e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: sunflower w 2 Lipca 2006, 14:14
-
Ratujcie moje Drogie, mam suknie z gorsetem i plecami na tyle odkrytymi, że żaden stanik nie wchodzi w grę, a mimo ogólnego uroku sukni, nieco płaściutko w niej wyglądam, wiem,że mozna wszyć jakieś miseczki (wyglądaja jak miseczki zabudowanego stanika babci :luzak: )i wtedy wszywa sie je miedzy warstwy stanika,ale wtedy grozi to koniecznościa przeróbki okolic pachy czego wolałabym uniknąć, a co powiecie o poduszeczkach? w tym temacie zielona jestem, a ze jestem miłośniczka push up'ów to może te poduszeczki podnosza biust co? pleas jeśli cos wam wiadomo napiszcie.
-
A moze biustonosz z silikonowymi ramiaczkami i pleckami ??
Tutaj to co ta jedna pani ma czarne ta druga ma silikonowe
(http://bielizna1.pl/admin/pic/p1714_normal.jpg)
Lub coś takiego :
(http://26alex.w.interia.pl/cloth%20bra.jpg)
-
zacny pomysł aga..
tyleże
nr 1) jeśli gorset jest bez ramiączek te silikonowe będą dawały po gałach... chybaże komuś to nie przeszkadza
nr 2) nie nam osoby która to przetestowała inie wiem jak się toto sprawdza w użyciu.. faktem jest,zę gorset dodatkowo przytrzymuje sięc nie będzie zbyt dużych możliwości na zsuwanie się tego wynalazku...
-
Sunflower ja Ci polecam miseczki silikonowe samoprzylepne.
Mialam podobny problem przy jednej z sukienek i sprawdziły sie rewelacyjnie. Sa wygodne i dobrze trzymaja, a do tego mają kolor cielisty.
Wysyłam Ci linka
http://www.biust.pl/pasaz/foto/gadzety/silikony.htm
-
Slyszalam, ze silikonowe staniki sa OK jezeli nie jestes spocona. Niestety kiedy sie spocisz miseczki sie zsuwaja.
-
Słoneczka kochane jesteście,że tak szybko odpisujecie, stanik ewidentnie odpada, a pisząc o poduszeczkach myslałam o takich do wszycia, czesto w ogłoszeniach pisze,że gorset ma wszyte poduszeczki...o co chodzi ???zrobie wywiad w salonie jakims chyba,buzików sto Wam śle :serce:
-
a czasami faktycznie wszyswają..
to jest jak z kostiumami do łaciny - muszą być "gołe " plecy żeby dobrze ruch ciała widzieć..
ale to fatalnie wygląda od środka.. fakt.. z zewnatrz tego nie widać...
poprostu są miseczki tak jak do staników.. fastryguje isę je od wewnętrznej strony kiecki tam gdzie wypadają cycusie i wszystko w temacie..
-
no dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, głupie miseczki i tyle zachodu :roll: porozmawiam z jakaś krawcowa , ale pewnie pójde płaska i tyle hehe
-
Sunflower a ja uważam, że wszywanie poduszeczek do gorsetu nie jest wcale az takim dobrym pomysłem. Sama miałam cos takiego wszyte do sukni na wesele mojej siostry i czułam sie bardzo mało komfortowo i nie naturalnie. jesli twój biust jest małych rozmiarow to naprawde nie polecam, uwazam, że miseczki silikonowe bedą o wiele lepszym rozwiazanbiem ale tylko w przypadku gdy gorset idealnie przylega do twojego ciała bo w innym wypadku moze sie delikatnie zsuwac.Pozdrawiam :D
-
Wczoraj mierzyłam jeszcze raz gorset i teraz po moim odchudzaniu jest jeszcze gorzej. Deska jak nie wiem ze mnie. Normalnie jest tak źle ale w gorsecie nieciekawie. Kusza mnie te silikonowe, bo duzo dobrego słyszałam, ale gdzieś mi sie na forum(chyba tym naszym tu?) rzucila w oczy rozmowa,ze problem je ściągnać, ze potem panny młoed tydzien w wannie sie moczą, zeby je dokleic.Czy dobrze kojarze ,że to o silikonowe chodzi?I jeszcze jedno na allegro znalazłam całe silikonowe i dwu stronne z jednej(wew.) silikonowe, z drugiej zew. materialowe i te juz wizualnie lepiej wyglądają.Poradzcie prosze bo osamotniona w tym jestem i juz wariuje powoli bo miesiac ucieka a ja w proszku jestem :( całuje.
-
Ok, ok doczytałam, klej zostawiają plastry pod biust.Uff tyle dobrze!!!
-
ok, a moje zdnaie jest takie:
silikonowe ramiączka wyglądają okropnie, choćby na foto.
Silikonowe poduszki spadają (wiem z doświadczenia, zwłaszcza, gdy się spocisz)
A wszyte poduszki, się nie pocą , nie przemieszczają i ich nie widać :)
Też mam bardzo odkyte plecy w sukni i w gorset mam wszyte poduszki :)
-
Poszłam do salonu, zagadałam z właścicielką, która poczatkowo twierdziła,ze poprawki dokonuja tylko w sukniach kupionych u nich( ja moja kochana cymbeline odkupiłam), ale w końcu WSZYJE MI PODUSZECZKI!!! :D one wyglądaja jak poduszki, jakie kiedyś do bluzek na ramiona sie wszywało.Dodatkowo fiszbiny miałam połamane!!!Szok, ale juz jestem spokojniejsza, dam znac jak finalnie mój koszmar sie skończyl i dziekuje słoneczka za pomoc!Ninko będziesz wygładać bosko, ja Ci to mówię... :wink: