e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: sweetcoffee w 19 Czerwca 2006, 12:16
-
przyszedł i czas na mnie czyli wielkie odliczanie do wielkiego dnia
w prawdzie to już mniej niż 100 dni
już prawie wszysto załatwione jeszcze zaproszeń tylko nie ma i bukiety nie zamówione (dekoracja kościoła i samochodu)
na wstępie pochwalę się moją sukienką która już się szyje
(http://img109.imageshack.us/img109/9165/g37d7bq.jpg) (http://imageshack.us)
-
oooł meen!! Co za suknia mmhmmm obłędna!!! Rewelacyjna po prostu :lol:
-
sweetcoffee witam w odliczanku :D Ślubujemy tego samego dnia, trochę nas jest drugowrześniowych na forum :D
Suknie po prostu przepiękna :szczeka: Kiedy masz przymiarkę? bardzo chciałabym zobaczyć ją na Tobie :)
Z zaproszeniami ja bym się pospieszyła, bo to jednak już całkiem niedługo :) Macie już coś na oku?
-
Suknia śliczana. Gratuluję wyboru.
-
bardzo, bardzo, do tego koniecznie jakaś "prosta" wiązanka, nie wygadana, bo bedzie "za dużo". a jaki fryz?
-
dziękuję dziewczynki
przymiarkę mam dopiero w lipcu koło 20
-
Witamy w odliczaniu!suknia jest sliczna a teraz prosimy o zdjecia reszty rzeczy :mrgreen:
-
właściwie to nie zaczęłam od początku
czyli od zaręczyn a zaręczyliśmy się 30 października 2004 roku czyli kupe czasu
a mój pierścionek wygląda tak
(http://img161.imageshack.us/img161/2140/beztytuu6ed.png) (http://imageshack.us)
obrączki też już mamy zamówione ale nie mogę znaleźć zdjęcia na necie bo zamawiane były u złotnika i to był jego własny projekt ale jak coś znajdę to wkleję zdjęcie
-
Witam w Twoim odliczanku. :)
Suknia śliczna. :)
-
gratuluję seteczki :) suknie piękna..dokładnie taką samą będziesz miała, z takiego materiału i taki kolor, czy wprowadziłąs jakies minimalne zmiany :?:
-
Witaj w seteczkach - kurcze namnozyło się ich ostatnio i to dość sporo :) ale to dobrze miło poczytac o przygotowaniach kiedy swoje ma się już za sobą (niestety) . Tak więc chwytaj jak najwięcej z tych xchwil bo one strasznie szybko mijają :) a przy tym baw się dobrze :mrgreen:
-
oosta sukienka będzie dokładnie z tego samego materiału to jest batyst
wzoru koronki jeszcze nie wybrałam bo jak pójdę w lipcu na pierwszą przymiarkę to ma być dostawa nowych wzorów i wtedy coś sobie wybiorę
sukienka będzie biała zastanawiam się jeszcze nad trenem ale nie wiem czy nie będzie już przesadzona wtedy bo jak go nawet podpiąć
-
może ja wszysto uporządkuję co już mamy a co jeszcze trzeba załatwić
MAMY
*ustalona godzina w kościele 19.00(troszkę poźno)
* zapowiedzi
*sukienka zamówiona )pierwsza przymiarka w lipcu) i "garnitur" mój Rafał będzie w mundurze
*obrączki zamówione (do odebrania w sierpniu)
* dom weselny
*limuzyna
*wódeczka
*zespół
*kamerzysta
*fotograf (dwie sesje plener i studio)
NIE MAMY
*zaproszenia
*księga dla rodziców
*bukiety i dekoracja auta i kościoła
*tort (upiecze ciocia)
*fryzjer i makijaż (paznokcie maluję sama)
*buty (dla mnie bo Rafał ma do munduru nowiutkie)
*załatwienia w USC ale to dopiero po 22 czerwca
kurcze już sama nie wiem czy o czymś nie zapomniałam hihi
-
Witaj w setkach. Bardzo ładna sukienka, na Twoim miejscu tren bym sobie podarowała, bo to chyba za duzo by było.
-
sweetcoffee, witaj serdecznie w seteczkach!! suknie wybrałaś taką, że normalnie szczęka opada :szczeka: :szczeka: Jeszcze takiej to nie widziałam!! Zjawiskowa!!
-
Sweetcoffee, witaj w gronie Panien Młodych z 2. września. Z niecierpliwością czekam, jak będzie wyglądać Twoja suknia, jak się uszyje.
-
sweetcoffee witamy serdecznie :)
czekamy na fotki i dalsze relacje z tego pieknego momentu w zyciu, jakim jest przygotowanie do ślubu :)
-
witaj kochaniutka,jak patre na twoją suknię to dostaje kompleksów gdy mysle o swojej!!!Jest rewelacyjna !!!!boska!!!!wyjąkowa!!!!
A moja?!!! :?
Z niecierpliwością czekamy na reszte fotek,wklejaj ich jak najwiecej bo my bardzo lubimy je oglądac :lol:
-
Witaj Kolejną Wrześniówko!!!!
Suknia zapiera mi dech!!!! PRZEŚLICZNA!!!!
-
witaj sweetcoffe
suknia za pradę obłedna...ciekawe jaki masz ty urody i jak bedziesz wygladac w takim szykownym stroju
witam w seteczkach:)...czekam na kolejne odsłony przygotowań
-
ale jestem zabiegana (a to wszystko przez to ze mam obronę pracy 07 lipca ale praca już gotowa) :?
wczoraj nawet nie miałam czasu pochwalić się co nowego wymyśliłam
a mianowicie wiem że większość z was przygotowuje jakieś podziekowania dla gości u mnie jest taki zwyczaj że gościom na pożegnanie rozdaje się ciasto po kawałeczku każdego ale żeby nie było tak tradycyjnie postanowiłam że załączę do ciasta małą karteczkę z podziękowaniami
a wygląda to tak (będę drukowała na papierze wizytowkowym)
(http://img140.imageshack.us/img140/5870/zacznik9pn.png) (http://imageshack.us)
ten tekst małym drukiem brzmi tak : "Niewola miłości jest jedyną, w którą człowiek
oddaje się dobrowolnie i czyni to w imię najwyższego szczęścia..."
tekst będzie widoczny jak się go wydrukuje bo już sprawdzałam
-
Fajny ten zwyczaj :P . Suknia bardzo ładna. Jakie będziesz miała do tego dodatki (buciki, welon...)?
-
jeszcze nie wiem jakie będę miała dodatki myslę że coś delikatnego bo suknia jest dość strojna tak samo z welonem ale dopiero coś dobiorę jak zmierzę sukienkę wtedy najlepiej coś dobrać
niestety nie mam takiego zmysłu żeby coś dobrać nie przymierzając tego a szkoda
-
w końcu mogę pochwalić się obrączkami
znalazłam taki sam model na stronce internetowej
oto one:
(http://img93.imageshack.us/img93/7325/obr00441rw.jpg) (http://imageshack.us)
a przy okazji wkleję zdjęcie samochodu jaki wybraliśmy a właściwie to był pomysł mojego Rafała
(http://img93.imageshack.us/img93/5171/nowy14pf.jpg) (http://imageshack.us)
a do tego jakaś delikatna dekoracja narazie upatrzyłam sobie taką:
(http://img67.imageshack.us/img67/2735/a6qd9ss.jpg) (http://imageshack.us)
lub coś takiego
(http://img93.imageshack.us/img93/4787/00000009504op.jpg) (http://imageshack.us)
chociaż bardziej skłaniam się ku drugiej tylko może w innej kolorystyce bo może zlać się z białą limuzynką
jak myślicie?
-
sweetcoffee, dobrze byłoby, żebyście się podpisali pod tymi podziękowaniami..najlepiej własnoręcznie..u nas tak właśnie się robi :)
-
oosta świetny pomysł
na pewno tak zrobimy będzie to z pewnością lepsza pamiątka
-
pierwsza dekoracja będzie owiele bardziej ładnie wyglądać do białej limzyny..limuzyna sama w sobie jest bardzo dostojnym autem, wiec najładniej na niej wyglądają punktowe dekory..
-
Zgadzam się z oostą! Sweetcoffee nie wiem czy dobrze zrozumiałam... nie mierzyłaś takiej sukni przed zamówieniem? To trudne bo nigdy nie wiesz jak będziesz w niej wyglądać chociaz ja jestem przekonana że pięknie :szczeka:
-
Sweetcoffe witaj w odliczanku. Suknię masz prześliczną. Podobają mi się suknie w takim stulu. Jest prześliczna. Obrączki też mi się podobają. Kształtem klasyczne, a z podwójnego złota. Ładne są. Co do auta, to kolor kwiatków dobierz do koloru swojego bukietu.
-
nadziejo mierzyłam bardzo podobną suknię a mianowicie różniła się tylk tym że nie miała tego kwiatka na boku i gorset miała inny bez tej koronki na szyi a zamiast falbanki na dole miała plisowankę więc mogę przyznać że krój bardzo podobny
dlatego też szukałam takiego modelu sukienki
-
To pięknie. Moja suknia też jest taka błyszcząca.Pięknie to wygląda na dziennym świetle. Zachwyty gwarantowane.
Zapraszam na moje odliczanie.
-
Anielko właśnie w tym problem że ja chciałam bukiecik w kolorystyce biało zielonej tak żeby pasowało do sukienki i munduru przyszłego męża a boję się że kolor limuzyny może zlać się z dekoracją
oh już sama nie wiem
-
zapomniałam jeszcze o jednej ważnej rzeczy
razem z moim przyszłym mężusiem będziemy szykowali księgę dla rodziców takie podziękownie
narazie gromadzimy zdjęcia i ciekawe wierszyki
zastanawiam się jeszcze nad okładką niedługo się wybiorę do drukarni podobno maja tam ciekawe okładki do takich ksiąg
-
Witaj w seteczkach sweetcoffee.
Piękną będziesz miała suknię.
zastanawiam się jeszcze nad okładką niedługo się wybiorę do drukarni podobno maja tam ciekawe okładki do takich ksiąg
Tam napewno ci doradzą co do okładki i koloru, w końcu są tam fachowcy. Jestem pewna, że rodzice będą zachwyceni takim podarunkiem.
-
Gratuluje wyboru sukni, naprawde przesliczna. Tez sie zastanawialam nad taka ksiega dla rodzicow. Mam pytanie, do ktorej drukarni sie wybierasz :?: Jak wrocisz z drukarni to daj znac jak Ci poszlo i co Ci tam doradzono.
Pozdrawiam
-
sweetcoffee, suknia piękna - rzeczywiście podobna do mojej :) Tej samej firmy :) A gdzie ją szyjesz? Bo ja kupuję w salonie w Szczecinie.
-
Redziu ja wybieram się do drukarni w moim mieście w Chełmie nie wiele mam do wyboru Korzan i Atena ale może jeszcze wstąpię tak gdzie oprawiają prace może mają jakieś ciekawe okładki
Anulko33 u mnie w mieście nie ma salonów firmowych ale szyję w salonie gdzie panie bardzo chętnie uszyją taki model sukienki jaki przyniosę na wydruku albo z gazety
juz nie raz widziałam na wystawie suknie znanych firm i muszę przyznać że nie odbiegają od pierwowzoru także nie mam czym się martwić będzie taka jak na zdjęciu
-
No tak :D z tego wszystkiego bylam tak zafascynowana twoja suknia i tym pomyslem z drukarnia, ze nie zwrocilam uwagi skad jestes (zreszta nie masz tego w opisie :wink: ).
-
sweetcoffee, obrąckzi są rewelacyjne!! Bardzo mi sie podobają!! widziałam podobne wzory w macie...i zastanwaiałam się jak w błysku by wyglądały i teraz widze, że po prostu ślicznie!! Gratuluje wyboru!
A co do limuzyny- ja bym jej nie stroiła. Ona sama w sobie jest "strojna", więc dekoracja jest zbędna!
-
fajna ta twoja suknia.. yak jak pisała kagha.. tylko coś prostego do rączki..
podziękowania dla gości - mój kuzyn miał wpisane "kołaczem".. kartecki były wetkniete do pudełek z ciastem...
a jaka mają szerokośc obraczki?? wyglądają na wieeeeeelkie...
-
Moniu obrączki wyszły na tym zdjęciu rzeczywiście na szerokie ale mają 5 mm zresztą jak będę je miała już w domciu to zrobię zdjęcie i wkleję żeby pokazać jak wyglądają w realu
aha jeszcze jedno pytanko co to znaczy napisane "kołaczem"?
doszłam do wniosku że chyba dekoracja limuzynki będzie bardzo skromna tylko delikatne odzoby przy klamkach nie długo idę na podbój kwiaciarni i zobaczę co mi doradzą[/quote]
-
dekoracja limuzynki będzie bardzo skromna tylko delikatne odzoby przy klamkach
myślę, że to rozsądne..delikatnie ozdobina limuzyna zdecydowanie ładniej się prezentuje..
-
delikatnie ozdobina limuzyna zdecydowanie ładniej się prezentuje..
podtrzymuję, limuzyna sama w sobie jest tak dostajna, że dekoracje są praktycznie zbędne-minimalizm w tym przypadku wskazany
-
aaaa psik aaaa psik
tak wygląda dzisiejszy dzień jakieś zarazki mnie dopadły
powoli rozglądam się za zaproszeniami ale jest tak duży wybór że ciężko się zdecydować
myślałam nad dodatkiem do zaproszeń
(http://img53.imageshack.us/img53/6482/w47ri.gif) (http://imageshack.us)
maskotki i zabawki chcemy przekazać do domu dziecka u nas w mieście
co o tym myślicie?
-
Bardzo dobry pomysl. Slyszalam, ze przekazywanie maskotek do domu dziecka (zebranych zamiast kwiatow) staje sie coraz bardziej modne i mam dowod :wink:
O tym pomysle dowiedzialam sie juz po fakcie, tzn. jak juz wyslalam zaprosznia, wiec glupio bylo dzwonic do gosci lub dosylac karteczki z prosba o przyniesienie maskotek.
Pomysl jest sam w sobie dobry, bo to bedzie cudowny dzien dla Was, w ktorym bedziecie sie mogli podzielic szczesciem z innymi dzieciakami (zaloze sie, ze odspiewaja wam "sto lat" :D ).
Milego dnia
-
sweetcoffee, jeśli chcecie koniecznie tak zrobić to najpierw musicie isc do tego Dmou Dziecka i zapytac, czy będą chcieli..byłam wolontariuszką i wiem, że w niektórych ośrodkach maskotek jest nadmiar, więc raczej wątpliwa przyjemność dla dzieciaków taki prezent..
-
albo może na rzecz jakiegoś caritasu albo kościoła :?: w takich miejscach docierają do najbiedniejszych rodzin, a dla nich taki prezent to prawdziwa frajda..
-
Dokłądnie- maskotki to nienajlepszy wybór- tego dzieciaki przewaznie mają mnóstwo!! moze artykuły szkolne?? My zdecydowaliśmy się na "łakocie"... tak dla osłody :)
Tak napisaliśmy na zaproszeniach:
Bardzo byśmy chcieli, by w tym dniu uroczym
Były uśmiechnięte czyjeś małe oczy.
A więc zamiast kwiatków do życzeń w Kościele
Dołączcie łakocie nasi Przyjaciele!
My do Domu Dziecka z nimi pojedziemy
I w Waszym imieniu malcom przekażemy.
Niech z naszego szczęścia one też coś mają
Z czekoladką w buzi uśmiechy rozdają!
-
Swettcofee dziewczyny dobrze radzą - dzieciaki ze słodyczy ucieszą się bardziej niż z zabawek.
-
My prosimy o przybory szkolne. Ślub 2. września, więc przyda się to jak znalazł dzieciakom. Muszę powiedzieć, że pomysł spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem gości.
-
maskotki i zabawki chcemy przekazać do domu dziecka u nas w mieście
co o tym myślicie?
Bardzo szczytny cel, dzieci napewno będą szczęśliwe.
-
rzeczywiście macie rację dziewczyny jak zwykle
może ja najpierw przejdę się do domu dziecka i zapytam co byłoby lepsze
a z tymi prezentami to napewno dzieciaczkom bardziej przyda sie chociażby czekoladka niż mi kwiaty ktore z apare dni zwiedna i wyrzucę je do kosza
-
my też nie chcieliśmy kwiatów
w domu dziecka potrzebowali przybory szkolene i o nie też poprosiliśmy naszych gości
fajnie jest robić dobre uczynki :)
-
agulkaaa a jaki mieliscie wierszyk dolaczony do zaproszenia o te przybory szkolne?
-
bardzo byśmy chcieli by w tym dniu uroczym
były uśmiechnięte czyjeś małe oczy
a więc zamiats kwiatów do życzeń w kościele dołaczcie przybory szkolne nasi przyjaciele
my do domu dziecka z nimi pojedziemy
i w waszym imieniu malcom przekażemy
z góry dziękujemy :):):):)
-
masz piękną suknię - bardzo podoba mi jej "góra"
agulaaa świetnie zmieniłą wasz wierszyk!
-
dziękuję za pochwały mojej sukienki jak ją zobaczyłam to od razu poczułam że to ta
Anusiu-szczecin z tym wierszykiem masz rację tylko zamiast maskotek prezenty
ale przeciez to nie żadne przestępstwo :wink:
-
aha w poniedziałek idę do mojej krawcowej bo początkowo nie chciałam aby gorset miał tę koronkę w koło szyi ale jak tak patrzę na sukienkę codziennie to myślę że straci ona swój urok bez takiej góry i nawet jeszcze bardziej teraz mi się podoba 8)
-
oczątkowo nie chciałam aby gorset miał tę koronkę w koło szyi ale jak tak patrzę na sukienkę codziennie to myślę że straci ona swój urok
straci, straci..zawsze możesz poprosić o uszycie z mozliwością ściagnięcia tej koronki
-
mi też się wydaje że straci...moim zdaniem ta koronka wokół szyji sprawa, że ta suknia jest taka piękna!!!!! sweetcoffee, zanim jednak ją doszyjesz upewnij się, że Ci nie podrażnia skóry- ja w swojej sukni musiałam obciąć wystającą koronkę znad dekoltu bo mnie mocno podrazniała i sprawiała, że robiły mi się plamy na dekolcie...także zwróc na to uwagę! W razie czego Gosia-kwiecień mówiła, że można ją jakimś sposobem zmiękczyć...ale szczegółów Ci niestety nie powiem ...
-
Przede wszystkim - witaj w swojej seteczce :mrgreen:
Suknię masz PRZECUDNĄ :shock:
Obrączki też mi się bardzo podobają - ale jeśli faktycznie są węższe...bo te na zdjęciu są szerokie...
-
dzięki dziewczynki za radę z tą koronką właściwie to nawet o tym nie pomyślałam
ale mam nadzieję że nie będę musiała odcinac tej koronki a w razie czego będę apelowała o pomoc do Gosi-kwiecień
witaj Asiu w mojej seteczce a obrączki są na pewno węższe bo takie chcieliśmy wyglądają wtedy zgrabniej na naszych paluszkach a tylko takie zdjęcie znalazłam na necie jak będę je juz miała w domciu to zrobię zdjęcie i załączę
-
wow juz tylko 2 miesiące i 6 dni ale szybko leci ten czas
:shock:
ale bardzo się cieszę w tym tygodniu chyba kupimy zaproszenia ale to też zależy czy mój Rafałek przyjedzie bo nie chcę sama dokonywać tego wyboru on niestety pracuje w Terespolu i przyjeżdza raz na tydzień :( :evil: :evil: :( :evil: :beczy:
dlatego tak wszystko załatwiamy jak ma chwilkę i może przyjechać
-
sweetcoffee, zanim jednak ją doszyjesz upewnij się, że Ci nie podrażnia skóry- ja w swojej sukni musiałam obciąć wystającą koronkę znad dekoltu bo mnie mocno podrazniała i sprawiała, że robiły mi się plamy na dekolcie
dziubasku dzisiaj byłam u krawcowej i mierzyłam sukienke( niestety jeszcze nie moja) z taka wlasnie góra gorsetu i ona pod koronke podszywa delikatny material i rzeczywiscie koronka lezy swietnie i nie uwiera takze mam problem z głowy
-
a oto my:
(http://img48.imageshack.us/img48/6071/img00894eu.jpg) (http://imageshack.us)
-
Sweetcoffee :shock: - ale śliczna z Was para :shock:
A Ty wyglądasz jak gwiazda filmowa :mrgreen:
Miło mi Was poznać :D
-
oj chyba się zawstydziłam :oops:
dziękuję
-
Ale śliczna z Ciebie kobieta!! No no... pewnie Twój narzeczony, przystojniacha z resztą ;) jest o Ciebie pieruńsko zazdrosny!! :mrgreen:
-
Ale śliczna z Ciebie kobieta!!
dziękuję :oops:
pewnie Twój narzeczony, przystojniacha z resztą jest o Ciebie pieruńsko zazdrosny!!
troszkę jest zazdrosny ale cały czas powtarza że ma do mnie zaufanie i to chyba najważniejsze
-
Ale śliczna z Ciebie kobieta
sweet to sweet :)
-
Śliczna z was para, bardzo ładnie razem wyglądacie.
-
Śliczna z was para
dziękuję
bardzo ładnie razem wyglądacie.
i do tego bardzo się kochamy :serce:
-
i do tego bardzo się kochamy serce
Widać to w waszych oczkach.
-
Jejciu naprawdę bardzo ładniutka z Ciebie kobieta...taka delikatna uroda...Twój mąż musi mieć mocne nerwy, tylu facetów sie zapewne za Tobą ogląda...a mężczyźni raczej tego nie lubią
-
Jejciu naprawdę bardzo ładniutka z Ciebie kobieta
bardzo dziękuję
tylu facetów sie zapewne za Tobą ogląda
szczerze powiem ze nawet nie zwracam na to uwagi ja jestem wpatrzona tylko w jednego faceta hihi ale fajnie jakby byl zazdrosny chyba każda z nas to lubi :mrgreen:
-
Suknia jest super!
-
Suknia jest super!
o dziękuję dziękuję
-
ehh już tak nie wiele pozostało tylko 2 miesiace i 4 dni czas leci jak z bicza strzelił :mrgreen:
chwilowo nie myślę o przygotowaniach (ale to tylko 2 dni) bo w piątek mam obronę i trochę się stresuję. Chociaż mój promotor pocieszał mnie że wszystko będzie dobrze to i tak nie moge przezwyciężyć tego stresu. :(
-
w piątek mam obronę i trochę się stresuję
co Cię stresuje :?: przeciez praca napisana, zaliczona, egzaminy pozdawane..najgorsze masz za sobą..może fakt pewnej dyskusji z komisją Cię stresuje :?: pójdzie jak z płatka..
Chociaż mój promotor pocieszał mnie że wszystko będzie dobrze to i tak nie moge przezwyciężyć tego stresu
i powinnas go posłuchać :)
-
oosta kochana jesteś że mnie pocieszasz
tak masz rację najbardziej stresuje mnie rozmowa z komisją ale z tego co wiem komisja jest najlepsza z możliwych
ale ja już taka panikara jestem (to chyba wrodzone) :?
-
sweet, znam to po prostu z autopsji..przerabiałam dwa razy..w piątek po wszystkim Ci puści i odetchniesz..dziwne to, że człowiek wie, że już ma studia z głowy, że bedzie miał upragniony dyplom, a i tak się stresuje..taka natura zwłaszcza kobiet..gdyby tak się stało, że zbytnio by Cię w żołądku ściskało, to mozesz zarzyć sobie uspokajające tabletki ziołowe..nie zaszkodzi..
-
dziękuję oostuś chyba wypiję wypróbowaną meliskę
dzisiaj idę zanieść zdjęcia do dyplomu
-
dzisiaj rozmawiałam z ciocią i upiecze mi torcik na ślub
jestem bardzo zadowolona bo zaoszczędzę na kosztach (będę musiała tylko zapłacić za składniki)
torcik będzie taki:
(http://img79.imageshack.us/img79/1186/beztytuu5kl.png) (http://imageshack.us)
tylko zamiast tych bladych różyczek będą inne ozdoby muszę sobie wybrać
-
rewelacja..gdzie ciocia się nauczyła takie cudeńka robić :?:
-
a ciocia od zawsze robila torciki i sa bardzo dobre z owockami
uh juz obronilam prace obrona na 5 a na dyplomie 4
-
uh juz obronilam prace obrona na 5 a na dyplomie 4
GRATULACJE!!!! :mrgreen:
-
Gratuluję sweetcoffee :) Teraz juz tylko się do ślubu przygotowywać i więcej nic :)
-
GRATULACJE!!!!
o dziękuję bardzo się stresowałam ale na szczęście po wszystkim
idę się relaksować na wycieczkę rowerową
-
Teraz juz tylko się do ślubu przygotowywać
tak to prawda mogę całkowicie poświęcić się przygotowaniom :mrgreen:
-
Gratulacje serdeczne!teraz male odstresowanko i przygotowania rusza pelna para :D
-
juz obronilam prace obrona na 5 a na dyplomie 4
Wielkie gratulacje. A teraz możesz spokojnie dalej przygotowywać się to najważniejszego dnia.
Co do torciku, to taki widok oczka cieszy. Napewno będzie smakował. Mniam, mniam. :obiad:
-
juz obronilam prace
gratulacje sweet
-
dziękuję wam dziewczynki za gratulacje już odetchnełam z ulgą że jest po wszystkim :mrgreen:
Co do torciku, to taki widok oczka cieszy
też bardzo mi się podoba tylko ewentualnie zmienie te blade różyczki na coś innego ale jeszcze nie mam koncepcji
-
kochane dziewczynki mam do wa sprośbę może znacie jakieś strony internetowe na których można kupić niedrogo diademy (ale bardzo skromniutkie może nawet bardziej w kształcie opaski) bo w sklepach kosztują od 100zl w górę :(
-
jeszcze jedno pytanko co to znaczy napisane "kołaczem"?
twój wierszyk brzmi
(http://img140.imageshack.us/img140/5870/zacznik9pn.png)
oni rozdawali w podziekowaniu ciasta - takie miniarurki osobno pieczonych ciast i każde było w celofaniku i pudełeczku.. pod celofanik wetknięte były karteczki dokąłdnie z tym samym wierszykiem tyleże zamiast "słodyczami " napisane było"kołaczem".. kiedyś młodzi dostawali za,miast tota weselnego kołacz weselnuy, którym dzielili się z gośćmi.. teraz kroimy tort ale zwyczaj"kołacza" na śląsku pozostał...
zacny pomysł tą prośbą o zabawki.. niestety moi goście nas nie posłuchali i przywlekli masę kwiatów :?
sweete.. nie dawaj tej koronki do sukni.. sama taka jaka już jest jest piękna... :roll:
diademy niestety są dość drogie.. szczególnie jeśli trafiisz do salonu ślubnego..
ja miałąm łądniutki, skromniutki za nieduże pieniądze ( ale nie pasował do sukni) i odsprzedałam go agnieszce32..
gdzieś w bazie jest namiar na hurtownię soraya.. może tam zobaczysz???
są też w necie ( wpisz w google) hurtownie sztucznej biżuterii.. tam mozesz kupić dosc tanio.. albo na allegro odkupując od jakieś już młodej mężatki..
-
kochane dziewczynki mam do wa sprośbę może znacie jakieś strony internetowe na których można kupić niedrogo diademy
Na allegro są bardzo tanie. :)
-
Na allegro są bardzo tanie.
też sprawdzałam i na allegro są najtańsze.
-
zamiast "słodyczami " napisane było"kołaczem
Moniu ale ze mnie gapa nie domyśliłam się ale dziękuję za wyjaśnienie :oops:
zacny pomysł tą prośbą o zabawki
dziękuję z pewnością dzieciom bardziej przydadzą się zabaweczki niż mi kwiaty, które za pare dni zwiędnął
są też w necie ( wpisz w google) hurtownie sztucznej biżuterii
dziękuję za pomysł na pewno sprawdzę
Na allegro są bardzo tanie
tu też na pewno sprawdzę :D
-
Witajcie drogie forumki
nie było mnie tydzień na forum bo zrobiłam sobie króciutkie wakacje
ale już wróciłam i nadrabiam zaległości a jest co opowiadać i czym się chwalić (ale jestem nieskromna) :oops:
po pierwsze mamy już zaproszenia muszę przyznać że z wyborem nie mieliśmy kłopotu a to dlatego że weszliśmy do pierwszego sklepu i od razu wpadły nam w oko te oto zaproszenia:
(http://img361.imageshack.us/img361/7414/p10100057kq.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img269.imageshack.us/img269/9072/p10100067lg.jpg) (http://imageshack.us)
a tu wkładka do zaproszenia na potwierdzenie przybycia:
(http://img478.imageshack.us/img478/9651/p10100075cm.jpg) (http://imageshack.us)
bardzo nam się spodobały i odrazu je kupiliśmy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
już zaczęłam wypisywać i w środę zaczynamy rozwozić a trochę tego będzie (bo oboje mamy duże rodzinki i wyjdzie około 160 gości)
aha jeszcze jeden ważny zakup!!!
kupiłam buciki bo za tydzień mam już pierwszą przymiarkę :D
oto one:
(http://img478.imageshack.us/img478/9651/p10100075cm.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img382.imageshack.us/img382/2600/bucik0gs.jpg) (http://imageshack.us)
-
oj pomyliłam zdjęcia bo wkleiłam dwa takie same :oops:
(http://img438.imageshack.us/img438/4955/p10100017fg.jpg) (http://imageshack.us)
-
sweetcoffee, bardzo podobają mi się Twoje buziki- wyglądają na bardzo wygodne, a dodatkowo są urocze :D Świetny wybór! :mrgreen:
-
wyglądają na bardzo wygodne
Dziubasku i rzeczywiście takie są muszę przyznać że nigdy nie maiałam butków z czubem a w tych czułam się śiwetnie
jakby nie patrzeć muszę w nich przetańcować całą noc hihi
-
sweetcoffee bardzo ładne te wasze zaproszenia, a buciki poprostu są śliczne, wytańczysz się w nich i nóżki nie będą ciebie bolały. Ja też mam takie niski obcasik i moje są bardzo wygodne.
-
sweetcoffee, zaproszenia bardzo ładne, buciki też :)
Moje też są na niziutkim obcasiku bo najważniejsze żeby było wygodnie :) i gratuluje obrony bo chyba jeszcze nie gratulowałam :) Buziaki
-
obcas w bucikach w sam raz..nie za wysoki, nie za niski..na pewno będą wygodne..
-
bardzo ładne te wasze zaproszenia, a buciki poprostu są śliczne,
zaproszenia bardzo ładne, buciki też
dziękuję :oops:
obcas w bucikach w sam raz..nie za wysoki, nie za niski
specjalnie polowałam na niski obcasik ze względu na tańce do białego rana a chciałabym w nich wytrwać do same końca :wink:
w sumie mogłam sobie pozwolić na wysoki obcasik bo mój Rafcio jest trochę wyższy ode mnie ale w tych będę się czuła pewniej :mrgreen:
-
kochane forumki znowu mam problem :oops:
robie księgę podziękowań dla rodziców i na jednej z kart chcę umieścić ten wiersz jak Bóg stworzył mamę ale chciałabym też napisać taki wierszyk o tacie lub coś podobnego :roll:
może macie w swoich zbiorach takie wierszyki bardzo proszę o pomoc (na Internecie nie mogę znależć)
a to wierszyk o mamie:
JAK BÓG STWORZYŁ MAMĘ
Dobry Bóg zdecydował, że stworzy... MATKĘ.
Męczył się z tym już od sześciu dni, kiedy pojawił się przed Nim anioł i
zapytał:
- To na nią tracisz tak dużo czasu, tak?
Bóg rzekł:
- Owszem, ale czy przeczytałeś dokładnie to zarządzenie?
Posłuchaj, ona musi nadawać się do mycia prania,
lecz nie może być z plastiku... powinna składać się ze stu osiemdziesięciu
części,
z których każda musi być wymienialna...
żywić się kawą i resztkami jedzenia z poprzedniego dnia...
umieć pocałować w taki sposób, by wyleczyć wszystko -
od bolącej skaleczonej nogi aż po złamane serce...
no i musi mieć do pracy sześć par rąk.
Anioł z niedowierzaniem potrząsnął głową:
- Sześć par?
- Tak! Ale cała trudność nic polega na rękach
- rzekł dobry Bóg.
Najbardziej skomplikowane są trzy pary oczu, które musi posiadać mama.
- Tak dużo?
Bóg przytaknął:
-Jedna para, by widzieć wszystko przez zamknięte drzwi,
zamiast pytać: "Dzieci, co tam wyprawiacie?".
Druga para ma być umieszczona z tyłu głowy,
aby mogła widzieć to, czego nie powinna oglądać,
ale o czym koniecznie musi wiedzieć. I jeszcze jedna para,
żeby po kryjomu przesłać spojrzenie synowi,
który wpadł w tarapaty: "Rozumiem to i kocham cię".
- Panie - rzekł anioł, kładąc Boga rękę na ramieniu - połóż się spać.
Jutro te jest dzień
- Nie mogę odparł Bóg a zresztą już prawie skończyłem.
Udało mi się osiągnąć to, że sama zdrowieje, jeśli jest chora,
że potrafi przygotować sobotnio-niedzielny obiad
na sześć osób z pół kilograma mielonego mięsa
oraz jest w stanie utrzymać pod prysznicem dziewięcioletniego chłopca.
Anioł powoli obszedł ze wszystkich stron model matki,
przyglądając mu się uważnie, a potem westchnął:
- Jest zbyt delikatna.
- Ale za to jaka odporna! - rzekł z zapałem Pan.
- Zupełnie nie masz pojęcia o tym,
co potrafi osiągnąć lub wytrzymać taka jedna mama.
- Czy umie myśleć?
- Nie tylko. Potrafi także zrobić najlepszy użytek z szarych komórek
oraz dochodzić do kompromisów.
Anioł pokiwał głową,
podszedł do modelu matki przesunął palcem po jego policzku.
- Tutaj coś przecieka - stwierdził.
- Nic tutaj nie przecieka - uciął krótko Pan. - To łza.
- A do czego to służy?
- Wyraża radość, smutek, rozczarowanie, ból, samotność i dumę.
- Jesteś genialny! - zawołał anioł.
- Prawdę mówiąc, to nie ja umieściłem tutaj tę łzę
- melancholijnie westchnął Bóg.
To nie Bóg stworzył łzy. Dlaczego zatem my mielibyśmy to czynić?
Bruno Ferrero "Czterdzieści opowiadań na pustyni"
troszkę długi ale piękny :serce:
-
oj widzę że nikt nie może mi pomóc
trudno muszę sama gdziesz wertować stosy wierszy :cry: :cry: :cry: :cry:
-
sweetcoffee wierszyk jest naprawde piękny. Co do wiersza dla taty to moge ci podpowiedzieć że jak ja szukam jakiego kolwiek wiersza, to wpisuję w Google np. wiersze dla taty i zawsze coś się znajdzie. Nie wiem czy moge tu na forum podać takie strony, ale to najprostrzy sposób czego kolwiek znalezienia. Podam ci na priva takie strony.
-
Dziękuję Dorotko już pędzę szukać na tych stronach
bardziej myślałam o takim wierszu "jak Bóg stworzył tatę " ale to chyba będzie trudne do znalezienia
-
Oj, ja Ci nie pomoge bo nie wiem gdzie moglabyś coś takiego znaleźć, ale wiersz BARDZO piękny ten o mamie :) Chyba go gdzieś wykorzystam :) A jak znajdziesz o tacie jakiś wiersz to też wklej, dobrze? Buziaki
-
Ja też chciałam ten wiersz zamieścić ale wydawał mi się za długi i dla taty nie miałam nic równie pieknego więc dałam takie
Dziękuję Ci Mamo ...
za Twoje rady przez te wszystkie lata...
za czułość i zrozumienie...
za dar prawdziwej miłości,
która pozwala mi pamiętać o tym,
jaka jesteś kochana.
Dziękuję Ci Tato...
za Twoją opiekę...
za silne ramię w chwilach zwątpienia...
za ojcowską miłość,
która pozwala mi pamiętać,
jaki jesteś wspaniały.
-
Jak znajdziesz odpowiedni wierszyk dla taty, to nam się tu pochwal nim.
-
sweetcoffee, a może sama coś wymyślisz dla taty..
-
A jak znajdziesz o tacie jakiś wiersz to też wklej, dobrze?
oczywiście już mam parę na oku dzięki Dorotce
Maju ja też mam takie podziękowania dla mamy i taty bo robię cały album podziękowań i muszę zapełnić 20 stron
Jak znajdziesz odpowiedni wierszyk dla taty, to nam się tu pochwal nim
oczywiście
a może sama coś wymyślisz dla taty..
szczerze mówiąc to próbowałam ale chyba marna ze mnie poetka :(
-
mówisz i masz :)
Kiedy dobry Bóg zajmował się tworzeniem taty, wykonał najpierw konstrukcję dosyć wysoką i potężną. Ale pewien anioł, który znajdował się akurat w pobliżu powiedział:
- Ojejku, a co to za tata? Jeśli dzieci uczyniłeś tak malutkie jak dziurki w serze, dlaczego robisz tak potężnego tatę? Nie będzie mógł grać w warcaby, dopóki nie uklęknie. Nie utuli dziecka do snu bez zwijania się w kłębek, ani nawet nie ucałuje bez składania się na pół.
Bóg uśmiechnął się i odpowiedział:
- Masz rację, ale jeśli uczynię go mniejszym, to dzieci nie będą miały nikogo, na kogo będą mogły patrzeć zadzierając w górę głowę.
Kiedy potem lepił jego dłonie, uczynił je dosyć dużymi i silnymi.
Anioł przechylił głowę i z dezaprobatą powiedział:
- Ojejku, jak takie olbrzymie ręce będą mogły zawiązać dziecku kokardkę, zapiąć lub odpiąć guzik, zapleść warkocz albo wyjąć drzazgę z paluszka?
Bóg uśmiechnął się i rzekł:
- To prawda, ale za to są wystarczająco duże, by pomieścić wszystko to, co można znaleźć w dziecięcej kieszeni, a jednocześnie wystarczająco małe, by pogłaskać go po głowie.
Bóg właśnie rozpoczął tworzenie dwóch nóg, tak dużych, jakich jeszcze nikt nie widział, kiedy anioł znów wybuchnął:
- Tak nie może być! Czy Ty, naprawdę myślisz, że takie dwie barki będą w stanie na czas wyskoczyć rano z łóżka, by móc ukoić płaczące dziecko? Czy przeciśnie się on między grupką dzieci, bez zmiażdżenia co najmniej dwojga z nich?
Bóg uśmiechnął się i powiedział:
- Nie obawiaj się, będą bardzo dobre. Zobaczysz: utrzymają równowagę dziecka, które się z nim bawi w: "jedzie, jedzie pan, na koniku sam...". Będą wypędzały myszy z wielkiej chaty i chwaliły się butami, za dużymi na kogokolwiek innego.
Bóg pracował całą noc, aby powierzyć tacie jedynie niewielką ilość słów, ale za to silny i budzący zaufanie głos, oczy, które wszystko widzą, ale pozostają spokojne i wyrozumiałe.
A w końcu, po długim namyśle, uczynił ostatnim dotknięciem łzy.
Po tym wszystkim zwrócił się do swojego anioła z pytaniem:
- Czy teraz już się przekonałeś, że tata może kochać tak bardzo, jak matka?
-
Piękny tekst... :serce:
-
Piękne są te teksty...
Bardzo wzruszające.
-
Oosta jesteś kochana
dziękuję zawsze można na Ciebie liczyć piękny wiersz i na 100% będzie w księdze
jeszcze raz dziękuję :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
sweetcoffee, dzieki Twojemu odliczanku ja również mam tekst do naszej księgi :) Super :) Aż mi łezka poleciała... :mrgreen:
-
dzieki Twojemu odliczanku ja również mam tekst do naszej księgi
bardzo się cieszę z tego powodu te wiersze są piękne myślę że rodzicom się spodobają
-
dzisiaj byłam u pani, która zrobi mi makijaż i uczesze jestem bardzo zadowolona bo w ostatniej chwili do niej poszłam jeszcze dzień lub dwa i nie byłoby wolnego miejsca
wię suma sumarum razem z mamą mamy czesanie i malowanie zamówione na pewniaka aha zapomniałam dodać że fryzjerka jest wypróbowana widziałam jak czesze i maluje i muszę przyznać że jej makijaże trzymają się dwa dni (wystarczy odświeżyć mgiełką do ciała i delikatnie otrzeć chusteczką nadmiar) a fryzurka trzyma się nawet do tygodnia
dodatkowym plusem jest to że jest niedrogo za moje czesanie i malowanie zapłacę 100zł a z mamusią około 150zl
-
sweetcoffee, a moze jakies fotki po wizycie :?: jestem strasznie ciekawa :D
-
Redziu ja wczoraj dopiero zamówiłam sobie kolejkę ale jeszcze nie wiem czy będę robiła próbne malowanie i fryzurkę strasznie dużo pieniążków idzie na załatwianie formalności prawie się załamałam wszędzie tylko doją z nas kasę
dwa dni temu byliśmy z Rafałkiem po odpis aktu bierzmowania (który parafia powinna sama przesłać do kościoła pod który podlega parafianin) i ksiądz zdarł z nas 20 zl
na domiar złego w USC (za wypełnienie 2 kwitków zapłaciliśmy ) 85zl i niestety jeszcze musieliśmy zapłacić za wygłoszenie zapowiedzi w mojej parafii 50zl (bo bierzemy ślu w parafii Rafałka) mimo wcześniejszych zapewnien ze tu nie będziemy nic płacili
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
jeszcze musieliśmy zapłacić za wygłoszenie zapowiedzi w mojej parafii 50zl (bo bierzemy ślu w parafii Rafałka) mimo wcześniejszych zapewnien ze tu nie będziemy nic płacili
A może trzeba było się uprzeć, że datki są w kościele dobrowolne, a łaski żadnej nie robią. Jesli tak bardzo sa stratni to powiedziałabys im, że oddasz im za kartkę i długopis, na którym wypisza zaświadczenie. Trzepie mną, jak o czymś takim czytam! Zaczynam nienawidzić kler. Między innymi przez naszego proboszcza, który 3 razy zmieniał nam godzinę slubu.
Na pewno u niego nie będziemy chrzcic naszego dziecka.
-
Jesli tak bardzo sa stratni to powiedziałabys im, że oddasz im za kartkę i długopis
nawet mogłabym kupić mu cała ryzę i tak by taniej mnie to wyniosło
Groszku dobrze wiesz jak to jest niby co łaska ale nie mniej niż...
-
strasznie dużo pieniążków idzie na załatwianie formalności prawie się załamałam wszędzie tylko doją z nas kasę
Sweetcoffee nie tylko z Was doją kasę...z wszystkich narzeczonych. :|
-
Sweetcoffee nie tylko z Was doją kasę...z wszystkich narzeczonych
tak to prawda ostatnio zastanawiałam się nad tym ile trzeba zbierać na wesele nawet skromne skoro same formalności tyle kosztują
dla mnie paradoksem jest to że trzeba płacić tyle kasy w USC za trzy odpisy aktu małżeństwa (3x5zł) plus 70 zł za to że babka wypełni jeden kwitek a przecież my na przykład nie bierzemy ślubu cywilnego tylko od razu konkordatowy nie wiem gdzie w tym sens i logika
ale chyba juz taki nasz los biednych żuczków par młodych
i jak tu wkraczać na nową drogę życia?
jedynie z miłością :serce: bo to najważniejsze
-
dla mnie paradoksem jest to że trzeba płacić tyle kasy w USC za trzy odpisy aktu małżeństwa (3x5zł) plus 70 zł za to że babka wypełni jeden kwitek a przecież my na przykład nie bierzemy ślubu cywilnego tylko od razu konkordatowy nie wiem gdzie w tym sens i logika
teraz urzędy muszą na czymś zarabiać, skoro dzięki konkordatowym slubom odpadły im w dużej mierze śluby cywilne..
-
uhhh wczoraj rozdaliśmy około 30 zaproszeń idziemy jak burza
ale zostało do rozniesienia jakieś 30 jeszcze na szczęście w tym 6 do wysłania
-
uhhh wczoraj rozdaliśmy około 30 zaproszeń idziemy jak burza
jestem pełna podziwu..jak Wam się to udało :?:
-
jak Wam się to udało
sama się dziwię jak nam się udało ale w niektórych domach zostawialiśmy po 2 lub 3 zaproszenia dla rodziców i na przykład starszych dzieci z osobami towarzyszącymi
mamy jeszcze tyle szczęścia że nasza rodzina głownie mieszka w naszym mieście więc nie trzeba daleko jeździć
niestety jak przystało na zaproszenia na ślub nie siedzieliśmy długo w każdym domu tylko po 10 minutek a jeździliśmy prawie cały dzień
-
Jeszcze 46 dni
ale szybko leci ten czas
Dzisiaj mam przymiarkę ale pewnie narazie będą to tylko halki i gorset ale jeszcze nie wykończony bo nie wybrałam jeszcze wzoru koronki
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną) :oops:
-
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną)
pewnie, że przyjemność..ale tak już jest, że martwimy się o to, czy wszystko dobrze uszyte będzie, czy dobrze będzie leżało..
-
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną)
sweetcoffee spokojnie, to pewnie tylko takie pozytywne podenerwowanie :) Zresztą ja bardzo lubię ten lekki stresik "przedprzymiarkowy" :mrgreen: Czuję, że żyję ;)
Może cykniesz fotkę koronki? :) Na pewno będzie piękna!
-
Może cykniesz fotkę koronki?
jeżeli dzisiaj będę wybierała to oczywiście że cyknę (mam nadzieję że pani nie będzie miała nic przeciwko robieniu zdjęć)
a ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"
jakbym miała motylki w brzuchu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
mam nadzieję że pani nie będzie miała nic przeciwko robieniu zdjęć
oby nie miała, bo jestem ciekawa, jak to cudeńko będzie wyglądać na Tobie..
-
jESTEŚCIE ŚLICZNĄ PARĄ :) Koniecznie wklej fotki z przymiarki :)
-
ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"
Też to mam :) Mam problem z usiedzeniem na miejscu, zajęciem się czymkowliek.
-
Sweetcoffe jakbyœ mogła nam wkleić te fotki to byłoby super :wink:
sweetcoffee napisał/a:
ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"
Też to mam Mam problem z usiedzeniem na miejscu, zajęciem się czymkowliek
Hehe ja też tak mam, ale przychodzi to do mnie raczej jak jak jakaœ fala.
-
jakbym miała motylki w brzuchu
A jakie mi latają motylki, a co to bedzie w dniu ślubu? Myslę że wyleca i nie będą już się wierciły. A co do fotek to czekamy zniecierpliwościa na nie.
-
A co do fotek to czekamy zniecierpliwościa na nie.
Tak :)
Już nie mozemy sie doczekać :) Tez mam takie motylki w brzuchu a do mojej przymiarki jeszcze ponad miesiąc :) Buźka
-
Mam problem z usiedzeniem
ja to nazywam szwędaczem
a na przymiarce miałam narazie halkę i sama nie wiem jak to nazwać takie płutno na wzór którego dopiero pani będzie szyła reszte czyli falbany koronki a za dwa tygodnie już będzie gotowa tylko koronkę trzeba bedzie doszyć i wtedy zrobię na pewno zdjęcia
już nie moge się doczekać
szczerze mówiąc byłam w szoku gdy zobaczyłam bardzo podbna suknie na wieszaku u pani ale mówiła że tylko próbowała własnych sił i możliwości żeby nie sknocic mojej i to chyba dobrze o niej swiadczy
aha koronkę wybiore w najblizszym czasie bo nowe wzory maja być na początku następnego tygodnia
-
szczerze mówiąc byłam w szoku gdy zobaczyłam bardzo podbna suknie na wieszaku u pani ale mówiła że tylko próbowała własnych sił i możliwości żeby nie sknocic mojej i to chyba dobrze o niej swiadczy
Wiesz co Sweetcoffee... Nie chcę być złośliwa, ale nie wierzę, że krawcowa poświęciłaby w sezonie czas i materiał na taką próbę. Pewnie ktoś jeszcze taką zamówił, a nawet jeśli nie, to ją uszyła, żeby sprzedać. Nie wierzę w taką bezinteresowność. Materiał i czas przecież kosztują, a nie szyje sukien dla zabawy, tylko żeby zarobić na życie.
-
Nie wierzę w taką bezinteresowność. Materiał i czas przecież kosztują, a nie szyje sukien dla zabawy, tylko żeby zarobić na życie.
Azzurrko też się tego obawiam ale tak podświadomie wmawiam sobie że to co powiedziała jest prawdą ale muszę przyznać że ta sukienka która byla na manekinie była troszkę przesadzona z koronka bo elementy tej koronki były jeszcze na falbanach i całym dole a to juz za dużo moim zdaniem
no ale nic trudno przecież inne panny młode też mają prawo mieć taki krój sukni zwłaszcze że podobno ukazał się w jakims katalogu z sukniami
-
Sweetcoffee, na pewno będziesz zadowolona z sukienusi :) Nie ma co się przejmować na zapas :) Juz się nie mogę doczekać zdjęć :) Buziaki
-
na pewno będziesz zadowolona z sukienusi
też mam taką nadzieję
powiem wam szczerze drogie forumki że jak mierzyłam halki i proste białe sukno (na którym pani malowała dopiero gdzie co będzie doszyte i gdzie bardziej wyciąć lub założyć) doszłam do wniosku że nawet gdyby była to prościutka biała suknia bez rzadnych dodatków koronek i takich tam byłaby piękna bo jeżeli przyszła panna młoda jest szczęśliwa to i będzie szczęścliwa w prościutkiej sukni :mrgreen:
-
Jeszcze 44 dni pozostały do naszego ślubu
Dzisiaj jedziemy do kwiaciarni żeby zmówić dekorację kościoła i samochodu no i oczywiście bukiet
świadkowa zaproponowała że zasponsoruje nam dekorację samochodu i kupi przypinki dla gości (to bardzo miło z jej strony :mrgreen: )
dzisiaj mamy zmiar jeszcze rozwieść trochę zaproszeń a może nawet i resztę jak się uda
no i wieczorkiem może pójdziemy na naukę do kościoła
-
sweetcoffee, tobie rónież widzę szykuje się bardzo intensywny dzień!! :D Życze powodzonka- 3mam kciuki, aby plan dnia był w 100% zrealizowany!!
Jeszcze 44 dni pozostały do naszego ślubu
Jeśli do Twojego ślubu zostało 44...to do mojego 36 :shock: :shock: :shock:
Ale we wrześniu posypią się relacje i gratulacje!!! :brawo: już nie mogę się doczekać Twojego opisu- z setki widać, że wszystko jest super zaplanowane i powoli już dopinasz wszystko na ostatnie guziczki :mrgreen:
-
już nie mogę się doczekać Twojego opisu- z setki
oczywiście że nie omieszkam zdać dokładnej relacji ze zdjęciami
powoli już dopinasz wszystko na ostatnie guziczki
tak to prawda jestem okropną pedantką i tak samo jak nie lubię bałaganu to muszę mieć wszystko dokładnie zaplanowane z najdrobniejszymi szczegółami
-
Witam Cię w Twoim odliczanku....powiem ci, że to dobrze, że tak wszystkiego pilnujesz, lepiej mieć czas na dopracowanie szczegółów niż potem żałować......bo przecież taki dzień jest RAZ W żYCIU :lol:
Trzymam kciuki za pomyslność w dalszych przygotowaniach :P
-
Witam Cię w Twoim odliczanku
ja również witam Cię Kasiu w moim odliczanku
-
jeszcze 42 dni do naszego ślubu
muszę przyznać że ostatnie dwa dni były bardzo owocne w naszych przygotowaniach
przede wszystkim zakończyliśmy roznoszenie zaproszeń :mrgreen:
wybraliśmy już dekorację kościoła i bukiecik dla mnie
oto nasza dekoracja:
(http://img135.imageshack.us/img135/4521/church1xs8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img135.imageshack.us/img135/1162/kosciol005bj0.jpg) (http://imageshack.us)
a oto mój bukiecik:
(http://img135.imageshack.us/img135/9706/bukietyslubne030lx2.jpg) (http://imageshack.us)
-
Śliczna dekoracja.....ten tiul bardzo mi sie podoba.
-
muszę przyznać że ostatnie dwa dni były bardzo owocne w naszych przygotowaniach
przede wszystkim zakończyliśmy roznoszenie zaproszeń
Gratuluje!! Przyznam, że u nas był to dość długi etap śłubnych przygotowań...
wybraliśmy już dekorację kościoła i bukiecik dla mnie
Świetny wybór!! I jedno i drugie bardzo mi się podoba!! :mrgreen:
-
Śliczna dekoracja i piękny bukiecik :)
Świetny wybór!!
Zgadzam sie w zupełności :)
-
Śliczna dekoracja
Świetny wybór!!
Śliczna dekoracja i piękny bukiecik
dziękuję dziewczyny :oops: :oops: :oops:
jak pewnie zauważyłyście cała oprawa ślubna będzie w kolorystyce biało-zielonej
nawet przypinki dla gości będziemy mieli biało-zielone :mrgreen:
-
Mnie też podoba się ta dekoracja i bukiecik - subtelnie i elegancko. Mogłabyś zdradzić ile płacisz za dekorację kościoła i za bukiet? Ciekawi mnie to, bo będe na etapie negocjowania kosztów i możliwości dekoracji z siostrą zakonną i chciałabym wiedzieć ile dekoracja kościoła kosztuje.
-
Beth ja zamawiam w tej samej kwiaciarni bukiet dekorację kościoła i dekorację auto i dlatego dekorację kościoła mam troszkę tańszą ale już pokolei wszystko wyjaśniam:
bukiet : 120zl (butonierka gratis)
dekoracja samochodu 100zl
dekoracja kościoła : 250zl (tak normalnie kosztuje 300zl ale że my wszystko tu zamówiliśmy to dostaliśmy lekki upust)
a dekorację ołtarza robią siostry zakonne i u nas nic im się nie płaci
-
wow :shock: :shock:
super bukiecik
-
super bukiecik
dziękuję mi też bardzo sie podoba może nie jest bogaty w swym wyglądzie (bo dość skromniutki) ale ma coś w sobie
-
dekoracja kościoła : 250zl (tak normalnie kosztuje 300zl
A u nas wołają 800 za 2 bukiety przy ołtarzu i dekorację krzeseł dla młodej pary. Masz szczęście, ze znalazłaś ofertę z takimi rozsądnymi cenami.
-
U nas tylko 100 zł :d
-
Masz szczęście, ze znalazłaś ofertę z takimi rozsądnymi cenami.
Azzurrko myślę że to między innymi kwestia miasta Chełm to dość małe miasto więc i z cenami nie szaleją ale muszę przyznać że jest parę kwiaciarni w których ceny są kosmiczne
U nas tylko 100 zł
no proszę jeszcze taniej a 100zl to za dekorację kościoła?
-
Sweetcoffe faktycznie trafiłas na bardzo atrakcyjną ofertę dekoracji. W Szczecinie za taką cenę to chyba żadna firma by tego nie zrobiła. A Twój bukiecik jest prześliczny :wink:
-
chyba i na mnie przyszła kolej żebynawiedzały mnie koszmary ślubne
już opowiadam śniło mi się oczywiście nasze wesele wszystko było super ale aż do czasu nagle ... poszły korki nie było ani światła ani prądu a tym samym okazało się że zespół grał z playbaku załamałam się goście tak bardzo się przestraszyli ciemności że z piskiem uciekli z wesela a ja żeby ratować tą sytuację wsiadłam w mojej sukni do samochodu i prosto jadę do elektrowni żeby podłączyli mi światło a oni na to że nic nie poradzą ale z chęcią mogą udostepnić jedno pomieszczenie żeby całe wesele sie przeniosło do elektrowni :shock:
dobrze że się obudziłam :mrgreen:
-
taka dekoracja za taką cenę to naprawdę atrakcyjna oferta..rzadko się widuje tak pięknie udekorowane kościoły..
-
Sweetcoffee - ale miałaś sen :lol: Wyobraziłam sobie Pannę Młodą robiącą awanturę w elektrowni :mrgreen:
Ale prawda jest taka, że takie sny potrafią człowieka nastawić potem na cały dzień! :evil: Dobrze, że to był tylko sen - a sny czasami czyta się na odwrót, więc na Twoim ślubie i weselu światła na pewno nie zabraknie :D
-
Sweetcoffee sen niezły :) Mi też zaczynają się śnić koszmary ale to już pisałam w swoim wątku. Co do dekoracji Kościoła to u mnie kosztuje 50 zł - także chyba nieźle trafiliśmy :)
-
więc na Twoim ślubie i weselu światła na pewno nie zabraknie
oby oby :mrgreen:
Co do dekoracji Kościoła to u mnie kosztuje 50 zł
no to rzeczywiście cena baaaaaaaardzo atrakcyjna
a co do snu to obawiam się że to dopiero początek koszmarów ślubnych
-
jeszcze 39 dni
już tak niewiele coraz bliżej a czas leci jak z bicza strzelił
dzisiaj jadę nad zalewik w pobliskie tereny troszkę trzeba się poopalać no i dla kondycji oczywiście :wink:
pod koniec tygodnia mogę już odebrać obraczki ale bardzo się cieszę
aha dzisiaj nie miałam żadnego śmiesznego snu (na szczęście i na nie szczęście) :mrgreen:
-
Jeszcze 38 dni
dzisiaj znowu byłam nad zalewem woda jest suuuper, byłam też z młodszymi siostrami ale dziciaki miały frajdę z wody tylko troszkę ciężko było je upilnować :mrgreen:
muszę przyznać że powoli nabieram ładnego brązowego kolorku skóry :wink:
-
jedyne, czego ja nabywam, to piegi...
ja miałam wysyp piegów jak byłam mała a teraz mi zniknęły ale za to mam sporo pieprzyków :(
-
A ja chciałabym mieć piegi... Są takie śliczne i słodkie :)
-
ja mogę oddać trochę moich pieprzyków można nakleić na nosek i będą wyglądały jak piegi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
ja mogę oddać trochę moich pieprzyków można nakleić na nosek i będą wyglądały jak piegi
Mam własnych tyle, że by i na to wystarczyło, ale póki co nie chcą się przemieszczać :) Na nosku jest tylko jeden i to malutki ;)
-
chyba i na mnie przyszła kolej żebynawiedzały mnie koszmary ślubne
już opowiadam śniło mi się oczywiście nasze wesele wszystko było super ale aż do czasu nagle ... poszły korki nie było ani światła ani prądu a tym samym okazało się że zespół grał z playbaku załamałam się goście tak bardzo się przestraszyli ciemności że z piskiem uciekli z wesela a ja żeby ratować tą sytuację wsiadłam w mojej sukni do samochodu i prosto jadę do elektrowni żeby podłączyli mi światło a oni na to że nic nie poradzą ale z chęcią mogą udostepnić jedno pomieszczenie żeby całe wesele sie przeniosło do elektrowni :shock:
dobrze że się obudziłam :mrgreen:
o matko :lol: aleś się zestresowała ślubem :D
akoro taki miałaś sen - to w rzeczywistości będzie odwrotnie - wszytko pójdzie jak spłatka i będzie wspaniała zabawa i miłe wspomnienia.
pieprzykó też mam dużo - i się nimi nie przejmuję - taka moja uroda - narzeczony mnie taką pokochał - to co będę marudzić - a z resztą - ponoć pieprzyki to wabiki i oznaka urody :lol:
-
aleś się zestresowała ślubem
to na pewno ale jak ciągle myślę czy wszystko już załatwione czy o niczym nie zapomniałam i żeby wszystko wyszło tak jak sobie wymarzyliśmy to i w głowie z tego natłoku myśli wychodzą w nocy takie głupotki :mrgreen:
ponoć pieprzyki to wabiki i oznaka urody
o prosze o tym nie słyszałam :mrgreen: no to cieszmy się i radujmy że mamy tyle pieprzyków
-
jeszcze 37 dni
dzisiaj robię albumy z podziękowaniami dla rodziców i muszę przyznać że dużo roboty przede mną bo robię księgę dla moich rodziców i rodziców Rafcia (on boi się za to zabierać bo mówi że jeszcze się pomyli i album będzie do wyrzucenia :) )
powoli zastanawiam się nad biżuterią do mojej sukni na 100% nie będę miała nic na szyję i na rękę bo będą delikatne rękawiczki ale co w uszy?
a do tego jeszcze zastanawiam się nad diademem ale takim w kształcie opaski myślicie że będzie pasował?
przypominam zdjęcie sukni:
(http://img83.imageshack.us/img83/5146/g37dyu9.jpg) (http://imageshack.us)
-
Mysle, ze didem bedzie pasowal 8)
-
Ja bym wybrała do tej sukni cieniutkie długie kolczyki srebrne - "niteczki" na końcu z perełkami (pasowałoby do perłowego odcienia materiału) albo tradycyjnie z cyrkonią. Tak mi się widzi. Coś delikatnego ale rzucającego się w oczy.
-
Diadem w formie opaski bardzo na miejscu ale nie taki typowy.
-
a co myślicie o tych kolczykach troszkę jakosć nie najlepsza
takie mam obecnie w domciu ale zawsze mogę pochodzić po jubilerach i upolować coś innego
(http://img154.imageshack.us/img154/5762/p1010001lb9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img104.imageshack.us/img104/7620/p1010002ou5.jpg) (http://imageshack.us)
albo takie też mam w domciu ale na necie znalazłam wyraźniejsze zdjęcie:
(http://img146.imageshack.us/img146/4576/mk174ada8.jpg) (http://imageshack.us)
-
mi się podobają te ostatnie - sa najbardziej wyraziste... do tej sukni co pokazałaś pasują najbardziej. tylko naszyjnik w razie co trzeba dobrać dobrze pasujący
-
Suknia jest bardzo strojna, więc zrezygnowałabym z diademu, żeby nie przesadzić z dekoracją. Kolczyki obstawiałabym te małe, punktowe. Przy sukniach strojnych powinno się ledwie "musnąć" szyję i uszy biżuterią.
-
powinno się ledwie "musnąć" szyję i uszy biżuterią
właśnie dlatego chcę zrezygnować z naszyjników i innych ozdób na szyję bo ta koronka bedzie dość bogato wyglądała na dekoldzie
-
tak tak szyja bez naszyjnika. koronka wystarczy w zupełności.
-
sweetcoffee moim zdaniem do do twojej sukni będą pasowały ostatnie kolczyki (te mi się najbardziej podobają) i srebny diadem, a na szyję bym nic nie dawała.
-
sweetcoffee moim zdaniem do do twojej sukni będą pasowały ostatnie kolczyki (te mi się najbardziej podobają) i srebny diadem, a na szyję bym nic nie dawała.
Ja tak samo - podobnie jak Dorotka nic na szyję, a na kolczyki te ostatnie. Diadem jeśli juz to też delikatny.
-
Mi też się bardzo podobają ostatnie kolczyki...a z diademu bym zrezygnowała :roll: Chyba ciut za dużo by było...
-
To zależy, jaki diadem, taki opaskowy, suelny, jak najbardziej :)
-
dziękuję dziewczyny za doradztwo jesteście niezastąpione
narazie poszukuję diademu delikatnego ale jeśli takowego nie znajdę to będzie bez
czyli zadecydowane kolczyki ostatnie no i nie musze mieć kolejnego wydatku hihi
a dla przesądnych to jak to mówią "coś starego" już mam niebieska będzie podwiązka a resztą narazie się nie martwię :mrgreen:
-
Jeszcze 36 dni
dzisiaj znowu jadę nad wodę troszkę się poopalam i dla kondycji popływam ale mi się spodobało choć początkowo muszę przyznać miałam lenia i wcale mi się nie chciało tam jeździć
-
Suknia jest bardzo strojna, więc zrezygnowałabym z diademu
dla mnei diadem tez nie pasuje - ale z innego powodu - suknia jest bardziej nowoczesna, a diadem kojarzy mi się z suknią bardziej księżniczkową.
dzisiaj znowu jadę nad wodę troszkę się poopalam i dla kondycji popływam ale mi się spodobało choć początkowo muszę przyznać miałam lenia i wcale mi się nie chciało tam jeździć
gratulacje - mnie siostra od 2 tyg wyciąga nad zalew.. wieszcze nie pojechałam :oops:
-
wieszcze nie pojechałam
ja juz tak sie rozbawiłam nad wodą że jeżdzę prawie co drugi dzień ( o kurcze to robi się jak nałóg) no ale w końcu trzeba się troszkę opalić bo do solarium niestety nie mogę chodzić bo robi mi się dużo pieprzyków na plecach :(
jeszcze 35 dni
wczoraj odważyłam się i zrobiłam ogólne podliczenie kosztów ślubu i wesela
ale wolę już nie zaglądać na tę kartkę :cry:
-
wczoraj odważyłam się i zrobiłam ogólne podliczenie kosztów ślubu i wesela ale wolę już nie zaglądać na tę kartkę
Obawiam sie,ze mna bedzie tak samo.
-
wczoraj odważyłam się i zrobiłam ogólne podliczenie kosztów ślubu i wesela
ale wolę już nie zaglądać na tę kartkę
sweetcoffee, my od początku robimy kosztorys, ale i u nas nie wygląda to różowo...jedna noc a tyle pieniędzy kosztuje...ehh.... :|
-
jedna noc a tyle pieniędzy kosztuje
tak niestety to prawda ale dla pocieszenia powiem że jaka noc :mrgreen: :mrgreen:
-
Po prostu Twoja suknia jest tak piękna, ze brak mi słów :szczeka: Szczezre Ci powiem, ze jeszcze tak pieknej kreacji nie widziałam :mrgreen: :brawo: :brawo: :brawo:
A kosztorys przestałam robic ... Bo sie tylko niepotrzebnie stresuje ;)
-
Po prostu Twoja suknia jest tak piękna, ze brak mi słów
dziękuję :oops: :oops:
kosztorys przestałam robic ... Bo sie tylko niepotrzebnie stresuje
to bardzo dobry pomysł
-
wklejam troszkę fotek kościółka w którym będziemy ślubowali dodam że na zdjęciach nie jest tak piękny jak w rzeczywistości (chodzi mi o wnętrze) jest to zabytek klasy zerowej
(http://img135.imageshack.us/img135/7240/chelm011nr1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img135.imageshack.us/img135/5230/chelm012dc1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img97.imageshack.us/img97/2797/roz10er4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img97.imageshack.us/img97/9403/tp0005613aokkbo9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img291.imageshack.us/img291/1273/tp0005614aokkdf3.jpg) (http://imageshack.us)
-
:szczeka: :szczeka: Daj mi sekunde...musze pozbierać szczęke z podłogi....
Kościół obłędny!!!!!!!!!! :serce:
-
Kościół obłędny!!!!!!!!!!
dziękuję Dziubasku szczerze mówiąc miał być skromniejszy u zakonników ale niestety oni już nie daja ślubów a moja parafia jest że tak powiem w trakcie budowy a msze odbywają sie w zastępczym budynku więc nie mieliśmy wyboru i bierzemy ślub w parafii Rafała a kościół rzeczywiście jest piękny i robi ogromne wrażenie na turystach
-
sweetcoffee kościół macie po prostu przepiękny! Klimat będzie królewski, aż zazdroszczę :)
-
Rzeczywiście kościółek jest przepiękny i robi niesamowite wrażenie :tak_2:
-
Kościółek...złe określenie....to przepiękna światynia!!!!!
-
dziękuję dziewczyny za te słowa tym bardziej się cieszę że będziemy sobie ślubowali w takim kościele atmosfera jest rzeczywiście nie zastąpiona a jak organista zaczyna grać na organach to zawsze mam ciarki na plecach
-
Kościół jest przepiękny. Jak sie przegląda Twoje odliczanko to już widac, ze Twoj slub bedzie jak z bajki 8) To wszystko robi niesamowite wrazenie sweetcoffee :mrgreen:
Ja niestety bede miała slub w kosciele "tymczasowym". Ja to nazywam blaszak. Obok buduje sie juz duzy ładny kosciółek, ale proboszcz powiedział, ze "W nowym kosciele to Twoje dzieci beda komunie miały". Nie próbowałam nawet sie starac o zgode na slub w innej parafii, gdyz w Katedrze księza są dosłownie do bani, a poza tym juz kiedys złatwialam bierzmowanie bratu i ksiadz mnie pamieta, wiec mysle, ze na to by sie nie zgodzi. Do tego buduja koscioł, wiec pieniązki sa potrzebne ... no ale co zrobic. Przepraszam, ze pisze o sobie w Twoim topicu, ale mnie tak natchneło. W kazdym razie juz wiem, ze Twoje ślubowanie to istna bajka :) Buziole
-
To wszystko robi niesamowite wrazenie sweetcoffee
Marcysiu bardzo dziękuję za te ciepłe słowa oboje z Rafałem staramy się jak możemy żeby było pięknie ale wiadomo że w tym dniu to my i nasze uczucia są najważniejsze a nie przybranie samochodu czy fryzura
a nawiązując do tego kościoła to u mnie właśnie była podobna sytuacja jak pisałam wcześniej tylko u nas początkowo kościoł mieścił sie w pomieszczeniu gdzie kiedyś były sprzedawane meble dlatego my nazywaliśmy to "meblowy" ale teraz kościół się buduje i zaczeli budowę od plebani i msze odbywają się w piwnicy na plebani , naszczęście ksiądz (biznesmen- bo tak go wszyscy nazywają z wiadomych powodów) nie robi problemu jak młodzi chcą wziąć ślub w innej parafii a na zdjęciach jest parafia Rafałka
-
sweetcoffee kościółek jest przepiękny.
-
Witaj sweetcoffee :)
przeglądnełam cały Twoj wątek i stwierdzam, że masz piękną sukienkę, obrączki, no i kościół jest cudny... wszystko NAJ :D I uroczystość będzie wspaniała :)
Pozdrawiam serdecznie :)
-
Piękny kościół :D w jakim mieście się on zanjduje, jeśli można spytać?
-
no to rzeczywicie zamieszanie :)
ale dlaczego ksiadz mialby robic problem? przeciez to nie obowiazek by panna brala slub w swoim kosciele :D
my np. bierzemy slub w kosciele narzeczonego - choc moj ma sie dobrze i jest caly zwarty gotowy :P
-
Witaj sweetcoffee
ja również serdecznie Ciebie witam w mojej seteczce
wszystko NAJ
dziękuję bardzo :oops:
w jakim mieście się on zanjduje, jeśli można spytać
w Chełmie (w województwie lubelskim bo niektórzy mylą )
ale dlaczego ksiadz mialby robic problem?
chodzi o kase jak bierzesz u niego ślub to płacisz za uroczystośc a tak tylko za zapowiedzi a jak wczesniej wspomniałam na naszego ksiedza wołają biznesmen :wink:
-
:lol: no mój proboszcz jakoś zachował pozory - nie jęczał... ale 200zł za zapowiedzi sobie życzą.... :roll:
-
ale 200zł za zapowiedzi sobie życzą
:shock: :shock: :shock: jestem w szoku to strasznie duzo
-
jeszcze 33 dni
wczoraj byliśmy na naukach przedmałżeńskich zostały nam jeszcze 2 do odbycia
ale się wczoraj wkurzyłam nauki prowadził proboszcz i nie dość że ogłoszenia były przed nauką w trakcie i po nauce to jeszcze nic nie wyniosłam z tej nauki (bo raczej nie była na temat ). miało być o małżeństwie jako wspólnocie a gadał o rozwodach. ale najlepsze było to że nakazał abyśmy zabronili gościom sypać ryżem bo przecież w Afryce tyle ludzi głoduje a my marnujemy jedzenie. :evil:
a na domiar tego powiedział żebyśmy ten ryż wysłali to Afryki jakbym miała nakarmić garstką ryżu cała Afrykę, pod koniec nauki już sama nie wierzyłam w to co słyszę :shock:
-
dzisiaj odbieram obrączki ale się cieszę
do spraw które mam zamiar załatwić to odebranie z USC papierków
-
Ciekawa jestem ile razy te obrączki dziś przymierzysz. Ja moją mierzyłóam chyba co 5 min. Teraz mi się już zdarza tylko kilka razy w tygodniu ;)
-
Ciekawa jestem ile razy te obrączki dziś przymierzysz.
na pewno nie raz i nie dwa ale chyba 102 razy :mrgreen:
-
Sweetcoffee kościólek jest prześliczny - skojarzył mi się z Zamościem, choć jest w innym mieście. Prześlicznie wygląda. Bedziesz miała śliczny ślub, bo kościółek jest wyjątkowy.
-
Bedziesz miała śliczny ślub, bo kościółek jest wyjątkowy.
dziękuję mam nadzieję że rzeczywiście tak będzie
jeszcze 32 dni
już odebraliśmy orączki ale narazie nie wkleje zdjęcia bo aparat mam w naprawie ale są śliczne :mrgreen: (ale ze mnie chwalipięta :oops: )
mierzyłam je chyba ze 100 razy hihi żartuję ale z 5 razy na pewno :wink:
-
zapomniałam o najważniejszym dzisiaj miałam przymiarkę swojej sukni już prawie gotowa ale niestety nie mam zdjęć bo jak pisałam wcześniej aparat jest w naprawie ale wierzcie mi jest prawie identyczna jak na zdjęciu i wybrałam już koronkę postaram się znaleźć na Internecie taką jaką wybrałam
za tydzień w poniedziałek mam kolejną przymiarkę mam nadzieję że już wtedy będę miała aparat bo bardzo bym chciała się podzielić z wami zdjęciami ale jak nie to aż zobaczycie zdjątka ze slubu
-
jeszcze 31 dni
dzisiaj zaniosę dokumenty z USC do kościółka wszystko jeste zaklejone dokładnie w kopercie szkoda że nie można podejrzeć :wink:
-
za tydzień w poniedziałek mam kolejną przymiarkę mam nadzieję że już wtedy będę miała aparat bo bardzo bym chciała się podzielić z wami zdjęciami ale jak nie to aż zobaczycie zdjątka ze slubu
Nie kombinuj....czekamy na fotki z przymiarki :mrgreen:
dzisiaj zaniosę dokumenty z USC do kościółka wszystko jeste zaklejone dokładnie w kopercie szkoda że nie można podejrzeć
Zaklejone?? Nam nawet koszulki na nie nie dali...hehe ;)
-
Zaklejone??
to mało powiedziane że zaklejone a na zgrzewach są pieczątki tak żeby nie rozkleić i potem koperty nie podmienić :mrgreen:
-
to mało powiedziane że zaklejone a na zgrzewach są pieczątki tak żeby nie rozkleić i potem koperty nie podmienić
hehehe jakaś magia w tym jest.... 8)
-
Nasz nie były zaklejone... Dostaliśmy je też do przeczytania i sparwdzenia, czy dane sie zgadzają... :roll:
-
Dostaliśmy je też do przeczytania i sparwdzenia, czy dane sie zgadzają...
my też dostaliśmy do przeczytania jakiś papierek jak odbieraliśmy i sprawdzaliśmy nasze dane i podpisywaliśmy się pod tym a potem pan dał nam kopertę i musimy ją zanieść do kościoła ale niestety nawet nie wiem co w niej jest :cry:
-
o matko równiutko za jeden miesiąc będę żonką dopiero to zauważyłam :mrgreen:
-
o matko równiutko za jeden miesiąc będę żonką dopiero to zauważyłam
Super uczucie prawda? :mrgreen: Od jutra mamy już tylko DNi na liczniku! :D
-
Super uczucie prawda?
no pewnie
Od jutra mamy już tylko DNi na liczniku!
już nie mogę się doczekać jutra :mrgreen:
-
sliczna sukienka widac wszystko prawie masz zapiete na ostatni guzik.. i chyba bardzo dobrze ja wlasnie dzisiaj probowalam zalatwic sobie wiazanke.. ale oczywiscie ja nie moge byc tam osobiscie wiec moja mama musi to za mnie wszystko zalatwic..
-
Ale u Ciebie wszystko pięknie biegnie do przodu :) Juz tylko jakies drobiazgi zostały i możesz składać przysięgę :) Kościółek niesamowity!
-
wiec moja mama musi to za mnie wszystko zalatwic..
szkoda bo to wielka przyjemność załatwianie spraw przedślubnych z przyszłym mężem choć muszę przyznać że niektóre załatwienia kosztują więcej nerwów niż przyjemności
sliczna sukienka
dziękuję bardzo :oops:
Juz tylko jakies drobiazgi zostały i możesz składać przysięgę
tak dosłownie drobiazgi
własciwie to pozostało mi tylko:
- ustalić menu
- odbyć dwie nauki w kościele
- ustalić repertuar dla zespołu
- wybrać welonik
i chyba tyle chyba że coś pominęłam :? oby nie
-
No nie raz tak bywa.. ale i tak duzo rzeczy sama moglam sobie zalatwic.. najwazniejsze ze mam wsparcie.. w mojej rodzinie.. trudno jest zalatwiac sprawy 600 kilometrow od domu.. ty samym od miejsca slubu
-
najwazniejsze ze mam wsparcie.. w mojej rodzinie
tak masz rację to jest najważniejsze w tym momencie
-
jeszcze 29 dni (bez dzisiejszego)
dzisiaj idę do dentysty na kontrol ząbków :?
-
no to już po wizycie u dentysty brrr
ale był jeden ubytek i odrazu się z nim rozprawiłyśmy tak więc mam już zdrowiutkie ząbki jeden problem z głowy :mrgreen:
-
oj widzę że nikt do mnie nie zagląda :(
chyba nic ciekawego się u mnie nie dzieje
więc wkleję zdjęcie obrączek które niedawno odebraliśmy jestem bardzo z nich zadowolona są ładniejsze niż na zdjęciu które wklejałam na początku
grawer mamy taki że u mnie jest : Rafał 02.09.2006r a u Rafała : Madzia 02.09.2006r
to chyba tak tradycyjnie ale nam się podoba
oto zdjęcie:
(http://img475.imageshack.us/img475/6420/p1010002ii6.jpg) (http://imageshack.us)
-
zapomniałam dodać że to jest białe i żółte złoto bo na zdjęciu nie bardzo widać
-
Troszkę niewyraźne zdjątko ale skoro to łączono złotko to ja takie lubię :D i na żywo na pewno wyglądają ślicznie :)
-
Madziu obrączki są bardzo ładne :)
-
Madziu obrączki są bardzo ładne
dziękuję bardzo :oops:
-
ależ nie dziękuj one są po prostu śliczne dobry wybór :) ;)
-
sweetcoffee przymierzaliśmy obrączki bardzo podobne do Waszych i chociaż u nas ostatecznie wygrały inne to te też mi się bardzo podobają :) Łączone złoto to jest TO! :mrgreen:
-
a dodatkowym plusem tych obrączek jest to iż zamawialiśmy je u złotnika i w każdej chwili może je nam powiększyć lub zmniejszym i przekonałam się o tym od razu przy odbiorze kiedy to okazało się że moja obraczka jest ciut przy duża i bez problemu pan od ręki ją zmniejszył (dalsze zmiany również będą za darmo u niego jak będzie potrzeba oczywiście)
-
sweetcoffee, piekne obrączki. My też będziemy mieli z łączonego złota :) Takie podobaja nam się najbardziej.
a dodatkowym plusem tych obrączek jest to iż zamawialiśmy je u złotnika i w każdej chwili może je nam powiększyć lub zmniejszym
Super :) Żadnego problemu w razie czego nie będzie :)
-
My także mamy łączone białe i żółte złoto (biały pasek, żółty pasek, biały pasek ;) ) i także w razie co jubiler będzie je modyfikował (odradzał jakieś bardzo wymyślne właśnie z powodu późniejszych problemów z przeróbkami..), a ponieważ moja ma rozmiar 10 to przypuszczam, że nie uda mi się całe życie mieć takiego rozmiaru paluszka ;) :mrgreen:
-
moja ma rozmiar 10
to tak jak moja obie chyba jesteśmy bardzo drobniutkie
Jeszcze 25 dni
do spraw załatwionych mogę zaliczyć to że kupiłam wstążkę na klatke schodową mam zamiar delikatnie ją udekorować a właściwie tylko owinąć obręcz 4cm wstążką
-
Ja też mam 10 :)
-
Ja też mam 10
i ja tez mam 10 :)
sweetcoffee, śliczne obraczki ja zawsze obstaje w tej sprawie za klasyką wiec sa w moim guście :)
-
śliczne obraczki ja zawsze obstaje w tej sprawie za klasyką wiec sa w moim guście
bardzo się cieszę że się Tobie podobają
dzisiaj kupiłam jeszcze podwiązkę ale zapomniałam wkleić zdjęcia ale już się chwalę muszę wam powiedzieć że miałam trudności ze znalezieniem wąskiej podwiązki wszędzie były straaaaaasznie szerokie
oto ona:
(http://img133.imageshack.us/img133/415/p1010001bn5.jpg) (http://imageshack.us)
-
to tak jak moja obie chyba jesteśmy bardzo drobniutkie
Ja też mam 10
i ja tez mam 10
hihi widzę, że możemy koalicję szczuplutkich paluszków założyć :mrgreen:
Sweetcoffee podwiązka urocza, ja kupiłam nieświadomie szeroką, bo nie pomyślałam, żeby w ogóle to sprawdzać, jak spadnie mi to będzie niezły jazz :twisted:
-
jak spadnie mi to będzie niezły jazz
hihi ale i tak nie będzie jej widać spod sukni :mrgreen:
-
Ladniutkie obraczki, takie prosciutkie
dziękuję miło jest słyszeć takie ciepłe słowa od was forumki to potrafi podbudować człeczka :wink:
-
Witam sweetcoffee, dzisiaj pierwszy raz tutaj zajrzalam wiec mialam sporo do nadrobienia :) ale udalo sie.
Pocieszylas mnie, tym, ze suknia mimo, ze szyta z fotki, to jest identyczna, ja tez bede wlasnie miala sukienke zamowiona na podstawie zdjecia i mam nadzieje, ze i moja nie bedzie sie duzo roznila od oryginalu.
Ile kosztowaly was obraczki i ile czasu na nie czekaliscie i czy za grawer sie doplaca? Zasypuje Cie pytaniami, bo my jeszcze nie zamowilismy naszych obraczek.. ba! nawet nie wiemy jakie chcemy :)
Pisalas o naukach w kosciele, a zrobiliscie juz te w poradni? Nasze nauki byly fajne, duzo ciekawych rzeczy sie dowiedzialam, mimo, ze ksiadz kazde spotkanie troche przedluzal.. ale za to zamiast 4 w sumie byly 3.
Co do ryzu to tez juz to slyszalam, to pewnie nie chodzi o ta garstke ktora wy zostaniecie posypani, ale ogolnie, bo jakby kazdy przestal sypac ryz, to troche by sie go zaoszczedzilo (chociaz watpie, zeby z tego zaoszczedzonego w ten sposob ryzu cos trafilo do Afryki), w kazdym razie chodzilo pewnie o nie marnowanie jedzenia - ogolnie.. no nie wiem, ale czytalam tez w internecie, ze nie powinno sie sypac ryzu, bo ptaki go zjadaja, a pozniej im pecznieje w brzuszkach i im to szkodzi.. nie mam pojecia czy to prawda :/
Nie wiem tez czy bedzie u nas ryz, to bedzie zalezalo od gosci :), jesli sama szykujesz torebki z ryzem, to dzien wczensiej go wyplucz w wodzie i wysusz, to bedziesz miala pewnosc, ze nie zostawi sladu na garniturku/mundurze Pana Mlodego.
No i jak juz przy tym "sypaniu" jestem, chcialabym zeby u nas byly platki roz.. tylko nie wiem zabardzo skad je wziac.. :/
Do waszego slubu zostaly juz tylko 23 dni... czas leci jak szalony, co? :)
-
Ale juz malutko zostało do Waszego ślubu :) Czujesz juz stresik przedślubny czy jestes spokojna?
-
witaj Elzu w moim odliczanku bardzo się cieszę że zawitałaś tutaj
Ile kosztowaly was obraczki i ile czasu na nie czekaliscie i czy za grawer sie doplaca
obrączki kosztowały dokładnie 745zl +grawer na obu obrączkach 30zl czyli razem 775zl
a czekaliśmy koło miesiąca ale tylko dlatego ze chcieliśmy odebrać troszkę później bo tak normalnie to czeka się koło 2-3 tygodni bo złotnik robi je sam a nie zamawia
a zrobiliscie juz te w poradni
tak te mamy załatwione za jednym zamachem bo znajomy Rafała prowadzi te nauki wię mieliśmy załatwione po znajomości :)
chcialabym zeby u nas byly platki roz.. tylko nie wiem zabardzo skad je wziac..
pięknie by było z płatkami róż tak romantycznie ja widziałam płatki róż w sklepie za 4 zl albo w kwiaciarni też można zapytać
czas leci jak szalony, co?
tak to prawda ale już nie mogę się doczekać :mrgreen:
Czujesz juz stresik przedślubny czy jestes spokojna
oj czuję czuję najbardziej boję sie tego żebym o czymś nie zapomniała
aha wczoraj byłam w dworku gdzie będzie nasze wesele ale niestety nie było właścicielki tylko jej mama nie mogłam się dogadać z babką w ogóle ja pytam o jedna a ona odpowiada na co innego. Tak poza tym słyszałam że kelnerzy nie sprawują się za dobrze bo trzeba ich upominać żeby donosili na stoły boję się że trzeba będzie ciągle zanimi gadać a na domiar złego nie ma pomiszczenia na klucz gdzi można by było schować i schłodzić wódkę (tzn chłodziarka jest ale we wnęce na szczęscie jej nie widać) mam nadzieję że kelnerzy nie będą do tego stopnia perfidni i nie powynoszą alkoholu bo wiem że czasami tak się zdarza na weselach nie mówię w tym lokalu ale tak w ogóle
-
witaj.
szkoda ze ja nie moglam miec swojego oliczania.. :cry:
bo widze ze to jest niesamowita radosc.
niestety, duzo rzeczy mnie ominelo w przygotowaniach do slubu..
gratuluje wyboru sukni, jest naprawde przesliczna. :D
pozdrawaiam.
-
widze ze to jest niesamowita radosc
tak to prawda ja cieszę się z każdej świeżo załatwionej rzeczy to mi uświadamia że ten wielki dzień coraz bliżej
gratuluje wyboru sukni, jest naprawde przesliczna.
dziękuję :oops:
-
Tak poza tym słyszałam że kelnerzy nie sprawują się za dobrze bo trzeba ich upominać żeby donosili na stoły boję się że trzeba będzie ciągle zanimi gadać a na domiar złego nie ma pomiszczenia na klucz gdzi można by było schować i schłodzić wódkę (tzn chłodziarka jest ale we wnęce na szczęscie jej nie widać) mam nadzieję że kelnerzy nie będą do tego stopnia perfidni i nie powynoszą alkoholu bo wiem że czasami tak się zdarza na weselach nie mówię w tym lokalu ale tak w ogóle
Hmm... z tymi kelnerami to rzeczywiście nie za fajna sprawa... propnuje zaangażowac np świadków w to, aby dopilnowali czy wszystko jest tak jak być powinno. Ty tego dnia będziesz miała sporo stresu więc dodatkowy wcale nie jest Ci potrzebny!
Co do wódki- słyszałam, że niektórzy prosza kelnerów o zbieranie nakrętek po wódce- wtedy wiesz dokładnie ile poszło. Może jedna czy dwie się zagubią, ale zawsze to będzie jakaś kontrola nad nimi. Tylko nie mów im o tym wcześniej, żeby przypadkiem, jeśli trafisz na tych nieuczciwych, nie zaczęli zbierać! :twisted:
-
Co do wódki- słyszałam, że niektórzy prosza kelnerów o zbieranie nakrętek po wódce-
to jest dobry pomysł ale nadal mam nadzieję że jednak będzie wszystko dobrze po naszej wizycie właścicielka miała dużo do myślenia jeśli chodzi o kelnerów w każdym bądź razie napisała notatkę obok naszych nazwisk iż mamy uwagi do obsługi kelnerskiej w końcu nie płacimy 5 zl za osobę tylko 70zl a to nie jest mało gdy zapraszamy około 180 gości ( a przyjdzie koło 170 )
-
u nas zbiera się po prostu puste butelki..najpierw podpisuje się potwierdzenie odbioru konkretnej ilości wódki, potem liczy się puste butelki i te, które zostały pełne..chociaż byłam na jednym weselu, gdzie goście podbierali wódkę i zabierali ze sobą..wtedy trochę z liczeniem gorzej..
-
chociaż byłam na jednym weselu, gdzie goście podbierali wódkę i zabierali ze sobą
to też może się zdarzyć niby to rodzina , same bliskie osoby albo znajomi ale i ja się z czymś takim spotkałam. z pewnością nikt się do tego nie przyzna ale i z tym trzeba się liczyć :?
-
trzeba wierzyc że bedzie dobrze. A tak w ogóle to nie płacicie dużo za osobę. Co jest wliczone w tą cenę ? Buzialeńki
-
Co jest wliczone w tą cenę
właściwie to tylko jedzenie (ciast i owoców) i napoje (bez alkoholu i szampana na wejście) dekoracja na sali też jest ale bardzo skromna chociaż to uważam na plus bo w środku jest dość bogato dużo obrazów szabelek i pistoletów i takich tam antyków to daje wielkie wrażenie niestety nie mam zdjęć tego dworku
aha i chlebek na powitanie też jest już w cenie nie musimy go sami zamawiać
-
zapomniałam pochwalić się moją koszulką na noc poślubną
(http://img89.imageshack.us/img89/1241/miran459koszulka3pa4.jpg) (http://imageshack.us)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
:Uu: alez sexi koszuleczka :D twoj mezus padnie z zachywtu
-
Ja w noc poślubną będę spała nago ;) Zwłaszcza, że to już będzie dzień ;) Wymyślną bieliznę przewiduję w podróży poślubnej - oj, wtedy się naszalejemy ;)
-
Ale sliczna, masz identyczna? Tzn kolorek tez czarny? Ile kosztowala? hiih
-
Koszulka superowa :twisted:
-
Śliczna koszulka!! Miodzio :mrgreen:
-
masz identyczna
tak też jest czarna a dałam za nią 80zl
alez sexi koszuleczka
Ale sliczna
Koszulka superowa
Śliczna koszulka!! Miodzio
dzięki dziewczynki mi też się spodobała od pierwszego wejrzenia :serce:
-
zostało jeszcze 19 dni
wow już tak niewiele powoli zaczynamy myśleć o podróży poślubnej na pewno pojedziemy gdzieś w Polskę ale jeszcze się nie zdecydowaliśmy może Kazimierz Dolny :mrgreen:
-
faktycznie 19 dni mignie jak nie wiem :roll:
jak będzie piękna polska złota jesień to Kazimierz będzie przepiękny :)
-
sliczna koszulka....
-
Marcin mi sie oswiadczyl w Kazimierzu... w "pub u fryzjera"..
-
jak będzie piękna polska złota jesień to Kazimierz będzie przepiękny
też mam taką nadzieję
sliczna koszulka....
dziękuję
-
jeszcze 18 dni pozostało do naszego święta
od dzisiaj biorę się za porządki z mamą zaczynamy od sprzątania w kuchni no ale okien dzisiaj nie umyjemy bo pada od samego ranka ehh ale paskudna pogoda
coraz bardziej z moim Rafałkiem skłaniamy się ku wyjazdowi do Kazimierza po ślubie na jakiś tydzień :mrgreen:
-
coraz bardziej z moim Rafałkiem skłaniamy się ku wyjazdowi do Kazimierza po ślubie na jakiś tydzień
Świetny pomysł :) Zresztą obojetnie gdzie, ważne że razem :)
jeszcze 18 dni pozostało do naszego święta
To juz bardzo, bardzo niewiele :)
-
To juz bardzo, bardzo niewiele
tak to prawda już nie mogę się doczekać
jeszcze tylko 17 dni
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
To juz bardzo, bardzo niewiele
tak to prawda już nie mogę się doczekać
jeszcze tylko 17 dni
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Boska koszulka :ok: Powali Twojego Pana hihihi :Serduszka:
Jak ja bede miała mniej niż miesiąc do swojego ślubu to chyba tez bede wyglądała jak te emoty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :brewki:
-
Jak ja bede miała mniej niż miesiąc do swojego ślubu to chyba tez bede wyglądała jak te emoty
tak tak na samą myśl o ślubie robi mi sie taki szczękościsk :mrgreen:
ale to tylko ze szczęścia
-
No jak myślę o tym, że przez tyle godzin będę się miło uśmiechać to na pewno szczękościsk mi grozi :mrgreen: ale kto widział, żeby panna młoda się nie uśmiechała... :)
-
sweetcoffee, ja na myśl o ślubie albo płaczę ze wzruszenia, albo się szczerzę. Wolę w sumie to pierwsze, bo chociaż mi się zmarszczki wtedy nie robią ;) :mrgreen: 8)
-
Azzurra "wstręciucho" masz się cieszyć, że aż kurze łapki się pojawią :mrgreen:
-
no no koszulka BOSKA!!!!
jak ja sobie pomyślę że ty już masz niedługo swój WIELKI DZIEŃ to aż ci zazdroszczę... do naszego ślubu jeszcze ponad miesiąc a już się tak ciesze że bużka mi się nie zamyka. mam nadzieje że to szybko minie...
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
-
To juz niedlugo. doslownie pare dni :) swoja droga cyzm my sie bedziemy potem zjamowac ?
-
no no koszulka BOSKA!!!!
dziękuję
swoja droga cyzm my sie bedziemy potem zjamowac
będziemy zdawały relacje z naszej nowej drogi życia jako młode mężatki
tak na marginesie dziękuję wszystkim forumkom które odwiedzaja mój watek bardzo miło się z wami odlicza do tego pięknego dnia :wink:
-
sweetcoffee, ja uwielbiam Twój wątek i zawsze jak mam chwilkę tu zaglądam :) Nie masz za co dziękować :)
-
:)
-
pozostało jeszcze 15 dni
ale zauważyłam że mój przelicznik chyba troszkę szwankuje bo z dzisiejszym dniem pozostało jeszcze 16 hm już sama nie wiem jak on odlicza :?
no nic w każdym bądź razie już nie długo i coraz bliżej
chyba wybraliśmy piosenkę na pierwszy taniec najprawdopodobniej będzie to piosenka Kukulskiej "Zakochani" szczerze mówiąc ćwiczyliśmy walca ale nie jesteśmy w stanie chodzić na lekcje tańca bo jak wam wcześniej wspominałam Rafał pracuje w Terespolu i przyjeżdza raz lub dwa razy w tygodniu. Ja kiedyś chodziłam na tańce i potrafię zatańczyć walca ale chyba nie jestem najlepszym nauczycielem walca. Nie mogę powiedzieć nawet nam wychodzi ale boję się że trema nas zje i pomylimy kroki lub się podepczemy :oops: więc chyba zostanie Kukulska ale dopiero w ostatniej chwili zdecydujemy :mrgreen:
-
sweetcoffee nie martw się tym walcem. skoro ty chodziłaś kiedyś to na pewno Wam sie uda ZOBACZYSZ BĘDZIE BOMBA i wszyscy będą zachwyceni
my na swój pierwszy taniec wybraliśmy piosenkę Farby CHCĘ TU ZOSTAĆ bo też boimy się tego że się podepczemy :mrgreen: chociaż że moje słoneczko świetnie tańczy...
-
sweetcoffee, zostało 16 dni ;)
1.Dzisiaj
2.Piątek 18.08.
3.Sobota 19.08.
4. Niedziela 20.08.
5. Poniedziałek 21.08.
6. Wtorek 22.08.
7. Środa 23.08.
8. Czwartek 24.08.
9. Piątek 25.08.
10. Sobota 26.08.
11. Niedziela 27.08.
12. Poniedziałek 28.08
13. Wtorek 29.08
14. Środa 30.08.
15. Czwartek 31.08.
16. Piątek 01.09.
Chyba, że nie liczysz dzisiejszego dnia ;)
-
Farby CHCĘ TU ZOSTAĆ
to był nasz pierwszy typ też myśleliśmy o tej piosence bo rzeczywiscie jest piękna :mrgreen:
zostało 16 dni
no właśnie też tak myślałam ale coś z moim licznikiem sie porobiło i to od początku sierpnia tak jakby wyliczało że sierpień ma 30 dni a nie 31 no ale nic ważniejsze jest to że ja wiem ile jeszcze pozostało. A tak nawiasem mówiąc mój Rafałek przyznał mi się że odcina na centymetrze krawieckim ile jeszcze zostało do naszego ślubu :mrgreen:
-
no to nie tylko babki tak przyżywają :lol:
faceci też ale mało który sie do tego przyznaje :wink:
-
sweetcoffee, masz przepiękną suknię :) Wklej zdjęcia z przymiarki, bo ciekawa jestem jak ona na tobie wygląda. Kiedy ja będę szczęśliwą zonką, ty bedziesz w wielkim stresie (w takim jak ja teraz :) ). Ale wszystko bedzie ok. Zazdroszcze Wam podróży poślubnej - my pojedziemy gdzieś dopiero w ferie bo pracuje w szkole i nie dostane urlopu :( Chyba ze na jakis romantyczny weekend we dwoje wyskoczymy :)
Pozdrawiam
-
Mój liczniczek też szwankował i utworzylam go jeszcze raz i było już dobrze :)
-
Kiedy ja będę szczęśliwą zonką, ty bedziesz w wielkim stresie (w takim jak ja teraz
tak to prawda Twoj dzien juz tuż tuż ale i mój zbliża sie wielkimi krokami a musze przyznac że ja juz mam wielkiego stresa i ... juz sama nie wiem im bliżej ślubu tym częściej sie kłócimy i o coraz większe głupstwa może to ja przesadzam już sama nie wiem
dzisiaj ogólnie mam dołka :cry:
Mój liczniczek też szwankował i utworzylam go jeszcze raz i było już dobrze
to dobry pomysł żeby go zmienić ale nie dzisiaj juz nie mam siły
-
ja juz mam wielkiego stresa i ... juz sama nie wiem im bliżej ślubu tym częściej sie kłócimy i o coraz większe głupstwa może to ja przesadzam już sama nie wiem
Sweet... to normalne. My tez odczuwamy coraz większe napięcie między nami mimo, że pare dni temu było po prostu idealnie... ale stres robi swoje. Nerwówka jest i już.... byle do ślubu ;) Później już tylko będzie piękniej :mrgreen:
-
Dzięki kochaniutkie za pocieszenie może rzeczywiście to wina tego okropnego stresu a myślę że dodatkowym czynnikiem stymulującym nasze burzliwe rozmowy jest to że
narazie jeteśmy daleko od siebie (no może nie aż tak daleko bo około 110km ale nie widujemy się często) i widzimy się dwa dni w tygodniu a przed ślubem jest tak dużo do załatwienia. Gry tylko Rafał przyjedzie to staramy się wszystko na szybko pozałatwiać a im człowiek bardziej się stara tym mniej mu wychodzi :(
no ale trzeba wierzyć że będzie dobrze dzisiaj jest nowy dzień i postaram się go przeżyć jak najlepiej ( ale zobaczymy jak wyjdzie)
A to "odcinanie dni" Rafala jest przeslodkie
też mi się to spodobało :mrgreen: wcześniej wiedziałam że on też przeżywa tak bardzo jak ja ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż takiego odliczania byłam przemile zaskoczona (chociaż muszę przyznać że ja też odliczam na kalendarzyku :mrgreen: skreślam dni krzyżykiem )
jeszcze 14 dni
równiutko dwa tygodnie dzisiaj idę z mamą do kosmetyczki (mama będzie miała skubanko brwi :wink: śmieszne jest to że bardzo tego nie lubi i jak jej się powolutku wyrywa brewki to ma odruch berwarunkowy w nogach i może kopać hihi jasna sprawa że nie mocno ale śmiesznie to wygląda :wink:
-
dzisiaj idę z mamą do kosmetyczki (mama będzie miała skubanko brwi
hihi moja mama z okazji naszego ślubu także zdecydowała się na zabiegi kosmetyczne- skubanie brwi, henna, solarium...jest to bardzo dziwne i zupełnie nie w stylu mojej mamy... będzie robiła to pierwszy raz ;) hihi szkoda, że nie będę miała okazji tego zobaczyć...idzie sama, ale zapewne opisze mi swoje wrazenia już po :mrgreen:
dzisiaj jest nowy dzień i postaram się go przeżyć jak najlepiej
Zobaczysz- już za chwile rozpłyniecie się w czułościach i słodkościach podczas miesiaca miodowego...podobno nawet jak się nigdzie nie wyjeżdża to te tygodnie po ślubie są i tak o wiele słodsze od tych poprzedzających ślub :D
-
bardzo dziwne i zupełnie nie w stylu mojej mamy... będzie robiła to pierwszy raz
to tak samo jak moja nigdy nie odwiedzała kosmetyczki noo ale że jestem jedynaczka to musi sie wyszykować na weselisko córusi :mrgreen: ja ide z mama żeby postrzymać ją na duchu
-
ja ide z mama żeby postrzymać ją na duchu
dobra córcia z Ciebie ;) Ja niestety nie mam kiedy się wybrać z mamcią... z resztą ona dzielna kobita jest ;)
Niby mieszkamy w tym samym mieście (co prawda po dwóch stronach Odry), ale ciężko jest się wyrawać tak przed samym ślubem w środku dnia aby się spotkać... wieczorem oczywiscie obowiązkowo telefoniczna relacja z dnia...ale to nie to samo :(
-
Niby mieszkamy w tym samym mieście
a my mieszkamy w tym samym domu u mnie niestety nie było mowy o mieszkaniu z Rafałkiem przed ślubem :( szkoda
ale już niedługo nam tego mieszkania osobno pozostało :mrgreen:
aha zapomniałam dodać mam diadem nie kupowałam bo udało mi się pożyczyć od koleżanki mamy, która też brała ślub w tym diademie a co śmieszniejsze dla przesądnych będę miała za jednym razem coś pożyczonego i coś starego bo diadem ma 19 lat :mrgreen:
ale same oceńcie czy wygląda na tak stary :wink:
(http://img266.imageshack.us/img266/9555/p1010001er7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img266.imageshack.us/img266/4577/p1010002ca3.jpg) (http://imageshack.us)
-
jest przesliczny!!!
dziękuję mi też bardzo się podoba aż dziw że kiedyś można było dostać coś takiego jak diadem myślałam że raczej były modne kapelusiki albo toczki ale tak czy owak ja na tym zyskałam i grosik został w kieszeni w ramach wdzięczności zaniosę mamy koleżance kawałek tortu weselnego :mrgreen:
-
Jeden z ładniejszych diademów jakie widziałam....wieku nie widać :mrgreen: :mrgreen:
-
Sweet bardzo ładny diademik i 19 lat na pewno po nim nie widać śmiało go zakładaj :)
-
:shock: nie widac, ze ma 19 lat...oj nie widac... :mrgreen:
-
Diademik - cudo :) I będziesz dzięki temu miała na sobie "coś starego" :) A masz coś pożyczonego? i coś niebieskiego? bo ja mam problem z tym pożyczonym....
-
dzięki kochane forumki :oops:
A masz coś pożyczonego? i coś niebieskiego?
tak pożyczony mam diadem i biżuterię tzn tylko kolczyki żeby nie przesadzic z dodatkami a nibieską mam podwiązkę wklejalam zdjęcie gdzieś wcześniej
już tak nie długo ach ciekawa jestem jaka będzie pogoda ale na pewno wiem że ślub będziemy mieli o zachodzie słońca tak romantycznie :serce:
-
już tak nie długo ach ciekawa jestem jaka będzie pogoda ale na pewno wiem że ślub będziemy mieli o zachodzie słońca tak romantycznie
Juz BARDZO niedługo :) I my tez będziemy mieli ślub przy zachodzie słońca :) Będzie juz pewnie troszkę ciemniej bo to miesiąc po Was ale jeszcze nie całkiem ciemno :) Na pewno Wasz śłub będzie cudowny :)
-
Na pewno Wasz śłub będzie cudowny
Anulko fajnie że tak myślisz :mrgreen: ślub mamy o 19.00 więc z pewnością życzenia będziemy przyjmowali albo o zachodzie słońca albo już wieczorkiem o dziwo jeszcze się nie denerwuję chociaż jestem drażliwa jeśli chodzi o przygotowania bo każdy z rodziny doradza co innego jakby wiedział najlepiej :evil:
-
sweetcoffee, kłótnie przed ślubem to chyba normalka. Ja ze swoim tez się cały czas sprzeczamy, o byle co. Denerwuje mnie to ale wiem, że dzień ślubu będzie cudowny i zapomnimy o tych wszystkich durnotach i drobnostkach które nas doprowadzały do płaczu i szału. U Ciebie będzie tak samo, zobaczysz!
-
My się nie kłócimy z Sebastianem, ale to tylko dlatego, że albo pracował, albo robił remont, więc nie było kiedy po prostu :wink: zobaczymy jak będzie teraz, kiedy remont praktycznie się skończył :P
-
U Ciebie będzie tak samo, zobaczysz
dziękuję za słowa pocieszenia ja mam taką świadomość że rzeczywiście tak będzie ale w chwili kłótni jakoś ciężko przychodzą pozytywne myśli
ale już jest lepiej przynajmniej staramy się spokojnie do wszystiego podchodzić
zobaczymy jak będzie teraz, kiedy remont praktycznie się skończył
na pewno będzie dobrze :mrgreen:
-
no mam nadzieję :mrgreen:
-
pozostało jeszcze 10 dni
kupiłam wczoraj mgiełkę do twarzy którą można stosować na makijaż żeby go odświeżyć mgiełka jest firmy soraya i od razu wczoraj wypróbowałam jak działa jest rewelacyjna po kilku godzinach makijaż na twarzy zaczął mi się świecić a jak spryskałam buzię i delikatnie nadmiar zebrałam chusteczką to było idealnie.
wczoraj też kupiłyśmy z mamą cukierki do rzucania przed blokiem dzieciom i na poprawiny ale kuszą żeeby skosztować chociaż jednego ale niestety zafoliowane i nici z podjadania :?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
kuszą żeeby skosztować chociaż jednego ale niestety zafoliowane i nici z podjadania
I to ma być przeszkoda? Dla mnie by nie była ;) Uwielbiam słodkości... Mniam...
-
Ale ten czas leci. :shock:
-
I to ma być przeszkoda?
może nie koniecznie ale jak bym tak coraz podjadała to znowu tzrba by było jechać do hurtowni i dokupić :? a poza tym muszę zmieścić się w sukinke :mrgreen:
Ale ten czas leci
oj tak nieubłaganie
-
a poza tym muszę zmieścić się w sukinke
z tym to chyba nie byłoby problemu :) Chyba że byś zjadała 5 kg dziennie to wtedy może... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Sweet ja też mam w pokoju ok. 10 kg cukierków i nie miałam na nie ochoty ale teraz to już samam nie wiem jakoś tak mnie zaczyna kusicć :mrgreen:
-
Sweet ja też mam w pokoju ok. 10 kg cukierków i nie miałam na nie ochoty ale teraz to już samam nie wiem jakoś tak mnie zaczyna kusicć
ja się uchytrzyłam i schowałam w kuchni do szafki żeby za bardzo nie kusiły ale muszę przyznać że mój tato to też łasuch na słodycze :?
no kochane zostało mi już tylko 9 dni zaczynam czuć jakieś motylki w brzuchu nie wiem czy z nerwów czy z tego że bardzo się cieszę ale chyba i z jednego i drugiego :mrgreen:
-
no kochane zostało mi już tylko 9 dni zaczynam czuć jakieś motylki w brzuchu nie wiem czy z nerwów czy z tego że bardzo się cieszę ale chyba i z jednego i drugiego
ja też czuję motylki, ale ze zdenerwowania, bo jeszcze tej cholernej magisterki nie dokończyłam, a przed ślubem muszę chyba tylko wnocy da się teraz efektywnie coś napisać, bo w dzień ciągle jest coś do roboty ;) ale jak się miało lenia wcześniej to ma się za swoje :oops:
-
Sylwuś nie przejmuj sie dasz rade ja mam egzamin poprawkowy 5 wrzesnia
-
sweetcoffee, dasz radę :) Zresztą obie dacie :) Jeszcze tylko 9 dni!!!!! :)
-
Hihihi musimy dać radę :D ja np. dlatego, zeby udowodnić Sebie, który nie wierzy, że mogę się wziąść w garść i dokończyć magisterkę przed ślubem, a jestem bardzo bliska celu, bo został mi do napisania III rozdział i zakończenie na dobrą sprawę 2 roboty :mrgreen: dlatego musimy Sweet pokazać swiatu, że oprócz wychodzenia za mąż jesteśmy też inteligentne i pracowite :wink: :lol: to żarcik, ale na pewno damy radę!!!!
-
Napewno dacie radę,ja trzymam za was kciuki :ok:
-
Sylwuś nie przejmuj sie dasz rade ja mam egzamin poprawkowy 5 wrzesnia
sweet....... ja mam poprawkę na dzień przed ślubem i nie wiem jak będę wyglądała ale muszę dać radę!!!
nie mart się na pewno będzie dobrze
ja np. dlatego, zeby udowodnić Sebie, który nie wierzy, że mogę się wziąść w garść i dokończyć magisterkę przed ślubem,
na pewno dasz radę i mu pokazesz :mrgreen:
sweet... trzymam za ciebie kciuki przez ten tydzień będę śledzić codziennie twoje zmagania bo jeszcze w tym tygodniu mam troszke problemów i nie będę miała kiedy... już nie mogę się doczekać Twoich zdjęć ze ślubu :roll: :mrgreen: :wink:
-
sweetcoffee, dasz radę
Napewno dacie radę,ja trzymam za was kciuki
sweet... trzymam za ciebie kciuki
kochane moje dziękuję że wierzycie we mnie to wiele mi daje taka otuchę i troszkę pewności siebie że na prawde może sie udać
dziękuję że jesteście i zaglądacie do mojego watku :serce:
musimy Sweet pokazać swiatu, że oprócz wychodzenia za mąż jesteśmy też inteligentne i pracowite
tak to prawda my kobitki jeteśmy uparte i jak sie zawezmiemy to nie ma bata żeby się nie udało Sylwuś trzymam kciuki za magisterkę wierzę w Ciebie i na pewno dasz radę :mrgreen:
ja mam poprawkę na dzień przed ślubem
to też nie ciekawie ale ja dla pocieszenia sobie powtarzam co mnie nie zabije to mnie umocni i taką mam dewizę i tego będę się trzymała :mrgreen:
już nie mogę się doczekać Twoich zdjęć ze ślubu
uwierz mi ja też nie mogę się ich doczekać :mrgreen:
jeszcze w tym tygodniu mam troszke problemów
coś się stało? :?
-
no jeszcze 7 dni i dołączysz do grona forumkowych mężatek :):):):):)
-
Sweet ja też w Ciebie wierzę :D i w Natalię też :) w sumie to powinni nam dać troszkę forów na tych studiach w końcu nie codzień wychodzi się za mąż, więc zobaczycie, że zdamy jeszcze lepiej niż by było normalnie może to jest troszkę nadużywanie własnego ślubu, ale co tam :twisted:
-
Magisterką się nie przejmujcie ja miałam obrone 27 marca a ślub 22 kwietnia
dało radę to pogodzić
-
no jeszcze 7 dni i dołączysz do grona forumkowych mężatek
ahh juz nie mogę się doczekać :mrgreen:
zdamy jeszcze lepiej niż by było normalnie może to jest troszkę nadużywanie własnego ślubu, ale co tam
eeee tam nadużycie to dodatkowy plus :mrgreen:
musimy zdać nie innego wyjścia :wink:
-
JESTEŚCIE WSZYSTKIE BOMBA :lol:
MUSIMY WSPIERAĆ SWEET... A RAZEM RAŹNIEJ
SWEET NA PEWNO BĘDZIE ŚLICZNIE
-
Sweetcoffee jeszcze tylko tydzień!!!!!!!!! Nie wierzę że twoja seteczka już za tydzień się skończy! :( Ale nic to! Będą relacje i gratulacje i na pewno będę Cię tam odwiedzać :) Juz się nie moge doczekać :)
-
SWEET NA PEWNO BĘDZIE ŚLICZNIE
Natalko dziękuję za słowa pocieszenia z wami forumki odliczanie do tego wielkiego dnia to sama przyjemność :serce:
Ale nic to! Będą relacje i gratulacje i na pewno będę Cię tam odwiedzać
Anulko liczę na to i dziękuję że tak wytrwale odwiedzach moje odliczanie
szkoda dziewczynki że tak daleko od siebie mieszkamy zawsze można byłoby wyjść na jakąś kawkę i pogadać a tak tylko ten Internet zosatał :?
-
mamy już ustalone menu :mrgreen:
6 dań gorących:
- rosół / kotlet devolay, ziemniaczki, surówka
-lody
-gulasz węgierski
-schab z owocami, ryż, sos żurawinowy
-udka z pieczarkami
-barszcz i paszteciki z kapustą
przystawki:
wędlina
- śledzie (tradycyjne, po żydowsku)
- szparagi z łososiem
-schab w galarecie
-galaretki
-ryba po grecku
-jajka(faszerowane, w szynce)
sałatki (meksykańska, z kurczakiem i ananasem na słodko)
pomidory
ogórki
-
mamy już ustalone menu
musisz kusić ?
A wiec jestem przed obiadem i wszamałabym :
1.rosół
2.barszcz i paszteciki z kapustą
...cieżko sie zdecydować :D
Wszystko lubie :D i moim zdaniem dobrze wybraliscie .
U nas na weselu ani moja mama ani tesciowa nie chciały śledzi bo bałysie potruć czy nie pamętam czego .
Tak samo było z jajkami !
..ale zgłodniałam !
-
A wiec jestem przed obiadem i wszamałabym :
a ja pisałam to już po obiadku :mrgreen:
myślę że menu wybraliśmu\y nie najgorsze bo jest troszkę dań tradycyjnych i troszkę niecodziennych jak np szparagi w łososiu
staraliślmy się wybrać takie dania aby każdy mógł sie najeść :mrgreen:
-
Napewno wszyscy będą wszystko jedli . Przy alkoholu i tańcach wszystko jest mile widziane :D
-
Sweet Twoi Goście będą zachwyceni, a ich brzuszki nasycone wspaniałym jedzonkiem... :mrgreen:
-
a ich brzuszki nasycone
Sylwuś to trafiłaś w 10 bo mam ślub na 19.00 zanim zajedziemy to będzie około 20.30
i dopiero wtedy będzie obiad a jest 6 dań więc chyba trzeba będzie szybko jeść żeby zdążyć jeszcze potańczyć :mrgreen:
-
mam ślub na 19.00 zanim zajedziemy to będzie około 20.30
a wtedy to będą głodni po całej ceremonii w kościele jak tylko sobie pomyślą o jedzonku to zjedzą wszystko a zwłaszcza takie rarytasy :wink:
-
Mniam, mniam :) Menu super :) Goście na pewno będą zachwyceni :)
-
Sweet to na mszy będzie im burczeć w brzuszku :mrgreen: dobrze, że nie wszyscy wiedzą jakie na nich pyszności czekają, bo skiądz by musiał skrócić ceremonię :wink: Polak głodny Polak zły :D oczywiście żartuję :twisted:
-
dzisiaj się załamałam zadzwonił facet od limuzyny i powiedział że samochod jest zepsuty a skoro to samochod typowo amerykański to na części ze Stanów musi czekać około 3 tygodni, bo w Polsce nie można znaleźć takich części .
Jestem wkurzona, załamana, i już sama nie wiem co robić zostało 3 dni do ślubu a my jesteśmy bez samochodu :evil: :cry: :cry: :cry:
-
Jestem wkurzona, załamana, i już sama nie wiem co robić zostało 3 dni do ślubu a my jesteśmy bez samochodu
Moze popros kogos z rodziny, przy okazji oszczedzicie kilka zlotych.
-
To przykre... Pamiętam, że Ci na tym zależało.
Zgadzam się z Redzią - poproście kogoś z rodziny. Oszczędność jednak będzie spora, można to wydać w inny sposób. Poza tym nie powinno być problemu z wypożyczeniem auta, oferta jest naprawdę spora.
-
A moze własciciele samochodu ktory sie zepsuł zaproponują Wam coś na "ich" miejsce ?? W koncu troche zawalili sprawe ( pisze "troche" bo samochod to tylko rzecz i zawsze moze sie zepsuc )
-
Sweet nie martw się tylko szybciutko rozeznaj się w sytuacji może kogoś innego znajdziecie, a jak nie to może jakis kumpel albo faktycznie ktoś z rodziny i będzie ok :P szkoda tylko, ze akurat teraz, ale ja sądzę, że jak przed weselem jest pod górę to potem może być juz tylko super :mrgreen:
-
sweet pogadajcie z tym facetem na pewno dał by wam coś w zastępstwie... może to nie bedzie juz limuzyna :( no ale będziecie mieli autko
-
Pamiętam, że Ci na tym zależało
tak to prawda bardzo nam zależało na tej limuzynce no ale cóż to nie koniec świata tylko trochę jest przykro że tak nagle
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy dzisiaj z samego ranka już ze świeżym umysłem i na spokojnie zadzwoniłam od razu do korporacji taxi i na szczęście okazało się że mają na tę sobotę wolnego mercedesa okulara srebrnego :)
z jednej strony mi ulżyło a z drugiej dalej mi smutno że to nie limuzyna
A moze własciciele samochodu ktory sie zepsuł zaproponują Wam coś na "ich" miejsce
tak właśnie zaproponował nam mercedesa okulara czarnego (bo tylko taki miał wolny) za 500zl :shock: od razu podziekowałam za jego uprzejmośc za taxi mercedesa srebrnego okulara w Chełmie płacimy 150zl
-
Faktycznie :shock: niezla roznica.
Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo :D , a co by to bylo jakby limuzyna popsula sie w drodze do slubu :?: Moze tak musialo byc :D
Buziaki
-
a co by to bylo jakby limuzyna popsula sie w drodze do slubu
no właśnie wolę nawet o tym nie myśleć :shock:
Moze tak musialo byc
pewnie tak ale dobrze juz jest jak jest :wink: starm się tak bardzo tym nie przejmować :wink:
-
starm się tak bardzo tym nie przejmować
i dobrze ale ta akcja to po prostu koszmar!
a co do ceny to po prostu kosmos w porównaniu do ceny taxi
-
też tak pomyślałam a po co dodatkowo ściągać samochód z Lublina jak mam na miejscu nie dość że tańszy to jeszcze kolor bardziej mi pasuje :mrgreen:
-
sweetcoffee, rzeczywiście afera z tą limuzyną, ale jak już ktoś pisał nie ma tego złego.. :) Ja mam przeboje z suknią, ale to już w moim wątku, nie będę Ci tu zaśmiecać :) Buziale
-
To jakies wybuchowe lody sie zapowiadaja, skoro gorace
Martuś rzeczywiście ja nie napisałam wcześniej a Ty jakbyś wiedziała :mrgreen:
be\ędą to lody płonące i polane delikatnie rumem
Ja mam przeboje z suknią, ale to już w moim wątku
ojej Anulko już pedze do Ciebie czytać co tam się stało? :shock:
rzeczywiście afera z tą limuzyną
oj tak no ale trudno nie można mieć wszystkiego :wink:
-
sweet... nie będe zaglądała na forum do wtorku więc
ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, :serce: SAMEJ MIŁOŚCI :serce: I ZABAWY DO BIAŁEGO RANA
ORAZ SZALONEJ NOCY POŚLUBNEJ :mrgreen:
-
sweetcoffee, już się wszystko u mnie wyjaśniło :) A co do tej limuzyny to mercedes jest 100 razy fajniejszy niż limuzyna :)
-
ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, SAMEJ MIŁOŚCI I ZABAWY DO BIAŁEGO RANA
ORAZ SZALONEJ NOCY POŚLUBNEJ
dziękuję bardzo
sweetcoffee, już się wszystko u mnie wyjaśniło
no to barzdo sie ciesze
-
Sweet to naprawdę nie opłacałoby Wam się brać tego czarnego merolka, a srebny jest bardzo elegancki :D i tak będzie super wyglądał, a Wy jeszcze lepiej :mrgreen:
Ponieważ to pewnie moje ostatnie wejście na forum to życzę Ci wspaniałego ślubu, bardzo udanego wesela, żebyś była bardzo szczęśliwa ze swoim za chwilę już Mężem i żebyście się bardzo mocno kochali :serce: aha no i oczywiscie jutro jak najładniejszej pogody :wink:
-
Sweet - myślami będę z Tobą i wiem, że będzie tak jak sobie wymarzyłaś. Nie ma innej opcji :wink:
Jutro zostaniesz Żonką :jupi:
-
Sweetcoffe życzę Ci na jutrzejszy dzień wszystkiego co najpiękniejsze a nową drogę samej słodyczy. Niech Twój ślub i wesele będą jak z cudownej bajki :serce: :serce:
-
sweetcoffee, ja równiez życzę Ci wszystkiego najlepszego!!!! Tak mi smutno że Twoja seteczka juz się kończy :( ZŻyłam się z Tobą... Ale nic - jak juz pisałam będę Twoja wierną czytelniczka w relacjach :) Życzę wspaniałego ślubu i udanego wesela :) Buziaków moc!!!
-
dziękuję dziewczynki jesteście kochane
dziękuję że odliczałyście razem ze mna
ach to już dzisiaj własnie wróciłam od fryzjera teraz piję poranna kawke i mam troche stresa
-
Powodzenia!! :jupi: Wszystkiego co najlepsze :* :serce:
-
Marcysiu dziękuję baaardzo
:mrgreen:
-
Trzymaj się ciepło ....dzisiaj Wasz dzień....
-
CIESZĘ SIĘ tWOIM SZCZĘŚCIEM BO SIĘ BARDZO PRZYZWYCZAILAM DO CIEBIE PRZEZ TĄ SETECZKĘ :wink:
MACIE SUPER POGODĘ I WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE
JUŻ SKŁADAŁAM ŻYCZONKA ALE JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ :serce:
-
kochane dziękuję za słowa wsparcia
było cudnie wszystko tak jak sobie tego zamarzyliśmy a może nawet lepiej
pogoda była idealna ani gorąco ani zimno
narazie wkleję zdjęcia robione przez mojego tatę a pózniej zdjęcia z sesji
narazie nie mam czasu na dokładną relacje bo jestem padnięta
to jak jestem jeszcze w domciu i czekam na lubego
(http://img310.imageshack.us/img310/5818/p1010004gb5.jpg) (http://imageshack.us)
tu idziemy do ołtarza
(http://img310.imageshack.us/img310/451/p1010009zc0.jpg) (http://imageshack.us)
przysięga małżeńska
(http://img488.imageshack.us/img488/8000/p1010012vj9.jpg) (http://imageshack.us)
to juz zbieranie pieniążkow pod kościołem
(http://img488.imageshack.us/img488/294/p1010017pd8.jpg) (http://imageshack.us)
i krojenie torciku narazie to tyle ale obiecuję wiecej zdjęć
(http://img310.imageshack.us/img310/6131/p1010049kt1.jpg) (http://imageshack.us)
-
Sweetcoffe wygladaliscie cudnie!!!!! :D Po prostu zwariowalam!!!! Slicznie!! Czekam na relacje Buziaki