e-wesele.pl
ślub, ślub... => Obrączki => Wątek zaczęty przez: Lilkuś w 7 Sierpnia 2006, 11:57
-
Witajcie:)
jezeli tworze nowy temat to przepraszam :)
czy ktoś kupował może obrączki u Jubilera ci sie zwie KRUK?? jakie są, czy trwałe, czy złoto matwoeije, itp ...
my sie właśnie nad nimi zastanawiamy...
-
tego nie wiem..
ja mam z firmy APART :mrgreen:
są dobre, trwałe... my naszych praktycznie w ogóle nie ściągamy, mamy dwukolorowe.. są w porządku :lol:
-
Hej, my mamy obrączki i pierścionek zaręczynowy właśnie z KRUKa (w Poznaniu) i uważam że to był dobry wybór, jakość dobra, wykonanie OK, grawer gratis a co przede wszystkim - dożywotnia gwarancja na produkty tzn. że odświeżanie obrączek i jakiś retusz wielkościowy mamy za darmo, wystarczy zachować rachunek. Każda obraczka po jakimś czasie zmatowieje, zwłaszcza łączona albo z wzorkiem, normalna sprawa i wtedy trzeba zanieść do odświeżenia - a tu mamy za darmo :)
Jednak musisz zorientowac się czy to jest salon firmowy bo wiem że nie wszędzie jest tak samo, są różne salony i różne warunki.
-
Tajusia dzięki za informacje:) przydadza sie 8)
Madzialena - nie chce mieć nic wspólnego z Apartem - jakos nie szczególnie ich lubie... zwłaszcza sklepu w Galaxy :|
-
Ja mam pierścionek zaręczyowy od Kruka (a w zasadzie obrączkę zaręczynową :lol: ). Ma już 8 lat i wyglda nadal slicznie.
-
my akurat kupowaliśmy na Ku Słońcu :P
i pierścionek, i obrączki :)
-
Madzialeno,a czy Apart rowniez graweruje napis na obraczkach? jesli tak to za ile?POzdrawiam.
-
Madzialeno,a czy Apart rowniez graweruje napis na obraczkach? jesli tak to za ile?POzdrawiam.
tak. graweruje. Gratis
-
ja również mam i pierścionek i obrączkę z kruka i mogę polecić tę firmę.
Wszystko ładnie się błyszczy i wygląda jak nowe. Z tzw serwisem no problema tak jak mówi Tajusia i grawer gratis.
-
ja mam piersionek z Kruka dostałam od taty na 18 i do dzisiaj wygląda jak nówka sztuka:)
-
ok,dzieki Mariolka :)
-
Kruk ma dośc wysokie ceny...mam wlasnie przed oczami ich katalog.Identyczne obraczki są u Terpiłowskich (czy jakos tak sie to nazywa?) ...są tansze a tak samo dobre jakosciowo i ta sama próba złota .Ja mam od Kruka kolczyki złote...szerokie kółeczka...czy ja wiem czy rewelacyjne?Moze i są - ale mozna kupic identycznie o 100zł taniej ;-)
-
czy ktoś kupował może obrączki u Jubilera ci sie zwie KRUK?? jakie są, czy trwałe, czy złoto matwoeije, itp ...
my sie właśnie nad nimi zastanawiamy...
My jeszcze nie kupowalismy obraczek ale nie jestem zadowolana z bizuterii tej firmy a mianowicie dostalam pierscionek zarenczynowy wlasnie z Kruka po zalozeniu go na palec brylant po kilku sekundach wylecial dobrze ze zauwazylam i go nie zrzucilam na podloge myslac ze to kawalek cukru lub szkla. Oczywiscie w salonie zapewnili ze to nie moglo sie stac ale sie stalo. :evil: Pierscionek zostal wymieniony oczywiscie na nowy ale zloto od nich rysuje sie strasznie i moj pierscionek wyglada jakby mial conajmiej dwa lata a nie 3 miesiace. Na poczatku myslam ze to wina proby ale na certyfikacie jest wypisana najlepsza proba zlota wiec sama nie wiem . Szczerze nie polecala bym tej firmy choc ma wyrobiona renome my bynajmniej nie jestesmy zadowoleni i napewno nie bedziemy kupowac tam obraczek
-
dzieki za wszystkie opinie :) jak widze są i dobre, sa i złe ale chyba przychylimy sie do tych dobrych...
Identyczne obraczki są u Terpiłowskich (czy jakos tak sie to nazywa?) ...są tansze a tak samo dobre jakosciowo i ta sama próba złota .
o nich też myśleliśmy no i nadal myślimy bo sie nie mozemy zdecydować... ehhh czemu te wybory takie trudne są??
-
Ja mam pierścionek z Kruka i też kupiliśmy obrączki. Jak dla mnie to właśnie oni cenowo byli w miarę... fajne jest to że dostaliśmy filiżanki i życzenia jako prezent ślubny... taki tam drobiazg a cieszy :)
-
taki tam drobiazg a cieszy
mnie zawsze ciesza takie własnie małe drobiazgi, zwłaszcza jak sie ich nie spodziewam :)
-
My wybralismy sobie model z Kruka ale bedziemy robic u złotnika.
-
Ja z pierścionka zaręczynowego jestem zadowolona, jednakże jestem strasznie rozczarowana obsługą w salonie przy pl. Zgody. Mój Jarek sam kupował pierścionek, ten który się mu spodobał był tylko w rozmiarze 15, nie znał mojego rozmiaru, ale zapłacił, podarował mi go i zgłosiliśmy się do salonu (tak jak się umawiał) wymienić go na mniejszy. Pani bardzo wtedy sympatyczna określiła, że potrzebuję numer 9, ale dla bezpieczeństwa, bo w Gliwicach mieli numer 8 i 9 sprowadzi oba. Tylko mnie zdziwiło, że od razu chciała moją 15-stkę wystawiać na sprzedaż, na co oczywiście nie pozwoliłam (nie oddałam go). Po niecałym tygodniu (ekspresowo) zadzwoniła, że już jest PIERśCIONEK (JEDEN) do odebrania, sądziłam że się przejęzyczyła lub ja się przesłyszałam, więc z radością pognałam do salonu. A tam czekał mnie dokładnie jeden pierścionek do tego w rozmiarze 10 i zarysowany, na moje pytania, pretensje usłyszałam, że jak się mi nie podoba to oni mają bogatą ofertę i mogę sobie coś innego wybrać. Kłótnia była ostra, bo przecież chciałam model, który dla mnie Jarek wybrał, ale w bezsilności skończyłam dyskusję godząc się na ten, który dla mnie sprowadzili. Do dziś jest zarysowany, co do rozmiaru - już wyrobiłam sobie sposób na przytrzymywanie go, ale nie prędko będzie on na mnie dobry. Zmniejszać go nie można, bo z obwodu mogą później wypadać kamyczki.
Co do odświeżania jest gratis, ale czeka się 3 tygodnie na zwrot.
-
a ja z kolei nie kupie już nigdy biżuterii w KRUKU! A powód jest taki, żew zawsze marzyłam opirścionku z mieszanego złota żółtego i białego i mój narzeczony kupił mi pierścionek zareczynowy właśnie w jednym z ich salonów. Przepiękny naprawdę. Byłam nim zachwycona. Niestey po trzech miesiącach białe złoto zaczeło sie ścierać i pierścionek wyglądał jak cały żółto złoty :? Gdy pojechałam do salonu z pytaniem dlaczego tak się stało pani ekspedienyka powiedziała że tak to już jest z białym złotem. Zapomniała tylko powidzieć ze w katalogu pisze że to jest białe i żólte złoto a nie żółte POKRYTE białym złotem. Ato jest różnica. W końcu zgodziła sie żeby go pokryć na nowo ,ale to samo zrobiło się po kolejnych paru miesiącach :cry: No a najwazniejsze że ta sama pani powiedziała ze nie mogę nosić go zbyt często to takie rzeczy się nie zdarzą. to moja opinia o salonie. Są gusta i guściki. Wybór należy do Was. Pozdrawiam
-
Lilkuś, ja mam pierścionek zaręczynowy z APART a obrączkę z KRUKA. Kruk ma rewelacyjną obsługę i był to jedyny sklep w którym byliśmy podczas wybierania obrączek potraktowani jak należy, a nie jak potencjalni złodzieje. Obrączki nosimy od czerwca i jak na razie nic się nie dzieje, choć widać na nich ślady użytkowania, no ale na pierścionku z APART też widać. Dodam, że zarówno obrączka jak i pierścionek są z białego złota i ani z jednego, ani z drugiego nic się nie "ściera".
Ze swojej strony naprawdę gorąco polecam KRUKA (a z Apartem też niewiele chcę mieć wspólnego choćby ze względu na mało przyjemną obsługę).
-
dorotka462, a ja mam zgoła odwrotne doświadczenia.
Fantastyczna obsługa w APARCIE i totalne olewactwo mojej osoby w salonie KRUKA.
A i tak obrączki mam wykonane na zamówienie u złotnika.
-
liliann, a może ekspedientki w salonach jubilerskich działają wybiórczo. Jak jest parzysty dzień to co drugi klient jest prawidłowo obsługiwany, jak nieparzysty to co 3 :P
-
Ja nie moge narzekac na obsluge ani w Apart ani w Kruku. Pierscionek zareczynowy mam z Apart, ale obraczki jakos nie trafily w nasz gust chociaz poczatkowo zastanawialismy sie nad ich propozycja. W Kruku bylam zaskoczona szczeroscia obslugi bo nikt nam nie wciskal kitu tylko mowil jakie mankamenty moga miec obraczki, jakie nam sie podobaly, a to uwazam akurat za plus. W zadnym z salonow, ktory odwiedzilismy lacznie z wyzej wymienionymi nie czulismy sie jak potencjalni zlodzieje. Ale bylo pare takich jubilerow, gdzie obsluga zwyczajnie wciskala kit (gdyby to byl pierwszy jubiler jakiego odwiedzilam to pewnie bym to lyknela, ale to byl jakis 10 z rzedu wiec nie ze mna te numery :roll: ).
-
Z W.Krukiem na pl.Zgody miałem kiedyś bardzo dobrą styczność (moja mama była tam kierownikiem) ale nie wiem jak tam jest teraz z obsługą bo nie byłem od lat. Ale szukając tydzień temu pierścionka zaręczynowego odwiedziłem wszystkich jubilerów w galaxy (niestety musiałem iść tam bo na pomysł zaręczyn wpadłem późnym południem w Sylwestra i było za mało czasu na latanie po mieście). I Terpiłowskich nie spodobała mi się obsługa, wybór też dość średni. Na parterze 3 salony, z czego we dwóch mały wybór. A Aparcie zdecydowanie najładniejsze wzory. Do tego dwie ekspedientki które znałem jeszcze z czasów Kruka (tak kiedyś pracowały) i nie da się ukryć że na obsługę nie narzekałem. Nawet pudełko dostałem od platyny (te standardowe czerwone serduszka wydawały mi się zbyt infantylne). Ogólnie pomarudziłem sporo ale wyszedłem w pełni zadowolony z dokonanego wyboru i ubsługi.
-
A Aparcie zdecydowanie najładniejsze wzory. Do tego dwie ekspedientki które znałem jeszcze z czasów Kruka (tak kiedyś pracowały) i nie da się ukryć że na obsługę nie narzekałem. Nawet pudełko dostałem od platyny (te standardowe czerwone serduszka wydawały mi się zbyt infantylne). Ogólnie pomarudziłem sporo ale wyszedłem w pełni zadowolony z dokonanego wyboru i ubsługi.
_________________
my tez kupilismy pierścionek w aparcie :skacza:
dokładnie tak jak piszesz - miła i fachowa obsługa i wzory pierścionków najbardziej nam odpowiadały :taktak:
-
My też zaczniemy poszukiwanie obrączek od Apartu, częściowo dlatego, że mój Grześ tam kupował dla mnie pierścionek i niedawno przysłali nam kartę rabatową. Ale jak obsługa będzie nas olewać to na pewno tam nie kupimy i pójdziemy do Kruka :p
-
A ja byłam niedawno w Aparcie i jakoś nie bardzo mi się te ich obrączki podobają. Może dlatego, że wybór nie najlepszy, przynajmniej nie spośród takich, jakie by mnie interesowały - białe złoto z żółtym. W Kruku są zdecydowanie ładniejesze i, co ważne, tańsze. Już czas się zdecydować, ale jakoś nie potrafimy... :tupot:
Z Apartu mam pierścionek zaręczynowy i nie narzekam, ale obsługa to w nim taka sobie... (przekonałam się przy okazji zmniejszania) Mój narzeczony kupił pierścionek zgodnie z podanym rozmiarem, a okazało się, że oni go źle zmierzyli i przyczepili błędną karteczkę z numeracją... Musiałam go oddawać do poprawy na drugi dzień po zaręczynach, a wiadomo, że niechętnie się z nim rozstawałam... :dno:
-
Byliśmy już w Aparcie (obsługa pracuje tam "za karę" :dno: ) i u Terpiłowskich, ale najbardziej wpadły nam w oko obrączki w Kruku :taktak: Teraz tylko musimy wybrać się tam jeszcze raz i zdecydować na konkretny model.
-
obrączki z Kruka sa sliczne,mam z tej firmy pierscionek zareczynowy :)
obsługa swietna,mila po prostu rewelacyjna
natomiast bardzo podobaja mis ie tez obraczki z firmy:"Yes". :)sa naprawde ladne
-
"Yes"? Pierwsze słyszę. W Toruniu to ich raczej nie ma, za małe miasto :)
Ale zaraz sprawdzę na necie, może uda mi się stronkę znaleźć.
-
Rzeczywiście, jest kilka ciekawych wzorów. Teraz tylko muszę się dowiedzieć, czy przypadkiem nie odświeżają ich "dożywotnio", tak jak w Kruku.
Aha, a w związku z tym Krukowym odświeżaniem - czy ktoś może wie, czy dotyczy ono rownież obrączek piaskowanych? Wiadomo, że one ścierają się najszybciej, ale są takie ładne... :skacza:
-
Firma "Yes" ma swoja stronke.wiem ze sa w Bydgoszczy bo na razie tam pomieszkuje:)
-
No widziałam :) Jako że to niedaleko, postaram się tam wpaść w najbliższym czasie. Dzięki za pomysł :hopsa:
-
No i zostaliśmy przy Kruku :D Wybraliśmy nr 8 Ancora, tylko moja będzie bez kamieni i mam nadzieję, że nie będziemy żałować :skacza:
-
a ja mam pierścionek z KRUKa (już rok i jestem zadowolona) i obrączki też chcieliśmy tam kupić
po 2 miesiącach poszukiwań byliśmy zdecydowani na Yes ponieważ dawali największą możliwość zaprojektowania obrączek, tzn szerokość, piaskowanie, wzorki i takie tam szczegóły
panie z Kruka były niedoinformowane i nieuprzejme
jednak ostatecznie po długich namysłach jeszcze raz udaliśmy się do salonu Kruka, obsługiwała nas bardzo miła Pani, która wiedziała wszystko i okazało się że zrobią to czego oczekujemy łącznie z nietypową grawerką i zamówiliśmy obrączki
o tym czy ten jubiler jest dobry czy nie dam wam znać jak odbiorę "produkty" zgodne z zamówieniem
-
My też kupiliśmy obrączki w Kruku.
Model "Riva" - śliczne! Do tego grawerunek był gratis i jeszcze dostaliśmy prezent ślubny od Kruka!
-
My też kupiliśmy obrączki w Kruku.
Model "Riva" - śliczne! Do tego grawerunek był gratis i jeszcze dostaliśmy prezent ślubny od Kruka!
Rzeczywiście sa śliczne-też się nad nimi zastanawialiśmy :ok:
-
A to są nasze obrączki i prezent od Kruka (oczywiście już otworzyliśmy ciekawskie stworzenia ;) )
(http://img70.imageshack.us/img70/6821/p1000240gh4.jpg)
(http://img159.imageshack.us/img159/3678/p1000247ag4.jpg)
Bardzo jestem zadowolona z obsługi, nawet Kobietka pamiętała, żeby dać nam rabat (wcześniej kupowaliśmy naszyjnik), mimo iż gdzieś zaginęła kartka z naszymi danymi do karty rabatowej.
-
mimo iż gdzieś zaginęła kartka z naszymi danymi do karty rabatowej.
oni to przechowują w bazie danych bez względu w którym z salonów wcześniej dokonywało się zakupów u nich to w każdym z pozostałych dostanie się przysługujący rabat
Obrączki śliczne, mimo że ja jestem niezbyt pozytywnie do Kruka ustosunkowana.
-
oni to przechowują w bazie danych bez względu w którym z salonów wcześniej dokonywało się zakupów u nich to w każdym z pozostałych dostanie się przysługujący rabat
My byliśmy dwa razy w tym samym. Właśnie o to chodzi, że nie było nas ani w bazie, ani na tej kartce. Kobieta sprawdzała ze 3 razy różne kombinacje w bazie i nie znalazła, ale pamiętała nas z twarzy :D
Obrączki śliczne, mimo że ja jestem niezbyt pozytywnie do Kruka ustosunkowana.
Dzięki :przytul: Masz Kochana jakieś przykre doświadczenia z Krukiem? Czytałam na innym Forum, że komuś zrobili nie taki wzór jak zamawiał i obrączki były różnej grubości! Oczywście wymienili, tyle że Młodzi mieli trochę dodatkowych nerwów :-\
-
Masz Kochana jakieś przykre doświadczenia z Krukiem?
Moje przykre doświadczenia dotyczą pierścionka zaręczynowego, do dziś nosze o dwa numery za duży pierścionek, bo to czym czarują klientów nie jest do końca prawdą. J. wybrał dla mnie pierścionek w rozmiarze 15 ja noszę 8, przy zakupie przekazano mu że nie ma żadnych problemów zrobić taki w odpowiednim rozmiarze (jak się już upewni jaki potrzebuje) w sytuacji jak nie będzie w innym salonie mojego, ale był tylko 10 i wtedy usłyszeliśmy że możemy sobie wybrać każdy inny z ich bogatej oferty, ale nie ten który mi J. wręczył. To taki szybki skrót wydarzeń, ogólnie wolę się nie wypowiadać jak się traktuje klientów w Kruku, a nie mówimy o tanim pierścionku.
-
Noooooo bardzo brzydko postąpili!!! :Kill: Naprawdę przykro mi Bernadetko, że tak Was potraktowali :przytul: Nie wiem jak mogli Ci proponować inny pierścionek, niż ten który dostałas przy zaręczynach ??? :nerwus:
-
Ale mimo wszystko czasem zaglądam w ofertę Kruka, gdyż mają bardzo wyjątkowe rzeczy, ale uparcie będę omijać ich szerokim łukiem.
-
mój pierścionek zaręczynowy tez jest z KRUKA. Wciąż sie błyszczy po 6 miesiącach noszenia i użytkowania choć ma tez małe ryski ale nie przejmuje sie tym bo przed ślubem oddamy go do czyszczenia i pewnie tez tam kupimy obrączki :)
-
Ja też mam zaręczynowy od Kruka i obrączki też mamy tam upatrzone. Ale również miałam problem z rozmiarem pierścionka zaręczynowego, mówili, że bez problemu mi zmienią rozmiar, jak będzie taka potrzeba. Owszem zmniejszyli, ale przy tym mi go uszkodzili, dwa razy go reklamowałam, aż w końcu pani w salonie mi powiedziała, żebym sama sobie jechała do tej pracowni złotniczej w Katowicach i pokazała im co i jak i mi zrobią tak jak chce ::) a ja chciałam tylko zmniejszyć pierścionek o 1 rozmiar ::) W końcu zażądałam nowego ::) Ehhh, szkoda gadać.
Ale nie powiem, obrączki mają naprawdę bardzo ładne.
Jeśli jakiś jubiler będzie w stanie zrobić identyczne to będziemy robić, bo złoto mamy, a jak nie to pewnie kupimy...
-
Czy ktoś z Was ma obrączki od W. KRUKA albo słyszał o wykonaniu czy noszeniu (podatność na ścieranie). Widzę że Terpiłowscy prowadzą :)
-
mam obrączki z Kruka - jestem bardzo zadowolona :)
wszystko zrobione tak jak chcieliśmy (kamień, szerokość, grawer)
po prawie dwóch latach użytkowania są w b.dobrym stanie, oczywiście są już lekko porysowane, ale to wynika z tego że "wszystko w nich robimy"
jak przecieram taką specjalną szmatką to znów mają swój połysk i są gładkie
-
Ja mam z Kruka. Są ok. I nawet terminu dotrzymali :)
-
Jak wybieraliśmy obrączki, to braliśmy ich pod uwagę .Jednak po wywiadzie wśród rodziny i znajomych wybraliśmy jednak Apart i to była słuszna decyzja.Głównym czynnikiem decydującym o wyborze była jakość.