e-wesele.pl

Bebikowo => Potyczki ciążowe => Wątek zaczęty przez: demka w 18 Lipca 2006, 12:57

Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 12:57
witam was wszystkich po długiej nieobecności. Dość długo mnie nie było, ale mam usprawiedliwienie. Miałam remont i tym samym zero dojścia do kompa...

wracając jednak do tematu to chciałabym podzielić się z wami moim Szczęściem... jestem w 7 tygodniu ciąży :D :serce:

czujemy się rewelacyjnie...

ale od początku:
O dzidzię staraliśmy sie już kilka miesięcy (no tak ze dwa  :wink: ) bez większych sukcesów. okres i tak przychodził jak na złość...dlatego kiedy zaczął mi się spóźniać wzięłam to za dobry znak. W niedzielę poszliśmy na Dni Morza...piwko wypiłam, ale jakoś intuicyjnie "chroniłam" brzuch...jakbym się obawiała, że ktoś może mnie uderzyć... wracając kupiliśmy test ciążowy...
z samego rana w poniedziałek wykonałam test...gdy zobaczyłam dwie kreski łzy szczęścia stanęły mi w oczach, zaparło mi dech w piersiach...zaraz obudziłam Grzesia...był tak urodaowany, że cały czas przytulał się do brzuszka i powtarzał, że jeszcze w to nie wirzy, ale będzie Tatą... po południu zrobiłam jeszcze jednen test...wynik sie powtórzył...

zaraz po szkole kupiłam dwie grzechotki, przyszłam do domku i wydrukowałam dla dziadków list od maleństwa. "Kochani babciu i Dizadku już za dziewięć miesięcy się spotkamy, bardzo się cieszę na to spotkanie, tymczasem przesyłam Wam grzechotkę, abyście przypomnieli sobie jak to jest bawić małe dziecko. Do zobaczenia po tamtej stronie brzucha...Wasz(a) Wnuk/Wnuczka" rodzice popłakali się ze wzrusznia, radościom nie było końca...rodzeństwo zarówno moje jak i Grzesia również bardzo się ucieszyło...

jestesmy Szcześcili, że pod koniec lutego zostaniemy rodzicami... i jakie to wspaniałe uczucie nosic kogoś pod sercem...

byłam już też na wizycie u lekarza, mam założoną książeczkę ciążową i czuję się z tym wspaniale...

Cieszę się, że podzieliłam się z wami moimi przezyciami...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 18 Lipca 2006, 13:00
Demeczko-gratulacje najserdeczniejsze :serce:  :serce:  :serce: To teraz dbaj o was jak najmocniej :D A tak  to jestesmy w tym samym tygodniu ciazy :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 18 Lipca 2006, 13:03
Demko, moje gratulacje :) Dbaj tylko o siebie i Maleństwo  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 13:05
Cytat: "Agutka"
A tak  to jestesmy w tym samym tygodniu ciazy

no prosze co za zbieg okoliczności :D bedziemy mogły, podobnie jak Ela i Marta, wymieniać się wiadomościami... A tak przy okazji sedecznie gratuluję tak wielkiego Szczęscia :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 13:07
Cytat: "azzurra"
Dbaj tylko o siebie i Maleństwo

jasne, że dbedę dbała... lekarz zalecił mi nawet specjalna dietę (no może nie specjalna, ale dla kobiet w ciąży)...mam jeść duzo
1. mięska
2.jaj
3.mleka
4.owoców
5.warzyw
jak na razie trzymam się diety...do słodyczy mnie nie ciągnie, ale wszelkie kwasotki uwielbiam ponad normę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 18 Lipca 2006, 13:07
Cytat: "demka"
no prosze co za zbieg okoliczności  bedziemy mogły, podobnie jak Ela i Marta, wymieniać się wiadomościami... A tak przy okazji sedecznie gratuluję tak wielkiego Szczęscia  


  :tak_2:  dokladnie tak  :D  i dziekuje :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 18 Lipca 2006, 13:14
Demko ależ się cieszę. Gratuluję i trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia. Dbaj o Was :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 18 Lipca 2006, 13:15
teraz sprawdzilam na liczniku e-wesela i jednak jestes o 2 tygodnie do przodu-ale to tylko malenkie dwa tygodnie :D  Ja zawsze mam problem,  w ktorym tygodniu ciazy jestem bo to zalezy jak mam liczyc-jezeli od dnia ostatniej miesiaczki no to tydzien jest 7 a jezeli od poczecia no to 5  :D  w kazdym badz razie i tak jest niewielka roznica miedzy nami :D


Cytat: "demka"
mam jeść duzo
1. mięska
2.jaj
3.mleka
4.owoców
5.warzyw


trzymam kciuki za wytrwanie w diecie, u mnie punkt 1, 3, i 5 sa wrecz niemozliwe :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 18 Lipca 2006, 13:22
Ale super :) Gratuluje kolejnej forumkowej mamusi :) strasznie sie cieszę razem z wami  :) świetny pomysł z tym listem do babci i dziadka. Jak zajde w ciążę to zgapię  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 18 Lipca 2006, 13:26
ale jaja

gratulacje :mrgreen:

:wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 18 Lipca 2006, 13:33
GRATULUJĘ!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 18 Lipca 2006, 13:36
Cytat: "demka"
wracając jednak do tematu to chciałabym podzielić się z wami moim Szczęściem... jestem w 7 tygodniu ciąży



Kochana, nawet nie wiesz jak się cieszę  :mrgreen:
 Gratuluję Wam z całego serduszka...   :skacza:    :serce: mam nadzieję, że maleństwo nie sprawia Ci za wiele kłopotów "porannych"  :)

Trzymaj cię ciepło, dbaj o siebie i pogratuluj tatusiowi  :lol:   :jupi:


ps. coraz więcej mamusiek na forum,,, fajniusio.. tak widzieć jak pojawiają się na świecie maleństwa forumowiczów  :wink:
chciałabym do Was dołączyć, ale jakos na razie nic z tego nie wychodzi  :|
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 13:39
dziewczynki serdecznie dziekuję :D jesteście kochane za tak szybki odzew :serce:

Cytat: "Agutka"
Ja zawsze mam problem, w ktorym tygodniu ciazy jestem bo to zalezy jak mam liczyc-jezeli od dnia ostatniej miesiaczki no to tydzien jest 7 a jezeli od poczecia no to 5

mój gin wyliczył to w nastepujący sposób: do daty ostatniej miesiączki dodał 7 dni i do tego 9 miesięcy... więc jestem w siódmym tygodniu :D...

pierwszy raz do gina poszłam w 4 tygodniu i nie dostałam książeczki ciążowej. lekarz pionformował mnie, że książeczkę otrzymam w 6 tygodniu a do tego czasu mój stan okresla się mianem "podejrrenie o ciążę"... no ale 6 tydzień nadszedł i jestm posiadaczka książeczki.

Robiłam już kilka badań (morfologia, mocz, glukoza i Wr) wyniki sa bardzo dobre tak więc na razie tylko kwas foliowy wcinam... następna wizyta w przyszłym tygodniu :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agaś w 18 Lipca 2006, 13:41
GRATULACJE! Trzymaj sie cieplutko i dbaj o siebie i dzidziusia.  :D   :D   :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 13:41
Cytat: "Madzialena"
że maleństwo nie sprawia Ci za wiele kłopotów "porannych"

czuję się bardzo dobrze...zero mdłości...i innych dolegliwości...no tylko siusiam częściej...a w nocy nawet wstawać muszę...zapachy mnie nie mędzą, upał nie doskwiera... także dobrze jest :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 18 Lipca 2006, 13:44
Demka gratuluję !!!  Zawsze się ciesze jak w "Bebikowie" zakladany jest nowy wątek. Dużo w nim można podpatrzeć, pouczyć się i przede wszystkim POPODZIWIAĆ . Oczywiście ciebie nie ominą zdjęcia brzuszkowe i skany z usg. Dbajcie o siebie.

Cytat: "demka"
do słodyczy mnie nie ciągnie, ale wszelkie kwasotki uwielbiam ponad normę

Czy ja juz mogę robić ankietę pt. "Chłopie czy dziewczynka ?"  :lol:   Ja stawiam na chłopca  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 18 Lipca 2006, 13:49
Ja również serdecznie gratulujęTobie i mężowi tej radosnej nowiny. :serce:
Zostaniemy w jednym miesiącu rodzicami - ja mam termin na 9 luty 2007. Zyczę dobrego samopoczucia dla ćiebie i dzidzi!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 18 Lipca 2006, 13:49
demka, gratuluje !  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Lipca 2006, 13:50
:serce:  :serce:  :serce: jej :) Gratuluję Kochaniutka i wtam w gronie mamuś :) ja zupełnie nie zaskoczyłam jak napisałas o tych kremach u mnie w wątku   :glupek:  dopiero u Agutki PATRZE i oczy wytrzeszczyłam   :zdziwko:  BARZDO SIE CIESZE i prosimy o zdjęcia brzusia do dokumentacji  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 18 Lipca 2006, 13:50
Cytuj
czuję się bardzo dobrze...zero mdłości...i innych dolegliwości...no tylko siusiam częściej...a w nocy nawet wstawać muszę...zapachy mnie nie mędzą, upał nie doskwiera... także dobrze jest


no to super! i niech juz tak zostanie!!!!!! bo te dolegliwosci naprawde moga byc czasem uciazliwe :roll:  :D  :D  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 18 Lipca 2006, 13:57
Cytat: "demka"
tylko siusiam częściej...a w nocy nawet wstawać muszę...



 rany.. to ja nie chcę myśleć, co ja będę miała... normalnie biegam do lazienki co 2 godziny.. w nocy tez wstaję ze 2 razy .... to w ciąży, to chyba powinnam w łazience spac  :shock:


ale nie przejmuj się, to normalne, że musisz częściej biegac do łazienki.. to się może nasilic pod koniec ciąży, gdy będzie największy nacisk na pęcherz  :|
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: sylwia w 18 Lipca 2006, 14:56
serdeczne GRATULACJE!  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 18 Lipca 2006, 15:06
GRATULUJĘ PRZYSZŁYM RODZICOM :!:
(http://img108.imageshack.us/img108/7042/beztytuugl3.jpg)


Będzie miało urodę po mamusi a inteligencję po tatusiu - a może odwrotnie :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 18 Lipca 2006, 15:12
demka, wiedziałam :) Pdejrzewałam od momentu jak napisałaś, że masz dla Nas newsy!! Jejuś, ale się cieszę-naprawdę!! No i z całego  :serce: gratuluję Tobie i Twojemu mężusiowi-tatusiowi :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Lipca 2006, 15:20
i dołącze się do gratutulacji!!trzymajcie się zdrowo!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 18 Lipca 2006, 15:30
Skoro jest i będzie tyle maluszków, to ja proponuję nowy temat w Bebikowie. Żeby pisać nazwę forumowicza, imię małżonka, datę ślubu (chyba, ze ktoś nie chce), datę urodzenia maluszka, jego imię lub dwa, ewetnualnie długość i wagę.  :wink: i tam by się dopisywali rodzice zawsze, gdy nowe maleństwo się pojawi na forum, żadnych zbędnych komentarzy..  :) takie zestawienie, by wiedzieć, kiedy dzidziuś obchodzi swoję okrągłe rocznice (np. ukończony 1 miesiącm urodziny itp)

A Wam rodzice jeszcze raz gratuluję.. :P
myślicie nad imionkami?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 18 Lipca 2006, 15:34
Cytat: "Madzialena"
Żeby pisać nazwę forumowicza, imię małżonka, datę ślubu (chyba, ze ktoś nie chce), datę urodzenia maluszka, jego imię lub dwa, ewetnualnie długość i wagę.  i tam by się dopisywali rodzice zawsze, gdy nowe maleństwo się pojawi na forum, żadnych zbędnych komentarzy..  takie zestawienie, by wiedzieć, kiedy dzidziuś obchodzi swoję okrągłe rocznice (np. ukończony 1 miesiącm urodziny itp)


A moze takie info dołaczyc do naszego profilu ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 18 Lipca 2006, 15:41
Demko moje gratulacje!!!!!!! Cudowna wiadomosc! Ja co prawda dopiero zaczynam wcinac kwas foliowy ale za kilkanascie dni ide wyciagnac wkladke i wedy bedziemy robili kroku z srone powiekszania rodziny!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 18 Lipca 2006, 16:04
Kochana Demeczko gratuluję z całego serduszka! :serce:  :serce:  :serce:
A wiesz, że spodziewałam się, że już za niedługo oznajmisz nam taką wiadomość.   :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 16:26
dziewczynki raz jeszcze serdecznie dziekuję :D Kochane jesteście

Cytat: "lady_yes"
Pdejrzewałam od momentu jak napisałaś, że masz dla Nas newsy!!

bystrzacha z Ciebie :D
Cytat: "Marta"
A wiesz, że spodziewałam się, że już za niedługo oznajmisz nam taką wiadomość.


czyli nie zawiodłam :wink:
Cytat: "Madzialena"
myślicie nad imionkami?

iontensywnie :D ja bardzo chciałabym, żeby dziwczynka nazywała się Julia albo Weronika a chłopiec Szymon, Kamil, Bartuś...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: a.katarzyna w 18 Lipca 2006, 16:28
Dołączam Ogromne Uściski i gratuluję, na pewno jesteście dumni  :brawo:  
Pozdrawiam;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 18 Lipca 2006, 16:50
Aniu!!! Serdeczne gratulacje!!! :D  Dbajcie o siebie:-)))))
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 17:08
Dzięki, dzięki i raz jeszcze dzięki :D Jesteście kochane...
Tytuł: Re: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 18 Lipca 2006, 17:16
Cytat: "demka"
W niedzielę poszliśmy na Dni Morza...piwko wypiłam, ale jakoś intuicyjnie "chroniłam" brzuch...jakbym się obawiała, że ktoś może mnie uderzyć... wracając kupiliśmy test ciążow...

a wiesz,że to podobnie jak u mnie w zeszłym roku.ja również byłam na Dniach Morza w Szczecinie i zaraz po nich wysłałam koleżance mailem kilka zdjęć. a on mi odpisała, że podejrzanie wyglądam.zaprzeczyłam stanowczo.ale też się dziwnie czułam.potem zrobiłam test i wszystko jasne... potem drugi i trzeci...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 18 Lipca 2006, 17:40
Wspaniała wiadomość Aniu    :skacza:  Gratuluję z całego serca  :Daje_kwiatka: Niech maluch rośnie zdrowo i nie dokucza za bardzo mamusi  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: kashira w 18 Lipca 2006, 17:55
Demka gratuluję z całego serca!!  :jupi:  
Cieszę się również dlatego że razem oczekiwałyśmy na poprzednie Święta kiedy miały być nasze śluby a teraz razem oczekujemy na przyjście na świat maluszków.Ja już zaczełam III trymestr i powoli odliczam do ujrzenia mojej Julii(widzę że Tobie również podoba sie to imię  :lol: )ale w ciąży czas starsznie szybko leci i ani sie obejrzymy i już naszę dzieciaczki będą z nami. :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aniula w 18 Lipca 2006, 18:04
Demka Gratuluję, dbaj o siebie i maleństwo  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 18 Lipca 2006, 18:11
Gratuluję Ci demka, tatusiowi oczywiście też  :!:  :!:   :!:  
Życzę Ci bardzo spokojnych 9 miesięcy bez zbytnich dolegliwości   :skacza:
[/size]
(http://img426.imageshack.us/img426/2407/dziecko20w20rozachod8.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 18 Lipca 2006, 18:36
Gratuluję z całego  :serce:  Ale cuuuudowna wiadomość  :mrgreen:
Faktycznie ostatnio mniej Ciebie było na forum....ale teraz rozumiem  :wink:  
Nieobecność usprawiedliwiona  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 18 Lipca 2006, 18:44
Cytat: "demka"
intensywnie  ja bardzo chciałabym, żeby dziwczynka nazywała się Julia albo Weronika a chłopiec Szymon, Kamil, Bartuś...



no to coś czuję, że małe spięcia będą, bo mąż ma pewno inne wyobrażenia  :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 18 Lipca 2006, 19:02
jejku demka gratuluje ci z całego serduszka
super wiadomośc
extra!!!!


dbaj o sibie i zdawaj relacje
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 19:11
Cytat: "Madzialena"
no to coś czuję, że małe spięcia będą, bo mąż ma pewno inne wyobrażenia

Hihi...czyżbyś rozmawiała z moim mężem :?: Dla mnie absolutnym faworytem są Julia i Szymek...Grześ absolutnie nie chce się na nie zgodzić...ale Weronika, kamil i Bartuś odpowiadają mu jak najbardziej... Także chyba źle nie będzie :D

Cieszę się, że tak licznie wszyscy nam gratulujecie, od razu przypomina mi sie przedślubna atmosfera tak specyficzna i magiczna dla tego forum...Jesteście KOCHANE :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: groszek w 18 Lipca 2006, 19:30
Coś mi się zdaje, że niebawem forum bebikowo będzie za ciasne, by pomieścić rosnące mamusie ;) Będzie trzeba natworzyć podfor o ciążach, narodzinach, ubrankach, jedzonku, zabawkach...  :D

Demka, podobało mi się to, jak opisałaś moment dowiedzenia się o ciąży. Gratulacje!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 18 Lipca 2006, 19:54
Cytat: "demka"
czyżbyś rozmawiała z moim mężem



 jasne..    :mrgreen:   żartowałam... po prostu to czułam, że coś dogadać się do końca nie możecie  :lol: , ale na pewno dobrze będzie.

Cytat: "demka"
  kupiłam dwie grzechotki, przyszłam do domku i wydrukowałam dla dziadków list od maleństwa. "Kochani babciu i Dizadku już za dziewięć miesięcy się spotkamy, bardzo się cieszę na to spotkanie, tymczasem przesyłam Wam grzechotkę, abyście przypomnieli sobie jak to jest bawić małe dziecko. Do zobaczenia po tamtej stronie brzucha...Wasz(a) Wnuk/Wnuczka"


... bardzo fajnie, podoba mi się  :mrgreen:   Tylko jakoś nie umiem sobie wyobrazić momentu wręczenia tej grzechotki.. ona była jakoś zapakowana czy jak? wybrałaś jakiś odpowiedni moment?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 18 Lipca 2006, 22:30
Demko gratuluje  z całego serca dzidzi  :jupi:  .Niech rośnie i rozwija się w brzuszku prawidłowo  :dzidzia:  .A tobie życzę jak najlżejszych 9 miesięcy :waga: . :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Lipca 2006, 22:37
Madzialena wszystko było zapakowane w ozdobną torebkę...postawiłam ja na stole i nie mówiłam nic, absolutnie nic...aż pierwsze ciekawski rączki powędrowały w jej kierunku...wszyscy w pierwszej kolejności widzieli grzechotkę a dopiero następnie list, ale zaskoczenie było ogromne....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Lipca 2006, 08:09
:brawo:  moje gratulacje, wspaniała wiadomość

Faktycznie coraz więcej mamusiek na forum, ale cóż taka kolej rzeczy, śluby a potem narodziny maluszków....duuużo zdrówka i spokoju WAM życzę.  :ok:  

Oczywiście informacji i zdjęć Ci nie odpuścimy :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 19 Lipca 2006, 10:00
Demeczko moje najserdeczniejsze gratulacje! :serce:

Podobają mi się dokładnie takie same imiona - szczególnie Julia i Szymon :mrgreen: Tylko, że ja na razie nawet w ciąży nie jestem ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: alex w 19 Lipca 2006, 10:11
gratulacje dla przyszłej mamy!!! :serce:  :serce:  :serce:

mam wrażenie że dziewczyny sie zmówiły na forum albo przesłały sobie jakieś tajemnicze fluidy i teraz mamy wysyp mam :D  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: annfas w 19 Lipca 2006, 13:23
(http://ec1.images-amazon.com/images/P/B00006YYKS.03._SCLZZZZZZZ_.jpg)

Demeczko   :przytul:   Gratuluje Ci z całego serducha  :serce:
Niech dzieciątko rośnie duuuuuuuże i zdrowe   :brawo:  
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Lipca 2006, 13:30
Tyle pieknych słów, że się wzruszyłam...teraz jestem trochę bardziej sentymentalna, łatwiej mnie wzruszyć... Dziewczynki dziekuję raz jeszcze za wszystkie ciepłe słowa... Zdjęcia oczywiście jak tylko jakieś będą wkleję :D tymczasem mamy się dobrze i czekamy z niecierpliwością na wizyty u lekarza...ciekawe co nam powie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 19 Lipca 2006, 14:32
no to i ja dolczam sie do gratulacji :lol:
niech dzidzia ronie zdrowo!!!!

a na kiedy masz termin????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Lipca 2006, 15:51
Cytat: "klaudia"
a na kiedy masz termin????

24 luty :D Do wakacji podrosnie i będziemy mogli spedzać całe dnie na świeżym powietrzu...tylko oby w przyszłym roku tak mocno skwarno nie było...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Lipca 2006, 16:01
A teraz, oby tradycji stało się zadość, jak prawie każda przyszła mama (kurcze jak to wspaniale brzmi) co miesiąc będę umieszczała fragmenty artykułów o tym, co dzieje się z przyszłą mamą i z maluszkiem :D

2 miesiąc
TY
Być może dopiero orientujesz się, że jesteś w ciąży. Jeśli bardzo jej nie oczekiwałaś to pierwsze delikatne objawy odmiennego stanu mogły umknąć Twojej uwadze. Teraz zaczyna zastanawiać Cię przedłużający się brak miesiączki i permanentne zmęczenie. Być może miewasz nudności. Myślisz: a może by tak zrobić test ciążowy? I oto Twoje podejrzenia stają się faktem potwierdzonym wynikiem testu. Jednak by mieć pewność, że wszystko jest w porządku, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Tylko jego potwierdzenie, że jesteś w ciąży, daje Ci 100% pewność. Dla dobra swojego i dziecka nie zwlekaj z tą wizytą, która najpóźniej powinna się odbyć do 12 tygodnia ciąży.
Temu przełomowemu wydarzeniu towarzyszy zazwyczaj melanż emocji. Nawet jeżeli bardzo pragnęłaś dziecka to masz świadomość nieodwracalności zaistniałej sytuacji. Stałaś się MAMĄ. Musisz oswoić się z tą myślą, dlatego zazwyczaj drugi miesiąc ciąży to dla kobiety czas sprzecznych uczuć. Prawie jednocześnie doświadczasz ogromnego szczęścia i przygnębienia, radości i lęku, podniecenia i apatii. Pamiętaj to wszystko już wpływa na Twoje maleństwo, dlatego:

myśl o nim z radością i miłością
odprężaj się jak najczęściej
zbieraj dobre nastroje i miłe chwile
słuchaj łagodnej muzyki
czytaj optymistyczne książki
staraj się przebywać w towarzystwie osób życzliwych i sympatycznych
...i ciesz się ciążą
Jeżeli tylko zorientujesz się, że zaszłaś w ciążę zacznij przestrzegać kilku żelaznych reguł:
nigdy nie przyjmuj żadnych leków (nawet witamin) bez konsultacji z lekarzem
co miesiąc chodź na wizyty kontrolne
unikaj dymu papierosowego a jeśli paliłaś - przestań
unikaj alkoholu, wszelkich używek, kontaktu z trującymi chemikaliami
nie przebywaj w towarzystwie zakaźnie chorych, bo infekcja wirusowa czy bakteryjna również może, choć nie musi, przynieść groźne powikłania

ONO
Twoje dziecko rozwija się w oszałamiającym tempie. Sześciotygodniowy płód:
ma zaledwie 1,5 cm długości
zarys jego ciałka przestaje przypominać "fasolkę" a nabiera bardziej ludzkich kształtów
ze wszystkich części ciała najszybciej rozwija się głowa
w tym czasie formują się narządy wewnętrzne (serce, płuca, wątroba, nerki, zarodkowy przewód pokarmowy)
zaczyna tworzyć się kręgosłup (jako pierwszy z całego szkieletu)
zaczynają różnicować się kończyny górne a w stosunku do nich rozwój dolnych opóźniony jest o 3-4 dni
maluch ciągle się porusza, swobodnie pływając, ale jeszcze nie możesz tego poczuć.
źródło (http://www.tik-tak.pl/publikacje.php?id=466)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Lipca 2006, 21:53
Dopiero dzisiaj przeczytałam......GRATULACJE!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: megi28 w 19 Lipca 2006, 22:03
Ja też bardzo mocno cieszę się z tobą. to musi by niesamowite szczęscie  dowiedzieć się o dzidzi, też już bym chciała.
Dbaj o was ile się da a wszystko będzie dobrze.
Moje gratulacje:):):)
Buziaki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 20 Lipca 2006, 08:11
tak sobie pomyślałam , że kopiując opisy rozwoju ciąży jakie dziewczyny (Demka, Marta ,Ela) zamieszczają na forum można mieć calkiem fajny podręcznik/poradnik dotyczący początków macierzyństwa.  :roll:    :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 21 Lipca 2006, 18:15
demka
Gratulujemy z całego serca. Trzymaj się dzielnie i dbaj o Was :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 22 Lipca 2006, 16:32
Aniu, dopiero dzisiaj dotarlam do tego tematu!!! Bardzo się cieszę z Waszego Szczęścia!!! Rośnijcie zdrowo, uściskaj ode mnie na pewno bardzo dumnego przyszlego tatusia!! To cudownie, że Wasz owoc miłości nie dał Wam zbyt długo na siebie czekać!!  3majcie się cieplutko i dbajcie o siebie! :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Lipca 2006, 17:50
Dziękuje Kochane Forumki  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Lipca 2006, 13:24
Tak więc wczoraj bylismy u lekarza...zbadal nas dokladnie...zwazyl (schudlam pol kilo zamiast przytyc, ale podobno to normalne i nie ma co sie obawiac, w pierwszym trymestrze moze sie to zarzyć), zmierzył cisnienie...mam rekordowo "wysokie" 90/50 ale czuje sie rewelacyjnie... nie męczą mnie nudności, nie mam napadów głodu, nie przeszkadzaja mi zapachy...

Na razie nie widac ze jestem w 8 tygodniu ciąży, wygląda jakbym najadla sie kapuchy i miała wzdęcia :? No troszke mi sie piersi powiększyły :oops:

następna wizyta u gin za 3 tygodnie, wówczas dostanę skierowanie na USG...zobaczę swoje maleństwo, po raz pierwszy...już sie nie mogę doczekać :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 28 Lipca 2006, 13:56
chodzisz do lekarza prywatnie czy państwowo??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Lipca 2006, 16:22
Prywatnie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 28 Lipca 2006, 16:30
Cytat: "demka"
Na razie nie widac ze jestem w 8 tygodniu ciąży


szybko zleci i za niedługo będziesz paradować z brzusiem...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Lipca 2006, 22:23
demka, ciesze sie ze nie masz dolegliwosci :) i ze dobrze sie czujesz...
a moze tak zdjecie tego "objedzonego" brzuszka :):) ???

buuziaki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 29 Lipca 2006, 22:40
Cytat: "Martaxyz11"
a moze tak zdjecie tego "objedzonego" brzuszka


Oooooo, poprosimy.....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 31 Lipca 2006, 08:08
Cytat: "Agnieszka"
Martaxyz11 napisał/a:   
a moze tak zdjecie tego "objedzonego" brzuszka    


Oooooo, poprosimy.....


tak, tak tak, prosimy o małą fotke !!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 31 Lipca 2006, 09:34
gratuluję Wam gorąco! Sposób w jaki powiedzieliscie dzadkom bardzo mnie wzruszył :Wzruszony:  Życzę Wam szczęścia i niech Wam Wasze maleństwo rośnie zdrowo  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 31 Lipca 2006, 12:23
:serce:  Jejku wracam z urlopiku a tu kolejna szczęsliwa przyszła mamusia :)
Gratuluję Wam serdecznie - rośnijcie zdrowo!

  :skacza:      :skacza:      :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 31 Lipca 2006, 13:44
Demka czekamy na jakieś fotki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Lipca 2006, 16:16
Dziękuję serdecznie za wszystkie miłe słowa...co do fotek...to niestety trzeba będzie na nie troche pojechać... Teść z teściową pozyczyli od nas aparat i wyruszyli na "wakacje" (teść na tIRach jeździ i teściowa wybrała się z nim w podróż)...kiedy wrócą...nie wiem...ale jak będe miała aparat fotki wstawię obowiążkowo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 3 Sierpnia 2006, 03:39
demka, powiedziałam mojemu Mariuszowi w jaki sposób powiedzieliście - dziadkom...
W sumie ak tez chciałabym zrobić to nietypowo :) Jak będę w ciąży oczywiście... Juz się nie mogę fotek doczekać!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: AGULA w 3 Sierpnia 2006, 09:14
Witaj Demko!

Przepraszam że dopiero dziś ale składam Wam Serdeczne gratulacjez okazji tak radosnej nowinki!!!!! :D
Dbajcie o siebie!!!
Pozdrawiam!
Aga
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Sierpnia 2006, 10:12
lady_yes, w takim razie trzymam kciuki żeby sie udało powiedziec tak jak chcecie. ja miałam przygotowane w główce coś innego, ale byłam zbyt niecerpliwa i musiałam powiedzieć wcześniej :D
AGULA, dzięki :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Sierpnia 2006, 13:50
Dla wszystkich przyszłych i obecnych mam małych brzdąców podam linki do dwóch sklepów-hurtowni z artykuółami dla maleństw, może komuś się przyda. Jeden sklep jest na mieszka 1, drugi na Struga...
sklep dla bobasów- Struga (http://www.bebeclub.pl/default.htm)
sklep dla bobasów Mieszka I (http://www.tato.pl)

W sobotę wracaja teściowie z aparatem :D W końcu zrobię fotki swojego brzuszka i będę moglą Wam pokazać :D Tymczasem mamy sie dobrze, od ostatniej wizyty u lekarza (26.07) przytyłam 0,2 kg, nadal czujemy się dobrze, tylko ten deszczyk przeszkadza nam w spacerkach...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 3 Sierpnia 2006, 13:58
http://www.bebeclub.pl - prawidłowy link
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Sierpnia 2006, 16:07
okruszek, mogę się zapytać o co chodzi z tymi bliźniakami...czy coś przegapiłam :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Sierpnia 2006, 21:45
Dzisiaj dowiedziałam się od kuzynki, która oglądała program o nowowrodkach, że picie zbyt dużej ilości mleka krowiego w czasie ciąży powoduje, że duzy procent noworodków rodzi się z uczuleniem na mleko (chyba fachowo to się skaza białkowa nazywa)... I jak to ma się do tego, o czym mówią dookoła, że mleko w ciąży to litrami, bo zęby, bo kości... No jak :?:

Przywiozłam dziś teściów do domku...Aparat więc już jest...teraz tylko pstryknę fotkę i szybciutko się pochwalę :D

Czy ktoś z was wie co oznacza podpis Okruszka :?: Ten o bliźniakach :?: Czyzbym coś przegapiła :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 4 Sierpnia 2006, 22:09
Demko nasz Okruszek spodziewa się dwóch maleńkich okruszków naraz :) To sie nazywa dwururka ;p A my prosimy fotki brzusia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 4 Sierpnia 2006, 22:10
Demko wejdż na wątek Okruszka  " przyszła i moja kolej"tam się wszystkiego dowiesz :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Sierpnia 2006, 22:15
Własnie dotarłam do wątku Okruszka...nie wiem jakim cudem, ale dopiero dzisiaj do niego dotarła i to dzięki Asi, która wyrzuciła go na wierzch... Gapa ze mnie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 5 Sierpnia 2006, 10:03
czekamy na fotki...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 6 Sierpnia 2006, 13:11
Witaj Demko! Dopiero odkryłam Twój wątek  :oops:
Ogromnie sie cieszę z Waszego szczęścia i gratuluję!!!! To wspaniałe wieści, że nas bedzie coraz więcej  :mrgreen:
Co do piwka na Dniach Morza - ja miałam tak samo,hihi.Ale to chyba nie były Dni Morza tylko jakaś imprza na Wałach.Zabalowałam,jeszcze wtedy nie wiedząc o mojej ciąży.Wypiłam za dużo i rano "zdychałam".Wiedziałam,że przez piwko,ale następnego dnia zrobiłam test, bo ciąża była równie prawdopodobna,hii.No i tak było!!!
Super,że dobrze się czujesz. Co do mleka - też taką opinię słyszałam. Gdzie prawda? Trudno powiedzieć.Mleka dużo piłam (chyba dużo- pojęcie względne) i na początku Miłek miał uczulenie na mleko (które ja wypiłam).Ale teraz już dolewam do kawki(inki oczywiście) i nie ma żadnej wysypki   :jupi:  .
Dbaj o siebie i maleństwo.Aha i rób dużo zdjęć dla sieie z ciąży.Swietna pamiątka.Ja mam ich sporo i jak sobie je przeglądam,nie mogę się nadziwić,jak ten brzusio fajnie rósł.
Pozdrawiam.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 7 Sierpnia 2006, 08:34
Hej Demka!
Super że świetnie się czujesz. Jeśli chodzi o mleko to może to być prawdą. Ale wydaje mi się, żeby nie przesadzać, pić ale nie litrami dziennie, trocę, tak jak robiłaś do tej pory.
Moja znajoma w ciąży piła duże ilości soków jabłkowych i marchwiowo-owocowych (np. "Kubuś") i potem okazało się, że jej synek jest uczulony na jabłko, śliwki i coś jeszcze. Więc wydaje mi się że można jeść i pić wszystko byle z umiarem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Sierpnia 2006, 14:46
asiek, Gosiaczek80, dzięki za rady :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 7 Sierpnia 2006, 15:08
Tak i nie jedz zbyt wiele cytrusów bo to cholerstwo tez uczula i nei zawsze jest tolerowane.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 7 Sierpnia 2006, 15:34
ja tez słyszałam o tej opinii na temat krowiego mleka :) coś w tym chyba jest
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Sierpnia 2006, 17:06
Kurcze kobieta w ciąży musi uważać na tyle rzeczy, żeby maluszkowi w przyszłości nie zaszkodzić...ale to wspaniałe być odpowiedzialnym za kogoś :serce: kogo nosi się pod sercem
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 9 Sierpnia 2006, 14:10
demko obiecalas wkleic fotki swojego brzusia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Sierpnia 2006, 16:02
Cytat: "klaudia"
obiecalas wkleic fotki swojego brzusia

małe problemy natury technicznej, ale obiecuję, że wkleję jak najszybciej :D Pseplasam....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 14 Sierpnia 2006, 13:35
Ja też gratuluje z calego serducha  :serce:  I dołączam do tej grupy niecierpliwie czekających na fotki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 14 Sierpnia 2006, 13:35
demka jak tam u ciebie???????????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Sierpnia 2006, 13:59
U nas wszystkow porządeczku :D Czekamy do środy na wizytę u lekarza...dostanę skierownie na pierwsze USG :D w końcu zobaczę swoją kruszynkę... Już nie mogę się doczekać...
Cytat: "wendy"
I dołączam do tej grupy niecierpliwie czekających na fotki

hmm...powiem tak: w poniedziałek wraca moja siostra ze swoją połówką ze Szkocji i najprawdopodobniej we wtorek będą fotki...muszę pożyczyć od przyszłego szwagra czytnik kart bo nasz gdzieś wcięło...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 14 Sierpnia 2006, 14:01
Jakbym mieszkała blizej to sama bym ci swoj dala :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Sierpnia 2006, 20:08
demka, tak dawno byłam u Ciebie ....az mi wstyd ale czasu nie było :(

ciesze sie ze wszystko dobrze u Ciebie i u Maleństwa  :serce:
hi hi mam prośbę do Ciebie ... wybacz blondynce ale gdybyś mogła od czasu do czasu wpisac który to tydzień bo jakoś tak od końca nie umiem sobie wyliczyć Twojej ciazy :):):):) bede wdzieczna :)

całuski dla was :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Sierpnia 2006, 08:44
Cytat: "Martaxyz11"
który to tydzień

Tydzień mamy jedenasty :D

Dziś wybieram się do gina, ktiory da mi skierowanie na PIERWSZE USG :D Już nie mogę się doczekać...Tylko dopadaja mnie wątpliwości...na USG szwagierki ledwo dostrzegłam jakieś cienie...nie widziałam prawie nic...a ja tak bardzo chcę zobaczyć maluszka...mam nadzieję, że mi się uda...

A jak było z Waszymi pierwszymi USG :?: Widziałyście wszystko :?: Ja biorę ze sobą kasetę wideo bo ponoć można to wszystko uwiecznić :D Jejku już mnie ciareczki po pleckach przechodzą...ale takie milutkie...niedługo zobaczę swoją dzidzię  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Sierpnia 2006, 08:50
założyłam sobie nowy licznik i wskazuje on tydzień 12  :shock: W takim razie ja nie wiem jak do tej pory liczyłam :roll:
muszę poprawić się w tych obliczeniach  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Sierpnia 2006, 12:51
skorzystałam ze strony, o której mówiła Marta w swoim wątku i skopiowałam sobie mój kalkulator wag na okres ciąży...
dane są następujące:
Tydzień ciąży Optymalna waga
2  59.50  
4  59.70  
6  60.00  
8  60.20  
10  60.30  
12  60.50  
14  60.90  
16  61.30  
18  62.60  
20  63.80  
22  64.70  
24  65.40  
26  66.70  
28  67.20  
30  68.10  
32  69.00  
34  69.90  
36  70.80  
38  71.70  
40  72.60  


jestem w dwunastym tygodniu a wagę mam taką jaka jak miałam prze ciążą... Pocieszam się, że gin powiedział mi, że w pierwszym trymestrze może się to zdarzyć... Chociaż ja nie wymiotuję... jem normalnie... No nic...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Sierpnia 2006, 17:39
demka, ja na swoim usg widziałam wszystko dobrze a w 11 tygodniu to widac BARDZO dobrze nie martw sie :)

Z waga to było tak że ja do 16 tygodnia nie przybrałam ani grama :) a teraz prosze :)

Koniecznie popros o zdjecia lekarza :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Sierpnia 2006, 11:24
Tak więc wczoraj bylismy u ginekologa. W kartę jak byk wpisałm mi "tydzień 11" licznik wzkazujetydzień 12 także już sama nie wiem. Lekarz zbadał nas dokładnie, zważył, zmierzył ciśnienie (znów powtórzyła się historia z ciśnieniem 90/50- no cóż taki chyba mój urok w ciąży :wink: )i dał skierowanie na pierwsze USG... Idę w przyszłym tygodniu...

A teraz mam do Was pytanie czy zna ktoś doktora Czajkowskiego :?: Do niego dostałam skierownie na USG, podobno robi je bardzo profesjonalnie...


Cytat: "Martaxyz11"
Koniecznie popros o zdjecia lekarza

o tak poprosze i od razu na forum sie pochwalę... Do wtorku coraz mniej dni...więc niedługo wkleję zdjęcie brzusia, chociaż przy brzusiach Marty czy Eli wygląda na bardzo mały...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 17 Sierpnia 2006, 12:26
Cześć Demeczko z maluszkiem w brzusiu!  :mrgreen:
Fajnie że już po wizycie i ze wszystko w porządku, teraz czekamy na relację z USG - nie martw się, swojego bejbika napewno zobaczysz, serducho Ci podpowie :)
Czekam niecierpliwie na relację i foteczki oczywiście.

Pozdrawiam i pogłaski dla brzusia  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 17 Sierpnia 2006, 13:50
:D ale pięknie! Czekamy na zdjęcie Maleństwa  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 17 Sierpnia 2006, 16:26
Demeczko! I ja w końcu zawitałam w Twoim temacie! Serdecznie gratuluję Wam maleństwa. Cieszę się, że wszystko u Was w porządku i niecierpliwie się na zdjęcia z USG  :mrgreen:
Myślę, że na pewno zobaczysz kruszynkę i usłyszysz bicie jej/jego serduszka - łza zakręci się w oku, mur beton!
Uściski!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 17 Sierpnia 2006, 16:31
Ja coś czuje, że ze zdjęciami brzusia będzie tak samo jak ze zdjęciami ze ślubu i wesela Demki. My sobie będziemy czekać a Demka będzie nam ćwiczyła cierpliwość :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 17 Sierpnia 2006, 16:47
ale w końcu wklei  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 17 Sierpnia 2006, 17:47
mam nadzieje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: olga2808 w 18 Sierpnia 2006, 07:46
Gratuluję z całego serca i zazdroszczę. Ja też już bym chciała.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Sierpnia 2006, 15:06
Bylismy dziś na USG :D Okazało się, że jest to tydzień 13 maleństwo (najprawdopodobniej dziewczynka) ma 75 mm. Widziałam jej malutkie, bijące serduszko, kręgoosłup, żołądek, wątrobę, fikała sobie nóżkami i te słodkie pięć paluszków u ręki...
Lekarz pokazywał mi to wszystko na wielkim ekranie telewizora, szczegółowo omawiał...a ja... leżałam i łzy wzruszenia ciekły mi po policzkach...Cudowne uczucie... Lekarz nagrał mi wszystko na płytkę DVD cobym mogła pokazywać wszystkim nasze szczęście...
Dostałam też zwykłe zdjęcie- wydruk, który obiecuję wkleić wieczorkiem, i tutaj popłakałąm się , ale z nerwów...bo nic nie mogłam zobaczyć...dopiero jak diotarłam do domku, mama wszystko mi pokazałą raz jeszcze i WIDZE, naprawdę widzę nasze maleństwo....
Lekarz powiedział, że jest to najprawdopodobniej dziewczynka, mignęła mu przed oczyma ledwo na chwilkę...później mimo wszelkich prób i starań nie chciała się dzidzia odwrócić, taki mały wstydzioszek :oops:
Niestety dzsiaj tatus nie mół z nami pójść, ale na kolejna wizytę (w 22 tygodniu) uda się z nami na pewno :D
To tak piękna i wzniosła chwila...Zobaczyć Kruszynkę...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Sierpnia 2006, 15:07
wendy, zdjęcia będą...we wtorek brzusio i mama a dziś wieczorkiem USG... Z tymi zdjęciami ze slubu było tak jak było, bo nie miałam neta w domku...teraz mam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 18 Sierpnia 2006, 15:38
Dobra dobra :D
Pogłaskaj ode mnie kruszynke   :dzidzia:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Sierpnia 2006, 16:04
demka, Wiedziałam że bedziesz szczesliwa  :D  :serce:
To bardzo piekna chwila .. teraz czeja na ruchy dzidziusia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Sierpnia 2006, 16:29
Cytat: "Martaxyz11"
teraz czeja na ruchy dzidziusia

na USG wyszło mi, że ten wspaniały moment nastapi między 30 września a 4 października... Także czekam z niecierpliwością :D
wendy, brzusio pogłaskany...dziekuję w imieniu Kruszynki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Sierpnia 2006, 22:36
PRZEPRASZAM...fotek nie wkleję...ale nie dlatego, że nie chcę, ale dlatego, że nie mogę... Coś mi się popsuło w komputerze i program nie chce zapisać fotek na dysku  :( Grzes obiecał, że jutro spróbuje mi naprawić komputer...WYBACZCIE...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 19 Sierpnia 2006, 10:02
Nie wiem jak reszta ale ja wybaczam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Sierpnia 2006, 10:20
A jesli to faktycznie dziewczynka to zdecydowaliscie sie w koncu na imie czy dalej sie wahacie ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Sierpnia 2006, 16:27
(http://www.empikfoto.pl/albumy10/149387/206234/previews/5056819_usg.jpg)
To jest pierwsze zdjęcie USG naszego maluszka :D Nie jest zbyt czytelne, ale nie chce sie lepiej zeskanować... Dlaczego ?: Nie wiem...

Antalis jak będzie dziewczynka to najprawdopodobniej będzie nazywała się Weronika Julia... Ale w 22 tygodniu ciąży idziemy na kolejne USG i wówczas może będziemy już pewni płci... Bo jak narazie, Maleństwo pokazało płęc prze ułamek sekundy i nie chciało jeszcze raz pokazać co tam skrywa :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 20 Sierpnia 2006, 09:08
:serce:  :serce:
No i mamy nasza kruszynke :)
Teraz jeszcze tylko zdjęcia brzuszka od zewnątrz, bo od wewnątrz już mamy :)
 :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Sierpnia 2006, 13:15
Niesamowite uczucie  , prawda  :serce: Poczekaj az będzie wieksze i będziecie doświadczać dzidzi jescze intensywniej :D


Cytat: "demka"
(najprawdopodobniej dziewczynka)

Z doświadczenia wiem ze nie ma co wogóle nastawiać sie na płeć .
U mnie już w 20 tygodniu , gdzie dziecko jest duże stwierdzono dziewczynke...a tu prosze jaka niespodzianka :D synek
Dr. Długosz , który jest uznawany u nas za 100% pewniaka co do rozpoznania płci , tłumaczyl mi , ze właśnie w 13 tygodniu można rozpoznać chłopca ,a dziewczynke to już nie za bardzo i wtedy jak nie widać siusiaka , to drogą eliminacji typuje sie dziewczynke .Siusiaka , którego rozmary są mikroskopijne :D


Cytat: "demka"
Nie jest zbyt czytelne,

Widać wasze malenstwo jak na dłoni :D Wystarczy dobrze popatrzec :D


Cytat: "demka"
między 30 września a 4 października...

Odliczaj dni do tej niesamowitej chwili :D

Tak wogóle to dobrze sie czujesz ?
Jakieś mdłości ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Sierpnia 2006, 14:54
Cytat: "ela"
Tak wogóle to dobrze sie czujesz ?
Jakieś mdłości ?

Dzięki Elu za wszystkie miłe słowa... Czuję się bardzo dobrze, mdłości nie mam, napadów wilczego głodu też nie, specjalnych zachcianek brak... Także rewela :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 20 Sierpnia 2006, 15:39
To mąż pewnie też sie cieszy, bo nie musi (przynajmniej na razie) spełniać twoich ciążowych zachcianek :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Sierpnia 2006, 08:29
I tak zupełnie nic? :):):) ani jednego małego kiszonego ogórka Ci sie nie chciało ?:):):)

ja w tym czasie OPYCHAŁAM sie ogórkami :):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Sierpnia 2006, 09:56
Cytat: "Martaxyz11"
tak zupełnie nic?

nie no tak zupełnie nic to nie...zmieniły mi sie upodobania na rzeczy bardziej kwaskowe, ale nie mam takich specjalnych zachcianek np. o 12 w nocy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Sierpnia 2006, 10:09
:) a no właśnie o tym mówię :):):)
ja jakis specjalnych tez nie miałam.... raz zachciało mi sie smażonych placków ziemniaczanych ...a raz gotownych młodych kartofelek zjedzonych "na sucho" :):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Sierpnia 2006, 13:00
Martaxyz11, Martus tak patrze sobię na Twój licznik i tak jakoś miło mi sie robi na duszy...już niedługo będziesz trzymała swoją dzidzie na rękach... Jakie to piękne...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Sierpnia 2006, 13:36
Nadroabiam zaległości i wklejam informacje o trzecim i czwartym miesiącu ciąży:
3 miesiąc:
TY
Kończy się pierwszy trymestr ciąży. Najprawdopodobniej Twój brzuch już powoli zaczyna się uwypuklać, choć u niejednej kobiety jeszcze przez dłuższy czas pozostanie płaski - na ten temat informacje znajdziesz pod hasłem "Wielkość i kształt brzucha w ciąży" na naszej stronie.
Jeżeli miewałaś poranne, bądź w ogóle, nudności to około 14 tygodnia ciąży powinnaś poczuć się lepiej. Od tego, bowiem momentu całkowicie wykształcone łożysko w pełni podejmuje wytwarzanie hormonów a poziom ciążowego hormonu, jakim jest gonadotropina kosmówkowa, wyraźnie maleje.
Większość kobiet nie zaczęła jeszcze przybierać na wadze, ale są i takie, które od początku ciąży do końca trzeciego jej miesiąca, przytyją kilogram. Tłuszcz ten odłoży się głównie na biodrach, udach i piersiach, powodując nieznaczne zwiększenie ich obwodu. Piersi ponadto stają się szczególnie wrażliwe na dotyk.
Ze względu na wpływ hormonów ciążowych możesz w tym miesiącu ciąży zacząć obserwować rozchwianie zębów i krwawienia z dziąseł. Jeżeli akurat Ciebie dotyczy ten problem, udaj się koniecznie do dobrego stomatologa, by unikną stanów zapalnych.
Jeżeli chciałabyś wraz z mężem usłyszeć bicie maleńkiego serduszka Waszego dziecka to na wizytę kontrolną do ginekologa idźcie nie wcześniej niż po 12 tygodniu ciąży, bo wcześniej jest to możliwe tylko dzięki przystawce dopplerowskiej, bardzo specjalistycznej aparaturze.
Ponieważ nie skończył się jeszcze etap całkowitego kształtowania się organizmu Twojego dziecka na podstawie informacji zapisanej genetycznie, nadal unikaj wszelkich rzeczy mogących zaburzyć ten delikatny proces, o których wspomniałam w "Drugim miesiącu ciąży".


ONO
Wygląd Twojego dziecka jest już całkowicie ukształtowany, bo pod koniec 12 tygodnia ciąży jego ciało to zminiaturyzowana ludzka postać. Już w ósmym tygodniu ma zawiązane w pełni oczy (ich rozwój jeszcze trwa, ale znajdują się one już na właściwym miejscu) a pod koniec 12 tygodnia ciąży:

na twarzy wyraźnie widać maleńki nosek i podbródek
na głowie mogą pojawiać się włosy
kończyny są całkowicie ukształtowane, choć dłoń ma zaledwie 6mm długości a pod koniec 3 miesiąca ciąży maluszek będzie mógł się już podrapać swoimi pierwszymi paznokietkami
od ok. 9 tygodnia ciąży zacznie się różnicować płeć Twojego dziecka, ale dopiero na przełomie 3 i 4 miesiąca ciąży będzie można ją określić a i tak będzie to mógł zrobić tylko bardzo doświadczony ultrasonolog i to dysponując niezwykle czułym aparatem. Dlatego o ewentualną płeć pociechy lepiej pytać w dalszym okresie ciąży.
dziecko ma około 10 cm i waży zaledwie 30 gramów

czwarty miesiąc:
TY
Czwarty miesiąc ciąży rozpoczyna drugi jej trymestr i dla większości ciężarnych jest momentem przełomowym:

- objętość krwi zwiększy się o ok.1 litr, gdy Twój organizm zacznie produkować większą ilość krwinek czerwonych i płynów ustrojowych; będzie to również powodem powiększenia się serca i jego szybszej pracy
- podwyższona pigmentacja skóry, będąca naturalną konsekwencją obecności hormonów ciążowych, może dać znać o sobie ok. 16 tygodnia ciąży w postaci przebarwień skóry ( u kobiet rudowłosych i blondynek zjawisko to jest rzadziej zauważalne i występuje w znacznie mniejszym stopniu); jeśli masz śniadą cerę możesz obserwować pojawienie się jaśniejszych plam, a jeśli bardzo jasną - ciemniejszych; najbardziej zauważalnym efektem pigmentacji jest przebarwienie kresy białej, tzn. linii biegnącej pionowo od pępka do wzgórka łonowego; wszystkie te zmiany ustąpią po porodzie
- Twój brzuch wyraźnie się uwypukli w wyniku 20-krotnego powiększenia się macicy (najszybciej rośnie na przełomie 3 i 4 miesiąca ciąży); niestety wraz z jego powiększaniem się mogą pojawić się rozstępy będące wynikiem uszkodzenia tkanki łącznej. Skutecznym zabiegiem profilaktycznym jest codzienny peeling całego ciała, naprzemienne ciepłe i chłodne natryski, delikatny masaż szorstką rękawicą. Z domowych sposobów dobre rezultaty przynosi też wsmarowywanie w skórę narażoną na pojawienie się rozstępów oleju ze słodkich migdałów czy pestek winogron. Więcej na temat rozstępów znajdziesz pod hasłem Rozstępy ciążowe
- Twoje samopoczucie zazwyczaj jest już zupełnie dobre, choć niestety również są kobiety, które nadal miewają mdłości i wymioty (w skrajnych przypadkach stan taki może się utrzymywać nawet do końca ciąży). Według specjalistów indywidualne reagowanie na ciążę wynika w większej mierze ze stanu ducha i stosunku ciężarnej do sytuacji, w jakiej się znalazła niż ma podstawę uwarunkowań genetycznych. Czasami kobiety same przed sobą nie chcą się przyznać do braku akceptacji ciąży bądź różnie sobie radzą z tą świadomością, - jeżeli podejrzewasz, że masz taki problem to dla dobra dziecka i swojego odwiedź dobrego psychologa (najczęściej informacje na ten temat znajdziesz w szkołach rodzenia)

Nadal odżywiaj się prawidłowo. Unikaj serów pleśniowych (np. brie czy camembert), kupnych pasztetów i sałatek oraz niepasteryzowanego mleka - niestety mogą być źródłem bakterii z grupy listerii, która zagraża zdrowiu dziecka. Nie jedz również surowych lub lekko podgotowanych jajek, niedopieczonego i odgrzewanego drobiu. Te potrawy z kolei mogą powodować zatrucie salmonellą, która co prawda nie przenika przez łożysko i nie szkodzi dziecku, ale powoduje Twoje ciężkie zatrucie a to prowadzi do pogorszenia się samopoczucia malucha. Zażywaj też ruchu i relaksu. Najlepszą metodą jest pływanie, które świetnie przygotowuje do porodu, ale jakiekolwiek umiarkowane uprawianie sportu również jest dobre. O ćwiczenia, których powinnaś unikać w ciąży zapytaj swojego ginekologa.


ONO
Ponieważ zaczął się już drugi trymestr ciąży Twój maluch jest całkowicie ukształtowany. W 19 tygodniu ciąży będzie mierzył ok. 17 cm i ważył ok. 140 g (czyli jego masa w ciągu miesiąca wzrośnie aż czterokrotnie!). Jego skórkę pokrywa miękki meszek płodowy zwany lanugo, ale i tak wyraźnie przez nią prześwituje siateczka naczyń krwionośnych. Czwarty miesiąc ciąży to czas intensywnego kostnienia szkieletu, który do tej pory zbudowany był głównie z tkanki chrzęstnej. Choć oczy (zaczynają dopiero rosnąć wokół nich brwi i rzęsy) i uszy nie są jeszcze w pełni dojrzałe to funkcjonują normalnie: nagły, głośny dźwięk czy światło o bardzo dużym natężeniu wywołują zmianę w zachowaniu dziecka, co świadczy o prawidłowej percepcji. Teraz całą energię maluch będzie poświęcał na wzrost, doskonalenie połączeń nerwowych a co za tym idzie, naukę i ulepszanie różnych umiejętności. W czwartym miesiącu ciąży szczególnie intensywnie ćwiczy zmysł równowagi będąc prawie nieustannie w ruchu. Energicznie porusza tułowiem, kręci głową, kopie. Będziesz miała okazję się o tym przekonać, ponieważ między 16 a 20 tygodniem ciąży najprawdopodobniej pierwszy raz poczujesz ruchy Twojego maluszka. Jest to niesamowite wrażenie i sądzę, że uczucie jakie temu będzie towarzyszyć zapamiętasz na zawsze!
źródło (http://www.tik-tak.pl/publikacje.php?id=468)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 21 Sierpnia 2006, 15:01
Demka ale słodka kruszynka taka malusi ajeszcze a niedługo zobaczysz ją już a potem juz bedzie raczkować chodzic i wogóle ..eh ciesz sie chwilami ciąży bo z pewnością sa piękne ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Sierpnia 2006, 15:31
madziulek, piekne są faktycznie...czuje sie taka ogromną radość...szczęście...Brak słów, aby to wszystko opisać.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 21 Sierpnia 2006, 16:08
Demeczko, ty też dopero nam mowiłaś, że jesteś w ciąży, a tu już pierwszy trymestr za Tobą :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 21 Sierpnia 2006, 18:26
Z D J Ę C I A  :twisted:  Demeczko kochana, bo Ci przywiozę aparat do Szczecina  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Sierpnia 2006, 19:28
Cytat: "lady_yes"
bo Ci przywiozę aparat do Szczecina

aparat nie potrzebny, tylko czytnik kart....moja siostra właśnie przybyła do Polski i obiecała pożyczyć mi jutro swój czytnik...także robię się na bóstwo i pstrykam aktualne foteczki :wink: Jutro być powinny :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 21 Sierpnia 2006, 19:38
trzymamy za słowo Demeczko :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 21 Sierpnia 2006, 21:46
Demka na stronce www.pampers.pl masz opis tygodnia po tygodniu , jest on dużo bardziej dokłądniejszy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 21 Sierpnia 2006, 22:14
Jakbym mieszkała w szczecinie to dałabym ci swój :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 22 Sierpnia 2006, 09:21
Ja oglądałam program z dietetykiem - panią która też spodziewa się dziecka i pytałam mojego rodzinnego technologa żywienia i okazało się, że można jeść sery pleśniowe. Należy je tylko skonsumować do 3 dni od napoczęcia, wówczas bakterie jeszcze się nie rozwiną. podobnie jest z innymi serami. Należy natomisat unikać topionych, bo...to sam tłuszcz i niczemu dobremu nie służy. Polecane są sok z pomarańczy i czarnej porzeczki. Niewskazany malinowy....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 22 Sierpnia 2006, 10:09
Cytat: "demka"
robię się na bóstwo i pstrykam aktualne foteczki  Jutro być powinny

no to zobaczymy  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 22 Sierpnia 2006, 16:45
Gratuluję!!! Pieknie znosisz ciążę.
Ja dopiero jestem w trakcie przygotowań do ślubu, jeszcze wiele przed nami ale powiem szczerze że juz teraz na widok dzieciątka mamy iskierki w oczach i zapewne gdy tylko przyjdzie odpowiedni moment zaczniemy planować naszego potomka. ech... tak sie ciesze z Twojego szczęscia.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 22 Sierpnia 2006, 18:02
trzymam cie mocno za słowo z tymi fotkami :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Sierpnia 2006, 20:05
Cytat: "wendy"
trzymam cie mocno za słowo z tymi fotkami

są w trakcie robienia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Sierpnia 2006, 20:36
Oto ja (nie wypacykowana, nie wystrojona, nie pomalowane, ale to przecież o brzunio chodzi):
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/5122929_1.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 22 Sierpnia 2006, 20:42
Demuś przepraszam, że mnie już dawno nie było w Twoim wątku bejbikowym.  :roll:
Ale sama wiesz, że dużo się działo u mnie ostatnio.

Bardzo ładnie wyglądasz z brzuszkiem.  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 22 Sierpnia 2006, 20:44
Demko w końcu się doczekałyśmy.Kurcze jak na 13 tydzień to masz całkiem spory brzuszek(przynajmniej mi się tak wydaje) :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Sierpnia 2006, 21:15
Cytat: "Marta"
Ale sama wiesz, że dużo się działo u mnie ostatnio.

wiem wiem :D Cieszę się, że jednak czytasz :D
Cytat: "Marta"
Bardzo ładnie wyglądasz z brzuszkiem.

dziękuję :D

Cytat: "anetka161"
Kurcze jak na 13 tydzień to masz całkiem spory brzuszek

ja wiem czy spory, chyba na zdjęciu tak wyszedł, bo mi wszyscy mówią, że jeszcze nic nie widać... A tydzień zaczął się 14 :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 22 Sierpnia 2006, 21:36
Cytat: "Maja"
Należy natomisat unikać topionych, bo...to sam tłuszcz i niczemu dobremu nie służy.

...a ja jak sie odchudzałam to jadłam właśnie chlebek chrupki z serkiem topionym :D
dzień w dzień i schudłam. Serek nie ma duzo kalori a dodaje smak do chleba .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 22 Sierpnia 2006, 21:38
Cytat: "okruszek"
demka napisał/a:
robię się na bóstwo i pstrykam aktualne foteczki Jutro być powinny

no to zobaczymy


a ty drogi okruszku...moze tez sie pochwalisz swoim brzuszkiem... :twisted:

Ładnie i będzie jeszcze ładniej jak brzusio będzie wieeeeeelki .
PS.Demka napis zmi prosze z jakiej firmy masz spodenki , bo mi sie podobaja , albo gdzie kupione :D
Juz wczesniej je u kogos widziałam i mi sie spodobały  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 22 Sierpnia 2006, 21:39
Jak to nic nie widać??? Ja tam widze :D
Ale pod luźnym ubrankiem to wierze, że może sie troche chować :)
Super wygladasz z brzuszkiem :)
Pozdrów dzidzie. I niech rośnie duuża i zdrowa :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 22 Sierpnia 2006, 22:18
Demeczko śliczny brzusio, no i rzeczywiscie spory, bo moja siostra miałą taki w 20 tygodniu.
pozdrów wiktorie julie, no i czekamy na wiecej :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Sierpnia 2006, 08:11
demka,  :serce:  :serce:  :serce: CZUDO brzusio :) malutki ale jak najbardzej ciązowy  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 23 Sierpnia 2006, 08:19
Cytat: "ela"
a ty drogi okruszku...moze tez sie pochwalisz swoim brzuszkiem...

chwale się cały czas, ale na innych stronach :)
Tutaj jest typowe forum slubne  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 23 Sierpnia 2006, 08:30
Cytat: "okruszek"
chwale się cały czas, ale na innych stronach  
Tutaj jest typowe forum slubne



Oj nie ładnie nie ładnie..... :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 23 Sierpnia 2006, 09:06
Cytat: "okruszek"
chwale się cały czas, ale na innych stronach  

...znajde cie :D

Cytat: "okruszek"
Tutaj jest typowe forum slubne

nie pisz tak bo sama dobrze wiesz ze o innych tematach niz ślub piszesz , samo to ze pochwaliłas sie o dzidziusiach...wiec sie nie wykrecaj i dawaj fotki bo ci dam lanie  :twisted:  :twisted:  :twisted:
...przepraszam demka , ze tu pisze  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 09:52
Cytat: "ela"
...przepraszam demka , ze tu pisze

nie ma za co, ja czasami dygresje swoje wtrącam też w różnych miejscach....

Wendy, Kaludia, Ela, Martaxyz11 bardzo dziekuję za ciepłe słowa :D
Zastanawiam sie jak to sie dzieje bo brzuszek mi rośnie a waga niekoniecznie, przez cały dotychczasowy czas przybyło mi 600 gram...

Elu spodnie kupiłam na Krzywoustego w Szczecinie w takim "różowym" sklepie, pomiędzy Kupcem a Piekarnią... Co prawda są to spodnie na 156 cm, ale taka długość 3/4 bardzo fajnie wygląda i co najważniejsze brzuszka nie gniecie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 09:53
Cytat: "ela"
...znajde cie  

i pisz od razu gdzie :D Ja też chcę popatrzeć...

A może Okruszek sama nam powie gdzie, może jest jakieś fajne forum, na którym można znaleźć ciążowe newsy :D :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 23 Sierpnia 2006, 11:17
Demka --- śliczny brzusio. bardzo ładnie wygladasz, mozna pozazdrościć sylwetki i dobrego samopoczucia. gratuluje jeszcze raz!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 23 Sierpnia 2006, 12:20
no widac juz tą dzidzie w tym brzusiu :) ślicznie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 12:24
Ewelina_Michał, madziulek, dziekuję ślicznie w imieniu swoim i Brzuszka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 23 Sierpnia 2006, 12:25
super łaadniusi brzusio
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 23 Sierpnia 2006, 13:38
dziewczynki, moje zdjęcia mozna znależć na stronie www (prywatna) :)
demka, brzusio sliczny, mój jest nieco większy :)

Zdrówka dla Was!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 13:45
Cytat: "okruszek"
mój jest nieco większy

Twój brzunio nosi dwa maleństwa... To musi byc wspaniałe uczucie...ja jednym sie tak cieszę...

Cytat: "okruszek"
moje zdjęcia mozna znależć na stronie www (prywatna

podaj mi adres na PW, jak nie chcesz swoich fotek tutaj wklejać to może troszke tam podpatrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 23 Sierpnia 2006, 14:13
Okruszku pochwal sie swoim brzuszkiem :) A jesli nie chcesz tego robić tu na forum (rozumiem różne względy) To podaj na priv adres  :wink:
A brzuszek ma prawo być większy niż u Demki. Nawet bym powiedziała, że ma taki obowiązek :)

Dobra już nie zaśmiecam wątku. Mam nadzieje, że mi Demka wybaczy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 14:18
Cytat: "wendy"
że mi Demka wybaczy

wybaczam, wybaczam i przyłączam się raz jeszcze do prośby o adresik :D Okruszku nie daj sie tak długo prosić...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 23 Sierpnia 2006, 15:38
ja też bym chciała adresik okruszka, zżera mnie ciekawość.
Demka czekamy na kolejne zdięcia, bo chyba na tym jednym nie poprzestaniesz??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 16:16
Cytat: "klaudia"
bo chyba na tym jednym nie poprzestaniesz??

nie poprzestanę, ale kolejne fotki będą w miarę upływu czasu i powiekszania się Maleństwa pod serduszkiem :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 23 Sierpnia 2006, 17:01
słodko piszecie o dzieciątku. miło poczytać. A Okruszek może umiesci jednak choc jedna fotunie? niom nie daj sie dłuuugo prosić. a jesli nie chcesz za bardzo tu w temacie to ja tez sie dołączam do prośby o linka na priv... hihi jak tak dalej pójdzie to będziesz rozsyłać hurtowo :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 23 Sierpnia 2006, 17:07
Cytat: "demka"
Co prawda są to spodnie na 156 cm, ale taka długość 3/4 bardzo fajnie wygląda i co najważniejsze brzuszka nie gniecie

eee to ty chuda jak patyk jestes , pewnie tylko brzuszek ci urosnie i zero tłuszczyku :D
uwielbiam kobiety w ciazy :D:D:D:D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 23 Sierpnia 2006, 17:31
Elu cóż to za stwierdzenie :D :D hahaha :D :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 23 Sierpnia 2006, 17:34
ze jest chuda , czy ze lubie kobiety w ciązy ? :D  :D  :D
Na to pierwsze to stwierdzam fakt , a na to drugie to zawsze podobały mi sie brzuszki , ze jest tam dzidzia :D
Lubiałam głaskac po brzuszku swoje klientki które były błogosławione :D
A na ulicy zawsze patrzyłam na ciezarne :D
...juz sie wytłumaczyłam ?:D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 23 Sierpnia 2006, 17:38
ja też lubie kobiety w ciaży...sa takie pełne uroku i takiej....miłej aury... :) no i brzuszki maja super.
ja sie czesto smieje że jak będe wreszcie w ciąży to mój brzuch wreszcie będzie mi sie podobał :) na razie to tylko na niego narzekam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Sierpnia 2006, 18:55
Hihi...coś w tym jest...ja też uwielbiam brzuchy...takie ciążowe oczywiście... kobieta z brzuszkiem wygląda fantastycznie...
Cytat: "ela"
ze jest chuda

tak chuda znowu to nie jestem, ale do grubasków tez nie należę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Sierpnia 2006, 21:33
Cytat: "demka"
tak chuda znowu to nie jestem, ale do grubasków tez nie należę

o i właśnie DO GRUBASKÓW NIE NALEŻYSZ :):):)

kurcze ... ja czuje sie jakas wyrodna... bo ja strasznie nie lubiłam kobiet w ciazy... były dla mnie takie..takie ...nie wiem brzydkie...az sie boje o tym pisać aby nikt mnie le nie zrozumiał...ale ja widziałamtylko opuchniete grube i zaniedbane ...moze dlatego i moze musiałam dojrzec do macierzynstwa i miec odpowiedniego tate dla dziecka aby chciec miec dziecko...
bo teraz wiem dlaczego sa śliczne ciazowe brzuszki :) oj wiem  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 23 Sierpnia 2006, 21:44
moja znajoma swojego czasu z obrzydzeniem patrzyła na kobiety w ciąży...nie minął rok i sama dumnie prezentuje kilkumiesieczny brzuszek :) już nie widzi w tym tylko rozstepów, opuchnięcia i zmeczenia...teraz ją to cieszy. Wiadać na każdego przychodzi pora :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Sierpnia 2006, 21:45
Ewelina_Michał, wiem po sobie ze tak jest :):):) bo zobacz jak nos wysoko zadzieram z dumy :):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 23 Sierpnia 2006, 21:58
hihih zadzieraj zadzieraj.... to w końcu wyjątkowy czas i teraz jesteś wyjątkowa !! zadarty nosek jak najbardziej wskazany :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Sierpnia 2006, 11:43
Zaczynamy 15 tydzień ciąży... Dalej czujemy sie rewelacyjnie i nic nam nie dolega. Za tydzień w środę mamy spotkanie u gina (ciekawe jakie teraz będę miała ciśnienie :twisted: ) i mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
Po tym jak zobaczyłam Brzuszek Aishy z 15 tygoidnia ciąży trochę posmutniałam...mój nie jest taki duży...nie przytyłam też sporo bo zaledwie kilkadziesiąt gram... mam nadzieję, że wszystko jest dobrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 28 Sierpnia 2006, 11:47
demko
Pamiętaj, że to już kolejna ciąża Aishy, a wtedy brzusio szybciej roście i szybciej staje się widoczny. Nie smuć się Twój już niedługo będzie taki śliczny i okrąglutki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 28 Sierpnia 2006, 11:51
Cytat: "demka"
mam nadzieję, że wszystko jest dobrze

demka, na pewno!!!!

myśl pozytywnie, maluszkowi też będzzie wtedy lepiej!
ty przytyłaś malo, aischa może trochę więcej no ale każda z nas jest inna  :roll:  :wink:  :mrgreen:

trzymajcie się zdrowo!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 28 Sierpnia 2006, 11:52
demka, jest dobrze, moja koleżanka schudła 3 kilo jak zaszła w ciążę! Dopiero po 4 miesiącu zaczęła znowu przybierać na wadze. teraz ma śliczny duży okrągły brzuszek i ciąża przebiega bardzo prawidłowo  :)
pozdrawiam Cię, Was właściwie i życzę zdrówka  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Sierpnia 2006, 11:56
martulka, Anusia-szczecin, PumoRi, dziękuję jesteście kochane...nikt tak nie podnosi na duchu jak Forumowicze :D

mam nadzieję, że Brzuszek szybciutko urośnie i będę Go pokazywała z dumą... na razie jest mały, ale nakochany, bo miszka tam nasze Maleństwo...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 28 Sierpnia 2006, 11:58
Demeczko cieszę się, że dobrze się czujecie.
Natomiast jeżeli chodzi o brzuszek to pamiętaj, że każda z nas jest inna. I każdy brzuszek będzie rósł w innym tempie.
Głowa do góry kochana!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Sierpnia 2006, 12:00
Cytat: "demka"
mam nadzieję, że Brzuszek szybciutko urośnie i będę Go pokazywała z dumą..

Zapamietam to co powiedziałaś i przypomne Ci jak bedziesz "narzekała " ze sie w nic nie miescisz i ze przeszkadza Ci w różnych czynnościach :):):):):):):)
kazda tak ma,... i Ty sie doczekasz :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 28 Sierpnia 2006, 12:01
mam sliczny brzusio
powinnaś się cieszyć że jest taki jaki jest
a dzidzi tam na pewno jest dobrze i wszystko jest ok
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Sierpnia 2006, 13:42
Dziewczynki dzieki...słodkie jesteście :D

Znalazłam w garderobie stare biodrówki, nie nosiłam ich juz dłuższy czas, a teraz na powiększający się Brzunio są rewelacyjne: nie cisną, nie ugniatają i co najważniejsze zapinam w nich zamek i guzik :!: Pod koniec września idę szturmować sklepy w poszukiwaniu fajnych ciążowych jeansów....no i może jakiejś bluzeczki... Już łapki zacieram...Uwielbiam zakupy... A i jeszcze na zimę muszę sobie sprawić jakieś kozaczki na płaskim, bo mam same na szpilkach lub koturnach, także jakbyście gdzieś coś widziały dajcie znać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Sierpnia 2006, 17:43
Cytat: "demka"
fajnych ciążowych jeansów....

z takimi to problem ...Ja se kupiłąm na początku ciąży bardzo niskie biodrówki i do tej pory sie w nie wciskam ,a le juz ledwie ledwie .
Dobrym rozwiazaniem jest też poprostu przerobienie jeansów . Wszycie w nich z przodu materiału i problem z głowy .
Ja chyba musze tak zrobić bo jest coraz zimniej i musze zacząć nosić jeansy .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 29 Sierpnia 2006, 08:22
W sklepach z odzieżą ciążową jest bardzo duży wybór jeansów ciążowych, zarówno ogrodniczek jak i zwykłych, które w pasie mają wszysty materiał typu ściągacz. Nawet w sklepach internetowych można takie dostać.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 15:35
Cytat: "ela"
Ja se kupiłąm na początku ciąży bardzo niskie biodrówki

ja włąśnie takie w swojej garderobie znalazłam i bardzo się cieszę perspektywą długiego wciaskania się w nie :D Ale zbliża się zima i chciałabym coś cieplejszego...
Cytat: "martulka"
zarówno ogrodniczek jak i zwykłych

w ogrodniczkach...cóż nie wyobrazam sobie siebie, ale takie zwykłe kupię bez zawahania...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 18:12
Ostatnio przeglądając to wspaniałe forum, a dokładniej wątek o pokoikach dla dzieci, upatrzyłam sobie kilka modeli pościeli, którą chciałabym dla naszego Smyka :serce: moja Mamusia zobowiązała mi się uszyć taka pościel wieloelementową i to trzy komplety :D W skład każdej z nich będzie wchodziło: prześcieradełko, poszewki na kołderkę i podusię (zapinane na zamek), baldachim, osłona na łóżeczko (taki ochraniacz na szczebelki), przybornik (taki z kieszonkami na różne drobiazgi)...no i może nie do każdego kompletu, ale będzie taki spiworek do spania i rożek usztywniany od spodu :D Do tego Mama obije mi leżankę dla Dzidzi, którą dostaniemy (a właściwie juz dostalismy, ale jeszcze nie doebralismy) od brata mojego Grzesia... Chciałabym, żeby wszystko stanowiło swojego rodzaju całość :D

Chciałabym tego typu baldachim i przybornik:
(http://www.gagu.pl/foto/2457.jpg)
Albo taki przybornik:
(http://www.gagu.pl/foto/2460.jpg)
Taki rożek:
(http://www.gagu.pl/foto/2503.jpg)
Podobaja mi się też baldachimy z kokardką:
(http://www.gagu.pl/foto/2505.jpg)
Takie osłonki na szczebelki:
(http://www.gagu.pl/foto/2858.jpg)


a wszystko w odcieniach bananowym, pistacjowym, w piekne dziecięce motywy :D
Rozmarzyła sie już :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 29 Sierpnia 2006, 18:21
To wszystko mozesz kupicw sklepie lub na allegro . A zdjęcia sa ze stronki gagu.pl wiec pewnie i tam mozna kupic .
Wszystko sliczen ale i pewnie kosztowne .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 18:35
Cytat: "ela"
Wszystko sliczen ale i pewnie kosztowne .

jak kupuje sie gotowe, to koszta sa rzeczywiście spore  :shock:  taki komplecik potrafi kosztowac ponad 200 złoty...
Rozgladałm sie wstepnie z Mama za materiałami i metr materiału na pościel dzicięcą (bawełenka) kosztuje ok 10 zł... Koszty, jeżeli szyje się we własnym zakresie są więc niewielkie... I tak w cenie jednego drogiego kompletu, będą trzy szyte... :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 29 Sierpnia 2006, 18:36
No to nic tylko pogratulowac Ci mamy a mamie zdolnosci no i pzryszłej wnuczki/wnuka :) Farciara z Ciebie i tyle ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 18:41
Antalis, dziekuję w imieniu swoim no i w imeniu mamusi :D Jak posciel powstanie to na pewno sie pochwale, ale jak na razie mam postanowienie początków zakupów w styczniu, więc troszeczke musicie jeszcze poczekać :D
No chyba, że jak pisała mi Ela "nie wytrzymam i zacznę kupować wcześniej" :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 29 Sierpnia 2006, 18:49
Cytat: "demka"
metr materiału na pościel dzicięcą (bawełenka) kosztuje ok 10 zł... Koszty, jeżeli szyje się we własnym zakresie są więc niewielkie... I tak w cenie jednego drogiego kompletu, będą trzy szyte...

Też o tym pomyśleliśmy i kupiliśmy małemu materiał  w Spidermana :D (pomysł mojego męza ) a jego ciocia uszyje nam posciel
Baldahim zrobiłam sama :D Kiedys w sklepie kupiłam sobie do pokoju moskitiere i przerobie na baldahim , do tego dokupiłam stojak do baldahimu , materiał na kokardki i obszycie ...i wyjdzie cacy no i taniej , bo same baldahimi sprzedaja po ok 40 zł .
trzeba sobie radzic :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 29 Sierpnia 2006, 20:21
Cytat: "demka"
w ogrodniczkach...cóż nie wyobrazam sobie siebie, ale takie zwykłe kupię bez zawahania...

a w Szczecinie sklepów ciążowych full
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 22:55
Cytat: "ela"
do tego dokupiłam stojak do baldahimu ,

z ciekawości ile kosztował :?: Ja widziałam w Niemczech taki stojak za 5 euro... Ciekawe ile u nas w Polsce...
Cytat: "Mariolka"
a w Szczecinie sklepów ciążowych full

ja znam zaledwie kilka, ale jak możecie dziewczyny to czekamna adresiki :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Sierpnia 2006, 22:58
Cytat: "ela"
Też o tym pomyśleliśmy i kupiliśmy małemu materiał w Spidermana  (pomysł mojego męza ) a jego ciocia uszyje nam posciel

jaka frajda z tym, że możemy "same" przygotować cos dla maluszka...a i oszczędność spora...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 30 Sierpnia 2006, 10:07
Cytat: "demka"
z ciekawości ile kosztował Question Ja widziałam w Niemczech taki stojak za 5 euro... Ciekawe ile u nas w Polsce...

Ja widziałam na allegro po ok.35-40 zł.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 30 Sierpnia 2006, 11:12
Cytat: "demka"
moja Mamusia zobowiązała mi się uszyć taka pościel wieloelementową


masz super mamę  :D pościel na pewno będzie śliczna i niepowtarzalna  :) czekamy na zdjęcia  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Września 2006, 14:12
Postanowiłam zrobic sobie małą przyjemność i przefarbować włoski na brąz...może troszeczkę skróce, albo chociaż końcówki wyrównam :D Ale dopiero wieczorkiem...
Ps. mam nadzieję, że nie przepłaczę całej nocy :roll:

Jutro udajemy sie na zjazd rodzinny, przyjeżdża rodzina z Grecji, będzie bardzo wesoło...W sumie będzie koło 30 osób (rodzina z Polski + przyjezdni) w tym dwa maluszki jeden 3 letni i dziewczynka 1,5 roczna :D jak ja uwielbiam małe dzieci... Prezenciki dla nich pokupywane także niecierpliwie czekam jutra :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 1 Września 2006, 15:09
A to milusiej imprezki życzę  :mrgreen:
Tylko nie zamęcz dzieciaczków  :wink:

Pogłaskaj brzusia ode mnie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 1 Września 2006, 15:56
No i oczywiście pochwal sie wotkami jak zmienisz fryzurke :)

Pozdrowienia dla bobaska  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 1 Września 2006, 16:21
no włąśnie czekamy na foty "nowej" Demki :)

no i kolejne zdięcie brzuszka by sie przydało :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Września 2006, 13:25
Cytat: "klaudia"
no włąśnie czekamy na foty "nowej" Demki  

no i kolejne zdięcie brzuszka by sie przydało

W takim razie wieczorkiem, lub jutro najpóżniej wkleję zdjątka... włoski wyszły całkiem fajnie :D

Cytat: "wendy"
Pozdrowienia dla bobaska

dziekuję bardzo

Cytat: "Tajusia"
Pogłaskaj brzusia ode mnie

brzunio pogłaskany... dziekujemy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 3 Września 2006, 17:56
Piękne te pokoiki :) szczególnie ten ostatni :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Września 2006, 19:35
Tak więc zgodnie z obietnicą oto "nowa" ja i mój brzusio... tydzień ciąży 15 :D

(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/5397796_dscf0046.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/5397966_dscf0043.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: liliann w 3 Września 2006, 19:41
Fiuuu fiuuuu  15 HBD - no ślicznie wyglądasz....i jaki ładny brzusiak...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 3 Września 2006, 19:43
Jakiż śliczny brzusio :D

Całuski dla brzusia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Września 2006, 19:50
liliann, Agnieszka, dziekuję za ciepłe słowka :D faktycznie Brzunio staje się coraz większy i bardzo się z tego faktu cieszę, w końcu widać, że mieszka tam Maleństwo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Września 2006, 19:57
demka,  :serce:  czyzby tam mieszkał synuś ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Września 2006, 19:59
Cytat: "Martaxyz11"
czyzby tam mieszkał synuś ??

chciałabym, ale na pierwszym USG pan doktor powiedział, że "najprawdopodobniej jest to dziewczynka", ale to był dopiero 13 tydzień ciąży...teraz będę szła w 22 tygodniu dlatego mam nadzieję, że dzidzia nam sie pokarze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 3 Września 2006, 20:11
przepięknie wyglądasz gratulacje
to jest niesprawiedliwe bo wy wszystkie dziewczyny w ciąży ty, ela, marta wyglądacie jak modelki a ja? mam wielką przyjemność jak na was wszystkie patrze
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 3 Września 2006, 21:34
Super wygladasz w tych włoskach. No i brzusio ślicznie rośnie. Pozdrów i pogłaskaj maluszka ode mnie :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 3 Września 2006, 21:55
Demeczko - śliczny brzuszek i Ty wyglądasz kwitnąco!
Miło się na Ciebie patrzy  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Września 2006, 23:15
Pieknie, przepieknie dziekuję :serce: Dziewczyny jesteście Kochane :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 4 Września 2006, 07:40
Ale ślicznie wyglądasz  :serce:  i jaki śliczny śliczny brzuszek  :mrgreen:
Pozdrowionka dla Ciebie i dzidzi!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 4 Września 2006, 09:35
Ładny brzusio.taki zgrabniutki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Września 2006, 12:33
Tajusia, Mariolka, dzięki za miłe słowa :D i pozdrowienia :D


W środę idziemy do lekarza sprawdzić czy mamusia prawidłowo przybiera na wadze, Maluszek dobrze sie rozwija i pokazać zdjęcie USG :D (już nie mogę sie doczekać 22 tygodnia i kolejnej wizyty, na której zobaczę naszą Dzidzię...) relacja będzie w środę :D

Jak na razie czujemy sie rewelacyjnie, czekamy na pierwsze ruchy (choć z USG wyszło, że będą pod koniec tego lub na początku przyszłego miesiąca) i rozkoszujemy się każdym dniem ciąży...

Przyszły Tatuś bardzo nas rozpieszcza: kupuje owoce, soczki, coby mamusia miała dużo witaminek, zabiera nas do kina (wczoraj bylismy na "Klik i robisz co chcesz"), na spacery... Rozmawia z Brzuszkiem, czule go głaszcze i coo wieczór wciera w niego oliwkę, coby mama nie miałą rozstępów :D Ostatnio nawet chętnie buszuje po necie w poszukiwaniu wózka i łóżeczka dla Dzidzi :D

Kiedyś zamieściłam adresy dwóch hurtowni z artykułami dla małych smyków. byłam w oby dwóch i muszę stwierdzić, że ta na słonecznym jest chyba troche tańsza, od tej na pomorzanach... Na Pomorzanach mają ogromny wybór wózków, cała wielka hala :shock: , ale jeżeli chodzi o inne artykuły to są one porównywalne... Ostatnio do koleżanki słyszałam o jakiejś hurtowni na Słonecznym w okolicach Nomi, Reala...ale dokładnie gdzie jest nie wiem...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Września 2006, 13:04
A i jeszcze mam pytanko: gdzie w Szczecinie lub okolicach mozna kupić wózki TAKO :?: Widziałam bardzo duzo wózków na necie, ale nie ma to jak dotknąć czy pooglądać z bliska...
I jeszcze jedno: gdzie mozna nabyć fajne wózki :?: Ja znam tylko kilka sklepów i nie wiem, gdzie sie wybrać...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 4 Września 2006, 13:45
Cytat: "demka"
Przyszły Tatuś bardzo nas rozpieszcza


to dobrze jak tatuś się tak przykłada  :) A co to dopiero będzie jak maleństwo na świat wyjdzie  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 4 Września 2006, 15:17
Wiecie co?Nie dziwię się, że tak teraz "wysypało" ciężarnych. Jak tak się poczyta Bebikowo, to się rozmarzyć można :roll:  Sama mam dzidzię dopiero 6-mies. a już rozmarzyłam się za malutką dziewczynką. A jeszcze dopiero co, na porodówce mówiłam do męża,że nie zgodzęsię na więcej dzieci. Chyba,że bocian mi przyniesie. I nie chodziło mi o ciążę, bo przeszłam ją rewelacyjnie.Wszystkim takiej życzę.W 8 mies. ciązy z Gdyni do Szczecina pociągiem jeździłam(5 godz. w jedną stronę).W jednym miesiącu byłam w Szczecinie, Koszalinie, Słupsku.Wszystko pociągami
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 4 Września 2006, 15:47
Cytat: "Mariolka"
Jak tak się poczyta Bebikowo, to się rozmarzyć można


a można, można  :lol: ja uważam, że to super, że znów będą się rodzić dzieciaczki, może to jakiś drobny znak, że coś się lepszego zaczyna dziać. Chociaż jak tak popatrzeć co się dzieje w tym kraju, to już sama nie wiem  :roll: przepraszam demka za to wtrącenie.
Pozdrówka dla Was!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 5 Września 2006, 11:01
Demeczko ślicznie ći w tych włoskach , tak inaczej :)
no a brzunio... super  :brawo:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Września 2006, 11:30
klaudia, dziekuję slicznie


Cytat: "PumoRi"
przepraszam demka za to wtrącenie

eee...no nie ma za co...forum złuży wymianie mysli :wink: pisz śmiało :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 5 Września 2006, 16:36
demka
Wyglądasz rewelacyjnie i masz śliczny brzusio. Dobrze, że mężuś Cię rozpieszcza, bo przecież taka jego rola :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Września 2006, 18:10
martulka, dzięki piekne...mi ten brzuszek wydaje sie jeszcze mały, ale i tak zaobserwowałam, że zaczyna zwiekszać rozmiary :D mamy w końcu 16 tydzień :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 5 Września 2006, 21:51
Demeczko piękny brzuszek.  :serce:  Ucałuj go od Cioci Marty z forum.  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Września 2006, 08:33
Cytat: "Marta"
Ucałuj go od Cioci Marty z forum

Brzunio ucałowany :D (mąż całował, bo ja nie sięgam, ale pogłaskałam go dodatkowo)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Września 2006, 22:00
Tak więc bylismy dzis u lekarza... wszystko w jak najlepszym porządeczku :D i oby tak dalej...przybrałam na wadze kolejne 60 dag :waga: cisnienie mam standardowe- czyli magiczne 90/50 :D Dostałam zestaw "ćwiczeń" na wzmocnienie brodawek, a po 20 tygodniu na ich hartowanie, coby nie było później problemów przy karmieniu... Mężowi "zestaw ćwiczonek" bardzo odpowiada i powiedział, że ćwiczył będzie codziennie :wink: Brzunio powoli sie powieksza ku uciesze Mamusi i Tatusia... Tatuś chciałaby już poczuć ruchy maleństwa... rozmawia z Brzuszkiem i zastanawia się od kiedy zacząć puszczać muzyczkę przez słuchawki prosto do Brzusia...no i jaka to muzyka być powinna... ja słyszałam, że Mozart, bo pomaga w rozwoju intelektualnym Dzidzi... A Wy co sądzicie :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 6 Września 2006, 22:03
Demeczko cieszę się, że u Was wszystko dobrze.  :)


Cytat: "demka"
no i jaka to muzyka być powinna... ja słyszałam, że Mozart, bo pomaga w rozwoju intelektualnym Dzidzi... A Wy co sądzicie


Ja też słyszałam o Mozarcie.  :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 6 Września 2006, 22:17
Ja również cieszę się,że wszystko w porządku z dzidzią i z tobą oczywiście też :P .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 7 Września 2006, 09:16
Miło się czyta takie relacje, zestaw ćwiczeń powiadasz-a co to takiego?Jak one wyglądają?
Z tym Mozartem to nic na siłę, jak nie lubisz tego typu muzyki to nie zmuszaj się - aha koleżanka kładła na brzuchu pozytywkę potem, jak się mała urodziła to na jej dźwięk strasznie płakała....także nie wiem co lepiej - włączać muzykę czy lepiej nie :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 7 Września 2006, 12:56
Demka wyglądasz fantastycznie, a brzusio jest po prostu uroczy.
Co do pościeli, to naprawdę pozazdrościć tylko takich  zdolności jakie ma twoja mama. Pościel na pewno bedziesz miała jedyną i niepowtarzalną. Jeśli chodzi o baldachim, to ostatnio dowiedziałam się, że lekarze alergolodzy bardzo go odradzają. Bo na baldachimie gromadzi się bardzo dużo bakteri, roztoczy itp. , do tego maluszek ma "mniej" powietrza do oddychania. Tak przynajmniej słyszałam. I mimo iż mnie strasznie podobają się baldachimy, to dla swojego maleństwa chyba go nie kupię.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 7 Września 2006, 13:03
Ja też słyszałam opinie, ze baldachim to składowisko kurzu i takie tam ale tez szalenie mi się podobają, więc pewnie będę taki mieć i już. W końcu można go prać np.raz na tydzień i powinno być ok.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Września 2006, 14:47
Cytat: "Maja"
końcu można go prać np.raz na tydzień i powinno być ok.

hihi i ja tez tak zrobię, zastanawiamy się nad ustai=wieniem łóżeczka i mebli w pokoju więc może się okazać, że baldachim będzie, ale nie taki jak na wklejanych przeze mnie zdjęciach tylko na długość łóżeczka (tzn. ten kikut mocujący będzie w połowie bocznej ścianki łóżeczka a materiał będzie od strony głóżki i stópek)...z  resztą jak będzie czas pokarze :wink:

Jeżeli zas chopdzi o ćwieczonka to po dwudziestym tygodniu zaczyna się etap "hartowanie". podczas tego etapu moczymy codziennie ręcznik w zimnej wodzie i masujemy nim brodawki, podobno nie jest to przyjemne,ale zapobiega późniejszym krwawieniom przy karmieniu piersią...
Przed dwudziestym tygodniem, mąż ma się "zamienić w niemowlaka" i codziennie ssać brodawki, coby później sztucznie nie trzeba było ich wyciagać... Po 20 tygoniu pojawia sie siara i, jak powiedział gin, mężczyźni nawet podczas pieszczot zaniechają ssania brodawek, także teraz mam męża przycisnąć, okazało się wcale to nie potrzebne to przyciskanie :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Września 2006, 16:10
Zrobiłam sobie liste rzeczy, które musimy nabyć dla naszego Maluszka :D Ubranka dostaniemy od rodziny, także jak już wszystko pozbieram to posegreguję, powybieram i ewentualnie coś wtedy dokupię.
Lista dla niemowlaka zrobiona i wygląda nastepująco:
Wyprawka dla niemowlaka

Higiena:

- oliwka
- maść z witaminą A
- płyn do kąpieli
- mydełko
- chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym
- krem do twarzy i ciała
- krem na odparzenia
- proszek antyalergiczny do prania bielizny i pieluszek
- patyczki higieniczne bezpieczne
- waciki
- nożyczki
- termometr do pomiaru temperatury ciała i wody do kąpieli,
- pieluszki tetrowe - 10szt., flanelowe - 3 szt.,
- ceratka do przewijania
- szczotka do włosów z miękkiego włosia
- gruszka do noska
- pampersy

Kąpiel:

- wanienka
- delikatna myjka
- okrycie kąpielowe frotte

Karmienie:

- butelka 250 ml . - 2 szt.
- butelka 125 ml. - 2 szt.
- szczotka do mycia butelek i smoczków
- smoczek uspokajający (0-3 miesięcy) - 2 szt.,
- termoopakowanie na butelkę
- podgrzewacz do pokarmu
- Laktator do ściągania pokarmu

Sen:

- pościel (poduszeczka, kołderka, prześcieradło, ochraniacz na łóżeczko, baldachim)
- rożek
- pajacyk do spania
- łóżeczko,
- materac,
- ceratka pod prześcieradło,
- kocyk,
- przewijak na łóżeczko



Spacerek:

- wózek
- śpiwór do wózka lub pościel
- parasolka do wózka,
- osłona przeciwdeszczowa,
- torba na akcesoria

Inne:

- kocyk
- karuzela do łóżeczka
- kołderka i poduszka dla niemowlaków
- zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe)
- sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska
- ręcznik kąpielowy

i czy oby o wszystkim pamiętałam :?: No i teraz jeszcze lista potrzebnych rzeczy dla mamusi... ale to jeszcze może poczekać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 7 Września 2006, 16:50
demka, jestem za tym aby maz cwiczył i hartował Twoje brodawki :) ale ja bym wyła z bólu czasmi:) na szczescie moje sa duze i bardzo wystające wiec RACZEJ ni powinnam miec problemu z karmienie,... a ze bedzie bolało to pewne :)

a ruchów dzidziusia to juz zaczynaj wypatrywac :) kładz sie wieczorami na plecach na płasko z łapkami na brzuszku ponizje pepka i czekaj :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 7 Września 2006, 16:58
demka, ja tu o cyckach a zapomniałam powiedziec jak sie ciesze ze wszystko jest dobrze u Twojej kruszynki i ze zaczyna robis sobie wiekszy domek :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 7 Września 2006, 18:26
Cieszę się z Wami że wszystko jest na jak najlepszej drodze,
lista - bardzo fajna   :brawo:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 7 Września 2006, 19:01
demka,  ale tego dużo  :shock: ale widomo że nie będziesz tego kupować naraz można to sobie rozłożyć w ciągu całej ciąży
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Września 2006, 19:19
Cytat: "Martaxyz11"
na szczescie moje sa duze i bardzo wystające wiec RACZEJ ni powinnam miec problemu z karmienie,... a ze bedzie bolało to pewne

moje też na razie takie są i mam nadzieję, że takie pozostaną :wink: ,ale to chodzi o to, aby później nie bolało...
Cytat: "jagodka24"
ale widomo że nie będziesz tego kupować naraz można to sobie rozłożyć w ciągu całej ciąży

jak na razie chcemy kuopić wszystko na raz...dlatego na razie odkładamy pieniążki do skarbonki, którą roboczo nazwałam "Dla Dzidzi" i od stycznia ruszamy z zakupami, no chyba, że mnie wcześniej niecierpliwość zje i będę musiała kupować wczesniej :D


Cytat: "Tajusia"
lista - bardzo fajna

mam nadzieję, że kompletna :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 8 Września 2006, 12:06
Cytuj
Jeżeli zas chopdzi o ćwieczonka to po dwudziestym tygodniu zaczyna się etap "hartowanie". podczas tego etapu moczymy codziennie ręcznik w zimnej wodzie i masujemy nim brodawki, podobno nie jest to przyjemne,ale zapobiega późniejszym krwawieniom przy karmieniu piersią...
Przed dwudziestym tygodniem, mąż ma się "zamienić w niemowlaka" i codziennie ssać brodawki, coby później sztucznie nie trzeba było ich wyciagać... Po 20 tygoniu pojawia sie siara i, jak powiedział gin, mężczyźni nawet podczas pieszczot zaniechają ssania brodawek, także teraz mam męża przycisnąć, okazało się wcale to nie potrzebne to przyciskanie

z tym "maltretowaniem"brodawek to trzeba uważać.Bo za silna stymulacja brodawek może wywołać przedwczesny poród.Może to wywołać wydzielanie oksytocyny.Wyczytałam to z poradników.

_________________
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Września 2006, 13:07
Cytat: "Mariolka"
z tym "maltretowaniem"brodawek to trzeba uważać.Bo za silna stymulacja brodawek może wywołać przedwczesny poród.Może to wywołać wydzielanie oksytocyny.Wyczytałam to z poradników.

 :shock:  :shock:  :shock: kurcze nawet o tym nie wiedziałam... no cóż zabiegi "maltretujące" ograniczymy do minimum... Dzięki Mariolka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 8 Września 2006, 14:44
Cytat: "demka"
Przed dwudziestym tygodniem, mąż ma się "zamienić w niemowlaka" i codziennie ssać brodawki


Mój mężuś stwierdził że to jest najlepsze ćwiczenie jakie lekarz może zlecić  :oops:

Demeczko masz imponującą listę zakupów, ja jeszcze swojej nie zrobiłam ale myśle że w ciągu kilku zrobię. Jeszcze jest troszkę czasu.Cieszę się że u Ciebie i dzidziusia wszystko dobrze i życzę Wam aby tak było do końca  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Września 2006, 16:25
Cytat: "wercia"
Mój mężuś stwierdził że to jest najlepsze ćwiczenie jakie lekarz może zlecić

skąd ja znam to stwierdzenie :twisted:

Cytat: "wercia"
Demeczko masz imponującą listę zakupów


Cytat: "wercia"
ja jeszcze swojej nie zrobiłam ale myśle że w ciągu kilku zrobię.

oj tak tak...rób swoja listę, aby później niczego nie zapomnieć... A i jak zrobisz to od razu wklejaj na forum...posprawdzam sobie, czy na mojej jest wszystko :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 10 Września 2006, 16:49
Demeczko wyglądasz absolutnie rewelacyjnie!!! Z brzusiem Ci po prostu prześlicznie!!!! :Wzruszony: Jak czytam te Wasze wątki to tez mi się chce dzidziusia...... żeby to było takie proste...  :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 10 Września 2006, 19:08
Cytat: "demka"
oj tak tak...rób swoja listę, aby później niczego nie zapomnieć... A i jak zrobisz to od razu wklejaj na forum...posprawdzam sobie, czy na mojej jest wszystko


Zabiorę się za nią w poniedziałek i wkleję ją na forum.  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 10 Września 2006, 20:03
Demeczko - ale z Ciebie śliczna Mamusia  :D
I brzunio rewelacyjny  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Września 2006, 20:52
dziubasek, asia, Dziękuję  :oops: tyle miłych słów :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 08:45
Wczoraj słuchalismy z Grzesiem kołysanek dla maluszka, o których pisała Elcia... wprawiły nas w doskonały nastrój :serce: Zaczęlismy się nawet zastanawiać, po raz enty, nad imieniem dla naszego maleństwa. Wspólnie doszlismy do wniosku, że dziewczynka nazywała się będzie Oliwia Julia, anie jak wcześniej pisałam Weronika Julia. Z imieniem dla chłopca było więcej problemu, ale mój Grześ coraz bardziej przekonuje się do imienia Szymon, także będzie najprawdopodobniej Szymon Kamil... Taki bieg sprawy bardzo mi się podoba :D

Późnym popołudniem udalismy się również nad Miedwie, powdychać świeże powietrze, pospacerować po plaży i po lecie :D Przydał nam sie taki niedzielny wypad, bo zrelaksowalismy się bardzo :D W ramach przygotowań do narodzin Dzidzi powygłupialismy sie trochę na placu zabawa... Na pierwszy rzut poszły huśtawki- opony, a nasteopnie takie huśtawki-równoważnie (nie wiem jak je nazwać)...Zdjęcia były robione aparatem "szwagra" także nie posiadam ich jeszcze, ale jak tylko dostanę od razu sie pochwalę :D

Zaczął nam się 17 tydzień ciąży. Nadal czujemy się rewelacyjnie i oby tak dalej. Jadę dzisiaj na Uniwerek dowiedzieć sie o stypendium ciążowe, na politechnice takowe istnieje może u nas też :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 08:47
Cytat: "dziubasek"
Jak czytam te Wasze wątki to tez mi się chce dzidziusia...... żeby to było takie proste...

jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz :D Coś czuję, że przyszły rok będzie pracowity dla położnych :D :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 11 Września 2006, 09:01
Cytat: "demka"
Coś czuję, że przyszły rok będzie pracowity dla położnych  

Oby, oby Demeczko  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

nio to czekam na fotki  :wink:

a imiona całkiem fajniutkie wybraliście  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 11:28
Cytat: "Tajusia"
imiona całkiem fajniutkie wybraliście

dziekuje pieknie :D

Byłam właśnie na moim uniwerku dowiedzieć się jak to jest u nas ze stypendium ciążowym, wiem od szwagierki, że takowe istnieje na Politechnice Szczecińskiej, jest przyznawane od 4 miesiąca ciąży do rozwiązania w wysokosci chyba ok 100 zł... U nas na Uniwerku czegos takiego nie ma, ale za to po urodzeniu przysługuje "zapomoga" (bez względu na zarobki) w wysokości 700 zł (taka kwota była w zeszłym roku, w tym dopiero się okarze)...Także wychodzi na jedno...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Września 2006, 12:11
Cytat: "demka"
Oliwia Julia

Tez chcemy by nasza przyszła córcia sie tak nazywała :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 12:19
Podaję adres stronki, na której znajduje sie poradnik "Pierwszy rok razem"... przyda się młodym Mamom :D
Pierwszy rok razem (http://www.poradnik.rodzinny.pl/prr/index.html)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Września 2006, 12:28
Cytat: "demka"
Oliwia Julia

Co do imion dla dziewczynek to akurat te odpoadły w naszym przypadku od razu na poczatku bo:
- Moja kolezanka ma Oliwie :) ale cudna córcia wiec polecam
- a Roberta kolega ma Julię - zadaje mi zawsze takie śmieszne pytania pt. " a Twoja dzidzia ma blond włoski czy jest brunetką  ?" a ma 5 lat :)

Cytat: "demka"
Szymon Kamil

- Szymon natomiast mi bardzo si epodobał ...razem z Dawidem ale maz woli "ruskie" imione jak Nina i Lena  :D  a nie "żydowaskie " i wcale nie było rozmowy ze to byłoby dla chłopca a dziewczynka niech juz bedzie Nina a chłopczyk np,. Szymon :D

W kazdym razie imieona są WASZE i WAM mają sie podobac :) i dobrze ze nie jest to jakas Izaura i Lonsjo  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 12:32
Cytat: "Martaxyz11"
dobrze ze nie jest to jakas Izaura i Lonsjo

hihi...moja kioleżanka powiedziała mi ostatnio, że jak będzie mieć kiedys dziecko to nazwie je (w przypadku dziewczynki) Julia lub (w przypadku chłopca) Dymitrio :shock:  Jak Julka mi sie podoba tak ten Dymitrio....no ale cóż...nie mój wybór...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Września 2006, 12:32
Nam tez się Lena podoba dla dziewczynki albo Milena i zdrobniale Lena
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 11 Września 2006, 12:37
Mi sie podoba Wiktoria :) I jesli bede miala kiedys dziewczynke to takbedzie miała na imie.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 11 Września 2006, 12:44
Ja również pochwalę Wasz wybór imion:
- Oliwia mi się podoba ale mój brat ma córeczkę o tym imieniu, jeśli chodzi o Julię to też jest mój typ ( jeszcze nikt w rodzince nie ma dzidzi o tym imieniu) ale podoba mi się również Anielka. W imionach dla chłopców nie mam swojego faworyta ale Szymon to ładne imię.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 11 Września 2006, 12:47
Dymitrio  :mrgreen:  to z greckiego Dimitris, w Grecji i na Cyprze jest mnóstwo chłopaków o tym imieniu, ja sie z tym trochę obyłam i mi sie podoba, ale swojego synka bym tak nie nazwała :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Września 2006, 15:39
Cytat: "klaudia"
ja sie z tym trochę obyłam i mi sie podoba,

jak dla "zagraniszczaka" owszem może być, ale dziecko w Polsce  :shock:  :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 12 Września 2006, 11:03
Cytat: "demka"
Dostałam zestaw "ćwiczeń" na wzmocnienie brodawek, a po 20 tygodniu na ich hartowanie, coby nie było później problemów przy karmieniu... Mężowi "zestaw ćwiczonek" bardzo odpowiada i powiedział, że ćwiczył będzie codziennie

demka a mogłabyś przesłać mi ten zestawik ćwiczeń na PW. Przydałby mi się w drugiej ciąży.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Września 2006, 11:20
Cytat: "martulka"
demka a mogłabyś przesłać mi ten zestawik ćwiczeń na PW.

Martuś Kochana pisałam juz o niem w moim wątku, ja sie śmiałam, że to ZESTAW, bo to zabyt duzo powiedziane. A wygląda tak:
- do 20 tygodnia mąż ma delikatnie, niczym niemowle ssać brodawki przez kilka minut dziennie (Ktoś mi powiedział, że może to wywołaś przewdwczesny poród, ale czytałą, że sytuacja taka może zaistnieć dopiero pod koni8ec ciąży, także ćwiczymy dalej)
- po 20 tygodniu, należy moczyć ręcznik w zimnej wodzie i masować nim brodawki

Podobno zapobiega to większym podrażnieniom brodawek w okresie karmienia no i oczywiście lekkim krwawieniom :D
Warto spróbować...może się okazać przydatne, ponadto brodawki są wyciągnięte na zewnątrz i nie chowają sie do środka...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Września 2006, 16:19
Znalazłam w necie spis piosenek Fasolek, idealne dla Małych dzieci:
 1 A Ja Rosnę
2 A na razie rośniemy      
3 A To Jeż
4 Ale Leń      
5 Babucha Poducha      
6 Bardzo Dziwny Język      
7 Blues z kapelusza        
8 Chociaż jesteś taki duży      
9 Ciepły, kudłaty świat      
10 Ciotka Klotka      
11 Czarownica Z Księżyca      
12 Czuję głód      
13 Czy Znacie Strachy Na Lachy      
14 Dlaczego mama nie je      
15 Dobra Wróżka - Mama      
16 Domowa Piosenka
17 Duchy łakomczuchy      
18 Dylu-Dylu w country stylu Robert Gołaszewski i Fasolki  - A
19 Dżdżownica jazz      
20 Fasola  
21 Fotel na marzeniach      
22 Gdybym byla wielka gwiazda      
23 Gdzie jestes Romeo      
24 Gluchy telefon      
25 Groźna Pani Woźna      
26 Kapelusz Uśmiechmistrza      
27 Kiedy dzieci są niegrzeczne      
28 Kiedy Lato Się Zbliża      
29 Kipi Kasza, Och!      
30 Kocur Bury  
31 Kolega Ślimak      
32 Kolęda o choince      
33 Kolęda o zwierzętach      
34 Kołysanka Z Dzwoneczkiem      
35 Kotik      
36 Kraina Niby-Niby      
37 Kropelka Złotych Marzeń      
38 Krowa Odrzutowa      
39 Kucyk z piekna grzywa      
40 Latający Odkurzacz      
41 Lecą Smoki      
42 Lubie zimowe ptaki      
43 Małe Echo      
44 Mam juz dosc      
45 Mamy Lato      
46 Maruda      
47 Mister przerwy      
48 Mydło Lubi Zabawę
49 Myj Zęby
50 Na Dmuchanym Materacu      
51 na razie rośniemy      
52 Najdziwniejszy zawod swiata        
53 Nasza Nowoczesna Babcia      
54 Niedziela z tatą, niedziela z mamą      
55 Pan Tik-Tak (finał)      
56 Pan Tik-Tak (wstęp)      
57 Pchełki
58 Piosenki Z Plecaka Tik-Taka      
59 Pocałuj Żabkę W Łapkę      
60 Poczytaj Mi Tato, Poczytaj Mi Mamo
61 Podwórko pod chmurką      
62 Pogoda Na Uśmiech      
63 Pojde przez park sama      
64 Porzeczki Znad Rzeczki      
65 Przyjaciólki nierozlaczki      
66 Psuj      
67 Rok-skok      
68 Ropucha Kłamczucha      
69 Ropucha Kłamczucha (inna wersja)      
70 Ruch, ruch, ruch      
71 Smutne Reaggae      
72 Srebrna kolezanka      
73 Stara Szafa Śpi      
74 Święta, rodzina i my      
75 Świnka Skarbonka      
76 Tato Już Lato      
77 TIK TAK-"Naprawdę i na niby'      
78 To wlasnie on      
79 Trzy Wesołe Wielkoludki      
80 Urodziny Tik-Taka      
81 Uśmiech Dla Taty      
82 Wesola szkola      
83 Wiosenny Rock
84 Witaminki Dla Chłopczyka I Dziewczynki      
85 Wujcio Wariatuńcio      
86 Zabiore brata na koniec swiata      
87 Zaczarowany Lodziarz      
88 Zając Poziomka Stefan Pułtorak i Fasolki  
89 Zizizima      
90 Zmora z telewizora      
91 Zuzia - lalka nieduża 92        
 
       
  Piosenki innych autorów wykonywane przez Fasolki      
1 Mam fryzurę "na cebulę",  Małgosia Trybula  - A. Sokrupka D. Gellner
2 Moja Fantazja Kama i Maja Kowalewskie  S. Kowalewski E. Chotomska
3 Ogórek Wąsaty Natalka Kaim J. Kukulski D. Gellner)
4 Pies Na Medal      
5 Pieski Małe Dwa      
6 Ta Dorotka      
7 Zielone Ufoludki      
8        
9 Bal Moich Lalek (Natalia Kukulska)      
10 Co Powie Tata (Natalia Kukulska)    
11 Dzieci Wirgiliusza (Natalia Kukulska)    
12 Mała Smutna Królewna (Natalia Kukulska)    
13 Monika I Kulfon - Kulfon, Kulfon, Co Z Ciebie Wyrośnie    
14 Monika I Kulfon - Bursztynek    
15 Myj Zęby [Fasolki vs Azido da Bass]    
16 Pan Samochodzik (Natalia Kukulska)    
17 Puszek Okruszek (Natalia Kukulska)    
18 Ta Dorotka    
19 Zielone Ufoludki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Września 2006, 18:49
To jest chrześnica mojego Grzesia... zdjęcie dość stare bo z grudnia ubiegłego roku, ale postaram się znależć coś bardziej aktualnego no i takie, gdzie maleńka jeszcze była. Tymczasem oto prawie 2 letnia (wówczas) Klaudia:
(http://www.empikfoto.pl/albumy9/149387/224688/previews/5619019_dscf0021.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy9/149387/224688/previews/5619021_dscf0017.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 12 Września 2006, 19:26
demka, jakie loczki jak u aniołka  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Września 2006, 19:42
Cytat: "Martaxyz11"
jakie loczki jak u aniołka

jak była malutka miała kruczoczarne kędziorki :D Słodko wygląda :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Września 2006, 08:32
Dzisiaj mam kilka spraw urzędowych do załatwienia, aż się we mnie gotuje... Niecierpię długich kolejek... pogoda jest śliczna więc chociaż pospaceruję sobie troszeczkę :D

W sobotę urządzamy z przyjaciółmi małe party u nas w domku, także czeka mnie jeszcze sprzątanko :roll: mam nadzieję, że wyrobię się ze wszystkim na czas bo obiecałam Małżowi kopytka na obiad zrobić... Oj długi dzień przede mną...

Kurcze fotek Klaudi nie mogę na razie znależć... nie wiem, gdzie mi je Grześ pochował, a w rodzinie mam jeszcze dwa małe smyki... Kurcze myslałam zawsze, że mam TYLE fotek, a tu co :?: NIC...nie moge niczego znależć :(

Miłego dnia życzę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Września 2006, 08:54
Cytat: "demka"
kilka spraw urzędowych do załatwienia

cierpliwosci Ci życze  :wink:
i ze sprzataniem nie szalej bo prychodza na impreze a nie sprawdzac kurz  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Września 2006, 11:11
Cytat: "Martaxyz11"
cierpliwosci Ci życze

oj przyda sie przyda... wróciłam z US i nie załatwiłam NIC...wziełam tylko kilka kartek do wypełnienia, podpisania i jutro powtórka z rozrywki...ach ta biurokracja :roll:
Cytat: "Martaxyz11"
ze sprzataniem nie szalej bo prychodza na impreze a nie sprawdzac kurz

ale niektórzy nie widzieli pokoju po remoncie i będą sie przyglądać wszystkiemu :D Poza tym nie lubię sprzątać "po łebkach"...a do soboty mam jeszcze troszeczkę czasu więc zdąrzę :D W razie czego Grzesia zaprzęgnę do roboty :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 14 Września 2006, 11:14
Cytat: "demka"
W razie czego Grzesia zaprzęgnę do roboty

to jest bardzo dobre wyjście.  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Września 2006, 14:27
Cytat: "Gosiaczek80"
to jest bardzo dobre wyjście.

małż nie będzie zadowolony :twisted:  :mrgreen:

Dziewczyny mam do Was pytanie...jak poczułyście pierwsze ruchy Maleństwa :?: Czy od tego momentu czułyście je codziennie :?: Jestem bardzo ciekawa :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 14 Września 2006, 21:19
otóz niecodziennie czułam.tzn. od pierwszego ruchu.Bo ten pierwszy ruch jest taki delikatniutki i nie zawsze możesz go wyczuć.Trzeba się tak "wczuwać" :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Września 2006, 21:50
Poczułam dzisiaj PIERWSZE ruchy Maleństwa, stąd moje pytanko :D Uczucie niesamowite, w końcu poczułam tę Istotkę we mnie :serce: Były to trzy puknięcia od środka, delikatne, takie jak pukanie :D położyłam się w dzień poleniuchować...a tutaj mi Dzidzia od środka znaki daje... Rozczuliłam się :serce:  :serce:  :serce: Jestem przeszczęśliwa :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Września 2006, 22:04
Demko :Wzruszony:    :Wzruszony:    :Wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Września 2006, 22:34
klaudia,  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 15 Września 2006, 00:52
demka, wkleisz jakieś nowe zdjątka??  

Wzruszyłam się .................. :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 15 Września 2006, 07:05
to wspaniała nowina....teraz napewno będziesz miała więksszą świadomość, że będziesz mamą....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Września 2006, 07:48
Cytat: "lady_yes"
wkleisz jakieś nowe zdjątka??

wkleję, wkleję, albo dzisiaj, albo jutro... Brzuszek zwiekszył swe rozmiary, także mam nadzieję, że na fotkach ładnie to wyjdzie :D


Cytat: "Gosiaczek80"
teraz napewno będziesz miała więksszą świadomość, że będziesz mamą....

i to chyba jest w tym najpiekniejsze :D Normalnie na samą myśl, że Maluszek, który we mnie mieszka "głaska" mnie od środka, aż mi łzy wzruszenia w oczkach stają... Piekne jak dla mnie uczucie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 15 Września 2006, 09:56
demka, co piekne co piszesz. Ktoś porównywał ruchy dzieciątka do uderzeń rybki, takie delikatne jakby ogonkiem welona...to musi być niesamowite uczucie....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 15 Września 2006, 12:03
demko tak strasznie się cieszę że już poczułaś ruchy to musi być nieasmowite uczucie mam nadzieje że ja niedługo też to poczuje
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 15 Września 2006, 13:31
Demeczko...wzruszyłaś mnie...  :Wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 15 Września 2006, 14:53
super  :Wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 15 Września 2006, 15:03
Demeczko... jak cudownie..dzidziuś chce się bawić :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Września 2006, 15:59
Cytat: "Anielka"
dzidziuś chce się bawić

znacie jakies zabawy, w które można bawić się z Dzidzią w Brzusiu :?: Gdzieś za miesiąc zacznę czytać Dzidzi bajeczki, teraz puszczam uspokajające kołysanki i muzykę, często głaskam Brzuszek i mówię do Niego... Ale co jeszcze :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Września 2006, 09:01
Kurcze fotki będą chyba w niedzielę...jakoś nie było czasu pstryknąć fotki... Dzisiaj imprezka więc czasu też może być maławo...zaraz zmykam do kuchni...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 16 Września 2006, 09:21
demko
Ruchy dzieciątka to najwspanialsze chwile. Ja uwielbiałam to uczucie i trochę mi tego brakowało po porodzie. Także ciesz się tymi ruchami. Pamiętaj datę kiedy pierwszy raz poczułaś bo lekarz może o to zapytać.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Września 2006, 11:57
Dzisiaj będą obiecane foteczki...tylko czasu troszeczkę potrzebuję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 17 Września 2006, 12:10
Cytat: "martulka"
demko
Ruchy dzieciątka to najwspanialsze chwile. Ja uwielbiałam to uczucie i trochę mi tego brakowało po porodzie. Także ciesz się tymi ruchami. Pamiętaj datę kiedy pierwszy raz poczułaś bo lekarz może o to zapytać.


właśnie chciałam napisać to samo!! Strasznie mi brakowało tego jak Miłek się urodził.Uwielbiałam wczuwać się,jak się przemieszczał w brzuszku. Rozkoszne uczucie.
Teraz nadrabia kopiąc mnie w brzuszek ale leżąc na przewijaku :) :mrgreen:

Niektórzy mówia,że pierwsze ruchy dziecka to połowa ciąży.Należy doliczyć 4,5 miesiąca od tego dnia i mniej więcej wychodzi data porodu.

Co do zabaw, hmmm, nie znam.Ale dużo muzyki słuchać należy (najlepiej klasycznej,bo dobrze się komórki mózgowe rozwijają) zwłaszcza tej, przy której np dziecko potem będzie zasypiało.Polecam muzykę i klasykę bobasa i usypianki bobasa.Są rewelacyne.
A co do głaskania brzusia- to niektórzy lekarze zabraniają częstego głaskania, bo to wywołuje skurcze.
Demko, życzę Ci duuuużo zdrówka i czerpnia radości z okresu ciąży (to wspaniały stan, nie bez przyczyny nazywany błogosławionym hehe)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 17 Września 2006, 12:14
ooo foteczki no to czekamy ciekawe jak brzuszek urósł :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Września 2006, 13:25
Cytat: "asiek"
Pamiętaj datę kiedy pierwszy raz poczułaś bo lekarz może o to zapytać.


właśnie chciałam napisać to samo!!

data zapisana w klendarzu, ale pamietać ją będę bardzo długo :D To było wspaniałe uczucie... :serce: Pierwszy raz poczułam nasze Maleństwo :D


Cytat: "asiek"
Niektórzy mówia,że pierwsze ruchy dziecka to połowa ciąży.Należy doliczyć 4,5 miesiąca od tego dnia i mniej więcej wychodzi data porodu.

też tak słyszałam więc wychodzi, że urodzę w okolicach końca stycznia..może w swoje urodzinki :?: Ale piekny byłby prezencik  :serce:

Cytat: "asiek"
Ale dużo muzyki słuchać należy

słuchamy duzuchno :D dziękuję za rady :D

Cytat: "madziulek"
ooo foteczki no to czekamy ciekawe jak brzuszek urósł

fotki łądują sie na stronkę, na 14 idę na spacerek, także możliwe, że umieszcze je później...ale będą :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Września 2006, 18:12
tak więc to ja w 18 tygodniu. Troszeczkę zmęczona, bo tego dnia wstałam o 7 rano, o 10 pojechalam do sklepu, w południe byłam w domku, zrobiłam małe sprzątanko (pomyłam podłogi) i zaczęłam przygotowywać się do imprezki... Fotka robiona kolo 22...
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/5715857_dscf0052.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Września 2006, 18:21
A teraz kilka foteczek z imprezki...

1. tak wygladało miejsce biesiadowania :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy16/149387/227427/previews/5716141_dscf0043.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy16/149387/227427/previews/5716137_dscf0044.jpg)
2. imprezka była mała na 9 osób,a główną artakcja imprezki była zabawka:
(http://www.empikfoto.pl/albumy16/149387/227427/previews/5716406_dscf0065.jpg)
zabawa jest podobno przednia. ja niestety nie grałąm, ale wielu osóbkom sie podobała. gra jest dla 4 graczy, każdy łapie po jednym joystiku, włączana jest muzyka...kiedy ucichnie, trzeba jak najszybciej wcisnąć przycisk znajdujący się na joystiku, w przeciwnym wypadku...kopnie Cię prąd :shock: Reakcje były różne. najwięcej osób wyrzucało joystik z rąk, ale byli też tacy (brat mojego Grzesia) na którym nie robiło to żadnego wrażenia...twardziel :wink:
3. to my- gospodarze imprezki, zdjęcie robione późną porą, więc ja w wygodnych dresikach siedziałam, coby mnie w Brzuszek nie cisło :D

(http://www.empikfoto.pl/albumy16/149387/227427/previews/5716140_dscf1366.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Września 2006, 18:44
ojeju ojeju ojeju opjeju :D
a jak nazywa sie ta CUDOWNA zabawka ? Chcę taką :D

Cytat: "demka"
ak więc to ja w 18 tygodniu.

szybko leci ten czas !!!!!!!
Cytat: "demka"
data zapisana w klendarzu, ale pamietać ją będę bardzo długo  To było wspaniałe uczucie...  Pierwszy raz poczułam nasze Maleństwo  

super ! Prawda ? Ja sie popłakałam i odrazu zadzwoniłam do męża i do mamy  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 17 Września 2006, 19:05
Demeczko-moze to i bylo pozno w nocy,ale wygladasz slicznie :serce:  :serce:  :serce: i ten Twoj brzuszek-piekniusi po prostu :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 17 Września 2006, 19:43
Demko wyglądasz ślicznie.   :serce: Widać, że brzusio rośnie.  :)
Impezkowy stolik wyglądał bardzo smakowicie.  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 18 Września 2006, 08:03
Ładny masz brzusio. Taki nieduzy.
W piątek u mnie jest też impreska...i już zastanawiam sie co by tu przygotować ....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 18 Września 2006, 11:07
Demeczko prześlicznie wyglądasz - tak kwitnąco i ponętnie (ahh te kobietki w ciąży ) :mrgreen:
Trzymaj się ciepło i nieprzepracowuj się  :wink:
Jak będziecie robić następną imprezkę to po prostu - każdy przynosi coś do żarcia, taki wkład osobisty, ale nie paluszki tylko normalną porządną potrawę  :mrgreen:
Trzeba wspomagać kobietki w ciąży  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 11:35
Dziewczynki pieknie dziekuję za tyle miłych słów :D


Dzisiaj nasza Dzidzia kopnęła Tatusia  :serce: Tatuś przed wyjściem z pracy pocałował Brzuszek, pogłaskał i wstał się ubierać... Dzidzia mnie kopnęła :D szybko zawołałam Grzesia, przyłożył dłoń, dał buziaka i ... Dzidzia też go kopnęła... Mało się nie popłakał ze szczęscia... Teraz już nie tylko wie, ale też poczuł, że Dzidzia jest z nami... Wspaniałe uczucie :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Września 2006, 11:59
demka,  :serce: ciesze sie ze juz wiesz co to sa te magiczne ruchy dzidziusia :0 teraz to sie zacznie  :mrgreen:

buziaczki dla WAS  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 18 Września 2006, 12:15
Demeczko ślicznie wyglądasz i ciąża Ci wyrażnie służy :wink:  Bardzo się cieszę że poczuliście ruchy Waszego dzidziusia :serce:  Doznałam tego uczucia prawie w tym samym czasie co ty :mrgreen: serdecznie Cię pozdrawiam!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: redzia w 18 Września 2006, 12:20
Hej Demko :D
wiem, wiem,  troche spoznione, ale szczere  zyczenia (lepiej pozno nic wcale) :arrow: demko zycze Ci (i temu bobaskowi w Twoim brzuszku) duuuuuzo zdrowka, szczescia, cierpliowsci (bo domyslam sie, ze chcialabys juz teraz trzymac dzidziusia w ramionach :D ).
Widze, ze masz piekny brzuszek, jeszcze raz gratuluje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Września 2006, 12:23
bardzo ładnie wyglądasz!!

a jak zobczyłam stół przygotowany na imprezkę i tyle smacznych rzeczy....aż mi z głodu skręca!! :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 18 Września 2006, 14:09
Demko brzuszek pierwsza klasa :)  ślicznie wyglądasz z tym zgrabniutkim brzusiem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 18:33
Dziewczyny bardzo mi miło, że brzuszek się Wam podoba :serce: jesteście kochane...

Ostatnio upatrzyłam sobie wózek, który chciałabym sprawić Maleństwu. Wózeczek wygląda tak:
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus_3/IMG_0239_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus_3/IMG_0242_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus_3/IMG_0241_edit.jpg)
(http://www.2o2.pl/galerie/77c8571c3faa78228b9d2522c8cc064826886_m.jpg)(http://www.2o2.pl/galerie/756e0512e54c21aa47967a6ea7790ad926911_m.jpg) (http://www.2o2.pl/galerie/350978089bba4dc02d339e2ed458d06526911_m.jpg) (http://www.2o2.pl/galerie/b68bd197e13a248607887ebbd94f28c526911_m.jpg)
(http://www.2o2.pl/galerie/c220f5852418ccf213fae911288a392826886_m.jpg) (http://www.2o2.pl/galerie/ecf6b9aa297dfaa07e7dd0339eb2ece826911_m.jpg)

A to kolrki, które mi sie podobają:
(http://www.2o2.pl/galerie/c63a527911b36236f772c15b26148d806286.jpg)
(http://www.2o2.pl/galerie/8997135e98d95a7997a56a02ed0a901f6492.jpg)

A teraz zaprezentuje, krótki opis wózeczka:

wymiary po złożeniu:
szerokość - 62cm
długość - 98cm
wysokość - 37cm

waga:
spacerowy - 17kg
głęboki - 16kg
rama z fotelikiem - 15kg
waga ramy - 12kg

Alu Sprint jest najbardziej nowoczesnym wózkiem trzyfunkcyjnym. Jego producenci zadbali aby niczego nie zabrakło dla wygody i bezpieczeństwa dzieci i ich rodziców. Produkt posiada wszystkie atesty oraz roczną gwarancję producenta. Jest to wózek głęboko-spacerowy z lekką aluminiową ramą ze skrętną osią, którą można blokować. Dodatkowo można zakupić fotelik samochodowy z adapterem umożliwiającym montaż na ramie wózka przodem lub tyłem do kierunku jazdy.

nowoczesna konsrtukcja

aluminiowo-stalowa konstrukcja wózka

gondola z uchwytem do przenoszenia dziecka (konstrukcja gondoli pozwala używania jej, jako kołyski)

szybki montaż i demontaż gondoli

łożyskowane koła pompowane, co pozwala na lekkie prowadzenie

tylna oś skrętna z możliwościa blokady ułatwia prowadzenie wózka w zależności od potrzeb

zestaw spacerowy, buda, siedzisko, pokrowiec montowany na tym samym stelażu

pięcio-punktowy system zapinania dziecka w wózku spacerowym

kosz na zakupy

regulacja wysokości prowadnicy

łatwość składania i rozkładania

możliwość montażu fotelika samochodowego 0-13 kg przodem lub tyłem do kierunku jazdy

możliwość wpięcia spacerówki przodem lub tyłem do kierunku jazdy

torba podręczna

folia przeciwdeszczowa

moskitiera



Fotelik samochodowy (+ adaptery do montażu) przeznaczony dla dzieci od 0- 13kg. Spełnia on wymogi bezpieczeństwa określone w europejskim regulaminie ECE R44/03. Fotelik ten za pomocą adaptorów produkowanych przez firmę Mikrus można montować na konstrukcji wózka Alu Sprint przodem lub tyłem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 18:39
i jeszcze kilka fotek:
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0005_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0007_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0009_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0011_edit.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/fotelik.jpg)
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0013_edit.jpg)

koszt takie wózka nie jest taki wielki, bo komplet (gondola, spacerówka i fotelik-nosidełko) kosztują niecałe 1200 zł.

Czytałam rózne opinie na temat funkcjonalnosci tego wózka, zarówno te dobre jak i złe, ale pewnie ilu właścicieli tyle opinii. Napisałam do firmu emaila z prośba o odpowiedź na nurtujące mnie pytania i czekam...


Ps. wózek jest firmy Mikrus, nazwa Alu sprint :D Zapomiało mi się to wcześniej napisać :D
A jak Wam sie podoba wózeczek :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 18 Września 2006, 18:40
Demeczko wózek śliczny i z wieloma bajerami. Moim zdaniem wybór bardzo dobry :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 18:42
Cytat: "wercia"
Demeczko wózek śliczny i z wieloma bajerami.

właśnie brałam to pod uwagę, wygląda jak wózek Mutsy as jest od niego o połowę tańszy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 18 Września 2006, 18:44
Mi bardzo podobają się wózeczki firmy TACO ale nie wiem czy nie są za ciężkie. Muszę to jeszcze przemyśleć i uzgodnić z mężem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 18:47
Cytat: "wercia"
Mi bardzo podobają się wózeczki firmy TACO

też o nich myslałam, szczególnie o City Voyager, ale 21 kilo i drugie pietro wysokiej kamienicy, do tego Dzidzia i zakupy, to dla mnie zbyt wiele...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 18 Września 2006, 18:49
Cytat: "demka"
też o nich myslałam, szczególnie o City Voyager, ale 21 kilo i drugie pietro wysokiej kamienicy, do tego Dzidzia i zakupy, to dla mnie zbyt wiele...


Właśnie ten wózek najbardziej mi się podoba tylko żeby mniej ważył :cry:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Julia w 18 Września 2006, 18:51
Demko, wózek fajny, ale trochę ciężki - 16 kg, zwłaszcza jeśli ma się w perspektywie wnoszenie i znoszenie :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Września 2006, 18:55
Cytat: "Julia"
ale trochę ciężki - 16 kg

jak ogladam wózki dla dzieci, to wiekszość tak waży, niestety :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 19 Września 2006, 07:22
Gratuluję Demko wyboru wózka.
Ja mam ciągle problem, bo jak podobaja mi się wersje głębokie to nie podoba mi się spacerówka, a jak podoba mi się spacerówka, to jest nie taka gondola.
Poza tym wolałambym coś lekkiego ( 3 piętro bez windy), ale ładniejsze wydają mi się te masywne wózki. ostatnio mam smaka na trójkołowca (choć jest chyba strasznie drogi) ale słyszałam, że są wywrotne  :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Września 2006, 08:24
Cytat: "Gosiaczek80"
ale słyszałam, że są wywrotne

szwagierka uzywa trójkołowca firmy Graco od 2 lat i nie wywrócił się jeszcze ani razu... Bierz to, co Ci sie podoba :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 19 Września 2006, 09:11
a może wózki implast mnie osobiście majbardziej się podobają
a ten najbardziej
(http://img222.imageshack.us/img222/7358/implastdriver4xlur1.jpg) (http://imageshack.us)
może inny kolor ale kształt jest super a tu kilka informacji na jego temat
Wózek wielofunkcyjny, spacerowo-głęboki.
Posiada supernowoczesny, komfortowy system zawieszenia i amortyzacji SCS, sprawiający, że nawet na wyboistej, polnej drodze, wózek ten prowadzi się wyjątkowo gładko.
Posiada pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa, duże, skrętne, pompowane koła. Lekki, aluminiowy, łatwy w użytkowaniu stelaż z centralnym, wygodnym hamulcem nożnym.
Aluminiowa rama sprawia, że teraz nawet wniesienie wózka na czwarte piętro nie spowoduje u Ciebie zadyszki.
Ciekawa optyka "nadwozia". Regulowana wysokość rączki i ustawienie podnóżka. Przestawne siedzonko z miękką osłoną zabezpieczającą w wersji spacerowej.
Posiada ponadto obszerną siatkę na zakupy, moskitierę, osłonę przeciwdeszczową, zamykane okienko wentylacyjne, łatwy i szybki sposób montażu gondoli i siedziska.
Wózek umożliwia zamocowanie fotelika samochodowego z serii Easybob (zobadz w kategorii foteliki) Do zamocowania fotelika potrzebny jest adaptor.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Września 2006, 09:28
demka, z wózkami to jest tak ze jak Ci wpadnie cos w oko i Ci pasuje jak do trzymasz to juz go kupisz chocby nie wiem kto i co Ci mówił :)
sama wiesz czy jest ok dla Ciebie ... apewnie znajac zycie ZAWSZE cos wyjdzie w praniu... ale i tak nie zgadniesz co :) wiec BEZ przesady bo nigdy nie dogodzisz wszystkim bo kazda zwraca uwage na cos innego i zupełnie inne rzeczy sa dla nas priorytetami :)

a kolor czerwony jest SLICZNY  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Września 2006, 12:19
Cytat: "jagodka24"
a może wózki implast

też o nim myslałam, ale na razie moje serce utkwiło przy mikrusie...
Martaxyz11, tak pewnie jest, dlatego pojadę zobaczyc go jeszcze raz, troszeczke popróbuję i jeszce sie zastanowię, ale chyba będzie to TEN :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 19 Września 2006, 12:25
Demeczko ja uwazam podobnie jak Marta.Wozek jest super, ma wszystkie bajery tak jak i moj.a waga-no coz-to jest wlasnie urok tych wozkow, ze tyle waza.Dasz sobie rade!A najwazniejsze, ze C sie podoba :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Września 2006, 12:31
Agutka, dzięki za wsparcie, mojemu grzesiowi tez bardzo się podoba  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 19 Września 2006, 13:09
demka, z wózkami jest jak z sukniami ślubnymi. Zobaczysz i wiesz, że to właśnie ten i żaden inny. Najważniejsze, żeby Tobie pasował i się podobał.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Września 2006, 13:20
martulka, tak jest właśnie z tym :D

zabieram sie za pieczenie pleśniaka, o którym pisała Martaxyz11 w swoim wateczku. mam nadzieje, że będzie mniamniusi...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Września 2006, 14:03
Cytat: "demka"
zabieram sie za pieczenie pleśniaka

ja dzisiaj rano upiekłam go znowu :) bo jest taki suchutki i kruchy ze mi smakuje z herbatką :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Września 2006, 15:51
Cytat: "Martaxyz11"
ze mi smakuje z herbatką

jak ja lubię takie ciasta :D


Cytat: "Martaxyz11"
ja dzisiaj rano upiekłam

ja piekę wieczorkiem...  a właśnie w jakiej temperaturze i jak długoo sie go piecze :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Września 2006, 20:05
Cytuj
a właśnie w jakiej temperaturze i jak długoo sie go piecze

w 180 stopni... i ja wiem tak musisz sprawdzac czy jest przyrumieniony...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 20 Września 2006, 08:52
Wózeczek bardzo fajny i jaki funkcjonalny  :mrgreen:

Ciekawe porównanie z tymi sukniami ślubnymi  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 09:25
Cytuj
Ciekawe porównanie z tymi sukniami ślubnymi  

mi tez przypadło do gustu...nie ma to jak forum ślubne :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 09:39
A teraz ćwiczonka dla kobiet w ciąży. Mogą się przydać, bo aktywność, jest nam przecież baaardzo wskazana :D
(http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_66a_w.jpg) (http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_66b_w.jpg)
Ćwiczenie na nogi
Stajemy przy ścianie: prawą nogą robimy krok do przodu, lewa zostaje w tyle z podniesioną delikatnie piętą, prawa ręka na biodro, a lewa na ścianie dla utrzymania równowagi. Zginamy obydwa kolana i zniżamy tors ku podłodze, prawe kolano utrzymujemy w pozycji nad kostką, lewa pięta podniesiona. Następnie prostujemy nogi i wracamy do pozycji wyjściowej. Robimy 1-2 serie od 10 do 15 razy na każdą nogę.
Wykonywać pod koniec pierwszego trymestru. Wzmacnia czterogłowy uda, pośladki i łydki.  
(http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69a_w.jpg) (http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69b_w.jpg)
Górny - korpus
Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż plecy. Wciągnij brzuch tak by twój korpus był w linii prostej z głową i biodrami Utrzymajc pozycje  z ciągnij razem łopatki, przytrzymaj policz do trzech i rozluźnij. Robimy 1-2 serie od 10 do 15 razy. Za ostatnim razem pierwszej serii, z ciągnij łopatki razem, ugnij łokcie i przybliż klatkę piersiową do ściany. Następnie wracamy do pozycji wyjśociwej i kontynuujemy.
Rozciąga górną część pleców, klatkę piersiową i tricepsy.

(http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69c_w.jpg) (http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69d_w.jpg)
Ćwiczenie na brzuch
Pierwsze trzy miesiące pozycja początkowa:
Leżymy na plecach, kolana zgięte, stopy płasko na ziemi, dłonie z tyłu głowy.
W następnych miesiącach plecy podpieramy poduszką tak jak na zdjęciu. Robimy wdech, brzuch się rozciąga; następnie wydech wciągając brzuch i podnosząc delikatnie głowę, szyję i plecy do góry. Wracamy do pozycji wyjściowej. Robimy 2 serie od 16 do 20 powtórzeń z jedną minutą na odpoczynek pomiędzy seriami.
(http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69e_w.jpg) (http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69f_w.jpg)
Ćwiczenie wzmacniające plecy i rozciągające kręgosłup
Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż twoje plecy.
Robimy wdech wyginając kręgosłup w łuk ku górze jak kot. Następnie robimy wydech naciskając ramiona w dół i podnosząc głowę do góry spróbuj wypchnąć kość ogonową jak najdalej. Trzymaj tak przez 15 sekund.
Powtarzamy 5 -8 razy. Wzmacnia plecy, pomaga ulżyć bólowi pleców.
(http://fit.pl/g/str/cwiczeniadlaciebie/ciaza/fit122001_69g_w.jpg)
Ćwiczenie na elastyczność - rozciąganie łydki
Połóż ręce na ścianie na wysokości klatki piersiowej. Stopy osobno na szerokość bioder, prawa stopa na przeciw lewej, prawe kolano zgięte w linii środka stopy. przechyl cale ciało do przodu. biodra do przodu, utrzymując lewą piętę na ziemi. Wytrzymaj 30 sekund do minuty na każdą nogę. Podnosi sprawność łydek, pomaga na skurcz, przygotowuje nogi do ćwiczeń.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 20 Września 2006, 09:42
Cytat: "demka"
A teraz ćwiczonka dla kobiet w ciąży. Mogą się przydać, bo aktywność, jest nam przecież baaardzo wskazana


Demeczko suuuuper pomysł z wklejeniem tych ćwiczeń. Napewno sobie poćwiczę :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Września 2006, 12:26
Cytat: "demka"
Mogą się przydać, bo aktywność, jest nam przecież baaardzo wskazana

...jak się komuś chce :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 12:51
Cytat: "ela"
...jak się komuś chce

a ztym to różnie bywa...ja czasami mam zapał wielki, ale jak przychodzi do ćwiczeń to ochota mija, mam jednak nadzieję, że sie zmobilizuję (kiedyś :wink: )

A teraz, mam coś dla przyszłych Mam, które chciałyby sprawić swojej pociesze monitor oddechu. byłam dzisiaj w jednej ze szczecińskich hurtowni poogladać rzeczy dla Maluszka i zobaczyłam ulotkę firmy Angelcare, która oferuje właśnie takie monitory oddechu.

Pierwszy wygląda nastepująco:


(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac300.jpg)
Monitor ruchów oddechowych dziecka Angelcare® AC300 to urządzenie do użytku domowego, które wspomaga opiekę nad niemowlęciem.  Monitor nie ma kontaktu z dzieckiem, czujniki w postaci płaskich płytek sensorycznych umieszcza się pod materacem łóżeczka, a odbiornik zasilany bateryjnie stawia się obok. Urządzenie to jest niezawodne, a jednocześnie bardzo proste w obsłudze.
 
Monitor oddechu Angelcare® AC300  jest urządzeniem całkowicie bezpiecznym. Płytki sensoryczne i ich przewody są zupełnie nieaktywne. Nie przewodzą prądu elektrycznego i nie emitują żadnej formy energii. Gdy dziecko nie oddycha przez 15 sekund włącza się poprzedzający alarm sygnał ostrzegawczy. Po kolejnych 5 sekundach ( czyli po 20 sekundach bezdechu ) włącza się alarm i pulsuje czerwone światło. W razie alarmu konieczna jest natychmiastowa reakcja. Najczęściej wystarczy wyjąć dziecko z łóżeczka i poklepać go po plecach. Często sam głośny sygnał dźwiękowy powoduje wybudzenie dziecka z głebokiego snu i powrót normalnego oddechu.

Kompletny zestaw elementów Monitora AC300 to :


1. dwa czujniki ruchu (oddechu),

(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/czujniki_mini.jpg)
2. monitor oddechu,
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac300_mini1.jpg)
. instrukcja obsługi,
4. Całość w estetycznym pudełku.
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac300_w%20_pudelku_mini.jpg)

Drugi wygląda tak i jest wyposażony dodatjkowo w nianię elektroniczną:

(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac301r.jpg)
Monitor Angelcare® AC301R to dwa urządzenia w jednym : Monitor Oddechu i bezprzewodowa Niania Elektroniczna. Monitor ten przeznaczony jest do użytku domowego. Wspomaga opiekę nad niemowlęciem i dzieckiem. Czujniki oddechu (ruchu) wykorzystywane są najczęściej w pierwszym roku życia, a Niania Elektroniczna bez ograniczeń czasowych (często nawet kilka lat) Urządzenie to jest niezawodne, a jednocześnie bardzo proste w obsłudze.

Kompletny zestaw elementów Monitora AC301R to :


1. dwa czujniki ruchu (oddechu),
(jak w zestawie wyżej)
2. monitor oddechu z nadajnikiem niani elektronicznej,
(jak w zestawie wyżej)
3. odbiornik niani elektronicznej,
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/odbiornik_mini.jpg)
4. dwa zasilacze,
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/zasilacz_mini.jpg)
5. akumulatorki odbiornika,
6. instrukcja obsługi,
7. Całość w estetycznym pudełku.
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac301r_pudelko_mini.jpg)
Monitor oddechu i dźwięku Angelcare® AC301R  posiada na 3 funkcje :


1.   przewodowego Monitora Oddechu ( analogicznie jak model AC300 ),

2.   bezprzewodowej Niani Elektronicznej,

3.   i bezprzewodowego Monitora Oddechu z Nianią elektroniczną.


Przewodowy Monitor Oddechu
Jeżeli do pracy monitora AC301-R użyjemy tylko czujników (1) i monitora (2) to działa on wtedy wyłącznie jak przewodowy monitor oddechu AC300. Monitor (2) może być zasilany poprzez zasilacz lub porzez dodatkowo zakupione cztery alkaiczne 1,5V baterie typu AAA (LR03 - popularne "paluszki")
Uwaga: wymienione wyżej dodatkowe baterie pełnią również funkcję zasilania awaryjnego przy braku zasilania sieciowego.
Żaden element monitora nie ma kontaktu z dzieckiem. Płytki sensoryczne i ich przewody są zupełnie nieaktywne. Nie przewodzą prądu elektrycznego i nie emitują żadnej formy energii. Gdy dziecko nie oddycha przez 15 sekund włącza się poprzedzający alarm sygnał ostrzegawczy. Po kolejnych 5 sekundach ( czyli po 20 sekundach bezdechu ) włącza się alarm i pulsuje czerwone światło. W razie alarmu konieczna jest natychmiastowa reakcja. Najczęściej wystarczy wyjąć dziecko z łóżeczka i poklepać go po plecach. Często sam głośny sygnał dźwiękowy powoduje wybudzenie dziecka z głebokiego snu i powrót normalnego oddechu.
Bezprzewodowa Niania Elektroniczna


Jeżeli do pracy monitora AC301R użyjemy tylko nadajnika (2) i obiornika (3), bez czujników to działa on wtedy wyłącznie jak bezprzewodowa Niania Elektroniczna. Nadajnik posiada mikrofon a odbiornik głośniczek z regulowaną siłą dźwięku. Jeśli w pokoju w którym jest dziecko pojawiają się dźwięki lub np. dziecko płacze to drogą radiową dźwięk ten jest przekazywany do odbiornika. Zasięg działania (podobnie jak przy wszystkich urządzeniach radiowych) jest uzależniony od rodzaju przeszkód, na które natrafia sygnał radiowy. W terenie otwartym jest to ok. 120 m. Odbiornik posiada akumulatorek, który pozwala na wielogodzinną pracę bez zasilania sieciowego. Dzięki temu możemy wyjść z nim np. do ogrodu itp.
Bezprzewodowy Monitor Oddechu z Nianią elektroniczną.


Jeśli włączymy wszystkie elementy urządzenia to Monitor AC301R działa jak opisane powyżej : przewodowy Monitor Oddechu (Ruchu) i bezprzewodowa Niania Elektroniczna, a dodatkowo dzięki sprzęgnięciu tych dwóch funkcji jak bezprzewodowy Monitor Oddechu (tzn. alarm informujący o bezdechu przekazywany jest przez Nianię Elektroniczną).
(http://www.angelcare.pl/angelcare/jpg/ac301r_montaz.jpg)


Pierwszy z nich w hurtowni kosztuje 389 zł, drugi zaś 559 zł...


Ja właśnie zastanawiam się nad kupniem tego pierwszego, bo elektroniczną nianię dostanę od szwagra i szwagierki...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Września 2006, 12:57
Wiesz ja muślałam o takim czyms ...ale nie chce popadac w paranoje .
Takie sprzety sa dobre gdy dziecko jest chore , serduszko , problemy z oddychaniem itd.
A gdy jest wszystko ok . to nie ma  potrzeby dodatkowo sie stresowac .
Wydaje mi sie ze powinnas te pieniadze przeznaczyc na cos innego dla dzidzi :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 13:09
Cytat: "ela"
A gdy jest wszystko ok . to nie ma potrzeby dodatkowo sie stresowac .
Wydaje mi sie ze powinnas te pieniadze przeznaczyc na cos innego dla dzidzi

jeśli chodziłoby tylko o mnie to nie zastanawiałabym się nad tym ani troszeczkę, po pporostu nawet nie wpadłabym na taki pomysł... natomiast mój małż jest strasznym panikarzem i jest mocno przewrażliwiony, także chyba całe noce spędzi z lusterkiem nad buźką Dzidzi sprawdzając czy oddycha...tak już ma...coś jak Monk :wink: Ale musimy to jeszcze przedyskutowac, bo sam nie jest pewny czy zaufałby takiemu użądzeniu... Także jeszcze nie wiemy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 20 Września 2006, 13:14
gdybym zdecydowała się już na takie coś to poszukałabym w komisach, na pewno taniej a zniszczyć się tego raczej nie da więc, jak już to z drugiej ręki. Poza tym to chyba zbędny zakup, zwykle maluch śpi w tym samym pokoju co rodzice, praktycznie cały dzień masz "oko" na maleństwo a jak śpisz to nawet niania nie pomoże :|
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Września 2006, 13:22
Cytat: "Maja"
gdybym zdecydowała się już na takie coś to poszukałabym w komisach

dokładnie . Nie jest to tanie .
Popatrz na allegro są uzywane
http://www.allegro.pl/search.php?string=oddechu&category=11763&country=1&order=p
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 13:41
Cytat: "ela"
Nie jest to tanie .

to fakty...niestety

Cytat: "ela"
Popatrz na allegro są uzywane

Elu sliczne dzięki :D jak będę potrzebować, to chyba na rynku wtórnym się zaopatrzę, ale mam nadzieję, Grzesia nakłonic, aby dał sobie spokój...

dzisiaj raz jeszcze oglądaliśmy wózki i jestesmy zdecydowani na mikrusa... Ale się cieszę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 20 Września 2006, 13:48
Cytat: "demka"
dzisiaj raz jeszcze oglądaliśmy wózki i jestesmy zdecydowani na mikrusa... Ale się cieszę


Demeczko gratuluję wyboru, to jest naprawdę fajny wózek. I kolejna pozycja z listy jest załatwiona :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 14:00
A teraz wyprawka dla mamusi (cobym czegoś do szpiatla nie zapomniała)
 :arrow: koszula nocna, rozpinana na piersiach
 :arrow: szlafrok
 :arrow: kapcie
 :arrow: przybory toaletowe (ręcznik najlepiej w ciemnych kolorach)
 :arrow: majtki jednorazowe
 :arrow: podkłady ginekologiczne
 :arrow: telefon
 :arrow: wodę, zioła laktacyjne

 :arrow: wyniki badań
 :arrow: grupa krwi
 :arrow: dowód osobisty
 :arrow: legitymacja ubezpieczeniowa
 :arrow: karta przebiegu ciąży

na pózniej:
 :arrow: wkładki laktacyjne
 :arrow: osłonki piersi
 :arrow: krem na popękane brodawki
 :arrow: stanik dla karmiących
 :arrow: majtki wyszczuplające
 :arrow: płyn do higieny intymnej (z kora debu), tantum Rosa

Nie wiem czy to wszystko
 :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 14:00
Cytat: "wercia"
I kolejna pozycja z listy jest załatwiona

czy załatwiona...bo ja wiem...na razie upatrzony, wybrany ale z zakupem jeszcze poczekamy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 20 Września 2006, 14:19
demko widzę że ty też w gorącej wodzie kąpana jeszcze 150 dni a ty już się martwisz czy wszystko masz:):):):):)
u mnie będzie tak samo

ja che już :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 15:11
agulkaaa, Mamusiu...juz to tak chyba świat jest użądzony, że martwimy sie wszystkim na zapas... Dopiero połowa ciąży za mną a ja najchętniej zakupiłabym wszystko...ale jeszcze troche poczekam :D

Cytat: "agulkaaa"
demko widzę że ty też w gorącej wodzie kąpana


Cytat: "agulkaaa"
u mnie będzie tak samo

chyba wszyscy tak mają :D To przeciez jest wspaniałe...zakupy dla Dzidzi, którą ma się pod :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 20 Września 2006, 22:16
Cytat: "demka"
natomiast mój małż jest strasznym panikarzem i jest mocno przewrażliwiony, także chyba całe noce spędzi z lusterkiem nad buźką Dzidzi sprawdzając czy oddycha..

Ja też tak na początku mówiłam, że ani na chwilę nie zostawię malucha bez opieki, że cały czas będę sprawdzać czy oddycha. Ale po porodzie było inaczej. Już w szpitalu czasami byłam taka zmęczona, że zasypiałam nawet szybciej niż Wiktorek i to on mnie pilnował. W domciu też go ciągle nie kontroluję, jedynie wtedy gdy długo śpi to idę sprawdzić czy mu się klatka piersiowa rusza. Także uważam, że zakup tego monitora jest zbędny, ale decyzja oczywiście należy do Was.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Września 2006, 23:06
Dziewczyny slicznie dziękuje za tyle wspaniałych rad :D porozmawiałam z grzesiem i oboje stwierdziliśmy, że nie ma sensu... Także obejdziemy sie bez...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 21 Września 2006, 07:17
Fajny ten monitory i nianie elektryczne. Niestety ich cena powoduje, że dla przeciętnych rodziców są nieosiągalne.
Monitory oddechu są dobre dla wcześniaków, szczególnie tych borykających się z bezdechami. Tylko im się jeszcze dodatkowo pod materacyk wkłada taki klin, aby materaz nie był na płask tylko pod kątem.

Gratuluję wyboru wózka. Jak malec się urodzi, to tatuś od razu będzie wiedziała jaki wózio ma kupic :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Września 2006, 07:26
Cytat: "Gosiaczek80"
Jak malec się urodzi, to tatuś od razu będzie wiedziała jaki wózio ma kupic

iii... kupujemy troszke wczęsniej tak w okolicach stycznia :D
Gosiaczek80, cieszę się, że wózeczek Ci się podoba :D


Wczoraj bylismy u szwagierki oglądać ciuszki po jej córeczce. Uzbierało się ich cały wielki wór, ale są to rzeczy dla troche starszych Dzieci a przede wszystkim całe ogromy sukienusiek. także dla Maluszka będziemy musieli cos dokupic, bo moje kuzynki również pooddawały najmniejsze ubranka po znajomych... muszę sobie zrobic mini listę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 21 Września 2006, 10:58
...chyba jeszcze nie tak dawno pisałyśmy o zakupach itd.
Pisałąś ze nie bedziesz szaleć , ze wszystko zrobisz i kupisz przed samym porodem , a ja ci napisałam ze nie wytrzymasz !!!
I co ? Już masz oznaki szaleństwa :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 21 Września 2006, 10:59
Cytat: "demka"
przede wszystkim całe ogromy sukienusiek

czekaj , czekaj ...czy ja cos przeoczyłam ? Znasz płeć ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Września 2006, 11:05
demka, widze u Ciebie jakis AWANS FORUMKOWY :) GRATULUJĘ :)

co do monitora oddechu to na litosc boska nie kupj !! po jaka cholere ? chceszdostac zwałau jak sie zatnie albo baterie sie wyczerpią :):):)

a co do ubranek .... to faktycznie czasami nie mozna sie powstryzmac :) dlatgeo ja nie hcodziłam po sklepach dla dzieci :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 21 Września 2006, 11:39
demka dobrze że masz i takie ciuszki dla straszych dzieci napewno się przydadzą
dzidzia tak szybko rośnie że się nie objrzysz a już w tamte będziesz ubierać
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Września 2006, 11:41
Elu płeć...temat jak rzeka...miłam do tej pory jedno USG w 13 tygodniu...lekarz powiedział, że prawdopodobnie dziewczynka, ale potwierdzi lub zaprzeczy temy jak będę na kolejnym usg czyli gdzieś w 22 tygodniu... wszędzie wkoło mnie sa same dziewczyny: kuzynki, szwagierka, koleżanki (tylko u nas na Forum jest zgoła odmienna sytuacja) także jak będzie jednak chłopiec, to ogromna część tych ubranek nie przyda mi się do niczego...

Ale co ma byc to będzie...najwyżej będę szalała na zakupach :D A zakupki ze stycznia przesuwam juz na grudzień...a co tam...doczekać się nie mogę :D :mrgreen:  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Września 2006, 11:44
Cytat: "agulkaaa"
demka dobrze że masz i takie ciuszki dla straszych dzieci napewno się przydadzą
dzidzia tak szybko rośnie że się nie objrzysz a już w tamte będziesz ubierać

też tak myslę, to jednak spora oszczędność :D Tyljko, że takich nowych tez się chce...tym bardziej, że to pierwsze dziecko :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 21 Września 2006, 11:46
mój lekarz kiedyś mi opowiadała że przy 1 usg jak już może określić ppłeć dziecka i mówi np że będzie dziewuszka to w karcie wpisuje chłopak
jak po jakimś czasie okazuje się że to jednak chłopak to pojkazuje w karcie co napisał i że niby miał rację

ale już nie pamiętam czy to był żart czy prawda :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Września 2006, 13:04
Cytat: "agulkaaa"
to w karcie wpisuje chłopak


Cytat: "agulkaaa"
nie pamiętam czy to był żart czy prawda


hmm ale w karcie ciazy nie ma miejsca na spekulacjie co płci :):):) wiec pewnie zartował :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 21 Września 2006, 13:06
w karcie pacjentki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Września 2006, 14:06
Cytat: "agulkaaa"
mój lekarz kiedyś mi opowiadała że przy 1 usg jak już może określić ppłeć dziecka i mówi np że będzie dziewuszka to w karcie wpisuje chłopak

hihi..cwane to... podobno penis takiego Maluszka jest tak mały, że mozna go nie zauważyć, albo jakoś sie tak dziwnie ułoży...dlatego nawet, gdy mówią, że na 100% dziewczynka czy na 100% chłopak i tak nie można być 100% pewnym. Przyklad: kuzynka mojego Grzesia  miała mieć dziewczynkę. Kupiła wszystko w różach, falbankach. potwierdziły to chyba ze 4 usg, nawet to przed porodem. Wujek z USA przysłał jej 3 wilekie kartony sukienusiek i ubranek dla dziewczynek... A przy porodzie położna powiedziała "ma pani sliczną, zdrowa Dziewczynkę" mało nie zemdlała z wrażenia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 21 Września 2006, 14:08
Cytat: "demka"
"ma pani sliczną, zdrowa Dziewczynkę

no to się potwierdziło :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Września 2006, 14:17
Cytat: "agulkaaa"
no to się potwierdziło

miałam napisac Chłopca. :oops:  :oops:  :oops: .. Kurcze jak to Marcinek przeczyta kiedyś to mi...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 21 Września 2006, 14:46
U mojej siostry miało być 3 chłopców(pewne w 100%) i jedna dziewczynka, a w rzeczywistości jest 3 dziewczynki i chłopczyk najmłodszy :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 21 Września 2006, 16:18
moja siostra też miała mieć 2 dziewuszki a ma dwóch synów
to wygląda tak że jak powiedzą że dziewczynka to może okazać się chłopcem ponieważ penis jest taki malutki że może wydawać się małymi narządami żeńskimi
ale jak już powie że chłopiec (np na ostatnim USG) to często ma racje
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 22 Września 2006, 00:13
Oczywiście znów sie troche spóźniłam :( Poruszany tu był temat monitorów oddechu dla maleństwa i większość odpowiedzi wskazywała na to żeby nie kupować i się nie denerwować. Ja jednak muszę powiedzieć że nie wyobrażam sobie żeby nie kupić tego urządzenia - mogę nie mieć mnóstwa innych rzeczy ale TO koniecznie! Po prostu wiem że inaczej wykończyłabym się nerwowo (i zdecydowanie wolę 100 fałszywych alarmów niż jedno niedopatrzenie) ale to pewnie dlatego że gdyby kilkanaście lat temu monitory oddechu były normalnie dostępne to pewne bliskie mi sprawy potoczyły by się pewnie zupełnie inaczej...
Poza tym wystarczy go stosować przez krótki czas - jak juz układ oddechowy jest dobrze wykształcony i maleństwo nauczyło się spokojnie oddychać.

Także moja rada jest taka - jeżeli ktoś ma pięniądze i nie jest to kwestia odejmowania sobie czegoś od ust to lepiej kupić a potem sprzedać albo wypożyczyć bo słyszałam że niektóre placówki prowadzą wypożyczalnie.

Pozdrawiam serdecznie  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Września 2006, 09:46
Tajusia, przykro mi, że masz jakieś złe wspomnienia... Mój Grześ na początku mówił tak samo, później jednak stwierdził, że nie zaufa maszynie, bo mogą paść baterie, albo maszyna się zawiesi, on będzie pewny, że wszystko jest ok... Dlatego stwierdził, że będziemy super czujni...

Wydrukowałam sobie listę potrzebnych zakupów dla naszego Smyka. Wklepałam ją do excela i napisałam przypuszczalne kwoty, jakie musimy wydać...szok...Ale będzie dobrze :D Dziecku przeciez nie może niczego zabraknąć :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 22 Września 2006, 16:15
Cytuj
Wydrukowałam sobie listę potrzebnych zakupów dla naszego Smyka. Wklepałam ją do excela i napisałam przypuszczalne kwoty, jakie musimy wydać...szok...Ale będzie dobrze  Dziecku przeciez nie może niczego zabraknąć


Zgadzam się w 100% :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Września 2006, 14:43
Od srody mój małż jest na urlopie. Wziął tydzień wolnego. Codziennie spacerujemy wiele godzin i wdychamy powietrze. Zwiedzamy tez sklepy dla Maluszków, oglądając wszystko co tylko można :DTak się zastanawiamy, że chyba nie wytrzymamy z zakupami na "ostatnia chwilę"... Jest tyle pieknych ubranek, zabawek, że aż miło :D

Czujemy się dobrze. W poniedziałęk pójdziemy zrobić badania: mocz i morfologia, i odiwedzimy gina, coby nas zważył, zmierzył ciśnienie i zbadał :D Relacja w poniedziałek :D

postanowiłam zrobić sobie książkę kucharską dla Maluszka, zbieram fajne przepisy na smakowite kąski i wpisuję do zeszytu, później będzie ściaga jak znalazł :D

A tutaj taka ściągawka, jak karmic Meleństwo w pierwszym roku:
ŻYWIENIE DZIECI DO PIERWSZEGO ROKU ŻYCIA.

Karmienie niemowląt jest bardzo istotne dla jego prawidłowego rozwoju. Najlepsze jest oczywiście karmienie naturalne (karmienie piersią). Jeśli karmienie naturalne nie jest z jakiegoś powodu możliwe, niemowlę może być karmione sztucznie mlekiem zmodyfikowanym.

KARMIENIE NATURALNE
Mleko matki to najwspanialszy pokarm dla każdego dziecka. Przez pierwsze 3 do 5 dni matka produkuje siarę -jest to mleko, którego skład różni się od składu późniejszego mleka (zawiera duże ilości przeciwciał). Korzyści z karmienia piersią jest wiele, ponieważ kobiecy pokarm :
-zawiera odpowiednią ilość substancji odżywczych
- białko
- tłuszcze
- węglowodany (głównie w postaci laktozy)
- związki mineralne ( sód, potas, magnez, żelazo, miedź, cynk i wapń)
- witaminy (jedynie witamina D3 powinna być dodatkowo podawana )
- ma odpowiednią wartość kaloryczną
- jest sterylne - brak w nim bakterii
-zawiera substancje chroniące dziecko przed zakażeniami, dzięki temu dziecko jest zdrowsze
-ma zawsze odpowiednią temperaturę
-zapobiega wystąpieniu alergii pokarmowej u dzieci
-rzadziej wywołuje kolkę i wzdęcie brzuszka
-jest zawsze gotowy do podania
-zawiera czynniki wzrostowe (zapewniają prawidłowy rozwój tkanki mózgowej i nerwowej, przewodu pokarmowego i skóry)
-bezpośrednia bliskość matki z karmionym dzieckiem wpływa na lepszy rozwój uczuciowy

Jednak nie zawsze matka może karmić piersią swoje niemowlę. Bezwzględnymi przeciwwskazaniami do karmienia piersią są:
  galaktozemia dziecka
  czynna gruźlica u matki
  matka zakażona wirusem HIV
(na szczęście są to rzadko występujące choroby w Polsce)

Pamiętaj, jeśli karmiąca mama choruje i otrzymuje lekarstwa nie musi odstawiać dziecka od piersi!

Ale ponieważ niektóre leki przyjmowane przez matkę w czasie karmienia przechodzą do pokarmu, o ich stosowaniu musi zadecydować lekarz.

Korzyści z karmienia piersią dla matki:
-kobiety karmiące co najmniej do trzeciego miesiąca życia dziecka, rzadziej zapadają na raka sutka i jajnika
-u tych kobiet zmniejsza się ryzyko wystąpienia osteoporozy.
-karmiąca kobieta szybciej powraca do szczupłej sylwetki sprzed ciąży
- bliski kontakt z dzieckiem sprawia, że matka czuje się z nim jeszcze bardziej związana, co zwiększa jej czułość do dziecka.

KIEDY I JAK DŁUGO KARMIĆ NIEMOWLĘ PIERSIĄ?
Dziecko pierwszy raz można nakarmić po odpępnieniu, oczyszczeniu dróg oddechowych i ustaleniu się rytmu oddychania.
W ciągu dnia i nocy dziecko należy karmić na żądanie (zawsze gdy tylko dziecko tego chce, tzn. według potrzeb dziecka).

Bardzo ważne jest częste karmienie noworodka piersią w pierwszych dniach życia ze względu na:
-ochronne właściwości siary (obrona przed drobnoustrojami)
-szybkie i skuteczne uruchomienie procesu laktacji

W pierwszych 2-3 tygodniach po urodzeniu dziecko domaga się karmienia nie częściej niż co 2 godziny w ciągu dnia, a co 4 godziny w ciągu nocy. Przerwy między karmieniami w nocy nie powinny być dłuższe od 5-6 godzin.
Pojedyncze karmienie powinno trwać 5 do 10 minut, jest to ważne, ponieważ w tym czasie pokarm zmienia swoją gęstość i zawartość. Na początku pokarm jest bardziej wodnisty, by móc zaspokoić pragnienie niemowlęcia, natomiast po kilku minutach staje się gęstszy i bardziej odżywczy.
Jeśli dziecko będzie karmione krótko, będzie częściej głodne i częściej będzie się domagało karmienia.
Za każdym razem gdy karmisz, dziecko powinno pić z obydwu piersi, a pozostały pokarm należy usunąć do całkowitego opróżnienia piersi.
Dziecko powinno być karmione piersią do 10-12 miesiąca życia, oczywiście może ten okres być przedłużony.
Karmiąc dziecko piersią do roku starać się nie wprowadzać dodatkowo posiłków opartych na mleku krowim, natomiast podawać zupę jarzynową, kaszki i owoce.

DZIECI KARMIONE NATURALNIE

Pierwszy miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Na żądanie - do 2-3 tygodnia życia w ciągu dnia nie częściej niż co 2 godziny, natomiast w nocy przerwa nie może być dłuższa niż 5-6 godzin.
Nie podawać żadnych innych napojów.
Kontrolować przyrost masy ciała dziecka co 2 tygodnie. Jeśli dziecko nie przybiera na wadze należy się zgłosić do lekarza.

PODAWANIE WITAMIN
Witaminy możemy podać dziecku od 14 dnia po urodzeniu, jednak o dawce decyduje pediatra (wcześniakom wcześniej)
 Wit. D3 - 1-2 krople/dobę .U dzieci urodzonych przedwcześnie - więcej, według wskazań lekarza.
Witaminę podajemy na łyżeczce wymieszaną ze ściągniętym pokarmem, w czasie karmienia.

Drugi miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Na żądanie, zarówno w ciągu dnia jak i nocy.
Nie podawać żadnych innych napojów.
Kontrolować przyrost masy ciała dziecka co 2 tygodnie. Jeśli dziecko nie przybiera na wadze należy się zgłosić do lekarza.

PODAWANIE WITAMIN
Wit. D3 - 1-2 krople/dobę .
Witaminę podajemy na łyżeczce wymieszaną ze ściągniętym pokarmem, w czasie karmienia.



Trzeci miesiąc życia


ILOŚĆ POSIŁKÓW
Na żądanie w ciągu dnia, natomiast w ciągu nocy zazwyczaj 2 razy.
Nie podawać żadnych innych napojów.
Kontrolować przyrost masy ciała dziecka co 2 tygodnie. Jeśli dziecko nie przybiera na wadze należy się zgłosić do lekarza.

PODAWANIE WITAMIN
 Wit. D3 - 1-2 krople/dobę .
Witaminę podajemy na łyżeczce wymieszaną ze ściągniętym pokarmem, w czasie karmienia.

Czwarty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy w ciągu dnia na żądanie ok. 6-7 razy.
W nocy przerwa może trwać ok. 6 godzin.
Kontrolować przyrost masy ciała 1 raz w miesiącu.

PODAWANIE WITAMIN
 Wit. D3 - 1-2 krople/dobę.
Witaminę podajemy na łyżeczce wymieszaną ze ściągniętym pokarmem, w czasie karmienia lub w zamian podajemy preparat wielowitaminowy .

Piąty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy dalej na żądanie ok. 5-7 razy w ciągu dnia.
W nocy przerwa może trwać ok. 6 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
Zamiast jednego karmienia piersią wprowadzamy zupę jarzynową (wywar z jarzyn + zmiksowane jarzyny - mogą być przygotowane w domu - początkowo ziemniak, marchew, pietruszka - lub gotowe produkty firm żywieniowych, przeznaczone na dany miesiąc życia.)
Zupki lub papki podajemy łyżeczką, aby nie zniechęcać dziecka do ssania piersi.
Możemy próbować podać niemowlęciu soki warzywne, warzywno-owocowe lub owocowe.
Soki zalecane:
- marchewkowy
- jabłkowy
- porzeczkowy
- jagodowy
- malinowy
Nie zaleca się podawania soków:
- pomarańczowego
- cytrynowego
- truskawkowego
- poziomkowego
ze względu na ich właściwości uczulające.
Soki podajemy na łyżeczce, a nie w butelce, zaczynając od jednej łyżeczki dziennie, następnie co dwa dni zwiększamy ilość podawanego soku o łyżeczkę dochodząc do 10-15 łyżeczek dziennie. Niektóre niemowlęta nie chcą pić soków, wtedy nie należy ich do tego zmuszać. Próbę podania soku można ponowić za miesiąc.

Szósty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy na żądanie ok. 5-7 razy w ciągu dnia.
W nocy przerwa może trwać ok. 6 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
Do zupki jarzynowej dodajemy 10-15g drobno pokrojonego, osobno gotowanego, chudego mięsa , początkowo powinno to być mięso tzw. białe (kurczak, indyk, królik)
Możemy próbować podać niemowlęciu soki warzywne, warzywno-owocowe, owocowe lub kaszki bezglutenowe z owocami lub jarzynami.
Soki zalecane:
- marchewkowy
- jabłkowy
- porzeczkowy
- jagodowy
- malinowy
Nie zaleca się podawania soków:
- pomarańczowego
- cytrynowego
- truskawkowego
- poziomkowego
ze względu na ich właściwości uczulające.
Soki podajemy na łyżeczce, a nie w butelce, zaczynając od jednej łyżeczki dziennie, następnie co dwa dni zwiększamy ilość podawanego soku o łyżeczkę dochodząc do 10-15 łyżeczek dziennie.
Jeśli dziecko soki owocowe zaczęło pić już miesiąc wcześniej, możemy mu podać w zamian łyżeczką tarte jabłko.

Siódmy miesiąc

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy na żądanie ok. 5-6 razy w ciągu dnia.
W nocy przerwa może trwać ok. 7 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
Do zupki jarzynowej dodajemy 10-15g drobno pokrojonego, gotowanego, chudego mięsa naprzemiennie z połową żółtka .
Możemy podać niemowlęciu soki warzywne, warzywno-owocowe lub owocowe oraz kaszkę z przetartymi owocami lub z musem owocowym.
Soki zalecane:
- marchewkowy
- jabłkowy
- porzeczkowy
- jagodowy
- malinowy
Nie zaleca się podawania soków:
- pomarańczowego
- cytrynowego
- truskawkowego
- poziomkowego
ze względu na ich właściwości uczulające.
Zamiast soku możemy podać tarte jabłko.

Ósmy miesiąc

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy na żądanie ok.5- 6 razy w ciągu dnia.
W nocy przerwa może trwać ok. 7 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
Do zupki jarzynowej dodajemy 10-15g drobno pokrojonego, gotowanego, chudego mięsa naprzemiennie z połową żółtka .
Możemy podać niemowlęciu soki warzywne, warzywno-owocowe lub owocowe oraz kaszkę z przetartymi owocami lub z musem owocowym.

Soki zalecane:
- marchewkowy
- jabłkowy
- porzeczkowy
- jagodowy
- malinowy
Nie zaleca się podawania soków:
- pomarańczowego
- cytrynowego
- truskawkowego
- poziomkowego
ze względu na ich właściwości uczulające.
Zamiast soku możemy podać tarte jabłko.

Dziewiąty miesiąc

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Niemowlę karmimy piersią na żądanie.
W nocy przerwa może trwać ok. 7 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
Można przechodzić na żywienie mieszane, stopniowo odstawiając karmienie piersią. Nie można tego robić nagle, bo to zawsze grozi wystąpieniem uczulenia.
Tak jak w miesiącu poprzednim : do zupki jarzynowej postnej dodajemy 10-15g drobno pokrojonego, gotowanego, chudego mięsa .
Można wprowadzić drugi posiłek bezmleczny, może to być kleik ryżowy , kukurydziany z owocami lub jarzynami.
Możemy podać niemowlęciu soki warzywne, warzywno-owocowe lub owocowe.
Soki zalecane:
- marchewkowy
- jabłkowy
- porzeczkowy
- jagodowy
- malinowy
Nie zaleca się podawania soków:
- pomarańczowego
- cytrynowego
- truskawkowego
- poziomkowego
ze względu na ich właściwości uczulające.
Zamiast soku możemy podać tarte jabłko.

Dziesiąty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Ciągle możesz karmić niemowlę 4 razy dziennie piersią.
Nocna przerwa w karmieniu może trwać 7-8 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
UWAGA!
W tym wieku dziecka nie należy mieszać mleka matki z mlekiem krowim!
1 x 10 g pieczywa + 1 g masła + 5 g chudej wędliny (może to być szynka)
1  150 ml zupa jarzynowa + 50 g papka z jarzyn + 20 g mięso gotowane
1  kisiel owocowy z biszkoptem
1  220 ml kaszka z owocami lub warzywami (zamiennie)
100 g owoców
Przy wprowadzaniu nowych pokarmów do diety niemowlęcia należy zaczynać od minimalnych ilości obserwując reakcje na wprowadzony pokarm. Przy braku niepożądanych reakcji (np. wymioty, biegunka, niechęć do jedzenia) ilość podawanych pokarmów można zwiększać.


Jedenasty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Przystawianie dziecka do piersi można ograniczyć do 3 .
Nocna przerwa w karmieniu może trwać 7-8 godzin.
W razie braku pokarmu u matki, przejść na żywienie mieszankami mlecznymi opartymi na mleku krowim, odpowiednimi do wieku dziecka.

DODATKOWE POSIŁKI
1 x 10 g chleba lub bułki + 40 g twarogu ze szczypiorkiem ( lub 20 g szynki lub serek homogenizowany) lub:
1  150 ml zupa jarzynowa + 50 g papka z jarzyn + 25 g pulpet z mięsa
1  150 ml kisiel owocowy
1  50 g ziemniaki puree + jajecznica z połowy jajka
100 g owoce

Dwunasty miesiąc życia

ILOŚĆ POSIŁKÓW
Karmić piersią można ewentualnie rano i wieczorem przed snem .
Nocna przerwa w karmieniu może trwać 7-8 godzin.

DODATKOWE POSIŁKI
10 g chleba lub bułki + 40 g twarogu ze szczypiorkiem ( lub 20 g szynki lub serek homogenizowany)
1  150 ml zupa jarzynowa + 50 g papka z jarzyn + 25 g pulpet z mięsa
1  150 ml kisiel owocowy
1  50 g ziemniaki puree + jajecznica z połowy jajka
Można wprowadzić mleko krowie pod postacią białego sera lub jogurtu.
100 g owoce
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 23 Września 2006, 15:33
Demka ty i tak już długo wytrzymałaś z zakupami:) Ja bym chyba nie wytrzymała :D :D :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Września 2006, 18:02
Cytat: "wendy"
Demka ty i tak już długo wytrzymałaś z zakupami:)

dziekuję...i tak jeszcze troszeczkę zamierzamy poczekać :D Ale za to jak wpadnę w wir zakupów... Ach :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 23 Września 2006, 18:24
Ja z zakupami czekałam do końca 7 m-ca, a może 8-go. Kurcze już nie pamiętam, ale za to potem jak się wzięłam do roboty to tylko stan konta leciał na łeb na szyję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Września 2006, 21:57
Cytat: "martulka"
ale za to potem jak się wzięłam do roboty to tylko stan konta leciał na łeb na szyję

u nas będzie podobnie...Grześ się śmieje, że zostanie na zimę w samych sandałkach  :mrgreen:  Ja tak od przełomu grudnia i stycznia zacznę swoje zakupowe szaleństwo... no chyba, że mnie poniesie... juz przegladam ciuszki na Allegro, w sklepach i mam kilka swoich typów, które bardzo mi się podobają...pasują dla chłopca i dla dziewczynki także mogą byc :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Września 2006, 22:15
(http://www.poradnik.rodzinny.pl/prr/images/okladka.gif)

poradnik Pierwszy Rok razem:
poradnik (http://www.poradnik.rodzinny.pl/prr/index.html)

popatrz tez tutaj: (http://www.poradnik.rodzinny.pl/prr/index.html)

I jeszcze cosik:
Od poczęcia... (http://i.timeinc.net/time/covers/1101021111/womb/womb_master.swf)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Września 2006, 17:25
Dzisiaj znowu udalismy sie na długaśny spacer, tym razem na Głęboki, wraz z bratem Grzesia, jego zonką i małą klaudia, niestety nie wzięlismy ze soba aparatu, bo baterie się wyczerpały a my tego nie sprawdzilismy wcześniej :evil: Grzenek wrócił i teraz leniuchuje na łóżku powtarzając co chwila, że go wykończę i jego nogi się na tak długaśne spacerki nie nadają... pogadamy jak jeszcze troszeczkę potrenuje :mrgreen:

Rano bylismy w Galaxy poogladać ubranka dla Smyka i przeróżne zabaweczki :D rozpływam się, ale muszę jeszcze troszke wytrzymac... Widziałam naszego dziubaska, ale z kimś rozmawiała więc nie chcielismy przeszkadzać... Może nastepnym razem...

Jutro idziemy na badania i do gina. grzenek wyrusza z nami posłuchać co pan doktor ma do powiedzenia, i wypytać go o swoje wątpliwości... Tak przy okazji, jak wczoraj pokazałam grzesiowi Brzuszek Eli nie mógł wyjść z zachwytu i powiedziałą, że już nie może się doczekać mnie takiej :D Tak więc jescze troszkę poczeka...

Życzymy wszystkim miłego wieczorka :D Pogoda tak jest piekna, że aż sioę spacerków chce :
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Pyrdulka w 24 Września 2006, 20:45
Ja taką książęczkę dostałam w szpitalu, po porodzie.
Dostałam dwa pudełka z różnymi takimi ulotkami, książeczkami, próbkami. Były też śliniak, skarpeteczki, pampersik, sudocrem, itp. Fajna rzecz  :ok:  

________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter27222.png) (http://vsdi.net/count)


(http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10723;93/st/20051222/n/Malwinka/k/7311/age.png)
 (http://www.TickerFactory.com/)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 24 Września 2006, 20:54
Cytat: "Pyrdulka"
Dostałam dwa pudełka z różnymi takimi ulotkami, książeczkami, próbkami. Były też śliniak, skarpeteczki, pampersik, sudocrem, itp. Fajna rzecz  

U nas też dostaje sie takie paczuszki :D dodatkowo dostajemy paczki z próbkami i pierdołąmi przed porodem :D od lekzra lub w szpitalu
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 25 Września 2006, 13:25
Demeczko ja też podziwiam Twoją cierpiliwość zakupową  :mrgreen:
Ja chyba bym nie wytrzymała poza tym chyba lepiej sobie rozłożyć zakupy na kilka m-cy bo wtedy mniej odczujemy tyle miusików na koncie  :mrgreen:

Życze zdrówka i trzymajcie się cieplutko  :serce:

A to żywienie maluszka, z chęcią sobie ściągnę  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Września 2006, 14:36
Cytat: "Tajusia"
poza tym chyba lepiej sobie rozłożyć zakupy na kilka m-cy bo wtedy mniej odczujemy tyle miusików na koncie

nie będzie tak żle...odkładamy do Skarbonki pieniążki, które wydalibysmy teraz...i później będziemy szaleć :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Września 2006, 15:49
Cytat: "demka"
odkładamy do Skarbonki pieniążki, które wydalibysmy teraz

dobry pomysl bo ja za takie pieniazki kupiłam wózek z całym wyposazeniem :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 25 Września 2006, 15:52
Demeczko spaceruj, spaceruj ile wlezie :P:P

Teraz taka cuuudna pogoda, że nogi same niosą... ;P:P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Września 2006, 17:50
Cytat: "Lea"
że nogi same niosą... ;P

szkoda ze mnie nie chca niesc hihihhi :D
chyba nie mam siły
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Września 2006, 20:07
Cytat: "Lea"
Teraz taka cuuudna pogoda, że nogi same niosą...

oj niosą, niosą...

byliśmy dzisiaj u lekarza. Zmierzył nas, zważył, pochwalił, że książkowo mi się tyje :oops: cisnienie mi troszeczkę podskoczyło- mam magiczne 90/60 a nie jak poprzednio magiczne 90/50 :D Dostałam też listę, czasami bardzo mi przydatna, artykułów, które pomagają przy zaparciach. Znajdują się na niej:
 :arrow: szklanka przegotowanej wody (na czczo)
 :arrow: suszone sliwki
 :arrow: owoce ze skórką
 :arrow: kiszona kapusta
 :arrow: razowy chleb
 :arrow: w razie potzreby, ale tak juz na sam koniec normalec lub Dupholac- leki delikatnie przeczyszczające dlatego myślę o innych sposobach...

Za ok miesiąc pójdę na kolejne USG... Dzisiaj słyszałm bicie Dzidzi przez "statoskop" (nie wiem czy tak to się zwie :oops:  :oops:  :oops: ). może wówczas dowiemy się płci tak bardziej na 100 %...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Września 2006, 20:12
Cytat: "demka"
statoskop"

prawie..stetoskop


Cytat: "demka"
szklanka przegotowanej wody (na czczo

o tym to wiem i tak robie , chocaz juz nie działa !

Reklamowali włsanie mamo juz jestem i tez pisalo ze ma byc o 19.30 ...ale niebyło !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Września 2006, 22:18
Cytat: "ela"
prawie..stetoskop

troszeczke mi sie pomyliło :oops:

ktos kiedys na forum pytał o bank komórek macierzystych. Lila odradzała, podając sensowne argumenty, nie chcę podważać, tego co pisała, ale może niektórzy dalej nad tym myslą, dlatego więc odpowiadam na pytanie, które było gdzieś na forum "Ile kosztuje taka imprezka :?: " Tak więc całość jest dość kosztowna. na poczatek są dwa warianty:
WARIANT I
/niższa opłata podstawowa wyższy koszt przechowywania/
 
POBRANIE  
Opłata  Tytułem        Obejmuje  
500,00  Opłata wstępna (wnoszona przy podpisaniu umowy)  koszt zestawu pobraniowego
pobranie krwi pępowinowej podczas porodu
transport
wstępne badanie krwi  
1699,00  Opłata podstawowa (wnoszona po zakwalifikowaniu pobranej krwi pępowinowej do przechowywania w banku komórek macierzystych)  badanie krwi pępowinowej
preparatyka i przygotowanie do mrożenia
zamrożenie
złożenie w banku komórek macierzystych
przechowywane w pierwszym roku
 
2199,00  Całkowity koszt usługi  
   

SYSTEM RATALNY OPŁATY PODSTAWOWEJ  
Wariant
I  3 x 600,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
II  6 x 310,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
III  System Ratalny
"Lucas Raty"  
   

PRZECHOWYWANIE  
Opłata  Obejmuje  
485,00  Roczny koszt przechowywania próbki krwi pępowinowej płatny od drugiego roku przechowywania  
1600,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do szóstego roku  
2800,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do jedenastego roku  
4000,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do osiemnastego roku  
5150,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do dwudziestego szóstego roku  

 
WARIANT II
/wyższa opłata podstawowa niższy koszt przechowywania/
 
POBRANIE  
Opłata  Tytułem        Obejmuje  
500,00  Opłata wstępna (wnoszona przy podpisaniu umowy)  koszt zestawu pobraniowego
pobranie krwi pępowinowej podczas porodu
transport
wstępne badanie krwi  
1999,00  Opłata podstawowa (wnoszona po zakwalifikowaniu pobranej krwi pępowinowej do przechowywania w banku komórek macierzystych)  badanie krwi pępowinowej
preparatyka i przygotowanie do mrożenia
zamrożenie
złożenie w banku komórek macierzystych
przechowywane w pierwszym roku
 
2499,00  Całkowity koszt usługi  
   

SYSTEM RATALNY OPŁATY PODSTAWOWEJ  
Wariant
I  3 x 700,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
II  6 x 360,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
III  System Ratalny
"Lucas Raty"  
 
   

PRZECHOWYWANIE  
Opłata  Obejmuje  
395,00  Roczny koszt przechowywania próbki krwi pępowinowej płatny od drugiego roku przechowywania  
1500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do szóstego roku  
2500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do jedenastego roku  
3500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do osiemnastego roku  
4600,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do dwudziestego szóstego roku  


A tutaj mozna poczytać więcej:
bank komórek macierzystych (http://www.longavita.pl/index.php/pl/O_nas/1)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Września 2006, 22:25
U mnie w poscie pisałysmy na ten temat .
Myslalam ze jest to darmowa impreza ,ale juz wiem ze platna i to dddddduuuuuuuuuuzoooooooo platna !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Września 2006, 07:51
Cytat: "ela"
,ale juz wiem ze platna i to dddddduuuuuuuuuuzoooooooo platna !

jak dla większości ludzkości jest to opłata duuuuuuuuuuużżżżo za duuuuuuuuuuuuża.  :?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Września 2006, 09:56
Cytat: "Gosiaczek80"
jak dla większości ludzkości jest to opłata duuuuuuuuuuużżżżo za duuuuuuuuuuuuża.

jak to liliann napisała jest to tylko i wyłacznie naciaganie ludzi na pieniadze , czyli łatwy zarobek dla nieswaidomycj ludzi .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Września 2006, 15:15
Cytat: "ela"
jak to liliann napisała jest to tylko i wyłacznie naciaganie ludzi na pieniadze , czyli łatwy zarobek dla nieswaidomycj ludzi .

tez tak mysle...naciagaja ludzi, bo ludzie często nie chcą oszczędzać na swoim maluszku...jak się dowiedziałam cen, to mi włos na głowie stanał...szok...normalnie szok...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 26 Września 2006, 19:21
rzeczywiście baaaaaaaaaardzo dużo to kosztuje !!! Nawet nie sądziłam że aż tak duuuużo... Ale naprawdę jest to naciąganie?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Września 2006, 21:16
Cytat: "anulka33"
Ale naprawdę jest to naciąganie?

poczytaj w atku Eli... Lila juz o tym pisała...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 27 Września 2006, 12:31
Witaj Demeczko! Rozmawiałyśmy przed chwila przez telefon. Fajnie było Cię usłyszeć. Rośnijcie i rośnijcie i zdrowo się trzymajcie! A co do wózków to sprawdź sobie te tako city voiger(chyba tak sie to pisze) Fajne są. na Alegro duzo ich jest. Bedziemy w kontakcie .Pozdrawiamy.Igraszka z mężem :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Września 2006, 12:35
Igraszka, mi równiez było bardzo miło Ciebie usłyszeć. Wózki sprawdzę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Września 2006, 22:18
demka, dziekuje Ci Kochana ze pamietałas o mnie :)

te poradniki co wkleiłaś - postaram sie przeczytac w wolnej chwili - one sa DOKŁADNIE z tego szpitala / instytutu co w nim leżę :)

Spaceruj sobie i odpoczywaj :) abyś miala siłę na zakupy  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 15:46
Ostatnio mało się u mnie dzieje, ale nadrobię zaległości :d już jutro zaczynamy 20 tydzień i wkleję nowe zdjątka, chociaż wydaje mi sie, że Brzuszek jest taki jak na ostatnich fotkach.  Jeżeli chodzi o Brzuszek to pojawiają się pierwsze ubraniowe problemy, no właściwie drugie. W stare ubrania się nie mieszczę, ale mam jedne biodrówki, które jeszcze mi służą...jeszcze, ale powoli przestaja, bo nie są to typowo niskie biodrówki. kupiłam sobie sukienkę i spodnie ciążowe, drugie spodnie i druga sukienke pozyczyłam, o ile w spodniach wyglądam normalnie to w sukienkach jak w workach na razie... No nic musze cierpliwie czekać. przyszedł tez czas na zmiane staników...I majteczek, bo koronkowe jakos mnie gryzą :roll:

Ryle o ubraniach. ostatnio głośno u nas na forum o odpoczywaniu przez kobiety w ciąży. Znalazłam fajny artykuł, o tym co wolno nosić kobiecie w ciąży a czego lepiej nie. oto on:
NOSZENIE W CIĄŻY

Groźne dla Twojego kręgosłupa i... dziecka

 

Beata Czajkowska

 


Wiesz już, że odrobina wysiłku fizycznego podczas ciąży jest bardzo wskazana. Jednak nie wszystkie jego formy są bezpieczne dla przyszłej mamy.

 

Wiemy, że sprawność fizyczna i odpowiednie przygotowanie do porodu znacznie go ułatwiają. Dlatego przyszłe mamy uczestniczą w zajęciach szkół rodzenia, nie stronią od gimnastyki i umiarkowanego wysiłku fizycznego. Regularne ćwiczenia poprawiają kondycję, pomagają zachować właściwą wagę i sylwetkę i, co bardzo ważne, pozytywnie wpływają na samopoczucie kobiety w czasie trwania ciąży. Za szczególnie wskazane uznawane są spacery, pływanie i spokojna gimnastyka.

 

O ile jednak umiarkowany wysiłek fizyczny może pomóc, o tyle jego nadmiar może zaszkodzić. Niewskazane jest forsowanie organizmu, biegi, podskoki oraz wszelkie sporty, przy których występuje zatrzymanie oddechu, w tym ćwiczenia siłowe. Podnoszenie dużych ciężarów jest więc wykluczone. Dźwiganie grozi poważnymi konsekwencjami: pojawieniem się krwawienia, w pierwszym trymestrze może doprowadzić do poronienia, a w późniejszej fazie ciąży do wcześniejszego porodu.

 

Dźwiganie w ciąży może również wpłynąć na nasilenie się bólów krzyża, które bywają wyjątkowo przykrą dolegliwością. Choć raczej nie sposób go całkowicie wyeliminować spośród codziennych czynności, należy go w miarę możliwości unikać.

 

Rozmowa z dr Tomaszem Leszczykiem, ginekologiem, ordynatorem oddziału położniczego w Centrum "Damiana"

 

Twoje 9 Miesięcy: Czy niektóre formy wysiłku fizycznego mogą być bardziej szkodliwe dla kobiety w ciąży niż inne?

Dr Tomasz Leszczyk: Są dwa rodzaje wysiłku fizycznego. Czym innym jest wysiłek związany z uprawianiem sportu, a czym innym ten związany z wykonywaniem codziennych czynności. Jeśli chodzi o sport, to umiarkowana aktywność fizyczna jest wskazana, jednak bezwzględnie odradzamy forsowanie się. To, czy pacjentka może uprawiać sport, zależy przede wszystkim od poziomu jej kondycji i stylu życia sprzed ciąży. Jeśli przyszła mama uwielbiała basen i często z niego korzystała, nie ma powodu, aby rezygnowała z pływania, musi jedynie pamiętać, by nie dopuścić do nadmiernego zmęczenia. Paniom, które raczej stroniły od sportu, odradzamy rozpoczynanie ćwiczeń w ciąży. Każdy przypadek należy jednak traktować indywidualnie. Zalecamy mniej lub bardziej aktywny styl życia, w zależności od wielu czynników.

 

T9M: A co z codziennymi czynnościami, które wymagają wysiłku fizycznego, takimi jak podnoszenie?

Dr Tomasz Leszczyk: Istnieją pewne ograniczenia. Radziłbym tak sobie organizować najbliższe otoczenie, by jednak nie wykonywać zbyt obciążających zajęć. Zwłaszcza nie wskazane są czynności wymagające zaangażowania dużej siły. Jeśli musimy coś dźwignąć, zasada jest następująca: należy unikać podnoszenia z poziomu podłogi, gdyż jest ono daleko bardziej niebezpieczne. Podczas takiego dźwignięcia o wiele bardziej zostaje obciążony kręgosłup, a w czasie ciąży kłopoty z kręgosłupem i tak są bardzo częstą dolegliwością. Należy więc starać się minimalizować sytuacje podnoszenia ciężkich rzeczy z podłogi, a kiedy już jest to konieczne to lepiej jest uklęknąć. Mniej niebezpieczne jest podnoszenie z poziomu stołu - dźwignięcie nawet dość dużego ciężaru, takiego jak drugie dziecko, z poziomu np. stołu czy łóżka w mniejszym stopniu obciąża kręgosłup.

 

T9M: Czy dotyczy to każdej fazy ciąży?

Dr Tomasz Leszczyk: To, jak wielki ciężar można bezpiecznie podnieść, zależy od indywidualnej kondycji przyszłej mamy, a nie od tygodnia ciąży. Nie istnieją żadne definicje, jednak zwykle bywa tak, że w początkowej fazie ciąży kobiecie towarzyszy wiele dolegliwości, i po prostu nie ma ochoty na sport ani żadne wysilone ruchy. To czas, kiedy kobieta „uczy się” być w ciąży i radzić sobie z towarzyszącymi jej dolegliwościami. Pod koniec ciąży zaś zmieniona sylwetka i ogólna ociężałość również powstrzymują od wykonywania wielu czynności. Należy słuchać swojego ciała i nie zmuszać go do męczących lub niewygodnych zajęć.

 

T9M: Jakie inne czynności są odradzane kobietom w ciąży?

Dr Tomasz Leszczyk: Nie wolno wykonywać czynności, które charakteryzują się gwałtownym natężeniem wysiłku, wstrząsami i drganiami oraz takich, w wyniku których kobieta jest wyraźnie zmęczona. Miałem kiedyś pacjentkę, która będąc we wczesnej ciąży, zapytała, czy może jeździć na motorze crossowym. O takim hobby oczywiście należy zapomnieć na czas trwania ciąży. To jedna z grup zachowań, które zdecydowanie odradzamy, ze względu na wstrząsy oraz ryzyko upadku.

 

T9M: Jakie są ewentualne konsekwencje nadmiernego wysiłku fizycznego?

Dr Tomasz Leszczyk: W najgorszym wypadku może dojść do kłopotów z donoszeniem ciąży. Może również dojść do wystąpienia krwawień lub do wcześniejszego porodu. Jednak każdy z wymienionych objawów może być rezultatem wielu czynników, które akurat zaistniały w jednym czasie. Oprócz nadmiernego wysiłku fizycznego na kłopoty z donoszeniem ciąży może wpływać również stres. Jest to teraz bardzo częsty powód komplikacji. Sytuacja jest o tyle trudna, że ciężko zmierzyć poziom napięcia emocjonalnego i utworzyć jakieś definicje. Poziom stresu zależy od subiektywnych odczuć każdej osoby. Podobnie jak z wysiłkiem fizycznym: taka sama dawka napięcia emocjonalnego może jednej osobie zaszkodzić, a drugiej nie.

 

T9M: Jak należy reagować, kiedy już dojdzie do pojawienia się krwawienia i mamy podejrzenie, że jest ono związane z nadmiernym wysiłkiem?

Dr Tomasz Leszczyk: Każde krwawienie podczas ciąży musi być zdefiniowane przez specjalistę, który postara się ustalić jego przyczynę oraz stwierdzić, czy będzie ono miało wpływ na dalszy przebieg ciąży. Podobnie należy postąpić, gdy mamy do czynienia z wystąpieniem silnego bólu - bezwzględnie wymaga on niezwłocznej wizyty u lekarza.

 

T9M: Czy dbając o siebie i unikając czynników stanowiących zagrożenie, możemy mieć pewność, że unikniemy komplikacji?

Dr Tomasz Leszczyk: Każda ciąża jest indywidualnym przypadkiem i bardzo trudno jest wyeliminować wszystkie czynniki stanowiące potencjalne zagrożenie. Staramy się jak najwięcej dowiedzieć o pacjentkach i pozbyć się takich czynników, jednak nie jest to do końca możliwe i nie wszystko da się przewidzieć, dlatego bardzo ważne jest, by obserwować swoje ciało i jego reakcje, a przede wszystkim unikać sytuacji uznawanych za niebezpieczne.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 16:00
i jeszcze taka fajna tabelka o całych 9 miesiącach- taki skót;
miesiąc tygodnie mama  dziecko
1
 1-4 tyg
 Pierwszym sygnałem tego, że jesteś w ciąży jest brak miesiączki. Czasami bardzo szbko na takie zmiany w organiźmie kobiety reagują piersi, stają się pełniejsze i maja niebieskie żyłki.Bywa też, że kobiety maja mdłości i dziwne zachcianki jedzeniowe. Jeśli natomiast chcesz mieć pewność czy jesteś w ciąży zrób test ciążowi lub wybierz się do ginekologa.
 
 
2
 5-8 tyg
 Możesz być bardzo zmęczona, rozdrażniona, a także senna.Zwykłe obowiązki mogą być teraz ponad twoje siły
 Główka nie ma jeszcze ostatecznego kształtu i nie wykształciły się jeszcze kości czaszki. Mózg i nerwy dopiero się tworzą, a rączki maja już zawiązki. Maluszek posiada już zaczątki płuc, przewodu pokarmowego, wątroby, nerek oraz kręgosłupa. W twarzy ma cztery dziurki, z których niedługo powstana oczy i dziurki nosa. Dziecko nazwane jest teraz zarodkiem i rośnie w szybkim tępie- ok. 1 mm dziennie. Pod koniec 2 miesiąca mierzy 3,5 cm i waży 10g.
 
3
 9-12 tyg
 Jesteś wrażliwa teraz na zapachy. Możliwe będzie też częstsze siusianie, gdyż twoja macica rośnie i zaczyna uciskać pęcherz.
 Wszystkie narządy i organy dziecka już się wyksztalciły, teraz będą rosnąć i przygotowywać się do pracy. Na palcach r\stóp i dłoni pojawiają się paznokcie. Maluszek staje się bardzo ruchliwy, gdyż zawiązują się jego mięśnie. Pod koniec trzeciego miesiąca zarodek staje się płodem. Dzidzia waży już ok.30 g. i mierzy ok. 7 cm.
 
4
 13-16 tyg
 Skończył się właśnie pierwszy trymestr ciąży i z dnia na dzień będziesz czuć się coraz lepiej. Minęły nudności, a brzuszek robi się coraz bardziej zarysowany i widoczny. Możesz mieć teraz większą ochotę na seks, a dzieje się tak dlatego, że twoja pochwa jest bardziej ukrwiona. Możesz również pod koniec czwartego miesiąca poczuć ruchy dziecka.
 Maluszek potrafi już kręcić głową, otworzyć i zamknąć usta, a nawet zmarszczyć czoło. W brzuchu ma jeszcze dużo miejsca, gdyż jest jeszcze malutki, ale bardzo ruchliwy.Poznaje także czym jest dotyk, gładzi własną twarz, szarpie się za pępowinę, i ssie własny kciuk.Ma ok. 15 cm. , a waży 120 g.Serduszko jego bije szybciej niż twoje, a jego skóra jest przezroczysta i widać przez nią siateczkę naczyń krwionośnych.
 
