odwiedź też dział regionalny.
-
Dzięki, dzięki.
Koszewkiem już się interesowałam, piękne!!! Ale niestety salę mają na tylko 100 osób, co w moim przypadku jest za mało. Z tego co się orientuję ciężko jest znaleźć salę, do której wejdzie ponad 100 osób, no chyba że jest to sala przy jakimś technikum lub innej szkole. A w takim miejscu raczej wesela bym nie chciała. :nie:
No nic, zostają mi dalsze poszukiwania. :chat:
-
przyszła żonka, to moze Klasztor w Cedyni :) tylko trzeba by tam bylo dojechac :) Ale tez jest pieknie.... moja znajoma tam wyprawia wesele na 110 osob.... i jak widzialam broszury... zdjecia.... to jest to naprawde wyjatkowe miejsce :) NORD tez wyprawia wesele do 150 osob ;) Tylko ze oba lokale nie znajduja sie niestety w Staragdzie...
-
NORD tez wyprawia wesele do 150 osob
no fakt.. ale pewnie przy 150 osobach troche ciasnawo by było
-
A NORD gdzie się znajduje?
-
przyszła żonka, NORD jest na Mierzynie.... kawaleczek za Geantem na Ku Słońcu.
SaTine, to prawda ze 150 os. to troche tlumnie jak na NORD ale.. mysle ze 130.... to nie problem....
-
Natulinek wielkie dzięki. :smile:
-
przyszła żonka, :) nie ma sprawy :) zawsze i chetnie pomozemy i doradzimy :)
-
moim zdaniem podpisawanie umowy z zespolem na rok przed weselem to troche ryzykowne ,przeciez nie wiadomo czy zespol za rok bedzie istnial ,czy np cos "zlego " sie nie wydarzy itp..
ale to tylko moje zdanie:)
MELODYJKA jeżeli chcesz mieć fajny zespól na weselu to trudno będzie ci znaleźć coś przed samym weselem.Mój zespół miał już pozajmowany cały sierpień i tylko nasza datę miał wolną a już zaczynali od kwietnia grać na weselach bo mieli po rezerwowane terminy.Jeżeli zespół jest profesjonalny i cały czas grywa na weselach (nie od czasu do czasu tylko cały czas) i składa sie z ludzi odpowiedzialnych to raczej nie ma sie o co martwić.
-
dorka_9 a mogłabyć dać na pw namiary na ten zespół? Powoli zaczynam się rozglądać :)
-
I ja dolaczam do Mlodych Panien 2008 :taktak: Slub mamy zaplanowany, na 13 wrzesnia 2008 roku!!
Sprawy zalatwione to:
-restauracja (menu)
-orkiestra
-kamerzysta
-swiadkowie wybrani
-zaproszenia juz mniej wiecej wiemy jakie chcemy :P
-ja juz wiem jaka chce miec suknie a stroj dla W. juz tez mniej wiecej okreslony :)
-i narazie to tyle...
Do ksiedza idziemy 2 lipca zaklepac termin i godzine no i od razu tez do fotografa gdyz kazal nam przyjsc wtedy, kiedy juz bedziemy wiedzieli na 100% godzine slubu zeby pozniej nie bylo niepotrzebnego zamieszania jesli np nasza godzina bedzie zarezerwowana :)
-
o! To dużo masz jak na 1,5 roczne czekanie...
Ja dalej kamerzysty i fotografa brak :(
Mam na razie do wyboru obu z jednego studia z mojej okolicy za cenę ok 1000 zł, więc wydaje mi się bardzo tanio. Widziałam ich film i zdjęcia i niestety nic szczególnego.. Takie normalne są.. Choć też nie brzydkie.
W necie znalazłam z Krakowa kamerzystę za 1000zł, a fotografa za 800.. No i nie wiem czy teraz decydować się na droższego czy nie.. A nie mogę osobiście oglądnąć zdjęć, bo siedzę w Aachen. A mój skarb zbiera sie na te zdjęcia tak, że właściwie to nie pamięta o tym ;( i ja mam to wszystko na głowie :(
-
moim zdaniem podpisawanie umowy z zespolem na rok przed weselem to troche ryzykowne ,przeciez nie wiadomo czy zespol za rok bedzie istnial ,czy np cos "zlego " sie nie wydarzy itp..
ale to tylko moje zdanie:)
MELODYJKA jeżeli chcesz mieć fajny zespól na weselu to trudno będzie ci znaleźć coś przed samym weselem.Mój zespół miał już pozajmowany cały sierpień i tylko nasza datę miał wolną a już zaczynali od kwietnia grać na weselach bo mieli po rezerwowane terminy.Jeżeli zespół jest profesjonalny i cały czas grywa na weselach (nie od czasu do czasu tylko cały czas) i składa sie z ludzi odpowiedzialnych to raczej nie ma sie o co martwić.
ja nie potrzebuje zespolu ,sama mam zespol i mam juz zarezerwowane terminy na 2008..chodzi mi tylko o to ze na miejscu mlodych bym sie tak nie spieszyla,bo przez rok czy dwa moze sie duzo zdazyc,ale oczywiscie jak mlodzi chca to podpisuje umowe.
-
dorka_9 a mogłabyć dać na pw namiary na ten zespół? Powoli zaczynam się rozglądać :)
Wiesz co ja mam tylko numer telefonu do nich bo oni jeszcze nie maja własnej stroki (dopiero ją robią).Ale zespół jest sprawdzony i grał u wielu kolegów mojego nażyczonego i też w tym roku maja grać u 2 kolegów z pracy no i w przyszłym roku u nas.My oglądaliśmy wesela z ich udziałem i bardzo fajnie prowadza wesela a jak byliśmy u nich podpisać umowę to dali nam płytkę z nagraniem i zaprosili nas na kawkę do domku :skacza:
-
o! To dużo masz jak na 1,5 roczne czekanie...
Ja dalej kamerzysty i fotografa brak :(
Mam na razie do wyboru obu z jednego studia z mojej okolicy za cenę ok 1000 zł, więc wydaje mi się bardzo tanio. Widziałam ich film i zdjęcia i niestety nic szczególnego.. Takie normalne są.. Choć też nie brzydkie.
W necie znalazłam z Krakowa kamerzystę za 1000zł, a fotografa za 800.. No i nie wiem czy teraz decydować się na droższego czy nie.. A nie mogę osobiście oglądnąć zdjęć, bo siedzę w Aachen. A mój skarb zbiera sie na te zdjęcia tak, że właściwie to nie pamięta o tym ;( i ja mam to wszystko na głowie :(
kawaii2 wiesz to juz mniej niz poltora roku a czas tak szybko leci,ze zanim sie obejrzymy to bedzie mniej niz rok a pozniej juz dzien slubu :skacza:
Ja mam taki charakter,ze nie lubie niczego zalatwiac na ostania i chwile i jesli cos moge zalatwic teraz to to zalatwiam :tupot:
-
dzięki dorka_9, może poczekam aż się stronka zrobi. A jak się nazywa ten zespół?
Chociaż tak szczerze, to coraz bardziej skłaniam się ku opcji dj wodzirej..
-
Chociaż tak szczerze, to coraz bardziej skłaniam się ku opcji dj wodzirej..
Jeśli tylko masz kogoś takiego sprawdzonego to czemu nie. Ale z mojego wlasnego doświadczenia wiem, że różne osoby sie trafiają jeśli chodzi o tych wodzirejow...
Mam przykład z dwóch przyjęć weselnych. Na jednym wszystko było OK a na kolejnym panna młoda przez tego wodzireja wyszła zapłakana z przyjęcia :drapanie:
-
ja jakos nie moge przekonac sie do dj, a to dlatego, ze bylam na 2 weselach gdzie grali djowie i jak dla mnie byly to najgorsze 2 wesela na jakich bylam w calym moim zyciu.
-
ja jakos nie moge przekonac sie do dj, a to dlatego, ze bylam na 2 weselach gdzie grali djowie i jak dla mnie byly to najgorsze 2 wesela na jakich bylam w calym moim zyciu.
Co racja to racja... orkiestra to orkiestra :) i weselicho bez prawdziwego zespolu :) to juz nie to samo..... :)
-
dzięki dorka_9, może poczekam aż się stronka zrobi. A jak się nazywa ten zespół?
Chociaż tak szczerze, to coraz bardziej skłaniam się ku opcji dj wodzirej..
Zespół sie nazywa Ich dwoje + jeden :skacza:
-
ja jakos nie moge przekonac sie do dj, a to dlatego, ze bylam na 2 weselach gdzie grali djowie i jak dla mnie byly to najgorsze 2 wesela na jakich bylam w calym moim zyciu.
