e-wesele.pl
witaj na forum => Poznajmy się :) => Wątek zaczęty przez: *Ewelina* w 18 Lipca 2006, 12:18
-
W związaku z tym ze jestem tu od 20 minut i nie wiem od czego za bardzo zacząć.W naszych planach jest pobrać sie za rok w Wielkanoc (no moze troszke później).Jak narazie tylko tyle ustaliliśmy.A ja za bardzo nie wiem co gdzie kiedy jak?Maju wiem ze jestes ze Stargardu Szczec. i pewnie masz rozeznanie.Pozdrawiam.
-
ewelinko.. pozwolę sobie otworzyć twój własny wątek na powitaniach..
jest sporo dziewczyn ze stargardu.. napewno ułatwią ci one "życie" ;)
i oczywiście
witaj na forum :mrgreen:
-
Dzieki Monia
-
W związku z tym ze to "mój wątek na forum" to kolejnym problemem są ...moi rodzice (cohciaz moze nie powinnam pisac o tym na forum.Są po rozwodzie -tata ma 2 żone a mama pała nienawiścią do niego mimo upływu lat.NO ii co mam teraz zrobić?Jeszcze nie wspominałam mamie o ślubie itd.. A ojciec zdeklarował sie pomóc mi finansowo (sukietka, lokal) i tez nie wiem czy sie zgodzić.Wiem ze kazdy ma indywidualne podejscie do pewnych spraw ale co Wy sądzicie o tym?
-
Witaj ewelinko - cieszę się, że do nas dołączyłaś...
-
witaj ewelinka na forum baw się z nami dobrze na wstępie napisz coś więcej o sobie i swoim narzeczonym :)
co do twojej sytuacji to rzeczywiście masz ciężko ... :| a z kim mieszkasz ?? z którymś z rodziców?? musisz do tego podejść bardzo delikatnie aby nie urazić nikogo ..porozmawiaj z mamą jak najszybciej
-
Od ok. 7 miesiecy mieszkam z chłopakiem a zaraz bedzie rok jak jestesmy razem. Moja mama mieszka sama 5 minut od mieszkania mojego chlopaka( moja siostra w szczecinie w internacie) a ojciec w szczecinie. Zawszedo wszystkiego podchoodze delikatnie jesli chodzi o mame bo po 20 latach małżęństwa ojciec stwierdził ze znowu sie "zakochał".Ja mam dobre stosunki z ojcem bo chialby mi zorganizować wesele,ale mama ( i jej cała rodzina)wrr.. az strach pomyslec.
-
Witam
ja też jestem ze stargardu i tak jak ty od niedawna na forum. Co do twojej sytuacji to powiem ci ż ja też mam macochę a do tego ojczyma. Plus 3 siostry z małżeństwa mojego ojca. Tyle że ja swojego ojca o ślubie nawet nie powiadamiam bo on nigdy się mną nie interesował nawet aalimentów nie chce płacić no i tyle.
Myślę że powinnaś porozmawać z mamą. W końcu to twoje święto i rodzice powinni swoje urazu shować do kieszeni jesteś ich wspólną córka. Takie jest moje zdanie. Co do wizji ślubu to też powinno być tak jak ty chcesz a nie jak chce któreś z rodziców.
Pozdrawiam
-
Tyle ze znam na tyle swoja mame ( chociaz nie jestem jasnowidzem) ze jesli bym jej powiedziała ze zapraszam ojca ( jego 2 żona ma 29 lat) i niektorych z jego rodziny - moich dziadków. To mozliwe jest ze by powiedziala ze bez niej w takim razie.A nie wspominajac juz jakbym sie zgodziła na dofinansowanie ze strony ojca.
A z przyjemnych rzeczy to nie wiem od czego zaczac.Bo jak czytam co trzeba zrobic : rok przed , 6 m-cy, 3 m-ce itd.. to sie nie wiem co jest co.
A poza tym to Maju skądś kojarze Ciebie ale nie wiem skad:)
-
ewa..
tu masz cały wątek rozwodowo-rodzicielski...
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=1166&highlight=rozw%F3d
szczerze - nie zazdroszczę ci tej sytuacji.. moze i ojciec przeżył druga młodość.. moze i masz dodatek w postaci macochy ale pewnie ojciec ciebie kocha i chciałbyś żebyś byłą najszczęśliwsza pod słońcem.. szczęśliwsza niż twoi rodzice...
z drugiej zaś strony - trudno jest nie przyznać racji mamie.. ja bym się nie dałą zbliżyć do swojej córci nawet na metr :twisted:
-
No to teraz moze niech ktos mi powie jak wygląda ogranizacja wesela w stargardzie: ktory lokal najlepszy, kościół, datki,fotograf - co gdzie i za ile??No i kiedy.I czy odkłada sie pieniazki czy z miesiaca na miesiac sie załatwia?
-
my zaczelismy organizacje na koniec kwietia i nie mielismy wybory w salach i datach musial byc to 5 sierpien i sala na lotnisku na szczescie nie jets tam drogo a sala przepiekna radze już zarezerwowac sale i orkiestre. Polecam zespol sekret wiem ze sa jednym z najlepszych w stargardzie
za sukienka mysle 5 miesiecy przed starczy
ja kupowalam wmaju i nie bylo szans na szycie musialam kupic suknie do prezrobki w piątek odbieram. SDolon skarlet w szczecinie na wojska polskiego tam sa naprawde piekne suknie.
Co dob kaski to mysle ze odkladanie to fajna sprawa. U nas jednak tak nie bylo bo za malo czasu.
-
Chciałam jeszcze nadmienic w takim razie ze mam jeszcze mozliwosc zorganizowania ślubu w Mielnie (nad morzem)za Koszalinem lub w Szczecinie na Zamku "po kosztach" tyle ze to zaproponował mi ojciec o ktorym wczesniej wspominałam.Wiec z jednej strony wyniosło by mnie to o wiele mniej.A z drugiej rodzina mojej mamy i ona sama.
-
SDolon skarlet w szczecinie
lepiej poczytać o skarletkach, na forum było wiele krytycznych komentarzy :|
radze już zarezerwowac sale i orkiestre
o tak tak, jak masz termin oblegany to trzeba rok przed - znajomi 1,5 roku wcześniej orkiestrę zaklepali :roll:
-
witaj :):):)
niezbednych informacji znajdziesz tu masę :) czasu troche potrwa szukanie (ojjj dużo dziewczyny napisały) ale jak juz znajdziesz to bedziesz wiedzieć co w trawie piszczy :)
co do Twojej sytuacji.... trudna do rozwiazania ale uważam, ze z takich okazji jak slub dziecka, chrzciny, komunia itp (no odwrotna kolejnosc troche :mrgreen: ) wszelkie niesnaski powinni odłozyc na bok i być pomocnym dla dziecka, w tak ważnym dniu !
szkoda mi twojej mamy - moge stę tylko domyślac co przezywa ale musisz z nia jaknajszybciej porozmawiać, na spokojnie...
-
Witam cie bardzo serdecznie na forum.Co do tej twojej sytuacji to ja tez mam podobna,ale to ze strony mojego miska tyle,ze on i jego bracia byli cały czas pod opieka ojca,a teraz od roku czasu mieszkamy razem.Jego rodzice też się nieznoszą,ale jego mamę zaprosimy bezwzględu na ojca przecież ona jest jego matką a to będzie ślub jej pierwszego syna.Pozdrawiam cię bardzo serdecznie :D