e-wesele.pl

Bebikowo => Po tej stronie brzuszka => Wątek zaczęty przez: Gosiaczek80 w 24 Lipca 2006, 14:19

Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 24 Lipca 2006, 14:19
Drogie mamy wypowiedzcie się na ten temat.

Obecnie w moim rodzinnym gronie panują dwie teorie: jedna, że przapajać, szczególnie gdy niemowle karmione jest sztucznym mlekiem (teoria mamy), a druga to taka, że nie przepajać do któregośtam miesiąca (teoria siostry i książkowa), a dziecko pije tylko i wyłącznie mleko.
A co z upałami ?  Dorosły wypija w tedy dużo większą ilość wody, czy innych napojów (nawet jak leniuchuje).

A czy przepajanie to to samo co po prostu danie wody lub specjalnej herbatki do picia ?
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 24 Lipca 2006, 14:37
Psiapsiółka karmi piersią-dziecię ma 5 miesięcy i od nie tak dawna dostaje inne płyny, na początku nie przepajała ale nie wiem do którego miesiąca :|
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: martulka w 24 Lipca 2006, 16:37
Mój synek jest na sztucznym i tylko raz dziennie dostaje trochę mojego mleka a od kilku tygodni podaję mu też herbatkę rumiankową.
Ja słyszałam (i mówiła to położna w szkole rodzenia), że jeżeli dziecko jest na sztucznym to trzeba przepajać herbatką lub wodą z glukozą bo inaczej to dzieciaczek może mieć problemy z wypróżnianiem.
A jeżeli jest całkowicie na mleku matki to niby nie trzeba bo pokarm matki zastępuje i jedzenie i picie.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 24 Lipca 2006, 21:00
popieram martulkę.Maluszek karmiony piersią w upały po prostu powinien byc częściej przystawiany do piersi. pokarm matki wystarcza.jA,mimo iż karmię piersią, w te okropne upały podaję Małemu również wodę(od niedawna powoli wprowadzam również soczki). Jak jestem fdzieś w mieście lub na spacerze nie wszędzie mogę co chwilę "cycka "wystawiać.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 25 Lipca 2006, 07:43
Acha, czyli jak się karmi się piersią i są potworne upały (tak jak teraz) to można dziecku podac herbatkę czy wodę z glukozą.

A jeśli stosuje się choćby małą dodatek sztucznego pokarmu to inne napoje są wręcz konieczne.

Dzięki za odpowiedzi drogie mamy.  :D
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 25 Lipca 2006, 09:39
dokładnie.
Tytuł: przepajać
Wiadomość wysłana przez: Kiatek w 26 Lipca 2006, 22:08
przepajać!!!!!
nawet jak karmisz piersią, tzn. sama widzisz czy maleństwo czasami chce tylko odrobinkę possać-wtedy pewnie tylko popija, a jak je dłużej, tzn. że je
pediatrzy też są podzieleni i doradzają i tak i tak
miałam koleżankę, która w te upały nie dopajała, bo książki.... i dawała tylko cyca
dziecko płakało, w końcu poszła do lekarza ( moja mama ją pogoniła ) i lekarka ją zbeształa i kazała dopajać....
ja bym dopajała, a już napewno, gdyby dzidzia dostawała mleko sztuczne lub coś więcej niż samo mleko
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 26 Lipca 2006, 22:32
ja pomimo,że karmię piersią również dopajam.przecież w te upały dziecku też się strasznie pić chce.Mały jak się do butelki z wodą czy herbatką dossa, to puścić nie chce i aż się zasapie.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 3 Listopada 2006, 10:36
Takie coś w necie znalazłam

Cytuj
Zazwyczaj dziecko, które jest karmione piersią nie musi być dodatkowo pojone do 6- go miesiąca życia, ponieważ mleko mamy w zupełności mu wystarcza i zaspokaja wszelkie potrzeby (jak jest gorąco lub sucho w domu od kaloryferów musimy po prostu częściej przystawiać dziecko do piersi). Dziecku karmionemu sztucznie, mlekiem modyfikowanym należy podawać picie od początku, kiedy tylko rezygnujemy z karmienia piersią. Najlepiej jest dziecku dawać do picia   wodą z glukozą (na 100 ml wody dodajemy łyżeczkę glukozy). Glukozę możemy kupić w aptece, jak i praktycznie w każdym sklepie spożywczym.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Kama24 w 19 Listopada 2006, 17:35
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego? :(
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Listopada 2006, 17:46
Cytat: "Kama24"
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego?

