e-wesele.pl
Bebikowo => Po tej stronie brzuszka => Wątek zaczęty przez: Gosiaczek80 w 24 Lipca 2006, 14:19
-
Drogie mamy wypowiedzcie się na ten temat.
Obecnie w moim rodzinnym gronie panują dwie teorie: jedna, że przapajać, szczególnie gdy niemowle karmione jest sztucznym mlekiem (teoria mamy), a druga to taka, że nie przepajać do któregośtam miesiąca (teoria siostry i książkowa), a dziecko pije tylko i wyłącznie mleko.
A co z upałami ? Dorosły wypija w tedy dużo większą ilość wody, czy innych napojów (nawet jak leniuchuje).
A czy przepajanie to to samo co po prostu danie wody lub specjalnej herbatki do picia ?
-
Psiapsiółka karmi piersią-dziecię ma 5 miesięcy i od nie tak dawna dostaje inne płyny, na początku nie przepajała ale nie wiem do którego miesiąca :|
-
Mój synek jest na sztucznym i tylko raz dziennie dostaje trochę mojego mleka a od kilku tygodni podaję mu też herbatkę rumiankową.
Ja słyszałam (i mówiła to położna w szkole rodzenia), że jeżeli dziecko jest na sztucznym to trzeba przepajać herbatką lub wodą z glukozą bo inaczej to dzieciaczek może mieć problemy z wypróżnianiem.
A jeżeli jest całkowicie na mleku matki to niby nie trzeba bo pokarm matki zastępuje i jedzenie i picie.
-
popieram martulkę.Maluszek karmiony piersią w upały po prostu powinien byc częściej przystawiany do piersi. pokarm matki wystarcza.jA,mimo iż karmię piersią, w te okropne upały podaję Małemu również wodę(od niedawna powoli wprowadzam również soczki). Jak jestem fdzieś w mieście lub na spacerze nie wszędzie mogę co chwilę "cycka "wystawiać.
-
Acha, czyli jak się karmi się piersią i są potworne upały (tak jak teraz) to można dziecku podac herbatkę czy wodę z glukozą.
A jeśli stosuje się choćby małą dodatek sztucznego pokarmu to inne napoje są wręcz konieczne.
Dzięki za odpowiedzi drogie mamy. :D
-
dokładnie.
-
przepajać!!!!!
nawet jak karmisz piersią, tzn. sama widzisz czy maleństwo czasami chce tylko odrobinkę possać-wtedy pewnie tylko popija, a jak je dłużej, tzn. że je
pediatrzy też są podzieleni i doradzają i tak i tak
miałam koleżankę, która w te upały nie dopajała, bo książki.... i dawała tylko cyca
dziecko płakało, w końcu poszła do lekarza ( moja mama ją pogoniła ) i lekarka ją zbeształa i kazała dopajać....
ja bym dopajała, a już napewno, gdyby dzidzia dostawała mleko sztuczne lub coś więcej niż samo mleko
-
ja pomimo,że karmię piersią również dopajam.przecież w te upały dziecku też się strasznie pić chce.Mały jak się do butelki z wodą czy herbatką dossa, to puścić nie chce i aż się zasapie.
-
Takie coś w necie znalazłam
Zazwyczaj dziecko, które jest karmione piersią nie musi być dodatkowo pojone do 6- go miesiąca życia, ponieważ mleko mamy w zupełności mu wystarcza i zaspokaja wszelkie potrzeby (jak jest gorąco lub sucho w domu od kaloryferów musimy po prostu częściej przystawiać dziecko do piersi). Dziecku karmionemu sztucznie, mlekiem modyfikowanym należy podawać picie od początku, kiedy tylko rezygnujemy z karmienia piersią. Najlepiej jest dziecku dawać do picia wodą z glukozą (na 100 ml wody dodajemy łyżeczkę glukozy). Glukozę możemy kupić w aptece, jak i praktycznie w każdym sklepie spożywczym.
-
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego? :(
-
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego?
za mało danych jakby zasygnalizował system komputerowy.
Co to znaczy nie chce pić niczego???
W ogóle nic a nic??? A jak długo??? Jakie duze dziecko??? ...mało danych...
-
a co zrobić jeśli dziecko nie chce pić kompletnie niczego?
za mało danych jakby zasygnalizował system komputerowy.
Co to znaczy nie chce pić niczego???
W ogóle nic a nic??? A jak długo??? Jakie duze dziecko??? ...mało danych...
niczego to znaczy niczego...mój Kuba też tak miał ani kropli sie nie tknął baaardzo długo, jedynie mleko pił...
A data urodzenia jest w podpisie Kamy ;-)
Powiem tak, ja przemogłam go w końcu pojąc go łyżeczka po łyżeczce herbatką i to w sumie przeszło chyba tylko dlatego, ze młody uwielbiał jeść z łyżeczki i na sam jej widok dziuba otwierał...
-
A Wojtek szybko zaczal pic wode-jak mial jakies 2-3 miesiace.
Bylo strasznie goraco a on plakal i plakal, nic nie skutkowalo,wiec podalismy mu wode w butelce,napil sie troszke i bylo ok.
Tak wiec,kazde dziecko inaczej :)
-
Powiem tak, ja przemogłam go w końcu pojąc go łyżeczka po łyżeczce herbatką i to w sumie przeszło chyba tylko dlatego, ze młody uwielbiał jeść z łyżeczki i na sam jej widok dziuba otwierał...[/color]
ja mojemu daje pić strzykawką :?
Nie chce ani wody ani żadnych herbatek czy soków. Je natomiast wszystko bardzo chętnie, mleko, zupki i owoce ze słoiczków :)[/quote]
-
ja mojemu daje pić strzykawką
ale chyba nie dozylnie :shock: :lol: ja strzykawka podwalam syropek,gdy maluch chorowal,inaczej sie nie dalo
-
mowia, ze gdy dziecko jest na piersi - to nie trzeba dopajac...
-
Mnie nauczono w szkole rodzenia i w szpitalu ( mozna sprawdzic "nowosci " w zakresie karmienia piersią www.laktacja.pl Komitet Upowrzechniania Karmirnia Piersia ) ze jak karmi sie piersią to NIE przepajac ... jak dziecko zaczyna ssac to najpierw ma "wodnisty" pokarm a potem własciwe tresicwe mleko...
Jezeli karmione butelka to według uznania....
cytat
____________________________
Warto prawidłowo postępować
Tylko dobra technika i prawidłowe postępowanie w laktacji zapewnia odpowiednią produkcję mleka. Podane niżej zasady dobrego postępowania w okresie karmienia piersią zapewniają utrzymanie produkcji mleka przez długi czas, a dzięki temu długie i skuteczne karmienie dziecka kobiecym pokarmem.
Należy karmić często, przynajmniej 8 razy na dobę
Należy karmić według potrzeb dziecka (gdy jest głodne) i potrzeb matki (gdy piersi są przepełnione)
Karmienie powinno trwać do zaspokojenia głodu dziecka i opróżnienia piersi matki
Nie należy podawać nic poza matczynym pokarmem przez pierwsze 6 miesięcy
Należy unikać stosowania smoczków, kapturków itp.
Moment karmienia powinien być momentem relaksu
Nie trzeba stosować specjalnej diety. Pić i zjadać takie ilości pożywienia, żeby zaspokoić pragnienie i głód
Należy kontynuować karmienie mimo choroby matki lub choroby dziecka
W drugim półroczu należy rozszerzać dietę dziecka o pokarmy stałe w oparciu o lokalne produkty: warzywa, owoce, kasze bezglutenowe i in. nie zastępując nimi karmień z piersi
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej. Mleko matki zapewnia skuteczną osłonę immunologiczną, szczególnie ważną w okresie wprowadzania do diety dziecka pokarmów uzupełniających.
-
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej
z tym to przesadzili.Tak duże dziecko (około 2-3 lat) strasznie potem ciężko oduczyć tego.Bo już kumate za bardzo. Zresztą dziękuję za pogryzienie... :mrgreen:
-
...kiedyś karmiono dziecko do 10-12 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
z tym to przesadzili.Tak duże dziecko (około 2-3 lat
dla mnie to zboczenie jakies... wypacza póxniej pojecie do czego słuzy piers :mrgreen:
-
Utrzymać karmienie piersią do drugiego roku życia lub dłużej.
zgodzę się z waszymi opiniami....Rozmawiałam z mamami, ktore karmiły piersią powyżej roku...oduczanie od piersi było dla nich koszmarem.
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....
-
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....
a ile juz karmi ? czy jeszcze nie ma dxiecka ?
ja chce NIE dłuzej niz 6 miesiecy... a minimum 3 ...
-
Jak ostatnio oglądałam jakiś program to położna mówiła, że max do 1 roku życia dziecka. Potem stopniowo odzwyczajać, żeby nam dziecko nie robiło scen np. w sklepie, bo taki maluch jest już zwykle "na chodzie" i sam się potrafi obsłużyć, a mama nie czuje się komfortowo rozbierana w miejscu publicznym. :mrgreen:
-
a mama nie czuje się komfortowo rozbierana w miejscu publicznym.
:D suuper powiedziane :D :D :D
-
Cytat:
Choć mam koleżanke, która zamierza karmić do tego wieku, czyli 2-3 lata....
a ile juz karmi ? czy jeszcze nie ma dxiecka ?
Karmi. Piotruś ma juz całe 3 miesiące zycia za sobą.
Ale ona ma szczególną sytułacje....
-
Ale ona ma szczególną sytułacje....
a mozesz cos wicej powiedzieć czemu ?
-
mozesz cos wicej powiedzieć czemu ?
no własnie gosiaczku , o co chodzi ? :drapanie:
-
no własnie, tak myślę,ze jak mały skonczy 6 miesięcy to przy wprowadzaniu pokarmów, do picia też wodę będę. moja siostra mi wyrzuciła,ze jestem wygodna bo powinnam poprostu częściej do piersi przystawiać. Niby,że jedzenie wprowadzać, a picie tylko z piersi. A jak powiedziałam,ze wtedy też bedę chciała oduczać karmienia w nocy, bo słyszałam,ze takie dziecko to już tylko z nawyku sie budzi, nie z głodu, to wogóle złą matką sie okazałam. Siostra karmiła w nocy do 1,5 roku i wyglądała jak widmo- dziekuje bardzo. Ja chcę juz latem swobodnie gdzieś jechać, a nie gnać do domu bo pora karmienia albo pić sie dziecku chce. Po za tym we wrześniu powrót do pracy i zombie po nieprzespanej nocy nie chce być. A karmić dodatkowo z piersi to moze do roku, nie dłużej.
-
ja dal karmie piersia ale podaje malcowi kaszki robione na soczku i podaje mu herbatki wode soczki
ale przed ukonczeniem 6 m-cy pil tylko mleczko
-
mnie proszono o przepajkanie zuni ze wzgledu na żółtaczke.. chodzi o szybsze wypłukanie bilirubiny z organizmu..
jak tylko twarzyczk zrobi sie blada bedziemy na naturalnym cycowym dopajaniu..
-
o szybsze wypłukanie bilirubiny z organizmu..
slyszałam o tym :)
no i wystawiac maluszka na swiatło dzienne :)
-
oj.. nie przy tej pogodfzioe
ponoc od niedzieli bedzie ładna pogoda.. zabierzemy młoda d moich rodziców.. tam jest jej wózeczek.. zaczniemy ją wystawiac w wózku do ogródka..
jeszcze w tym tygodniu ubiore ja jak na spacerek i wystawie na balkon w foteliku.. niech młoda adaptuje sie..
-
monia, tak tak ale chodzi mi o to ze nawet w domku stawiaj ja przy oknie...
mi tak mówiła połozna jak była u meni :)
a jak będzie słonecznie no przynajmniej BEZ WIATRU :) to pewnie ze swieze powietrze w małych ilosciach na sam poczatek dobrze jej zrobi :)