Co racja to racja... orkiestra to orkiestra :) i weselicho bez prawdziwego zespolu :) to juz nie to samo..... :)
Wiadomo, że to wszystko zależy. Dobry DJ jest w stanie świetnie poprowadzić zabawę, mniej kosztuje, ma większy zakres repertuaru i co najważniejsze: nie spartoli żadnego kawałka. Orkiestra musi być naprawdę rewelacyjna, żeby to jakoś brzmiało. Nie przekonują mnie ci wykonawcy w większości. Byłam rok temu na weselu (wokal, koleś na klawiszach i facet za perkusją), niby pani śpiewała nie najgorzej, ale ja bym jej na swoim weselu nie chciała. Musi być to coś, jakiś pazur, nienaganny wokal, prezencja zespołu jako całości. Jak wchodzę na strony zespołów, no to jakoś mi się czasami odechciewa. Ja tego po prostu nie kupuję. Jestem wybredna i tyle :) Bardziej wolę średnio zdolnego dj-a niż taką orkiestrę.
-
a ja przy wyborze zespołu na wesele brałam pod uwage tylko te które były na jakims weselu na którym sie bawiłam. Bo na kasecie /płycie z wesela nie widac wszystkiego...
-
Bo na kasecie /płycie z wesela nie widac wszystkiego...
oglądałam kasetę z wesela koleżanki i faktycznie na przyjęciu było :brawo_2: a na kasecie całkiem inaczej to wyszło :dno:
-
o jeju,jak ja Was czytam ze niektore z Was mialy juz w 2006 roku zaklepane miejsca i w ogole ,to pewnie przyjdzie mi brac slub w Urzedzie :nie:
Ogolnie to planujemy slub w marcu lub kwietniu,wszystko zalezy od tego kiedy przypadaja swieta wielkanocne w 2008 roku.moj narzeczony jest grekokatolikiem wiec ma swieta troche pozniej wiec tez pewnie cos sie odwlecze.No ale jak juz to koniecznie kwiecien. :skacza: Sęk w tym ze moj narzeczony jest za granicą i wraca na poczatku grudnia i juz zaczynam sie bac ze sie nie wyrobie :nie:
poza tym,nie wiem czy slub skromny a'la obiad czy wesele :drapanie: Pieniedzy brak... :dno:
Pewnie sie skonczy na cichym slubie bo sie nie zorganizujemy i bedzie wstyd :taktak:
Pojawila sie jeszcze opcja Las Vegas.. :hahahaha: :szczeka: :mdleje:
-
A ja muszę się dziś pochwalić. Mam nadzieję, że nikt nie będzie mi tego miał za złe. Ale zarezerwowałam dziś salę na wesele!!! :skacza: Dworek Hetmański!!! :skacza:
-
przyszła żonka, piekne miejsce ! az zazdroszcze.... Sama chcialam miec tam weselicho ale niestety mam za duza ilosc gosci :)
-
Pojawila sie jeszcze opcja Las Vegas..
od razu podróż poslubna :brewki:
-
Jednak posłuchałam Was i mam już zespół zarezerwowany. Co jest najśmieszniejsze to jest to mój znajomy i bedę nawet miała kara oke hehe :skacza:
-
bedę nawet miała kara oke
Super pomysl :) Bardzo fajna sprawa :) hmm...... sama sie zastanawiam nad taka ewentualnoscia :) To moze byc calkiem wesola zabawa....
-
a są jakieś rzeczy, których nie życzycie sobie na własnym weselu? Mam na myśli jakieś zabawy albo coś? (https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2492&f=2492.png)
-
Ja juz powiedzialam zespolowi muzycznemu ze napewno nie bedzie zabawy typu "rozpoznawanie zony po kolanku",na sama mysl o tej "zabawie" przechodzi mnie dreszcz...moze innym sie to podoba ale mnie nie.
-
bagunia, zgadzam sie z tobą "rozpoznawanie żony po kolanku" na antyliste
a ja dołaczam od siebie taka z jajkiem- przekładanie od góry do dołu :dno:
-
Tak tak,zabawa z jajkiem jest jeszcze gorsza....o i jeszcze trafianie do butelki przedmiotem zawieszonym na sznurku(czytalam o roznych malo sympatycznych formach tej zabawy)
-
Ja mam zamiar porozmawiać z orkiestrą i przedstawić im moje propozycje. Odrazu chcemy zaznaczyć czego sobie nie życzymy.W necie jest mnóstwo propozycji. :los: :skacza:
Napewno się nie zgodzę na "obmacywanie", a kara oke to świetna sprawa złaszcza, że u nas będzie więcej młodzieży.
-
Oooooooo te zabawy są porażkowe na maksa :mdleje: Też przygotujemy listę zabaw, które byśmy chcieli i zobaczymy co zaproponuje nam zespół na spotkaniu przes ślubem. Napewno po oczepinach chcemy zabawę na zgodność małżonków i może podział obowiązków - przebijanie balonów a w środku karteczka, kto co wylosuje to będzie robić. A i konkurs na najlepsze 100 lat po łuky helu :skacza:
-
A mogła byś coś więcej napisać o tych balonach?
Bo o tym nie słyszałam:)
:skacza:
-
A mogła byś coś więcej napisać o tych balonach?
Bo o tym nie słyszałam:)
Pewnie, jak jutro dam radę, to przejżę kasetę z wesela, a w zasadzie to na poprawinach już było i spiszę wszytsko.
Orkiestra przygotowuje napompowane balony a w środku są pozwijane karteczki z tekstami. Tak na szybko to było coś w tym stylu:
"Do dziecka w nocy będę wstawać ja"
"Na skargę do teściowej będę chodzić ja"
"Kasę będę trzymać ja"
itd.
Oczywiście dowolność w tym wszelka, śmiesznie było :skacza:
-
No ja ostatnio obejrzałam sporo kaset z wesela i była tam taka jedna konkurencja weselna która napewno nikomu nie przypadła do gustu (nawet MŁODZI byli zaskoczeni). Chodziło głownie o to, że mężczyźni - kawalerowie wychodzili na srodek i losowali jakieś ubrania z worka. Później musieli to przy wszystkich założyć. Sciągali spodnie i zakładali np. "babciną spódnice". Do tego jakaś peruka,okulary. Ośmieszali się (https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2492&f=2492.png) ...
-
Bywają naprawde głupie zabawy i jak dla mnie nie taktowne.
Ostatnio jak ogladałam kadete z wesela to kazali teściowej tańczyć taniec erotyczny przed młodym. Katasrofa. :mdleje:
-
kazali teściowej tańczyć taniec erotyczny przed młodym
O NIE NIE NIE NIE !! To juz jest szczyt.... Nie wyobraza sobie tak durnej zabawy, w koncu to wesele a nie libacja z tancami erotycznymi. Niektorzy naprawde maja brak wyczucia sytuacji... Moim zdaniem to zabawa jest najgorsza o jakiej tylko slyszalam. :bredzisz:
-
kazali teściowej tańczyć taniec erotyczny przed młodym
:dno: :dno:
-
mężczyźni - kawalerowie wychodzili na srodek i losowali jakieś ubrania z worka. Później musieli to przy wszystkich założyć. Sciągali spodnie i zakładali np. "babciną spódnice"
byłam na weselu gdzie byla podobna zabawa, roznica polegala na tym ze wszyscy brali w niej udzial. A odbywalo sie to tak:
goscie weselni tanczyli w koleczku w rytm muzyki, w tym czasie goscie weselni przekazywali sobie z reki do reki worek w ktorym byly najrozniejsze ciuchy: kapelusze marynarki, spodenki.... Jesli muzyka przestala grac gosc weselny ktory w tym wlasnie czasie trzymal ow worek w swoich dloniach musial z niego cos wylosowac, a pozniej ta rzecz ubrac na siebie.
Nie bylo najgorzej, moze wlasnie przez to, ze wiekszosc gosci brala udzial w tej zabawie :brewki:
-
Dziewczynki taki temat o zabawach juz istnieje na forum https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=5734&start=0 . Moze zmienicie temat ?
-
witam :) ja tez jestem na 2008 :)
-
Olala23, :hello: fajnie, ze do nas dolaczylas. Zawsze to dodatkowa rada, sugestia dla kazdej z nas :)
-
Olala23, :hello:
-
Olala23, :hello: witamy witamy
-
na naszym weselu będzie grał dj- jest sprawdzony, zabawiał gości na weselu koleżanki i polecany jest bardzo przez właściciela "naszej" restauracji; na spotkaniu pokazął nam też kilka płytek z imprez, na których grał i szczególnie zwracalismy uwagę na teakie newralgiczne punkty kazdego wesela: pierwszy taniec, muzyka podczas obiadu ( nie chce słyszeć brzeku sztućców czy chlipania rosołkiem :los: ), wjazd tortu, zabawy, oczeiny,m podziękowania dla rodziców itp.
podobało nam sie bardzo.
slubujemy 24.05.2008 i załatwione mamy-
-restaurację, ale nie wybrane menu
-foograf,
-prawdopodobnie, na 98% kamerzysta,
-dj,
-wizja Tego Dnia mglista, ale jest :taktak:
i tyle chyba
-
No to już sporo macie a pewnie jeszcze więcej do załatwienia... Ja ślubuje nieco później ale moja lista spraw załatwionych jest podobna... tylko jeszcze fotografa brakuje bo nie moge sie zdecydowac czy chce (czyt. czy starczy kasy :taktak: ) reportaż + studio czy tylko studio, a może plener... :drapanie: :drapanie:
-
a może plener...
jesli moge dorzucic swoje 5gr to... jesli masz wybierac miedzy studiem a plenerem wybierz to pierwsze. Zadne zdjecia nie sa tak naturalne i piekne jak w plenerze... Ja nawet nie bralam pod uwage zdjeci studyjnych... nie chce typowo pozowanych. Wole pelenrek jak biegamy po lace czy tez jak ganiamy sie po molo... oczywiscie beda tez pozowane...ale ich chcemy jak najmniej :)
-
Natulinek, chyba sie zgadzam z tobą... a z reportażu chyba zrezygnuje... bedzie plener po ślubie a w dzien ślubu studio ale tak kilka zdjęc....
No chyba ze jeszcze mi sie odmieni :drapanie:
-
ika3w, chyba zartujesz, ze rezygnujesz z reportazu!! przeciez to najtrudniejsza rola dla fotografa? i wydaje mi sie najwazniejsza dla Was. Nie chcesz miec zdjec z kosciolka, zyczen i przyjecia? Ja bede miala reportaz i plener. Studia bym w zyciu nie wziela bo jak dla mnie to wyrzucanie pieniedzy. Zdjecia nie sa naturalne, kazde z nich jest ustawiane wiec nie pokazuja Was. Ale to juz Twoja decyzja.
-
baska98, zgadzam się z Tobą,zazwyczaj to te zdjęcia z reportażu są najbardzej udane :)
-
baska98, zgadzam się z Tobą,zazwyczaj to te zdjęcia z reportażu są najbardzej udane :)
zgadzam się z dziewczynami- my też umówilismy sie z fotografem, że będzie reportaż (przygotowania, błogoslawieństwo, kościół, wesele do oczepin) i bardzo dużo zdjeć z pleneru ( w naszym pakiecie jest reportaz, studio+ plener) zamiast studia.
uwazam, ze własnie w reoprtazu i plenere jest najwiecej naturalnych, niepozowanych zdjęc, gdzie widac emocje, gre uczuć itp. bedziemy chcieli tez kilka zdjeć typ "dziubek do dziubka, przy główce główka", by móc sobie taką fotke powieścić w sypialni :taktak:
plenerowi mówię TAK!!
-
Ja też się zgadzam że reportażowe są ważne, ale my wzielismy cały pakiet (reportaż, studio plener) Chciałabym miec tez kilka fotek ze studia
-
ika3w, haha wlasnie przeczytalam ponownie swoj post i dziwie sie ze doszlas o co mi w nim chodzilo..... :P Zamiast napisac "wybierz to drugie" hih napisalam "pierwsze" czyli studio... UPS pomyleczka zdarza sie gdy pisze sie posty w biegu :)
Jesli moge podpowiedziec to.. tak jak dziewczyny ci radza.... nie rezygnuj z reporazu.... fotograf w kosciele czy tez na blogoslawienstwie to podstawa.... pozniej bedziesz zalowala ze nie masz uwiecznionej tej pieknej i niepowtarzalnej chwili. Ze studia mozesz zrezygnowac ale.. reporataz.... szkoda oszczedzac na czyms takim... juz lepiej zamiast limuzyna jechac zwyklym samochodem.. ale reportazu nie odpuszczac ;) Przemysl to na spokojnie.... bys po slubie nie miala mysli.. ze moglas mimo wszystko dolozyc pare groszy i miec reportaz...
-
Ja wybrałam studio w dnu ślubu (kilka ujęć) a plener po ślubie.Za reportażem nie jestem przekonana bo praktycznie to samo będzie na kamerze-jedynie to zdjęcia można wziąć do ręki i obejrzeć.Jeszcze dokładnie nie wiem bo to jest kwestia do obgadania ale zobaczymy bo może zmienię zdanie bo trochę czasu jeszcze jest :drapanie:
-
plener po ślubie
tez zdecydowalismy sie na plenerek po slubie... niektorzy robia przed ale.... ja chcialabym podtrzymac tradycje i nie pokazywac sie mojemu kochaniatku przed slubem w sukieneczce ;) w koncu jak niespodzianka to niespoadzianka :) Niech zobaczy choc jeden raz ksiezniczke... po slubie juz niestety nie bedzie tak pieknie :) haha zwlaszcza poranki przy rozczochranej zonie :)
-
Natulinek też jestem za tym żeby młodemu pokazać sie dopiero przed samym ślubem bo jak by mnie przed cała uroczystością to nie później nie zrobiłabym na mim wrażenia jak by mnie zobaczył :skacza: a tak wogóle to zajęcia w plenerze po ślubie będą luźniejsze i nie trzeba będzie martwić sie o suknie że się pobrudzi.
-
Dziękuje wam dziewuszki za rady...
Z reportażu chciałam zrezygnowac bo licze na to ze dużo osób z rodziny bedzie miało aparaty ze sobą i oni to uwiecznią...
Ale może ja lepiej najpierw pójde sie zorientowac jak to u mnie z cenami jest...
-
Natulinek, dorka_9, ja też jestem za plenerem po ślubie
-
a tak wogóle to zajęcia w plenerze po ślubie będą luźniejsze i nie trzeba będzie martwić sie o suknie że się pobrudzi.
racja :) w tedy juz w gre wchodza wszystkie kombinacje alpejskie :) nie ma juz czym sie martwic....
-
No ja już sie nie moge doczekać tych luźnych zdjęć i będzie okazja do założenia jeszcze raz sukni :skacza:
-
Oooooooooo właśnie plenerk po ślubie oznacza, że suknię założy się jeszcze raz :skacza: Zupełnie zapomniałam o tym kolejnym argumencie.
-
plenerk po ślubie oznacza, że suknię założy się jeszcze raz
haha o patrzcie :) a ja nawet nie wzielam tego pod uwage..... faktycznie.... druga okazja by poczuc sie jak ksiezniczka :)
-
No widzicie dziewczyny przynajmniej jeszcze raz poczujemy się jak księżniczki bo później już takiej okazji nie będzie :skacza:
-
No widzicie dziewczyny przynajmniej jeszcze raz poczujemy się jak księżniczki bo później już takiej okazji nie będzie
No dokładnie, tymbardziej, że wstępnie planuję oddać kiecę do salonu, jeszcze muszę się dokładnie wypytać co i jak, ale zawsze to pół kasy zaoszczędzone i można poszaleć np z bielizną na noc poślubną... poza tym żal by mi chyba było, gdyby żółkła w szafie, a przecież nie będę w niej później paradować nawet po domu... ale za to będzie na 'dwa razy', nie tylko na 'raz'.
-
ale za to będzie na 'dwa razy', nie tylko na 'raz'.
co racja to racja ;)
-
Zgadzam się z wami dziewczyny :skacza:
-
iwka3w ja bym nie rezygnowala z reportazu, a to datego, ze nikt Ci nie zrobi takich zdjec jak fotograf. Do robienia zdjec w kosciele potrzeba nie tylko dobrego sprzetu zeby zdjecia wyszly ladne ale rowniez umiejetnosci i naswietlenia. poza tym nie zawsze ksiadz sie zgadza, zeby kilka osob paradowalo po oltarzu i pstrykalo zdjecia bo wtedy nie czuc atmosfery slubu, kazdy jest rozproszony i nie mysli o tym waznym momencie tylko o tym, zeby dobrze wyjsc na zdjeciu. Ja bym zostawila reportaz, a najwyzej ugadala sie z fotografem aby nie zostawal na przyjecie i zaplacila mniej bo na przyjeciu kazdy bedzie pstrykal zdjecia i bedziesz miec i ch pelno i niezlej jakosci. Ale to juz Twoja decyzja.
-
baska98, dobrze prawi, ja będe robiła podobnie. Fotograf do kościoła i w plener w któryś dzień po ślubie. A na przyjęciu będzie dużo gości z aparatami więc kolekcja zdjęć będzie dość pokaźna :skacza:
-
dobry pomysł dziewczyny-zawsze to coś taniej :skacza:
-
my ciagle szukamy fotografa i kamerzysty na slub i wesele. W plener to mamy juz zaklepanego najlepszego kamerzyste w Krakowie - mojego przyszlego Teścia :D:D
Ale podczas ślubu to chyba nie wypada mu z aparatem się prezentowac..? ;)
-
kawaii2, ja osobiscie wolalabym aby tesciowie jak i moi rodzice bacznie obserwowali cala ceremonie sakramentu malzenstwa..... w koncu to jedyna i niepowtarzalna chwila.... mysle ze na ten moment kamere moglby przejac ktos inny... a tesc jak jest dobrym kamerzysta to i dobrym montarzysta :) wiec ladnie poskreca wam filmik i bedzie grac :)
-
Natulinek, podejrzewam ze niezbyt wyraznie przeczytałas posta kawaii2, :drapanie: :drapanie: albo to ja cos nie czaje :drapanie:
-
tak tak, zle chyba mnie zrozumialas Natulinek.
Chcemy wynajac fotografa i kamerzyste na caly slub, a takze na wesele. A na plener już nie, bo nam zdjecia zrobi tata mojego PM. Ale w sumie znając go, to i tak weźmie swój sprzet na wesele :P Bedziemy musieli to jeszcze uzgodnić.
Ale na ślubie i weselu też Teściu obowiązkowo musi przy nas być, dlatego szukamy fotografa. :)
-
tak tak, zle chyba mnie zrozumialas Natulinek
oj wybaczcie wybaczcie :) choruje w domku i pewnie moj mozg zle przetworzyl dane :) hihihi zdarza sie....
-
hej...
dziekuje ze mnie milo przywitalyscie :)
Moj skarb oswiadczyl mi sie 27 kwietnia, czyli stosunkowo niedawno...
Slub zaplanowalismy sobie na 16 sierpnia 2008 ale nie mamy jeszcze nic zalatwionego...w niedlugim czasie wybierzemy sie szukac jakiejs sali i do ksiedza...
mam 23 lata, moj skarb 24...
-
Olala23, no to do dziela :) i spowiadaj sie nam ze wszystkich poczynan ;)
-
Olala23 czekamy na nowinki co już udało ci się załatwić :skacza: Powodzenia w poszukiwaniach :brawo_2:
-
Witaj olala23 ;)
najpierw ruszajcie z sala i zespolem ;)
-
kawaii2, ma racje :) to podstawa i najwazniejsza rzecz a cala reszta to juz na spokojnie :)
-
Mi moje kochanie oswiadczyło sie 9 kwietnia :):) A slub mamy na 19 lipca 2008. Mowiac szczerze sale ogladalismy juz na poczatku kwietia i juz byly pozajmowane terminy. :(:( ale znalezlismy salke calkiem sympatyczna i to niedaleko Ciebie Olala23 :) Stanisławów drugi :)
Ps ja rowniez dziekuję za miłe przyjęcie, to super uczucie jak tyle dziewczyn odzywa sie na moje powitanie :):) Buziaki dla Was :*:*
-
Hejka! Moje kochanie oswiadczylo mi sie 13 lutego po 7,5 latach znajomosci (oj naczekalam sie). Planujemy slub na poczatek wrzesnia przyszlego roku, ale nie mamy jeszcze nic zarezerwowane (bo przebywamy zagranica). I to przeraza mnie najbardziej. Cala ta goraczka przedslubna. Boje sie ze bedzie juz wszystko pozajmowane.
Buziaki
-
Hello szajbik!
Moze choc przez net Wam sie uda cos znalezc albo przez telefon? Warto juz teraz czegos szukac
Pozdrawiam!
-
Warto juz teraz czegos szukac
Racja racja... by miec dobry lokal orkiestre czy dj.. trzeba rozgladac sie juz... by pozniej nie zostac z niczym....
-
szajbik szukajcie sali bo jak chcecie zrobić wesele a nie przyjęcie to trudno będzie znaleźć odpowiednią sale która będzie wystarczająco duża. :drapanie:
-
Hejka
Dzieki dziewczyny za rade. :brawo_2: Szukam szukam na razie przez neta. Wysylam maile i zapytania. Mam przyjaciolke ktora tez slubuje 30 sierpnia 2008 i troche mi podpowiada i pomaga. Wiem ze musze sie spieszyc, zeby znalezc cos fajnego i odpowiedniego.
Dorka_9, Natulinek, kawaii2 a czy wy macie juz pozalatwiene sale, kosciol itp??
-
Jato sale już maiłam załatwioną w lutym-poświęciliśmy jeden cały dzień na oglądaniu sal :mdleje: ale nic nam się nie podobało.Dopiero mama mojego P coś wspomniała o tej sali co w niej mamy wesele i obejrzeliśmy na necie spodobało mam się i pojechaliśmy sobie ją zaklepać-ale nie było wolnego terminu na 2 sierpnia bo chcieliśmy sam początek ze względu na rocznicę 6,5 latek bycia razem ale musieliśmy zrezygnować i przełożyć na 30 bo sala jest ładna, duża i jest nie drogo i meni oki.Zespół też mam już zaklepany,fotograf i kamerzysta już wstępnie wybrani tylko trzeba jechać i jakąś zaliczkę małą dać.A kościół to gdzieś we wrześniu ksiądz kazał nam przyjść.
-
szajbik, jesli chodzi o sale to mamy juz od lutego podpisana umowe, tak samo orkiestra, studio foto i studio video. Reszte pomalutku dopinamy... teraz jestesmy na etapie zalatwiania kosciolka.....
-
Widze ze musze sie spieszyc. Ale to nie tak latwo na odleglosc. Najwazniejsza jest sala, foto kamerzysta kosciol, a potem reszte pomalu mozna sobie przygotowywac. Nawiazalam kontakt z jednym miejscem, ktore nas interesuje i czekam na odpowiedz. Albo najlepiej wysle jutro tam rodzicow niech sprawdza za nas. To nie bedzie to samo jak samemu osobiscie sie sprawdza. W koncu to NASZ dzien. I moze wstepnie zarezerwuje termin... na pewno nie obedzie sie bez pomocy rodzicow...bedziemy musieli im bardzo podziekowc...
-
ja tez mam sale i zespol. Do Kosciola mam isc dopiero za kilka miesiecy, a do fotografa mial isc wczoraj moj luby. ale nic mi nie mowil dzis czy byl czy nie wiec pewnie nie byl :dno: :mdleje:
chyba normalnie nic beze mnie sie nie obejdzie :drapanie:
-
szajbik, ja tez jestem za granica i zalatwilam juz sale, orkiestre, fotografa, samochodzik i ksiedza. Wszystko przez neta i telefon. Po prostu orkiestre polecili nam znajomi. Wszyscy, ktorzy byli u nich na weseli chwalili ich wiec wzięliśmy :) fotografa i samochod znaleźliśmy na necie. Do ksiedza zadzwonilismy :) zaliczki tez juz powplacalismy (sala, fotograf, orkiestra), a umowy podpiszemy jak tylko bedziemy w Polsce. Nie zwlekajcie z tymi poszukiwaniami bo wszystko co lepsze juz dawno jest zarezerwowane.
-
ja tez na maj..w koncu jakos sie to ustalilo...teraz szukam restauracji :drapanie:
-
My już mamy zarezerwowane i wpłacone zaliczki za: lokal, DJ- a, fotografa, kamerzystę i skończyliśmy nauki przedmałżeńskie. Teraz szukamy limuzyny.
-
podstawy są pozaklepywane u mnie. Teraz czeka mnie wybór sukienki :skacza:
-
lokal jest, kamerzysta też, orkiestra rownież zaklepana ... i co najważniejsze mój przyszły mąż też zaklepany :brewki: :brewki: :brewki:
-
polecam kupowanie sukienki na kilka dni przed końcem roku. Powód: wtedy są największe wyprzedaże i mozna mieć wymarzoną sukienkę na prawdę za grosze :)
-
o widzisz,super ze to napisalas, i wpisze sobie to do kalendarzyka :skacza:
Bede miala slub w cerkwi,jestem ciekawa jak to wyjdzie :drapanie: chce miec tez skrzypce,a z restauracja to tak nie gonię bo to bedzie skromny obiad na 25 osob. :pijaki:
-
Ja planuje wędrówkę po salonach sukień ślubnych pod koniec roku może uda mi się znaleźć moją wymarzoną sukieneczkę po niewielkiej cenie :skacza:
-
My z Mireczkiem pobieramy się 17.05.2008.
Zaręczyny odbyły się 3 tygodnie temu.
Sala, zespół, gastronomia i fotograf załtwiony. Szukam kamerzysty i jakiejs fury:)
Pozdrawiam:*
-
To szybciutko Lili
Napisz cos wiecej o sobie ;)
-
:hello: Lili
Witam i pozdrawiam w naszym zacnym gronie :przytul:
-
Lili-liliana, witamy :)
-
Lili-liliana :hello: witam wśród nas :przytul:
-
Lili-liliana, Witaj :)
-
Ja jak na razie mam tylko zamowione sale i orkiestre.Martwie sie tylko o kamerzyste,bo bede pewnie musiala wybrac przez telefon,a kosciol to dopiero we wrzesniu kiedy bedziemy nastepny raz w Polsce!!!
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=2237&f=2237.png)
-
Lili-liliana witamy :hello:
opowiedz cos wiecej o sobie ...
-
Witam, ja i mój luby ślubujemy 12.04.2008 ;))) I już się nie możemy doczekać ;)
-
adusiaxxx, a skad jestes? napisz nam cos wiecej o sobie. co macie juz zalatwione?
-
Jestem tu juz pare dni na tym forum,ale dopiero teraz znalazlam Wasz topic;)Chcialabym sie dolaczyc do Waszego grona panien mlodych 2008 :skacza: Jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem slub bedzie 27 wrzesnia.Sale mamy juz zarezerwowana i zespol tez. Szukalismy sali i namiarow na necie,a rodzice jezdzili,ogladali i wplacili ostatecznie zaliczke.Zespol tez juz wplacona zaliczka:)Jestesmy za granica i we wrzesniu dopiero bedziemy w POlsce takze wtedy podpiszemy umowe z zespolem.Suknie i cala reszte mysle ze bede zalatwiac dopiero w przyszlym roku,jest w koncu jeszcze troche czasu.Poki co,to co wydaje mi sie najwazniejsze czyli sala i zespol jest zaklepane :tupot: No jeszcze kamerzyste chcielibysmy zalatwic niebawem i to tyle bedzie na ten rok :brawo_2:
pozdrawiam!!!
-
Macie już upatrzonego kamerzystę :?: A foto planujecie :?:
Ps. Fajna kicia
-
nie wiem jeszcze jako to bedzie z tymi zdjeciami-ale raczej nie chcemy zdjec w studiu.A kamerzysty nie mamy jeszcze upatrzonego,ciezko bedzie tak na odleglosc na cos sie zdecydowac.... :nie:
-
adusiaxxx, kattis, witajcie :skacza:
-
:hello: kattis, aadusiaxxx witam goraco w naszym gronie :uscisk: .
Na pewno znajdziecie tu mnostwo ciekawych informacji, porad, opinii. Pozdrawiam
-
czesc dziewczyny!!!!
-
Witam wszystkich:)) :skacza:
-
:hello: Alissia :uscisk:
Witamy cie goraco w naszym gronie. Napisz cos wiecej o sobie, jak twoje przygotowania do slubu. :skacza:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do "buszowania" po forum. Na pewno znajdziesz tu duzo ciekawych informacji, rad, opinii.
-
Witam was serdecznie :) My ślubujemy 14.06.2008 :) Znalazłam wasze forum i chciałam być na bieżąco z tematami ale tego sie po prostu nie da zrobić :Olaboga: nie nadążam za waszymi wpisami :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :)
-
Dziękuje za gorące przywitanie :przytul: Znalazłam Wasze forum i właśnie widzę że jest tu baaardzo duużo przydatnych i cennych informacji:)) Szajbik moje przygotowania hmm powoli bardzo powoli nie mam orkiestry i fotografa:((Ale mam nadzieję, :skacza: że mi pomożecie
-
Witaj grzywcia :uscisk:
-
U mnie tez na razie wszystko pomalu sie rozkreca z racji przebywania obecnie zagranica. Ale wlaczylismy w przygotowania rodzicow i bardzo nam pomagaja. A skad jestes Alissia??
Jest tego tu sporo :brewki: i niewiadomo od ktorego miejsca zaczac czytanie :drapanie:
-
szajbik, witam również, aż sie zaczerwieniłam :) :skacza:
-
Witajcie
-
Cześć dziewczyny :) grzywcia, ślubuje tydzień po mnie :) Na pewno znajdziesz tutaj wiele potrzebnych informacji, tak jak ja :) Pozdrawiam :D
-
guziczka, ja też chciałam 7 czerwca, niestety sala wtedy juz byla zajeta... Do zobaczenia!! Bo cos mi sie zdaje że jeszcze nie raz sie zobaczymy:) pozdrawiam :przytul:
-
kurcze,zaczynajac szukac jakis sal,zespolów itd myslalam ze tylko ja mam problem taki,ze przebywam za granica i w poszukiwania wlaczamy rodzicow,a najbardziej pomocne sa mi komentarze na forum;) Teraz widze ze nie tylko my mamy taki problem:/ chociaz nie jest zle bo sale juz nam rodzice zaklepali a my zespol.Oczywiscie wolalabym sama jezdzic ogladac,szukac no ale wyszlo inaczej. Pozdrawiam wszystkich i zycze owocnych poszukiwan:)
-
No witam ponownie.
Z moim narzeczonym chcieliśmy sale 14. 06. 2008 ale była już zajęta a zamawialiśmy 8 marca tego roku no i został nam 17 maja ale i tak sie ciesze. :)
No i teraz szukam kamerzysty ale jakoś mi to marnie idzie. a foto, zespół i gastronomia jest:)
-
kattis ::) znam ten problem.My jak bylismy na swieta w grudniu zarezerwowalismy restauracje i orkiestre na 2.08.2008,a reraz kamerzyste przez telefon i w pospiechu.I tak sie troche wkurzylam bo ten co go chcialam mial juz ten termin zajety.To straszne co sie teraz dzieje!!!!!!!!Chcesz miec dobre musisz 2 lata wczesniej wszysko nagrywac!!!!!!
-
baska98 my mamy już prawie wszystko załatwione ;D Normalnie, moglibyśmy się już hajtać ;) No tylko jeszcze kiecki nie mam. Ale mój luby już garnitur zakupił, bo chciał jasny, ale babka w salonie powiedziała, że jasne to tylko wiosną i latem są, a jak będziemy brać ślub w kwietniu to jeszcze może nie być letniej kolekcji :( A zresztą to na jego wymiar, to ciężko od razu coś kupić, tak musiał wyrosnąć ( mierzy prawie 2 metry ;) ) A poza tym to jest już sala, ksiądz, zespół, kamerzysta+fotograf, samochód, zaproszenia. Kwiaciarnia i fryzjerka na razie na oku, do sprawdzenia :P Ahhhh, żeby ten czas szybciej leciał....
-
yyy, adusiaxxx zalamalas mnie teraz :mdleje:
-
adusiaxxx :shock: o qurczaki.... jaka zorganizowana babka z ciebie
-
Tak dziewczyny, jesteśmy bardzo zorganizowani ;D Jesteśmy baaardzo podnieceni tym weselem, nie wiem czy mój M. bardziej czy ja. Jeszcze tylko samochodu nie mamy zadatkowanego, ale to chyba tylko formalność ;D
-
adusiaxxx az zazdroszcze :) chcialabym miec juz z glowy wiekszosc rzeczy..... a zostawic sobie to co najprzyjemnijesz czyli SUKIENUSIA :)
-
adusiaxxx az zazdroszcze :) chcialabym miec juz z glowy wiekszosc rzeczy..... a zostawic sobie to co najprzyjemnijesz czyli SUKIENUSIA :)
To tak jak ja też bym tak chciała ale mam problem z orkiestrą i fotografem:(( Nikt nie chce mi pomóc:((
-
Alissia a z kąd jesteś? Może mogłabym Ci jakoś pomóc ???
-
adusiaxxx bardzo dziękuję za chęci ;)ale ty jesteś bardzo daleko:((Ja jestem z Mrągowo(woj. warmjińsko-mazurskie)Może jakos dam radę nie mam pojęcia jak już szukać:((
-
Alissia spokojnie.. i bez nerwow..... popytaj dziewczyn na forum.... to po pierwsze, po drugie sprawdz w naszej bazie.... mysle ze uda sie cos wyszukac... nie martw sie... glowa do gory... :)
-
Natulinek:))dzięki za słowa otuchy na razie jestem spokojna:))patrzyłam w bazie ale sa może 2 oferty pytam też dziewczyn z forum ale tylko jedna mi odpisała:((Mam nadzieję że jakoś to będzie co prawda jeszcze troszkę czasu jest ale sama wiesz jak cos lepszego to mają już terminy zajęte:((
-
Kochana, niczym się nie przejmuj, masz jeszcze duużo czasu :glaszcze: Chyba tylko my jesteśmy jacyś tacy ... szybcy ;D Ale powiem wam, że to tylko dlatego, że ostatnio bywamy na samych weselach :cancan:
-
Alissia moze popytaj o orkistre w lokalu w ktorym wyprawiace weselisko. Wlasciciele z reguly maja juz sprawdzone i polecane zespoly.
-
Natulinek no właśnie problem jest bo lokal dopiero się otwiera w tym roku:))Jakoś będzie mam nadzieję że coś znajdziemy może ktoś się w końcu odezwie i mi pomoże :)
-
Alissia napewno pomoze... w koncu po cos jest ta nasza forumkowa rodzinka
-
W Parach Mlodych 2008 widniejemy jako ostatnia para :mdleje:
poza tym dowiedzialam sie dzis, ze kolejna para naszych znajomych sie pobiera w 2008, w lipcu..
Nie chce byc ostatnia ;(
tez chce slub wczesniej!!!! 23.06 WROC!! Chce ta date ;((
My sister nie bedzie miec slubu - miala miec 28.06.2008 ale nie bedzie! A ja nie chce 28 (ta data jest tylko wolna) tylko 21!!
:'( :'( :'( :'(
-
Kawaii mi niezbyt pasuje 12.04.2008, bo może być jeszcze chłodnawo, to początek wiosny :(
Ale niestety w naszym lokalu na 2008 rok był tylko wolny 12.04 i 05.04 więc woleliśmy już 12.04.
Już się z tym pogodziłam, i nawet się cieszę, bo mój M. ma urodziny 11.04 i to będą takie poprawiny urodzin :piwo_2: :koncert:
-
Dziewczyny nie ważne aż tak kiedy aby być szczęśliwym i razem co najważniejsze:))
-
Alissia, masz rację data nie ma znaczenia, ważne by być szczęśliwym :calus:
-
Dokładnie adusiuxxx wiem,że tak jak u Was w większych miastach to z tymi datami jest problem żeby zarezerwować sobie to co się chce. Ale zobaczycie czy to będzie kwiecień czy czerwiec czy którykolwiek miesiąc to będzie wasz dzień i będzie wyjątkowo :skacza:
-
No pewnie, że tak :aniolek:
-
My jak narazie mamy sale i zespół, nad fotografrm się zastanawiamy a kamerzystą będzie nasz kolega.
Nauki przedmałżeńskie w połowie załatwione.
Po początkowym szaleństwie teraz się troche wyluzowałam.
Pozdrawiam wszystkie pary, a w szczególności te na 30.08.2008 :D :D :D :D :D
-
No to zapraszam do Zniecierpliwionych 2008 :) i prosze i uzupelnienie profilu :)
-
Pozdrawiam wszystkie pary, a w szczególności te na 30.08.2008 :D :D :D :D :D
no to dziekuje ;) moze ta data akurat nam szczescie przyniesie...
-
A my mamy już załatwioną salę, fotografa, zarezerwowany termin w kościele :jupi: :jupi:.
Teraz jeszcze z tych najważniejszych sprw to kamerzysta i zespół.
A resztą zajmiemy się już po mału. Bo jeszcze mamy trochę czasu. Oczywiście rozglądam się pilnie po forum, wyłapuję i zapisuje sobie ciekawe pomysły. Już się nie mogę doczekać naszego ślubu.
Pozdrawiam wszystkie pary, a w szczególności te z 23.08.2008. :brawo_2: :brawo_2:
-
My bierzemy slub pod koniec 2007 tzn 29 grudnia a sale zarezerwowalismy juz w marcu lepiej wczesniej niz potem miec nerwowke kosciol tez zarezerwowany jeszcze tylko kamerzysta. fotograf i orkiestra uff jakos to bendzie Pozdrawiam
-
Hej dziewczynki ja mam ślub 14. 06. 2008 dokładnie od dzisiaj roczek, wszystko już mamy załatwione tj. sale, fotografa, kamerzystę , a także zespół i nie mogę się już doczekać:))))
-
Witaj Anuska!!!
Ja rowniez najwazniesze mam juz zalatwione.Najgorsze w tym wszyskim jest to ze sala na ktorym odbedzie sie wesele nie jest jeszcze otwarta,pierwsze wesele ma sie odbyc tam dopiero we wrzesniu!!Bedzie podobno na 160 osob,ale wszysko sie dopiero okaze jak to wizualnie bedzie wygladalo(najbardziej sie obawiam czy sie wszyscy pomieszsza,bo jak narazie lista jest na 200 pare osob.Az strach pomyslec jak wiekszosc przyjdzie,a pominac kogos w zapraszaniu tez nie wypada).
-
ANUśKA witaj!!
napisz skad jestes ;)
-
Hej Basia jestem z Czeladzi:)
-
ANUśKA witaj witaj :)
-
Witaj w gronie przyszłych pań młodych :przytul:
-
:hello: ANUŚKA, witam cieplutko kolejną parę z 2008 :skacza:
-
justyska lista na 200 pare osob ::) wow!!!ale weselicho! ;D
-
u nas tez będzie 200 osób (razem z nami i orkiestra) z tym, ze pewnie około 10 nie przyjdzie :(
-
u nas tez będzie 200 osób (razem z nami i orkiestra) z tym, ze pewnie około 10 nie przyjdzie :(
200 osób to mega weselicho ;D U nas ma być 120 osób, a i to wydaje mi się baaardzo dużo...
-
no, u nas tez dalej lista na 200 ::)
-
kawaii2, baska98, justyska - 200 osób - WOW - to już sporo- szykują sie wam niezłe weselicha. :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
U nas będzie około 100 osób i wydje mi się, że to dużo.
-
no no ... 200 osób strasznie duzo!!! My spodziewamy się ok 80 osób :)
-
200 osob pomiescic w jednym miejscu to nie lada wyczyn... a zgrac taka impreze..... jest jeszcze trudniejsze przy takiej ilosci gosci
-
strasznie poźno tu dotarłam ale się wpiszę, a co :brewki:
my ślubujemy 24.maja.2008r. w Warszawie a załatwionych rzeczy mamy:
*sala
*fotograf
*zespół prawie (w tym tyg. podpisujemy umowę)
*samochód
*wiazanka dla mnie i świadkowej oraz butonierka dla PM
*przystrojenie auta, kościoła, sali
a w piątek jedziemy zarezerwować termin i godzinę w kościółku
-
:hello: dołaczam i ja :):):) Ślub bierzemy w Warszawie, choc dokładniej rzecz biorac to juz poza Warszawa:) Ślub w Jabłonnie a wesele w Stanisławowie drugim koło Legionowa:) mamy juz sale, orkistre, zdjecia i kamerzyste. A w przyszłym tygodniu jedziemy załatwić godzine w kościele. Pozdrawiam wszystkie pary mlode 2008 :)
-
:hello: Witamy i też pozdrawiamy ;D
-
adusiaxxx - widzę że będziemy miały ślub w ten sam dzień :) A my mamy załatwione póki co tylko salę z miejscami noclegowymi, orkiestrę prawie, bo nie możemy sie do konca zdecydować, a sprawa kamerzysty jest jeszcze w szczerym polu... Czy myślicie że jak jutro zacznę rozglądać się za sukniami ślubnymi to będzie za wcześnie?? Ale mam tak wielką ochotę już jakąś przymierzyć....
-
Hurrrrrrra, hurrrrrra, hurrrrrra, hurrrrrra :brawo_2: :brawo_2: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
A już myślałam, że będę samotna :Daje_kwiatka:
Napisane: Lipiec 20, 2007, 22:40:02
Niusia napisz z kąd jesteś ;)
-
No ja właśnie tez tak myślałam że samotna będę... :) I super się okazało że jednak nie... :) A ja jestem z krakowa :) Pozdrawiam serdecznie!!!!!
-
Super, bardzo się cieszę ;D
-
To ja będę kolejna w 2008 roku, ślub mój odbędzie się 23 marca 2008 i9 mamy już załatwione:
* sala - jako pierwsza
* orkiestra
*kościół
Teraz wybór kamerzysty i fotografa, jak i cała reszta, no i od dziś nauki przedmałżeńskie.
Pozdrawiam :)
-
Witam! Mój ślub odbędzie się 10 maja 2008. Póki co zarezerwowalismy restaurację. Reszta czeka na załatwienie. Aaa. . . ! Zaczęłam także dietę i ćwiczonka - chciałabym zrzucić kilka kilogramów,a także mam ostatnio obsesję na punkcie ładnie wyćwiczonych ramion - mam nadzieję, że do maja uda mi się doropwadzic je do wymarzonego kształtu :)
Poza tym znajduję pierwsze plusy przesądu, iż w maju ślubu się nie bierze - wszyscy upatrzeni przeze mnie fotografowie i wodzireje maja mój termin wolny - mam w czym wybierać:)
Pozdrawiam!
-
:hello:Witamy !!!!! ;D
-
I ja też na sierpień. Pisałam (Pary Młode 2008) już co mam załatwione.
Teraz próbuję zrobic projekt zaproszenia. Wizję mam - w mojej głowie prezentuje się całkiem nieźle :lol: gorzej będzie z wykonaniem pewnie, ale wierzę w siebie (przynajmniej narazie).
No i rozmyślam nad dekoracją sali, bo ta która tam jest nie do końca mi odpowiada - ale mogę zrobić swoją.
Wpadłam w chwilowy amok :grin: - bo ślub dopiero za rok. Może za jakiś czas się uspokoję na trochę.
-
a nam zostal równy rok do naszego wesela ---> 23 sierpnia 2008 :skacza:
-
Karmen - pewnie nie możesz się już doczekać... Ja nie mogę... :D
-
a noooo nie moge... dzis z moim T. mielismy pojechac na kolacje do naszej restauracji gdzie bedzie wesele.... i koniecznie mialo to byc dzis bo to rówy rok... eehhhh niestety nie wyszło... oboje sie rozchorowalismy :( i co gorsza spedzamy ten dzione osobno.... każdy w swoim łózku pod ołderka zcała apteczką lekarstw :( :'( :'( :'(
-
Karmen, a nie lepiej byłoby razem pod pierzynką się wygrzewać ;D :Serduszka:
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :glaszcze:
-
a nam zostal równy rok do naszego wesela ---> 23 sierpnia 2008 :skacza:
I nam również :skacza:. Ślubujemy tego samego dnia :jupi: :jupi:.
-
Widzę, że niektóre mają już bardzo dużo pozałatwiane, ja jak narazie:
*sala
*zespół
*fotograf a kamerzystą będzie kolega amator.
W tej chwili myślę nad zaproszeniami, żeby samej zrobić, zawieszkami na wódeczke i prezentami dla gości.
-
adusiaxxx wiem wiem, że razem bylo by lepiej... powinnam wygrzacmojego koteczka w końcu to ja zarazilam jeo :(
szajbik a noooo ten sam dzień :)
hebdzia no fakt...ale ja w sumie mam te konkretne sprawy pozalatwiane... sala zespół itp. a z zaproszeniami poczekam donowego roku moze w styczniu albo w ltym kupie zaproszenia i zaczne wypisywac bo mam zamiar je rozwieść dzieś na oczatku maja.... myśle że to wystarczająco duzo czasu.... aaa i jeszcze dokońca nie jestem przekonana jak to będzie z kołoczem czy będziemy rozwozić czy nie...
Hmmmm zastanawiają mnie te twoje prezenty dla gości ???? <wytłumacz> bo nie jarze :(
-
Najczęściej się spotykam z ciastem z karteczką z podziękowaniem za przybycie na wesele, ale na forum spotkałam się z woreczkami wypełnionymi słodyczami lub co bardziej mi się podoba z migdałami. No i teraz się zastanawiam.
Zamówiłam ze sklepu internetowego próbke takiego woreczka z migdałami żeby zobaczyć samej jak to wygląda.
Ponieważ chcialabym obniżyć koszty zastanawiam się czy czegoś z tego nie będe w stanie zrobić sama.
-
oooo musze przyznać,że pierwszy raz słysze o takich woreczkach itp. W mojej okolicy to bardzie pieka kolocz i rozworzą przed weselem i nie tylko rodzinie ale takrze najbliższym sąsiadom... oni w zamian za kolocz dają albo pieniążki do koperty albo coś kupują jakiś drobiazg... no róznie bywa.....
-
Co region to inne obyczaje.
Te woreczki to podobno włoski zwyczaj. Mogą też być kartoniki ze słodyczami albo jakimiś drobiazgami.
Ponieważ u nas najczęściej dają ciasto to tak sobie myśle, że coś innego, nowego może bardziej by zapamiętali moi goście.
-
Co region to inne obyczaje.
co racja to racja :) my jak sie już zdecydujemy to napewno będzie to własnie kołocz...
-
Dziewczyny fajne są prezenciki dla gości, ja je będę sama robić pudełeczka, w środku będzie czekoladka albo rafaello ;D I na każdym będzie karteczka z podziękowaniem.
W takiej samej kolorystyce będą również winietki na stół, zawieszki i ewentualnie menu.
Coś takiego:
(http://img130.imageshack.us/img130/4126/pudekakw8.jpg) (http://imageshack.us)
Jeśli ktoś lubi szydełkowanie, to takie fajne sakiewki też może wykonać:
(http://img124.imageshack.us/img124/1183/sakbialajh6.jpg) (http://imageshack.us)
A do środka można wrzucić migdałki :
(http://img180.imageshack.us/img180/8717/migdayzs1.jpg) (http://imageshack.us)
Albo można też przy każdym talerzyku położyć takie małe suwenirki, nie koniecznie słodkie ;D
(http://img214.imageshack.us/img214/9332/228825872uq9.jpg) (http://imageshack.us)
Na allegro jest tego masa, można coś podpatrzeć i samemu wykonać ;D Dla mnie to wieeeelllllka frajda ;D
-
Oo... pomysl z Rafaello jest super ;) chyba nie ma osoby ktora nie lubi tych slodziutkich kuleczek :)
-
Jest rzeczywiście masa takich podziękowań dla gości na allegro, a dla gości myślę, że będzie to miły gest. U nas zawsze były ciasta i wódeczka, jeszcze często młodzi jakiś czas po weselu przyjeżdzali i dawali swoje zdjęcie portretowe od fotografa. Lemmy zamawiała cosik takiego w formie pocztówki, też nie głupie, można wysłać a nie do każdego osobiście... ::) wystarczy, że zaproszenia roznosi się osobiście.
-
Trochę późno tu trafiam, bo już chwilę na forum jestem :) Do tej pory mamy załatwione:
-lokal
-zespół
-fotograf
-kamerzysta
Zamówić terminu w kościele nie byliśmy jeszcze, gdyż ksiądz powiedział, że wystarczy przyjść w przyszłym roku... Kurcze, żeby tylko nikt mi "godziny nie ukradł" :)
Co do prezencików dla gości- fajny pomysł, ale w moich stronach w ogóle nie spotykany...
-
W przyszłym roku ??? Ja bym nie czekała do przyszłego roku, bo może być po ptokach ::) , tylko molestowała księdza choćby o zapisanie gdzieś z tyłu zeszytu daty i godziny.
Ale może u Was jest inaczej ;)
-
Mój ksiądz też powiedział, żeby przyjść później....
Może nie są tak "rozrywani"
-
To spokojna Twoja rozczochrana ;D :los:
-
Agnieszka_J to nie jestem sama :) Pozdrawiam cieplutko :)
-
Ania1234 ja uważam żew kościele powinno się właśnie rok na przód rezerwować godzine... a ksiądz powinien was zapisać a nie mówic ,,że innym razem...." My bylismy zapisać sie chyba pod koniec stycznia czy nawet w lutym czyli 1,5 roku na przód i tez u mnie ksiądz powiedział ze to sporo czasu ale ja się uparłam.... wpisał nas gdzieś na końcu kalendarza na wolnej kartce (musze jeszcze raz iść i się upewnić...) Uparlam sie z tego względu że mimo iż moja wioska jest mała to w ciagu 2006 roku w moim kościele było ponad 30 wesel... a większość z nich to ludzie obscy pewnie dlatego,że zara na przeciwko kościoła po drugiej stronie jest piękna restauracja i większość własnie tam robi wesela wiec w sumie nawet gości nie trzeba nigdzie wozić wystarczy że przejdą przez ulice.... My mamy na 12:00 i szkoda by bylo gdyby poszliśmy póżniej i okazało by się że dopiero 14:00 czy tam 15:00 jest wolna :( dlatego POSTAWCIE NA SWOIM... a jesli ksiądz będzie stwarzał problemy to zawsze można wziąść ślub w innej parafi... powodzenia :D
-
W parafii w ktorej my chcemy brac slub niestety nie mozna przyjsc wczesniej niz po 15 listopada.... bo wlasnie w tedy ksiadz zalozy nowy kalendarz.... wczesniej nie ma szas... Nawet nie wiecie jak sie boje ze bedzie za pozno badz ktos mnie uprzedzi i zarezerwuje sobie godzine i temrin ktory chcielismy my.....
-
Mój ksiądz jak poszłam to się trochę uśmiał ze mnie, że tak szybko przychodzę (ślub mam w sierpniu w przyszłym roku a byłam w czerwcu tego roku); pytał się czy mi sie nie pomyliło, że może jednak ślub mam w tym roku ::)
Miał niezły ubaw, że się tak gorączkuję i kazał sie wyluzować ;D i przyjść październik/listopad, więc już go nie będę napastować ;D
-
Witam
ja mialam identyczna przygode z ksiedzem poniewaz slub 08. 08. 2008 i chcialam konkretna godzine ksiadz zaprosil mnie pod koniec roku bo nie maja jeszcze kalendarza na 2008 haha wiec moze trzeba im kupic haha i wtedy beda zapisywac pozdrawiam
-
A w jakim kościele bierzecie ślub?
-
W kościele zazwyczaj nie ma problemu, bo ksiądz zawsze udzieli ślubu wtedy kiedy będziecie chcieli, chodzi mi tu o termin, najwyżej będzie więcej mszy. Problem może pojawić się z godziną, ale ja przyjdziecie wtedy kiedy ksiądz chciał to nie powinno być problemów.
-
w moim kościele w tym terminie zazwyczaj jest ok 3-5 ślubów a ja bardzo bym chciała mieć o 16.00.
Ponieważ księża nam się wszyscy pozmieniali każdy mówi co innego. oby mieli jeden terminarz :gazeta:
-
zgłaszam się :)
moja data: 16-08-2008
-
ahhh nawet nie mówcie mi o księdzu... j >:( jestem zła... za pierwszym razem jak byłam (w styczniu) to postawilam na swoim i ksiądz nas zapisał.... teraz w piątek znowu bylam po chcialam tylko sie upewnić czy aby napewno widniejemy na jego liscie no i przy okazji zamówic msze na drugi dzień... Przyszłam do księdza w wyznaczonej porze tak jak sam ma wpisany rozklad na zapisy mszy i co sie okazało... :drapanie: sie ze mna nie przywital tylko od razu skreslil mnie z góry....:/ w biegu mówił,że nie ma czasu i tyle go widziałam... przeszedł obok tak jak by mnie tam nie bylo >:(....uważam że zachował sie niegrzecznie bo mogł sie zatrzymac i spokojnie powiedziec co i jak i że np. mam przyjśc innym razem (mogl mi nawet powiedziec sam od siebie kiedy znajdzie czas) no a on nic...POSZEDŁ szybkim tępem....
spotkałam znajomego przed kościołem (organiste), rozmawialam z nim troszke... powiedzial, że nie powinnam się przejmowadz księdzem bo on do naszych parafian zawsze taki jest i, że to normalka u niego a jak by przyszedł ktoś obcy to nawt gdyby nie mial czasu to go przyjmie.... :( wwwrrrr :diabel_3:Obiecałam sobie jedno.Jak pójde za 3-cim razem i znowu mnie odeśle z kwitkiem to od razu mu powiem, że w takim razie rezygnuje ze ślubu w moim kościle bo bez przesady... Co sie mam prosić ?? O nieeee !!!!! Zawsze moge wziść ślub w innym kościele....
