e-wesele.pl

ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: justinne w 30 Września 2006, 15:54

Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: justinne w 30 Września 2006, 15:54
Witam wszystkich!!!

   Chciałabym się dowiedzieć czy kupujecie coś swoim przyszłym mężom w prezencie ślubnym, a jeśli tak to co???
I jeszcze jedno pytanko czym bedą Was obsypywać goście przed kościołem i czy nie było problemów? Z góry dziękuje i pozdrawiam
                       :koncert:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: redzia w 30 Września 2006, 16:04
Cytat: "justinne"
czy kupujecie coś swoim przyszłym mężom w prezencie ślubnym

My nie robilismy sobie prezentow z okazji slubu. Widze, ze to jakas nowa moda, a moze raczej dziewczyny lubia robic prezenty swoim facetom i taka okazja jest do tego dobra. No chyba, ze akurat Twoj facet ma tego dnia imieniny lub urodziny :D


Cytat: "justinne"
czym bedą Was obsypywać goście przed kościołem i czy nie było problemów?

Oczywiscie, ze u nas byl z tym pewien problem :( Pewien wredny ksiadz powiedzial, ze ryz i platki kwiatow bedziemy musieli "...pozamiatac, zeby ptaki tego przez tydzien po slubie nie wydziobywaly...".
W takiej sytuacji po wyjsciu z kosciola obrzucono nas bilonem :mrgreen:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: ela w 30 Września 2006, 16:14
Cytat: "redzia"
moze raczej dziewczyny lubia robic prezenty

hihhi ja mu kupiłam złotą branzoletke a włściwie trzy i dwie sobie ukradłam i kupiłam mu jescze złotego duzego , groźnego lwa :D
Chyba bardziej kupiłam bizuterie dlatego bo nie było okazji aby mu dać a ślub to zawsze jakis pretekst :D no i mi się bardzo podobały te ozdóbki :D
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 30 Września 2006, 18:22
temat już był.... poszukajcie.... groszek go poruszyła całkiem niedawno.
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 30 Września 2006, 18:23
oto on: https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=3576
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: irishania w 1 Października 2006, 06:25
No tak na tym linku jest pare pomyslow ale ja chce dorzucic tu swoje 3 grosze,Redzia pewnie bedzie wiedziala o czym mowie, mianowicie u nas jest taka rekama herbaty...
tuz przed slubem panna mlodz otrzymuje prezent cos nowego, cos starego i cos nikebieskiego(i jak dobrze pamietam) pan mlody pisze bardzo romantyczny list i przesyla swoja kiedys ulubiona koszule(cos starego)ktora w swej swietnosci byla biala ale po wypraniu z para jeansow(przez panne mloda)zniebiesciala(cos niebieskiego) no i oczywiscie torebke herbaty jako cos nowego etc.
rzecz w tym ze wysyla jej takie pudelko wspomnien i wlasnie z tej reklamy(nie myslalam ze kiedykolwiek w moim zyciu to napisze) biore swoja inspiracje na prezent dla mojego przyszlego meza.Chcialabym zeby bylo to cos specjalnego o czym tylko my wiemy i co przywroci mu wspomnienia z tych wspanialych chwil spedzonych razem,wlasnie takie pudeleczko wsponien i moze taki liscik dlaczego to wlasnie z nim ide do oltarza i bedze przyrzekac mu milosc i wiernosc do konca dni.
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: monia w 1 Października 2006, 08:25
Cytat: "justinne"
czy kupujecie coś swoim przyszłym mężom w prezencie ślubnym



nc nie kupiłam..

sami finansowalismy nasze wesele i nie było nas stać na prezenty...


Cytat: "justinne"
czym bedą Was obsypywać goście przed kościołem i czy nie było problemów?


nas obsypywali kwiatami...

szumnie powiedziane obsypywali.... poprostu moja siostrzenica zamiast rzucac kwiaty w górę rzuciła nam je pod nogi  :roll:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 1 Października 2006, 12:25
Cytuj
poprostu moja siostrzenica zamiast rzucac kwiaty w górę rzuciła nam je pod nogi

:hahaha:  dobre  :hahaha:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: redzia w 1 Października 2006, 13:43
Cytat: "irishania"
Redzia pewnie bedzie wiedziala o czym mowie

 :D zonk :D nie widzialam, bo podlaczylismy sobie cyfre. Sama rozumiesz, ze w takiej sytuacji wole ogladac polska tv :D


Cytat: "monia"
nc nie kupiłam..

sami finansowalismy nasze wesele i nie było nas stać na prezenty...

bardzo podobnie jak u nas, tylko my jakos nawet nie myslelismy zeby sobie prezenty robic. Liczylismy na gosci :mrgreen:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 1 Października 2006, 15:25
Cytat: "redzia"
my jakos nawet nie myslelismy zeby sobie prezenty robic

My tez nie robimy sobie żadnych prezentów. TEN DZIEŃ już jest wystarczającym prezentem dla nas.  :D
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: AndziaK w 2 Października 2006, 10:24
Cytat: "redzia"
Pewien wredny ksiadz powiedzial, ze ryz i platki kwiatow bedziemy musieli "...pozamiatac, zeby ptaki tego przez tydzien po slubie nie wydziobywaly...".
W takiej sytuacji po wyjsciu z kosciola obrzucono nas bilonem


Ksiądz mojej siostrze też zapowiedział, że żadnego ryzu bo starsze Panie się przewracają na nim. To ja mu na to że kościelny dostaje kasę i ma utrzymywać pożądek przed Kościołem i łaski nie robi !!!! :twisted:
I podarowałam kuzynkom 2 kg ryżu i wszystko opróżniły na siostrę i gości :)  :twisted:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 2 Października 2006, 17:47
Cytat: "AndziaK"
Ksiądz mojej siostrze też zapowiedział, że żadnego ryzu bo starsze Panie się przewracają na nim


U nas też ksiądz to samo mówił, ale ja nawet nie zwracam na to uwagi! Nic się nie stanie jak potem to zamiotą. :twisted:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: AndziaK w 3 Października 2006, 10:03
Cytat: "gosiaczekk"
Nic się nie stanie jak potem to zamiotą.


Zgadzam się w 100% w końcu za to płaci się kościelnemu.... :twisted:
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: Vall w 5 Października 2006, 17:10
Cytat: "justinne"
czy kupujecie coś swoim przyszłym mężom w prezencie ślubnym


Nie myslam o tym zupełnie..prezentem bedzie cąły dzien, cała uroczystośc.. :)
Tytuł: poradzcie
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 19 Października 2006, 20:01
No ja z prezentem mam maly problemik gdyz moj kochany ma 22 kwietnia imieninki a 21 jest slub i chce dla niego zrobic jakas niespodzianke zaraz po oczepinach czyli po godzinie 24.00,nie bardzo mam pomysl...fajnie by bylo cos zaspiewac ale nie mam do tego talentu:)Chce mu cos wreczyc moze mi cos podpowiecie?A co do sypania ryzem to u nas ksiadz nie ma nic przeciwko:)Moga sypac czym chca...:)