e-wesele.pl
ślub, ślub... => Weselny stół => Wątek zaczęty przez: monia w 9 Stycznia 2005, 16:18
-
i dodam jeszcze ILE?????
jak narazie mamy na oku
1) luksusową "szambelan"
2) siwuchę - to pomysł moich kolegów.... mówili,ze rewelacja...
jak liczycie ilośc wódki na weselu na parę????
jaką wódkę proponujecie???
-
my bralismy pod uwage SOBIESKA, dlatego ze w cenie (50gr drozej) byl sok hortexu, i BOLSa, mi jest w sumie obojetnie.
musimy sie za tym rozejrzec.
co do ilosci, planujemy 0,5l na pare (tyle zaplacimy z gory korkowego, ale w zapasie bedzie ok 20 butelek wiecej tak "na wszelik wypadek" a pozneij na poprawiny)
u nas bedzie tez piwo(60l), holenderscy goscie niby wodki nie pija, ale kto ich tam wie, moze wlasnie jak przyjada na polskie wesele bede chcieli ja pic, wiec musimy sie ubezpieczyc na kazda ewentualnosc. bedzie tez wino, ok 25-30 butelek (gosci bedzie ok 75-80, pol na pol polakow i holendrow prawdopodobnie)
-
wczoraj przeglądałem ofertę w "Oberży Chłopskiej", tam na parę też mają przydzielone 1/2 litra i wydaje mi się że jest to minimum. Niektórzy Panowie na pewno sami wypiją po połówce na głowę... a co do marki to ja bym widział Bolsa albo Smirnoffa...
-
właśnie... bols... wiele osób mi odradza...
u mnie też bedzie piwko na weselu i dużo winka dziadziusia...
dziadek piotr zrobił w tym roku ... e zeszłym roku...kilkadziesiat litrów wina specjalnie na nasze wesele :)
-
no ja po serii wielu ciężkich testów doszedłem do wniosku że najlepiej się czuję po Bolsie i Smirnoffie :D
-
a my kupujemy na imprezki domowe Finlandie, ale na wesele to chyba by wyszlo troszke drogo
znajomi mowili ze na ich weselu bedzie Absolwent..nie wiem, nie pilam
u nas na pewno będą wina białe i czerwone, mysle ze po 10 szt
koniecznie min 2 balantyny i min 2 Gordony (whisky i gin to dla niektorych znajomych podstawa imprezy)
o piwie dotychczas nie pomyslałam :roll: trzeba bedzie rozważyć te kwestie:)
na wesele przewidujemy zakup 0,5 litra wodki na parę
-
Podobno liczy się ilość wódki tak, że dodaje się zawsze zapas 20% (zwłaszcza,jeśli przewidujemy poprawiny. Czyli jeśli setka ludzi, to butelek 120.
My nie mieliśmy luksusów z wódką, nie było bolsa ani smirnoffa, ani też rozrabiany spirytus (zbyt duże ryzyko).Niestety,duży koszt,a wódka,jak wódka.Każda wódka wypita w za dużych ilościach jest.... niewskazana :D i szkodliwa. Dobre alkohole i dodam - niedrogie poleca sklep polmos.
-
własnie o polmosie szczecin myślałam... mam możliwość zakupu 140 butelek szambelana po 15,60zł...
u mnie sa takie zwyczaje że gośc na odchodne gorzałke dostaje ;)
-
no to .. hyyp.. czuje sie.. hyyyp... zaproszony
-
My liczyliśmy 0,5 l na głowe (poprawiny też robimy z wódką) noi oczywiście z 10 butelek na zapas. Mój dom rodzinny jest w małej miejscowości gdzie wszyscy sie znają i mam tam dużo znajomych więc spodziewam się dużo bram.
-
My kupilismy Sobieskiego (do tego dostaliśmy soki) opłacało się wódka jest dobra a i soku się trochę nazbierało nie musieliśmy dokupowac na imprezę w domu, liczylismy po 0,5 l na głowę ale oprócz tego było piwo z beczki, różnego gatunku wina bo u nas towarzystwo mieszane i międzynarodowe a do tego nie wszyscy lubia wódkę więc "dla kazdego coś dobrego" :D
-
Bardzo dobra jest tez Absolut Kurant-co prawda drozsza od Sbieskiego i Bolsa, ale jak ktos ma wiekszy budzet moze wziac ten typ uwage.
-
My nie przewidujemy innego alkoholu, jak ktos nie lubi wódki to nie będzie pił i tyle :wink: Ale oczywiście będzie też szampan na toast. Tylko nawet sie jeszcze nie zastanawialismy ile i jakiej wódki kupić. :roll:
-
my planujemy wesele na ok 70-80 osob i raczej kupimy 0,5 litra na osobe, ewentualnie poszukamy takiego miejsca gdzie jak zostanie nam duza nadwyzka aby sie dogadac i moc to zwrocic co nienapoczete zostanie :) jesli chodzi o rodzaj alko to moj malzon ostatnio rozsmakowal sie w bolsie,ale pewnie duzo jeszcze tej gorzalki sie rozleje zanim zdecydujemy sie na 100% na jakis rodzaj, no i bedzie jeszcze winko czerwone i biale,no i nie moze zabraknac martini bianco mniam mniam moje ulubione
-
MoOja ciocia z wujkiem przygotowujac sie do organizacji wesela swojego syna urzadzali dla rodziny degustacje alkoholi :pijaki: :wink:.
Byl to pretekst do spotkania, a przy okazji goscie smakowali alkohole,ktore wstepnie byly brane pod uwage na weselicho. Pozniej to nie wiem, glosowali czy co :drapanie:
:wink:
-
Jeśli ktoś ma czas i umie, to polecam kupić spirytus i zrobić tzw. przepalankę; albo z tego co wiem można też kupić taką gotową!!! Ma jedną wielką zaletę (oprócz tego że jest dobra) można jej sporo wypić i mimo to obudzić się rano bez kaca!!! ;-)
-
my planujemy wesele na ok 70-80 osob i raczej kupimy 0,5 litra na osobe, ewentualnie poszukamy takiego miejsca gdzie jak zostanie nam duza nadwyzka aby sie dogadac i moc to zwrocic co nienapoczete zostanie :) jesli chodzi o rodzaj alko to moj malzon ostatnio rozsmakowal sie w bolsie,ale pewnie duzo jeszcze tej gorzalki sie rozleje zanim zdecydujemy sie na 100% na jakis rodzaj, no i bedzie jeszcze winko czerwone i biale,no i nie moze zabraknac martini bianco mniam mniam moje ulubione
No u nas została i powiem szczerze - że my nie oddaliśmy. Przydała się przy częstych spotkaniach z przyjaciółmi i rodzinką po weselu - na tzw. oglądanie kasety!!! :D :drinkuje:
-
A czy nasi doswiadczeni malgoznkowie, moga powiedziec ile na ich weselu "poszlo" alkoholu.
Wiem, ze zaklada sie roznie, najczesciej 0.5l na pare lub czasem 1l na pare, w tak w rzeczywistoci ile alkoholu wypili wasi goscie??
To moze byc troche mylne bo to zalezy od gosci jakich mamy, ale pytam tak ogolne., dlatego bo spotkalam sie ostanio z opiniami, ze wcale az taka duzo wodki nie schodzi na przyjeciach weselnych.
-
U nas poszło baaardzo dużo ale oprócz wesele mieliśmy poprawiny i to prawie do północy.
Na 130 osób dorosłych :pijaki: poszło ok. 80 litrów+winko :shock:
Ale zapewniam, że nie było niikogo, kto leżałby pod stołem :D
My mieliśmy 120 l ale resztę zostawiliśmy, w końcu po ślubie imprezowaliśmy cały tydzień i jeszcze zostało do świąt
Niektórzy się śmiali, że kupiliśmy więcej żeby było na chrzciny :dzidzia:
-
MoOja ciocia z wujkiem przygotowujac sie do organizacji wesela swojego syna urzadzali dla rodziny degustacje alkoholi :pijaki: :wink:.
Byl to pretekst do spotkania, a przy okazji goscie smakowali alkohole,ktore wstepnie byly brane pod uwage na weselicho. Pozniej to nie wiem, glosowali czy co :drapanie:
:wink:
właśnie ja tak zrobiłam z kolegami... impra i testing wody ognistej... sttwierdzili,ze śmierdzi :? malizną :? znaczy się - za mało dostali.. :roll:
dalej się zastanawiamy nad alkoholem na wesele...
-
Monia - to koledzy nie wiedzieli co to jest degustacja :D
Mi wydaje się że 0,7l na pare w zupełności wystarczy, wiadomo że część pań tylko symbolicznie "zamoczy usta", w razie czego zawsze mozna dowieźć ;). No i u nas raczej nie będzie to Bols który mi nie odpowiada, coś się wymyśli :)
-
MoOja ciocia z wujkiem przygotowujac sie do organizacji wesela swojego syna urzadzali dla rodziny degustacje alkoholi :pijaki: :wink:.
Byl to pretekst do spotkania, a przy okazji goscie smakowali alkohole,ktore wstepnie byly brane pod uwage na weselicho. Pozniej to nie wiem, glosowali czy co :drapanie:
:wink:
właśnie ja tak zrobiłam z kolegami... impra i testing wody ognistej... sttwierdzili,ze śmierdzi :? malizną :? znaczy się - za mało dostali.. :roll:
dalej się zastanawiamy nad alkoholem na wesele...
Koledzy chyba bardziej nastawili sie na impreze niz degustacje :wink:
-
A czy nasi doswiadczeni malgoznkowie, moga powiedziec ile na ich weselu "poszlo" alkoholu.
Wiem, ze zaklada sie roznie, najczesciej 0.5l na pare lub czasem 1l na pare, w tak w rzeczywistoci ile alkoholu wypili wasi goscie??
To moze byc troche mylne bo to zalezy od gosci jakich mamy, ale pytam tak ogolne., dlatego bo spotkalam sie ostanio z opiniami, ze wcale az taka duzo wodki nie schodzi na przyjeciach weselnych.
Okazuje sie po raz kolejny,ze pamiec jest bardzo ulotna... :roll: nie pamietam dokladnie ile poszlo alkoholu u nas.Wiem natomiast,ze poszlo duzo mniej,niz zakladalismy.
Nasi goscie byli w 90% przyjezdni, na drugi dzien ruszali w trasy powrotne,wiec nie bylo mowy o szalenstwach alkoholowych.
Poza tym w dniu naszego slubu bylo bardzo cieplo -lipiec (pogoda ma ogromny wplyw na spozycie alkoholu).
Jeszcze jedna sprawa - jezeli organizujeci wesele w restauracjach dobrze jest umowic sie z restauratorem na oddanie nie otwartych butelek i odliczenie ich od calosci kosztow restauracyjnych (pod warunkiem,ze nabywa sie alkohol w lokalu).
-
Witam,
Jestem tutaj na tym forum pierwszy raz i wszystkich gorąco pozdrawiam...
Mam pytanie, gdzie najlepiej jest kupić wódkę?A może wiecie jakie ceny obowiązują dla nowożeńców?
Pozdrowionka, pa :)http://
(http://)[/quote]
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/4;10000;115/st/20050920/e/our+wedding/dt/7/k/d169/event.png
Zobaczymy czy mój obrazek wyjdzie :)
-
Zobaczcie w Polmosie, bo tam dają upusty przy zakupie powyżej 100 butelek. Ale nie należy do tanich sklepów. Czasami ten sam alkohol kosztuje mniej w innych sklepach, np. w Lidlu lub w Netto.
My kupowaliśmy w Polmosie właśnie. :D
-
majac karte rabatowa e-wesele dostajesz 7% znizki w hurtowni DAKO na ulCukrowej (w strone przeclawia przed torami kolejowymi w tych garazach), ale bylam tam i mimo znizki alkohol byl tanszy np w selgrosie.
jestesmy zli na siebie bo nie kupilismy wodki przed nowym rokiem, a teraz niestety ceny poszly w gore.
naszczescie musimy kupic ok 50-60 butelek wiec nie bedzie to taka wielka roznica.
-
Kurcze, czas i paliwo stracone na poszukiwania tańszego alkoholu wyrównają chyba oszczędność niestety, sam nie wiem czy jeździć i szukać czy w pierwszym tzw. "tanim" sklepie kupić. :drapanie:
-
mysle, ze jesli nie jest sie zdecydowanym na konkretna marke, tylko cena decyduje, mozna poczekac na promocje.
moja znajoma tak wlasnie zrobila, w biedronece byla duzo promocja bolsa i wtedy kupila!
-
Ludzie jestem tu pierwszy raz i rozpacz mnie ogarnia. Te wszystkie bolsy, smirnofy, absoluty, finlandie to są dobre tylko na pokaz. Polmos Białystok to tam gdzie robią żubruwkę, dębową, pałacową to jest to. Chociaż mój typ na wesele to Pan Tadeusz.
-
Hmm rodzaj wódki to kwestia gustu (amaku) i każdy albo wybiera to co lubi albo to co jes tanie
Tego drugiego nie polecam bo lubi sie nie sprawdzać :?
U mojej psiapsiółki na weselu była taka tania wódencja (teściowie się uparli, ze oni kupią alkohol :( ) i niewiele tej wódki poszło - na weselu :shock: bo nie dało się jej pić a poza tym było tak okropnie gorąco na sali, że wódka robiła się ciepła :x , co sprytniejsi wrzucali sobie kostki lodu do kieliszków :pijaki:
-
Ciepła wódka to masakra! Zawsze tak jest jak podają wódkę w butelkach 0,7 albo 1,0l. Pewnie litrówki są tańsze.
-
co do duzych butelek,
ja w Panoramie place korkowe od butelki, i w umowie jest zaznaczone ze od butelki 0,5l, ale czasem nie ma o tym wzmianki....wiec wtedy na stol stawiane sa wieksze butelki. Spotkalam sie z tym na imprezie urodzinowej, na weselu moze bardziej pilnuja tego w umowach.
-
Ha, no właśnie my mieliśmy kupione w litrowych (hmmm zna się kogoś w polmosie :wink: ) ale wcześniej poprosiliśmy o zbieranie 0,5 l i wszystkie były takie same, a wódeczka przelana tuż przed weselem i jak już pisałam baaaardzo dobrze schłodzona :balwan:
O kurczę, soki w porawiny to tak się zmroziły, że nawet kawałki lodu pływały (cóż troszkę za bardzo podkręciliśmy zamrażrkę), ale goście byli zadowoleni bo to był upalny dzień :okularnik:
-
Maju,przynajmniej nie byl Wam potrzebny lod! :lol:
-
Maju! Goście nie krzywili się na brak plomb na butelkach? Zawsze się znajdzie ktoś kto się pochoruje i powie że coś było nie tak z wódką. Po co kusić los? A na marginesie, o ile jest taniej w butelkach litorwych?
-
A niby dlaczego miało być brak :lol:
Wszystko było jak należy, nikt nic nie wiedział i zapewniam, że nikt się nie rozchorował :wink:
-
U mnie na weselu także nie było plomb, a goście wódeczkę (przepalankę) bardzo chwalili !!! Zwłaszcza, że mimo wypitej dużej ilości, chyba nie było osoby, która skarżyłaby się na kacyka ;-)
-
My już naszą kupiliśmy w grudniu. W makro była promocja na Absolwenta (za 90 butelek zapłaciliśmy 1400zł). Wesele będzie na ok.70 osób (dorosłych ok.50), bez poprawin tak więc wypada prawie 1 litr na głowę. Ale jak odliczyć te wszystkie bramy i konkursy podczas oczepin to nie będzie za dużo. Oprócz tego planujemy dokupić kilka butelek wina. O piwku musimy pomysleć.
-
A my się zastanawiamy na Absolwentem bo w Lidlu jest promocja za 0,5 L 15,26 . Co wy na tą wódkę bo mi wszystkie smakują tak samo.
http://daisypath.com/days/050827/3/0/+10/1(http://)[/quote]
-
Martulka jak wlepić obrazek z ilością dni pozostałych do ślubu bo adresik mam. NIe mogę jednak wpaść na to gdzie mam wpisać ten adresik
-
Nie wiem, czy o to Ci chodzi, ale wejdź do profilu i tam wstaw w podpisie jako obrazek, powinno być widoczne :-)
-
Buleczka22 odpowiedź wysłałam Ci na priv
-
mój kolega jeszcze nie zna daty ślubu ( nie wiem nawet czy wie, że ma zamiar się ożenić ), a już uzbierał 230 butelek wódeczki
znacie więcej takich ....? :wink:
-
a u mnie był oryginalny Smirnoff(nie rozlewany w Polsce) w litrowych butelkach i do tego zajebiście schłodzony(nieprawda,że litrowych butelek nie można dobrze schłodzić, był tak schłodzony, że aż oleisty)i wszystkim strasznie smakował.Może dlatego tak dużo wypili.Poszło prawie po litrze na głowę i jeszcze było mało
-
no co Ty Mariolka... :shock:
My mamy ok 46 osób.. z czego 4 nieletnich..
Nalezy tez odjąc osoby mało lub wcale niepijące,..czyli nas, rodziców.. czyli wychodzi jakies 30 osób..
no i tak sobie myślałam, ze 30 butelek 0,5 wystarczy.. a Ty mi tu mówisz o takich ilościa??? ehh
-
zapomniałam dodac, ze to bez poprawin.. no i oprócz tej wódki jakies wina jeszcze będą.. moim zdaniem starczy ....juz sama nie wiem :?
zresztą nie wiadomo tak w ogóle do której takie wesele będzie trwało.. :x
-
I 0,5 i 1,0 da się tak schłodzić, że nie dość że będzie oleisty, to i w dodatku przy -18C po 3-4 dniach w środku będzie pływał lód ;)
Acha, nie wiem jak ceny litrówek, ale nie spotkałem się jeszcze z sytuacją żeby (w przeliczeniu na litr) 0,7 wychodziło taniej niż 0,5
-
no co Ty Mariolka... :shock:
My mamy ok 46 osób.. z czego 4 nieletnich..
Nalezy tez odjąc osoby mało lub wcale niepijące,..czyli nas, rodziców.. czyli wychodzi jakies 30 osób..
no i tak sobie myślałam, ze 30 butelek 0,5 wystarczy.. a Ty mi tu mówisz o takich ilościa??? ehh
Ja miałam wesele na 40 osób,też były osoby nieletnie(dokładnie jedna osoba) oraz osoby nie pijące. czyli pijących jakieś 30 osób i poszło dla nich 46 butelek 0,5 l, czyli 23 litry. Zaznaczam, że nie miałam poprawin i do tego nie doliczam wódki na bramy. I miałam jeszcze wino i szampany.Ale tego nikt nie pił.
:pijaki: :popija:
nieżle pili. Sama byłam w szoku,że tyle poszło
-
:drapanie:
-
Wcześniej liczyłam po 0,5 l na łebka, ale po wypowiedziach Marioli chyba zwiększę do 0,7 l :) .
-
Wcześniej liczyłam po 0,5 l na łebka, ale po wypowiedziach Marioli chyba zwiększę do 0,7 l :) .
radze zwiększyc ilośc alkoholu.Zeby nie było głupio,że zabraknie
-
a jak komuś zostanie to odkupię... :lol:
Tylko jeszcze się zastanawiamy co wziąć...
Więc jak ktos będzie miał nadwyżkę i nie będzie wiedział, co z flaszkami zrobić, to dajcie znać.. :oops:
-
ja liczę 0,5 l na parę, ale 1/3 par to osoby w ogóle niepijące więc chyba starczy. w razie czego mamay Shella całodobowego dosłownie rzut kamieniem , nawet hot-dogi jako zagrychę można kupić :hahaha:
-
Gdy zostanie wódeczka to przecież dobrze, bo później na chrzciny się stawia weselną! Chociaż jedną! :) :) :) :pijaki:
-
My robimy wesele na około 120 osób i
pomyslałam, że 150 butelek 0,5 wystarczy, aha
razem z poprawinami. Na poprawinach będzie około
50 osób.
Mam nadzieję że tyle wystarczy...
-
My się skłaniamy ku Sobieskiemu. Liczymy 0,7 na osobę. Chyba nie zabraknie, w razie czego teraz takie czasy że kupić nawet w nocy to nie problem. Gdyby zabrakło na poprawiny można rano w niedzielę dokupić, przecież markety są czynne. :wink:
-
jejku jakie ilosci wodki wy przeznaczacie na osobe!!
my kupujemy 0.5 na osobe, razem z poprawinami i uwazamy, ze pewnie bedzie za duzo,ale trzeba sie zabezpieczyc.
tylko faktycznie moja rodzina nie pije duzo, goscie z holandii preferuja piwo i wino i moze dlatego.
tzn jeszcze nei kupilismy, ale podoba mi sie nowa luksuswa z czerwonymi etykietami. jest w lidlu za 17zl za 0.5
-
jejku jakie ilosci wodki wy przeznaczacie na osobe!!
my kupujemy 0.5 na osobe, razem z poprawinami i uwazamy, ze pewnie bedzie za duzo,ale trzeba sie zabezpieczyc.
tylko faktycznie moja rodzina nie pije duzo, goscie z holandii preferuja piwo i wino i moze dlatego.
tzn jeszcze nei kupilismy, ale podoba mi sie nowa luksuswa z czerwonymi etykietami. jest w lidlu za 17zl za 0.5
aniac
u Ciebie myślę,że może starczyć ,bo to wesele "międzynarodowe"( :lol: ).Inna troszkę mentalność. My jako naród znani jesteśmy z możliwości... :pijaki:
-
Tak czy siak wydaje mi sie ,ze 0,7 na osobe to za duzo ... Spokojnie powinno wystarczyc 0,5l
Wezcie pod uwage to,ze czesc osob nie bedzie pila, albo bedzie pila bardzo mało. Z pewnoscia w tej grupie znajda sie kobiety (moze nie wszystkie,spora czesc na pewno), osoby starsze tez maja mniejsze "mozliwosci" (oczywiscie nie chce genneralizowac, ale mimo wszsytko wiek robi swoje :wink: ), czesc osob w ogole moze zrezygnowac z procentow ....
Zastanowcie sie nad tym.
-
to prawda,że wszystko zależy od gości.U mnie w większości to były osoby młode( praktycznie wszyscy)Starsi byli tylko rodzice-po czterdziestce. I nie było dzieci.Ale duzo wypili
-
Ale się przeraziliście taką ilością na osobę (0,7l) oczywiście nie tyle. Wkradł mi się chochlik. :lol:
Chodziło o 0,5l na osobę.
-
Ja się nie przeraziłam. Znam takich co spokojnie wlewają w siebie 0,7 literka i prawie śladu po tym nie ma w oraganizmie :)
-
jakie są wódki o zawartości alkoholu mniej niż 40%?
słyszałam że są takie które mają po 38%?
może ktoś sie orientuje?
-
My sobie wszystko dobrze przemyśleliśmy i jednak bierzemy 100 butelek 0,5l+wino (z 10 butelek czerwonego i 10 butelek białego dla kilku pań, które preferują winko), myślę że na ok. 85 osób wystarczy spokojnei i jeszcze zostanie... za 2 tygdonie ide na wesele i znajomi kupili 100 butelek 0.5 na 60 osób z poprawinami.. ciekawe jak to u nich będzie? każde doświadczenie cenne :-)
-
Hmmm... a my chcemy dać bardzo mało wódki bo tylko 10 butelek na 100 osób dla bardzo chętnych. Będzie winko czerwone i białe i pivko.
Jesteśmy "małopijący", a Rodzina będzie z Polski samochodami, raczej starsza, zaś Przyjaciele są "niewódkowi", stąd właśnie winko i pivo.
I tu mam pytanie - jak brać pivo? Beczka, butelki?...
-
No fakt to problem!
kufle=oktoberfest, biesiada piwna
butelki=budka z piwem, sklep osiedlowy. :D
Stawiam na eleganckie szklanki na stopce. Oczywiście jeśli piwo nie będzie jakieś "trendy" i będzie dostępne w beczkach.
Frajdą jest nalewanie sobie piwa z kranu, samemu.
-
m y mieliśmy piwo z beczki... dokładnie 2 kegi piwa..
głównie raczyła się nim młodsza częśc imprezowiczów - 19 - 30r.ż.
-
my będziemy miec ok 45-50 osób z czego 4 ponizej 15 r.z
kilka osób mało pijących... własnie wczoraj i dziś kupiliśmy 37 butelek 0,7 i 5 winek.
powinno wystarczyć :lol:
-
za 2 tygdonie ide na wesele i znajomi kupili 100 butelek 0.5 na 60 osób z poprawinami.. ciekawe jak to u nich będzie? każde doświadczenie cenne
Obri napisz jak było...zabrakło :?: zostało :?:
-
Wódeczka schodziła ładnie, ale starczyło-po poprawinach zostało jeszcze 14 butelek.
Było też wino, ale prawie nikt nie pił i teraz znajomi mają niezły zapasik w piwniczce :-)
-
U nas - na 60 osób będzie 60 butelek 0,5 ale my nie mamy poprawin. Mam nadzieję, że wystarczy, tym bardziej, że jest kilka osób nie pijących. Chcemy jeszcze dokupić około 10 butelek - aby dać obsłudze po weselu.
-
ja wlasnie tez tak slyszalam ze nalezy kupic tyle wodki ile jest osob tzn 0,5 l na glowe bo niektorzy pija wiecej inni mniej :) :P
-
ja wlasnie tez tak slyszalam ze nalezy kupic tyle wodki ile jest osob tzn 0,5 l na glowe bo niektorzy pija wiecej inni mniej :) :P
Racja tak się przeważnie liczy!
-
ja policzyłam pół litra na głowę i dodatkowo mam 14 butelek więcej...zaznaczam, że poprawin nie będzie tylko obiad bez alkoholu... :wink: do tego jeszcze dokupię troszkę wina (może 6 butelek :?: )
-
Ile kupić wódeczki zależy jeszcze od tego czy będziemy dawać 0,5 dla gości na odchodne, bo wiadomo, że wtedy trzeba kupić więcej. :)
-
Jeszcze na wynos? Nie za dobrze im będzie? :) Ja tam nie dam :D Wystarczy to co wychleją na weselu :P
-
A my liczyliśmy 0,5l na osobę i jeszcze dodatkowo pare butelek.
Oczywiście także dawaliśmy na odchodne...
-
Wystarczy to co wychleją na weselu
hehhehe pioteras nie badz taki :)
a co niektorym dam napewno :)
-
Jeszcze na wynos? Nie za dobrze im będzie? Ja tam nie dam Wystarczy to co wychleją na weselu
Pioteras u mnie w Rodzinie jest taka tradycja, że wszystkie pary na odchodne dostają ciasto i 0,5 wódeczki. :)
A my liczyliśmy 0,5l na osobę i jeszcze dodatkowo pare butelek.
Oczywiście także dawaliśmy na odchodne...
Agnieszko czy starczyło Wam wódeczki jak dawaliście jeszcze na odchodne?
-
My też nie będziemy dawać gościom alkoholu na odchodne. Damy tylko obsłudze tzn. kamerzyście, fotografowi, zespołowi i obsłudze lokalu.
Myśleliśmy o tym aby częstować gości przed wyjściem z wesela ale stwierdziliśmy, że to dodatkowe koszty i zrezygnowaliśmy....
-
Starczyło, a nawet jeszcze zostało około 16 butelek
-
A jaką markę wódki proponujecie - bo np. Luksusowa jest z ziemniaków, a podobno jest całkiem niezła.
-
A jaką markę wódki proponujecie
każdy wybiera to o lubi :wink:
ja mam właśnie Luksusową...
-
my też kupilismy Luksusową ... akurat była z soczkiem..
-
My mamy Absolwenta.
-
A ja nie jestem konkretnie zdecydowana na jakąś wódeczkę. Będziemy czekać na promocję. I mam nadzieję, że kupimy w dobrej cenie. :)
-
My mieliśmy Smirnoffa
-
Dla mnie marka jest istotna o tyle, że muszę podać w lokalu co chcę, a praktyki nie mam, stąd też przydadzą się wszystkie informacje - zwłaszcza od konsumentów :wink:
-
Słyszałam w telewizji, że od przyszłego roku na iść w górę akcyza m.in. na alkohol. :(
Cena butelki 0,5 l na być wyższa o ok. 3 zł. Dla nas to dużo, bo przy zakupie ok. 160 butelek 0,5 l różnica jest ok. 500 zł. Dlatego zdecydowaliśmy się na zakup wódki jeszcze w tym roku. Tylko będzie mały problem z przechowaniem kartonów w domu, ale myślę, że się zmieści! :)
-
Martuś ja też mam już wódeczkę zakupioną (akurat była promocyjna cena) i też stoi w domku i czeka...A jeżeli ma być podwyzka, to kupując dzisiaj zaoszczędziecie kasę- też bym tak zrobiła :D
-
U mnie tak jak u Asi - Absolwencik. Rodzina zdecydowała,że ten procencik najlepiej im przechodzi przez gardło. I gościom na odchodne też nie rozdajemy! Inaczej musiałabym postawić cysternę przed lokalem! :lol:
-
My kupiliśmy Absoluta, ale gościom nie rozdajemy :D
-
Inaczej musiałabym postawić cysternę przed lokalem!
hehehehhe
-
u nas były dwa rodzaje wódeczki, maximus - 50 butelek i batory - 10 butelek. Na przyjęciu było 70 osób, zostalo nam 20 butelek, więc chociaż pierwotnie nie mieliśmy tego w planie, to na odchodne niektórym (tym trzeźwiejszym :wink: ) wręczaliśmy :pijaki: flaszeczkę
-
ja powiem Wam z pozycji gościa to najlepsza jest wódka taka kupiona w sklepie a nie te wszystkie wynalazki typu spirytus rozrobiony z czymś itd. Taka fabryczna wódeczka jest "zdrowsza" :mrgreen:
-
ja powiem Wam z pozycji gościa to najlepsza jest wódka taka kupiona w sklepie a nie te wszystkie wynalazki typu spirytus rozrobiony z czymś itd. Taka fabryczna wódeczka jest "zdrowsza"
No jasne, że tak! :)
W życiu bym na wesele nie kupowała spirytusu, żeby z niego zrobić wódeczkę :!: Fuuj :!:
Wielokrotnie też ludzie na zastawy robią taką wódeczkę. Tego też bym w życiu nie zrobiła :!:
-
No właśnie.Lepiej nie ryzykować z tym spirytusem rozciapcianym z czymś tam.Taka wódeczka kupiona w sklepiku to gwarancja smaku i dobrej jakości :pijaki:
Zawsze czysto,zawsze sucho,zawsze pewnie :brawo:
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=153&f=153.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
u nas dokładnie nie wiemy ile będzie gości ale coś koło 100,kupimy wódeczkę w hurtowni po 0,5 l na głowę i jeszcze kilka żeby było w zapasie.Na osobny stół wystawimy inne alkohole tzn.wina różnego rodzaju i może jakieś wiskey będzie też kilka piwek.Będzie to stół dla bardziej "wybrednych" :)
-
kupimy wódeczkę w hurtowni
Sylwia, a czy mogłabyś mi podać namiary na tą hurtownię? Bo sama się zastanawiam czy kupić w hurtowni czy w Makro czy też może w supermarkecie. :roll:
-
Witam wszystkich
Własnie zamówiliśmy dzisiaj wódkę Polonaise w Euro-Cash
Jak ktoś chce troszkę zaoszczędzić to proponujemy kupić
0,5 litra kosztuje 14,92zł.
To sie naprawdę opłaca bo ostatnio w sklepie kupowalismy po 17 zł.
-
Poradzcie i doradzcie gdzie najlepiej kupic takowa wodeczke w wiekszej ilosci w Warszawie.Czesto zdarzaja sie bonusy np. w postaci soczku??Jestem zainteresowana zakupem na dniach:)
-
Własnie zamówiliśmy dzisiaj wódkę Polonaise w Euro-Cash
Monia_piotr gratuluję wyboru my mamy taką samą wódeczkę na wesele! :mrgreen:
-
Dzięki
Już kupiliśmy bo była promocja przed świętami. Szkoda by było nie skorzystać, zawsze to parę groszy w kieszeni zostanie :roll:
-
Szkoda by było nie skorzystać, zawsze to parę groszy w kieszeni zostanie
Jasne, że tak. Nasze wesele za ponad 8 miesięcy i też już mamy wódeczkę.
:)
-
No to super. No to w takim bądź razie byliście jeszcze szybsi od nas. A ile płaciliście za butelkę wódki. A macie już kupione wina i szampany?
-
A ile płaciliście za butelkę wódki.
Płaciliśmy po 15,50 zł.
A macie już kupione wina i szampany?
Nie win i szampanów jeszcze nie mamy. A Wy już kupiliście?
-
my mamy wodeczke do barku, wina i szampany
wodke kupujemy w okolicach Swiat WIelkanocnych - mamy nadzieje na promocje :)
-
Witam.
Win i szmpanów jeszcze nie mamy, ale mamy zamiar kupić przed sylwestrem bo pewnie bedą jakieś promocje w marketach
-
U nas będzie KRAKUS w Makro po ok. 17,40 pln 0,5 l. Liczyliśmy po 0,5 l na osobę.
- sprawdzona bardzo dobra :wink:
Szmapana jeszcze nie mamy, ale liczymy ok. 1butelka na 6 osoób.
No i jeszcze zostały wina do kupienia.
Nie wiem ile na 80 osób :roll:
-
A ja jestem bardzo zadowolona z zakupu wódeczki, bo teraz kosztuje już 18,20zł za 0,5l. Więc sporo zaoszczędziliśmy. :D
-
My tez jestesmy bardzo zadowoleni. Bo przy odbiorze dostaliśmy rabat i za 0,5l wyszło nam 14,50. I do tego dostaliśmy 12 szklaneczek na drinki. A teraz czekamy na etykiety i bedziemy naklejac.( a w domu mamy małą gorzelnię:) bagatela 130 butelek.
Pozdrowionka dla wszystkich
-
a w domu mamy małą gorzelnię bagatela 130 butelek
My mamy jeszcze więcej 156!
:)
-
Ojejkuuuuu a my jeszcze nie mamy i nie wiemy jaką chcemy kupić! dziewczyny wy serio tak wcześnie wódke kupiłyście??/?:)
-
hmm szczerze powiem, ze nie pamiętam kiedy kupowaliśmy, ale chyba gdzies w lipcu, chociaz nie wiem.. :?
W sumie to był przypadek.. :lol: długo zastanawialismy się jaką wódkę kupić... potem zobaczyliśmy, ze 0,75 Luksusową sprzedają w komplecie z litrowym,pomarańczowym sokiem Hortexu - w takiej samej cenie jak bez soku..
A, ze cena było w porządku, to postanowiliśmy, ze to będzie taka wódka.. :P
co prawda trochę późno się zdecydowalismy, gdyś musielismy kupowac na raty, w dwóch sklepach, bo wykupili nam..
a resztę jaka została na półkach my zwinęlismy :oops:
-
U nas wódeczkę kupował teść, chyba z pół roku wcześniej ale głowy nie dam
-
My kupiliśmy wódkę kilka dni przed weselem. Teść chciał, żeby był Absolut, ale wybiliśmy mu to z głowy i ostatecznie był Maximus.
-
U mnie-Nas :wink: będzie polonez,wszyscy zgodnie stwierdzili,że dobrze wchodzi :lol:
-
Nam wódkę kupiła Teściowa. Zapowiedział nam, że tym alkoholem mamy się nie martwić. Dylemat jaką kupić był dosyć spory. W końcu wygrała Finlandia. Za finką przemawiała jeszcze cena w Makro, bo akurat była bardzo duża promocja świąteczno-sylwestrowa. Za minimalnie (1zł czy 2zł) cenę można było kupić Bolsa czy Sobieską, więc tym bardziej finka wygrywała. Zwłaszcza po świątecznej degustacji ;);)
Także wórka od 1 stycznia stoi sobie ładnie w kartonach i dojrzewa do 17 czerwca. Może to i za wcześnie ale fajnie mieć już jeden problem z głowy. Zwłaszcza, że życie lubi płatać figle i ściągać jak lawinna inne problemy.
Szmapany też już są kupione (całe 10 sztuk) i również czekaja w kartonie.
-
My kupiliśmy wódkę w sobotę...
Wcale nie chciałam jaikiś tam wynalazków itp.
Mój tata ciągle gada,że wódkę kupujemy z innych Polmosów- a nasz szczeciński upada -więc wygrał ,,Virtuoz" robiony właśnie przez szczeciński Polmos.
Oj będzie się działo, będzie.......... :pijaki: :pijaki:
-
U nas na przyjęciu był Polonez, a poza tym każdy mógł zamówić sobie w barze drinka.
Szczerze mówiąc, wódki poszło nam najmniej. Oprócz niej mieliśmy bowiem... piwko. I to był strzeł w dziesiątkę!
Miesiąc temu ślub brała siostra i też oprócz wódki i win było piwko. Zeszło 60 butelek. Goście byli zadowoleni. Było ciepło, piwko było schłodzone...
Polecam pomysł z piwkiem. Może ktoś stwierdzi, że na weselu nie wypada, ale moim zdaniem społeczeństwo trochę się przestawiło. Jest masa ludzi lubiących ten trunek :lol:
-
No tak, od kilku lat mamy prężną kampanie piwną. Nie ma imprezy nie sponsorowanej przez jakiś browar. Mnie się piwo na weselu średnio widzi. U nas była wódka Polonez i różne wina do wyboru (średnia półka). Poszło bardzo mało alkoholu, na blisko 60 osób -w tym kilkoro dzieci- 30 butelek wódki i 5 butelek wina. W przybliżeniu. To zasługa orkiestry, która dużo i fajnie grała, więc ludzie się bawili, dobrego jedzenia i pogody. Było dość ciepło, sporo gości co jakiś czas wietrzyło sie na dworze, a na dworze, wiadomo, nie polewają.
-
Na początku też zastanawialiśmy się nad tym piwem, bo trochę głupio. Jednak ja miałam bardzo skromne przyjęcie w lokalu, gdzie można było sobie to piwko zamówić. Była tylko najbliższa rodzinka, nikt się nie krępował...
Na weselu siostry było trochę więcej osób, ale też dobrane towarzystwo. Ci, którzy byli u mnie pytali, czy piwko też będzie :lol: Co w takiej sytuacji robić?? W rezultacie zostało im chyba ok 20 butelek wódki, a mieli po 0,5l na osobę, więc nie za dużo.
Oczywiście ja nikogo nie namawiam. Po prostu, u nas tak było i chyba było dobrze.
Ale nie wyobrażam sobie tego piwa na jakiejś wielkiej imprezie w super lokalu. To byłby chyba obciach :oops:
-
a my będziemy mieli i piwo i winko i punch alkoholowy! Teraz z reguły na weselach jest piwo, szczególnie wrejoniemojego narzeczonego takzeu nas bedzie i zapewnianam te wszystkie alkohole lokal ! Juz u nas sie ludzie pytają czy bedzie piwko( bo przeciez nie kazdy lubi wódke czy wino) A wódke bedziemy mieli FINLANDIĘ! pIwko kazdego rodzaju jakie posiada nasz lokal i jakie sobie gość zażyczy!
-
U nas był ABSOLWENT, trochę piwa i wino no i szampan.
__________________________________________________________________________
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1522&f=1522.png)
Wody ognistej :D zostało sporo, piwka też trochę,wino 1 ,a szampany 2
__________________________________________________________________________
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1522&f=1522.png)
-
A My zakupiliśmy 186 butelek 0,5 l. Maximusa (wesele na 180 osób,ale napewno ktoś odpadnie,zawsze tak jest) 20 butelek wina,będzie również piwo , bimber no i około 5 koniaków.U nas nasze rodziny na weselu zazwyczaj pijają wódkę więc myślę,że wystarczy tych innych allkoholi.Zostaje nam jeszcze dokupienie jakiejś wódki na poprawiny:)
-
A my juz mamy zakupionych 220 butelek Sobieskiej, bedzie jeszcze piwko (mam nadzieje ze uda sie zalatwic nalewak) ok 10 butelek wina i znajomy ma nam zrobic jakis pyszny bimberek, który bedzie stał na wiejskim stole obok szyneczek, kielbasek swojskiej roboty i smalczyku no i oczywiscie ogóreczków:)
-
my póki co mamy 60 butelek Polnaise.... jescze tyle samo winka nam trzeba...i około 100-120 piwek :)
-
My bedziemy mieli wodke Bols 160 butelek 0,7l i winko, ale jeszcze nie wiem jakie.
-
U nas będzie w wódeczka Sobieska 80 butelek, i winko Castel 36 butli (18 białego i czerwonego-promocja była) :taktak: Wesela na ok. 80 osób :pijaki:
-
80 butelek wódki na 80 osób może byc troszke mało
ja miałam, 120 butelek wódki ( na wesle + dodatkowo ódka na karton wódki na rozdawanie) , do tego wino i 2 kegi (35l) piwa
został mi karton wódki i cos tam jeszcze.. wódka pojemności 0,5l
-
Monia dałaś nam do myślenia :) zwłaszcza ze weselse bedzie 2 dniowe.
Szykuje sie kupno następnych partii-lepiej mieć niż niemieć- najwyżej zostanie do chrzcin :hahahaha:
-
Maximusa będziemy mieć. Ok. 200 butelek 0,5 l, bo wesele na ok. 200 osób. Wesele dwudniowe. Oprócz tego wino i piwo :)
-
Witam
U nas wódeczka juz zakupiona Absolut po 0,5 na glowe (niezaleznie czy dziecko czy dorosly) ;-) Dodatkowo piwo i winko ale to juz zapewnia restauracja, wiec my sie nie musimy o to martwić.
-
Luksusowa, butelki 0,5, w sumie kupilismy ok 200 w promocji za 17zl do kazdej butelki gratis byla Coca-Cola 0,5 l
-
80 butelek wódki na 80 osób może byc troszke mało
Zgadzam się. My mieliśmy liczone po 2 butelki na głowę, a oprócz tego było jeszcze wino.
Prawie nic nie zostało :lol: :pijaki: Weźcie pod uwagę, że zazwyczaj gościom daje się jeszcze po flaszce na odchodne - przynajmniej u mnie tak jest przyjęte. Zresztą z wódką nie ma problemu jak zostanie - można umówić się z hurtownią, że zwrócicie nadmiar i tyle. Zawsze lepiej mieć więcej, niż gdyby miało braknąć. :razz:
-
u nas gosciom nie daje sie na odchodne wodeczki wiec nie musimy dodatkowej kupowac-u nas daje sie pudelko z ciastem. my kupilismy juz PANA TADEUSZA,do tego bedzie winko,szampan i piwo
-
Może ktoś życzliwy doradzi.
Planuje wesele wraz z poprawinami na ok 100 osób.
1. Ile dobrać wódki bo jak szukam to opcje są od 0,5l na parę do propozycji 1l na osobę.
Sam już nie wiem.
2. Może ktoś orientuje się gdzie najtaniej można zdobyć wódkę w oklicach Zabrza, Gliwic (wstepnie planuje Bols, Smirnof, itp.)
z góry dzieki za porady.
Pozdrawiam
-
Wedlug obserwacji wlasciciela sali, na ktorej my robimy wesele, ludzie na weselach zaczeli jakos wiecej pic. Poradzil nam liczyc 0,7l na glowe ale to juz ilosc i na wesele i na poprawiny.
Wczesniej w watku bylo wspomniane, zeby ilosc alkoholu mozna ustalic przemnazajac liczbe gosci przez 0,5 l + 20%. Takze ile ludzi tyle teorii.
My na 120 osob kupujemy 150 butelek 0,5 l (wahamy sie pomiedzy Maximusem a Bolsem). Do tego jakies wina.
Przy okazji - poniewaz jestem na swiezo po obdzwonieniu wiekszych szczecinskich supermarketow, pozwalam sobie napisac zainteresowanym, ze w tej chwili w jednym z nich, w promocji jest Sobieski 0,5 l wraz z litrowym sokiem Fortuny.
-
my zastanawiamy się nad Finlandią i Dębową... jeszcze nie zdecydowaliśmy :) może macie jakieś propozycje :):) Ma ok 170 osób zamierzamy kupić ok 180-200 butelek... dodatkowo wino (koniecznie półwytrawne i półsłodkie), koniaki i kilka innych alkocholi typu metaxa, whisky itp. Nie chcemy na weselu piwa, bo często się zdarza, że ludzie mieszają piwko z innymi alkoholami i potem jest problem :D:D
-
fiu, fiu, strasznie drogi alkohol kupujecie...
-
:hello:
co sadzicie o wodce POLONEZ????
-
fiu, fiu, strasznie drogi alkohol kupujecie...
Zgadzam sie... strasznie drogi :(. My wybierzemy cos tanszego...
-
co sadzicie o wodce POLONEZ????
na naszym weselu będzie,Ci co degustowali mówili,że będzie dobrze,więc zakupiliśmy 100 sztuk :los:
-
mY tewz bedziemy miec Finlandie ( ale to mamy z lokalu ją) i do tego winka- białe i czerwone wszystkie rodzaje , piwka- tez to co maja w barze , punch alkoholowy i drinki
Tylko sie troche boje ,że jak co poniektórzy zaczną mieszać to może sie z tego zrobic problem
-
a my dalej zastanawiamy sie jak kupic wodeczke? moze jakas polecicie? myslimy moze Smirnoff albo Bols albo Krakus ehh cos w takich granicach cenowych
a na 80 osob to tak 100 butelek powinno wystarczyc
i bedziemy mieli tez barmana ktory bedzie serwowal drinki noi winko do obiadu!
piwa nie bedzie bo jakos nie pasuje do slubu i wesela
-
Polecam Krakusa!! Jak koleżanka na wesele ją kupiła to już tak została w jej rodzinie- potem chrzciny, imieniny czy jakieś inne okazje to zawsze już krakus. No i mi tez na weselu smakowała :taktak:
-
My mielismy 70 butelek wódki Luksusowej a było ok 60 osób.. i zostało ok 15...
-
Ja myślę o Smirnoffie, Sobieskiej lub Polonezie
Ale muszę popróbować i coś wybrać ;)
-
my już wódkę na wesle kupiliśmy... w końcu zdecydwaliśmy się na Finlandię... nie należy do najtańszych ale podobno jest dobra :) (ja za wódką nie przepadam, preferuję winka ;D)
-
a co myślicie o wyborowej? ja wódki nie piję więc nie znam się ;)
-
My tak wstępnie na 70 osób kupujemy 60 butelek 0,5. Narazie wstępnie, bo ostatecznej listy jeszcze nie mamy, a w razie czego zawsze można jeszcze przed ślubem.
Będzie albo sobieski albo zawisza (też bardzo dobra wypróbowaliśmy już ją nie raz :) )
A ogólnie wódki chyba kupimy mniej bo jak wyliczyliśmy to duzo osób będzie albo wogle nie pijących albo mało. A do tego winko jeszcze. Ale białe - w razie czego żeby plam nie było widocznych :)
-
Ja slyszalam ze najlepsza wodka na wesele ktora wszystkim smakuje to Finlandia.
Ja planuje miec tez wino biale i czerwone a do tego przy barze miec Inne alkohole tzn Martini, Koniak, Brandy whisky... bo kilka butelek z kazdego , a jak zostanie to my lubimy miec dobre alkohole w domku..:)
-
malgosiak zapewne Finlandia jest dobrym wyborem lecz nie wszystkich jest stać na taki wydatek, my już alkohol zakupiliśmy 150 butelek na 80 osób kilka winek oraz 3 advocaty a dokładnie to kupiliśmy Polską wódkę, doradziła nam tak znajoma, która pracuje w hurtowni alkoholi, powiedziała, że na wesela najbardziej idzie Polska wódka i Polonez...
Dla mnie każda wódka jak jest dobrze schłodzona to smakuje tak samo... może to dlatego, że nie jestem zwolenniczką wódki zdarzy mi się ją wypić jak jest jakaś konkretna okazja w 100% wole bardziej piweczko ;D
-
No ja jeszcze nie wiem jaka wodka tylko slyszalam ze najlepsza Finlandia ..ja nie jestem zwolenniczka wodki wiec sie nawet nie znam na cenach. Moj ulubiony trunek to Martini Bianco i winka wiec w tej kwestii moge lepiej sie wypowiedziec.
-
Moj ulubiony trunek to Martini Bianco i winka wiec w tej kwestii moge lepiej sie wypowiedziec.
Gosiu to kiedy się umawiamy na martini :?: To też mój ulubieniec wśród win ;D
-
Chcesz przyjechac do mnie na Islandie czy do szczecina jak bede. Ahhh mam babcie w Gliwicach ..to gdzies blisko Ciebie?? Moze jakbym jechala ja odwiedzic to i na Martini by sie znalazla chwilka..:)
-
Ja do Szczecina to raczej kawałek mam już co innego Gliwice o tym możemy pogadać ;) Do szwagierostwa jak tam jedziemy średnio jakieś 50 min nam schodzi, więc blisko.
-
Dziewczyny ile wódek tyle opinii
My osobiście bedziemy miec Finlandie - ale dostajemy ja z lokalu- chociaz gdybysmy kupowali sami tez byśmy moze sie na nia zdecydowali
natomiast nienawidze i nie polecam Absolwenta- dla mnie ta wódka jest ochydna u siostry mojego W. na weselu była i jakoś bardzo słabnbo poszła ja chyba nie wypiłam ani kieliszka
A co do mARTINI to sie zgadzam - uwielbiam ze spritem, lodem i limonka pYCHAAAA
-
A co do mARTINI to sie zgadzam - uwielbiam ze spritem, lodem i limonka pYCHAAAA
Zgadzam się z Aniutek Martini rewelacja. My też będziemy kupować parę butelek winka dla osób, które nie piją wódeczki, a będziemy mieć łódkę BOLS, żeby niektórzy mogli popływać ;D :brewki: :brewki:
Aniutek finlandia jak dla mnie to najlepsza wódka, tylko że jest droga (a mamy 2 dni wesela) i dlatego wybraliśmy BOLS, która była następna na liście.
-
Zgadzam się , finlandia to rewelacyjna wódka. My mamy weselicho 2 dni na 110 osób, za drogo nam by wyszło. Mieliśmy kupić Bolsa, ale jak ostatnio chłopacy pili to im coś nie pasowało, podobno się popsuła. Ale wszystko zależy od rozlewni. Nie mogąc sie zdecydować trafiliśmy na fajną promocję, Sobieski 0,7 plus sok pomarańczowy. Były butelki 0,5 ale z porzeczkowym. Stwierdziliśmy, że na początku wesela postawimy butelki 0,7 a póżnij zaczniemy stawiać 0,5 żeby uniknąć pod koniec wesela sterty otwartych butelek 0,7, bo by było szkoda.... Co do winka, zakup jeszcze przed nami, nie wiem jakie wybrać. Piszecie że uwielbiacie martini, ja nie. Ale nigdy nie piłam z spritem, lodem i limonka, może powinnam spróbować?? Jeszcze się zastanawiamy nad piwkiem z beczki na poprawiny.
-
siva jeżeli chodzi o alkohol to rzeczywiscie zależy od rozlewni. My akurat mamy sprawdzoną tą wódeczkę bo w tamtym roku brał ją brat na swoje wesele i jest pewna. My liczymy na wesele tak na ok. 100 osób oczywiście lista może się powiększyć i już zamówiliśmy 250 butelek.
Jeżeli będziesz mieć możliwość spróbować Martini to polecam ale białe BIANCO bo ROSSO czerwone mi nie smakuje.
-
no wiesz co agi_82 z tym Bolsem to teraz różnie mojka kolezanka ja kiedys kupiła i była tak ochydna ze wszyscy sie pochorowali
Mój brat tez cos ostatnio narzekał na tego Bolsa - ja osobiscie nie miałam przykrych przygód z Bolsem i zawsze mi smakował
Nie wiem od czego to zależy- ze co butelka to inny smakl
tak tak BIANCO NAJLEPSZE
-
BOLS bleeeee :dno: jedna z goryszych wodek ..... kiedyś był lepszy.
Jesli chodzi o wino to Martini Bianco jak najbardziej, pozostałe Martini mi nie smakują.
W ogole wytrawne wina sa naj....
My mamy zamiar przygotwać wina wytrawne i pólslodkie, aby byl wybor bo te pierwsze nie wszyscy lubia.
Z wódek wchodzi w grę: Sobieski, Zawisza, Wyborowa...
Choć najlepsza jest wg mnie Żytnia z kłoskiem i Siwucha ;)
-
A u nas na weselu był właśnie BOLS (bo na Finlandię nie było nas stać) i wszyscy pijący byli zachwyceni :)
-
Witam!
My już jesteśmy po wyborze wódki- na 110 osób kupiliśmy 162 butelki Pana Tadeusza- myślimy, że jest to jedna z najlepszych wódek po Finlandii i na szczęście troszke tańsza :) Udało nam się kupić za 18,90zł, a jak na Pana Tadeusza to jest świetna cena. Wesele mamy z poprawinami więc myśle że będzie w sam raz. . . nio i na konkursy oczepinowe też trzeba coś doliczyć. Mamy tez 10 butelek adwokata i zastanawiamy się nad kupnem win. Prawdopodobnie 7 białych i 7 czerwonych półsłodkich. Pewnie i tak to wino będzie tylko do dekoracji, bo mało osób spija winko na weselichu :P
-
Hej wszystkim.
Widzę że wszystkie mamy te same gusta:)
My już w sumie zdecydowaliśmy sie na alkohol.Raczej kupimy Smirnoffa,ale czerwonego,bo biały jest okropny!!
Finlandia jest rzeczywiście najlepsza wódką, ale jest zbyt droga.
myślę ze można się na nią zdecydować jak ktoś robi taki podział: że za wesele płaci panna młoda, a pan młody za alkohol i orkiestrę itp.
w sumie nie znam się na wódkach,ale w bydgoszczy na weselach króluje Bols i Smirnoff.
ale akurat wczoraj byłam na ustaleniach weselnych i szef kuchni powiedział ze nie poleca Bolsa bo w zamrażarce sie krystalizuje- i co lód poda gością??:)
hehe
Smirnoff jest w cenie Sobieskiego i Bolsa,ale te wódki były na każdym weselu na jakim byłam,więc na swoim chciałam coś innego. Niestety mam pecha bo ani ja nie piję alkoholu ani tym bardziej mój Tomuś. Ani moi rodzice:) więc nikt nic nam nie może doradzic.Poza tym każdy ma swój ulubiony smak.
Co do pozostałych alkoholi chcemy jeszcze kilka winek półsłodkich i ze 2- 3 wytrawne. oprócz tego mamy piwko z czech,które mi przywiózł kolega z pracy - rodowity Czech:)
-
Wiecie co, nie wiem jak wy, ale ja nie piję często wódki, tzn jak już coś to drinki ewentualnie. I dla mnie generalnie nie ma różnicy jaka to wódka i tak dla mnie każda smakuje tak samo.
Tylko pojednej czujemy się dobrze, a po innej nie ::)
Na chwilę obecną z tego co pamiętam to dobrze się czułam po:
-zawiszy
- panu tadku
-finlandii
i więcej grzechów nie pamiętam.
Ostatnio jak bylam na panieńskim to dziewczyna do drinków miała wyborową i też się czułam bardzo dobrze :) A drinków wypiłam ponad 5 :)
-
Niedawno byłam na weselu, gdzie podawano Smirnoffa w butelkach 0,7.Wszystkim wódka smakowała, to chyba jedna z lepszych marek na rynku monopolowym.
Nie było tak źle- myślałam, że takie butelkki sa bardziej nieporęczne ???
Wina serwowano płwytrawne, piłąm tylko winko bo było pyszne, wcale nie cierpkie, poprostu smaczne - białe i czerwone Carlo Rossi.
-
Był tez przygotowany barek- z tego, co oblukałam- butelki Żołądkowej Gorzkiej cieszyły sie powodzeniem, był Johny Walker (czerwony) jakiś koniak, likier jakiś, nie pamietam nazwy. Było tez piwo lane z beczki.
W sumie duży wybór, wielu amatorów i zero żygantusów, kulturka pełna mimo, ze niektórzy mieszali.
-
My zdecydowaliśmy się na Pana Tadeusza,dobrawódka i butelki ładnie prezentują się na weselnym stole :)
na 120 osób zakupujemy około 170 butelek
-
My mieliśmy Absolwenta i uważam, że jest to wódeczka ok.
-
My mamy Maximusa. To wspaniała wódka produkowana na licencji Primalco Ltd., Finlandia. Kiedyś byliśmy na weselu gdzie tatuś pana młodego chciał się pochwalić swymi wytworami i zaserwowano wyłącznie "podpalankę". Boże jakie to było świństwo. Na weselu nie podaje sie tego co się lubi tylko tak, aby każdemu smakowało. Czyli czystą wódkę, piwo, wino, ewentualnie tylko wódkę w różnych odmianach, ale na Boga nie dawać wyłącznie smakowych wódek bo niektórzy mają odruch wymiotny na sam jej widok.
-
witam, my planujemy na weselisko 80 osobowe okol 200 butelek wodki, a to dlatego ze musi zostac chociaz 2 butelki na chrzciny, kilka albo kilkanasicie butelek na bramki, pare na konkursy i tak liczymy ze litr na glowke wystarczy. mamy tylko 3 dzieci wiec wszyscy dorosli i pijacy:) niek nieprzyjezdza sam autem wiec trzeba sie liczyc ze beda pic wszyscy. zreszta jak po ostatnim potkaniu 3 godzinnym na 6 osob poszlo 4 wodki 05l i jedna 0,7 wiec musze liczyc duzo:) do tego planuje okolo 20 win i beczuszke piwa(60l-czy 50 bo niewiem ile tam sie miesci:))
co do rodzaju wodki to planujemy Pana Tadeusza-poprostu jest smaczna i slicznie buteleczka wyglada.
-
Straaaasznie dużo. Ja miałam prawie 100 osób - wesele z poprawinami. Sama wódka, bez piwa czy wina i mieliśmy 170 butelek (na wszystko: konkursy i bramki też) i zostało nam jeszcze 30!!!!! :drapanie: A nie powiedziałabym, żeby byli sami abstynenci, zwłaszcza że zostawali na kilka dni.
-
bubulina rzeczywiście bardzo dużo wodki kupiliscie na taka ilośc osób...
My na 1-dniowe wesele na nie cale 80 osob mamy 110 flaszek... ale jeszcze dokupimy na bramy... z 20 chyba...
-
Czy ktoś z Was słyszał/testował/może polecić wódkę firmy Polanin (można wyguglować stronkę). Oferują specjalny produkt, pt. Wódka Młoda Para. Wygląda to nawet ciekawie, ale pytanie jak smakuje:)
-
Jestem już po wiec wypowiem się o wódce którą my mieliśmy: Zawisza - baaardzo dobra, wszystkim smakowała, goście pili bardzo chętnie :)
-
ricardo a oklejalas jakos buteleczki bo zawisza jakos sama w sobie niejest ladna-my tez wlasnei o niej myslimy dlatego pytam.
-
hmm, no mi się wydaje że ogólnie butelka jest ok, ale my zerwaliśmy te wieksze naklepjki z przodu i naklejaliśmy swoje weselne. Tą z tyło zostawiliśmy. Jednak butelka nie jest taka prosta więc w niektórych miejscach naklejki były nierówne ale ogólnie dobrze to wyglądało :)
-
A my tak jak wcześniej pisałam kupiliśmy Smirnoffa - trafiła nam się promocja weselna, nawet podwójna, się chyba w sklepie machnęli bo do 20 butelek i 2 win (jkais kalofornijskich) te dwa wina dawali gratis a jak sie wzielo 21 butelek to placilo sie tylko za 20, a my wzielismy najpierw 42 butelki 0,7l i 4 wina to 2 flaszki byly za darmo i te 4 winka tez. Wiec nastepnego dnia pojechałam po 21 następnych ale wzięłam 0,5l i tak samo z 2 butelkami wina.
Winko podobno pyszne było - musieliśmy dokupować, ale niestety juz inne - ale tez smakowalo
A wódeczki zostało dość sporo.
My naklejki oryginalne zostawialiśmy ale zrobiłam własnoręcznie etykietki (znaczy zawieszki)
-
Rodzaj wodki to oczywiscie rzecz gustu i zasobnosci portfela. Na pewno nalezy sie wystrzegac tych z dolnych polek sklepowych, natomiast jesli kogos stac na Absoluta lub Finlandie to czemu nie? Wazne, by wodka byla PORZADNIE zmrozona. Moim faworytem jest Wyborowa (zmrozona wchodzila rewelacyjnie). Zastanawiam sie takze nad Sobieskim. Przy kupnie moze jednak zawazyc sensowna promocja - np. sok w cenie wodki lub cola.
-
a ja polecam palac vodke(jezeli tak to sie pisze) na nasze pałacowa wodke-bardzo dobra a i cena nie jest zabijajaca. my mielismy ja na weselisku i wszystkim smakowala a butelka naprawde jest ladna--fakt zostalo nam mnostwo butelek ale to dla tego ze zaduzo kupilismy:))
-
Dziewczyny alkohol to właśnie rzecz gustu ale i sprawdzenia - my wybraliśmy droższa wódke tylko dlatego że taki alkohol pijemy bo jest sprawdzony, nawet w większych ilościach nie cierpi sie zbytnio na drugi dzień. My wybralismy Belwedera, wiem że w sklepach jest koszmarnie drogi, ale w hurcie jest dużo przyjemniejsza cena. Troche kasy pójdzie ale cóż jak sie taki pije to trzeba kase wyłożyć.
-
U mnie bedzie Krakus
-
ika napisałam Ci w zniecierpliwionych o wódeczce przeczytaj sobie.
-
Mika masz racje z tym, że jeśli chodzi o wódkę to rzecz gustu. Ja generalnie wódki nie pijam.. ewentualnie jakieś drinki :) ale jak mam sie już napić to Maximusa albo Finlandię to są wódki, które mi smakują :)
-
My już zrobilismy zakup alkoholu! U nas bedzie Pan Tadeusz i do tego winka czerwone i białe- kilka rodzajów.
-
My będziemy mieć Bolsa, po niej się nie choruje bardzo ;)
a finlandii za bardzo nie lubimy i całe szczęście bo droga jest ;)
-
my z chęcią zakupilibyśmy Finlandię ale niestety jest za droga i dlatego mamy problem, bo teraz nie wiemy co kupić :(
-
Moja rodzinka chciala Smirnoffa,ale rodzinka PM obstawiala Bolsa,a ze tak naprawde na wodce to ja sie nie znam,wiec zostalo na Bolsie.
Najbardziej chcielismy Finlandie,ale no niestety...cena...
-
u nas będzie Pan Tadeusz, ale na różnych uroczystościach "spożywamy" wyborową-jest naprawdę bardzo "dobra"
-
ostatnio slyszalam od pewnego konesera ;) ze teraz wodka Wyborowa jest lepsza niz Finlandia.. ale wiadomo ze kazdy ma inny gust..ja nie mam pojecia jeszcze na co sie zdecyduje.. :)
-
my mamy chyba mała znaną wódkę "Kłosówkę" wersja limitowana z kłosem w środku. nie dość że wygląda bardzo atrakcyjnie to nie ma po niej kaca ;) wypróbowałam na sobie i znajomych. nie jest taka gorzka w smaku jak inne da się pic bez przepitki ale kopie odpowiednio ;D niestety ceny nie pamiętam kupiliśmy ją pare miesięcy temu.
-
madziq a to nie jest coś jak żubrówka?? czy to zupełnie coś innego? :D
-
Są różne rodzaje takich wódek właśnie jak żubrówka, tak jest i debowa i kłosówka tez obiła mi sie o uszy.
-
to jest jakby jej odmiana ale o niebo lepsza w smaku przynajmniej moim zdaniem. moi znajomi też tak stwierdzili :)
-
My zastanawiamy sie nad czerwonym Smirnoff'em. no i jeszcze nad Palace Vodka.
Ale wybór to pewnie będzie dużo zależał od cen jakie będą w hurtowni.
-
u nas by nie przeszła żadna smakowa - rodzina pije czystą biała wódkę
Moim zdaniem na wesele najlepsza jest czysta biała wódka, nie każdy gustuje w smakowych.
-
bezpieczniej jest postawic cos, co jest standardowe ;)
właśnie :)
-
my planujemy czarnego nemirofa
co do kolorowych alkocholi to będzie barek z kolorowymi wódkami typu żołądkowa, żubrówka i wiskacze oczywiscie winko też tam będie stało ;)
-
Dla mnie jeżeli chodzi o najtańszą i dobrą to bezapelacyjny jest
"PAN TADEUSZ" - cena nie jest wygórowana, w smaku wyśmienity.
Nie polecam wszędzie reklamowany Maximus - ochydztwo, nawet po zimnym można mieć dreszcze!
-
a mi właśnie już kilka osób polecało Maximusa :drapanie: nigdy nie będzie tak, że będzie smakować coś wszystkim.
dla mnie wódka jest dobra jak jest dobrze schłodzona :)
-
To proste można przed ślubem spróbować i nie bedzie problemu.
-
U nas będzie Palace Vodka - sprawdzona - smaczna i bez kaca na drugi dzień, a do tego jeszcze w dobrej cenie
-
A dziewczyny - cena 21 zł za Pana Tadeusza - to dobra cena?
Gdzie ją w Szczecinie kupię (taniej rzecz jasna)?! ::)
Pozdrawiam.
-
My płacilismy 17.85 zł za Pana Tadeusza...
-
O kurcze...ale Wy daleko...cholera... ;)
-
Troszkę daleko... A szkoda! :-* :-* :-*
-
Kora najlepiej będzie jak po prostu będziecie co jakiś czas sprawdzać ofertę wszystkich hipermarketów. Jak w jakimś będzie promocja taka typowa to już nigdzie indziej taniej nie znajdziecie. I w makro wcale nie jest tak tanio. My właśnie przez taką promocję znajleźliśmy zawiszę i zaoszczędziliśmy. A jakbyśmy kupili w makro w ich niby promocji to niestety - tanio by nas nie wyszło.
Do sierpnia to napewno promocje będą, tylko na bieżąco musicie patrzeć. Jak przy okazję będę na zakupach to zobaczę co jest w promocji.
-
dokładnie..
nawet lidl, biedronka czy inne dyskonty maja swoje promocje.. z racji tego,ze sa to z założenia tanie sklepy to i alkohole bywaja tam tanie..
tyle że.. w lidlu znalazłam karteczkę,ze nie sprzedają w ilościach hurtowych.. nie wiem jak z alkoholem.. ::)
-
A my kupowalismy w Albercie. Dają upust 10%(mysle że w wielu sklepach jest podobnie)! Trzeba poprostu gadać z kierownikiem sklepu :) Na pewno da się załtwić rabat! :)
-
Dziękuję!!!
tylko mi potrzeba z 200 butelek ...to tak w sklepie mi sprzedadzą...
W jednej hurtowni - zaproponowali cene 21 zł...
-
Kora myślę że nie będzie problemu ile butelek chcesz kupić. Nam po prostu w kartonach chłopak przywiózł z magazynu i tyle :) Złożył jeszcze życzenia ;D
Moim zdaniem jest jeszcze dużo czasu do ślubu to możesz porozglądać się w sklepach i narazie nie kupować w hurtowni.
My szczerze to nawet w hurtowniach nie patrzyliśmy. Gadalismy z jednym facetem co prowadzi monopolowy - jakiś tam znajomy naszego kolegi i powiedział że jak jest promocja w jakimś hipermarkecie to taniej już nigdzie nie znajdziecie :) (zrymowało się) :)
-
Właśnie...najlepszy jest "zbieg" okoliczności... ;D ;D ;D
Dziękuję. :-*
Ps.
Poczekam z zakupem do lipca...może cosik nam się trafi! ;D
-
Napewno się trafi :) Tylko pilnujcie ofert :)
-
Ja wybralam takie wodki i z tego muse zrobic selekcje :)
Sobieski De luxe - ladnie wyglada a co do smaku musze sie przekonac
Pan Tadeusz - zagraniczniakom ta wodka bardzo smakuje :)
Finlandia - troszke za droga chyba ale narazie mysle
Absolut - ta mi jak narazie najbardziej pasuje
Maximus - moze sciagne od pewnej kolezanki bo Ona bedzie miala ta wodeczke na weselu
Debowa - nie znam
Wyborowa - slyszalam wlasnie ze teraz jest bardzo dobra
Smirnoff Black - nie znam
Siwucha - myslalam zeby Siwuche postawic na wiejskim stole.. mysle ze bedzie fajnie wygladac..:) jako atrakcja :)
-
Małgosiu - a to będziesz miał kilka?
Z tą siwuchą - to dobry pomysł, gorzej jak zasmakują gością...i mmmaaaało będzie ;D ;D ;D
Moim głównym kryterium jest wygląd butelki -heheheheeh. Taki ze mnie "koneser" :P :P :P
Dziś podzwoniłam po hurtowniach i w jednej zaproponowali mi 18, 30 zł .To już całkiem fajnie. Jeszcze poczekam - tzn. przyczaję się może jakaś okazja się trafi, soczek czy cosik innego... ::) ::) ::) ::)
-
Nie no nie bede miala kilka...musze którąś wybrać ale Siwuche chce dodatkowo na ten wiejski stół. Nie bede komplikowac za duzo..od lolaku mamwino czerwone 0,75 na pare ..i po lampce szampana na wejscie. Tak wiec musze sie tylko wodeczka zajac ..hehe :) Jesli gosciom nie bedzie smakowalo to co ja proponuje to bedzie otwarty bar gdzie moga sobie kupic jakies inne alkohole. Taka wredotka jestem..hehe :)
-
Ja tak myslę, żeby tak w poprawiny zrobić..ten bar otwrty ale na nasz koszt...hmmm...chyba tylko piwko będzie... :P :P :P
Małgosiu - a jakie winko zamawiasz?
-
Ja to mam zamiar kupic: eristoff . ostatnio kupilam na sprobowanie i moj S powiedział ze jes dobra. ma fajna butelke. a wy slyszeliscie o niej?
-
ja piłam Eristoffa ale kilka lat temu i to w Hiszpanii ale od tamtego czasu nie tknęłam tej wódki bo była okropna. Ale zaznaczam, ze to było kilka lat temu i nie u nas więc może już sie poprawiła ;) Najlepiej by było jakbyś spróbowała sama ;)
-
Dziekuje za odpowiedz wczoraj probowalam ale w drinku bo ja z regoly nie pije wodki wole wino:)
-
ale najbardziej przy tym Eristofie to mnie zapach odrzucił, najlepsze jest to, że ta wódka pachniała jak jak alkoholowy tonik do twarzy ;) :mdleje:
-
Mz zdecydowalismy sie na wodke Sobieski.. a bo taka tez daja Nam w lokalu.. wino zdecydowalismy sie kupic sami ..i bedzie i biale i czerwone.
-
U mnie będzie Wyborowa wódka ta jest w Polsce nie doceniana a ma 3 czy 5 miejsce na całym świecie w rankingu wódek dodam że finlandia plasuje sie po pierwszej 10 ranking ten był zamieszczony w tamtym roku w meskim piśmie (mans health- niewiem jak sie pisze :P). Ranking robiony według jakości i powiedzmy samopoczucia na dzień po spożyciu ( co najważniejsze).A ponadto gdzie sie nie pojedzie za granica to tylko wyborową piją i mówią że to najlepsza wódka
Ja oprócz wódki chcem jeszcze zrobić osobny stolik z kilkoma butelkami wina, wódką smakową ( żurawinową) i whisky i piwem bo nie każdy wódke lubi
-
Ja nie jestem koneserem...ważne żeby butelka ładna była... ;D ;D ;D ;D ;D Takie oto jest moje kryterium doboru alkoholu... :P
Egoistyczne.Trudno. ;D ;D ;D ;D ;D
Ps.
A moślicie,że ktoś "smakuje" wódkę?
-
Kora29
Ja kupie kilka butelek żurawinowej bo drinki ze spritem i żurawinową sa poprostu pyszne a za zwykłą wódką nie przepadam podobnie moja mama i teściowa. A uwież że drinki z wódką smakową naprawde zupełnie inaczej smakują radze kiedyś spróbować pychota:)
zuza142000
mnie też uświadomił dopiero kilka miesiecy temu mój brat i szczeże nie wierzyłam dopóki nie pokazał i nie popytałam sie znajomych na wyspach:)
-
Zurawinowa ze spritem i z cytrynką - doooobre... ;D ;D
A nie boisz się ,że goście "się rozsmakują" i będzie za mało?
Ja bym sie "rozsmakowała" ;D ;D ;D....
-
Ja akurat mam to sprawdzone bo juz na 2 weselach w mojej rodzinie tak bylo i szczeże mało kto wolał inny alkohol wiesz ludzie wola nie mieszać a pozatym nie wszystkim chciało sie do tego stolika podchodzić, ponad to żurawinowa sobieski kosztuje tyle co zwykła wódka więc troche mozna kupić ja planuje z ( 10 butelek) bo wiem kto u mnie w rodzinie to pije i zapewne i tak zostanie a jak nie to trudno innych napojów będzie dużo:P a poza tym stolik z innymi napojami fajnie wyglada
-
Pewnie, że tak - zawsze coś innego i jest jakis wybór.Skoro masz sprawdzone to ok. U mnie nie będzie za bardzo miejsca na taki
barek :-\ Fajnym pomysłem jest teqilla..tylko trochę niebezpiecznym.. ;) ;) ;)
-
jak dla mnie torchę za dużo rodzajów alkoholi jak każdy zacznie próbować tego i tego i tamtego, to niezła mieszanka wybuchowa może powstać, ;D
-
NO ja tez uwazam ze na weselu to nienmoze byc za duzo rodzajow alkoholu..
U mnie ebdzie wodka Sobieski, Wino czerwone z poludniowej Afryki i biale renskie najlepsze.. Martini Asti po lampce na toast
Debowa albo Siwucha jeszcze nie wiem bedzie tylko dekoracyjnie do staropolskiego stolu..
-
Nad wódką długo sie zastnawialiśmy- liczył sie smak i cena ( no i mój warunek- ma mi pasowac do złotych kokardek na butelki ).
Juz, już prawie miała być Luksusowa, ale teraz jest promocja Sobieskiego i wychodzi, ze butelka kosztuje niecałe 18 zł.
Tak wiec nie zastanawialismy się prawie wcale (normlanie wychodzi ok. 20/21 zł) i jutro z rana odbiermy alkohol;)
-
no i mój warunek- ma mi pasowac do złotych kokardek na butelki
Kobietka - widzę ,że nie tylko ja mam takie "wyszukane"kryteria wyboru....hehehehehe ;) ;) ;)
-
A my kupilismy 0,5 l luksusowa za 16,70 zł (230 butelek na 140 osob). Dostalismy gratis do kazdej butelki coca cole 0,5l. Oprocz tego troche wina - 4 rodzaje matrinii, kadarke, i cos tam jeszcze, no pifkooo ;D ;D ;D. weselicho bedzie razem z poprawinami, mysle ze starczy :D
-
WOW...no to Wam sie udało.. ;) ;) ;) A piwko na poprawiny?
-
Wódeczke kupilismy w hurtowni, wiec dlatego taka cena. Chcielismy coca-cole wykorzystac na weselu, ale niestety data waznosci konczy sie w lipcu a wesele w sierpniu :P, a co do piwka to ja jestem za tym zeby bylo tylko na poprawinach, ale moj narzeczony chce zeby bylo i na weselu i na poprawinach. Jeszcze pomyslimy, i napewno sie jakos dogadamy;)
-
my stwierdziliśmy że w naszym przypadku piwko odpada bo oprócz wódki będziemy mieć również 2 rodzaje win więc zamiast takich pyszności nikt by nie wybrałby piwa które może codziennie w samotności wypić. rok temu na weselu kuzyna mojego M mieli piwo i goście nawet 15% kupionych piw nie wypili. ale to wszystko zależy od tego jaka jest rodzina, w czym się gustuje :)
-
O widze madziq, ze masz slub tego samego dnia co moja kuzynka 26.04.2008 . Powodzenia Wam zycze!! ;D ;D ;D
-
hehe dziękuje a może raczej nie powinnam dziękować... :)
-
czy ktos miał wodkę Polską, lub ją pił..potrzebuje pilnie opinii
-
My kupiliśmy 0,5 Wyborowa za 18,48 w Makro :D
-
dobra cena :D
-
Ta cena to jeszcze przed podwyżka akcyzy ;)
-
Bardzo dobra cena :D W bydgoskim Makr... też ceny były atrakcyjne, ale niestety półki puste. My kupiliśmy tuż po Świętach Smirnoffa 0,5l za 19,49.
-
My kupiliśmy 0,5 Wyborowa za 18,48 w Makro :D
super cena ;)
My też kupiliśmy wyborową ale 0,7 za 25,95 ;)
-
My naszą kupiliśmy przed sylwestrem i dużo mieliśmy ubawu hehe bo pani w Makro zamówiła tylko 20 kartonów na cały sklep, i co najlepsze jak przyjechaliśmy o 11 to jeszcze jej nie było bo była w drodze heheheehe dopiero kupiliśmy około godz. 15 i powiem szczerze ze może zostało z 5 kartonów. Kto pierwszy ten lepszy ;D
-
My też mieliśmy z Makro, z tymże kupowaliśmy w kwietniu 2008 (wesele w sierpniu 2008) płaciliśmy koło 16 -18 zł nie pamiętam dokładnie ceny, bo chodziło o to że to była specjalna Wódka Weselna tj, ze specjalną naklejką, jak naładuję aparat to wstawię zdjęcie! Super wyglądały!
-
my dopiero w kwietniu kupimy jak bedziemy w polsce, myslelismy tez o beczce piwa........ ale jeszcze pomyslimy ;)
-
Witam :)
my planujemy wesele na 120 osób (Wenus Kobylanka), doradzano nam około 0,7l/os i żeby wziąć pod uwagę wszystkich, wraz z niepijącymi, włącznie z dziećmi nawet i tak też zrobimy, tym bardziej, że będą również poprawiny ;). Do tego po 10l wina białego i czerwonego (pół na pół półwytrawne i półsłodkie), troszkę kolorowych alkoholi + piwko na poprawinki. Z opowieści weselnych znajomych wiem, iż lepiej mieć zapas- zawsze przyda się na jakąś poweselną imprezkę, niż w środku nocy szukać monopolowych i być zmuszonym zapłacenia niemałej "różnicy" cenowej, niż w przypadku kupowania większej ilości za jednym zamachem ;D
Jeśli chodzi o wódkę bierzemy pod uwagę smirnoffa, palace, sobieskiego i sama nie wiem jaką jeszcze ;)
-
Myśmy liczyli na 2 dniowe wesele po 1l na głowe + zapas na zastawy i korone, było winko, likiery i piwko na poprawiny. Ponieważ liczylismy na 90 os. a było 78 to wódeczki nam zostało i rodzinie na odchodne daliśmy po buteleczce.
Zdecydowaliśmy się na sobieskiego, a wcześniej rozważalismy smirnoffa ale przed zakupem ten drugi podrożał i jakoś smak też się troche popsuł. Wszyscy byli zadowoleni z Sobieskiego. I też w ilości liczyliśmy dzieci i osoby nie pijące
-
ja tam bym chciala finlandie(jakis sentyment do niej mam ::) hehe, ale zobaczymy.Narazie pod uwage biore jeszcze wyborowa(troche tansza) ale jak bedzie niewielka roznica w cenie w hurcie to wezme finlandie:) a co do ilosci to mysle ze 0.7 litra na glowe wystarczy, bo czesc osob nie pije wodki, a ta druga czesc musi trzymac fason :pijaki: ;D
-
niestety Finlandia jest 2 razy droższa :-\
my liczyliśmy 0,5l na głowę łączenie z dziećmi i osobami nie pijącymi. Poza tym dokupiliśmy kilka butelek więcej na bramy i na poprawiny i zostało nam troszkę mniej niż połowa :o :o :o
za to poszło całe piwo i wino...
-
paulikb nie strasz ,my wybieramy się do makro w czwartek po smirnofa 0,7 za 26 zł, więc jak będą pustki to ja ich :ckm:
finlandia 0,7 kosztuje 31,40 w carrefour, a bolsa nie kupię bo 2 razy był paskudny i nie chcę tego badziostwa. Kiedyś był bols teraz to woda ognista z kacem :(
-
ja też już kupiłam - nowa wódka na rynku, ale dobra i fajna butelka (podobna do P.Tadeusza): nazywa się Żółądkowa De Lux;
nie jest to żołądkowa, firma wypuściła normalną wódkę - jest smaczna, już wypróbowałam osobiście;
ponieważ są nowi na rynku to mają często promocyjne ceny; kupiłam w makro za 15,30 za butelkę 0,5l, kupowałam 156 butelek więc różnica w cenie jest znaczna Smile
kupiłam tę wódkę jeszcze z jednej przyczyny - jej jeszcze nie podrabiają Smile
to jest naprawdę b.mocny argument, bo notorycznie są podróbki (szczególnie na weselach - ostatnio widziałam Soplicę, a Sobieski to już standard, wszystkim się kojarzy ze spirytem bleee); [jeśli ktoś nie wierzy i myśli, że przesadzam to niech się spyta jakiegoś kelnera czy inną osobę z gastronomii Smile ]
-
Ja chyba postawie jednak na Finlandie.Zaoszczedze na kokardkach i zawieszkach, bo tej butelki nie trzeba juz dekorowac, sama w sobie jest ladna:)Moj narzeczony nalega na wyborowa(ze niby tez dobra i tansza)
Ale finlandia to jednak finlandia:)
-
popieram ;) sami mieliśmy finlandie, goście po niej nie "chorowali", mieli siłe na poprawiny
-
Jak tak czytam te posty o wódce, to widzę, że jednak najlepiej do makro pojechać i sie zorietować. A ile wina zamawialiście? Chcielibyśmy, by była na naszym weselu alternatywa dla niepijących wódki, a wesele na 60 osób mamy. Myślałam o tym, by było białe, czerwone i może jakieś różowe... Jakie są wasze doświadczenia i pomysły? Szczególnie osób już "po", co najlepiej "wchodzi" ;)
-
notorycznie są podróbki (szczególnie na weselach - ostatnio widziałam Soplicę, a Sobieski to już standard, wszystkim się kojarzy ze spirytem bleee); [jeśli ktoś nie wierzy i myśli, że przesadzam to niech się spyta jakiegoś kelnera czy inną osobę z gastronomii Smile ]
my kupiliśmy Sobieskiego ;D wcale nie uważam, że ta wódka kojarzy się ze spirytem
ale wiadomo podróby się zdarzają.. dlatego skonsumowaliśmy kilka butelek żeby sprawdzić czy dobra ;)
co do żołądkowej de luxe to nie wszystkim ona smakuje.. jak się pojawiła zaczęliśmy ją kupować na imprezki i różnie z tym bywało... a cena faktycznie.. świetna :)
-
my zrobiliśmy próbę ze znajomymi i jest oki; cena fajna;
finlandia - bardzo dobra wódeczka, dla mnie idealna do drinków :-) Tyle że jak na wesele to dla mnie za droga, bo kupiliśmy 156 butelek - więc różnica w cenie bardzo duża (ok.10zł na butelce). Ale na imprezkach siorpiemy, a jakże - szczególnie smakowe są ciekawe ;)
co do Sobieskiego - to zostanę przy swoim zdaniu. No niestety, tak to już jest. A nawet nie zdajecie sobie sprawy ile osób właśnie kupuje spiryt na wesele i ciężko twierdzi, że to oryginał.Mniej więcej co drugie wesele z Sobieskim to podróba ;D
To dobrze że spróbowaliście ;D trzeba koniecznie wypróbować, i to kilka razy ;D ;D ;D ;D ;D
My swoją wynieśliśmy, żeby nie kusiła ;)
co do winka - my wesele na 130 osób więc oprócz wódeczki będzie 30 butelek wina, 10l bimbru, 8 butelek metaxy piątki, 10 koniaków, do tego grenadina i inne drinkowe dodatki, i na poprawiny 2 beczki piwa [jak ktoś wyjdzie niedopity - to chyba zamorduje ;D]
-
A jakie winka polecacie lub wypróbowaliście? Ktoś mi podpowiedział Carlo Rossi, bo jest białe, czerwone i różowe, ale już sama nie wiem... :/ I chyba najlepiej półwytrawne i półsłodkie?
-
i jeszcze takie zestawienie znalazłam [od wiśniowej :D] - dostała je z sali, żeby wiedziała jak się przygotować:
NAPOJE : SOKI /WODA/ NAPOJE GAZOWANE / NIEGAZOWANE RAZEM : 2 L - 2,5 L / 3 L
WINA : WINA RÓŻNE KOLORY MAŁE WESELE ( DO 60 OSÓB ) 10 BUT. DUŻE WESELE ( OD 80 - 120 OSÓB ) OKOŁO 15 BUT.
SZAMPAN NA 10 OSÓB 1 SZAMPAN
OWOCE : MAŁE WESELE ( DO 60 OSÓB ) OKOŁO 10 KG DUŻE WESELE ( OD 80 - 120 OSÓB ) OKOŁO 15 KG
-
najlepiej to chilijskie :D no ale [znowu chodzi o ilość a więc ceny] nie damy rady...
My lubimy sobie wieczorkiem winko wypić do kolacji i powiem Ci, że bardzo dobre winka - z tych nie drogich a smacznych - są w Lidlu, w cenach 6-12zł.
A jaki rodzaj - to zależy co lubisz. Ja kupuję różne - bo co ludź to inne gusta, ale więcej schodzi czerwonych półsłodkich niż białych czy wytrawnych :)
-
hej, osobny wątek jest na wino. Na szczęście nam się udało kupić w makr. smirnoffa, ale trochę drozej, bo w ozdobnych kartonikach, bo normalnych nie było -bez kartonu. Mnie babka mówiła, ze 1 butelka szampana to na 6 osób i to tak bez szału będzie...
-
ja się spytam dziś mojego Pana i Władcy jak przyjdzie z pracy - on takie rzeczy wie :-)
-
Pan Tadeusz, ok 150 butelek 0,5l na 90 gosci
-
przelicza się: 1 szampan na 10 osób;
-
To ja najwyżej będę miała większe kieliszki lub 1 szampana zostawię na sylwka :)
-
u mnie bedzie wodka Pan Tadeusz, wino biale i czerwone polwytrawne ( na weselu mojej siostry z 20 poszly 3) i piwko Heineken, Warka i Pilsner chyba, mamy to w cenie. U mojej siostry najwiecej poszlo piwa ( wychodzila za Holendra)pozniej wodki a wina tyle co nic
-
ja wychodziłam za Polaka i piwka tez poszło najwięcej ;D ;D ;D
-
tak naprawdę to trzeba siąść, wziąć listę i popatrzeć kto co pija; i wg tego - mniej więcej - zrobić zakupy;
u mnie jest dużo osób co sobie winko albo drineczka wolę siorpnąć - jakby to powiedzieć: zostaną zaspokojeni :-)
-
my właśnie przed zakupem prześledziliśmy dokładnie listę co kto pije i dzięki temu piwko i winko poszła prawie całe... została chyba 1 butelka winka, a co do wódki to jej kupiliśmy troszkę więcej, bo głupio by było jakby na weselu po prostu jej zabrakło no i dlatego kilka butelek zostało...
-
My stawiamy na Sobieskiego. Sprawdzony przez rodzinkę i znajomych :) Oczywiście będzie też piwko,winko i inne wynalazki. Dla każdego coś dobrego :P
-
Witam wszystkich.
Mój pierwszy tekścik tutaj więc proszę o wyrozumiałość. Troszkę nie zgadzam się z tutejszymi teoriami ale wiadomo, że wszystko zależy od regionu kraju i rodzinki. My robimy wesele na około 130 osób. Dwa dni od południa do rana. Przelicznik SPRAWDZONY bo w 2006 i 2007 moi kuzynie robili podobne weseliska to pół litra na gościa na dzień. I liczy się wszystkich zaproszonych nawet nie pijących. Jak doświadczony starosta weselny gwarantuje, że co najmniej 2 butle na dzień liczcie na straty (rozbicie) a do tego jeszcze sporo rozlanych. W ten weekend kupiłem wódkę w hipermarkecie. 220 butelek smirnoff'a po 20,60 za jedą do tego gratis 110L Coca-Coli. Dokupuję jeszcze 80 butelek w hurtowni gdzie mam opcję zwrotu po weselu pełnych opakowań. Jeśli chodzi o piwo to beczka 100L tyszczaka. Do tego jeszcze wino, advocat i żołądkowa no i oczywiście szampan jeszcze nie wiem w jakich ilościach.
W ramach ścisłości wesele organizujemy sami od początku do końca na sali KGW w mojej wiosce. Orkiestra 1800zł za dwa dni do 2rano. Potem dopłata za dodatkowe godziny ale z podtekstem, że jak będzie fajnie to i za darmo zagrają. Kapela sprawdzona 6-cio osobowa. Sala 400zł plus media wg wskazań liczników. Kucharki 600zł kelnerki "w cenie" :-). Do tego kumpel barman za 200zł. Autem jedziemy swoim i sam prowadzę. Sukienka 2800 szyta na miarę z koronki na białym materiale. Strojenie sali 300zł. Obrączki 1800 z apartu damska z 3 diamentami. Fotograf na dwa dni bez kamery 3800. Czekam na opinie na ten temat:-)
Pozdrawiam.
-
cactooz jak na 2 dni to nie jest zbyt duzo alkoholu ( chyba) wieksozsc tu przelicza 0,5 l na glowe.. :) orkiestra bardzo tanio, sprawdz date coca coli bo zazwyczaj ma krotka date waznosci :P szampana zazwyczaj daje sie jedynie na poczatek ( u mojej siostry na 100 osob ok 7 butelek) reszta w g wlasnego uznania:)
-
my liczylismy na 2 dni po 1litrze na głowę plus jakies bramy, nagrody itd, mielismy 65 osób i poszło wszystko
-
czyli 0,5 l na 1 dzien:)
-
czyli 0,5 l na 1 dzien:)
tak też liczem - dziennie halba na łep
-
;D ;D ;D
-
ja tez tak licze : 0,5 l na osobe na 1 dzien : ) ale zawsze trzeba miec w zapasie
nawet jesli nam sporo zostanie to wodeczka sie nie zmarnuje,
po drodze beda zawsze jakies imieniny, urodziny itp :pijaki: :pijaki: :pijaki:
a moze chrzciny hihihihi ;)
-
a czy na bramy i prezenty w nagrodę macie tą samą wódkę, czy inną?
-
na konkursy nie planuje zadnej wodki, a na brame dodatkowo do 10 butelek
-
Na nagrody w konkursach warto dać prekornie takie małe buteleczki wódki 50 ml ;)
-
nie, no chcę żeby brali udział i wszyscy się bawili, więc chcę zachęcić moich szanownych gości, więc tak myślę o luksusowej lub absolwencie 0.5 l.
-
My liczyliśmy 0,7 na osobę na wesele i 0,5 na poprawiny. Na razie mamy 330 butelek 0,5 Absolwenta. A resztę ewentualnie dokupimy w późniejszym terminie, jak będziemy znać przybliżoną liczbę gości (na naszej liście jest 140, a ile przyjedzie...) :)
-
My kupujemy 0,5l na głowę + 10 butelek. Co do wódki to zastanawiamy się pomiędzy żołądkową czystą a luksusową - teraz w większości hiperów jest promocja - 19-20 zł za 0,5 plus półlitrowa coca-cola gratis. Tylko jeden minus - data ważności coli do 09. 2009, więc jeśli ktoś ma we wrześniiu tego roku to już nie da rady. . . .
-
jako wytrawny znawca wódeczki proponuję ...ech
spróbować i zobaczyć jaki smak, zapach i jakie samopoczucie na następny dzień po nadużyciu ;D
mnie osobiście z tych dwóch bardziej podchodzi de lux ;D i też ja na weselu mieć będziemy ;D
-
ja mam dwa rodzaje wódki do wyboru Pan Tadeusz i Finlandia...i nie mam pojęcia którą wybrać, która lepiej smakuje...może wy się lepiej orientujecie i mi doradzicie? :pijaki:
-
I jedna wódka jest dobra i druga. Pan jest tańszy, fin jest droższa. Ale obojętnie co wybierzesz, to dobre będzie :) - przynajmniej wg.moich ustaleń smakowych :))
-
finlandia jest boska, jedyna jaka moge bez obaw pic
-
Finlandia bez dwóch zdań ;D
więc jeśli Cię stać to zdecyduj się na nią;
-
Finka bez dwóch zdań, ale może jestem nieobiektywna, bo sami ją mieliśmy
-
no i chyba Finlandia w takim razie wygrała ;D chociaż z wyglądu podoba mi się bardziej Pan Tadeusz...no ale to nie jest ważne tylko smak się liczy a nie wygląd :) dzięki wielkie za doradzenie ;D
-
teraz w realu jest promocja na finladnie 1 l 49,95 Bols 0,7 ze szklanka 27,95 Smirnof 0,5 20,95 sobieski 0,7+sok1 l 27,95( fajna promocja :D patrz pozycja 2):) zoladkowa gorzka 0,5 17,99 zolodkowa de luxe 0,5 16,99. Promocja trwa do 15.04
-
wiesz nnniuniek uważam że finlandia też jest bardzo elegancka :)
-
nnniuniek a my kupilismy Pana Tadeusza, dobra wodka i elegancka butelka :)
wiec nie ma moze co przeplacac bo Pan Tadeusz jest jak najbardziej OK :)
pozdrawiam
-
wiadomo, rzecz gustu, a przy takiej ilości też pieniędzy;
Pan Tadeusz też spoko butelka i smak; ale uważam że Finlandia bije większość (do tej ceny oczywiście) wódeczek;
ale PT też good :-) - nie ma co, na weselu wszystko się wypije :-)
-
O tu się nie zgodze. Byłam ostatnio na weselu. Żarcia było tyle że mozna się było nim rzucac. Nie było gdzie postawić sobie talerzyka. Za to wódka...Ja robiłam za kierowcę więc nie piłam...i pierwszy raz nie żałowałam. Goście krzywili sie i okupowali stół z winem. Rodzina Pana Młodego okrzyczała ojca PM (bo to on był odpowiedzialny za zakup wódki) że trzeba było mniej jedzenia kupic a nie żałowac na dobra wódkę. Ona była tak niedobra w smaku że goście sprawdzali czy ma na pewno akcyzę (bo wiedzieli że nie jest mieszana w domowych warunkach).
-
ciekawe co to za wódka; może Krajowa z biedronki? ;D
-
Coś w tym stylu. Jakaś taka najtańsza z najtańszych.
-
ale najtańszej nie można porównywać do pana Tadeusza, która tez do tanich nie należy....
-
nie no, coś Ty... porównanie dotyczyło tylko z Finlandią ;D
na pewno na Pana Tadeusza nikt nie będzie narzekał ;D
-
Jasne że nikt się nie czepi Pana Tadzia . Ja tylko ostrzegłam że na weselu nie jest tak że goście wszystko wypiją. W ostatnim czasie byłam na wielu weselach i zauważyłam, że goście w pierwszej kolejności patrzą na to czy alkohol jest dobry gatunkowo. Bo w końcu każdy chce wypić zdrowie Młodej Pary, ale nikt nie ma ochoty na drugi dzień chorować. Po prostu należy kupować wódki ogólnie uznane na rynku a nie jakies "noname''y - ale to raczej każda z was wie.
-
z każdej firmy pewnie zdarzają się jakieś "lewe" partie... no niestety po zakupie wódeczki trzeba kilka butelek przetestować osobiście ;) my tak zrobiliśmy i z czystym sumieniem poczęstujemy gości Sobieskim ;D
-
O i to jest idealne rozwiązanie ;)
-
U nas tez już pekły 3 flaszki naszej Wyborowej - sprawdzona można pić ;D
-
;D
-
;) My stawiamy na Finlandię ...
-
A My ostatnio bylismy na weselu mojego brata i byl Maximus, naprawde dobra wodka, nikt nie mial sensancji zadnych na drugi dzien, zero kaca.A moim zdaniem to jest wyznacznikiem czy wodka jest dobra, bo w smaku to zadna nie jest dobra ;D
W zwiazku z tym zastanawiam sie czy nie wziac Maximusa na nasze wesele, nie pytalam sie o cene, ale przypuszczam, ze jest troche tanszy od Finlandii
-
My chyba mieliśmy maximusa bo to podobno ta sama półka co Finalandia (tez skandynawska wódka) ale ciut tańsza. A w smaku na pewno lepsza od innych.
-
A mam do Was prośbę. Jaki macie szampan, proszę o szybką odpowie4dź jaki jest dobry....
-
ja tam lubie Dorato:)Nie jest kwasny, ma delikatny słodkawy smak
-
Sovietskoje Igristoje :-)
w końcu to tylko łyk na wejściu ;D
-
Wino Musujące Cin Cin ;)
-
My do końca nie wiemy, ponieważ mamy ceny "z sali" więc chyba zdecydujemy się na Wyborową, jeśli jednak uda nam się wynegocjować korkowe, to będzie Finlandia. :)
-
U nas też wesele wielkimi krokami się zbliża, zapewne pojedziemy po alkohol w przyszłym tygodniu po Świętach Majowych :)
A na jaką ostatecznie się zdecydujemy, nie wiem. Waham się między: Finlandią, Soplicą, Żołądkową. Pojedziemy, porównamy ceny i zakupimy. Potem będziemy degustować :)
-
A u nas okazało się, że nie musimy mieć z sali więc będzie Finlandia! :D
-
boska wodeczka :)
a szampan tylko martini asti, pyyyycha
-
Ostatnio odkryliśmy Martini Asti właśnie, bardzo dobry. A ja nawet nie wiedziałam jaki będzie u mnie szampan(sala zapewnia) i teraz spojrzałam do menu i będzie Pol Roger Brut. Wygooglowałam i to chyba prawdziwy szampan, wygląda tak (http://pinot.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/9b7a82ae936d35295339a526a109ca6f.gif) muszę go spróbować, bo jak będzie niedobry to poproszę o zmianę. :P
-
my mielismy Pana tadeusza i moge spokojnie polecic ,sprawdzany byl przed oczywiscie ;)
Teraz na weselach duzo wina schodzi (nie wierzylismy ) a sie sprawdzilo!
Co do szampana to mielismy cin cin bardzo dobry
-
myśmy mieli smirnofa i swietnie się sprawdził. A szampan michael angel, czy jakoś tak i dobry był.
-
Ostatnio hitem jest wódka czysta żołądkowa ;)
-
w sobotę byliśmy na weselu i tam właśnie była czysta żołądkowa... Wszyscy narzekali...
-
chyba na wesele :-) bo ja jeszcze nie spotkałam osoby, której by nie smakowała :-) jeśli oczywiście komuś wogóle smakuje wódeczka
-
sa gusta i gusciki, to tak samo jak jednym smakuje luksusowa, ja jej nie tkne i tyle
-
Ja rozumiem, że są gusta i guściki, ale żeby wszystkim gościom weselnym? Może jakaś podróba? ;D
-
Ja w sobotę byłam też na weselu na kórym była wódka Luksusowa. Generalnie nie ma dla mnie dobrej wódki, bo w końcu wódka nie ma dobrego smaku. Sa delikatniejsze (Finlandia i Maximus) i takie po których sie krzywię i szybko przechodzę na drinki. No ale ta luksusowa była genialna. Możan było ją spokojnie pić z kieliszka i popijac niewielka ilością. Bardzo dobra. Dla mnie duży plus
-
No właśnie my również chcemy dokupić do wódki, którą mamy parę butelek Luksusowej.
-
mnie na sam widok luksusowej odrzuca
-
Ale to chodzi konkretnie o jej smak czy po prostu kiedyś z nią... ekhm ... przedobrzyłaś? :pijaki: :D
-
smak, jest okropna. na sylwetra lokal mial w ofercie luksusowa wrrrrr to byl moj pierwszy trzezwy sylwester. na weselu na ktore wybieram sie w czewrcu bedzie powtorka z rozrywki >:(
-
paooolka - to niech Ci wrzucą do zamrażarki na chwilę, wtedy powinnaś dać radę ;D
jak widać, ile ludzi - tyle smaków;
nie każdemu się dogodzi więc nie ma co patrzeć w ten sposób przy zakupie; kupić taką jaką się ma ochotę - o i tak się wypije;
jak coś to zawsze zostają drinki ;)
-
witam wszystkich :) a co sadzicie o wyborowej?
-
powiem tak:
przecież chodzimy na różne imprezy i każdy chyba spróbował różnych wódek; i każda wódeczka jest spoko - mówię o markowych typu luksusowa, wyborowa, finlandia, de lux, pan tadeusz;
tyle że każdy ma inne gusta i inną kwotę przeznaczoną na alkohol;
najlepiej kupić to co kto lubi, co Wam smakuje - a goście i tak wypiją, najwyżej w drinkach :-), a jak ktoś maruder będzie to i tak imprezę obgada- że to nie dobre, że to nie smaczne, i że brzydka sala;
-
wyborowa złą nie jest jak jest schłodzona... ciepła jest bardzo niedobra (jak prawie każda wódka)... ostatnio byłam na weselu na którym byłą wyborowa i niestety jak po jakimś czasie się ociepliła to strasznie źle nam wchodziła mimo że byliśmy już zaprawieni i nie powinno nam to przeszkadzac
-
ja wczoraj piłam Wyborową i nie narzekam ;D
byłam ostatnio na dwóch weselach i na oby dwóch była właśnie Wyborowa ;)
-
chyba na wesele :-) bo ja jeszcze nie spotkałam osoby, której by nie smakowała :-)
na wesele nie, bo było rewelacyjne, a nie wspomnę o jedzeniu, bo tak dobrego nie spotkałam jeszcze na żadnym weselu (nawet swoim :P) - wszyscy się nim zachwycali :D
-
Każda wódka którą wymieniliście jest dobra tylko, że trzeba ją umieć pić, wiedzieć jak pić i ile ;)
-
A ja mam pytanko do dziewczat ze Szczecina.
Czy u ktorejsc byl na weselu nasz szczecinski Szambelan? jak smakowal gosciom? Dzieki:)
-
Tak z ciekawości, co to jest szczeciński Szambelan?. Nazwa intrygująca :hmmm:
-
też się nad tym zastanawiałam i jak na razie nic mi nie przychodzi do głowy :drapanie:
choć jestem ze Szczecina ;)
-
ja ją kojarzę, mama moja kiedyś próbowała, ale podobno była średnia, ma chyba taką matową butelkę
-
A czy ktoś słyszał o wódce Black Prima z Polmosu lub o wódce Red w matowej butelce również z Polmosu ??
-
Szambelan to wódka z naszego szczecińskiego Polmosu, sprzedawana jedynie regionalnie. Słyszałam raczej dobre opinie na jej temat, ale mialam nadzieje, że ktoś miał ją na weselu... ???
-
My robilimy ostatnio ze znajomymi "porównanie" Sobieskiego i Wyborowej ;) Po Wyborowej wszyscy się krzywili- ochyda :dno: Sobieski został jednogłośnie zwycięzcą konkursu ;)
Może następnym razem zrobimy porównanie Sobieskiego z Panem Tadeuszem ;)
-
Witaj wild-rose. Znowu mam przyjemność konwersować z Tobą :) Mam nadzieję, że ze wzajemnością ;) Wracając do tematu, czasami tak jest, że podkład (pierwsza butelka) nie smakuje, a z następnymi jest coraz lepiej :D Zacznijcie eksperymentować teraz odwrotnie zaczynając od Sobieskiej, a zakończcie na Wyborowej. Ciekawe jaki będzie rezultat? :drinkuje:.
-
Ja tam wolę Wyborową od Sobieskiego ;D
a moze trafiliscie na jakaś podróbę ?? ::)
-
a ja ostatnio probowalam pana tadeusza i wodke weselna z polanina, pan tadeusz - wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr niedobry
-
Witaj obserwatorze, nie, to było "dłuższe próbowanie" ;) pierwszą sobotę spędzaliśmy pod znakiem Sobieskiego - i aż sama się zdziwiłam, bo już bardzo dawno nie piłam czystej z kieliszka (wychodząc z założenia, że to średnio przyjemne- najczęściej bardzo się krzywiłam). Ale postanowiłam (dla dobra nauki ;) ) trochę się poświęcić ;) i, tak jak mówię, byłam przyjemnie zaskoczona, bo "dobrze wchodziła" ;) Wszystkim zresztą :)
A porównanie z Wyborową było w następną sobotę- zostało trochę Sobieskiego (nie pamiętam czy na 1 czy 2 kieliszki), więc od niego zaczęliśmy. A potem była Wyborowa- ja po drugim poległam i stwierdziłam, że chcę drinka ;) Nie dało się tego pić... I rzeczywiście: zaczęliśmy nawet oglądać butelkę, podejrzewając jakieś oszustwo ;) nikt się chyba nie spodziewał AŻ TAKIEJ różnicy. Niby postanowiliśmy, że spróbujemy jeszcze raz (może uda nam się trafić na "lepszą butelkę"), ale jakoś... bliżej nam do pomysłu z eksperymentowaniem tym razem z Tadeuszem ;)
-
Ja tam wolę Wyborową od Sobieskiego
pan tadeusz - wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr niedobry
itd... komuś smakuje Żołądkowa, innych odrzuca widok Luksusowej, ktoś się zachwyca Bolsem, ktoś inny ma "złe wspomnienia" ;)
Chyba nie ma wódki, którą... "tolerowaliby" ;) wszyscy ;)
-
święta prawda... :pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
wild_rose, muszę przyznać, że podeszliście do zagadnienia bardzo naukowo, :pijaki: drogą prób i błędów ;) To była bardzo długa i wyczerpująca praca naukowa :D Myślę, że będziecie ją kontynuować w najbliższy wekend. Życzę powodzenia i wielu sukcesów ;)
-
Chyba nie ma wódki, którą... "tolerowaliby" ;) wszyscy ;)
racja!
-
Samo życie ;)
-
no chyba, ze to finlandia:)
-
my będziemy mieć Finlandię i tak się spodziewam że ktoś będzie miał jakieś "ale..." bo przecież jak by to było jak by każdy był zadowolony...
ale jakoś się tym nie przejmuję jak nie będą chcieli to niech nie piją, więcej dla nas zostanie :pijaki:
-
u mnie bdb schodziła Żołądkowa Gorzka - zostało tylko 12 butelek z 170 ;D ;D ;D (pijaki same przyszły!!!)
do tego winko - 2 x 5l + 30 but - zostały 3 but i te 5litrówki;
a najlepiej schodził...BIMBEREK...!!!... powiem Wam że zrobił furorę i prawie każdy go pił ;D
więc - jakby to powiedzieć - WSZYSTKO spiją co podacie, i nie ważne jakiej firmy, ważne żeby zimne było ;D ;)
-
MagdaMa naprawdę same pijaki hehe ;) a dużo gości miałaś, że tyle wam poszło?
-
Dokładnie tak jak mówi Magda nie ważne co podacie ważne żeby było schłodzone ;D
Powiem Wam że u mnie poszło na głowę 0,55 l wódki :D licze też tych którzy nie pili , nawet liczę moją 2 letnią bratanice ;D
-
Ostatnio hitem weselnym jest właśnie Żołądkowa Gorzka Czysta. Póki co to jeszcze się nie "zmechaciła" :pijaki:
-
z dziećmi - 122 osoby, ale 3 w ciąży, 8 dzieci, wiadomo - dziadki, babcie - wcale albo słabo...
-
więc - jakby to powiedzieć - WSZYSTKO spiją co podacie, i nie ważne jakiej firmy, ważne żeby zimne było ;D ;)
slyszalam takie stwierdzenie kiedy szlam rok temu na wesele, ogolnie obrazilo mnie to jako goscia weselnego, hmm wodka byla kiepska. my w sumie wyszlismy po oczepinach (nie tylko wodka byla powodem ;) )
wszystko zalezy jaka masz rodzine i znajomych :)
-
MagdaMa jak sądzę przytoczyła takie potoczne powiedzonko. Mnie przynajmniej coś takiego nie irytuje. Prawda jest też taka, że jak goście są już w tzw. cugu, to jest im obojętne czy piją taką czy inną wódkę. Oczywiście nie mam na myśli jakiejś "berbeluchy" :evil:. Każdy się stara, żeby podawany alkohol był jak najlepszy i aby można go było kupić jak najtaniej. To jest normalne :D
-
wiesz, cały czas mówię o wódce, a nie np o spirytusie, Krajowej z Biedronki, czy Ojczystej z Auchan`a...
wg mnie to nie obraźliwe - po prostu, taka prawda ;D;
co do rodziny czy znajomych - to mnie zaskoczyli i to porządnie, bo kto to widział tyle wypić? ;)
echhh czeka mnie znowu impreza za 4 miesiące na 50 osób - zaczynam się już bać o koszty... :o
-
My kupiliśmy wyborową. Ostatnio cieszy sie duza popularnością.
-
Z wódką nikomu się nie dogodzi, bo każdy ma różne gusta. Jeden lubi sie napić np. Finlandii innego może odrzucać i woli sie w zamian tego napić Maximusa czy Wyborowej. Dlatego chyba nie warto się tak przejmować wyborem wódki. Wybrać po prostu co to młodej parze smakuje i kto będzie chciał to sie napije kto nie to będzie mógł sie napić wina czy tam drinka.
-
Po pierwszej półlitrówce będzie mu już obojetne :D
-
Z wódką nikomu się nie dogodzi, bo każdy ma różne gusta. Jeden lubi sie napić np. Finlandii innego może odrzucać i woli sie w zamian tego napić Maximusa czy Wyborowej. Dlatego chyba nie warto się tak przejmować wyborem wódki. Wybrać po prostu co to młodej parze smakuje i kto będzie chciał to sie napije kto nie to będzie mógł sie napić wina czy tam drinka.
Co racj,a to racja:) Zersztą najwazniejsze zeby wódka była zimna. a wino tez kupujemy, tylko jeszcze zastanawiamy sie nad ilościa bitelek.
-
My uważamy że najlepsza wódka to czysta Żołądkowa de luxe.
Takową zakupilismy :D
-
My uważamy że najlepsza wódka to czysta Żołądkowa de luxe.
Takową zakupilismy :D
my tez :D
-
a co sądzicie o absolwencie?????
jak dla mnie tania, dobra i sprawdzona;)
-
absolwent uwazany jest za dobra wodke, choc ja osobiscie sie na tym nie znam, ale jak do kazdej beda przeciwnicy i zwolennicy
-
To jest temat rzeka, podobnie jak o kobietach, nie ma końca. Można mówić, mówić i nigdy się nie znudzi... :D :D :D
-
A czy może ktoś z was kupował wódkęna wesele w Polmosie...???
-
Ja czytałam na moim lokalnym forum o polmosowych wódkach. Jedni chwalą inni odradzają. Rzecz gustu.
Ja na swoim będę miała Finlandię. Właśnie ruszamy z kopyta z zakupem, akcyza ma znowu podskoczyć od sierpnia :(
-
My zastanawiamy się nad Żołądkową de lux, opinie słyszałam same pozytywne, a cena też jest przyjemna. Nie oznacza to, że chcemy oszczędzać na wódce, ale przyznam szczerze, że szukając jakiś oszczędności cały czas tylko przekraczamy budżet weselny, bo zespół musi być dobry, film na całe życie więc trzeba zainwestować w lepszej jakości nagranie, fotograf, sala itp.
Co sądzicie o tym jeśli wódka nie będzie z tej najwyższej półki??
-
ja stawiam na Żołądkową- sami ją kupiliśmy :ok:
-
my też mamy żołądkową de lux ;D
-
My równiez mamy żoładkowa de lux
-
W takim razie pewnie się na nią zdecydujemy :)
-
Dziewczyny a jakie winko proponujecie na wesele??. wiem, ze ten wątek dotyczy WÓDKI, ale na forum nie znalazłam aktualnego o winie. ILe winka?? jak to przeliczacie.pozdrawiam.
-
Po pierwsze i najwazniejsze - to co zostalo juz powiedziane - wodka koniecznie ZIMNA. Natomiast co do marki, to tutaj trudno cokolwiek doradzic, ja lubie zoladkowa zwykla albo biala. Natomiast nie kazdy lubi jak wodka ma jakis posmak , wiec moze cos o neutralnym smaku - zytnia, bols lub absolwent.
-
Ostatecznie i tak się wszystkim nie dogodzi w związku z tym my kupujemy to co MY lubimy poradziliśmy się jedynie kilku przyjaciół którzy po prostu znają się troszku na alkoholach. w końcu to nasze wesele, prawda??
Co do winka to rok temu byliśmy na weselu (120osób.) i wiem ,ze para młoda kupiła 20 butelek wina- wszystkie poszły.
My będziemy mieć chyba okolo 130 osób ale tez raczej zatrzymamy się na max 20 butelkach.
-
My bedziemy miec 100-115osób. Zdecydowalismy na 20 czerwonych i 10 białych. Mysle, ze powinno spokojnie wystarczyc.
-
u mnie bdb schodziła Żołądkowa Gorzka - zostało tylko 12 butelek z 170 ;D ;D ;D (pijaki same przyszły!!!)
do tego winko - 2 x 5l + 30 but - zostały 3 but i te 5litrówki;
a najlepiej schodził...BIMBEREK...!!!... powiem Wam że zrobił furorę i prawie każdy go pił ;D
więc - jakby to powiedzieć - WSZYSTKO spiją co podacie, i nie ważne jakiej firmy, ważne żeby zimne było ;D ;)
Ile miałas osób na weseleu? robiłas poprawiny??
-
MagdaMa ile miałas osób na weselu??
-
tak, wesele z poprawinami - 122 osoby licząc dzieci;
szacuję że pijących różne trunki było 100 osób :-)
-
U nas będzie luksusowa bo ma ładna butelkę ;D ;D
Ja jestem abstynenką w kwestii wódki- uwielbiam czerwone winka i w tej kwestii zaszalejemy napewno ;D
Liczymy 0.50 na osobę niezależnie czy dorosły czy dziecko..... taki przelicznik jest u nas w rodzinie obierany od lat(moja mama zajmuje się obsługą imprez) i zawsze starcza ::)
-
My mieliśmy Belvedera, a w zapasie Żołądkową de lux... w sklepie powiedziano nam że Luxusowa się popsuła ze względu na zmianę butelki. I znajomi to samo nam powiedzieli.
-
a jak z winem dziewczynki? macie jakieś propozycje?? bo nie mam pojęcia jakie winko zakupić:) nie znam sie za bardzo :) jak pijam to byleby słodkie było...i to mi wystarczy :P a jak nie jest słodkie to dosładzam cukrem i jest git ;D
-
np.:
półwytrawne wino Carlo Rossi
Anjou Rose (smaczne ;) )
Wino bułgarskie Varna: tansze ale tez dobre :)
my zakupilismy za duzo wina na nasz slub, i do tej pory pijemy od czasu do czasu ( ale akurat mnie to nie martwi hihi :pijaki: )
-
jak najbardziej angel - my też dopijamy :-)
króliszek wskocz na wątek dot. win - tam będziesz miała konkretne wskazówki ;D
-
polecam winko Kazayak. bardzo smaczne i w dobrej cenie:)
-
U nas na weselu będzie wódeczka Soplica w ilości 125 sztuk
-
znalazłam wątek dot. win ;D ...wypisałam już pierwsze typy. Teraz tylko trzeba będzie kupić...wypróbować i ostatecznie zdecydować :D
-
My będziemy mieć Sobieskiego.
-
wiem, ze to wątek o wódkach ::) ::) ale, króliszek , polecam Ci jeszcze Wino Mołdawskie Simpatique , gronowe białe półsłodkie, lub czerwone
Cena ok 20 zł
Ładny kształt butelki, i nie ma problemów przy otwieraniu ( jest tak jakby kapsel) więc każdy sobie poradzi :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
My będziemy mieli Bolsa:) kupiliśmy już jakiś czas temu i kartoniki leżą sobie w szafie:)))
-
My mielismy wodke SZAMBELAN produkowana przez szczecinski Polmos, butelka elegancka, przystepna cena. Mielismy ta z czerwona etykietka, wiem ze maja tez inne. Polecam, goscie czuli sie po tej wodce bardzo dobrze, niektorzy wrecz stwierdzili po naszym weselu ze juz tylko ta beda serwowac na swoich przyjeciach.
-
ja piłam ostatnio czystą żołądkową-super. A ostatnio młodą parę- też świetna-ładna butelka z odpowiednią tematyką :)
-
My będziemy mieć Smirnoff'a .
Pod uwagę braliśmy jeszcze Wyborową oraz Wódkę Weselną Młoda Para z Wielkopolskiej Wytwórni Wódek POLANIN która ma bardzo ładne butelki, których nie trzeba dodatkowo przystrajać zawieszkami itp ozdobami.
-
U nas na weselu był BOLS i to był dobry wybór naszym zdaniem i zdaniem naszych Gości :)
-
Każda wódka jest dobra, byleby była dobrze schłodzona ;).
-
Nie ma się co bardzo stresować wyborem wódki.. Bo ile gości tyle różnych gustów i nie każdemu się dogodzi. A zresztą tak jak mówi Obserwator jak się dobrze schłodzi to każda będzie dobra, a jeszcze po paru głębszych to na pewno nie będzie miała znaczenia jaka :)
-
Właśnie, najlepsza wódka, to zimna wódka ;D ;D ;D
-
No własnie ;).
-
dobrze prawicie :-)
-
Racja :taktak: :taktak: :taktak:
-
co lepsze absolwent czy luksusowa?
-
Mi bardziej z tych dwóch podchodzi absolwent, ale to rzecz gustu :)
-
Co za różnica. To wóda i to wóda :pijaki: ;)
-
I znowu wracamy do punktu wyjścia :D Każdy ma inne gusta i nie da się konkretnie ustalić która lepsza..
-
a my ostatnio w hurtowni znaleźliśmy wódkę PALACE
a my ostatnio w hurtowni znaleźliśmy wódkę PALACE za 18 zł z groszami za butelkę i jak będzie w takiej cenie to ją weźmiemy bo jest pyszna, łagodna i ma sliczną butelkę.
w tym roku byliśmy na 3 weselach i wszędzie była Soplica.
-
No właśnie się zastanawiam nad tą Pałacową, bo cenowo korzystnie wypada i jeśli jeszcze będzie dobra to byłoby fajnie;) a powiedzcie mi co lepiej kupić- 0,5l butelki czy 1l?? bo cenowo to napewno litrowe, ale czy wtedy szybciej nie będą one schodziły?? Jak jest u Was, co o tym myślicie??
-
Najlepsze są 0,5 l. :D
-
Ja również jestem za tym żeby na stołach stały 0,5 niż wielkie litrówki :)
U mnie oczywiście są 0,5 :)
-
Pałacowa ma śliczną butelke jest bardzo dobra i w hurtowniach naprawde niedroga.
),5 l wyglądaja najlepiej, elegancko, jak podajesz zimną to długo nie stoi i się nie grzeje. Więc lepiej 0,5.
Ja myslałam nad 0,7l ale podobno lepiej 0,5 to bardziej elegancko i bardziej praktycznie
-
Co prawda, to prawda :taktak:
-
0,5l :ok:
-
mam do sprzedania 60 butelek Zawiszy 0,5 l. Alkohol jest b. dobry . Zostało mi
tyle butelek z wesela a nie mogę ich zwrócić. Cena 17 zł. Za butelkę. Kontakt
na . mciosek@interia. eu
-
Na stół tak jak mówią dziewczyny najlepsze 0,5. U mnie była Gorzka Żołądkowa Czysta De Lux i schodziła bardzo dobrze a goście się po niej dobrze czuli. Na dodatek była dobrze schłodzona :)
-
Przychylam sie do opinii powyzej. Ewentualnie jeszcze Pan Tadeusz albo wyborowa,jakas zmakowa. Raz byłem na weselu gdzie była Finlandia,ale wtedy koszty sa bardzo duze. A ile to juz zalezy od gosci.
-
wódka smakowa... moim zdaniem nie każdy musi lubić taką np żołądkową, no chyba żeby dodatkowo.
a odnośnie wódki ogólnie to słyszałam, żeby nie kupić jakiejś podrabianej wersji co zdarza się bardzo często, to należy wódkę kupować z jakimś gratisem np szklanką czy sokiem- takiej się podobno nie opłaca podrabiać i wiemy że jest to wódka oryginalna, a taki sok też się na wesele przyda
-
Żołądkowa, którą miałam to nie była smakowa tylko zwykła czysta wódka jak wyborowa, maximus czy soplica.
-
Ile postów , tyle propozycji, każda dobra. Temat "morze" :D.
-
Dokładnie.Każda dobra byle schłodzona :D
-
Żołądkowa, którą miałam to nie była smakowa tylko zwykła czysta wódka
a to nie wiedziałam, ja znam tylko żołądkową gorzką i miętową (straszne paskudztwo)
-
ja znam tylko żołądkową gorzką i miętową (straszne paskudztwo)
a ja lubię obie :P
-
bleee, zwłaszcza ta miętowa, smakuje jak krople żołądkowe ;)
-
Hmmmm po tych wszystkich postach to waham się pomiędzy następującymi wódkami:
*Pan Tadeusz
*Maximus
*Absolwent
*Żołądkowa De Lux
No i oczywiście *Finlandia,która niestety jest droga,więc jeszcze nie wiemy :-\
A czy ktoś z Was pił może wódkę Biała Dama? Bo myślałam jeszcze o tej wódce ze względu na ładną butelkę,tylko nie wiem jak smakowo :)
-
Bardzo dobra :D
-
U nas była wódka WYBOROWA i w butelkach 0. 5l
Dlaczego 0. 5l po pierwsze, lepiej częściej dostawiać ale wtedy zawsze jest zimna, większe butelki wolniej się piję i robią się ciepłe
po drugie lepsza na bramki
po trzecie jak się stłucze lub ktoś sobie zabierze do domu to zawsze 0. 5l a nie 0. 7 lub 1l\
Naprawdę polecam Wyborową nie boli głowa, dobrze się pije, nie czuć odoru, ładnie się prezentuje.
-
Wyborowa się sprawdziła u znajomych na weselu. Poza tym ma ładną zgrabną butelkę, przynajmniej mi się podoba :)
Słyszałam, że Żołądkowa czysta się popsuła ostatnio, ale nie wiem, ja się nie znam.
0,5 l na pewno jest wygodniejsze, lepiej się prezentuje, no i to prawda, że jest zimna, bo nie stoi tyle na stole.
Z drugiej strony 0,7 l wychodzi taniej, zwłaszcza gdy jest korkowe np. 7 zł od każdej otwartej butelki. Ale może to wcale nie taka duża oszczędność.
-
Żołądkowa czysta jak na razie spełnia moje oczekiwania i nie zauważyłem żeby się "spodliła" :D
-
No to dobrze, ja jak mówię - nie mam pojęcia :) A ta opinia, którą słyszałam nie musiała być rzetelna.
-
Każdy ma swoje smaki, jednemu może smakować, a innemu nie. Są jeszcze tacy, którym nie smakuje żaden alkohol. Opiniami na ten temat zbytnio bym się nie przejmował. Ja kieruję się swoim podniebieniem :D
-
Ja nie piję za bardzo wódki, a jeśli nawet, to nie rozróżniam smaków ;)
-
A kto tu pije? :D
-
A słyszeliście może o wódce "polonaise" ?? albo najlepiej czy może ktoś ją pił :)
-
a co sądzicie o wódkach:
- Nemiroff
- Biała Dama
- Palace Vodka (Pałacowa)
- Zawisza Czarny
- Soplica
- Stock
- Wyborowa
Bo im bliżej wesela tym wiekszy mętlik mam w głowie :(
-
My mieliśmy Soplicę 0,5 l i wszyscy byli zadowoleni :)
-
my mięliśmy wyborową 0,5 - gorąco polecam :D
-
my również :)
goście zadowoleni, nikt nie narzekał :D
-
Jaka wódka? zimna... :pijaki: O gustach się nie dyskutuje :skacza:
Finlandia-czysta i smakowa, najlepsza wg.mnie..ale jak powyżej :hopsa:
-
a u nas będzie luksusowa, w miarę tania wódka i dobra, fajna butelka-kształt
-
Jaka wódka? zimna...
I ja bym dodała: oryginalna, tzn. kupiona w sklepie, hurtowni a nie "stworzona" własnymi rękami. Niestety byliśmy na takim weselu gdzie podano alkohol własnej roboty i dla wszystkich gości nie skończyło to się dobrze, na drugi dzień mega kac z przytulaniem się do urządzenia sanitarnego, poprostu wrażliwsi nie dali rady ;)
-
Taka okowita (myślę, że o nią chodzi) jest dobra, ale jako dodatek, ciekawostka przy wiejskim stole. ;)
-
O na pewno ;D Ale na tamtym weselu była zamiast oryginalnej
-
Spotkałem się kiedyś z czymś takim i wiem o co chodzi. Brrr, nie polecam :D.
-
Ja też nie preferuje wódki domowej roboty na weselu. Przechodze wtedy na wino o ile jest :D
-
A co sądzicie o wódce : Czysta Gorzka Żołądkowa ??
-
Bardzo dobra ;)
-
Popieram :D
-
polecam!
była u nas na weselu i gościom bardzo "smakowała" :)
-
to chyba przy tym zostane ;D
-
U nas miała być luksusowa, ale ostatecznie kupiliśmy gorzką de luxe-nazwę przetrawiłam i nie żałuję bo goście byli bardzo zadowoleni.
A przede wszystkim nikt nie cierpiał następnego dnia także naprawdę szczerze polecam :D
-
ogólnie Czysta de Luxe Żołądkowa Gorzka wygryała w konkursie Vodka Masters 2009 więc chyba coś to znaczy
-
MOŻE CHCECIE KUPIĆ WÓDKĘ MAM DO SPRZEDANIA 200 BUTELEK PO 17,50 SZT. CZYSTA ŻOŁĄDKOWA DE LUX NA PRAWDĘ DOBRA
SPRZEDAJE BO MUSIMY ODWOŁAĆ WESELE A ALKOHOL JUŻ KUPIONY!!!!!
POLECAM GORĄCO
JAK COŚ PROSZĘ O KONTAKT
-
o gustach się nie rozmawia :skacza:ale mam pyanie o ceny jakie są u Was ceny wódek :drapanie:co region to inny cennik i jakie dostawaliście promocje za zakup większej ilości ::)
I jeszcze inny problem czy nie słyszeliście coś o podwyżce akcyzy od nowego roku ???
-
podobno mają podskoczyć ceny złota i alkoholu.. dlatego my mamy zamiar zaopatrzyć się w większą część wódki jeszcze w tym roku.. licząc na jakieś sylwestrowe promocje ;)
u nas, w Żninie, aktualnie w promocji Tesco: Bols 0,5l- 19,79zł, Smirnoff 1l-34,90zł, (a Smirnoff 0,5l- 22,99zł). jeżeli chodzi o zwroty to tylko w prywatnych monopolach, gdzie np Bols jest w normalnej cenie 24zł (za pół litra), po upuście ok 22zł.. czyli zero opłacalności.. a we wszystkich marketach zgodnie twierdzą, że ich ceny są już promocyjne i niżej się nie da :-\ że o zwrotach nie wspomnę...
-
MOŻEMY SPRZEDAĆ ZA 16 ZL
OKOLICE sLASKA I ZAGLEBIA
-
Jak wcześniej pisałam zastanawialiśmy się nad wódka z Polmosu-Millenium, i w koncu taką wybraliśmy...trafny wybór, bo usłyszeliśmy pozytywne opinie nawet od osób których nie zapraszaliśmy na wesele a później je obdarowaliśmy butelką :)
-
My ostatnio kupiliśmy maximusa, mam nadzieje,ze goście będą zadowoleni :)
-
Maximus dobra wódka ;D
O ile się nie mylę to finlandzki produkt, nie wywraca żołądka na drugą stronę (pity w granicach rozsądku, bo po pewnej granicy to chyba każdy alkohol może zaszkodzić ::)), a i tańszy niż np. 'Finlandia'
A propos wódki "tworzonej własnymi rękoma"...
Cóż, my mieliśmy taki alkohol.
Co to jest okowita, nie mam pojęcia, ale nasze produkty nie spotkały się z taką krytyką...
Może dlatego, że nie robiliśmy jakiegoś bimbru, ani prawie czystego spirytu,
tylko cytrynówkę i porterówkę (zwaną również kukułką) o zawartości alko jakieś 35%
Nic mi nie wiadomo, żeby ktoś się struł naszym alkoholem, chociaż nie przeczę, że struć się można nie tylko domowym ale i sklepowym.
Za to do tej pory przy wspomnieniach z wesela, słyszę od znajomych "ale ta cytrynówka to była świetna" ;)
Owszem, kupiliśmy na wszelki wypadek kilka butelek czystej wódki, dla ewentualnych maruderów lub tradycjonalistów, co 'kolorowej' wódki nie piją i po weselu bilans był taki, że czysta stojąca na stole była ledwie nadpita, lub w ogóle nie odkręcona.
Cały problem z domową wódką, tak mi się wydaje, jest taki, że trzeba być pewnym wyrobów tego kto będzie ją robił.
I ważny jest umiar procentowy, dobre (sprawdzone) źródełko spirytusu (albo wytworzenie go samemu, tylko to już trochę bardziej skomplikowana historia).
Chociaż ciężko powiedzieć, czy wyprodukowanie wychodzi taniej niż kupienie w sklepie...
Do samych kosztów produkcji (typu spirytus, jakieś dodatki jeżeli ma być wódka smakowa), dochodzą butelki, nakrętki, etykiety, a dla wymagających banderolki weselne, no i czas własny poświęcony produkcji ::)
Ale czasami jest to warte zachodu... :)
-
Dobrze gadasz ruda:) hi hi
-
moja oferta o sprzedaży wódki jest już nie aktualna
-
my planujemy kupić wyborową 0,5l co o niej myślicie?
-
Wyborowa dobra wodka, my kupilismy przed swietami juz na wesele wyborowa 0,5 l w sellgrosie za 19,37/butelka.
-
u nas będzie finlandia, życzenie rodziców. :)
-
Finlandia 0,5 l. - gatunkowo najlepsza i czyściutka. Szukam 70 butelek- okolice Torunia. Może ma ktoś dobre namiary na dobrą cenę to będe wdzięczny. Czekamy na info. Pozdrawiam.
-
A ja widzę, że temat ciągle żywy :)
U mnie na weselu była wódka czysta żołądkowa de lux i wszyscy ją sobie chwalili... Choć już po raz kolejny jestem tego zdania, że to i tak zależy od gustu każdej osoby, bo dla jednego dana wódka jest dobra w smaku a z kolei dla innej nie i tak będzie zawsze.
Jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to to, że jak sie już wybierze daną wódkę to rozejrzeć się w różnych miejscach w jakich są cenach, bo nieraz idzie wyłapać dobrą promocję a i też fajnie jakby sie z przedstawicielem danej wódki zgadało, bo idzie wtedy jakieś gratisy wyłapać (mowa oczywiście o gratisowej wódce) :)
-
Z żołądkową jest o tyle dobra sprawa, że można wziąć czystą, miodową, miętową, albo jakąś inną smakową i zawsze w czyjeś gusta się trafi ;D
-
hej
my mamy luksusowa, zakupilismy juz 100 butelek 0,7 niby ceny maja podskoczyc do gory, wiec wieksza czesc juz kupilsmy a przed slubem dokupimy reszte.
ILE KUPUJECIE NA OSOBĘ ?????
-
serduszko
ogolnie się liczy 0,5 od osoby
często już słyszałam, że to sie sprawdziło. u kuzyna mojego PM było 120 osob, kupili 200 butelek 0,5 i po bramach przed weselem, weselem i poprawinach zostało około 40 butelek
my na 60 osób planujemy kupić 100 - 120 butelek ale jeszcze nie wiemy jaką wódke
-
My mieliśmy z tego co pamiętam 150 butelek, po 0,5 litra na osobę, na bramy oraz "na odchodne" każdej rodzinie. Po weselu sporo nam zostało tej wódeczki.
-
My mieliśmy gorzką żołądkową de lux. Liczyliśmy po 0,5l na osobę i jeszcze dużo nam zostało.
-
Zwykle kupuje się na wyrost, licząc na wzmożone pragnienie gości ;)
-
Zadałem w złym temacie pytanie. Przepraszam, kieruje je tutaj, Wie może ktoś jak cena jest wyborowej obecnie w makro????
pozdrawiam.
-
Polecam wódkę Sobieski, ja planuję właśnie tą pozycję umieścić w menu weselnym. . :D :D
-
Witam! ja na swoje wesele kupiłam 180 0,5l Polonaise, 15 win, 6 likierów, 6 1,5l szampanów, 40l okowity i 50l piwa. Mysle że powinno wystarczyć, dodam, że wesele planujemy na ok 120 osób no i dochodzą do tego poprawiny
-
A co myślicie o Luksusowej? Ostatnio popularna jest Żołądkowa De Lux. Mnie osobiście nie chce to przez gardło przejść. . .
-
my będziemy ją mieli na weselichu ;D
-
badgirl86 ja te jej nie cierpie, nie rozumiem jej popularnosci a ostatnio bylam na weselu na ktorym tylko takowy alkohol podali bleeeee... a pil ktos wyborowa? zwlaszcza smakowa jablkowa, moim zdaniem calkiem niezla jak na wodke, to zdanie zatwardzialego piwosza
pozdrawiam
-
Też byliśmy na weselu gzie była Żołądkowa de Lux, ale na szczęście była też Żubrówka:) Zauważyłam, że ta Żołądkowa smakuje głównie starszemu pokoleniu, na przykład moi rodzice często kupują ją jak robią jakąś imprezę. A jak ja robiłam urodziny i postawiłam ja na stole, bo dostałam z tego wesela właśnie to nie mogliśmy jej ze znajomymi zmęczyć.
Wyborowa jest dobra, ale smakowej żadnej nie piłam
-
wiecie, generalnie z wódką to jest tak, że właściwie to ma jeden warunek: musi być zimniutka :-) wtedy wszystko się wypije :-)
a smakowych na wesele to nie polecam, z uwagi na to że często, po dużej ilości (a takową się pija na weselach), jakby to powiedzieć...wraca tę samą drogą :-\
jeśli smakowa - to finladia, wyborowa - w ogóle jako wódka jest b.ostra, a smakowe - są średnie.
Ale to moje zdanie, a każdy ma inne kubki smakowe więc każdemu co innego smakuje. Mnie tam smakuje żołądkowa de lux i wchodzi znakomicie. Znajomi też piją i sobie chwalą. Ale to tak jak mówię, każdy co innego lubi :-)
-
My właśnie dziś zakupiliśmy vodeczkę Luksusowa w nowej butelce, za 17. 39!
-
Na moich znajomych weselu była super wódeczka Wratislavia, wszyscy pytali o tą wódkę gdzie ją można kupić, okazało się że na ul. monopolowej jest Sklep Firmowy Polmosu i ktoś polecił moim znajomym by właśnie tam zobaczyli za wódką na wesele.
Jakość wódeczki super, a wygląd butelki extra z panoramą Wrocławia. Super!!!!!!!!!!!!!
-
Licząc 0,5 l na głowę wychodzi spory zapas pomimo, że zawodnicy byli mocni. Rodziny dostawały na odchodne po butelce i jeszcze zostało.
Brałem Luksusową - proponuję spojrzeć w Auchan. W ubiegłym roku bili ceną wszystkich na głowę. Tylko, że zakupu trzeba było dokonać w poniedziałek (na weekend wszystko wyprzedane) i musiałem się prosić o jakieś kartony, bo nie chcieli mi dać w oryginalnych.
-
My mieliśmy Finlandię, b.dobrze się sprawdziła.
-
Finlandia jest jedna z najlepszych wodek na polskim rynku tyle ze niestety dosc droga
-
Tańszy odpowiednik Finlandii to Maximus....
Jednak każdemu polecam wypróbowanie na własnym przełyku ;D
-
No nam lokal tą wódkę oferował w ramach menu ;D Żaden z gości po imprezie nie narzekał ;)
-
czesc, nie wiem czy jeszcze ktos zaglada do tego tematu, ale sprobuje;-) czy ktos z Was zna wódki Wratislavia albo Krakus Exclusive?bardzo spodobala mi sie butelka i oferte maja dobra bo do kazdych 75 butelek dodaja 5 gratis. ale znalazlam dopiero jedna osobe ktora miala ja na weselu i polecala. my planujemy na 120 osób kupić oprocz piwa, wina i barmana jakies 350-400 butelek 0,5L, wiec gdyby cena byla dobra to by nam sie oplacalo
-
O, kochana...
120 gości i 400 butelek wódki+wino+piwo? :shock:
To chyba musiałby być ostre picie przez 3 dni :pijaki: ;D
Mym skromnym zdaniem ( ;)) wydaje się, że wystarczyłoby 250, no może 300 tych butelek...
A piwo... hmmm, kwestia dyskusyjna...
Bo łatwo się załatwić pijąc wódkę i dopijając piwem 8)
(to znaczy tak było na weselu u kolegi i niestety zdarzyło się 3 takich zawodników, co się skusiło, po kilku głębszych, na browarka i niestety chwilę później już byli w innym wymiarze :Szczerbaty:)
-
Żadnego mieszania, też widziałam już takich w innym wymiarze ;) jeśli już, to najlepiej by każdy z gości się na początku imprezy określił co pije i tego się trzymał. U nas był bar otwarty, kelner na początku się przeszedł i pytał czy ktoś chce wino lub piwo. Generalnie poza paroma osobami wszyscy i tak pili wódkę.
Wymienionych wódek nie znam. Ja też jestem zszokowana zaproponowaną ilością wódki! :o :o :o Kobieto, 250-300 (max) Ci wystarczy! Licząc że masz poprawiny rzecz jasna.
-
A może wszyscy przyjedziemy do kludek22 i pomożemy w opróżnianiu zakupionej wódeczki? . 350-400 butelek na 120 osób to niezły wynik! :pijaki:
-
wiem, ze to lekka(?) przesada, ale niestety teściu się uparł i nic na to nie poradze. zreszta On ma w zwyczaju na wychodne rozdawac kazdemu po butelce lub dwie, do tego dochodza konkursy , na ktorych tez nie szczedzi sie wódki. piwo tez chcialam tylko na poprawiny, ale nie da sie Go przeagac;-)
-
wracajac do tematu, to zastanawiam sie nad gorzka zoladkowa de lux czy jakos tak, tylko nie wiem czy ta wodka nie jest zbyt "wiejska"(?) ;D
mi osobiscie ona nic zlego nie zrobila ;D zawsze na mprezach ja pije.
i pare osob z rodziny mi ja doradza.
wczesniej sie zastanawialam tez nad wyborową.
i sama juz nie wiem...
-
Ja sie zastanawialam na Panem Tadeuszem, ale nie wiem, chyba zrobimy tak, ze jak przyjdzie czas kupowac to poprostu poszukamy fajnych promocji i wtedy zdecydujemy
-
Ja polecam WÓDKĘ KRAKUS PREMIUM, albo WRATISLAVIĘ, w sklepie o którym mowa pojawiła się też super promocja na KRAKUSA z HOOP colą w cenie 17,70 jeśli zakup jest powyżej 10 szt. Marki tych wodek sprawdziłem i naprawdę są super, a sklep jest Polmosu Wrocław i tam macie 100% jakości wódki , Naprawdę warto ja pojechałem tam z polecenia kumpla i była super zabawa po udanych zakupach. pozdro. :o ::) :P
-
Powyższy post wygląda mi na reklamę właściciela owego sklepu. A wódka Krakus mi się tak średnio kojarzy, Hoop Cola tym bardziej...
-
zgadzam się z powyższym ??? krakus super wódką? hehe
-
Bez przesady, Krakusa też można wypić. Bądź co bądź to też C2H5OH ;D :pijaki:
-
na weselu kumpla był przelicznik 1l. wódki na parę , ale trzeba się liczyć z tym ,że mogą być nieoczekiwane prezenty w postaci wódki, przecież są robione tzw. bramy no a tam wódkę trzeba dać, lepiej mieć więcej niż by miało zabraknąć!, Kumpęl kupił Krakusa na wesele, a na bramy wybrał tańszą wódkę .
-
Jesli chodzi o mieszanie alkoholi weselnych wszystko zależy od gości weselnych. Na moim weselu przygotowaliśmy stół z alkoholami na którym dominowało po kilka butelek wina białego i czerwonego, czin-czin oraz alkohole domowej roboty (porterówka, cytrynówka, świerkówka oraz bimberek). Na stołach normalnie wódeczka stała Polanin, która ze względu na super butelkę nie wymagała już żadnych kiczowatych naklejek. Alkohole zrobiły furorę na weselu. Nikt się nie opił, nikt nie spał, nikt się nie awanturował mimo że było w czym wybierać. Wódkę weselną Polanin polecam bo głowa po niej nie boli i zero kaca na drugi dzień.
-
Jaka? - zimna ludziska - zimna.
-
Jeśli chodzi o wódkę to my JUŻ zaczniemy zbierać ;) są promocje itp nie odczujemy przez te 2 lata ( mój brat tez tak zrobił )
Teraz mam pytanie:
Absolut się nadaje ???
-
(kurcze nie mogę edytować swojego posta wiec... chyba, ze moderator sklei te dwa razem)
Co z wielkością butelek? można podać 0,7 czy musi być to 0,5?
...i co z litrowymi ? wypada?
-
My mieliśmy 0,7 , nikomu to nie przeszkadzało ;)
tylko musi być dobrze schłodzona ;)
-
My kupilismy Wodke gorzke zoladkowa 0,5l
Kosztowalo niecale 16zł w selgrosie. Byla promocja w kwietniu, moze jeszcze jest promocja, nie wiem.
-
Pochwaliłam się moim genialnym planem teściowej
usłyszałam taka odpowiedz:
Dominika, nie wygłupiajcie się - powiecie ile chcecie osób i gdzie, a my wyprawimy ::)
Kobitkę normalnie Lovam i to już od... 8 lat ;D
-
my na weselu mieliśmy czystą de lux
110 butelek 0,5l na 54 osób z czego jakieś 10 osób wcale nie pili wódki - zostało nam jakieś 30 butelek więc wychodzi na to że litr poszedł na osobe
mimo tego nikt się nie upił na trupka ani nie było wielkich kaców na następny dnień więc mogę polecic tą wódkę
do tegi mieliśmy wino czerwone (6 butelek) i winka chińskie - śliwka i liczi (po 10)
zostało nam z tego 10 butelek chińskich win
poza tym na poprawinach było piwo (beczka 25l) - nie zostało nic :D
-
Winka chińskie; ryzykowne podejście... zwłaszcza, ze niektóre powinno się podawać na ciepło
-
bigmam - nie to są takie zwykłe, słodkie winka podawane schłodzone. są bardzo lekkie i delikatne i fajnie sie je pije (ostatnio z koleżanką wypiłysmy 3 butelki i zero kaca itp ^^ )
osoby, które nie piły wódki bardzo chwaliły że była taka alternatywa
lupilismy je w realu w schwedt (1,79 Euro za butelke)
-
Stock :) Jak widzę na weselu sobieską albo czysta de lux to po prostu żyć się odechciewa:D
-
Dla pijących nie ma żadnej różnicy :D byleby miała procenty :pijaki:
-
Oj ma różnicę:D
-
W pewnym sensie tak, ale ja mówię o "pijących", a Ty o "smakoszach" :D
-
Heh no coś prawdy w Twoich słowach jest;D ale nie oszukujmy - są wódki, które w większych ilościach robią takie zawirowania żołądkowe, że lepiej się zastanowić przy wyborze wódki;)
-
Tu masz całkowitą rację :tak_2:
-
my mieliśmy krupnik i nikt nie narzekał . My mieliśmy 240 butelek na 120 osób i zostało nam 50 butelek.
-
Bo nie miał na co, krupnik to w miarę dobry alkohol ;)
-
Jeśli zastanawiacie się nad wyborem wódki na wesele, to zapraszam na stronę na priv dla zainteresowanych!!! Znajdziecie tam informacje o obowiązujących promocjach, a także kontakty do moich przedstawicieli w Waszym regionie, którzy z przyjemnością podpowiedzą, gdzie najtaniej kupić wódkę.
Polecam się
-
U mnie była Żubrówka i to był świetny wybór, zarówno smakowy jak i estetyczny - mają ładną butelkę.
(http://hxxp: newzar. mekabima. com/wp-content/uploads/2011/02/zubrowka-bison-grass-vodka. jpg)
-
Na weselu znajomej piliśmy Pana Tadeusza, dużo go nie zostało:) z tego co wiem para młoda kupiła go w necie w dobrej cenie na stronie wodka-weselna pl czy jakoś tak. polecam:)
-
Ludzie jestem tu pierwszy raz i rozpacz mnie ogarnia. Te wszystkie bolsy, smirnofy, absoluty, finlandie to są dobre tylko na pokaz. Polmos Białystok to tam gdzie robią żubruwkę, dębową, pałacową to jest to. Chociaż mój typ na wesele to Pan Tadeusz.
NA pokaz?A mnie rozpacz ogarnia jak widzę właśnie takie wódki jak TY wymieniłeś. MOze to też kwestia rodziny. Pałacowa? pewna choroba :) Na bols i smirnoff też bym sie nie zdecydowała bo swoje sie już nasłuchałam a poza tym pracując w sklepie wiem co ludzie kupują i co schodzi. Na wódce nie ma co oszczędzać i w tej kwesti zdania nie zmienię choć finlandia to już jednak chyba troszke przesada...:)
-
żubrówka jest najlepsza. My kupujemy i białą i bizon grass i teraz nowa palona jest jeszcze, mam nadzieję, że trafimy w smak każdego pokolenia! ;)
-
Na razie jeszcze nie myślimy o tym jaką wódkę kupimy, tylko ile ;) Liczymy 0,5l na osobę (planujemy 70 osób). Myślę, że to bezpieczna ilość, więcej to raczej niewielu wypije, choć oczywiście noc jest długa ;) No i musi być wódka na konkursy itp. Poza tym kupimy wino, myślę, że przynajmniej 10 butelek, choć pewnie więcej. Wiadomo, większość kobiet (szczególnie starszych) nie będzie waliła czyściochy ;) Co do wódki to raczej nie będziemy porywać się na Finlandię, ale też nie chce dawać gościom jakiegoś sikacza. Może Smirnoff albo Żubrówka biała? Zobaczymy :)
-
Żołądkowa Gorzka, wino i szampan najlepiej banderoli:D
-
A my mieliśmy Gorzka żołądkową De Lux - polecam wszystkim. Goście byli zadowoleni .
Wódkę mieliśmy w cenie wesela. Poszło na 92 osoby 60 butelek + kilka but wina czerwonego.
No i teść miał w aucie kilka butelek na bramy. . . może z rozdał.
-
my mamy Stocka ;)
-
A czy warto inwestować w fontanny alkoholowe? Znalazłam coś takiego tutaj LINK USUNIĘTY ale nie wiem jak na żywo się to prezentuje :)
-
u nas na weselu tez byla Zoladkowa Gorzka, kilka butelek wina - rozne, i kilka butelek innych alkoholi (whisky, likier... itp) tak w razie gdyby komus sie zachcialo czegos innego. aaa no i byla beczka z piwem ;d
-
Milagros - wygląda po prostu pięknie taka fontanna cudeńko po prostu - ja nie miałam bo nam było szkoda kasy -inna sprawa jest taka, że mało kto to pije traktuje się to raczej jako ciekawostkę do pokosztowania.
Tak widziałam u moich kumpeli
-
Wczoraj zakupiliśmy 90 butelek Żubrówki białej i 14 litrowych butelek wina. Babć u nas za dużo nie będzie, także mam nadzieję, że starczy ;)
-
u nas na weselu tez byla Zoladkowa Gorzka, kilka butelek wina - rozne, i kilka butelek innych alkoholi (whisky, likier... itp) tak w razie gdyby komus sie zachcialo czegos innego. aaa no i byla beczka z piwem ;d
Niebezpieczne połączenie, szczególnie dla wujków ;)
-
Moim zdaniem również fontanna alkoholowa może być sporą odmianą i zaciekawi gości. Mało kto je ma na swoich imprezach, więc byłbym to oryginalny pomysł.
-
Fontanna alkoholowa? No nie wiem, czekoladą to może jeszcze, ale alkoholowa jakoś tak wygląda na zbyt dużą rozpustę ;)
A co do głównego tematu wątku, to co myślicie o Panu Tadeuszu. Widziałam, że mają sensowną promocję weselną, a to chyba dość częsta wódka na weselach.
-
u nas na weselu tez byla Zoladkowa Gorzka, kilka butelek wina - rozne, i kilka butelek innych alkoholi (whisky, likier... itp) tak w razie gdyby komus sie zachcialo czegos innego. aaa no i byla beczka z piwem ;d
Niebezpieczne połączenie, szczególnie dla wujków ;)
bylo spoko, wszyscy byli grzeczni , nikt nie mieszal... generalnie zuzyta byla tylko wodka I piwo ;d;d;d na reszte nikt nie mial ochoty... ale w razie czego chcielismy miec jakby znalazl sie koneser innego alkohilu ;) ;) ;) ;) ;D ;D ;D
-
na moim ślubie królowała żubrówka biała, goście byli bardzo zadowoleni z tego wyboru, mieliśmy też barmana, który przyrządzał oryginalne drinki na jej bazie
-
My mamy Soplice. Dobra ;-)
-
Kiedyś to mi bardzo smakowała Finlandia żurawinowa, ale ostatnio to nie kupuję innej niż Norvegia Vodka. Nieźle kopie, a w smaku bardzo delikatna, łatwo przechodzi przez gardło ;)
-
Przyznam, że od jakiegoś czasu jestem amatorem Norvegia Vodka. Praktycznie już innej wódki nie kupuję. Nawet Finlandia, która była moim number 1 przez długi czas, teraz musiała zejść na drugi plan ;-)
-
Ja postawilem na Pan Tadeusz.
-
Postanowilismy zrobic duzo mniejsze wesele niz pierwotnie planowalismy wiec chetnie odsprzedam okolo 100 butelek Pana Tadeusza 0,5l w dobrej cenie 20,50zł za butelke. Waszawa i okolice - moge powiezdz do nabywcy. Chetnych prosze o kontakt szpinak_xl@wp. pl
-
My przeliczamy 1 wódkę od zaproszenia, plus 0,75 na parę. Wzielismy również w zapasie 30 sztuk, jakby co bedzie na chrzciny :D U nas bardzo popularne są jeszce tzw. bramy weselne, wiec ok 15 flaszek minimum na same bramy . Oj jak to wsyztsko podsumuję , zbiera sie i zbiera. Ale nie mogę sie już doczekać:D
-
To dużo wyjdzie Wam alkoholu... szpak, ale ta wódka jak polanin może mieć na butelce grawer? czy tylko zwykła klasyczna butelka?
-
My postawiliśmy na absoluta, ale jeszcze nie kupiliśmy. Co o tym myślicie?
-
my zamówiliśmy 0,9 wódki na osobę plus bimber, wina i whisky. Polanin robi grawerki ale dodatkowo trzeba za nie zapłacić.
-
A jaki jest koszt tych grawerow, może być tak orientacyjnie.
-
my zamówiliśmy 0,9 wódki na osobę plus bimber, wina i whisky. Polanin robi grawerki ale dodatkowo trzeba za nie zapłacić.
cena z polanina jest naliczana za ogół, że grawerka niezależnie jaka ilość, czy osobno za każdą sztukę?
-
za usługę grawerownia płaci się 250 zł niezależnie od ilości butelek oraz 1,30 za butelkę ale powiem Ci że warto, mega się prezentują!
-
my za tydzień wybieramy się na targi ślubne do Opola, może będzie stoisko z polanina i wypytam co i jak z grawerem, może jakieś promocje lub coś w ten deseń ;)
-
Mój kolega na weselu też miał takie grawerowane i rewelacja się to prezentowało. Też się zastanawiamy czy takich sobie nie zamówić. Zawsze to też jakaś pamiątka jak na odchodne goście dostają flachę od Pary Młodej. Jak wstawią wódkę do barku to przez jakiś czas wspomną nasze wesele zanim nie wypiją :).
-
Jaka by nie była, ważne, ay była odpowiednio ozdobiona. U nas do każdej butelki alkoholu była dołączona specjalna etykieta w formie zawieszki. Goście bardzo sobie chwalili takie rozwiązanie. Nie tylko podnosiło to walory zdobnicze, ale i przy okazji nikt nie komentował, czy alkohol jest dobry czy zły.
-
To zależy od tego, jaki macie budżet. Przecież wiadomo, że na imprezach powinno się stawiać na jakościowe alkohole - tego oczekują goście. U na smieliśmy Gutt Pure Vodka. Kojarzysz? Cena na średnim poziomie, ale wódka totalnie inna niż klasyczne. Nie pali w gardło, jest przyjemna w smaku, ogólnie robi mega dobre wrażenie, ale oczywiście to kwestia typu alkoholu jaki wam odpowiada, ale zakładam, że delikatna wódka zdecydowanie wszystkim podejdzie.
-
My bierzemy ślub w czerwcu i nad wódką też się właśnie zastanawiamy. Ale nam wpadła Wódka Weselna z grawerem. Takie coś innego na weselu, a ostatnio modne. Zawieszek by nie trzeba było... Co o tym myślicie?
-
Taka wódka weselna z grawerem to naprawdę bardzo fajny pomysł i nie jedna Para Młoda Wam zazdrości, zawsze jest to coś innego i oryginalnego niż zwykły alkohol. Tak z ciekawości zapytam: ile kosztuje butelka takiej wódki?
-
My ją na targach ostatnio widzieliśmy. Tak 22 zł wzwyż. Chyba doliczają też za taki grawer około 1 zł dodatkowo do sztuki. Ale wydaje się, że warto, bo jak oglądaliśmy te butelki to wyglądają lepiej niż na zdjęciach na stronie. Chyba się zdecydujemy...
-
. Butelka rewelacyjna, z tego co wiem to jest do wyboru kilka opcji nadruku co jest super rozwiązaniem bo każdy może znaleźć coś dla siebie :) Butelka robi na prawdę świetne wrażenie, ja pierwszy raz się z taką spotkałam i byłam zachwycona.
-
Może jestem za wygodna, ale uważam że trzeba sobie dać już spokój z tymi całymi załatwieniami wódki i zostawić to dla domu weselnego i hotelu. Może i wyjdzie trochę drożej, ale czy aż tak bardzo żeby za tym jeździć, załatwiać i sie męczyć? My mieliśmy niedawno przyjemność być na weselu u znajomych w Wiśle, gdzie hotel policzył ich chyba 15% więcej niż zapłacili by w sklepie. Dla zainteresowanych podaję namiary:
LINK USUNIETY
Bardzo fajne miejsce i mam super wspomnienia. Najważniejsze że Panna Młoda też :)
-
U mnie pojawił się zupełnie inny problem. Cały alkohol jest już kupiony jednak nie wiem co z lodem, w którym musi stać wódka przez całą noc. Jak to zorganizowaliście? Szukałam w internecie wielu rozwiązań i chyba najpewniej będzie kupić po prostu kontenery na suchy lód.. Jeśli poradziliście sobie w tym temacie jakoś inaczej to proszę dajcie znać. Czasu coraz mniej..