(tak na marginesie...Koleżanka jak chciała zamówić msze (oczywiście przyszła w wyznaczonej porze) to ksiądz tez jej nie przyjoł o powiedzial ze nie ma czasu i sie spieszy... a wiecie gdzie... Na KOMERS do podstawówki....) wwwrrrrrr Myślalam, że to ksiądz jest do ludzi a nie ludzie do księdza... :protestuje: :protestuje: :protestuje:
-
Ja rowniez jestem tego zdania ze ksiadz powinnien byc dla ludzi a nie odwrotnie!!!!!
-
Nie piszcie nic o ksiedzach my mieszkamy za granica i dwa razy do roku jestesmy w polsce slub bierzemy w grudniu i teraz w sierpniu zalatwialismy wszystko no i kosciol tez jak ksiadz sie dowiedzial ze mieszkamy razem to stwierdzil ze nie dostaniemy rozgrzeszenia bo zyjemy w konkubinacie wiec nie wiem chyba powinnismy kupic sobie drugi dom tutaj:) nie wiem jak inaczej to rozwiazac byl bardzo niemily z bardzo powazna mina zawsze wydawalo mi sie ze ksiadz jest jak drugi ojciec pomoze doradzi u nas niestety jest inaczej i jak sobie pomysle o nastepnej wizycie to az mi ciarki przechodza :) brrr pozdrawiam
-
my wybieramy sie do ksiedza za 2 tygodnie , termin slubu 25 październik 2008, ciekawa jestem czy nas zapisze czy karze przyjść później??
-
Witajcie kochane!!!!Ja wlasnie wczoraj wrocilam z Polski.Bylismy w kosciele zamowic msze.Niestety nasza godzina 15 byla juz zajeta,ale nic zamowilsmy na 14!!!Ksiadz sie najpierw zapytal czy mamy swoje lata,na co moj A.odpowiedzial "Ja tak,ale ona nie"oczywiscie to byla nieprawda i wybuchnelismy smiechem!!!Pozniej sie zaptal ile juz ze soba jestesmy-na co odpowiedzielismy,ze juz 6lat!!!A on "to na co wy czekalisciie???"o to ze juz mieszkamy razem nic nie mowil!!Takze moja wizyte u ksiedza wspominam nienajgorzej!!!!Ale musze powiedziec ze mialam szczescie bo do naszej parafii przyszedl nowy proboszcz(poprzedni tyranowal parafian przez ostatnie 25 lat,a z nim nie poszlo by mi tak gladko) ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
A ja jeszcze nie byłam od tamtej wizyty : Ciągle sobie powtarzam, żepójde i jakoś cieżko mi to idzie... Jestem zniechęcona pójściem:( po takich tekstach :(
justyska wasz ksiądz spokojnie podszedl do sprawy i przede wszystkim przyjoł was...tylko poco to pytanie ,,czy macie swoje lata" ??? :drapanie:
-
Dziewczynki my byliśmy u księdza bodajże w czerwcu, zapisał nas z tyłu jakiegoś zeszytu i po wakacjach kazał się nam przypomnieć, bo nie miał jeszcze nowego kalendarza.
Dziś poszliśmy do niego i mówił, że już nas przepisał, także mamy już wszystko załatwione ;D mamy przyjść do niego 3 mies. przed ślubem i wtedy chyba trzeba będzie zacząć nauki :skacza:
-
Karmen myslal pewnie ze jestesmy niepelnoletni ::) ::) ::) ::)
-
to musicie młodo wyglądac :skacza:
-
starzy nie jestesmy ;D ;D ;D ;D ja mam 22 a moj A. 26
-
justyska ja też mam 22 a mój T. 27 :D (o rety faceci juz pod 30-ke zmierzają a my pod 25 :D hihihihi
-
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Justyśka a czy ten proboszcz który was gnebił przez tyle lat to może ks. Staszek G.?
-
Ja teraz mam 17 a mój M. 23 lata:)
-
uufff od razu kamień spad mi z serca... byłam dzis u księdza na szczeście tym razem obeszło się bez jakichkolwiek uwag a nawet moge powiedzieć że było miło... data zostala potwierdzona i msza dla rodzicow zamówiona. Teraz tylko musze pójśc na nauki,podarie i na dzień skupienia ale to juz później...
ksiądz powiedział, że po naszym slubie (godz 12:00) sa jeszcze dwa jeden o 13:00 a drugi o 14:00 no no ladnie... dobrze, że ja mam na godzine którą chcialam - no cóż bylam pierwsza :D
-
Karmenwczesnie macie ten slub,ja myslalam ze moja 14 godzina jest za wczesnie!!!
Mam pytanko do was dziewczynki czy to prawda ze kurs przedmalzenski jest tylko wazny trzy miesiace??A moze tylko mi sie obilo gdzies o uszy!!Bo my bysmy chcieli zrobic ten kurs w lutym i nie jestem pewna czy bedzie ok!!!
-
A ja chcę ślub o 16:00.
Nie długo zamierzamy się wybrać do USC, żeby wsio ustalić.
-
Mam pytanko do was dziewczynki czy to prawda ze kurs przedmalzenski jest tylko wazny trzy miesiace??A moze tylko mi sie obilo gdzies o uszy!!Bo my bysmy chcieli zrobic ten kurs w lutym i nie jestem pewna czy bedzie ok!!!
Trzy miesiące ważne jest zaświadczenie z USC o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa, a nauki ważne są całe życie ;)
Nie długo zamierzamy się wybrać do USC, żeby wsio ustalić.
Wiem, że wcześniej trzeba wybrać się do kościoła, bo w usc to nie trzeba się spieszyć.
-
Ale my bierzemy tylko cywilny i chcemy ślub popołudniu:)
-
justyska no u mnie własnie w takich godzinach mlodzi biorą ślub, przewaznie w południe albo o 13:00 a z tego co zauważyłam to w innych miastach oddalonych od śląska to nawet o 16:00 czy 17:00 - wszędzie inaczej...
jesli chodzi o nauki przedmałżeńskie to dokładnie tak jak katarzyna_84 pisze... możesz nawet juz teraz sobie pójść i napewno nie straca one ważności :) my chcieliśmy pójśc w tym roku już no ale niestety mój T. długo pracuje i nie udało nam się więc jednak pójdziemy po nowym roku...
-
hmmm niewiem czy się witać czy nie ponieważ w większość z Was a nawet chyba wszystkie znacie mnie już z wątku zniecierpliwione 2008, ale się przywitam ;D My z moim S ślubujemy sobie 09.09.2008 :skacza: co do godz w kościele mamy na 16.00 i ksiądz nas zapisał bez problemu tylko powiedział, abyśmy się zgłosili w styczniu dla przypomnienia, ponieważ nie ma jeszcze kalendarza na rok 2008 i zapisał nas w starym
-
Karmen my też chcieliśmy nauko załatwić w tym roku, no ale proboszcz ma czas... i my też mamy mieć, ciekawe...
-
katarzyna_84 aaaaa nooo... my na nauki nie idziemy do księdza ktory będzie nam udzielał ślubu...mamy zamiar załatwić to w innej parafi i na szczęście można... ważne, że wszystko zalatwicie nie ważne w którym kościele... więc skoro waszemu proboszczowi się nie spieszy to nie czekajcie na niego łaskawie aż mu się zache tylko idzdzcie gdzie indziej...
-
I ja sie witam w tym watku :hello:
Dopiero teraz go wypatrzylam :glupek:
Pewnie mnie i tak kojarzycie z innych watkow ale w ramach przypomnienia napsize,ze my slubujemy 13 wrzesnia 2008 roku o godzinie 12.00 ;D
U ksiedza bylismy 3 lipca, zapisal nas bez zadnego problemu i pod koniec lipca zaliczylismy takze nauki przedmalzenskie i mamy juz z ta sparwa spokoj :) Mamy sie jeszcze stawic 3 m-ce przed slubem zeby spisac protokol i otrzymac karteczki do spowiedzi oraz zeby w miare ze zbilizajacym, sie NASZYM dniem ustalic wsyztko dot kosciola :D
A jesli chodzi o nauki przedmalzenskie to nie traca one waznosci :)
-
hej tak ja jestem i moja ukochana połówka. Mamy ślub 15 sierpnia 2008 w Będzinie. Pozdrawiam serdecznie.
-
cellitko :hello:
Zapraszamy do zniecierpliwionych 2008 (w dziale różności), opisz gdzie dokładnie ślubujecie, gdzie weselicho.
Pozdrawiam