e-wesele.pl
ślub, ślub... => Czym do ślubu? => Wątek zaczęty przez: casjopeja55 w 25 Lipca 2006, 11:55
-
jak kleić dekoracje ? na tasmę dwustronną czy moze jakąś plastelinę (widziałam ostatnio w kwiaciarni) i czy komuś zdazyło sie ze kalier odpadł przy usuwaniu później kwiatków czy czegos tam
-
co masz na myśli? lakier samochodowy?
ja miałam wieniec na magnes, ale okazało się, że maska auta była plastikowa... no i trzeba było ją szybko przyczepić.. została w końcu przyklejona zwykłą taśmą klejącą.. najzwyklejszą.. w miarę szeroką.. i już :P
lakier został w porządku
-
najlepiej umyc i odtłuścic benzuyną ekstrakcyjną.. potem albo taśma dwustronna albo przyssawki takie jak w akwarium..
-
Najlepsz jest autocorso, plastikowa kratka z gąbką florystyczną w środku i dużą przyzsawką, koszt : 18 -20 zł.
-
Najlepsz jest autocorso, plastikowa kratka z gąbką florystyczną w środku i dużą przyzsawką, koszt : 18 -20 zł.
ja na takiej przyzsawce miałam wieniec. Kwiaty nie spadły, a lakier się nie zniszczył.
Siostra miała figurki pary młodej przyklejone na taśmę dwustronną i też się nic nie stało aczkolwiec zlyszałam, że może się stać.
A ta plastelina kwiaciarska jest dobra do przyklejenia pojedyńczych kwiatów, przynajmniej tak powiedział mi pan z kwiaciarni.
-
moim zadaniem jest udekorować samochód na ślub brata ciotecznego mojego chłopaka,mam już pomysł itd,ale boję się właśnie przyklejać kwiaty taśmą,a nie wiem ile kosztuje taka plastelina,jeśli ktoś się orientuje,proszę dać znać,buziaki :)
-
najlepsza jest glinka to taka zielona tasma jak plastelina mozna na nia kleic pojedyncze kwiatki i balony oraz inne dekoracje dobrze trzyma dobrze zchodzi i nic nie uszkodzi kupic ja mozna w hurtowni kwiatow sztucznych kosztuje kolo 15 zl cala rolka spokojnie starczy na cala dekoracje nie tylko auta.ja kupowalam w szczecinie na tobruku.
-
przyozdabialiśmy samochód mojemu bratu i świetnie sprawdziła się dwustronna taśma oraz taka specjalna masa - przypominająca gumę do rzucia
-
u nas kwiatki byly przymocowane na gumowych przyssawkach takich jakie sa czasem przy misiach ktore ozna przymocowac do szyby. trzymalo sie super a po zdjeciu ic ani sladu :)
-
Najlepsz jest autocorso, plastikowa kratka z gąbką florystyczną w środku i dużą przyzsawką, koszt : 18 -20 zł.
Czy któraś z was wie gdzie można takie coś kupić????
-
Podejrzewam że na giełdzie kwiatowej.
-
polecam przyssawki. . . szczególnie do aut zabytkowych (na taśmę dwustronną nie zawsze można) ale jedna rada . . . . nie wyrokować auta które ma mieć ozdób na przyssawki. . właściciele aut wypożyczających auta zwykle to wiedzą ale na wosku słabiej przyssawki trzymają. . . taka rada.
MAJK
-
może najpierw benzyna ekstrakcyjna - przexroczysta folia - taka do reklam - w miejsce przyssawek lub taśm i otem dopiero ozdoby...
-
Wystarczy przetrzeć w miejscu przyssawki płynem do mycia szyb a już z pewnością oczyścić to miejsce z kurzu nawet jeśli auto jest wypucowane. Zanim z myjni przyjedzie do nas zabrudzi sie choć tego nie widać. Można też zastosować plastelinę florystyczną.
-
jak kleić dekoracje ? na tasmę dwustronną czy moze jakąś plastelinę (widziałam ostatnio w kwiaciarni) i czy komuś zdazyło sie ze kalier odpadł przy usuwaniu później kwiatków czy czegos tam
Witam
Przyłączam się do poprzednich postów - tylko przyssawki! Dlaczego?
Po 1: nie zostawiają śladu na lakierze
Po 2: łatwo zamontować i w razie potrzeby np. przesunąć (w przypadku taśmy 2 stronnej nie ma szans)
Po 3: łatwo zdemontować co w przypadku taśmy jest problematyczne zwłaszcza przy większej powierzchni
Po 4: rodzaj podłoża (metal, plastik, aluminium, szkło) nie ma znaczenia - byle czyste, równe i gładkie
Po 5: są dostępne w różnych wielkościach więc można nimi mocować i wielkie kompozycje i pojedyncze kwiatki
Po 6: jeśli przypadkiem w trakcie jazdy dekoracja odpadnie (co się niestety zdarza bez względu na sposób mocowania) to o ile przyssawkę można przetrzeć dłonią i w kilka sekund zamocować ponownie to z taśmą czy glinką tego już się nie da zrobić zwłaszcza jeśli przy upadku "przyjmą" troszkę" kurzu lub piasku.
Po 7: jeśli tylko są dobrze zamocowane są naprawdę wytrzymałe i odporne np. na temperaturę.
Niestety niektóre kwiaciarnie upierają się klejeniu na "taśmę" (bo to tańsze).
Przy okazji należy uważać i upewnić się przy wynajmie samochodu czy właściciel zgadza się na taką "opcję". Nie wszyscy godzą się na taśmę bo mają potem problemy z usuwaniem dekoracji z samochodu i ze zmywaniem kleju z lakieru (niestety zwłaszcza gdy jest ciepło jego resztki często zostają na karoserii)
Pozdrawiam
-
i do przyssawek powtarzam radę NIE WOSKOWAĆ auta - nawet szampon bez wosku - lepiej trzymają przyssawki
-
Ja kleiłam na taśmę dwustronną z takiej jakby pianki, coś takiego
i nie było problemów z lakierem. Ale auto było brata więc nikt nam nie robił problemów, przy wynajętym samochodzie może rzeczywiście lepiej przyssawki.
-
Warto wiedzieć.
-
Dekoracje do samochodów tylko przyssawki/magnesy - zero uszkodzeń. Przy tych wszystkich taśmach, pastach, plastelinach zawsze jest ryzyko odprysku.
-
przyssawki i niewoskowane auto, inne dekoracje można przywiązać wstążeczkami do klamek jeśli jest taka możliwość
-
Popieram przedmówczynie- przyssawki są najwygodniejsze i najbezpieczniejsze dla lakieru.
-
Nasza dekoracja była przyklejona na taśmę dwustronną - rzeczywiście trzeba uważać, aby później nie zniszczyć lakieru. Do tego celu to można położyć gąbkę z mydlinami na tasmę i po jakimś czasie lekko odejdzie od lakieru :)
-
My stroiliśmy samochód na wesele wujka i używaliśmy do tego kleju takiego na ciepło z pistoletu, nic nie działo się później z lakierem, a odrywało się bardzo łatwo, wystarczyło klej podważyć paznokciem ;) Tylko najpierw należy dobrze umyć samochód, żeby nie było brudnych czy też tłustych powierzchni, bo klej nie będzie trzymał ;) Z kolei mój kuzyn dawał samochód pani z kwiaciarni do przystrojenia i też używała takiego kleju, także polecam :)