e-wesele.pl

ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: misspolymer w 15 Listopada 2012, 01:48

Tytuł: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 15 Listopada 2012, 01:48
Witam wszystkich serdecznie na moim forumowym odlicznianiu... Juz nie moge sie doczekac naszego slubu!!! tak wiec mam nadzieje ze razem z wami czas jakos mi szybciej zleci :)

Jak na razie sporo juz zalatwione:
Wesele: Dworek Hetmanski
DJ: Andrzej Ulhurski
Foto: Robert Pieczynski
Video:DziedzicFilm
Dekoracje: DecorAmor
Suknia juz kupiona!!! i buty tez :)

To chyba na tyle z zalatwionych spraw. wiec jeszcze sporo przede mna :D
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Foczka90 w 15 Listopada 2012, 07:54
Z forumkami naprawdę czas szybciej leci :)

Opowiedz nam koniecznie jak się pozanaliście :D
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: basia9918 w 16 Listopada 2012, 20:00
i jeśli pozwolisz ja tez będę podglądała.  U mnie już po wszystkim:( ale może do czegoś się przydam
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: cleo404 w 19 Listopada 2012, 18:19
Oh i ja z przyjemnoscia dolacze :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: naily w 22 Listopada 2012, 15:16
zapowiada się cudownie, prosimy o opowieść jak się poznaliście ;)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 22 Listopada 2012, 23:48
fajny pomysl Kasia, z tym wątkiem:)
a gdzie ta Persja? - obecny Iran?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 9 Grudnia 2012, 10:08
też się wproszę :)

opowiedz jak się poznaliście, zaręczyny jakie były itp :)

Suknie masz , to może sie pochwalisz nią na swoim forum?

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 9 Grudnia 2012, 12:34
Sabineczka ale juz wszyscy widzieli na forum misspolymer kiecke - koronkowa, calkiem fajna
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 9 Grudnia 2012, 13:08
acha rozumiem
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Grudnia 2012, 14:14
I ja dołącze, czekam koniecznie na historię jak się poznaliście<3
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Foczka90 w 11 Grudnia 2012, 14:28
patka_24 : I ja dołączam się do prośby Sabineczki, bo jednak nie wszyscy na forum widzieli suknie misspolymer :)

Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 11 Grudnia 2012, 14:31
to ja także się dołączę, każda z nas pewnie inne województwo, nie widziałam tej sukni na forum a bardzo bym chciała:)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: naily w 12 Grudnia 2012, 01:59
ja tez nie widziałam :D
 :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 12 Grudnia 2012, 10:09
misspolymer chyba koleżanka tutaj nie zagląda dziewczyny :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 12 Grudnia 2012, 11:44
na to wygląda;(
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: BeatkaN w 12 Grudnia 2012, 16:04
Dołączam i ja :)
Dziewczyny, misspolymer pokazywała swoją suknię w wątku zniecierpliwionych 2013, być możne zdjęcia nadal tam są...
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: BeatkaN w 12 Grudnia 2012, 16:09
Sprawdziłam i zdjęcia nadal są dostępne w dziale Różności ślubne, w Wątku zniecierpliwionych 2013, na podstronie 10  :D
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 13 Grudnia 2012, 09:59
dziwne bo u mnie tego nie ma, ale luzik, jak nie możesz tu wstawić bo już było wystawione to trudno się mówi, ja nie zobaczę.
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: BeatkaN w 14 Grudnia 2012, 09:02
Sabineczko, bo misspolymer nie wkleiła zdjęć tylko linki do nich, które tutaj przekopiowuję (mam nadzieję, że misspolymer się nie pogniewa):


