e-wesele.pl
ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: madmaxik w 7 Sierpnia 2006, 09:56
-
Planuje wynajem sali i samodzielną organizację w niej wesela lub wynajęcie lokalu z obsługą na konkretną ilość osób.Może ktoś zorientowany w temacie coś doradzi.Chodzi mi głównie o koszty i sensownośc każdego z rozwiazań.Czy lepiej wynając salę na ileś osób i mieć spokój, czy samemu organizować wszystko tylk owynajmując salę i ekipę do posprzatania potem.Czekoam na podpowiedzi.
-
A skad jestes madmaxik ??
-
uzupełnij profil.. nie wiemy z jakiego miasta jesteś...
-
Czy lepiej wynając salę na ileś osób i mieć spokój, czy samemu organizować wszystko tylk owynajmując salę i ekipę do posprzatania potem.Czekoam na podpowiedzi.
zdecydowanie lepiej wynając normalny lokal z pełną obsługą, jedzeniem itp :mrgreen: :!:
Tochę drożej, ale większy spokój, pewność, że wszystko będzie dobrze zorganizowane i przeprowadzone, że nie będzie nerwów związanych z gotowaniem, sprzątaniem, zakupami żywności itp.. :?
samodzielne organizowanie wesela to tylko kłopot, mnóstwo zmarnowanego czasu,a przede wszystkim ogromny stres i nerwy..
nie ma co.. lepiej to pozostawić fachowcom, a samemu skupić się na wybieraniu strojów, dekoracji, zespołu itp..
byłam na weselu, które organizowali rodzice z młodymi.. wynajęli salę, ale sami ją dekorowali, gotowali (z chyba 1 kucharką) itp.. baa ojciec panny młodej i swiadkowie roznosili posilki.. organizacja fatalna (poszłam po czysty talerz czekałam 10 minut, bo trzeba było umyc).. ale przede wszystkim matka panny młodej ze stresu, nerów i przepracowania dzień przed ślubem zemdlała..
to wszystko się nie opłaca...
lepiej znaleźć salę, gdzie menu jest w rozsądnej cenie (najlepiej bez alkogolu i napojów, które samemu kupi się duzo taniej), salę gdzie nie ma dodatkowych opłat (np. za obsługę czy korkowego) a wszystko będzie ok :lol:
-
Równiez uważam, że wielkim ułatwieniem jest wynajęcie lokalu z cała obsuga i żarełkiem...po co brac sobie na głowe dodtakowe problemy. Wczensiej cos zjesc, spróbowac..dograc szczegóły - koszty moze odrobine większe, ale chyba nie az tak..a ile porblemów z łowy :)
-
A jak najlepiej znaleźć salę? Szukać przez net czy w prasie lokalnej? Poza tym róznica w cenie pomiedzy wynajmem samej sali a sali z pełną obsługą jest duża.Wiec problem jest istotny.
-
Słuchaj..
widzę, że podjęłaś juz decyzję.. że sama chcesz wszystko organizowac..
jesli zmienisz zdanie i będziesz chciała wynająć normalną salę to:
popytaj na forum kieleckim, np. na gazeta.pl jakie sale proponują ludzie na wesele, musisz wiedziec na ile mniej więcej osób chcesz robic wesele, bo to istotne przy wyborze sali. Ponadto chyba znasz swoje miasto, wiesz jakie są lokale.
Może macie tak jakies czasopismo dla młodych par, tez zapewne pełno reklam będzie..
najłatwiej zapytac na forum miastowym.
albo jeżdzic po miescie po restauracjach i pytać o warunki, ceny itp.
Nikt Tobie tutaj nic nie poradzi..
tym bardziej, że chyba stawiasz na samą salę, czyli jakąś stołówkę czy działki.. bo innej samej sali nie znajdziesz..
co do cen.. nie wypowiem się, bo nie wiem jakie macie ceny w mieście..
musisz się ruszyc z domu, pojeżdzic, popytać itp..
-
Powiem tak, ja miałam salę wynajętą, kucharki i kelnerki opłacałam osobno, był też Pan od klamek (hihi) czyli taki co to pilnował czy wszystko gra, czy mamy prą w gniazdkach :mrgreen: , zakupy robiliśmy sami na podstawie listy otrzymanej po ustaleniu menu, sprzątanie sali nas nie obchodziło-dekorowaliśmy sami, wyszło dość tanio i dzięki temu mogliśmy zaprosić te 130 osób-gdybyśmy mieli płacić od osoby na pewno wesele byłoby mniejsze bo u nas cena za to co byśmy chcieli to 150zł/osobę bez alkoholu :|
-
ja bym nie wynajęła sali z i szukała kucharek kelnerek itp. ale top tylko ze wzgledu na to ,ze mój narzeczony mieszka ok 70 km ode mnie i wszystko by spadło w tych przygotowanbiach na Nas! zreszta moja mama i tak by sie na to nie zgodziła , bo powiedziała ,że nerwów sobie tym psuc nie bedzie .My sami musielibysmy jeździć po te zakupy, dogladać wszystkiego pilnować , dekorować , sprzątać. Zreztą przyszli teściowie powiedzieli ,ze dla nich takie rozwiazanie takze nie wchodzi w grę . Moja kolezanka ma brata , który tak organizował wesele ale ona juz robiła w lokalu i rodzice powiedzoeli ,że nigdy wiecej by juz na cos takiego nie poszli! ale nadal sa zwolennicy takich rozwiążan. Jeśli ktos chce i to komus pasuje to niewidze problemu! zreszta u nas wesele bedzie na +/- 70 osób także tez by nam sie to nie opłacało!
-
U nas kucharki były na stanie - tylko do osobnej opłaty i uzgodnienia, facet od pilnowania też-on też był parkingowym; zakupy zrobiliśmy praktycznie w dwa dni-wiem też, że niektórzy dają kasę a zakupy robi obsługa...
U nas te 150 zł było nie do pokonania, za swoich 130 gości zapłaciłabym prawie 20tys., a gdzie fotograf, kamerzysta, orkiestra, ubrania, ksiądz, dekoracje, alkohole..... :roll:
-
My płaciliśmy 70 zł od gościa. W tym oczywiście obsługa, kucharki, nawet dekoracja (skromna, bo baloniki, kokardki, serwetki pod kolor, ale zawsze to kłopot z głowy, a sala sama w sobie dość ładna). Sami kupowaliśmy standardowo: ciasta, napoje, owoce, alkohol. W życiu nie wpakowałabym się w organizowanie wszystkiego samej. Przed ślubem i tak stres zżera młodych i rodziców i nie wyobrażam sobie martwić się jeszcze o rosół i jajka w majonezie :mrgreen:
-
Moim zdaniem lepiej wynajac full serwis. Wiem, ze koszty sa wieksze i moze czasem trzeba zrezygnowac z zaproszenia kilku osob, ale wole miec mniej gosci ale usmiechnietych i spokojnych rodziców siedzacych przy stole i dobrze sie bawiacych, niż zapłacić moze mniejszą kase, ale latac jak kot z pecherzem....
-
U nas nikt nie latał, po prostu uniknęliśmy płacenia za osobę-było za całość-wszystko było ustalone wcześnej. Panie zajmują się obsługą wesel od kilku dobrych lat; mogłam nawet zażyczyć sobie takiego a nie innego poskładania serwetek...było ok-tylko to musi być wypróbowane, nie polecam roli królika doświadczanego :mrgreen: :wink: