e-wesele.pl
ślub, ślub... => Uroda => Wątek zaczęty przez: monika_mb w 15 Czerwca 2006, 14:40
-
Słuchajcie, mam taki odwieczny problem.... po wydepilowaniu nóg zawsze pozostają mi na skórze takie krosty...bardzo denerwujące! Uzywam już kremów nawilzających, oliwki, myję skórę szorstka rekawicą...jednak i tak skóra jest szorstka. Czy któraś z was poradzi cos na ten problem?
-
A ja robie właśnie to co Ty, czyli używam po depilacji
oliwki, myję skórę szorstka rekawicą...
I depiluje zawsze na noc...rano po tych wszystkich zaiegach skórkę mam gładką jak niemowlak..[/color]
-
mnie po wosku za każdym razem wychodzą czerwone punkciki wystające ponad powierzchnię skóry.. to nic innego jak miejsca po usuniętych cebulkach.. dochodzi punktowo do obrzeku i zaczerwienienia..
ja po wosku dokładnie czyszczę nóżki z resztek wosku za pomoca specjalnej oliwki (choc w zasadzie każda moze być.. nawet olej jadalny) i zostawiam tak natłuszczone nóżki.. potem prysznic i balsam.. "krostki" same znikają samoistnie...
-
Bo depilator to niestety kiepska sprawa... :x
mam w domku.. kiedyś parę razy zrobiłam łydki, ale faktyczie nie bylo ciekawie.. potem wrastające włoski, krostki, taskie ciemne punkciki.. beznadzieja.. :roll:
Poza tym i tak włoski odrastały po tygdoniu więc zrezygnowałam i uzywam zwyklej golarki..
Depilatora uzywam tylko na lato i tylko do depilacji ud oraz przedramion
Czyli ręce do łokcia i łydki- zwykła golarka cały rok... a depilator przed wakacjami na przedramiona i uda... bo tak to ud nie mam po co depilowac... jakiejs szczególnej potrzeby nie ma.. po depilatorze odrastają powoli, nie są zbyt ciemne, jest mało więc 3 razy depilator starczy.
Także cóż.. tego nie zmienisz.. polecam zaprzestanie uzywania depilatora.. musisz przerzucić się na inny sposób.. bo te krostki, kropki nie są ani estetyczne ani miłe w dotyku :?
-
polecam zaprzestanie uzywania depilatora
no co ty !!!!!!!!!!!!!
Depilator i wosk to super sprawa !
Tylko trzeba wiedziec co robic i jak dbac po , aby nic sie nie działo !
Krostki to nic innego jak zapalenie mieszkó włosowych...czyli po depilacji trzeba umyć daa częśc ciała i posmarowac kremikiem .
-
Depilator i wosk to super sprawa !
Tylko trzeba wiedziec co robic i jak dbac po , aby nic sie nie działo !
święte słowa...po żyletce to ja potem jak dzik wyglądam...
-
A ja robie właśnie to co Ty, czyli używam po depilacji
oliwki, myję skórę szorstka rekawicą...
I depiluje zawsze na noc...rano po tych wszystkich zaiegach skórkę mam gładką jak niemowlak..[/color]
mogę się pod tym podpisać :-)
-
a ja też mam problemy po depilatorze, być może dlatego, ze ten, który mam to Philips i ma chyba z 10 lat, mój Mąz mówi, ze powinnam kupić jakiś nowocześniejszy, to moze te włoski nie będą mi wrastać w skórę. Ja ogólnie jestem bardzo mało "owłosiona" i włoski mam cienkei, a mimo to mi wrastają.
Dla mnie najlepsze są kremy chemiczne, zero krosteczek i skóra idealnie gładka przez 4 dni, ale boję się stosować taką chcemię stale, wieć stosuję depilator, lecz nie jestem zadowolona z powodó powyżej
-
ja tez sie podpisuje pod opiniami dzieczyn.. chociaz zdecydowanie stawiam wyżej wosk od depilatora..
-
chociaz zdecydowanie stawiam wyżej wosk od depilatora
i tu się z Tobą zgadzam absolutnie...
a ja też mam problemy po depilatorze, być może dlatego, ze ten, który mam to Philips i ma chyba z 10 lat, mój Mąz mówi, ze powinnam kupić jakiś nowocześniejszy, to moze te włoski nie będą mi wrastać w skórę. Ja ogólnie jestem bardzo mało "owłosiona" i włoski mam cienkei, a mimo to mi wrastają
Gosiu mój depilator ma ponad 12 lat, pierwszy nowocześniejszy philips który wtedy wyszedł. Nie sadze że nowszy w czymś Ci pomógł , zasada ta sama, a te wszystkie przystawki masujace i chłodzące to zbędny dodatek.
Spróbuj przed i po depilacji masażu szorstką rękawicą, a w nastepny dzień np peeling, to powinno troche powstrzymać wrastanie.
-
Liluś, ja i przed i po robię sobie masaż szorstką rękawicą z żelem do mycia i nic nie pomaga, ale fakt następnego dnia to już nie, spróbuję, może pomoże ;)
-
no, niestety nic, a nic nie pomogło, nadal wrastają... :(
depilator w moim przypadku jest tylko rewelacyjny jesli chodzi o tzw okolice bikini ;)
Raz się człowiek pomęczy, bo boli okrutnie, ale ma spokój na miesiąc, a po miesiącu odrastają ze 3 włoski na krzyż i to króciutkie i wydepilowanie ich to pesteczka, nawet nic się nie czuje ;) I tak do następnego miesiaca ;)
-
moja kuzynka też ma ten problem, poszła z tym do dermatologa i zapisał jej jakąś maść na te chrostki i wrastające włoski teraz jest lepiej:)
-
Ja też mam to okropne zapalenie, peeling, rekawica nic nie pomaga. Może taka nasza uroda... :drapanie: Jedyne co to robie sobie dłuższe przerwy, depiluję a potem przez 2-3 miesiące maszynka i skóra się troche uspokaja.
-
Też kiedyś miałam ten problem - od pewnego czasu jednak używam depilatora po kąpieli i problem znikł. Co prawda idzie to trochę ciężej, bo włoski są miękkie, ale nic się nie dzieje. I zawsze potem nakładam krem Nivea Baby.
-
z tym kremem sprubuję, dzieki za radę :)
-
Dziewczynki Yukari-chan dobrze pisze... depilujcie zawsze PO kąpieli i po depilacji znów nogi pod prysznic ciepły, potem duzo balsamu i po problemie :)
Miałam taki sam problem z piekącą czerwoną skórą po depilacji, a teraz nóżki jak ta lala gładziutkie i spokój święty :) Włoski wrastaja mniej jak codziennie nogi mocno wymasujemy szorstką gąbką okrężnymi ruchami :)
Polecam, bo depilator to super sprawa (tylko cos w okolice bikini jakoś boję się z tym zabiegiem przenieść) ;)
-
depilujcie zawsze PO kąpieli
Bo podczas ciepłek kąpieli skóra sie rozpulchnia i włosy lepiej wychodza .
-
A ja znalazłam jeszcze inny sposób na złagodzenie zaczerwienienia po depilacji. a mianowicie używam balsamu pogoleniu :taktak: "Nivea soft", jest on wprawdzie dla mężczyzn, ale jest bardzo delikatny i jak dla mnie najlepszy...
A z wrastaniem włosków, mnie się wydaję, że jest to sprawa indywidualna. bowiem ja nigdy nie mam z tym problemów :taktak:
-
Dziewczyny normalnie Was podziwiam za zbliżanie się do tego narzędzia zbrodni, zwanego DEPILATOREM :mdleje:
Ja używałam już wszystkiego, depilatora, wosku zimnego, gorącego, plastrów, kremu i zawsze wracam do maszynki - jakoś najbardziej mi pasuje, nie mam po niej żadnych (słownie: żadnych!) obrażeń :)
ale trzeba zainwestować w "lepszejszą" bo te jednorazówki to mogą czasem być bolesne :nie:
-
Dziewczyny normalnie Was podziwiam za zbliżanie się do tego narzędzia zbrodni, zwanego DEPILATOREM
Mój R. mówi na to kombajn :)
Ja na mój okropny zarost na nogach (jako 16 latka chodziłam nawet z tym do lekarza - hormonki szalały) próbowałam wszystkiego i po maszynce mój zarost na nogach był porównywalny z zarostem taty na twarzy (tak samo grube i ciemne włoski) i właśnie "kombajn" sprawił, że teraz ich prwie nie widać bo są tak cienkie :) :skacza:
-
Ja używałam już wszystkiego, depilatora, wosku zimnego, gorącego, plastrów, kremu i zawsze wracam do maszynki - jakoś najbardziej mi pasuje
Też miałam takie przejścia, ale z czystego lenistwa wole jednak ten depilator :P
-
Yukari-chan Hmmm to nie mój cytacik (tak na marginesie) ;)
-
Hmm.. teraz dopiero to zauważyłam - źle zacytowało po prostu :P
-
Hmm.. teraz dopiero to zauważyłam - źle zacytowało po prostu
Sie nic nie stało ;) ;) ;)
-
ja także używam depilatora do okolic bikini, nóg oraz pach. Na początku boli, ale z czasem ból jest do wytrzymania :D tylko czasami mam taki problem, że nie wszystkie włoski chcą wyjść, mimo robienia peelingu, braniu przed depilowaniem kąpieli i używania szorstkiej rękawicy. . . no i te nie szczęsne czerwone krostki. . . :'( bleeee dla mnie to jest koszmar i bardzo źle się z tym czuje. Znacie może jakieś dobre kremy na te nieszczęsne krostki??
Z chęcią poszłabym do kosmetyczki, ale jakoś mam opory. . . może przed tym, że będzie się śmiać albo pomyśli, że jakaś nienormalna jetem ;)
-
a z czego miałaby się śmiać?
teraz jest fajna oferta na pastę cukrową
http://www.fastdeal.pl/oferta/polska_online/slodki_sposob_na_depilacje/3526/616e6e612e72616a6b69657769637a4077702e706c2c313135/n
chybas obie sprawię jako alternatywę dla depilatora... ::)
-
no właśnie ja taka jestem walnięta ;) że tak sobie gadam, że mając XXI wiek to jak mogę mieć problem z okolicą bikini !?!? ;D a większość kobiet, ma naprawdę zadbana, bez żadnych problemów okolice bikini, której ja im zazdroszczę. . . bo ja mając kilka krostek nie pójdę już na basem, chodź uwielbiam pływać. . . ehhhhh :'(
-
a oferta bardzo ciekawa, dziękuje :lol: chyba sobie ją kupie na wypróbowanie
-
Hey, jeśli już jesteśmy w tym temacie, to co zrobić z krostkami i zaczerwienieniem po goleniu stref intymnych? Wiecie noc poślubna, piękna chwila, piękna biała bielizna i kropy. . .
<a href="hxxp: www. suwaczek. pl/" title="Wielkanoc - odliczaj do świąt"><img border="0" src="hxxp: www. suwaczek. pl/cache/052b37629f. png?html">[/url]
-
Najlepiej pójść do kosmetyczki.
-
Też mam nie do końca gładką skórę po depilatorze, po plastrach miałam czerwone kropki ale zniknęły. Jednak woskowanie u kosmetyczki jest najlepsze. Czasem tylko chodzę do kosmetyczki, zazwyczaj używam depilatora, dużo dają codzienne peelingi :)