http://imageshack.us/photo/my-images/84/img2150hx.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/94/img2148w.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/197/img2144.jpg/
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 14 Grudnia 2012, 09:12
śliczna! <3
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 14 Grudnia 2012, 09:23
na pewno się nie pogniewa :) SLiczna suknia i ona w niej <3
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: naily w 14 Grudnia 2012, 11:09
prze.....śli.....cznaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Foczka90 w 14 Grudnia 2012, 11:24
Misspolymer ładna z Ciebie dziewczyna :)
A suknia idealnie komponuje się z Twoją urodą :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 26 Grudnia 2012, 22:58
O kurcze bardzo was przepraszam dziewczyny ostatnio bylam tak bardzo zapracowana nie mialam nawet czasu zagladac na forum i dopiero teraz w te Swieta odpoczywam i nadrabiam zaleglosci... obiecuje poprawe !!! :)
A wiec po pierwsze bardzo dziekuje za komplementy mojej sukni i udostepnienie dla innych forumowiczek :) Jak sie zapewne domyslacie to byla bardzo ciezka decyzja, ale od momentu jak zalozylam te suknie to wiedzialam ze to ta JEDYNA :) wiec to chyba dobry znak :)

Teraz troche wprowadzenia: Moj narzeczony jest Anglikiem perskiego pochodzenia - nazywam ich Persami bo brzmi ladniej ale ogolnie (jak ktos wczesniej pytal) Persja = Iran. Rodzina M. mieszka w Londynie i sa to po prostu cudowni ludzie, od momentu naszego pierwszego spotkania (jakies 1.5 roku temu) od razu mnie pokochali, chociaz jak sie pewnie domyslacie sa innego wyznania (bo oni praktykuja Islam). To sa bardzo tolerancyjni ludzie, nigdy mi nic nie narzucali badz nie dawali do poznania ze im sie to nie podoba ze nie mam zamiaru przechodzic na ich religie. Wiem ze duzo ludzi ma uprzedzenia, wiec prosze was takze o tolerancje. Persowie to nie Arabowie i bardzo sie o to obrazaja jak ktos to myli..
Tak czy siak moj M. nie praktykuje zadnej religii i nie ma takiego zamiaru, jak sie sam okresla jest agnostykiem.

Tak tylko na poczatek chcialam umiescic pewne sprostowanie ;)

A teraz troche o tym jak to sie wszystko zaczelo....
No coz, niestety nie jest to bardzo romantyczna historia... Wyjechalam do Anglii na praktyki w czerwcu 2010 na uniwersytet w Bristolu, mialy to byc troche przedluzone praktyki letnie konczace sie na poczatku grudnia - potem mialam wracac do Polski konczyc studia... a ze byl to wydzial inzynierii lotnictwa to jak sie mozna domyslac kobiet nie ma tam za duzo.. Wiec moja osoba cieszyla sie dosc duzym zainteresowaniem i tak wlasnie dwoch kolegow z mojego biura zaczelo rywalizowac o moje wzgledy. Ale ja, najbardziej lubilam wlasnie spedzac czas z innym chlopakiem, wlasnie Mehdim, ktory poczatkowo nie byl az tak bardzo mna zainteresowany, glownie dlatego ze nie chcial sie mieszac w zamiary tych innych chlopakow. Mi poczatkowo on sie az tak bardzo tez nie podobal bo byl tylko troszeczke wyzszy ode mnie a ja zawsze lubilam wysokich.. no i jeszcze pochodzil z innej kultury wiec sama nie wiedzialam czego sie mozna po nim spodziewac...
Na poczatku bardzo zaimponowala mi jego szczerosc i naturalnosc, nie "sztuczne" podlizywanie sie (Niestety zostalam nauczona na bledach przeszlosci ze na poczatku faceci sa zawsze super i staraja sie pokazac z tej najlepszej strony, dopiero jak juz zdobeda kobiete to pokazuja jacy sa naprawde - przepraszam za te dygresje..). No i tak wlasnie przez to lato nasza przyjazn rozkwitala i coraz lepiej sie czulismy we wlasnym towazystwie. Zaczelam dostrzegac w nim cos wiecej.. okazalo sie ze jestesmy bardzo do siebie podobni - myslimy w podobny sposob, mamy podobne zainteresowania oraz doswiadczenia. Bardzo mi tez imponowala jego inteligencja i umiejetnosc rozwiazywania bledow. Zauwazylam ze on tez zaczal we mnie widziec cos wiecej niz tylko kolezanke z pracy... I tak z czasem stalismy sie nierozlaczni ;) i nie moglismy przezyc bez siebie nawet kilku godzin! Poczatkowo ukrywalismy sie troche przed kolegami z pracy, bo sami nie wiedzielismy co tak naprawde sie z nami dzieje (i tu mi sie nasuwa mysl ze znanej piosenki "czy to jest milosc, czy to jest kochanie...."). Ale ukrywanie sie bylo bardzo ciezkie i i tak wszystko wyszlo na jaw (wywolujac sensacje na wydziale :D)
Niestety, czas mojej praktyki dobiegal konca, co oznaczalo powrot do Polski... Nie wiedzialam co robic, wiedzialam ze musze wracac i zaliczyc sesje zimowa no i potem zabrac sie za pisanie pracy mgr. Jednak wszystko z Mehdim tak dobre sie ukladalo ze naprawde nie chcialam wyjezdzac ;( ;( ;(
Mialam ukryta nadzieje ze bede mogla zostac w Bristolu zeby kontynuowac badania do magisterki bo zaliczeniu sesji w Polsce, ale nic nie bylo potwierdzone i juz myslalam ze niestety zostane uziemiona w PL... Dzien przed moim wyjazdem okazalo sie ze moge zostac na projekt w Bristolu od lutego, czyli po egzaminach w Polsce!!!! Bylismy bardzo szczesliwi!!!! Oznaczalo to ze jest dla nas szansa! Grudzien spedzilam w Polsce i tak bardzo tesknilismy za soba ze M. przylecial do mnie zaraz po Swietach i moglismy spedzic ze soba chociaz tydzien czasu :) No a potem ja dolecialam do niego w lutym i tak juz zostalo ....

Mam nadzieje ze was nie zanudzilam ...

Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: AlicjaEwa w 27 Grudnia 2012, 08:54
no coś Ty  , cudowna opowieść!<3 no i ta inżynieria lotnictwa, kochana! szacunek:)
teraz za granicą siedzicie?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 27 Grudnia 2012, 11:47
Super historia aż w jednym momencie czytania poszła mi łezka.. su[er się poznaliście :) jestem pełna podziwu że nie bałaś się niczego uwierzyłaś w miłość to jest piękne..

A powiedz nam jak doszło do zaręczyn? gdzie i jak ci się oświadczył?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 27 Grudnia 2012, 14:30
Kasia, nie gniewaj sie za pragmatyczny komentarz, ale pomijajac tą romantyczną otoczką to pozyskanie brytyjskiego obywatelstwa to nie lada kąsek :), po prostu bardziej sie oplaca niż ślub z Polakiem :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 27 Grudnia 2012, 14:49
patka_24 a ty masz już swój wątek moje odliczanie bo nie widziałam?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 27 Grudnia 2012, 15:19
Sabineczka nie mam , a co chcialabys wiedziec?:)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: cleo404 w 27 Grudnia 2012, 20:28
Kasia, super,ze w koncu mialas czas cos dopisac :)
Zdradz nam jak to bylo z Waszymi zareczynami!
I jak Ci ida przygotowania?


Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 27 Grudnia 2012, 21:37
Jak to się poznaliście i jak wyglądały wasze zaręczyny  no i co już macie a co nie :) sporo bym chciała wiedzieć :D
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 27 Grudnia 2012, 22:01
Kasi czy moje ?;)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 28 Grudnia 2012, 12:18
Kasia, nie gniewaj sie za pragmatyczny komentarz, ale pomijajac tą romantyczną otoczką to pozyskanie brytyjskiego obywatelstwa to nie lada kąsek :), po prostu bardziej sie oplaca niż ślub z Polakiem :)


Hmm Patka nie rozumiem za bardzo, po co mi niby obywatelstwo brytyjskie? no moze gdybym do Ameryki miala wyjezdzac sama nie wiem  ???
Z reszta z tego co slyszalam to wcale nie jest tak latwo dostac takie obywatelstwo nawet po slubie, a poza tym placi sie za to prawie 1000£ i jest test do zdania wiec jakos mi sie do tego nie spieszy :P
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 28 Grudnia 2012, 12:18
i twoje i Kasi :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 28 Grudnia 2012, 17:27
Misspolymer -  dla inzyniera lotnictwa taki tescik to pryszcz a ile korzyści :)


Sabineczka:

Poznaliśmy się na forum Simulinka , zaintrygowalo go to, że dziewczyna interesuje sie takimi sprawami, potem podsylalam mu kilka stworzonych przeze mnie aplikacji do zweryfikowania..., wymiana emaili, skype, a potem to juz tak szybko sie potoczylo, że po 4 miesiacach dostalam pierwszy pierscionek, potem drugi ...:) ze wzgledu na poczatkowy charakter mojej pracy (ciagle wyjazdy) nie bylo mozliwosci zaplanowania slubu ;), ale cierpliwie czekal az sie wyszalalam i 6 lat zlecialo :):); po drodze tez NIE trafil sie NIKT fajniejszy od niego:)

Oficjalne oświadczyny były z bajerą :)  zorganizowal je w balonie na ogrzane powietrze;)

A ślub i wesele narzeczony organizuje w Rzymie :), sukienka się szyje :), a w same przygotowania nie ma jak się angazowac, w przeciagu 2,5 r. zdazylam 4 raz awansować co mnie bardzo pochłania, kręci :):) (przyjade na gotowe :))

PS. poczatkowo mialam organizowac wesele w Maciejewie ale sie wycofalam, a zbiegiem okolicznosci narzeczony dostal zaproszenie na sylwestra od szefa wlasnie w to miejsce :) :) hihi, moze sie odbedzie:)

Bardzo lubię kiedy moje marzenia się spełniają:):)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 28 Grudnia 2012, 18:21
Odnosnie zareczyn....
Moje zareczyny uwazam ze byly bardzo romantyczne i ... niespodziewane! Rok temu zaraz po Swietach postanowilismy wyjechac na nasz pierwszy zagraniczny urlop, gdzies gdzie jest slonce bo w tej Aglii to juz zapomnielismy jak slonce wyglada... Wybralismy Egipt ze wzgledu na korzystna cene :)
Rozleniwieni na tych wakacjach postanowilismy ze noc sylwestrowa spedzimy po prostu na hotelowej imprezie. Ale czulismy sie tam troche nieswojo wiec sobie wymyslilismy ze na przywitanie nowego roku zejdziemy sobie na plaze. I to wlasnie byl wspanialy pomysl! W zyciu nie widzialam tak wspanialego, gwiazdzistego nieba! zapach cieplego mroskiego powietrza, no i ten szum fal (chociaz troche tez mi juz szumialo w glowie od szampana ;) ). No i nadeszla polnoc.... w tym momencie moj M. wyciagnal skrywane w kieszeni malutkie pudeleczko i zadal mi TO pytanie "czy wyjdziesz za mnie?" Ja bylam tak wzruszona, ze nie moglam wydusic z siebie ani slowa... zaczelam sie smiac i jednoczesnie lecialy mi lzy szczescia. Zniecierpliwiony M. zapytal "no wiec? dlaczego nic nie odpowiadasz ??? Uswiadomilam sobie ze oni czeka nerwowo na to czy sie zgodze ... czy moze tez nie... ;)  No i ostatecznie wydusilam z siebie jak sie zapewne domyslacie: TAK, oczywiscie ze TAK! To byla chyba najszczesliwsza chwila mojego zycia i na pewno niezapomniana  :serce: :serce: :serce:
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 28 Grudnia 2012, 18:49
wow , scena jak z mody na sukces, btw. to był brylant?:)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 28 Grudnia 2012, 21:01
patka 24 super się poznaliście i super zaręczyny. Nieźle ślub w Rzymie to suknia Rzymska będzie? No no już się nie mogę doczekać zdjęć , relacji ze slubu jestem pod wrażeniem kochana :)

misspolymer Super romantyczna opowieść Gratulacje :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 28 Grudnia 2012, 22:06
wow , scena jak z mody na sukces, btw. to był brylant?:)


Tak, jest brylancik :D pojedynczy, o bardzo klasycznym kroju czyli taki jak lubie :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 28 Grudnia 2012, 23:09
Sabineczka: jezeli bedzie ktos chcial zobaczyc to udostepnie fotografie, filmik,:),

a powiedz nam jak to było u Ciebie? masz juz sukieneczkę/


Misspolymer: a czy potwierdzasz opinię, że muzułmanie powazaja tylko zony dziewice?, poddawalas sie moze hymenoplastyce?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 28 Grudnia 2012, 23:21
tak jak pisalam wczesniej moj narzeczony nie jest praktykujacy, nie utozsamia sie z ta religia i nie stosuje sie do zadnych jej zasad, wiec ja nie musialam sie poddawac zadnym zabiegom a szczerze to nawet o czyms takim nie slyszalam i do glowy by mi to nie przyszlo ...
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 29 Grudnia 2012, 11:57
U mnie na moim odliczaniu wszystko pisze o naszych zaręczynach i tym jak się poznaliśmy jest też moja sukieneczka więc zapraszam do mnie
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=41245.0
My mamy ślub cywilny więc kreacja jest skromna
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 29 Grudnia 2012, 12:20
U nas było to tak że mój przyjechał po mnie mieliśmy jechać na zakupy ale zapomniał z domu kaski no to się wróciliśmy i nic wiecie nie podejrzewałam, poprosił bym szła z nim do domku no to poszłam , a tam na podłodze płatki róż szampan i on nie wiem jak to zrobił że zdążył się przebrać albo nie zwróciłam uwagi może był już ubrany wyskoczył w Garniaku , uklęknął i zapytał czy za niego wyjdę : a ja co szok , buzia mi opadła... Oczywiście powiedziałam TAK :)


A to moja suknia
http://imageshack.us/photo/my-images/801/dsc00784ad.jpg/
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 29 Grudnia 2012, 13:54
jak im zależy to potrafią zaszaleć :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 29 Grudnia 2012, 22:14
racja patka :)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: patka_24 w 5 Maja 2013, 16:14
na jakim etapie juz jestescie dziewczyny:)
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Asiq w 6 Maja 2013, 08:05
Misspolymer- bardzo fajna historia poznania :) Masz śliczną suknię.

patka- strasznie bezczelne pytania. I o brylant i o hymenoplastykę. Albo to prowokacja, albo od tych awansów  Ci się w głowie poprzewracało.

Misspolymer wybacz, że robię dym w Twoim wątku, ale te posty koleżanki patki mnie zażenowały.
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: Sabineczka w 6 Maja 2013, 08:37
Czy mi się wydaje czy właścicielka tego forum zaginęła gdzieś?
Tytuł: Odp: Niby tak rozni a jednak tacy sami-Polsko-Perskie wesele Kasi i Mehdusia-4. 07.13
Wiadomość wysłana przez: misspolymer w 7 Maja 2013, 16:03
Zaginelam w przygotowaniach ;) Przepraszam was dziewczyny za te cisze ale mialam ostatnio tyle spraw na glowie, nie tylko z weselem ale tez w pracy mam kociol i tam to potem wychodzi z zagladaniem na forum... Ale obiecuje ze sie poprawie ;)

AiR- witaj na moim skromnym watku, bardzo dziekuje za wszystkie komplementy ;) co do sukni - przymiarka juz 3go czerwca i odliczam dni bo nie moge sie juz doczekac zeby ja jeszcze raz zalozyc... mam nadzieje ze mi sie nie odwidzi :D
Nie ma sie co obrazac na Patke, ja rozumiem ze w Polsce panuja rozne stereotypy i wiem ze my naszym zwiazkiem je wszystkie lamiemy :D moja rodzina tez na poczatku byla zaniepokojona ale jak poznali mojego narzeczonego a potem jego rodzine to nie bylo juz zadnych watpliwosci!