za mało danych jakby zasygnalizował system komputerowy.
Co to znaczy nie chce pić niczego???
W ogóle nic a nic??? A jak długo??? Jakie duze dziecko??? ...mało danych...
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Listopada 2006, 19:13
Cytat: "liliann"
Cytat: "Kama24"
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego?

za mało danych jakby zasygnalizował system komputerowy.
Co to znaczy nie chce pić niczego???
W ogóle nic a nic??? A jak długo??? Jakie duze dziecko??? ...mało danych...


niczego to znaczy niczego...mój Kuba też tak miał ani kropli sie nie tknął baaardzo długo, jedynie mleko pił...
A data urodzenia jest w podpisie Kamy ;-)


Powiem tak, ja przemogłam go w końcu pojąc go łyżeczka po łyżeczce herbatką i to w sumie przeszło chyba tylko dlatego, ze młody uwielbiał jeść z łyżeczki i na sam jej widok dziuba otwierał...
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 20 Listopada 2006, 22:58
A Wojtek szybko zaczal pic wode-jak mial jakies 2-3 miesiace.
Bylo strasznie goraco a on plakal i plakal, nic nie skutkowalo,wiec podalismy mu wode w butelce,napil sie troszke  i bylo ok.
Tak wiec,kazde dziecko inaczej :)
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Kama24 w 21 Listopada 2006, 21:23
Cytuj
Powiem tak, ja przemogłam go w końcu pojąc go łyżeczka po łyżeczce herbatką i to w sumie przeszło chyba tylko dlatego, ze młody uwielbiał jeść z łyżeczki i na sam jej widok dziuba otwierał...[/color]


ja mojemu daje pić strzykawką :?
Nie chce ani wody ani żadnych herbatek czy soków. Je natomiast wszystko bardzo chętnie, mleko, zupki i owoce ze słoiczków :)[/quote]
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 23 Listopada 2006, 12:22
Cytat: "Kama24"
ja mojemu daje pić strzykawką
ale chyba nie dozylnie  :shock: :lol:   ja strzykawka podwalam syropek,gdy maluch chorowal,inaczej sie nie dalo
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Agniesz_ka w 29 Listopada 2006, 20:07
mowia, ze gdy dziecko jest na piersi - to nie trzeba dopajac...
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Listopada 2006, 19:38
Mnie nauczono w szkole rodzenia i w szpitalu ( mozna sprawdzic "nowosci " w zakresie karmienia piersią www.laktacja.pl Komitet Upowrzechniania Karmirnia Piersia ) ze jak karmi sie piersią to  NIE przepajac ... jak dziecko zaczyna ssac to najpierw ma "wodnisty" pokarm a potem własciwe tresicwe mleko...
Jezeli karmione butelka to według uznania....

cytat
____________________________
Warto prawidłowo postępować
Tylko dobra technika i prawidłowe postępowanie w laktacji zapewnia odpowiednią produkcję mleka. Podane niżej zasady dobrego postępowania w okresie karmienia piersią zapewniają utrzymanie produkcji mleka przez długi czas, a dzięki temu długie i skuteczne karmienie dziecka kobiecym pokarmem.

Należy karmić często, przynajmniej 8 razy na dobę
Należy karmić według potrzeb dziecka (gdy jest głodne) i potrzeb matki (gdy piersi są przepełnione)
Karmienie powinno trwać do zaspokojenia głodu dziecka i opróżnienia piersi matki
Nie należy podawać nic poza matczynym pokarmem przez pierwsze 6 miesięcy
Należy unikać stosowania smoczków, kapturków itp.
Moment karmienia powinien być momentem relaksu
Nie trzeba stosować specjalnej diety. Pić i zjadać takie ilości pożywienia, żeby zaspokoić pragnienie i głód
Należy kontynuować karmienie mimo choroby matki lub choroby dziecka
W drugim półroczu należy rozszerzać dietę dziecka o pokarmy stałe w oparciu o lokalne produkty: warzywa, owoce, kasze bezglutenowe i in. nie zastępując nimi karmień z piersi
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej. Mleko matki zapewnia skuteczną osłonę immunologiczną, szczególnie ważną w okresie wprowadzania do diety dziecka pokarmów uzupełniających.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 1 Grudnia 2006, 10:49
Cytat: "Martaxyz11"
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej

z tym to przesadzili.Tak duże dziecko (około 2-3 lat) strasznie potem ciężko oduczyć tego.Bo już kumate za bardzo. Zresztą dziękuję za pogryzienie... :mrgreen:
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Grudnia 2006, 12:53
...kiedyś karmiono dziecko do 10-12 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Grudnia 2006, 13:31
Cytat: "Mariolka"
z tym to przesadzili.Tak duże dziecko (około 2-3 lat

dla mnie to zboczenie jakies... wypacza póxniej pojecie do czego słuzy piers  :mrgreen:
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 4 Grudnia 2006, 12:04
Cytat: "Martaxyz11"
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej.

zgodzę się z waszymi opiniami....Rozmawiałam z mamami, ktore karmiły piersią powyżej roku...oduczanie od piersi było dla nich koszmarem.
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Grudnia 2006, 21:20
Cytuj
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....

a ile juz karmi ? czy jeszcze nie ma dxiecka ?

ja chce NIE dłuzej niz 6 miesiecy... a minimum 3 ...
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 5 Grudnia 2006, 09:10
Jak ostatnio oglądałam jakiś program to położna mówiła, że max do 1 roku życia dziecka. Potem stopniowo odzwyczajać, żeby nam dziecko nie robiło scen np. w sklepie, bo taki maluch jest już zwykle "na chodzie" i sam się potrafi obsłużyć, a mama nie czuje się komfortowo rozbierana w miejscu publicznym. :mrgreen:
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Grudnia 2006, 22:01
Cytat: "Maja"
a mama nie czuje się komfortowo rozbierana w miejscu publicznym.

 :D suuper powiedziane  :D  :D  :D
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 6 Grudnia 2006, 11:26
Cytat: "Martaxyz11"
Cytat:   
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....   

a ile juz karmi ? czy jeszcze nie ma dxiecka ?

Karmi. Piotruś ma juz  całe 3 miesiące zycia za sobą.  
Ale ona ma szczególną sytułacje....
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Grudnia 2006, 16:53
Cytat: "Gosiaczek80"
Ale ona ma szczególną sytułacje....

a mozesz cos wicej powiedzieć czemu ?
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Marca 2007, 01:21
Cytat: "Martaxyz11"
mozesz cos wicej powiedzieć czemu ?

no własnie gosiaczku , o co chodzi ?  :drapanie:
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Beata w 3 Kwietnia 2007, 09:43
no własnie, tak myślę,ze jak mały skonczy 6 miesięcy to przy wprowadzaniu pokarmów, do picia też wodę będę. moja siostra mi wyrzuciła,ze jestem wygodna bo powinnam poprostu częściej do piersi przystawiać. Niby,że jedzenie wprowadzać, a picie tylko z piersi. A jak powiedziałam,ze wtedy też bedę chciała oduczać karmienia w nocy, bo słyszałam,ze takie dziecko to już tylko z nawyku sie budzi, nie z głodu, to wogóle złą matką sie okazałam. Siostra karmiła w nocy do 1,5 roku i wyglądała jak widmo- dziekuje bardzo. Ja chcę juz latem swobodnie gdzieś jechać, a nie gnać do domu bo pora karmienia albo pić sie dziecku chce. Po za tym we wrześniu powrót do pracy i zombie po nieprzespanej nocy nie chce być. A karmić dodatkowo z piersi to moze do roku, nie dłużej.
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Kastor (Olcia) w 4 Kwietnia 2007, 10:27
ja dal karmie piersia ale podaje malcowi kaszki robione na soczku i podaje mu herbatki wode soczki
ale przed ukonczeniem 6 m-cy pil tylko mleczko
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: monia w 11 Maja 2007, 07:32
mnie proszono o przepajkanie zuni ze wzgledu na żółtaczke.. chodzi o szybsze wypłukanie bilirubiny z organizmu..

jak tylko twarzyczk zrobi sie blada  bedziemy na naturalnym cycowym dopajaniu..
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Maja 2007, 08:31
Cytat: "monia"
o szybsze wypłukanie bilirubiny z organizmu..

slyszałam o tym :)

no i wystawiac maluszka na swiatło dzienne :)
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: monia w 11 Maja 2007, 09:02
oj.. nie przy tej pogodfzioe

ponoc od niedzieli bedzie ładna pogoda.. zabierzemy młoda d moich rodziców.. tam jest jej wózeczek.. zaczniemy  ją wystawiac w wózku do ogródka..

jeszcze w tym tygodniu  ubiore ja jak na spacerek i wystawie na balkon w foteliku.. niech młoda adaptuje sie..
Tytuł: Przepajać czy nie przepajać - oto jest pytanie...
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Maja 2007, 09:08
monia, tak tak ale chodzi mi o to ze nawet w domku stawiaj ja przy oknie...
mi tak mówiła połozna jak była u meni :)

a jak będzie słonecznie no przynajmniej BEZ WIATRU :) to pewnie ze swieze powietrze w małych ilosciach na sam poczatek dobrze jej zrobi :)