5
 17-20 tyg
 Brzuszek już jest tak duży, że nie da się go ukryć, powiększa się z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej. Zdarza się, że u niektórych kobiet mogą pojawić się krwawienia z nosa, a także bóle podbrzusza. Bóle takie oznaczają, że wiązadła podtrzymujące macicę rozciągają się, by zrobić dziecku miejsce.Efektem zmian hormonalnych w tym czasie jest to, że ciemnieją brodawki, znamiona, a od pępka do spojenia łonowego może pojawić się brązowa linia. Wszystko to oczywiście zniknie wraz z końcem ciąży.
 Maluszkowi na główce zaczynają rosnąć włoski, pojawiają się rzęsy i brwi. Mimo, że powieki maleństwa są jeszcze cały czas zamknięte, ono doskonale wie kiedy jest dzień, a kiedy noc.Mama czuje jak dzidzia się wierci, a maluszek doskonale wie kiedy mama jest zdenerwowana, słyszy bicie jej serca i dźwięki dobiegające z zewnątrz. Malec osiąga juz połowę swojej docelowej długości czyli ok. 25 cm. i waży 400g.
 
6
 21-24 tyg
 Ruchy dzdziusia są coraz bardziej odczuwalne i sprawiają ci coraz więcej radości. Skóra na brzuchu może trochę swędzieć, a wszystko przez to, że skóra się rozciąga. Masuj brzuszek, a sprawisz tym dużo radości dziecku. Czasem także możemy odczówać zaburzenia w trawieniu i mieć zaparcia, jest to wynikiem ucisku płodu na przewód pokarmowy.Mogą też dokuczać w tym okresie kurcze łydek, najczęściej w nocy
 Maluszek potrafi już otworzyć powieki, oczy są już wykształcone. Uczy się wodzić wzrokiem i mrugać. Pod skórą zaczyna odkładać się tkanka tłuszczowa i jest ona już mniej przezroczysta. Dzidziuś umie już śnić i ustala sobie rytm dnia. Waży już 600 g. i mierzy 30 cm.
 
7
 25-28 tyg
 Zaczyna się już trzeci trymesr ciąży, a ty możesz się już czuć zmęczona i ociężąła, a także znudzona, a wszystko dlatego, że nie możesz już się doczekać dzidziusia. Możesz mieć kłopoty z zasypianiem i przeszkadzać ci będzie spłycony oddech, a także  nadmierna ruchliwość dziecka. Mogą też boleć plecy, pojawić się wzdęcia i obrzęki stóp i dloni.
 Rozwijają się teraz półkule mózgowe z centrami mowy, słuchu i wzroku. Mózg ma już zwoje i bruzdy, szybko też kostnieje szkielet. Mama dobrze czuje, jak dziecko rozpycha się i nogami i łokciami. Waży już ponad kilogram, a mierzy ok.. 40 cm.
 
8
 29-32 tyg
 Staraj się jak niajczęściej odpoczywać, gdyż będziesz czuła coraz częściej zmęczenie i będziesz mieć kłopoty z szybkim poruszaniem, a wszystko przez to, że macica uciska przeponę, organy wewnętrzne są ściśnięte, a serce musi szybciej pracować. Z piersi może zacząć wypływać białawy płyn zwany siarą.
 Dzidzia jest już prawie gotowa do życia poza twoim brzuchem, płuca tylko jeszcze nie są w pęłni gotowe do oddychania.Jeśli dzidzia jest chlopcem to właśnie teraz jądra schodzą do moszny. Malec zapamiętuje głos mamy i rytm bicia jej serca, to właśnie dlatego po porodzie dziecko przytulone do twojwj piersi uspokoi się. Maluszek ma juz ok. 45 cm., a wazy 2,5 kg.
 
9
 33-38 tyg
 Jest to chyba najcięższy moment, nie możesz się już doczekać, a do tego stajesz się bardziej drażliwa, szczególnie gdy ktoś pyta: "jeszcze nie urodziłaś?". Nie stresuj się i nie przejmuj już niedługo zobaczysz maluszka.
 Płuca są już przygotowane do samodzielnego oddychania. Dziecko z wyglądu przypomina już bobasa, staje się pulchne i różowe. Noworodki zwykle mają ok.. 55 cm. I ważą ok. 3,5 kg.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 19:06
fajny link, prezyda sie przyszłym, niedoświadoczonym jeszcze mamom :D

krótki kurs opieki nad noworodkiem... (http://www.canpol.com.pl/krotki_kurs.htm)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 29 Września 2006, 20:55
Demeczko bardzo dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Twojego wątku i bardzo za to dziękuję :serce:  Czekam z niecierpliwością na Twoje zdjęcia :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 21:19
Kurcze szok normalnie przezyłam, jak ktos dzisiaj mówił mi o szkodliwych, toksycznych wózkach dla Dzieci...
więcej znajdziecie tutaj;
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=128743#128743



Cytat: "wercia"
Demeczko bardzo dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Twojego wątku i bardzo za to dziękuję

cieszę się bardzo :oops:  :oops: i dziękuję :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 29 Września 2006, 21:22
Cytat: "demka"
wercia napisał/a:
Demeczko bardzo dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Twojego wątku i bardzo za to dziękuję

i ja też ....choć temat jest mi zupełnie obcy...jak narazie...  :evil:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 21:33
Anusia-szczecin, dziekuję pięknie...tyle miłych słów, a myslałam, że watek mik troche opustoszał :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 29 Września 2006, 21:51
ja zawsze zaglądam ale nie zawsze piszę  :wink: czytam , może kiedyś się przyda
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Września 2006, 21:53
Cytat: "klaudia"
ja zawsze zaglądam ale nie zawsze piszę

ciesze się bardzo...Kochane jesteście...

Teraz zmykam spać, Dzidzia wierci się w Brzuszku, bo chyba jej niezbyt wygodnie w tej pozycji... Dobranoc i do jutra :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 29 Września 2006, 22:40
Cytat: "demka"
Dobranoc i do jutra


Miłych snów  :przytul:   :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Września 2006, 07:40
demka, fajna ta strona o pielegnacji maluszka :) kurcze musze sie szybko uczyc  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 1 Października 2006, 11:08
a kiedy fotki z 20 tyg?????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Października 2006, 13:54
Cytat: "agulkaaa"
a kiedy fotki z 20 tyg?????

a zaspałam :( Kurcze miałam zrobić wczoraj, ale pstryknę dzisiaj wieczorkiem to wrzucę na forum :D pochwale się przy okazji swpoim nowym nabytkiem... kupiłam sobie fajną bluzeczkę :D W łaściwie to małż mi kupił, bo mi szkoda stówy było...ale cóż...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Października 2006, 14:09
Cytat: "demka"
W łaściwie to małż mi kupił, bo mi szkoda stówy

dobrego masz męża :D
Dawaj fotki , ja tez moze wieczorkiem cos zaprezentuje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Października 2006, 14:20
Cytat: "ela"
dobrego masz męża

i to jak dobrego :D kochany...ja mam teraz taka manię, że sobie nie, ale dla maluszka odłożę, będzie cos miał(a)...Kupię za to body, pajacyk albo co innego...i wtegy Grzes sprowadza mnie na ziemię, że przecież teraz Maluszek musi mieć ładne opakowanie  :mrgreen:

Cytat: "ela"
ja tez moze wieczorkiem cos zaprezentuje

zaostrzasz apetyt :D pewnie, że dam właśnie ładuje akumulatorki :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 1 Października 2006, 14:54
Witaj Demko! Dzięki za wklejenie życzeń dla Lili. Jak się macie?? niestety ja na necie bywam raz na tydzien bo u Rodzicow tylko mam i nie mam na bierząco info co się dzieje! Jak monia napisze ile bedzie dzidziusiów to prosze daj znac. A tymczasme 3majcie sie cieplutko! Buziaki dla brzuszka i Ciebie i męża! Igraszka
 :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Października 2006, 22:48
I gdzie fotki ?????????????????????? Ja swoje wkleiłam !!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Października 2006, 12:13
Cytat: "ela"
I gdzie fotki ??????????????????????

mały poslizg do ddziś wieczora, wczoraj nie miałam dostepu do neta wieczorkiem a jak juz miałam było zbyt późno...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 2 Października 2006, 14:08
Demeczko Twój wątek będę czytać pewnie jeszcze kilka razy - wiele ciekawych rzeczy się tu dowiedziałam - qrcze jak ja mało wiem o ciąży. Aż mnie to martwi :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Października 2006, 19:43
Cytat: "Anielka"
Aż mnie to martwi

ja ciągle tak myślę, zawsze dowiem się czegos nowego i ciekawego... kurcze bycie kobietą w ciąży, a później mamuską to ciągła nauka...


A teraz coś dla oczu. Foteczki mojego 5 miesięcznego Brzuszka. I zaczął nam się 6 miesiąc...a za chwilkę trzeci trymestr :D Super :D

oto moja bluzeczka, która kupił mi Grzesiu:
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/6125219_dscf0101.jpg)

A tutaj juz Brzuszek z boczku:
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/6125214_dscf0105.jpg)

A to Brzuszek z przodu :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy1/149387/208341/previews/6125211_dscf0107.jpg)

ps. na sobie mam tez nowe spodnie ciążowe i kupiłam w sumie za niewielkie pieniadze, bo za 80 zł... W sklepach zaczynają sie powyżej 120 zł... Ja znalazłam fajny sklepik na tobruku... Niedrogo i całkiem fajne spodnie i spódnice...bluzki jakoś nie przypadły mi do gustu :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 2 Października 2006, 19:45
Demeczko - proszę o większe fotki.... :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Października 2006, 19:48
Cytat: "asia"
Demeczko - proszę o większe fotki....

poprawione :D Przepraszam :oops: Naprawiłam już swój błąd...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Października 2006, 11:38
Zdjęcia wzruciłam tak jak obiecałam, ale odzewu brak :evil: Wczoraj rozpoczęłam kolejny, czwart już rok akademicki na US. Było bardzo fajnie. nagadałam się o ciąży i naszym Bobasie za wszystkie czasy, aż mi w gardle schło :wink: Wszyscy zgodnie orzekli, że wyglądam bardzo dobrze i jestem niejako ewenementem, że nie mam typowo ciążowych zachcianek czy dolegliwości... Powiedziałam, że znowu nie taki ewenement bo u mnie na forum jest dużo ciężarówek beż dolegliwości. Stwierdziły, że w takim razie tez chcą być kiedyś w takich ciążach bez dolegliwości. Wczorajszy dzień na uczelni był długi od 8:00 do 17:00 z dwógodzinną przerwą :roll: pierwszy wykład się nie odbył, ale rano trzeba było wstac i czekać :roll: niecierpie tego... Ostatni wykład się porzedłużył, ale był fantastyczny więc nie żałuję. Mam tylko nadzieję, że wykładowcy pójda mi na rękę i pozwolą zaliczać wszystko trochę wcześniej bo sesję mamy od 27 stycznia... A ja nie wiem kiedy urodzę, nie chciałąbym przekładać sesji na później lepiej zaliczyc przed... Świeci dzisaj piękne słoneczko, na uniwerku nie ma zajęć bo jest inauguracja...także chyba wybieram się na spacerek :D A co tam...


Buziaczki i miłego dnia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 3 Października 2006, 11:49
Witaj! Dziękuję za smsa! wdepełam dziś na moment do rodziców aby zobaczyć co na tym forum ciekawego się dzieje i co znów dużo miałam zaległości. Slicznie wyglądacie! Sliczny masz brzusio! 3majcie sie cieplo i zdrowo!   Ja też na pewneo drugi raz bede czytać wój wąteczek.Już się nie moge doczekaćaż będziemy trochę mogli z mężem popracować  :oops:  Ja już nie mogę się doczekać swojego ponownego brzusia. choć strata boli jeszcze to jak patrze na was to mi się lepiej robi i wieżę w to że ja też będę z wami niedługo dzielić się moją nowiną. Po raz drugi. Duże buziaki Dla Ciebie brzusia i Męża.DO uslyszenia. Znikam do Siebie.Zajrzę tu znów za parę dni.  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 3 Października 2006, 12:02
Kochana Demeczko!
Jest odzew  :!:  :!:  :!:
Śliczne fotki a jeszcze ładniejsza kobietka na nich - wyglądasz rewelacyjnie i brzuszek boski :) I tak milutko go obejmujesz  :oops:
I bluzeczka prezentuje sie świetnie - powiem w tajemnicy, że zazdroszczę Ci figurki, ja i bez ciąży w bluzeczce w poprzeczne paski bym wyglądała grubo a Ty wyglądasz rewelacyjnie  :lol:

Podziwiam Cię, że jescze chodzisz do szkoły i że masz tyle power'u żeby zdawać sesję wczesniej, oby wszystko Ci się udało   :ok:  
Pozdrów dzidzię ode mnie i trzymaj sie cieplutko!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 3 Października 2006, 12:10
Dameczko ja oglądałam wczoraj twoje zdjęcia, tylko nie miałam siły już pisać. Bardzo podobają mi sie twoje spodnie. Nie znam się na ich szczegółach ale chyba będziesz miała możliwość ponosić je nieco dłużej (a może do końca ciąży?). Bluzeczka też ładna...super że taka dłuża....

Gratuluje rozpoczęcia roku...dla mnie to były wspaniałe i niezapomniane czasy...choć nie powiem aby było na nich lekko.
Czeka Cię w tym semestrze dużo pracy...szczególnie jak chcesz zaliczyć sesję wcześniej.
Popatrzyłam na kalendarz, policzyłam i rzeczywiście termin porodu wypada ci mniej więcej akurat na sesję (hhihii ). A zastanawiałas się co będziesz robić po porodzie? bierzesz dziekankę ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 3 Października 2006, 12:17
No lądnie brzuszek rosnie :D
A bluzeczka napewno będzie przydatna do końca ciaży :D Tylko z tą róznicą , że mieisaca na miesiąc bedzie coraz krótsza :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 3 Października 2006, 12:47
Demeczko brzuszek suuuperowy-- tylko pozazdrościć - ślicznie wyglądasz
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 3 Października 2006, 13:13
bardzo   ładnie wyglądasz i bluzecza super!!


Cytuj
Popatrzyłam na kalendarz, policzyłam i rzeczywiście termin porodu wypada ci mniej więcej akurat na sesję (hhihii ). A zastanawiałas się co będziesz robić po porodzie? bierzesz dziekankę ?

o właśnie co planujesz?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Października 2006, 16:15
Igraszka, Tajusia, Gosiaczek80, ela, Lea, Anusia-szczecin, dziekuję za wszystkie miłe słowa, Kochane jesteście :D


Cytat: "Tajusia"
Podziwiam Cię, że jescze chodzisz do szkoły i że masz tyle power'u żeby zdawać sesję wczesniej, oby wszystko Ci się udało

dziekuję i niedziekuję coby wszystko poszło jak po masle

Cytat: "Gosiaczek80"
na ich szczegółach ale chyba będziesz miała możliwość ponosić je nieco dłużej (a może do końca ciąży?).


o tak spokojnie mozna je nosic do końca ciąży, mają wszyty taki dodatkowy pas materiału na Brzuch, który dopasowuje sie do każdego rozmiaru :D

Cytat: "Gosiaczek80"
Czeka Cię w tym semestrze dużo pracy...szczególnie jak chcesz zaliczyć sesję wcześniej.

faktycznie sporo, ale wole zrobić to przed sesja niż później zostawiac Maleństwo w domku i biegać zdawać egzaminy...

Cytat: "ela"
A bluzeczka napewno będzie przydatna do końca ciaży  Tylko z tą róznicą , że mieisaca na miesiąc bedzie coraz krótsza

i ja o tym w sklepie pomyślałam... Jeżeli zaś chodzi o ciuszki, słyszałam, że bardzo ładne mozna kupić w budynku byłej Hypernovej na Mieszka I, podobno otworzyli tam nowa galerie i jest tam superowy sklep dla kobiet w ciąży, ajkis taki z 9 w nazwie...

Cytat: "Anusia-szczecin"
Cytat:
Popatrzyłam na kalendarz, policzyłam i rzeczywiście termin porodu wypada ci mniej więcej akurat na sesję (hhihii ). A zastanawiałas się co będziesz robić po porodzie? bierzesz dziekankę ?

o właśnie co planujesz?

więc tak, piszę podanie o indywidualny tok nauczania, jestem na studiach humanistycznych więc moge popracować nad materiałem w domku a zaliczać ćwiczonka raz na tydzień raz na dwa na konsultacjach, albo w weekendy zjazdowe... Wykłady sa nieobowiązkowe, wieć tylko pogodam z wykładowacami jaka forma zaliczenia, jakie materiały jaki zakres...i w letniej sesji będę zdawałą jak wszyscy :D mam nadzieję, że sie uda
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 3 Października 2006, 16:53
Demka, trzymam kciuki żeby wszystko poszło po twojej myśli!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Października 2006, 17:13
Anusia-szczecin, dziekuję...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 3 Października 2006, 20:07
demka, jak masz średnią powyżej 4,0 , a do tego - przecież jesteś w ciąży..Łaski nie robią :evil:  Chociaż mi jak ostatnio to cały czas kłody, pod nogi...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 3 Października 2006, 20:10
Cytat: "demka"
jestem na studiach humanistycznych więc moge popracować nad materiałem w domku a zaliczać ćwiczonka raz na tydzień raz na dwa na konsultacjach, albo w weekendy zjazdowe...

eeee no to luzik....na ścisłych by ci to nie przeszło.
Nie zrozum mnie źle, wiem że luzu to ty mieć nie bedziesz, maleństwo i uczelnia to dużo, ale już sam fakt ze masz możliwośc kontynuowania studiów bez dziekanki, bez wyrzutów sumienia, że zostawiasz tygodniowe niemowlę w domu, a sama pedzisz na uczelnie. To dużo.
Sama kończyłam ścisne studia i wiem jak jest... :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 3 Października 2006, 21:24
Demeczko a ja nie widze Twoich zdjęc  :Placz_1:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Października 2006, 21:56
Oleńko, srednia mam powyżej 4,0 nie wiedziałam nawet, że to wymóg  :mrgreen: mam nadzieję, że będzie ok, tym bardziej, że u nas na roku taki zwyczaj, że wszystko prawie zdajemy wcześniej także może nie będzie tak źle...
Gosiu wiem, że studia techniczne czy matematyczne mają to do siebie, że chodzić trzeba aby coś zrozumieć i zaliczyć... Na humanistycznych jest troche lżej, chociaż więcej pamięciówki...więcj kucia na pamięć...
Wercia nie wiem dlaczego nie widzisz fotek :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 4 Października 2006, 12:00
demka dasz radać kto ma dać jak nie ty:):):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Października 2006, 14:18
agulkaaa, cieszę się, że we mnie wierzysz...jak sobie tak wszystko na spokojnie przemyslałam, to faktycznie powinnam ze wszystkim się wyrobić :D Będzie dobrze...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 4 Października 2006, 16:26
demka, brzusio masz piękny i taki zgrabniutki :D
Życzę powodzenia w zaliczaniu sesji.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Października 2006, 16:34
martulka, dziękuję i za jedno i za drugie...To  w sesji szczególnie mi sie przyda...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 08:37
El;cia zamieściła u siebie fajny link, w którym można poczytać o szpitalach w województwie i nie tylko. Oto co napisano o "moim" szpitalu:

Szpital Miejski
Ordynatorzy: położnictwa - Jerzy Łokociejewski (od 1997r.); neonatologii - Halina Szczepaniec (od 1999r.).
Położna oddziałowa - położnictwa - Bogumiła Górecka (od 1992r.) ; neonatologii - Bożena Samborska (od 1997r.).
 
Jest przyszpitalna szkoła rodzenia. Można obejrzeć oddział przed porodem.
Golenie - na prośbę pacjentki.
Lewatywa nie u wszystkich, ale o tym decyduje personel.

Do porodu:
Sala wielołóżkowa (2 oodzielne sale porodowe, worek sako, piłka, materac)?
3 sale pojedyncze, worek sako, piłka, materac.
Sala dostępna dla wszystkich rodzących, bez opłat.
W trakcie porodu można pić, chodzić, brać prysznic/kąpiel.
Niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu: psychoprofilaktyka, muzykoterapia.
Znieczulenie zewnątrzoponowe ze wskazań medycznych- nieodpłatnie.
II okres porodu najczęściej przebiega w pozycji półsiedzącej.

Poród rodzinny we wszystkich salach, za opłatą, po szkole rodzenia bezpłatnie.
Potrzebna zgoda ordynatora.
Osoba towarzysząca może zostać ile chce.
Przy porodzie rzadko, za zgodą rodzącej, asystują studenci medycyny.
C.c. w znieczuleniu ogólnym i dolędźwiowym, bez bliskiej osoby.

Kontakt z dzieckiem po porodzie
Nieprzerwany kontakt matki ze zdrowym dzieckiem po porodzie 5-30 min.
Pierwsze karmienie jeszcze na sali porodowej.
Ważenie i mierzenia dziecka w kąciku noworodka w pobliżu matki po 10-30 min. po porodzie.
Osoba towarzysząca może być obecna przy oględzinach dziecka.

Po porodzie:
1 sala dla samych matek i 4 dla mam z dziećmi, maks. po 4 łóżka.
1 w.c. i 1 prysznic na 2-3 łóżka.
Mamy przebywają z dziećmi przez całą dobę, ale mają możliwość oddania dziecka na parę godzin pod opiekę personelu. Jeśli dziecko przebywa w oddziale noworodkowym, to matka może być z nim bez ograniczeń, gdy tylko chce.
Pierwsza kąpiel dziecka ok. 12 godzin po porodzie.
Zabiegi pielęgnacyjne są wykonywane w obecności matki.
Przy zabiegach i badaniach lekarskich dziecka matka lub ojciec mogą być obecni.
Szpital propaguje naturalne karmienie. Działa punkt  laktacyjna.

Pobyt matki z dzieckiem po porodzie trwa przeciętnie 3 doby.

Odwiedziny bez ograniczeń, w sali, w której leży matka. Można zobaczyć dziecko dowolnie długo.

Opłaty: poród w wodzie:  Usługi nie ma w ofercie oddziału
poród z osobą towarzyszącą (poród rodzinny):  100 zł
sala pojedyncza do porodu:  Bez opłat
znieczulenie zewnątrzoponowe:  Brak danych o wysokości opłaty
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Października 2006, 08:52
demka, SLICZNIE wyglądasz a brzusio taki zgrabniutki  :serce:
jejuku ja juz zapomniałam ze moze być mniejszy niż mój wielkoludek :)

BUUUUUUUUUUUUUZIAKi bardzo mocne Ty mój KUJONKU  :mrgreen: srednia powyzej 4.0 no no Twoje Melaństwo bedzie dumne  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 09:02
Martaxyz11, dzieki za Buziaczki :D A jeżeli chodzi o rozmiary Brzuszka to ja powoli przyzwyczajam sie do tego, że Brzuszek może byc ogromniutki :D czego nie moge się doczekać.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Października 2006, 09:16
Cytat: "demka"
czego nie moge się doczekać.

tez sie nie mogłąm doczekać ,a teraz to już tylko doliczam dni .
Super sprawa jak mały tak z rana budzi mnie serią kopniaków i się rozciaga w środku :D tego napewno bedzie potem brakowac .


Cytat: "demka"
może byc ogromniutki


bardzo łądnie wygladasz i bardzo ładnie tyjesz , tzn .nie tyjesz wiec pewnie bedzie tylko brzuszek jako gratis tej ciąży :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 09:21
Widzielismy z grzesiem świtną huśtawke dla Dzidzi. Cena nas troche powaliła, ale cały czas się zastanawiamy. Hustawka firmy Fisher Price "akwarium". Koszt to ok 500 zł :shock: Wygląda tak:
(http://www.merlin.com.pl/images_big/19/FPC6410.jpg)
a tutaj jej opis:
Na tej niezwykłej huśtawce może bujać się nawet noworodek. Specjalny leżaczek z pasami bezpieczeństwa buja w dwóch płaszczyznach, a dziecko uspokaja się nie tylko pod wpływem ruchu, ale także fascynujących morskich widoków. W zasięgu wzroku maluszka znajduje się kula wypełniona wodą i karuzela z morskimi zabawkami. Podwodne widoczki i kolorowe światełka bawią, angażują zmysły dziecka i uspakajają. Dziecko może bujać się w przód i w tył lub w lewo i w prawo, a sposób poruszania zmienia się po naciśnięciu jednego z przycisków. Do wyboru jest sześć ustawień prędkości, osiem melodyjek i trzy uspakajające dźwięki. Oparcie można ustawić w jednej z dwóch pozycji, a całość jest łatwa do przenoszenia i przechowywania. Obicie i pluszowy podgłówek można prać w pralce. Huśtawka przeznaczona jest dla dzieci do 11kg.


Co myslicie o takiej huśtawce :?: Czy nie szkoda na nią kasy :?: A może kupić cos w rodzaju tego:
(http://www.gagu.pl/zdjecia/380/3722-[4]-5-3-3.jpg)
(http://www.gagu.pl/zdjecia/380/3722-[6]-7-3-3.jpg)
na takim stelarzu:
(http://www.gagu.pl/foto/3724.jpg)
No i koszt takiej huśtawki jest dużo niższy, bo niecałe 150 zł...
No i co Wy na to :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 09:25
ela, dziekuje  :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Października 2006, 09:33
A wiec ta pierwsza na allegro jest duzo taniej . Nie po 500zł ale po 365 zł .
Wydaje mi sie ze troche szkoda kasy chociaz jest naprawde super .
Ogromnym minusem jest to ze twoja dzidzia moze pobuja sie w niej z 3 mieisace moze nawet nie !
Hustawka dla dzieci do 9 kilo .Jak dobrze pójdzie to w wieku 5-6 miesiecy tyle będzie miec , A wiadomo tez ze małego dziecka nie posadzisz do hustawki .

Druga hustawka to ta która ja kupiłam i jest do 25 kilo wiec napewno długo bedzie mój synek w niej szlał :D
Cena duzo nizsza bo 150 zł ale na allegro to ok 110zł :D
Ja swoja kupiłam za 64.50 zł :D z przesyłka wyszło mnie 74 zł tak wiec warto buszowac po allegro :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 09:43
Cytat: "ela"
Ogromnym minusem jest to ze twoja dzidzia moze pobuja sie w niej z 3 mieisace moze nawet nie !

właśnie tego sie obawaimy, że wydamy kupe kasy na dwa lub trzy miesiace... Przeciez tygodniowego Maluszka do niej nie wsadzę...

Cytat: "ela"
Druga hustawka to ta która ja kupiłam i jest do 25 kilo wiec napewno długo bedzie mój synek w niej szlał

tez o takiej myślę, zastanawiam sie tez nad taka montowana we framuge drzwi...miejsce jest, framuga solidna...tylko nie wiem czy takie hustawki zdają egzamin... Kurcze, ale mam mentlik w głowie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Października 2006, 09:47
Cytat: "demka"
czy takie hustawki zdają egzamin...

pewnei ze zdaja :D Ja maiałm taką chyba do 12 roku życia .
Była to dla mnie super zabawa :D Super :D
Tylko znowu taka hustawka to dla dziecka które samo solidnie siedzi i jest troche madrzejsze .
Ja napewno taka kupie jak bede miał wieksze mieszkanie i framugi ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Października 2006, 09:50
demka, ta pierwszą huśtawke dostała mojego męża koleżanka z pracy co urodziła w sierpniu... i mąż pytał mnie czy tez taka chce jak juz urodze....demka, ale Ty masz czas wiec zdązę :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Października 2006, 11:41
Demka, chciałam Ci tylko rzec, że slicznie wyglądasz!!!!! Normalnie laska z okrąglutkim, malutkim brzusiem...to tak na cłopaka pewnie  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 14:59
Cytat: "merkunek"
to tak na cłopaka pewnie

na razie prawdopodobnie będzie dizewczynka, ale juz niedługo udam sie na USg i może wtedy odsłoni swe tajemnice przed nami i bedzie dokładnie widać :D Juz nie moge sie doczekac. na pierwszym USG ryczałam jak bóbr ze szczęścia...teraz na sama myśl, że zobaczę Maleństwo tez płaczę... kurcze to niesamowite wrażenie nosić małego człowieka pod sercem i jeszcze podglądac co robi :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Października 2006, 15:08
Fakt, niesamowita sprawa :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Października 2006, 16:41
a kiedy idziesz na USG
też coś mi się wydaje że będzie chłopczyk:):):):)
ładniutki brzusio na łdniutkiego chłopczyka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 5 Października 2006, 17:17
Jeżeli o hustawkę Fisher Price mam inne zdanie niż ela. Otóż zależy, kiedy chcesz ją używać?Czy chcesz ukołysać i uspokoić malutkie niemowlę?Czy zabawiać kilkumiesięcznego, samodzielnie siedzącego dzieciaczka?Bo hustawką,którą zakupiła ela jest własnie dla takiego większego niemowlaczka, który już siedzi.Możesz dla maluszka kupić leżaczek, a potem hustawkę dla straszego niemowlaka.A JA właśnie zakupiłam hustawkę Fisher Price dla mopjego niespełan dwumiesięcznego synka. Bardzo byłam z niej zadowolona,bo w tym czasie mogłam mieć chwilkę dla siebie(np.się wykąpać czy coś ugotować.)Bo zabawka jest bezpieczna dla takiego maluszka.Jest zapiety pasami(i co ważne on w tej huśtawce nie leży, ale jest w pozycji półleżącej),poza tym husta się automatycznie(jest na baterie),gra kilka melodyjek,świecą się światełka i wiszą zabawki.I zdjęcie ,które wkleiłaś przedstawia najnowszy model Fisher Price,więc stąd ta kosmiczna cena.Ale model,który Ja zakupiłam kosztuje całkiem nowy ok.200 zł.Możesz kupić używaną(Ja teraz swoją sprzedałam za 150 zł).A jest na nie popyt,więc nie będzie problemu ze sprzedażą. I dopiero teraz zakupimy Marcelkowi huśtawkę,jaką ma ela.Bo ona mi się strasznie podoba.Ale dopiero teraz do niej dorósł. nie obrazisz się chyba,jak Ci wkleję zdjęcie mojego synka w tej huśtawce?
(http://img218.imageshack.us/img218/316/obraz044vm7.jpg)
(http://img201.imageshack.us/img201/5556/dsc01936kc4.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 17:17
Agulkaaa za dwa tygdonie ide do gina, ktory da mi skierowanie wiec pojde chwilke po tym... a mi sporo osób mówi, że wyglądam tak,jakbym miała mieć dziewczynkę... najpierw chciałam chłopca, a teraz ważne oby było zdrowe "różowe i grube" jak sama powiedziałas :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 17:20
Mariolka, Twój Synio wygląda rewelacyjnie w tej huśtawce...Faktycznie cena przystepna... a jak jest zbyt...no cóż chyba jednak jestem coraz bardzoej na TAK :D

Ps. jak nazywa sie ten model :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 5 Października 2006, 17:22
Cytat: "agulkaaa"
też coś mi się wydaje że będzie chłopczyk

a skąd to przypuszczenie na chłopaka?pytam bo ja też chciałabym synia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 5 Października 2006, 17:23
Cytat: "demka"
Ps. jak nazywa sie ten model

fisher price take along swing, są na allegro za 199 zł
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Października 2006, 17:30
Mariolka, dziekuję slicznie :D Pedze mężusiowi pokazać...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 5 Października 2006, 17:40
wiesz,500 zł to strata kasy.a 200 zł można przemyśleć...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 5 Października 2006, 19:07
Mariolka, Marcel wygląda obłędnie na tej huśtawce. Szczególnie na pierwszym zdjęciu. Był jeszcze taki malutki i wtedy rzeczywiście był bardziej podobny do Twojego męża bo teraz to wygląda zupełnie inaczej i jest taki pomieszany :) (tzn. ma trochę z Ciebie i z męża)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 6 Października 2006, 11:05
Cytat: "martulka"
Mariolka, Marcel wygląda obłędnie na tej huśtawce. Szczególnie na pierwszym zdjęciu. Był jeszcze taki malutki i wtedy rzeczywiście był bardziej podobny do Twojego męża bo teraz to wygląda zupełnie inaczej i jest taki pomieszany :) (tzn. ma trochę z Ciebie i z męża)
wiem.jak się urodził, to od wszystkich słyszałam,że podobny do męża.A teraz mówią,że do mnie :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 6 Października 2006, 11:23
Cytat: "Mariolka"
A teraz mówią,że do mnie

Jak ajbardziej podobny do ciebie :D
Kurcze z tą hustawka to narobiłyscie mi apetytu i mysle teraz o takiej dla maluszka .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Października 2006, 12:33
Cytat: "demka"
jakbym miała mieć dziewczynkę... najpierw chciałam chłopca

a będzie co JUZ jest :)

jak sie czujecie ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 6 Października 2006, 14:18
Cytat: "ela"
Cytat: "Mariolka"
A teraz mówią,że do mnie

Jak ajbardziej podobny do ciebie :D
Kurcze z tą hustawka to narobiłyscie mi apetytu i mysle teraz o takiej dla maluszka .

ela wstrzymaj się.Może ktoś zechce kupić w prezencie taką po narodzinach Dominika?Bo wykupisz wszystkie prezenty... :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 6 Października 2006, 15:02
Cytat: "Mariolka"
Bo wykupisz wszystkie prezenty...

no właśnie mysle ze to jest dosyc ciężka przypadłość młodych mam nie pozwolą nikomu nic kupić bo nikt nie zdąży przed zakochaną mamą
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Października 2006, 15:09
Cytat: "Martaxyz11"
jak sie czujecie ??

rewelacyjnie... troche leniuchujemy, troche spacerujemy, chodzimy do szkoły... czas płynie...tylko pogoda brzydka sie zrobiła :(

Cytat: "jagodka24"
ciężka przypadłość młodych mam nie pozwolą nikomu nic kupić bo nikt nie zdąży przed zakochaną mamą

hihi...tez się smieje, ale Elcia nasza przeszła sama siebie...ma WSZYTSKO...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Października 2006, 10:42
No to i ja wkleję cos o karmieniu piersią:

Dieta karmiącej matki (prawdy i mity)
Wcale nie musisz pochłaniać ogromnych ilości napojów. W zupełności wystarczy, jeśli wypijesz ok. półtora litra dziennie (tyle potrzebuje nasz organizm, żeby nerki dobrze funkcjonowały). Zważywszy że wliczamy w to także zupy i bardziej wodniste owoce (np. arbuzy, truskawki), nie jest to wcale dużo.

Zresztą twój organizm reguluje to sam, po prostu częściej odczuwasz pragnienie. Najlepiej pij niegazowaną wodę mineralną, soki owocowe i warzywne, herbatki owocowe. Oczywiście godne polecenia jest także mleko (o ile ani ty, ani maluch nie jesteście na nie uczuleni). Natomiast lepiej unikać kawy i herbaty. Zawierają one bowiem kofeinę, która może być przyczyną kolki lub niepokoju niemowlęcia. Nie popadaj jednak w przesadę. Jeśli od czasu do czasu wypijesz filiżankę niezbyt mocnej kawy czy herbaty, maluchowi z pewnością to nie zaszkodzi.

Jeśli matka nie pije mleka, jej pokarm jest bez wartości.

Wcale nie musisz wlewać w siebie hektolitrów mleka. Twój organizm nie wytwarza pokarmu z mleka krowiego, ale z wszystkiego, co jesz. Mleko jest oczywiście bardzo zdrowe (zawiera mnóstwo niezbędnego dla organizmu wapnia), ale jeżeli go naprawdę nie lubisz, nie zmuszaj się. Zastąp je jogurtem, kefirem, twarożkiem, żółtym serem. Produkty te mają wszystkie zalety mleka, ale inny smak.

Może się zdarzyć, że będziesz musiała na pewien czas całkowicie wyeliminować mleko i jego przetwory ze swojej diety. Mleko jest bowiem silnym alergenem i u niektórych niemowląt wywołuje uczulenie. Jeśli przytrafi wam się coś takiego, zamiast się denerwować, postaraj się dostarczyć organizmowi wapń w innej postaci. Jedz sardynki z ościami, łososia, soję, zielone warzywa (jarmuż, brokuły), fasolę, różnego rodzaju kasze, ziarno sezamowe. Pogryzaj migdały, orzechy brazylijskie, ziemne i włoskie, a także pestki słonecznika i dyni.

W czasie laktacji trzeba dużo jeść, bo inaczej pokarm zanika.

Nie ma powodu, byś jadła o wiele więcej niż zwykle. W czasie ciąży nagromadziłaś tyle tłuszczu, że na czas karmienia powinno ci go wystarczyć.

Jeśli zaraz po porodzie straciłaś zbędne kilogramy (rzadko komu udaje się to tak szybko), potrzebujesz ok. 500 kalorii dziennie więcej, a to oznacza najwyżej jeden mały dodatkowy posiłek dziennie. Jeżeli będziesz jadła więcej, po prostu przytyjesz. A tymczasem karmienie piersią to doskonała okazja, by schudnąć.

Jeśli matka je tłuste potrawy, jej mleko staje się tłuste.

Tłustych potraw należy unikać ze względu na dużą zawartość cholesterolu, a nie na ich wpływ na pokarm. Nawet gdybyś codziennie pochłaniała talerz rosołu, twój pokarm nie będzie ani odrobinę bardziej tłusty. Tyle że prawdopodobnie przytyjesz i zacznie ci dokuczać wątroba. Proporcje składników mleka kobiecego zmieniają się w zależności od potrzeb dziecka, ale zawsze są takie, jak trzeba. Twoje mleko nigdy nie będzie więc ani za chude, ani za tłuste.

Trzeba jeść co najmniej jeden ciepły posiłek dziennie.

Nie ma żadnych dowodów na to, że ciepłe jedzenie jest zdrowsze niż zimne. To jedynie sprawa smaku i naszych przyzwyczajeń. Jeśli nie masz czasu ani ochoty na codzienne gotowanie obiadu, daj sobie z tym spokój. Możesz przecież zjeść większą kanapkę czy duży jogurt. Oczywiście musisz tylko do tego przekonać swojego męża.

Lepiej unikać cebuli i czosnku, bo mleko po nich śmierdzi i dzieci nie chcą go pić.

Nawet gdybyś zjadła całą główkę czosnku czy pęczek szczypiorku, twoje mleko z pewnością nie przejdzie ich zapachem. Ale... ty tak. Niektórym maluchom takie intensywne zapachy rzeczywiście nie odpowiadają (potrafią wtedy pościć nawet przez kilka godzin), innym wcale to nie przeszkadza.

Trzeba unikać owoców cytrusowych, a także truskawek i poziomek, bo maluch może dostać uczulenia.

Bez przesady. Jeżeli w twojej rodzinie jest ktoś ze skłonnością do alergii, wprowadzaj te owoce do diety stopniowo. Jedz przez kilka dni po kilka truskawek i poczekaj na efekty. Jeśli dziecko nie ma żadnych objawów uczulenia (wysypka, kolka, zielona kupa), jedz na zdrowie. Naprawdę warto - zarówno cytrusy, jak truskawki i poziomki zawierają dużo witaminy C potrzebnej tobie i maluchowi (zawartość witaminy C w pokarmie zależy od twojej diety). No i są pyszne.

Nie wolno jeść owoców pestkowych, bo dziecko może dostać po nich kolki.

To oczywiście jest możliwe, ale... mało prawdopodobne. A owoce pestkowe zawierają dużo witamin. Wiśnie są bogate w witaminę C, morele i brzoskwinie - w A, śliwki - w witaminy z grupy B, a przecież twój organizm potrzebuje ich wszystkich, szczególnie że karmisz piersią. Gdyby się jednak okazało, że maluchowi szkodzą owoce pestkowe, zrezygnuj z nich. W końcu witaminę C znajdziesz równie dobrze w porzeczkach, jagodach, truskawkach, papryce, zielonej sałacie, zielonym groszku, a nawet w ziemniakach ugotowanych w mundurkach. Witaminy A może dostarczyć ci zwykła marchewka, papryka i pomidory, B zaś np. fasolka, kasza, a także pełnoziarniste pieczywo, zielone warzywa i orzeszki ziemne.

Karmiąca matka nie powinna jeść kapusty, kalafiora ani grochu, bo maluch będzie miał kolkę.

Warzywa te mają właściwości wzdymające. Teoretycznie więc mogą powodować kolkę u malucha (choć bywają i inne przyczyny kolki). Z drugiej strony warzywa te zawierają dużo witamin, soli mineralnych i większości dzieci wcale nie szkodzą. Nie warto więc z góry z nich rezygnować. Jeżeli jednak zauważysz, że po zjedzeniu któregoś z nich maluch płacze, jakby bolał go brzuszek, wyeliminuj je ze swojej diety.


Nie wolno pić coli ani innych napojów gazowanych.

Teoretycznie możesz je pić, ale po co? Tego rodzaju napoje zawierają zwykle dużo cukru, a ich wartości odżywcze są bliskie zeru. To tylko mnóstwo pustych kalorii. Poza tym obecne w napojach bąbelki mogą być przyczyną kolki u maleństwa.

Nie wolno pić alkoholu.

Alkohol jest szkodliwy zarówno dla matki, jak i dziecka. Wódka i inne wysokoprocentowe napitki są więc absolutnie zakazane. Ale kieliszek wina czy mała szklanka piwa od czasu do czasu wam nie zaszkodzą. Przeciwnie, mogą sprawić, że poczujesz się bardziej zrelaksowana, a przez to spokojniejsza. Warto wiedzieć, że nic tak fatalnie nie wpływa na nastrój dziecka, jak przemęczenie i napięcie mamy.

Zdrowa dieta karmiącej matki:

Kiedy maluszek rósł w Twoim łonie, potrzebowałaś dodatkowo około 300 kcal na dobę. Teraz, gdy karmisz go piersią, zapotrzebowanie na kalorie jeszcze wzrasta. W pierwszym półroczu powinnaś jeść dziennie o 300-340 kcal więcej niż w czasie ciąży, a gdy maluch dostaje już pokarmy uzupełniające, ta ilość może się zmniejszyć o około 100.
Oczywiście te wskazówki należy traktować orientacyjnie. Każda kobieta ma przecież nieco inne potrzeby energetyczne. Komponując teraz jadłospis, weź pod uwagę nie tylko to, ile kalorii potrawa zawiera, ale też co dobrego (lub złego) przeniknie z niej do Twojego pokarmu. Oto ważne rady na czas, gdy karmisz dziecko piersią:


Nie odchudzaj się! W tkance tłuszczowej kumulują się szkodliwe substancje z pożywienia, np. metale ciężkie, pestycydy oraz izomery trans. Jeśli tracisz na wadze zbyt gwałtownie, uwalniają się one z zapasów tłuszczu zgromadzonych w czasie ciąży i przedostają do krwi, a następnie do pokarmu. Karmiąc piersią, na pewno wrócisz do wagi sprzed ciąży, a nawet będziesz jeszcze szczuplejsza! Wystarczy, że zrezygnujesz ze słodyczy (szczególnie z gotowych ciasteczek - zawierają szkodliwe tłuszcze cukiernicze) i innych „tuczących” potraw.


Unikaj pokarmów wzdymających. W pierwszym miesiącu po porodzie nie jedz kapusty (zwłaszcza bigosu), fasoli, cebuli, nie dodawaj do potraw ostrych przypraw (czosnek, papryka, pieprz).


Pij mleko i kefiry. A także jogurty, zsiadłe mleko, mleko acidofilne. Zawierają cenne bakterie kwasu mlekowego, są łatwiej strawne, rzadziej wywołują alergie niż słodkie mleko. Nie pij tych napojów w nadmiarze - to nieprawda, że dzięki nim będziesz miała więcej pokarmu. Takiego działania nie ma także popularna bawarka! Jeśli Twój maluszek będzie miał biegunki lub wysypki po spożywanych przez Ciebie pokarmach mlecznych, w porozumieniu z lekarzem wyeliminuj je z diety. Zamiast mleka krowiego możesz pić Nutramigen lub Bebilon pepti. Pamiętaj o dodatkowej porcji mięsa i preparatach wapniowych.


Nie stosuj diet eliminacyjnych „na wszelki wypadek”. To niepotrzebne, gdy nie jesteś alergiczką i nie masz w rodzinie osób z alergią. Każdemu dziecku może szkodzić co innego. Warto natomiast zrezygnować z czekolady, orzeszków ziemnych czy owoców cytrusowych. To silne alergeny, a jeśli nie będziesz ich jadać, ani Tobie, ani Twojemu dziecku niczego cennego nie zabraknie (inaczej niż np. gdy zrezygnujesz z mleka). Pokutuje przesąd, że karmiąca mama nie może jeść owoców z pestkami. Tymczasem unikać należy jedynie owoców drobnopestkowych (głównie poziomek, truskawek), a nie tych z dużą pestką - wiśni, czereśni, moreli, śliwek itp.


Jedz mięso, ryby, sery, jajka. To najlepsze źródła białka zwierzęcego, a rośliny strączkowe (np. fasola, soczewica) - białka roślinnego. Mięso zawiera również łatwo przyswajalne żelazo (zapobiega niedokrwistości), a ryby - jod, którego w okresie laktacji potrzebujesz o 20% więcej.


Sięgaj po produkty bogate w witaminy i sole mineralne. Teraz jest to dla Ciebie ważniejsze niż kiedykolwiek! Najwięcej witamin zawierają świeżo przygotowane dania, skomponowane z różnorodnych składników. Oprócz żelaza, wapnia i jodu potrzebujesz selenu (jest w mięsie, rybach, jajkach, kaszach, ciemnozielonych warzywach) i cynku (w kukurydzy, roślinach strączkowych, orzechach).


Ogranicz tłuszcze zwierzęce. Ale jedz świeże masło zamiast margaryn, używaj olejów roślinnych (słonecznikowego, rzepakowego, oliwy z oliwek). Zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy niezbędne do rozwoju układu nerwowego oraz siatkówki oka.


Nie pij mocnej kawy, herbaty, alkoholu. Przenikają do pokarmu, a nie są obojętne dla malucha. Nie pij piwa - to przesąd, że pobudza laktację.


Unikaj konserwantów i sztucznych barwników. Substancje te dodawane są m.in. do gotowych sałatek, gorszego gatunku wędlin, kisieli, galaretek w proszku, żelek, napojów. Mogą wywoływać u Ciebie objawy nietolerancji (biegunki, wysypki), a niektóre z nich przenikają do pokarmu.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 7 Października 2006, 13:00
czyli całkiem rozsądnie... i nie jest tak zle  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Października 2006, 09:44
Znalazłam kilka bardzo fajnych i istotnych jak dla mnie informacji o Maleństwach na stronach pewnego forum. gdy zapytałam o zgode na przeniesienie części tych informacji na nasze Forum, dostałam negatywna odpowiedź, ale dostałam pozwolenie na umieszczenie linków... Dobre i to bo informacje na prawdę są cenne :D

Tak więc zaczynam:
pielęgnacja krocza po porodzie (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=391)
Połog po cesarskim cięciu (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=12312)
Kolka-jak z nia walczyć (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=387)
Apteczka domowa (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=559)
SIDS (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=433)
Spacerki (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=432)
Zabawy z niemowlakiem (http://www.szipszop.pl/forum/viewtopic.php?t=10930)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Października 2006, 10:38
demka,  MUSZE tu zajrzec już jak bede po  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Października 2006, 10:42
Martaxyz11, ja przeczytałam wszystko juz teraz :D później będę odświeżała tylko...bo nie wiem jak z zcasem będzie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Października 2006, 13:37
Znalazłam na necie wyszczególnienie potraw, które wolno i których nie wolno jeść karmiącej Mamie :D oto ona:
DIETA KARMIĄCEJ MAMUSI:

PRODUKTY ZALECANE

OWOCE
• jabłka ( lepiej obrane)
• banany ( umyte przed obraniem)
• rozcieńczony sok z czarnej jagody i z aronii
• kisiele i kompoty domowe ( np.. z suszonych śliwek)
PIECZYWO
Wszystkie gatunki pieczywa ciemnego i jasnego.
PRODUKTY ZBOŻOWE
• wszelkie kasze
• ryż
• makarony - uwaga na jajka
MIĘSO I WĘDLINY
• drób ( indyk, kurczak)
• królik
• wieprzowina chuda
• mięso gotowane lub duszone
RYBY I JAJKA
• ryby najlepiej gotowane 1 raz w tyg.
• jajka gotowane 1 - 2 w tyg.
• zamiennie 1 jajko kurze = 5 jajek przepiórczych
PRODUKTY MLECZNE
• jogurty w tym owocowe
• kefiry, maślanka
• żółty i biały ser
WARZYWA
• ziemniaki
• marchew, buraki
• pietruszka, seler, szpinak, brokuły, szczaw
• koperek
• soja - przy skazie białkowej bardzo uważać !
• sałata, cykoria, kapusta pekińska, ogórki
TŁUSZCZE
• oleje, szczególnie oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno
• masło
PRZYPRAWY I DODATKI
• sól
• majeranek, kminek, koperek, anyż, natka pietruszki,
• cukier

------------------------------------------
"dieta przy cycu"
NIE WOLNO (ze względu na właściwości alergizujące, któe również mogą powodować kolki):
- mleka krowiego i jego pochodnych (sery żółte, twarogi, jogurty, masło, itp.)
- czekolady, kakao i jego pochodnych (batoniki, cukierki),
- ryb,
- orzechów,
- jaj kurzych,
- wołowiny, cielęciny,
- cytrusów, bananów, kiwi,
- poziomek, truskawek,
- śliwki,

NIE WOLNO (ze względu na właściwości wzdymające)
- owoców małopestkowych (wiśnie, czereśnie, itp.)
- brzoskwinie, można ewentualnie po teście, czyli obserwując jak się maluszek zachowa po zjedzeniu iewielkiej ilości,
- kapusty, roślin strączkowych (fasola, bób, groszek, itp.)
- kalafiora, brokuł
- winogron,
- napojów gazowanych,
- soków z kartoników (ze względu na to, że kartony z sokami są wyłożone folią bodajże z odrobiną aluminium, można soku z butelek, ale też nie z cyrtusów)
- papryki,
- krwawych i surowych mięs,
- ostrych przypraw,
- grzybów leśnych,
- cebuli i czosnku (ze względu na to, że bardzo przenikają do pokarmu mamy),
- makaronów (ze względu na zawartość jaj)
- sztucznych sosów, zupek, gorących kubków, itp.

Należy też ponadto uważać, czy np. jaja nie kryją się w innych produktach przetworzonych, lub mleko, itp.

WOLNO JADAĆ:
- wieprzowinę, królika,
- indyka i ogólnie drób: kurczak, kaczkę, gołąbki spożywcze ale ptaszki, nie te z mielonego z kapustą)
- pieprz ziołowy, odrobinę soli,
- ziemniaki, kasze,
- ryż,
- pieczywo gruboziarniste,
- jabłka, marchew, buraczki,
- ogórki, ogórki małosolne,
- pomidory (sparzone bez skórki)
- porzeczki,
- jagody,
- maliny leśne,
- gruszki po teście,
- mleko krowie możemy czasami zastąpić mlekiem kozim.
- czasami jaja kurzęce możemy zastąpić przepiórczymi.

Po 6 tygodniach możemy powoli wprowadzać: (powoli, tzn.w odstępie 7 dni po zjedzeniu jakiegoś produktu, obserwujemy jak się zachowuje dziecko, jeżeli nic się nie zmienia, tzn. że możemy to jeść. )
- po troszku mleko, kawę inkę z mlekiem, jogurty po testach,
- w odtsępie 7 dni możemy wprowadzić drugi produkt. Jeżeli dziecko dostanie wysypki, krostki czy inne dolegliwości sie ujawnią, to lepiej z tego produktu zrezygnować.
- po troszeczku czekoladę,
- mozemy jajecznicę, ale np. z 1 całego jaja + 1 żółtko (uczula białko, nie żółtko).

Co do gotowych dań, to naprawdę tu jest mimo pozorów duże pole do popisu. Ja sobie gotuję np. dużo ryżu, żeby co dzień sobie trochę do obiadku skubnąc.
Sórowki doprawiam tylko cukrem i solą, lub niczym (też są pyszne).

Przykłady potraw:
- mielone, najlepiej drobiowe, doprawiam, solą, pieprzem ziołowym, bułką tartą, ale zamiast jajka daję mączkę ziemniaczaną. Gotujemy, w odrobinie rosołku, np. z łyżką warzywka. Do tego ryż, gotowana marchewka, z odrobiną oliwki i bułki tartej.
- gularz z piersi kurczaka, lub z indyka. Mięso próżymy, najpierw przyprawiamy (z odrobiną warzywka), potem zalewamy wodą, i pod przykryciem próżymy do miękkości. Potem możemy zaciągnąc z mąką na sosik. Do tego kasza gryczana, surówka z buraczków i pychota
- surówki: buraczki z jabłkiem, marchewka z jabłkiem, lub osobno
- możemy jeść gotowany: schabik, pierś z kurczaka (ja to gotuję w rosołku z warzywka).
- kaczkę możemy piec w piekarniku, ale bez tłuszczu, bo kaczka ma bardzo dużo tłuszczu, i najlepiej bez skórki. Do tego ziemniaczki.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Października 2006, 16:08
Cytat: "Mariolka"
Bo wykupisz wszystkie prezenty...

juz to zronbiłam !
Nie mam tylko takiech rzeczy bez których możnma spokojnie wychować dziecko , ale zawsze są mile widziane :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Października 2006, 17:00
o losie z tym jedzeniem,... no nic jesc nie wolno  :evil:
jutro mam o diecie na szkole rodzenia to zobaczymy co powiedza....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Października 2006, 21:30
Cytat: "Martaxyz11"
jutro mam o diecie na szkole rodzenia to zobaczymy co powiedza....

i napisz nam szybciutko :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 9 Października 2006, 07:16
Demka już sobie skopoiwałam to co wkleiłaś o diecie karmiącej mamy. Niedługo i ja bede poszukiwac takich artykułów.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Października 2006, 12:19
Cytat: "Gosiaczek80"
Niedługo i ja bede poszukiwac takich artykułów.

lepiej zaznajomić się z tym wszystkim wcześniej bo później moga byc problemy z wygospodarowaniem czasu... swoja droga uwielbiam poszukiwać rzeczy dotyczące maluszków :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Października 2006, 12:24
Cytat: "demka"
uwielbiam poszukiwać rzeczy dotyczące maluszków

ja to zaczynam szukać sposobów na przetrwanie ostatnich dni ciaży :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 9 Października 2006, 12:26
Cytat: "Martaxyz11"
Cytat: "demka"
uwielbiam poszukiwać rzeczy dotyczące maluszków

ja to zaczynam szukać sposobów na przetrwanie ostatnich dni ciaży :):):):)


Marta, dobry tekścior  :mrgreen:

Demka, chyba każda mama to przechodzi, szuka się wszystkiego o swoim stanie, o dzieciu w brzuszku, itp...ma to swój urok, prawda? :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Października 2006, 12:29
Cytat: "merkunek"
ma to swój urok, prawda?

i to jaki :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Października 2006, 12:33
Cytat: "merkunek"
Marta, dobry tekścior  

o Kochana  :mrgreen: ja to mam teraz wostrzony dowcip a angielski humor to pikus przy moim  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 9 Października 2006, 13:59
Cytat: "Martaxyz11"
ja to zaczynam szukać sposobów na przetrwanie ostatnich dni ciaży

Marta pocieszę Cię, że sporo ciężarnych tak ma. Moja koleżanka swoje ostatnie 3 miesiące w ciąży wspomina jako jeden wielki koszmar. Nawet cesarka była lepsza (a tej się bała i wolała rodzić naturalnie).
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 9 Października 2006, 15:14
Cytat: "Martaxyz11"
to zaczynam szukać sposobów na przetrwanie ostatnich dni ciaży

JESTEM Z TOBĄ :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 9 Października 2006, 16:37
Cytat: "ela"
Cytat: "Martaxyz11"
to zaczynam szukać sposobów na przetrwanie ostatnich dni ciaży

JESTEM Z TOBĄ :D


Ja też tak miałam, nie mogłam się już doczekac rozdwojenia  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 12 Października 2006, 17:05
o kurka ciężka ta dieta  :roll:
a co ze słodyczami  :cry: to ja żyć bez nich nie mogę  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Października 2006, 17:51
Demko a jak znosisz zajecia na Uczelni?
Z tego co pamiętam to studiujesz dziennie?
Teraz w tym stanie to pewnie jest ciężko, szczególnie po trzymiesięcznych wakacjach?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Października 2006, 20:48
Cytat: "klaudia"
Demko a jak znosisz zajecia na Uczelni?

jak na razie bardzo dobrze...męczą mnie tylko poniedziałki, bo zajęcia od 8:00 do 17:00 z dwugodzinna przerwą :roll: czwartki mam wolone zupełnie :D we wtorki jedne zajęcia, w środy trzy w piatki jedno :D nie jest źle :D gorzej pweni będzie zima jak Brzuszek będzie większy i za oknem szaruga... Ale poradzimy sobie :D
Cytat: "klaudia"
Z tego co pamiętam to studiujesz dziennie?

tia :D


Czujemy sie dobrze. W przyszłym tygodniu idziemy do lekarza i na USG :D USG najprawdopodobniej w piatek przed imprezką w Vincencie :mrgreen: no chyba, że się w środę wyrobimy :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 12 Października 2006, 21:54
Cytat: "demka"
Czujemy sie dobrze. W przyszłym tygodniu idziemy do lekarza i na USG  USG najprawdopodobniej w piatek przed imprezką w Vincencie  no chyba, że się w środę wyrobimy


Cieszę się Demeczko że u Was wszystko dobrze :mrgreen:  Czy jak będziesz na usg to spytasz lekarza o płec dzidziusia?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 12 Października 2006, 22:10
Demeczko,podziwiam Twój zapał i siły do chodzenia na uczelnię.Ja wspominam cudownie ten okres,kiedy mogłam być na zwolneniu i cieszyć się leniuchowaniem.Fakt,były inne problemy (szukaliśmy miszkania i załatwialiśmy kredyt,ale to co innego-uczyć się nie trzeba było :) )

Co do rzeczy maluszków- to normalka.Ja teraz jak wchodzę do jakiegoś sklepu,to najpierw na dział dziecięcy,a potem nasz.....

o do zakupów-kupiliśmy najbardziej potrzebne rzeczy,a całą resztę (no prawie całą) dostaliśmy od "gości" na specjalne zamówienia niejednokrotnie. Każdy miał problem z głowy,a may dodatkowe wydatki z głowy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 13 Października 2006, 08:36
demka, to może nam przyniesiesz foty maleństwa, co?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Października 2006, 10:35
Cytat: "Maja"
demka, to może nam przyniesiesz foty maleństwa, co?

jestem za :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Października 2006, 14:32
Cytat: "wercia"
Czy jak będziesz na usg to spytasz lekarza o płec dzidziusia?

tak bo my ciekawscy jesteśmy :D Ale tak na prwdę nie płeć, a zdrówko Dzidzi najważniejsze :serce:

Cytat: "asiek"
Demeczko,podziwiam Twój zapał i siły do chodzenia na uczelnię

jak na razie podoba mki sie chodzenie na Uczelnię :D Spotkania ze znajomymi, nie siedzę w donmku sama...trochę coś porobię :D


Cytat: "Maja"
demka, to może nam przyniesiesz foty maleństwa, co?

zamieszcze na necie, a jak nie zapomnę to przyniosę ze sobą :D A co każdy będzie miałą slubne fotki a ja takie z usg :D


Cytat: "ela"
jestem za

to znaczy Elu, że zawiatasz na Forumkowe spotkanko :?: Byłoby superowo :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Października 2006, 22:00
demka, spotkanie spotkaniem a ja?? ja tez chce zobaczyc Ciebie wiec musisz mi na pocieszenie wkleic jakies  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Października 2006, 10:47
Cytat: "Martaxyz11"
wiec musisz mi na pocieszenie wkleic jakies

foteczki oczywiscie będa w  przyszłym tygodniu razem z USG Maluszka :D A Ty Martuś jak się czujesz :?: Do porodu coraz bliżej :D Już niedługo zobaczysz Ninkę i stanie się ona całym Twoim światem...mam nadzieję, że chociaż czasami do nas zerkniesz :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Aniołek w 14 Października 2006, 12:10
demko, gratruluje dzieciatka|!!!!! ale ci zazdroszcze\! wiem, ze późno sie odzywam, ale gratulacje chyba miło dostac w kazdej chwili
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Października 2006, 12:13
Cytat: "demka"
G Maluszka

juz niemoge sie doczekac :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Października 2006, 20:58
Cytat: "Aniołek"
wiem, ze późno sie odzywam, ale gratulacje chyba miło dostac w kazdej chwili

oj pewnie, że tak :D Slicznie dziekujemy :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Października 2006, 20:11
demka, Bede zglądała do Was ... bo umre z ciekawosci  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Października 2006, 21:49
Cytat: "Martaxyz11"
demka, Bede zglądała do Was ... bo umre z ciekawosci

ciesze sie bardzo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 16 Października 2006, 08:10
No właśnie mnie też ominie spotkanko więc czekam na fotki tutaj  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 16 Października 2006, 10:01
no i ja też chce zobaczyć!!

więc nie zapominaj tu o nas :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Października 2006, 12:15
Poisz cos o sobie i wogóle ! Jakos mniej sie nam chwalisz ostatnio !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 16 Października 2006, 12:16
demka teraz na uczelnie lata pewnie czasu nie ma
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Października 2006, 12:18
Cytat: "ela"
Poisz cos o sobie i wogóle !

napisze w środę po wizycie u lekarza...


Cytat: "ela"
Jakos mniej sie nam chwalisz ostatnio !

bo u mnie ostatnio mało się dzieje... Czujemy sie dobrze, zakupów jeszcze nie robię... Ale jak tylko będę miałą czym się chwalić zaraz będę pisała :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Października 2006, 13:13
Cytat: "demka"
Cytat: "ela"
Jakos mniej sie nam chwalisz ostatnio !

bo u mnie ostatnio mało się dzieje... Czujemy sie dobrze, zakupów jeszcze nie robię... Ale jak tylko będę miałą czym się chwalić zaraz będę pisała :D


czekamy, czekamy... :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 16 Października 2006, 18:56
Demeczka ja Cię po prostu podziwiam, że minęły 22 tygodnie a ty jeszcze zakupów nie robisz  :wink:
Masz chyba stalowe nerwy albo taktykę omijanie szerokim łukiem armii malutkich dziecięcych ubraneczek na półeczkach  :twisted:  :twisted:  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Października 2006, 19:08
Cytat: "Tajusia"
Demeczka ja Cię po prostu podziwiam, że minęły 22 tygodnie a ty jeszcze zakupów nie robisz  :wink:
Masz chyba stalowe nerwy albo taktykę omijanie szerokim łukiem armii malutkich dziecięcych ubraneczek na półeczkach  :twisted:  :twisted:  :twisted:


a ja to rozumiem, też późno zaczęłam, może dlatego nie miałam aż takiej ilości ubranek jak Elka :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Października 2006, 19:51
merkunek, zgadzam sie z Tobą :) im później zaczniesz tym jest wieksza szansa ze nie przegonisz Elusi  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Października 2006, 20:03
Hi,hi, ja to nawet nie miałabym tego gdzie pochować :-)

Ela normalnie debeściara jest z tymi ciuszkami :-) nawet w sklepach dzieciowych nie widziałam na raz takiej ilości butków maluszkowych...

Demka, zdążysz spokojnie ze wszystkim :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Października 2006, 22:26
Cytat: "merkunek"
Demka, zdążysz spokojnie ze wszystkim

na razie sie nie denerwuję...odkładamy kasę, która wydalibysmy teraz i pójdziemy na takie WIELki DZIDZIUSIOWE zakupy :D Będzie wspaniale...cały dzień w  sklepach, wśród malutkich ubranek, bucików, kosmetyków, wanienek, wózków, łózeczek...ach...miód, balsam dla duszy :serce:

Ps. Eli chyba nie dogonię...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Października 2006, 22:33
Fajny pomysł i ile radości Wam to sprawi!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 16 Października 2006, 22:47
Cytat: "demka"
WIELki DZIDZIUSIOWE zakupy


moja siostra ostatnio była na takich wielkich dzidziusiowych zakupach.
Obkupili sie na słonecznym , gdzies w pobliżu Kauflandu, podobno ceny o wiele korzystniejsze niż np w tym sklepie przy ul.Mieszka I.

a zakupy udaly im się znakomicie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 17 Października 2006, 08:41
No z racjonalnego punktu widzenia doskonale to rozumiem, jest to praktyczne i fajne, tak raz iść na wielkie zakupy. Jednak myślę, ze jak bym była w ciąży to nie mogłabym się oprzeć zeby chociaz jednego maluśkiego ciuszka albo skarpetusi co jakiś czas nie kupić  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Października 2006, 08:52
Hmm, w ciąży powiadasz :roll: ja tam nie będę lepiej nic pisać - Merkunek wie o co chodzi.  :wink:
Psst - są tacy nienormalni, co to niektóre rzeczy już mają  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Października 2006, 10:32
Maju wcale nie zdradzę, że co nie co juz zakupiłaś  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Października 2006, 10:56
Cytat: "Martaxyz11"
tym jest wieksza szansa ze nie przegonisz Elusi

  :glupek:  


Cytat: "merkunek"
że co nie co juz zakupiłaś    

i ja tu jestem szurnięta z zakupami  ?  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Października 2006, 11:07
Cytat: "ela"
Cytat: "Martaxyz11"
tym jest wieksza szansa ze nie przegonisz Elusi

  :glupek:  
Cytat: "merkunek"
że co nie co juz zakupiłaś    

i ja tu jestem szurnięta z zakupami  ?  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:


no to mi się dostanie  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 17 Października 2006, 11:19
:hahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Października 2006, 11:34
Cytat: "merkunek"
no to mi się dostanie    

EEEEE za daleko mieszkasz od niej :D
Prędzej ja dostane za ciebie , od tak poprostu :D dla zabawy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Października 2006, 12:40
Cytat: "klaudia"
Obkupili sie na słonecznym , gdzies w pobliżu Kauflandu,

wiem gzdie, wiem :D też zamierzam robic tam zakupy :D tylko kosmetyki kupię w Rosssmanie bo wychodzą ok 2-3 zł tańsze niż w hurtowniach (na sztuce oczywiście) i husteczki nawilżane w Selgrosie :D

Cytat: "ela"
merkunek napisał/a:
że co nie co juz zakupiłaś

i ja tu jestem szurnięta z zakupami ?

 :shock:  :shock:  :shock: kurcze w tyle jestem :shock:  :shock:  :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Października 2006, 12:55
Cytat: "demka"
tylko kosmetyki kupię w Rosssmanie

też tam kupowałam i troche zaoszczędziłam .Czekaj aż będą przeceny :D Ja zrobiłam zakupy a zaraz pare dni póxniej były obnizki .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Października 2006, 13:05
Cytat: "ela"
.Czekaj aż będą przeceny


Cytat: "ela"
Ja zrobiłam zakupy a zaraz pare dni póxniej były obnizki .

czekam, czekam...cierpliwoe bo jeszcze mam czas... kupie kosmetyki Nivea baby, bo na forum tak polecane i nie uczulają podobno :D No i w apetce oilatum (chyba tak się pisze)...

Tak się zastanawiam co właściwie kupić :?: Na pewno
 :arrow: oliwka
 :arrow: mydełko
 :arrow: płyn do kompieli
 :arrow: puderek
 :arrow: krem na zimowa porę

ale co jeszcze :?: Elu co Ty za kosmetyki nabyłaś :?: A włąśnie może taka szczególowa fotorelacja z Twoich zakupów :D :?:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Października 2006, 13:16
Zaraz lecę do szkoły, mam zajęcia na 14 i cały dzien rozbity :evil: Ale tak sobie pomyślałam, że ktos ostatnio napisał, że zaniedbuję się w prowadzeniu wątku... Więc jak rusze na Dzidziowo-zakupowe szaleństwo fotek będzie co nie miara... No i jutro moja fotka  zrelacją od gina... A jak sie wyrobimy to może jeszcze jutro na USG zdąrzymy :D A jak nie jutro to w piątek :D Kurcze nie moge się doczekać, aż znowu zobaczę naszą dzidzię na wielkim ekranie telewizora... Mam nadzieje, że uchyli troche tajemnicy i ujawni się czy chłopiec czy dziewczynka :serce: Ważne jednak oby było zdrowe i nic więcej się nie liczy :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Października 2006, 13:25
Czekam niecierpliwie - przyznam, że najbardziej na fotkę z USG
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Października 2006, 13:47
Cytat: "Maja"
Czekam niecierpliwie - przyznam, że najbardziej na fotkę z USG


to tak jak ja :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 17 Października 2006, 14:45
ojojoj, jak fajnie, już jutro lub pojutrze będzie nowa fotka do oglądania  :mrgreen:

Co do zakupów kosmetycznych, to sama sie zastanawiam nad pewnymi sprawami:

1. po co kupować mydełko skoro kupujemy płyn do kąpieli ? Przeciez wlewa sie płyn do wody i tą wodą z pianą można bobasa umyć.

2.  Po co kupować oliwkę skoro kupujemy płyn do kąpieli  Oilatum. czytałam że po tym płynie skóra jest wystarczającoo natłuszczona i nie potrzeba juz oliwić malca.

3. A jeżeli kupujemy płyn do kąpieli z szamponem (typu 2 w 1) to chyba nie potrzeba kupować szamponu  :shock:

4. Czy po każdej kąpieli wieczorem, nalezy dziecku "wklepac" kremik do twarzy ? czy tylko przed wyjściem na dwór, np. gdy jest bardzo zimno lub wietrznie lub też upalnie i bardzo słonecznie. Czy przed każdym wyjściem na powietrze smarowałyście maluchom buzię odpowiednim kremem ?

Może mamy niech sie wypowiedzą, bo one uzywanie kosmetyków znają z autopsji...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Października 2006, 14:50
Cytat: "Gosiaczek80"
po co kupować mydełko skoro kupujemy płyn do kąpieli ? Przeciez wlewa sie płyn do wody i tą wodą z pianą można bobasa umyć.


z tego co wiem to płynu można używać dopiero po 1 miesiącu życia dziecka; co prawda jest napis "od chwili narodzin" ale wystarczy spojrzeć na opis z tyłu opakowania...dla noworodka najlepsze jest jednak mydełko

Cytat: "Gosiaczek80"
Po co kupować oliwkę skoro kupujemy płyn do kąpieli Oilatum. czytałam że po tym płynie skóra jest wystarczającoo natłuszczona i nie potrzeba juz oliwić malca.


to chyba zleży od skóry maluszka, jak wiadomo jest baaardzo delikatna i podatna na otarcia więc dodatkowe natłuszczenie nie zaszkodzi
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Października 2006, 16:01
Gosiaczek80, powielam Twoje pytania... Wypowiadajcie się kochane :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Października 2006, 16:15
Kurcze poznikały mi fotki ciążowe, na stronie, na której zamieściłam są u nas na forum nie...hmm... :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Października 2006, 21:42
Cytat: "Maja"
Czekam niecierpliwie - przyznam, że najbardziej na fotkę z USG

no więc fotki nie będzie :( lekarz mi nie wydrukował, mam za to film z całego badania... I p0ytanko do Eli...jak zatrzymać kadr z USG z filmu, żeby na forum zamieścić...

Byłam dziesiaj u gina. U nas wszystko dobrze, tyjemy prawie ksiązkowo ((prawie, bo według książek powinno byc troszkę więcej, ale nie jest źle- lekarz stwierdził, że każda ciąża jest przecież indywidualna i u mnie jest wszystko ok), ciśnienie mi wzrosło do 110/60 czyli tez prawie ksiązkowe. licząc według OM jestem w 22 tygodniu ciąży, według pierwszego USG 23 tygodniu, a po dzisiejszym badaniu Dzidzia jest w 23/24 tygodniu...
Ale po koleji. Razem z Grzeniem ruszylismy do lekarza na USG. Ja po raz drugi podglądać Dzidzię, Grzesiu po raz pierwszy... Dumny Tatuś szedł krok przede mną i terenował mi drogę... Do gabinetu wszedł razem ze mną... Lekarz kazał mi sie połozyć, nasmarował Brzuszek i zaczął badanie. Z naszą Dzidzią wszystko jest w jak najlepszym porządku. Serduszko i wszystkie inne organy dobrze funkcjonują i rozwijają się prawidłowo :D Z czego cieszymy się bardzo. Dzidzia ma 26 cm długości (z nóżkami), a od czubka głowy do końca pupki ok 18 cm. Waży 638 gram...Maleństwo... :serce:


Ostatnio narzekałyście na brak dziwczynek na Forum... Otóż pod moim  :serce: mieszka OLIWIA JULIA ... Będzie DZIEWCZYNKA :!: Cieszymy się z Grzesiem ogromnie... Grzeniu planuje już zakup różowego kabrio sterowanego na pilota...coby oboje mogli się bawić :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 18 Października 2006, 21:49
Wspaniała wiadomość Demko  :D  Bardzo sie cieszę że nosisz pod swoim serduchem dziewuszkę  :D Dziewczynki są takie słodkie  :serce:  A ubrane na różowo to już w ogóle - cud, mód, orzeszki (jak to mówi Lea)  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 19 Października 2006, 00:05
Super gratuluje dziewczynki :serce: , ale fajnie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Października 2006, 05:09
HA !!!!!!!! Witamy koleją babeczkę na forum  :serce:
Ciesze sie Kochana ze wszystko jest dobrze i że Mała rośnie jak na drożdżach  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Października 2006, 07:20
Cytat: "demka"
Otóż pod moim  mieszka OLIWIA JULIA


Wraz z moim Rafałem GRATULUJEMY CÓRKI Oliwii Julii  :!:  :!:  :!:
Poki co jeszcze w mamusi
(http://img132.imageshack.us/img132/2282/itsagirl1sc9.jpg)  

a już niedługo jako osobna mała sliczna istotka
(http://img97.imageshack.us/img97/2430/itsagirl2xz9.jpg)


Juz widze Twojego meza jak uczy ja jeżdzic na slicznym rózowym rowerku albo ganiać za piłka :) Jak to moj maz mowi - nie kazdy facet chce tylko syna bo przeciez z córka tez mozna robic wiele ciekawych rzeczy :) Co powiedzieli dziadkowie na wiesc ze bedzie wnuczka ??

Jak juz kiedyś pisałam wybraliście śliczne imiona - nasza córa też bedzie miała tak na imie ... oby tylko była :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 19 Października 2006, 07:36
spieszę z gratulacjami.
Super, że u niuni wszystko w porządku i że rozwija się prawidłowo.
Czyli lekarz, który na samym początku robił Ci usg nie pomylił się. Gratuluję córci. Kiki ma rację, dziewczynki ubrane na różowo wyglądają obłędnie. W ogóle dla dziewczynek jest całe mnustwo prześlicznych ubranek.
Bardzo się ciesze, że Twój mąż jest dumny z bycia tata córci.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 19 Października 2006, 07:51
G*A*T*U*L*A*C*J*E!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ucałuj ode mnie Oliwkę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Października 2006, 08:15
KIKI, klaudia, Antalis, Gosiaczek80, dziubasek, przepieknie dziekujemy :!: Jestesmy na prwadę bardzo wzruszeni tą wiadomością :serce: Grzesiu będzie miał dwie Damy koło siebie :D :wink:
Antalis, świtne te foteczki z pluszakiem :D
Cytat: "Antalis"
Jak juz kiedyś pisałam wybraliście śliczne imiona

dziekujemy raz jeszcze :oops:
Cytat: "dziubasek"
Ucałuj ode mnie Oliwkę

Oliwka ucałowana...

Mamy taki swój stały cowieczorny rytuał: mąż smaruje mi brzuszek, uda, posladki coby rozstepów nie było. wczoraj wziął "smarowidło" do ręki, zaczął we mnie wcierać i rozmawiać z Oliwią... Mówi do niej "Oliwka Tatuś oliwką Cie smaruje" i uśmialismy się do łez...


Cytat: "Gosiaczek80"
W ogóle dla dziewczynek jest całe mnustwo prześlicznych ubranek.

to prawda, ale Elci naszej to chyba nie dogonię :wink: :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 19 Października 2006, 08:16
Gratuluje córci :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Października 2006, 08:26
Cytat: "Gosiaczek80"
ojojoj, jak fajnie, już jutro lub pojutrze będzie nowa fotka do oglądania  :mrgreen:

Co do zakupów kosmetycznych, to sama sie zastanawiam nad pewnymi sprawami:

1. po co kupować mydełko skoro kupujemy płyn do kąpieli ? Przeciez wlewa sie płyn do wody i tą wodą z pianą można bobasa umyć.

Moim zdaniem lepiej kupić mydełko niż płyn, a jeśli już sie go kupiło to zostawić do momentu jak malec będzie wększy i będzie go kręciła piana ;-)

2.  Po co kupować oliwkę skoro kupujemy płyn do kąpieli  Oilatum. czytałam że po tym płynie skóra jest wystarczającoo natłuszczona i nie potrzeba juz oliwić malca.

Z tego co mi mówiono na szkole rodzenia (lekarz neonatolog) nie powinno się dziecka oliwkować po kapieli, gdyż skóra wtedy nie może swobodnie oddychać, a po kapieli to by co nieco odparowac chciało, wystarczy spokojnie krem na dupcię przeciwodparzeniom, zwłaszcza jeśli ktoś stosuje Oilatum.

3. A jeżeli kupujemy płyn do kąpieli z szamponem (typu 2 w 1) to chyba nie potrzeba kupować szamponu  :shock:

Moim zdaniem takie cudo można sobie odpuścić, wystarczy zwykłe mydełko. Nie dajcie się zwariować, na takich nowinkach ktoś zarabia, jak się mamy złapać na to dadzą, a dzieciowi tego nie trzeba.

4. Czy po każdej kąpieli wieczorem, nalezy dziecku "wklepac" kremik do twarzy ? czy tylko przed wyjściem na dwór, np. gdy jest bardzo zimno lub wietrznie lub też upalnie i bardzo słonecznie. Czy przed każdym wyjściem na powietrze smarowałyście maluchom buzię odpowiednim kremem ?

Według mnie nie trzeba wieczorem smarować buziaka maluchowi, nie ma takiej potrzeby, skóra dziecka sama sobie poradzi.
A co do wyjść na dwór to i owszem przed każdym wyjściem nalezy posmarować buziaka (szczególnie zimą!!!) dzieciowi odpowiednim kremikiem.
Aha, w lecie oczywiście nalezy uzywać kremu z wysokim filtrem, mimo iż malec nie powinien być wystawiany na słońce.



Już gratulowałam, ale jeszcze oficjalnie to uczynię:

GRATULUJĘ CÓCI!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Października 2006, 08:32
merkunek, złota Kobietko :D Dziękujemy za dopowiedzi :D


Cytuj
GRATULUJĘ CÓCI!!!!

dziekujemy :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 19 Października 2006, 10:13
No i jeszcze ja przyłącze się do gratulacji :D
To już teraz sobie wyobrazam jak to będzie :D
Wszystko różowe i słodkie :D:D:D:D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Października 2006, 10:33
Kolejna dziewusia na forum - no w końcu dla odmiany nasi forumow kawalerowie bedą mieli babeczki :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 19 Października 2006, 10:35
Cytat: "merkunek"
Po co kupować oliwkę skoro kupujemy płyn do kąpieli Oilatum. czytałam że po tym płynie skóra jest wystarczającoo natłuszczona i nie potrzeba juz oliwić malca.

Z tego co mi mówiono na szkole rodzenia (lekarz neonatolog) nie powinno się dziecka oliwkować po kapieli, gdyż skóra wtedy nie może swobodnie oddychać, a po kapieli to by co nieco odparowac chciało, wystarczy spokojnie krem na dupcię przeciwodparzeniom, zwłaszcza jeśli ktoś stosuje Oilatum.


To kiedy oliwkować dziecię jak nie bezpośrednio po kąpieli  :?:  :?:  rano, przy zmianie piźamki na dzienne ciuszki  :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Października 2006, 10:45
Cytat: "Gosiaczek80"
Cytat: "merkunek"
Po co kupować oliwkę skoro kupujemy płyn do kąpieli Oilatum. czytałam że po tym płynie skóra jest wystarczającoo natłuszczona i nie potrzeba juz oliwić malca.

Z tego co mi mówiono na szkole rodzenia (lekarz neonatolog) nie powinno się dziecka oliwkować po kapieli, gdyż skóra wtedy nie może swobodnie oddychać, a po kapieli to by co nieco odparowac chciało, wystarczy spokojnie krem na dupcię przeciwodparzeniom, zwłaszcza jeśli ktoś stosuje Oilatum.


To kiedy oliwkować dziecię jak nie bezpośrednio po kąpieli  :?:  :?:  rano, przy zmianie piźamki na dzienne ciuszki  :?:


dzieć ma taką skórę, że nie trzeba go (jak to nam lekarz mówił) 'pastować' całego, dawniej taka moda była, teraz się ponoc od tego odchodzi...ja Kubiego nie oliwkuje, a skóre ma sliczną :-)

Aha, inaczej się ma sprawa, jak dzieć ma suchą skórkę po porodzie np. i sie łuszczy np. na rączkach, stópkach, to się to oliwkuje, żeby zeszła, ale jest i inna sprawa, dzieci mają bardzo często rumień (po zetknięciu z ubrankami itp) i wtedy wręcz nie wolno oliwkować, tylko pudruje się dziecia całego póki to diabelstwo nie zniknie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 19 Października 2006, 10:49
Przede wszystkim GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!

(http://img133.imageshack.us/img133/553/gratulacje9la3.jpg) (http://imageshack.us)


A imię dla KRUSZYNKI ....obłędne

(http://img178.imageshack.us/img178/5628/babywh5.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Października 2006, 13:28
Dziewczynki dziekuję :D Kochane jesteście :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 19 Października 2006, 13:34
Cytat: "demka"
Kochane jesteście

wiemy  :mrgreen:
Pisz jak tam mała kopie , jak tam dolegliwosci ? dosżły jakies nowe ? , co robisz   ?
jakie robisz po kryjomu zakupy ? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Października 2006, 13:45
Cytat: "ela"
Pisz jak tam mała kopie

mała kopie, i to juz nie tylko rankiem i wieczorkiem, ale także w dzień... szczególnie jak zbyt długo przesiaduje w jednej pozie na uczelni...także wławce wyglądam troochę komicznie, bo co chwila pozycje zmieniam  :mrgreen: Ale jest to bardzo miłe uczucie...taki kontakt z Oliwią... :serce:

Cytat: "ela"
jak tam dolegliwosci ? dosżły jakies nowe ?

dolegliwości ogólny brak, od samego począteku po czasy teraxniejsze mam nadzieję, że w najbliższym czasie stan mój pozostanie bez zmian pod tym względem :D

Cytat: "ela"
co robisz ?
jakie robisz po kryjomu zakupy ?

z zakupami jeszcze czekam... wytrwała jestem co :?: :wink:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 19 Października 2006, 16:59
Gratuluję córci :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 19 Października 2006, 17:22
demka, super, że będzie dziewuszka. Cieszę się razem z Wami i gratuluję :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 19 Października 2006, 17:48
dziewuszka super:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 19 Października 2006, 20:56
demczko dziwuszka to cudowne wieści tak strasznie się ciesze GRATULUJE
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 19 Października 2006, 21:38
Demeczko gratuluję.  :serce:  I cieszę się razem z Tobą...uwielbiam dziewczynki. Będziesz mogła stroić Małą w sukieneczki i robić jej różne fryzurki...super!!!
Imię super...chyba zostanie moim faworytem.  :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Października 2006, 21:56
ja też w skrytości ducha liczyłam na dziewczynkę, tym bardziej, żem ostatnią kobietą w rodzinie była...



....ale w maju kuzynka urodziła córę, więc już nie jestem  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 20 Października 2006, 03:44
Demeczko, wklej Nam jakieś zdjątka..........Plissssssssss
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 20 Października 2006, 09:48
Cytat: "lady_yes"
Demeczko, wklej Nam jakieś zdjątka..........

właśnie błagam o foteczki twoje i mam nadzieje wnętrza twojego również  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 20 Października 2006, 11:59
ja do postulatów o zdjecia tez sie przyłączam :)
a jak sie czujesz ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 20 Października 2006, 13:05
:serce: ojejeku Demeczko gratuluję córuni  :serce:
Ucałowania i pozdrowionka dla WAS bardzo bardzo

super że mogliście zobaczyć Waszą Kruszynkę na USG razem  :mrgreen:

bardzo ładne imionka - napewno będzie zadowolona  :mrgreen:

A córeczka już jest "oczkiem w głowie" Tatusia - widzę   :wink:  :wink:  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Października 2006, 13:36
Tak więc na poczatek wkleje obiecane foteczki... Niestety nie mam zdjęcia córeczki, ale nie wydrukował mi go lekarz, nagrał za to wszystko na płytkę, więc jak ktos wie jak zamieścić i zrobic takie stop klatki będę wdzięczna.

Oto ja w 23 tyg:
(http://www.empikfoto.pl/albumy18/149387/208341/previews/6517040_dscf0110.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy18/149387/208341/previews/6517041_dscf0111.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy18/149387/208341/previews/6517042_dscf0109.jpg)


Jeszcze raz dziekuje wszystkim za tyle pieknych, miłych słów w imieniu naszej trójeczki :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 20 Października 2006, 13:53
wow, ale śliczny brzuszek  :D  Demko bardzo ładnie wyglądasz  :)  Dbaj o siebie i o Oliwkę  :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 20 Października 2006, 14:20
demka, a ja nic nie widzę :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Października 2006, 14:54
Cytat: "lady_yes"
demka, a ja nic nie widzę

kurcze ja tez juz ich nie widze... nie wiem co jest grane...na stronie, na która wrzucam fotki są...a teraz brak :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 20 Października 2006, 16:09
ja też nie widze ale szkoda :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Października 2006, 16:29
Cytat: "jagodka24"
ja też nie widze ale szkoda

zarejstrowałam sie na image... (costam) czekam na maila od nich i wkleję tam fotki... nie wiem dlaczego z tymi jest problem :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 20 Października 2006, 19:38
ja tez nie widze
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 20 Października 2006, 21:57
Śliczna ciężarówka!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 20 Października 2006, 22:13
Demeczko na samym początku serdecznie gratuluję Wam córeczki  :brawo:   :serce:  Imię Oliwia bardzo mi się podoba ( tak ma na imię córeczka mojego brata  :wink: ) Z moich typów dla dziewczynki jest jeszcze  Julia i Amelia :D  :D  :D  Jeśli u nas nic się nie zmieni 6 grudnia na usg i dalej będzie chłopczyk to będzie "narzeczony" dla Oliwii :mrgreen:  :D  :D  Na zdjęciu wyglądasz ślicznie  :Daje_kwiatka:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 21 Października 2006, 21:32
Superowe wieści,wspaniale!!!! Gratuluję córeczki!!! Dobrze,że nie tylko chłopaki się rodzą ostatnio (Będzie Ninka już niedługo, potem kolejne :) )

Dużo zdrówka.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 21 Października 2006, 21:47
Demeczko muszę Ci powiedzieć, że ślicznie wyglądasz....wczoraj....po prostu...OLŚNIEWAJĄCO.....

A brzusio???????????? CUDNY


I miło było Cię poznać w realu :D:D:D:D:D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 21 Października 2006, 22:26
Aniu ja również zdieć nie widzę, ale nie rozpaczam bo widzialam Was wczoraj , slicznie wygladasz, brzusio - piłeczka, no i bardzo symaptyczna z Ciebie osóbka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 21 Października 2006, 22:31
a ja cie nie widziałam i nadal nie widze  :cry: ale wiem że napewno wyglądasz ślicznie pamiętam poprzednie foteczki pozdrawiam
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Października 2006, 08:33
postaram sie dzisiaj zrobić mały porządeczek :D ale później bo teraz sniadanko i znikam :D

pieknie dziękuję za wszystkie miłe słowa, jakoś wczoraj ktos mi powiedział, że trochę mi się w szerz rozrozło :( jakoś mi tak nieteges pop tym co usłyszałam... :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Października 2006, 09:17
To sa foteczki z 23 tygodnia, których nie widac wyżej... Przepraszam, że dopiero teraz...

(http://img95.imageshack.us/img95/2333/dscf0109lm5.jpg)(http://img90.imageshack.us/img90/3732/dscf0110ql5.jpg) (http://img156.imageshack.us/img156/6697/dscf0111qz1.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 22 Października 2006, 11:13
demka,  wyglądasz cudnie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 22 Października 2006, 13:01
Demeczko - jesteś śliczną Mamusią! Piękny masz brzuszek - taki kształtny i w sam raz!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 22 Października 2006, 13:12
Demeczko wyglądasz kwitnąco :) Ślicznie Ci z brzuszkiem :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 22 Października 2006, 17:18
Cytat: "wendy"
Demeczko wyglądasz kwitnąco Smile Ślicznie Ci z brzuszkiem Smile

 No właśnie..Mam nadzieję, że nastęonym razem sie poznamy :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Października 2006, 17:28
Cytat: "lady_yes"
No właśnie..Mam nadzieję, że nastęonym razem sie poznamy

ja tez mam taka nadzieję :D

A wszystkim raz jeszcze, pieknie, i z całego serduszka dziekuję za ciepłe słowa :D Balsam dla mej duszy :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 22 Października 2006, 19:22
Demeczko super wyglądasz i tyle a u ciężarnych właśnie ten okrągły brzuszek najbardziej urokliwy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 22 Października 2006, 20:45
:mrgreen: prześlicznie wyglądasz  :mrgreen:
kwitnąco i pięknie  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 23 Października 2006, 07:37
Bardzo ładnie wyglądasz. Nie zauważyłam, żebyś się trzoszę poszerzyła  :twisted:  . Widać tylko brzuszek.. i to jaki cudny brzuszek  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 23 Października 2006, 08:40
Demko-wyglądasz slicznie, tak milutko. Po poznaniu Cię na żywo muszę stwierdzić, że jesteś bardzo miłą i delikatna osóbką. Było mi niezmiernie miło poznac Cię.

Kto był tak paskudny i wyskoczył z takim tekściorem :evil: jakiś slepy chyba, przeciez Ty bardzo ladnie wyglądasz. Masz śliczny brzusio, buzia jak u nastolatki - kobieto, Ty się ciesz z tego stanu bo na prawdę Ci służy.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Października 2006, 09:00
Cytat: "Maja"
Było mi niezmiernie miło poznac Cię.

mi tez majeczko, i to bardzo :D

Cytat: "Maja"
Kto był tak paskudny i wyskoczył z takim tekściorem

babcia :( ale jakoś tak chyba troszke złośliwe to było, no juz sama nie wiem... :roll:

morgaina, Tajusia, Gosiaczek80, Maja, dziekuję za miłe słowa, juz mi jest lepiej... humor mi sie poprawił :D dziekuję Wam wszystkim Kochane :D


Ps. Grzesiu nie pokazał mi jak się robi takie fotki jak miałą nasza Ela- tzn. z kilku fotek jedna, ale obiecał uczynic to w wolnym czasie...a że na razie pracy ful także czekam na weekend  :mrgreen:


Z Maleństwem czujemy się dobrze :D Dzisiaj idziemy do szkoły do 17... trochę męczące i dla Dzidzi i dla mnie, ale co tam...jakos przetrzymamy :D Śmieję się pod noskiem, że w brzuszku rośnie mi mały naukowiec no i może do sesji nauki będzie mniej, bo podzielimy sie na pół i Oliwka z Brzuszka będzie podpowiadać  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 23 Października 2006, 10:22
Fajnie mieć takiego suflera  :mrgreen:

Cieszę się, że dobrze się czujecie :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 23 Października 2006, 11:15
Cytat: "demka"
Oliwka z Brzuszka będzie podpowiadać

super rozwiązanie....
myślę Demko,że sesje zdasz od raazu, bo jak prowadzący zobaczą twój 9-miesięczny brzuszek, to beda sie bali, ze im na egzaminie z nerwów zaczniesz rodzić..... :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 23 Października 2006, 16:10
demeczko masz bardzo ładny brzuszek
ja też bym już taki chciała
ślicznie wyglądasz wogle nie przytyłaś masz tylko ładniusi brzusio
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Października 2006, 17:53
Cytat: "Gosiaczek80"
bo jak prowadzący zobaczą twój 9-miesięczny brzuszek, to beda sie bali, ze im na egzaminie z nerwów zaczniesz rodzić.....

hihi...sztański plan :twisted: ale spodobał mi się  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 23 Października 2006, 18:21
teraz i ja zdjęcia widzę-Ślicznie wyglądasz,kwitnąco i szczęśliwie!!!!

A co do sesji - zdasz nie tylko dlatego,że bedziesz przygotowana,a poza tym egzaminatorzy będą się bali myszy,hehe.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Października 2006, 20:02
Co lubi, (a czego nie) maluch w brzuszku

Świat Twojego jeszcze nie narodzonego dziecka jest bardzo bogaty. Ze wszystkich stron maluszka otaczają nowe bodźce. Niektóre są dla niego miłe, inne - nie tak bardzo. Możesz jednak łatwo nauczyć się sprawiać mu dużo radości.

Jeszcze do niedawna uważano, że maluszek, będąc w łonie mamy, niczego nie odczuwa. Dziś dzięki rozwojowi diagnostyki i psychologii prenatalnej, wiemy, że dziecko przed narodzeniem wiele już potrafi. Fika koziołki, bawi się, nasłuchuje odgłosów z drugiej strony brzucha, patrzy. I wprost czeka na odpowiednie sygnały od Ciebie oraz świata, a potem stara się na nie reagować!

Słyszę, słucham, nadsłuchuję...

W brzuchu wcale nie panuje cisza! I bardzo dobrze, bo dzięki temu zmysł słuchu maluszka jest przez cały czas stymulowany. I to już mniej więcej od 20. tygodnia ciąży, kiedy ośrodek nerwowy, odpowiadający za słuch, budzi się do życia.
Co słyszy maluszek? Przede wszystkim wszystkie dźwięki dobiegające z Twojego organizmu: bicie serca, szum krwi przepływającej przez naczynia krwionośne, Twój oddech... Słyszy też dźwięki dobiegające ze świata zewnętrznego, oczywiście przytłumione przez wody płodowe.

Czego maluszek najbardziej lubi słuchać?


Bicie Twojego serca
Jego rytm jest stały, uspokaja. Dziecko bardzo dobrze go zna. To jeden z powodów, dlaczego po urodzeniu tak lubi być przytulone do Ciebie. Słysząc rytm bicia Twojego serca, czuje się bezpiecznie.

Twój głos
Brzmi on dla maluszka inaczej niż wszystkie inne dźwięki. Dziecko słyszy go już od pierwszego momentu, od kiedy tylko zaczyna funkcjonować zmysł jego słuchu. Maleństwo uwielbia, gdy zwracasz się bezpośrednio do niego, kiedy ton Twojego głosu staje się ciepły, wyjątkowo miły. Ono czuje, kiedy mówisz tylko do niego. Staje się wtedy bardziej aktywne ruchowo - fikanie i kopnięcia to jego ciche odpowiedzi. Dziecko bardzo lubi, gdy zwracasz się do niego melodyjnie i wyraziście. To cechy znanego na całym świecie „języka matek”, którym zwracają się do swoich maleństw.
Twój głos maleństwo dobrze zapamięta. Badania potwierdzają, że już noworodki doskonale rozpoznają i odróżniają od innych głos swojej mamy.

Twój śpiew
Dziecko uwielbia, gdy śpiewasz - niezależnie, od tego, jak Ty sama oceniasz swoje zdolności. Śpiew uspokaja maluszka, koi do snu. Jeśli nucisz często tę samą spokojną melodię, będzie ją rozpoznawać po urodzeniu.

Głosy innych ludzi
Już od 6. miesiąca maluszek słyszy, jak ktoś rozmawia z Tobą. Nie rozumie oczywiście, o czym mówicie, doskonale jednak rozróżnia ton głosu, nastrój rozmowy. Jeśli tata często rozmawia z dzieckiem, również i jego głos rozpozna ono po urodzeniu.

Muzykę
Gdy Ty jej słuchasz, słyszy ją też Twój maluch. Lubi melodie spokojne, relaksujące. Czuje, że w tym momencie odprężasz się; on robi to samo. Jeśli lubisz muzykę poważną i uspokaja Cię ona, słuchaj Mozarta - badania naukowe dowiodły, że ma to znakomity wpływ na kształtowanie się mózgu maleństwa. Jeśli jednak nie przepadasz za klasyką, nie zmuszaj się do jej słuchania; lepiej włącz płytę, którą lubisz. Gdy Ty będziesz zrelaksowana, odpręży się też Twoja pociecha.

Fikam koziołki

Nie wiadomo, kiedy to się zaczyna. Naukowcy twierdzą, że już 7,5 tygodniowy maluszek (ma wtedy 2,5 centymetra długości, czyli tyle, co ziarnko fasoli) już wykonuje pierwsze ruchy. Gdy ma 9 tygodni, aktywność zajmuje mu kilka minut dziennie. Ty jednak zaczniesz jego ruchy odczuwać dopiero między 16. a 20. tygodniem, kiedy staną się silniejsze.
Maluszek bardzo lubi ruch. Fikanie koziołków, wykonywanie salt i obrotów sprawia mu naprawdę przyjemność.

Baw się ze mną

Grzechotka i karuzelka zawieszona nad niemowlęcym łóżeczkiem wcale nie będą pierwszymi zabawkami dziecka. Natura tak to mądrze urządziła, by maleństwo już będąc w łonie mamy mogło się bawić. Co więcej, samo potrafi sobie znaleźć swoje pierwsze „zabawki”.


Pępowina
Długa, gruba, elastyczna - doskonale daje się nią wyginać na wszystkie strony. Maluch nie tylko się nią bawi. Chwyta ją również wtedy, gdy czuje się zagrożony. Za kilka miesięcy do tego samego będzie mu służyła przytulanka.

Paluszki
Dziecko bierze je do buzi, bada ich wielkość i kształt, ssie kciuk.
Maluszek umie się więc już bawić w pojedynkę, ale jeszcze większą przyjemność sprawiają mu zabawy z mamą lub tatą.

Kopanie
Możesz zacząć taką zabawę już od 20. tygodnia ciąży. Gdy poczujesz kopnięcie maluszka, odpowiedz mu lekkim pukaniem w brzuch. Pierwszy raz dziecko może na chwilę znieruchomieć, ale już po chwili kopnie nóżką. Gdy poklepiesz brzuch w innym miejscu, ono też spróbuje Ci „odpowiedzieć”.

Echo
Gdy czujesz, że dziecko nie śpi, zbliż głowę do brzucha i zagadaj do maluszka. Poczekaj na lekkie kopnięcie. Wtedy znów coś powiedz do niego. W ten sposób może też bawić się z maleństwem starszy brat lub siostra.

Bajki
Mów do dziecka tak, jakby było cały czas tuż obok Ciebie. Bajki możesz opowiadać w czasie całej ciąży, ale szczególnie w ostatnim trymestrze. Myślisz, że maleństwo jeszcze nic nie rozumie? To nie całkiem prawda. Na pewno wyczuwa Twoje emocje. Gdy opowiadasz maluszkowi bajkę, szczególnie z nim w roli głównej, odprężasz się, relaksujesz i cieszysz dzieckiem. A ono świetnie to wyczuwa! Zapamiętuje też charakterystyczne cechy języka, rytm. To dlatego po urodzeniu dzieci potrafią odróżniać język ojczysty od obcego.


To mi smakuje

Maleństwo wszystkie składniki potrzebne do życia dostaje od Ciebie, za pośrednictwem pępowiny. Nie odczuwa więc głodu. Jednak od czasu do czasu połyka też wody płodowe. To bardzo dobrze: ćwiczy w ten sposób przełykanie, co przyda mu się, gdy już się urodzi.
Okazuje się, że dzieci dużo chętniej piją wody płodowe, jeśli zjadłaś niedawno coś słodkiego! Już od 7. miesiąca mają dobrze rozwinięte kubki smakowe. I zdecydowanie preferują słodki smak!
Od czasu do czasu możesz więc zjeść jakiś słodycz. Najlepiej zdrowy, jak suszone morele, śliwki, daktyle, figi.

Już widzę!

Powieki maluszka otwierają się na początku siódmego miesiąca. Od tego czasu maleństwo może już patrzeć. Wiele jednak nie widzi, gdyż w brzuchu jest dość ciemno. Jeśli jednak światło latarki skierujesz na swój brzuch, a dziecko nie będzie wtedy spać, zauważy zmianę natężenia światła. Możesz bawić się z maluszkiem, zapalając i gasząc latarkę. Wkrótce zacznie reagować na zmiany - będzie się przekręcał i kopał nóżką.
Pokołysz mnie, mamo...
Twoje maleństwo bardzo lubi być kołysane. Wystarczy, że chodzisz lub jedziesz samochodem - kołysanie je usypia i koi do snu. Jeśli masz taką możliwość, od czasu do czasu pobujaj się na hamaku lub na bujanym fotelu. Po urodzeniu maluszek będzie uwielbiał zasypiać, kołysany przez Ciebie.
I kochaj!
To najważniejsze. Dziecko na zasadzie niemal telepatycznej wyczuwa emocje i uczucia, jakimi je obdarzasz. Doskonale wie, czy jest na tym świecie oczekiwane, chciane, kochane. Dlatego od początku myśl o nim ciepło. Wyobrażaj sobie, jaki jest, jaki kiedyś będzie, nawiązuj z nim kontakt.


Hormony szczęścia

Maluszek odczuwa Twoje emocje. Gdy Ty jesteś zadowolona, on również to czuje. Dlaczego? Otóż w chwilach radości Twój organizm wytwarza endorfiny - hormony szczęścia. Przez pępowinę docierają one do krwi maleństwa, a potem do jego mózgu. Maluszek czuje to samo, co Ty!

Tego nie lubię!

Dziecko doskonale wyczuwa Twoje emocje. Niestety, także te negatywne. Niektórych bodźców może się nawet bać.


Podniesiony ton głosu
Dziecko nie rozumie wypowiadanych słów, ale doskonale je wyczuwa. Nie lubi, gdy się kłócisz. Nie musisz jednak przez całą ciążę odczuwać euforii. Nie przejmuj sporadycznymi sprzeczkami. Ważne, byś potrafiła się po nich wyciszyć.

Niespodziewane dźwięki
Malenstwo może przestraszyć klakson samochodu, jeśli jesteście na ulicy. Reaguje na tego typu dźwięki odruchem Moro: gwałtownym rozprostowaniem rączek i nóżek.

Głośna muzyka
Dziecko zdecydowanie za nią nie przepada. Nieruchomieje na moment, jakby w przestrachu, a potem zaczyna gwałtownie kopać.
Długotrwały stres
Powoduje to wyrzut adrenaliny do krwi, skurcz naczyń krwionośnych, a także mięśni macicy. Dziecko dostaje mniej tlenu!

A to mi szkodzi!

Maleństwo nie ma szans samo obronić się przed tymi czynnikami. Nie narażaj go na niebezpieczeństwo!


Papierosy
W papierosowym dymie jest ponad 4 tysiące szkodliwych składników, w tym 40 rakotwórczych. Jeśli mama pali, przez pępowinę przedostają się one do krwiobiegu maleństwa. Dzieci palących mam częściej rodzą się z niską wagą, są narażone na uszkodzenie mózgu, niedojrzałość płuc i szereg chorób. Przyszła mama nie powinna też przebywać w towarzystwie osób palących - „bierne palenie” jest bowiem równie szkodliwe.
Alkohol
Nie ma w ciąży bezpiecznej dawki alkoholu. Nawet najmniejsze ilości przedostają się przez barierę łożyska. Alkohol może spowodować bardzo ciężkie uszkodzenie mózgu, nieprawidłowy rozwój ośrodkowego układu nerwowego, serca, urodzenie dziecka z niska masą ciała.
Kawa
Wypijanie powyżej 4 filiżanek dziennie znacznie podnosi ryzyko wystąpienia porodu przedwczesnego. Kofeina zawarta w kawie „wypłukuje” też z organizmu witaminy z grupy B, witaminę C, a także niektóre składniki mineralne.

ze stronyżródło (http://www.mamotoja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=115&Itemid=41&limit=1&limitstart=2)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 23 Października 2006, 20:41
Hej Demka :!:
Muszę przyznac Oliwce, ze jej mamuśka to sexbomba z brzuszkiem :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: Tak naprawde to wyglądasz wspaniale z tym wspaniałym obciążeniem tzn. z brzusiem. Takie obciażenie to wspaniały skarbik :!:  Boze jak ja wam wszystkim zazdroszcze :wink:   :cry: :mrgreen:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Października 2006, 22:41
Dziewczynki dziekuję :D
Eva*, piekne dzieki, miło mi sie zrobiło :D


Ps. zmieniłam licznik na datę, która wychodzi mi z OM :D A co tam, to tydzień różnicy pomiędzy OM a pierwszym USG...kolejne USG wykazało, że rodzic moge nawet z początkiem lutego :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 26 Października 2006, 09:33
I cóż nowego? :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 09:55
Cytat: "demka"
kolejne USG wykazało, że rodzic moge nawet z początkiem lutego

nienawidze tych terminów .
Ja już teraz na końcu mam ich pare ! Nawet z różnica 2 tygodni !
Ale zazwyczaj lekarze liczą wg. OM .
ps. demka gdzie ty do mnie pisałas o tym ze mnie poinformowałas i zostałas posadzona o cos tam? Albo to znikneło albo mi sie przysniło ! Czytałam to wczoraj przez sen i nie moge sobie tego przypomniec :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 26 Października 2006, 11:01
Bo właściwy termin jest z OM, te z USG potrafią być inne przy każdym badaniu...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Października 2006, 11:14
Cytat: "ela"
ps. demka gdzie ty do mnie pisałas o tym ze mnie poinformowałas i zostałas posadzona o cos tam? Albo to znikneło albo mi sie przysniło ! Czytałam to wczoraj przez sen i nie moge sobie tego przypomniec

gdzies to było chyba...ale niestety nie opamiętam...

Cytat: "merkunek"
Bo właściwy termin jest z OM, te z USG potrafią być inne przy każdym badaniu...

tego sie będę trzymać :D

Cytat: "merkunek"
I cóż nowego?

Oliwka kopie coraz częściej, podoba jej się zabawa w całowanie brzuszka :D Nie lubi, gdy mama za długo siedzi, lubi za to gdy ciągle gdzieś się przemieszcza... powoli zbieramy się za pisanie magisterki. teraz jestem na etapie zbierania materiałów... A i zaczynam czytac oliwce bajeczki :D tak poza tym to u nas wszystko ok :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 11:14
Cytat: "merkunek"
te z USG potrafią być inne przy każdym badaniu...

i to też przeciez zalezy od tego jak lekarz zmierzy dane częsci ciałą .
Bo zawsze mierzy sie brzuszek , nóżki , głowke itd i wtedy oceniaja wiek płodu , a wystarczy np. brzuch zaznaczyc o 2 mm wiecej i juz dziecko jest wtedy "starsze" ...zakreciał ,ale wiecie o co chodzi ?  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 11:16
Cytat: "demka"
A i zaczynam czytac oliwce bajeczki

Chyba nie musisz tego robic ! I tak w jej głowce już wiecej sie nie pomiesci ! Dużo sie uczysz , będziesz pisac magisterke , wiec mała i tak będzie bardzo madra :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Października 2006, 11:19
Cytat: "demka"
tak poza tym to u nas wszystko ok

po prostu miodzio  :D  :D  :D

Cytat: "ela"
Ja już teraz na końcu mam ich pare ! Nawet z różnica 2 tygodni !

Najważniejszy jest ten z OM i z pierwszego usg. reszta służy tylko do pośmiania się. A w szpitalach i w gabinetach lekarszkich wszyscy przyjeli używanie terminu wg OM (co moim zdaniem jest proawidłowe, bo nie doprowadza do ogólnego bałaganu i chaosu) oczywiście z 2-tygodniowym odchyleniem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 11:32
Cytat: "Gosiaczek80"
używanie terminu wg OM (co moim zdaniem jest proawidłowe

tez sie z tym zgadzam !


Cytat: "Gosiaczek80"
oczywiście z 2-tygodniowym odchyleniem.

no to moje odchylenie zaczyna sie za 4 dni :D  :jupi:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Października 2006, 11:50
jejku z tymi terminami to szok normalnie...nie wiem kiedy zacząć zdawać te wszystkie egzaminy  :roll: troche mam tych zaliczeń, egzaminów...termin na 24 luty z OM, sesja od 26 stycznia...Ale te odchylenia dwutygodniowe powoduja, że moge rodzić nawet na początku lutego... I bądx tu człowieku mądry :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 26 Października 2006, 13:53
Cytat: "ela"
Cytat: "demka"
kolejne USG wykazało, że rodzic moge nawet z początkiem lutego

nienawidze tych terminów .
Ja już teraz na końcu mam ich pare ! Nawet z różnica 2 tygodni !
Ale zazwyczaj lekarze liczą wg. OM .
ps. demka gdzie ty do mnie pisałas o tym ze mnie poinformowałas i zostałas posadzona o cos tam? Albo to znikneło albo mi sie przysniło ! Czytałam to wczoraj przez sen i nie moge sobie tego przypomniec :D


To było w dziale "Poznajmy się" w wątku Eli :) Bosh...ale musiałam naszukać, bo nie dawało mi to spokoju :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 13:59
Tak tak ! Juz tez znalazłam :D Ja tez jestem taka ze jak cos nie daje mi spokoju to musze to wyszukac za wszelką cene :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Października 2006, 14:45
Cytat: "demka"
I bądx tu człowieku mądry

Wiesz co...nie widziałam jeszcze tak pilnej studentki....paźdźiernik się jeszcze nie skończył, a ty już myślisz kiedy zdawać sesję....Ja myślę, że jak dasz radę to zacznij w grudniu. A na pewno od początku stycznia możesz startować do bojów...

Co do terminu porodu, to dzidzia sama zdecyduje, kiedy chce przyjść na świat...oby tylko niezdecydowała się na początku stycznia, bo w tedy pokrzyżuje mamie szyki  :shock:  :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Października 2006, 15:22
Cytat: "Gosiaczek80"
oby tylko niezdecydowała się na początku stycznia, bo w tedy pokrzyżuje mamie szyki

e to za wcześnie... Ja myslę, że duzo zależy od nastawienia. ja nastawiam się na zdanie sesyjnki a dopiero później szybki i niebolacy poród :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 15:34
Cytuj
a dopiero później szybki i niebolacy poród

wiesz co to moze napisz list do swiętgo mikołaja :D ze nie chcesz w tym roku prezentów tylko łatwy , lekki , szybki i bezbolesny poród :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Października 2006, 15:40
Cytat: "ela"
wiesz co to moze napisz list do swiętgo mikołaja

:D dobry pomysł, ale chyba jednak podziekuje, bo jeszcze przynisłby mi ten prezent zbyt wczesnie... Wole do lutego poczekać :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Października 2006, 15:51
No to poproś swietego walentego :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Października 2006, 14:45
Cytat: "ela"
No to poproś swietego walentego

no pewnie, że poproszę :D

dzisiaj cos zaczyna sie dziac z moim gardełkiem :( Szybko robi sie suche i zaczyna drapać :( kaszlu na razie brak, goraczki czy innych objawów również... Przeglądam Wasze wątki Bebikowe i szukam naturalnych, domowych metod leczenia i zapobiegania bólom gardła... Na czosnek nie dam sie namówić, no chyba, że w ostateczności, ale obawiam się, że i tak czosnek wróci na tę stronę :( pije mleczko z miodem, herbatki z miodzikiem i cytrynką i przestałam wstawiać soki do lodówki... Miejmy nadzieję, że ta choroba mnie nie dopadnie, bo wokół wszyscy przeziębieni lub chorzy... Ech... jesienna pogoda :(

Oliwka czuje sie dobrze, coraz częściej kopie mnie w różnych porach dnia... Noce daje przesypiać :D na wadze doszły mi juz w sumie 4 kg... jutro idę sobie zakupić jakąś spódniczkę, bo spodnie wychodzą mi już trochę bokiem... A wcześniej tak je kochałam... Musze poogladać tez zimowe buciki na płaskim spodzie...zbieram sie za too i zebrać nie mogę...

Buizaczki dla was Kochane :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 27 Października 2006, 14:51
Demeczko uważaj na siebie, bo o choróbsko nietrudno, a ta pogoda teraz taka ciut zdradliwa...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Października 2006, 14:58
Cytat: "merkunek"
a ta pogoda teraz taka ciut zdradliwa...

nie wiadomo właśnie jak sie ubrać :( Za grubo źle, zbyt cienko tez...Ubieram się na cebulke i w razie co zdejmuję warstwy... Ale tyle kichającech ludzi wokół... mam nadzieję, że do mnie sie licho nie przyczepi...a sio...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 27 Października 2006, 14:59
Demko spróbuj tego :
Ból gardła

Co godzinę płucz gardło słoną chłodną wodą (1/4 łyżeczki soli na szklankę wody) albo naparem z rumianku lub tymianku.
Zioła (septosan 50g, liść orzecha włoskiego 10g, liść babki lancet. 10g, koszyczek rumianu szlachetnego 10g) dokładnie wymieszaj. Weź 1 i 1 łyżki ziół, zalej szklanką gorącej wody i ogrzewaj 20 minut. Przecedzonymi ziołami płucz gardło 2-3 razy dziennie.
Jeśli boli cię gardło spróbuj naparu z szałwii, czarnej malwy, ziela jeżówki purpurowej, lub kwiatu dziewanny.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 27 Października 2006, 15:58
demka, jak ślicznie wyglądasz!!!!! a brzuszek masz mniej wiecej taki jak ja w 25 tygodniu  :mrgreen: czyli bardzo fajnie ze Ci ładnie rosnie :)

podziwiam Cie ze szkoła...   :? jak pomysle sobie ze miałabym chodzic na jakies zajecia i siedziec po np.4 godziny tydzien przed porodem ..NIGDY W ZYCIU!!
 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
dostałam maila od Ciebie -DZIEKUJE i nie wiem co napisałas ale maz sie śmiał bo czytał na stacjonarnym kopie a ja na lezaco - laptop ;)

co do gardełka to mleczko z miodkiem moze ? takie letnie nie za gorace i z odrobina miodku ..a moze i masełko ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Października 2006, 16:17
Antalis, dziekuję za rady...zaraz zabieram sie za testowanie :mrgreen:

Cytat: "Martaxyz11"
nie wiem co napisałas

przesłałam to co sama dostałam :D :wink:
Cytat: "Martaxyz11"
co do gardełka to mleczko z miodkiem moze ? takie letnie nie za gorace i z odrobina miodku ..a moze i masełko ?

z masełkiem tez spróbuję...a co tam sobie załować będę  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 27 Października 2006, 20:56
Demeczko życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Poleż sobie troszkę w ciepłym łóżeczku i pij mleko z miodem i masłem  :uscisk:   :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 27 Października 2006, 21:42
Demeczko kuruj sie kochana  :przytul:  .
I daj znac jak sie czujesz
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 27 Października 2006, 21:51
No własnie pisz nam co i jak z twoim gardziołkiem :D I co z małą laseczką :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 28 Października 2006, 13:51
Witaj Demeczko! Miło było znów z Tobą porozmawiać! Nie zdążyłam przeczytać wszystkiego ale nadrobie obiecuje! W tym tyg  może będę mieć wkońcu neta w domu więc będę już na dobre spowrotem. Buziaki. Dla całej 3 od naszej 4! :))) Gratuluje córki bo nie zdążyłam przez telefon :))) :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Października 2006, 13:53
Tak więc gradziołko ozdrowiało :D Juz nie drapie :D hihi szybka kuracje przeszłam :mrgreen:

U nas wszystko dobrze, czujemy sie rewelka :D Kupiłam sobie nowe buziki na zimę i spódniczkę...strasznie chiało mi sie kiecki :D Zdjęcia zrobie sobie pod koniec tygodnia i wrzuce na Forum :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 28 Października 2006, 13:54
Uf To dobrze że wszystko ok. Buziaki. :))
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Października 2006, 13:57
Igraszka, miło, że powróciłaś i to z tak dobrą wieścią  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 28 Października 2006, 14:23
Cytat: "demka"
Zdjęcia zrobie sobie pod koniec tygodnia i wrzuce na Forum

koniecznie

ciesze sie że wracasz do zdrowia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 28 Października 2006, 15:38
Cytat: "klaudia"
Cytat: "demka"
Zdjęcia zrobie sobie pod koniec tygodnia i wrzuce na Forum

koniecznie

ciesze sie że wracasz do zdrowia :)


Ja też się cieszę, że gardło nie boli no i na foty czekam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Października 2006, 12:50
Cytat: "demka"
U nas wszystko dobrze, czujemy sie rewelka  

super  :D  :D  :D teraz mam nadzieje ze TYLKO tak sie bedziesz czuła bo najfajniejszy czas przed Tobą /Wami :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 30 Października 2006, 09:44
Cieszę się że gardełko ma się lepiej. Na przyszłośćstaraj się nawilżać powietrze w pokoju, w którym śpisz i najczęsciej w ciągu dnia przebywasz. Jeśli nie masz dobrego nawilżacza, to eczniki na grzejniki i woda na albo pod kaloryfer są jak najbardzxiej wskazane. Oczywiście przed snem staaraj się pokuj przewietrzyć, a na noc dobrze jest delikatnie przykręcić kaloryfer (oczywiście jeśli masz taką możliwość).

Jeśli zdarzy ci się jeszcze suchość i tarka w gaardle możesz popijać syrop prawoślazowy (zawiera związki śluzowe, które nawilżają i pokrywają błony śluzowe) oraz herbatkę z lipy. Do lipy oczywiście można wrzucić torebkę herbatki malinowej. Lipa oprócz tego, że jest napotna, to również zawiera związki śluzowe (choć w małych ilościach) i też dobrze robi na wysuszoną błonę śluzową gardełka.

Czekamy na twoje fotki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Października 2006, 10:47
Gosiaczek80, jakie fachowe rady :D dziekuję :D

Cytat: "Gosiaczek80"
Czekamy na twoje fotki

do końca tygodnia cosik wrzucę :D


Cytat: "Martaxyz11"
najfajniejszy czas przed Tobą /Wami

nio niedługo zacznie sie ostatni trymestr... Pewnie już od końca stycznia bedę niecierpliwie czekałą na rozdwojenie :D Żeby mieć swoja córeczkę w ramionach :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 30 Października 2006, 13:11
Doczekasz się doczekasz nawet nie wiesz jak szybko ci zleci ten czas zaraz święta więc minia jak z bicza strzelił i ani się obejrzysz Oliwka będzie na świecie. :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Października 2006, 15:06
Cytat: "demka"
Pewnie już od końca stycznia bedę niecierpliwie czekałą na rozdwojenie  Żeby mieć swoja córeczkę w ramionach

na pewno bedziesz sie niecierpliwic ale to jeszcze zajakies 10 tygodni wróżę :)
teraz ciesz sie energia:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 30 Października 2006, 16:46
Demka a jak ogólnie samopoczucie?
no i jak zdrówko? teraz takie ochłodzenie że aż żal z domu wychodzic, brrrrr
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Października 2006, 18:26
Cytat: "klaudia"
Demka a jak ogólnie samopoczucie?

ogólnie czujemy sie rewelka...chodzimy do szkoły i bawimy się świetnie :D

Cytat: "klaudia"
no i jak zdrówko? teraz takie ochłodzenie że aż żal z domu wychodzic, brrrrr

spacerujemy codziennie, czasami króciutko, ale zawsze :D A zdrówko... juz dobrze, pozbyłam się bolącego gardziołka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 31 Października 2006, 08:01
Sorki, że nie w temacie Igraszka będzie miała bliźniaki??????? JUPI, no tak się cieszę kochana :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Października 2006, 08:17
Cytat: "lady_yes"
Sorki, że nie w temacie Igraszka będzie miała bliźniaki???????

ależ nie ma za co... Igraszka bedzie miała bliźniaki :D Za dwa tygodnie potwierdzi to jeszcze wizyta u gina :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 31 Października 2006, 10:16
Widzę, że u Ciebie wsio supero, bardzo się cieszę i oby tak dalej!!!!  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jumi_1979 w 31 Października 2006, 11:23
Cytat: "demka"
chodzimy do szkoły i bawimy się świetnie

Nauka przez zabawę, zabawa przez naukę :mrgreen: Oliwka będzie wykształconą dziewczynką :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Października 2006, 15:25
Cytat: "jumi_1979"
Oliwka będzie wykształconą dziewczynką

nie ma to tamto :wink: tez tak myśle :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 31 Października 2006, 20:35
demka, cieszę się Kcohana zę masz energię i ze wszsytko dobrze :)
a ja tam twierdzę ze jesteś SUPERMENKA bo co jak co ale ja na szkołę czy studia w ciazy to chyba bym nie miała siły  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Listopada 2006, 08:27
Cytat: "Martaxyz11"
bo co jak co ale ja na szkołę czy studia w ciazy to chyba bym nie miała siły

nie jest tak źle...na prawdę...męczące są tylko poniedziałki (wg nowego planu od 8:00 do 16:45) ale i to przeżyjemy... Jak na razie nie męczę się zbytnio i przebywanie wśród znajomych dobrze na mnie wpływa :D Mam nadzieję, że będzie tak do samego końca...


Dzisiaj podładuje baterie w aparacie i pomęczę grzesia o foteczki, mam nadzieję, że uda mi się je jeszcze dzisiaj wkleić...Brzuszek nie jest może drastycznie większy, kilogramów też mi sporo nie przybyło od ostatnich foteczek, ale pstrykam fotki dla samej pamiątki...później będę Dzidzi pokazywała jej domek :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 1 Listopada 2006, 11:07
Cytat: "demka"
Cytat: "Martaxyz11"
bo co jak co ale ja na szkołę czy studia w ciazy to chyba bym nie miała siły

nie jest tak źle...na prawdę...męczące są tylko poniedziałki (wg nowego planu od 8:00 do 16:45) ale i to przeżyjemy... Jak na razie nie męczę się zbytnio i przebywanie wśród znajomych dobrze na mnie wpływa :D Mam nadzieję, że będzie tak do samego końca...
 


Dużo też zalezy od rodzaju studiów...ja byłam na takich, gdzie dziewczynom w ciązy nie wolno było uczestniczyć w zajęciach (głównie laborkach) ze wzgledu na szkodliwość substancji, z którymi mieliśmy do czynienia i wtedy trochę przewalone, bo trzeba było to kiedyś w końcu odrobić...a dla przykładu jedna laborka to 6 godzin, a w tygodniu było ich kilka...czyli Demka, masz dobre studia  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Listopada 2006, 12:12
Cytat: "demka"
wg nowego planu od 8:00 do 16:45) ale i to przeżyjemy...

musisz uwazac na siebie . Na temto życia !
Ja cały czas żyłam w szybkim tempie praca-dom , praca-dom i tez miałąm wspaniały humor , samopoczucie itd....a tu nagle szpital bo zaczęło mi się robić rozwarcie ....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Listopada 2006, 12:42
Cytat: "ela"
musisz uwazac na siebie . Na temto życia !

tu Ela ma 100% racji :) pomino tego ze dobrze sie czujesz musisz znalezc czas na chwilke odpczynku nawet na siłę :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Listopada 2006, 09:13
Cytat: "merkunek"
Demka, masz dobre studia  

wiem wiem humanistyczne i mogę chodzić na wszystkie zajęcia...

Cytat: "ela"
musisz uwazac na siebie . Na temto życia !

uwqażamy na siebie i to bardzo w poniedziałek wracam ze szkoły, jem obiadek udajemy się z grzesiem na pół godzinny spacer i do łóżeczka leniuchować...często zasypiam tuż po M jak miłość :twisted:  :roll:

Cytat: "Martaxyz11"
pomino tego ze dobrze sie czujesz musisz znalezc czas na chwilke odpczynku nawet na siłę

nie muszę na siłę, uwielbiam wypoczywać :D codziennie chociaż prze godzinkę leniuchuję sobie w łóżku :D czasami troszkę się męczę (np. lepiąc pierogi i piekąc ciasto) ale później słodeki relaks:D


miały być fotki, wczoraj wystroiłam sie w nowa kiecke i nowe buziki i poszlismy z Grzesiem na cmentarz. Wyszlismy o 10 wróciliśmy po 13... W drodze powrotnej złapał nas deszczyk, co prawda drobny, ale zimno było bardzo i trochę zmarzły nam dłonie od trzymania parasoli. Później po cemntarzu udalismy się do sklepu, bo zapomniałąm o składnikach na ciasto :( całę szczęście, że Sam koło naszego domku był otwrty, kupiłam co trzeba, wrócilismy do domku i zabrałam się za cisto i wątróbkę. Ciasto przygotowałam w pierwszej kolejności, póżniej obrałąm ziemniaczki i wsadziłam je do piekarnika, póżniej wątróbeczka... mniama...Obiad zjedlismy koło 15 i ruszylismy do Strgardu na cmentarz... Padało niemiłosiernie, ledwo wycieraczki zdąrzyły ścierac strugi deszczu, szyby parowały i jadna była do d...y :( Autko postawilismy koło strego cmentarza, przy komforcie i dalej z buta w ten deszcz na nowy cmentarz, spacerek chyba z pół godziny... jak się później okazało spokojnie mozna było dojechac autkiem, ale jako nie tutejsi nie wiedzielismy o tym... Do domku wróciliśmy przed 19, zmoknięci i zmarźnięci... mi co prawda namokła tylko kurtka i przemokły troszkę buty, ale grześ był mokry calusieńki... Przebralismy się, poszlismy na ciasto do moich rodziców...Długo nie siedzielismy... wróciliśmy i przed 21 bylismy w łóżku...

Mokra i zła nie robiłam fotek...czekam w takim razie na inna okazję... Może na spacerku w weekend :?: Już nic nie obiecuję bo później mi jest głupio, że się nie wywiązuje z obietnic... Fotki będą... jak będą... i nie miejcie mi tego za złe...

Dziss jak na złość wyszło słoneczko, co prawda na zewnatrz arktyczne powietrze (o 7 byłam w sklepie) ale przyjemnie... Buziaczkli dla was wszystkich :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 2 Listopada 2006, 09:31
Cytat: "demka"
(o 7 byłam w sklepie)

masz ty zdrowie...ja bez przymusu o 7 nie poszłambym do sklepu.

A wczoraj faktycznie, pogoda na spacerki i zadumę na cmentarzu najlepsza nie była. U mnie strasznie wiało, normalnie nie dało się dłużej postać..a dziś....śnieg  :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 09:57
Cytat: "demka"
póżniej wątróbeczka...

 :evil: nie ruszaj watróbeczki !!!!Za duzo toksyn i ciezko strawna...czy cos tam


Cytat: "demka"
Obiad zjedlismy koło 15 i ruszylismy do Strgardu na cmentarz

trezba było dac cynk :D Tez w tych godzinach tam byłam...nie widziałaś naggrubszej kobiety na cmentarzu ??...to byłam ja :D


Cytat: "demka"
ten deszcz na nowy cmentarz, spacerek chyba z pół godziny

przeciez to strasznie daleko....tym bardziej ze wiało jak cholera i co chwile padało...ale sie wybrałaś :evil:


Ty masz sie grzac a nie ziębić !!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Listopada 2006, 10:01
Cytat: "ela"
przeciez to strasznie daleko....

wiem :roll: i szlismy nie przez cmentarz satry a droga...chyba więc troche drogi nadrobilismy :roll:

Cytat: "ela"
Tez w tych godzinach tam byłam...


zanim zjedliśmy obiadek i dojechalismy było koło 16-16:30... Wiatr, plucha, ciemno, zimno.. brrrr...
Cytat: "ela"
Ty masz sie grzac a nie ziębić !!!!!!!!!!!!!!

Od razu po powrocie zaczęłam się grzać... Mąż mnie grzał wieczorkiem, jak sie juz położylismy :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 10:12
Cytat: "demka"
grzał

...wiec się grzaliście ?   :hahaha:  
(http://www.digart.pl/emotikony/sex2.gif)


...przepraszam :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 2 Listopada 2006, 10:18
Elaaaaaaaaaa opanuj się  :mrgreen:  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 10:21
:mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 2 Listopada 2006, 11:23
Cytat: "ela"
demka napisał/a:
grzał

...wiec się grzaliście ?  
 


...przepraszam


głodnemu chleb na myśli   :hahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 11:27
Cytat: "KIKI"
głodnemu chleb na myśli

wcale , że nie !!!!!!!! Mi teraz po głowie chopdzi poród  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 2 Listopada 2006, 11:34
Demko,dobrze, że czujesz się świetnie,ale tak jak dziewczyny piszą i sama przyznajesz-nie zapominaj o odpoczynku!!!!
To bardzoważne nie tylko dla dzieciątkak i Ciebie fizycznie,al ei po to,żeby spokojnie móc nacieszyć się ciążą i jej pięknym czasem.Nie wiem,czy rozumiesz,co mam na myśli  :oops:  Ja byłam na zwolnieniu całą ciążę i nie żałuję tego ani przez chwilkę,a dodam,że nie nudzilam sie wcale!!Nie miałam czasu,hihi.

No i podziwiam Cię,żę masz tyle energii przy tylu zajęciach!!! Oby tak dalej!! Ale wypoczywaj jak najwięcej!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 2 Listopada 2006, 12:23
Cytat: "KIKI"
Cytat: "ela"
demka napisał/a:
grzał

...wiec się grzaliście ?

...przepraszam


głodnemu chleb na myśli   :hahaha:


hehe, jak to mówią... głodny głodnemu wypomina! :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 2 Listopada 2006, 12:34
Demeczko uważaj na siebie i maleństwo, nie spacerkuj tak za dużo na zimnie po cmentarzach :(
My tez wczoraj byliśmy na chwilkę, ale autkiem i tylko myk na cmentarz i z poworotem do ciepłego samochodziku  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 12:40
Cytat: "Kasia - Wrocław"
hehe, jak to mówią... głodny głodnemu wypomina!


  :brawo:    :hahaha:    :brawo:    :hahaha:    :brawo:    :hahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Listopada 2006, 13:19
Baby nie gadac mi o przytulaniu !! :twisted:  ja tu mam celibat jeszcze 4 tygodnie  :cry:  :mrgreen:  faceci mają lepiej ...

demka, super ze czujecie sie dobrze :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 2 Listopada 2006, 13:28
ale macie myśli
demka a ty do łózka odpoczywać na przód marsz!!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Listopada 2006, 13:32
Cytat: "Martaxyz11"
Baby nie gadac mi o przytulaniu !!

ale nikt nic nie mówi o przytulaniu...my mówimy o grzaniu się :D ...jak jest zimno :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Listopada 2006, 14:22
Ale się ubawiłam :D humorek  duzo lepszy :D dzisiaj juz troche poleniuchowałam a teraz na Forum buszuje i zupke gotuje bo naszłą mnie straszliwa ochota :D Grzesiowi jeszcze zrobię taki zmodyfikowany placek ziemniaczany i mam nadzieję, że się najje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jumi_1979 w 2 Listopada 2006, 14:31
Cytat: "demka"
humorek duzo lepszy

To jest najważniejsze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Listopada 2006, 14:37
Cytat: "demka"
Grzesiowi jeszcze zrobię taki zmodyfikowany placek ziemniaczany

a co  to ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 2 Listopada 2006, 15:04
Cytat: "Martaxyz11"
a co to ??

właśńie co to ???

Demka dbaj o siebie zdrówko twoje i dzidzi najważniejsze ale przy okazji mogłabyś wrzucić trochę fotek brzusia do wątku z brzuszkami ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Listopada 2006, 15:07
Cytat: "Martaxyz11"
a co to ??

robis ie masę jak na placki ziemnaczane tylko nieco bardziej gęstą... Później smażymy na niewielkiej ilosci oliwy taki placek wielkości nalesnika  na jednej stronie, układamy na to pieczarki, ser, szynke, paprykę, kukurydzę i przekładamy na druga stronę, smazymy i smcznego :D mozna polać keczupem jak ktos lubi :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 2 Listopada 2006, 15:10
Cytat: "demka"
Cytat: "Martaxyz11"
a co to ??

robis ie masę jak na placki ziemnaczane tylko nieco bardziej gęstą... Później smażymy na niewielkiej ilosci oliwy taki placek wielkości nalesnika  na jednej stronie, układamy na to pieczarki, ser, szynke, paprykę, kukurydzę i przekładamy na druga stronę, smazymy i smcznego :D mozna polać keczupem jak ktos lubi :D


no to mi smaka narobiłaś...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Listopada 2006, 15:28
demka, dzieki... :cry:  :cry:  :cry: to to ja zjem dzies za miesiac moze  :cry:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 2 Listopada 2006, 18:15
Mniam, mniam...... Ale ja też nie bardzo mogę takie rzeczy :( Te moje nudności :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 3 Listopada 2006, 09:25
:evil:
Cytat: "Martaxyz11"
to to ja zjem dzies za miesiac moze

uu to szybko....ja bym powiedziała, że nawet później. Ale masz rację Marta faceci mają znacznie lepiej  :!:  :x  :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Listopada 2006, 13:27
Tak więc Kochane fotek w nowych butkach nie będzie :( Po całodniowym prawie spacerze w dniu 1 listopada miałam strasznie obolałe nogi. Zamek zgiął się w taki dziwny sposób, że zgniata mi kostkę i robi taka mini dziurkę w niej, co baaaardzo boli :( Zrobił mi się nawet siniak, w prawdzie niewielki ale bolący. jakby tego było mało mam wielki odcisk na pięcie, aż do krwi... teraz boli nawet w adidaskach... Muszę nabyc nowe buty...

Spódniczka ciążowa jest bardzo wygodna i cieplutka przy okazji także Brzusio nie zmarznie w zimę :wink:

Mam nadzieję, że pogoda słoneczna utrzyma się przez weekend to może Grzesia na spacer po lecie wyciągnę :?: U nas wszystko ok :D dzisiaj po południu ruszam do biblioteki w poszukiwaniu materiałów potrzebnych do pracy magisteskiej. Już część zebrałąm i nawet próbuję coś pisać, ale na razie idzie mi to opornie... :evil:


Cytat: "merkunek"
robis ie masę jak na placki ziemnaczane tylko nieco bardziej gęstą...

małe sprostowanie bo widzę, że wkradł się jakiś złośliwy błędzik... Masa faktycznie jak na placki ziemniaczane, dodaje sie tylko więcj mąki i mleko... masa ma byc gęstrsza od naleśnikowej tak żeby na patelni ją rozsmarowywać...
Grzesiowi bardzo smakowało, paluszki oblizywał tylko :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Listopada 2006, 13:55
Na osłodę zycia poszukuje w necie zabawek dla naszego Maluszka. upatrzyłam bardzo fajna karuzele do łóżeczka firmy FISHER PRICE, model NATURE BEARRIES
Wygląda tak:
(http://www.sklepdladziecka.pl/images/zabawki_fisherprice/fpC0108.jpg)
(http://www.grapol.boo.pl/allegro/bear.jpg)


Opis:

 :arrow: świecąca karuzelka z trzema sympatycznymi, pluszowymi misiami błyskawicznie uspokaja dzieciaczka
 :arrow: projektor wyświetla na suficie i ścianach wirujące chmurki oraz motylki, gdy karuzelka porusza się
 :arrow: można wybierać spośród 5 melodyjek (odgłosy natury, kołysanki) - one zapewnią maluchowi spokojny sen
 :arrow: dołączony pilot umożliwia Rodzicowi sterowanie zabawką, bez przeszkadzania dziecku
 :arrow: głośność melodii można regulować
 :arrow: do wyboru 2 tryby: karuzela gra tylko melodię, lub wyświetla tylko obrazy
 :arrow: gdy dziecko podrośnie można postawić urządzenie na szafce jako lampkę nocną

cana takiej karuzeli to ok 130 zł...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 3 Listopada 2006, 14:03
I ja ją sobie upatrzyłam dawno temu, tyle ze własnie te 130zł działało na jej niekorzyść i kupilismy inną...

Ale jak dla mnie bomba!!!!  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Listopada 2006, 14:05
Cytat: "merkunek"
ja ją sobie upatrzyłam dawno temu

super, że Ci się podoba. nam odejdzie kupno wózka (bo kupuja moi rodzice), kupno łóżeczka (bo kupuja Grzesia rodzice) także kupimy chyba taka karuzelkę i taki bujaczek leżaczek dla Oliwki :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 3 Listopada 2006, 14:05
Moi znajomi tez zrezygnowali przez cenę... :roll:

Jedno mnie zastanawia, jak oglądałam jakiś tam program to mówiono, że dla takiego maluszka wskazane są zabawki o intensywnych barwach, bo maleństwo jeszcze nie za dobrze widzi, a tymczasem większośc zabawek jest pastelowa...to o co chodzi :?: Zabawki dla rodziców czy co, bo przecież ta firma jest znana z artykułów dla dzieci więc chyba wiedzą, co robią.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Listopada 2006, 14:18
Cytat: "Maja"
a tymczasem większośc zabawek jest pastelowa...

pastelowe sa wizualnie ładniejsze... ale faktycznie

Cytat: "Maja"
jak oglądałam jakiś tam program to mówiono, że dla takiego maluszka wskazane są zabawki o intensywnych barwach, bo maleństwo jeszcze nie za dobrze widzi,

tez nad tym myslałam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Listopada 2006, 15:03
Cytat: "Maja"
Jedno mnie zastanawia, jak oglądałam jakiś tam program to mówiono, że dla takiego maluszka wskazane są zabawki o intensywnych barwach, bo maleństwo jeszcze nie za dobrze widzi, a tymczasem większośc zabawek jest pastelowa...to o co chodzi  

mnie tez to wkurza bo sa takie rozmyte...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 3 Listopada 2006, 19:07
Demko super wygląda ta karuzela  :ok:  Oliwka będzie na pewno bardzo zadowolona z prezentu od rodziców  :D Masz ją juz gdzieś upatrzoną w Szczecinie czy kupujesz w sieci?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 3 Listopada 2006, 19:18
Jak dla mnie karuzelka śliczna  :mrgreen:
Ale też oglądałam ten program i faktycznie mówili że niemowlaki odróżniają intensywne kolory więc lepiej im kupować bardziej kolorowe zabawki  :roll:
Jednak w przypadku tej myślę że na korzyść działa zarówno muzyczka (melodyjki) oraz wyświetlane obrazki to napewno skupi uwagę dzidziusia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Listopada 2006, 20:47
KIKI kupuje w necie :D miło, że podoba Wam się ta karuzela :D jak dla mnie bomba :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 3 Listopada 2006, 21:31
Karuzela faktycznie ładna. A co do kolorów-macie rację,dzieci nie odróżniają pasteli.Na początku widzą tyko czarny i czerwony najbardziej i wszystko mają rozmyte.Nasz Miłek najbardziej lubil patrzeć wecie na co?Na ogromny czarny plakat na ścianie.To był plakat z musicalu KOTY i dlatego był czarny cały z oczami kota na górze  :mrgreen: Uwielbiał go i czerwonego małego pluszowego ślimaczka- grzeczotke.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 4 Listopada 2006, 16:21
Karuzela świetna :) Qrczę.... chyba zacznę sobie robić listę co w przyszłości kupić dla naszej Dzidzi :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 6 Listopada 2006, 10:51
Witaj Demeczko! Karuzela sliczna ja poproszę w pozniejszym terminie o namiary na sklep.Czujemy sie dobrze.W piatek zobacze swoje dwie mam nadzieje kropki,Idziemy razem z mężem więc to dla niego wielkie przezycie.Pozatym jestem na urlopie i jakos mi dziwnie.A co tam u Was? Jak się czujesz? Pogłaskaj brzusio od Cioci Gosi.Pozdrow męża. Buziaki Wielkie Dla Ciebie.Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Listopada 2006, 14:19
kurcze tez bym taka chciała tylko musze jakos dyskretnie dac znac rodzinie ze nie chce ubranek ... i moze niech sie złoża i kupia tak .....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 6 Listopada 2006, 14:25
Cytat: "Martaxyz11"
kurcze tez bym taka chciała tylko musze jakos dyskretnie dac znac rodzinie ze nie chce ubranek ... i moze niech sie złoża i kupia tak .....


a może wprost?

Demka co słychac, jak się czujesz?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 6 Listopada 2006, 14:50
Karuzela czadowa Demko koniecznie zostaw gdzieś sobie namiary na sklep a w odpowiednim czasie na pewno sie zgłoszę do Ciebie. Jak samopoczucie. :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 6 Listopada 2006, 15:41
Cytat: "morgaina"
Jak samopoczucie.

 :?:  :?:  :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Listopada 2006, 18:48
Cytat: "Igraszka"
Pogłaskaj brzusio od Cioci Gosi

pogłaskany :D

Cytat: "Martaxyz11"
kurcze tez bym taka chciała tylko musze jakos dyskretnie dac znac rodzinie ze nie chce ubranek ... i moze niech sie złoża i kupia tak .....

dobry pomysł :D martus trzymam kciuki cobys taką dostałą :D



samiopoczucie dobre :D chcociaż dzisiaj jestem troche zmęczona... 9 godzin na uczelni, wiekszość czasu w pozycji siedzącej, zaraz kładę sie spać... Jutro popnadrabiam wszystkie zaległości...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Listopada 2006, 18:57
Cytat: "demka"
9 godzin na uczelni, wiekszość czasu w pozycji siedzącej, zaraz kładę sie spać... Jutro popnadrabiam wszystkie zaległości...

oj ... odpoczywaj Kochana odpoczywaj nóżki wysoko i lezakowanko :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 6 Listopada 2006, 22:23
Cytat: "Martaxyz11"
Cytat: "demka"
9 godzin na uczelni, wiekszość czasu w pozycji siedzącej, zaraz kładę sie spać... Jutro popnadrabiam wszystkie zaległości...

oj ... odpoczywaj Kochana odpoczywaj nóżki wysoko i lezakowanko :)


miałam właśnie to samo napisać  :mrgreen: odpoczywaj kochana!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 6 Listopada 2006, 22:30
nie będę oryginalna  :mrgreen: odpocznij sobie :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Listopada 2006, 12:34
dzisiaj juz jestem wypocżęta i zrelaksowana :D niedługo udaje się do szkoły, ale dzisiaj tylko na francuski  :mrgreen: Po drodze zrobię jakieś zakupy :D

jutro udaje się do lekarza, z poprzednim USG. Dostanę skierowanie na badania (mocz, morfologia i glukoza obciążona). jak tylko wrócę zdam relację :D

W sobotę chcemy z Grzesiem przygotować obiadek dla Rodziców. Myslałam o czymś, czego jeszcze nie jedli, dlatego też przeglądając Forumkowe Gotowanie, postanoowiłam upichcić schab z gruszkami wg Sylvi z ryżem... Nie wiem tylko co z surówką i jakimś deserkiem... Czekam na Wasze propozycje :D

tak sobie patrze na swój liczniczek Bebikowy i stwierdzam, że juz niedługo zaczynam 100 dniówkę :D Przypomina mi sie okres z zeszłego roku, w którym to niecierpliwie odliczałam 100 dni do slubu :D Łekza w oczku mi się kręci  :serce: Mam nadzieję, że do lutego czas będzie mi leciał szybciutko :D


Czujemy się rewelacyjnie, zaczynamy pisac pracę magisterska (część juz powstałą, tzn. strona tytułowa, bibliografia, dwa aneksy i kilka stron tytułem wstepu), uczymy się do pierwszego zaliczenia, pilnie kujemy słówka z francuskiego...i to chyba tyle...


Pozdrawiamy Was wszystkich gorąco i serdecznie  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 7 Listopada 2006, 12:37
czyli wszystko super, no to rewelacja!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Listopada 2006, 12:51
...to juz 24 tygodnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
czyli 6 msiecy :D
Czy ty sobie wyobrazacie jak ten czas leci ????  :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 7 Listopada 2006, 13:23
Cytuj
upichcić schab z gruszkami wg Sylvi z ryżem...


Bardzo trafny wybór.... bardzo smaczny

Cytuj
Nie wiem tylko co z surówką i jakimś deserkiem... Czekam na Wasze propozycje  


a nie podawałam już żadnej surówki. Zresztą ciężko byłoby trafić ze smakiem surówki do tego dania.
Żeby talerz nie wyglądał łyso, to ryż nałóż na talerz za pomocą miseczki (wsypujesz ryż do małej miseczki lub salaterki, lekko przyklepujesz, na miseczkę kładziesz talerz "do góry nogami, przekręcasz i zdejmujesz juz samą miseczkę . jeśli piszę nie zrozumiale, to sposób jest taki sam jak wyjmowanie babki z formy) a dookoła rozłoz sos. ładnie wygląda. W na ryż możesz dekoracyjnie położyć listek pietruszki lub koperku.

co do deseru, to albo lody (wygodne) albo kolorowy deser z galaretek i owoców.

 * rozpuść i wystudź 2 lub 3 kolorowe galaretki (każda w innym kolorze).
 * kub śnieżkę lub inną bitą śmietanę i przyrzadz ją wg przepisu na odwrocie.
 * kup i obierz owoce, np. banany, kiwi, pomarańcza lub mandarynkę. Może być jeszcze jabłko.
 * Do wysokich szklanek kładziesz naprzemian:bita śmietana, galaretka,bita śmietana, owoce, bota śmietana,galaretka itd. Na wierz połurz bitą śmietanę, którą możesz udekorować : startą czekoladą, startym orzechem i cząstkami mandarynki...

Aby deserek był trwalszy po jego wykonaniu, a przed podaniem na stół włóż go do lodówki.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 7 Listopada 2006, 13:27
Ja już się wypowiedziałam odnośnie jedzonka w gotowaniu :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Listopada 2006, 15:57
Gosiaczek80, dzieki za rady...
Maja, spieszę czytać...
ela, biegnie szybciutko, tylko czytając Twój i Marty watek mam wrażenie, że pod koniec ciąży bardzo zwalnia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Listopada 2006, 12:38
demka, oj jak miło sie czyta ze wszystko dobrze az cieplej na sercu ze nic sie nie dzieje... bo jakos tak człowiek niby przez internet ...bezosobowo toszkę a jednak sie zzywa i martwi...:)

co do deseru to Gosiaczek80, mamy podobne pomysły !! ja robię takie galaretki z serkiem homogenizowanym :) galaretkę rozpuszczasz w połowie wody niz jest na opakowaniu i dodajesz do tego serek waniliowy i mieszasz az sie rozpusci i kładziesz warstwami :)

i paietaj ze jak dajesz owoce do galaretki to dawaj mniej wody ... :D

Cytat: "demka"
tylko czytając Twój i Marty watek mam wrażenie, że pod koniec ciąży bardzo zwalnia

masz rację  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 12:45
Cytat: "Martaxyz11"
co do deseru to Gosiaczek80, mamy podobne pomysły !! ja robię takie galaretki z serkiem homogenizowanym  galaretkę rozpuszczasz w połowie wody niz jest na opakowaniu i dodajesz do tego serek waniliowy i mieszasz az sie rozpusci i kładziesz warstwami

kurcze tyle wspaniałych smakowo wersji :D Rodzice wyjda chyba mocno utuczeni :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 13:32
Cytat: "Martaxyz11"
demka napisał/a:
tylko czytając Twój i Marty watek mam wrażenie, że pod koniec ciąży bardzo zwalnia

masz rację

oj a przed samym porodem , jakies 2-4 tygodnie to wogóle sie nie rusza...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 13:37
Cytat: "ela"
oj a przed samym porodem , jakies 2-4 tygodnie to wogóle sie nie rusza...

tego też się boję, że nie bedę sie mogła doczekac, a wiadomo jak to jest... Chciałaoby sie zobaczyc Dzidzie już, a ona się psoci i pokazuje później niż życzyliby sobie tego rodzice...

A mi się marzy poród w Walentynki... Sprawiłabym Grzesiowi najwspanialszy prezent miłości...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 8 Listopada 2006, 13:57
Cytat: "demka"
A mi się marzy poród w Walentynki... Sprawiłabym Grzesiowi najwspanialszy prezent miłości...

demka, tego Ci życzę z całego  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 14:12
Eva*, pięknie dziekuję, mam nadzieję, że marzenie mi sie spełni... Do tej pory marzenia się spełniały więc czemu tym razem miałoby byc inaczej :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 8 Listopada 2006, 15:02
Cytuj
czemu tym razem miałoby byc inaczej


no własnie
:):):):):):)

spełni się
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 16:37
Cytat: "agulkaaa"
spełni się

mam taka nadzieję :D

My juz po wizycie. ciśnienie w standardzie 90/50, słyszałam bicie serca Oliwki i wszystko u niej ok. teraz mam "leżakować" na prawym boczku coby dzidzia zaczynała obracać się do góry nogami (dzieje sie to teoretycznie między 28-32 tyg)... Dostała mi się mała zje...ka za kilogramy :oops: troszkę mi się zbyt duzo przytyło... Także teraz jakaś dieta bardziej owocowa niż ciastowo-słodyczowa :wink: Ostatnio dość sporo słodyczami się opychałam... :oops:  :oops: mam nadzieję, że na nastepnej wizycie dotanę pochwałę... Oczywiście lekarz zabronił mi się odchudzać, ale p[rzystopować ze zbędnym jedzeniem... Dostałam skierownie na badania: morfologia, mocz i glukoza obciążona... Także jak kolejna wizyta za 3 tygodnie to gdzieś za 2,5 tyg pójdę na badania...

Czujemy się dobrze, nic nam nie dolega, opuchlizny żadnych nie ma... Muszę tylko sobie częściej spacerkować...ostatnio pogoda nie sprzyja... :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 8 Listopada 2006, 16:44
Demko a ile masz już kg na plusie? NA pewno nastęnym razem dostaniesz pochwałę :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 8 Listopada 2006, 17:34
Witam  :mrgreen:
super że u Oliwki w porządeczku - pogłaskaj ją ode mnie  :wink:
a co do kilogramów to jakoś nie zauważyłam na zdjątkach żeby były jakieś zbędne  :|
rygorystyczny ten twój lekarz cosik  :wink:

trzymaj sie i cieplutko ubieraj na spacerkach
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 17:36
Cytat: "anulka33"
Demko a ile masz już kg na plusie?

w sumie 6 misiąc i 6 kg... czyli mieszczę sie w normie, ale na początku ciązy prawie nie tyłam, atutaj od ostatniej wizyty ponad 2 kg  :roll:


Cytat: "Tajusia"
pogłaskaj ją ode mnie

Oliwka pogłaskana :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 8 Listopada 2006, 17:45
Cytat: "demka"
w sumie 6 misiąc i 6 kg... czyli mieszczę sie w normie, ale na początku ciązy prawie nie tyłam, atutaj od ostatniej wizyty ponad 2 kg  


Czy ten gin, aby nie przesadza  :twisted:  Demko ślicznie wyglądasz i wcale mi się nie wydaję żebyś za dużo przytyła  :D  A co, może masz sobie odmawiać??? Zdecydowanie powinnaś jeść wszystko na co tylko masz ochotę  :D  Widać, ze nie masz tendencji do nadmiernego tycia więc możesz sobie na to pozwolić  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 18:20
Cytat: "KIKI"
mko ślicznie wyglądasz

j atam nie iwem jak wyglada  :mrgreen:  :wink:  ja potrzebuje zdjęcia aby zobaczyc :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 8 Listopada 2006, 18:36
6 miesiąc i 6 kg...- toż to prawie książkowy wynik!!!
Tylko pozazdrościć!!!!!

2kg od ostatniej wizyty (czyli przez miesiąc?? tak????)-no bez przesady...

Jak dla mnie wyglądasz kwitnąco :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 18:49
Cytat: "Lea"
Jak dla mnie wyglądasz kwitnąco  

nie wyglada !!!!!!! musi udowodnic zdjeciami :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 20:29
ela, Kurcze Elcia ale mnie zagrzewasz...jakis leń mnie dopadł i nie chce mi sie fotek pstrykać...ale zobaczymy co da się zrobić... ciężarnej przecież się nie odmawia :wink:


Cytat: "Lea"
miesiąc i 6 kg...- toż to prawie książkowy wynik!!!

jeżeli chodzi o samo tycie w ciąży, to na razie wynik ksiązkowy, tylko jakbym tyła tak szybko jak teraz (ponad 2 kg) na miesiąc to pod koniec wygladałabym jak kulka... na razie nie jest więc źle... Mam nadzieję, że teraz ten skok wagi wiąże się z tym, że Dzidzia rośnie, wód przybywa... No ale zrezygnuje z kilku słodyczy na rzecz owoców...


Dzisiaj naszła mnie straszliwa opchota na cole...Naczytałam się o koli u hnas na forum i kupiłam 0,5l żeby wypić dwa łyczki...reszte ma Grześ :D Z czego się cieszy bardziuchno, bo ostatnio wprowadzam mu akcję "zdrowe picie" i na cole sie nie godzę...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 20:41
eeee polecam cos lepszego .Coś super pysznego , niesamowitego , puszystego , cudownego , rozpływajacego się w ustach :D
Lody ALGIDY śmietankowa kawa 1 litrowe :D

(http://www.sklepabc.pl/images/upload/25511.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 20:42
Wrzucam na Forum jedna foteczke..więcej na razie nie zrobiłam...Musze złapać wenę twórczą, męża ubrać się jakos po ludzku i pstrykać fotki...takie na pamiatkę... no i przy okazji na Forum... Ale kiedy to nastapi...

(http://img354.imageshack.us/img354/1797/dscf0135gc9.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 8 Listopada 2006, 20:45
Demka powtórzę się - slicznie wyglądasz, prawie nic nie widać że przytyłaś  :D  Tylko brzuszek na pierwszym planie  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 20:51
Cytat: "KIKI"
Demka powtórzę się - slicznie wyglądasz, prawie nic nie widać że przytyłaś  Tylko brzuszek na pierwszym planie

też tak uważam :D Masz szczęscie ze tylko Oliwka rosnie a nie tłuszczyk na twoim ciele :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Listopada 2006, 20:59
Dzieki dziewczyny, podtrzymałyście mnie na duchu :D Ze słodyczy w ilosciach większych niz raz góra dwa razy na tydzien rezygnuję...W zamian za to owoce będę wcinać... Jutro z rańca pedzę po gruszki, mandarynki i winogrono... mam nadzieję, że na kilka dni starczy... może jeszcze jabłuszka dorzucę :?:


A paluszki tuczą czy nie :?: Bo ostatnio miewam straszna chcicę na takie z sezamem...mniamniusie...ale nie wiem czy bezkarnie wolno mi sie opychać :roll:

Dzioewczynki, znalazłam w necie pyszny przepis na takie pseudo racuszki... Chyba jutro na obiad zapodam :mrgreen: W końcu racuszki to nie słodycze :wink:

Jakby ktos miał ochotę:
 :arrow: serek homogenizowany najlepiej waniliowy, ale może tez byc truskawka czy brzoskwinia
 :arrow: 1,5 szklanki maki
 :arrow: 3 jaja
 :arrow: łyżeczka proszku do pioeczenia
 :arrow: cuekier waniliowy
 :arrow: szczypta soli

Mąkę, serek, proszek i żółtka wymieszac razem na jednolita mase. białka ubic z solą i powoli wymieszać razem z wczesniej przygotowana masą. jeżeli ciasto będzie zbyt gęste można dodac trochę mleka. konsytencja ma byc taka jak na racudzki, coby łątwo się na patelnie nakładały. Smażyć na nieduzym ogniu, na poządnie rozgrzanej oliwie. Podawać z dżemem, bita smietaną i owocami, albo z polewą np. czekoladowa...

Mniama...aż mi slinka cieknie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 9 Listopada 2006, 07:12
No z fotka od razu lepiej i bez ogrodek moge powiedziec - wygladasz kwitnąco :) do twarzy Ci w ciąży :)Brzusio nice :)Zauwazylam ze na wiekszosci zdjec masz takie fajne zadziorne spojrzenie :) A to do coli ... czytałam w jakiejs gazecie dla mam ze jak przychodzi ochota na ten własnie napoj to mozna wypic ( w rozsadnych ilosciach )a zeby zniwelowac "zło" jakie w nim siedzi na szklanke coli wypija sie szklanke mleka :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 9 Listopada 2006, 07:53
Demko znalazłam dla Ciebie cos takiego - to chyba lepsze i zdrowsze niz prawdziwa cola - NAPÓJ OWOCOWY O SMAKU COLI :)
(http://img237.imageshack.us/img237/2908/drinkcolafp4.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 9 Listopada 2006, 07:55
o foteczka  :mrgreen:
tak jak mówiłam ślicznie wyglądasz i nie widac żebyś za dużo przytyła, mi się bardzo podoba Demeczka ze na zdjęciach masz zawsze takie śliczne rumieńce :) ona własnie oprócz pięknego brzusia  :wink: dają wrażenie twojej świeżości i kwitnącego wyglądu

smacznego i dzięki za przepis  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 9 Listopada 2006, 07:59
Demka jestem zdziwiona tym co powiedział Ci lekarz....ja w ciągu ostatniego miesiąca też przytyłam 2 kg i nie dostałam wczoraj żadnej bury... a pielęgniarka, która mnie ważyła, to nawet mnie trochę pocieszała, że nie jest tak źle.... :roll:

Ale masz fajne spodnie...one są biodrówki czy mają taki pas ciążowy?


Cytat: "Antalis"
A to do coli ...

wczoraj gin. mi powiedział, że małe iloości nie zaszkodzą. Że w ciąży nawet małą kawe, lampkę czerwonego wina czy piwo mogę wypić...powiedział, żeby jeść normalnie....nie powiem zszokowoałam się trochę....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Listopada 2006, 08:23
Antalis, dziekuje pieknie i za dobre słowa i za colę :D Muszę chyba popróbować :wink:

Cytat: "Tajusia"
zawsze takie śliczne rumieńce

te rumieńce mam dość często...kiedys npoparzyłam sobie twarz słoneczkiem :( i od tamtej pory jak tylko jakis wysiłek, podwyższona temperatura albo cosik i są... Ale już sie do nich przyzwyczaiłam :D


Cytat: "Gosiaczek80"
Ale masz fajne spodnie...one są biodrówki czy mają taki pas ciążowy?

mają, mają... Grześ pstryknął mi w nich fotke, ale jakoąś mało wyraźną...jak kiedyś pstryknie mi znowu to sie pochwalę :D

Tajusia, Gosiaczek80, dzięki za dobre słowo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 9 Listopada 2006, 08:34
Te rumience dodają Ci uroku - jak rasowa Irlandka :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 9 Listopada 2006, 10:15
ślicznie wyglądasz!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 9 Listopada 2006, 11:20
ufff wkońcu przeprnełam przez zaległe strony(nadal brak neta)  :)) Wyglądasz pięknie, Oliwke pogłaskaj od Cioci Gosi i wcale nie przytulaś dużo dziewczyny mają racje książkowo jeju ja będe wyglądać jak hipopotam w 6 miesiacu o rany no ale cóż nosi się pod sercem dwa małe cuda. Pozatym cieżę się ze wszystko u Ciebie  i maleństwa wporządku. Buziaki. Gosia  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Listopada 2006, 12:43
Antalis, merkunek, Igraszka, dziekuje Wam kochane...

Lepiej się człowiekowi robi na duszy, gdy czyta sie takie rzeczy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 9 Listopada 2006, 12:43
bardzo ładnie wyglądasz Demka )
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 9 Listopada 2006, 16:36
Cuuuuudnie wyglądasz.... Tylko pozazdrościć :) A spodenki gdzie kupiłaś?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 9 Listopada 2006, 22:41
Rany dziewczyno laska z ciebie właściwie to tylko brzuszek ci urósł super wyglądasz naprawdę. :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 9 Listopada 2006, 23:10
Cytat: "morgaina"
Rany dziewczyno laska z ciebie właściwie to tylko brzuszek ci urósł super wyglądasz naprawdę.

eeeeeeeeee potrzebne następnme zdjecie ...takie bardziej zrobone z bliska ...bo ja na tym ostatnim nmic nie widze :p za daleko stanełaś :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Listopada 2006, 07:13
ela, za daleko stanełam :?: ma być sam Brzuszek czy z mamusią :?: Bo ja już sie poddaję :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Listopada 2006, 07:14
Cytat: "anulka33"
A spodenki gdzie kupiłaś?

spodnie są os szwagierki, kupiła sobie trzy lata temu... Gdzie to nie wiem :( niestety :(

anulka33, morgaina, dzieki :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 10 Listopada 2006, 07:22
Cytat: "Igraszka"
ja będe wyglądać jak hipopotam w 6 miesiacu

niekoniecznie  :mrgreen:  wszystko zależy od twojej obecnej budowy i wilekości miednicy. Czasem też zależy jak się dzieci "układają", czy są wewnątrz miednicy , czy na zewnątrz. Moja szwagierka w 6 mieisiącu wyglądała tak jakby nosiła jedno dzieciątko, a nie dwa  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 10 Listopada 2006, 09:11
demka, na prawdę ładnie wyglądasz - kwitnąco po prostu. Dobrze jeszcze, ze do tego tez się tak czujesz i życzę Ci, aby tak pozostało do końca ciąży.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Listopada 2006, 11:14
No brzuszek i nic wiecej :D tzn. od twarzy do kolan i nic wiecej :D wtedy bedzie łądnie wszytsko widac:D ...nawet zmarszczeczki na twarzy :D :p
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Listopada 2006, 12:00
Cytat: "ela"
nawet zmarszczeczki na twarzy

zmarszczek Ci u mnie totalny brak :wink:, ale skoro tak nalegasz...wykorzystam Grzesia jak wróci i poprosze o foteczke :D Poza tym jutrzejszy obiad został przełozony na dzisiaj...także mam mały zap...dziel w kuchni :wink: ...mam nadzieję, że się ze wszystkim wyrobię, bo jeszcze trzeba mieszkanie ogarnąć...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 10 Listopada 2006, 12:36
Aniu masz prześliczny brzusio
bardzo ładny już się nie mogę doczekać takiego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Listopada 2006, 13:04
Cytat: "agulkaaa"
bardzo ładny już się nie mogę doczekać takiego

ja tez nie mogłam sie doczekac, a juz jest :D często go ogladam a grzesiu często sie tuli do Brzuszka :D Frajda niesamowita... I Brzuszek zaczyna się już unosić w miejscu, w którym kopie Oliwka :D Fajny widok :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Listopada 2006, 13:19
Jej, jak ja sie nei moge doczekac tych kopniaczkow!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 10 Listopada 2006, 15:38
Ja też, ja też!!!! :) Zazdroszczę... :) Ale tak pozytywnie oczywiście :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Listopada 2006, 15:42
Kopniaczki to wspaniała sprawa, taki kontakt z maleństwem... Wieczorami Grzesiu przykłada do Brzuszka twarz, rozmawia z nim i prosi o odpowiedź, wówczas przykłada rekę i maleństwo zaraz daje o sobie znać, małym, delikatnym kopnięciem... W twarz Taty jeszcze ani razu Oliwia nie kopnęła... Wyczuwa chyba... :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 10 Listopada 2006, 20:22
Cytat: "demka"
Kopniaczki to wspaniała sprawa, taki kontakt z maleństwem...

o tak...

demka, wyobraź sobie, ze gdy będziesz pod koniec ciąży to Oliwka mając mało miejsca będzie wystawiała od czasu do czasu główke, kolanko albo łokieć...to dopiero frajda! :serce:  choć czasem bywa boleśnie :roll: najgorzej jest gdy dzidzia kopnie w żołądek :cry:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Pyrdulka w 10 Listopada 2006, 20:42
Cytuj
najgorzej jest gdy dzidzia kopnie w żołądek

Albo w pęcherz   :?
Cytat: "Eva*"
demka, wyobraź sobie, ze gdy będziesz pod koniec ciąży to Oliwka mając mało miejsca będzie wystawiała od czasu do czasu główke, kolanko albo łokieć...to dopiero frajda!

Najpiękniejszy widok i uczucie na świecie    :Wzruszony:   Można ręką wyczuć tą rączkę lub główkę malusieńką    :Zakochany:  

________________
 (http://vsdi.net/count/wed/i/meter30658.png) (http://vsdi.net/count)

(http://lilypie.com/pic/061105/0Tsu.jpg)(http://b1.lilypie.com/4z-6p1/.png) (http://lilypie.com)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 10 Listopada 2006, 21:03
Demko brzuszek prezentuje sie ślicznie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Listopada 2006, 21:31
Demciu obejrzałam Twoją fotę.
Wyglądasz obłędnie.
Nic...a nic nie utyłaś..poszłaś, że się tak wyraże w sam brzuszek.
Trzymaj tak dalej!!!
Po ciąży będziesz zbierać z tego same profity...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 10 Listopada 2006, 21:49
ślicznie rośniesz.. pozazdrościć..  :mrgreen:

ela.. a próbowałaś kawowe lody z zielonej budki ( albo od grycana)??? sa lepsze od algidy ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Listopada 2006, 21:53
Cytat: "monia"
próbowałaś kawowe lody z zielonej budki ( albo od grycana)??? sa lepsze od algidy


nic nie ma lepszego od grycana....ja ich omijam....byłabym wielka i tłusta jak góra lodowa
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 10 Listopada 2006, 22:39
jeśli chodzi o karuzelę to sa w intensywniejszych kolorach - pełno takich na allegro, ja własnie kupiłam jakis m-c temu :) Soczyste kolory, ta samo funkcjonalność co demka opisuje

demka, brzusio sliczny!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 10 Listopada 2006, 23:00
Tak  grycan to jest to, ja też niestety muszę omijać, a lody .... bajka po postu. :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 11 Listopada 2006, 00:09
Cytat: "monia"
ela.. a próbowałaś kawowe lody z zielonej budki ( albo od grycana)??? sa lepsze od algidy

ooooo to musze jeszcze sie na nie skusci , zanim urodze :D


Cytat: "liliann"
byłabym wielka i tłusta jak góra lodowa

dokładnie jak góra lodowa  :mrgreen:  mi już nic nie grozi wiec moge jeszcze z 10 przytyc ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Listopada 2006, 09:28
Cytat: "Eva*"
Oliwka mając mało miejsca będzie wystawiała od czasu do czasu główke, kolanko albo łokieć...to dopiero frajda!

już się z Grzesiem doczekać nie możemy :D
Cytat: "Pyrdulka"
Można ręką wyczuć tą rączkę lub główkę malusieńką

 :serce:

Cytat: "okruszek"
ta samo funkcjonalność co demka opisuje

daj linka Okruszku...tez mają projektor :?:

Eva*, Pyrdulka, klaudia, liliann, monia, okruszek, przeslicznie dziekuję za miłe słowa...


nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że Wy cos piszecie w tym moim temaciku...miło na sercu się robi :D Dziękuję za wszystko :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 11 Listopada 2006, 09:36
tak, maja projektor :)
Mocne, soczyste kolory

własnie zerknełam na allegro i nie ma tego a ja kupowałam jakieś 1, 1-5 m-ce temu ...
teraz sa te z kolorami pastelowymi :cry:

jak zrobię fotę to rzuce tutaj
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Listopada 2006, 09:39
Cytat: "okruszek"
jak zrobię fotę to rzuce tutaj

będę wdzięczna...


Cytat: "okruszek"
nie ma tego a ja kupowałam jakieś 1, 1-5 m-ce temu ...

więc jest szansa, że jeszcze bbędą :D ja zakupy zaczynam w styczniu więc może akurat :?:

A jak się nazywa ta karuzelka :?: Tak samo :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 11 Listopada 2006, 10:57
tak, karuzela z projektorem, - świecące gwiazdy chmurkami na suficie
na allegro nie mogłam tego znależć ...  :|
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 11 Listopada 2006, 13:48
Demeczko super wyglądasz z brzuszkiem. Ciąża na prawde ci służy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Listopada 2006, 14:41
wendy, dziękuję :D
okruszek, jakbys taki jeszcze gdzieś upatrzyła to daj mi znać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 11 Listopada 2006, 20:53
demka, nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze że w 6 mies wyglądasz tak ślicznie a ten ginek to chyba zwariował jak dla mnie to przytył ci tylko brzusio
ja niestety dostaje od matki natury dodatkowe kilogramy bez żadnego problemu poprostu się pojawiają mimo iż pase się samymi owocami
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Listopada 2006, 09:44
Cytat: "jagodka24"
mimo iż pase się samymi owocami

na początku tez pasłam się owocami, póżniej dopiero doszły słodkości...ale już chyba jest dobrze z wagą... ważę mniej niż przed środową wizytą...może po prostu żołądek miałam pełny i tak zawazył...no nie wiem...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 12 Listopada 2006, 09:53
Służy Ci ciąża :-) !!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 12 Listopada 2006, 17:06
Cytat: "demka"
.może po prostu żołądek miałam pełny i tak zawazył...no nie wiem...

a całkiem możliwe. ja wlasnie jestem po bardzo sycącym obiedzie i mam wrazenie jakby mi sie brzuszek podwoił lub potroił  :evil:  :evil:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Listopada 2006, 18:43
Cytat: "demka"
może po prostu żołądek miałam pełny i tak zawazył

tez wazne co sie ma na sobie !
Było cieplej to wazyłam sie w lekkich ciuchach ! Potem sie oziembiło , ciuchy zrobiły się grubsze i ciezsze i waga posżła do góry i położna sie dziwiła   :glupek:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Listopada 2006, 21:46
demka, brzuszek śliczniusi ale to już wiesz  :D
a co do jedzenia to moja rada jedz wszystko tylko po troszkę ! bo po porodzie AMEN SZLABAN EMBARGO na pysznosci  :cry: wiem co mówię  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 13 Listopada 2006, 22:35
Demeczko co słychać?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 14 Listopada 2006, 07:37
Cytat: "Martaxyz11"
bo po porodzie AMEN SZLABAN EMBARGO na pysznosci

i tego właśnie się obawiam...szczególnie, że ja będę rodzić na wiosnę i o takich przyjemnościach jak: czereśnie, truskawki, malilny, morele to mogę zapomnieć  :cry:

no właśnie Demka co u ciebie? jak samopoczucie ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 08:05
U nas wszystko OK :D czujemy się dobrze :D Już niedługo zacznę studniówkę do narodzin Dzidzi :D Jejku jak fajnie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 14 Listopada 2006, 09:10
Demko ależ ten czas szybciutko leci :)
Niedawno pamiętam jak mówiłaś nam dobrą wiadomość a to już 100 dni  :mrgreen:
Gratuluję i trzymam kciuki- pozdrówki dla Ciebie i Oliwki  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 09:18
Tajusia, dzięki :D Od piatku równe 100 dni :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 14 Listopada 2006, 09:19
Cytat: "demka"
U nas wszystko OK :D czujemy się dobrze :D Już niedługo zacznę studniówkę do narodzin Dzidzi :D Jejku jak fajnie :D


cieszę się, że wsio dobrze ;-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Listopada 2006, 09:29
Dobrze, że we dwie czujecie się ok.
A jak się udał obiadek :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 09:39
Cytat: "Maja"
A jak się udał obiadek

z tego wszystkiego zapomniałam opisać :oops: Napisze króciutko: było super fajnie. Schab z gruszkami Sylvi zrobił forrorę, surówka jesienna smakowała wszystkim, anwet mojemu grzesiowi, który nie przepada za selerem :wink:... Na deser zrobiłam tartę z jabłkami i budyniem. Były tez paluszki, delicje, babka cytrynowa, makowiec... Procenty :wink: no i kawa... Zrobiłam kawę rozpuszczalna, z bita smietanę, posypaną zmielonymi orzechami włoskimi, migdałami i strta czekoladą... na górze znajdował się kawałek orzecha włoskiego... wyglądałl pieknie i podobno tez nieźle smakowało :D także zaliczam obiadek do niezwykle udanych...

Fotek nie pstrykalismy...nie wiem czemu...jakos tak wyszło :D :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Listopada 2006, 09:43
Ale wszyscy zadowoleni, a to jest chyba najwazniejsze. Teściowa też :mrgreen:
Zazdroszczę trochę, że Wy tak możecie się spotykać. U nas to niemożliwe.

A jak tarta- warta polecenia, bo ja mam teraz schizy na jabłka. Ciągle jakieś jabłkowe deserki i zaczynają mi się pomysły kończyć :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 14 Listopada 2006, 09:46
faaajny obiadek :-)

Tylko daliście plamę z fotkami...  :roll:  :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 10:13
Cytat: "Maja"
A jak tarta- warta polecenia

tarta rewelacyjna...jabłuszka, budyń, kruche ciasto...mniam...paluszki lizać :D

Cytat: "merkunek"
Tylko daliście plamę z fotkami...

też jestem zła, bo mi sie album nie powiększy :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 14 Listopada 2006, 10:19
Cytat: "demka"
Cytat: "merkunek"
Tylko daliście plamę z fotkami...

też jestem zła, bo mi sie album nie powiększy :(


no! to prosze się poprawić następnym razem ;-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 10:26
Cytat: "merkunek"
no! to prosze się poprawić następnym razem

obiecuję poprawę... :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 14 Listopada 2006, 11:42
To cudownie,że czujecie się dobrze :!:  :!:  A tye 100 dni to szok,czas leci.
A tak a propos zakupów Twoich, to może pochodź niedługo po sklepach bo zaczynają się wyprzedaże chyba i może coś wypatrzysz ciekawego za niższą cene??

Pozdrowionka cieplutkie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 12:12
Cytat: "asiek"
zaczynają się wyprzedaże chyba i może coś wypatrzysz ciekawego za niższą cene??

pomysł bardzo fajny...faktycznie może zaczne juz cosik nabywać :Wink: Tylko jakbym zaczęła tak wcześnie to obawiam się trochę, że mogę zaszaleć jak Elcia... Może jej nie dogonie, ale kto wie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Listopada 2006, 14:36
demka, litosci  :cry:  chlip chlip takie pyszne jedzonko chlip  :cry:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 14 Listopada 2006, 15:08
Witaj Kochana! cieszymy się że czujecie się dobrze. My teżmamy się niezle aczkolwiek mamy mdłośći i niech JUŻ sobie pojdą straszne są.Ale poatym jak przejda z rana to pozniej już jest ok i moge góry przenosić. Przytyłam już 1,5 kg albo dopiero sama nie wiem ale ja chcac nie chcac mam ich tam dwójkę. Już sie zastanawiam ze ja na pewno nie bede tak slicznie wygladac jak ty bo bedziemy eh duzi. Moja kolerzanka jest 7 miesiacu ciazy z dwoma chłopakami i jest duza tylko ze ona troche przesadza bo je za 3 a to nei o to chodzi przeciesz prawda?? Ale juz sie ciesze na sama myśl o ładnym brzuszku. Buziaki Dla CIebie i Oliwki i jej Tatusia. Igraszka + 2 +1 :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 15:52
Cytat: "Igraszka"
Buziaki Dla CIebie i Oliwki i jej Tatusia.

dziekujemy :D

Cytat: "Igraszka"
mamy mdłośći i niech JUŻ sobie pojdą

będę Ci kibicowac, coby sie ich pozbyc :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: goni@ w 14 Listopada 2006, 18:47
Cytat: "demka"

U nas wszystko OK Very Happy czujemy się dobrze Very Happy Już niedługo zacznę studniówkę do narodzin Dzidzi Very Happy Jejku jak fajnie Very Happy

Fajnie brzmi -studniówka narodzinówka  :mrgreen:
Cieszę się,że dobrze się czujecie,ja w końcu mam chwilkę by nie tylko poczytać ale i popisać w wątkach  :D
Cytat: "demka"
W twarz Taty jeszcze ani razu Oliwia nie kopnęła... Wyczuwa chyba... serce

to się nazywa wyczucie i miłość do tatusia  :D
pozdrawiam
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Listopada 2006, 18:53
Cytat: "goni@"
to się nazywa wyczucie i miłość do tatusia

 :serce: tez tak myslę :D

Cytat: "goni@"
ja w końcu mam chwilkę by nie tylko poczytać ale i popisać w wątkach

bardzo nam miło :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 14 Listopada 2006, 19:30
Cytat: "Igraszka"
Moja kolerzanka jest 7 miesiacu ciazy z dwoma chłopakami i jest duza tylko ze ona troche przesadza bo je za 3 a to nei o to chodzi przeciesz prawda??

są kobitki, co noszą pod sercem jedno dzieciatko i tez jedza za 3.
jedz tyle i potrzebuje twoj organizm.najwazniejsze aby dzieciaczki rosly,a kilogramami sie nie przejmuj....(taaaaaa musze sobie to wypisać na ścianie.....najlepiej na każdej na którą spoglądam....  :glupek:    :p  )
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Listopada 2006, 10:13
Cytat: "Gosiaczek80"
kilogramami sie nie przejmuj....(taaaaaa musze sobie to wypisać na ścianie.....najlepiej na każdej na którą spoglądam....

hihi... ja już nie mysle o kilogramach... jakoś to wszystko później zgubie...jakies fitnes, kremiki, dietka... Poza tym opieka nad Maleństwem, szkoła, dom... na pewno pomoże mi to wrócić do swojej wagi...


Już jutro zacznie sie moja studniówka :D Czas nabieże przyspieszenia i będzie teraz gnał nie płynął... Czujemy sie dobrze, jutro idziemy do dentysty (brr.. nigdy sie dentysty nie bałam, a w ciąży :roll: ...brr...) i mamy dzień dla siebie... może przejdę się do galaxy i poogladam dziecięce ubranka np. w H&M... tam zawsze są piękne ciuszki :D

Zaraz udajemy się na uczelnię, później obiadek i spacerek... Ostatnio w ta pogodę nie chce nam się spacerować, ale trochę świeżego powietrza przyda się i Maleństwu i mnie...

Buziole dla wszystkich forumkowych cioteczek :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 15 Listopada 2006, 10:18
buziak dla brzusia
i trzyamjcie sie cieplutko
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 15 Listopada 2006, 10:43
Miłego dnia życzę i pogłaskaj brzusio :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Listopada 2006, 10:46
Cytat: "demka"
poogladam dziecięce ubranka np. w H&M... tam zawsze są piękne ciuszki

oj są ... byłam i oczywiscie kupiłam Małej te bronzowe spodenki i taki komplecik bronzowo różowy - w paseczki jak oska :) na 100% co kupisz tam :):):)

Buziaki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 15 Listopada 2006, 13:12
Demeczko, ja juto będę na chwilę w Galaxy..Daj znać czy i mniej więcej w jakich godzinkach tam będziesz (o ile będziesz)...Chciałabym cię w końcu poznać :mrgreen:

Jutro stówa do narodzin Oliwki...To musi być piękne uczucie :serce:  :serce:  :serce:

Czytam Twój wątek, niestety nie za bardzo się w nim udzielam ze względu na brak wiedzy :oops:
Ale się uczę, na przyszłość :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Listopada 2006, 16:16
Cytat: "lady_yes"
Czytam Twój wątek, niestety nie za bardzo się w nim udzielam ze względu na brak wiedzy

tym bardziej nam miło, że cosik skrobnęłaś... jejku dzisiaj to nie za bardzo wiem, czy jutro dotrę do Galaxy, bo nie wiem jak się będę czuła po dentyście-sadyście... mam nadzieję, że całkiem przyzwoicie... Zobaczymy jeszcze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Listopada 2006, 17:50
Cytat: "demka"
będę czuła po dentyście-sadyście

kurcze ja tez powinnam sie wybrac bo pół roku mineło od ostatniej wizyty....
a ciekawa jestem czy mozna używac paseczków wybielajacych  jak sie karmi ?? mam prosbe demka, zapytasz swojego dentystę czy mozna ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Listopada 2006, 19:27
Cytat: "Martaxyz11"
mam prosbe demka, zapytasz swojego dentystę czy mozna ??

postram sie nie zapomnieć, ale jakby co to Moni pytaj- to nasz stomatolog na stałym dyżurze :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Listopada 2006, 19:28
Cytuj
co to Moni pytaj- to nasz stomatolog na stałym dyżurze

 :wink:  :wink:  :wink: o losie jaka blondynka ze mnie  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Listopada 2006, 19:29
Cytat: "Martaxyz11"
o losie jaka blondynka ze mnie

wcale nie blondynka, a po prostu zabiegana, młoda Mama :D Wiem przecież, że masz bardzo ważne rzeczy na głowie i zdarza się o czyms zapomnieć :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Listopada 2006, 20:21
Jutro studniówka będę miała dla Was niespodziankę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Marta w 15 Listopada 2006, 20:33
Cytat: "demka"
Jutro studniówka będę miała dla Was niespodziankę


No proszę...nie doczekamy się do jutra.
Może jakaś mała podpowiedź :?:    :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Listopada 2006, 20:42
Cytat: "Marta"
Może jakaś mała podpowiedź  

no powiedz troszkę chociaz  :roll:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 15 Listopada 2006, 21:11
o czekam na niespodzianeczkę  :mrgreen:
bardzo je lubię  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 15 Listopada 2006, 21:12
Niespodziankę powiadasz?? hmmm... to lubie....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 07:56
Wczoraj poszłam wcześniej spać... Juz od 21:00 wylegiwałam się w łóżeczku w pizamce :D Czekam aż na liczniuku będzie równo STO dni i działam z niespodzianką :D Ale to już chyba po dentyście :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 16 Listopada 2006, 08:15
Cytat: "demka"
Wczoraj poszłam wcześniej spać... Juz od 21:00 wylegiwałam się w łóżeczku w pizamce

to wcześnie....a co powiesz na to, że ja wczoraj o 20.15 spałam snem kamiennym ? :mrgreen:
 o 21 to się przebudziłam...do toalety i zgasić tv oraz lampkę.... :shock:

czekam na niespodzianke  :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 08:19
Cytat: "Gosiaczek80"
a co powiesz na to, że ja wczoraj o 20.15 spałam snem kamiennym ?  
o 21 to się przebudziłam...do toalety i zgasić tv oraz lampkę....

 :shock: słów mi zbrakło :shock:


Ps. Trzymajcie kciukasy...lecę do dentysty :D :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 16 Listopada 2006, 09:59
3mamy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Listopada 2006, 10:58
Cytat: "Antalis"
3mamy :)


zaciśnięte :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 16 Listopada 2006, 11:06
I to mocno!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 11:20
Właśnie wróciłam od dentysty :D Dziękuję za trzymanie kciuków :D Nie było tak źle, tylko juz drugi raz po podaniu znieczulenia zrobiło mi się słabo. Ale dentystka szybciutko się mna zajęła i ząbek jest juz zdrowy :D

A teraz obiecana niespodzianka :D

100 DNI DO NARODZIN OLIWII JULII

 :arrow: to taki mały przegląd ciążowych Brzuszków :D Mam nadzieję, że Grześ zrobi mi jeszcze fajniejszy zbiór fotek, bo ta mojego autorstwa jest troszkę amatorska, ale co tam :D :serce:

(http://img169.imageshack.us/img169/692/jednazfotekkoncepcjaab1.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 16 Listopada 2006, 11:29
Jejku! Jaka suoer niespodzianka! SLicznie CI w ciazy Demeczko! Na tych zdjeciach wyraznie widac jak ciaza dodaje Ci uroku z kazdym dniem!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 16 Listopada 2006, 11:32
heheh ale faniutkie brzuszeczki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 11:39
rybkawiedenka, dziekuję :oops:

Cytat: "agulkaaa"
ale faniutkie brzuszeczki

też takie będziesz miała :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 16 Listopada 2006, 11:52
Usmiech na twarzy , błysk w oku ... bije od Ciebie szczęscie :) :serce:  :serce:  :serce:Wyglądasz rewelacyjnie i wcale nie jestes gruba  :)  
Farciara z Ciebie  :roll:
Zdrowka zycze.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 11:53
Antalis, pięknie dziekuję :D Postaram się jeszcze jedna niespodziankę naszykować, ale to już chyba dopiero w przyszłym tygodniu, bo materiał muszę nazbierać :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 16 Listopada 2006, 11:59
CZEKAMY KONEICZNIE CZEKAMY!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 16 Listopada 2006, 12:13
demka, ja w sprawie wiesz jakiej...Daj znać.




A prezencik niesamowity!! Jaki śliczny brzuciu, jaka śliczna mama....Ale Ci pozytywnie zazdroszczę :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Listopada 2006, 12:31
Ja stwerdzam ze suuuper zdjecia bo modelka fajniutka  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 12:43
Dziewczyny dziekuję pieknie :D

Olcia niestety jak na razie do galaxy nie zdążę, wstawiłam obiad... Mam Twój numer telefonu więc jakby co dam znać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Listopada 2006, 12:53
Super, no i seteczki gratuluję :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 16 Listopada 2006, 13:00
Cudne zdjęcia :) Przepięknie wyglądasz :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 16 Listopada 2006, 13:01
ale super niespodziewajka...przesliczne brzusięta  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 14:04
Jejku, musze sie pochwalić :D Dzisiaj nasz Igraszka zrobiła nam niesamowity prezent :D Dzisiaj nasza 100dniówka i takie niespodzianki, aż sie popłakałam... Niesamowite...Ale do rzeczy. Otwieram dzisiaj skrzynkę a tam przesyłak od Igraszki :D Otwieram kopertę...a wniej sliczny komplecik dla Oliwki :D Kaftanik, spioszki i czapeczka...Wszystko bielutkie z małym różowym słoniczkiem...Przesłodkie :serce:

Później zrobię fotke i wkleję :D Jejku jak fajnie :D

Igraszko raz jeszcze serdecznie i z całego :serce: dziękujemy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Listopada 2006, 14:47
Cytat: "demka"
Dzisiaj nasz Igraszka zrobiła nam niesamowity prezent

Kochana Ciocia  :D a nam wstyd ze my nic ...  :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 15:09
Cytat: "Martaxyz11"
a nam wstyd ze my nic ...

żadne wstyd... bez takich mi tutaj :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 16 Listopada 2006, 16:36
Ale świetne zdjęcie Ci Grzesiu zmontował  :D   :ok:   Normalnie powinnaś je wywołać i oprawić w ramkę  :D  Chociaz w sumie może jeszcze lepiej poczekac na zdjecia brzuszka w pozostalych miesiącach i wtedy sobie wywołać to tablo. Wspaniała pamiatka  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Listopada 2006, 20:59
Cytat: "KIKI"
Ale świetne zdjęcie Ci Grzesiu zmontował

to zrobiłam smiuśka :twisted: Grzesiu mam nadzieję, zrobi mi lepsze i wtedy wowołam w wielkim formacie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 16 Listopada 2006, 21:03
Cytat: "demka"
to zrobiłam smiuśka


Sorki Demka, żle przeczytałam   :?   W takim razie Tobie gratuluję pomysłu i umiejetności   :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Listopada 2006, 06:53
KIKI, dziękuję  :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 17 Listopada 2006, 11:11
Ale cudowna ciocia z Igraszki :) Wspaniały prezent :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 17 Listopada 2006, 11:18
No gratuluję umiejętności.Świetna pamiątka!!!! Rewelacja.A ciąża bardzo Ci służy.Super wyglądasz :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Listopada 2006, 11:28
Cytat: "anulka33"
Ale cudowna ciocia z Igraszki :) Wspaniały prezent :)


 :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 17 Listopada 2006, 13:22
Demka ślicznie wyglądasz ...zdjęcie zmontowane jest super ..pamiątka dla Oliwki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Listopada 2006, 15:31
Cytat: "madziulek"
pamiątka dla Oliwki

i dla mamusi :D Póxniej fotke uzupełnię o kolejne Brzucholki :D A na sam koniec wywołam i w ramkę oprawię :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Listopada 2006, 15:36
Cytat: "demka"
Cytat: "madziulek"
pamiątka dla Oliwki

i dla mamusi :D Póxniej fotke uzupełnię o kolejne Brzucholki :D A na sam koniec wywołam i w ramkę oprawię :D


Fajna pamiątka!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 17 Listopada 2006, 23:57
Piękne zdjęcie...a Ty po prostu rewelacyjnie wyglądasz :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 18 Listopada 2006, 14:39
Melduje posłusznie, że nadrobiłam chorobowe zaległści...i musze pogratulować 100 do narodzin Oliwki(na daną chwilę 98... :wink: ) :mrgreen: Piękna fotka :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Listopada 2006, 10:32
Dziękujemy pieknie, bardzo nam miło i tak :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 19 Listopada 2006, 15:36
Demeczko zmiksowane fotki super!!

czekamy na nowe foteczki, teraz to chyba brzusio z kazdym dniem rośnie co?

Gratuluje 100tki Waszej Oliwki :serce:


pozdrowienia dla Brzusia i Taty Grzesia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 19 Listopada 2006, 16:36
zdjęcia super.demko wyglądasz kwitnąco... :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Listopada 2006, 18:48
Dziekuje pieknie :D


Cytat: "klaudia"
teraz to chyba brzusio z kazdym dniem rośnie co?

mi się wydaje, że w miejscu stoi...albo jakoś tak nieznacznie sie powieksza...A już niedługo zaczniemy trzeci trymestr :D Doczekać się nie moge lutego :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Listopada 2006, 19:08
do lutego już niedaleko ;-) zleci ani się obejrzysz...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 20 Listopada 2006, 11:47
:mrgreen: Cześć Demeczko i Oliwko  :mrgreen:
Śliczne zdjątka  :mrgreen: aż miło się ogląda  :lol:
Śliczna Mama  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 20 Listopada 2006, 13:11
Cytat: "merkunek"
do lutego już niedaleko  zleci ani się obejrzysz...

łoj zleci... :wink:
a co dziś słychać u mamausi i jej córusi? :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 20 Listopada 2006, 14:57
Co tam dziewczyny porabiacie z poniedziałku ?  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Listopada 2006, 08:23
Wczoraj nie miałam czasu, ani sił wejśc na Forum... Przepraszam... Czujemy się bardzo dobrze, ubieramy się cieplutko, coby ta wstrętna jesienna pogoda nam nie dokuczała... bylismy w sobotę w hurtowni artykułów dziecięcych na Słonecznym pooglądac łóżeczka... I chyba znaleźliśmy, to czego szukalismy :D Ale zapomniałam firmy...jak w necie rzuci mi się w oczy to chętnie się pochwalę :wink: Bylismy też przy okazji w kauflandzie...widzieliśmy te super bodziaki :D faktycznie ciężko się oprzeć pokusie kupna, ale nam się udało...wygrała jednak styczniowa opcja :mrgreen:


Cytat: "merkunek"
do lutego już niedaleko  zleci ani się obejrzysz...


Cytat: "Eva*"
łoj zleci...

a mi się powoli zaczyna wydawać, że będzie się dłuuuuużyło... jak Marcie i Eli...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 21 Listopada 2006, 09:24
Cytuj
a mi się powoli zaczyna wydawać, że będzie się dłuuuuużyło... jak Marcie i Eli...

może dlatego, że brzuszek coraz większy i coraz trudniej wykonać proste czynności....

mnie tam strasznie szybko czas leci....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Listopada 2006, 10:09
Cytat: "Gosiaczek80"
może dlatego, że brzuszek coraz większy i coraz trudniej wykonać proste czynności....

na razie problemów z czymkolwiek brak...buty wiążę sama, i pazurki tez sama obcinam :D No może poza jedną rzecza wszystko moge sama :wink:

Cytat: "Gosiaczek80"
mnie tam strasznie szybko czas leci....

mi na razie też...obawiam się, że w styczniu, albo gdzieś pod koniec stycznia zwoooolni drastycznie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 21 Listopada 2006, 10:28
Oj w 9 miesiącu zwalnia okrutnie  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Listopada 2006, 11:25
Cytat: "merkunek"
Oj w 9 miesiącu zwalnia okrutnie

kolejne zdanie potwierdzające moje obawy :roll: a ja to bym chciała, żeby w 9 miesiącu czas biegł najszybciej...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 21 Listopada 2006, 11:28
Cytat: "demka"
Cytat: "merkunek"
Oj w 9 miesiącu zwalnia okrutnie

kolejne zdanie potwierdzające moje obawy :roll: a ja to bym chciała, żeby w 9 miesiącu czas biegł najszybciej...


jak chyba każda ciężarówka ;-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Listopada 2006, 12:31
Ale fajna data dzisiaj :D 3 miesiące i 3 dni do przyjścia naszego Maleństwa na świat :D Przesłodko to wygląda :D

 
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png) (https://e-wesele.pl/forum/)


mamusia ma dylemat wózkowy, a właściwie kolorowy...tzn. nie wiemy jakiego koloru wózeczek kupić... Dla dziewczynki bardzo podoba nam się czerwony, ale jak się okaze, że USG sie pomyliło i bedzie chłopak :?: Co wówczas :?: w czewronym wózeczku będzie śmigał :?:

Pomocy :!:

Wkleję kilka typów kolorów wózków, bo model na bank TEN, i pomóżcie mi się zdecydować...

1. Czerwony
(http://www.krasnal.sklep.pl/allegro/produkty/mikrus/IMG_0003_edit.jpg)

2.granatowo- beżowy
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikrus/alu_sprint/600/2.jpg)

3. szaro-beżowo-zielony

(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikrus/alu_sprint/600/21.jpg)

4. granatowo-niebieski

(http://www.wieczorek.nazwa.pl/mikrus/listopad/niebieski/min_2%20kopia.jpg)

Na stronie producenta (http://www.mikrus.com.pl/) jest więcej kolorków i można zobaczyć jak wygladaja wózeczki w tych kolorach...


Teraz zmykam do szkoły na francuski...pogoda taka trochę do spania a nie do nauki, ale co tam... Może Dzidzia będzie miała łatwość w nauce języków obcych :?: jak ma to wpłynąć pozytywnie na rozój kruszynki, to zmykam...


I PROSZĘ o porady w sprawie kolorów :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 21 Listopada 2006, 12:35
To ja proponuję wstrzymac się z kupnem wózka...no bo ciężko dezycję podjąć, wszystkie kolorki super :-)

A data rzeczywiście fajowa!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 21 Listopada 2006, 12:36
Ja bym była chyba za niebiesko-granatowym lub czerwonym. Pomyslicie ze glupie bo niebieski jest dla chlopca ale zauwazylam ze mlodzi rodzice nie przywiazuja juz do tego takiej wagi i kupuja co im sie podoba a nie co nakazują "zasady".
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 21 Listopada 2006, 12:40
Mi najbardziej podoba sie ten szaro-beżowo-zielony :) I będzie pasował i do dziewczynki i do chłopca :)

A tak w ogóle to gdzie kupujecie ten wózeczek? Bo jest rewelacyjny i też mi się strasznie podoba :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 21 Listopada 2006, 13:20
jal dla mnie granatowo beżowy wygrywa jest słodziakowaty :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 21 Listopada 2006, 13:29
Mi tez najbardziej podoba się granatowo-beżowy  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 21 Listopada 2006, 13:32
Ja bardzo lubię niebieski  :mrgreen:  wiec tradycyjnie najbardziej podoba mi się ten ostatni. Ale ten  szaro-beżowo-zielony też nie jest głupi, czyli fajny jest  :D

A czy naprawdę sądzicie, żę chłopczykowi nie przystoi szusować w czerownym wózeczku ?  :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 21 Listopada 2006, 15:51
Jak dla mnie nr 2- bomba :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Listopada 2006, 16:08
no ja jak zwykle - CZERWONY :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Listopada 2006, 19:55
Czyli ile nas tyle głosów... :D

Cytat: "Gosiaczek80"
A czy naprawdę sądzicie, żę chłopczykowi nie przystoi szusować w czerownym wózeczku ?

dla mnie ten pomysł może byc, ale teściowa twierdzi, że to troche głupio jak chłopiec w czerwonym wózku będzie jeździł...

Cytat: "merkunek"
To ja proponuję wstrzymac się z kupnem wózka...no bo ciężko dezycję podjąć,

ale tam jest od razu nosidełko-fotelik do samochodu... a maleństwo jakos trzeba odebrać ze szpitala...


Cytat: "anulka33"
A tak w ogóle to gdzie kupujecie ten wózeczek?

w hurtowni na Słonecznym (tej za Realem) albo na necie... chociaż chyba wolałabym w tej hurtowni...cena podobna raczej...


Może wstrzymam się do kolejnego USG z podjęciem decyzji... Mam nadzieję, że lekarz potwierdzi, że pod moim :serce: jest dziewczynka i problem rozwiąrze się sam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 21 Listopada 2006, 20:17
Cytat: "demka"
teściowa twierdzi, że to troche głupio jak chłopiec w czerwonym wózku będzie jeździł...

chwila moment...czy to Ty masz urodzić Oliwię, czy to nie Ty?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 21 Listopada 2006, 20:20
a więc o jakim chłopcu mowa bo nie kapuję?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 22 Listopada 2006, 07:39
Cytat: "Eva*"
a więc o jakim chłopcu mowa bo nie kapuję?

mowa o tym, że może lekarz pomylił się co do płci dzieciątka...Demka obawia się o kolor wóżka w przypadku jak zamiast dziewczynki urodzi chłopca..

A mnie się zapaliła dziś jeszcze jedna lampka....Demka a jak w przyszłości będziecie mieć chłopca...to co ? kupisz nowy wózek czy też będziesz chciała wykorzystać ten po pierwszym dziecku  :?:  :?:
Wiem możecie nie planować..ale czasem nie da sie zaplanowac wszystkiego....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Listopada 2006, 09:51
Cytat: "Gosiaczek80"
kupisz nowy wózek czy też będziesz chciała wykorzystać ten po pierwszym dziecku

sama nie wiem... niezdecydowana jestem... Ale wiadomo jak to przy pierwszym dziecku...chciałbo sie dopiąc wszystko na ostatni guzik, coby Dzidzia miałą jak najlepiej i jak najładniej...


Cytat: "Gosiaczek80"
Demka a jak w przyszłości będziecie mieć chłopca...to co ?

masz rację o tym nie pomyslałam, a chyba powinnam...


Cytat: "Eva*"
czy to Ty masz urodzić Oliwię, czy to nie Ty?

no JA :D Ale jak ktos miesza w głowie z kolorami to ja juz nic nie wiem...


postawię chyba na neeutralny kolor :D


Ps. w poniedziałek mam spore koło...muszę się troszkę pouczyć, mąż ma troche pracy na kompie także do poniedziałku może mnie być mniej na Forum :(

Nie oznacza to jednak, że cos mi jest...ot nauka...

Buziaczki dla Wszystkich :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Listopada 2006, 09:52
Cytat: "Gosiaczek80"
Wiem możecie nie planować..ale czasem nie da sie zaplanowac wszystkiego....

planujemy...za jakiś czas  :mrgreen:  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 22 Listopada 2006, 11:22
demka,  moja kuzynka woziła chłopca w czerwonym wózku i nie widzę w tym nic dziwnego przecież to nie róż
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 22 Listopada 2006, 11:28
to ucz się ucz..żebyście zdały na  5+ .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 22 Listopada 2006, 11:59
Cytat: "demka"
do poniedziałku może mnie być mniej na Forum  

 :shock:  :shock:  :shock:
no tudno ... :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 22 Listopada 2006, 12:05
Demeczko ja  uwazam ze akurat kolor wozka ma najmniejsze znaczenie, Kasia miala granatowo-zolty, i nadchodzaca dzidzia tez bedzie w nim jezdzila :) Bez wzgledu na plec....

Wybierze ten ktory najbardziej Ci sie podoba, albo..............ja naprzyklad kupilam fotelik dla Kasi zeby mi kolorystycznie pasowal do tapicerki w aucie, nie patrzylam na cene, model tylko na kolor! Wiec metod wyboru jest kilka!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 22 Listopada 2006, 12:57
Właśnie Demeczka nie przejmuj się tak kolorkami - moim zdaniem wszystkie które przedstawiłaś pasują zarówno dla dziewczynki i chłopca - w razie jakby co  :wink:

To przecież właściwie tak jak kolor samochodu  :mrgreen: przecież mężczyźni jeżdżą czerwonymi autkami i to jeszcze jak  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

powodzenia w nauce - nie zazdroszczę  :lol:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 22 Listopada 2006, 16:55
A mi się podoba czerwony....baaardzo podoba :D:D:D

A i dziewczynki i chłopcy są ubierani przez mamy na czerwono (mój mąż ślicznie wygląda jak ma coś czerwonego na sobie)....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Listopada 2006, 20:22
Nauka idzie raczej opornie. Przeczytałam książkę "W co grają ludzie", trochę wynotowałam istonych informacji, coby nie zapomnieć... Teraz zabieram się za fragmenty "Negocjacji w biznesie"... A od jutra/piatku musze wkuć notatki... Pocieszam się, że to już jedno zaliczenie mniej :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 22 Listopada 2006, 21:46
Cytat: "demka"
Nauka idzie raczej opornie

 :wink: dasz radę w końcu co dwie głowy to nie jedna  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Listopada 2006, 08:03
Cytat: "Martaxyz11"
dasz radę w końcu co dwie głowy to nie jedna

tez o tym myślę :D

Ps. zaraz idę do dentysty...ostatni raz :D i ząbki na medal :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 23 Listopada 2006, 08:24
Cytat: "demka"
Ps. zaraz idę do dentysty...ostatni raz  i ząbki na medal

o to superowo :)
ale będzie uśmiech  :mrgreen: filmowy  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 23 Listopada 2006, 11:31
Moja siostra tez woziła synka w czerwonum wózku :) był słodki i wcale nie wyglądał jak dla dziewczynki ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 23 Listopada 2006, 11:45
Witaj Demeczko! Wózek hmm mi sie zielony z z bezem podoba albo dwa odcienie zieleni albo czerwony Jak dla Dziewczynki to idealny kolor. A Wózki Fajne i na lekkie wygladaja.A przez Przypadek nei ma tam tez dla Blizniaków?? Dziekuje za ciepłe słowa.My się kurujemy bo troche nas grypa złapała.Buziaki. Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 23 Listopada 2006, 12:33
Demko , jeśli jeszcze można się wypowiedzieć na temat wózka,hihi,to ja powiem tak-mnie najbardziej podoba się granatowo-beżowy,ponieważ uważam,że jest uniwerslany(i dla chłopa i dla dziewczynki).Sama mam beżowo granatowy w krateczkę i uważam,że jest ok.Tzn teraz mam jeszcze spacerówkę dodatkowo(beżową,hihi).I tak jak pisała gosiaczek-pomyś o drugim,żeby i pasowało,tzn uniwerslany kolor wybierz.Uważam,że czerwony też oże wozić chłopca.Ale ja mam wątpliwośc co do czerownego.Bo jeśli wziąć pod uwagę reakcje organizmu na kolory,tzn wpływ kolorów na nasz nastrój,to czerwony z tego co wiem,działa agresywnie,może pobudzać dodatkowo-niepotrzebnie maleństwo. po co? No chyba,że wewnątrz nie ma takiego koloru,jest wyściełany innym,bardziej łagodnym.Bo sam w sobie kolor czerwony ja uwielbiam :!:  :!:
Powodzenia w szkółce :!:  :!: tzn na uczelni :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Listopada 2006, 13:20
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady :D


Ząbki juz zrobione  :mrgreen: dzisiaj nawet nie zrobiło mi się słabo (jak poprzednimi razy) po znieczuleniu :D

I dzisaj weszłam w TRZECI TRYMESTR :D wspaniale to wyglada na liczniczku :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 23 Listopada 2006, 13:27
Cytat: "demka"
I dzisaj weszłam w TRZECI TRYMESTR :D wspaniale to wyglada na liczniczku :serce:


super :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Listopada 2006, 14:26
demka, to teraz z górki  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Listopada 2006, 14:28
Cytat: "Martaxyz11"
demka, to teraz z górki

nio :serce: ciesze się bardzo :D

Oznacza to przeciez, że już za trzy miesiące zobaczymy się...będę mogła nosić Oliwkę na rekach, tulić, [patrzec jak rośnie, jak sie rozwija... jak myślę o tym momencie to mam mokre oczka... to będzie najwspanialszy moment w naszym zyciu :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 23 Listopada 2006, 14:50
Cytat: "demka"
I dzisaj weszłam w TRZECI TRYMESTR  wspaniale to wyglada na liczniczku

super    :jupi:  
to może jakaś fotka???co byśmy mogły oczęta nacieszyć :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Listopada 2006, 14:57
Cytat: "demka"
jak myślę o tym momencie to mam mokre oczka

oj tak... ja jak patrze czasami na Ninke to az wierzyc mi sie nie chce i mam łzy w oczach... meza tez przyłapałam na mokrych oczkach  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Listopada 2006, 15:09
Cytat: "klaudia"
to może jakaś fotka???co byśmy mogły oczęta nacieszyć

hmm... fotka :?:

Jak Grześ wróci z pracy i znajdę wieczorkiem czas to cosik wrzucę...a jak nie dzis to jutro :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 23 Listopada 2006, 15:17
Cytat: "demka"
Cytat: "klaudia"
to może jakaś fotka???co byśmy mogły oczęta nacieszyć

hmm... fotka :?:

Jak Grześ wróci z pracy i znajdę wieczorkiem czas to cosik wrzucę...a jak nie dzis to jutro :D



 :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 23 Listopada 2006, 15:26
Superaśnie by było :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 23 Listopada 2006, 19:23
Demeczko ja tez czekam na fotke! I gratuluje 3-go trymestru! Tez bym juz chciala.....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Listopada 2006, 19:40
Cytat: "rybkawiedenka"
Tez bym juz chciala.....

zobczysz czas pomiędzy drugim a trzecim płynie szybciuchno :D z reszta dobrze wiesz, bo masz już jedno :serce: w domku :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 23 Listopada 2006, 21:08
Oj mam, to prawda! Wlasnie ja spac polozylam, ale tak sobie czasami rozmyslam jak to bedzie z dwojka! Pamietasz kiedy poczulas pierwsze ruchy?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 23 Listopada 2006, 22:35
3 trymestr - ale fajowo  :mrgreen:
gratuluję - szybko zleciało  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 24 Listopada 2006, 09:50
no to teraz Demka z górki ....ostatnie trzy miesiące życia jako ciężarówka. Dbaj o siebie potrujnie, bo niedość że zima, to i sesja też ci się pewnie da we znaki...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Listopada 2006, 12:07
Rybko pierwsze ruchy poczułam 14 września...nigdy tego nie zapomnę :D

Gosiaczek80, będę o siebie dbała :D


Cytat: "Tajusia"
szybko zleciało

żeby ten ostatni trymestr tez chciał szybko zlecieć :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 24 Listopada 2006, 14:32
Cytat: "demka"
żeby ten ostatni trymestr tez chciał szybko zlecieć

oj zleci zleci...no moze troszku ten 9 miesiąc będzie sie ciągnał :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Listopada 2006, 14:39
Eva*, pewnie tak bedzie...

W środę idziemy do lekarza, we wtorek musimy zrobić badania moczu, morfologie i poziom glukozy obciążonej...

A teraz siedzimy i się uczymy :( powoli nam idzie, tym bardziej, że wszystko dookoła przemwia za tym, żeby robić cos innego...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 24 Listopada 2006, 14:45
Cytat: "demka"
poziom glukozy obciążonej...

współczuje ..straszne badanie ..radziłabym iść z kimś ;) bo musisz być na czczo i wypić kubek cukru ...fuuu ...
powodzenia życze :)
i oczywiście gratuluje 3 trymestru ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 24 Listopada 2006, 16:38
Cytat: "demka"
poziom glukozy obciążonej...

taaa ... jak lubisz słodkie to ok :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Listopada 2006, 18:16
Hmm... to ja juz nic nie rozumiem, wydawało mi się, że mam wypić w domku ta glukoze i diopiero iść na badanie... Czy jest jakoś na odwrót...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 24 Listopada 2006, 18:38
Cytat: "demka"
że mam wypić w domku ta glukoze i diopiero iść na badanie... Czy jest jakoś na odwrót...

nie - idziesz nad czczo ...pobieraj krew...pijesz glukze i czekasz 1 gdznie...pobieraj krew i czekasz jeszcze jedna godzinkę i znowu pobierają krew...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Listopada 2006, 21:09
Martaxyz11, ło Matko, tyle tego czekania :?: Zwariuję chyba...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 24 Listopada 2006, 22:13
Cytat: "madziulek"
Cytat: "demka"
poziom glukozy obciążonej...

współczuje ..straszne badanie ..radziłabym iść z kimś ;) bo musisz być na czczo i wypić kubek cukru ...fuuu ...
powodzenia życze :)
 


e no bez przesady, z tą glukoza to nie jest tak źle, ja nie słodze na codzień i nie było to aż tak wstrętne...spokojnie dało się wypić :-)

a co do tego gdzie się pije, są dwie szkoły albo pobierają Ci krew, potem pijesz w przychodni i czekasz, albo idziesz do domku, po drodze kupujesz glukozę, rozpuszczasz sobie w domku i idziesz po odpowiednim czasie znowu na pobranie krwi.

A bywa i tak, że nie robisz badania przed (jeśli np. miałaś robione niedawno) tylko wypijasz w domku i idziesz na pobranie krwi...

Wsio zalezy od miejsca badania i zwyczajów, które tam panują.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 25 Listopada 2006, 00:12
U mnie nie pozwolili isc poniewaz nie wiadomo jak organizm zareaguje czy nie zrobi sie słabo jakos... zreszta jak masz 1 godzine i mieszkasz w w-wie to da sie pojechac do domu i wrocic od razu i to przy dobrych wiatrach :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 25 Listopada 2006, 19:47
Cytat: "Martaxyz11"
U mnie nie pozwolili isc poniewaz nie wiadomo jak organizm zareaguje czy nie zrobi sie słabo jakos... zreszta jak masz 1 godzine i mieszkasz w w-wie to da sie pojechac do domu i wrocic od razu i to przy dobrych wiatrach :)


Hi,hi,hi, ja miałam spoko, bo lekarz przyjmował 2 minutki drogi od mojego bloku :-) i tam też robiłam wszystkie badania :-0
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Listopada 2006, 21:47
Trzymajcie za mnie kciuki...jutro mam zaliczenie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 26 Listopada 2006, 21:57
Cytat: "demka"
Trzymajcie za mnie kciuki...jutro mam zaliczenie...


zaciśnięte!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 26 Listopada 2006, 22:37
I to mocno!!!!!! Bąbel tez za ciocie trzyma!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 27 Listopada 2006, 09:59
ja tez trzymam mocno kciuki :) i życzę powodzenia na zaliczeniu :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 27 Listopada 2006, 10:29
Ja też trzymam kciuki :) powodzenia :)

Demko jak znajdziesz chwilkę to napisz jakiej firmy jest ten wózek co chcecie kupić :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 27 Listopada 2006, 10:38
co do tego badania, to ja juz się zastanaiwam, że może różnica polega na tym, że robi się albo test na krzywą cukrową (w tedy badanie na czczo, w 1 h po wypiciu i w 2 h po wypiciu) albo test na obciązenie glukozą ( jesz śniadania albo jakiś inny posiłek, pijesz w domkuk glukozę i równo po 1 h masz mieć pobraną krew).  Ja mam zrobić to badanie tak jak Demka... :roll:  tylko jakoś tak strasznie wcześnie (bo przed 24 tygodniem ciąży  :roll: ).
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 27 Listopada 2006, 10:45
Cytat: "Gosiaczek80"
test na obciązenie glukozą

ja miałam to robione ale w sposób
"na czczo, 1 godz, 2 godzina..." i lekar zpowiedział ze to sie robi pomiedzy 26-28 tydzien...

a o tym ze jesz i idziesz robic cukier to nie słyszałam ... bo to torszke oszukane... bo jak jest nalesniki z dzemem..a jak jesz kanapkę z jajkiem ?
ale ja sie nie znam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 27 Listopada 2006, 14:41
nio i jak tam poszło?

 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: dzidzia pomogła na zaliczeniu?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Listopada 2006, 10:03
No wiec jestem juz PO zaliczeniu...wyniki chyba w przyszłym tygodniu. Odpowiedzi na pytania teoretyczne chyba dobre, ale Pan zaskoczył nas snenariuszem negocjacyjnym, którego wcześniej nie robilismy, ćwiczeń nie mielismy więc była to nasza "wesoła twórczość"... miejmy nadzieję, że dobra chociaż  :mrgreen:


Cytat: "anulka33"
jakiej firmy jest ten wózek co chcecie kupić

jest to wózek Mikrus Alu Sprint

Cytat: "Gosiaczek80"
co do tego badania

zapomniałam się a miałam iść dziś robić badania... Zjadłam sobie sniadanko (bananik i kanapeczka) i dopiero sobie przypomniłam o badaniach...pójdę jutro...może dobrze się stało, bo nie dowiedziałąm się nic o tej glukozie, dzisiaj idę do laboratorium się dowiedzieć co i jak...

W zalezności od tego, czy odbiore jutro wyniki udam się do gina, a jak nie, to dopiero w piątek...

przepraszam, że nie ma zdjęć Brzuszkowych, ale ten egzamin i brak czasu...postaram się nadrobić zaległości...


Buziaczki dla was i sliczne DZIĘKUJĘ za trzymanie kciuków :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 28 Listopada 2006, 10:28
Cytat: "Martaxyz11"
"na czczo, 1 godz, 2 godzina..." i lekar zpowiedział ze to sie robi pomiedzy 26-28 tydzien...



niacha.. ja mam iśc pomiedzy 24 a 27 tyg na to badanie.. u mnie wypada w okolicach lutego

mój małz napalił się na wózek jakies niemieckiej firmy.. wczoraj siedział i grzebał w necie..

w połowie ghrudnia ma jechac na impreze do niemiec (szefostwo go zaprasza) i przy okazji obejrzy wózeczki.. cos co u nas kosztuje ponad 2 tys zł tam kosztuje nieco ponad 200eu.. jeli tak faktyczniej est to pewnie z wózeczkiem wróci..
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 28 Listopada 2006, 10:32
tu sa przykładowe wózeczki tej firmy

http://search.ebay.de/hauck-kinderwagen_W0QQfkrZ1QQfromZR8
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 28 Listopada 2006, 10:33
Cytat: "demka"
dzisiaj idę do laboratorium się dowiedzieć co i jak...

jak się dowiesz to daj znać co i jak..dalej zastanawiam się co zrobić. Ja mam tę glukozę kupić w aptece i wypic w domu...

Cytat: "monia"
kosztuje ponad 2 tys zł tam kosztuje nieco ponad 200eu.. j

hmm.. czyli tylko u nas taka drożyzna  :?:

Cytat: "demka"
sliczne DZIĘKUJĘ za trzymanie kciuków

super, że ci dobrze poszło. A kciuki możemy trzymać aż do wyników.  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Listopada 2006, 17:42
Cytat: "Gosiaczek80"
jak się dowiesz to daj znać co i jak..dalej zastanawiam się co zrobić

wszystko jest chyba zelezne od laboratorium..ide robić jutro w medikusie. badanie wygląda tak: przychodzę na czczo, pobieraja mi krew, daja do picia glukoze, po godzinie pobieraja krew, po drugiej godzinie pobieraja krew raz jeszcze...

Ale pani powiedziałą, że wypicie glukozy w domku na czczo i dopiero pobieranie jedej dawki krwi jest tezz mozliwe, i mozna tak zrobic o ile tak kazal gin...

Nie jestem pewna co mi kazal zrobic wiec robie to,m co robi to laboratorium...wynik bedzie przynajmniej dokladniejszy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Listopada 2006, 17:46
Cytat: "demka"
badanie wygląda tak: przychodzę na czczo, pobieraja mi krew, daja do picia glukoze, po godzinie pobieraja krew, po drugiej godzinie pobieraja krew raz jeszcze...

to tak jak ja mówiłam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Listopada 2006, 17:58
demka,  a jak tam twoje ptrzygotowania do porodu ? Juz jestes tak wysoko w ciazy ze do porodu zostało bardzo mało .
Dociera do ciebie ze bedziesz rodzic ? Bo ja chyba sama do konca w to nei wierzyłam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Listopada 2006, 18:24
Cytuj
Bo ja chyba sama do konca w to nei wierzyłam

ja jeszcze nie wierze ze urodziłam a co dopiero ze bede rodzic  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 29 Listopada 2006, 08:35
Demka te wózki Mikrus są dostępne w szczecinie gdzieś?? jak tak to gdzie??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 29 Listopada 2006, 14:02
Cytat: "demka"
Ale pani powiedziałą, że wypicie glukozy w domku na czczo i dopiero pobieranie jedej dawki krwi jest tezz mozliwe, i mozna tak zrobic o ile tak kazal gin...

no to przechodzi już ludzkie pojęcie, bo mnie gin. powiedział, że mogę zjeść śniadanie  :!:  :!:  matko czy ONI nie mogą ustalić tylko jednej wersji z tym badaniem  :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Listopada 2006, 22:44
Cytuj
matko czy ONI nie mogą ustalić tylko jednej wersji z tym badaniem

mogą ale po co ? jak bybyła jedna wersja to o czym my byśmy gadały :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 30 Listopada 2006, 11:37
Cytat: "Martaxyz11"
Cytuj
matko czy ONI nie mogą ustalić tylko jednej wersji z tym badaniem

mogą ale po co ? jak bybyła jedna wersja to o czym my byśmy gadały :)


Marta, rozwaliłas mnie tym tekstem, mam rogala na twarzy od ucha do ucha...  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 30 Listopada 2006, 13:39
Cytat: "Martaxyz11"
mogą ale po co ? jak bybyła jedna wersja to o czym my byśmy gadały

  :hopsa:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:    :hahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Listopada 2006, 15:45
Cytat: "merkunek"
rozwaliłas mnie tym tekstem

służe   :p  
ogólnie wsrod moich znajomych słynę z "powiedzonek" / przysłów do kazdej sytuacji  :mrgreen:  czesto uzywam tez tekstów z filmów  :mrgreen:

A moze tak wyprosimy jakies zdjęcia ??  :serce:   :blagam:    :blagam:    :blagam:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 30 Listopada 2006, 16:09
Cytat: "Martaxyz11"
A moze tak wyprosimy jakies zdjęcia ??    

tak tak tak

  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:    :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:  :blagam:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Listopada 2006, 16:30
o nie Aniusia Ty ładniej prosisz  :wink:
  :blagam:    :blagam:    :blagam:  
   :blagam:    :blagam:    :blagam:  :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:  :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:  

 :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 30 Listopada 2006, 17:10
Cytat: "Martaxyz11"
o nie Aniusia Ty ładniej prosisz  

noooo teraz to razem cudnie prosimy  
 :mrgreen:  :mrgreen:
żeby tylko Demka nas posłuchała :czeka: :czeka: :czeka: :czeka: :czeka: :czeka:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 30 Listopada 2006, 19:16
No  i ja tez prosze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 30 Listopada 2006, 19:32
i ja i ja!!!!  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Listopada 2006, 20:42
Elcia, do porodu nastawiam się psychicznie, musi byc dobrze i ja w to wierzę :D Trochę czytam na ten temat, drugie trochę wiem z waszych relacji... W grudniu idzemy z Grzesiem do szpitala zaklepac poród rodzinny i zobaczyć porodówkę :D Może nie będzie źle...

Madziulek, wózki tej firmy sa na Słonecznym, na ul. Struga w hurtowni artykułów dziecięcych Boboland (chyba taka nazwa- na placu z Nomim i sklepami meblowymi) za realem...

Martaxyz11, Twoje teksty powaliły mnie na kolana... różne wersje badań  :mrgreen:


Zdjęcia powiadacie :?: Tak więc ładuję akumulatory i pstrykam... Co ja bez Was bym zrobiła :?: Nie miałabym dokumentacji ciążowej :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Listopada 2006, 20:57
Cytat: "demka"
Zdjęcia powiadacie  

ANO   :brawo:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 30 Listopada 2006, 22:20
Cytat: "demka"
Elcia, do porodu nastawiam się psychicznie

musisz samo to przezyc aby wiedziec jak to jest .
Teraz jak juz mineło prawie 3 tygodnie to nie pamietam jak to było wiem tylko tyle ze było ciezko...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 1 Grudnia 2006, 07:36
dzięki Demka za odpowiedź dot wózków :)

no i czekamy czekamy na te foty :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 1 Grudnia 2006, 10:25
Cytat: "demka"
Zdjęcia powiadacie :?: Tak więc ładuję akumulatory i pstrykam... Co ja bez Was bym zrobiła :?: Nie miałabym dokumentacji ciążowej :mrgreen:


:-)

I ja czekam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 1 Grudnia 2006, 11:41
a kiedy będą?
dzisiaj??????????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Grudnia 2006, 12:45
Cytat: "demka"
Elcia,
Zdjęcia powiadacie :?: Tak więc ładuję akumulatory i pstrykam... Co ja bez Was bym zrobiła :?: Nie miałabym dokumentacji ciążowej :mrgreen:

no chyba sie już naładowały ? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 1 Grudnia 2006, 13:38
hmmm może podesłaś czybko ładujący akumlator??? hehe taka jest niecierpliwosc forumek juz jest
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 1 Grudnia 2006, 15:04
Cytat: "Ewelina_Michał"
hmmm może podesłaś czybko ładujący akumlator???


 :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Grudnia 2006, 18:28
Akumulatory załadownae, tylko jakos okazji do pstryknięcia fotek brak :oops:

Była u lekarza. Wszystko ok. mamy zrobić USG (między 28 a 32 tygoniem) więc idziemy w przyszłym tygodniu, chyba, że cos nam wypdnie to za dwa :D Mamy jeść żelazo, ba mamusia ma jeden niezbyt ciekawy wynik :cry: Taki, który mówi, że mam prawie anemię... Ale cukrzycy ciązowej brak :D mogę bezkarnie wcinac batoniki (no może nie całkiem bezkarnie, ale zawsze :mrgreen: ) w tym tygodniu nie dostalismy bury za wagę :D Ale dostałyśmy upomni8enie, że ma,my na wage uważać, bo przez ten miesiąc (no prawie miesiąc) przytyłyśmy prawie maksimum tego co wolno przytac przez ten czas... Prawie 2 kg... Co daje ok 0,5 kg tydzień więc chyba nie jest źle...

Poza tym czasami miewamy skórcze- bezbolesne, ale jednak są. Twardnieje mi Brzuszek. lekarz pocieszył, że są to zwykłe skurcze ciążowe i jeżeli jest ich mniej niz 10 na dobę to wszystko jest ok...a my mamy je ze dwa razy na tydzień i to właśnie gdzies od tygodnia...

W poniedziałek mam kolejne koło... Tym razem z ćwiczeń, więc nie rozstrzygające niczego, niemniej jednak uczyć się trzeba a mi się tak bardzo nie chce... Pocieszam się faktem, że nie jest jeszcze tak źle...styczeń okaze się "hardkorowy" :roll:  :twisted:  :evil:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Grudnia 2006, 19:22
Cytat: "demka"
Poza tym czasami miewamy skórcze- bezbolesne, ale jednak są. Twardnieje mi Brzuszek

uwarzaj na siebie teraz... odpoczywaj wiecej... bo wiesz czym u mnie to sie skońćzyło...

no i nadal czekam na fotki... :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 1 Grudnia 2006, 19:37
Cieszę się że wsio jest oki :-) a ten wynik, to pewnie hematokryt...ale łykaj żelazo i będzie dobrze :-)
A skurcze, po prostu zwróć uwagę, czy nie ma ich częściej i uważaj na siebie i bejbika :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Grudnia 2006, 00:19
...wiesz co ty lepiej wiecej odpoczywaj .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 2 Grudnia 2006, 00:34
dokładnie - uważaj na siebie i na bejbika...

a co do koła - wiesz co dwie głowy to nie jedna... :mrgreen:  będzie oki!! i tak w razie "w" będę trzymać kciuki!! :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 2 Grudnia 2006, 07:23
z tą wag to ja już nie wiem o co chodzi temu twoemu lekarzowi. Jesteś pod koniec ciąży to przybiera się najwięcej...ja tyle przybieram co miesiąć....a jestem dopiero na półmetku ...
Ale fajnie, że poza ilością erytrocytów lub hematokrytu wszystko dobrze.
Życzę natchnienia w nauce i wylegiwania się w łóżeczku - miłego weekendu.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Grudnia 2006, 12:49
Cytat: "ela"
...wiesz co ty lepiej wiecej odpoczywaj .

i kto to mówi :mrgreen:  :?:

Dzieki za tyle ciepłych słów :D dzisiaj wylegujemy się w łóżeczku i uczymy się na poniedziałek :D A troszeczkę tego jest, niestety... Ale co dwie głowy to nie jedna :D

Miłego weekendu :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 2 Grudnia 2006, 12:52
Cytat: "demka"
Miłego weekendu :D


i vice versa :-)


Ps. odpoczywaj...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 3 Grudnia 2006, 14:41
Cytat: "demka"
Mamy jeść żelazo, ba mamusia ma jeden niezbyt ciekawy wynik  Taki, który mówi, że mam prawie anemię...

Demka, nie przejmuj sie ja też musiałam w ciaży wcinać żelazo...bo miałam nieciekawe wyniki...Ale pamiętaj, ze to wszystko dla dobra maleństwa :mrgreen: Może nie doczytałam, ale mam pytanko, czy pijasz kawe... :? Kawa wypłukuje żelazo z organizmu...i tu mogłoby być zródło problemu...
Miłej niedzieli :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Grudnia 2006, 22:05
Cytat: "Eva*"
Kawa wypłukuje żelazo z organizmu...i tu mogłoby być zródło problemu...

albo za mało mieska ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Grudnia 2006, 00:14
... a gdzie obiecane fotki ?  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Grudnia 2006, 10:35
Cytat: "Eva*"
Może nie doczytałam, ale mam pytanko, czy pijasz kawe...

nie pijam kawy wogóle... jak nie byłam w ciąży to sporadycznie i to raczej mleko z kawą niz kawę z mlekiem :wink:
Cytat: "Martaxyz11"
albo za mało mieska ?

staram się codziennie coś zjeść....mięsnego :D

Cytat: "ela"
a gdzie obiecane fotki ?

trochę mnie nie było i mam małe zaległości, ale nadrobię...obiecuję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Grudnia 2006, 10:45
Cytat: "demka"
Cytat: "ela"
a gdzie obiecane fotki ?

trochę mnie nie było i mam małe zaległości, ale nadrobię...obiecuję :D


super, czekam więc :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 5 Grudnia 2006, 10:56
Cytat: "demka"
ela napisał/a:
a gdzie obiecane fotki ?
trochę mnie nie było i mam małe zaległości, ale nadrobię...obiecuję


No to ja biegne do gazowni zapłacic nasz kosmiczny rachunek ( bo wczoraj swietowali Barborke ) i jak wroce mam nadzieje ze juz cos bedzie :) Przypominam ze do gazowni mam ok 5 minut :P.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 5 Grudnia 2006, 12:07
Cytat: "demka"
staram się codziennie coś zjeść....mięsnego

to smacznej wołowiny Ci życzę. Podobno ją najlepiej jeść przy prolemach z anemią.

PS. Wołowina, to u mnie (będąc w ciąży)  jedyne mięso, które jestem w stanie ześć ze smakiem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Grudnia 2006, 17:48
Cytat: "Gosiaczek80"
Wołowina, to u mnie (będąc w ciąży) jedyne mięso, które jestem w stanie ześć ze smakiem.

ja problemu z mięskiem nie mam...wcinam wszystko co popadnie :D Ale może faktycznie upichcę krówkę :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 5 Grudnia 2006, 21:12
będzie dobrze. moja znajoma miała anemie prawie przez cały okres ciązy. wyniki zaczeła miec dobre jakis miesiąc przed rozwiązaniem, ale były momenty na prawde złe gdy aż z tego powodu wylądowała na patologii ciazy w szpitalu. Ale Tobie sie to na pewno nie trafi i skoro jestes w domeczku to nie jest jakoś niebezpiecznie źle. może faktycznie lepiej odzywiaj sie. na pewno bedzie dobrze  :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 6 Grudnia 2006, 08:15
Demka dbaj o siebie i nie przemęczaj się za bardzo :D dzidzia i Ty najwazniejsi jesteście  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Grudnia 2006, 08:24
Dziewczynki to bardzo miłe, że sie o mnie matwicie  :serce: Jestem optymistką więc musi byc dobrze :D na pewno będzie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 6 Grudnia 2006, 09:27
my forumki tu postaramy sie wszystkiego dopilnować. żeby mamusia o siebie dbała i by czasem czytajac wypowiedzi forumek tez sie usmiechała ładnie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Grudnia 2006, 09:32
Cytat: "Ewelina_Michał"
by czasem czytajac wypowiedzi forumek tez sie usmiechała ładnie

czasem :?: Ja bardzo często sie usmiecham, gdy czytam wasze wypowiedzi...sa takie ciepłe, pełne zainteresownia...uwielbiam to Forum i ludzi, którzy na nim przebywają...Poprawiacie mi często nastrój :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Grudnia 2006, 09:56
Zapomniałm się Wam pochwalić: bedę Świadkową  :serce: Przyjaciólka bierze ślub w lipcu 2007 roku  :serce: Bardzo się cieszę z tego faktu :D Mam nadzieję, że zdołam wyrobic sobie do tego czasu jakąś fajna sylwetkę :waga:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 6 Grudnia 2006, 10:22
sylwetkę????


demka przecież ty teraz nawet z brzusiem wyglądasz jak modelka


i dobrzez dziewuszki piszą masz o siebie dbać bo inaczej forumkowe ciocie dadzą ci lanie

Ps a co z fotkami??????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 6 Grudnia 2006, 10:24
co się chwalisz..

panna młoda juz sie pochwaliła na forum ,ze bedziesz jej swiadkować..  ;)

ja tez przejde się bardzo chetnie na ten slub.. musze zobaczyc agatke w stroju galowym na zywo.. dzidzię zabiorę ze sobą ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Grudnia 2006, 10:37
Cytat: "monia"
panna młoda juz sie pochwaliła na forum

ale ja tez musiałąm to uczycnić :D Duma mnie rozpiera :mrgreen:


Cytat: "monia"
ja tez przejde się bardzo chetnie na ten slub.. musze zobaczyc agatke w stroju galowym na zywo..

w czwartek idziemy na podbój salonów sukien slubnych...Aga będzie wyglądała przepieknie :D na pewno :serce:


Cytat: "agulkaaa"
dobrzez dziewuszki piszą masz o siebie dbać bo inaczej forumkowe ciocie dadzą ci lanie

dbam, dbam...tylko nie bijcie :twisted:

Cytat: "agulkaaa"
Ps a co z fotkami??????

 :oops: będą...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Grudnia 2006, 16:59
demka, a wiesz ze u mnie na wsi jest taki przesad aby nie brac za swiadków zonatych ani mężatek :( pojecia nie mam dlaczego musze babcie podpytac ona zna takie gusła i zabobony  :mrgreen:

a do mieska to jedz jedz bo mnie pytała pediatra Niny czy ja nie miałam złych wyników krwi skoro Mała miała po urodzeniu ... czyli masz duzy wpływa na to aby dzidzia nie miała problemów z morfologią ....

no i czeeekamy na zdjecia  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Grudnia 2006, 23:06
Cytat: "Martaxyz11"
czyli masz duzy wpływa na to aby dzidzia nie miała problemów z morfologią ....

to chyba będę jadła podwójne ilości mięska np. zamiast ziemniaków...Obiadek miesko razy dwa i surówka :D

A dzisiaj jadłam pyszną zupkę pioeczrkową...wyszła mi jak nigdy :D Jutro dorobię naleśniczki z pasztetem lub serkiem białym i ananasem...

Umyłam dzisiaj główke i jutro w końcu pstrykne foteczki... pamiątka w końcu ważna rzecz  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 7 Grudnia 2006, 07:18
Cytat: "demka"
np. zamiast ziemniaków...Obiadek miesko razy dwa i surówka

to wg. diety niełączenia najzdrowsza kompozycja  :mrgreen:

Cytat: "demka"
A dzisiaj jadłam pyszną zupkę pioeczrkową.

mniam mniam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Grudnia 2006, 08:34
Cytat: "Gosiaczek80"
to wg. diety niełączenia najzdrowsza kompozycja

w takim rzie od dzisiaj zdrowo się odzywiamy :D Zaraz lecę do sklepu po jakieś owoce :D Mandarynek to mi się chce codziennie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 7 Grudnia 2006, 11:23
Cytat: "demka"
Cytat: "Gosiaczek80"
to wg. diety niełączenia najzdrowsza kompozycja

w takim rzie od dzisiaj zdrowo się odzywiamy :D Zaraz lecę do sklepu po jakieś owoce :D Mandarynek to mi się chce codziennie :D


mniam, jak pamiętam ja bym w ciąży tylko owoce jadła  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 8 Grudnia 2006, 09:31
Cytat: "demka"
Mandarynek to mi się chce codziennie


Cytat: "merkunek"
ja bym w ciąży tylko owoce jadła

ja mam tak samo....oprócz mandarynek zajadam się również grapefruitem i pomarańczami..zastanawia mnie tylko czy to ma jakiś wpływ na późniejszą alergie u dziecięcia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Grudnia 2006, 12:01
Cytuj
zastanawia mnie tylko czy to ma jakiś wpływ na późniejszą alergie u dziecięcia...

chyba nie...przecież nie jesz tego tonami... z reszta niew iem...ale jakos o tym nie myśle, jak będę karmić to zacznę sie tym przejmować :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Grudnia 2006, 13:09
Cytat: "demka"
chyba nie...przecież nie jesz tego tonami... z reszta niew iem...ale jakos o tym nie myśle, jak będę karmić to zacznę sie tym przejmować


hm no własnie to jest dziwne ze czasami jest tak ze mama nie ma alergii na mleko krowie i pije je w ciazy a dziecko ma... a przeciez tak na chłopski rozmum to powinno sie przyzwyczaić bo "jadło " to już w brzuszku :)

ja cały czas sie przymierzam do zjedzenia mandarynki  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 8 Grudnia 2006, 13:26
a jedz.. ja juz 5 dzis zjadłam  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 8 Grudnia 2006, 13:48
Cytat: "demka"
chyba nie...przecież nie jesz tego tonami...

noi właśnie. Mnie się wydaje że chodzi o ilość zjadanego/ pitego produktu. wiec teraz zastanawiam się czy oby nie jem za dużo cytrusów...ale napiszę wam dlaczego...

sekretarka u mnie w pracy w czasie ciąży piła bardzo dużo soku pomarańczowego. Nic jej nie smakowało oprócz tego soku. Ponieważ miała ciąże z "problemami" i poród zbyt wczesny, to rodziła w Łodzi. Tam położne zwróciły jej uwagę na ilość wypijanego przez nią soku. A jej córcia okazała się alergikiem...prawie na wszystko...
Druga sytułacja...znajoma w ciąży piła ciągle kubusia. I jej synek jest uczulony ja jabłko i coś jeszcze...

ostatnio  w sklepiku mięsnym legalnie podsłuchałam rozmowę dwóch kobitek. Jedna mówiła, że w ciąży miała straszną ochotę na Pepsi/Coca cole. I musiwo na dzień musiała mieć 2 l butelkę bo inaczej nie mogła wytrzymać. Jej córka uwielbia coca-cole/pepsi do tego stopnia, że w domu obowiazuje zakaz kupowania tego napoju...
(A'propo coca-coli; okzauje się, że wiele ciężarówek ma na nią ochotę...ciekawe czemu? co ona dobrego w sobie ma, ze tak jej sie organizm domaga  :roll: )
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 8 Grudnia 2006, 13:52
Aniu, mam nadzieje, że mąż przkeazał pozdrowienia?? Hihi byłam z mamą w hurtowni... i tak jakoś znajomy mi się wydał ten sympatyczny Pan, który się nami zajmował  :mrgreen:  :mrgreen: hihi po krótkiej romzowie domyśliłam się że to Twój Małż  :mrgreen:  :mrgreen:

PS> Moja mamuśka stwierdziła, że bardzo go lubi- dość często jeździ do tej hurtowni  ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Grudnia 2006, 19:47
dziubasek, pozdrowienia przekazane...dziękuję slicznie :D

Cytat: "dziubasek"
Moja mamuśka stwierdziła, że bardzo go lubi-

Grzesiu slicznie dziękuje...aż się zaczerwienił :oops:

Ps. nie Pan bo grzesiowi tak jakoś głupio było i z tego wszystkiego zapomniał powiedzieć "przecież ja grzesiek jestem" :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 8 Grudnia 2006, 19:54
Co do alergii to ja w ciazy z Kasia, jako ze sama jestem alergiiem, bylam na scislej diecie, niewolno mi bylo prawie nic. Teraz olewam temat i zobaczymy z jakim skutkiem. Jjem cytrusy, pije soki i cole, wcinam pizze i inne swinstwa. Ciekawa jestem czy to sie kiedys odbije ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Grudnia 2006, 21:51
Cytat: "rybkawiedenka"
pije soki i cole, wcinam pizze i inne swinstwa. Ciekawa jestem czy to sie kiedys odbije ...

hihi jak to będzie Twoja stała dieta to może odbić sie na wadze :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 8 Grudnia 2006, 22:07
Cytat: "demka"
stała dieta to może odbić sie na wadze

No nie, nie odżywiam isę tak cały czas. Ale nie powiem żebym sobie "dobrych" rzeczy odmawiala....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Grudnia 2006, 11:28
Z tym jedzeniem w ciazy to ja miałam FAZY na coś...
było tak ze nie jadłam poraktycznie miesa na poczatku.. tylko zmieniaki...potem wszystko ze smietaną,...potem tydzien z wedzonymi rybami... achno i OGÓRKI KISZONE  :mrgreen:  chipsów pizzy to raczej nie jadałam - co nie oznacza  ze W OGOLE nie jadłam...było tak ze chciało mi sie odrobinkę coli chociaz łyczek... jedno co było cły czas to owoce i warzywa na maksa :) ale +16 kg było i tak  :mrgreen:

to chyba jest tak ze organizm sam wie co chce i upomni sie o to....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 9 Grudnia 2006, 13:24
Cytat: "Martaxyz11"
to chyba jest tak ze organizm sam wie co chce i upomni sie o to....

Zgadzam się w zupełności. Ja tez mam różne fazy. Raz słodkie, raz słone. Nie mam konkretnych zachcianek. ale bardzo mało jem sosów z majonezem, bo mi było niedobrze po nich i wolę nie ryzykować. Coli też nie piję, niemam ochoty. Ale duuuużo cytusów, jabłek.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Grudnia 2006, 15:12
Cytat: "anulka33"
Coli też nie piję, niemam ochoty

ale moze Ci sie zdarzyc ze Ci się zechce tak tylko troszkę chociaza teraz jest zimno...


Cytat: "anulka33"
Ale duuuużo cytusów, jabłek.

bo zima na karku :)

Wlasnie moze tez pora roku ma duze znaczenie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Grudnia 2006, 16:49
Byłam we czwartek z Agatką w CMŚ...wybrałyśmy suknie ślubną...Aga wygląda wspaniale :D Zapytam Agę to może wkleję fotki, ale obawiam się, że jej narzeczony mógłby ją zobaczyć...musicie na słowo uwierzyć, że wygląda BAJECZNIE :!: :serce: Do sukni dobrałyśmy śliczny welonik, wisiorek na szyjkę, buciki... To była jedyna suknia, którą Aga mierzyła...Jej mama aż się wzruszyłą i łzy spłynęły jej po policzku...

Panie z CMŚ od razu mnie poznały :D pogratulowały Bebika i jakoś tak miło mi się zrobiło, że pamietały nawet imię :serce:

A dzisiaj wybieramy sie na kolację zapoznawczą :D zapoznawać się będziiemy ze świadkiem, jego zona i malutką córeczką :D Świadek jest kuzynem Pana Młodego, mieszka w Niemczech także takie wcześniejsze spotkanko nam się przyda :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Grudnia 2006, 16:58
Cytat: "demka"
Aga wygląda wspaniale

to moze tak na chwilke wklej  :mrgreen:


Cytat: "demka"
Jej mama aż się wzruszyłą i łzy spłynęły jej po policzku...

oj domyslam sie  :wink:  :D


Cytat: "demka"
Panie z CMŚ od razu mnie poznały  pogratulowały Bebika i jakoś tak miło mi się zrobiło, że pamietały nawet imię  

to bardzo miłe musi byc  :D a one tez fajen ze pamietają :) zreszta ja tez pamietam fajne osoby  :mrgreen:


Cytat: "demka"
dzisiaj wybieramy sie na kolację zapoznawczą  


kolacja ?  :twisted: mniam mniam i jestem głodna teraz bo pomyslałam sobie ze bedziecie jest jakies pysznosc  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Grudnia 2006, 10:50
Bylismy wczoraj na kolacji :D Świadek bardzo sympatyczny człowiek, a jaka ma fajną zonę...i malutka córeczkę :serce:  :serce:  :serce: Bardzo fajni ludzie, rozmawiało nam się bardzo dobrze, jakbysmy się znali juz jakiś czas :mrgreen:  

Zrobiłam już w domku porządki...wyjęłam świąteczne strokiki...zrobiłam gwiazdki na okna...Za tydzień, póltora kupujemy choinkę...Uwielbiam magię świąt... Mamy juz prezent dla dwóch najmłodszych Dzieciaczków w rodzinie :mrgreen: a tak się bałam, że nic nie znajdę :D

No i zaczęliśmy 30 tydzień :serce:  :serce:  :serce: Jak pomyślę, że już niedługo spotkamy się z naszą Dzidzią, bo teraz to juz z górki, że w lutym wezme małą na rączki...to mi się robi tak miło na sercu...miękko w kolanach...i łzy szczęścia suną mi po policzku...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 10 Grudnia 2006, 11:01
a ja dalej czekam na twoje fotki!!!!

demka nie obijaj sie tylko wklejaj! :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Grudnia 2006, 12:07
demka, no widze Kochana ze pracowicie mija weekend  :D


Cytuj
że w lutym wezme małą na rączki...to mi się robi tak miło na sercu...miękko w kolanach...i łzy szczęścia suną mi po policzku...

i te uczucia będą Ci już towarzyszyć cały czas :serce:  - wiem co mowie i mówie co wiem  :mrgreen:  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 10 Grudnia 2006, 14:16
fotki, fotki, fotki.....!!!!!!!Bez ociągania prosze!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Grudnia 2006, 22:43
Cytat: "demka"
No i zaczęliśmy 30 tydzień

Boze jak to leci !!!!
Musisz pokazac nam brzuszek !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 11 Grudnia 2006, 07:34
oj czas leci nieubłaganie...a widać go tylko po rosnących brzuszkach i dzieciaczkach na forum. (wystarczy spojezeć tylko na nasze najmłodsze forumkowe latorośle - ninę i  Dominika)

A z tym jedzeniem to dziwnie jest. Ja jem większość rzeczy. Ale pizza....mniam mniam...narobiłyscie mi dziewczyny ochoty...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 11 Grudnia 2006, 10:06
Cytat: "Gosiaczek80"
wystarczy spojezeć tylko na nasze najmłodsze forumkowe latorośle - ninę i Dominika)

...jeszcze niedawno były w brzuchu....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Grudnia 2006, 19:23
Bylismy właśnie na USG :D Znowu widzielismy naszą Małą... Będzie dziewczynka, bo widzielismy narządy :D Ładnie nam się pokazała w całej okazałości. Serduszko ładnie pracuje i jest łądnie rozwinięte, nerki sa w porządku. Wszystkie inne parametry są jak najbardziej w normie, także cieszymy się ogromnie :serce: Małą ma 44 cm długości i waży 1866 g... Prawie dwa kilo :!: Duża dziewczynka. termin porodu z OM to 24.02.2007 a z dzisiejszego USG 29.01.2007...Prawie miesiąc róznicy :shock: Niestety fotek z USG nie będzie, bo mamy nagrany film, a ja nie wiem jak robić "stopklatki"...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Grudnia 2006, 19:34
Cytat: "demka"
termin porodu z OM to 24.02.2007 a z dzisiejszego USG 29.01.2007...Prawie miesiąc róznicy

Ciekawe ... pewnie urodzi sie posrodku :) Superancko ze wszystko ok. Dbaj o Siebie :)
P.S. Masz juz jakies ciuszki dla małej czy twardo czekasz z zakupami ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Grudnia 2006, 19:39
Cytat: "Antalis"
P.S. Masz juz jakies ciuszki dla małej czy twardo czekasz z zakupami ??

twardo czekam z zakupami...w styczniu zaczynamy szał zakupów :D pierwszy weekend stycznia będzie bardzo pracowity...musimy przecież kupić wszystko od podstaw :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Grudnia 2006, 19:45
Cytat: "demka"
musimy przecież kupić wszystko od podstaw

O jeny no to troche tego bedzie. Podobno kupienie jednej rzeczy sprawia wiele radosci - Ty z tej radosci chyba bedziesz latac :) A i my miejmy nadzieje bedziemy raczone fotkami tych cudeniek :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Grudnia 2006, 19:55
GRATULUJEMY "3" z przodu  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Grudnia 2006, 20:07
Fotki z zakupów będą na pewno...a ze szcęścia faktycznie będę chyba latała :D

Martaxyz11, dziekujemy :D teraz to już z górki :D A ile ważyłą twoja Ninka około 30 tygodnia :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Grudnia 2006, 20:14
wiesz co...
w 29 -1400g
w 33 - 2300g

:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Grudnia 2006, 21:03
Cytat: "Martaxyz11"
w 29 -1400g

to moja Mała ma prawie 0,5 kg więcej... Ciekawe jak Elci Dominik... Muszę podpytać...

Elcia :?: jak ważył Twój Dominik :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Grudnia 2006, 21:54
Cytat: "demka"
ma prawie 0,5 kg więcej

no ale zobacz ile moja przytyła w miesiac:)
no i ja Ci życze NINKI wagi a nie DOMINIKA  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 08:32
Cytat: "Martaxyz11"
no i ja Ci życze NINKI wagi a nie DOMINIKA

chyba bęedzie bliżej wagi Dominika... Skoro teraz już tyle waży a teraz dopiero zaczął się okres intensywnego przybierania Oliwii na wadze...

Cytat: "Martaxyz11"
no ale zobacz ile moja przytyła w miesiac:)

to wychodzi, że za miesiąc Oliwka będzie miała  prawie 3 kg... za dwa prawie 4... a poród ma być za 2,5 miesiąca...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 09:06
Wczoraj debatowalismy dość długo nad kolorem wózeczka...wiem, wiem temat rzeka, bociągle nam towarzyszy... Lekarz stwierdził wczoraj na 100% dziewczynkę, więc chyba stanie na czerwonym :D Grześ stwierdził, że dla drugiej Dzidzi tez kupimy wózek więc ten nie musi być uniwersalny... Cieszę się przeogromnie :D Muszę jeszcze tylko na żywo ten czerwień zobaczyć...żeby taka żarówa nie była... No i w styczniu możemy kupić typowo dziewczęce ubranka :D Już się nie mogę doczekać szału zakupów...


Z poniedziałkowego koła dostałam 5 :D dziękuję za wszystkie kciukasy :D Jesteście wielkie... Dzisiaj chcę porozmawiać z panią od francuskiego cobym jeszcze przed świętami mogła zaliczyć język... W przyszły poniedziałek mam też jeszcze jedno koło :roll:  tak więc tydzień zapowiada się bardzo pracowicie... Dobrze, że Oliwka pozwala się mamusi uczyć :D

Wczoraj miałam w szkole zabawną sytuację. Jeden z naszych wykładowców jest Włochem z pochodzenia. Kiedyś na wykładzie opowiadał jak ktoś "dostał ciąży", a wczoraj przechadzając się po sali stanął obok mnie i zapytał "jest pani w towarzystwie?" i spojrzał na mój Brzuszek...Myślałam że pyta czy mam mężą czy może jakaś wpadka więc odpowiedziałąm "mężatką jestem"...a on na to "ale w towarzystwie przyszła Pani dzisiaj" dopiero wówczas zorientowałam się, że pyta mnie o Dzidzię... Odparłam, więc, że w towarzystwie :mrgreen:  Bardzo fajny jest ten profesor i jaki miałam dobry humorek do końca dnia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 12 Grudnia 2006, 09:16
demka cieszę się żw wszystko ok
i że mała dobrze się rozwija
jeszcze troszeczkę i będzie już z wami ależ to piękne jest :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 12 Grudnia 2006, 10:06
gratulujemy 5 z zaliczenia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 12 Grudnia 2006, 10:22
no, no gratulujemy piąteczki...  :jupi:    :Najlepszy:  a jednak co dwie głowy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 12 Grudnia 2006, 10:28
:serce: śliczniutką dzidziunię będziecie mieli  :serce:
Super że wiecie już na 100% że to Oliwka  :lol:

A 5 serdecznie gratuluję i dalszych sukcesów życzę, i podziwiam Cię za siły i ambicje  :lol:

pozdrowionka i ucalowanka dla Was  :jupi:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 11:50
madziulek, Eva*, Tajusia, dziękuję za gratulacje...i taj jak powiadacie "co dwie głowy..." :D Zaraz mykam do szkoły na francuski :D i będę wiedziałą czy mogę wcześniej zaliczyć język...Oby6 tak...plosię...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 12 Grudnia 2006, 11:57
Cytat: "demka"
i będę wiedziałą czy mogę wcześniej zaliczyć język...Oby tak...plosię...

W takim razie kciuki zaciśnięte, żeby wszystko poszło po Waszej myśli :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 11:58
Kasia - Wrocław, oby tak było...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 12 Grudnia 2006, 12:00
Demeczko trzymam kciukasy!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 12 Grudnia 2006, 12:00
hihih dokładnie - co dwie głowy to nie jedna....moja kolezanka prawie przez cały czwart rok studiów chodziła w ciąży i sie teraz smiejemy że jak jej Kacperek kiedys też pojdzie na studia to mu czwarty rok od reki zalicza bo w koncu tyle egzaminów i kolosów co sie z mam nazdawał to mu nikt nie obierze :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 13:01
Cytat: "Ewelina_Michał"
że jak jej Kacperek kiedys też pojdzie na studia to mu czwarty rok od reki zalicza bo w koncu tyle egzaminów i kolosów co sie z mam nazdawał to mu nikt nie obierze

hihi..u mnie będzie podobnie... tylko, że moja oliwka zdawała ze mną sesję letnią trzeciego roku i teraz zdaje sesję zimową czwartego roku :D Ale będzie mądra :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 12 Grudnia 2006, 13:19
nio nio..mała mądrala Ci pod serduszkiem rośnie.
Gratuluję kolosa i za następne oczywiscie kciuki trzymam.
A Oliwka zapowiada się na dużą dziewczynkę. Co do wagi to sie nią aż tak nie przejmuj, bo aparaty usg mają zawsze jakiś błąd pomiaru. Najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe..  Pozdrowionka Dla demki i Oliwii od Gosiaczka i Zuzy  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Grudnia 2006, 15:49
Cytat: "Gosiaczek80"
Pozdrowionka Dla demki i Oliwii od Gosiaczka i Zuzy

DZIĘKUJEMY :D i tez pozdrawiamy :D

Cytat: "Gosiaczek80"
A Oliwka zapowiada się na dużą dziewczynkę.

bardzo dużą :D

Cytat: "Gosiaczek80"
Gratuluję kolosa i za następne oczywiscie kciuki trzymam.

dzieki piekne...a kciukasy na pewno się przydadzą :D

Cytat: "Gosiaczek80"
Najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe..

i o to najczęściej sie modlę, żeby Bozia dała Dzidzi zdrówko :D Ale tak sobie myślę, że musi być dobrze...


Cytat: "Gosiaczek80"
Co do wagi to sie nią aż tak nie przejmuj, bo aparaty usg mają zawsze jakiś błąd pomiaru.

lekarz do którego chodzę ma bardzo dobry sprzęt i jest bardzo dobrym lekarzem, także ryzyko wystapienia pomyłek jest bardzo niskie :D Ale wiadomo zawsze może gdzieś się błąd napatoczyć...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Grudnia 2006, 08:31
Zapomniałam napisac, że udało mi się umówić na zdawanie wcześniej języka francuskiego :D Zdaję od razu po świętach...muszę sobie jakoś czas rozplanować, bo inaczej wszystko mi się na jeden tydzień złoży a tego bym nie chciała  :twisted: Przerwa świąteczna będzie zatem pracowita... Ale później laba....i...Dzidzia będzie z nami :D Jak ja się nie moge doczekać lutego :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 13 Grudnia 2006, 08:55
super!! to gratuluję. u nas termin koleżanki wypadał akurat na sesje w czerwcu. i w zasadzie z zzadnym z wykładowców nie miała problemó. dostała dodatkowe materiały i wszystko w połowie maja miała pozdawane. zreszta...miala już wtedy tak duzy brzuszek to śmiała sie że wykładowcy bali sie ze im urodzi na egzaminie bardziej niż ona sie bała a egzaminu. hehehe.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Grudnia 2006, 09:16
Cytat: "Ewelina_Michał"
miala już wtedy tak duzy brzuszek to śmiała sie że wykładowcy bali sie ze im urodzi na egzaminie bardziej niż ona sie bała a egzaminu

 :mrgreen:  :mrgreen: dobre :mrgreen:  :mrgreen:

jak będę zdawałą te wszystkie egzaminy będe w 8 miesiącu ciązy, Brzuszek tez penwie bedę miała wielki (chociaz na pewno nie tak jak Elci :wink: )...

Teraz siedzę przed kompem i opracowuję materiały na zaliczenia...trochę się tego nazbierało...niestety...Do szkoły dopiero na 12 wiec jeszcze sporo zrobie...


Na oknie, w ramach przygotowywania świątecznej atmosfery, zwisły własnoręcznie robione gwaiazdki, n stół wyciągnęłam już świąteczny obrusik i wyciagnęłam zakupiony niedawno świąteczny świecznik-stroik :D I jakoś tak miło mi się na duchu zrobiło... W przyszłym tygoniu kupujemy choinke i mam nadzieję, że w piątek ją juz ubierzemy :D Już się nie moge doczekać :serce: ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 13 Grudnia 2006, 10:03
Cytat: "demka"
Już się nie moge doczekać

ja też, ja też  :wink:

fajnie że masz dobry humorek i siły na naukę - oby tak do końca - trzymam kciuki  :mrgreen:

a 8-miesieczny brzuszek napewno zrobi wrażenie na egzaminatorach  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Grudnia 2006, 10:08
Cytat: "Tajusia"
a 8-miesieczny brzuszek napewno zrobi wrażenie na egzaminatorach

oby :D :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 13 Grudnia 2006, 10:55
demka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gdzie twoje zdjęcia brzuszkowe!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 13 Grudnia 2006, 11:18
No właśnie, ale Ty Aguś też chyba zapomniałaś :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 13 Grudnia 2006, 11:57
foty, foty, foty...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 13 Grudnia 2006, 12:06
hehe forumkni niegdy nie zapomnaja o feteczkach
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Grudnia 2006, 12:42
:twisted: Mnie to męczyłaś o fotki a sama nie pamietasz aby pocieszyc nasze oczy  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Grudnia 2006, 14:04
Cytat: "ela"
Mnie to męczyłaś o fotki

przepraszam Was wszystkie i każdą z osobna...niedługo pocieszę wasze oczy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 13 Grudnia 2006, 15:15
Cytat: "demka"
niedługo pocieszę wasze oczy

 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
no to czekamy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Grudnia 2006, 15:34
Czekamy, czekamy :) A Dzidzia to na pewno cudna, szkoda że Jej fotem też nie będzie... :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Grudnia 2006, 15:51
Cytat: "anulka33"
szkoda że Jej fotem też nie będzie...

jakbym wiedziałą jak robic takie "stop klatki" to na pewno bym wkleiła ale niestety nie wiem jak to się robi :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Grudnia 2006, 14:54
demka, gratuluję "5"  :D
no i widze ze kończymy 30 tydzien :)

i no foteczki foteczki  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Grudnia 2006, 14:57
Martaxyz11, dziekuję :D

Fotki będą tylko musi grzes przyść bo sama sobie nie pstrykne...a ostatnio przypominałam sobie o tym jak juz wieczorkiem grzecznie leżelismy przedv TV w pizamkach... Także dzisiaj jak wróci z pracy to mi pstryknie :mrgreen:
Cytat: "Martaxyz11"
no i widze ze kończymy 30 tydzien

już coraz bliżej :D Jak o tym myslę, to aż mnie dreszcze przechodza... :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Grudnia 2006, 14:58
Cytat: "demka"
z pracy to mi pstryknie

  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 15 Grudnia 2006, 16:45
Cytat: "demka"
już coraz bliżej  Jak o tym myslę, to aż mnie dreszcze przechodza...

wiesz nie patrzałam na twój licznik ale jak zobaczyłam to mnie też dreszcze przeszły supeeeeeeeeeer , z wrażenia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Grudnia 2006, 11:32
30 tc pięknie :-) no i na foteczki czekam ;-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 16 Grudnia 2006, 15:52
ja też czekam ... :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 16 Grudnia 2006, 18:56
Czekamy  :czeka:  na  :czeka: fotki   :czeka:  i :czeka: nowe :czeka: informacje :czeka: od :czeka: Was
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 16 Grudnia 2006, 20:49
:nerwus:    :nerwus:    :nerwus:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 16 Grudnia 2006, 21:49
Demeczko ale to ekscytujące że już tak niewiele zostało!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 17 Grudnia 2006, 00:15
:serce: 31 tydzien  :serce:

a fotek brak  :twisted:  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Grudnia 2006, 01:09
Wiesz co demka ja tam sie na ciebie obraze chyba !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kiedy byly ostatnie fotki ??????????
dawno !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 18 Grudnia 2006, 12:07
Oj coś długo naszej Demeczki nie było....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 18 Grudnia 2006, 13:52
hop hop...  :czeka:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Grudnia 2006, 15:20
:wink: uciekła od nas  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 18 Grudnia 2006, 15:23
Cytuj
uciekła od nas

Wypluj to  :wink:
Miejmy tylko nadzieje ze wszystko ok. Pewnie Demka szaleje na przedswiatecznych zakupach, psiata i wkuwa na zajecia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Grudnia 2006, 16:08
Miałam dzisiaj koło...napisałam i juz nie będę się musiłą uczyć przed świetami :D

Nie zwiałam od was ale miałam sporo nauki, a do tego przyplątało mi się małe przeziębienie...

Już jestem :D Zaraz kończe obiadek, idę na zakupy i wrzucę fotki bo mi cos komp teraz szwankuje i nie mogę załadować...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 18 Grudnia 2006, 16:32
Cytat: "demka"
Miałam dzisiaj koło...

I znów piateczka  :mrgreen:
Cytat: "demka"
juz nie będę się musiłą uczyć przed świetami

:brawo:
Cytat: "demka"
przyplątało mi się małe przeziębienie...

W takim razie wskakuj w ciepłe majciochy  i po zakupach wskakuj pod kolderke. Zdrowka zycze.
Cytat: "demka"
i wrzucę fotki

Czekamy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 18 Grudnia 2006, 16:33
Cytat: "demka"
wrzucę fotki

no to czekam !!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 18 Grudnia 2006, 16:45
Cytat: "jagodka24"
Cytat: "demka"
wrzucę fotki

no to czekam !!!!!


i ja  :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Grudnia 2006, 18:57
:Serduszka:  jestes :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 18 Grudnia 2006, 19:34
Gdzie fotki ?  :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Grudnia 2006, 21:29
ela, nie odpuścisz demce co  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Grudnia 2006, 21:32
W końcu udało mi się wrzucic fotki na serwer... Miłam z tym dzisiaj małe problemy... Ale w końcu są :D Mam nadzieję, że w okolicy świąt będę ich miałą więcej...i może Grzesia na jakąś mini sesyjkę domową namówię :D Byłoby fajnie :serce:

A oto ja :D tydzień 31

(http://img175.imageshack.us/img175/3360/dscf0009en8.jpg)
(http://img484.imageshack.us/img484/6880/dscf0014sg1.jpg)

w tych paseczkach troszke niewyraźnie widać Brzuszek... Ale coś tam jednak widać. Brzuszek rośnie, Mamusia nie tyje :D

Ostatnio jestem troszkę osłabiona, rankiem leci mi krew z noska...nie wiem czemu, owoce wcinam, witaminki też... soczki piję... we środe ide do gina to powiem mu o tym wszystkim... Mam nadzieję, że mnie anemia nie dopada...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Grudnia 2006, 21:39
ela, nie bij...są :D
Martaxyz11, zawzięta ta nasza Elcia

Cytat: "Antalis"
demka napisał/a:
Miałam dzisiaj koło...

I znów piateczka

chciałabym, chciała :D

Cytat: "Antalis"
W takim razie wskakuj w ciepłe majciochy i po zakupach wskakuj pod kolderke. Zdrowka zycze.

dziękuję :D W gatkach ciepłych chodzę (no w ładniuchnych, ciepluchnych strinach, ale co tam....) :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Grudnia 2006, 21:45
Cytuj
jestem troszkę osłabiona, rankiem leci mi krew z noska...nie wiem czemu, owoce wcinam, witaminki też... soczki piję... we środe ide do gina to powiem mu o tym wszystkim... Mam nadzieję, że mnie anemia nie dopada...

powiedz powiedz...ale mi sie wydaje ze Małe zjada Ciebie intensywnij...rosnie i dlatego :)
nie martw się ...

ach no i chyba nie musze pisać ze nie wyglądasz na "Chorą" a wrecz na okaz zdrowia :) i ten delikatny usmieszek... :D  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Grudnia 2006, 21:53
Cytat: "Martaxyz11"
ach no i chyba nie musze pisać ze nie wyglądasz na "Chorą" a wrecz na okaz zdrowia

no bo tylko katarek...ale dokuczliwy...zapchała mi się lewa strona noska i za nic nie chce się odblokować :(  Chociaż jest już chyba lepiej...

Denerwuje się jeszcze jak patrzę na te swoje włosy...Odrosty na pół głowy... W połowie stycznia nowa fryzurka i kolorek :D Już się nie mogę doczekać... Będę wyglądałą jak człowiek :D

A i jakich kosmetyków można używać jak karmi się peirsią :?: Chodzi mi o firmy kosmetyków wyszczuplających...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 18 Grudnia 2006, 22:01
Cytat: "demka"
Odrosty na pół głowy

szczerze nie zauwazyłam ...serio  :oops:


Cytuj
jakich kosmetyków można używać jak karmi się peirsią  Chodzi mi o firmy kosmetyków wyszczuplających...

męża  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
a do czego Ci kosmetyki ?? zaczniesz sie martwic jak urodzisz a ide o zakład ze nie bedziesz musiała...jak ja nie musze...
ja tylko na te rozstepki na posladkach uzywałam kremy na istniejace rozstepy Erisa a teraz masc na blizny...i nie wiem czy pomaga czy nie...
jeszcze musze troszke smarowac - a dziwo smaruje 2 razy dziennie SYSTEMATYCZNIE :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 18 Grudnia 2006, 22:06
Masz sliczny brzuszek  :shock:  Zero tłuszczyku , tylko sama dzidzia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 19 Grudnia 2006, 08:27
Demka wyglądasz ślicznie a brzuszek po prostu cudowny  :mrgreen:
Jakbyś siedziała na tym zdjęciu np. pod choinką to byłabyś jak śliczny słodziutki prezent gwiazdkowy  :serce:  

Wyjatkowo wyglądasz  :wink:

Powodzenia i dużooo odpoczynku w święta  :mrgreen:

P.S. A majtki typu stringi nawet jakby były z futerka to raczej do ciepłych nie należą  :twisted:
I odrostów równiez żadnych nie zauważyłam a specjanie sie przygądałam   :p    :p    :p
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 08:32
Dziewczynki slicznie Wam dziekuję :serce:
Co do odrostów miło z waszej strony, że mnie pocieszacie, ale jedyną fryzurą, w której względnie ich nie widać jest kitka, a mi sie ona juz baaaaardzo znudziłą....także w styczniu działąm :D
Martuś jeżeli chodzi o kremy, to cały czas nie mogę sie zdecydować, myślałam o kremie Biothermu ujędrniającemu na Brzuszek... Nie wiem tylko czy można go stosować karmiąc piersią...

Cytat: "Tajusia"
Jakbyś siedziała na tym zdjęciu np. pod choinką to byłabyś jak śliczny słodziutki prezent gwiazdkowy

to zrobię jeszcze takie pod choinką jak już będzie stała :D :wink:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Grudnia 2006, 08:35
Cytat: "demka"
myślałam o kremie Biothermu ujędrniającemu na Brzuszek... Nie wiem tylko czy można go stosować karmiąc piersią...

hmm MUSI byc napisane na ulotce... ale wstrzymaj sie i sama zobaczysz czy bedzie Ci potrzebne...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 09:06
Cytuj
ale wstrzymaj sie i sama zobaczysz czy bedzie Ci potrzebne...

skoro tak mówisz :Dpoczekam...najwyżej przez Allegro później zamówię :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Grudnia 2006, 09:07
Cytat: "demka"
...najwyżej przez Allegro później zamówię

no własnie... mało przybrałas wiec moze uda Ci sie bez szwanku wyjsc  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 19 Grudnia 2006, 09:09
śliczny brzuszek
a ty tak ładnie wyglądasz szczuplutka demeczka ze ślicznym brzuszkiem a w brzuszku malutka Oliwka:):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Grudnia 2006, 10:37
Demka, ależ z Ciebie szczupak!!!  :shock:  Czy to aby na pewno 31 tc????

Cudnie wyglądasz!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 19 Grudnia 2006, 10:59
Cytat: "merkunek"
Czy to aby na pewno 31 tc????

moze zle napisała cyferki i miało byc 13 ?  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 11:00
Cytat: "merkunek"
Czy to aby na pewno 31 tc????

no ba...pewnie, że tak :D jak nie, jak tak :D

Dzięki sliczne dziewczynki

Dzisiaj zaskoczyła mnie Agnieszka :D Przesłąła mi sliczny termometr- smoczek dla Dzidzi i życzonka świąteczne :D Pięknie dziękuję Kochana :serce: I pstryknę fotki jak znajdę chwilkę i sie pochwalę :D Jejku jaki miły dzionek :D

[ Dodano: Wto Gru 19, 2006 11:01 am ]
Cytat: "ela"
moze zle napisała cyferki i miało byc 13 ?

Elcia ja mam juz bliżej niz dalej  :wink: nie chciałabym byc dopiero w trzynastym tygodniu... Już coraz bliżej rozwiązania i coraz bardziej niecierpliwa jestem :serce:

[ Dodano: Wto Gru 19, 2006 11:02 am ]
o i widzę, że posty znów sie "łączą" :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 19 Grudnia 2006, 11:25
oj demka demka wyglądasz jak modelka jakby ci wsadzili poduszke pod bluzke
cudna mamcia
a jeśli chodzi o kremy to chyba nie można z kofeiną i retinolem
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Grudnia 2006, 11:53
Cytat: "demka"
Dzisiaj zaskoczyła mnie Agnieszka  Przesłąła mi sliczny termometr- smoczek dla Dzidzi i życzonka świąteczne  Pięknie dziękuję Kochana

Nie ma za co. Mam nadzieje ze sie przyda. Plytki zgraj na kompa wtedy beda chodzic bezbłednie ;) bo jak zczytuje z plyty to wszystko do gory nogami jest :) A smoczek i termometr sa kupione u mojego meza w aptece wiec nie boj nic - wszystko z atestem i . Pozdrawiam

Cytat: "agulkaaa"
śliczny brzuszek
a ty tak ładnie wyglądasz szczuplutka demeczka ze ślicznym brzuszkiem a w brzuszku malutka Oliwka:)

 :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 12:43
Antalis, raz jeszcze pieknie dziękuję :D Zrobię foteczki i zacznę się chwalić :D

Cytat: "jagodka24"
a jeśli chodzi o kremy to chyba nie można z kofeiną i retinolem

w razie czego będę sprawdzała :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 19 Grudnia 2006, 15:10
demka,  wyglądasz cudnie...i "szczupak" to mało powiedziane :mrgreen:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 15:33
Eva*, dzieki sliczne...

Mamy z grzesiem mały dylemat...Ale od początku. Moją faworytką wśród imion dla dziewczynek od zawsze była Julia, jak juz kiedyś pisałam, Grześ na julke zgodzić się nie chciał i jakoś nie przypadła mu do gustu, nie wiem dlaczego :roll: Wspólnie wybralismy Oliwia i to imię nadal nam się podoba. Tak więc stanęło na tym, że nasza Dzidzia będzie się nazywała Oliwia Julia... Ostatnimi jednak czasy, Grześ zaczął się zastanawiać czy nie zmienic kolejności imion, bo do julki jest dużo zdrobnień i nagle zaczęło mu się to imie podobać... Tak więc teraz już nic nie wiem... Czy będzie Julia Oliwia czy Oliwia julia...nie ukrywam, że do Olliwki sie juz baaaardzo przywiązałąm, ale sporo osób twierdzi, że Julka bedzie ładniej... I co ja mam teraz począć :?: najpierw decyzję miał p[odjąć sam grześ, ale on sam nie wie co robić... Prosi mnie o pomoc... A ja nie wiem co mam mu powiedzieć...

Dość tego marudzenia. Czujemy się dobrze, katarek poszedł sobie precz, jutro wybieram się do gina :D Dzidzia sobie kopie, przeciaga się i chyba jest jej juz coraz ciaśniej... Często z Nią rozmawiam, puszczam muzykę... Jakie to wspaniałe, że można czuć własne Dziecko pod :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 19 Grudnia 2006, 15:40
demka, ale z Ciebie LASKA !!!!!  :shock:  :shock:  :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Grudnia 2006, 16:00
Mały out of topic .... wymysliłaś juz cos na pierwszą rocznicę ślubu  :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 16:02
okruszek, dziekuję bardzo :oops:

Cytat: "Antalis"
wymysliłaś juz cos na pierwszą rocznicę ślubu

chyba typowa kolacja we dwoje... wspólne biesiadowanie z Rodzicami nie wypali... Ale nie mam głowy do prezentu :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 19 Grudnia 2006, 16:39
Demka śłicznie wyglądasz... na żywo również :D Cieszę się, ze miałam okazję Cię wczoraj zobaczyć... i zmacac brzuszek  :mrgreen: Jest po prostu obłędny!!!


A z imionkami to sama nie wiem... oba mi się podobają... ale chyba teraz Julek jest więcej  :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Grudnia 2006, 16:41
Cytat: "demka"
Ale nie mam głowy do prezentu

Przeciez nosisz Go ze soba :P .Powiedz ze prezent dostanie w lutym - spozniony ale najwspanialszy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 19 Grudnia 2006, 18:53
Demka, ale lasencja z Ciebie   :szczeka:    Normalnie w ogóle nie tyjesz, tylko brzuszek Ci rośnie  :D  Jeśli chodzi o imiona to Trudno powiedzieć które jest fajniejsze, Julia na pewno jest bardziej oklepane  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Grudnia 2006, 18:59
Cytat: "KIKI"
Julia na pewno jest bardziej oklepane

tu chyba sie zgadzam... bo zauwazyłam ostatni ze duzo jest i Oliwii i Julii  :wink:
no ale to ładne imiona...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 19:22
dziubasek, dziekuję...mi tez było bardzo miło Was spotkac na żywca :D lubie takie spotkanka...
Antalis, faktycznie :D Ale chociaż jakis drobiazg na teraz :wink:

[ Dodano: Wto Gru 19, 2006 7:22 pm ]
dziubasek, dziekuję...mi tez było bardzo miło Was spotkac na żywca :D lubie takie spotkanka...
Antalis, faktycznie :D Ale chociaż jakis drobiazg na teraz :wink:
KIKI, dziekuję,
dziubasek, KIKI, Martaxyz11, i co mamy zrobić :?: Same widzicie, że to trudny orzech do zgryzienia :( Chyba jednak zostanie ta Oliwka... No chyba, że Grześ jednak zadecyduje inaczej...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 19 Grudnia 2006, 19:28
A z tym imieniem to niech maz wybierze jak pojdzie do Uzredu Stanu Cywilnego córeczke zarejestrowac  :mrgreen: .
Dziadek mojego Rafała jak sie dowiedzial ze urodzil mu sie syn to sobie "troche" wypil i taki podpity poszedl do USC no i zapomnial jakie imie miał dac wiec wybral co mu do glowy przyszło :) No i jest Mariusz :) Dobrze ze nie wymyslił jakiegos Bozydara czy cos w tym stylu :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 19 Grudnia 2006, 19:36
Mi tez sie wydaje ze sa pewne ograniczenia w stosowaniu kosmetykow wyszczuplajacych i ujedrniajacych w ciazy..

Milutka osobka patrzy z tych zdjec i brzusio zgrabniutkie :)

P.S. Melduje sie w odliczanku :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Grudnia 2006, 19:38
Cytat: "demka"
, i co mamy zrobić  Same widzicie, że to trudny orzech do zgryzienia  Chyba jednak zostanie ta Oliwka... No chyba, że Grześ jednak zadecyduje inaczej...

hi hi to wybierzcie zupełnie inne imię i bedzie zgoda :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 19 Grudnia 2006, 20:02
Cytat: "demka"
dziubasek, KIKI, Martaxyz11, i co mamy zrobić Question Same widzicie, że to trudny orzech do zgryzienia Sad Chyba jednak zostanie ta Oliwka... No chyba, że Grześ jednak zadecyduje inaczej...


Ja bym chyba wybrała Julkę, pomimo że jest bardziej oklepana  :roll: Bardziej mi się podoba i faktycznie jest więcej zdrobnień - Julka, Julcia, Juleczka, Jula...  :D  A od imienia Oliwia przychodzi mi tylko do głowy Oliwka  :|
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 22:12
Cytat: "Antalis"
Dobrze ze nie wymyslił jakiegos Bozydara czy cos w tym stylu

byłoby fajnie :wink:
Cytat: "Antalis"
A z tym imieniem to niech maz wybierze jak pojdzie do Uzredu Stanu Cywilnego

i pewnie tak pozostanie :D
rajdowka, witam Ciebie serdecznie :D Dziękuję za miłe słowa

Cytat: "Martaxyz11"
wybierzcie zupełnie inne imię i bedzie zgoda

ale my się nie spieramy, tylko oboje nie mozemy się zdecydować na kolejność...

Cytat: "KIKI"
Bardziej mi się podoba i faktycznie jest więcej zdrobnień - Julka, Julcia, Juleczka, Jula...  A od imienia Oliwia przychodzi mi tylko do głowy Oliwka

i to właśnie podstawa do naszych zastanawiań nad kolejnością imion :twisted:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Grudnia 2006, 22:20
Obydwa imiona mi się podobają, kiedyś nawet chciałam mieć Oliwkę...

ale chyba jednak wybrałabym Julia na pierwsze...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Grudnia 2006, 22:50
merkunek, dużo osób nam tak mówi... Cięzki orzech do zgryzienia... :roll: Coby później córeczka pretensji nie miała...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Grudnia 2006, 23:08
Cytat: "demka"
Coby później córeczka pretensji nie miała...


No coś Ty, obydwa śliczne :-) choc Julia chyba do tego ponadczasowa...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 19 Grudnia 2006, 23:51
Ja jestem za Julia Oliwia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 20 Grudnia 2006, 08:01
Cytat: "Agnieszka"
Ja jestem za Julia Oliwia...

ja też ładnie to brzmi :)
Cytat: "merkunek"
Julia chyba do tego ponadczasowa...

dokładnie dobrze Markunek mówi :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 20 Grudnia 2006, 08:07
Debatujcie dziewczynki bo jam my bedziemy miec core to mielismy wybrac te same imiona co Demka :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 20 Grudnia 2006, 08:41
Demko ja stawiam na Julia Oliwia, pamietaj ze to takie czasy ze nasze zdieci beda po świecie jeżdziły, myslę że Julia brzmi bardziej kobieco a i dla obcokrajowca jest łatwe i z niczym się nie kojarzy (mnie np Oliwia kojarzy się z gazetą, oliwą do smazenia, z balsamem itd.) a Julia z damą, romantyzmem, ponadczasowością.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Grudnia 2006, 10:16
merkunek, Agnieszka, madziulek, rybkawiedenka, dziekuje za Wasze propozycje :D jesteście Kochane :serce:
Antalis, i będziesz miec ułatwiona pracę :wink:

Dzisiaj pogadam z grzesiem na ten temat, bo w razie czego muszę do brzuszka Julia wołać :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 20 Grudnia 2006, 10:18
mi też jakoś bardziej pasuje Julia Oliwia
zresztą Julia zawsze mi się podobałą jako imie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Grudnia 2006, 10:19
agulkaaa, kolejny głos w kierunku zmiany, dziewczyny pomagacie nam wybrać właściwą kolejność :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 20 Grudnia 2006, 10:53
demka, to ja utrudnie Ci torszke.. :twisted:
ja zam Jujlie 2 sztuki jedna w wieku 6 lat druga 11....
i stwierdzam jednoznacznie ze sa to rozkapryszone...zadufane w sobie ...nie umiące sie bawic z innym dziecmi ....podłe dziewczyny... których nie da sie lubic od pierwszego wrazenia...

a jedna Oliwie w wieku 5 latek i jest przeurocza :) z pasją - konie ... elokwentna... rdosną i cieszacoa sie z zycia dziewczynką :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 20 Grudnia 2006, 11:41
To moze troszke pomoze :P
Julia - Z języka łacińskiego wyłoniło się to imię. Kobiety niezbyt cenią je sobie, toteż nie wiele jest ich o tym imieniu. A te, które noszą imię Julia są osobami dobrymi, miłymi, kulturalnymi i zwykle uczonymi. Zawodowo wyróżnia się, a jeśli decyduje się na karierę aktorki, to staje się sławną. Sukcesy sceniczne osiąga stopniowo, wiele pracuje nad sobą, doskonali swój warsztat aktorski. Może robić wrażenie żądnej władzy. Potrafi prowadzić wielkie interesy i osiągać dobre wyniki. Ma umysł osoby wszystko dokładnie analizującej. Mniej ma do powiedzenia w domu i rodzinie. Dba o swój wygląd, troszczy się o ubiór, nosi się ekstrawagancko

Oliwia - imię żeńskie łacińskiego pochodzenia. Jego pierwotne znaczenie łączy się z łacińskim apelatywem oliva - owoc, oliwka, drzewo oliwkowe, niektórzy traktują je jako żeńską odmianę starofrancuskiego imienia Olivier, Olicer. Kobieta o takim imieniu jest obdarzona wieloma pozytywnymi cechami charakteru: jest dostojna, pogodna, sprawiedliwa,  posłuszna rodzicom. Lubi pracować i tworzyć. Jest uzdolniona artystycznie. Kocha męża i dba o dom, jednak nie przepada za dziećmi.

Wychodzi na to ze Julia jest "lepsza"zwłaszcza ostatnie zdanie Oliwki jest za "nie".
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 20 Grudnia 2006, 12:40
Ja jesem za Oliwia Julia :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Grudnia 2006, 13:42
Powinnam ankietę zrobić :wink:  :mrgreen:

Zaraz zmykam do lekarza. Potwierdzić, że wszystko ok z naszą Dzidzią :serce: mam nadzieję, że mamusi za nic się nie oberwie... Nie przytyłam dużo, czuję się dobrze...tylko ta krew z noska...ale to  osłabienie...

Na jutro Grześ umówiół sie z moim bratem na zakup choinki :serce: Być może więc uda mi się ją jeszcze jutro ubrać :serce: ale byłabym szczęśliwa, taki prawdziwy świąteczny klimacik :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 20 Grudnia 2006, 14:55
Cytat: "Antalis"
Julia

a ja mam tak na 3ecie  :mrgreen:  i wiecie co jestem kochana i w ogóle urocza :wink:  :mrgreen:
a co do imoina Oliwia...to widze, że to imę jakoś nie moze sie urzeczywistnić...Ja maoją córcie przez całe 9 miechów nazywałam OLIWIA(w razie chłopca miał być Arek), a mój małz przebąkiwał od czasu do czasu, ze może by jakos inaczej córe nazwać...i stało się...gdy jechałam do szpitala zapytałam to jak w końcu ma być z tym imieniem, a on na to...dziewczynka- Zuzia, a chłopiec- Bartuś :mrgreen:  jak powiedział tak zrobiłam  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 20 Grudnia 2006, 14:58
Cytat: "Eva*"
a ja mam tak na 3ecie

Me too  :mrgreen:
Cytat: "Eva*"
wiecie co jestem kochana i w ogóle urocza  

 :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 20 Grudnia 2006, 15:22
Cytat: "Antalis"
Eva* napisał/a:
a ja mam tak na 3ecie


Me too

  :hopsa:    :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 20 Grudnia 2006, 21:30
Eva*, Antalis, ale sobie kadzicie :wink:  :mrgreen: Rozważamy teraz z Grzesiem każdą ewentualność :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 21 Grudnia 2006, 09:31
DLA mnie Julia jest dostojnym imieniem, trochę zbyt literacko mi się kojarzy. Oliwię znam i muszę powiedzieć, że jest takim promyczkiem - dzięki niej polubiłam to imię.

Zastanawialiście się nad całkowitą zmianą imienia :?: Czasem warto...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 21 Grudnia 2006, 10:45
Ja jestem za Oliwia Julia, tak jak było od początku. Teraz strasznie dużo Julek się porobiło, a Oliwia to przepiękne imię :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 21 Grudnia 2006, 12:47
czekam na wieści od lekarza.
A co do imienia, to mnie Oliwia kojarzy się z tym,co pisała rybka, a Julia to piękne imię zgadzam się w 100% ale uważam,że jest ich stanowczo za dużo i chyba trzeba byłoby pomyslec może i o tym,że jak się będzie bawić w piaskownicy i zawołasz Julia,to odwróci się ich kilka  :mrgreen: Ale to moje zdanie. Jednak jesli miałabym doradzać co do istniejących już typów-to Julia Oliwia.
Ale tak na marginesie,nie rozważacie 1 imienia po prostu? Ja osobiscie mam jedno (i mi z tym dobrze) i nasz synek tez ma jedno (Artur nawet to zaproponował,a on eż ma 2 imiona  :wink: )-mnie pasuje,hih
Pozdrawiam demeczko i w tej przerwie świąteczo-noworocznej odpocznij od szkółki :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 21 Grudnia 2006, 12:57
Cytat: "Maja"
Zastanawialiście się nad całkowitą zmianą imienia  Czasem warto...

To jest myśl ... Moj Rafał chodzac dzis po markecie wpadl na pomysl by nasza corka w przyszłosci nazywała sie  Emilka :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 21 Grudnia 2006, 13:51
Cytat: "Antalis"
Moj Rafał chodzac dzis po markecie wpadl na pomysl by nasza corka w przyszłosci nazywała sie Emilka

 :?:  :wink:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Grudnia 2006, 16:07
Cytat: "Maja"
Zastanawialiście się nad całkowitą zmianą imienia  Czasem warto...

jakoś przywiązałam się do tych imion...więc chyba raczej zostaną...poza tym juz tak długo do Brzuszka mówię Oliwka, że chyba dzidzia się przyzwyczaiła...


Cytat: "asiek"
i w tej przerwie świąteczo-noworocznej odpocznij od szkółki

nie da rady...zaraz po powrocie zaczynam zaliczenia i egzaminy coby szyb
ciuchno miec już wszystkoz  głowy...także po świętach zaczynam się ostro uczyć...
Cytat: "asiek"
Ale tak na marginesie,nie rozważacie 1 imienia po prostu?
wołac będziemy po prostu oliwka albo julka...ale mi bardzo podoba się jak ktoś ma dwa imiona...ja mam jedno i chciałabym aby moja córeczka miałą dwa...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Grudnia 2006, 16:28
Cytat: "demka"
ja mam jedno i chciałabym aby moja córeczka miałą dwa...

a ja nie chciałam dawac 2 bo po co ?? kiedys dawało sie drugie imię świętego aby był patronem lub z dziada pradziada...
a teraz ... a co będzie jak córka będzie chciała miec 2 nazwiska (tak jak ja ) i nie uwazasz ze to bedzie "za długo" np.
Juliia Oliwia Nowak - Kowalska? to jeszcz krótki zestwa nazwisk ale sa dłuze :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 21 Grudnia 2006, 16:32
Wiesz co demka. Lepiej niech zostanie imie któe wymysliłas jako pierwse bo potem mozesz miec do siebie pretensje ze jednka mogła byc Oliwk a nie ...np. Emilka ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 21 Grudnia 2006, 17:42
Emilka - moja siostra ma tak na imię, nawet znośna jest :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 21 Grudnia 2006, 22:10
Cytat: "demka"
ja mam jedno i chciałabym aby moja córeczka miałą dwa...

no popatrz,czyli odwrotnie niż u mnie,hhi

demka,
ponieważ jutro juz tu pewnie nie zajrzę(tak myślę,bo mamy gości,a w sobotę jedziemy już na święta) to juz dzisiaj wszystkim zaczynam skłądać życzenia(przyznaję bez bicia-kopiuję wszystkim to samo-za dużo pisania na raz  ).
Zdrowych, wyjątkowych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, bogatego i pomysłowego Mikołaja, oraz wiele niezapomnianych chwil spędzonych przy pachnącej choince i przy pięknych kolędach.....życzy cała nasza rodzinka
pozdrawiamy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Grudnia 2006, 08:41
asiek, piekne dzieki za życzenia :serce:

Wczoraj ubieralismy choinkę :D Śmiechu było co niemiara... Około 17 ruszylismy w poszukiwaniu drzewka... Wybieralismy je chyba z dobre pół godziny, po czym dostałam rabat "dla ciężarnej: :mrgreen:  Choinka bardzo wysoka 2,5 metra, ale mieszkanie mamy wysokie więc mogliśmy sobie pozwolić. Grześ nawet stwierdził, że w przyszłym roku kupimy wiekszą... Dobra wracam do tematy głównego... zapłącilismy za choinkę, mój brat kupił jeszcze jedną do siebie do domku i oboje z Grzesiem z choinkami pod pachami ruszyli do domku, a ja z siostrą do galaxy (tłoki tam były takie, że nie dało rady nic oglądać :roll: ). Brat mi opowiadał, że choinki były tak ciążkie, kłujące i niewygodne w niesieniu, że jak sobie zarzucili je na ramię to nawet na światłach ich nie zdejmowali :twisted: bo bali się, że zakłądając na ramię znów się pokłują :twisted: Jak doszli do domku, Grześ zabrał się za oprawianie naszej choinki i już po niecałej godzinie usłyszałam telefon... "kupilismy do d... stojak, trzeba jechać po nowy... Przerażona wizją stania w kolejkach, szybciuchno wróciłąm do domku... Choinka była przeogromna i "trochę" niestabilna... Ale zarządziłam, że przywiązemy ją do ściany i będzie ok :D Zajęła nam chyba pół pokoju :mrgreen: więczostalismy zmuszeni postawić ja koło okna... Zrobilismy mały przemeblunek, i wepchęliśmy choinkę siłą na jej miejsce :D A później ubieranie, strojenie i przyglądanie się dygoczącym światełkom :serce: Udzielił mi sie prawdziwie świąteczny nastrój :D
A oto jak wygląda nasze dzieło (dzisiaj jeszcze zawisną na nim takie małe złote Aniołki, bo dopiero wczoraj Grześ posprejował mi je na złoto i schły)...wieczorkiem pstrykne fotkę rozświetlonej choinki, bo te fotki, któe zostały zrobione wczoraj jakieś niewyraźne wyszły :D

Oto nasze drzewko:
(http://img209.imageshack.us/img209/5716/dscf0017ve1.jpg)

A to Mamusia z Brzuszkiem pod choinką :D
(http://img208.imageshack.us/img208/7483/dscf0020bu2.jpg)

[ Dodano: Pią Gru 22, 2006 9:05 am ]
I jaka mam dzisiaj fajna datę na liczniku :D
 
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
 :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 22 Grudnia 2006, 09:47
demka piekna ta choinka rzeczywiście wielka
ja mam malutką ale też żywą bo już nie wyobrażam sobie tych sztuczności ubierać
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Grudnia 2006, 09:49
Cytat: "jagodka24"
nie wyobrażam sobie tych sztuczności ubierać

ja sztucznych tez nie lubię... grzesmiał przec całe swoje zycie sztuczne choinki, d;latego z wielkim zapałem zabrał się do oprawiania swieżutkiej, pachnącej lasem choineczki... Stwierdził, że juz zawsze będziemy mieć żywą :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 22 Grudnia 2006, 09:51
Demka widze ze załapałas fuche "prezentu pod choinka i to z niespodzianką" :)
Bardzo łdna choineczka - my w przyszłym roku tez bedziemy miec taka "duzią" :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 22 Grudnia 2006, 12:00
no jaka malusia choineczka  :mrgreen:
ale co pod choinką fajnego !!!  :D  
u mnie tez fajan data w liczniku :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 22 Grudnia 2006, 12:42
Choinka prezentuje się okazale.Piękna. A Ty ślicznie wyglądasz.Chyba nie będziesz mieć po poordzie ani grama tłuszczyku.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Grudnia 2006, 08:00
Cytat: "Mariolka"
Chyba nie będziesz mieć po poordzie ani grama tłuszczyku.

oby Mariolka, oby...

Dziękuję za wszystkie miluchne słowa :D buziaczki dla Was wszystkich :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 23 Grudnia 2006, 11:23
Cytat: "demka"
Cytat: "Mariolka"
Chyba nie będziesz mieć po poordzie ani grama tłuszczyku.

oby Mariolka, oby...


napewno :-) tylko pozazdrościć!

A choinka cudna :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 23 Grudnia 2006, 20:30
Demeczko z okazji Świąt dla Ciebie i Twojego Męża dużo radości oraz błogosławieństwa Bożego w Nowym Roku 2007 oraz szczęśliwego porodu życzy Wercia i Marcin :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Grudnia 2006, 21:16
wercia, dziękuję pieknie za życzonka :D

[ Dodano: Nie Gru 24, 2006 9:33 am ]
Dla wszystkich i każdego z osobna:
(http://www.moge.pl/gify/gifs/swateczne/choinki03.gif) Moc najgorętszych życzeń Bożonarodzeniowych(http://www.moge.pl/gify/gifs/swateczne/mikolaj.gif)

Podwójnych życzeń nastaje czas,
Jak to wiadomo każdemu z nas,
Bo Chrystus Pan nam sie dziś rodzi,
A i Rok Nowy także nadchodzi.
Zielone gałązki,a na każdej świeczka,
W stroiku z bibułek stoi choineczka.
Gdy zaświeci między gałązkami,
Wesołą kolędę dla niej zaśpiewamy.

Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia


z całego  :serce: życzą Wam Ania, Brzusio i Grześ


[ Dodano: Nie Gru 24, 2006 9:35 am ]
jejku od dzisiaj tylko DWA miesiące do spotkania z naszą Dzidzią :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 25 Grudnia 2006, 14:26
demka,  Wszystkiego najlepszego z okazji  :serce:  I rocznicy ślubu :serce:


(http://img406.imageshack.us/img406/6756/kwiaty2mdg8.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Życzenia!!!
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 25 Grudnia 2006, 15:08
[glow=darkred]
W 1 rocznicę ślubu! życzymy Wam,
aby płomień Waszej miłości nigdy nie słabnął,
a Wasze dzieco chowało się szczęśliwie w jego cieple i blasku.
Igraszka z mężem!
[/size][/glow]
:serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 25 Grudnia 2006, 15:28
Demko jaki Ty masz piękny brzuszek!!! I jaki mały!!!! :shock:
Tylko pozazdrościć!!!

Wesołych świąt!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 26 Grudnia 2006, 15:05
Przesyłając gratulacje!
z okazji jakże pięknych Bawełnianych Godów
życzymy Wam abyście dalej szli przez życie, trzymając się mocno za ręce
zawsze uśmiechnięci, zawsze razem, zawsze pewni swoich uczuć :serce:

Życzy Wercia i Marcin :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 27 Grudnia 2006, 14:20
Demeczko spóźnione ale jak najbardziej szczere życzenia z okazji pierwszej rocznicy Ślubu  :serce: Wszystkiego najlepszego :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Grudnia 2006, 10:42
Pięknie dziękuję za rocznicowe życzonka :serce:  :serce:  :serce: Jesteście Kochane, że pamiętałyście :D

Jutro napiszę jak minęły mi święta i wrzucę kilka foteczek :D Buziole dla Was :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 28 Grudnia 2006, 10:48
Cytat: "demka"
Jutro napiszę jak minęły mi święta i wrzucę kilka foteczek

Liczymy na to :)
Trzymajcie sie ciepło i dbajcie o siebie ... do porodu juz bliżej jak dalej  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 28 Grudnia 2006, 11:30
Spóźnione ale szczere gratulacje rocznicowe!!!!!

No i na foteczki czekam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 28 Grudnia 2006, 14:22
Cytat: "demka"
wrzucę kilka foteczek

  :hopsa:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Grudnia 2006, 15:36
Zacznę może jednak od foteczek :D

Tutaj przygotowania do Świąt...jeden prezent grzeje juz miejsce pod choinką (były tam organki dla  chrześnicy Grzesia- cieszyła się z nich bardzo )
(http://img407.imageshack.us/img407/7420/dscf0030fv3.jpg)

I rozrywanie prezentu od mikołaja :serce: ale mielismy przy tym ubaw...papier został porwany w drobny mak :wink:
(http://img407.imageshack.us/img407/1407/dscf0039sy0.jpg)


A tutaj moja choinka z bliska (miałam już dawno to wrzucic, ale... :oops:  robię to teraz :D )
(http://img218.imageshack.us/img218/2691/dscf0094wn0.jpg)


Cos image szwankuje :( Ale przynajmniej widać jak mi Brzuszek sie powieksza..z dnia na dzień staje się coraz większy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 28 Grudnia 2006, 15:47
Demeczko, nie wiem czy składałam życzenia :oops:

Chciałam do Ciebie zadzwonić, ale :
1. Nie wypadało zawracać głowy - w końcu to 1szy dzień Świąt
2. Nie miałam do Ciebie nru :mrgreen:

Wieć przyjmijcie moje najserdeczniejsze życzenia z okazji Pierwszej Rocznicy Ślubu :mrgreen:

Brzusio rośnie :shock: ale ślicznie wyglądasz...Jak w końcu będzie z imionami??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Grudnia 2006, 16:05
lady_yes, dziękuję za życzonka :D
Cytat: "lady_yes"
Jak w końcu będzie z imionami??

wstyd się przyznać, ale dalej nie wiemy...chociaż ja cały czas mówię do Brzuszka Oliwka... Grześ jednak decyzji jeszcze nie podjął...

A w nastepny weekend czekają mnie wielkie zakupy :D Juz się nie moge doczekać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 28 Grudnia 2006, 16:32
1. moje oko wychwyciło jakby się brzusio się opuszczał... :?  tzn. jakby był nieco nizej...hmmm :roll:
2.  ślicznie wygladałas pod tą choinka...taki duży prezent dla rodzinki...pod opakowaniem dzidzia  :wink:
3. :shock:  Mam taki sam golf   :hopsa:   no może troche inny rozmiar :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 28 Grudnia 2006, 21:19
Ależ ślicznie wyglądasz demka, służy Ci ta ciąża bardzo :-) Aż jasniejesz od wewnątrz!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Grudnia 2006, 12:43
Eva*, merkunek, dzieki za miłe słowa :D

Cytat: "Eva*"
Mam taki sam golf  no może troche inny rozmiar

rozmiar mojego golfiku to 1 czyli standardowe 36 :D Ale rozciagliwy jest na Brzuszku :D

Cytat: "Eva*"
moje oko wychwyciło jakby się brzusio się opuszczał...

a od kiedy powinien zacząć sie obniżać :?: Do porodu zostało:

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 29 Grudnia 2006, 14:13
ale ci ładnie kobitko
a brzusio łdniutki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 29 Grudnia 2006, 14:27
śliczne masz zdjęcie przy choince. Bardzo ładn opakowanie Oliwki  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Vall w 29 Grudnia 2006, 18:22
demka, foteczka z brzusiem cudna :) naprawde widac jak promieniejesz :)
A co do brzusia to pewnei teraz dopero "wyskoczy"jescze bardziej..te ostatnie dwa miesiące to dopiero wzrost :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 29 Grudnia 2006, 18:30
Cytat: "demka"
rozciagliwy jest na Brzuszku

hmm...a mój się nie rozciąga   :drapanie:  

Cytat: "demka"
a od kiedy powinien zacząć sie obniżać

no napewno nie teraz...tylko się nie denerwuj...na pewno  to tylko złudzenie optyczne... :wink: poprostu brzuszek jest wiekszy i ma ciut inny kształt i dlatego wygląda jakby był niżej :roll:  :mrgreen:

[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 6:35 pm ]
aha a brzuch obniża się na około 2 tygodnie przed porodem :mrgreen: (nie myl przed terminem)

A propo mi brzuch się obniżył...na miesiac przed terminem (między cycki a brzuch dałam rade położyć całą dłoń) po 2 tygodniach z bólami trafiłam na porodówke dostałam zastrzyk na zatrzymanie i nazajutrz odesłali mnie do chaty...A potem jechałam do szpitala na wywołanie porodu... :roll:
Tak jakoś mi to przyszło na myśl...  :hmmm:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Grudnia 2006, 18:46
Cytat: "Eva*"
aha a brzuch obniża się na około 2 tygodnie przed porodem

dobrze wiedziec :D

Cytat: "Eva*"
A propo mi brzuch się obniżył...na miesiac przed terminem (między cycki a brzuch dałam rade położyć całą dłoń)

mój Brzuszek ogólnie jest chyba nisko usytuowany bo nie mam problemu z wepchnięciem dłoni między "cycki a Brzuch"... i niegdy nie miałam...Jakoś zawsze luzik tam był

Cytat: "Vall"
A co do brzusia to pewnei teraz dopero "wyskoczy"jescze bardziej..te ostatnie dwa miesiące to dopiero wzrost

hihi...czekam na to z niecierpliwością :D jak byłam u gina na USg stwierdził, że Dzidzia jest baaardzo duża (starsza o miesiąc z rozmiarów) a po Brzuszku tego nie widać :D



Cytat: "agulkaaa"
ale ci ładnie kobitko

dziękuje bardzo i zastanawiam się tak, bo zauważyłam, szczególnie u nas na Forum, że przyszłe Mamy wyglądaja bardzo łądnie i raczej pieknieją niz brzydną bez względu na to czy spodziewaja się chłopca czy dziewczynki :mrgreen:

[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 6:51 pm ]
Znalazłam troszkę info o "mopim szpitalu" :D
Szpital Miejski im. Św. Karola Boromeusza, ul. Al. Wyzwolenia 52

2,5 gwiazdki, 3 serca

tel. (91) 471 35 30, 71 35 50

www.szpitalmiejski.pl

Ordynatorzy: położnictwa - Jerzy Łokociejewski (od 1997), neonatologii - Halina Szczepaniec (od 1999).


Statystyka 2005:

2-3 p/d, 24% cc, 35% pr, 37% oks, 1% zzo, 67%nk

Jest szkoła rodzenia. Można obejrzeć oddziały. Golenie na prośbę pacjentki, o lewatywie decyduje personel. Z listu: W tym szpitalu zawsze się robi lewatywę, chyba, że kobieta już rodzi. Ankieterka: Wygląd izby przyjęć niezachęcający, ale sam oddział położniczy zadbany i czysty. Personel izby życzliwy.

Do porodu:

2 sale pojedyncze, worek sako, piłka, materac, nowoczesny fotel porodowy, kanapa, sprzęt grający. Prysznic poza salą porodową. W I okresie można pić, chodzić, brać kąpiel, ale: Pozwolono mi umiarkowanie się poruszać w zasięgu kabelków od KTG. Dla łagodzenia bólu: psychoprofilaktyka, muzykoterapia (ord.). Znieczulenie zo. ze wskazań medycznych. II okres w pozycji półsiedzącej lub leżącej, doradzonej lub narzuconej przez personel. Poród rodzinny za opłatą i zgodą ordynatora. Osoba towarzysząca może zostać dowolnie długo. Po porodzie mogłam z mężem przebywać do momentu, kiedy nie zawieźli mnie do sali poporodowej. Synek też z nami był. Tuż po narodzinach dziecko kładzione na piersiach mamy na 5 min. Z listu: Po porodzie położono mi synka na klatce piersiowej, potem zabrano na "zabiegi pielęgnacyjne". Pierwsze karmienie jeszcze w sali porodowej. Ważenie i mierzenie dziecka w kąciku w pobliżu matki, z osoba towarzyszącą: Po porodzie badano je w tej samej sali tuż za moją głową i wszystkie informacje przekazywano mi na bieżąco. C. c. w znieczuleniu dolędźwiowym, bez bliskiej osoby. Część mam mogła na chwilę przytulić dziecko zaraz po porodzie, ponowny kontakt przeważnie w ciągu 2 godz. Opinie o personelu sali porodowej: W większości bardzo miły, życzliwy. Położna przyniosła mi cały sprzęt, jaki posiadali by mi ulżyć. Sam lekarz przychodził bardzo często i namawiał na spacer i prysznic. Informacje o przebiegu porodu, używanych środkach i zabiegach nie zawsze wyczerpujące, ponad połowa kobiet nie była pytana o zgodę na zabiegi. Niestety nie informowano mnie po co i dlaczego podłączono mi kroplówkę.

Po porodzie:

1 sala dla samych matek i 4 sale dla mam z dziećmi, maks. po 4 łóżka. 1 w.c. i 1 prysznic na 3 łóżka. Mamy są z dziećmi przez całą dobę, ale mogą oddać dziecko pod opiekę personelu: na noc oddałam córkę. Położna powiedziała, że mam się wyspać i o nic nie martwić. Na oddziale noworodkowym matka może być z dzieckiem bez ograniczeń. Matki informowane są o stanie dziecka, ale tylko część z nich mogła być obecna przy zabiegach pielęgnacyjnych i medycznych: Pielęgnacja córeczki odbywała się na oddziale noworodkowym - ja w większości zabiegów nie uczestniczyłam. Nie zawsze personel pomagał przy nauce karmienia i pielęgnacji, i opiekował się mamami: Pościel i koszulę zmieniono raz, potem trzeba było radzić sobie samemu. Odwiedziny bez ograniczeń, w salach. Opłaty: poród rodzinny - 100 zł (jeżeli bez szkoły rodzenia).
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Grudnia 2006, 19:01
Cytat: "martini"
To Twoje dziecko bedzie zodiakalna Rybka

albo Rybka albo Wodniczek (po mamusi) :D
martini, dziekuję za ciepłe słowa :D A tak przy okazji już nie mogę się doczekać Forumkowej fotki wszystkich zafasolkowanych  :D która ma byc zrobiona na najbliższym zjeździe :D Mam nadzieję, że mnie nic nie zatrzyma i będę mogła się stawić na spotkaniu :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 29 Grudnia 2006, 20:58
demka, ależ ślicznie wyglądasz :!:  :!:  :!:
Aż się cieplutko mi na sercu zrobiło,bo w zeszłym roku miałam podobne święta (z paczuszką w brzuszku)!
Choineczka super, aniołki piękne!
No i oczywiście spóźnione,ale szczere na maksa życzenia rocznicowe-zdrówka,szczęścia i miłości dla Was wszystkich :!:
A co do znaku zodiaku(ja jestem rybka) to mój synek jest wodnik,bo nie dało rady przeciągnąć o miesiąc,hihi
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 29 Grudnia 2006, 21:26
taaaaaa... a ja miałam takie cudne święta z prezentem w brzuszku 2 lata temu... :)
W trakcie wigilii siedziałam jak na szpilkach bo co rusz odczuwałąm bóle...ale przepowiadające niestety :(
Akurat na 24 XII miałąm termin :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Grudnia 2006, 22:59
Muszę oznajmic wszem i wobec, że nie eytrzymałam i.... zakup[iłam dzisiaj pierwsze bodziaki dla naszej Olwiki :D Za radą Agulkiii udałam się do TESCO :D Fotki będą jutro bo juz dzisiaj nie mam sił...
Babcia zakupiła Oliwce kocyk, śpioszki i kaftanik :D Także powoli garderoba Oliwki sie popwieksza...
A w nastepny weekend...ruszamy na WIELKIE ZAKUPY :D :serce: Już nie mogę się doczekać :D Ale będzie foteczek :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 29 Grudnia 2006, 23:07
jeeeeeeeee......fotki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Grudnia 2006, 23:42
demka, wyglądasz SLICZNIE  :serce:  :serce:  :serce:  i tyle!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 30 Grudnia 2006, 10:47
Demko wyglądasz przepięknie :) A co do zakupów to ja też już się nie mogę doczekać ale to jeszcze tyyyyyyyle czasu.... :) Buziaki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Grudnia 2006, 12:30
Miały być fotki, ale chyba się wstrzymam... wpadłam po uszy...dzisiaj idziemy do miasta na podbój sklepów z ciuszkami :D Zabierzemy tez chyba ciuszki, które czekają na Oliwkę u brata Grzesia :D Ale będzie dzisiaj przeglądania i zabawy... Wszystko obfotografuję coby relację zdać :D Normalnie wspaniałe uczucie buszować po sklepach w poszukiwaniu TEGO jedynego ciuszka do Dzidzi  :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 30 Grudnia 2006, 12:43
Widać  ze jestś szczęsliwa i podekscytowana jak małe dziecko  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Grudnia 2006, 12:51
ela, hihi bardzo małe dziecko :wink: nabrałam tyle dotakowej energii, że mogłabym góry przenosić :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 30 Grudnia 2006, 14:55
Cytat: "demka"
nabrałam tyle dotakowej energii, że mogłabym góry przenosić

  :hmmm:   ciekawe...a podobno ciezarne pod koniec ciąży są tak ociężałe, ze ledwo się ruszają... :mrgreen: no nic w takim razie gratuluje zapału  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 30 Grudnia 2006, 15:05
Demko wyglądasz ślicznie poprostu :)
Spóźnione ale za to szczere życzenia kolejnych szczęsliwych lat na 1 rocznicę :)  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Grudnia 2006, 15:38
Cytat: "Eva*"
a podobno ciezarne pod koniec ciąży są tak ociężałe, ze ledwo się ruszają...

mnie to nie dotyczy :D Serio mam bardzo duże pokłady energii w sobie :D I jakoś nie jest mi ciężko czy ociężale...może ja jakis ewenement jestem :mrgreen:
 madziulek, dziękujemy za życzenia rocznicowe :D :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 30 Grudnia 2006, 18:07
Normalnie tryskasz energią, super!!!! A kupowanie chyba też skrzydeł dodaje  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Grudnia 2006, 10:09
Wczoraj Grześ działał na komputerze (formatował, instalował itp) więc nie miałam dostępu do neta, ale dzisiaj od rana nadrabiam zaległości, coby nie wejść w Nowy Rok z długami :wink:

Oto Oliwkowe ubranka:
 :arrow: ten biały komplecik jest od Igraszki :D
(http://img319.imageshack.us/img319/9595/dscf0001th2.jpg)
(http://img399.imageshack.us/img399/7424/dscf0004kq3.jpg)
(http://img308.imageshack.us/img308/329/dscf0010fl0.jpg)

A to ubranka, które przywieżlismy od Grzesia brata po jego córeczce...spora część jest na ciut wieksze dziecko, dlatego mamy pole do popisu i po Nowym Roku dalej ruszamy na zakupy :D
(http://img371.imageshack.us/img371/5858/dscf0005yh6.jpg)
(http://img371.imageshack.us/img371/8937/dscf0006iz1.jpg)
(http://img222.imageshack.us/img222/9459/dscf0007af0.jpg)


Dzisiaj piekę pysznego orzechowaca na Sylwestra :D A co będziemy sobie załować :wink: nigdzie nie wychodzimy (poza tym, że odwiedzamy moich rodziców) więc będziemy opychać się słodkościami...

[ Dodano: Nie Gru 31, 2006 10:10 am ]
Cytat: "merkunek"
A kupowanie chyba też skrzydeł dodaje

na pewno nie chyba :wink: mam tych skrzydeł teraz kilka par  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 31 Grudnia 2006, 11:34
o widzę że byliście w tesco i carefurze
na 2 zdjęciu mamy to samo oprócz różowego :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Grudnia 2006, 14:42
Różowe dla chłopca srednio pasuje :wink:


A gdzie w Szczecinie sa fajne sklepy z ciuszkami dla najmłodszych :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 31 Grudnia 2006, 14:44
:szczeka:    :szczeka:    :szczeka:  SZOK!!!!!!! Tyle ciuszków... gdzie Wy to pomiescicie??macie tyle szaf?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Grudnia 2006, 16:17
Cytat: "Eva*"
macie tyle szaf?

mój ukochany mąż pomyslał o tym fakcie i mamy w swoim domku garderobę i to dość pokaźnych rozmiarów :D Wysoka na 3,2 m, szeroka na 1,7 i długa na 1,8m :D mamy gdzie chować ciuszki...wszystkie :D i tyle różnych rzeczy sie jeszcze mieści :D

Cytat: "Eva*"
Tyle ciuszków...

przy Elci to i tak pikuś :wink:  :lol:


Szczęścia, co radość daje,
miłość, co niesie pokój,
 zdrowia, co rodzi wytrwałość,
wiary, co nadzieje prowadzi,
dni wypełnionych do końca,
nowych wschodów słońca i
 niech więcej takich rzeczy
Nowy Rok Ci użyczy.

Niech petardy zabłysną wysoko na niebie,
niech Nowy Rok szczęściem spłynie na Ciebie,
a los nigdy nie zostawi Cię w potrzebie.
[/size][/color]
Moc najgorętszych noworocznych życzonek od Ani, Grzesia i Brzusia :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 31 Grudnia 2006, 18:10
eeee no to szanowny małżonek sie spisał z tą garderobą :)
Masz racje wasze ciuszki dla małej to kropla w morzu ciuszków dla Dominika :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 31 Grudnia 2006, 21:52
taka garderoba to skarb,tylko pozazdrościć.A ciuszki piękne :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Stycznia 2007, 11:07
Cytat: "asiek"
taka garderoba to skarb

i to jaki...mieści się w niej wszystko co nie mieści się gdzie indziej :wink:

I witam wszystkich w NOWYM 2007 ROKU :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 1 Stycznia 2007, 11:55
Cytat: "demka"
I witam wszystkich w NOWYM 2007 ROKU

RÓWNIEŻ RÓWNIEŻ!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 1 Stycznia 2007, 15:29
Cytat: "demka"
I witam wszystkich w NOWYM 2007 ROKU

helooooooo :!:  :!:  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 1 Stycznia 2007, 20:16
Cytat: "asiek"
Cytat: "demka"
I witam wszystkich w NOWYM 2007 ROKU

RÓWNIEŻ RÓWNIEŻ!!!!!


I ja i ja!!!!!! :-)

Mnóstwa szczęścia życze w Nowym Roku!!!!!!!!  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Stycznia 2007, 22:32
Cytuj
Masz racje wasze ciuszki dla małej to kropla w morzu ciuszków dla Dominika

A wiecie ze juz prawie nie mam spiochów i bodziakow  :roll:  :shock:
Wyrasta z dnia na dzień ...nieprzesadze jak napisze , że musze ruszyć na sklepy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Stycznia 2007, 10:17
Cytat: "ela"
nieprzesadze jak napisze , że musze ruszyć na sklepy

Elcia powaliłaś mnie na kolana normalnie... Ja mam sporo duzych ciuszków, ale takich najmniejszych brak...

Tak się zastanawiam ile powiennam mieć śpioszków, pajacyków, kaftaników, bodziaków w rozmiarze 56 i ile w 62 :?: Tak na początek coby starczało :?: O body się nie boję bo mam chyba ze 20 par, ale o resztę rzeczy...Nie wiem ile czego podokupować... Mamy poradźcie mi...

[ Dodano: Wto Sty 02, 2007 10:18 am ]
Jejku 33 tydzień już trwa  :shock: ale fajnie :D Coraz bliżej do spotkania z naszym smykiem :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 2 Stycznia 2007, 12:33
Cytat: "demka"
33 tydzień już trwa

szok :shock:

Cytat: "demka"
Tak się zastanawiam ile powiennam mieć śpioszków, pajacyków, kaftaników, bodziaków w rozmiarze 56 i ile w 62

poradniki podpowiadają po 3do 5 rzeczy z każdego rozmiaru i każdej rzeczy.
Muszę pomyśleć ile ja miałam,kurcze  :idea:
Bo zdarzało się,że w nocy np było przesikane conieco i trza było przebierać :roll:
Myślę,że 4 body,4 kaftaniki,4 pajacyki i 4 pary śpioszków.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Stycznia 2007, 12:43
asiek, dziękuję...nie chcę też nakupic zbyt dużo, bo nie zdąrzy we wszystkim pochodzić...a bez sensu oddac później komuś nowe nie noszone...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 2 Stycznia 2007, 12:59
Cytat: "demka"
...a bez sensu oddac później komuś nowe nie noszone...

pewno że bez sensu masz racje nie ma co przesadzać
ja wszystko kupuje na 62 a to ze względu na to że mój małż jak się urodził to miał 62 zresztą oboje nie jesteśmy mali więc obawiam się że nasz potomek może być długi
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Stycznia 2007, 13:03
Tak przyglądam się swojemu liczniczkowi i pamiętam jak jeszcze całkiem niedawno Ela i Marta miały takie a teraz ich maluszki są po tej stronie Brzuszka...Fascynujące...

Oliwka kopie coraz mniej teraz raczej rozpycha się i wędruje po Brzuszku wypychając różne części ciała... Zdarzy się jej wsadzić mamie nóżkę pod żebra... Ale mnie to nie boli... Wspaniałe uczucie... Często głaskam sobie Brzuszek i rozmawiam z córcią... I pomyśleć, że jeszcze tylko:
 
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
i spotkamy sie po tej stronie Brzuszka...


Ps. zaczynam znowu kuć :( W tym tygodniu chciałabym jeszcze zaliczyć francuski, w przyszłym mam egzamin...Teraz będzie najcięższy i najgorętszy okres na uczelni... Ale mam nadzieję damy sobie z Oliwką radę i zdamy wszystko na 5 :D
ps.2 już niedługo weekend i ruszamy na zakupu :D musimy kupic wszystko czego nie mamy, a mamy niewiele :wink: kilka ciuszków zaledwie...a jeszce wanienka, wózeczek, łóżeczko, kosmetyki, butelki, kocyki, smoczki itd. itp. :D Już nie moge się doczekać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Stycznia 2007, 15:39
Cytat: "amelani"
gdybym tak miała cały maraton egzaminów to chyba bym padła...

nie jest tak źle...chyba idzie przeżyć... najwyżej napisze podanie o przedłużenie sesji :wink:

Cytat: "amelani"
ale jka się jest młodym

a Ty co, stara :?: Młodziuchna jestes i tyle :D

Cytat: "amelani"
Mnie czeka niedługo egzamin na prawo jazdy

w takim razie trzymamy kciukasy za zdany egzamin :D W końcu co jak co, ale prawo jady przyszłym i obecnym mamom jest bardzo potrzebne :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Stycznia 2007, 16:39
demka, no jak patrze na liczniczek to koniecznie pedz na zakupy :)):):
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Stycznia 2007, 17:51
Cytat: "Martaxyz11"
no jak patrze na liczniczek to koniecznie pedz na zakupy

 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Faktycznie to już coraz bliżej zaczynam nawet mieć stresa a mówiłam, że się nie boję i nie denerwuję :roll:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Stycznia 2007, 18:26
Cytat: "demka"
zaczynam nawet mieć stresa a mówiłam, że się nie boję i nie denerwuję

jeszcze 10 razy Ci sie zmieni ale jedno jest pewne ...jak juz bedziesz BARDZO blisko...to bedziesz chciała urodzic! jakkolwiek..kiedykolwiek OBY JUZ urodzić ):
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 2 Stycznia 2007, 19:06
Cytat: "demka"
Faktycznie to już coraz bliżej zaczynam nawet mieć stresa a mówiłam, że się nie boję i nie denerwuję

ty stresa???
nie wierze  :lol: zajmesz się teraz troszke szkołą to ci dopiero śmignie więc szybko na zakupy bo na sam koniec to może ci byc ciężko a po co się męczyć
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Stycznia 2007, 14:38
jagodka24, a no ja :wink:
Cytat: "Martaxyz11"
jeszcze 10 razy Ci sie zmieni

pewnie takbędzie w końcu wiesz co mówisz :D

A do zakupów coraz bliżej :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 3 Stycznia 2007, 14:59
zazdroszczę Ci tych zakupów.
Ja to zrobiłam z mężem tak,że wybraliśmy łóżeczko i wanienkę w sklepie,a jak byłam w szpitalu,to Artur po to pojechał.po prostu nie mieliśmy wtedy za bardzo miejsca,gdzie to postawic,dlatego tak zrobiliśmy.
Ale z wózkiem to możesz wybrac i kuic później,bo przeciez przez tydzień do 3 ni ebędzie Wam potrzebny.
A Co do ilości ciuszków- to faktycznie,nie ma co przesadzać.Tylko wziąć tyle,że jeśl;i zasiusia i się wyierze,to żeby zdążyło wyschnąc i na plecki :)
A co do egzaminów- ŻYCZĘ POWODZENIA!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 3 Stycznia 2007, 16:43
Cytat: "demka"
Cytat: "Martaxyz11"
no jak patrze na liczniczek to koniecznie pedz na zakupy

 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Faktycznie to już coraz bliżej zaczynam nawet mieć stresa a mówiłam, że się nie boję i nie denerwuję :roll:


no to ładnie  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Stycznia 2007, 17:25
Cytat: "asiek"
Ale z wózkiem to możesz wybrac i kuic później,bo przeciez przez tydzień do 3 ni ebędzie Wam potrzebny.


miejsca mamy ful, także wózeczek nie będzie zawalidroga...poza tym wózeczek jest z nosidełkiem, w któreym najprawdopodobniej zabierzemy Oliwię ze szpitala...cały czas się zastanawiam czyw  gondoli czy w tym nosidełku :?:

Cytat: "asiek"
A co do egzaminów- ŻYCZĘ POWODZENIA!!!!!

nie dziękujemy...i relacje zdawac będziemy :D
Cytat: "merkunek"
no to ładnie

ale chyba każdy tak trochę stresiorka ma... no...pocieszcie mnie i napiszcie, że tak jest...

[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 7:01 pm ]
wczoraj i dzisiaj pokupowałam troche kosmetyków dla Oliwki :D Sa kremiki, pieluszki, oliwka, oilatum, waciki, patyczki, gaziki wyjałowione... Trochę się tego nazbierało i w sklepie i w aptece zostawiłam ponad 200 zł :shock: Ale zakupiłam też dla siebie Tantum Rosa i podkłady ginekologiczne...

Troche mi dzisiaj smutnawo. na forum takie pustki, zmiana barw, mąż na inwentaryzacji do 23... a ja siedzę i szykuje się do egzaminów tylko ciężko mi się zebrać i większość czasu po necie buszuję...

W sobotę powklejam troche nowych fotek...głównie zakupowych, ale może też Brzuszek sfotografuję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 3 Stycznia 2007, 19:39
Cytat: "demka"
Troche mi dzisiaj smutnawo. na forum takie pustki, zmiana barw, mąż na inwentaryzacji do 23... a ja siedzę i szykuje się do egzaminów tylko ciężko mi się zebrać i większość czasu po necie buszuję...

W sobotę powklejam troche nowych fotek...głównie zakupowych, ale może też Brzuszek sfotografuję :D


Nie smuć się, jak to pustki...a zmiana barw chwilowa, więc nie jest tak źle ;-)
Jak to mówią teletubisie "tuliiiiiiiiimy"  :uscisk: i już sie usmiechnij!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Stycznia 2007, 21:07
:skacza: specjalnie dla Ciebie Merkunek :D Wiem, że ta kolorystyka jest chwilowa i konieczna na razie... mąż wrócił właśnie z pracy :D I juz mi lepiej :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Stycznia 2007, 21:23
Cytat: "demka"
wczoraj i dzisiaj pokupowałam troche kosmetyków dla Oliwki  Sa kremiki, pieluszki, oliwka, oilatum, waciki, patyczki, gaziki wyjałowione... Trochę się tego nazbierało i w sklepie i w aptece zostawiłam ponad 200 zł  Ale zakupiłam też dla siebie Tantum Rosa i podkłady ginekologiczne...

no i masz juz troszke z głowy :)

Cytat: "demka"
Troche mi dzisiaj smutnawo

ja wyję od południa co chwilkę bo Nina jest bardzo marudna i płacze ...a ja razem z nia bo nie wiem jak jej pomoc... az boje sie myslec ze to zabki bo wkłada piąstki do buzi a nie jest chłodna bo nie je....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 3 Stycznia 2007, 22:37
Cytat: "demka"
:skacza: specjalnie dla Ciebie Merkunek :D Wiem, że ta kolorystyka jest chwilowa i konieczna na razie... mąż wrócił właśnie z pracy :D I juz mi lepiej :serce:


No to bardzo się cieszę, że wsio wraca do normy :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 3 Stycznia 2007, 23:17
Fajnie masz...ja tez bym już najchętniej pobuszowała po sklepach :) :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Stycznia 2007, 08:25
Cytat: "demka"
mąż wrócił właśnie z pracy  I juz mi lepiej  

hi hi jacy uzdrowiciele i nasi mezaowie - mi tez sie poprawiło jak wrócił :):):) ale dopiero o 20.00 bo zamkniecie roku itp itd :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 10:47
Martaxyz11, mój tez późno wraca- inwentaryzacja :( Ale faktycznie dobzi sa Ci nasi mężowie :D

Ps. do soboty coraz bliżej :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 4 Stycznia 2007, 10:51
Cytat: "demka"
Ps. do soboty coraz bliżej :D


 :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 4 Stycznia 2007, 13:07
Demko,jak gondolka m pasy to możesz i  wgondoli,ale ja wybrałabym i tak chyba nosidło fotelik samochodowy,zawsze to bezpieczniej.A maluszkowi i tak bez różnocy.
Super,że część zakupków masz.Czekamy na foteczki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 4 Stycznia 2007, 13:19
ja też raczej polecam fotelik
zresztą nie wiem czy pamiętacie ale jak jeszcze ninka była w opakowaniu u marty to na jej wątku była podobna dyskusja i staneło na foteliku
w razie jakiegokolwiek wypadku (stłuczki) todzidzia jest bezwładna i uwierz mi że ty jej nie utrzymasz bo to ogromne przeciążenia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 4 Stycznia 2007, 13:29
:skacza: hello Demeczko jak dawno mnie tu nie było :( ale juz jestem i pozdrawiam Waszą trójeczkę mocniutko i życze wszystkiego dobrego w Nowy Roku 2007!

Macie taka fajną furę ciuszków WOW :)
I trzymam kciuki za egzaminy - napewno będzie :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 13:30
Cytat: "jagodka24"
w razie jakiegokolwiek wypadku (stłuczki)

żadnych stłuczek, kolizji, wypadków nie będzie...takie me nastawienie, ale rozumiem o co chodzi... Boje się jedynie, że Oliwce będzie niezbyt wygodnie, ale w końcu nie będziemuy jechac bardzo daleko... Najlepeij przetransportowałabym Dzidzie w jakis bezpeiczniejszy sposób... Takie maleństwo, jeszcze w Brzuszku a tutaj wszyscy się martwią...
Cytat: "asiek"
.Czekamy na foteczki

fotki popstrykam w sobotę, po generalnych zakupach :D

[ Dodano: Czw Sty 04, 2007 1:32 pm ]
Cytat: "Tajusia"
życze wszystkiego dobrego w Nowy Roku 2007!


dziekujemy Kochana i na wzajem :D
Cytat: "Tajusia"
I trzymam kciuki za egzaminy - napewno będzie

i ja mam taka nadzieję :D Ale z wasza pomocą i z zaciśniętymi kciukasami na pewno będzie ok :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 4 Stycznia 2007, 13:44
Cytat: "demka"
żadnych stłuczek, kolizji, wypadków nie będzie...takie me nastawienie,

zgadzam się ale trzeba chuchać na zimne
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Stycznia 2007, 14:48
Cytat: "demka"
że Oliwce będzie niezbyt wygodnie, ale w końcu nie będziemuy jechac bardzo daleko

a jak jest teraz skulona w brzuszku ???????? tak sobie to tłumaczyłam...
a i tak miałam łzy w oczach jak ja wiozłam bo bałam sie ze sie złamie :(
zreszta ja co chwilę rycze wiec nie dziwo  :los:
a Ninka cała droge spała jak susełek... i teraz tez lubi jezdzic samochodem tylko pchika jak zatrzymuję sie na swiatłach :) wtedy musze reką lekko ją bujać :)
a ogólnie to jej nie kołyszemy ani bujmy...chyba ze strasznie płacze...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 15:05
Martaxyz11, faktycznie macie wszystkie racje, tylko ja właśnie tak jak Ty bedę się chyba całą droge bła coby małej krzywda się nie stała...pozycja przecież niezbyt wygodna dla maleństwa, ale z drugiej strony w Brzuszku też jest zwinięta i ma ciasnawo... ach...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 4 Stycznia 2007, 15:11
Cytat: "demka"
bedę się chyba całą droge bła coby małej krzywda się nie stała...pozycja przecież niezbyt wygodna dla maleństwa, ale z drugiej strony w Brzuszku też jest zwinięta i ma ciasnawo... ach...

próbuję sobie przypomnieć,czy ja się zastanawialam nad tym...Chyba wychodzi na to,że NIE.Po prostu z założenia było (bez żadnego wyboru) że pojedzie w foteliku i już.To naprawdę nie jest problem,te foteliki są i dla noworodków.Nic im się w nich nie stanie.Ja to płakałam w aucie i pod domem,ale nie dlatego,.że jechał Miłek w foteliku,tylko dlatego,że wyszliśmy już ze szpitala i od tej chwili jesteśmy zdani tylko na siebie i że od tej chwili zaczyna się to wspaniałe i odpowiedzialne życie......no i z bólu,że nie mogłam usiedzieć normalnie w aucie....
No, fotelik i już
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 15:23
Cytat: "asiek"
Ja to płakałam w aucie i pod domem,ale nie dlatego,.że jechał Miłek w foteliku,tylko dlatego,że wyszliśmy już ze szpitala i od tej chwili jesteśmy zdani tylko na siebie i że od tej chwili zaczyna się to wspaniałe i odpowiedzialne życie......

faktycznie wraz z opuszczeniem szpitala zaczyna się całkowita nasza odpowiedzialność...jesteśmy zdani na siebie i ewentualna pomoc ze strony bliskich...

Cytat: "asiek"
No, fotelik i już

skoro większość tak twierdzi to znaczy, że tak być powinno :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Stycznia 2007, 15:36
Cytat: "asiek"
że wyszliśmy już ze szpitala i od tej chwili jesteśmy zdani tylko na siebie i że od tej chwili zaczyna się to wspaniałe i odpowiedzialne życie......no i z bólu,że nie mogłam usiedzieć normalnie w aucie....

mi do tej pory zostało ze wyję sobie od czasu do czasu  :p

Cytat: "demka"
...jesteśmy zdani na siebie i ewentualna pomoc ze strony bliskich...

no tak...
my jestesmy sami sami,... moja mama 200km stąd...
tesciowie pracują oboje...
maz w parcy..
hm chyba zostałam sama  :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:

A Wy bedziecie mieli pomoc ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 4 Stycznia 2007, 15:37
Eee fotelik bezdyskusyjnie, a pozatym są one tak wyprofilowane że maleństwu nie ma prawa się nic stać ani zaboleć tym bardziej. W Anglii np nie maja w ogóle gondoli tam jej rolę pełni właśnie fotelik samochodowy, więc takie maleństwa od urodzenia do momentu az są w stanie jeździć w spacerówce spędzają właśnie w foteliku. A zresztą ile wam zajmie podróż pół godziny godzinę max. A zresztą dzieciątko w brzuszku jest skulone więc tak naprawdę dla niego taka wyprostowna, leżąca pozycja to nowość. Trzymam mocno kciukasy za francuski no i buziaki dla Oliwki :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Stycznia 2007, 15:45
Cytat: "morgaina"
A zresztą dzieciątko w brzuszku jest skulone więc tak naprawdę dla niego taka wyprostowna

a no to samo i ja napisałam tylko morgaina, ładniej ujeła  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 4 Stycznia 2007, 15:48
Demeczko też jestem za fotelikiem :) Bedzie dobrze, na pewno. Nie ma co się tym przejmować :) I również trzymam kciuki za Was na egzaminach :) Buziale
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 15:53
Cytat: "Martaxyz11"
A Wy bedziecie mieli pomoc ??

mieszkamy z teściami, moi rodzice cztery bramy dalej, więc w razie potrzeby pomoc nadejdzie :wink: ale nie chciałabym  żeby którakolwiek ze stron narzucała mi swoje zdanie mówiąc jak mam wychowywać dziecko, jak uberać, karmić...mogą mi dawac rady, wskazówki, ale nigdy nie nakazywać... zreszta ja sobie w kaszę nie dam dmuchać :wink:
Cytat: "morgaina"
A zresztą ile wam zajmie podróż pół godziny godzinę max.

e no w naszym przypadku to około 15 minut :wink:
Cytat: "morgaina"
Trzymam mocno kciukasy za francuski no i buziaki dla Oliwki

dziękujemy :skacza:
Cytat: "anulka33"
I również trzymam kciuki za Was na egzaminach

tyle zaciśniętych piastek, że musi być dobrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 4 Stycznia 2007, 15:58
Cytat: "demka"
mieszkamy z teściami, moi rodzice cztery bramy dalej

to przy maluszku bardzoo komfortowa sytuacja,aczkolwiek ja nie chcialabym mieszkać z teciami ( w ogóle z rodzicami ani swoimi ani męża).Ale na początku jak Miłek sie urodził,mama moja była 2 tyg non stop i była bardzo mi (nam) pomocna i potrzebna
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 4 Stycznia 2007, 16:08
Ech samo zycie.. cos za cos...
Idealnie by było gdyby rodzice a dokładnie jbabcie bo t o nich mowa zazwyczaj były "na telefon" :)

a co do wtrącania sie to zawsze tak bedzie ze bedziesz słuszała co powinnas a co nie.. to naturalne... ale jedno jest pewne ze one tez nie chca zrobic krzywdy... tylko czasami mogą byc nadgorliwe... i wtedy trzeba działać:)
podam Ci przykład jak było u nas np. ze smoczkiem :)
Tesciowa twierdzi ze co to za dziecko bez smoczka 1 i zamiast nosic je na rekach dac mu smoczek i juz...
na o ja mówię ze ona nie chce smoczka
ona mówi ze to nie mozliwe bo kazde dziecko lubi smoczek...
wic poszłam po smoczek i dałam jej aby sama włożyła jej do buzi i zobaczyłą...
jak Nina mało niewymiotowała jej w twarz (ma odruch wymiotny jak wkładasz smoczek)  to stwierdziła ze moze faktycznie nie chce smoka  :brawo_2: i juz temat ze smoczkiem z głowy  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Stycznia 2007, 16:52
Cytat: "asiek"
aczkolwiek ja nie chcialabym mieszkać z teciami ( w ogóle z rodzicami ani swoimi ani męża).

nam też marzy się własne lokum, ale na to musimy poczekac chociaż do czasu aż skończę studia, znajde pracę i może wtedy jakiś kredycik :?:
Cytat: "Martaxyz11"
dokładnie jbabcie bo t o nich mowa zazwyczaj były "na telefon"

o moja mamę jestem spokojna, ona nie z tych co ma zapędy moralizatorskie, chęć narzucania własnego zdania czy opinii...wiem, że będzie mi tylko pomocą :D
Cytat: "Martaxyz11"
tylko czasami mogą byc nadgorliwe... i wtedy trzeba działać:)

będę działąć...nie pozwolę sobie w kasze dmuchać...zresztą staram się sobie nie dawać dmuchac w kaszę ogólnie :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 4 Stycznia 2007, 18:51
[/quote]
będę działąć...nie pozwolę sobie w kasze dmuchać...zresztą staram się sobie nie dawać dmuchac w kaszę ogólnie :wink:[/quote]
tak trzymać
a jeśli chodzi o fotelik to ja też jestem jak najbardziej za:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 10:33
Cytat: "agulkaaa"
tak trzymać

 :brawo_2:

Dzisiaj zostało równe 50 dni do rozwiązania, tzn. planowanego terminu :D bardzo chciłabym urodzić 14 lutego :D ale zobaczymy co na to Oliwia :serce: Czujemy się rewelcyjnie, nic nam nie dolega, ciągle mogę spać na pleckach, obrzęków brak, rozstepów (tfu...na psa urok) też nie ma także jest dobrze a nawet bardzo dobrze :D 10 stycznia idę do lekarza :D


a jutro sobota i wielkie zakupowe szaleństwo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 5 Stycznia 2007, 10:48
No to czekamy na relację :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 11:06
taaaaaa i fotki!!! :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Stycznia 2007, 11:22
Cytat: "demka"
nam też marzy się własne lokum

My tez chcemy cos swojego ...bo mieszkaie ktore "dostalismy" musimy oddac :(
...takw iec zostaje kredyt na 30 lat :(

Cytat: "demka"
Dzisiaj zostało równe 50 dni do rozwiązania, tzn. planowanego terminu


Nawet nie wiesz jak sie stresuje :D Mam ochote cie odwiedzic jak urodzisz :D
Moze mi sie jakos uda przyjechac do szpitala :D

Cytat: "demka"
a jutro sobota i wielkie zakupowe szaleństwo  

Jestem podekscytowana tak samo jak ty :D

Noprmalnie stesuje sie jak bym była twoją mama :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 11:53
Zakupowe szlaenstwo, mniam  :skacza: czekam na relację ;-)

A co do fotelika, to musowo...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 12:08
Cytat: "ela"
takw iec zostaje kredyt na 30 lat

i nam również :( przygnębiające to trochę...czasami marzę, że wygramy w totka, ale jest jeden problem...prawie wcale nie wysyłamy kuponów :wink:
Cytat: "ela"
Mam ochote cie odwiedzic jak urodzisz  
Moze mi sie jakos uda przyjechac do szpitala

ale byłoby miło :D w sumie daleko nie mieszkamy, droga ze szczecina do stargardu to jakies 40 minut więc może kiedyś się spotkamy :D
Cytat: "ela"
Noprmalnie stesuje sie jak bym była twoją mama

 :skacza:

Relacja z zakupów jutro...



A teraz mam ogromniasta prośbę :D Zobaczcie na ta liste i powiedzcie czego mi jeszcze na niej brak... nie chciałabym zostać bez jakiejś ważnej rzeczy, co prawda teściowa "pociesza mnie" mówiąc, że w razie czego to ona sama wybierze, dokupi, zadecyduje...ale ja mam to w nosie...chcę sama z mężem podejmowac decyzje dotyczace Oliwki...także patrzcie i piszcie czego brak:
Wyprawka dla niemowlaka

Higiena:

- oliwka
- maść z witaminą A
- Oilatum
- mydełko
- chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym
- krem do twarzy
- krem na odparzenia
- proszek antyalergiczny do prania bielizny i pieluszek
- patyczki higieniczne bezpieczne
- waciki
- nożyczki
- termometr do pomiaru temperatury ciała i wody do kąpieli,
- pieluszki tetrowe - 10szt
- ceratka do przewijania
- szczotka do włosów z miękkiego włosia
- gruszka do noska
- pampersy
- krem na każda pogodę
- peklanki (woreczki na pieluszki)

Kąpiel:

- wanienka
- ręczniki szt2
- stelaż pod wanienke

Karmienie:

- butelka 250 ml . - 2 szt.
- butelka 125 ml. - 2 szt.
- szczotka do mycia butelek i smoczków
- smoczek uspokajający (0-3 miesięcy) - 2 szt.,
- termoopakowanie na butelkę
- podgrzewacz do pokarmu
- Laktator do ściągania pokarmu

Sen:

- pościel (poduszeczka, kołderka, prześcieradło, ochraniacz na łóżeczko, baldachim)
- rożek
- pajacyk do spania
- łóżeczko,
- materac,
- ceratka pod prześcieradło,
- kocyk,
- przewijak na łóżeczko



Spacerek:

- wózek
- akcesoria (w komplecie)
Inne:

- kocyk
- karuzela do łóżeczka
- kołderka i poduszka dla niemowlaków
- zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe)
- sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska
- ręcznik kąpielowy
- herbatka koperkowa i rumiankowa
-  wkładki laktacyjne
- tantum rosa
- majtki poporodowe
- podkłady poporodowe
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 12:18
:szczeka:
o mój boże sporo  masz do kupania...

ale chyba masz wsio zapisane
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 12:28
Cytat: "demka"
Wyprawka dla niemowlaka

Higiena:

- oliwka - moim zdaniem niezbyt potrzebna, zwłaszcza jeśli kupisz Oilatum
- maść z witaminą A
- Oilatum
- mydełko
- chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym - najlepsze są chyba Pampers biąłe
- krem do twarzy - niekoniecznie, jak już to np. na każdą pogodę
- krem na odparzenia - polecam sudocrem
- proszek antyalergiczny do prania bielizny i pieluszek
- patyczki higieniczne bezpieczne
- waciki
- nożyczki - lepszy jest obcinacz, ale to musisz sama wypróbowac
- termometr do pomiaru temperatury ciała i wody do kąpieli,
- pieluszki tetrowe - 10szt
- ceratka do przewijania
- szczotka do włosów z miękkiego włosia
- gruszka do noska - lepsza jest frida
- pampersy
- krem na każda pogodę - j.w.
- peklanki (woreczki na pieluszki) - niespecjalnie się przydają, tylko w podrózy
- dodałabym puder, przyda się zwłaszcza gdyby dziec miał rumień

Kąpiel:

- wanienka
- ręczniki szt2
- stelaż pod wanienke - można sobie odpuścić

Karmienie:

- butelka 250 ml . - 2 szt.
- butelka 125 ml. - 2 szt.
- szczotka do mycia butelek i smoczków
- smoczek uspokajający (0-3 miesięcy) - 2 szt., - najpierw sprawdź czy dziec będzie chciał, wystarczy jeden
- termoopakowanie na butelkę - i tu radziłabym podwójny od razu
- podgrzewacz do pokarmu
- Laktator do ściągania pokarmu

Sen:

- pościel (poduszeczka, kołderka, prześcieradło, ochraniacz na łóżeczko, baldachim) - ja jestem zwolenniczką śpiworków, sa rewelacyjne, spod kołderki dzieć się rozkopie, a na podusi i tak nie wolno malca kłaść- rożek
- pajacyk do spania
- łóżeczko,
- materac,
- ceratka pod prześcieradło,
- kocyk,
- przewijak na łóżeczko



Spacerek:

- wózek
- akcesoria (w komplecie)
Inne:

- kocyk
- karuzela do łóżeczka
- kołderka i poduszka dla niemowlaków
- zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe)
- sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska
- ręcznik kąpielowy - pisałaś już wyżej o 2szt.
- herbatka koperkowa i rumiankowa - polecam zamaist tych bobofen
-  wkładki laktacyjne
- tantum rosa
- majtki poporodowe
- podkłady poporodowe

nie przejmuj się, bo jeśli czegoś nie kupisz można to zrobic w każdym momencie :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Stycznia 2007, 12:53
Cytat: "demka"
Higiena:

Możesz dokupić Smekte jak by mała miała biegunke i Alantan maść jak by sie jej dupka odpazała. Ja używam tylko tej masci i mały nie ma czerwonego tyłka.

Dokup też ojlatum do kąpieli bo w razie uczulen pomaga.
Przyda się też aparat do robienia fotek :D
A no i oczywiscie termometr dla małej .

Cytat: "demka"
kocyk

Lepiej miec z dwa , trzy kocyki. Ja mam 4 i naprawde wszystkie uzywam.

Jak cos se przypomne to dopisze .

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 12:57 pm ]
Cytat: "demka"
baldachim

Ja nawet tego cholerstwa nie miałam przez tydzień !!!!!!
Cały czas przeszkadza i rozprsza dziecko przy spaniu !
No i zbiera kurz !!!

Cytat: "demka"
termoopakowanie na butelkę

Tak jak pisze merkunek .
Musi byc na dwie butelki ewentualnie kup 2 sztuki. Ale musisz wiedziec ze butelki avent muszamiec opakowania wieksze bo w te ogólnie dostepne sie nie mieszacza !

Do higieny nie kupuj za duzo rzeczy bo i tak nie bedziesz uzywac. Wystarczy ojlatum i ewentualnie jeden krem do całego ciałak , łacznie z twarza .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 12:59
Cytat: "ela"
Lepiej miec z dwa , trzy kocyki. Ja mam 4 i naprawde wszystkie uzywam

:shock: ja mam jeden na razie...
Cytat: "ela"
Przyda się też aparat do robienia fotek

aparat jest, ale musimy dokupic komplet akumulatorków bo te ostatnio nawalaja w najmniej spodziewanym momencie :(
merkunek, ela, dziękuję za rady i opinie...biorę wszystkie pod uwagę :D Kochane jesteście :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Stycznia 2007, 13:01
Cytat: "demka"
pajacyk do spania

Lepiej kupic wiecej spiochów , bo i tak musisz co noc zakładać swieze ciuszki .

Cytat: "demka"
- pieluszki tetrowe - 10szt

Mam 10 sztuk ale to i tak dla mnie za mało.
Karmie Dominika butelka i musze mu podkłądać pieluche bo pluje wszedzie naokoło .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 13:07
Cytat: "ela"
Mam 10 sztuk ale to i tak dla mnie za mało.

czyli ze 20 kupić :?:
Cytat: "ela"
Lepiej kupic wiecej spiochów , bo i tak musisz co noc zakładać swieze ciuszki .

ten pajacyk to miałbyc taki śpiworek do spania... ale skoro radzisz więcej śpioszków niz pajacyków to chyba takuczynię...


A ja mam jeszcze takie pytanko ile ciuszków w najmniejszym rozmiarze posiadacie i używacie... Chyba Mariolka pisała mi, że po 4 sztuki  ze wszystkiego, ale jak juz mam te 4 sztuki z każdego to jakos mało mi sie tego wydaje :rool:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 5 Stycznia 2007, 13:10
Cytat: "ela"
Ale musisz wiedziec ze butelki avent muszamiec opakowania wieksze bo w te ogólnie dostepne sie nie mieszacza

właśnie słuszna uwaga
avent ma szersze butelki
Cytat: "ela"
Ja nawet tego cholerstwa nie miałam przez tydzień !!!!!!
Cały czas przeszkadza i rozprsza dziecko przy spaniu !
No i zbiera kurz !!!

dlatego ja tez nie kupowałam baldachimu
Cytat: "demka"
- podgrzewacz do pokarmu

nad tym się zastanów bo jak masz zamiar karmić piersią to nie bedzie ci to potrzebne a nawet jak kilka razy dasz małej butelke to możesz mleczko podgrzać w wodzie
a chyba taki podgrzewacz jest dosyć drogi

a jesli chodzi o Oliatum i oliwke to ostatnio w "mamo już jestem" położna radziła przez pierwsze tyg dziecia myć tylko mydełkiem bo nie trzeba od razu natłuszczać mu skóry
a już napewno nie jednocześnie Oliatum i oliwka
przynajmniej tak mówiła położna a ciekawe co powiedzą nasze mamusie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 5 Stycznia 2007, 13:12
Demko
- pieluchy tetrowe ja mam chyba więcej niż 10.
- potnij sobie ze 2 pieluchy na 4 kawałeczki i wykorzystasz je jako wycieranie buzki lub podkładanie pod bródkę podczas jedzenia (zamiast śliniaczka)lub po prostu potem do usypiania hhi(ja do dziś tak mam,tzn Miłek) sa przydatne,bo jakubrudzisz to maleńko i ne perzesz od razu cąłej pieluchy.
- maść alntan tez polecam
- kocyki 2 na początek.Ja tez chyba miałam 1 lub 2 Teraz więcej,ale i tak ni ezawsze wszystkie potrzebuję.
-aha, z poduszki zrezygnuj na razie (z baldachima tez bym proponowała,bo to siedlisko kurzu-stukniesz po tygodniu i kurz sie posypie :) )
 - no i nie polecam na początku ceratki pod prześcieradełko (ja do tej pory mam nieodpakowaną) - ni eprzepuszcza powietrza  maluch może się dodatkowo pocić.
to tyle na gorąco
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Stycznia 2007, 13:17
Cytat: "demka"
oliwka
- maść z witaminą A
- Oilatum
- mydełko
jak masz Ojlatum to nie musisz miec ani mydełka ni oliwki...

Cytat: "demka"
- chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym
- krem do twarzy

ja mam chusteczki nivea soft cream i sa ok...

Cytat: "demka"
stelaż pod wanienke

NIE WYOBRAZAM SOEBI KAPAC TE MOJE ^KG SZCZESCIA  NACHYLONĄ NA WANNĄ - kregosłum bym mi pękł chyba...

Cytat: "demka"
podkłady poporodowe

jak juz byłam w domu to uzywałam takich duuzych podpasek na noc alwaysa :)

Cytat: "demka"
tantum rosa

do tego kup sobie wode ze sportowym zamknieciem aby miec w czym rozrobić i polewac krocze :) super sprawa - Mja mi podpowiedziała :)

i to chyba tyle...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 13:20

*Co do termoopkanwania, to ja mam jakieś takie 'no name' i mieszczą mi się butelki Aentu!
*Kocyków nie kupuj od razu, te co masz na początek Ci wystarczą, pewnie i tak najpierw dzieć będzie w rożku, więc nie będą konieczne.
*podgrzewacz możesz zawsze dokupić, ja tak zrobiłam, gdy okazało się, że musze karmić butlą, to wtedy zakupiłam.
*Co do ceratki, to u nas była od poczatku pod prześcieradełkiem i parę razy się przydała, a Kuba się nie pocił bardziej, no ale to jak uważasz...
*Co do Oliwki, to już kiedys pisałam, że teraz raczej odchodzi się od "pastowania" malucha, zwłaszcza po kąpieli, bo oliwka zarzymuje wodę i ciepło i maluch dodatkowo się poci...
*a co do najmniejszych rzeczy to to jest względne, wsio zalezy od dziecia no i od rzeczywistego rozmiaru ubranek, bo z tym to różnie bywa.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 5 Stycznia 2007, 13:27
Cytat: "demka"
ja mam jeszcze takie pytanko ile ciuszków w najmniejszym rozmiarze posiadacie

No mój mały urodził sie duzy ,  a ja jak bym miała 6 zmysł nie kupowałam małych rzeczy .

Cytat: "demka"
ale jak juz mam te 4 sztuki z każdego to jakos mało mi sie tego wydaj

To ci starczy , zawsze mozesz dokupic.

A jezeli chodzi o wszystkie spiochy to mam ich z 30 i naprawde nie uwazam ze jest ich za duzo .
Małego czasem przebieram nawet 5 razy na dobe jak sie pooblewa , posika itd :D
I dlatego nie wyrabiam na praniu ciuszków !
I na praniu pieluch !

A tak wogóle to JAKA JEST RÓŻNICA MIEDZY ŚPIOCHAMI A PAJACAMI ?????
Pyta mama prawie 2 miesięcznego dziecka  :los:

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 2:05 pm ]
... ja sie pytam naprawde o róznice miedzy spiochami a pajacami ...
Czy spiochy to takie bez rekawów , a pajace z rekawami ? ???

Ale jestem niedouczona...

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 2:10 pm ]
Jezeli mam racje to nielubie spiochów bo trzeb ajeszcze pod to ubrac jakas koszulke lub body z długim rękawiem .
Ja ubieram małego w body z krótkim rekawiem i na to pajacyk .Uwazam ze mu tak najwygodniej bo nic sie nie zawinie i nie bedzie go uwierac pod pleckami.
Musisz tez zwrócic uwage gdzie są zapiecia przy pajacach . Najlepiej oczywiscie jak sa z przodu , a anie na pleckach .
I jak sa ropinane od szyjki do kroku .

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 2:12 pm ]
Cytat: "Martaxyz11"
wode ze sportowym zamknieciem

ewentualnie cos butelke z koncówka do rozpylania płynu .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 14:42
Cytat: "ela"
A tak wogóle to JAKA JEST RÓŻNICA MIEDZY ŚPIOCHAMI A PAJACAMI ?????

ŚPIOCHY-  są tylko na nóżki i zapinane na ramionkach

(http://img441.imageshack.us/img441/5339/e484droga183kwnm2.jpg) (http://imageshack.us)

PAJACE- zakrywają i nogi i raczki zapinane od szyi do kroku, czasem do stópek

(http://img216.imageshack.us/img216/6942/dsc05882qc9mw0.jpg) (http://imageshack.us)

Demko pozwoliłam sobie wkleić zdjęcia :glupek: Wybacz jeśli sobie ich tu nie życzysz
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 14:45
No i Ewka odpowiedziała :-)

A co do tantum rosa, to ja też myśle, że butelka do rozpylania jest lepsza, używąłam i polecam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 14:47
Cytat: "merkunek"
No i Ewka odpowiedziała
:Najlepszy:  :Najlepszy:  :Najlepszy:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 15:26
dziewczynki dziekuje za wszelkie rady... Oliwke kupiłam bo szwagierka radziła, żeby smarówać oliwka główkę po kąpieli i za uszkami...

jeżeli chodzi o ten rozpylacz do tantum Rosa to ma to byc taki jak do kwiatków :?: ile razy dziennie sie tym pryskać :?:

Eva*,
nie ma sprawy...zgrabnie i ładnie to wszystko wytłumaczyłaś :wink:

Cytat: "ela"
Jezeli mam racje to nielubie spiochów bo trzeb ajeszcze pod to ubrac jakas koszulke lub body z długim rękawiem .
Ja ubieram małego w body z krótkim rekawiem i na to pajacyk .Uwazam ze mu tak najwygodniej bo nic sie nie zawinie i nie bedzie go uwierac pod pleckami.

no właśnie nad tym tez myślałam :D

Cytat: "merkunek"
podgrzewacz możesz zawsze dokupić


kilka z tych rzeczy z liosty juz posiadam, podgrzewacz też dostałam go od szwagierki także nie pozbyłam się na niego kasy :D
Cytat: "Martaxyz11"
ja mam chusteczki nivea soft cream i sa ok...


i ja te nabyłam :D
Cytat: "asiek"
pieluchy tetrowe ja mam chyba więcej niż 10.


czyli kupię więcej... najwyżej pralka nie będzie codziennie chodziła :wink:
Cytat: "jagodka24"
ela napisał/a:
Ja nawet tego cholerstwa nie miałam przez tydzień !!!!!!
Cały czas przeszkadza i rozprsza dziecko przy spaniu !
No i zbiera kurz !!!

dlatego ja tez nie kupowałam baldachimu

mi baldachim bardzo się podoba...mama mi go uszyje, także jakby co to po prostu przestane zakładać, ale przeciez to nie problem chyba wyprac go raz na tydzień :?:  no chyba, że faktycznie nie będzie zbyt wygodny...


Raz jeszcze dziękuję za wszelkie rady :D Buziaki dla każdej z Was razem i z osobna :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 15:34
Cytat: "demka"
jeżeli chodzi o ten rozpylacz do tantum Rosa to ma to byc taki jak do kwiatków :?: ile razy dziennie sie tym pryskać :?:


na początek dobrze po każdym podmyciu, zresztą mi to pomagało na bolące krocze, więc jak tylko mogłam to psikałam ;-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 15:39
Cytat: "merkunek"
na początek dobrze po każdym podmyciu, zresztą mi to pomagało na bolące krocze, więc jak tylko mogłam to psikałam

na ulotce przeczytałam 2 razy na dobę, ale to chyba o te irygację chodzi... nie wiem sama...dlatego pytam doświadczonych Mam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 15:47
Cytat: "demka"
Eva*,
nie ma sprawy...zgrabnie i ładnie to wszystko wytłumaczyłaś

 :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Stycznia 2007, 16:47
Cytat: "demka"
na ulotce przeczytałam 2 razy na dobę, ale to chyba o te irygację chodzi... nie wiem sama...dlatego pytam doświadczonych Mam  

 ja po kazdym zrobieniu siku polewałam sobie krocze siedac na kibelku...
i jakos dobrze sie zagoiło :) maz twierdzi ze nic nie widac  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 5 Stycznia 2007, 18:31
co do oliwki- to merkunek ma rację.Nie trzeba oliwkować babla.A jeśli masz oilatum,to tym bardziej.
co do podgrzewacza- ja też go kupiłam później-dopiero chyba ok pół roczku,bo wtedy jakoś zaczęłam go uczyć niejedzenia w nocy :)
a śpiochów też nie lubię za bardzo.tzm miałam takowe i używałam,ale na noc używałam pajacyków.Ale zakładam Miłkowi nie body pod spód,tylko koszulkę,bo czasem się zdarza,że przesiusia,to trzeba wtedy tylko zmienić pajaca,a nie body i nie rozbudza się malca.To taka podpowiedź z mojej strony.Jak jest ciepło,to ma koszulkę z krótkim pod spodem,a teraz z długim.I nie podwja mu się nic na pleckach,a kręci się masakrycznie.
a tego tantum Rosa ni emiałam i żałuję hihi.Ale miała za to szare mydło .Właśnie jeszcze to radziłąbym Ci kupic.Bo ono jest świetne do podmywania też i jeszcze dobry do zapierania  np kupek,idealnie spiera!
pozdrawiamy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Stycznia 2007, 18:35
Cytat: "demka"
dziewczynki dziekuje za wszelkie rady... Oliwke kupiłam bo szwagierka radziła, żeby smarówać oliwka główkę po kąpieli i za uszkami...

to ma sens gdy jest ciemieniucha lub gdy zaczyna się, to faktycznie dobrze smarowac oliwką główkę, można dzięki temu nie dopuścić do powstania ciemieniuchy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 19:09
Wszystkie wskazówki notuje w główce bo wirzę, że się nam przydadzą :D Jesteście wielkie...

A jutro...zakupowe szaleństwo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 21:47
Cytat: "demka"
A jutro...zakupowe szaleństwo

...i foty  :skacza: (hmm czy ja się może powtarzam?? :drapanie: Ech ta starość...)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 22:06
Cytat: "Eva*"
Ech ta starość...)


jaka starość :?: ...przecież ty młoda d...a jesteś :D :skacza: Buziaczki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 22:17
Cytat: "demka"
jaka starość  ...przecież ty młoda d...a jesteś

no taaa zapomniałam... :drapanie:
to wszystko przez to, że mój dzieć już taki dorosły sie robi...
w sumie to poczekam troszku i przed 40-stka skombinuje kolejnego dziecia co by mi z małżem smutno w jesieni życia nie było :hahahaha:  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Stycznia 2007, 22:22
Cytat: "Eva*"
sumie to poczekam troszku i przed 40-stka skombinuje kolejnego dziecia

no chyba postarasz się wcześniej :D
Cytat: "Eva*"
skombinuje kolejnego dziecia co by mi z małżem smutno w jesieni życia nie było

 :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 5 Stycznia 2007, 22:26
Cytat: "demka"
no chyba postarasz się wcześniej

 :drapanie:  :brewki:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Stycznia 2007, 21:43
dzisiaj napisze tylko tyle: ZAKUPY SIĘ UDAŁY... fotki i relacja z zakupowego szaleństwa jutro, lub najpóźniej w poniedziałek... Mam dzisiaj masę roboty i jutro od rana tez kilka rzeczy do załatwienia...poza tym ten egzamin  :boks_4: muszę troszkę pouczyc się... :( Buziaczki
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 6 Stycznia 2007, 21:55
Demka a udało Wam się kupić wszytsko co zaplanowaliście? Normalnie ciekawość mnie zżera  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 6 Stycznia 2007, 22:31
Cytat: "KIKI"
Demka a udało Wam się kupić wszytsko co zaplanowaliście? Normalnie ciekawość mnie zżera  :wink:


zdradź choc troszkę...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Stycznia 2007, 08:49
Cytat: "KIKI"
Demka a udało Wam się kupić wszytsko co zaplanowaliście?

tak :D kupilismy wszystko :D

Napiszę, że przez całą noc nie mogłam zasnąć, taka byłam podekscytowana :D Normalnie serce mi waliło jak oszalałe... Wstałam wcześnie rano i nawet myslałąm, że Grześ da się wcześniej wyciągnąć z łóżka, ale powiedział "jak 9 to 9 i wstanę dopiero o 9 " normalnie poszedł spać :ban: Ja posiedziałąm troszkę na forum, zrobiłam kilka notatek do szkoły i nadszedł upragniony moment...magiczna 9:00 :skacza: Zjedliśmy śniadanko, pożyczyliśmy od mojego taty wieksze autko i ruszylismy na zakupy. pojechałą z nami moja mama, bo uwielbia wszelkiego rodzaju zakupy :D

Podjechaliśmy pod hurtownię na Słonecznycm (ta za Realem) po wózek: Mikrus Alu Sprint...i jakie było nasze zdziwienie, gdy pani w sklepie powiedziałą nam, że nie prowdzą już sprzedaży wózków tej firmy, bo były częste reklamacje tera podobno producent wózek ulepszył, ale one już go nie sprowadzajją i nie wiedzą kto w Szczecinie to robi...

Wsiedlismy w autko i do drugiej Hurtowni też na Słonku (tam za Kauflandem)... Wyciągnęłam długą listę zakupów i ruszyliśmy :D Przebieralismy w towarze chyba ze 2 godziny jak nie więcej...ale kupilismy wszystko...nawet wózek :D :brawo_2:

Po powrocie do domku poogladalismy raz jeszcze wszystkie rzeczy, pochwalilismy się wszystkim wkoło :los:  :skacza: Zjedlismy obiadek i zabraliśmy się za ustawianie mebli w pokoju :D Tzn. grześ się zabrał bo ja musiałam troszkę się pouczyć (ach ten agzamin w pon i we czwarek :( ) Po południu były wizytacje...każdy chciał zobaczyć zakupy... Wszystkim na szczęście się podobały, także jestem bardzo zadoowolona :serce:

Dziadek mój orzekł, że trzeba wszystko opić, coby dobrze służyło :pijaki: ale z racji mojej nauki i przemeblowania w domku przełożyliśmy całąimprezkę na za tydzień :D :skacza:

Fotek na razie brak...grzesiu wszystko ustawia, przestawia, skręca meble... ja ciuszki rano piorę więc jak poschną to popstrykam im fotki... Relacja fotkowa będzie na pewno :D :skacza:

A wózek kupilismy czerwony Implast 4 Driver :D jestesmy zadowoleni, bo prowadzi się bardzo fajnie :D
(http://calineczka.pl/sklep/images/Driver4XLw50.jpg)

na resztę foteczek trzeba poczekać...albo wieczorkiem, albo juz jutro cosik wrzucę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 7 Stycznia 2007, 09:44
Fajny wózeczek :-) i jaka fajna relacja!!!

Czekam na fotki!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 7 Stycznia 2007, 10:18
bardzo łądny wózeczek
i czekam na resztę fotencji
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 7 Stycznia 2007, 10:52
Demko ja cie podziwiam! Tyle czasu wytrzymałaś!!!! No ale w koncu zaszalałaś i masz wszsytko to co chciałaś mieć! i to najważniejsze! Wózek super, barczo mi się podoba, czy on przerabia się na spacerówke? My z M powoli kupujemy różne rzeczy, ja sie nie moge opanować, do tego dochodzi Kasia która buszuje zawsze w dziale dla niemowląt......
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 7 Stycznia 2007, 11:26
Aniu - ależ się cieszę  :skacza: razem z Tobą!
Już tak malutko czasu zostało do tego aż zostaniecie Rodzicami! Nie mogę się już doczekać więc domyślam się jaka Ty jesteś podekscytowana i szczęśliwa!
Gratuluję udanych zakupów i czekam na resztę zdjęć  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 7 Stycznia 2007, 12:18
eee no gratuluje owocnych zakupów!!! Ja wręcz nie znoszę zakupów, więc tym bardziej jestem pełna podziwu, że Wam się udało!!

Wózek super. Świetny kolor :brawo:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Stycznia 2007, 13:28
Ciesze sie ze i ty sie cieszysz :D
Juz widze jak jezdisz po domu wózkiem ...codziennie oczywiscie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 7 Stycznia 2007, 13:49
demka widzę,że zakupy się udały. Wózek ładniutki. Chyba już wszystko masz. Aż nadto.A baldachim też miałam.Wystarczy cz esto prać... :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 7 Stycznia 2007, 14:41
no demka ekstra ze udały się zakupki
i widze że b edziemy mieć podobne wóżki tylko ja czekam na nową kolekcje implastu
a mogę zapytać z ciekawości ile daliście za wózeczek i czy razem z fotelikiem z tej samej firmy?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 7 Stycznia 2007, 17:16
no cieszę się, że zakupki minęły pomyślnie :)
czekam na fotki :)
a no i powodzenia na jutrzejszym egzaminie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 7 Stycznia 2007, 17:46
no to super,że zakupki udane.A wózek też fajny.Czy on ma też spacerówkę i fotelik? No i ile kosztowa,też jestem ciekawa.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Stycznia 2007, 08:41
Ja Cię podziwiam, nie wiem czy ja wytrzymałabym tak długo...wóżek bardzo mi się podoba, chociaz był czas, że miałam straszną awersję do czerwonego a teraz wszystko co czerwone wpada mi w oko :hahahaha:
Teraz tylko czekać rozdwojenia...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 8 Stycznia 2007, 13:21
Demeczka się rozszalała zakupowo :D
gratuluję udanych zakupów i cieszę sie twoją radością :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 8 Stycznia 2007, 13:34
Demeczko, co słychac??? Pokaż foteczki jak znajdziesz chwilke czasu...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 8 Stycznia 2007, 14:07
Mojej siostry sybuś miał identyczny wózek :) jest super  i rzeczywiście fajnie się prowadzi :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Stycznia 2007, 15:59
no i no i no i  :tupot:  :tupot:  :tupot:
no kolorek wózeczka SLICZNY  :los: (ja tez mam z czerwonym  :brawo_2: )
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Stycznia 2007, 16:40
Kochane dzisiaj wieczorkiem popstrykam foteczki i pokarzę na Forum :D

Rybko, wózek oczywiście przerabia się na spacerówke i bardzo fajnie wygląda :d
Jagódko, za głęboki + spacerówkę dalismy 1330 zł... Fotelik penie ok 300 zł. ale nie było w hurtowni, więc chyba zostaniemy przy tym, któy dostalismy od szwagierki: Graco :D

Elcia, faktycznie wóżekim pokonałam już ikilometry (po domu rzecz jasna)

Zostały nam duperele: ręcznik, termoopakowanie na butelkę, spirytus do pępuszka i sól fizjologivzna...reszta chya juz jest :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 8 Stycznia 2007, 17:36
No to przygotowani jesteście. Teraz tylko czekać. A wózeczek jest naprawdę super.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 8 Stycznia 2007, 21:01
Demeczko gratuluję zakupu wózeczka który jest naprawdę świetny :brawo: . Czekam z niecierpliwością na resztę zdjęc :tupot:  Życzę również powodzenia na egzaminie :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Stycznia 2007, 21:06
dziękuje za kciukasy :D Z francuskiego 5 :D :skacza: ale jestem zła bo czwartkowy egzamin został przełożony na przyszły tydzień, tak więc w poniedziałek pierwszy, środę drugi i w piątek trzeci egzamin :( beznadziejnny tydzień :(

Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze dzisiaj napisac relację z fotkami...ale musze się położyć, bo od 6:30 na nogach cały dzień... Padam normalnie ze zmęczenia...


W piatek robię sobie włoski :D jakis kolorek i nowa fryzurka :skacza: mam nadzieję, że mąż będzie zadowolony :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Stycznia 2007, 21:10
Cytat: "demka"
że mąż będzie zadowolony  

no tak to najwieksza kontrola  :los:

GRATULACJE  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 8 Stycznia 2007, 21:14
gratuluję 5!!!!!!!!!!!! :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 8 Stycznia 2007, 21:41
no demka cały czas powtarzam że co dwie głowy to nie jedna  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 8 Stycznia 2007, 21:51
Demko brawo brawo!!!! Mam nadzieje że moja niunia też mi pomoże w weekend, mam zaliczenie, i dwa egzaminy....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 8 Stycznia 2007, 22:07
Demko gratulacje suuuuuper. :skacza: A wózeczek rewelka to mój drugi typ jak nie kupimy upatrzonego.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asia w 8 Stycznia 2007, 23:45
Demeczko - gratuluję 5  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 9 Stycznia 2007, 00:05
Cytat: "asia"
Demeczko - gratuluję 5  

...a czemu nie 6 ?  :los:  
Oczywiscie i ja gratuluję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 9 Stycznia 2007, 00:30
JA również gratuluję :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Stycznia 2007, 08:21
Demka chyba faktycznie zmęczona, albo się uczy...poczekamy, poczekamy :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 10:51
Dopiero wstałam :D Musiałam odespać swoje :D Zaraz szykuję aparat i zaczynamy działąć :D

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 11:04 am ]
Elektroniczna Niania i podgrzewacz (dostalismy od szwagra)
(http://img412.imageshack.us/img412/1927/dscf0009pg0.jpg)
tatuś wybrał dla córeczki ozdoby na śwcianę :D
(http://img472.imageshack.us/img472/9885/dscf0013kn3.jpg)
Przewijak na łóżeczko
(http://img301.imageshack.us/img301/386/dscf0014do4.jpg)
Lóżeczko
(http://img412.imageshack.us/img412/7721/dscf0015es2.jpg)
Ręczniczek- okrycie kapielowe
(http://img412.imageshack.us/img412/3205/dscf0016nt6.jpg)

Cdn... muszę ciuszki poprasować, bo wszystkie uprałąm i wtedy część dalsza :D

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 11:07 am ]
I jeszcze cosik o wózeczku:

Lekki wózek wielofunkcyjny - spacerowówka +gondola, posiadający sprężynowe zawieszenie i duże szerokie koła.
Główne zalety produktu:
- system amortyzacji - SCS daje niesamowitą miękkość wózkowi
- można ją także regulować- skrętna oś przednia zastosowany tutaj nowoczesny mechanizm nie wymaga dodatkowej blokady
- umożliwia skręcanie wózkiem nawet jedną ręką bez potrzeby podnoszenia przedniej części wózka
- centralny hamulec STOP&GO
- regulowana wysokość rączki
- pięciopunktowe szelki bezpieczeństwa
- regulowany podnóżek i oparcie spacerówki
- stelaż wykonany z lekkich stopów aluminiowych
- siateczka wentylacyjna w budce
- duży kosz na zakupy
- uniwersalne przykrycie na spacerówkę i gondolę
- łatwy system montażu gondoli i spacerówki
- możliwość montażu gondoli i spacerówki przodem lub tyłem do kierunku jazdy
- łatwy system składania wózka
- dodatkowe uchwyty do przenoszenia gondoli
- możliwość montażu fotelika samochodowego EASYBOB (nie znajduje się w zestawie)
- w zestawie gondola, spacerówka, stelaż oraz folia przeciwdeszczowa i moskitiera (w specjalnych kieszonkach znajdujących się w koszu)
- wymiary złożonej spacerówki: dł. 90 cm sz. 48 cm (66 tylna oś) wys. 50 cm
- waga spacerówki: 12,8 kg- waga stelaża: 6,4 kg

i foteczki z neta (my mamy czerwień)


(http://www.tanimarket.pl/photo/implast_driver.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 9 Stycznia 2007, 11:32
Wszystko super, nam niania nie była potrzebna, bo małe śpi z nami i póki co inaczej nie będzie, ale to fajne urządzonko :-)

A ozdoby na ścianie też mamy i super ożywiają kącik malucha, więc to fajny zakup.

Bardzo ładny kolor ma łóżeczko, a przewijak jest słodziutki!!!!

W ogóle wsio jest superowe!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czekam na resztę :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 9 Stycznia 2007, 12:08
ale zajefajne łózeczko drogie???????
a materacyk jaki macie do wyrka??????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 12:15
Cytat: "agulkaaa"
ale zajefajne łózeczko drogie???????

niecałe 400 zł... na Słonecznym w Hurtowni :D
Cytat: "agulkaaa"
a materacyk jaki macie do wyrka??????

materacyk gryka-kokos :D Podobno bardzo dobry :d i do tego pościel antyalergiczna :D
Cytat: "merkunek"
W ogóle wsio jest superowe!!!!!!!!!!!!!!!!!

cieszymy się :D
Cytat: "merkunek"
Czekam na resztę

będzie, będzie :D
merkunek, dziękuję za skasowanie tego drugiego zdjęcia :D
 :skacza:

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 12:30 pm ]
Zapomniałam napisac, że mamy juz koncepcję kącika dla Oliwii :serce: Będą półeczki ( w sobote jedziemy zamówić), ozdoby... Jak będzie bliżej rozwiązania zaczniemy działać :D  Pod koniec tygodnia mają się w sklepei pojawić materiały pościelowe i wówczas mama uszyje nam kilka kompletów pościeli dla Niuni :D :skacza: jak powstana nie omieszkam się pochwalić :D Ja już powybierałąm kształty i elelmnty skłądowe pościeli a Mama będzie miała bojowe zadanie uszyc te wszystkie moje marzenia :D Wierzę, że będzie slicznie :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 9 Stycznia 2007, 13:20
piekne łóżeczko tylko drogie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Stycznia 2007, 14:11
Wszystko superowo śliczne!!! Ja już sie nie moge doczekać kiedy przywioze nasze łóżeczko, narazie M niezgadza się na rozstawienie....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 14:42
Cytat: "jagodka24"
piekne łóżeczko tylko drogie

nam zależało na tym, aby było zblizone kolorem do mebli...niestety nie mamy osobnego pokoju dla naszej córeczki tak więc jej kącik nie może zbytnio odbiegać kolorystyka od naszego kącika :wink: byłby mały miszmasz...a ja lubie jak wszystko ze sobą gra :D Niestety łóżeczka mają to do siebie, że im ciemniejszy ich kolor tym wyższa cena...
Cytat: "rybkawiedenka"
narazie M niezgadza się na rozstawienie....

Grzesiu tez penie by się nie zgodził, ale teraz kiedy do porodu coraz bliżej sam je skręcił i ustawił :D

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 2:57 pm ]
Zapomniałam sie pochwalić :D Właśnie dzisiaj przyszła do nas przesyłka z karuzelą dla Olwikii :D Karuzela jeszcze nie zamontowana bo mąż w pracy i baterii brak, ale mam nadzieję, że dzisiaj zostanie przytwierdzona do łóżeczka :D

A oto ona:
(http://www.muchomorek.pl/images/karuzelka.jpg)
CHARAKTERYSTYKA:
 
**5 UTWORÓW DO WYBORU
KOŁYSANKI
DZWIEKI NATURY
MELODIE
**W ZESTAWIE ZNAJDUJE SIĘ PILOT,KTÓRY UMOZLIWIA OBSŁUGIWANIE KARUZELKI BEZ KONIECZNOŚCI PODCHODZENIA DO ŁÓŻECZKA
**REGULACJA GŁOSNOŚCI MELODII
**MOZLIWOŚC USTAWIENIA KARUZELI NA TRYB:
GRA TYLKO MELODIA LUB TYLKO WYSWIETLA OBRAZY
**DODATKOWA FUNKCJA DLA STASZYCH DZIECI:KARUZELE MOZNA WYKORZYSTAC JAKO LAMPKĘ NOCNĄ(STEROWANĄ PILOTEM)
**SLICZNE PLUSZOWE MISIE
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Stycznia 2007, 15:05
demka, karuzelka mniodzio - jak bedziesz sprzedawać to ja chętna  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 15:10
Maja, będę pamiętała :D :wink: Idę się zabrać za prasowanie..miałam się uczyć, bop w przyszłym tygodniu czekają mnie trzy egzaminy, ale jakoś do tych maluszkich ciuszków bardziej mnie ciągnie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 9 Stycznia 2007, 15:15
jeny!!! jakie to wszystko fajne :D
aż nie moge uwierzyć że niedługo też będę w takim zakupowym szale :D

fajniutko to wszystko wygląda i wózek i łóżeczko i ozdoby i przewijak i karuzelka i wszystko :D SUPER :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 9 Stycznia 2007, 15:23
Cytat: "demka"
Idę się zabrać za prasowanie..miałam się uczyć, bop w przyszłym tygodniu czekają mnie trzy egzaminy, ale jakoś do tych maluszkich ciuszków bardziej mnie ciągnie...

to wcale mnie nie dziwi :hahahaha:
Piękne zakupy,a kąik na pewno będzie wspaniały
Powodzeni ana egzaminach :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Stycznia 2007, 15:45
Demeczko śliczna karuzela! Też mi się podobała ale m uznał ją za mało praktyczna i za drogą i wybraliśmy też z Misiami......
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 16:41
rybkawiedenka, mój małż stwierdził, że karuzela bardzo mu się podba i przeboleje te 125 zł... W sklepie identyczna kosztuje ponad 200 zł i to grubo ponad...

Dziękuję za kciuki trzymane za moje egzaminy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Stycznia 2007, 16:53
Najważniejsze czy dzidzi będize sie podobała!!!! Ja od jutra startuje z nauką na weekend!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 9 Stycznia 2007, 20:39
Demeczko na samym początku serdwcznie gratuluję 5 z egzaminu :brawo_2:  Co do zakupów...
Mamy podobne łóżeczka ale moje jest jeszcze nie rozłóżone, mąż mi obiecał że w sobotę go rozłóży to wkleję zdjęcia. Karuzelę do łóżeczka mamy identyczną jak wasza, przyszła nam 3 tygodnie temu. Jest naprawdę świetna. Czekam na resztę zdjęc!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Stycznia 2007, 20:56
Cytat: "wercia"
Jest naprawdę świetna.

hihi wiem :D Cały czas ię nia bawimy...śmiejemy się z grzesiem, że narazie nas będzie kołysać do snu :D
Cytat: "wercia"
Czekam na resztę zdjęc!!!

będę dawkować napięcie...reszta jutro :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 9 Stycznia 2007, 21:09
Zakupy super aż jestem ciekawa co będzie dalej. Fajnie że możecie kącik dla Oliwki zrobić ja nie mam pojęcia gdzie wstawimy łóżeczko a chcemy zeby stało w naszej"sypialni"
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 10 Stycznia 2007, 08:42
Cytat: "demka"
będę dawkować napięcie...reszta jutro


jest jutro, gdzie foty :czeka:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Stycznia 2007, 08:43
demka, chwile mnie tu nie było a tu tyle NOWISCI  :skacza:
wszystko sliczniusie :)  no nic dodac nic ujać :)

ja dostałam karuzele od tesciowej...nie jakas markowa tylko taką z pozytywką..i rozwaliłam w jeden dzien :( juz nie gra :(
przeszkadzała mi we wkładaniu małej do łózeczka :(

ale pomysle nad nowa :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 09:03
Cytat: "Martaxyz11"
ja dostałam karuzele od tesciowej...

nasza karuzela gra bardzo fajnie i wyświetla na ścianie i na suficie obrazki :D Wczoraj z Grzesiem bawilismy się nia jak małe dzieci... Ubaw na 102 :D
Cytat: "Maja"
jest jutro, gdzie foty

dzisiaj od rana troszkę ciuszkowych fotek :D

To z bliska kombineconik i pościel do wózka:
(http://img102.imageshack.us/img102/9489/dscf0018yg3.jpg)
Kombinezonik i pościel do wózka :D
(http://img102.imageshack.us/img102/4227/dscf0017qa6.jpg)
Skarpetki, sweterki, czapeczki:
(http://img120.imageshack.us/img120/2161/dscf0020pr0.jpg)
i znów to samo :D
(http://img386.imageshack.us/img386/7450/dscf0019ve7.jpg)
(http://img96.imageshack.us/img96/565/dscf0021vf2.jpg)
Bodziaki:
(http://img142.imageshack.us/img142/8139/dscf0022rh0.jpg)
(http://img96.imageshack.us/img96/5333/dscf0023gl3.jpg)
Spodenki :D
(http://img96.imageshack.us/img96/7531/dscf0027jv5.jpg)

i torba do wózka (firmy Ania- no nie mogłam sie powstrzymać jak zobaczyłam ja w sklepie na półce :wink: Grzes stwierdził tylko, że to niesprawiedliwe i on wyszuka cos firmy Grześ...ja na to z usmiechem...kochanie jak olwika dorośnie dasz jej grześki :D )
(http://img96.imageshack.us/img96/5664/dscf0024so3.jpg)


kolejna porcja fotek jak tylko poprasuję ciuszki...upiorę nosidełko-fotelik do samochodu, mama poszyje mi pościel, zamówimy półki... czyli przez nabliższy czas cały czas bedę tutaj wszystko aktualizowała :D

W piątek wkleję swoje fotki: Brzuszkowe i nowo fryzurkowe :D juz nie moge się doczekać :D

Dzisiaj idziemy na imprezke urodzinkową do trzyletniej chrześnicy Grzesia... A.... zapomniałąm pisać...w lipcu jak już wiecie będę świadkową na ślubie przyjaciółki...a tuz przed tym, albo tuz po tym zostanę Matką Chrzesną... czyli szykuje nam się wyjazd pod Wrocław :D Będzie fajnie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 10 Stycznia 2007, 09:10
Kombinezonik z pierwszej foty...jakie te maleńkie ubranka są fajniusie... :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 10 Stycznia 2007, 09:11
Cytat: "Demka"
i torba do wózka (firmy Ania- no nie mogłam sie powstrzymał jak zobaczyłam ja w sklepie na półce  Grzes stwierdził tylko, że to niesprawiedliwe i on wyszuka cos firmy Grześ...ja na to z usmiechem...kochanie jak olwika dorośnie dasz jej grześki  )



Ale się uśmiałam z tych grześków  
A zakupki rewelacyjne, bardzo mi si? kombinezonik podob, no cudny po prostu...Mam tylko pytanko, cy on się w nóżkach rozsuwa, żeby np. można było używać go w foteliku?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 09:12
Cytat: "Maja"
jakie te maleńkie ubranka są fajniusie...

cieszę się, że sie podobają :D Niedługo część dalsza foteczek :D ale to jak wrócę ze szkoły...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Stycznia 2007, 09:40
Demko śliczne to wszystko!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Stycznia 2007, 10:10
demka, jaki suuuper kombinezon !! tzn reszta tez ale kombinezonek ekstra !
dawaj jeszcze :) jak ja lubie takie zdjecia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 10 Stycznia 2007, 10:22
piękny ten kombinezon!!!!!
Reszta również,ale kombinezon powalił mnie
A ta torba do wózka to musiałaś ją dokupować,czy po prostu spodobała Ci się,bo wydawałao mi się na zdjęciach Waszego wózka,że torba jest? :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 10 Stycznia 2007, 10:27
Cytat: "asiek"
ta torba do wózka to musiałaś ją dokupować,czy po prostu spodobała Ci się


Myślę, że to trochę z przekory w końcu Demka to Ania a torba jest tak własnie podpisana ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 10:39
Cytat: "asiek"
A ta torba do wózka to musiałaś ją dokupować,czy po prostu spodobała Ci się,bo wydawałao mi się na zdjęciach Waszego wózka,że torba jest?

torby nie było, musiałam dokupić...ale faktycznie tak jak pisze maja, o tym, że to ma byc ta konkretna torba zadecydowała firma :los:

Cieszę się, że kombinezonik się Wam podoba :D Mamy zamiar przywieżć w nim Oliwkę ze szpitala :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Beth w 10 Stycznia 2007, 10:45
Wiecie co? Tak czytam Wasze przygotowania do narodzin dzidziusiów (to jest mi teraz na pewno bliższe niż przygotowania ślubne nowych forumek) i sobie myślę, że te przygotowania przypominają bardzo te przygotowania ślubne, jakie jeszcze niedawno nas absorbowały :) Pod tym względem nie mogę się doczekać zajścia w ciążę - to na pewno będzie fantastycznie kupować te wszystkie wspaniałe akcesoria, ubranka.. Zazdroszę Wam tej krzątaniny Przyszłe Mamusie :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 10:55
Cytat: "Beth"
Pod tym względem nie mogę się doczekać zajścia w ciążę - to na pewno będzie fantastycznie kupować te wszystkie wspaniałe akcesoria, ubranka.. Zazdroszę Wam tej krzątaniny Przyszłe Mamusie

kochana nie musisz zazdrościć sama pewnie w niedługim czasie na własnej skórze się o wszystkim przekonasz...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 11:05
To już tylko 1,5 miesiąca...ale ten czas leci :serce:
 (https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png)
 :skacza:  :skacza:  :skacza:
coraz bardziej jestem niecierpliwa, na razie trzyam mnie jeszcze sesja, bo chciałabym zaliczyc wszystko przed urodzeniam, ale jak juz wszystko pozaliczam to będę chyba niecierpliwa podójnie :D

Dzisiaj idziemy do lekarza, czujemy sie dobrze, dużo nie przytyłyśmy więc nie opowinno byc źle...z resztą mam dobre przeczucia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 10 Stycznia 2007, 11:28
Napewno będzie wszytsko dobrze :D
JEST - Oliwka rośnie a rodzice już są w niej zakochani :D

Sliczne te wsyztskie ciuszki, takie słodziutkie, kombinezonik też wpadł mi w oko :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 10 Stycznia 2007, 11:31
Cytat: "demka"
torby nie było, musiałam dokupić...ale faktycznie tak jak pisze maja, o tym, że to ma byc ta konkretna torba zadecydowała firma

to że Ty Ania,to wiem,ale byłam prekonana,że torba przy takim wózku jest  :!: zwłaszcza,że na zdjęciach była (tych z netu)
Cytat: "demka"
Dzisiaj idziemy do lekarza, czujemy sie dobrze, dużo nie przytyłyśmy więc nie opowinno byc źle...z resztą mam dobre przeczucia

no to powodzenia!! i czekamy na relację :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 10 Stycznia 2007, 11:40
Cytat: "asiek"
to że Ty Ania,to wiem,ale byłam prekonana,że torba przy takim wózku jest  zwłaszcza,że na zdjęciach była (tych z netu)

nie tyle torba co gondola to ty bedziesz ,ala wozić nie tylko w gondoli tylko jeszcze w tej torbie??????po co??? bo ja nie wiem czy dobrze mysle
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 10 Stycznia 2007, 11:41
Demka looknij na moje powyższe pytanko dot. kombinezony, please...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 10 Stycznia 2007, 11:54
łądniutkie te wszystkie ciuszki
1,5 miesiąca jezu jak już blisko
już tak niewiele zostało
troszkę ci zazdroszczę bo też bym chciała już mieć 1,5 miesiąca, ale wiem że szybko zleci
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 14:09
Cytat: "jagodka24"
ala wozić nie tylko w gondoli tylko jeszcze w tej torbie??????


torba jest do wożenia pieluszek, butelek, kremików i innych przydatnych na spacerze dupereli :D
Cytat: "agulkaaa"
1,5 miesiąca jezu jak już blisko
już tak niewiele zostało

bliżej niz dalej faktycznie niesamowite uczucie :serce:
asiek, relacja będzie oczywiście :D
Cytat: "merkunek"
Mam tylko pytanko, cy on się w nóżkach rozsuwa, żeby np. można było używać go w foteliku?

biegnę sprawdzić... niestety nie :( kurcze i co ja teraz zrobię :?: jak przywiozę Oliwię do domku :?: Chyba, że w gondoli... Kurcze, że ja o tym nie pomyślałam, szkoda mi teraz wydac kolejne pieniądze na nastepny kombinezonik, przecież Mała i tak w nim długo nie pojeżdzi...  No nic musze pojkombinować...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 14:13
W tym kombinezoniku jest taka szparka, przez którą można przeprowadzic pasy...tak me się wydaje rzecz jasna...musze to obadać... :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 10 Stycznia 2007, 14:37
No właśnie to zauważyłam i widzę, że jednak nadaje się do fotelika  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 10 Stycznia 2007, 15:08
Cytat: "demka"
W tym kombinezoniku jest taka szparka, przez którą można przeprowadzic pasy...tak me się wydaje rzecz jasna...musze to obadać... :drapanie:


No to byłoby super, w sumie to dziwne byłoby gdyby o tym nie pomyślano...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 10 Stycznia 2007, 15:29
Cytat: "demka"
W tym kombinezoniku jest taka szparka, przez którą można przeprowadzic pasy...tak me się wydaje rzecz jasna...musze to obadać...
 :glupek:  :glupek:  :glupek:  :glupek:  :glowa_w_mur:  :glowa_w_mur:  :glowa_w_mur: tez miałąm podobny kombinezonik dla Zuzi... i w życiu bym nie wpadła, ze te szparki mogą być do pasów :cegly:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 15:35
Eva*, a myslałaś, że do czego służą :?: :wink:
merkunek, Maja, mąż przyjdzie do domku i wszystko sprawdzimy na spokojnie :D

Bylismy u lekarza: ciąża wzorowa :D :serce: Kilogramów dużo nie ma, ciśnienie 95/60, rozwarcie się nie robi, obrzęków i żylaków brak. Zlecił mi doktor badanie moczu, morfologię i badanie w kierunku żółtaczki czy jakoś tak... Czujemy się świetnie także wszystko jest na jak najlepszej drodze :D

mam tylko takie małe pytanko, bo zapom,niałam się zapytać: od kiedy powinno się robbić rozwarcie...tzn., w którym tygodniu ciąży :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 10 Stycznia 2007, 15:41
Cytat: "demka"
rozwarcie...tzn., w którym tygodniu ciąży

rozwarcie może Ci się zroić dopiero przed samym porodem,a w ciążach zagrożonych duuużo wcześniej.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Stycznia 2007, 15:41
Cytat: "demka"
ciąża wzorowa  
:skacza:  :skacza:  :skacza:

Cytat: "demka"
od kiedy powinno się robbić rozwarcie...tzn., w którym tygodniu ciąży  

a Ty z byka spadłaś ?  :los:  :los: kto Ci powiedziła ZE MA SIE ROBIC rozwarcie ?  :los:  :los:  mozesz wcale nie miec oi masz cesrakę :)
a tak serio to nie jest powiedziane ZE MA CI sie zrobic wczesniej niz na sam poród :)
wyznacznikiem moze byc tez skrocona szyja ...a nie musi byc juz rozwarcie...moga byc skurcze i dopiero rozwarcie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 10 Stycznia 2007, 15:41
Cytat: "demka"
Bylismy u lekarza: ciąża wzorowa

aha, REWELACJA :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 16:07
asiek, Martaxyz11, z tym rozwarciem to pytam tak z ciekawości, bo ja głupia blondynka myslałam, że jak lekarz powie, że zaczyna się robic rozwarcie to tak jakby wiadomo było, że poród tuż, tuż... szczególnie teraz, ale jeżeli takie rozwarcie może się robić dopiero w dniu porodu...

Hihi...tak to jest jak ktoś doświadczenia nie ma żadnego w tej kwestii...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 10 Stycznia 2007, 16:30
Cytat: "demka"
torba jest do wożenia pieluszek, butelek, kremików i innych przydatnych na spacerze dupereli

no tak głupia jestem to przecież oczywiste ale się wygłupiłam
Cytat: "demka"
ciąża wzorowa

no to strasznie się cieszę
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 10 Stycznia 2007, 16:31
hihiih...patrz demko co znalazłam w necie...

Kilka lub kilkanaście dni przed porodem może odejść czop śluzowy - jeśli jest różowy lub ze śladami krwi - poród może się odbyć w ciągu najbliższych 24 godzin...może to jakoś nakreśli ci sytuację :P:P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 16:33
Lea, wiesz ja najbardziej sie boję, że nie będę wiedziałą, że to JUŻ...
Cytat: "jagodka24"
no tak głupia jestem to przecież oczywiste ale się wygłupiłam

pomyslałaś pewnie o czymś innym :wink: dzisiaj miałąś nerwa więc wybaczamy wszyscy :D wszystko :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 10 Stycznia 2007, 16:36
Aniu na pewno będziesz wiedziała!! Na bank!!!

I jeszcze fajną stronkę znalazłam w necie....właściwei napisane co się dzieje w ciągu tygodnia lub dwóch z dzidzią...
Wpisałam swoją datę ostatniej @....no i sobie poczytałam :P:P

http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 10 Stycznia 2007, 16:37
Cytat: "demka"
pomyslałaś pewnie o czymś innym

wiesz jak zobaczyłam zdjęcie to mi się tak jakoś skojarzyło z takim wkładem jak się wkłada do spacerówek nie? wiesz o co mi chodzi
Cytat: "demka"
wybaczamy wszyscy

dziekuje kochane jesteście
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 10 Stycznia 2007, 16:59
:brawo_2: super ze tak ładnie wszytsko Wam się układa  :brawo_2:

a co do "wiedzenia" to napewno bedziesz wiedziała, na stówkę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 10 Stycznia 2007, 17:01
Cytat: "demka"
Bylismy u lekarza: ciąża wzorowa


no to rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak trzymaj do końca :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Stycznia 2007, 17:06
Dzieki za miłe słowa i mam nadzieję, że będzie tak jak pisałyście: że bedę wiedziałą, że to JUż :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 10 Stycznia 2007, 17:46
cieszę się że wszystko ok:)
i nie przejmuj się brakiem wiedzy wkońcu po to jest forum :)

ile masz kilogramów na plusie????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Stycznia 2007, 18:35
Cytat: "demka"
że będzie tak jak pisałyście: że bedę wiedziałą, że to JUż  


powiem Ci tak... MOZE byc tak ze bedziesz miała rozwarcie 1-2cm...i bedziesz chodziła tak z tydzien...i nie bedziesz czuła... jak czop odejdzie to tak GÓRA 3 dni zazwyczaj bo to nikt CI nie da gwarancji.. :)
jak ja rodziłam i lezałam na KTG to  to przszła na izbe chinka z rozwarciem 4 cm i reguralnymi skurczami na 80 co ilies minut a ona nic nie czuła i przyszł do szpitala bo juz było 4 dni po terminie :):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 10 Stycznia 2007, 18:49
Cytat: "Martaxyz11"
przszła na izbe chinka z rozwarciem 4 cm i reguralnymi skurczami na 80 co ilies minut a ona nic nie czuła i przyszł do szpitala bo juz było 4 dni po terminie

 :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:
takie to mają dobrze :brewki:

Gratuluje wzorowej ciąży i życzę aby tak było do końca :taktak:
demko, a ja myślałąm, ze ta szparka  w kombinezonie to jakieś wywietrzniki cy cóś :drapanie:  :oops:  :oops:  :oops:  :oops:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 10 Stycznia 2007, 19:53
jeja taka ciaza to wielki skarb :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 10 Stycznia 2007, 22:57
No no Demko widze ze daliscie czadu z tymi zakupami :) Gratuluje wzorowej ciazy - ale skoro mamusia wzorowa to i coreczka tez byc musi :)

Mam pytanko co do Gencjany - masz napisane z edo przemywania pepuszka spirit lub własnie gencjana - z tego co czytałam mozna jej rowniez uzywac na plesniawki :)mam racje ?

Acha i nie wiem czy masz napisane ale ja bym jeszcze kupiła maśc nagietkową - działa gojąco i regenerująco na skóre ale oczywiscie to Twoj wybor.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Stycznia 2007, 08:36
demka, z tego co widzę Ty jesteś wzorowa dziewczyna nie tylko w szkole ;)

Gratulacje dla mamusi i córci. Wiesz wiele moich koleżanek miało takie obawy, jak Ty. Po porodzie każda mówiła, że nie da się nie wiedzieć, że to już :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 08:37
Cytat: "agulkaaa"
ile masz kilogramów na plusie????

11kg... może do końca ciązy nie będzie tak źle...średnio tyję ok 2 kg...
Cytat: "Martaxyz11"
jak ja rodziłam i lezałam na KTG to to przszła na izbe chinka z rozwarciem 4 cm i reguralnymi skurczami na 80 co ilies minut a ona nic nie czuła i przyszł do szpitala bo juz było 4 dni po terminie

no miejmy nadzieję, że ja jednak będę wiedziałą, że to JUŻ :D
Cytat: "Eva*"
a ja myślałąm, ze ta szparka w kombinezonie to jakieś wywietrzniki cy cóś

na początku tez tak myslałam, ale Merkunek zapytała o mozliwość zapięcia pasów...myslałam, że nie istnieje, a tutaj proszę...mozna przez nia pas przełożyć :D
Cytat: "Antalis"
Mam pytanko co do Gencjany - masz napisane z edo przemywania pepuszka spirit lub własnie gencjana - z tego co czytałam mozna jej rowniez uzywac na plesniawki :)mam racje ?

spirytku jeszcze nie kupiłam, gancjany tez nie...czekam co powie lekarz w szpiotalu...co lepsze...bo ja nie mam pojęcia...co do czego...
Cytat: "Antalis"
Acha i nie wiem czy masz napisane ale ja bym jeszcze kupiła maśc nagietkową - działa gojąco i regenerująco na skóre ale oczywiscie to Twoj wybor.

tzn. na pupkę :?: na twarz :?: Help :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 08:38
Cytat: "Maja"
z tego co widzę Ty jesteś wzorowa dziewczyna nie tylko w szkole

ba...pewnie, że tak :wink:
Cytat: "Maja"
Wiesz wiele moich koleżanek miało takie obawy, jak Ty. Po porodzie każda mówiła, że nie da się nie wiedzieć, że to już

i niech tak się stanie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Stycznia 2007, 08:51
Cytat: "demka"
Cytat: "Antalis"
Acha i nie wiem czy masz napisane ale ja bym jeszcze kupiła maśc nagietkową - działa gojąco i regenerująco na skóre ale oczywiscie to Twoj wybor.

tzn. na pupkę :?: na twarz :?: Help :!:


Wykorzystasz ją na wiele sposobów. Pielęgnuje sie nią stopy, dłonie, usta, kolana, łokcie.
Oprócz tego balsam działa działa ukrwiająco, leczniczo, rozgrzewająco i ochronnie (hamuje zapalenia skóry).Preparat o działaniu przeciwzapalnym, przyspiesza gojenie i bliznowacenie, przeciwdziała nadmiernemu łuszczeniu się naskórka.Mozna stosowac na odparzenia,jakies krostki.Fajna rzecz nie tylko dla maluszka , sama uzywam jak sie oparze lub własnie na blizny. Kosztuje niewiele a w domu sie przyda.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 11 Stycznia 2007, 09:37
demka 11 kg to ty faktycznie wzorowa jesteś
ja też tak chce
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 13:03
Cytat: "agulkaaa"
ja też tak chce

spoko Aga na pewno nie przekroczysz dozwolonej liczby kilogramów :D
Cytat: "Antalis"
w domu sie przyda.

faktycznie maść zapowiada się rewelacyjnie a nigdy o niej nie słyszałam...zakupię chyba teraz...dla nas :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 14:45
Miałam mieć dzisiaj robione włoski: baleyage i cięcie... Wymysliłam sobie, za rada koleżanki, kolory czekoladowy i blond do tego co mam rzecz jasna...kumpela miała mi robic włosy o 11:00 ale nie było WODY (i nadal nie ma) :( umówiłyśmy się na 16 więc mam nadzieję, że wodę juz włączą, tym bardziej, że prace miały trwać tylko do 14... Jak ja nie cierpie niesłowności...mówili, że odkręca wodę i co...pojechali i wody brak... Chyba zadzwonię do wodociągów...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 11 Stycznia 2007, 14:56
Cytat: "demka"
nie było WODY

uuuuuu, jak tak mozna?!  :dno:
Mamusia chce być piękna na spotakanie z córeczką... :brewki:  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 15:01
Cytat: "Eva*"
Mamusia chce być piękna na spotakanie z córeczką...

a tutaj takie niemiłe niespodzianki...mam nadzieje, że wkrótce wodę włączą...teściowa zadzwoniła z małą awanturą...a pani z wodociągów na to "to jeszcze nie odkręcili wody :?: " szok...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 11 Stycznia 2007, 15:25
demka, gratuluje wzorowej ciąży :) Co do wiedzenia czy to już to podobno kobiety w ciąży mają świetną intuicję i wiedzą co jak i kiedy :) Tego też Ci życzę :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 11 Stycznia 2007, 15:26
Cytat: "demka"
.a pani z wodociągów na to "to jeszcze nie odkręcili wody

 :klnie:  :ckm:  :protestuje:  :boks_4:  :Kill:  :biczowanie:  :boks:  :bond:  :bicz:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Stycznia 2007, 15:34
madziulek, cały czas powtarzam, że mam taka nadzieję...obyście się nie myliły :D
Eva*, mam podobne zdanie :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 11 Stycznia 2007, 15:40
Cytat: "demka"
Eva*, mam podobne zdanie

 :los:  :los:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Stycznia 2007, 21:30
demka, a jak samopoczucie tak sumując ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 12 Stycznia 2007, 08:05
Demko udała się akcja "teściowa kontra wodociągi" ? Dała efekt? Udało sięzrobić włoski????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Stycznia 2007, 10:20
Halo demka...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 12 Stycznia 2007, 10:39
Ej Demka, no co Ty - dawaj foty nowej fryzy :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 12 Stycznia 2007, 11:03
tak tak tak!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Stycznia 2007, 11:11
jestem, jestem...

Cytat: "Martaxyz11"
a jak samopoczucie tak sumując ??

rewelacyjnie :D na prwdę...sama sobie obcinam pazurki u nóg, sama zakładam buciki, potrafię spać na plecach także źle nie jest :D Tylko mam małe problemy z goleniem :oops: ale tutaj pomocą Grześ służy :wink:
Cytat: "rybkawiedenka"
udała się akcja "teściowa kontra wodociągi" ? Dała efekt? Udało sięzrobić włoski????

przyjechali niemalże natychmiast i naprawili awarię...cos żle popodłączali...fachowcy...

Włoski zrobione, ale wczoraj byłam późno w domku tak więc już nie miałam sił na fotki...dzisiaj pstryknę  i wrzucę jutro razem z Brzuskiem z początków 35 tygodnia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 12 Stycznia 2007, 11:15
Cytat: "demka"
Włoski zrobione, ale wczoraj byłam późno w domku tak więc już nie miałam sił na fotki...dzisiaj pstryknę  i wrzucę jutro razem z Brzuskiem z początków 35 tygodnia :D


No to czekam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 12 Stycznia 2007, 11:38
Cytat: "demka"
rewelacyjnie  na prwdę...sama sobie obcinam pazurki u nóg, sama zakładam buciki, potrafię spać na plecach także źle nie jest  Tylko mam małe problemy z goleniem  ale tutaj pomocą Grześ służy  

no to świetnie!!!
no i czekamy na fotki pięknej mamusi :grin:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 12 Stycznia 2007, 11:59
Cytat: "demka"
Brzuskiem z początków 35 tygodnia  

a no włsnie !!  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Stycznia 2007, 17:12
Czekamy :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 12 Stycznia 2007, 22:18
............i czeeeeeeeeeekkkkkaaaaaamy..................
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Stycznia 2007, 14:23
Dziewczynki dzisiaj wieczorkiem wkleje foty... teraz jestem tylko chwilowo... mam masę roboty a chciałam  cosik napisać i sprawdzić co u was :D Nie obrażajcie się na mnie....plissss...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 13 Stycznia 2007, 16:21
nie, nie obrazimy się...najwyżej będzie lanie... :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Stycznia 2007, 20:32
Cytat: "Eva*"
najwyżej będzie lanie...  

no bo juz wieczór wiec szykuj to ładne dupsko  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 13 Stycznia 2007, 23:15
Cytat: "Martaxyz11"
wiec szykuj to ładne dupsko

hi hi jaka chętna :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: wendy w 14 Stycznia 2007, 09:21
No i dzień sie skonczył a zdjec jak nie bylo tak nie ma. Oj będzie lanie  :ekxpert:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Stycznia 2007, 11:41
Cytat: "Tajusia"
Martaxyz11 napisał/a:
wiec szykuj to ładne dupsko

hi hi jaka chętna  
_________________

no cooo :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 14 Stycznia 2007, 12:37
Demka gratuluję wzorowej ciąży i wzorowego samopoczucia.
Zakupy robią niesamowite wrazenie. teraz jak masz już prawie wszystko to czujesz się napewno spokojniejsza.
A jak Ci poszło na egzaminach ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Stycznia 2007, 13:01
Dziewczynki przepraszam za brak zdjęć. teściowa pozyczyła aparat na wyjazd za granice i zapomniałam zgrac fotek...Bedą wkrótce...jak tylko aparat dostaniemy do łapek...

nadchodzący tydzień zapowiada się ciężki. dzisiaj zdałam kolejny egzamin, zaliczenia właściwie na 5 także jestem dumna :D Teraz zakuwam do kolejnych egzaminów a najbliższy we środę wieczorkiem...

Trzymajcie za mnie kciukasy...

Buziaczki :D Znikam na trochę bo mam sporo wkuwania, ale będę zaglądała :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 15 Stycznia 2007, 13:23
Cytat: "demka"
Trzymajcie za mnie kciukasy...


kciuki zaciśnięte!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Stycznia 2007, 13:35
Cytat: "demka"
Trzymajcie za mnie kciukasy...

e tam nie ma po co bo i tak bedzie 5 :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Stycznia 2007, 18:00
Jejku jak ten czas szybko leci...40 dni do porodu...WOW :D  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Stycznia 2007, 18:17
demka, kurcze inaczej jak mówisz np 1 miesiac a inaczej jak 40 dni :)
co w praktyce moze oznaczac tak 25-30 dni i chyb atego Ci zycze..biorac pod uwage jak si edłuzy na koniec  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Stycznia 2007, 09:46
Cytat: "Martaxyz11"
co w praktyce moze oznaczac tak 25-30 dni i chyb atego Ci zycze..

Kochana jesteś Martuś :D A dzisiaj faktycznie 3 z przodu się pojawiła :!: Już coraz bliżej...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 16 Stycznia 2007, 11:08
[shadow=red]Już coraz bliżej...[/shadow]

rany ale to zleciało... to trzymam kciuki za ekspresowe tempo i za to żeby dzidzia już była po tej stronie brzuszka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Stycznia 2007, 11:33
Bo najgorszą rzecza jest podawanie ludziom termoinu porodu ..np. 1 maj..
i tak czekasz do tego 1 maja... liczysz kazdy dzien...a wiadomo ze 1 maja RACZEJ sie nie urodzi :) jak 2-5 dni wczesniej to super jak 5 dni po to dopiero krew zalewa  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 16 Stycznia 2007, 12:08
Demko, wszystkie nie możemy się już doczekać na Twoja Oliwkę!!   :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 16 Stycznia 2007, 12:52
demko powodzenia na egzaminach!!!!!!!!!!!!!!!!
i gratuluję tej 3 z przodu  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 16 Stycznia 2007, 12:57
Jejka demko jak ten czas leci!!!!! :shock: :shock:...Już niedługo będziesz tuliła swoje maleństwo :) :) do :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Stycznia 2007, 13:52
asiek, dzięki
Lea, juz nie moge się doczekać...chciałabym tylko przed tym wszystkon juz pozaliczać, żeby później nie było problemów...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 16 Stycznia 2007, 16:04
Pozaliczasz, nie martw się. Wszystko się uda? Czy ja przegapiłam zdjęcia twojej nowej fryz... czy co?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Stycznia 2007, 17:08
Trzymam kciuki mocno zaciśnięte!!! Gratuluję 3 na przodzie i czekam na obiecane już chwilę temu fotki!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Stycznia 2007, 17:53
Cytat: "demka"
juz nie moge się doczekać...

 :przytul: ja tez  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 16 Stycznia 2007, 21:06
Cytat: "merkunek"
i czekam na obiecane już chwilę temu fotki!!!

jak teściowa wróci z wojazy zagranicznych to foteczki wrzuce, pisalam, że gapa ze mnie i zapomniałam zgrać zanim porzyczylismy aparat...

Styresuję się przeogromnie, jutro mam mega egzamin...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Stycznia 2007, 02:36
Cytat: "demka"
Styresuję się przeogromnie,

nie mozesz sie stresowac bo i dzidzia bedzie niespokojna !
A przeciez wiesz ze wszystko bedzi eok :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Stycznia 2007, 08:27
ela, mam nadzieję, że będzie dobrze...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 17 Stycznia 2007, 08:32
Cytat: "demka"
mam nadzieję, że będzie dobrze...


Demka, będzie oka!:) Trzymam kciuki- i za egzaminy- i za Oliwkę:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 17 Stycznia 2007, 08:35
Demka - tyle naszych kciukow to jak ma byc zle?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 17 Stycznia 2007, 10:06
e tam - bedzie 5 :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 17 Stycznia 2007, 10:27
spoko Demeczka wsio będzie OK
ściskam  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 17 Stycznia 2007, 20:34
i jak tam ? :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 17 Stycznia 2007, 21:41
Dziewczynki jest 5 :skacza: Dziekuję za kciukasy...kolejne zaliczenie w najlbiższy piątek... Juz opadam z sił...ale wolę zaliczyć wszystko wczeeśniej i mieć je z głowy... Niż tuz po porodzie iść na uczelnię i zaliczać cokolwiek...

Przepraszam, że pisze tak nieskłądnie...ale zmęczona jestem bardzo...idę spać...

Buziaczki :skacza:  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 17 Stycznia 2007, 22:11
ogromne gratulacje
ale ta piątka była do przewidzenia
odpocznij sobie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 17 Stycznia 2007, 22:29
Gratuluję, bardzo się cieszę :-)

A teraz czas na odpoczynek!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 18 Stycznia 2007, 08:53
Jak Demka to robi ze ona ma same piątki na studiach !!!  :drapanie:
GRATULUJĘ

Ja raczej o piątkach w indeksie to mogłam pomarzyć  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 18 Stycznia 2007, 08:59
Cytat: "Tajusia"
Jak Demka to robi ze ona ma same piątki na studiach !!!

Bo nie jest sama   :los:  Przecież ktos jej podpowiada :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 18 Stycznia 2007, 21:02
Cytat: "ela"
Przecież ktos jej podpowiada

mam w Brzuszku mała podpowiadaczkę :D Śmiejemy się z Grzesiem, że to będzie bardzzo mądre dziecko :D dzisiaj bylismy na zakupach...w Smyku...są fajne wyprzedaże ( w centrum handlowym Ster) :D Wyszliśmy z kilkoma fajnymi ciuszkami...jutro teściowa powinna byc w domku, więc może w końcu uda mi się wkleić foteczki... Mam taka nadzieję.

odebralismy dzisiaj zamówione półki, które mają zawisnąć koło łóżeczka Oliwii :D Bardzo fajnie wyglądają, tylko nie wiedziałam, że kątowniki są tak piekielnie drogie ( prawie 10 zł sztuka) a musieliśmy ich nabyc 6... Czyli półcezki wcale tanio nie wyszły :( Mam za to nadzieję, że cały kącik Oliwki będzie wyglądał bardzo fajnie :D

Muszę zakuwać do kolejnych egzaminów...pocieszam się tym, że jak je pozaliczam to będę miałą czas dla siebie...a później Oliwka przyjdzie na świat :serce:

Oliwka wierci się bardziuchno. Co chwile wypycha różne części ciała i odkształaca mi się brzuszek :D Fajny i niesamowity widok :D Wczoraj po raz pierwszy miała czkawkę... zastanawia mnie skąd się taka czkawka bierze :?:

Buziaczki dla wszystkich Forumek :D

Swoja drogą ciekawe kiedy Oliwia zechce przyjść na świat :?: :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 18 Stycznia 2007, 22:09
Demeczko czyli jednak dobrze podpowiadałam w innym wątku że w Smyku coś tam fajnego można znależć :) My też wczoraj buszowaliśmy w smyku.....
Kurcze nie moge sie już Oliwki doczekać!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 19 Stycznia 2007, 10:15
no Oliwka to będzie bardzo mądra
gratuluje tak wspaniałych wyników

no i czekam na fotki jak tylko będzie aparat :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Stycznia 2007, 11:57
Cytat: "rybkawiedenka"
Kurcze nie moge sie już Oliwki doczekać!

i my z grzesiem tez :D Ale lepiej niech sobie siedzi do 38 tygodnia :D
Cytat: "rybkawiedenka"
czyli jednak dobrze podpowiadałam w innym wątku że w Smyku coś tam fajnego można znależć

tak, tak...dobre rady zawsze w cenie :D
Cytat: "agulkaaa"
no i czekam na fotki jak tylko będzie aparat

miejmy nadzieję, że dzis wieczorem do nas dotrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 19 Stycznia 2007, 12:03
brawo 5!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Super,że wsio ok.
Czekamy na zdjęcia brzucholka i kącika Oliwki :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Stycznia 2007, 12:16
Cytat: "asiek"
i kącika Oliwki

hmmm....maja byc zdjęcia w trakcie powstawania czy juz po wszystkim :?: Tak sobie mysle, bo po materiał na pościel idziemy dopiero jutro wobec tego moja Mama uszyje najprędzej w przyszłym tygodniu... Grzes jutro zabiera się za półki i obrazki... musimy dokupic kilka duperelek coby ładnie to wszystko wyglądało :D Normalnie jestem taka podekscytowana, że hej :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 19 Stycznia 2007, 12:21
Cytat: "demka"
jestem taka podekscytowana, że hej

kochana,wcale się nie dziwię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 19 Stycznia 2007, 12:21
Cytat: "demka"
maja byc zdjęcia w trakcie powstawania czy juz po wszystkim  

PREZD i PO :):):)

Gratulacje mówiłam ze bedzie 5 :):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 19 Stycznia 2007, 12:26
A i dziekuję wszytskim za gratulacje :D To po części dzieki Wam...kciukasy przynosza efekty :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 19 Stycznia 2007, 21:52
My już trzymamy na zaś :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Stycznia 2007, 15:30
demka, Jak mogłaś pozyczyc tesciowej aparat ????????????  :los:
Przeciez dokumentacja techniczna brzuszka jest wzniejsza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przy następnej okazji , urodzin lub czego kolwiek kupcie tesciowej aparat !  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 20 Stycznia 2007, 17:18
Cytat: "ela"
kupcie tesciowej aparat !

 :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Stycznia 2007, 09:59
Cytat: "ela"
demka, Jak mogłaś pozyczyc tesciowej aparat ????????????

stało się :los: pseplasam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Stycznia 2007, 14:07
No dobnra lecę ze zdjęciami :D

To moja najnowasza fryzurka :D Zmieniony kolor i długośc :D
(http://img221.imageshack.us/img221/6051/dscf00064qp.jpg)
A to mój dzisiejszy Brzuszek :D Zdjęcie w tym samym stroju, w którym robiłam jedno  z pierwszych fotek:
(http://img218.imageshack.us/img218/2158/dscf00090bo.jpg)
(http://img218.imageshack.us/img218/8229/dscf00105iw.jpg)
I kącik Olwiki w trakcie tworzenia:
(http://img264.imageshack.us/img264/1439/dscf00125kn.jpg)
(http://img209.imageshack.us/img209/6473/dscf00139mk.jpg)

Mam nadzieję, że już nadrobiłam straty :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 21 Stycznia 2007, 14:24
Bardzo ładnie wygladasz , NAPRWDE. Masz taki uroczy brzuszek :D
Masz tylko brzuch i nic więcej , zero tłuszczu :D

Pokoik też napewno bedzie bardzo łdany :D już sie na to zapowiada :D
Podpowiem ci ze moze sie przydac przy łózeczku taka plastikowa stojaca szafeczka na kółkach co ma 3 lub 4 koszyczki .
Ja trzymam w niej rzeczy które są przydatne i zawsze dobrze miec je pod reka :
pampersy , kosmetyki do kapieli i pieluchy :D

A we włoskach ci dobrze , zresztą we wszystkim ci dobrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Stycznia 2007, 14:40
Cytat: "ela"
Podpowiem ci ze moze sie przydac przy łózeczku taka plastikowa stojaca szafeczka na kółkach co ma 3 lub 4 koszyczki

właśnie o tym myślałam, żeby kupic taką i ukry ją za baldachimem, w kąciku za łóżeczkiem :D Jak się sprawdza to superowo :D
Cytat: "ela"
A we włoskach ci dobrze , zresztą we wszystkim ci dobrze

kochana jesteś
Cytat: "ela"
Masz tylko brzuch i nic więcej , zero tłuszczu

i prawie 13 kg na plusie... Ale faktycznie nie wiem gdzie one są :wink: Nie czuję  żebym ogólnie przytyła, nop może troszkę...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 21 Stycznia 2007, 15:17
ANIU wyglądasz REWELACYJNIE!!!!!!!!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem!!
Śliczna z Ciebie przyszła mamusia!!
A kącik Oliwki- bomba!
Widziałam te ozodby na ścianę w jakimś sklepie i strasznie mi się spodobały!
są bardzo praktyczne i przesłodkie :)
w ogole podoba mi się jak powolutku urządzacie "przestrzeń" dla córeczki
- na pewno będzie się tam świetnie czuła!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 21 Stycznia 2007, 16:13
demka, SUPER !!!!!!!! i TYLE  :skacza:
Wyglądzasz BARDZO ładnie !! Boże no noic tylko piłeczka z przodu  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 21 Stycznia 2007, 17:35
Pięknie dziękuję za miłe słowa :D W połowie tygodnia powinnam mie już pościel, także ubiorę łóżeczko na chwilkę, pstrykne fotkę i nie omieszkam Wam wszystkiego pokazac :D Mam nadzieję, że fekt końcowy będzie superaśny :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 21 Stycznia 2007, 19:12
demka wyglądasz poprostu cudnie
jestem zachwycona kącikiem oliwki
zobaczysz jak jej się spodoba
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 21 Stycznia 2007, 21:06
Demko figury tylko pozazdrościc!!!! Kącik Oliwki cudny, myslę że bedzie zachwycona :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 21 Stycznia 2007, 21:13
Aniu ślicznie wyglądasz  :grin:  Brzuszek przeuroczy  :Serduszka:  i nowa fryzurka też jest super  :ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 21 Stycznia 2007, 23:57
:mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: Z wrażenia :brewki:  Ślicznie Ci, oj ciąża Ci służy Aniu.

Niech mi ktoś jeszcze raz powie, że córka wyciąga urodę z matki :ban: TO MU POKAŻĘ TE ZDJĘCIA :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 22 Stycznia 2007, 01:55
Cytat: "lady_yes"
Niech mi ktoś jeszcze raz powie, że córka wyciąga urodę z matki

No niektórym jeszcze dodaje :D

 A napisz mi Demko czy ty ni epuchniesz ?
Bo ja juz pod koniec wygladąłm jak balon !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 22 Stycznia 2007, 10:42
Dla mnie wyglądasz BOMBOWO!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 22 Stycznia 2007, 11:02
Demka, wyglądasz po prostu UROCZO!!!!!!!!!!!!!!
Fryzurka świetnie Ci pasuje, kącik bardzo ładny i pasuje do Waszego pokoju faktycznie!!!
Super,straty nadrobione  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 22 Stycznia 2007, 11:06
bardzo łanie demko wyglądasz. a brzuszek prezentuje sie reweacyjnie.
Napisz mi prossze, jak zrobiliście takie malunki fajne nad łóżeczkiem ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 22 Stycznia 2007, 11:39
Demeczko wyglądasz rewelacyjnie  :szczeka:  Bardzo podobają mi się ozdoby na ścianę i mam pytanko: jak one są przymocowane? Buziaczki  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 22 Stycznia 2007, 12:00
Demko pięknie wyglądasz, do twarzy Ci w tej fryzurce!!!!!!!!!!

A ozdoby Werciu się przykleja :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 22 Stycznia 2007, 12:05
Cytat: "merkunek"
A ozdoby Werciu się przykleja  


Dziękuję za odpowiedz, mogłam się domyślec :glupek:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Stycznia 2007, 12:20
Pieknie wszystkim z Was i każdej z osobna DZIĘKUJEMY :serce: Cieszę się, że fryzurka Wam się podoba :DWłaściwie to nie wiem dlaczego nie poszłam wcześniej do kumpeli na zrobienie włosków...nie czułabym się z tymi odrostami jak...no wiecie jak...

Cytat: "ela"
A napisz mi Demko czy ty ni epuchniesz ?

jeszcze nie (tfu, na psa urok) swoja bizuterie nadal nosze, na nogavh opuchlizny brak...tylko na twarzy wydaje mi się, że przybrałam... ale nie jest źle :D
Cytat: "Gosiaczek80"
jak zrobiliście takie malunki fajne nad łóżeczkiem ?

to są takie "gąbkowe" podkładki, figurki...gupuje się gotowe w sklepie z artykułami dfla dzieci :D jest tego pełno, w różnych kształtach, kolorach, wielkościach :D A przykkleja się na taką taśmę dwustronną, któa jest zamocowana z tyłu każdego elementu :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 22 Stycznia 2007, 13:12
Cytat: "demka"
tylko na twarzy wydaje mi się, że przybrałam... ale nie jest źle  

TAKIE  podejscie mi sie podba :):):):)

ja myslałam ze moje pucki mi nigdy nie zedja:):):)
a zeszły i stwierdzam ze ni emam juz drugiego podbródka :) no moze jeszcze malutki ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 22 Stycznia 2007, 15:22
Cytat: "Martaxyz11"
ja myslałam ze moje pucki mi nigdy nie zedja:):):)
a zeszły i stwierdzam ze ni emam juz drugiego podbródka

no i właśnie dlatego sie nie przejmuję :D Wiecie wszystko musi miec swoje uroki, nawet gubienie kilogramów po ciąży :D A jaka będzie moja radośc, gdy stwierdzę, że wyglądam tak jakbym chciałą :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 22 Stycznia 2007, 15:50
Demko też bym chciała wyglądać w 8 miesiącu tak jak ty po prostu super. A kącik taki kolorowy się robi Oliwce na pewno będzie w nim baaaardzo dobrze. :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 22 Stycznia 2007, 17:16
Cytat: "demka"
A jaka będzie moja radośc, gdy stwierdzę, że wyglądam tak jakbym chciałą

ja szczerze mówiąc nigdy nie sadziłam ze tak szybko wróce do wagi z przed...
ale jeszcze jedno na co trzeba sie nastawic to na ZMIANE ciała... ze nie bedzie ono DOKŁADNIE TAKIE SAMO...

u mnie skóra na brzuszku jest inna i troszkę jej za duzo jakby  :brewki:
pępęk nie jest taki jak był :brewki:
i wydaje mi sie ze jestem inna na buzi - zmieniły mi sie rysy twarzy  :brewki:
ale jest jeden duuzy plus  :brewki:  ale to po 23.00  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 22 Stycznia 2007, 17:45
Cytat: "Martaxyz11"
zmieniły mi sie rysy twarzy

Bo jesteś już nie tylko żoną ale też i mamusią :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 22 Stycznia 2007, 20:58
to prawda demka wyglądasz superaśnie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 09:42
Mama uszyła pościel, założyliśmy ja wstepnie na łóżeczko i wygląda bombowo :D Muszę pożyczyc od brata aparat, bo teściowie znowu  z naszym wyjechali :( Moja Mama dzisiaj uszyje jeszcze pokrowiec na leżankę, więc jak go odbiorę foteczki będą :D Ale się cieszę :D W piątek kupimy jeszcze jeden materuiał i powstanie drugi komplet na zmianę :D  :skacza:

U nas wszystko ok :D czujemy się dobrze. W przyszłym tygodniu robimy badania (mocz, morfologia i coś jeszcze) i udajemy się do gina... A będzie to juz 37 tydzień... poród i spotkanie z córeczką zbliża się wielkikmi krokami...czuję się podekscytowana...narazie się nie boję, ale kto wie co będzie później...W przyszłym tygodniu ząłatwiam tez zgode ordynatora na poród rodzinny...i chyba wszystko będzie juz załatwione, tylko egzaminy pozdawac i czekac...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 09:43
Cytat: "Martaxyz11"
ale jest jeden duuzy plus  ale to po 23.00

i nic nam nie napisałaś  :dno: Chyba będzie lańśko :drapanie:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Stycznia 2007, 09:47
Cytat: "demka"
nic nam nie napisałaś

hi hi  :los:
chodziło mi o to ze po porodzie  duuuzoooo duzow dłuszej odczuwam orgazm !
 :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 23 Stycznia 2007, 11:16
Cytat: "Martaxyz11"
duuuzoooo duzow dłuszej

 :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 11:47
Martaxyz11, no nic tylko gratulowac :D ela, a ty nad czym tak dumasz :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 12:16
popatrzcie jak to pieknie wygląda: 1 miesiąc i 1 dzień... TO JUŻ CORAZ BLIŻEJ :!: :skacza:  :skacza:  :skacza:  :szczeka:
 (https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1332&f=1332.png)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 23 Stycznia 2007, 12:37
:skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 23 Stycznia 2007, 14:13
demka, ani się obejrzysz a będzie "to już 1 miesiąc i 1 dzień od narodzin naszej Oliwki" ;)
Dawaj fotki kącika małej bo my tutaj kochamy fotosiki :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 14:16
Cytat: "Maja"
Dawaj fotki kącika małej bo my tutaj kochamy fotosiki

muszę podejśc do brata po aparat...także najwczesniej wieczorkiem a najpóźniej jutro rankiem będą...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 23 Stycznia 2007, 15:53
Cytat: "demka"
Martaxyz11, no nic tylko gratulowac  ela, a ty nad czym tak dumasz  

hi hi chociaz taka nagroda za naturalny poród :)

Cytat: "demka"
muszę podejśc do brata po aparat...także najwczesniej wieczorkiem a najpóźniej jutro rankiem będą...

 :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 23 Stycznia 2007, 16:36
Cytat: "demka"
popatrzcie jak to pieknie wygląda: 1 miesiąc i 1 dzień... TO JUŻ CORAZ BLIŻEJ :!:

chyba każda przyszła mam nie moze sie doczekać tego dnia ;)
Sliczny brzuszek - bardzo ładnie wyglądasz :)
Cytat: "Martaxyz11"
chodziło mi o to ze po porodzie duuuzoooo duzow dłuszej odczuwam orgazm !

a to fajne :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 23 Stycznia 2007, 16:52
Cytat: "monika_mf"
chyba każda przyszła mam nie moze sie doczekać tego dnia

i przyszła mama i przyszły tata :D
monika_mf, dziekujemy bardzo :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 24 Stycznia 2007, 00:33
Cytat: "demka"
przyszła mama i przyszły tata

no i dziadkowie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 24 Stycznia 2007, 07:55
i ciocie  :uscisk:

a dziś już 1 miesiąc został  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 24 Stycznia 2007, 08:14
WOW Demeczko wyglądasz pzrecudnie, rewelacyjnie no ormlanie ślicznie  :los:
padam z zachwytu jak patrzę na Twoje fotki, ten Twój Grześ to szczęściarz straszny :D

Brzuszek po prostu rewelacja, żadnych zbędnych kilogramów - az nie chce się wierzyć ze już tak blisko do porodu :)

A kącik dla córeczki fajniutki, sympatyczny taki -pozdrawiam Was serdecznie i całuski dla Oliwki  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Stycznia 2007, 08:22
Dziewczynki za miłę słowa DZIĘKUJEMY :D :skacza: Dzisiaj będą foteczki :D Aparat już mam, teraz tylko pstryknąc zdjęcia, zgrac na kompa i pochwalić się Wam :D Ale to chyba po południu bo mam masę rzeczy do zrobienia...ech...

I od dzisiaj miesiąc :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 24 Stycznia 2007, 09:58
Cytat: "demka"
I od dzisiaj miesiąc :D


 :skacza:

no i na fociaki czekam :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 24 Stycznia 2007, 12:50
miesiac juz... kucze  :mdleje:  ale szybko ...ze tez moja tak nie zleciała  :drapanie:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 24 Stycznia 2007, 13:01
az szkoda ze skoncza sie fotki brzusia..

chociaz mam nadzieje fociaki malenstwa nam to zrekompensuja :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Stycznia 2007, 16:12
Cytat: "rajdowka"
chociaz mam nadzieje fociaki malenstwa nam to zrekompensuja

na pewno :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Stycznia 2007, 22:29
No to obiecane foteczki kącika Olwiki :D jeszcze nie wykończony, ale ogólny zarys jest :D no i ten bałagan w łóżeczku...

(http://img402.imageshack.us/img402/5568/pict00036ia.jpg)
(http://img260.imageshack.us/img260/8261/pict00048wq.jpg)
(http://img126.imageshack.us/img126/3654/pict00076vv.jpg)
(http://img260.imageshack.us/img260/9708/pict00059er.jpg)
(http://img108.imageshack.us/img108/4512/pict00102ej.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 24 Stycznia 2007, 23:05
Ale cudnie malutka będzie miała!!!! Bardzo mi się podoba :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 24 Stycznia 2007, 23:18
Bardzo ładnie :D
Czy to jest przypadek ze kolorki są oliwkowe ?  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 24 Stycznia 2007, 23:34
Ale ładny kącik :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 25 Stycznia 2007, 08:25
:brawo_2: :skacza: Slicznie  :skacza:  :brawo_2:

Z doswiadczenia bardzo młodej mamy podpowiem Ci aby póxniej jak juz Olwia będzie bardziej "widzaca" to zabierz te obrazki zza głowy ....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Stycznia 2007, 08:56
Cytat: "Martaxyz11"
będzie bardziej "widzaca" to zabierz te obrazki zza głowy ....

obrazki n razie maja wisieć na ścianie, ale maja jakieś głupie mocowania w postaci tasmy dwustronnej prawie nie klejącej, która wiecznie spada...
Cytat: "ela"
Czy to jest przypadek ze kolorki są oliwkowe ?

dopiero teraz o tym pomyslałam :D materiał mi się spodobał do tego jest pastelowy..hihi


Cieszymy się bardzo, że podoba Wam się kącik Olwii :D Mam nadzieję, że jej tez się spodoba :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Stycznia 2007, 08:57
Martaxyz11, pieknie dziękuję za radę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 25 Stycznia 2007, 08:58
Cytat: "ela"
Czy to jest przypadek ze kolorki są oliwkowe ?


to nie może być przypadek ....


Demka - kącik jest śliczny, można zrobić dziewuszce bez różu i wygląda to równie pięknie. Wygląda jak z katalogu ... jejeku tylko maluszka brakuje ale to tuż, tuż
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 25 Stycznia 2007, 09:03
Ale ładny kącik. Pogratulować talentu mamy.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 25 Stycznia 2007, 09:16
Cytat: "Gosiaczek80"
Pogratulować talentu mamy.


I taty, który napewno pomagał  :skacza:  Demeczko jest naprawdę ślicznie  :brawo_2:  :brawo:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 25 Stycznia 2007, 09:35
Cytat: "demka"
ale maja jakieś głupie mocowania w postaci tasmy dwustronnej prawie nie klejącej, która wiecznie spada...

no to tym bardziej nie moze byc nad główką ...bo jak spadnie ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 25 Stycznia 2007, 10:09
no pięknie to urządziliście
małej na pewno się spodoba:)

jejku demka to już tak niedługo stresujesz się?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Stycznia 2007, 12:48
Cytat: "agulkaaa"
to już tak niedługo stresujesz się?

n razie powtarzam Oliwce, że ma siedzieć w Brzuszku dopóki mam sesji nie zaliczy, a ostatni egzamin 9 luty... Powoli do nas docier, że juz niedługo nasza Niunia będzie  z nami i jest to dla nas wyzwanie i niesamowita radość jednocześnie...czy się boję...na razie chyba nie, chociaż czasami dopada mnie lęk...sama nie wiem...dziwne uczucie...


Cieszę się, że kącik się Wam p[odoba :D

Martuś, obrazki przykleimy na mocniejszą taśmę, a jak Niunia będzie wodzić za nimi oczkami i oglądać "przez głowę" to na pewno zdejmiemy...Pieknie dziekuje za rady :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 25 Stycznia 2007, 12:50
Cytat: "demka"
jak Niunia będzie wodzić za nimi oczkami i oglądać "przez głowę" to na pewno zdejmiemy...Pieknie dziekuje za rady  

tylko tak podpowiadam Ci.. bo i tak pewnie sama bys zobaczyła  :uscisk:

Cytat: "demka"
...sama nie wiem...dziwne

a to poczatek takich dziwnych uczuc :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 25 Stycznia 2007, 13:53
śliczny kącik dla malutkiej Oliwki :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 25 Stycznia 2007, 15:13
Dobra zmykam z Forum...reszta dnia to nauka...jutro mam wazny egzamin i trochę zaczynam panikowac....zacisnęć kciukasy za nas proszę ...

Egzamin zaczyna się o 9:00 i ma trwać do 18:00...ustny...mam nadzieję, że będę gdzieś z początku...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 25 Stycznia 2007, 15:55
Cytat: "demka"
Egzamin zaczyna się o 9:00 i ma trwać do 18:00...ustny...mam nadzieję, że będę gdzieś z początku...


zwykle jest alfabetycznie, jejku obyś miała jak najwczesniej - ja zawsze wolałam na początku bo potem to coraz większy stres :mdleje:

Trzymam kciukasy za WAS :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Stycznia 2007, 16:01
Cytat: "demka"
Egzamin zaczyna się o 9:00 i ma trwać do 18:00...ustny...mam nadzieję, że będę gdzieś z początku...


...wiesz :D zawszemożesz poprosic abyś była pierwsza...no bo sie nie odmawia cięzarnej :D

Powodzenia na egzaminach :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 25 Stycznia 2007, 16:44
Kącik czadowy po prostu szczęka opada. Trzymamy kciukasy za piąteczkę  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 26 Stycznia 2007, 10:14
Kącik wymarzony-idealny dla Oliwki!! Gratuluję!!
No i trzymam mocno zaciśnięte kciuki za Was!  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 26 Stycznia 2007, 12:07
:serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:

Demeczko z okazji Twoich urodzin życzę Ci spełnienia marzeń, jak najwięcej uśmiechu na twarzy, powodzenia na egzaminach, szczęśliwego porodu oraz dużo radości z Oliwii

 :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:  :serce:  :bukiet:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 12:11
Trzymanie kciuków przyniosło efekty :D jest 5 :D Dziekuję dziewczynki :D kochane jesteście :uscisk:  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 12:13
wercia, dziękuje za zyczenia :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Stycznia 2007, 13:04
Matko Boska jaka ty zdolna jestes  :drapanie:
To napewno przez małą  :los:  Co dwie głowy to nie jedna :D

Zdrowia-życzę dziś Tobie,
okazja taka nie codzień się zdarza,
aby wyrazic słowami,co serce w ciszy codzień powtarza.
Szczęścia-życzę Ci również
takiego,jak Ty sam pragniesz,
bo dobrze gdy będzie przy Tobie,
a Ty-czym ono jest-odgadniesz.
Miłości-życzę Ci szczerze bo ona filarem jest życia.
śpiew ptaków kochaj i ludzi,
a w każdym sercu Ty miłość wzbudzisz.
Stu lat-w miłości i zdrowiu,
niech towarzyszy Ci szczęście
Twój bagaż życiowy-mądrość-
przykładem dla innych niech będzie.
Spełnienia marzeń najskrytszych
niech bedą realne i jasne.Marzenia spełniają się często
niech spełnią się też twoje własne!
Radości-też życzę Ci wiele
by Twoją twarz uśmiech zdobił,
a jeśli się czasem zasmucisz
to tylko na krótką chwilę.
Wytrwałości-życzę Ci także,
w realizacji pragnień i celów.
Cierpliwym bądz i odważnym,
by rzeczy dokonac wielu!


(http://www.viva.org.pl/sklep/catalog/images/skanuj0001.jpg)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 26 Stycznia 2007, 13:38
100 lat  :bukiet:
100 lat  :bukiet:
100 lat  :bukiet:

 :skacza: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 26 Stycznia 2007, 14:04
:gitara:  :cancan:  :Daje_kwiatka:
STO LAT!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Stycznia 2007, 14:16
WsZystkiego Najlepszego !!!!
a prezent już sama sobie sprawiłaś.... 5 z egzaminu  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Stycznia 2007, 14:16
WsZystkiego Najlepszego !!!!
a prezent już sama sobie sprawiłaś.... 5 z egzaminu  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 14:39
Dziewczynki jakie to miłe dostac tyle wspaniałych życzeń urodzinowych... Normalnie poryczałam się ze wzruszenia, radości :los: Siedzę przed kompem i łezki mi po policzkach ciekną... Miło mieć świadomość, że ktoś, kto nawet osobiście Cię nie zna, mysli o Tobie i dobrze zyczy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 26 Stycznia 2007, 14:42
A nasza trojka zyczy Ci tego czego i Ty sama sobie zyczysz :) :uscisk:

P.S> Gratulujemy 5 :) Jeny dziewczyno jaka Ty masz srednia ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 14:50
Cytat: "Antalis"
Jeny dziewczyno jaka Ty masz srednia ??

zapowida sie wysoka, ale jeszcze dwa egzaminy przede mną...więc o kciukasy prosiła bedę :D
a za zyczonka dziękuję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 26 Stycznia 2007, 15:04
No ja trzymam podwojnie :) ( poki nie zobacze ile brzdacow jest pod moim serduszkiem :P bo moj dziadek byl z blizniakow wiec szanse sa :D ). Rany ja Cie podziwiam. Jestes w ciazy - własciwie to juz na wylocie, masz swietne wyniki w nauce, kochajacego meza. Musisz byc kims wyjatkowym skoro tak Ci sie darzy :)

P.S.Fajna date pokazuje Wasz slubny liczniczek :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 15:17
Cytat: "Antalis"
Fajna date pokazuje Wasz slubny liczniczek

mi sie tez spodobała...same jedynki :D
Cytat: "Antalis"
Musisz byc kims wyjatkowym skoro tak Ci sie darzy

jestem raczej normalna osóbką...nikim wyjątkowym... :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 26 Stycznia 2007, 15:18
Demeczko kochana przyjmij też ode mnei życzenia najszczersze!!! Wszystkiego o czym marzysz, zdrowje i ślicznej córeczki, spokoju i uśmiechu!!!!

I zgadzam isęz Antalis- wiem sama jak cięzko jest studiować z dizckiem w brzuszku....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 15:28
rybkawiedenka, dziekujemy zazyczenia :D
Cytat: "rybkawiedenka"
I zgadzam isęz Antalis- wiem sama jak cięzko jest studiować z dizckiem w brzuszku....

nie jest tak źle...sądzę, że nastepna sesja będzie trudniejsza, bo i maluszkiem trzeba się będzie zająć i nauką...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 26 Stycznia 2007, 15:50
Demko będzie trodno ale chyba nie trudniej! ja pierwsze studia zaczełam jak Kasia miała 5 miesięcy - byłam sama i sobie poradziłam. Teraz w drugiej ciąży pracuje,mam dom i męża, Kasie i jeszcze dwa kierunki studiów. I radze sobie!!!! I ty też sobie poradzisz :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: s.aga w 26 Stycznia 2007, 15:53
(http://img158.imageshack.us/img158/4213/urodzinyag1.gif) (http://imageshack.us)
a pozatym, dużo zdrówka i samych 5 na studiach
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 16:04
Cytat: "rybkawiedenka"
Teraz w drugiej ciąży pracuje,mam dom i męża, Kasie i jeszcze dwa kierunki studiów. I radze sobie!!!! I ty też sobie poradzisz

i mma nadzieje, że tak będzie, chociaż na dwóch kierunkach to chyba bym sie zatyrała na śmierc, bo ja muszę mieć wszystko zrobione, chociaż powierzchwonie niektóre sprawy, ale zawsze musza zostac przeczytane...taki świr mój...
s.aga, dziękuję :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 26 Stycznia 2007, 17:45
Wszystkiego naj naj naj i jeszcze raz naj  :uscisk:  Oby spelnily sie Twoje najskrytsze marzenia  :uscisk:  :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 26 Stycznia 2007, 17:53
Wszystkiego naj naj naj najlepszego z okazji urodzinek. Oby następne lata były tak szczęścliwe jak ten. :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 26 Stycznia 2007, 22:06
demka wszystkiego najlepszego :urodziny:  :urodziny:  :urodziny:  :urodziny:

coś czuję że się jakieś stypendium szykuje:):):):):):)_
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 26 Stycznia 2007, 22:20
Cytat: "agulkaaa"
coś czuję że się jakieś stypendium szykuje:):):):):):)_

ja też!!!!!!!!!!
Demko, moc uścisków urodzinowych Ci przesyłamy.życzymy Ci dużo uśmiechu,radości każdego dnia,żeby każdy był wyjątowy i oczywiście szczęśiwego porodu i przytulenia kochanej istotki jak najszybciej(byle oczywiście nei za szybko)
Kącik Oliwki piękny!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 26 Stycznia 2007, 22:30
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin  :bukiet: :piwo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Stycznia 2007, 23:24
Pieknie wam wszystkim dziękuję za życzonka :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Stycznia 2007, 23:37
Ty mnie nie strasz !!!!!!!1
Zawsze spałaś o tej godzinie a tu nagle piszesz posty !!!!!!!!!!!!
Już myślałam ze przeczytam coś w stylu "wody mi odeszły " :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Stycznia 2007, 09:45
Cytat: "ela"
Już myślałam ze przeczytam coś w stylu "wody mi odeszły "

nie, no spokojnie :D  Nie moge urodzic wcześniej niż 10 lutego. po pierwsze wtedy będzie 38 tydzień (Oliwia donoszona), po drugie 9 lutego mam ostatni egzamin, po trzecie szefostwo grzesia na urlopie do 9 lutego więc jakby chciał wolne to dopiero po tym terminie...

Spokojnie Eluć :D
Cytat: "ela"
Zawsze spałaś o tej godzinie a tu nagle piszesz posty !!!!!!!!!!!!

bo wczpraj do wieczora gości miałam :D a później musiłąm sprawdzić co i jak i tak tylko na chwilkę weszłąm na forum :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Stycznia 2007, 10:05
Dzisiaj zaczynamy 37 tydzień...jejku jak szybko poleciało, a obawiałąm się, że będzie mi się dłużyć w nieskończonośc...

muszę Grzesia na spacerek wyciągnąć, bo słoneczko pięknie świeci...i snieżek i mrozik na dworze...

Życzę wszystkim udanego weekendu, bo nie wiem czy bedę miałą czas zajrzec na forum...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 27 Stycznia 2007, 16:37
Cytat: "demka"
muszę Grzesia na spacerek wyciągnąć, bo słoneczko pięknie świeci...i snieżek i mrozik na dworze...


Mam nadzieje, że byliście na spacerku!! My z Tomkiem wybraliśmy się do Puszczy Bukowej...cudnie było po prostu!! Pogoda przecudna!! No i się dotleniliśmy- przyda się przed nauką do sesyjki... :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Stycznia 2007, 17:57
dziubasek, bylismy na spacerku...wspaniałę powietrze, tylko butki mi trochę przemokły...teraz grzejemy się w domku :D  :skacza:
Cytat: "dziubasek"
No i się dotleniliśmy- przyda się przed nauką do sesyjki...

i to jak :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 27 Stycznia 2007, 20:17
Tobie też miłego weekendu życzę :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 27 Stycznia 2007, 20:55
Cytat: "demka"
Życzę wszystkim udanego weekendu, bo nie wiem czy bedę miałą czas zajrzec na forum...

wzajemnie :!:
no i buty kup nowe,albo posklejaj je!!!!nie możesz sie przeziębić :nerwus:
 :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 27 Stycznia 2007, 21:22
Cytat: "asiek"
no i buty kup nowe,albo posklejaj je!!!!

buty są całe, ale zamszowe... musze je znowu potraktować impregnatem...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 27 Stycznia 2007, 21:29
Cytat: "demka"
buty są całe, ale zamszowe... musze je znowu potraktować impregnatem...

koniecznie  :taktak:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 27 Stycznia 2007, 23:24
No bo przeciez nie mozesz nóżek przeziębić :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Stycznia 2007, 09:19
Cytat: "demka"
Nie moge urodzic wcześniej niż 10 lutego



DOPIERO  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  jeje ...ile czekania dla nas  :mdleje:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Stycznia 2007, 09:28
Martaxyz11, wtedy bedzie 38 tydzień, więc Niunia będzie donoszona... Termin mam na 24 luty, tak więc jest to odchylenie o dwa tygodnie...Także w cierpliwość muisz się uzbroić :wink: :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Stycznia 2007, 12:02
Ja tam stawiam na 14 lutego :D ...chociaz po kryjomu zdaje mi sie ze to bedzie w tym tygodniu...moze w srode :D


...No i 100 stron stuknęło :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 28 Stycznia 2007, 12:07
Cytat: "demka"
Martaxyz11, wtedy bedzie 38 tydzień, więc Niunia będzie donoszona... Termin mam na 24 luty, tak więc jest to odchylenie o dwa tygodnie...Także w cierpliwość muisz się uzbroić :wink: :skacza:

a może przeciągniesz do 28????
to moje urodzinki i fajna data (oczywiście nie mylić z 29 lutym)Mam dwie kumpele z 29 lutego,hehe i zawsze wcinają mi się w moje urodzinki  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Stycznia 2007, 12:31
Cytat: "asiek"
oczywiście nie mylić z 29 lutym

oj taka data napewno nie jest mile widziana u demki :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 28 Stycznia 2007, 12:53
Cytat: "ela"
oj taka data napewno nie jest mile widziana u demki

w tym roku i tak nie ma 29 lutego więc luz :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Stycznia 2007, 13:31
Cytat: "ela"
...chociaz po kryjomu zdaje mi sie ze to bedzie w tym tygodniu...moze w srode

w środę mam egzamin....matko, ale mnie nastraszyłaś....

swoja droga czasami dziwnie "ciągnie" mnie w podbrzuszu...w środę idę do gina to mu o tym powiem... czasami też zakłuje mnie leciutko po lewej stronie, koło pachwiny...Nie sa to bóle częste, mocne, ale sie pojawiają...na razie incydentalnie...

Cytat: "ela"
Ja tam stawiam na 14 lutego

czyli zaczyna się wielkie obstawianie :wink: ... Ciekawe co na to wszystko oliwia :D :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 28 Stycznia 2007, 13:43
Cytat: "demka"
Ciekawe co na to wszystko oliwia

hehe,wyjdzie,jak uzna,że ma ochotę nas powitać :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 28 Stycznia 2007, 13:55
Cytat: "demka"
Nie sa to bóle częste, mocne, ale sie pojawiają

no wiesz ..bo to juz czas sie zbierac... :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Stycznia 2007, 16:28
Czyli dzidzia coraz bardziej się ustawia do wyjscia  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 28 Stycznia 2007, 17:55
mam bliskiego kumpla urodzonego 14 lutego :) fajna data :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 28 Stycznia 2007, 18:43
Grunt żeby to była Wodniczka :D

Bo z Wodniczek fajne babki są ;)  

:skacza:

Osobiscie stawiam na 6 lutego coby sobie suprajsa zrobić na urodzinki  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Stycznia 2007, 19:58
Cytat: "dziubasek"
Grunt żeby to była Wodniczka  

Bo z Wodniczek fajne babki są

wiem cos o tym :wink: sama wodniczka jestem :D :skacza:  :skacza:

Czyli mamy dwa typy:
Elcia, 14 luty (albo ta środa)
Dziubasek, 6 luty

widzę, że zaczynamy typować :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 28 Stycznia 2007, 20:09
Jak typujemy to ja obstawiam 10 luty :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 28 Stycznia 2007, 20:12
o ja tez wodniczka i życze żeby Oliweczka tez była :)
pozdrowionka  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 28 Stycznia 2007, 20:16
a ja uważam że 22 luty
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Stycznia 2007, 20:36
Elcia, 14 luty (albo ta środa)
Dziubasek, 6 luty
Rybka, 10 luty
Jagódka, 22 luty

:D Zobaczymy kto będzie najbliżej :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 28 Stycznia 2007, 21:48
17 luty :D
 :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Stycznia 2007, 21:58
Elcia, 14 luty (albo ta środa)
Dziubasek, 6 luty
Rybka, 10 luty
Jagódka, 22 luty
Tajusia, 17 luty
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 28 Stycznia 2007, 22:32
Cytat: "demka"
Elcia, 14 luty (albo ta środa)
A to można dwie daty obstawić ???
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Stycznia 2007, 23:49
oooooooo zakłady :D  :skacza:
Cytat: "rybkawiedenka"
A to można dwie daty obstawić ???

Dobra  , ja stawiam 14 luty , chociaz to tak dalek :drapanie: o
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Beth w 29 Stycznia 2007, 08:54
To ja stawiam na 21 lutego :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 09:15
Cytat: "rybkawiedenka"
A to można dwie daty obstawić ???

zanim zaczęło się obstawianie, Elcia napisała, że obstawia 14 luty, a po chwili dopisałą, że wbrew temu co obstawia wydaje sie jej, że to będzie najblizsza środa... Dlatego tak wpisałąm :D Ale juz poprawiam :D jedna osoba=jedna data :D

Elcia, 14 luty
Dziubasek, 6 luty
Rybka, 10 luty
Jagódka, 22 luty
Tajusia, 17 luty
Beth, 21 luty

Dzisiaj rano byłam na badaniach krwi, moczu i HBS... Po południu wyniki :D W środę ide do lekarza... W środe mam egzamin, dzisiaj wpis na uczelni... Zwariowany tydzien :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 29 Stycznia 2007, 09:22
Uważaj że by ten zwariowany tydzień nie skończył się pojawieniem się maleństwa :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 09:29
rybkawiedenka, nie strasz... szefostfo grzesia wyjechało na narty, więc nawet nie miałby jak urlopu brać... 9 lutego mam jeszcze jeden egzamin... mam nadzieję, że zalicze go ze wszystkimi a później....niech Olwika pcha się na świat :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 29 Stycznia 2007, 10:11
ciekawa jestem jaką ta Wasza córcia sprawi Wam niespodziankę :D
Czy będzie taka grzeczniutka i zacznie wychdzić kiedy tatuś z mamusią chcą czy jednak nie  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 29 Stycznia 2007, 10:22
demka, ja mam nadzieję, że Oliwia - jak na kobitkę przystało każe na siebie czekać i albo urodzisz w terminie, albo tuż po ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 11:04
Cytat: "Maja"
jak na kobitkę przystało każe na siebie czekać i albo urodzisz w terminie, albo tuż po

oby nie tuz po... zbyt długo czekac :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 29 Stycznia 2007, 14:42
dzisiaj spojrzałam na Twój licznik i zaniemówiłam :) Bo od kiedy pamiętam czytam Twoje potyczki i sama się zastanowiłam jak to będzie jak się już skończą  :brewki:
To już tak niedługo  :tupot: Szczęśliwego rozwiązania... ja obstawiam 20 lutego :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 29 Stycznia 2007, 14:44
no to ja tez zalicytuję  :tupot: 9 luty :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 15:02
Dziubasek, 6 luty
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
PumoRi, 20 luty
Elcia, 14 luty
Tajusia, 17 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty


swoja drogą ciekawe kto będzie najlbliżej :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 15:03
Cytat: "PumoRi"
dzisiaj spojrzałam na Twój licznik i zaniemówiłam  Bo od kiedy pamiętam czytam Twoje potyczki i sama się zastanowiłam jak to będzie jak się już skończą  
To już tak niedługo

niesamowite uczucie, mi tez szybko zleciało...nawet nie wiem kiedy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 29 Stycznia 2007, 15:18
Ja stawiam na 25 lutego :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: s.aga w 29 Stycznia 2007, 15:21
a ja na 15 lutego :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 15:28
Dziubasek, 6 luty
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
PumoRi, 20 luty
Elcia, 14 luty
s.aga, 15 luty
Tajusia, 17 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty
Maja, 25 luty
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 29 Stycznia 2007, 15:31
Ja stawaim na 25 lutego...To pierwsza data jaka przyszła mi do głowy :P :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 29 Stycznia 2007, 15:59
moj typ to 14 luty :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 16:23
Dziubasek, 6 luty
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
PumoRi, 20 luty
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
s.aga, 15 luty
Tajusia, 17 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty
Maja, 25 luty
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 29 Stycznia 2007, 16:40
No to i ja się przyłączę:)))) WYbrałam datę, jakiej Forumki jeszcze nie wymieniły: 19 luty:)))  A tak swoją drogą to znam baaardzo dużo wodników i wodniczek- wszyscy suuper:) więc niezależnie od terminu Oliwka też będzie fajna:)
Na potwierdzenietej teorii- mój mąż- dziecko miłości- 14 luty...:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Stycznia 2007, 17:08
demka, ja mysle ze urodzi sie w cioci marty imieninki...czyli 22 lutego  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 29 Stycznia 2007, 18:59
A co jest do wygrania :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 29 Stycznia 2007, 19:03
Ja też obstawiam 22 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 19:45
Dziubasek, 6 luty
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
s.aga, 15 luty
Tajusia, 17 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty
Martaxyz11, 22 luty
Lady_yes, 22 luty
Maja, 25 luty
Lea, 25 lutego

Cytat: "ela"
A co jest do wygrania

Musimy się zastanowic :D tylko jak wiele osób poda jedną date tio chyba zbankrutujemy na nagrody, może tak jak u Elci- godziny podawajcie :D kto będzie najlbliżej wygrywa... :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 29 Stycznia 2007, 20:19
Cytat: "demka"
godziny podawajcie

to tak około 12.00 w południe  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 21:04
Dziubasek, 6 luty
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
s.aga, 15 luty
Tajusia, 17 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty
Maja, 25 luty
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 29 Stycznia 2007, 21:18
Martaxyz11, czy te maść CEPAN na rozstepy mozna stosowac w ciąży :?: Pytam, bo na piersi zrobiły mi się rozstepy...co prawda w niewidocznym miejscu, ale są...zmierzam karmic piersia, dlatego jak urodzę to raczej nie bedę mogła stosowac tej maści... :dno:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 29 Stycznia 2007, 22:05
a cepan nie jest na blizny??????bo tak mi się kojarzy
a zresztą przestań się przejmować jakims niewidocznym rozstepem
wygladasz tak cudnie

a ja obstawiam 2 w nocy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 29 Stycznia 2007, 22:30
Cytat: "Moongirl"
mój mąż- dziecko miłości- 14 luty...:)


Mój też  :los:

Demko, ja obstawiam 14 luty godz. 14.00  :mrgreen:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 30 Stycznia 2007, 08:38
no to niech to będzie 6 luty godz yyy 6 rano :) jak ciocia Ania  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 30 Stycznia 2007, 08:43
Ja 25 lutego (niedziela to jest  :taktak: ) godzina 16.30 :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 30 Stycznia 2007, 08:49
też mi się zdawało że Cepan to jest na blizny i to takie już kilkutygodniowe  :drapanie:
ale może tez jest jakiś na rozstępy  :drapanie:
może o Fissan Ci chodziło?  :los:

a co do rozstępów to coś niecoś o nich wiem i trzeba sie przyzwyczaić do życia razem z nimi, można jedynie złagodzić, wyjaśnić troszkę jak się regularnie stosuje kremy przeciw rozstępom lub już na istniejące (chyba jest taki Galenic'a), a jeśli chodzi o karmienie piersią to wiem że nie powinno się stosować żadnych kremów na biust w tym okresie ale jeszcze nie karmisz więc mocno sobie nawilżaj i smaruj a jak zaczniesz karmić Małą to przestaniesz :D

a co do godzinek to myślę że tak gdzieś około 20.00 17 lutego  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 30 Stycznia 2007, 09:01
Demka Cepan jest na blizny.
A na istniejące rozstęp polecam odpowiedni do tego specyfik z serii mustella 9 miesięcy lub z erisu. Pamiętaj, że to są kremy na ISTNIEJĄCE  już rozstępy, a nie przeciw rozstępom.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Stycznia 2007, 11:09
Cepan jest na blizny i stosowałam je na te moje 5 rozstepików...i zeszło...
w cizy nie radze stosowac... wystarczy oliwka...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 30 Stycznia 2007, 11:27
ja obstawiem pród na 15 lutego :) godziny popołudniowe :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Stycznia 2007, 11:47
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14
s.aga, 15 luty
madziulek, 15 luty, po południu
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego

Cytat: "madziulek"
godziny popołudniowe

czyli :?:

Cytat: "Martaxyz11"
Cepan jest na blizny i stosowałam je na te moje 5 rozstepików

właśnie od Marty dowiedziałąm się, że po nim znikają tez rozsteopy...a mi się zrobiły na piersi, w prawdzie przy samym sutku i nie są tak mocno widoczne, ale wolałabym się ich pozbyc jednak, a skoro marcie po jednym opakowaniu zeszły... :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: s.aga w 30 Stycznia 2007, 12:10
co do godzinki, to 15 luty godzina 22
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 30 Stycznia 2007, 12:48
o wiedze że tak jak u Eli są zaklady na date narodzin :smile:
przyłączam sie i ja....obstawiam 16.02.2007 :grin:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Stycznia 2007, 13:02
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14
s.aga, 15 luty godzina 22
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego


klaudia, a godzinka :?:

Cytat: "klaudia"
o wiedze że tak jak u Eli są zaklady na date narodzin

hihi, zacznie sie to robić takim mini rytuałem forumowym :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 30 Stycznia 2007, 13:05
10 luty ok godz. 22 :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 30 Stycznia 2007, 13:08
Ja obstawiam:  23 luty 2007  godz. 11-13
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Stycznia 2007, 13:14
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty
Antalis, 10 luty godzina 22:00
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14
s.aga, 15 luty godzina 22
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego


Z innej beczki: dowiedziałąm się właśnie, że jutrzejszy egzamin jest odwołany :( Odbędzie sie w poniedziałek 5 lutego... mam nadzieję, że zdąrzę wszystko pozaliczać razem z ludźmi z roku, bo później jakoś tak samemu. :dno: .. Trzymajcie kciuki, oby wszystko poszło po mkojej myśli...

Jutro odwiedzamy gina, dostane skierownie na USG :D I znowu zobaczę swoją kruszynkę :serce: juz nie moge się doczekac :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 30 Stycznia 2007, 14:52
Cytat: "demka"
prawdzie przy samym sutku i nie są tak mocno widoczne, ale wolałabym się ich pozbyc jednak, a skoro marcie po jednym opakowaniu zeszły...  

ale z piersiami to co innego bo umnie były na dupsku :)
jak bedziesz karmic to poczekasz az przestaniesz i wtedy sie tym zajmiesz ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 30 Stycznia 2007, 15:27
Demeczko to ja podaje godzine: 21.00
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Stycznia 2007, 16:23
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 30 Stycznia 2007, 16:38
ja obstawiam po 18
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 30 Stycznia 2007, 16:58
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 31 Stycznia 2007, 08:57
hmmm... nikt inny nie wybrał 20 lutego, to ja się z godziną wstrzymam, ale będę czujna ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 31 Stycznia 2007, 09:42
To ja obstawiam 24 lutego, póki co bez godzinki...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 09:53
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 31 Stycznia 2007, 11:21
no to ja 28 luty  :hahahaha: Taki prezencik dla cioci Asi na urodzinki  :hahahaha:
No chyba,że nie chcesz tak długo czekać,to niech będzie 14  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 11:28
asiek, to co mam wpisywać  :?:

Ps. nie chcę długo czekac...najlepiej od razu po ostatnim egzaminie 9 lutego... :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 31 Stycznia 2007, 11:37
no to niech będzie 14 (dla Ciebie   :hahahaha: ) bez godziny,życzę Ci w dzień,nie w nocy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 11:42
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 31 Stycznia 2007, 13:19
To jeszcze ja:
12 lutego, o godzinie 22:05 :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 31 Stycznia 2007, 13:40
oooo już zakłady....
heheh to to co tygryski lubią najbardziej :)
Więc ja obstawiam 10 lutego o godzinie 23.55 :)Wybaczcie, ale nie mogłam się opanowac bo to dzień mojej pierwszej wypłaty! :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 14:05
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego



Byłąm dzisiaj w Miejskim szpitalu. Nie załątwiłam nic, bo nie było ordynatora, jutro mam przyjechac... Dowiedziałąm się tylko, że dla dziecka, tak jak już pisałąm potrzebne są tylko pampersy, husteczki nawilżane i ubranka na wyjście, a dla mnie masa innych rzeczy...koszula nocna, kapciochy, wkładki, kosmetyki, kubek, sztućce... mam nadzieję, że o niczym nie zapomnę...
Jak byłam w Miejskim to wszystkie porodówki były zajęte :D powiem, że trochę się zesteresowałąm...niedług JA tam będę leżeć i rodzić naszą Olwikę...Jejku juz się nie moge doczekać  :skacza:  :skacza:  :skacza:

Zaraz wybieram sie do gina. Robiłam wyniki i chyba sa w normie... Tzn...morfologia na pewno, badanie w kierunku żółtaczki tez ma dobry wynik ale n wynikach moczu zupełnie się nie znam, więc nie wiem... Dzisiaj powinniśmy dostać skierownie na USG :D Już się nie mogę doczekać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 31 Stycznia 2007, 14:20
Cytat: "demka"
n wynikach moczu zupełnie się nie znam, więc nie wiem


Lilka się zna ;)

Liczę, że fota z USG tez trafi na forum - to już będzie chyba ostatnia w dwupaku :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 14:20
W sumei do porodu niedaleko, dlatego wklejam informację "Zwiastuny porodu" :

 
Zanim rozpocznie sie długo oczekiwana chwila urodzenia dziecka, w organiźmie kobiety dochodzi do charakterystycznych zmian zapowiadających poród. Uważne obserwowanie własnego organizmu pozwoli kobiecie na przygotowane się do tego wydarzenia. Poniżej przedstawiamy opis tych zmian, które zwiastują poród.

Obniżenie dna macicy
Na 3-4 tygodnie przed planowanym terminem porodem dno macicy, które w 36 tygodniu ciąży znajduje się na wysokości łuków żebrowych obniża się znacznie do wysokości z końca 32 tygodnia ciąży. Obniżanie się dna macicy powoduje zmniejszenie ucisku rozwijającego się płodu na żoladek ciężarnej co jest wyraźnie przez nią odczuwane. Obniżeniu macicy najczęściej towarzyszą lekkie skurcze okresu obniżania się dna macicy.
Wstawianie się glówki do wchodu miednicy u pierwiastek
W ciągu ostatnich 3-4 tygodni główka płodu u pierwiastek tracąc swoje swobodne ułożenie w jamie macicy, przyjmuje ułożenie silnie przygięte wykonując tzw. pierwszy zwrot główki i wstawia się potylicą do wchodu miednicy. Jeśli u pierwiastki główka płodu w ciągu ostatnich 3-4 tygodni przed terminem porodu nie zstąpila do wchodu miednicy, to należy podejrzewać zwężoną miednicę. Jednak u 1/3 kobiet pierwiastek główka płodu nie wstawia się do wchodu miednicy mimo, że miednica nie jest zwężona i poród może odbyć się drogą naturalną.
Skurcze przepowiadające
W ciągu ostatnich dni przed porodem występują najczęśćiej nie odczuwane przez kobietę jako bolesne, nieregularne skurcze macicy.
Przemieszczenie długiej osi szyjki macicy w oś kanału rodnego
Podczas badania lekarskiego lekarz może stwierdzić przemieszczenie się długiej osi szyjki macicy z kierunku do tyłu lub do przodu w oś kanału rodnego.
Dojrzewanie szyjki
Na kilka tygodni przed porodem szyjka macicy "dojrzewa", staje się miękka, bardziej podatna i rozciągliwa. Lekarz stwierdza częściowe lub całkowite zgładzenie części pochwowej, a ujście szyjki swobodnie przepuszcza u pierwiastki jeden palec a u wieloródki dwa palce.
Plamienie
Bliskim objawem nadchodzącego porodu jest odejście krwistego śluzu z pochwy poprzez wydalenie czopa śluzowego zamykającego kanał szyjki. Domieszka krwi pochodzi z uszkodzonych podczas rozciągania dolnego bieguna macicy naczyń krwionośnych doczesnowych i odklejania przylegających tam błon płodowych.
Parcie na pęcherz moczowy
W ostatnich tygodniach i dniach przed porodem występuje wzmożone parcie na pęcherze moczowy co jest związane z obniżaniem się i uciskiem płodu na pęcherz moczowy.
Objawy zbliżającego się porodu

 

Wszystkie wymienione poniżej zwiastuny porodu nie są objawami pewnymi i stanowią jedynie wskazówki odnośnie nadchodzącego porodu.

Zbliżający się poród może spowodować wystąpienie u kobiety kołatania serca, ból i uderzenie krwi do głowy, ogólny niepokój, uczucie gorąca. Kobięta często odczuwa nerwobóle uciskowe najczęściej w okolicy nerwu kulszowego oraz nawracające bóle okolicy krzyżowej. W ciągu ostatnich dni przed porodem dochodzi do zmniejszenia masy ciała, mogą wystąpić wymioty, biegunka, brak łaknienia, wzdęcia brzuch, wzmożone parcie na odbytnicę.

Zwiększa się ilość wydzieliny pochwowej, kobieta odczuwa pełność w okolicy sromu, która jest spowodowana obniżeniem się płodu w jamie macicy.
Na krótko przed rozpoczęciem porodu najczęściej słabną nieco ruchy płodu co jest przez ciężarne wyraźnie zauważane i często jest przedmiotem ich obaw.

Początek porodu

 

Poród rozpoczął się, jeśli stwierdzamy objawy postępu porodu, czyli:

Skurcze występują regularnie co 10 minut i trwają ponad pól godziny
Czasem skurcze przepowiadające są tak silne i trwają tak długo, że sprawiają wrażenie skurczów okresu rozwierania, po czym ustępują. Czasem dopiero po wielu dniach skurcze występują z większym nasileniem od nowa i dopiero wtedy przechodzą we właściwe skurcze porodowe. Jeśli skurcze trwały przez pewien czas, to rozstrzygające jest badanie przez pochwę, podczas którego
- u pierwiastek -część pochwowa jest częściowo lub całkowicie zgładzona, a ujście szyjki przepuszcza co najmniej opuszkę palca
- u wieloródek - część pochwowa częściowo zgładzona, a ujście szyjki rozwarte prawie na 2 palce.
Pękł pęcherz płodowy i dpływa płyn owodniowy
Zdarza się czasem, że płyn owodniowy odpływa ale czynność skurczowa występuje dopiero po wielu dniach, a nawet tygodniach. W praktyce klinicznej aby zapobieć wystąpieniu groźnych dla życia powikłań jeśli nastąpił odpływ płynu owodniowego, to kobietę traktuje się jako rodzącą, niezależnie od tego, czy czynność skurczowa występuje czy nie.
Występuje plamienie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 31 Stycznia 2007, 14:33
demka, ja obstawiam 22 luty 8.00 rano

daj znać co i jak po wizycie u lekarza!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 15:47
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
rajdówka, 14 luty
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 15:53
Byłyśmy u lekarza. u nas wszystko ok :D Cisnienie w miarę dobre, bo 100/70 :D a nie jak dotychczas 90/50... Skróciła mi się szyjka macicy, rozwarcia brak.  Mam zrobic w przyszłym tygodniu USG i 14 lutego udać się na kolejną wizytę (jak zdązę rzecz jasna) a jak nie to po porodzie na kontrolę...

Nie musimy juz łykać żelaza, zostają więc tylko witaminki. Te ciagnienia w dole brzucha i pojedyncze ukłucia to "skurcze przepowiadające". lekarz po zbadaniu stwierdził, że będziemy mieli duże dziecko...Ciekawe ile teraz waży i mierzy nasza Oliwia :?: Dowiemy się 7 lutego na USG :D

Poza tym wszystko u nas oki :D Czujemy się dobrze :skacza: Nic tylko pozdawać te egzaminy i rodzić :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 31 Stycznia 2007, 16:04
Demko bardzo sie cieszę, ze wszystko jest w jak najlepszym porządku :) I widzę, że nawet godzinki sie tu obstawia :) Ja w każdym bądź razie życzę ci, cobyś się w nocy z łóżka zrywać nie musiała :) więc porodu za dnia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 16:06
monika_mf, dziekuję bardzo :D
Cytat: "monika_mf"
widzę, że nawet godzinki sie tu obstawia

godzinki są konieczne, bo jak duzo osób obstawi konkretny dzien i w ten dzień wypadnie właśnie poród to na nagrody będę musiałą się zapozyczyć  :mdleje:  :los:  :wink:  
Dlatego bardzo proszę podawać godziny :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 31 Stycznia 2007, 16:23
to ja obstawiam 23 :) niezly hazard :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 31 Stycznia 2007, 16:25
Cytat: "demka"
godzinki są konieczne, bo jak duzo osób obstawi konkretny dzien i w ten dzień wypadnie właśnie poród to na nagrody będę musiałą się zapozyczyć :mdleje: :los: :wink:
Dlatego bardzo proszę podawać godziny :D

na razie tylko ja obstawiam 9 wiec... z godzina się wstrzymam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 31 Stycznia 2007, 16:26
to ja uzupełniam

16.02godz 20.00


a są jakieś nagrody??np. kto wygra to (pierwsza) idzie z Demką i Oliwką na spacerek?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 16:31
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty  godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego






Cytat: "klaudia"
a są jakieś nagrody??

nagroda na pewno jakas będzie, ale musimy pomyśleć jaka :D  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 31 Stycznia 2007, 16:39
Cytat: "klaudia"
np. kto wygra to (pierwsza) idzie z Demką i Oliwką na spacerek

o superowa nagroda :D
nawet bym chyba przyjechała do Szczecina  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 31 Stycznia 2007, 18:39
Cytat: "martini"
, dzien po moich imieninach

po NASZYCH  :los:

demka, to same dobre wiesci !! :)

A niby po czym stwierdził ze bedzie duze ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 31 Stycznia 2007, 18:42
a ja obstawiam hmmm 13 lutego o 14:00. Cieszę się że u Was wszystko wporządku. Pozdrawiamy. Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 19:50
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego


Cytat: "Martaxyz11"
A niby po czym stwierdził ze bedzie duze ??

pomacał Brzuszek, Oliwka akurat sie prężyła... potwierdzenie będzie 7 lutego na USG... :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 31 Stycznia 2007, 20:26
Cytat: "demka"
pomacał Brzuszek, Oliwka akurat sie prężyła

magik czy czarodziej  :czeka:  :los:  :los:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 31 Stycznia 2007, 20:43
Cytat: "Martaxyz11"
magik czy czarodziej

:D on ma wprawę, doświdczenie więc może to kwestia tylko obadania brzucha... Poza tym poprzednie USg wykazywało już, że Dzidzia będzie duża... Musimy jednak poczekać do 7.02 wówczas USG nam wszystko pokaże :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 31 Stycznia 2007, 22:32
Cytat: "demka"
Dzidzia będzie duża...

tzn ile ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 00:55
Cytat: "ela"
tzn ile ?

nie wiem jeszcze, siódmego się dowiemy... To było jedynie badanie...zwykłe...nie usg...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 1 Lutego 2007, 08:16
Cytat: "ela"
tzn ile ?


Ela, bez obaw Dominika chyba nie przebije ;). Spore te dzieciaczki się teraz rodzą, dziewczyny co Wy robicie - sterydy jakieś, czy co :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Lutego 2007, 10:27
Cytat: "Maja"
Ela, bez obaw Dominika chyba nie przebije

...już miałam strach w oczach jak się Mieskzo urodziła z waga 4 kilo .
A teraz aischa rodzi , wiec też sie boje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 1 Lutego 2007, 10:36
cieszę się , że u ciebie wszystko w porządczku. Do tego usg to faktycznie trochę musisz czekać....ja już się nie mogę doczekać. mam nadzieję, że nie zaczniesz rodzić przed tym usg...

Cytat: "ela"
A teraz aischa rodzi , wiec też sie boje

czy ja o czymś nie wiem ??? już pędzę do wątku Aishy  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 10:42
Cytat: "Gosiaczek80"
mam nadzieję, że nie zaczniesz rodzić przed tym usg...

nie moge nawet...ostatni egzamin mam 9 lutego...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 1 Lutego 2007, 10:43
Cytat: "demka"
nie moge nawet...ostatni egzamin mam 9 lutego...


co Ty nie powiesz :brewki: - wa takim razie musisz być grzeczna to może Oliwka poczeka :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 10:53
Cytat: "Maja"
takim razie musisz być grzeczna to może Oliwka poczeka

nie straszcie mnie nawet... :los:  :mdleje:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 1 Lutego 2007, 10:59
oj Demeczko Dacie rade! CIocia GOsia mówi że do egzaminu podejdziecie razem ;) Głowa DO góry! Moje brzdące pogłaskane od CIoci Ani  i my głaszczemy Oliwię :) Buziaki. GOsia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 12:18
Oliwka pogłaskana :D
Cytat: "Igraszka"
CIocia GOsia mówi że do egzaminu podejdziecie razem

miejmy taka nadzieję :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 1 Lutego 2007, 13:01
ALE BY BYŁO GDYBY TAK Z EGZAMINU PRTOSTO NA PORODÓWKĘ.... :brewki:  :drapanie:
A CO DO WIELKOSCI DZIECIA....TO LEKARZE MAJĄ CHYBA PI**  :klnie: NA OCZACH BO MÓJ LEKARZ DO 30 TYG. MÓWIŁ ŻE URODZE OLBRZYMA  :brewki:  :Uu: , A W 41 TYG. TUŻ PRZED PORODEM MÓWIŁ, ŻE T BĘDZIE MALUSIE DZIECKO.. :bredzisz: .A WYSZŁO JAK WYSZŁO...ZUZIA URODZŁA SIĘ Z WAGĄ PRZECIETNEGO, KSIĄŻKOWEGO NOWORODKA....3.300 I 56 :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Lutego 2007, 14:02
Umówmy sie przykład Werci - 4 kg pierworódka naturalnie - to nie jest standard !!
zazwyczaj konczy sie cesarką :(:(:(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 1 Lutego 2007, 14:11
Cytat: "Martaxyz11"
Umówmy sie przykład Werci - 4 kg pierworódka naturalnie - to nie jest standard !!

właśnie...ciekawe ile będzie wazyło jej 2 dziecko....podobno 2 jest z reguły większe....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 14:14
Cytat: "Martaxyz11"
4 kg pierworódka naturalnie - to nie jest standard !!

właśnie dlatego troche się boję...ja chyba wolałabym naturalnie... i tak ok 3500...ale ostatnio czytałam, że taka przeciętna waga to 2900-3100 no to jak moje miałoby więcej to faktycznie duża dzidiza :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Lutego 2007, 14:26
Cytat: "demka"
waga to 2900-3100

i WYSTARCZY do porodu  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 1 Lutego 2007, 14:33
Cytat: "Martaxyz11"
WYSTARCZY do porodu

skoro tak mówisz muszę uwierzyć na słowo :D

Załatwiłam dzisiaj zgodę ordynatora na poród rodzinny :D Także mam to juz "z głowy" i nie muszę się tym stresować... Moja szwagierka nie zdązyła załatwić, ale mimo wszystko udało jej się rodzic razem z mężem...

Ps. dzisiaj wracaja teściowie do domku...kończy się romantyczne sam na sam prawie przez dwa tygodnie...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 1 Lutego 2007, 14:41
Obiecuje ze nei bede marudzic na Implasty. Bardzo mi sie podobaja.maja przyjsc do tygodnia. Dobrze ze już masz załątwioną zgodę ordynatora.3Majcie sie ciepło. Do uslyszenia. Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 1 Lutego 2007, 14:42
Cytat: "demka"
Także mam to juz "z głowy" i nie muszę się tym stresować

no super :) bo po co zostawiac na ostatnia chwile...

Cytat: "demka"
dzisiaj wracaja teściowie do domku...kończy się romantyczne sam na sam prawie przez dwa tygodnie...

 :mdleje: szkoda...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Lutego 2007, 23:41
Cytat: "demka"
dzisiaj wracaja teściowie do domku...kończy się romantyczne sam na sam prawie przez dwa tygodnie...

Ale wkoncu aparat odda  :brewki:

Cytat: "demka"
tak ok 3500

jak na dziewczynke to dużo  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 2 Lutego 2007, 07:57
Cytat: "ela"
tak ok 3500

jak na dziewczynke to dużo


No to Kasia była mutantem - 3970g i 59cm :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Lutego 2007, 10:45
Cytat: "ela"
Ale wkoncu aparat odda

co racja to racja :D Będą foty :D Ale wieczrokiem, bo sama sobie pstrykac nie lubię :wink:
Cytat: "rybkawiedenka"
No to Kasia była mutantem - 3970g i 59cm

jaka długa...

Ja urodziłąm się 3800 i 56 cm w 9 miesiącu, Grześ był wcześniakiem (z 8 miesiąca) z wagą 3600 wzrostu nie znam... To i nam może się duże dzicko szykować :wink: Byle nie za duże, coby się łatwiej przepchało na tę stronę brzuszka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 2 Lutego 2007, 11:01
w szpitalu spotkałam się z takim lekarzem, który twierdzi, że najlepsza waga noworodka to od 2500 g do 3100 g. A dzieci z wagą  3500g w zwyż są za duże, za wielkie....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 2 Lutego 2007, 11:02
Cytat: "Gosiaczek80"
dzieci z wagą 3500g w zwyż są za duże, za wielkie....


w takim razie byłam mutantem, ważyłam ponad 3500 i miałam 59cm - brat to już był megapaka - ponad 4kg :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 2 Lutego 2007, 12:00
chyba najważniejsze co by było zdrowe  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Lutego 2007, 14:19
Cytat: "Tajusia"
chyba najważniejsze co by było zdrowe  

 :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
ale polecam 3000g do rodzenia  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Lutego 2007, 15:22
Ja tez modle sie oby Oliwia była zdrowa :D Nie ważne jak duza i nie ważne jak mama będzie musiałą się męczyć, oby Niunia miałą lżej...

Od dwóch-trzech dni trochę "dziwnie" się czuje- ciągnie mnie w dole brzuszka, czasami zakłuje- gin powiedział, że to skurcze przepowiadające, dzisiaj troszkę mnie mdli, miewam rozwolnuienia... w dzień chodzę sopać na 1,5 godziny, dzisiaj jak wstałm to czułam jakby mi biodra rozpychało... Dziwne uczucie...

Dość smęcenia :D poza tym wsio gra  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 2 Lutego 2007, 15:35
Kochana ja tu przeczuwam jakąś akcje........ :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 2 Lutego 2007, 15:36
W koncu juz bliżej jak dalej :)  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Lutego 2007, 15:40
rybkawiedenka, mam nadzieję, że Oliwia jeszcze z tydzien w Brzuszku posiedzi...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Lutego 2007, 16:25
demka, Ty sie uspokoj bo masz urodzic 22 lutego !!  :los:
nogi zaciska ! jeszcze 20 dni tylko  :los:  :mdleje:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 2 Lutego 2007, 16:25
Cytat: "demka"
mam nadzieję, że Oliwia jeszcze z tydzien w Brzuszku posiedzi...

eeee mała chyba się do mamusi szykuje :) Siłą będziesz musiała ja trzymać w brzuszku :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Lutego 2007, 16:27
wiecie co...nerwowa się zrobiłam...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 2 Lutego 2007, 16:30
Cytuj
wiecie co...nerwowa się zrobiłam...

nie wolno ci sie teraz denerwować :) bo wiesz, że to sprzyja przyspieszeniu akcji :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 2 Lutego 2007, 16:35
Taaa coś się zaczyna dziać przecież u Aichy było tak samo na kilka dni przed. Demko oby do egzaminu. Trzymam kciuki. :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Lutego 2007, 16:39
Cytat: "demka"
wiecie co...nerwowa się zrobiłam...

 :||  :||  :||

 :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 2 Lutego 2007, 19:35
Martaxyz11, bo ja chciałabym zdąrzyć wszystko pozdawać, coby maleńkiej samej w domku nie zostawiać...tzn, bez mamusi, bo tatus będzie miał wolne 2 tygodnie :skacza: juz sama nic nie wiem...bo bardzo chciąłbym juz ozbaczyc naszą kruszynkę...

jakie to wszystko skomplikowane...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 2 Lutego 2007, 20:15
Cytat: "demka"
jakie to wszystko skomplikowane...

nom... :mdleje:
uszka do góry :) bedzie jak ma byc  :uscisk:
moja babcia mówi :ze co komu przenaczone to na drodze rozkraczone  :los:
jakbys nie staneła to dupa z tyłu  :los:
i tak moge długo  :los:

a chodzi mi o to ze co nie zrobisz to i tak bedzie tak jak ma byc.......
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 2 Lutego 2007, 22:06
to ja obstawiam 18 luty
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: AGULA w 2 Lutego 2007, 22:43
Witaj Demko!

Cóż, może nie powinnam takich rad udzielać bo wszystko jeszcze przede mną, ale jeżeli dobrym słowem mogę dodać Ci otuchy to spróbuję... hm... Moja Droga nie martw sie i nie denerwuj! Wszystko będzie w porządku bo musi być!!!!
Myśl optymistycznie i pozytywnie!To dodaje sił!!!
Trzymam kciuki za Was!!!  :przytul:

Mam nadzieję zę Oliwcia jeszcze chwilkę poczeka aż Mamusia pozałatwia wszystkie ważne sprawy!

... a potem będziemy czekały na Twoje Mamusine porady!!! :grin:

Myślami jestem z Tobą!!!
 :Daje_kwiatka:

Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 2 Lutego 2007, 22:50
demka, nie denerwuj sie i tak co ma być to będzie i nie zmienisz tego - czasem takie objawy wcale nie oznaczają rychłego porodu - może nawet Oliwka posiedzi dłużej w brzuszku a wtedy Ty będziesz się denerwować dlaczego tak długo ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Lutego 2007, 23:34
Demko a zdjecia ????????????????
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 2 Lutego 2007, 23:53
Chyba sie dziś nie doczekamy.....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 3 Lutego 2007, 08:11
Demko, mam nadzieję, że nie zdenerwowałaś się na to rychłe rozwiązanie. To że masz skurcze przepowiadające nie oznacza że musisz urodzić przed egzaminem. Urodzisz po i już. Dasz radę a córcia cie zrozumie i  zdacie ten egzamin. A wyjdzie zaraz po!!  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Lutego 2007, 08:59
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego



Dziewczyny dziekuje za wsparcie :D jesteście nieocenione i kochane :serce: Dzisiaj juz mi lepiej :D I psychicznie i fizycznie, macie rację co ma byc to będzie i tyle, najwyżej napiszę podanie o przedłużona sesję i już... :skacza:

dzisiaj musimy udać się na miasto zakupić jakieś kapciuszki do szpitala i mydełko jakieś... Chyba takie dla dzieci sobie sprawię :wink: Muszę skończyć pakować torbę do szpitala, bo jkaby nie patrzeć zaczynamy dzisiaj 38 tydzień :!:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  Juz coraz bliżej do spotkania z Niunią :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 3 Lutego 2007, 09:22
Cytat: "demka"
Juz coraz bliżej do spotkania z Niunią

ale masz fajowo  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 3 Lutego 2007, 10:11
:skacza:  :skacza:  :skacza:
Cieszymy sie razem z Tobą. :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 3 Lutego 2007, 10:52
Cytat: "demka"
juz coraz bliżej do spotkania z Niunią

Aż mi sie łezka zakręciła :Wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 3 Lutego 2007, 11:23
Cytuj
demka napisał/a:   
juz coraz bliżej do spotkania z Niunią

Aż mi sie łezka zakręciła :Wzruszony:

rany jakie to słodkie..... szkoda ze trzeba na tą chwilę czekać długie 9 miesięcy :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Lutego 2007, 15:11
Cytat: "demka"
kapciuszki do szpitala i mydełko jakieś

moze kup sobie cos w zelu z takim aplikatorem bo jak wejdziesz pod prysznic to bedzie Ci wygodniej .....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Lutego 2007, 18:19
Cytat: "Martaxyz11"
moze kup sobie cos w zelu z takim aplikatorem bo jak wejdziesz pod prysznic to bedzie Ci wygodniej .....

z aplikatorem ?????
to ma byc żel pod prysznic :?: Właśnie słyszałam cos, że dobre jest szare mydło...
Martaxyz11, taki Dave może być :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Lutego 2007, 18:47
Cytat: "demka"
Martaxyz11, taki Dave może być  

czekaj czekaj ...bo jak do mycia ciała to takie jakie lubisz
a do podmywania sie to ja polecam tantum rosa.... rozrabiasz w butelce ze sportowym zamknięciem i polewasz krocze.....potem osuszałam ręczniczkiem takim kuchennym ale bez nadruków....zawsze to higieniczniej niz recznikiem .... w tych pierszych dniach kiedy najwiecj leci...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 3 Lutego 2007, 18:49
Demka mi wczoraj położna powiedziała że najlepsze to jest AA płyn do higieny intymnej, z aplikatorkiem, w żelu i do całego ciałą się nadaje.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 3 Lutego 2007, 18:50
Cytat: "rybkawiedenka"
że najlepsze to jest AA płyn do higieny intymnej

ja mam taki w domu "rózowy" bo pasuej do łazienki  :los:
słyszałam tez mozna uzywac tego czym sie myje w domu - takiego płynu....
o szarym mydle tez słyszłam ....ze jest ok
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 3 Lutego 2007, 19:07
Ja polecam jeszcze Lactacyd płyn ginekologiczny do kupienia w aptece, ma bardzo niskie pH i pałeczki kwasu mlekowego no i tantum rosa tak jak Marta.
No i obstawiam 23 luty godz 13:33 :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 3 Lutego 2007, 21:14
Lactacid też polecam
jest świetny

nawet nie wiesz jak bym chciała być na twoim miejscu i być tak blisko spotkania z dzidzia:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Lutego 2007, 21:59
Cytat: "Martaxyz11"
a do podmywania sie to ja polecam tantum
szybko Ci zleci, zobaczysz...mi zleciało piorunem...teraz tylko sie ni8ecierpliwię troszeczkę :D
rosa....

juz zakupiłam :D
Cytat: "Martaxyz11"
osuszałam ręczniczkiem takim kuchennym

musze w takim razie zakupić jeszcze ręczniki
Cytat: "rybkawiedenka"
że najlepsze to jest AA płyn do higieny intymnej

AA... muszę poszukać...
Cytat: "agulkaaa"
nawet nie wiesz jak bym chciała być na twoim miejscu i być tak blisko spotkania z dzidzia:)

nawet nie wiesz jak szybko zleci...mi zleciało piorunem...teraz tylko się niecierpliwię :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 3 Lutego 2007, 22:01
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 4 Lutego 2007, 11:41
Cytat: "demka"
teraz tylko się niecierpliwię


demka, czekam razem z Tobą i trzymam kciuki, żeby Oliwka wyszła dopiero po egzaminach :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 4 Lutego 2007, 12:57
Cytat: "demka"
AA... muszę poszukać...

Nie musisz specjalnie kupiwać nowego zelu . Uzywaj tego co do tej pory uzywałas .
Oliwka po porodzie bedzie pamietac twój zapach z czassów ciazy i dlatego dobrze uzywac tego samego .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Lutego 2007, 16:52
Cytat: "ela"
Nie musisz specjalnie kupiwać nowego zelu . Uzywaj tego co do tej pory uzywałas .
Oliwka po porodzie bedzie pamietac twój zapach z czassów ciazy i dlatego dobrze uzywac tego samego .

skoro tak piszesz... sama nie wiem juz co robić...tyle tego...

Czujemy sie dobrze, uczymy się do jutrzejszego egzaminu, także proszę trzymajcie kciuukasy :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 4 Lutego 2007, 17:40
:ok:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 4 Lutego 2007, 19:30
Trzymamy trzymamy z kolejną 5  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 4 Lutego 2007, 19:57
spokojnie , demko..

kiedy wyjdzie.. myślę  ,ze w ciągu najbliższych 2 tyg bedziemy mieli kolejne forumiątko na świecie..

ja osobiście nie obraziłabym sie gdyby moja dzidzia urodziła sie wcześniej a nie czekała do ostatniej chwili..  albo długo przed 20.05  albo już po 20.05 ( teoretycznie  termin jest na 21.05) .. 20.05 jest komunia chrześnicy męża i chciałabym być na niej..  :drapanie:

a gdzie chciałabys rodzić ( bo zakaładam, ze z miejscowym szpitalem wolałabys nie mieć nic wspólnego)..
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Lutego 2007, 21:38
Cytat: "monia"
a gdzie chciałabys rodzić

w Miejskim bede rodziła :D
Cytat: "monia"
bo zakaładam, ze z miejscowym szpitalem wolałabys nie mieć nic wspólnego

czyli jakim :?: i dlaczego :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 4 Lutego 2007, 21:52
Cytat: "demka"
Czujemy sie dobrze, uczymy się do jutrzejszego egzaminu, także proszę trzymajcie kciuukasy :D

ucz się pilnie :) oczywiście mocno :ok:  trzymam(y)... ale na pewno będzie 5, bo przecież co dwie głowy to nie jedna :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 4 Lutego 2007, 22:10
Demko zdasz na 5, przeciesz ty jesteś pilna studentka.Bedzie dobrze :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 5 Lutego 2007, 07:55
i ja trzymam kciuczki  :los:
i już nie mogę się doczekać Oliweczki  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 5 Lutego 2007, 08:16
Kciukasy mocno zaciśnięte :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 5 Lutego 2007, 09:04
Cytat: "demka"
czyli jakim  i dlaczego


ups.. sorry.. nie wiem czemu ubzdurało mi się,ze jestes z gryfina  :drapanie:

myslałam o gryfińskiej porodówce ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Lutego 2007, 09:22
i ja kciuki zaciskam!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 5 Lutego 2007, 09:26
monia, ja jestem z Gryfina  :los:

Demka życzą powodzenia i 5 trzymam kciuki  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Lutego 2007, 10:25
Demka widze lista zakładów jest dłuuuga  :brawo_2:
alez jestem ciekawa KTO wygra  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 5 Lutego 2007, 12:51
no ja tez juz tupie nózkami z niecierpliwością co tam sie dzieje na tym egzamie

mała napewno nie wyjdzie za wcześnie jeszcze bedziemy musiały ją prosic zobaczycie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Lutego 2007, 13:00
Tak więc egzamin zdany na 5...został ostatni w piątek i to najtrudnieszy :mdleje:  :dno:  mam jednak nadzieję, że z Wasza pomoca pójdzie mi gładziutko...

Dziękujemy za kciukasy...jesteście kochane i nieocenione...co ja bez Was bym zrobiła :?: :serce:

Cytat: "jagodka24"
mała napewno nie wyjdzie za wcześnie jeszcze bedziemy musiały ją prosic zobaczycie

oby nie...mi bardzo marzy sie 14 luty, ale może byc wczesniej chociażby w ten piatek...byle po południu :D :los:


Zmykam zaraz się edukować... jeden egzamin i wolne...juz nie moge się doczekać :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Lutego 2007, 13:01
I jeszcze jedno pytanko. jakie laktatory polecacie :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 5 Lutego 2007, 13:05
ja mam arvena.. taki reczny nie automat ;)

dostałam go od koleżanki :D

nono.. 5teczka.. kochanie.. jak burza idziesz.. penie oliwka podpowiada ci.. taka mała sciąga ;)

 :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 5 Lutego 2007, 13:06
Gratulujemy 5 !!
Jeny dziewczyno Oliwka chyba geniuszem bedzie :)
3mamy kciuki za pomyslne zakonczenie sesji , 5 juz Ci nie zycze bo to normalne ze ja dostaniesz. Zycze 6 :) a co trzeba sie raz wyróznic :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 5 Lutego 2007, 13:07
jesli chodzi o laktatory to chyba jednak avent
słyszałam rózne wypowiedzi i leski zazwyczaj ten kupują
tym bardziej jak ty bedziesz karmić i studiowac to fajna jest opcja z woreczkami w których mozna zamrażac pokarm
moja siostra jak urodziła drugiego synka to studiowała we wrocku i wyjeżdzała na całe weekendy zamrażała nam pokarm a ja z mamą karmiłysmy małego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 5 Lutego 2007, 13:17
Gratulujemy, Zdolna bestia z Ciebie :) Oliwia naprawdę chyba będzie Geniuszem ;) Buziaki. 3mamy kciuki za ostatni egzamin.A my słuchamy się cioci Ani i bedziemy odpoczywać ile wlezie. :) :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 5 Lutego 2007, 13:35
Gratuluję piąteczki!!!

a co do laktatora, to ja Avent polecam, mam i sprawdził się :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 5 Lutego 2007, 14:30
gratulacje :D
ale szczerze przyznaj się, teraz Ci juz inne rzeczy w główce niż nauka, co?? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Lutego 2007, 15:47
monia, Antalis, jagodka24, Igraszka, merkunek, Tajusia, dziękujemy za gratulcje :D
Cytat: "monia"
penie oliwka podpowiada ci.. taka mała sciąga

i j tak myslę :D Mały podpowiadacz w Brzuszku u mamy :D
Cytat: "Tajusia"
ale szczerze przyznaj się, teraz Ci juz inne rzeczy w główce niż nauka, co??

oj tak...teraz marze o tym, żeby ten egzamin był juz za mną i zebym juz mogła tulić swoja córeczkę...
Cytat: "merkunek"
to ja Avent polecam

słyszałam o nim wiele dobrych opinii, ja dostałam od szwagierki, ale firmy nie znam niestety, jest ręczny, ale nie ma takich nakładek silikonowych, sam plastik i boje się, że nie zda to egzaminu, tym bardziej, że szwagierka mówi, że bolało ją strasznie i wolno szło...szybciej było ręką... także nie wiem...ide poszperać po Allegro...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Lutego 2007, 16:39
demka, gratuluj e egzaminku  :brawo_2:

a laktator AVENT - :) fajne jestze pasuja do niego wieksze butelki wiec jak ja teraz mam wiecej pokarmu niz te standardowe 125ml kupiłm obie nowe i wieksze buteleczki i jest ok :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 5 Lutego 2007, 18:12
Byłam dzisiaj na USG :skacza: nie mogliśmy się z Grzesiem doczekac :D :skacza:  :tupot:  :tupot:  :tupot:

wszystko u Niuni jest ok :D serduszko, płucka, główka, żołądeczek...wszystko w normie... W jelitkach pojawiła się smółka, w pęcherzu przecietna ilość moczu.

A teraz to co mamusie bardzo interesowało :D waga: 3273g i 48 cm długości :D Duża Niunia... Z USG wynika, że Mała pojawi się na świecie 10 lutego... zobaczymy :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2007, 18:15
ale pięknie
no już duża dziewuszka :):):):):)

co do laktatora to ja kupiłam canpola, bo butelki też mamy canpola i pasują
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 5 Lutego 2007, 18:15
demka, super wiesci :)
no a wielkosc Niuni imponujaca :)  :skacza:

i 10 lutego mówisz.....  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 5 Lutego 2007, 18:19
Rośnie mrówka jak na drożdżach :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 5 Lutego 2007, 18:26
no to pięknie że mała taka zdrowiuteńka :) teraz tylko czekać :)
Cytat: "demka"
Z USG wynika, że Mała pojawi się na świecie 10 lutego...


ja dalej obstawiam 9. Stres egzaminem i późniejsza radość po - Oliwia musi go uczcić z mamusią :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 5 Lutego 2007, 18:29
Podobno smółka pojawia sie na 2 tyg. przed porodem...ciekawe..kiedy u małej dokładnie sie pojawiła....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 5 Lutego 2007, 22:22
10luty mówisz... to już na dniach :skacza:

a egzaminem sie nie przejmuj, ostatni pójdzie jak z płatka.Zobaczysz , zdolna jesteś no i ...co dwie głowy to nie jedna :grin:

Powodzenia  :smile:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Lutego 2007, 08:57
No jak tam dziewczynki ?  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 09:50
Cytat: "Martaxyz11"
No jak tam dziewczynki ?

jak na razie rewelka :D zaraz zabieramy się za robienie barszczyku czerwonego z uszkami :D Mniama... a później nauka....

Wiecie jak mi wczoraj gin powiedział, że z usg termin na 10 lutego to tak miło mi się zrobiło na :serce: już nie mogę się doczekać... Cały czas zastanawiam się czego mi brakuje...i zapomniałam w tym wszystkim o staniku dla matek karmiących...

I mam pytanko. Jeżeli przed ciążą miałam rozmiar stanika 70 C teraz mam 75 D to jaki mam kupić ten stanik do karmienia :?:


Ps. znalazłm rozstęp z boku Brzuszka... teraz to już bankowo po CEPAN lecę... a tak pieknie się smarowałam i całą ciążę nic...tylko na piersi...a teraz....No nic...

Buziaczki dla Was :D :uscisk:  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 6 Lutego 2007, 09:54
Cytat: "demka"
miałam rozmiar stanika 70 C teraz mam 75 D

Prawdopodobnie tak bedzie . po porodzie piersi dosłownie puchną od mleka !!!!!!!!!
Zaopatrz sie też w włakdki laktacyjne .

Cytat: "demka"
na 10 lutego to tak miło mi się zrobiło na

no to zostały 4 dni  :skacza:

Cytat: "demka"
znalazłm rozstęp z boku Brzuszka

No niestety tak jest .Całą ciaze dbasz i sie smarujesz a tu nagle jakis cholernik na sam koniec wychodzi !
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 6 Lutego 2007, 10:08
hehe

ja miałam 75C/D a teraz kupiłam 80/85 DD/E ;)

az zaczynam sie bac co bedzie przy laktacji.. gdzie ja dostane cyckonosz F/G ;)

u mnie narazie tez brak  rozstepów.. ale to dopiero  25-26 TC

10.02.. super data.. ja zaczynam wtedy 100dniówke ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 6 Lutego 2007, 10:11
Aniu nie martw się rozstępem! Ja mam na biuście całe mnóstwo przez Kasie i żyje..nei bardzo chcą złazić, niestety. A na brzuchy po Kasi nie miałam nic a teraz jeden cholernik mi się zrobił i kicha!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 6 Lutego 2007, 10:12
Cytat: "rybkawiedenka"
jeden cholernik

Miejmy nadzieje ze niepoczuje sie samotny i nie  zwoła kolegów  :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 6 Lutego 2007, 10:12
ale fajnie że niunia już przzygotouje się do przyjścia na świat.
Cytat: "demka"
jaki mam kupić ten stanik do karmienia

też się nad tym zastanawiam.... :drapanie:  może kup 75 D, a jak ci bardziej spuchną to mężuś poleci po wiekszy....

a ja mam w zwiążku z tym pytanie do mam karmiących. Czy po paru tygodniach karmienia wasze piersi są tak samo duże jak tuż po porodzie czy trochę mniejsze (czyli jeden rozmiar miseczki mniejsze ) ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 6 Lutego 2007, 10:32
demka, może z tym biustonoszem to się wstrzymaj - koleżance mąż kupił, jak tylko urodziła i  bardzo dobrze bo rozmiar jej biustu, przeszedł najśmielsze oczekiwania  :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 6 Lutego 2007, 10:36
No Demeczko Juz bliżej niż dalej.CZekam z Niecierpliwością na wieści.Jak Ci zazdroszczę zę już nei długo będziesz miała małą na rękach. eh. CZy Wasi mężowie też byli nie do zniesienia w czasie waszych ciaz?? Więcej w moim wątku :( Pozdrawiam Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 11:31
Cytat: "Maja"
może z tym biustonoszem to się wstrzymaj - koleżance mąż kupił, jak tylko urodziła i bardzo dobrze bo rozmiar jej biustu, przeszedł najśmielsze oczekiwania

i chyba tak zrobię...
Cytat: "monia"
ja miałam 75C/D a teraz kupiłam 80/85 DD/E  

az zaczynam sie bac co bedzie przy laktacji.. gdzie ja dostane cyckonosz F/G

Boże.... :mdleje:
Cytat: "ela"
rybkawiedenka napisał/a:
jeden cholernik

Miejmy nadzieje ze niepoczuje sie samotny i nie zwoła kolegów

zaciskam za to piąstki...
Cytat: "monia"
10.02.. super data.. ja zaczynam wtedy 100dniówke

może cos w tym jest :D :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Lutego 2007, 12:15
demka, z tym 10 lutego to własnie sie zorientowłąm ze dzis 6  :mdleje:

a stanik kup taki jak nosisz teraz....i pamietaj aby sie odpinał i zapina ł jedna reką bo drugą bedziesz miała zajęta...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 6 Lutego 2007, 14:01
Demko uważam jak Marta - kup jeden taki jak masz teraz, następny zawsze Ci mąż może dokupić potem.

Przypomnij nam moze kto co i na kiedy obstawia?   :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 6 Lutego 2007, 14:15
Cytat: "rybkawiedenka"
Przypomnij nam moze kto co i na kiedy obstawia?

To moze ja pomoge :)

Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55

Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 6 Lutego 2007, 14:39
no 10 hmm ja obstawiam ciągle 15 :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 6 Lutego 2007, 14:40
eh chyba znowu przegram zakład!trudno...najważniejsze żeby oliwka pojawiła sie na świecie cała i zdrowa :serce:

jejku Aniu wg USG 10.02...to już tak blisko :Wzruszony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 15:15
Cytat: "Anusia-szczecin"
jejku Aniu wg USG 10.02...to już tak blisko

bardzo blisko :D juz nie możemy się doczekac...

Antalis dzieki piekne :D  Lista funkcjonuje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Lutego 2007, 15:38
demka, a z OM to na kiedy dokłądnie wychodzi ?:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 15:42
Cytat: "Martaxyz11"
demka, a z OM to na kiedy dokłądnie wychodzi ?

24 luty :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 6 Lutego 2007, 15:47
Kule 14 dni róznicy. Ja mam nadzieje ze u mnie oba terminy sie zejdą. Strasznie chcialabym urodzic 16 wrzesnia.
10 luty - czuje wygrana na spole z Rybka i Eva :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Lutego 2007, 16:16
24 luty...... taaa :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 16:19
Martaxyz11, co ten łoś oznacza :?: Czuję jakis podstep...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 6 Lutego 2007, 16:21
demka, nic  :los:  :los:  :los:
to taki mój durny usmieszek :)
bo jak mysle o Tym ze Ty niedługo rodzisz to buzia sie smieje  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 6 Lutego 2007, 16:23
Cytat: "Martaxyz11"
bo jak mysle o Tym ze Ty niedługo rodzisz to buzia sie smieje

ja ostatnio przyp[ominałm sobie jak rodziłyście z Elą... niesamowite przeżycia... Teraz, gdy forumkowych mam przybywa ja niecierpliwię się coraz bardziej... Ale juz niedługo bede tuliła swoja córcię do piersi... Niesamowite
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 6 Lutego 2007, 18:26
To będzie cudowne przeżycie. Ciesz się teraz ciążą i brzuszkiem póki masz bo też zatęsknisz! A jak zatęsknisz to najwyżej zrobicie sobie drugi "brzuszek" :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 6 Lutego 2007, 18:47
Cytat: "demka"
Ale juz niedługo bede tuliła swoja córcię do piersi... Niesamowite


noooo, niesamowite :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 6 Lutego 2007, 20:22
a jakas ostatnia foteczka przed finalem?:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 6 Lutego 2007, 20:33
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmrozmarzyłam się  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 6 Lutego 2007, 20:34
Cytat: "rajdowka"
a jakas ostatnia foteczka przed finalem?:)


he,he  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 6 Lutego 2007, 22:53
demka, gratuluję 5 z egzaminu, w piątek będzie tak samo, a później już tylko najważniejszy egzamin :)

Ja obstawiam 20.02 ok.20-tej :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Lutego 2007, 01:24
Gratuluje piateczki :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 7 Lutego 2007, 07:43
Demka Ty nam się lepiej codziennie melduj bo tutaj goracy temat teraz :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 7 Lutego 2007, 07:58
no demka, juz niedlugo... trzymam kciukasy,zeby bylo "szybko i bezboleśnie"  :brawo_2:  faktycznie, fatka przed finalem by sie przydala  :hahahaha:  pozdrawiam
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 7 Lutego 2007, 09:14
No i nie ma demki? Haloooo! :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 10:12
Cytat: "nadzieja"
No i nie ma demki? Haloooo!

jestem, jestem :D

Jakby cos się działą a ja nie mogłabym nic na forum napisac, dam znać smskiem :D Teraz mam troszkę nauki, więc może mnie byc mniej na forum, ale do piatku chyba damy radę...

Fotki powiadacie :?: Faktycznie trzeba jakąś pstrykinąć coby na pamiątkę było :D Postaram się dzisiaj wieczorkiem cosik wrzucić :D


Czujemy się dobrze, nic nam nie dolega...Oliwka rozpycha się w Brzuszku i uczy  pilnie z mamusią :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 10:16
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 7 Lutego 2007, 10:19
jakie zakłady jakbyśmy conajmniej o coś grały  :hahahaha:

Gratuluje 5 :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 7 Lutego 2007, 10:27
Cytat: "demka"
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00


Ania już chyba "odpada" :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 7 Lutego 2007, 10:49
no to czekamy na foteczki  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 7 Lutego 2007, 10:55
:skacza: będa fotiiiiiiiii..... :skacza:
i mam nadzieję ze urodzisz 10 lutego  :los:  i ze poród dbędzie się szybko i bezboleśnie :taktak:  3mam kciuki :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 7 Lutego 2007, 11:00
Demeczko! ja dalej obstawiam 13 godz 14 ale obojetnie jaka to bedzie data najwazniejsze jest to abyś urodziła szybciutko i w miare bezbolesnie zdrową i pięną Oliwię. Buziaki. 3mam kciuki za ostatni Egzamin. Igraszka  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 11:05
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
----------------------------------------------
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 7 Lutego 2007, 12:13
Hi,hi,hi i znowu hazard :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 7 Lutego 2007, 12:19
Cytat: "merkunek"
znowu hazard

zdaje się, ze to już tradycja.... :brewki:  a moze uzależnienie :drapanie:  w każdym bądź razie jesteśmy w powaznych tarapatach gdy każda cięzarna będzie przyjmować zakłady... :drapanie:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 14:35
Cytat: "Eva*"
każdym bądź razie jesteśmy w powaznych tarapatach gdy każda cięzarna będzie przyjmować zakłady...

ja wiem :?: :los:  dlaczego :?: No chyba, że to głos ciężarnej :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 16:37
Tak się własnie zastanawiam, skoro poród zbliża się wielkimi krokami, a ja planuje karmić córcię piersia to czy powinnam jeść cytrusy, czekoladę... przecież to może uczulac maleństwo, powodowac zatwardzenie, kolki... jakieś cięzkostrawne potrawy, czy wzdymające powinnam sobie już chyba odpuścić :?: Jestem skołowana, nasłzo mnie i nie wiem co powinnam a czego nie... pomocy :!:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Lutego 2007, 18:01
Czy ty koleżanko pamietasz jak mi pisałaś diete dla mamy karmiacej ?????
Wszystko jest gdzieś na forum. A jeżeli ci chodzi o terz to nie mam pojęcia  :drapanie:  
Ale chyba dobrze kompinujesz .Nikt mi nie wówił ze mam nie jesc pare dni przed porodem bo przeciez nie wiesz kiedy urodzisz...ale wiesz co ? LEWATYWA !!!!!!!
Przeciez przed porodem cie tak przeczyszczą ze nic nie bedziesz miała w brzuszku :D A jak nie chcesz lewatywy to i tak organizm sie sam oszyszcza jakiś czas przed :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 7 Lutego 2007, 20:22
Cytat: "ela"
A jak nie chcesz lewatywy to i tak organizm sie sam oszyszcza jakiś czas przed

zgadza sie...ja w dzien porodu zezarłam normalne sniadanie i z warznia bez lewatywy poleciałam jak skurcze sie zaczeły  :hahaha:

A dieta.... teraz to uspokoj sie i niewariuj !! jedz ile wlezie  :los:

Cytat: "demka"
to czy powinnam jeść cytrusy, czekoladę... przecież to może uczulac maleństwo, powodowac zatwardzenie, kolki... jakieś cięzkostrawne potrawy, czy wzdymające powinnam sobie już chyba odpuścić

no jak zamierzasz karmic to bedziesz musiała odstawic na 1 miesiac a potem zaczynac jesc sobie w małych iloscach..

chociaz moja Ninka cebuli i groszku nawet w sałatce nie toleruje...
jeszcze ja kapusta nie karmiałam  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 7 Lutego 2007, 20:35
ela, Martaxyz11, właśnie zastanawiałam się onad dietka teraz...ale skoro mówicie, że organizm się oczyści sam to nie ma problemu :D zaraz zacznę wcinac Grześki :D
Cytat: "ela"
jak mi pisałaś diete dla mamy karmiacej ?????
Wszystko jest gdzieś na forum.

pamietam, pamietam i będę korzystać z tych rozwiązń....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 7 Lutego 2007, 21:14
Cytat: "demka"
ale skoro mówicie, że organizm się oczyści sam to nie ma problemu :D zaraz zacznę wcinac Grześki :D


korzystaj, korzystaj  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 8 Lutego 2007, 08:14
Demko co dobrego? Nadal cisza? Oliwka siedzi cichutko???
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Lutego 2007, 08:18
Cytat: "demka"
zaraz zacznę wcinac Grześki


a ja myslalam, że masz jednego :skacza:

Demka co u Was, jak idzie nauka? Pomyśl tylko, jeszcze jeden egzamin i za parę dni będzie tulić swoją córcię...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 8 Lutego 2007, 09:19
Cytat: "ela"
Przeciez przed porodem cie tak przeczyszczą ze nic nie bedziesz miała w brzuszku  A jak nie chcesz lewatywy to i tak organizm sie sam oszyszcza jakiś czas przed


;)

nonono

ja bym nie chciała tego drugiego sposobu oczyszczania na porodówce ;)

Cytuj
no jak zamierzasz karmic to bedziesz musiała odstawic na 1 miesiac a potem zaczynac jesc sobie w małych iloscach..


acha.

ja się zasadzam na truskawki i czereśnie..

już wiem,ze będe mogła jeśc ale w małuych ilościach żeby  zuzia pryzwyczaiła swój organizm do takiego jedzonka..

mnie juz chciała rodzina teraz ograniczyc cytrusy wmawiając,ze dziecko się uczuli jak w ciązy jestem.. no pewnie.. i co jeszcze.. moze nie powinnam pic soków z cytrusów, jeśc czekolady  ani produktów z krowiego mleka.. a jak ja  bede miała katar to i dzidzia z katarem sie urodzi ;)

ja tez czekam jak na szpilkach.. kolejna dzidzia forumowa juz niedługo nam się objawi  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 8 Lutego 2007, 09:25
Cytat: "monia"
ja tez czekam jak na szpilkach.. kolejna dzidzia forumowa juz niedługo nam się objawi :brawo_2:

No Demeczko...... to już jutro (wg mojego typu oczywiście :) ... no albo pojutrze :):):):) Chyba że Oliwce tam dobrze i zechce posiedzieć jeszcze troszkę :)
A jak się czujesz? Masz jakieś objawy??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 09:26
piszemy nadal razem :D czujemy się świetnie i na razie nie mamy objawów zbliżającego się porodu. Uczymy się razem na egzamin, ale boje się cholernie...mam nadzieję, że będzie dobrze...

Ja też nie moge doczekać się, aż Maleństwo pojawi się na świecie :Dna samą myśl mięknie mi serduszko i robi się tak przyjemnie na duszy i ciele...

Trzymajcie za mnie kciukasy...coby egzamin zdany był na 5 :D

Buziaczki dla was w ten piekny, snieżny poranek :D :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 09:39
Jutrzejszy egzamin odwołany...i jak się tutaj nie załamać :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Lutego 2007, 09:40
Cytat: "demka"
Jutrzejszy egzamin odwołany...i jak się tutaj nie załamać


w takim razie Oliwka musi jeszcze trochę posiedzieć u mamy :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 10:05
Cytat: "Maja"
w takim razie Oliwka musi jeszcze trochę posiedzieć u mamy

no chyba, że uda mi sie zdac ten egzamin w sobotę wieczorkiem, bo podobno będzie taka mozliwość... a jak nie to egzamin dopiero 19 lutego...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 8 Lutego 2007, 10:29
OJ OJ DO 19 daleko. Zdaj soebie w sobote ten egzmin bedziesz miął juz g z głowy, A tobie tym bardziej powinni pojsc na rękę ze zdawaniem. 3mam kciuki.Pogłaskaj Oliwię od Cioci Gosi. I Spokojnego Dnia. Ja przez weekend nei bede miała dostepu do netu bo jedziemy do glwic do Teściów więc jak by się cosdziało to proszę daj znac smsem. Będe się martwić. Już o egzaminie nei wspomnę.GOsia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 8 Lutego 2007, 12:16
Cytat: "demka"
czujemy się świetnie i na razie nie mamy objawów zbliżającego się porodu.

 :brewki: ja z moją przyjaciółką rozmawiałam na gg w piątek o 22 i pisała to samo... W sobotę o 7 rano dzidziuś był już na świecie  :taktak:
Tobie też życzę szybkiego i bezproblemowego porodu! To jest mojej przyjaciółki pierwszy dzidziuś i przychodził na świat 5 godzin, to chyba niezły wynik  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 12:32
Cytat: "PumoRi"
pierwszy dzidziuś i przychodził na świat 5 godzin, to chyba niezły wynik

niezły :D

Faktycznie z porodem to nigdy nic nie wiadomo :D Może zacząć się nawet teraz... Ciekawe czy uda mi się zaliczyć ten egzamin przed czy juz po porodzie :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 8 Lutego 2007, 12:52
najważniejsze, to żebyś się tym egzaminem nie stresowała :) przecież dzidzia jest teraz najważniejsza :)
swoją drogą takie
Cytat: "demka"
Może zacząć się nawet teraz...
to dopiero musi być... ja jestem strasznie niecierpliwa, więc takie oczekiwanie będzie dla mnie niezłą lekcją  :mdleje: a Ty to tak spokojnie znosisz... Podziwiam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 15:30
Cytat: "PumoRi"
a Ty to tak spokojnie znosisz... Podziwiam

nie wiem czy spokojnie...niecierpliwię się jak mało kto, ale jak pomyśle, że musiłąbym zostawić córkę w domku a sama iść na egzamin...to jakoś mi tak dziwnie...a tak Niunia idzie ze mną :D Ale skoro egzamin przesunięty i nie wiadomo kiedy się odbędzie a moja niecierpliwość ciągle wzrasta...

Szkoda, że nie mamy wpływu na termin porodu...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 8 Lutego 2007, 16:17
Cytat: "demka"
Szkoda, że nie mamy wpływu na termin porodu...

ja myslałam ze bede miała a i to nie dało sie  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 8 Lutego 2007, 16:24
Cytat: "demka"
 Ale skoro egzamin przesunięty i nie wiadomo kiedy się odbędzie a moja niecierpliwość ciągle wzrasta...


Taka niecierpliwość to rzecz raczej normalna w 9mc :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Lutego 2007, 21:50
:tupot:  jeszcze tylko 2 dni :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 8 Lutego 2007, 22:20
demka, widzę,że jeszcze 2 w 1.No z tym egzaminem to narobiło się.Jeśli jest możliwość w sobotęzałatw to i na pewno ocena będie taka,jak wszystkie ostatnie!!!!!
Nie martw sie niepotrzebnie niczym no i cierpliwie czekaj na Oliwcię
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 8 Lutego 2007, 22:29
Dziewczynki dzieki za wsparcie :!: Właśnie zdałam ostatni egzamin :!: Będę miała ocenę z ćwiczeń :D opłacało się uczyć :D Jejku jak ja lubię tego profesora :skacza:  :skacza:  :skacza:

Egzamin zdany, wpisy w sobote (ale przeciez nie muszę przyjść osobiście) teraz to już tylko czekać na ten najwspanialszy moment... :skacza:  :skacza:  :skacza:

Oliwka rodzice czekają :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 8 Lutego 2007, 22:36
:skacza: GRATULUJĘ :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 8 Lutego 2007, 22:38
SUPER!!!!!!! No to teraz czeka cie jeszcze jeden egzamin - z ŻYCIA :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Lutego 2007, 22:47
:tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 8 Lutego 2007, 22:57
demka, no to super  :brawo_2:
Teraz czekamy na Oliwkę :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Lutego 2007, 23:00
Cytat: "demka"
Egzamin zdany

 :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 9 Lutego 2007, 01:02
Cytat: "demka"
:!: Właśnie zdałam ostatni egzamin :!:
Gratuluję :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 9 Lutego 2007, 07:16
Demeczko, gratuluje pięknie zdanej sesji! :brawo_2: J
ednak co dwie glowy to nie jedna ;)

Z racji tego że przez najbliższe tygodnie będę miała bardzo utrudniony dostęp do netu (wyjeżdzam na szkolenie z pracy do Warszawy) życzę Wam szybciutkiego i jaknajmniej bolesnego porodu i aby Oliwka okazała się być śliczną, zdrową panienką!!!!

Jak tylko będe miała dostęp do neciku to będę tu niecierpliwie zaglądać!
Buziakczki!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 9 Lutego 2007, 08:04
Demka  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Lutego 2007, 08:30
:skacza: GRATULUJĘ :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: s.aga w 9 Lutego 2007, 08:59
czyli sesja przeszła jak po maśle :) GRATULUJĘ  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 9 Lutego 2007, 09:13
Demeczko gratuluję! no i oczywiście bardzo proszę dziś urodzić :) :):):):) bo chciałabym już Oliwkę zobaczyć :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Lutego 2007, 09:22
:skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:
 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 9 Lutego 2007, 09:27
Czaruj czaruj Marta :) może przez weekend kolejny brzdąc dołączy do dziedziaczków forumkowych :)
to i ja pomogę :)
 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

OLIWKA hop hop!!! Czekamy na ciebie!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Lutego 2007, 09:30
Cytat: "monika_mf"
Czaruj czaruj Marta  może przez weekend kolejny brzdąc dołączy do dziedziaczków forumkowych  

nie nie :) niech odpocznie przez weekend...nacieszy sie cisza i spokojem :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Lutego 2007, 09:44
Eee, ja już się przyzwyczaiłam że po weekendzie jest nas więcej :los: a może by tak na walentynki - może Oliwka wtedy niespodzianke zrobi  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 9 Lutego 2007, 10:15
super wiadomość :) gratuluję bardzo mocno, ale czekam na ten ważniejszy "egzamin" :) Teraz już głowa wolna, to możesz cała poświęcić się oczekiwaniom :) powodzenia :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 9 Lutego 2007, 10:19
Nie no poczekacie chociaż do 38 tygodnia :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 9 Lutego 2007, 10:22
Gratulacje!!  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Teraz czekamy z niecierpliwością jeszcze większą na Oliwcię!!!  :brawo_2:  :brawo_2:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 9 Lutego 2007, 10:25
:brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:  Aniu
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 9 Lutego 2007, 10:27
DEMECZKO GRATULACJE! BARDZO ZDOLNA BESTIA Z CIEBIE! :)) JA TEŻ znicierpliwościa czekam na Oliwie. ALe niech poczeka do Walentynek :) Taka łądna Data. Buziaki. I Jak bym nie zdarzyłą to spokojnego porodu no a na razie spokojnego weekendu :) Igraszka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 9 Lutego 2007, 10:27
gratuluje :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 10:35
dziewczynki popłakałam się jak przeczytałam tyle gratulacji... jesteście PRZEKOCHANE :!: Wczoraj nawet pstryknęłam sobie fotkę coby Wam sie pochwalic, ale byłam już w piżamce, po kompieli i wyglądam okropnie... poczekam na grzesia niech pstryka kolejne dzisiaj :D

Maju mi też marzy się 14 luty... Walentynki...świetny prezent miłości :D
Cytat: "monika_mf"
no i oczywiście bardzo proszę dziś urodzić   :):):) bo chciałabym już Oliwkę zobaczyć

dobra, dobra...węsze podstęp :D Czyżby ktoś baaardzo chciał wygrać :wink:

Cytat: "ela"
Nie no poczekacie chociaż do 38 tygodnia

No jutro skończymy 28 tydzień i zaczniemy 39... to może jutro :?:


Jutro musze pojechać na uczelnię, zostawić koleżance indeks żeby mi wpis załatwiła i zdała indeks w dziekanacie... Musze się wybrac na małe zakupy :D Skończyły mi się dzisiaj i witaminy i oliwka także muszę nabyć nowe :D Idę zobaczyć też czy w sklepie z materiałąmi nie było dostawy, od miesiąca mnie zwodzą... A my musimy uszyć jeszcze jeden komplet pościeli... Coby Oliwka miała 3 :D

Grzesia szef bardzo mnie prosił, żebym zaczęła rodzić w piątek po południu, żeby grześ już był  domku, bo mają duzo pracy i żebym im pracownika nie zabierała :D :los: Fajny ten szef :D :skacza:


Po porodzie Grzesiu bierze wolne i będzie się nami zajmował :D Jejku jak fajnie :D :skacza: pełna rodzinka: córeczka, mąż i ja :D

Buziolki dla Was. Czujemy się dobrze. Wczoraj miałąm dwa skurcze...takie troszkę mocniejsze...w nocy wstawałam z 6 razy... W najbliższą środę, jak zdąrzymy idziemy do gina sprawdzić co tam u nas słychać, ile przytyłysmy, jakie mamy cisnienie, czy wszystko jest ok :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 9 Lutego 2007, 10:39
:skacza: czekamy na Oliwke  :skacza:  gratuluje zdania sesji :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 10:39
i jeszcze magiczna lista :

Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
----------------------------------------------
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 10:41
Dziewczynki, które jeszcze tego nie uczyniły: proszę podawać godzinki :D Bo sama podopisuję :wink: :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 9 Lutego 2007, 11:28
Ja jestem na szarym końcu....Jak do 23.02 nie urodzisz- wtedy będę zastanawiać się nad godzina :P :P :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Lutego 2007, 11:31
Lea, obie jesteśmy ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Lea w 9 Lutego 2007, 11:32
a no obie :P :P :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 9 Lutego 2007, 11:35
Cytat: "demka"
No jutro skończymy 28 tydzień i zaczniemy 39...

No!! Niezła jesteś! :) 11 tygodni w ciągu jednej nocki? Ja też chcę taką ciążę  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 9 Lutego 2007, 12:10
Cytat: "demka"
to może jutro

No a co ? Nie iwesz , że jutro urodzisz ?:D

Cytat: "demka"
Wczoraj miałąm dwa skurcze

uchu chu :D Fajnie :D

Ja stawiam 14 luty godzina 20.14 :D

demka, Ten program leci codziennie od 11.30 do 12 .00 ....i zawsze na nim płacze :D jak jakaś dzidzia się rodzi ...dla zainteresowanych na RTL :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 9 Lutego 2007, 12:29
Demeczko kochana dawno mnie u Ciebie nie było... :(

Już nadrabiam zaległości :) GRATULUJĘ ZDANIA SESJI!!!! :skacza:
Też już z niecierpliwością czekam na Oliwkę :) I przyznam że troszkę CI zazdroszczę (pozytywnie oczywiście), że już tak niedługo będziesz tulić swoją córeczkę.... :skacza:

I jeśli to jeszcze aktualne to ja myślę że urodzisz 15 lutego o godzinie 11:45 :)

Buzialeńki i trzymajcie się cieplutko
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 12:49
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
----------------------------------------------
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 12:50
ela, i dzieki za info o tym programie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 9 Lutego 2007, 15:06
Cytat: "demka"
monika_mf napisał/a:   
no i oczywiście bardzo proszę dziś urodzić :) :):) bo chciałabym już Oliwkę zobaczyć

dobra, dobra...węsze podstęp :D Czyżby ktoś baaardzo chciał wygrać :wink:

nie no przecież żadna hazardzistka ze mnie :)
Cytat: "demka"
utro musze pojechać na uczelnię, zostawić koleżance indeks żeby mi wpis załatwiła i zdała indeks w dziekanacie... Musze się wybrac na małe zakupy :D Skończyły mi się dzisiaj i witaminy i oliwka także muszę nabyć nowe :D Idę zobaczyć też czy w sklepie z materiałąmi nie było dostawy, od miesiąca mnie zwodzą... A my musimy uszyć jeszcze jeden komplet pościeli... Coby Oliwka miała 3 :D

demka a jutro to ty się może sama nigdzie nie wybieraj - moze jakąś obstawę zabierz ze sobą :) no chyba, że urodzisz dzisiaj hihi :skacza:
Cytat: "demka"
W najbliższą środę, jak zdąrzymy idziemy do gina

eeeee nie ma szansy - pooglądasz już córę na żywo :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 15:12
Cytat: "monika_mf"
demka a jutro to ty się może sama nigdzie nie wybieraj - moze jakąś obstawę zabierz ze sobą

właśnie postanowiłam, że podrzucę dzisiaj indeks koleżance...musze tylko zadzwonić i umówić się na wieczór...Grzenek mmnie zawiezie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 9 Lutego 2007, 15:16
Cytat: "demka"
właśnie postanowiłam, że podrzucę dzisiaj indeks koleżance...musze tylko zadzwonić i umówić się na wieczór...Grzenek mmnie zawiezie :D

no to brzmi rozsądnie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 16:11
Ja juz po zakupach.  kupiłam sobie witaminki i kremik Ziajki na rozstepy, a właściwie przeciw rozstepom :D materiały dotarły, w końcu po 1,5 miesiąca chodzenia w końcu są :!: , ale są dopiero rozkłądane. mam przyjść jutro lub w poniedziałek :D Czyli oliwka będzie miałą kolejną zmiane uszyta przez Babcię :D Fajnie tak, bo moge sobie wszystko dowolnie modyfikowac a koszt takiej pościeli jest niewielki :D w porównaniu z kompletami sklepowymi...

Zrobiłam obiadek, czekam na małża...później zawioze indeks, pojedziemy na zakupy na jutro na obiad oi do lodówki...

Ps. czy karmiąc piersią można wcinać jogurty np. truskawkowe :?: czy tez uczulają :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 9 Lutego 2007, 16:16
Ty nam tutaj nie tutaj tylko sie przygotuj do jutrzejszego porodu :P
A co do jogurtu to siorka mowi ze lepiej naturalny bo faktycznie moze uczulac.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 9 Lutego 2007, 19:10
Cytat: "demka"
czy karmiąc piersią można wcinać jogurty np. truskawkowe  czy tez uczulają  

TEORETYCZNIE nie ale ja nie wiedziałam i jadłam od samego poczatku - nic nie było :0

Słuchaj z tym jedzeniem ...to teraz kup sobie warzywka...zrobi je tak jak na zupe i zamroz...jakies udka kurczaczka ...pierogi z miesem...pierogi ruskie pozamrazaj ..bedziesz miała gotowe porcje na obiad ! i z głowy :)

Co do diety...to jedz cos nowego najlepiej rano.... i poczekaj ze 2 dnie czy cos zauwazysz... No i najwazniejsze ....MAŁO - jak ugryziesz gruszke czy zjesz pół mandarynki to nic sie nie stanie a Ty zaspokoisz swój smak :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 9 Lutego 2007, 19:22
Demko kochana, ja jeszcze nie gratulowałam , wiec czynię to teraz: GRATULACJE :skacza:


czuje że dzidzia pojawi sie lada dzień- to chyba będzie ten weekend :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 9 Lutego 2007, 19:31
e tam zaden ten weekend.. 14! :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 20:36
na razie piszemy we dwie :D czujemy się superowo :D i nie możemy się doczekac...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 20:37
klaudia, dziekujemy za gratulacje :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 9 Lutego 2007, 20:40
jejku ja pamietam jak w lipcu byłam u mamy w Neustadt i dorwałam sie do netu i to była pierwsza wiadomośc jaką przeczytałam-demka jest w ciązy.... :smile:

teraz do mamy jade w niedziele :skacza: tez bede mieć neta...ciekawa jestem jaka bedzie pierwsza wiadomość jaką odczytam :drapanie:  :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Lutego 2007, 20:41
klaudia, chciałabym żebys przeczytała, że juz urodziłam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 9 Lutego 2007, 20:43
:smile: zobczymy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Lutego 2007, 00:27
Spakowan ajesteś już na jutro na poród ? Tzn na dzisiaj ? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Lutego 2007, 09:17
A ty co robisz na forum ?
 Jeszcze nie zaczęłąś rodzic ?
:D:D:D:D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 09:18
Dzisiaj wchodzimy w 39 tydzień :skacza: finiszujemy już :skacza: jestem coraz bardziej ciekawa kiedy nastapi spotkanie z Małą :?:

na poród spakowana, w nocy męczyły mnie skurcze...ale tak dziwnie, że nawet nie wiem jak to interpretować. Łapał mnie skurcz w podbrzusze, trzymał z 10-15 sekund, puszczał po około 10 minutach znowu to samo i znowu puszcza a później kilka godzin nic... W sumie to kilka takich skurczy mnie złapało...

po 10:00 ide do sklepu zobaczyć czy wyłozyli już materiał na pościel dla dzieci...jak tak to kupuje, bo mama ma wolne to przez weekend uszyje ładny komplecik... cały czas zastanawiam się czy wszystko mamy, ale jakby co to grzesia wygonię na zakupy...

Znalazłąm na forum diete dl matki karmiącej, którą kiedyś wrzuciłam. przeczytałam dokładnie i jest tam tyle nieścisłości... :mdleje: raz piszą, że cos można innym razem, że nie... Zwariuję chyba... Może przejdę się do Empika i zobaczę czy jakieś mądre ksiązki mają...

Buziaczki dla wszystkich Forumowiczów i miłęgo weeekendu Kochane :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 09:19
Cytat: "ela"
A ty co robisz na forum ?
Jeszcze nie zaczęłąś rodzic ?

a no nie...


Ps.ide zaraz pyszne sniadanko sobie zjeść :D jajeczniczkę i bułeczkę z szyneczką i pomidorkiem....do tego kakao :D mniama...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 10 Lutego 2007, 11:13
Mmmmm... same smakołyki. Już normalnie nie mogę wytrzymać z niecierpliowści. Co do tych dziwnych skurczy to są chyba już jakieś przygotowujące, co? Mała się zaczyna pchać naświat. I dobrze, po co jej tam dłużej siedzieć. Niech już cieszy oczy swoich "cioć", a ma ich tu mnóstwo i wszystkie takie niecierpliwe :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 10 Lutego 2007, 12:58
Moze jednak Oliwka zrobi prezent rodzicom i urodzi sie jednak tego 14-go, a te skurcze to moze przepowiadajace :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Lutego 2007, 14:14
Coś mi się wydaje ze do 14 Oliwka niewytrzyma :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 10 Lutego 2007, 14:52
Cytat: "ela"
Coś mi się wydaje ze do 14 Oliwka niewytrzyma :D

a moze zrobi na złość rodzicom :) Eeee no dzisiaj już powinna być z nami :) A demka co.... zamiast rodzić nam tu Oliwkę to na zakupy sie wybiera :):):):)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 10 Lutego 2007, 15:17
Cytat: "monika_mf"
A demka co.... zamiast rodzić nam tu Oliwkę to na zakupy sie wybiera  :):):)

No szczyty szczytów :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 10 Lutego 2007, 16:36
i jak tam  :brewki:  ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 10 Lutego 2007, 16:38
Cytat: "Martaxyz11"
i jak tam :brewki: ?

może z zakupów wprost na porodówkę  :brewki:  :brewki:  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 10 Lutego 2007, 17:06
Cytat: "monika_mf"
może z zakupów wprost na porodówkę

Nie głupie ... Demko nie zostawiaj nas tak :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 17:26
Nie zaostawiam i nadal czekam... na razie skurcze sie nie powtórzyły...czyli dalej czekamy...

Ide do dklepu po stanik dla metek karmiących... Rano kupilismy Niuni kocyk, zółciutki z kaczuszką :D słodziutki :skacza:

Będę informowac na bieząco...jak nie zdąrzę sama napisać to wyślę smska :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 10 Lutego 2007, 18:20
demka, u Ciebie w wątku to dopieo jest napięcie :) Już tak bardzo nie możemy doczekać się Oliwki ? :) A jak się czujesz? I ile kg na plusie na koniec ciąży?

Jejuśku niesamowite napięcie.... :tupot:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 10 Lutego 2007, 18:25
A moze jakies podsumowanie ? Twoje uwagi, odczucia. Zbior zdjatek czy cuś ?? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 20:03
Tak więc staniczek zakupiony... na plusie 14 kilogramów...Czujemy się świetnie :D
Cytat: "Antalis"
A moze jakies podsumowanie ?

dobry pomysł, trzeba cosik pomysleć...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 10 Lutego 2007, 20:05
Cytat: "Antalis"
A moze jakies podsumowanie ? Twoje uwagi, odczucia. Zbior zdjatek czy cuś ?? :D

nooo podsumowanie 9 miesięcy w jednym poście - dla nas początkujących mam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 20:07
Tak więc dla przypomnienia lista:D

Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty

----------------------------------------------

Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego


Ciekawe kto będzie najbliżej, a może ktos strzeli idealnie :?:

Cytat: "monika_mf"
nooo podsumowanie 9 miesięcy w jednym poście - dla nas początkujących mam

to może być trudne, ale jakieś podsumowanie wymyślę :D Fajny pomysł :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 10 Lutego 2007, 20:31
No to jeszcze fotki z dzisiaj...

(http://img118.imageshack.us/img118/8549/dscf0001do0.jpg)

(http://img254.imageshack.us/img254/812/dscf0003dm7.jpg)

Ps. w pasie mam już 106 cm...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 10 Lutego 2007, 20:46
jak to jest możliwe?? ja mam 110cm..  :drapanie:

widzę,ze  pokoik juz czeka na myszke.. nawet masz kosmetyki juz pokupowane.. mnie również polecaja kosmetyki nivea..  ponoc dośc dużo dzidziusiów uczulonych jest na johnson&johnson...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Lutego 2007, 20:53
Demka no ja Cie prosze! Ja od jutra bez netu, kto mnie poinformuje co i jak! Ja z nerwow jeszcze bardziej sie pochoruje!

Merkunek, Marta - prosze piszcie mi smsy co i jak!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 10 Lutego 2007, 23:00
Wiesz zazdroszcze ci tego oczekiwania i samego momentu poznania dziecka  :Wzruszony:

..ja w dniu porodu miałam 112 cm a wygladałam na 200 !!!!!!
Bardzo ładnie wygladasz ...i brzuchol wielki.

Jak cos sie zacznie pisz szybko smsika do cioci :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 09:20
Witamy w niedzielny poranek. moja niecierpliwość ciągle wzrasta... Normalnie doczekac sie nie możemy. Dzisiaj wieczorkiem, ani w nocy skrcze mnie nie męczyły, także to chyba nie dziś... Szkoda, że człowiek nie przeczuwa nawet kiedy to nastapi...

Monia, mi tez w domku wmawiali, że oszukuje z tym 107 w pasie... ale mierzyłam się solidnie, nawet z 6 razy, bo każdemu z osobna udowadniac musiałąm ile jest na centymetrze... No jak byk 107... :los:
ela, smska wysle na pewno :D w koncu musimy mieć kontakt, coby każdy mógł sie z nami cieszyć :D
rybkawiedenka, mam Twój numer to wyslę smska :D Nie stresuj sie tylko wypoczywaj kochana...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 09:23
No i jeszcze lista...

Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55

----------------------------------------------

Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Lutego 2007, 09:44
Eh no i odpadłam z z zawodów :)
Wstałam sobie, wchodze na e-wesele a tu ostatni post w Demki watku jest postem ... Demki  :mdleje:  . Z cicha nadzieja w sercu chcialam przeczytac - "Dziewczyny zaczelo sie jade do szpitala " a tu kicha :(
My chyba bardziej sie nie umiemy doczekac niz Wy :P . Coz ja wczoraj normlnie jak w kosciolku bylam to prosilam o szybkie, bezproblemowe rozwiazanie dla Ciebie i za zdrowa sliczna coreczke .
Demko pamietaj daj znac jak tylko sie zacznie !!
Tymczasem zycze milego dnia jeszcze w dwupaku :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 09:49
Cytat: "Antalis"
Coz ja wczoraj normlnie jak w kosciolku bylam to prosilam o szybkie, bezproblemowe rozwiazanie dla Ciebie i za zdrowa sliczna coreczke .

dziękujemy kochana :uscisk:  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 11 Lutego 2007, 10:45
kurde ja też mam 110
a ja coś czuje że mała wyjdzie 18 heheheh
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 11 Lutego 2007, 10:47
Cytat: "Antalis"
My chyba bardziej sie nie umiemy doczekac niz Wy :P

no właśnie.... pierwszy wątek, do którego zmierzam to ten :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 11 Lutego 2007, 12:36
Ja wy to robicie ze tak chudo wygladacie a macie tak mało w pasie ????????????????????? Ja wyglądałam jak waleń(dopiero teraz to dostrezgłam :D ) a miałam112 . Myslałam ze to duuuuzo ale z tego co widze to miałam mało  :drapanie:
A wicie ze położna powiedizała ze te 112 co miałam to bardzo duzoooooooo !!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 11 Lutego 2007, 13:55
ech i a ja wypadłam z listy...Szkoda.... :(
No nic pozostaje mi życzyć powodzenia i szybkiego rozwiązania...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 15:12
Cytat: "ela"
A wicie ze położna powiedizała ze te 112 co miałam to bardzo duzoooooooo !!!!!

to chyba tez zalezy od tego ile było przed...
Eva*, dziekujemy :D
Cytat: "ela"
Ja wyglądałam jak waleń(dopiero teraz to dostrezgłam  ) a miałam112 .

faktycznie Twój Brzuszek był imponujących rozmiarów, Domink urodził się dużutki... ale przed ciążą szkapa byłaś...to zdjęcie na plaży...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 15:14
Asiek PumoRi jakie godziny obstawiacie :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 11 Lutego 2007, 16:39
ja tam myslę ,ze w tym tygodniu sie "rozpakujesz"..  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Lutego 2007, 19:12
demka, rodzisz czy nie  :los: ??  bo Rybka mnie molestuje smskami :) :) :) :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 11 Lutego 2007, 19:24
demka a masz jakieś objawy? coś sie dzieje czy spokój??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 19:53
Objawów brak, nadal jestesmy w "dwupaku" jak to okresliła jedna z Forumek :D Czujemy się rewelecyjnie...
Cytat: "monia"
ja tam myslę ,ze w tym tygodniu sie "rozpakujesz"..

Oby Monia, oby...
Cytat: "Martaxyz11"
demka, rodzisz czy nie

na pewno będziecie wiedziały :D Albo napiszę sama na Forum, albo dam Wam znać smskiem :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 11 Lutego 2007, 19:57
Cytat: "demka"
Czujemy się rewelecyjnie

aha  :uscisk:  rozumiem ze czekasz do 22 lutego aby zrobic mi prezent  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 11 Lutego 2007, 20:00
Ja obstawiam na 16 lutego o godzinie 13.30 :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 11 Lutego 2007, 20:14
Oliwka to zdolna jest:) Tak potrafi napięcie budować!:) :brawo_2:
ale atmosfera podgrzana:)))
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 21:00
Cytat: "Martaxyz11"
rozumiem ze czekasz do 22 lutego aby zrobic mi prezent


Martuś bez urazy, ale mi marzy się wczesniej, juz chciałabym tulic córeczkę w ramionach...

Cytat: "Moongirl"
ale atmosfera podgrzana:)))

do czerwoności :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 11 Lutego 2007, 21:04
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55

----------------------------------------------

Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
anetka161, 16 luty godzina 13:30
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 11 Lutego 2007, 21:43
demka, cierpliwości.
Doskonale wiem co czujesz, ja też nie mogłam się doczekać naszego Wiktorka. Tym bardziej, że wszyscy mi wmawiali, że urodzę ok.10 dni przed terminem i z USG tez tak wynikało i co? i lipa :)

Ups ale Cię pocieszyłam ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 11 Lutego 2007, 21:45
Demka i nic?? Dziś zero objawów porodu...?? Czyli że Oliwka poczeka albo zaatakuje z nienacka? :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 08:11
Cytat: "Eva*"
Czyli że Oliwka poczeka albo zaatakuje z nienacka?

całkiem mozliwe :D

Dzień doberek w poniedziałkowy poranek :D Czujemy się świetnie. Dzisiaj w nocy troszkę pomeczyły nas skurcze, ale teraz poszły sobie w sina dal :( Zaraz udaję się do US złożyć PIT-y :D Skorzystam jeszcze z pierwszeństwa w razie jakiejś kolejki :wink: Muszę tez zawieżć na uniwerek podanie o ITS, także troszkę czasu zejdzie. Małż idzie do pracy, a tak liczył na urlop i dzidzię w weekend...a tutaj nic...Może Oliwia zdecyduje się na tego 14 lutego :?:

Buziaczki dla Was kochane :D :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 12 Lutego 2007, 08:21
demka, ale tutaj gorąco się zrobiło - zaraz zaglądam jak tylko się zalogowałam a tu nic - chociaz wiem, że jakby coś to bym sms-a dostała ;) ; mam nadzieję, że mała urodzi się w środę - mimo, że inną datę obstwiłam - to byłby najpiękniejszy "prezent" dla Was obojga :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 12 Lutego 2007, 08:31
demka, masz racje gadaj z Oliwka niech rodzi sie wczesniej  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 08:32
Cytat: "Maja"
mam nadzieję, że mała urodzi się w środę - mimo, że inną datę obstwiłam - to byłby najpiękniejszy "prezent" dla Was obojga

i to jak piękny :D :serce:
dzieki Maju :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 08:34
Cytat: "Martaxyz11"
demka, masz racje gadaj z Oliwka niech rodzi sie wczesniej

gadam, proszę i czekam :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 12 Lutego 2007, 08:38
no moe rzeczywiście poczeka na walentynki ..a to mielibyście fajny prezencik :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 12 Lutego 2007, 08:43
Cieszę się, że jeszcze jesteś w dwupaku bo to oznacza, że Oliwka mamy się słucha i narazie czeka do 14 lutego.

Powodzenia w urzędowych sprawach.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 12 Lutego 2007, 09:02
no wiedze ze mała ma jakiś swój tajny plan i coś mi sie wydaje ze wszystkich zaskoczy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 12 Lutego 2007, 09:09
eeee ja sie tak nie bawię! Myślałam, że dziś rano to jakaś akcja się będzie toczyć - a tu co? CISZA! No dobra... poczekam więc do togo 14ego - żebyście mieli piękny prezent waszej miłości :)
Oliwia - do mamusi i tatusia marsze 14ego!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 12 Lutego 2007, 09:19
Cytat: "monika_mf"
eeee ja sie tak nie bawię! Myślałam, że dziś rano to jakaś akcja się będzie toczyć - a tu co? CISZA! No dobra... poczekam więc do togo 14ego - żebyście mieli piękny prezent waszej miłości  
Oliwia - do mamusi i tatusia marsze 14ego!

Podpisuje si epod tym :) Tez wstalam mimo mdlosci obbadac czy to "juz" a tu bebe :P
Teraz Wam zycze tak jak Monika_mf napisała - cudownego prezentu w postaci owocu Waszej miłosci :) O jeny az mi ciary przechodza  :skacza:
Jak ja bym chciala urodzic 16 wrzesnia :P
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 12 Lutego 2007, 09:47
Demeczko rozumiem Twoje zniecierpliwienie, ja juz przez 4 tygodnie przed terminem miałam nadzieję że w końcu urodzę i że na pewno wcześniej, a Kuba zdecydował się na wyjście dokładnie w terminie...więc po prostu cierpliwości Ci życzę, bo dzidzia i tak najlepiej wie kiedy.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 12 Lutego 2007, 09:51
...demka nadal w dwupaku........ :drapanie:  :mdleje:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 12 Lutego 2007, 11:54
Cytat: "merkunek"
Demeczko rozumiem Twoje zniecierpliwienie, ja juz przez 4 tygodnie przed terminem miałam nadzieję że w końcu urodzę i że na pewno wcześniej, a Kuba zdecydował się na wyjście dokładnie w terminie...więc po prostu cierpliwości Ci życzę, bo dzidzia i tak najlepiej wie kiedy.

właśnie
a tak na marginesie,to my chyba tym obstawianiem i ciągłym pytaniem czy już,czy już...Nie pomagamy demce  :drapanie: Bo dodatkowo ją zniecierpliwiamy(ojej,jakie słowo  :hahahaha: )
no chyba,że się mylę  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 12 Lutego 2007, 12:58
Cytat: "asiek"
tym obstawianiem i ciągłym pytaniem czy już,czy już...Nie pomagamy demce  Bo dodatkowo ją zniecierpliwiamy(

no własnie przeciez to dopiero cyba 38 t??o ile dobrze pamiętam
ma jeszcze czas
wiadomo że każda mama jest pod koniec niesierpliwa ale musi poczekać az małej sie zachce
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 13:17
Cytat: "jagodka24"
no własnie przeciez to dopiero cyba 38 t??

no 39 sie zaczął :D

Niecierpliwe jestesmy to fakt, ale miło, że kogoś jeszcze interesuje nasze samopoczucie i oczekiwanie na Oliwkę :D Ja tez nastawiam się na wczesniej...mam nadzieję, że długo czekac nie będziemy musieli...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 12 Lutego 2007, 13:28
Cytat: "demka"
no 39 sie zaczął

no wiec jeszcze ma troszke czasu
a ty demka odpoczywaj wsłuchuj sie w swój organizm a reszta i tak wydarzy sie niezależnie od ciebie
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 12 Lutego 2007, 13:38
Kurcze ale napięcie no Oliwce się podoba w brzuszku mamusi :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Beth w 12 Lutego 2007, 13:45
Do 21 lutego jest jeszcze chwilka :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 12 Lutego 2007, 13:56
Ojej  :skacza: ale tu gorąco!

Biedna Oliweczka - wszyscy ja tak męczą żeby już się zdecydowała, a dlaczego ona niby ma się śpieszyć? :D Przecież u Mamusi w brzusiu jest milutko, cieplutko, ładniutko i BEZPIECZNIE  :los:
a na dworze... na same popatrzcie, zmino, mróż, śnieg, zawieje - sama bym sie nei śpieszyła  :hahahaha:

ściskam Was obie gorąco  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Lutego 2007, 14:19
Cytat: "Beth"
Do 21 lutego jest jeszcze chwilka

Nie , nie :D Do 14 jest chwilka :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Lutego 2007, 14:39
Dziewczyny, ja wpadłam tylko na moment, jestem u mamy ,jednak na razie cięzko z netem, dlatego prosze wyslijcie mi smsa jak zacznie sie "akcja" u Demki.
pozdrawiam
kasia
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 15:29
Dziewczynki miło sobie czytać wszystkie słowa od Was... dzisiaj Oliwia wyjatkowomocno pręży się w Brzuszku, wyciaga się i przeciaga...chyba jej ciasno... Do tego ciagnie mnie w dole brzucha...siku chodzę jak wariat :los: no co chwilka dosłownie :mdleje:

Byłam w US załatwiłam co trzeba, musze się tylko zgłosić 19 lutego po odbiór zaświadczeń...ale to może zrobic każdy, więc wyslę Grzesia, albo siostrę z upoważnieniem, bo zakłądam, że jednak do przyszłego poniedziałku Oliwia nam się ujawni. W szkole złożyłam podanie o ITS i czekac mam na decyzję. Przyjdzie pocztą... Do połowy marca musze złożyć wniosek o stypendium...dotychczas było na rok teraz zrobili na pół... Ale co tam, średnia wyższa to i kasy więcej :brawo_2:  :los:  :skacza: a przyda się teraz ogromnie :D bo wiadomo dzidiza, ubranka, zabawki, kosmetyki, jedzonko...


Zaraz ide robic obiadek. naszło mnie dzisiaj na mielone i sałatkę z różnych rodzajów sałat, kiełkami, kukurydza, pomidorkiem, ogóreczkiem w pysznym sosiku...normalnie głodna jestem na samą myśl...


Siostra pojechała na zakupy do Niemiec. Miałam jechać razem z nią, ale jakoś się juz boję takich dalekich wyjazdów...Za to przywiezie mi troszkę smakołyków :skacza:  Idę sobie dzisiaj jeszcze zafundować majtki odchudzające po ciąży... Takie od cycek po kolana... Będę wyglądała jak stara babcia, ale co tam...ważne, żeby wszystko ładnie się wchłonęło...w końcu lato tuż, tuż...


Tak sobie myslę, czym, pozbyć się celulitu, bo jakoś więcj mi się go po ciąży wydaje...Znacie jakies kremy , co obok dietki i ćwiczeń (w późniejszym okresie) sprawiają cuda :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 12 Lutego 2007, 15:34
Cytat: "demka"
dzisiaj Oliwia wyjatkowomocno pręży się w Brzuszku, wyciaga się i przeciaga...chyba jej ciasno... Do tego ciagnie mnie w dole brzucha...siku chodzę jak wariat  no co chwilka dosłownie

 :brewki:  :drapanie: tak jakby na rodzenie szło.... :drapanie:  :brewki:
może Oliwka znajduje sobie wygodne  miejsce na poczekalnie do wyjścia :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 15:38
Cytat: "Eva*"
może Oliwka znajduje sobie wygodne miejsce do wyjścia

może, ostatnio nawet jak spię, to mnie strasznie biodra bola, jakby się rozchodziły...takie dziwne wrażenie, ale myslę, że się tez troszkę doszukuję na siłę tych objawów...tak jakby to miało cos przyspieszyć...a przyspieszać będziemy wieczorkiem :los:  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Lutego 2007, 16:16
Cytat: "demka"
przyspieszać będziemy wieczorkiem
hihih ciekawe jak :D
Mozesz też moim sposobem zawołać Oliwke :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 16:27
Elcia nie zawstydzaj mnie :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 12 Lutego 2007, 16:29
14 juz niedlugo.. :)  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 12 Lutego 2007, 19:37
O matko, ależ ta Oliwka każe na siebie długo czekać  :mdleje:  Chyba faktycznie uparła się i chce rodzicom niespodziankę zrobić na walentynki  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 19:39
Daziewczynki odszedł mi czop sluzowy, bezbarwny... a zastanawiałam się co to jest :?: Ale ze mne :los:  :mdleje:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Magda M. w 12 Lutego 2007, 19:45
Cytat: "demka"
Daziewczynki odszedł mi czop sluzowy, bezbarwny... a zastanawiałam się co to jest :?: Ale ze mne :los:  :mdleje:


Czyli zaczyna się? :shock:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 12 Lutego 2007, 19:51
no Demeczko CZyży się zaczynało?  :skacza:  Pozdrawiamy. GOsia :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 19:58
Nie wiem  czy się zaczyna, piszą, że taki czop może odejśc nawet na kilka tygoni przed porodem... Mam jednak nadzieje, że u mnie zwiastuje to szybki poród...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 12 Lutego 2007, 20:02
:tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Igraszka w 12 Lutego 2007, 20:02
kanał szyjki zamknięty jest "korkiem", składającym się  z czopa śluzowego. Ten galaretowaty czop ("korek"), zostaje wypchnięty na zewnątrz na 1 tydzień - lub na 2-a dni przed porodem.

Wiec tak czy siak to juz nie długo :))  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 20:04
Cytat: "Igraszka"
- lub na 2-a dni przed porodem.

czyli jednak środa :D Walentynki :D Zobaczymy.....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 12 Lutego 2007, 20:05
o kurcze.. nie mozna ustawic powiadomien o nowych postach na telefon? :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 12 Lutego 2007, 20:38
Cytat: "demka"
Daziewczynki odszedł mi czop sluzowy, bezbarwny...

 :skacza: coraz bliżej.... :skacza:  jak zacznie odchodzic brązowawy to mozemy zaczynać świętować  :hahahaha:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 12 Lutego 2007, 20:47
demka, ja Ci obiecuje ze Ci przypomne te głupie gadki o odchudzaniu....spadku wagi ...kremach ... :los:  ja Ci przypomne :)
BABO Ty za chwile rodzisz a Tobie takie durnoty w głowie  :los:  :mdleje:
PO CO CI TO PYTAM ?  :los:  i ciekawe kiedy Ty bedziesz miala czas na wklepywanie mazideł  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 20:54
Cytat: "Martaxyz11"
ciekawe kiedy Ty bedziesz miala czas na wklepywanie mazideł

tym zajmie się małż...jak ja będę zasypiała :D Muszę się celulitu pozbyć, coby z Oliwką wyrywać "lasków" :D na spacerkach :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 20:59
Cytat: "Martaxyz11"
ja Ci obiecuje ze Ci przypomne te głupie gadki o odchudzaniu....spadku wagi ...kremach ...  ja Ci przypomne

a sama o czym myslałaś :?: No :?: Martuś...jak uda mi się pozbyc kilku zbędnych niedoskonałości mojego ciałą bedę happy :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 12 Lutego 2007, 21:01
Cytat: "demka"
a sama o czym myslałaś  No  Martuś

łotym samym  :los:  
tylko ze ja a Ty to duuuza rożnica CHUDZIELCU :)

lepiej mówi jak tam spotkanie  z Oliwka !!  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 12 Lutego 2007, 21:37
demka, super, że czop odszedł. Teraz to już naprawdę blisko  :skacza:

Co prawda mi czop odchodził cały tydzień, ale to tylko ja taka zakorkowana byłam. Życzę Ci żeby u Ciebie trwało to o wiele krócej.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Lutego 2007, 21:56
Balsam dla moich uszu :skacza: to znaczyłoby, że spotkanie z Oliwia coraz bliżej :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Lutego 2007, 22:18
Cytat: "martulka"
super, że czop odszedł

co co co co ????????? Czemu ja nic nie iwem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 12 Lutego 2007, 22:26
jezuuuu to już niebawem przybędzie nam nowa śliczna maleńka forumka :) Demko, trzymamy kciuki jak zawsze i osobiście zycze ci by wszystko poszło sprawnie, szybko i najlepiej bez bólu :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Lutego 2007, 22:44
Cytat: "martini"
Niedokladnie czytamy, ot co...

Nie! Poprostu dopiero weszłam na forum. I odrazu takie wiesci :D
Super :D Normalnie aż mi dreszczyk przeszedł po pleckach :D
Ale sie ciesze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 13 Lutego 2007, 08:18
No gratuluje Demka odpadnięcia czopu :D
teraz to już tuż tuż ...zobaczymy która z foremek dobrze oceniła termin porodu :) może ja  :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 13 Lutego 2007, 08:22
super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to juz gryziemy paznokcie!!!!!  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 13 Lutego 2007, 08:38
Cytat: "asiek"
No to juz gryziemy paznokcie!!!!!  

dokładnie tak!
demka, co u was???
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 09:04
Tak więc nadal piszemy we dwie :D Rana co prawda przez chwilke pomęczyły mnie skurcze, ale juz przeszły...Czujemy się bardzo dobrze...

Wczoraj kupiłam sobie majtki wyszczuplające, coby później nie ganiac z wywieszonym ozorem w poszukiwaniu gatek, co mi Brzuch i uda obcisną, żeby się ładnie wchłaniały... W Terranowie (czy jak to sie tam pisze) zakupiłiśmy bananowego pajaca i czerwoną miniówkę :D Nie pamiętam czy pisałam, a więc napisze jakby co drugi raz, mama uszyła już komplet pościeli dla Oliwii... Muszę go dzisiaj uprać, wysuszyc i poprasować... Naszło mnie tezna małe poządki w ubrankach córeczki...musze wszystko poprzeglądać...takie małe ciuszki są słodziutkie :serce:

Jakby do jutra nic się nie działo udaje się do gina na wizytę...chociaż mam nadzieję, że nie będzie ona konieczna...bo...Oliwia będzie z nami...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 13 Lutego 2007, 09:07
Cytat: "Anusia-szczecin"
asiek napisał/a:    
No to juz gryziemy paznokcie!!!!!

dokładnie tak!

no i nie tylko  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 09:07
I jeszcze lista...

Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05

----------------------------------------------

Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
anetka161, 16 luty godzina 13:30
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 13 Lutego 2007, 09:10
:skacza: to już, tuż tuż - może dzisiaj...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Lutego 2007, 10:54
Jutro napewno :D  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 11:36
Wiecie czuję się taka troche poddenerwowana, dziwne uczucie... Niby porodu się nie boję, ale może tak podświadomie człowiek zawsze boi się tego co nieznane...a może to taka ekscytacja :?: Nie potrafie tego opisać...

Ide się przespać w dzień a później robię prasowanko :D Pranie zrobiłam, w ciuszkach poukładałam (po raz setny chyba), pokój posprzatałam został przedpokój...

Zaglądnę później, chyba wieczorkiem, bo nie wiem czy ze wszystkim się wyrobię...no chyba, że dostanę lenia i nic nie będzie mi się chciało robić...

A na obiadek spagetti...trzeba jeść póki mozna :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 13 Lutego 2007, 11:47
Cytat: "demka"
Wiecie czuję się taka troche poddenerwowana, dziwne uczucie... Niby porodu się nie boję, ale może tak podświadomie człowiek zawsze boi się tego co nieznane...a może to taka ekscytacja  Nie potrafie tego opisać...

 :uscisk:  nie bój się - będzie ok i będziesz tulic swoją córcię w ramionach :serce:
ale rozumiem ciebie - zawsze jest taka ekscytacja i trochę strachu
oby było szybko, w miarę bezboleśnie  :taktak:

jestem z wami cały czas myślami!!!

Cytuj
A na obiadek spagetti...trzeba jeść póki mozna  
_________________

hmmm....ale mi smaka narobiłas....ehhh...ja na diecie MŻ, bo żadnej kiecki dla siebie nie dostanę  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 13 Lutego 2007, 11:51
Cytat: "demka"
czuję się taka troche poddenerwowana, dziwne uczucie...


demka, j asię Tobie wcale nie dziwię - też bym była podekscytowana, w końcu to pierwszy raz zostaniesz mamą ;) i nie wiadomo kiedy, ja jako widz jestem podekscytowana a co dopiero Ty....

Cytat: "demka"
później robię prasowanko  Pranie zrobiłam, w ciuszkach poukładałam (po raz setny chyba), pokój posprzatałam został przedpokój...


nie szalej tak, albo szalej to może Oliwka szybciej wyjdzie :skacza:

Cytat: "demka"
na obiadek spagetti...trzeba jeść póki mozna


hmmm, moje ulubione - ja też chcę, chyba dzisiaj małża namówię :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Lutego 2007, 12:13
demka, pamietam te uczucia  :hopsa:  :Serduszka:  :Zakochany:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 13 Lutego 2007, 12:21
ja uż się nie mogę doczekać jak mną będą miotać takie uczucia :) Demka to musi być wspaniałe takie ciągłe uczucie że już może zaraz będziesz tulić maleństwo w swych ramionach ...
tylko Oliwka leniuszek  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 13 Lutego 2007, 12:26
:los: troszkę Ci juz zazdroszczę że za chwilunię będziesz mieć córunię w ramionach :)
miałam ostatnio taki miły sen ...  :los: że już moje maleństwo bylo ze mną :)

a co do jedzonka - to jak najbardziej spaghetti wskazane  :skacza:
jeszcze mozesz :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 13 Lutego 2007, 12:35
oj demka mała podgrzewa atmosfere fajnie

czekam na jakieś wieści
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 14:41
Na razie nowych wiesci brak... Oliwia czeka sobie cierpliwie na TEN WŁAŚCIWY moment... Rozciaga się w brzuszku bo jej ciasno...

Jak czytam sobie wasze odpowiedzi to jakos mi tak milej sie robi, jakie to wspaniałe uczucie wiedzieć, że jest ktos, kto mysli o Tobie i tak jak Ty nie może się czegos doczekać :serce: Dziękuję Wam :D :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 13 Lutego 2007, 14:49
Jeny Demka, ale tu sie goraco zrobilo.
 :mdleje:
Co jedna akcja porodowa, to lepsza  :brawo_2:
 
Cytat: "demka"
Oliwia czeka sobie cierpliwie na TEN WŁAŚCIWY moment
nie moge sie juz doczekac...
 :skacza:
Cytat: "demka"
jakie to wspaniałe uczucie wiedzieć, że jest ktos, kto mysli o Tobie i tak jak Ty nie może się czegos doczekać
no, to forum jakos zbliza ludzi do siebie!
No to Demka !
Przesylam pozytywne fluidki,  :hahahaha:  :hahahaha: zobaczysz wszystko bedzie dobrze, trzymam mocno kciuki, ucaluj od nas Coreczke, jak juz ja przytulisz:) POWODZONKA!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 13 Lutego 2007, 14:51
Cytat: "demka"
Na razie nowych wiesci brak...

 :depresja:  szkoda.....
Cytat: "demka"
Oliwia czeka sobie cierpliwie na TEN WŁAŚCIWY moment...

byle nie zadługo!!! Bo moja/nasza cierpiwosć kiedyś się skończy... :mdleje:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 14:56
Cytat: "Eva*"
Bo moja/nasza cierpiwosć kiedyś się skończy...

za to jakie będzie zadowolenie, gdy zobaczycie pierwszy raz małą :D hihi...on chyba specjalnie podgrzewa atmosferę...

Tak sobie mysle, że przez długi okres czasu prosiłam Oliwię coby urodziła się 14 lutego...zobaczymy czy posłucha Mamusi :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 13 Lutego 2007, 14:56
Oliwce tez juz dośc ciasno więc ile można w takiej ciasnocie siedzieć ja się pytam, hę :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 13 Lutego 2007, 14:58
Cytat: "demka"
może to taka ekscytacja :?: Nie potrafie tego opisać...


chyba żadne słowa nie są w stanie tego uczucia opisać :) ściskam kciuki za Was  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 14:59
Cytat: "Maja"
Oliwce tez juz dośc ciasno więc ile można w takiej ciasnocie siedzieć ja się pytam, hę

i ja chciałabym wiedzieć :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 13 Lutego 2007, 15:01
Cytat: "demka"
Na razie nowych wiesci brak... Oliwia czeka sobie cierpliwie na TEN WŁAŚCIWY moment... Rozciaga się w brzuszku bo jej ciasno...

oj oj mam nadzieję, że ten WŁAŚCIWY MOMENT będzie zanim mnie z neta wywalą :(
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 13 Lutego 2007, 15:04
Ale ciasno! Oliwia wychodz!!!  :ban: :hello:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 13 Lutego 2007, 15:21
Normalnie jak patrzę na twój liczniczek to uwierzyć nie mogę. Ten czas tak szybko zleciał :mdleje:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 15:50
Cytat: "nadzieja"
Normalnie jak patrzę na twój liczniczek to uwierzyć nie mogę. Ten czas tak szybko zleciał

mi tez poleciało szybciuchno, nawet się nie spodziwałam, że 9 miesięcy moze minąć jak kilka chwil dosłownie...

Tylko teraz mi się dłuży i nie chodzi o to, że jestem zmęczona, czy Brzusnio ciązy, bo sama obcinać moge jeszcze paznokcie u stóp, z goleniem sa małe problemy, ale czujemy się świetnie... Nic mnie nie boli, nie strzyka, nie dokucza... Nie miałam mdłości, wymiotów, zachcianek specjlanych, mocnych humorów, zmian nastrojów, napadów głodu...no ogólnie ciąża wzorowa i bez żadnych przykrych niespodzianek...


Tylko tak bardzo chciałąbym juz tulic Oliwię w ramionach...jutro 14 luty...zobaczymy czy Mała zrobi nam prezent :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Lutego 2007, 15:59
:mdleje:  ja sie chyba wykoncze tym czekaniem  :pogrzeb:
 :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: AGULA w 13 Lutego 2007, 16:21
Cytat: "demka"
Tak sobie mysle, że przez długi okres czasu prosiłam Oliwię coby urodziła się 14 lutego...zobaczymy czy posłucha Mamusi :serce:



Trzymam kciuki!!!
 :przytul: :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 16:30
A to dla pocieszenia oczu- Brzuszkowe foty z dziewięciu miesięcy :D


(http://img362.imageshack.us/img362/8927/jednazkoncepcji3pv2.jpg)

Różnica w rozmiarze spora...od takiego tyciego Brzuszka po taki wielgachny... Wywołam sobie taka fotkę, żeby mieć śliczną pamiątkę :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Lutego 2007, 16:38
Cytuj
Wywołam sobie taka fotkę, żeby mieć śliczną pamiątkę  
_________________

koniecznie :) :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 13 Lutego 2007, 17:21
I co tam u Was?nadal bez zmian????

to ja tu biegiem do kafejki lece bo mysle sobie że tu pewnie juz nowy watek jest a Oliwka nadal w brzuchu Demki siedzi :drapanie:

jak cos to zajrze w czwartek, no chyba ze wczesniej to dziewczyny napiszcie mi smska :smile:

buzka
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 13 Lutego 2007, 17:31
Oliwka jutro sie pojawi na swiecie zobaczycie :) Demko trzymamy kciukasy :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Lutego 2007, 17:47
Cytat: "demka"
mi tez poleciało szybciuchno

Normalnioe przeczytałam to i myślałam ze ci wody odeszły !!
Bo tak wpadłam do twojego wątku zobaczyc co sie dziejei szybko po łenkach czytałam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 13 Lutego 2007, 18:15
:tupot: jak tam ? bo nie wiem co Rybce odpisac:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: s.aga w 13 Lutego 2007, 20:34
ale miałam nadrabiania  :mdleje:
cały dzień nie mialam dostępu do neta, demka ty nawet nie wisz w jakim ja stresie żyję :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 13 Lutego 2007, 20:41
z tego napiecia w komie nawet sprawdzam sytuacje na froncie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 13 Lutego 2007, 21:36
Demka a może to sprzątanie i układanie ubrnaek to już syndrom wicia gniazda?? :) mysle że  Oliwka już się niecierpliwi i czeka na odpowiedni moment by pojawić się po tej stronie.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 13 Lutego 2007, 21:58
Cytat: "Ewelina_Michał"
Demka a może to sprzątanie i układanie ubrnaek to już syndrom wicia gniazda??
Też o tym pomyślałam :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 13 Lutego 2007, 22:14
Dziewczynki my nadal w "Dwupaku"" ... też czekamy...i się niecierpliwimy... No ale jutro jest 14 luty...zobaczymy...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 13 Lutego 2007, 22:38
Cytat: "demka"
Dziewczynki my nadal w "Dwupaku"" ... też czekamy...i się niecierpliwimy... No ale jutro jest 14 luty...zobaczymy...


Czekamy razem z Toba :-)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 14 Lutego 2007, 07:08
DZIS 14 LUTY :D OLIWKO ZAPRASZAMY DO NAS :) :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 14 Lutego 2007, 07:16
Cytat: "Antalis"
DZIS 14 LUTY  OLIWKO ZAPRASZAMY DO NAS

:)  :hello:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 14 Lutego 2007, 07:30
Cytat: "Antalis"
DZIS 14 LUTY :D OLIWKO ZAPRASZAMY DO NAS :)

wszystkie ciocie tu na Ciebie czekają - nie mówiąc już o tym jak mamusia nie może się ciebie doczekać :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 14 Lutego 2007, 07:30
No ciekawe czy to już dziś czy jutro  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Lutego 2007, 08:13
Cytat: "demka"
nadal w "Dwupaku"" ... też czekamy...i się niecierpliwimy...


tyle osób czeka a Oliwka sobie żarty stroi, chyba, że ona chce jak na wzorową ciążę przystało - urodzić się w terminie :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Lutego 2007, 08:21
:tupot: Demka Ty nie spij tylko wstawaj i szybko rodzic  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 14 Lutego 2007, 08:34
Cytat: "Martaxyz11"
Demka Ty nie spij tylko wstawaj i szybko rodzic

haha  :hahahaha:  :skacza:

Demka dziś jeszcze się nie meldowała z tego co widzę. Też ciekawa jestem jak tam nasze dziewczyny się czują. Poczekajmy spokojnie. pewnie niebawem czegoś się dowiemy. w razie czego czy ktoś ma numer tel do Demki :telefon: ?? bo jak ja znam życie to wraz z wydlużającym się czasem nieobecności Demki na forum wszystkie bedziemy sie niecierpliwić i spekulować co się dzieje  :drapanie:  a tak to jakiś sms i byłoby wszystko jasne :).

Dziś walentynki - ciekawe co ten dzień przyniesie :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Lutego 2007, 08:37
Cytat: "Ewelina_Michał"
Demka dziś jeszcze się nie meldowała z tego co widzę


buszuje po innych wątkach a do swojego nie zagląda :obrazony:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 14 Lutego 2007, 08:39
Cytat: "Maja"
buszuje po innych wątkach a do swojego nie zagląda :obrazony:


oooto trzyma nas w napięciu łobuziara :) no ale skoro buszuje już na forum to znaczy że nadal jest w "dwupaku" i czuje sie dobrze :) To też dobra wiadomość :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 08:41
Cytat: "Martaxyz11"
Demka Ty nie spij

nie spię...
Cytat: "Martaxyz11"
tylko wstawaj i szybko rodzic

jakby sie tak dało... Dzisiaj skurcze poszły sobie precz...nie było ani jednego... Po południu ide do gina, zobaczymy co powie...


Wiecie jak to jest, dzwonia telefony, smsy z zapytaniem jak się czujemy, czy wszystko ok... jak nie zdąrzę dobiec do telefonu, coby iodpisac na smsa to zaraz telefon z zapytaniem czy to już :?: Nie powiem miłe to jest baaaaardzo, miło tez czyta mi się na forum, że wszyscy czekają...tylko...jakoś mi tak smutno, że nic sie nie dzieje na razie...A ja juz bym chciała... W sumie to nie ważne kiedy, wazne oby była zdrowa...to dla mnie najważniejsze...

Jakiś dzisiaj psi humorek mam...


Ide buszować po waszych wątkach, poprasuję drugą zmianę pościeli, wyprasuję nowiutka pościel dla nas...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Lutego 2007, 08:49
Cytat: "demka"
Jakiś dzisiaj psi humorek mam...

e tam nie smuc sie.... wiem jakie to wkurzajace CZEKAC CZEKAC  :mdleje:
ale pomysl sobie cóz te GODZINY juz tylko w porwnaniu do tych miesiecy ?

Masz racje zajmij sie czyms i BŁAGAM WYSLIJ SMSKA jak tylko wyjdziesz od lekarza  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 14 Lutego 2007, 08:49
Cytat: "demka"
Nie powiem miłe to jest baaaaardzo, miło tez czyta mi się na forum, że wszyscy czekają...tylko...jakoś mi tak smutno, że nic sie nie dzieje na razie...A ja juz bym chciała... W sumie to nie ważne kiedy, wazne oby była zdrowa...to dla mnie najważniejsze...


ojej, nie martw się i nie smuć. Na pewno Oliwka jest już bliżej niż myślisz, bo generalnie z tego co słyszałam też dziewczynki lubią rodzić się w terminie lub nieco przed nim, a chłopcy często mają pare dni spóźnienia :). Na pewno będzie wszystko dobrze. W sumie to sytuację w której wszyscy pisza i dzwonią czy to już troszkę rozumiem i pamietam jak miała rodzić moja znajoma to sama się jej pytałam czy ją to przypadkiem nie denerwuje, że teraz wszyscy dzwonią i ciagle pytają. W sumie to też jest tak że ty też się już niecierpliwisz, już oczekujesz a każdy taki telefon przypomina ci że wszystko lada moment może się zaczać. Pamietaj że jesteśmy z Tobą a to że ciągle pytamy to dlatego że my kobiety jakoś tak mamy ze zawsze chcemy sie troszczyc o kogos, wspierac i dbać. :)

no a jak masz dziś jakiś smutaskowy dzień to zrób coś dla siebie miłego, coś co lubisz, poczytaj kawały, pomów do brzuszka, porozmawiaj z mężem. będzie na pewno lepiej.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 08:53
Cytat: "Martaxyz11"
BŁAGAM WYSLIJ SMSKA jak tylko wyjdziesz od lekarza

wyślę na pewno :D i na pewno na Forum naskrobię :D no chyba, że... :serce: ...

Dziękuję dziewczynki za miłe słowa. Teściowa wychodzi dzis z domku, mąż w pracy i my bedziemy same... Upichcę za to zraziki w sosie grzybkowym... W sumie zauważyłam, że ostatnio pichce to, czego bezposrednio po urodzeniu nie będę mogła jeść...jakbym miała najeść się na zapas...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: nadzieja w 14 Lutego 2007, 08:53
Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek  :serce:

Nie martw się. Życie jest piękne. A ty je dasz malutkiej istotce.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 08:56
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00

----------------------------------------------

rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty
anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
anetka161, 16 luty godzina 13:30
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 14 Lutego 2007, 08:58
Nie smuć się Demeczko :D

Oliweczka ma jeszcze czas, musi dojrzec do tego kroku :D najważniejszego chyba w życiu :)

Chyba Dziewczyny zaczęły troszkę za wcześnie oczekiwać i naciskać i teraz trudniej Ci wytrzymać ale głowka do gory, bedzie dobrze :ok:

aaa i smacznego po południu  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Lutego 2007, 09:00
demka, przecież Ty musisz obiadek zjeść a potem z małzem się poprzytulać - dzisiaj walentynki więc Oliwka, grzeczna córcia da ten dzień rodzicom :calus:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 14 Lutego 2007, 09:05
demka, po prostu wszyscy juz ciesza sie ze to juz niedlugo :) i chca byc z Toba w tej chwili .. to nie znaczy ze sa zawiedzeni tylko nie chca przegapic momentu :)

ale tak sobie pomyslalam.. chcialabym tak sie czuc przed porodem :) a tyle sie nasluchalam ze w 9 miesiacu to tylko lezec plackiem.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 14 Lutego 2007, 09:08
a Z TYM JEDZONKIEM TO MASZ RACJE JEDZ PÓKI MOŻESZ CHOĆ TEGO CZASU JUŻ ZA DUŻO NIE MASZ I MOŻE NAWET TYCH PYSZNYCH ZRAZIKÓW NIE ZDĄŻYSZ JUŻ ZJEŚĆ  :taktak:

przepraszam za duże litery coś mi się wcisnęło ale nie chciało mi się przepisywać od nowa  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 09:09
Cytat: "rajdowka"
tyle sie nasluchalam ze w 9 miesiacu to tylko lezec plackiem.

mi to raczej góry przenosić (no z małą przerwa na popołudniowa drzemkę) i nawet ostatnio chadzam coraz później spać...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 09:12
Cytat: "madziulek"
przepraszam za duże litery coś mi się wcisnęło ale nie chciało mi się przepisywać od nowa

nie ma za co :D

Dobrze, że jesteście... :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Lutego 2007, 09:14
demka, Ty się teraz naciesz jeszcze brzuszkiem - głaszcz i gadaj ile wlezie...potem będziesz za tym tęsknić :glaszcze:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Lutego 2007, 09:21
I co ?nadal nic??????? :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Beth w 14 Lutego 2007, 09:22
Demko - przecież Ty właściwie masz jeszcze 10dni do porodu - więc nie stresuj się, że to powinno być JUŻ. Oliwka jest bezpieczna w brzuszku i na pewno w którymś momencie zdecyduje się na wyjście do tego naszego brutalnego świata. Najważniejsze, że obie macie się dobrze. A ona niech sobie jeszcze słodko pływa :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 14 Lutego 2007, 09:29
tylko się nie stresuj i nie sugeruj listą naszych typow.Oliwia urodzi się wtedy,kiedy ons sama uzna,że juz czas  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 14 Lutego 2007, 09:53
Dziewuszki, za duzy wplyw wywieracie na biednej Demce i niepotrzebnie sie stresuje o mysli, ze to juz  :tupot:  Oliwka urodzi się kiedy uzna za stosowne i moze czuje, ze mamusia jest spięta, a ona nie chce, zeby taka byla  :taktak:  Chce mamusie wyluzowaną i radosną :)

P.S. Czytam ten wątek juz dobrych parę dni i juz tez bym tak CHCIAŁA!!!!!


Demka!!! TRZYMAJ SIĘ
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 10:13
Dziewczynki po pierwsze dziękuję :D po drugie nie czujcie się tak jakbyście napierały, bo to tak nie jest...ja wiem, że każdy chciałbym aby to było juz, bo termin jest bliski :D ja sama nie mogłam doczekac się Forumowych maluszków i też typowałam, że będzie to w jakiś tam dzień...

W sumie mamy juz bliżej niż dalej....duuuuużo bliżej :D :skacza: kupiłam sobie w sklepie dzieciowa gazete i zabieram się za lekturę :D


Ps. jak długo "wygotowuje się " butelki, smoczki i inne pierdułki... Rozumiem, że grzeję wodę do czerwoności, wrzucam plastiki i.... ile tam mają siedziec :?: :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 14 Lutego 2007, 10:15
demka, chyba wystarczy wyparzyć - nie trzeba gotować, przeciez to palstiki  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Lutego 2007, 10:48
Cytat: "Maja"
demka, chyba wystarczy wyparzyć

Tak Wystarczy poprostu zalać , no dla pewnosci mozesz potrzymac z 5 minut w tej wodzie :D

Pamietasz , ze dzisiaj rodzisz ? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 14 Lutego 2007, 10:51
ło matko ale postów miałam do nadrobienia i to tylko z jednego dzionka.

Co do styrylizacji to ci nie pomogę. W styrylizatorze proces styrylizacji trwa ok. 9 minut.

Cieszę sie, że czujesz się wzorcowo, że czop ci odszedł. Daj znać jak wyjdziesz od lekarza daj znać co u ciebie.

W razie czego życzę łatwego, mało bolącego porodu.  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 14 Lutego 2007, 11:01
demka, ja na początku wygotowywałam butelki i smoczki przez 5 minut. Teraz skróciłam ten czas do 3 minut.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 14 Lutego 2007, 11:28
Demeczko ciesz się tymi ostatnimi chwilami przed rozdwojeniem :-)

A co do butelek, to ja tez myślę, że wystarczy raz na jakiś czas wysterylizowac (gotowac chwilę) a w międzyczasie tylko wyparzać.
Ja już dawno nie wyparzam butelek...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Wercia w 14 Lutego 2007, 12:29
Demeczko wreszcie nadrobiłam moje zaległości w Twoim wątku. Cieszę się że wszystko dobrze i będę trzymała kciuki za szczęśliwe rozwiązanie  :przytul:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 14 Lutego 2007, 12:36
jak nowe masz butelki to przed 1 użyciem 5 minut,a potem,jak pisze merkunek.
A ja juz nie pamiętam od kiedy tego ne robię.Po prostu myję butelki i używam od nowa.A jak mi sie przypomni to moze raz na miesiąc lub dwa pogotuję chwilkę w wodzie i gotowe.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 12:42
Dziewczynki dziękuję za rady dotyczące tego parzenia...bo juz miałąm zawrótk głowy...nie wiedziałam co i jak...a jak mi cos wpadnie do głowy to odpowiedx musze mieć jak najszybciej, a mama w pracy i nie chciałam jej tyłka zawracać...

Elcia pamiętam, że dzisiaj 14 luty...tylko nie wiem czy do Oliwii dotarło :wink:

Dzieki za wszystkie słowa wsparcia i otuchy :D Będzie dobrze :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 14 Lutego 2007, 13:07
Cytat: "demka"
Będzie dobrze
:brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 14 Lutego 2007, 14:05
Demeczko oliwka wyjdzie z brzuszka kiedy Ona będzie chciała, a my możemy tylko czekać :) Jeju, jakie napięcie w Twoim wąteczku :) tak bardzo nie możemy sie doczekać MAłej że tylko Ją poganiamy :hahahaha:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 14:12
Za 20 minut wychodze do lekarza... mam nadzieję, że powie to juz tuż, tuż... Oliwka rozpycha się w Brzuszku i wypycha stopki :D :serce: ... Zastaniwm się włśnie gdzie młża wieczorkiem wyciągnąć :?:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 14 Lutego 2007, 14:45
Cytat: "demka"
Zastaniwm się włśnie gdzie młża wieczorkiem wyciągnąć

na porodówke najlepiej :D

daj znać jak było u lekarza i co powiedział
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 14 Lutego 2007, 14:57
o też jestem ciekawa co lekarz powie :)
a on Ci powie: Proszę Pani - ma Pani jeszcze czas :D

a co do słuchanie przez Oliwkę ze dziś jest 14 luty Walentynki to...
serducho na brzusiu narysowane ??  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 15:34
Tajusia, czarownico nie kracz więcej :wink: gin na prawdę powiedział, że nie widzi szybkiego porodu...

tak więc szyjke mamy skróconą z dwóch centymetró do jednego a właściwie prawie połowy...zrobiło się małe rozwarcie na 1 cm, szyjka miękka :D Dzidzi ładnie bije serduszko, zajmuje cały Brzuszek... mam mało płynu owodniowego... Cisnienie 110/70, przytyłam kilogram i mogę uzywać CEPANU...także biegiem do apteki... Gin powiedział, że te moje rozstepy sa jak nie rozstępy także nie mam się co martwić, powinny zniknąć...
Powiedziałam mu, że bardzo chciałabym dzisiaj rodzić, a on na to, że wszystko mozliwe, a później powiedział, że nie widzi rychłego porodu... Także jesteśmy w punkcie wyjścia i nie wiemy kiedy Oliwia przyjdzie do nas... W razie co, jakbym nie urodziła, kolejna wizyta w przyszłą środę...

Tyle u nas :D Po południu idziemy na zakupy z Grzesiem :D Musze sobie poprawić humorek kupując cosik dla Niuni :D Wieczorkiem małe wspomaganko :D :skacza:  :los: i mam nadzieję, że szybko zobaczymy się z córeczką :serce:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 14 Lutego 2007, 16:42
no i widzisz demka,  poco było sie stresować
amcie jeszcze czas do terminu a widocznie oliwka nie spieszy sie na ten świat i może ma racje ona najlepiej wie kiedy

a to wasze ostatnie samotne walentynki więc cieszcie sie nimi
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 14 Lutego 2007, 16:52
demka,  :skacza: 10 dni nie wytrzymasz  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 14 Lutego 2007, 16:58
najważniejsze że wszystko jest wporządku :) to dobre wieści. Twój organizm też powoli się dostosowuje i to kolejny pozytyw. :) super.

teraz spędź sobie z mężusiem milutko wieczór. To jeden z tych ostatnich gdy jesteście tylko we dwoje :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Oleńka81 w 14 Lutego 2007, 17:00
demka, ja urodzilam w 42 tygodniu! ale przez wywolywanie, bo Olka ani myslala wyłazic..hehe  :popija:  :drapanie:
wiec musieli jej pomoc..

ale miloby bylo aby w walentynki przyszla na swiat!
ale nie martw sie, zycie czasem zaskakuje, tak wiec trzymam kcuki.  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 14 Lutego 2007, 18:51
no to ładnie sie mała zasiedziała w brzuszku :)
A dziewczyny mają rację - przynajmniej walentynki będę zawsze tylko waszym świętem miłości :) No i będzie okazja do drugiego świętowania - urodzinek córci :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 14 Lutego 2007, 19:45
Cytat: "demka"
Tajusia, czarownico nie kracz więcej  gin na prawdę powiedział, że nie widzi szybkiego porodu...

raju!!! ja nie chciałam denerwować kobietki w ciąży tuż przed porodem
wybacz  :blagam: :blagam: :blagam:

miłych zakupów  :przytul:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Lutego 2007, 21:49
:tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Lutego 2007, 21:50
:tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 14 Lutego 2007, 22:14
merkunek, asiek to wychodzi na to, że tylko ja codziennie wygotowuję butelki i smoczki. To co chyba przestanę. Najwyżej smoczki od czasu do czasu.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 14 Lutego 2007, 22:47
Cytat: "martulka"
merkunek, asiek to wychodzi na to, że tylko ja codziennie wygotowuję butelki i smoczki. To co chyba przestanę. Najwyżej smoczki od czasu do czasu.


no myślę, że teraz to juz mozesz sobie odpuścic :-)

Demeczko, a może tak dołączysz do grona 5% mam, które urodziły dziecia w terminie OM?!  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: martulka w 14 Lutego 2007, 22:55
Cytat: "merkunek"
no myślę, że teraz to juz mozesz sobie odpuścic :-)

ok dzięki, od jutra koniec z wygotowywaniem.

demka musisz cierpliwie czekać. Naciesz się jeszcze dzidzią w brzuszku.
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Lutego 2007, 22:58
Cytat: "martulka"
merkunek, asiek to wychodzi na to, że tylko ja codziennie wygotowuję butelki i smoczki.

Piszą w niektórych gazetah itd , że po każdym jedzeniu powinno sie to robic .
Ja tego nie robie .Jeżeli smoczek upadnie na podłoge to owszem wygotuje go .
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Lutego 2007, 23:25
Cześć dziewczynki...już mi trochę weselej...czekamy na Oliwię jak na księżniczkę :D Ona najlepiej wie kiedy wyjść :D

Ps. i chce pozwolić mamusi w Tłusty Czwartek zjeść jakieś pyszności :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 14 Lutego 2007, 23:42
Cytat: "demka"
Ps. i chce pozwolić mamusi w Tłusty Czwartek zjeść jakieś pyszności  

A moze jeszcze dzisiaj urodzisz ?? Nigdy nic nie wiadomo :D
Masz jeszcze 15 minut :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 15 Lutego 2007, 07:31
Hej Demka co u Was? dalej w dwupaku??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 15 Lutego 2007, 08:23
czesc Demeczko.
Bardzo się cieszę, że Oliwia nie urodziła się wczoraj. Ty też się powinnaś cieszyć, bo możesz dziś bezkarnie objadać się pączkami, faworkami i innymi tłustymi pysznościami  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 15 Lutego 2007, 08:26
A  tak poza tym, to ja chyba jestem tu jedyną ciężarówką na tym forum , która bardzo chciałaby urodzić w terminie OM, a nawet ciut po terminie OM  :taktak:  (mój termin OM wypada dzień po lanym poniedziałku, a ja bym tak bardzo chciała objesć się jajek i plackow świątecznych...że o białym barszczu z chrzanem nie wspomnę  :brewki: )
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 15 Lutego 2007, 08:27
demka, ja obstawiłam datę z terminu i tego się trzymajmy - jak Oliwka postanowi przesiedzieć termin wtedy będziemy ją ponaglać. Na razie nie widzę takiej potrzeby, natura wie co robi :taktak:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Lutego 2007, 08:30
Cytat: "Gosiaczek80"
A tak poza tym, to ja chyba jestem tu jedyną ciężarówką na tym forum , która bardzo chciałaby urodzić w terminie OM, a nawet ciut po terminie OM  (mój termin OM wypada dzień po lanym poniedziałku, a ja bym tak bardzo chciała objesć się jajek i plackow świątecznych...że o białym barszczu z chrzanem nie wspomnę  )

no Gosieńko to masz powód :D Ja dzisiaj tez pałaszuje słodkości...za jakis czas pędzę do cukierni...faworki,pączusie...mniamusia...

Czujemy się rewelacyjnie :D Nie mam juz żadnych typów co do daty narodzin, chciałąm wczoraj, ale skoro Oliwia woli posiedziec w środku niech siedzi... Nam pozostaje niecierpliwie czekac :D

Cytat: "madziulek"
dalej w dwupaku??

a no dalej......
Cytat: "ela"
Masz jeszcze 15 minut

hmm....chciałabym rodzić 15 minut...nawet by mnie specjalnie nie zdarzyło rozbolec i juz bny przestawało...ciekawa i kuszaca perspektywa :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Lutego 2007, 08:32
Cytat: "Maja"
jak Oliwka postanowi przesiedzieć termin wtedy będziemy ją ponaglać. Na razie nie widzę takiej potrzeby, natura wie co robi

oj wie :D Tylko natura mogłaby mi szepnąć na uszko kiedy to będzie :wink:



No i lista raz kolejny:
Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty

----------------------------------------------

anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
anetka161, 16 luty godzina 13:30
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 15 Lutego 2007, 09:15
Demka, jest możliwość dołązceia sie do listy??

bo ja obstawiam 20 luty godz. 14.00:)

Cytat: "demka"
za jakis czas pędzę do cukierni...faworki,pączusie.
smacznego :) ja tez juz mam jednego paczka zaliczonego ;)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Lutego 2007, 09:17
Cytat: "ela"
Piszą w niektórych gazetah itd , że po każdym jedzeniu powinno sie to robic .

hmm... pokazdy to mi sie nie udaje bo ona je mi na raty...nie je tak ze na raz 130 ml..tylko raz 60 raz 80...ale staram sie bo musze tez laktator wygotowac....

demka masz racje ! dzis jeszcze najedz sie paczków bedziesz miała energie na szybki poród  :uscisk:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 15 Lutego 2007, 09:20
Cytat: "aneta_81"
ja tez juz mam jednego paczka zaliczonego


ja też, a kupiłam sobie aż 6  .......świnia  (http://kidgif.za.pl/3d/jem.gif)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 15 Lutego 2007, 09:25
Cytat: "demka"
Czujemy się rewelacyjnie :D Nie mam juz żadnych typów co do daty narodzin, chciałąm wczoraj, ale skoro Oliwia woli posiedziec w środku niech siedzi... Nam pozostaje niecierpliwie czekac :D

i bardzo dobrze :) Oliwia na pewno wie najlepiej kiedy będzie gotowa :) A mamusia... cóż.... córcia wynagrodzi jej to czekanie przez kolejnych.... minimum 18 lat :)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 15 Lutego 2007, 09:42
Cytat: "monika_mf"
Cytat: "demka"
Czujemy się rewelacyjnie :D Nie mam juz żadnych typów co do daty narodzin, chciałąm wczoraj, ale skoro Oliwia woli posiedziec w środku niech siedzi... Nam pozostaje niecierpliwie czekac :D

i bardzo dobrze :) Oliwia na pewno wie najlepiej kiedy będzie gotowa :) A mamusia... cóż.... córcia wynagrodzi jej to czekanie przez kolejnych.... minimum 18 lat :)


hi,hi,hi żeby tylko 18...

Cierpliwości Aneczko!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 15 Lutego 2007, 11:48
:skacza: szmacznego jedzonka paczusiów  :skacza:

P.S. Ja mam przed sobą całą dyszkę  :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:
ale na usprawiedliwienie dodam że to dla naszej trójeczki na cały dzień  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 15 Lutego 2007, 12:32
Cytat: "Tajusia"
ale na usprawiedliwienie dodam że to dla naszej trójeczki na cały dzień :los:


eee to jesteś usprawiedliwiona a że jesteś "2 w 1" to spokojne należą ci się z tego 2/3 :)  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Lutego 2007, 13:52
no pączucie to pychotka :D ja zjadłam jednego...i czuje się pełna...no do tego troszkę faworków, ale nie za dużo i mam dość... Czekam  na Grzesia może wieczorkiem jeszcze skuszę się na słodkości...


Dziubasek, 6 luty godzina 6:00
monika_mf, 9 luty
Rybka, 10 luty godzina 21:00
Antalis, 10 luty godzina 22:00
Eva, 10 luty 23:55
Kasia_Wrocław, 12 luty godzina 22:05
Igraszka, 13 luty godzina 14:00
rajdówka, 14 luty godzina 23:00
Elcia, 14 luty godzina 20:14
KIKI, 14 luty godzina 14:00
aiek, 14 luty

----------------------------------------------

anulka33 15 luty, godzina 11:45
s.aga, 15 luty godzina 22:00
madziulek, 15 luty, po południu
anetka161, 16 luty godzina 13:30
klaudia, 16 luty godzina 20:00
Tajusia, 17 luty godzina 20:00
Agulkaaa, 18 luty
Moongirl, 19 luty
PumoRi, 20 luty
aneta_81, 20 luty godzina 14:00
martulka, 20 luty godzina 20:00
Beth, 21 luty
Jagódka, 22 luty godzina 2:00
Anusia-Szczecin, 22 luty godzina 8:00
Martaxyz11, 22 luty godzina 12:00
Lady_yes, 22 luty godzina 18:00
nadzieje, 23 luty godzina 11-13
morgaina, 23 luty godzina 13:33
Martini, 23 luty godzina 23:00
Merkunek, 24 luty
Maja, 25 luty godzina 16:30
Lea, 25 lutego
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 15 Lutego 2007, 14:12
lista się zawęża  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 15 Lutego 2007, 15:36
demka, nie bardzo pamiętam,albo przeoczyłam-czy ten egzamin,co miał być 10 lutego,a potem został przeniesiony to w końcu zdawałaś w sobotę??? Bo nie wiem,czy masz jeszcze coś do zdania,czy juz n czysto jesteś???
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Lutego 2007, 15:56
Cytat: "asiek"
Bo nie wiem,czy masz jeszcze coś do zdania,czy juz n czysto jesteś???

jestem na czysto :D wszzystko pozdawane juz :D A ocena z ostatniego egzaminu- to ocena przepisana z ćwiczeń :D
Cytat: "madziulek"
lista się zawęża

faktycznie...i nieobiejktywnie powiem, że trzymam kciuki za tych, co obstawiają bliższe daty...no z wiadomych wzgledów :wink:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 15 Lutego 2007, 15:59
demka, no to wspaniale,tylko teraz na Oliwkę można czekać!!!!!!!!!!!
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 15 Lutego 2007, 16:04
demka, BARDZO sie ciesze :)
Sama załatwiłam wsystko do konca przed porodem i wiem jaki teraz spokoj Cie ogarnie.... :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 15 Lutego 2007, 17:11
demka, rozmawiałam wczoraj z koleżanką, która rodziła rodzinnie :hahahaha: w Szpitalu Miejskim. Była bardzo zadowolona, wszyscy się Nią opiekowali i byli przemili.

Info dla zainteresowanych -- Szpital Miejski będzie zamknięty - prawdopodobnie w przyszłym roku.

Już się nie mogę doczekać :skacza: Teraz już możesz spokojnie czekać na rozwiązanie :dzidzia: Oliwko, ciocia Ola obstawiła 22.02 - to tylko tydzień :brewki:

Mimo wszystko, jak na prawdziwą kobietę przystało - urodzi się wtedy, kiedy to ONA będzie chciała :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 15 Lutego 2007, 18:47
sprawdzam front ale widze wszystko ok :)

wszystko ok u Mamuni i przyszlego_bejbi_na_swiecie?:)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 15 Lutego 2007, 19:35
Cytat: "lady_yes"
Mimo wszystko, jak na prawdziwą kobietę przystało - urodzi się wtedy, kiedy to ONA będzie chciała :skacza:


no dokładnie  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: demka w 15 Lutego 2007, 20:50
melduje posłusznie STOP że u nas STOP wszystko STOP ok :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 15 Lutego 2007, 21:45
Cytat: "demka"
melduje posłusznie STOP że u nas STOP wszystko STOP ok

 :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:  no to swietnie! ze u Was wszystko ok:) Pamietajcie, ze termin jest na 20.02  :brewki:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: asiek w 15 Lutego 2007, 21:48
demka, jako,że ja też u dr Zótowskiego i w Miejskim szpitalu rodziłam,a urodziłam w terminie (tzn 1 dzień PO) to może i Ty w terminie urodzisz  :hahahaha:  :los:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 00:27
:tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 00:27
:tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 16 Lutego 2007, 07:41
No to moój typ już niestety nie wygrał  :brewki:

Jak Demka?? dalej we dwójke w jednym ??
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Ewelina_Michał w 16 Lutego 2007, 08:07
też jestem ciekawa ale spokojnie czekam. Pewnie Oliwka jak prawdziwa dama chce nam zrobić efektowne wyjście :) :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Lutego 2007, 09:42
:skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

 ZACZEŁO SIE LEZYMY NA PORODÓWCE MAM CZESTE SKÓRCZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!

 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 16 Lutego 2007, 09:43
Marta, no co ty....
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Lutego 2007, 09:45
TAK TAK TAK  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Maja w 16 Lutego 2007, 09:46
:skacza:  :brawo_2:  :skacza:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 09:54
Potwierdzam :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Lutego 2007, 09:55
Cytat: "Martaxyz11"
:skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

 ZACZEŁO SIE LEZYMY NA PORODÓWCE MAM CZESTE SKÓRCZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!

 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:



No nieźle, no to czekamy...


Ps. Marta, no chyba nas nie wkręcasz :brewki: ...
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 09:56
Zapraszam tutaj :D

Zaczęło się :D (https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=214875#214875)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 16 Lutego 2007, 09:59
jaaaaaa cieeeeeeee
no nie mogę
naprawdę??

ale superowo
a obstawiałam na jutro  :los:  :los:  :los:

trzymam kciukasy
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Martaxyz11 w 16 Lutego 2007, 10:02
zastanwaiam sie po co nowy watek ?
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 16 Lutego 2007, 10:03
no w końcu...Hurrrrraaaa :skacza:


czekamy na szczegóły, ciekawe kiedy Oliwka sie pojawi :smile:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 10:04
Super co ? :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 16 Lutego 2007, 10:05
bo w zasadzie to juz jest "po drugiej stronie" :D
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: ela w 16 Lutego 2007, 10:07
Cytat: "monia"
bo w zasadzie to juz jest "po drugiej stronie"

Eeee Czy cos wiesz czego my nie wiemy ?  :drapanie:
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Lutego 2007, 10:13
Skoro Ela załozyła nowy temat, to ten zamykam, czyli zaglądamy tutaj:Zaczęło się... (https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=5918&sid=73b0b670b67a24a6731b787edbac75de)
Tytuł: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
Wiadomość wysłana przez: monia w 16 Lutego 2007, 10:13
Cytuj
Eeee Czy cos wiesz czego my nie wiemy ?



eeeeeeeeeeeeeee.. narazie nie  :drapanie:  ale jak juz akcja  na porodówce to w zasadzie oliwka jest juz z nami  :brawo_2: