e-wesele.pl
regionalne => Zachodniopomorskie => Wątek zaczęty przez: Aneta P. w 26 Listopada 2012, 16:45
-
Witam ;)
Z góry wybaczcie jeśli już taki wątek istnieje, ale jest ich tak dużo ,że ciężko się połapać! :)
Utworzyłam ten wątek z tego względu,że ślub już za pół roku.. trzeba zacząć poszukiwania wymarzonej sukni ślubnej.. a nie wiadomo od czego kompletnie zacząć ;) Czy macie jakieś doświadczenia z salonami ślubnymi znajdującymi się w Szczecinie? Gdzie warto pójść i stracić swój czas... ;)
Bardzo proszę o opinię! :)
-
ja co prawda sukni jeszcze nie kupiłam, ale napewno odwiedzę po nowym roku salon laMariette i myślę, że tam włąśnie kupię suknię:) mam już kilka ulubionych modeli:) salon poleciła mi koleżanka, a ja sama też zrobiłam mały wywiad wśród znajomych panien młodych i wśród różnych forumowiczek i każda panna młoda, która korzystała z usług tego salonu bardzo mi go poleca. plusem salonu jest to, że jest to producent tych sukni, więc można sobie kombinowac, np. uszyc jedną suknię w dwóch różnych:)
to wiem z opinii... natomiast sama będę wiedziec w styczniu:)
-
zdecydowanie salon La Mariette :) nachodziłam się po Szczecinie i nic weszłam tam przymierzyłam drugą suknie i wiedziałam że to ta :)
-
Wszytko zależy od budżetu.
-
dokładnie a Ty masz już wybraną ?? :)
-
Tam mam już wybraną, nawet zamówioną, pierwsza przymiarka przełom stycznia i lutego
-
i który salon?? :)
-
Novia
-
Ja niedawno też przerabiałam pogoń za suknią i na szczęście wybrałam "tą jedyną", choć łatwo nie było i dopiero po drugim podejściu się udało:) Przymierzyłam z 80 sukienek, w różnych faosnach, kolorach cenach i oczywiście w różnych salonach. Odwiediząłm m.in. pretty woman, lise ferrere, novię, arvenę, cmś i la mariette. Wrażenia? Zdecydowanie polecam Pretty Women ( przede wsyztskim ze względu na obsługę i duży wybór sukienek, ciekawych i oryginalnych w atrakcyjnych cenach), dobrze jednak przed wizytą mieć mniej więcej wizję swojej sukni albo prosić o wsyztsko co Ci się spodoba w katalogu ( ja wybrałam suknię w tym salonie za drugim podejściem). Na drugim miejscu ( biorąc pod uwgaę obsługę i wybór oraz ceny) moim zdaniem plasuje się lisa ferrera i la mariette. Na końcu plasują się Arvena ( suknie droższe nić w innych salonach, wybór niewielki) i Novia ( suknie co prawda oryginalne i "inne" w pozytywnym sensie, jednak ani obsługa ani ceny nie zachwycają). W razie pytań służę pomocą:)
Aneta P. masz już upatrzoną jakąś sukienkę? Warto wybrać się na wycieczkę po salonach już teraz bo salony wyprzedają kolecję z tego roku. Chyba, że jesteś w idealnej sytuacji i budżet nie gra roli;)
-
Zapomniałam jeszcze o cmś;) Suknie ładne (gdybym nie wybrała sukni w pretty women zdecydowałabym się właśnie na sukienkę z cmś), ceny też przystępne, obsluga miła jednak jakby to nazwać... "bez inwecnji", nie podpowiada, nie proponuje sukni, to co wskażesz to przymierzysz i nic więcej, a wiadomo, że ekspedientki wiedzą najlepiej co w salonie jest warte uwagi a klientka nie zawsze jest w stanie dojrzeć "perełki".
-
Jeśli chodzi o mnie to Pretty Women bym odradzała ja byłam tam 2 razy. Za pierwszym w sumie nie moge narzekać na obsługe, bo pani się mną nie zaiteresowała, wiec w sumie nie mam na co narzekać :) a za drugim razem pani z takim fochem dała mi sukienke do przymierzenia, że szkoda gadać, to pytam czy może mają jeszcze coś podobnego? Na co Pani do mnie : " Przecież oglądała pani katalogi" wyszłam i aż mi było przykro. No ale cóż może ja tak trafiłam.
CMŚ no w sumie to szału nie ma, panie raczej miłe. Ale tak jak sztefcia_g mówi, panie bez inwencji
Natomiast jeśli chodzi o salon NOVIA to ja absolutnie polecam, fakt ceny mają wysokie, nawet bardzo. Ale obsługa jest fantastyczna (pozanałam 3 panie które tam pracują) i jestem zachwycona. Przymierzałam, tam 3 suknie, w kolejność 1,2,1,3,1,2,1, (zgadnijcie któą zamówiłam :) )I panie nawet słowa nie powiedziały (poza pozytywnym) jak poprosiłam żeby mnie czwarty raz w tą samą suknie ubrały. A taka halka, a nie inna, a może jednak ta pierwsza będzie lepiej wyglądałam przy tej sukience. A panie uśmiechnięte i do mnie : "Nie ma problemu" "proszę bardzo" pośmiałysmy się, i ogólnie uważam że klimat w salonie NOVIA jest najlepszy ze wszystkich szczecińskich salonów
-
Ja widocznie trafiłam na gorszy dzień Pań z Novii, bo czułam się tam jak intruz, który tylko im przeszkadza... Wręcz odwrotność jeśli chodzi o odczucia odnośnie Pretty Women i Novię - ile ludzi tyle opinii ;)
-
Wow dzięki za tak liczne zainteresowanie wątkiem ;) Na pewno wezmę pod uwagę salony , które mi polecacie w pierwszej kolejności. Wiem jaki model sukni chciałabym mieć, ale jakiś konkretny upatrzony w szczecińskich salonach to nie.. ;) Mój budżet no.. hmm.. myślę,że powyżej 3,5 tys nie wydam.. nie orientuję się w cenach, więc nie wiem czy to dużo czy mało.. ;)
Jeszcze tylko napiszę,że po suknię chce wybrać się w lutym.. ;) nie chcę żeby później okazało się ,że jest za duża/mała.. zresztą po co ma wisieć tyle w szafie.. może wyjdą jakieś ciekawsze modele;)
-
No ja nie bede miała mojej w szafie
Zostawiam ją w salonie, odbieram na 3 dni przed ślubem, ale chce żeby była na miejscu
-
ja kupilam duzo wczesniej w CMŚ kolo Kaskady za tysiac zlotych- nie byla to wyprzedaz.suknia szyta wg.projektu wlascicielki,jest rozowa.
-
Ja się wstrzymam jednak do lutego ;) ...no chyba, że podczas zwiedzania salonów, które zaczynam od grudnia coś wpadnie mi tak w oko,że będę musiała kupić!:)
-
podobno teraz najlepiej kupowac,bo sa wyprzedaze.
-
Mojej mamusi tego nie przetłumaczę ;) Ona mówi: jest czas.. ;) a,że to Ona finansuje mi wesele..muszę też słuchać :D Tylko powiem Wam,że zawsze wychodzi na jej.. i przeważnie ma rację ;) Jak chce wydać więcej to już jej sprawa :D
-
my sami za wszystko placimy i nikt mi sie nie wtraca. tak najlepiej, lepiej dluzej popracowac, odlozyc kase i zaplacic samemu.
-
Po raz pierwszy chyba się Daenerys zgodzę, my też za wszystko płacimy sami, przez to pracujemy 7 dni w tygodniu. Ale robimy co chcemy, gdzie chcemy, i jak chcemy
-
No tak tylko,że ja mam 23 lata i jeszcze dziennie studiuję, więc ciężko pracować ;) Ja nie ubolewam nad tym,że rodzice płacą.. oni się nie wtrącają tylko doradzają ;) Kupowanie sukni 7 miesięcy wcześniej też wydaję mi się niezbyt ciekawe..po nowym roku wchodzą nowe modele.. ;)
-
wiesz, bez urazy,ale jak masz 23 i nie pracujesz i ślub bierzesz i rodzinę chcesz zakładać,a nie masz dochodu żadnego swojego zabezpieczenia na wypadek-odpukac rozwodu,później tez Cie Rodzice będą wspomagać?niepoważne to jest i dość dziecinne.bez urazy, Mąż Ci da albo nie da, mnie Mama nauczyła,ze trzeba być samodzielnym. nawet jakby maz byl milionerem. nie chciałabym być na garnuszku męża czy Rodziców. jak się planuje ślub,to powinno się mieć prace.
-
Wiesz.. nie po to biorę ślub,żeby za chwilę się rozwodzić..to po pierwsze! Każdy w życiu podejmuję różne decyzję i liczy się z konsekwencjami, a także myśli o przyszłości.. Nie znasz mojej sytuacji..więc nie powinnaś w ten sposób się wypowiadać! Za rok w czerwcu kończę szkołę, i od razu zaczynam pracę. Wszystko jest już ułożone, więc może i jeszcze jestem młoda, ale nie głupia i dziecinna. Podejmuję świadome i mądre decyzję. Narzeczony ma stałą pracę, za granicą - a mimo to jego rodzice TAK JAK I MOI poczuwają się do zorganizowania synowi wesela - ja nie widzę w tym nic złego.. A poza tym rodzice są czujni, nigdy dziecka nie zostawią bez pomocy, której będą potrzebować również i na stare lata.. Zresztą co ja będę się Tobie tłumaczyć?! Mnie mama uczyła nie tylko żeby być samodzielnym, ale także żeby nie wypowiadać się na tematy o których mało się wie.. ;] Bez urazy .. ;]
A poza tym to nie jest temat ani o moim , ani o Twoim życiu ;) ...tylko o sukniach ślubnych, więc do niego wróćmy ;)
-
spoko,kazdy ma prawo do swojego zdania,dla mnie slub w wieku 23 to zabawa w domu i rodzine,szczegolnie bez pracy,kazdych rodzicow stac na zoragnizowanie slubu dziecku, to normalne, wiec nie jestes wyjatkiem. nawet na 1szej stronie tego forum pisze,ze najwiecej rozowdow jest do 25 roku zycia,czego Ci oczywiscie nie zycze:)
-
Nie powiedziałabym,że zabawa. Zabawa byłaby w wieku 18 lat ... ;) Nie wydaję mi się,że każdego z rodziców stać, żeby tak po prostu wydać 25 tysięcy ;) ale oczywiście to już Twoje przekonania.. Dla sprostowania w dniu ślubu będę już 24-latką ;) widzisz.. no rozwody rozwodami.. u mnie w rodzinie kobiety wychodziły za mąż w młodszym wieku niż ja i są szczęśliwe do dziś ... bez rozwodów;) na to nie ma reguły.. :D Rozbawiłaś mnie :D Koniec w ogóle tego tematu :D nie myślałam,że na tym forum bywają tak złośliwi ludzie ;) hehe
CO SĄDZICIE O SALONIE ŚLUBNYM NIKOL??????
-
w Nikol kiedys mieli ladniejsze suknie,ale dalej sa fajne. maja dobry wybor, chyba jeden z lepszych wg. mnie. kazdego rodzica jesli pracuje, zarabia i odklada i ma 1dno dziekco, u nas sami jedynacy:) kilka lat temu znalazlam w Nikol piekna suknie,ale wtedy mi nie byla potrzebna. pozniej juz jej niestety nie widzialam,a szkoda.piekna,wloska,tylko ciezka,ale ladnie zdobiona. i nie zlosliwi tylko szczerzy,ciekawe jak szybko Ci sie znudzi malzenstwo:)
-
Nie znudzi, nie znudzi... ;) Za 20 lat się tu spotkamy i Ci udowodnie :D albo umówimy się na dobrą kawę ;)
No właśnie Nikol.. słyszałam,że są fajne.. i widziałam na wystawie ;) muszę się tam wybrać :D
-
na pewno nie pozalujesz wizyty w Nikol.lepsza suknie maja niz w Lisa Ferrera. wiekszy wybor i ladniejsze.
-
O Lisa Ferrera słyszałam wiele i nawet się tam nie wybieram..;)
-
Daenerys normalnie uśmiałam się setnie ;D ;D Co ma wiek do tego czy się weźmie rozwód, ślub czy co tam jeszcze?? Dojrzałość się liczy, a nie metryka! Normalnie nie wierzę, że możesz być aż tak ograniczona. Jeszcze wmawiasz osobie, której nie znasz że się bawi w malżeństwo i pewnie niebawem się rozwiedzie.
-
Z ciekawością przejrzałam ten wątek - wybieranie sukienki mam przed sobą. Zacznę chyba od wizyty na targach, zobaczę, co się teraz nosi. Na razie oglądałam tylko fotki w necie i nasunęła mi się myśl, ze w sukniach ślicznie wyglądają laski w rozmiarze 36-38, a jak ktoś ma 44? Chyba muszę nieco stracić na rozmiarze. :)
-
Jeśli chodzi o mnie to ślub mam w kwietniu i większośc salonów ślubnych już odwiedziłam ale kilka wniosków dla dziewczyn które dopiero zaczynają...
1 umów się na wizytę kiedyś weszłam do Centrum Mody Ślubnej o 17:15 i panie stwierdziły że one już myją podłogę bo o 18 zamykają i lepiej żebym przyszła wcześniej.... jak mam gdzieś wydać kilka tysięcy to ... nie w tym miejscu
2 vis a vis CMŚlubnej na kaszubskiej jest kobieta która jak będzie brała od Ciebie miarę to zrobi to dobrze bo jest krawcową i zna się na swojej robocie ale pomimo tego iż mówią "jesteśmy producentem" to ceny są jak wszędzie..
3 ODRADZAM SALON NOVIA na starówce tam ceny są od 4 do 10 tysięcy za 3 tys są suknie tylko ze starych kolekcji znalazłam tam ładną suknię za 4600 i usłyszałam że muszę jeszcze kupić do niej KOŁO za 300 zł a we wszystkich innych salonach ślubnych jak kupujesz suknie to koło JEST W CENIE !!!! a jak kupujesz tam suknię to masz 5% rabatu na dodatki a welony kosztują ok 500 zł więc jest tam drogo i mało sympatycznie bo w każdym z salonów które odwiedziłam w czasie mierzenia sukni i rozmawiania=targowania zawsze salony dają coś gratis a to welon a to rękawiczki a to biżuterię a to bolerko a w NOVIA szefowa nawet się nie pofatygowała żeby z nami porozmawiać .... to tyle z mojej strony :)
-
Dziewczyny czy któraś może była w salonie Elizabeth na Bogusława? I takie pytanie techniczne jeśli już zarezerwuje termin to ile czasu przeznaczą na mnie Panie w salonie?? Zastanawiałam się nad wstąpieniem do Novi ale jak widzę opinie są sprzeczne no i te ceny. . . nie chcę paść na zawał;)
-
Jakoś od Elizabeth mnie odrzuca, jest tam tylko jedna sympatyczna pani z 3 pracujących, 2 są delikatnie mówiąc nie miłe.
Co do Novi no cóż ja jako 3 w rodzinie kupuje tam suknie. I wszystkie panny włączne ze mną zachwycone. Ceny mają wysokie, ale mnie osobiście obsługa pasuje i to bardzo :D
-
Dziewczyny czy któraś może była w salonie Elizabeth na Bogusława? I takie pytanie techniczne jeśli już zarezerwuje termin to ile czasu przeznaczą na mnie Panie w salonie?? Zastanawiałam się nad wstąpieniem do Novi ale jak widzę opinie są sprzeczne no i te ceny. . . nie chcę paść na zawał;)
Swoją suknię ślubną kupiłam w Salonie Elizabeth. Mają duży wybór i poświęcają tyle czasu i dana klientka potrzebuje. Po wszystkim można oddać suknię w komis za 40% wartości.
W załączeniu moje zdjęcie z pleneru i suknia ślubna z salonu Elizabeth.
-
Dziewczyny czy któraś może była w salonie Elizabeth na Bogusława? I takie pytanie techniczne jeśli już zarezerwuje termin to ile czasu przeznaczą na mnie Panie w salonie?? Zastanawiałam się nad wstąpieniem do Novi ale jak widzę opinie są sprzeczne no i te ceny. . . nie chcę paść na zawał;)
Swoją suknię ślubną kupiłam w Salonie Elizabeth. Mają duży wybór i poświęcają tyle czasu i dana klientka potrzebuje. Po wszystkim można oddać suknię w komis za 40% wartości.
suknia została oddana do komisu w Szczecinie,
przed wstawieniem do komisu suknię należy dać czyszczenia, do pralni,
przygotować umowe sprzedaży sukni, bolerka, halki,
przy przyjęciu sprawdzaja jej stan,
jest podpisywana przez obie strony umowa komisu,
po sprzedaży kontaktują się z włascicielem sukni,
natomiast 40 % dają w momencie sprzedaży sukni.
Pozdrawiam.
-
Możecie podać przedział cenowy za wypożyczenie sukni ślubnej,np w salonie NOVIA. Orientacyjnie
-
Moja sukienka też już wybrana, ale wypowiem się, co do salonów.
1. Novia - jak dla mnie Panie były sympatyczne, nie było problemu z mierzeniem dwa razy tej samej sukni. Ogólnie miło i sympatycznie.
2. CMS - mam najgorsze wrażenia ze wszystkich salonów. Mimo że byłam umówiona i dostałam potwierdzenie, Panie nie miały tego zapisanego. Można przymierzyć tyle 3 suknie, Panie niby miłe, ale jakoś tak sztywno.
3. Anna (na ul. Orzeszkowej), miło i sympatycznie! Można tworzyć suknie jaką się chce, z kilku innych. Ceny też przystępne.
4. La Mariette - miło, dość duży wybór.
5. Arvena - tutaj zamówiłam sukienkę, bardzo duży wybór, Panie miłe (jedne mniej rozmowne, inne bardziej, ale zawsze miłe).
-
Możecie podać przedział cenowy za wypożyczenie sukni ślubnej,np w salonie NOVIA. Orientacyjnie
Przeglądałam ostatnio ich albumy i cena za wypożyczenie waha się od 2 do 3 czy 3,5 tyś. Zależy od sukienki. W każdym razie przeraziło mnie to bo za tą cenę mogę kupić sobie swoją:P
-
Moja suknia jest warta 3200zł, a wypożyczam za 1600zł. W tym mam wszelkie przeróbki (na długość również, bo np. w CMŚ powiedziano mi, ze muszę dopasować wysokość obcasów) i czyszczenie.
-
Dzien Dobry, z Tego co czytam to nie jedna zla opinia na temat salonu Centrum Mody Slubnej, ktory znajduje sie przy ulicy Kaszubskiej 58. Dnia 20. 01 w Niedziela bylam na targach slubnych w Szczecinie, gdzie dostalam namiary na ten salon, po 4 dniach wybralam sie tam wybrac sukienke slubna, nestety obsluga Pani w czarnych wlosach to jest jakies wielkie nieporozumienie, dostalam do przymiarki sukienke, niestety ta Pani przez caly czas trzymala w reku telefon i pisala smsy, na moje pytania przytakiwala tylko tak, i co chwile stukala w ten telefon. Byla to godzina 16, po okolo 20minutach powiedziala ze juz dzis nic wiecej sie nie dowiem, zebym przyszla w inny dzien, poniewaz niedlugo zamykaja a musza jeszcze posprzatac. . Z tego co widzialam to salon otwarty jest do 18. . .
-
Dzien Dobry, z Tego co czytam to nie jedna zla opinia na temat salonu Centrum Mody Slubnej, ktory znajduje sie przy ulicy Kaszubskiej 58. Dnia 20. 01 w Niedziela bylam na targach slubnych w Szczecinie, gdzie dostalam namiary na ten salon, po 4 dniach wybralam sie tam wybrac sukienke slubna, nestety obsluga Pani w czarnych wlosach to jest jakies wielkie nieporozumienie, dostalam do przymiarki sukienke, niestety ta Pani przez caly czas trzymala w reku telefon i pisala smsy, na moje pytania przytakiwala tylko tak, i co chwile stukala w ten telefon. Byla to godzina 16, po okolo 20minutach powiedziala ze juz dzis nic wiecej sie nie dowiem, zebym przyszla w inny dzien, poniewaz niedlugo zamykaja a musza jeszcze posprzatac. . Z tego co widzialam to salon otwarty jest do 18. . .
Ja odwiedziłam trzy salony sukien ślubnych i chyba wizytę w CMŚ wspominam najmniej przyjemnie. Z racji tego, że pracuje zapisałam się na mierzenie sukienki na sobotę (m.in. po to aby nikt nie powiedział mi że zaraz zamykają;)) Niestety Pani nie poinformowała mnie, że tego dnia będą tam dni Mody i Urody. Pomijając to,że było tam duże zamieszanie, to Panie chyba pracowały na "akord" <co jest>. Jeśli przyszedł ktoś "z ulicy" to niestety Panie obsługiwały zapisane dziewczyny na czas. Po pół h i przymierzeniu 4 sukienek wyszłyśmy z salonu z mieszanymi uczuciami;).
-
No właśnie jak ja przymierzałam u nich suknię, to ta pani co mnie obsługiwała, też non stop odbierała telefony. Żenujące to było
-
Ja już 2 tydzień poszukuje sukni, bylam juz w cms, lisa ferrara, la mariette i mari, niestety nic mnie nie powala :( Wszystkie te sukienki są jakies takieś... nie wiem :/ Po prostu nie znalazlam chyba tej jedynej jeszcze, za tydzien znow ze 2 salony odwiedze.
Ogolnie z cms jestem zadowolona, wlascicielka bardzo mila- 1 suknia mi sie tam spodobala, ale nie ma tego wow jak ja mam na sobie
dzis w la mariette bylam, Panie super mile, mimo, ze nie mialam umowionego spotkania przyjey mnie i bylo super, tam rowniez znalazlam sukienke, która tak na 80% bym wybrala, ale jednak jeszcze nie jestem na 100% przekonana. Wciąż szukam tej jedynej :)
Na przyszly tydzien chyba elizabeth i moze nicol, kumpela mnie namawia na novie, ale wiem,że ceny sa tam porażające i pewnie znalazlabym tam suknie, ktora bylaby wow i czulabym sie w niej jak ksiezniczka, ale muszialabym nadszarpnac budzet, ktory sobie ustalilam, a nie chce wydwac na suknię wiecej niz 3500-4000
Jeszcze w mari spodobala mi sie 2 czesciowa suknia,ale musialaby miec duzo przerobek, aby byla taka jaka bym chciala, no i obawiam się ze efekt koncowy nie bylby taki jaki bym chciala. Pani ogolnie bardzo mila byla, ale przerazilo mnie troche to, ze tak tak wszystko da sie zrobic.... i obawiam sie ze w ostatecznym efekcie jednak nie wszystko da sie zrobic i bylabym rozczarowana :/
-
Witam ;D
Wypowiadając sie do salonów na dzień dzisiejszy byłam w 3 moge stwierdzić;
1. salonem jaki odwiedziłam była La Marietta Pani nawet sympatyczna ale suknie nie są warte ceny :-\
następnym jaki był to Novia :o poczułam się jak intruz Pani totalnie mnie olała myśląc iż nie stać mnie na
zakup sukni ślubnej w tym salonie proponuje ubrać się w najdroższe ciuchy aby ktoś się zainteresował ;D :)
ostatnim jakim odwiedziłam był CMŚ ::) Panie przemiłe uśmiechnięte poświęciły mi bardzo dużo uwagi gdyż nawet nie byłam umówiona miałam bardzo duży wybór sukien
w bardzo przystępnych cenach 8) mam tam swoją faworytkę i jestem przekonana że do niej wrócę!!!! :D
-
witam, ja również wzięłam się za poszukwianie sukni ślubnej bo czas najwyzszy ;D
1. cmś - obsługa średnia, suknie mnie nie zachwycily, w katalogu o wiele lepiej wyglądaly, no i też nie lezaly najlepiej, troche drogie suknie jak na mój budżet
2. maria na boguslawa - mały wybór sukni, podobne fasony, podobnie jak wyzej w katalogu suknie boskie - na wieszaku już nie;/
3. marietta - pani sympatyczna, ceny troche wysokie, ale ładne suknie, spodobała mi się jedna ale przekracza troche moj budzet. .
4. vivien - obsluga sympatyczna, ceny przystepne w porownaniu z innymi salonami 2000-3000 zl, za bardzo nie chciało mi sie jechac bo to poza centrum, ale tak stwierdzilam ze to w sumie nie daleko, szyją na miarę i chyba najladniejsze suknie w szczecinie. mam tam dwa typy, tylko teraz zdecydować :P
więcej nie chodze bo mysle ze jak juz znalazlam cos to bez sensu sobie problem robic i marnować czas. ;D ;)
-
Jeśli chodzi o salony mogę się już w tej kwestii wypowiedzieć. Po długich poszukiwaniach sukni, znalazłam swoją w salonie VIVIEN! Naprawdę polecam się tam przejechać - warto. Posiadają piękne modele sukien ślubnych ( myślę,że każda Panna Młoda znajdzie coś dla siebie!) ceny są bardzo przystępne - można wprowadzać zmiany bez dodatkowych opłat, no i oczywiście obsługa jest bardzo miła i cierpliwa.
Bardzo zawiodłam się na salonie La Mariette w Szczecinie. Obsługa wg mnie fatalna. Młoda dziewczyna obsługiwała mnie z wielką łaską. Nie pozwalała zmierzyć więcej sukien niż 3, także nie polecam. Do tego ceny są wygórowane, a modele niezbyt ciekawe.
Mam również dobre wrażenia po wizycie w Salonie MARIA - kobitka miła i cierpliwa, przyjęła mnie z uśmiechem na twarzy. Niestety mają niezbyt duży wybór - dwie suknie zrobiły na mnie ogromne wrażenie, ale niestety cena powyżej 4tys odstraszyła..
-
ja też kupiłam sukienkę w salonie Vivien:) i też przerabiam kilka elementów sukienki bez dodatkowych opłat:) myślę, że jest to jedyny salon, który łączy naprawdę przystępne ceny z dużym wyborem i dobrą jakością:) no i oczywiście miłą obsługą:)
-
Polecam serdecznie salon Lisa Ferrera. Dzisiaj tam byłam i myślałam, że to tylko punkt "przejściowy", bo i tak mnie nie będzie stać na te sukienki.. a tutaj okazuje się, że to cąłkowita bzdura i suknie są tam naprawdę w ciekawych cenach... W przedziale 2500-3500zł można znaleźć mnóstwo pięknych sukien razem z halką i poprawkami krawieckimi oczywiście :)
Salon Maria - to chyba najgorszy w jakim byłam. Pani bardzo chciała jedną suknie przerobić i wypożyczyć. Już bolerka wybiera i wszystko... do tego niektóre jej teksty były po prostu niegrzeczne.. a cena wypożyczenia 2100zł + 100zł za wypożyczenie halki.. to trochę przegięcie, bo suknia nie należała do jakiś "królewskich" i wyjątkowych...
La Mariette - Przemiłe Panie, starają się doradzić, podpowiedzieć.. Zachęcają do robienia zdjęć (w Marii nie można było) i ogólnie miła atmosfera :) aczkolwiek jakoś dużo sukien nie proponowały:)
-
A ja polecam salon z sukniami, który znajduje się na przeciwko CMŒ. Trafiłam tam bo był najbliżej miejsca gdzie mieszkam, a sukienka któr¹ miałam uległa zniszczeniu. Przemiła Pani, doradza, nie robi problemu z mierzeniem 5 raz tej samej sukni, a i ceny s¹ przystępne. Z zewn¹trz nie wygl¹da zbyt zachęcaj¹co, ale naprawdę warto wejœć. Nazywa się KreacjaŻanet, czy coœ w tym stylu :)
-
Ja też byłam u tej Żanety i wcale taka zadowolona nie byłam. Tak szybko mówiła i myślała, że za nią nie nadążałam. "Zrobimy górę tej sukienki, dół tamtej, wzorek z jeszcze innej". Nie pozwoliła nawet zrobić zdjęcia, żebym nie ukradła jej pomysłu. Nie czułam się dobrze w tym salonie i nie widziałam jej wizji. Bałam się zaryzykować, bo miałam wrażenie, że efekt wcale by nie był taki jaki obiecywała ta pani. Poza tym ja byłam umówiona na przymiarki i w między czasie przyszła jakaś przyszła Panna Młoda niezadowolona z tego, że trzeba się umawiać i Pani z tego salonu próbowała zająć się i mną i nią. Efekt był słaby...
-
Ja polecam salon Lisa Ferrera na Piastów. Byłam tam dziś żeby przymierzyć suknię wypatrzoną na targach i jakże się zdziwiłam kiedy mówiąc że mam do wydania koło 2000zł okazało się że mogę sobie pozwolić na niemal wszystko! koleżanki mówiły że drogo a tu taka niespodzianka. . . Sporo sukien z wyprzedaży w różnych rozmiarach i kolorach. te droższe szczególnie moje ulubione koronkowe spokojnie można wypożyczyć za połowę ceny. Ja byłam na prawdę mile zaskoczona. natomiast nie polecam salonu Elizabeth z Bogusława. Czułam się tam niemile a do tego suknie nie powalają a nawet odstraszają. . . A i pretty woman, tragiczna obsługa i wszystko na ten temat. A jeśli ktoś szuka sukni skromnej ale niepowtarzalnej to polecam udać się do saloniku Freya, magiczne choć specyficzne, w każdym razie piękne. . .
-
W sobotę rozpoczęłam swoją wędrówkę po salonach i narazie mierzyłam suknie tylko w Elizabeth, panie były ok, weszłam z ulicy i nie było problemu, ze nie jestem umówiona. Inaczej w La mariette i cms tam był kocioł i tylko pooglądałam manekiny. W związku z tym, że nie mam kiedy chodzić po salonach ze względu na pracę, zostają mi tylko soboty. Proszę doradźcie mi gdzie najlepiej się wybrać, żeby nie marnować czasu. Najlepiej ceny do 3000zł. I żeby panie umiały coś doradzić bo nie wiem co na mnie może pasować. Mam 178cm wzrostu i figurę gruszki, ale całość raczej szczupła.
-
Ja polecam Pretty Woman na Krzywoustego. Co prawda salon nie jest tak duży jak ma CMŚ, ale za to obsługa jest bez porównania. Ja tam znalazłam swoją suknię. Ale na wszelki wypadek zadzwoń i się umów.
-
Ja polecam salon Vivien na Ku Słońcu, kupiłam tam swoją suknię. Wybór mają bardzo duży i rozpiętość rozmiarową także. Mi się udało ustrzelić suknię wyprzedażową za 2 tys. w tym wszystkie przeróbki gratis ( w moim przypadku tylko skracanie i doszycie ramiączek). Szyją też suknie na wymiar, ostatnio koleżanka tam ustrzeliła równie piękną suknię za 2500 i jest również zadowolona. Od początku do końca współpraca z salonem bardzo dobra, także jeszcze raz polecam.
-
Osoby, ktore kupily w Vivien. Jak tam wygladaja koszty welonu/halki/bolerka sa doliczana osobno czy sa w cenie sukni?
-
w Vivien halka jest w cenie sukni, welony różnie, jeśli są wyszywane kamyczkami to około 300-350zł. a bolerka to nie wiem.
-
Każdy dodatek do sukni oprócz halki jest dodatkowo płatny..
-
Ja w Vivien płaciłam za halkę. Innych dodatków tam nie kupowałam.
-
A ja i tak polecam salon NOVIA
-
Ja swoją suknię kupuję w Vivien, ale za halkę i inne dodatki trzeba dodatkowo zapłacić, plus jest taki że dostałam bon na 500zł bo zamawiałam w białą niedzielę. Jeszcze suknia z Marii mnie kusiła, być może wyglądałam w niej nawet lepiej, ale ta z Vivien mi nie dawała spokoju :)
-
ja zwiedziłam masę salonów. Przymierzałam ogrom sukni w Nicol i ogrom sukni i swoja wybrałam w La Mariette.
salon polecam wszystkim. Pani jest bardzo skrupulatna, dokładna i przemiła. Poza tym, zna się na swojej robocie.
Weszłam tam z ulicy. Umówiłam się, że przyjdę za 30 minut ( bo akurat miały okienko. Wróciłam, przymierzyłam kilka sukni, po kilka razy. W efekcie, dostałam suknie, która była uszyta na rozmiar 32/34 dla modelki do katalogu. Leżała idealnie, natychmiast się w niej zakochałam. Spisałam nazwę i podczas targów, z rabatem 15 % zarezerwowałam. Pani z obsługi na przymiarkach poprawiała każdy centymetr, każdą zakładkę i jak coś było do poprawki od razu o tym mówiła. Zaangażowała się, żeby suknia wyglądała absolutnie perfekcyjnie.
Za dwa tygodnie biorę ślub, a suknia jest idealna!
Przysięgam, nie pracuje w tym salonie, ani nie odpalają mi części dochodu :)
-
Ja kupilam suknie w vivien, maja piekne i niedrogie. Jezeli wybieracie sie tam, to pamietajcie zeby nie isc samej :) obsluga jest tak natretna, wciskaja kit i we wszystkim wam wedlug nich bedzie przepieknie! Potrafia namieszac na maxa! Za halke placilam.
-
Kupiłam suknię w salonie Maria na Krzywoustego w Szczecinie i z całego serca NIE polecam tego salonu.
Po pierwsze ceny sukien są dużo wyższe niż w innych miastach. Porównywałam dwie suknie, którymi byłam zainteresowana w Bydgoszczy i Warszawie. Pani w salonie w Szczecinie ma przebitkę ponad 1000zł. Bardzo jestem zła na siebie, że nie kupiłam sukni w innym mieście. Nawet z dojazdami tam (wychodzą po 3 wyjazdy) wyszłoby mi taniej. Niestety z lenistwa kupiłam w Szczecinie.
Po drugie pani w salonie nie jest za miła, uważa, że wszystko wie najlepiej i niestety nie dotrzymuje umowy. Więc jeśli chcecie, aby wszystko było OK to podpiszcie z salonem swoją umową (a nie tę pseudo umowę, którą dostaniecie w salonie), aby trzymali się wszystkiego co obiecają.
Na przymiarkach pani krawcowa z wszystkowiedzącą właścicielką, kłócą się o przeróbki/cięcie przy kliencie - jest to bardzo nieprofesjonalne i stresuje klientkę, która martwi się jaki będzie efekt końcowy przeróbek.
Jeszcze raz, nie polecam Wam tego salonu.
-
Ja kupilam suknie w vivien, maja piekne i niedrogie. Jezeli wybieracie sie tam, to pamietajcie zeby nie isc samej :) obsluga jest tak natretna, wciskaja kit i we wszystkim wam wedlug nich bedzie przepieknie! Potrafia namieszac na maxa! Za halke placilam.
Ja mam inne odczucia, nikt mi kitu nie wciskał, wręcz przeciwnie. Panie nie wtrącały się ze swoimi uwagami kiedy mierzyłam suknię.
-
Witam,
slub mialam 13. 07. 2013r, bardzo dlugo szukalam salonu w ktorym moglabym uszyc moja wymarzona suknie z glebokim wycieciem na plecach. Odwiedzilam wiele salonow w Szczecinie i wybralam Centrum Mody Slubnej ul. Kaszubska, u Pani Moniki Nowakowskiej mozna spotkac sie z przemila i bardzo pomocna obsluga oraz bardzo profesjonalnym i indywidualnym podejsciem do klienta. Kazda przymiarka az do odbioru sukni byla cudownym przezyciem w przesympatycznej atmosferze. Rowniez w tym salonie zakupilismy garnitur dla pana mlodego oraz wszystkie akcesoria typu podwiazka, krawat, pasek itd. GORACO POLECAM !!!
-
trochę brzmi jak reklama CMŚ... :)
-
też to tak odbieram....
-
Nie nie laski-znam te PM -reklama to to nie jest ;)
-
Polecałam Nicole, ale teraz mam mieszane uczucia, 10 dni po terminie a mojej sukni jeszcze nie ma :( W poniedziałek się tam wybieram, bo zaczynam się lekko martwić. Na umowie miałam, ze 15 lipca bedzie suknia w salonie i będzie 1 przymiarka, a tu sukni ani widu ani słychu :( Ughhhh Zobaczę jak się to wszystko w poniedziałek rozegra...
-
Mi ta Nicol nie podpasowała już od pierwszej wizyty. Zwłaszcza jak babka zabroniła robić zdjęcia (nie wiem z czego oni robią tajemnicę!) i mówiła, że u nich poślizgi się zdarzają i trzeba wziąć pod uwagę wszystko - nawet wybuch wulkanów, bo wtedy samoloty nie kursowały i producent nie miał materiałów do szycia sukni.
Idź tam i upomnij się o swoje. Ja bym jeszcze postraszyła prawnikiem (na umowie masz przecież napisane jaka jest data). Wtedy może zaczną działać jak należy.
-
no bede musiala sie do nich wybrac , dzis niestety pracuje caly dzien i nie mam jak tam podjechać, dopiero moge w czwartek,ale jak do czwartku nie bedzie informacji na temat mojej sukni to wizyta moja w salonie gwarantowana. Ja rozumiem wszystko, rozne rzeczy i sytuacje sie zdarzaja,ale jakakolwiek informacja z ich strony, ze bedzie opoznienie i info kiedy sie moge sukni spodziewać bylaby milym gestem. W koncu zaplacilam juz 50% za ta suknie!
Co do zdjęć to w wielu salonach zabraniali robic, nie tylko w Nicol.
-
bez sensu, że zabraniają robić zdjecia. Jeśli chciałabym zgapić i uszyć taką samą, to wystarczyłoby znać model i tyle. Ewentualnie mogę zrozumieć salony, które mają suknie swoich projektów, ale takich nie ma zbyt wiele.
-
Mi nie robili żadnych problemów ze zdjęciami. Przyszedł kolega, który zajmuje się fotografią, narobił od groma ujęć i teraz mam fajną pamiątkę :)
-
Bo to zależy od salonu. Ja byłam w trzech salonach i tylko w jednym nie można było robić zdjęć.
-
zgadzam się z Panią która pisała wcześniej o salonie Maria-odradzam! Opisałam wszystko w innym poście więc nie będę się powtarzać ale ogólnie też jestem zła na siebie że tam kupiłam suknie;/